Za co Polacy kochają cs'a? Hmm.. dużo tam "rusków", z którymi rozmowa wygląda następująco: -Where are u from? -Poland mannn -OOO.. jeee Poland (beka) "Kurwa" da? xD -Daa mann xD da -Pasha country.. -Yeee I masz z nim bekę do końca meczu xDD
W praktyce Cs Go przewyższa cs 1.6, tylko jak sie grało w dzieciństwie to każda gra wydaje się lepsza. Taka prawda. Gdyby ktoś zaczął od Cs Go, a potem zagrał w cs 1.6 to by powiedział że starsza część jest zjebana.
+Makapaka Orzech Teraz pytanie, czy napisałeś to wyłączne z perspektywy walorów e-sportowych GO. Przykro mi ale z tego co się naoglądałem i nasłuchałem, doszedłem do wniosku że GO został stworzony wyłącznie pod e-sport i pro graczy (w tym dla takich którzy chcą stać się profesjonalnymi graczami, oddzielając się już od tej całej masy noobów i gimbusów). Ja jestem raczej zwykłym casualowym graczem, który lubi od czasu do czasu postrzelać w CS'ie "for fun", nie interesują mnie jakieś turnieje na servach czy maxowanie skilla i zbieranie na gwałt fragów. Dlatego wchodzę na servy classic game z luźną atmosferą albo na modowe, typu dr, kz, hns, bh, czy gg. Dlatego właśnie polubiłem już lata temu 1.6 i później Source, za tą różnorodność. Czy możesz z pełną odpowiedzialnością za swoje słowa potwierdzić że CS:GO jest równie dobre warte uwagi dla takich graczy "for fun" jak ja?
Ja rozpocząłem granie, bo "koledzy mnie wciągnęli" (były to czasy szkolne). Zaczęło się od 1,6. Potem chcąc, nie chcąc musiałem się przesiąść na Source, bo kumple wszyscy się przesiedli, więc nie chciałem grać sam. Mieliśmy własny serwer i graliśmy różnie. Miesiąc grania normalnych meczy, miesiąc deathrunów, zombiemodów itd.Zależy co nam się akurat podobało. A jako, że byłem młody i czasu miałem pełno, to grałem niemalże codziennie :P. W GO też pograłem, bo znajomy mnie skusił. Ale pograłem tylko 3-4 miesiące, bo niestety by być dobrym trzeba trenować, mieć chęć i czas przede wszystkim. U mnie właśnie tego ostatniego najbardziej brakuje. Ech dorosłe życie... ;)
az mi sie lezka kreci na mysl ze w cs 1.6 zaczalem grac w wieku 8 lat teraz mam 18 i naprawde masa wspanialych chwil masa poznanych zajebistych ludzi. zadna gra mnie tak nie wciagnela jak cs 1.6 i nigdy bje przerzucalem sie na source a na go bylem zmuszony lecz przy 1.6 zostalem i wracam do niego. po tylu latach gry bawi mnie fakt iz jako maly kurdupel zaczynalem grac i zachowywalem sie jak dzieci teraz typu wyzywanie kogos kto gral lepiej odemnie. teraz sam gram wedlog mnie bardzo dobrze po tylu latach i staram sie "nawracac" ludzi z tych zlych emocji z cs typu wyzywaniem. pozdrawiam
Mnie do Cs 1,6 namówił informatyk w czasach podstawówki. Na informatykach graliśmy sobie Lanówki zamiast zająć się informatyką wyszło mi to na + Do dzisiaj gram
Jak czytam niektóre z tych komentarzy, to az smutno sie robi. CS 1.6 to najlepsza wersja tej gry. Pamietam jak zaa dzieciaka chodzilo sie do kafejek z kumplami od rana i siedzialo sie po wiele godzin... Czesto tez wieczorami sie latalo i siedzialo do pozniejszych godzin wieczornych.W CS'a gram od dzieciaka. zaczyalem grac w 2007 roku, W tamtym okresie stycznosc mialem równiez z Diablo 2. Razem z grupa znajomych bralo sie od rodziców po 2.50 (taka stawka byla za godzinna gre :D ;standard) i gralo sie w milej atmosferze....W tamtym okresie CS byl piekny. byly takie zajebiste mapy, których nazw dzis nie pamietam....Mam wiele wspanialych wspomnien z tamtego okresu, wiele zdjec kumpli i tego pieknego obrazu CS'a na tych starych monitorach z duzymi tylami (wiadomo o co chodzi :D). Ddzis w CS'a 1.6 nadal gram, legalnie na steamie, na starej pieknej grafice i starym dobrym cs'sie. (walic aktualizacje która volvo wciska na sile ;). Trzymam sie tradycji i gram na starej wersji ;). edit; Kiedys ta gra byla zupelnie inna. Nie bylo zadnych cod;modów, BF'ów i innego crapu. Kiedys jak sie gralo w CS'a to byl tylko standard dd2/paka/hosty i inne mapy w tych trybach i nic poza tym. Nie bylo zadnych pluginów które wyswietlaly napisy na pol ekranu, nie bylo zadnych chujowych skinów i syfu. To byly piekne czasy, lecz obecnie trudno jest znalezc piekny czysty standard dd2 z fajna ekipa, a tryb z hostami zostal zapomniany. Mimo tych wielu lat, ta gra to nadal najlepszy, najprostszy (wizualnie) FPS jakis jest dostepny ;) 10/10.
Zgadzam się z Tb. Ja jestem tego zd, że powinni wypierdolić w pizdu ten rynek z cs go, który wywołuje panikę i harmider przy przegranych skinach. 2 sprawa. Ktoś ma taką podnietę, że sb kupił karambita lub niejakiego bayoneta za ileś tam dolarów. To jest masa pieniędzy, z którego można kupić wiele realistycznych rzeczy, które się przydadzą w życiu. A tymczasem niech wejdzie sb na serwer z free skinami i zagra sb tym bayonetem czy karambitem za friko, oraz tymi wszystkimi skinami jakie serwer w sb miewa. Ewentualnie, jak ktoś nie gra na serwerach tylko only rankedy, to może sb zamienić tego skina od martwego gracza z jakiegokolwiek timu i pogrywać sb tym skinem do killa :) Jak dla mnie, powinno być jak na cs 1.6, klasyczne bronie które są wbudowane w grze, a te skiny tylko niszczą tego csa.
+MinatoPL Gramy na ULTRA! w tym sęk im więcej skinów tym więcej pieniędzy o to chodzi valve z DLC niby da się wyrobić ale jak np dropnie DL FN to wiesz jak to jest
+WallThis No co ty skiny są bardzo fajne - do zarabiania pieniędzy :) Ja jak bym wygrał takom dragon lore to bym natychmiastowo ją sprzedał za grube chajsy u jakiegoś naiwniaka wierzącego że dzięki skinowi dostanie lepszego skila xD a potem kupił jakąś inną gre :) Jakby co w csa nie gram i raczej nie zamierzam :)
Jak patrzę na komentarze niżej to widzę tylko "starych" gimbusów co mają po 13-14 lat a twierdzą że kiedyś CS był lepszy itd a gdybyś pokazał im kultową grę to by cię wyśmiali
+Hubert Ożóg Kultowa ;> Ja pogrywałem w tzar burden of the crown i cs'a 1.6 za dzieciaka. W sumie jak tak się patrzy na to z perspektywy czasu to aż się łezka w oczach kręci ;)
+Hubert Ożóg a ja się w source bawię :D po 3 msc zainstalowałem sb 1.6 bo chciałem na Pb modzie pograć dałem rade 15 minut na oczy wytrzymać gothic na propsie
+PandoPon! ja bym tu nie używał słowa "zgimbusiała" bo po pierwsze nie każdy gimbus jest takim zjebem a po drugie nie tylko gimby cie wyzywają na chacie są też ruscy którzy przewaznie są troche starsi XD
Ja zaczynałem przygodę z CS-em od 1.6, później było Source, mi się ta gra bardzo podobała. Mój ulubiony zestaw broni to Desert Eagle + Ak-47 bądź AWP, do tego garanat HE i błyskowy a czasami kamizelka. Akcje typu 3 zakampionych vs Ja i tykająca bomba, to było rewelacyjne :). Moim zdaniem napewno wymaga myślenia, przewidywania i nieustannej pomysłowości. Pewnego razu wpadłem na pomysł, żeby malować po ścianach ładne panie, hehehe, działało nawet nieźle :).
przydatny materiał, bo trudno zrozumieć dlaczego ludzie grają w grę z tak złą grafiką i jeszcze gorszą mechaniką, no ale niskie wymagania sprzętowe robią swoje
Jak chcę CS'a, to wsiadam w samochód i jadę na strzelnicę pod Zabajkę, płacę 4zł za nabój do kałasznikowa i mam przednią zabawę, wspomogę się sigsauerem p226 czy mossbergiem 500. Ewentualnie jedziemy na pole, kupujemy markery i strzelamy się farbą. W CS'ie 1.5, 1.6 spędziłem setki godzin, a podzieliłbym ten czas na zombie mod, deathrun, surf. Wykorzystywałem przewagę nad przeciwnikiem strefując, dakując. Następca GO i modele postaci nie mają kolan i dakowanie czy latanie na BH bez modowania czy skryptowania jest niemożliwością, odebrało mnie to przyjemność z rozgrywki. Rzuciłem CS'a i przeszedłem na zabawę dla dużych chłopców. A wieczorami lubię zagrać w mobe i grać dla zabawy w tej swojej platyncy lola.
W większości to casuale hejtują CS'a, bo dla nich gra ma zbyt wysoki próg przejścia, a właśnie cała radocha płynie z udoskonalania się w celowaniu, graniu taktycznym oraz współpracy z niego wynikającej. Tu całą monotonię zabija skill.
***** Herezją jest grać w CS'a na rankedach bez zgranego teamu. Z randomami jest tak, że sami nie grając z określonym składem pokazują swoją niewiedzę o grze. Tym bardziej nie będą umiały się dogadać, już nie wspominając o skillu, a raczej jego braku.
Jakoś nigdy nie lubiłem (w sumie jest tak dalej) gier strikte mulitplayer typu CS, LoL. Jedyna gra, która na dłużej przykuła moją uwagę to WoT. Jakoś zawsze wolałem grać sam.
I tu kłania się psychologia. Ja także mam tak, że wolę grać sam bo poprostu PRAWIE każdy gracz w moich oczach to zwykły noob, który ginie w grze survivalowej przed 10 dniem lub w strzelance jest mięsem armatnim i fragiem w tabeli.
Może być też tak, że osoba woli grać samemu bo ufa tylko sobie i chce samodzielnie ułożyć plan rozgrywki niż użerać się z ruskim bądź Polakami na który bs pójść na dustcie 2
Taka zajebista sieciówka jak ET nie ma kolejnych reedycji , a CS w którego pierwszy raz grałem w kafejce internetowej około roku 2000go dalej jest popularny...
Polacy kochają cs'a bo zawsze mieli słabe komputerki, tak za cs'a 1.6 jak i za cs:go. Nie mogą grać w lepsze gry, to grają w to co jest, szczególnie gimbusiarnia.
gattling9 I znowu się mylisz. Kupiłem komputer pracując. Nie wiem czy sobie wyobrażasz ale nie wydając kasy na fajki czy alkohol można spokojnie samemu sobie odłożyć na dobry sprzęt.
Zapomnieliście o jednym waznym aspekcie, o wymaganiach cs 1.6. W Polsce komputery były bardzo drogie i dobry sprzęt był luksusem. W domach były komputery, które z trudem radziły sobie z bardziej skomplikowanymi grami, a nawet w cs 1.6 potrafily lapac zadyszke. To wg mnie było dominujaca sprawa wyboru cs a jako gry w ktora chce sie grac.
@@_sarpa tu chodzi o to że same założenia gry są proste, bieganie po mapie i zabijanie przeciwników lub rozbrajanie bomb to nie są specjalnie skomplikowane pomysły. Trudne jest natomiast zostanie ,,prosem"
Bo miała fajną społeczność, masę ciekawych serverów i trybów gry oraz genialną grywalność i możliwość tworzenia własnych map. Sam utrzymuję jeszcze znajomość z ludźmin, z którymi grałem lata temu :)
Takie porównanie można wrzucić do kosza :") Teraz napiszę dlaczego. Counter Strike to gra ściśle zamknięta , polega to na tym że jej mechanika nigdy się nie zmieni. Nie zostaną dodane żadne modyfikacje jak w innych grach tego typu , np. Rainbow Six. Czyli znaczy to tyle że Cs będzie stał w miejscu, a Rainbow będzie aktualizowany i po wydaniu nowej części jeszcze bardziej rozbudowany, wzbogacony o nowe elementy. Nie wiem czy wyjdzie nowa część Csa , ale nawet jeśli to nie będzie w niej nowych rzeczy , smaczków, elementów itp. Mam nadzieję że zrozumiałeś/aś teraz co chciałem ci przekazać (&_&)
Ależ ja przecież wiem o tym doskonale, ale ten komentarz nie wniósł nic do naszego rzycia (XDD)(zresztą tak jak mój), a (uwaga psychologiczny bełkot) mogłeś głęboko zranić jego uczucia i przez twój komentarz mógł spowodować u niego myśli samobójcze.
3:40 - jak wysoko celowac nad glowa zeby trafic z duzej odleglosci? XD sorry, ale fail, bo cs to nie bf i tam nie ma czegos takiego jak opad kuli :D zanim zjawi sie ktos madrzejszy, to powiem, ze gram od wielu lat i jestem pewny tego co mowie na 100% :p Edit: kolejny blad znaleziony: source w zadnym stopniu nie wyparl 1.6, odniosl sporo mniejszy sukces i to raczej zlozony z nowych ludzi, malo kto przerzucil sie z 1.6 na source'a. a global powstal dlatego, bo 1.6 juz po prostu umieral ze wzgledu na slaba grafike i brak chetnych do sponsorowania turniejow.
Urodziłem się w 2001, a też "wychowałem" się na graniu na masie spędzonego czasu grania w CS'a, Warcraft'a, Tibi na kafejce. :-) Więc informacja, w której Podałeś lat 90, były błędne.
Szczerze nie jestem wielkim fanem csa, lecz czasami sie w niego zagrywam (jakimś dziwnym trafem to jedyny fps, w którym kompletnie mi nie idzie). Najśmieśniejszą chyba opinią o csie, jaką usłyszałem to taka, że "CS ma najrealistyczniejszy system strzelania na świecie"...Żeby nie było, dla mnie ta prostota mechaniki jest zaletą.
Klasyką jest CS 1.5. Wersja 1.6 to początki Steam'a i wszystkich tych nowoczesnych rzeczy z "chmury". Przynajmniej takie jest moje subiektywne odczucie.
Świetny materiał. Fenomenalny, naprawdę. Z jednej strony ciekawie byłoby dorastać na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych, kiedy rynek gier sieciowych dopiero się rozwijał (kafejki internetowe faktycznie musiały mieć swój urok, mnie jako rocznik '95 to chyba ominęło), z drugiej - cieszę się, że kiedy ja dorastałem (powiedzmy, że 2007-2011), rynek gier oferował już sporo produkcji sieciowych. Pamiętam, że swego czasu pogrywałem z kumplem w Metina 2 :D mnie też irytuje to, że czasem nie liczą się umiejętności, a ilość bezsensownie wydanych pieniędzy na skrzynki. O ile podziwiam Izaka jako komentatora, o tyle gardzę tym, jak publicznie marnuje pieniądze na takie głupoty. To jest naprawdę cholerny nałóg...
W praktyce Cs Go przewyższa cs 1.6, tylko jak sie grało w dzieciństwie to każda gra wydaje się lepsza. Taka prawda. Gdyby ktoś zaczął od Cs Go, a potem zagrał w cs 1.6 to by powiedział że starsza część jest zjebana.
Ta gra ma w sobie coś, co odróżnia ją od innych strzelanek. Ja sam mam przegrane jakieś 100 godzin, więc żaden ze mnie znawca, ale emocje jakie CS wywołuje przy turniejówkach są nieporównywalne do żadnej innej gry. Żaden BF (o CoD-ach nie mówię, bo miałem z nimi minimalny kontakt jeżeli chodzi o mulit) nie dał mi takich emocji, jak właśnie CS. Polecam spróbować każdemu, bo gra nie jest droga (można spokojnie kupić za 30-50zł), a naprawdę może się spodobać ;) Co do skinów do broni - to chyba zależy tylko od gracza. Znam takich, co w CS przegrali po kilkaset godzin, a skiny ich kompletnie nie obchodzą, a są tacy co po 30 godzinach oddali by za nie wszystko ;P
+DonDomino13 Pro tip, nie przejmuj się przegrywaniem, im bardziej się zdenerwujesz tym gorzej grasz. Nie zraź się ruskimi, na niskich rangach jest ich bardzo dużo, na wyższych, prawie wcale. Ale za to tam problemem są polacy :/
Ja tam jedyny tryb multiplayer, który toleruję, to kooperacja. Gry z MP jak CS to dla mnie strata czasu, który można przeznaczyć na coś ambitniejszego.
Osobiście na mm'ach nie spotykam "gimbusów" (jedynie jak wejdę na jakiś serwer FFA itp.) a rangi nie mam zbyt wysokiej (MG2) gdyż wydaje mi się że "trollujące gimbusy" nie docierają do takiej rangi. Oczywiście zdarzają się młodzi ludzie którzy są w cs'a dobrzy ale także ogarnięci i nie muszę słuchać ilu to "współżyło" z moją matką lub wiedzą gdzie pracuje mój ojciec. Pomijając skiny to gra się bardzo fajnie i polecam każdemu kto szuka wyzwań (czysty skill) jednak teraz wyjść z takiego silvera jest bardzo ciężko gdyż 1/2 to trolle dlatego polecam znaleźć kogoś do grania lub grać na serwerach społecznościowych :)
Takie proste i fajne gierki są najlepsze które wciągają na długie godziny i których powinno być więcej bo aktualnie najnowsze gry to dno totalne które zajmują dużo i wymagają dobrego kompa a kończy się je zazwyczaj po kilku godzinach...
☆go1☯ Zależy do stylu gry - jeżeli głównie tapujesz to celujesz zawsze w głowę, jeżeli wolisz bursty (co w CS GO jest bardzo słusznym wyborem) to celowanie w szyję jest jak najbardziej ok.
Najbardziej do cs:go nie zniechęciły mnie skiny skrzynki itp. Gdzie kolwiek nie podaje autobusem słyszę dzieci jak to fajnie zabiły z zeusa albo co im "dropło" ze skrzynek oraz za ile euro sprzedali jakiegoś skina
+Zielony powiem tak,Dobrze gadasz.U mnie kumple się jarają tymi całymi skinami(na każdej lekcji informatyki sprawdzają ceny skinów) a mają zaledwie goldy 3 i każdy z nich to specjalista z Cs
mam taką prośbę, moglibyście zrecenzjować i powiedzieć jaka gra jest lepsza? jak byście mieli do wyboru war thunder,World of thanks i Armored warfle pls. bo jedną grę nie moge grać i jie wiem jak porównać co jest lepsze
Ja tam na turniejach i CW zawsze grałem z famasem na burście - niesamowicie celny (CT), Galilem lub właśnie AK (TT) lub ze skałtem / AWP - Ah te HS'y w locie :):):):) Z pistoletów preferowałem Fiveseven i ten, co miał 52 pociski - nie pamiętam nazwy (CT) i D.Eagle lub Glock na burst (TT). CS:GO mnie nie pociąga, pograłem troszkę i po prostu CS:GO jest jak zubożona wersja CS 1.6 - czegoś tam brakuje, czegoś co zatrzymałoby mnie na dłużej przy grze. Ponadto odstrasza mnie spora ilość Rosjan... grających po swojemu :)
***** Nigdy nie gram w mniej jak 3 osoby, bo wtedy szansa na przyjemną gre jest prawie zerowa. Niemniej mówię jak jest, nie zawsze masz 5 osób by zagrać kiedy masz ochotę :) Co do smurfów i haxów... Ja z nimi problemów nie mam, może czasem smurf, ale to nie zawsze gra przegrana :X
Ja nigdy nie grałem w cs 1.6 , tylko dziwiłem sie jak ludzie mogą w tym siedziec całe godziny, od roku gram w CS GO i gra fajna podoba mi sie , ( tak jak COD MW i MW3 ) ale bez przesady , że kocham , zagram max 3 mapy i kończe , i nie co dzień , ale gierka na pewno na plus. Każdy ma swój gust jeden jara sie Symulatorem czarnego ekranu , a inny Wiedzminem 3
Pamiętam jak jechałem do moich kuzynów jak miałem 5-6 lat i patrzałem jak dwóch najstarszych grało w cs 1.6, i jak ciocia pytała się "kiedy w końcu przestaniesz grać?" a kuzyn odpowiadał "czekaj, jeszcze chwilę powkurzam ludzi", a jak podrósł i był starszy to jak była niedziela i ciocia kazała mu wyłączać i iść do kościoła to on "a ja nie idę bo ten ksiądz jest popierdolony" i jak wtedy na niego ciocia nawrzeszczała hehe.
ja ze strony bsa A na dd2 podchodząc do tych wysokich skrzynek zawsze sie z kolegami podsadzalismy i wchodziliśmy na ściane (tak szczerze nadal to robie :D)
Stracilem na nia 5 lat zycia i prawie wyrzucili mnie z pracy za granie wiec cos o tym wiem.Szkoda ze nikt jej nie odswiezyl.Miala ogromna ilosc map jak na sieciowke.
"Jak wysoko celować nad głowę by trafić headshota z dużej odległości"?! Fangotten nie mów że nie grałeś nigdy w CS'a albo na tyle krótko że nie znasz tak prostych mechanik, o czym sam mówiłeś...
Ja nie gram w CS'a, i nie wiem dlaczego ludzie w niego grają, nie znajduję w nim żadnych "+" w porównaniu do innych strzelanek, w które grałem i gram. Jak tak się zastanawiam to znajduję dwa powody: 1. Jest stosunkowo tani 2. Ludzie w niego grają, bo inni grają
Do wszystkich - chodziło oczywiście o m4a1 nie m16
wybaczam ci
O nie, jak tak można ;-)
+Fanggotten A już miałem wklejać pastę o rozumie i godności człowieka :P. Masz wybaczone ;)
+Fanggotten Też tak myle te bronie XD
+Fanggotten Jak tam w psychiatryku? Widzę że leki niezłe :D.
-pełne emocji dialogi
"idź tam wyliż jape ojcu" XD
xD
Ale dzieciak co wypowiedział te sławne słowa grał w SAMP'a, a nie CS'a.
Paczex to byl McGrzesiu XD
Yea! Mój Let's Play na 1:40 :)
+procjon pamiętam jak cie oglądałem jakieś 4 lata temu
Gdy przychodziłem ze szkoły zawsze czekałem na nowy odcinek titan questa :D
03:43 Co? Czy Fangotten mówi o balistyce w ceesie? Ktoś tu chyba nie uważał na zajęciach z grania w komputer :P
Za co Polacy kochają cs'a? Hmm.. dużo tam "rusków", z którymi rozmowa wygląda następująco:
-Where are u from?
-Poland mannn
-OOO.. jeee Poland (beka) "Kurwa" da? xD
-Daa mann xD da
-Pasha country..
-Yeee
I masz z nim bekę do końca meczu xDD
Najlepszy lektor TVGRYpl. Super film oby tak dalej ;D
Cs GO to gówno :)
Ale 1.6 miażdżył system. Grało się godzinami po szkole. Potem własne serwery, zombie mody, cod mody. Coś pięknego :]
+Tectologic Drodzy państwo a to przed wami typowy przykład nostalgii połączonej z odrobina nienawiści!
Właśnie widzę :D
W praktyce Cs Go przewyższa cs 1.6, tylko jak sie grało w dzieciństwie to każda gra wydaje się lepsza. Taka prawda. Gdyby ktoś zaczął od Cs Go, a potem zagrał w cs 1.6 to by powiedział że starsza część jest zjebana.
+Makapaka Orzech Teraz pytanie, czy napisałeś to wyłączne z perspektywy walorów e-sportowych GO. Przykro mi ale z tego co się naoglądałem i nasłuchałem, doszedłem do wniosku że GO został stworzony wyłącznie pod e-sport i pro graczy (w tym dla takich którzy chcą stać się profesjonalnymi graczami, oddzielając się już od tej całej masy noobów i gimbusów). Ja jestem raczej zwykłym casualowym graczem, który lubi od czasu do czasu postrzelać w CS'ie "for fun", nie interesują mnie jakieś turnieje na servach czy maxowanie skilla i zbieranie na gwałt fragów. Dlatego wchodzę na servy classic game z luźną atmosferą albo na modowe, typu dr, kz, hns, bh, czy gg. Dlatego właśnie polubiłem już lata temu 1.6 i później Source, za tą różnorodność. Czy możesz z pełną odpowiedzialnością za swoje słowa potwierdzić że CS:GO jest równie dobre warte uwagi dla takich graczy "for fun" jak ja?
Przez kilkanaście lat czekam, aby ktoś wytlumaczył mi fenomen CS`a. Nadal czekam....
M16? M16!?
Ja rozpocząłem granie, bo "koledzy mnie wciągnęli" (były to czasy szkolne). Zaczęło się od 1,6. Potem chcąc, nie chcąc musiałem się przesiąść na Source, bo kumple wszyscy się przesiedli, więc nie chciałem grać sam. Mieliśmy własny serwer i graliśmy różnie. Miesiąc grania normalnych meczy, miesiąc deathrunów, zombiemodów itd.Zależy co nam się akurat podobało. A jako, że byłem młody i czasu miałem pełno, to grałem niemalże codziennie :P. W GO też pograłem, bo znajomy mnie skusił. Ale pograłem tylko 3-4 miesiące, bo niestety by być dobrym trzeba trenować, mieć chęć i czas przede wszystkim. U mnie właśnie tego ostatniego najbardziej brakuje. Ech dorosłe życie... ;)
Nie okłamujmy się, kto zna budowę cepa? :L
+Ostry96video ja
jeast trudna i skomplikowana uwierz
+Ostry96video jak można tego nie wiedzieć?
To bodajże kij z przywiązanym do siebie sznurkiem
łukaszu nie to sie jeszcze musi trzymać,
az mi sie lezka kreci na mysl ze w cs 1.6 zaczalem grac w wieku 8 lat teraz mam 18 i naprawde masa wspanialych chwil masa poznanych zajebistych ludzi. zadna gra mnie tak nie wciagnela jak cs 1.6 i nigdy bje przerzucalem sie na source a na go bylem zmuszony lecz przy 1.6 zostalem i wracam do niego. po tylu latach gry bawi mnie fakt iz jako maly kurdupel zaczynalem grac i zachowywalem sie jak dzieci teraz typu wyzywanie kogos kto gral lepiej odemnie. teraz sam gram wedlog mnie bardzo dobrze po tylu latach i staram sie "nawracac" ludzi z tych zlych emocji z cs typu wyzywaniem. pozdrawiam
CS 1.6 its a king !
Mnie do Cs 1,6 namówił informatyk w czasach podstawówki. Na informatykach graliśmy sobie Lanówki zamiast zająć się informatyką wyszło mi to na + Do dzisiaj gram
Jak czytam niektóre z tych komentarzy, to az smutno sie robi. CS 1.6 to najlepsza wersja tej gry. Pamietam jak zaa dzieciaka chodzilo sie do kafejek z kumplami od rana i siedzialo sie po wiele godzin... Czesto tez wieczorami sie latalo i siedzialo do pozniejszych godzin wieczornych.W CS'a gram od dzieciaka. zaczyalem grac w 2007 roku, W tamtym okresie stycznosc mialem równiez z Diablo 2. Razem z grupa znajomych bralo sie od rodziców po 2.50 (taka stawka byla za godzinna gre :D ;standard) i gralo sie w milej atmosferze....W tamtym okresie CS byl piekny. byly takie zajebiste mapy, których nazw dzis nie pamietam....Mam wiele wspanialych wspomnien z tamtego okresu, wiele zdjec kumpli i tego pieknego obrazu CS'a na tych starych monitorach z duzymi tylami (wiadomo o co chodzi :D).
Ddzis w CS'a 1.6 nadal gram, legalnie na steamie, na starej pieknej grafice i starym dobrym cs'sie. (walic aktualizacje która volvo wciska na sile ;). Trzymam sie tradycji i gram na starej wersji ;).
edit; Kiedys ta gra byla zupelnie inna. Nie bylo zadnych cod;modów, BF'ów i innego crapu. Kiedys jak sie gralo w CS'a to byl tylko standard dd2/paka/hosty i inne mapy w tych trybach i nic poza tym.
Nie bylo zadnych pluginów które wyswietlaly napisy na pol ekranu, nie bylo zadnych chujowych skinów i syfu. To byly piekne czasy, lecz obecnie trudno jest znalezc piekny czysty standard dd2 z fajna ekipa, a tryb z hostami zostal zapomniany. Mimo tych wielu lat, ta gra to nadal najlepszy, najprostszy (wizualnie) FPS jakis jest dostepny ;) 10/10.
Chodzi ci o bf'a jako grę czy jako moda do 1.6?
Ja po prostu lubię napierdalać z kałacha ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+Zubi • CS:GO Dokladnie xd
+NeVeNiS ツ ^^
SMIESZNE ZE LUDZIE W CS GO ZA PIXELKI PLACA GRUBE HAJSY, A I TAK TO NIC IM NIE DAJE, TYLKO SKINY W POSTACI PIXELI !
Zgadzam się z Tb. Ja jestem tego zd, że powinni wypierdolić w pizdu ten rynek z cs go, który wywołuje panikę i harmider przy przegranych skinach.
2 sprawa. Ktoś ma taką podnietę, że sb kupił karambita lub niejakiego bayoneta za ileś tam dolarów. To jest masa pieniędzy, z którego można kupić wiele realistycznych rzeczy, które się przydadzą w życiu. A tymczasem niech wejdzie sb na serwer z free skinami i zagra sb tym bayonetem czy karambitem za friko, oraz tymi wszystkimi skinami jakie serwer w sb miewa. Ewentualnie, jak ktoś nie gra na serwerach tylko only rankedy, to może sb zamienić tego skina od martwego gracza z jakiegokolwiek timu i pogrywać sb tym skinem do killa :) Jak dla mnie, powinno być jak na cs 1.6, klasyczne bronie które są wbudowane w grze, a te skiny tylko niszczą tego csa.
+WallThis Ja tam się cieszę, za mecz dropnął mi m4a1-s knight i kupiłem sobie sporo gierek bo jakiś typ to kupił :D
+MinatoPL Gramy na ULTRA! w tym sęk im więcej skinów tym więcej pieniędzy o to chodzi valve z DLC niby da się wyrobić ale jak np dropnie DL FN to wiesz jak to jest
+WallThis No co ty skiny są bardzo fajne - do zarabiania pieniędzy :) Ja jak bym wygrał takom dragon lore to bym natychmiastowo ją sprzedał za grube chajsy u jakiegoś naiwniaka wierzącego że dzięki skinowi dostanie lepszego skila xD a potem kupił jakąś inną gre :) Jakby co w csa nie gram i raczej nie zamierzam :)
+kozonowicz PL
W jaki sposób niszczą cs'a?
Jak patrzę na komentarze niżej to widzę tylko "starych" gimbusów co mają po 13-14 lat a twierdzą że kiedyś CS był lepszy itd a gdybyś pokazał im kultową grę to by cię wyśmiali
+Hubert Ożóg Zgadzam się z tobą w pełni.
+Hubert Ożóg Kultowa ;> Ja pogrywałem w tzar burden of the crown i cs'a 1.6 za dzieciaka. W sumie jak tak się patrzy na to z perspektywy czasu to aż się łezka w oczach kręci ;)
+Hagun ja za dzieciaka ogrywałem gothica. Ahhhh :)
+Hubert Ożóg a ja się w source bawię :D po 3 msc zainstalowałem sb 1.6 bo chciałem na Pb modzie pograć dałem rade 15 minut na oczy wytrzymać
gothic na propsie
"Easy to play hard to master" właśnie to jest zasługa popularności CS. Pamietam jak grałem w 1.6 w sali informatycznej po lekcjach :). To były czasy.
Powiem krótko, gra zajebista, community zjebane
+Wulkan jak w lolu. wstydzisz się być Polakiem
☆go1☯ miałem bardziej na myśli, że wstyd się przyznać kiedy masz polaków w teamie
☆go1☯ liga bronzu nauczyła mnie jak być toksycznym. Wcześniej byłem wyrozumiały i spokojny, teraz wyzywam łącznie z używaniem chatu...
Prawda :)
Miło wrócić po 5 latach
Gra byłaby dobra, gdyby nie jej zgimbusiała społeczność.
+PandoPon! ja bym tu nie używał słowa "zgimbusiała" bo po pierwsze nie każdy gimbus jest takim zjebem a po drugie nie tylko gimby cie wyzywają na chacie są też ruscy którzy przewaznie są troche starsi XD
są 2 nazwy tego rodzaju gimbus i lamus (jak ktoś niewie)
są 2 nazwy tego rodzaju gimbus i lamus (jak ktoś niewie)
+Paweł Bijak ktore niewiedzą co to za logo z 03:36 na kontenerach
(Pozdro dla kumatych)
[ZeusHause]PL ,,Supply depot''
Ja zaczynałem przygodę z CS-em od 1.6, później było Source, mi się ta gra bardzo podobała. Mój ulubiony zestaw broni to Desert Eagle + Ak-47 bądź AWP, do tego garanat HE i błyskowy a czasami kamizelka. Akcje typu 3 zakampionych vs Ja i tykająca bomba, to było rewelacyjne :). Moim zdaniem napewno wymaga myślenia, przewidywania i nieustannej pomysłowości. Pewnego razu wpadłem na pomysł, żeby malować po ścianach ładne panie, hehehe, działało nawet nieźle :).
przydatny materiał, bo trudno zrozumieć dlaczego ludzie grają w grę z tak złą grafiką i jeszcze gorszą mechaniką, no ale niskie wymagania sprzętowe robią swoje
Chyba w tym momencie mówisz o 1.6
CS:GO wygląda bardzo realistycznie (grafika)
+Charon96pl Tru :v
+LynX _ jak? xD
LynX _ Realistycznie??? Odpal sobie Crysisa z 2007. Albo Assassin's Creed Unity czy Wiedźmina 3... -_-
Wtedy to grafika byla cud malina
Ja tam w 2008, gdy jeszcze nie miałem komputera to biegałem na kafejke, aby grać w DarkOribt, prześwietna gra.
Nie jestem fanem cs, ale "jak wysoko celowac nad glowa zeby strzelic headshota z odleglosci"? To sie chyba cos komus popierdzielilo.
+Abu Aba Oraz "... Stosowania taktyk(mowiac o tdm)"
Jak chcę CS'a, to wsiadam w samochód i jadę na strzelnicę pod Zabajkę, płacę 4zł za nabój do kałasznikowa i mam przednią zabawę, wspomogę się sigsauerem p226 czy mossbergiem 500. Ewentualnie jedziemy na pole, kupujemy markery i strzelamy się farbą.
W CS'ie 1.5, 1.6 spędziłem setki godzin, a podzieliłbym ten czas na zombie mod, deathrun, surf. Wykorzystywałem przewagę nad przeciwnikiem strefując, dakując. Następca GO i modele postaci nie mają kolan i dakowanie czy latanie na BH bez modowania czy skryptowania jest niemożliwością, odebrało mnie to przyjemność z rozgrywki. Rzuciłem CS'a i przeszedłem na zabawę dla dużych chłopców. A wieczorami lubię zagrać w mobe i grać dla zabawy w tej swojej platyncy lola.
3:57 Nie m16 tylko m4a1 jak gracz cs'a może tego nie rozpoznać..
Uwielbiam go słuchać
W większości to casuale hejtują CS'a, bo dla nich gra ma zbyt wysoki próg przejścia, a właśnie cała radocha płynie z udoskonalania się w celowaniu, graniu taktycznym oraz współpracy z niego wynikającej. Tu całą monotonię zabija skill.
Właśnie
***** Herezją jest grać w CS'a na rankedach bez zgranego teamu. Z randomami jest tak, że sami nie grając z określonym składem pokazują swoją niewiedzę o grze. Tym bardziej nie będą umiały się dogadać, już nie wspominając o skillu, a raczej jego braku.
czekałem na taki materiał ! :)
KIEDY ODCINEK ,, NAJLEPSZE DUŻE MODY DO WIEDŹMINA 3 " ???
+Kamil Cal nigdy bo nie ma takich
Kilka jest dotyczących grafiki, które dość znacząco zmieniają wygląd gry.
Wpisz w wyszukiwarce to się przekonasz
Jak zwykle świetny głos i świetny materiał :D
Jakoś nigdy nie lubiłem (w sumie jest tak dalej) gier strikte mulitplayer typu CS, LoL. Jedyna gra, która na dłużej przykuła moją uwagę to WoT. Jakoś zawsze wolałem grać sam.
Myslałem że tylko ja tak mam :)
Ja też wolę sam grać
Ja rownież, a głównym powodem w moim przypadku było to, że to zawsze ja "gryzłem ziemię".
I tu kłania się psychologia. Ja także mam tak, że wolę grać sam bo poprostu PRAWIE każdy gracz w moich oczach to zwykły noob, który ginie w grze survivalowej przed 10 dniem lub w strzelance jest mięsem armatnim i fragiem w tabeli.
Może być też tak, że osoba woli grać samemu bo ufa tylko sobie i chce samodzielnie ułożyć plan rozgrywki niż użerać się z ruskim bądź Polakami na który bs pójść na dustcie 2
Żeby było sprawiedliwie musi być odcinek o Wolfensteinie ET
A teraz odcinek o League of Legends :D
Nie.
tak
LOL to śmieciowata gra dla nerwów
+Mati Troll nerdów* XD
+Mati Troll Masz coś do nerdów?
Jak ktos jest przed mutacja np. ja, to nie ma w tym nic zlego. Ale jak przeklina, drze sie i popisuje to juz gorzej
LUq, neo - najlepsi gracze polskiej sceny cs :) WCG 2k6, 2k7 pozdro dla kumatych!
Taz > luq
xD
+Ricorrr coXD
+Mrozovsky 1337 to jest fakt
Dla mnie taz byl i jest mierny
Taka zajebista sieciówka jak ET nie ma kolejnych reedycji , a CS w którego pierwszy raz grałem w kafejce internetowej około roku 2000go dalej jest popularny...
Grasz w ET? Chodzi Ci o Wolfenstein Enemy Teritory? Dla mnie też jest jedna z najlepszych sieciowych strzelanek.
+Stryjek Stryjeczny Dokładnie o Wolfa ET , no dalej grywam czasem.
Serio?
DLACZEGO POLACY UWIEBLIAJĄ CSA?
Minęła minuta i już błąd :X Przestałem oglądać.
Polacy kochają cs'a bo zawsze mieli słabe komputerki, tak za cs'a 1.6 jak i za cs:go. Nie mogą grać w lepsze gry, to grają w to co jest, szczególnie gimbusiarnia.
+gattling9 gram w cs go, a komputer z gtx 970 + i5 4690k słabym bym nie nazwał. Więc twoja teoria poszła do piachu.
+Robert Wafaw moja teoria jest bezbledna, podziekuj prawnym opiekunom za to ze nie zaliczasz sie do wyżej wymienionych.
gattling9 I znowu się mylisz. Kupiłem komputer pracując. Nie wiem czy sobie wyobrażasz ale nie wydając kasy na fajki czy alkohol można spokojnie samemu sobie odłożyć na dobry sprzęt.
+Robert Wafaw no widzisz, przynajmniej jeden mądry w internecie.
bardzo dobry wręcz świetny materiał same konkrety ciekawie opowiadane
Emmmm..... jakie M16? Chyba M4 xD
+witex99 M4 to karabin należący do M16, od niego się wziął :).
Marcin Czernicki No dobra ale ktoś kto nie zna się na broni a gra w cs-a kojarzy M4 a M16 już nie
M16 jest bardzo podobne do M4 więc można się pomylić :)
+witex99 -_-
+witex99 M4A1 jest wersją rozwojową M16 (można mówić że to następca M16).
ta końcówka o skórkach to powód dla którego nigdy nie zagram w CS:GO
Dlaczego Polacy uwielbiają cs'a?
Trzy słowa
TH-camrzy skrzynki opening
+Pan Tchawica Zbyt prawdziwe ;-;
Pan Tchawica głupi jak Kubica serio gadasz farmazony
Zapomnieliście o jednym waznym aspekcie, o wymaganiach cs 1.6. W Polsce komputery były bardzo drogie i dobry sprzęt był luksusem. W domach były komputery, które z trudem radziły sobie z bardziej skomplikowanymi grami, a nawet w cs 1.6 potrafily lapac zadyszke. To wg mnie było dominujaca sprawa wyboru cs a jako gry w ktora chce sie grac.
Najleprzy glos w tej ekipie
świetny materiał zresztą jak zwyklę !
Prosta głupia gierka która wciąga nieziemsko i zachwyca ;x
+вяσηєк
Gdyby była prosta, to po 100h każdy byłby globalem.
+Osoba Niznana Nie w tym sensie prosta ;)
@@_sarpa tu chodzi o to że same założenia gry są proste, bieganie po mapie i zabijanie przeciwników lub rozbrajanie bomb to nie są specjalnie skomplikowane pomysły. Trudne jest natomiast zostanie ,,prosem"
Bo miała fajną społeczność, masę ciekawych serverów i trybów gry oraz genialną grywalność i możliwość tworzenia własnych map.
Sam utrzymuję jeszcze znajomość z ludźmin, z którymi grałem lata temu :)
Teraz Rainbow jest najlepszy
+Nkolas Co ty porównujesz
+Krzysztof Nowaczyk (Krzychu6464) /// Porównuje gry :)
Takie porównanie można wrzucić do kosza :")
Teraz napiszę dlaczego.
Counter Strike to gra ściśle zamknięta , polega to na tym że jej mechanika nigdy się nie zmieni.
Nie zostaną dodane żadne modyfikacje jak w innych grach tego typu , np. Rainbow Six.
Czyli znaczy to tyle że Cs będzie stał w miejscu, a Rainbow będzie aktualizowany i po wydaniu nowej części jeszcze bardziej rozbudowany, wzbogacony o nowe elementy.
Nie wiem czy wyjdzie nowa część Csa , ale nawet jeśli to nie będzie w niej nowych rzeczy , smaczków, elementów itp.
Mam nadzieję że zrozumiałeś/aś teraz co chciałem ci przekazać (&_&)
Ależ ja przecież wiem o tym doskonale, ale ten komentarz nie wniósł nic do naszego rzycia (XDD)(zresztą tak jak mój), a (uwaga psychologiczny bełkot) mogłeś głęboko zranić jego uczucia i przez twój komentarz mógł spowodować u niego myśli samobójcze.
Dobrze , przepraszam.
Byłem niemiły i odchodzę w zapomnienie nawet z niego nie wychodząc.
Btw. Adam jak zawsze dobra robota :)
3:40 - jak wysoko celowac nad glowa zeby trafic z duzej odleglosci? XD sorry, ale fail, bo cs to nie bf i tam nie ma czegos takiego jak opad kuli :D zanim zjawi sie ktos madrzejszy, to powiem, ze gram od wielu lat i jestem pewny tego co mowie na 100% :p
Edit: kolejny blad znaleziony: source w zadnym stopniu nie wyparl 1.6, odniosl sporo mniejszy sukces i to raczej zlozony z nowych ludzi, malo kto przerzucil sie z 1.6 na source'a. a global powstal dlatego, bo 1.6 juz po prostu umieral ze wzgledu na slaba grafike i brak chetnych do sponsorowania turniejow.
+Tomek Lisicki Chodziło mu o trzymanie celownika na poziomie głowy...
BENG nie mam teraz czasu przesluchac, ale z tego co pamietam powiedzial "nad glowa". wiec to by wykluczalo twoja wersje
Mapy w CS nie są takie duże aby ten opad pocisku miał sens ;)
Po prostu jest tani i nie wymaga dobrego sprzętu.
Ja nienawidzę CS XD ;V
Witaj w klubie :v
No przecież to jest proste pytanie. Polacy kochają cs za skiny i skrzynki XDDDDD
Powiem krótko , ale prawdziwie : Gra zjebana .
racja
+Kubzi09 A ja tam lubię CS'a ;)
+Kubzi09 to twoja opinia
+Kubzi09 gra jest spoko chodź sam nie za bardzo lubię csa i w niego nie gram ale nie oznacza to że gra jest głupia.
+Kubzi09
Świetna argumentacja.
Urodziłem się w 2001, a też "wychowałem" się na graniu na masie spędzonego czasu grania w CS'a, Warcraft'a, Tibi na kafejce. :-) Więc informacja, w której Podałeś lat 90, były błędne.
Tylko ja nienawidzę csa?
MnichuPL Ja też xD
No wiem ,że ani nie grałeś ani nie umiałeś grać (no bo w sumie jak jak nie grałeś x D)
"20 LAT MINEŁO JAK JEDEN DZIEŃ" ohhh kiedyś to było
W mojej grupie wiekowej częściej na PC gościł MoH- AA. Choć przyznaję w CS-a również się łupało. Pozdrawiam
Szczerze nie jestem wielkim fanem csa, lecz czasami sie w niego zagrywam (jakimś dziwnym trafem to jedyny fps, w którym kompletnie mi nie idzie). Najśmieśniejszą chyba opinią o csie, jaką usłyszałem to taka, że "CS ma najrealistyczniejszy system strzelania na świecie"...Żeby nie było, dla mnie ta prostota mechaniki jest zaletą.
kiedy zaczolem to oglądać było 1905 lików a po siedmiu minutach już 2013!!!!
Klasyką jest CS 1.5. Wersja 1.6 to początki Steam'a i wszystkich tych nowoczesnych rzeczy z "chmury". Przynajmniej takie jest moje subiektywne odczucie.
Świetny materiał. Fenomenalny, naprawdę. Z jednej strony ciekawie byłoby dorastać na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych, kiedy rynek gier sieciowych dopiero się rozwijał (kafejki internetowe faktycznie musiały mieć swój urok, mnie jako rocznik '95 to chyba ominęło), z drugiej - cieszę się, że kiedy ja dorastałem (powiedzmy, że 2007-2011), rynek gier oferował już sporo produkcji sieciowych. Pamiętam, że swego czasu pogrywałem z kumplem w Metina 2 :D mnie też irytuje to, że czasem nie liczą się umiejętności, a ilość bezsensownie wydanych pieniędzy na skrzynki. O ile podziwiam Izaka jako komentatora, o tyle gardzę tym, jak publicznie marnuje pieniądze na takie głupoty. To jest naprawdę cholerny nałóg...
+Michał Mańkowski
Kiedy nie liczą się umiejętności, tylko skiny? Nie rozumiem, poprawiają one aima?
Dobrze, że powiedziałeś o tych durnych skinach na koniec. Cała prawda.
O czym jest w zasadzie ten odcinek?
CS jest popularny bo to jedna z niewielu gier na które trzeba poświęcić sporo czasu aby coś osiągnąć , to nie jest gra P2W jak reszta fpsów ;)
Pojawił się mod do CS:GO - Counter-Strike Classic Offensive, czyli stary CS w nowym CS'ie. Chciałbym, żebyście zrobili o tym materiał.
Nawet ten mod nie uratuje csa bo i tak nadal jest i będzie zjebany :P
W praktyce Cs Go przewyższa cs 1.6, tylko jak sie grało w dzieciństwie to każda gra wydaje się lepsza. Taka prawda. Gdyby ktoś zaczął od Cs Go, a potem zagrał w cs 1.6 to by powiedział że starsza część jest zjebana.
1.6 jest zjebane i zawsze bylo. Sam grałem wiele, wiele godzin i mało kiedy sie tyle wkurwialem podczas gry
Ta gra ma w sobie coś, co odróżnia ją od innych strzelanek. Ja sam mam przegrane jakieś 100 godzin, więc żaden ze mnie znawca, ale emocje jakie CS wywołuje przy turniejówkach są nieporównywalne do żadnej innej gry. Żaden BF (o CoD-ach nie mówię, bo miałem z nimi minimalny kontakt jeżeli chodzi o mulit) nie dał mi takich emocji, jak właśnie CS.
Polecam spróbować każdemu, bo gra nie jest droga (można spokojnie kupić za 30-50zł), a naprawdę może się spodobać ;) Co do skinów do broni - to chyba zależy tylko od gracza. Znam takich, co w CS przegrali po kilkaset godzin, a skiny ich kompletnie nie obchodzą, a są tacy co po 30 godzinach oddali by za nie wszystko ;P
Co do skinów - dokładnie!
+DonDomino13 Pro tip, nie przejmuj się przegrywaniem, im bardziej się zdenerwujesz tym gorzej grasz. Nie zraź się ruskimi, na niskich rangach jest ich bardzo dużo, na wyższych, prawie wcale. Ale za to tam problemem są polacy :/
Witaj Ojcze Chrzestny ;]
Ja tam jedyny tryb multiplayer, który toleruję, to kooperacja. Gry z MP jak CS to dla mnie strata czasu, który można przeznaczyć na coś ambitniejszego.
m16 chyba raczej m4
+IgerTV w 1.6 było m16
+Xerwd na stówę m4, m16 ma dłuższą lufę i inną kolbę
+IgerTV Ale M4 to prawie, że M16. Po prostu M4 to w zasadzie ulepszona M16. Masz rację z długością lufy, ale nawet parametrami są bliźniaczo podobne.
Marcin Czernicki tu masz rację.
Osobiście na mm'ach nie spotykam "gimbusów" (jedynie jak wejdę na jakiś serwer FFA itp.) a rangi nie mam zbyt wysokiej (MG2) gdyż wydaje mi się że "trollujące gimbusy" nie docierają do takiej rangi. Oczywiście zdarzają się młodzi ludzie którzy są w cs'a dobrzy ale także ogarnięci i nie muszę słuchać ilu to "współżyło" z moją matką lub wiedzą gdzie pracuje mój ojciec. Pomijając skiny to gra się bardzo fajnie i polecam każdemu kto szuka wyzwań (czysty skill) jednak teraz wyjść z takiego silvera jest bardzo ciężko gdyż 1/2 to trolle dlatego polecam znaleźć kogoś do grania lub grać na serwerach społecznościowych :)
Dopóki nie Powstał Battlfield 3 to serie CS'a uważałem za najlepsze strzelanki. i prawdopodobnie Go mógł by to zmienić gdyby nie był zrypany
Takie proste i fajne gierki są najlepsze które wciągają na długie godziny i których powinno być więcej bo aktualnie najnowsze gry to dno totalne które zajmują dużo i wymagają dobrego kompa a kończy się je zazwyczaj po kilku godzinach...
"C4 wyjebie za 45s" nostalgia xdd
jak wysoko celować w głowę żeby strzelić headshot'a z odległości. To nie jest Battlefield albo ARMA. W CS pociski zachowują się jak laser.
Brawo. Gratulacje za kursor na celowniku ;)
Super filmik, leci łapka :D
3:43 w CSie nie celuje się wyżej głowy by w nią trafić przy dużych odległościach - to nie BF, tutaj każdy strzał jest hitscanem.
☆go1☯ Zależy do stylu gry - jeżeli głównie tapujesz to celujesz zawsze w głowę, jeżeli wolisz bursty (co w CS GO jest bardzo słusznym wyborem) to celowanie w szyję jest jak najbardziej ok.
Najbardziej do cs:go nie zniechęciły mnie skiny skrzynki itp. Gdzie kolwiek nie podaje autobusem słyszę dzieci jak to fajnie zabiły z zeusa albo co im "dropło" ze skrzynek oraz za ile euro sprzedali jakiegoś skina
+Zielony powiem tak,Dobrze gadasz.U mnie kumple się jarają tymi całymi skinami(na każdej lekcji informatyki sprawdzają ceny skinów) a mają zaledwie goldy 3 i każdy z nich to specjalista z Cs
dokładnie,mam to samo
czasami aż rzygać się chce jak to się słyszy
nigdy nie grałem w CS po necie... zawsze to było kafejkowe granie na lanie, weekendowe nocki itp
mam taką prośbę, moglibyście zrecenzjować i powiedzieć jaka gra jest lepsza? jak byście mieli do wyboru war thunder,World of thanks i Armored warfle pls. bo jedną grę nie moge grać i jie wiem jak porównać co jest lepsze
Ja tam na turniejach i CW zawsze grałem z famasem na burście - niesamowicie celny (CT), Galilem lub właśnie AK (TT) lub ze skałtem / AWP - Ah te HS'y w locie :):):):) Z pistoletów preferowałem Fiveseven i ten, co miał 52 pociski - nie pamiętam nazwy (CT) i D.Eagle lub Glock na burst (TT).
CS:GO mnie nie pociąga, pograłem troszkę i po prostu CS:GO jest jak zubożona wersja CS 1.6 - czegoś tam brakuje, czegoś co zatrzymałoby mnie na dłużej przy grze. Ponadto odstrasza mnie spora ilość Rosjan... grających po swojemu :)
+Bartek A. Na wyższych rangach problemu z rosjanami nie ma :) Ale ogólnie to masz racje, 1.6 a go to dwie różne gry.
***** Nigdy nie gram w mniej jak 3 osoby, bo wtedy szansa na przyjemną gre jest prawie zerowa. Niemniej mówię jak jest, nie zawsze masz 5 osób by zagrać kiedy masz ochotę :) Co do smurfów i haxów... Ja z nimi problemów nie mam, może czasem smurf, ale to nie zawsze gra przegrana :X
ahh ten pierwszy cs dzisiaj to nie to samo
Ja nigdy nie grałem w cs 1.6 , tylko dziwiłem sie jak ludzie mogą w tym siedziec całe godziny, od roku gram w CS GO i gra fajna podoba mi sie , ( tak jak COD MW i MW3 ) ale bez przesady , że kocham , zagram max 3 mapy i kończe , i nie co dzień , ale gierka na pewno na plus. Każdy ma swój gust jeden jara sie Symulatorem czarnego ekranu , a inny Wiedzminem 3
Dziękuje mojemu mózgowi że jak byłem mały nie dałem się wciągnąć w tibie.
A w co się wciągnąłeś?
po prostu jak byłem mały grałem w gry single no czasami cs albo metin hahaha
Ktoś może nazwać / znaleźć track od 0:50 do 2:36 ?
kocham tę muzę :)
Ale za końcowy kubeł zimnej wody na cs:go to ja szanuje
Chce powrotu CS 1.6 na YT!!! A nie ciągle te skrzynki!
Niestety
Cóż poradzisz, czasy się zmieniają...
"jak wysoko nad głowe celować by trafić headshota z dalekiej odległości" ... co kurwa?
Jak nazywa się mapka z 3:30? Świetna jest a nie pamiętam nazwy :D
+Jahak de_assault
+Jahak dokładniej cs_assault ;)
No to de_ czy cs_ ? :D
cs_ ;) na tej mapce CT ma za zadanie ratować hosty.
Tomasz W. Aaa ok, dzięki kula.
Pamiętam jak jechałem do moich kuzynów jak miałem 5-6 lat i patrzałem jak dwóch najstarszych grało w cs 1.6, i jak ciocia pytała się "kiedy w końcu przestaniesz grać?" a kuzyn odpowiadał "czekaj, jeszcze chwilę powkurzam ludzi", a jak podrósł i był starszy to jak była niedziela i ciocia kazała mu wyłączać i iść do kościoła to on "a ja nie idę bo ten ksiądz jest popierdolony" i jak wtedy na niego ciocia nawrzeszczała hehe.
+Mr.DS22 Rzeczywiście niepotrzebnie się rozpisałem.
ja ze strony bsa A na dd2 podchodząc do tych wysokich skrzynek zawsze sie z kolegami podsadzalismy i wchodziliśmy na ściane (tak szczerze nadal to robie :D)
ten podkład już wcześniej był w materiale.. podałby ktoś tytuł?
W dziedzinie czatu głosowego zapomniałeś o "Cyka Blyat, idi na hui" :)
Dlaczego wszyscy zapominaja o Wolfensteinie ET.To byla bardzo grywalna i popularna sieciowka mysle ze na rowni z CS .
Stracilem na nia 5 lat zycia i prawie wyrzucili mnie z pracy za granie wiec cos o tym wiem.Szkoda ze nikt jej nie odswiezyl.Miala ogromna ilosc map jak na sieciowke.
"Jak wysoko celować nad głowę by trafić headshota z dużej odległości"?! Fangotten nie mów że nie grałeś nigdy w CS'a albo na tyle krótko że nie znasz tak prostych mechanik, o czym sam mówiłeś...
Ja nie gram w CS'a, i nie wiem dlaczego ludzie w niego grają, nie znajduję w nim żadnych "+" w porównaniu do innych strzelanek, w które grałem i gram.
Jak tak się zastanawiam to znajduję dwa powody:
1. Jest stosunkowo tani
2. Ludzie w niego grają, bo inni grają
A może następny odcinek zrobicie o tym czy Gothic 5 zostanie wydany ? Daj like żeby wiedzieli