EDIT: informacja potwierdzona w salonie przez importera. Systemy asystujące też są dostępne dla wersji Premium AllGrip: suzuki.pl/auto/samochody/Nowa-Vitara Komfort: Tempomat adaptacyjny (ACC) z ogranicznikiem prędkości (dla wersji ALLGRIP) Bezpieczeństwo: Dual Sensor Brake Support (układ reagowania przedkolizyjnego z kamerą monoskopową i czujnikiem laserowym, dla wersji ALLGRIP) Blind Spot Monitor (monitor martwego pola, dla wersji ALLGRIP) Rear Cross Traffic Alert (ostrzeganie o ruchu poprzecznym za pojazdem, dla wersji ALLGRIP) Hill Descent Control (wspomaganie zjazdu ze wzniesienia, dla wersji ALLGRIP) Traffic Sign Recognition (system rozpoznawania znaków drogowych, dla wersji ALLGRIP) Lane Departure Warning (alarm opuszczenia pasa ruchu, dla wersji ALLGRIP) Lane Departure Prevention (alarm przekroczenia linii pasa ruchu, dla wersji ALLGRIP) Weaving alert (alarm zygzakowania, dla wersji ALLGRIP)
Panie Macieju, na Pana filmie natychmiast powinien Pan umieścić napisy korygujące nieprawdziwą informację, że pełny pakiet systemów bezpieczeństwa dostępny jest rzekomo wyłącznie w najdroższej wersji. W poniższych komentarzach już kilka zorientowanych osób zwróciło Panu uwagę na absolutną nieprawdę, jaką Pan zawarł w filmie - bowiem pełny pakiet systemów bezpieczeństwa jest dostępny już od wersji Premium z napędem AllGrip, a to oznacza, że można go mieć w cenie o kilkanaście tysięcy złotych niższej! A zatem zupełnie bezpodstawnie, krytykuje Pan Suzuki za politykę cenową. To jest nieuczciwe! Poprzez taką niesolidność, wprowadza Pan potencjalnych klientów Suzuki w błąd, część z nich zapewne straci przez to zainteresowanie naprawdę dobrym modelem. Słowem - głosząc w filmie takie bzdury, działa Pan na niekorzyść Suzuki. Mało tego, odpowiadając na jeden z komentarzy przyznał się Pan, że przedmiotowa informacja podana w filmie jest błędna. Problem w tym, że ta pańska odpowiedź na komentarz jest mało widoczna pośród wszystkich pozostałych komentarzy - korekta (i to czytelna) powinna być bezwzględnie zawarta w Pana filmie! Kolejna rzecz - napęd AllGrip Select zastosowany w Vitarze oraz S-Crossie nie jest "haldexem" stosowanym powszechnie u konkurencji, jak Pan wyraźnie sugeruje!! Naprawdę nie przygotował się Pan do recenzji. Kompletnie zignorował Pan jedną z podstawowych cech, którą obecnie sprzedawana Vitara (oraz S-Cross) się WYROŻNIA od konkurencji - i to głównie niemieckiej (rzeczywiście "haldexowskiej"). Proszę uprzejmie w wolnej chwili poczytać co nieco o tym napędzie, obejrzeć kilka filmików na YT, gdzie Vitara i S-Cross stają w szranki z szeroką i dużo droższą konkurencją w testach rolkowych i nie tylko. Ten napęd się naprawdę wyróżnia swoją sprawnością. Czy jest w ogóle możliwe, żeby Pan - jako znawca i tester współczesnych modeli różnych marek - tak po prostu nie wiedział o tym, że AllGrip Suzuki jest naprawę jednym z najlepszych napędów na rynku i jednocześnie czymś zupełnie innym niż "crossoverowy haldex"???? Ostatnia rzecz - wg Pana cena Vitary jest za wysoka, w filmie padają ostre słowa krytyki pod adresem polityki cenowej Suzuki. Proszę zatem mi znaleźć odpowiednika u konkurencyjnych marek, o następującej konfiguracji: silnik benzynowy TURBO/skrzynia AT/efektywny napęd na cztery koła z możliwością wyboru trybów/bogate wyposażenie w nowoczesne systemy bezpieczeństwa/dach panoramiczny/swiatła led+tapicerka częściowo skórzana - w cenie około 110.000. Słucham... Moim zdaniem pogrywa Pan nieładnie z Suzuki i wprowadza ludzi w błąd. Ktoś w komentarzu poniżej napisał, że powinien się Pan wstydzić za takie praktyki. Popieram.
Powtarzam raz jeszcze: informacje nt wyposażenia wersji Premium są błędne. W wersji z AllGrip mamy wszystkie systemy asystujące, o których autor filmu wspomniał.
System hamowania jest w Toyota CH-R w Standardzie. Cena Vitary nie jest tragiczna . Z marek premium najbliżej gabarytowo jest Audi Q2 które kosztuje na full wypasie drugie tyle czyli około 250 tys. i ma w opcji system awaryjnego hamowania za 3 tys zł który nie działa ... Przewaga dzięki technice 😃😂😁😎
Przepraszam że komentarz jest nie na temat ale skoro jesteśmy już po dwóch testach sprzętów ze stajni Suzuki to czy ma Pan wiedzę kiedy weźmie Pan pod swoje kierownictwo nowego Jimnego? Wydaje się być mega kozacki :)
Zgodzę się z końcówką odnośnie przemyśleń co do przejrzystości cennika. Zamówiłem Vitare przed premierą w wersji Premium. A po premierze okazało się, że w Premium nie ma nic z tego, co obiecywali przed premierą. Ale i tak nie mogę się doczekać, odbiór w przyszłym tygodniu!
Witam jestem zainteresowany tym modelem ale proszę powiedzieć ile tak naprawdę pali ten samochód na przykład miasto średnia prędkość 90 autostrada Z góry dziękuję pozdrawiam
Ja to od dawna mówię, że Suzi przestała być tania. Może wyszli z założenia, że z Dusterem cenowo i tak nie powalczą, więc postanowili walczyć fajnością pojazdu a nie jego ceną. :) Teraz będzie im trudniej z tym silnikiem turbo od kosiarki zamiast niezniszczalnego wolnossaka 1.6. Dzięki za kolejny interesujący i merytoryczny test.
Krzysztof Kwaśnicki O co chodzi z tymi kosiarkami? Japonia od wielu wielu lat jeździ na doładowanych silnikach o połowę mniejszych niż 1.0 i nic się nie dzieje. A oni są sto lat przed nami. Pierwszy Jimny miał silnik 0.4, obecnie wersja japońska ma 0.66T. A trzycylindrowy, litrowy, doładowany silnik Suzuki ma od połowy lat '80. To zacofana Europa w XXI wieku bzdurzy coś o kosiarkach...
Panie Macieju, to nie jest typowo crossoverowy napęd. AllGrip w Vitarze kładzie większość tego typu napędów na rynku, nawet w tych droższych autach. A jeśli chcemy auto z napędem na cztery koła, silnik benzynowy oraz skrzynię automatyczną, to Vitara niestety nie ma zbyt dużej konkurencji, a jeśli jest, to sporo droższa.
qczarq qrczaq Tyle, że Vitara nie ma haldexa. A poza tym takie napędy muszą być odpowiednio zaprogramowane, dwa różne auta ze wspomnianym haldexem mogą jeździć zupełnie inaczej.
100% racji - napęd AllGrip Select przewyższa praktycznie wszystkie inne "crossoverowe" napędy konkurencji, i nie jest to Haldex. Co do cennika - konfiguracja: silnik benzynowy turbo/AT/napęd na 4 koła rzeczywiście u konkurencji ciężko znaleźć (jeśli już to z silnikiem diesla lub wolnossącą benzyną). Zatem 110k za taką konfigurację to nie jest żadna przesada, powiedziałbym że to prawdziwy "real-deal" na rynku.
no i nie udało sie....znów Pan redaktor powiedział "coś głupio" oto fragment z listy wyposażenia wersji premium napędem allgrip /kopiuj wklej ze strony Suzuki/ : Dual Sensor Brake Support (układ reagowania przedkolizyjnego z kamerą monoskopową i czujnikiem laserowym, dla wersji ALLGRIP) Blind Spot Monitor (monitor martwego pola, dla wersji ALLGRIP) Rear Cross Traffic Alert (ostrzeganie o ruchu poprzecznym za pojazdem, dla wersji ALLGRIP) Hill Descent Control (wspomaganie zjazdu ze wzniesienia, dla wersji ALLGRIP) Traffic Sign Recognition (system rozpoznawania znaków drogowych, dla wersji ALLGRIP) Lane Departure Warning (alarm opuszczenia pasa ruchu, dla wersji ALLGRIP) Lane Departure Prevention (alarm przekroczenia linii pasa ruchu, dla wersji ALLGRIP) Weaving alert (alarm zygzakowania, dla wersji ALLGRIP) ....a więc wystarczy wersja premium 4x4 aby mieć wszystkie systemy wsparcia ... a nie x led pełna lista wyposażenia na stronie Suzuki.pl....wystarczy poczytać...
W wersji comfort czy premium ciekawa alternatywa dla ASX, ale cennik wygląda śmiesznie, więcej kresek niż cen, aż się prosi o 1,4 at 2wd xled za 95. Za niecałe 110 niedługo będzie nowy CRV który od bazowej wersji ma pełny pakiet Honda sensing.
Użytkuje Vitare(1,6 VVT,AWD,5 MT) od ponad dwóch lat i z zainteresowaniem obejrzałem test nowego wcielenia tego modelu.Przyznam,że wiekszości problemów zawartych w filmie i dyskusji nie rozumiem.Mało(niewystarczająco)precyzyjny układ kierowniczy przy jezdzie na wprost może być dla jednych wadą,natomiast dla mnie jest zaletą bo podczas jazdy trzeba być skupionym na ...jezdzie właśnie.Należałoby zadać pytanie tym "zmeczonym kierowaniem"Vitarą co chcieliby innego robić w tym czasie i na co poświecać swoją cenną uwage skoro auto odbiera im przysłowiową chęć do życia(prowadzenia).Testowany egzemplarz posiadał przyzwoity silnik,dobry automat no tylko ta kierownica"bez automatu".Może to powszechna już tęsknota za samochodem autonomicznym,w którym wszystko samo sie dzieje idealnie,ale czy to nie zgubne w skutkach oddawanie pola maszynom?Zamykając ten temat powiem,że jeśli nawet układ kierowniczy nie jest idealny to mi on nie przeszkadza.Drugi zarzut czesto powielany(w innych testach) -Vitara jest głośna.Powiem tak,jadąc w przedziale 100-110 km/H można praktycznie zasnąć,bo jedyne co słychać to szum powietrza i toczące sie koła.Miałem przypadki,że pasażerowie zasypiali mi po drodze,na co wpływ mają częściowo, generujące ciepło obicia siedzeń(nigdy nie skorzystałem z funkcji podgrzewania siedzeń i nawet zastanawiam się jak musiałoby być zimno żeby mi przyszło to do głowy).Trzeci zarzut Vitara jest plastikowa i dlatego tandetna, oczywiście fałszywy(pozornie prawdziwy),bo z czego ma być zbudowane auto lekkie,a dzięki temu oszczędne?Z ołowiu?Waga około 1160 kg przekłada sie na średnie zużycie paliwa od 6,5 do 7 L,wiec komentarz zbyteczny.A to macanie deski rozdzielczej i obić drzwi to stały element dziennikarstwa motoryzacyjnego,tu akurat Pan Pertyn jest wyjątkiem ,ale w realu to nie ma aż takiego dużego znaczenia.Generalnie wnętrza aut z Japonii charakteryzują się pewnym ascetyzmem i powściągliwością,co na pewno wynika z filozofii ZEN,dlatego jeśli ktoś woli fajerwerki i udawanie tego czym się nie jest niech leci w te pędy do salonów konkurencji.Czwarty zarzut Vitara jest droga.Tyle,że wartość to pjęcie względne i dla każdego co innego znaczy.Przypomniało mi sie w tym momencie hasło Rolls-Royce"a "jeśli pytasz ile on kosztuje to znaczy,że nie jest dla ciebie".Według mnie około 100 tyś.za dobrej klasy,nowy samochód z japońskim rodowodem to chyba nie przesada.Piąty zarzut zwie sie ALL GRIP i tu zamiast powiedzieć jestem zachwycony polecę tylko filmik na TH-cam pt."AWD Subaru kontra reszta świata-kto lepiej poradzi sobie na rolkach?".Opowiem teraz trochę o wadach,wszak ideały nie istnieją..Nie rozumiem dlaczego światła pozycyjne i mijania korzystają z tej samej zielonej lampki kontrolnej,tak że trzeba spojrzeć przez szybę żeby zorientować się,które z nich są akurat włączone.Na prędkościomierzu brakuje znaczników maksymalnych prędkości na poszczególnych biegach,żeby przy redukcji biegów nie rozwalić skrzyni.Wystarczyło namalować 3 małe np.czerwone kreseczki i nie trzeba obciążać pamięci dodatkowymi danymi technicznymi.Kolejna rzecz to słabe zdolności terenowe.Instrukcja obsługi przestrzega przed robieniem z Vitary terenówki i muszę się z tym zgodzić.Moja pierwsza i chyba ostatnia wyprawa rozpoczęła sie od wypróbowania systemu wspomagania kontroli prędkości na zjazdach i przyznam że to pożyteczna funkcja,bo utrzymuje stałą,niewielką prędkość bez ingerencji kierowcy.Póżniej było już tylko gorzej.Przednie orurowanie na tyle zmniejszyło kąt natarcia,że co chwila można nim o coś przydzwonić.Prześwit około 18 cm połączony z rozstawem osi 2500 mm okazał sie ledwo wystarczający i nie uszkodziłem katalizatora.Jazdy po miałkim piasku nawet nie sprawdziłem,bo mimo małej masy pojazdu wiadomo było czym to się skończy.Na zakończenie wspomnę jeszcze o jednej ważnej zalecie Vitary mianowicie wyłączalnym systemie wstrzymywania pracy silnika,dzięki któremu każdy we własnym zakresie decyduje czy chce oszczęzać paliwo stojąc na czerwonym świetle.P.S.:Pozdrawiam uczestników wczorajszego przedpremierowego pokazu nowego SUV-a Suzuki Vitara w salonie Budmat Auto w Płocku.Red.Rafał Jemielita w interesujący sposób przedstawił kolejne generacje najpopularniejszego modelu Suzuki,który od swojego początku w 1988 r.stał się jedną z ikon motoryzacji.
"Es ju wi" to nazewnictwo producenta(dystrybutora).Według mnie bardziej pasuje crossover,ale tak jak napisałem wyżej nie czyni to z Vitary terenówki.Nawet fabryczne opony ContiEco Contact nie nadają się do wypadów w plener,bo nastawione są na oszczędzanie paliwa w trasie.Wszystko zależy od potrzeb i gustów konkretnego człowieka.Ja autentycznie polubiłem ten samochód za jego zalety i wady(tak jak z ludzmi)i żadna negatywna opinia nie jest mnie w stanie do niego zniechęcić.Gdybym miał jeszcze raz wybierać też postawiłbym na ten model bo to udany kompromis jakość-cena.
Dzięki za cynk.Słuchając wykładu Pertyna(już po raz drugi w Vitarze)o układzie kierowniczym ktoś postronny może odnieść mylne wrażenie,że w tych samochodach ich właściciele kręcą kierownicą jak w filmach z Humphreyem Bogartem,a tak nie jest.Nie wiem gdzie jest prawda w tej kwestii,być może w ogóle jej nie ma,bo każdy ma inne odczucia i wrażenia w kontakcie z tym samym samochodem.Pertyn akurat na tym się skupił ,ale to jego święte prawo recenzenta.Zapytałeś w ostatnim zdaniu,,więc o co chodzi?!!".Otóż chodzi o subiektywne wrażenia z jazdy.
Przekonywać Pertyna?Tylko po co?Przecież On,, tylko" przejechał się Vitarką i po skończonym teście wysiadł z uczuciem ulgi (nie musi na co dzień nią jeździć i się męczyć).Natomiast ja mam Ją na co dzień,ale ten typ przekładni(wspomagania)mi nie przeszkadza.Jest tylko takie lekkie wrażenie płynności,jakby koła były luźniej niż w innych samochodach sprzężone z kierownicą.Śmiem twierdzić,że można to nawet polubić,czego jestem jeżdżącym przykładem.Może to kwestia długości pokonywanych dystansów,ale nigdy nie miałem dość jazdy tym samochodem,wręcz przeciwnie zawsze żałuję,że to już koniec podróży.Myślę,że Pertyn ze swojej pozycji i my(jeśli mogę tak powiedzieć)z naszej możemy się pięknie różnić w tej kwestii i to też... jest piękne.P.S.:Swoją drogą to niezłe jaja by były, gdyby firma słynąca od ponad 100-u lat z precyzji i innowacji rzeczywiście popełniła w tej kwestii jakiś błąd--w co wątpię.
@Piotr O To jest nas trzech muszkieterów.Mam pytanie trochę z innej beczki,ale dalej w temacie.Widziałeś może test Vitary pt.,,Suzuki Vitara-mazurska przygoda część 1 i 2"?Film trochę naiwny, śmieszny,ale też można sporo się dowiedzieć o samochodzie.Chłopaki na prawdę dobrze się bawią podczas wycieczki Vitarą(z zapieczętowanym korkiem paliwa)z Torunia na Mazury i z powrotem.Zamiast mówienia o średnim spalaniu mamy nerwową walkę o dojazd na przysłowiowych oparach.Wjazd w cięższy teren poskutkował urwaniem wału napędowego co też nie zatrzymało Vitary.Wyobraziłem sobie jak jakiś dziennikarz odstawia na park prasowy Suzuki z wałem w bagażniku-raczej mało prawdopodobne.Polecam bo to test inny niż wszystkie,a mamy klimacik prawie jak z Top Gear.
Niestety kolejny raz wprowadza Pan ludzi w błąd, wszystkie systemy bezpieczeństwa pojawiają się od wersji premium lecz z napędem na 4 koła, a nie od XLEDA a to spora różnica. Słuchał Pan tego sprzedawcy?
Zajrzałem do cennika a nawet do konfiguratora. Może w takim razie tym razem wymienię te "wszystkie" systemy, które pojawiają się od premium 4WD: adaptacyjny tempomat, hamulec autonomiczny, rozpoznawanie znaków, czujnik martwego pola, ostrzeganie o ruchu poprzecznym, alarm opuszczenia pasa ruchu.
Pertyn nie kłóć się, ten Pan ma rację. Wersja wyposażeniowa Premium z napędem AllGrip ma wszystkie systemy bezpieczeństwa. Czepiasz się, że Suzuki ma problemy z przejrzystością, a ja uważam że właśnie ich strona i porównanie wersji jest super przejrzyste. Nie ma dodatkowych pakietów, tylko sztywne 4 wersje, z których każda jest opisana. Wejdź na ich stronę, na model Nowa Vitara, przejdź do wyposażenia i kliknij baner "zobacz porównanie wersji" Tam jest wszytko czarno na białym, czytelnie jak dla dzieciaka. Wersja Premium bezowo systemów nie ma, ale na samym dole porównania są te same systemy dla wersji AllGrip i przy nich już "ptaszki" dla Premium są.
Fiat 500X i Jeep Renegade bardzo bardzo dużo droższe? Odpowiednio od 67k i 74k PLN, vs 65k PLN Suzuki Vitara. Jeep jest trochę droższy ale Fiat ma bardzo zbliżoną cenę.
Jeśli chodzi o kichanie to zwykła wit C musująca 1000 jednostek 2 razy dziennie. Na opakowaniu jest żeby pić tylko jedną ale nich Pan się tym nie przejmuje 4 lub 5 dni takiej kuracji i bedzie po kichaniu. Pozdrawiam
Są wszystkie jeśli się kupi Premium z napędem na 4 koła. Pertyn się pomylił, co w komentarzach już zauważył jeden koleś. Jeśli chce się mieć systemy bezpieczeństwa po "taniości" czyli z najsłabszym silnikiem i manualem to wyjdzie 82 tysiące. Z silnikiem 1.4 i automatem to jest 95. Jak na moje oko 95k za napęd 4x4, niezły silnik, automat i pełny pakiet bezpieczeństwa to nie jest cena wygórowana względem innych marek. Jest podobnie, choć Suzuki mocno odstaje wykończeniem, to trzeba przyznać. Niska waga z nikąd się nie bierze.
Nie chcę się czepiać ale przynależność stricte do segmentu b jest dyskusyjna. Tak samo jak biadolenie o cenniku. Cała grupa vw ma tak skonfigurowany cennik że 2 kliknięcie w wyposażenie dodatkowe i mamy 100 kpln. Wspomniana Arona z porównywalnym wyposażeniem to wydatek ponad 80 kpln i mamy silnik 1.0 tsi 🤣 i napęd 2wd 🤣. Prawie 100 tysięcy polskich złotych za małego crossovera z silnikiem 998 cm3 🤣🤣🤣. Vitara 1.4 turbo w wersji 4x4 z automatem to przy tym prawdziwy profesor.
Vitara zupełnie nie przekonuje mnie wyglądem. Nigdy bym jej ze względów wizualnych nie brał pod uwagę. SX 4 S-Cross już dużo bardziej, chociaż cenowo i pod względem właściwości jezdnych zupełnie nie wiem jak się ma do Vitary. Muszę posprawdzać. Wiem tyle, że bagażnik ma większy. Oczywiście łapka w górę. Dziękuje za bardzo dobry film. Ukłony
Jeżeli ten człowiek uważa że VITARA to to samo co segment B, tj. mniej-więcej np stara corsa C, renault clio wszelakich generacji, czy skoda fabia... to zapraszam wszystkich na jazdy próbne do salonów, komisów. Oceńcie sami jak jest różnica...komentarz nie będzie potrzebny
Mam vitarę 2wd ,białą perłę,1,6,ledy+cale wsparcie kierowcy,gumy zima i lato kupiona luty 2018 i to ws,ystko za 69.900 i jestem bardzo z niej zadowolony
@Rafał Świnarski Nie wiem jak teraz to wygląda, ale ja nie wywalczyłem żadnego rabatu. Jedyne, co udało mi się ugrać to dywaniki i dojazdówka. Bardzo zależało mi na przedliftowej vitarze z wolnossącym silnikiem 1.6 i był to jeden z ostatnich takich egzemplarzy w kraju.
Witam wszystkich! Jestem szczęśliwym posiadaczem Suzuki Vitara Premium 1,6 120 km AllGrip z 2016r. Z całą pewnością kupiłbym to autko po raz kolejny. Nic więcej nie napiszę, bo musial bym posłać Panu parę epitetow...napiszę jedynie że ględzi Pan masakrycznie Panie Pertynie.
Problemem Suzuki jest również brak pakietów wyposażenia czy dobierania poszczególnych opcji. W wersji Premium nie możemy dokupić np. bezkluczykowego dostępu tylko dostajemy kluczyk (nawet nie scyzoryk) pamiętający czasy Swifta trzeciej generacji... Do tego, typowe dla marki, sterowanie komputerem pokładowym za pomocą "patyczków" i tylko jedna szyba "w automacie" nawet w najbogatszej wersji (co zdarza się jednak nie tylko w Suzuki). Dlatego stwierdzenie: "Suzuki ma raczej wyznawców niż klientów" jest według mnie bardzo trafne.
Miałem Suzuki (Lianę), ale wyznawcą nie zostałem. Generalnie miało to problem z kilkoma rzeczami: całkowity brak zabezpieczenia przeciwkorozyjnego - każdy kamyczek trafiający w karoserię tworzył nowe ognisko korozji (coś jak w Mazdzie - brak ocynku), fatalne wyciszenie, niską masę - niby taka Mazda uważa to za plus, ale spróbujcie wyjechać na autostradę przy silnym bocznym wietrze - masa drugiego pasażera jest wręcz WYMAGANA. Do tego po 100 tys. km wystąpiły problemy ze skrzynią biegów (podobno nagminne w tym modelu) - ASO nie dało rady z naprawą (dopiero fachura od skrzyni biegów naprawił ją prawidłowo).
Vitara w Premium ma 4 szyby w automacie. Gdzie wy to znajdujecie? Wszedłem na ich stronę i już chyba 3 gościa w komentarzach poprawiam. Maciej nie wymienił wielu rzeczy które dostaje się po przejściu z Comfort na Premium, generalnie jak się przyjrzeć cennikowi to nie jest tak źle jak Maciej to opisał. Pełny pakiet bezpieczeństwa ma się w Premium z AllGripem - biorąc silnik 1.0 i manuala zapłaci się 82 kafle, a dostaje się przyciemnione szyby, podgrzewane fotele, kamerę, podwójną podłogę w bagolu (u konkurencji, może poza Kią, w tym segmencie to najcześciej topowe wersje mają) felgi 17, grzane lusterka no i pełny pakiet bezpieczeństwa, w cenniku to jest chyba z 8 pozycji. Za tę cenę, to raczej nie jest najgorzej, choć i tak wydaje mi się, że rezygnacja z wolnossącego 1.6 mocno osłabi sprzedaż, bo jej motorem napędowym była własnie wersja 1.6 Premium. Rodzice takiego mają, pomagałem im wybierać, więc tak piszę te komentarze bo wydaje mi się, że dosyć mam rozeznanie co Suzuki dawało i co teraz daje. Jedyne do czego bym się dowalił, to że z wyposażenia standardowego zniknął AutoAlarm więc chyba trzeba dokupić, bo ubezpieczyciele żądają (a może żądali, nie wiem) dwóch zabezpieczeń, standardowo były to Immobilizer i właśnie Alarm.
Nigdzie na stronie Suzuki nie znalazłem informacji żeby wszystkie 4 szyby miały funkcję automatycznego opuszczania i podnoszenia. Na panelu do sterowania szybami opcja AUTO widnieje tylko na przycisku szyby kierowcy, pozostałe szyby trzeba opuszczać i podnosić przez przytrzymanie przycisku. Jeżeli jest inaczej, to proszę podaj odnośnik do strony bądź filmiku na którym widać ewidentnie 4 szyby z funkcją AUTO. Ja niestety nic takiego nie znalazłem.
@@maestroo222 aaa o takie coś Ci chodziło. Ok to może być tak jak mówisz. Jak będę u rodziców to zobaczę jak u nich to działa w modelu premium z 2016 roku. Swoją drogą jak jechałem ta ich Vitarą to mnie ta funkcja irytowała. Jestem przyzwyczajony do przytrzymania na maks. Chciałem trochę uchylić szybę a ona cała w dół jedzie.
Jeżeli chcesz uchylić szybę to też żaden problem bo przycisk działa dwu etapowo (skokowo). Pierwszy stopień to otwieranie/zamykanie szyby przez przytrzymanie przycisku dopiero mocniejsze wciśnięcie bądź podniesienie przycisku (czuć kliknięcie) powoduje że włączamy tryb AUTO który jest na prawdę bardzo wygodny w wielu sytuacjach.
Po przeczytaniu paru komentarzy dodam jeszcze mnie akurat o takie auto chodzilo jest wysokie (nie siedzę dupą na asfalcie)ścigać się z nikim nie będę no wielkość jeżdżę sam albo z żoną to po co mi czołg i koszty
A tak generalnie to skąd wzięło się przekonanie, że miękki i nieświecący plastik, to tworzywo lepszej jakości? Ja wiem, że ono ładniej wygląda, jest przyjemniejsze w dotyku, ale poza tym to nie mamy żadnych możliwości sprawdzić czy ten plastik jest lepszy czy gorszy pod kątem właściwości fizykochemicznych. To tak jakby mówić, że szczotkowane aluminium jest lepszej jakości niż jakiś tam wysokiej klasy stop stali, tylko dla tego że ma fajniejszą fakturę. Ja wiem o co dziennikarzom chodzi, wiem skąd wzięło się utożsamianie miękkich plastików z wyższą jakością (udają skórę i motnowano je w autach klasy premium ), nie rozumiem jednak skąd takie pełne przekonanie, że miękki plastik to lepszy plastik?
a jak się ma ta vitara do suzuki sx4 s-cross? który jest bardziej komfortowy, lepsze materiały, wyposażenie? na szybko to tylko widzę, że s-cross jest większy od vitary a do tej pory żyłem w przeświadczeniu że vitara jest większym samochodem od poprzednich wersji sx4
Witam Pana Macieja. Czy Suzuki już się "nauczyło" języka polskiego, czy nadal menu jest po angielsku? W kwietniu Vitara przegrała u mnie, miedzy innymi właśnie przez taki pierdoł z Koną. Pozdrawiam
Niedawno jeszcze był taki świetny samochód .Polo GTI ."Świetnie wyceniony".W cenie dokładnie dwukrotnie wyższej od wersji "bazowej" nie miał m.in.: tempomatu,podgrzewanych siedzeń,nawigacji,świateł mijania led,automatycznej klimy,wszystkich systemów wsparcia.Zniknął z cennika i z konfiguratora.A tu samochód, który ma silnik bez filtra cząstek,spełnia najnowsze normy (podobnie zresztą jak i silniki mazdy) .Samochód,który oczywiście nie jest bez wad.Jak każdy.Gdzie tu bezstronność.(Żeby nie było.Użytkuję na co dzień i suzuki i vw)
Wersja Premium z napędem 4x4 ALLGRIP posiada ! - układ reagowania przedkolizyjnego z kamerą monoskopową i czujnikiem laserowym - monitor martwego pola - ostrzeganie przed ruchem poprzecznym - wspomaganie zjazdu ze wzniesienia - system rozpoznawania znaków drogowych -alarm opuszczania pasa ruchu - alarm zygzakowania - tempomat adaptacyjny| Wystarczy tylko przeczytać w katalogu ;)
Może warto byłoby naprawdę zapoznać się z z katalogiem. Bo nieporozumieniem jest to co mówi Pan o marce. Byłbym wdzięczny za sprostowanie słów, których Pan użył. Vitara posiada baardzo bogate wyposażenie w wersji Premium Allgrip
Zgadzam się, że cena jest nie adekwatna do jakości tego auta... Byłem w miniony weekend na jeździe testowej i jestem bardzo niezadowolony. Jeżdżę obecnie Grand Vitarą po FL z 2013 r. ( moi rodzice mają Vitarę z 2016 r i są z niej bardzo zadowoleni) i naprawdę miałem wielkie chęci wymienić swoją GV na obecny model. Niestety owo auto jest zdecydowanie za małe- mając 197 cm wzrostu sam za sobą się nie zmieszczę. Moja trójka dzieci też będzie miała wielki ścisk bo tylna kanapa jest o około 5 cm węższa od tej w GV. Idąc dalej. Jakość tworzyw uległa nieznacznej tylko poprawie. Tylko górna część deski rozdzielczej ma lepsze tworzywo, dolna część deski oraz drzwi to ta sama twarda i niemiła w dotyku skorupa, co w modelu przedliftowym. Według mnie w samochodzie za około 100 (lub więcej) tysięcy zł to strzał w kolano. We wnętrzu przy jeździe autostradowej jest nadal zdecydowanie za głośno- a przy szklanym dachu będzie jeszcze głośniej. Audio które gra jak monofoniczny Kasprzak z lat 80- rzekłbym pierdzi- i przy najmniej w tej chwili nie ma możliwości wybrania innego. Do tego wspomniana w recenzji potrzeba domawiania systemów bezpieczeństwa nie poprawia sytuacji tego modelu. Reasumując: skonfigurowany przeze mnie model w wersji " Xled Sun " ze wszystkimi systemami bezpieczeństwa, w kolorze metalic to wydatek > 110 tys. zł- jest szansa na promocję która zbija cenę do około 107 tys zł. Trochę wpieniony pojechałem do francuskiej konkurencji. W Renault wsiadłem do Kadjara z przedostatniej od góry wersji wyposażenia ( z większością systemów bezpieczeństwa, full ledowymi światłami i pół skórzaną tapicerką ) wycenionym na 88 tysięcy zł- z oczywistą szansą na rabat lub doposażenie. Jest to auto zdecydowanie większe. Jakość tworzyw w środku nieporównywalnie lepsza i milsza w dotyku i dla oka. Audio gra zdecydowanie lepiej niż w Vitarze ( a można jeszcze dokupić nagłośnienie Bose ). Co prawda silnik benzyna 1,2 l 130 KM nie daje takiej dynamicznej jazdy jak Vitara, ( napęd 4x4 dostępny tylko w dieselu ) ale dostałem cynk od dealera, że od stycznia 2019 wchodzi Kadjar FL z nową gamą silników benzynowych 1,3 l 140 KM i 160 KM. Owe silniki można już testować w Scenicach i powiem szczerze: jechałem 140 konnym i śmiało można o nim powiedzieć, że jest dynamiczny. Jakość i trwałość tej jednostki raczej też będzie dobra bo silnik jest projektowany we współpracy z Daimlerem. Z innych "atrakcji "w nowym Kadjarze wszystkie światła ( włączając kierunki i p/ mgielne będą w ledach ). Ponadto wnętrze też delikatnie będzie zmienione- nowy ekran info rozrywki i dodany nawiew na tylną kanapę. I najważniejsze na koniec tych moich wypocin: cena modelu po lifcie ze 140 konnym silnikiem, w zbliżonej wersji wyposażenia do tej testowanej, z tapicerką skórzano zamszową i panoramicznym szklanym dachem( z rabatami ) ma oscylować poniżej 100 tysięcy zł. Ja czekam na 2019 rok i zamawiam Kadjara.
1.2 turbo w Renault/Nissan to straszliwy kaczan, który potrafi wciągnąć sporo oleju (czego nie ukrywali serwisanci w ASO Nissana), więc czas go było zmienić (podobno na znacznie bardziej dopracowany 1.3). Ale fakt: również Qashqaia z 1.6turbo benzyną (lub 1.6 dCi) w wersji NConnecta plus szklany dach można było "wyrwać" poniżej 100 tys. PLN - minus był taki, że za tę cenę nie było szansy na 4x4 (ten tylko w topowym 1.6dCi, a automat lepiej sobie podarować - do benzyny był tylko zawodny CVT, a w przypadku diesla, automatu nie było można połączyć z 4x4 - no i wtedy cena już się zbliżała do 130 tys. PLN. Generalnie Vitara nie ma wielkich szans przy tej samej cenie z Qashqaiem/Kadjarem.
~PatFit. Jeśli pijesz do mnie to pudło. Nie pracuję w branży motoryzacyjnej, a te wszystkie dane pamiętam bo jestem świeżo po testach i zauroczył mnie Kadjar, a zdegustowała Vitara. A żeby było śmieszniej w Gdańsku gdzie testowałem te auta- dealerzy owych marek są niemalże obok siebie ( nie tylko tych zresztą ). Pozdro :-)
Konfiguracja modelu 2019 wygląda teraz zupełnie inaczej, np. nie ma w ogóle wersji XLED, sprawdźcie konfigurator online. Silnik 1.0 z 4x4 w wersji premium ma już WSZYSTKIE systemy wspomagania poza czujnikami parkowania (czujniki przód i tył +2k pln). Kamera, zmiana pasów, automatyczne hamowanie, rozpoznawanie znaków, martwe pole, ruch poprzeczny z tyłu itd. Za 82 tysiące, 76 z rabatem gotówkowym! Żaden samochód nie daje tylu asystentów i do tego 4x4 w tej cenie, szukam już tego jakiś czas. Chciałem kupić S-crossa ale chyba się nawróciłem. Jazdy próbne pokażą ;)
@@infeltk dziś jeździłem 1.0 4x4 premium i od razu potem 1.4 4x4 elegance. Ta sama trasa miasto plus kawałek trasy szybkiego ruchu. Godzina jazdy. Rezultat: 1.4 zrobił na mnie średniej wrażenie. Z jednej strony na ulicy wydawał mi się bardziej dynamiczny i jechał jakby trochę lżej, z drugiej strony na trasie szybkiego ruchu większa moc i 6 bieg spowodowały tylko mniejsze obroty więc i pewnie trochę spalanie, ale nic więcej, natomiast normalnie w mieście spalanie skakało mocno. Za to 1.0 jest nadspodziewanie dobry, zupełnie daje rade, nie jest zamulony, umożliwia dynamiczna jazdę. Jak planujesz jeździć z prędkościami do 140 to wydaje się idealny. Pewnie ten wybierzemy. Jedyna różnica to trwałość, fabryka daje 1.0 300tys km przebiegu, 1.4 350tys. Ponadto 1.0 będzie wycofywany, dostępny do końca 2019. Oficjalnie podobno dlatego że słabo się sprzedaje, ludzie nie wierzą w tak małe silniki. W ofercie od 2020 będzie 1.4 i 1.4 hybryda. Więc będzie drożej. Poza tym - fajne autko, żywe, wydaje się pakowane, dużo miejsca w środku.
@@infeltk to trudne pytanie, hałas jest subiektywny... Trzeba spróbować samemu. Było głośniej, bylo słychać mijane tiry, ale dało się też normalnie rozmawiać i było znacznie ciszej niż w moich obecnych dwóch >10 letnich gratach, gdzie ledwo słychać swoje myśli :)
@@todanic Odnośnie silników - odczucia to jedno, a liczby to drugie. Wersja 1.4 przyspiesza do setki 3.5 sekundy krócej niż 1.0, to zupełnie inna dynamika. Oczywiście w warunkach miejskich nie ma to żadnego znaczenia.
Bzdura z tym układem kierowniczym. Byłem w sobotę na RoadShow i jazdę testową odbyłem na nowym odcinku S3 w okolicy Gorzowa Wlkp. Oglądając test sprzed 2 lat puściłem przy 140 km/h kierownicę. Nie robiłem nic i auto jechało bez żadnych korekt. Słuchając testu ma się wrażenie, jakby auto samo miało skręcać......a tak nie jest. Co do "wyznawców" Suzuki, to samo można powiedzieć o wyznawcach VAG - auta dla niemieckich emerytów, nijakich i bezpłciowych, których legendarna trwałość już nie istnieje. Suzuki to auto które ma jeździć i dawać frajdę z jazdy a nie być autem dla kapeluszników (Arona, T-Roc). Aha i być trwałe, niezawodne i nie oszukiwać wszystkich na testach emisji spalin. W tej materii spełnia swoją rolę. I jeszcze jedno - im mniej systemów myślących za kierowcę tym lepiej, gdyż coraz więcej osób jest przekonanych, że te systemy zastąpią myślenie na drodze.....
Tłumaczysz sobie widzę zacofanie Suzuki względem praktycznie każdej marki. Tak tak, kiedyś to było, zero elektroniki panie a człowiek jeździł i mu się gęba cieszyła.
Widzę tu bezpośrednie nawiązanie do testu "Automaniaka"(TVN TURBO).Trzy razy droższe od Vitary Audi Q2 nie zatrzymało się przed kartonowym pudełkiem.Chwilowa niedyspozycja konkretnego egzemplarza czy brak w wyposażeniu tej opcji bezpieczeństwa?Nie zostało to chyba wyjaśnione,ale wyszło w tej konkurencji.Nie pamiętam marki trzeciego uczestnika tego testu.
Krótkie pytanie... jaki konkurent posiada napęd 4x4 w benzynie, automatyczną skrzynię biegów i wszystkie systemy wersji X Led Sun, a do tego będzie konkurować ceną?
Na tą chwilę kojarzę jedynie Mazdę CX3 z ceną ok 112k jedynie bez okna dachowego reszta jest poza pułapem cenowym Vitary bo T-Roc musiałby być 2.0 a Renegade jest jeszcze niedostępny pomijam jego cenę po doposażeniu ok 140k -pewnie podobnie wyjdzie T-Roc 2.0... nawet nie uruchamiałem konfiguratora...
witam...to że pan gledzi to fakt ... bez obrazy ... ale jak ktoś przesiada sie np ze skody roomster na nową Vitarę to proszę mi uwierzyć to jest kosmos... tam były plastiki, silnik, skrzynia.....nie zbyt fajna ale jeździłem od nowości takim samochodem i nie narzekałem ... teraz mam trochę kasy to zamówiłem nową Vitarę i jestem zadowolony... bo niby co mam kupić? propozycje? pozdrawiam
witam ponownie.... po tygodniu czekania jakoś nie widzę propozycji za Vitarę? w tym tygodniu przyjedzie Moja do odbioru.... aaaa jak tak ogladam kolejny raz pana filmik o Vitarze ,tej lub wcześniejszej, zauważyłem jedna rzecz.....strassznie pan przestraszył mnie i pewnie kilku innych chętnych na Vitarę tym ględzeniem o uciekaniu auta i mikro kontrach..... jak patrzyłem na pana ruchy kierownicą to mam duże wrażenie że pan Piep..... fest ... oj szkoda czasu na ten niby test..... pozdrawiam
@@jannowak9050 witam......nie jestem wybredny i mi bardzo odpowiada.jest parę rzeczy które mnie wkurzaja np zamykanie klapy bagażnika.....jakiś śmieszny elektromagnes czy coś i nie zawsze się zamknie za 1 razem....ale to pierdoły....poezja jest silnik i jego spalanie.....zaje.....ście przyśpiesza-po mojej przesiadce z roomstera 1,4 to kosmos.....spalanie trasa 30% miasto 70% to średnio 6.5 i jest super.....polecam auto
@@jannowak9050 witam.... wkurzają mnie zastawki po bokach w bagażniku(ciagle sie same wypinają, zamykanie bagażnika tez do bani i po prawie dwóch latach dalej mnie wkurza nie domykanie tego elektro coś... wrażenie ogólne super.... najlepszy jest silnik bo pali zajebiście mało jak na gabaryty....ciężko przkroczyć 7 l na 100.... fajnie ciągnie , mocy ok i jazda bardzo fajna....nie którym przszkadza układ kierowniczy że niby za miękki ale mi nie przszkadza.... polecam i tyle....
własnie taką kipiłem 1.4 algrip automat wersja premium ( za tydzień odbieram) i ma te wszystkie systemy z tempomatem adaptacyjnym łącznie z hamowaniem zmianami pasa ruchu . ale tylko ma to allgrip w automacie , i nie kosztowała 109000 , ale z rabatem (nawet lakier metalik) 92000 tak więc proszę się doszkolić . i pozdrowić miłego sprzedawce , nie trzeba kupować tej x led
Czyli odpowiadając na swoje pytanie w innym z Pana filmów Suzuki Vitara FL 2018 czy Subaru XV 2018 1.6L? Wybieram Subaru. W kolorze Pańskiej "Paskudy" :)
Suzuki wycofując silnik wolnossący 1.6 VVT strzela sobie w stopę. Vitara najlepiej sprzedawała się w wersji Premium (druga od dołu) własnie z tym silnikiem - wystarczy wejść na forum Suzuki i zobaczyć ile ludzi ją ma. Za bazowe 69 kafli dostawało się prosty motor z manualem, wyposażony właściwie we wszystko czego potrzebuje średnio wymagający człowiek. Była i kamera cofania, podgrzewane fotele przednie, tempomat, automatyczna klima, alusy 17, przyciemniane tylne szyby, relingi dachowe. No i potwierdzona bezawaryjność użytych podzespołów. To był deal breaker dla osób które szukają samochodu na lata, z podniesionym zawieszeniem tak aby wygodnie się wsiadało. Owszem, wnętrze wygląda biednie, plastiki są twarde i nie ma sensu za ten samochód płacić więcej niż 70k. Do tej kwoty był świetnym wyborem. Teraz gdy wprowadzili 1.0 BoosterJet to zainteresowanie może przerzucić się na Kię Stonic, która wciąż oferuje wolnossącą jednostkę. Nie żebym był przeciwnikiem silników z Turbo, po prostu jak ktoś szuka samochodu na 10 lat, który zostanie w rodzinie aż do "odpadnięcia kół" to raczej wybiera te prostsze konstrukcje.
Bo ja wiem... Miałem 1.6 VVT i ten silnik, wbrew reklamie "cichobieżnego łańcucha" to GIGANTYCZNY wyjec powyżej 3,5 tys. obr/min nie da się wytrzymać. Do tego jest średnio elastyczny - 1.0t bije go na łeb - po prostu. Ma dwie zalety: jest nie do zajechania i mało pali (ale auto jest lekkie, więc nic dziwnego). U ojca jeździ już ponad 14 lat (w sumie z moim użytkowaniem) i układ napędowy (poza skrzynią, której ASO nie potrafiło naprawić), jest niezawodny.
jeździłem tym silnikiem ten silnik to był dramat, mułowaty, głośny itp gorzej tylko było a ASX tam to zawalidroga ludzie na mnie na autostradzie trąbili, przelicznik jest prosty na każda tonę w benzynie musi być 100KM plus turbo i wtedy to jeździ pzdr
Generalnie to nie ma co patrzeć na moc maksymalną, bo jak sama nazwa wskazuje jest to maksimum czyli uzyskiwane przy wysokich obrotach. To mówi głównie o tym jak szybko przyspieszysz do setki kiedy będziesz kręcić do odcinki. Natomiast parametrem który mówił by więcej o realnej jeździ i odczuciach, który producenci mogliby podawać, powinna być moc w przedziale np 2000-3500 czyli takim typowym, użytkowym. Nie podają mocy, podają za to moment obrotowy. O ile w uturbionych jednostkach on się pokrywa z użytecznym zakresem, to w wolnossakach już nie do końca, bo przy zmiennych fazach rozrządu wypada on przeważnie ponad 4k. Ja wiem, że ten 1.6 nie ma startu nawet do tego 1.0. Jednak powiem Ci tyle, że ilekroć tą Vitarą jechałem (bo rodzice mają taki od 2 lat) to nie czułem się na drodze żeby mi czegoś brakowało. Mimo tego, że do setki ma 11 sekund. W korkach stoi tak samo, rusza tak samo jak inni, rozpędza się na tyle, że nikt mi nie ucieka z kolumny pod świateł (chyba, że jakiś nastolatek w zdezelowanym BMW/Auid) na autostradzie leci 150 jak inne. Ok, ścigać się nim nie da, wyprzedzić 3 ciężarówki na raz to też kłopot, ale kto i gdzie tak jeździ na publicznych drogach? Do przemieszczania się z punktu A do B, do jazdy po zakupy, do pracy czy nawet na weekend to jest zupełnie wystarczający motor, a przy tym ciężko zrobić żeby palił więcej niż 6 litrów nie wjeżdżając na autostradę. Jadąc krajówkami tak jak inni użytkownicy, bez niepotrzebnego wyprzedzania, to 5,5 ciężko przekroczyć. No i to trwały motor, więc jak ktoś kupuje auto z myślą, że będzie w rodzinie przez 10 czy 15 lat, to jest to spora zaleta.
Tak, napisałem to w odpowiedzi wcześniej. 1.0 parametry ma lepsze, będzie bardziej dynamiczny, jednak jest potencjalnie bardziej awaryjny, ze względu na bezpośredni wtrysk i turbinę. Samochód typu Vitara to nie jest flotowiec, to nie jest limuzyna którą bierze się w leasing, ten samochód kupuje się z myślą, że będzie w rodzinie przez 10 lat, jak nie więcej. Dlatego tak dużo ludzi decydowało się na ten silnik - to crossover z najwiekszym wolnossącym silnikiem na rynku, w wersji Premium całkiem przyzwoicie wyposażony, i tani w stosunku do rywali (69k bez lakieru). Myślę, że teraz na sprzedaży może zyskać Kia Stonic, która oferuje wolnossący 1.4.
nie wiem po co te wasze wywody 1.6 nie nadaje się na autostradę, na miasto jest ok na trasy niestety już nie, polecam zrobić 1000km w dzień tym 1.6 to wtedy będziecie wiedzieć o co mi chodzi, Mazda to tez niewypał w postaci silnika 2.0 ale ratuje ja w miarę dobry ropniak pod maską, jedno jest pewne nigdy nie kupię wolnossącej benzyny i elektryka, a wiem co mówię bi jeździłem kilkudziesięcioma autami od saloniarza pzdr
Witam Świetny test jestem zainteresowany kupnem Mazda cx 3 SkyPassion z pakietem safety Z automatyczną skrzynią biegów i przednim napędem po faceliftingu lub Suzuki Vitara po faceliftingu Kiedy można spodziewać się testu Mazdy cx 3
@@Marine475 nie kompaktu tylko b+ kompakty są większe, a cx3 to maleństwo w środku... Oparte na mazdzie 2. Vitara oferuje więcej miejsca z tyłu i normalny bagażnik. Cx3 to porażka, nie rozumiem zamysłu twórców.
@@Marine475 Od jakiejś dekady zastanawia mnie skąd taka troska w narodzie o portfel obcego człowieka. Kupiłem/leasinguję Renegade za 128k PLN, a auto na którym jest oparty pewnie miałbym za 55. Za ten ułamek kwoty nie miałbym wygodnego wskakiwania na fotel, xenonów z asystentem świateł dziennych i drogowych, grzanej kierownicy, 12 czujników parkowania, 4x4, pelnej współpracy z androidem a szczególnie z YT które używam stale bo mam alergię na radiostacje, i setki rzeczy dla których chciałem akurat nie tyle Renegade co akurat ten egzemplarz (bo wziąłem gotowca, na wyprzy rocznika). Nie mam aktywnego tempomatu, co wolałbym dopłacić i mieć ale aut takich nie zamawia się na stock. Czyli: jak żyć? Z takimi poradami jak żyć.
Marine475 z zdajesz sobie sprawę, że za wypłatę którą oddajesz żonie mógłbyś mieć kilka (-naście?) dziewcząt z agencji ? No, ale nie miałbyś żony. Każdemu co, kto lubi ;)
@@Marine475 Nie wiem czy do wróżenia cebuli potrzeba ci minimum 250KM ale skoro tyle, to tyle. Tyle miej. A nawet 500 miej. Nikogo tu nie obchodzi kogo znasz i z czego jest zadowolony. Woźcie czym i co tylko chcecie, ważne by poziom zadowolenia utrzymywać wysoki. Amerykańscy naukowcy mówią: poziom zadowolenia regulują dobrze dobrane psychotropy.
Marine475, napisałem "co się komu podoba" - czyli Damian woli SUV-y i takie sobie kupuje ( nie kompakty, maluchy czy auta sportowe) dlatego uważam, że Twój komentarz był "nie w temacie". Co do osobistej dygresji o cebuli - lepiej tak niż czosnkiem :)
Panie Maćku a może Panu się uda tego nieszczęsnego Captura w końcu przetestować bo jak tak dalej pójdzie to całkowicie nowa wersja wyjdzie ;) Teraz w parku prasowym mieli fajną wersje po liftingu z TCe 1.3 150 koni. Trochę się Captura w Polsce w tym roku sprzedało - więcej niż testowanej przez Pana Vitary.
Sorry ale clio, captur ciągle się sprzedają w dużych ilościach i chociażby dlatego warto. Klienci kupują ten design mimo braku ciekawych reklam ;) Nawet Panu Maćkowi się nowa meganka podobała czy scenic. Nie mówie, że suzuki vitara mi się nie podoba bo to fajne autko ale czy widziałeś ostatnio jakieś reklamy suzuki i zapadła ci jakaś w pamięć? Ja nie przypominam sobie ;)
Można na Renault narzekać, ale ładnego designu im odmówić nie można. Nowe Megane i Talisman to są jedne z piękniejszych obecnie samochodów. Ten drugi na żywo robi świetne wrażenie i kładzie pod tym względem "królów" segmentu jakimi są Superb i Passat. No ale jeśli tobie podobało się Megane z 2002-2006 czy Laguna z podobnego okresu, to się nie dogadamy. Ja uważam tamtą Megankę, za jedno z brzydszych samochodów w historii. Może nie tak okropne jak Pontiac Aztek, ale już Multiplę lekko po piętach drapie. Jemu nawet wersja RS nie wiele pomogła - wciąż była jeżdżącym żelazkiem, szybkim ale żelazkiem.
jeździłem wersja przed FL nigdy bym w życiu nie dał 110tys, to jest mały delikatny i lekki samochodzik, oszczędnie wykończony, podstawa jest o jakies 8-10 tys za wysoko wyceniona, chodziaz duster to większy dramat, jakościowo-wykończeniowy wiec sprawdza się stara maksyma nie ma tanio i dobrze pzdr
Jeśli mogę, to proszę o podanie konkurencyjnych modeli z podobnym wyposażeniem do porównania. Do dziś zastanawiałem się nad zakupem właśnie tej Vitary, ale jak jest jakaś inna opcja - to z chęcią się zapoznam
jeżeli szukasz auta 4wd to nie ma konkurenci do 80 tysi. Petryn kolejny raz przekolorował vitare i nagadał głupot szczególnie o tym ile kosztuje opcjonalne wyposażenie. wersja premium to dobrze wyposażone auto. no ale jak bym się przesiadł z s klasy to też bym marudził. pozdro
Tak jest chyba z każdym modelem Suzuki. Cennik i wyposażenie takiego np. Baleno też jest tak dziwnie skonstruowane. Najlepsze: nazwa "Premium" dla wersji drugiej od dołu. :)
Witam . Widzę że nawet nie było zegarka po środku na desce rozdzielczej . mega Tanio !! Byłem właścicielem Suzuki Vitara zaraz po wejściu na rynek w 2015r. z silnikiem 1,6 DDiS o mocy 130 KM z manualną skrzynią 6-cio stopniową . Generalnie fajny , modny mały SUV z napędem na przednią oś . Do zalet niewątpliwie należy zaliczyć niskie spalanie . Ale problemów jednak było więcej niż zalet . Postanowiłem skorzystać z promocji Brytyjskiego Rządu , który dopłacał do wymiany samochodów z silnikiem diesla , na samochody z napędem Hybrydowym 5000 GBP i po 1,5 roku eksploatacji Suzuki Vitara 1,6 DDiS , zostałem szczęśliwym użytkownikiem Hybrydowej Toyoty Auris w wersji kombi . Koszty utrzymania samochodu spadły mi ponad 30 % w skali roku ( ubezpieczenie , podatek drogowy= 0 GBP / Vitara 120 GBP / rok , a głównie serwis ) Podstawowy serwis ( tzw mały ) w Suzuki , po roku , lub do 10.000 mil , kosztował mnie ponad 300 GBP , co w Toyocie nawet nie kosztuje tzw duży przegląd z wymianą płynu hamulcowego i pełnym serwisowaniem klimatyzacji . Byłem fanem Suzuki , zadziałała reklama , testy itd , eksploatacja , to już inna bajka . Pozdrawiam JKA Manchester
Ciekawe jak przełoży się to na trwałość silnika 1.0. Jestem zadowolony, że wybrałem 1,6 ze 120 KM, mimo niższego momentu obrotowego itp. Wolnossący, niezawodny silnik wydaje mi się być lepszym rozwiązaniem. Oby Suzuki nie strzeliło sobie w kolano rezygnując z tej jednostki.
noiserave Trzycylindrowy, doładowany silnik 1.0 Suzuki stosowało już w połowie lat '80, przy takim doświadczeniu nie sądzę, aby były jakiekolwiek problemy z trwałością.
Witam Panie Macieju, Pokazał Pan klasę, robią tak rozbudowane sprostowanie, choć, w swoim stylu, pozostał Pan trochę uszczypliwy, ale nie traktuję tego jako wadę ;) Przyznaję, Suzuki ma trochę zakręcony cennik i konfigurację i cieszę się, że sprzedawca wyjaśnił dość szczegółowo różnice i funkcje wyposażenia. Natomiast dziwi mnie fakt, iż nie wspomniał, że komplet wyposażenia wspomagającego kierowcę (wszystkie systemy o których Pan wspominał), można mieć również w wersji Premium, jedynie konieczne jest wybranie napędu na cztery koła AllGrip (zatem możemy mieć te wszystkie systemy nawet z silnikiem 1.0T z manualem lub automatem) ;) Pozdrawiam
Minął się Pan z prawdą wystarczy wersja allgrip są praktycznie wszystkie systemy bezpieczeństwa czyli wersja premium plus napęd 4x4 cena 81.900 więc prosimy o sprostowanie poraz kolejny materiał tendencyjny względem Suzuki
nie chodzi o to ile razy, tylko chodzi o to 'jak'? ano tak, aby to było usłyszane przez wszystkich, którzy usłyszeli pana mówiącego nieprawdę, bez konieczności wertowania komentarzy.
Mam Vicię 4x4 z 2016 r. DDiS 1,6. żadna geometria nie pomaga. "Ględoła" ma rację niestety. Przestrajanie geometrii na siłę, bez sensu, będzie cięło opony. Coś jest zbyt ciasno dopasowane i dlatego trzeba reagować kontrą kierownicy. Mnie to nie przeszkadza.
Mam Vitare z 2019 roku i też się przyzwyczaiłem i mi nie przeszkadza, ostatnio kupiłem z miękką hybrydą z automatem, rocznik 2022 i układ kierowniczy jest poprawiony, aż ciężko się przyzwyczaić , że kierownica wraca do punktu centralnego.
Użytkuję Vitarę i nie zauważyłem takiego problemu. Względnie równa droga, kierownica ustawiona prosto i samochód normalnie utrzymuje kierunek jazdy: th-cam.com/video/2LJgKr6N_BE/w-d-xo.html
Auto zdecydowanie za drogo wycenione. Chciałem kupić, ale po jeździe próbnej i bliższym przyjrzeniu się wnętrzu, odpuściłem. Własności jezdne są naprawdę słabe i nie chodzi tylko o jazdę na wprost. Wnętrze wygląda po prostu biednie. Wyciszenie może i lepsze niż było, ale i tak gorsze od konkurencji. Po jazdach Vitarą przesiadłem się do Jeepa Renegade i to było jakbym wsiadł do samochodu innej klasy. Osiągi, jakość wnętrza i jazda na o wiele wyższym poziomie. Wyposażenie najbiedniejszego Renegade jest na poziomie średniej Vitary, więc wychodzi taniej. Naprawdę nie wiem jak Suzuki udaje się ten samochód sprzedawać.
Piotr O Wygląda na to,że jesteś na cenzurowanym.Zamieściłeś wpis,na który Ci odpowiedziałem,ale dziś już śladu nie ma.Dziwne,bo mieściło się to bardziej w temacie niż np.,,co bym zrobił z stoma tysiącami złotych?"(Odpowiedź najwyżej punktowana : -- udać się do salonu japońskiej marki kojarzącej się z astronomią) P.S.:Czyżby zemsta za komentarze pod FIATEM 500X ? Doszło do tego,że pod filmikiem o Suzuki nie można dyskutować o Suzuki.O co tu . . .chodzi ?
Moim zdaniem a mam vici 1. 6 ten lift jest słaby. Od wrzesnia tego 2018 r wsadzili tylko 1.0 i 1.4 turbo silniki. O ile 1.4 piwiedzmy da radę o tyle 1.0 mam wątpliwosci. Napęd na 4 jest zbędny bo i po co tym autem gdzieś tam po bezdrożach błądzić? Lepiej dychę wydać na xleda niz na 4x4. Lampy dzienne te w zderzaku przednie diody led to mam od 2 lat więc to samo tylko inny kształt. Tylne lampy takie sobie. Nadal brak podłokietnika w tylnej kanapie oraz kanapy przesuwnej. Walizka moze się nie zmieścić np zabrakło mi 3 cm by weszła wzdłuż co wcale nie irytuje. Miękkie plastiki na plus-tego brakowało a co za tym idzie ciszej. W automacie z niedostępnym już 1.6 obroty rzadko przekraczają 2200 więc nie jest głośno ale jak jest miękko na podszybiu to na pewno ciszej. Święta prawda z korygowaniem toru jazdy-trzeba uważać.-to jest rzeczywiście do doopy-tu Suzuki coś zesroliło wkurzające i niebezpieczne. Aby głowę człowiek odwróci a auto już blusko pobocza albo lini środkowej-to moim zdaniem największa wada tego auta. Powinni tego zabronić. Powinni uznać to za wadę i usunąć ją wszystkim użytkownikom vitar od 2015. Spalanie 1.6 automat 2WD 5.8l/100. Swift jest za drogi. Lepiej brać vitarę. Czy ma grzaną kierownicę i szybę przednią? Wątpię. Czy dobrze pan wszystko widzi przez kierownicę liczniki i wszystkie ikonki? U mnie jak ustawię do siebie kierownicę lekko o 2 cm opuszczając od maksymalnej wysokości nie widzę czy mam załączone światła mijania bo akurat ikona chowa się za górną częścią kierownicy. Jeżeli przypadkiem załączą się długie to można o nich zapomnieć i wtedy.... Grożą nam ci z przeciwka do czasu aż pochyli się głowę i dojrzy że fioletowo lampka jest... Lusterko wsteczne nadal jak widać ubogie i z ograniczoną regulacją w lewo. Proszę zrobić test vitary z silnikiem 1.0 proszę i przetestuje na autostradzie przy prędkościach 110-140 bo podobno wyje i lipa jednak. 5 biegowa skrzynia to też lipa. A propo serwisu Suzuki ASO zawsze drukuje papióry na tu uwaga drukarkach igłowych hehe tak tych co tak trzeszczą. Super nie? Nie jestem wyznawcą tej marki choć nią jeżdżę szefie. Póki co bezawaryjne (44kkm) + dwa małe potknięcia bo raz wypisał bzdury z tpms i pół dnia na żółto było na konsolu ale sam skasował i drugi numer to nie chciał odpalić kilka razy z rzędu aż rechnął hmm za 5 razem rehnął W 2016 za 1,6 automat premium 2 kolorową 2WD zapłacone 79800pln było. Salony te niektóre schodzą z cen tylko trzeba umieć nagocjować.
Napęd na 4 zbędny?Mi akurat zależąło na ALL GRIP.Po pierwsze podobno tylko 15 % tych wszystkich SUV-ów ma napęd na 4,więc nie chciałem należeć do większości "gorszego sortu".Po drugie mimo,że rzadko jadę w teren cały czas go używam.W trybie SPORT łatwiej wjechać na wzniesienie,a wyprzedzenie nawet kilku wolniejszych np.ciężarówek nie stanowi problemu i trwa krócej.Zostało to zauważone przez autorkę bloga:www.suzylife.pl/suzuki-vitara/,(polecam bo to ciekawe spojrzenie na Vitarę z kobiecej perspektywy).Tryb SNOW też się przydaje zimą sprawiając,żę jest bezpieczniej nawet na letnich oponach(czego nie polecam na dłuższą metę). Vitara z napędem i bez to dwa różne samochody,ale ja akurat lubię zarządzanie napędem i decydowanie o nim.Spalanie(ostatni odczyt) 6,2 L.
@@j.g.k.6520 Bez urazy. Jak dla mnie zbędny 4x4 bo bym go nigdzie nie użył. Jak ktoś się codziennie musi przebijać po nieutwardzonych bo ma dom pod lasem tam oj i mu drogi nie zbudowali to ok wtedy raczej tak. Wyprzedzanie w 2 wd hmmm ja daję radę bez większych problemów ale być może 4x4 ma na to jakiś wpływ. Żaden SUV z vitary raczej crossover - nieco vici za mała na suva? a może mi się zdaje?:) Podany link nie działa.... A czy koledze vitara myszkuje???
@@keniwals7117 Każdy ma prawo do własnej opinii na temat napędu w zależności od osobistych preferencji i potrzeb(szanuje to).Wielkość samochodu ma chyba drugorzędne znaczenie jeśli chodzi o zaliczenie do kategorii SUV.Ten ostatni ma umiejętnie łączyć cechy kompaktu,terenówki i minivana.Wspomniane jest też(cytuje za Wikipedią),że SUV może,ale nie musi radzić sobie w terenie i zapewnia wyższy komfort podróżowania niż auta terenowe.Osobiście zaliczam Vitarę do crossoverów,ale gdyby się uprzeć to po odpowiedniej argumentacji można przyjąć,że to taki ,,naciągany"SUV.Link działa,tylko trzeba trochę pokombinować przy nim(liczyłem,że otworzy od razu stronę z testem samochodu,ale się pomyliłem).Krok pierwszy na stronie Suzy Life Blog wejść w TESTY,a później,krok dwa, wpisać w okienku:SUZUKI VITARA.Mówiąc(pisząc)szczerze,to nie potrafię zamieszczać linków w tekście.Przepisuję dokładnie jak się da,licząc,że to wystarczy do poprawnego otworzenia,ale to nie działa tak automatycznie jakbym sobie tego życzył.Czy Vitara myszkuje?Nie,nie myszkuje,ale wymaga ciągłego skupienia na prowadzeniu.Przymierzam się do zakupu CB radia i min.z tego względu będzie to prawdopodobnie model ze sterowaniem w mikrofonie,bo inny trudno sobie w praktyce wyobrazić.
To już za 100k mamy subaru XV w najbogatszej wersji. A wydaje mi się że to nie doceniane auto. A jak sprawdzimy wyposażenie stały napęd 4x4 systemy bezpieczeństwa, automat to w tej cenie nie ma lepszego .
@@4x4.tests.on.rollers CVT to nie automat to ciekawe... Hmm bo mam cos takiego w swoim aucie i biegów nie zmienism. Z tego co kojarzę to XV ma S-AWD chyba że jest coś czego producent nie mówi ;)
@@gandalfbluify No ok, biegów nie zmieniasz, ale zakładam, że znasz różnice pomiędzy przekładnią bezstopniową CVT a automatem. A co do S-AWD to tylko nazwa marketingowa, pod którą kryją się różne rozwiązania, jako użytkownik Subaru chyba coś o tym wiesz?
Vitara kontra S-Cross - do niedawna największa różnica to pancerny sprawdzony silnik 1.6 w Vitarze. Sam mam taką Vitarkę i sobie bardzo chwalę, jednak gdyby najnowszy S-Cross miał też silnik 1.6 (gdy ja kupowałem) to wybrałbym właśnie jego. Dzisiaj napędy te same i ceny podobne, konkurują same ze sobą. Liczę na to że, za 2 lata S-Cross ewoluuje w Grand Vitarę z wielkością na poziomie przynajmniej Tuscona lub Outlandera. Auta same w sobie może i są trochę bardziej toporne ale wbrew temu co Pan Pertyn twierdzi- spora grupa konserwatywnych odbiorców nie chce ani turbo ani tych całych pikających systemów, start stopów i innego syfu narzucanego przez bzdurne przepisy unijne, które nijak mają się do tych pseudo bajek o ekologii. Sam test już trochę bardziej obiektywny niż poprzednio, też muszę przyznać Panu rację, że pomimo tego że sam jestem z Vitary bardzo zadowolony to na pewno nigdy bym nie kupił jej w cenie 100.000 zł - bo w Suzuki o rabaty trudno a w takiej kwocie można dostać przynajmniej kilka innych ciekawszych i większych crossoverów z porządnymi jednostkami 2.0 bez turbo.
Cześć, Fajny filmik. Mam dylemat bo chcę kupic nowe auto: SUZUKI VITARA ? Martwi mnie to myszkowanie na Autobanie i mały bagażnik - super wygląd OPEL GRANDLAND ? Dużo droższe od pozostałych OPEL CROSSLAND ? OPEL ASTRA V TOURER ? Ciekawa cena - wady - okropnie długi samochód Moje wymagania: auto na wczasy (box dachowy) mocny silnik benzynowy min 130 KM duży bagaznik (w VITARZE tylko 370 l) troche za mało Teraz mam i zostawiam sobie Zafirę B 2009r. od nowości (180 tys. km), dużo pali, silnik po remoncie - był przerobiony na gaz i głwica poleciała, ale prowadzi sie super na trasie, nie myszkuje, wygodne fotele, pojemny bagażnik. Prosze o pomoc :-)
Panie Pertyn, taki offtop - a gdyby Pan zrobił prezentację pewnego suva (podpowiem - ten z prestiżową klatką na sokoły) po arabsku, i z prawdziwym sokolnikiem? ;-)
@@marekduczman na szczęście, bo sam od znajomego wiem że te silniki są bardzo paliwożerne nawet podczas ekonomicznej jazdy. Tipo 1.4 t spala mu średnio 8-8,5l a to stosunkowo lekkie auto, więc nie wyobrażam sobie co by było tutaj. Japończycy maja najlepsze silniki benzynowe na rynku i nie twierdzę że TSI jest lepsze
To teraz jak sie cofa autem to nie patrzy sie w lusterka tylko w jakiś monitorek? Co za czasy. Strach sie mijać z takimi ludzmi na zakręcie ... chyba ze tu tez jest jakieś wsparcie.
Katastrofa. Siedzialem i to auto nie warte jest wiecej niz 65 000. Kazda suma powyzej to zdzierstwo. Te siedzenia, te plastiki - najnizsza jakos. Poziom suzuki celerio.
No np. dla mnie ważne jest też to jak się czuję w samochodzie bo spędzam w nim sporo czasu. Śmierdzący, błyszczący plastik jak z Fiata Punto I nie sprzyja komfortowi. Chcialbym, naprawdę chciałbym lubić Suzuki czy Mitsubishi ale te tragiczne wolnossące wyjące silniki i plastik fantastik to dla mnie totalny deal braker. Może kiedyś się zmienią, bo to prawda, trwałości im nie można odmówić.
@@piotro9994 te wszystkie wypowiedzi tycza sie pojazdow nowych. Właścicieli npwych samochodow malo interwsuje bez awaryjnosc po 10 latach. A jesli nawet to akurat w suzuki otrzymywana jest dzieki niskiemu wyposazeniu i miernej komplikacji silnikow. Takie cos umie kazdy. Generlanie tp nie jest zle auto ono jest po prostu za drogie. A siedzialem w nim i bylem zszokowany ze w 2018 ktos oferuje tak zle plastiki.
![The Wall Song ร้องข้ามกำแพง | EP.215 | พาเวล นเรศ - พูห์ กฤติน | 17 ต.ค. 67 [1/5]](http://i.ytimg.com/vi/IUzrjuf60P4/mqdefault.jpg)
EDIT: informacja potwierdzona w salonie przez importera.
Systemy asystujące też są dostępne dla wersji Premium AllGrip: suzuki.pl/auto/samochody/Nowa-Vitara
Komfort:
Tempomat adaptacyjny (ACC) z ogranicznikiem prędkości (dla wersji ALLGRIP)
Bezpieczeństwo:
Dual Sensor Brake Support (układ reagowania przedkolizyjnego z kamerą monoskopową i czujnikiem laserowym, dla wersji ALLGRIP)
Blind Spot Monitor (monitor martwego pola, dla wersji ALLGRIP)
Rear Cross Traffic Alert (ostrzeganie o ruchu poprzecznym za pojazdem, dla wersji ALLGRIP)
Hill Descent Control (wspomaganie zjazdu ze wzniesienia, dla wersji ALLGRIP)
Traffic Sign Recognition (system rozpoznawania znaków drogowych, dla wersji ALLGRIP)
Lane Departure Warning (alarm opuszczenia pasa ruchu, dla wersji ALLGRIP)
Lane Departure Prevention (alarm przekroczenia linii pasa ruchu, dla wersji ALLGRIP)
Weaving alert (alarm zygzakowania, dla wersji ALLGRIP)
Panie Macieju, na Pana filmie natychmiast powinien Pan umieścić napisy korygujące nieprawdziwą informację, że pełny pakiet systemów bezpieczeństwa dostępny jest rzekomo wyłącznie w najdroższej wersji. W poniższych komentarzach już kilka zorientowanych osób zwróciło Panu uwagę na absolutną nieprawdę, jaką Pan zawarł w filmie - bowiem pełny pakiet systemów bezpieczeństwa jest dostępny już od wersji Premium z napędem AllGrip, a to oznacza, że można go mieć w cenie o kilkanaście tysięcy złotych niższej! A zatem zupełnie bezpodstawnie, krytykuje Pan Suzuki za politykę cenową. To jest nieuczciwe! Poprzez taką niesolidność, wprowadza Pan potencjalnych klientów Suzuki w błąd, część z nich zapewne straci przez to zainteresowanie naprawdę dobrym modelem. Słowem - głosząc w filmie takie bzdury, działa Pan na niekorzyść Suzuki. Mało tego, odpowiadając na jeden z komentarzy przyznał się Pan, że przedmiotowa informacja podana w filmie jest błędna. Problem w tym, że ta pańska odpowiedź na komentarz jest mało widoczna pośród wszystkich pozostałych komentarzy - korekta (i to czytelna) powinna być bezwzględnie zawarta w Pana filmie!
Kolejna rzecz - napęd AllGrip Select zastosowany w Vitarze oraz S-Crossie nie jest "haldexem" stosowanym powszechnie u konkurencji, jak Pan wyraźnie sugeruje!! Naprawdę nie przygotował się Pan do recenzji. Kompletnie zignorował Pan jedną z podstawowych cech, którą obecnie sprzedawana Vitara (oraz S-Cross) się WYROŻNIA od konkurencji - i to głównie niemieckiej (rzeczywiście "haldexowskiej"). Proszę uprzejmie w wolnej chwili poczytać co nieco o tym napędzie, obejrzeć kilka filmików na YT, gdzie Vitara i S-Cross stają w szranki z szeroką i dużo droższą konkurencją w testach rolkowych i nie tylko. Ten napęd się naprawdę wyróżnia swoją sprawnością. Czy jest w ogóle możliwe, żeby Pan - jako znawca i tester współczesnych modeli różnych marek - tak po prostu nie wiedział o tym, że AllGrip Suzuki jest naprawę jednym z najlepszych napędów na rynku i jednocześnie czymś zupełnie innym niż "crossoverowy haldex"????
Ostatnia rzecz - wg Pana cena Vitary jest za wysoka, w filmie padają ostre słowa krytyki pod adresem polityki cenowej Suzuki. Proszę zatem mi znaleźć odpowiednika u konkurencyjnych marek, o następującej konfiguracji: silnik benzynowy TURBO/skrzynia AT/efektywny napęd na cztery koła z możliwością wyboru trybów/bogate wyposażenie w nowoczesne systemy bezpieczeństwa/dach panoramiczny/swiatła led+tapicerka częściowo skórzana - w cenie około 110.000. Słucham...
Moim zdaniem pogrywa Pan nieładnie z Suzuki i wprowadza ludzi w błąd. Ktoś w komentarzu poniżej napisał, że powinien się Pan wstydzić za takie praktyki. Popieram.
Wygląda na to, że Pertyn nie tylko ględzi ale też pitoli :D:D:D
Dobre określenie fanatycy i wyznawcy, mam suzuki jestem świadom wad i zalet tej marki i w ich ofercie modelowej zawsze bym znalazł coś dla siebie
Powtarzam raz jeszcze: informacje nt wyposażenia wersji Premium są błędne. W wersji z AllGrip mamy wszystkie systemy asystujące, o których autor filmu wspomniał.
System hamowania jest w Toyota CH-R w Standardzie. Cena Vitary nie jest tragiczna . Z marek premium najbliżej gabarytowo jest Audi Q2 które kosztuje na full wypasie drugie tyle czyli około 250 tys. i ma w opcji system awaryjnego hamowania za 3 tys zł który nie działa ... Przewaga dzięki technice 😃😂😁😎
Przepraszam że komentarz jest nie na temat ale skoro jesteśmy już po dwóch testach sprzętów ze stajni Suzuki to czy ma Pan wiedzę kiedy weźmie Pan pod swoje kierownictwo nowego Jimnego? Wydaje się być mega kozacki :)
Zgodzę się z końcówką odnośnie przemyśleń co do przejrzystości cennika. Zamówiłem Vitare przed premierą w wersji Premium. A po premierze okazało się, że w Premium nie ma nic z tego, co obiecywali przed premierą. Ale i tak nie mogę się doczekać, odbiór w przyszłym tygodniu!
Podawanie cen bez porównania do konkurencji trochę zaciemnia obraz. Inne auta tego segmentu i podobnie wyposażone wcale nie kosztują mniej.
Mam Suzuki Vitara 1.4 elegance sun automat 4×4. Wspaniały samochód. Polecam.
Witam jestem zainteresowany tym modelem ale proszę powiedzieć ile tak naprawdę pali ten samochód na przykład miasto średnia prędkość 90 autostrada Z góry dziękuję pozdrawiam
Ja to od dawna mówię, że Suzi przestała być tania. Może wyszli z założenia, że z Dusterem cenowo i tak nie powalczą, więc postanowili walczyć fajnością pojazdu a nie jego ceną. :) Teraz będzie im trudniej z tym silnikiem turbo od kosiarki zamiast niezniszczalnego wolnossaka 1.6.
Dzięki za kolejny interesujący i merytoryczny test.
Krzysztof Kwaśnicki O co chodzi z tymi kosiarkami? Japonia od wielu wielu lat jeździ na doładowanych silnikach o połowę mniejszych niż 1.0 i nic się nie dzieje. A oni są sto lat przed nami. Pierwszy Jimny miał silnik 0.4, obecnie wersja japońska ma 0.66T. A trzycylindrowy, litrowy, doładowany silnik Suzuki ma od połowy lat '80. To zacofana Europa w XXI wieku bzdurzy coś o kosiarkach...
Panie Macieju, to nie jest typowo crossoverowy napęd. AllGrip w Vitarze kładzie większość tego typu napędów na rynku, nawet w tych droższych autach.
A jeśli chcemy auto z napędem na cztery koła, silnik benzynowy oraz skrzynię automatyczną, to Vitara niestety nie ma zbyt dużej konkurencji, a jeśli jest, to sporo droższa.
Praktycznie każdy VAG może być tak skonfigurowany który oferuje haldex.
Nie widzę w konfiguratorze T-Roc'a w wersji 4motion.
qczarq qrczaq Tyle, że Vitara nie ma haldexa. A poza tym takie napędy muszą być odpowiednio zaprogramowane, dwa różne auta ze wspomnianym haldexem mogą jeździć zupełnie inaczej.
100% racji - napęd AllGrip Select przewyższa praktycznie wszystkie inne "crossoverowe" napędy konkurencji, i nie jest to Haldex. Co do cennika - konfiguracja: silnik benzynowy turbo/AT/napęd na 4 koła rzeczywiście u konkurencji ciężko znaleźć (jeśli już to z silnikiem diesla lub wolnossącą benzyną). Zatem 110k za taką konfigurację to nie jest żadna przesada, powiedziałbym że to prawdziwy "real-deal" na rynku.
no i nie udało sie....znów Pan redaktor powiedział "coś głupio"
oto fragment z listy wyposażenia wersji premium napędem allgrip /kopiuj wklej ze strony Suzuki/ :
Dual Sensor Brake Support (układ reagowania przedkolizyjnego z kamerą monoskopową i czujnikiem laserowym, dla wersji ALLGRIP)
Blind Spot Monitor (monitor martwego pola, dla wersji ALLGRIP)
Rear Cross Traffic Alert (ostrzeganie o ruchu poprzecznym za pojazdem, dla wersji ALLGRIP)
Hill Descent Control (wspomaganie zjazdu ze wzniesienia, dla wersji ALLGRIP)
Traffic Sign Recognition (system rozpoznawania znaków drogowych, dla wersji ALLGRIP)
Lane Departure Warning (alarm opuszczenia pasa ruchu, dla wersji ALLGRIP)
Lane Departure Prevention (alarm przekroczenia linii pasa ruchu, dla wersji ALLGRIP)
Weaving alert (alarm zygzakowania, dla wersji ALLGRIP)
....a więc wystarczy wersja premium 4x4 aby mieć wszystkie systemy wsparcia ... a nie x led
pełna lista wyposażenia na stronie Suzuki.pl....wystarczy poczytać...
W wersji comfort czy premium ciekawa alternatywa dla ASX, ale cennik wygląda śmiesznie, więcej kresek niż cen, aż się prosi o 1,4 at 2wd xled za 95. Za niecałe 110 niedługo będzie nowy CRV który od bazowej wersji ma pełny pakiet Honda sensing.
Użytkuje Vitare(1,6 VVT,AWD,5 MT) od ponad dwóch lat i z zainteresowaniem obejrzałem test nowego wcielenia tego modelu.Przyznam,że wiekszości problemów zawartych w filmie i dyskusji nie rozumiem.Mało(niewystarczająco)precyzyjny układ kierowniczy przy jezdzie na wprost może być dla jednych wadą,natomiast dla mnie jest zaletą bo podczas jazdy trzeba być skupionym na ...jezdzie właśnie.Należałoby zadać pytanie tym "zmeczonym kierowaniem"Vitarą co chcieliby innego robić w tym czasie i na co poświecać swoją cenną uwage skoro auto odbiera im przysłowiową chęć do życia(prowadzenia).Testowany egzemplarz posiadał przyzwoity silnik,dobry automat no tylko ta kierownica"bez automatu".Może to powszechna już tęsknota za samochodem autonomicznym,w którym wszystko samo sie dzieje idealnie,ale czy to nie zgubne w skutkach oddawanie pola maszynom?Zamykając ten temat powiem,że jeśli nawet układ kierowniczy nie jest idealny to mi on nie przeszkadza.Drugi zarzut czesto powielany(w innych testach) -Vitara jest głośna.Powiem tak,jadąc w przedziale 100-110 km/H można praktycznie zasnąć,bo jedyne co słychać to szum powietrza i toczące sie koła.Miałem przypadki,że pasażerowie zasypiali mi po drodze,na co wpływ mają częściowo, generujące ciepło obicia siedzeń(nigdy nie skorzystałem z funkcji podgrzewania siedzeń i nawet zastanawiam się jak musiałoby być zimno żeby mi przyszło to do głowy).Trzeci zarzut Vitara jest plastikowa i dlatego tandetna, oczywiście fałszywy(pozornie prawdziwy),bo z czego ma być zbudowane auto lekkie,a dzięki temu oszczędne?Z ołowiu?Waga około 1160 kg przekłada sie na średnie zużycie paliwa od 6,5 do 7 L,wiec komentarz zbyteczny.A to macanie deski rozdzielczej i obić drzwi to stały element dziennikarstwa motoryzacyjnego,tu akurat Pan Pertyn jest wyjątkiem ,ale w realu to nie ma aż takiego dużego znaczenia.Generalnie wnętrza aut z Japonii charakteryzują się pewnym ascetyzmem i powściągliwością,co na pewno wynika z filozofii ZEN,dlatego jeśli ktoś woli fajerwerki i udawanie tego czym się nie jest niech leci w te pędy do salonów konkurencji.Czwarty zarzut Vitara jest droga.Tyle,że wartość to pjęcie względne i dla każdego co innego znaczy.Przypomniało mi sie w tym momencie hasło Rolls-Royce"a "jeśli pytasz ile on kosztuje to znaczy,że nie jest dla ciebie".Według mnie około 100 tyś.za dobrej klasy,nowy samochód z japońskim rodowodem to chyba nie przesada.Piąty zarzut zwie sie ALL GRIP i tu zamiast powiedzieć jestem zachwycony polecę tylko filmik na TH-cam pt."AWD Subaru kontra reszta świata-kto lepiej poradzi sobie na rolkach?".Opowiem teraz trochę o wadach,wszak ideały nie istnieją..Nie rozumiem dlaczego światła pozycyjne i mijania korzystają z tej samej zielonej lampki kontrolnej,tak że trzeba spojrzeć przez szybę żeby zorientować się,które z nich są akurat włączone.Na prędkościomierzu brakuje znaczników maksymalnych prędkości na poszczególnych biegach,żeby przy redukcji biegów nie rozwalić skrzyni.Wystarczyło namalować 3 małe np.czerwone kreseczki i nie trzeba obciążać pamięci dodatkowymi danymi technicznymi.Kolejna rzecz to słabe zdolności terenowe.Instrukcja obsługi przestrzega przed robieniem z Vitary terenówki i muszę się z tym zgodzić.Moja pierwsza i chyba ostatnia wyprawa rozpoczęła sie od wypróbowania systemu wspomagania kontroli prędkości na zjazdach i przyznam że to pożyteczna funkcja,bo utrzymuje stałą,niewielką prędkość bez ingerencji kierowcy.Póżniej było już tylko gorzej.Przednie orurowanie na tyle zmniejszyło kąt natarcia,że co chwila można nim o coś przydzwonić.Prześwit około 18 cm połączony z rozstawem osi 2500 mm okazał sie ledwo wystarczający i nie uszkodziłem katalizatora.Jazdy po miałkim piasku nawet nie sprawdziłem,bo mimo małej masy pojazdu wiadomo było czym to się skończy.Na zakończenie wspomnę jeszcze o jednej ważnej zalecie Vitary mianowicie wyłączalnym systemie wstrzymywania pracy silnika,dzięki któremu każdy we własnym zakresie decyduje czy chce oszczęzać paliwo stojąc na czerwonym świetle.P.S.:Pozdrawiam uczestników wczorajszego przedpremierowego pokazu nowego SUV-a Suzuki Vitara w salonie Budmat Auto w Płocku.Red.Rafał Jemielita w interesujący sposób przedstawił kolejne generacje najpopularniejszego modelu Suzuki,który od swojego początku w 1988 r.stał się jedną z ikon motoryzacji.
Kiepska ta Vitara, "suv" ?
"Es ju wi" to nazewnictwo producenta(dystrybutora).Według mnie bardziej pasuje crossover,ale tak jak napisałem wyżej nie czyni to z Vitary terenówki.Nawet fabryczne opony ContiEco Contact nie nadają się do wypadów w plener,bo nastawione są na oszczędzanie paliwa w trasie.Wszystko zależy od potrzeb i gustów konkretnego człowieka.Ja autentycznie polubiłem ten samochód za jego zalety i wady(tak jak z ludzmi)i żadna negatywna opinia nie jest mnie w stanie do niego zniechęcić.Gdybym miał jeszcze raz wybierać też postawiłbym na ten model bo to udany kompromis jakość-cena.
Dzięki za cynk.Słuchając wykładu Pertyna(już po raz drugi w Vitarze)o układzie kierowniczym ktoś postronny może odnieść mylne wrażenie,że w tych samochodach ich właściciele kręcą kierownicą jak w filmach z Humphreyem Bogartem,a tak nie jest.Nie wiem gdzie jest prawda w tej kwestii,być może w ogóle jej nie ma,bo każdy ma inne odczucia i wrażenia w kontakcie z tym samym samochodem.Pertyn akurat na tym się skupił ,ale to jego święte prawo recenzenta.Zapytałeś w ostatnim zdaniu,,więc o co chodzi?!!".Otóż chodzi o subiektywne wrażenia z jazdy.
Przekonywać Pertyna?Tylko po co?Przecież On,, tylko" przejechał się Vitarką i po skończonym teście wysiadł z uczuciem ulgi (nie musi na co dzień nią jeździć i się męczyć).Natomiast ja mam Ją na co dzień,ale ten typ przekładni(wspomagania)mi nie przeszkadza.Jest tylko takie lekkie wrażenie płynności,jakby koła były luźniej niż w innych samochodach sprzężone z kierownicą.Śmiem twierdzić,że można to nawet polubić,czego jestem jeżdżącym przykładem.Może to kwestia długości pokonywanych dystansów,ale nigdy nie miałem dość jazdy tym samochodem,wręcz przeciwnie zawsze żałuję,że to już koniec podróży.Myślę,że Pertyn ze swojej pozycji i my(jeśli mogę tak powiedzieć)z naszej możemy się pięknie różnić w tej kwestii i to też... jest piękne.P.S.:Swoją drogą to niezłe jaja by były, gdyby firma słynąca od ponad 100-u lat z precyzji i innowacji rzeczywiście popełniła w tej kwestii jakiś błąd--w co wątpię.
@Piotr O To jest nas trzech muszkieterów.Mam pytanie trochę z innej beczki,ale dalej w temacie.Widziałeś może test Vitary pt.,,Suzuki Vitara-mazurska przygoda część 1 i 2"?Film trochę naiwny, śmieszny,ale też można sporo się dowiedzieć o samochodzie.Chłopaki na prawdę dobrze się bawią podczas wycieczki Vitarą(z zapieczętowanym korkiem paliwa)z Torunia na Mazury i z powrotem.Zamiast mówienia o średnim spalaniu mamy nerwową walkę o dojazd na przysłowiowych oparach.Wjazd w cięższy teren poskutkował urwaniem wału napędowego co też nie zatrzymało Vitary.Wyobraziłem sobie jak jakiś dziennikarz odstawia na park prasowy Suzuki z wałem w bagażniku-raczej mało prawdopodobne.Polecam bo to test inny niż wszystkie,a mamy klimacik prawie jak z Top Gear.
Niestety kolejny raz wprowadza Pan ludzi w błąd, wszystkie systemy bezpieczeństwa pojawiają się od wersji premium lecz z napędem na 4 koła, a nie od XLEDA a to spora różnica. Słuchał Pan tego sprzedawcy?
Zajrzałem do cennika a nawet do konfiguratora. Może w takim razie tym razem wymienię te "wszystkie" systemy, które pojawiają się od premium 4WD: adaptacyjny tempomat, hamulec autonomiczny, rozpoznawanie znaków, czujnik martwego pola, ostrzeganie o ruchu poprzecznym, alarm opuszczenia pasa ruchu.
Pertyn nie kłóć się, ten Pan ma rację. Wersja wyposażeniowa Premium z napędem AllGrip ma wszystkie systemy bezpieczeństwa.
Czepiasz się, że Suzuki ma problemy z przejrzystością, a ja uważam że właśnie ich strona i porównanie wersji jest super przejrzyste. Nie ma dodatkowych pakietów, tylko sztywne 4 wersje, z których każda jest opisana.
Wejdź na ich stronę, na model Nowa Vitara, przejdź do wyposażenia i kliknij baner "zobacz porównanie wersji" Tam jest wszytko czarno na białym, czytelnie jak dla dzieciaka. Wersja Premium bezowo systemów nie ma, ale na samym dole porównania są te same systemy dla wersji AllGrip i przy nich już "ptaszki" dla Premium są.
Fiat 500X i Jeep Renegade bardzo bardzo dużo droższe? Odpowiednio od 67k i 74k PLN, vs 65k PLN Suzuki Vitara. Jeep jest trochę droższy ale Fiat ma bardzo zbliżoną cenę.
Kiepski materiał, niedopracowany merytorycznie. Cała narracja zbudowana jest wokół błędnych informacji i okraszona wątpliwej jakości krasomówstwem.
Lepiej nie da się tego określić.
Jeśli chodzi o kichanie to zwykła wit C musująca 1000 jednostek 2 razy dziennie. Na opakowaniu jest żeby pić tylko jedną ale nich Pan się tym nie przejmuje 4 lub 5 dni takiej kuracji i bedzie po kichaniu. Pozdrawiam
Rozumiem tak czy siak zdrowia życzę
Sekciarskie bzdury z tą witaminą C
I strukturyzowana woda! nie zapominaj o wodzie!
Część systemów bezpieczeństwa zdecydowanie powinna się znaleźć w wersji premium, nazwa do czegoś zobowiązuje. Thumb up
Są wszystkie jeśli się kupi Premium z napędem na 4 koła. Pertyn się pomylił, co w komentarzach już zauważył jeden koleś. Jeśli chce się mieć systemy bezpieczeństwa po "taniości" czyli z najsłabszym silnikiem i manualem to wyjdzie 82 tysiące. Z silnikiem 1.4 i automatem to jest 95. Jak na moje oko 95k za napęd 4x4, niezły silnik, automat i pełny pakiet bezpieczeństwa to nie jest cena wygórowana względem innych marek. Jest podobnie, choć Suzuki mocno odstaje wykończeniem, to trzeba przyznać. Niska waga z nikąd się nie bierze.
Nie chcę się czepiać ale przynależność stricte do segmentu b jest dyskusyjna. Tak samo jak biadolenie o cenniku. Cała grupa vw ma tak skonfigurowany cennik że 2 kliknięcie w wyposażenie dodatkowe i mamy 100 kpln. Wspomniana Arona z porównywalnym wyposażeniem to wydatek ponad 80 kpln i mamy silnik 1.0 tsi 🤣 i napęd 2wd 🤣. Prawie 100 tysięcy polskich złotych za małego crossovera z silnikiem 998 cm3 🤣🤣🤣. Vitara 1.4 turbo w wersji 4x4 z automatem to przy tym prawdziwy profesor.
Vitara zupełnie nie przekonuje mnie wyglądem. Nigdy bym jej ze względów wizualnych nie brał pod uwagę. SX 4 S-Cross już dużo bardziej, chociaż cenowo i pod względem właściwości jezdnych zupełnie nie wiem jak się ma do Vitary.
Muszę posprawdzać. Wiem tyle, że bagażnik ma większy.
Oczywiście łapka w górę.
Dziękuje za bardzo dobry film.
Ukłony
Vitara to auto dla singli,a dla ludzi z zobowiązaniami i bagażami jest SX 4 S-Cross.
Jeżeli ten człowiek uważa że VITARA to to samo co segment B, tj. mniej-więcej np stara corsa C, renault clio wszelakich generacji, czy skoda fabia... to zapraszam wszystkich na jazdy próbne do salonów, komisów. Oceńcie sami jak jest różnica...komentarz nie będzie potrzebny
Mam vitarę 2wd ,białą perłę,1,6,ledy+cale wsparcie kierowcy,gumy zima i lato kupiona luty 2018 i to ws,ystko za 69.900 i jestem bardzo z niej zadowolony
Brawo ! Tak trzymać !
@Rafał Świnarski Nie wiem jak teraz to wygląda, ale ja nie wywalczyłem żadnego rabatu. Jedyne, co udało mi się ugrać to dywaniki i dojazdówka. Bardzo zależało mi na przedliftowej vitarze z wolnossącym silnikiem 1.6 i był to jeden z ostatnich takich egzemplarzy w kraju.
Witam wszystkich! Jestem szczęśliwym posiadaczem Suzuki Vitara Premium 1,6 120 km AllGrip z 2016r. Z całą pewnością kupiłbym to autko po raz kolejny. Nic więcej nie napiszę, bo musial bym posłać Panu parę epitetow...napiszę jedynie że ględzi Pan masakrycznie Panie Pertynie.
Witamy na ,,Forum Vitarum" .Gratuluję wyboru.Jeżdżę takim samochodem z ręczną skrzynią(5).
Problemem Suzuki jest również brak pakietów wyposażenia czy dobierania poszczególnych opcji.
W wersji Premium nie możemy dokupić np. bezkluczykowego dostępu tylko dostajemy kluczyk (nawet nie scyzoryk) pamiętający czasy Swifta trzeciej generacji... Do tego, typowe dla marki, sterowanie komputerem pokładowym za pomocą "patyczków" i tylko jedna szyba "w automacie" nawet w najbogatszej wersji (co zdarza się jednak nie tylko w Suzuki).
Dlatego stwierdzenie: "Suzuki ma raczej wyznawców niż klientów" jest według mnie bardzo trafne.
Miałem Suzuki (Lianę), ale wyznawcą nie zostałem. Generalnie miało to problem z kilkoma rzeczami: całkowity brak zabezpieczenia przeciwkorozyjnego - każdy kamyczek trafiający w karoserię tworzył nowe ognisko korozji (coś jak w Mazdzie - brak ocynku), fatalne wyciszenie, niską masę - niby taka Mazda uważa to za plus, ale spróbujcie wyjechać na autostradę przy silnym bocznym wietrze - masa drugiego pasażera jest wręcz WYMAGANA. Do tego po 100 tys. km wystąpiły problemy ze skrzynią biegów (podobno nagminne w tym modelu) - ASO nie dało rady z naprawą (dopiero fachura od skrzyni biegów naprawił ją prawidłowo).
Vitara w Premium ma 4 szyby w automacie. Gdzie wy to znajdujecie? Wszedłem na ich stronę i już chyba 3 gościa w komentarzach poprawiam.
Maciej nie wymienił wielu rzeczy które dostaje się po przejściu z Comfort na Premium, generalnie jak się przyjrzeć cennikowi to nie jest tak źle jak Maciej to opisał.
Pełny pakiet bezpieczeństwa ma się w Premium z AllGripem - biorąc silnik 1.0 i manuala zapłaci się 82 kafle, a dostaje się przyciemnione szyby, podgrzewane fotele, kamerę, podwójną podłogę w bagolu (u konkurencji, może poza Kią, w tym segmencie to najcześciej topowe wersje mają) felgi 17, grzane lusterka no i pełny pakiet bezpieczeństwa, w cenniku to jest chyba z 8 pozycji.
Za tę cenę, to raczej nie jest najgorzej, choć i tak wydaje mi się, że rezygnacja z wolnossącego 1.6 mocno osłabi sprzedaż, bo jej motorem napędowym była własnie wersja 1.6 Premium.
Rodzice takiego mają, pomagałem im wybierać, więc tak piszę te komentarze bo wydaje mi się, że dosyć mam rozeznanie co Suzuki dawało i co teraz daje. Jedyne do czego bym się dowalił, to że z wyposażenia standardowego zniknął AutoAlarm więc chyba trzeba dokupić, bo ubezpieczyciele żądają (a może żądali, nie wiem) dwóch zabezpieczeń, standardowo były to Immobilizer i właśnie Alarm.
Nigdzie na stronie Suzuki nie znalazłem informacji żeby wszystkie 4 szyby miały funkcję automatycznego opuszczania i podnoszenia. Na panelu do sterowania szybami opcja AUTO widnieje tylko na przycisku szyby kierowcy, pozostałe szyby trzeba opuszczać i podnosić przez przytrzymanie przycisku. Jeżeli jest inaczej, to proszę podaj odnośnik do strony bądź filmiku na którym widać ewidentnie 4 szyby z funkcją AUTO. Ja niestety nic takiego nie znalazłem.
@@maestroo222 aaa o takie coś Ci chodziło. Ok to może być tak jak mówisz. Jak będę u rodziców to zobaczę jak u nich to działa w modelu premium z 2016 roku. Swoją drogą jak jechałem ta ich Vitarą to mnie ta funkcja irytowała. Jestem przyzwyczajony do przytrzymania na maks. Chciałem trochę uchylić szybę a ona cała w dół jedzie.
Jeżeli chcesz uchylić szybę to też żaden problem bo przycisk działa dwu etapowo (skokowo).
Pierwszy stopień to otwieranie/zamykanie szyby przez przytrzymanie przycisku dopiero mocniejsze wciśnięcie bądź podniesienie przycisku (czuć kliknięcie) powoduje że włączamy tryb AUTO który jest na prawdę bardzo wygodny w wielu sytuacjach.
Po przeczytaniu paru komentarzy dodam jeszcze mnie akurat o takie auto chodzilo jest wysokie (nie siedzę dupą na asfalcie)ścigać się z nikim nie będę no wielkość jeżdżę sam albo z żoną to po co mi czołg i koszty
Witam, czy zamierza Pan ględzić o nowym Suzuki Jimny (mam nadzieję, że tak)?
A tak generalnie to skąd wzięło się przekonanie, że miękki i nieświecący plastik, to tworzywo lepszej jakości?
Ja wiem, że ono ładniej wygląda, jest przyjemniejsze w dotyku, ale poza tym to nie mamy żadnych możliwości sprawdzić czy ten plastik jest lepszy czy gorszy pod kątem właściwości fizykochemicznych.
To tak jakby mówić, że szczotkowane aluminium jest lepszej jakości niż jakiś tam wysokiej klasy stop stali, tylko dla tego że ma fajniejszą fakturę.
Ja wiem o co dziennikarzom chodzi, wiem skąd wzięło się utożsamianie miękkich plastików z wyższą jakością (udają skórę i motnowano je w autach klasy premium ), nie rozumiem jednak skąd takie pełne przekonanie, że miękki plastik to lepszy plastik?
a jak się ma ta vitara do suzuki sx4 s-cross? który jest bardziej komfortowy, lepsze materiały, wyposażenie? na szybko to tylko widzę, że s-cross jest większy od vitary a do tej pory żyłem w przeświadczeniu że vitara jest większym samochodem od poprzednich wersji sx4
SIEMANECZKO PERTYŃSKIE ŚWIRY
mnie to ciekawi nowy Jimny, wydaje się być "prawdziwym" samochodem , po prostu fajna, prosta, dzielna terenówka, a nie jakiś marketingowy Frankenstein
Witam Pana Macieja. Czy Suzuki już się "nauczyło" języka polskiego, czy nadal menu jest po angielsku? W kwietniu Vitara przegrała u mnie, miedzy innymi właśnie przez taki pierdoł z Koną. Pozdrawiam
,,Polska języka , trudna języka"
Niedawno jeszcze był taki świetny samochód .Polo GTI ."Świetnie wyceniony".W cenie dokładnie dwukrotnie wyższej od wersji "bazowej" nie miał m.in.: tempomatu,podgrzewanych siedzeń,nawigacji,świateł mijania led,automatycznej klimy,wszystkich systemów wsparcia.Zniknął z cennika i z konfiguratora.A tu samochód, który ma silnik bez filtra cząstek,spełnia najnowsze normy (podobnie zresztą jak i silniki mazdy) .Samochód,który oczywiście nie jest bez wad.Jak każdy.Gdzie tu bezstronność.(Żeby nie było.Użytkuję na co dzień i suzuki i vw)
Panie Macieju był XV była Impreza to może idąc tym tropem jest szansa na Subaru Levorg ? :)
Wersja Premium z napędem 4x4 ALLGRIP posiada
!
- układ reagowania przedkolizyjnego z kamerą monoskopową i czujnikiem laserowym
- monitor martwego pola
- ostrzeganie przed ruchem poprzecznym
- wspomaganie zjazdu ze wzniesienia
- system rozpoznawania znaków drogowych
-alarm opuszczania pasa ruchu
- alarm zygzakowania
- tempomat adaptacyjny|
Wystarczy tylko przeczytać w katalogu ;)
Czy czasem oferta od momentu nakrecenia filmu sie nie zmienila, Hmm? :)
Może warto byłoby naprawdę zapoznać się z z katalogiem. Bo nieporozumieniem jest to co mówi Pan o marce.
Byłbym wdzięczny za sprostowanie słów, których Pan użył. Vitara posiada baardzo bogate wyposażenie w wersji Premium Allgrip
i bardzo dobrze ze nie ma "systemow wsparcia" i tak kazdy to wyłacza a nikt nie jest ułomny zeby potrzebowac asystenta pasa ruchu :)
Zgadzam się, że cena jest nie adekwatna do jakości tego auta... Byłem w miniony weekend na jeździe testowej i jestem bardzo niezadowolony. Jeżdżę obecnie Grand Vitarą po FL z 2013 r. ( moi rodzice mają Vitarę z 2016 r i są z niej bardzo zadowoleni) i naprawdę miałem wielkie chęci wymienić swoją GV na obecny model. Niestety owo auto jest zdecydowanie za małe- mając 197 cm wzrostu sam za sobą się nie zmieszczę. Moja trójka dzieci też będzie miała wielki ścisk bo tylna kanapa jest o około 5 cm węższa od tej w GV. Idąc dalej. Jakość tworzyw uległa nieznacznej tylko poprawie. Tylko górna część deski rozdzielczej ma lepsze tworzywo, dolna część deski oraz drzwi to ta sama twarda i niemiła w dotyku skorupa, co w modelu przedliftowym. Według mnie w samochodzie za około 100 (lub więcej) tysięcy zł to strzał w kolano. We wnętrzu przy jeździe autostradowej jest nadal zdecydowanie za głośno- a przy szklanym dachu będzie jeszcze głośniej. Audio które gra jak monofoniczny Kasprzak z lat 80- rzekłbym pierdzi- i przy najmniej w tej chwili nie ma możliwości wybrania innego. Do tego wspomniana w recenzji potrzeba domawiania systemów bezpieczeństwa nie poprawia sytuacji tego modelu. Reasumując: skonfigurowany przeze mnie model w wersji " Xled Sun " ze wszystkimi systemami bezpieczeństwa, w kolorze metalic to wydatek > 110 tys. zł- jest szansa na promocję która zbija cenę do około 107 tys zł.
Trochę wpieniony pojechałem do francuskiej konkurencji. W Renault wsiadłem do Kadjara z przedostatniej od góry wersji wyposażenia ( z większością systemów bezpieczeństwa, full ledowymi światłami i pół skórzaną tapicerką ) wycenionym na 88 tysięcy zł- z oczywistą szansą na rabat lub doposażenie.
Jest to auto zdecydowanie większe. Jakość tworzyw w środku nieporównywalnie lepsza i milsza w dotyku i dla oka. Audio gra zdecydowanie lepiej niż w Vitarze ( a można jeszcze dokupić nagłośnienie Bose ). Co prawda silnik benzyna 1,2 l 130 KM nie daje takiej dynamicznej jazdy jak Vitara, ( napęd 4x4 dostępny tylko w dieselu ) ale dostałem cynk od dealera, że od stycznia 2019 wchodzi Kadjar FL z nową gamą silników benzynowych 1,3 l 140 KM i 160 KM. Owe silniki można już testować w Scenicach i powiem szczerze: jechałem 140 konnym i śmiało można o nim powiedzieć, że jest dynamiczny. Jakość i trwałość tej jednostki raczej też będzie dobra bo silnik jest projektowany we współpracy z Daimlerem. Z innych "atrakcji "w nowym Kadjarze wszystkie światła ( włączając kierunki i p/ mgielne będą w ledach ).
Ponadto wnętrze też delikatnie będzie zmienione- nowy ekran info rozrywki i dodany nawiew na tylną kanapę.
I najważniejsze na koniec tych moich wypocin: cena modelu po lifcie ze 140 konnym silnikiem, w zbliżonej wersji wyposażenia do tej testowanej, z tapicerką skórzano zamszową i panoramicznym szklanym dachem( z rabatami ) ma oscylować poniżej 100 tysięcy zł.
Ja czekam na 2019 rok i zamawiam Kadjara.
1.2 turbo w Renault/Nissan to straszliwy kaczan, który potrafi wciągnąć sporo oleju (czego nie ukrywali serwisanci w ASO Nissana), więc czas go było zmienić (podobno na znacznie bardziej dopracowany 1.3). Ale fakt: również Qashqaia z 1.6turbo benzyną (lub 1.6 dCi) w wersji NConnecta plus szklany dach można było "wyrwać" poniżej 100 tys. PLN - minus był taki, że za tę cenę nie było szansy na 4x4 (ten tylko w topowym 1.6dCi, a automat lepiej sobie podarować - do benzyny był tylko zawodny CVT, a w przypadku diesla, automatu nie było można połączyć z 4x4 - no i wtedy cena już się zbliżała do 130 tys. PLN.
Generalnie Vitara nie ma wielkich szans przy tej samej cenie z Qashqaiem/Kadjarem.
Dziekujemy pracownikowi Renault Polska za te wyczerpujace info :)
te silniki 1.3 pewno te same co w mercedesie klasy A, warto się zainteresować
~PatFit. Jeśli pijesz do mnie to pudło. Nie pracuję w branży motoryzacyjnej, a te wszystkie dane pamiętam bo jestem świeżo po testach i zauroczył mnie Kadjar, a zdegustowała Vitara. A żeby było śmieszniej w Gdańsku gdzie testowałem te auta- dealerzy owych marek są niemalże obok siebie ( nie tylko tych zresztą ). Pozdro :-)
świetne
auto zwłaszcza rocznik 2020
A jak się ma do tej Vitarki gdyby porównać, bo cena chyba podobna Dacia Duster ??
Lubiłem suzuki vitara szczególnie te stare modele fat Boy pozdrawiam
Konfiguracja modelu 2019 wygląda teraz zupełnie inaczej, np. nie ma w ogóle wersji XLED, sprawdźcie konfigurator online. Silnik 1.0 z 4x4 w wersji premium ma już WSZYSTKIE systemy wspomagania poza czujnikami parkowania (czujniki przód i tył +2k pln). Kamera, zmiana pasów, automatyczne hamowanie, rozpoznawanie znaków, martwe pole, ruch poprzeczny z tyłu itd. Za 82 tysiące, 76 z rabatem gotówkowym! Żaden samochód nie daje tylu asystentów i do tego 4x4 w tej cenie, szukam już tego jakiś czas. Chciałem kupić S-crossa ale chyba się nawróciłem. Jazdy próbne pokażą ;)
"Jazdy próbne pokażą ;)" co pokazały?
@@infeltk dziś jeździłem 1.0 4x4 premium i od razu potem 1.4 4x4 elegance. Ta sama trasa miasto plus kawałek trasy szybkiego ruchu. Godzina jazdy. Rezultat: 1.4 zrobił na mnie średniej wrażenie. Z jednej strony na ulicy wydawał mi się bardziej dynamiczny i jechał jakby trochę lżej, z drugiej strony na trasie szybkiego ruchu większa moc i 6 bieg spowodowały tylko mniejsze obroty więc i pewnie trochę spalanie, ale nic więcej, natomiast normalnie w mieście spalanie skakało mocno. Za to 1.0 jest nadspodziewanie dobry, zupełnie daje rade, nie jest zamulony, umożliwia dynamiczna jazdę. Jak planujesz jeździć z prędkościami do 140 to wydaje się idealny. Pewnie ten wybierzemy. Jedyna różnica to trwałość, fabryka daje 1.0 300tys km przebiegu, 1.4 350tys. Ponadto 1.0 będzie wycofywany, dostępny do końca 2019. Oficjalnie podobno dlatego że słabo się sprzedaje, ludzie nie wierzą w tak małe silniki. W ofercie od 2020 będzie 1.4 i 1.4 hybryda. Więc będzie drożej. Poza tym - fajne autko, żywe, wydaje się pakowane, dużo miejsca w środku.
@@todanic Głosny był przy 120km/h?
@@infeltk to trudne pytanie, hałas jest subiektywny... Trzeba spróbować samemu. Było głośniej, bylo słychać mijane tiry, ale dało się też normalnie rozmawiać i było znacznie ciszej niż w moich obecnych dwóch >10 letnich gratach, gdzie ledwo słychać swoje myśli :)
@@todanic Odnośnie silników - odczucia to jedno, a liczby to drugie. Wersja 1.4 przyspiesza do setki 3.5 sekundy krócej niż 1.0, to zupełnie inna dynamika. Oczywiście w warunkach miejskich nie ma to żadnego znaczenia.
Bzdura z tym układem kierowniczym. Byłem w sobotę na RoadShow i jazdę testową odbyłem na nowym odcinku S3 w okolicy Gorzowa Wlkp. Oglądając test sprzed 2 lat puściłem przy 140 km/h kierownicę. Nie robiłem nic i auto jechało bez żadnych korekt. Słuchając testu ma się wrażenie, jakby auto samo miało skręcać......a tak nie jest. Co do "wyznawców" Suzuki, to samo można powiedzieć o wyznawcach VAG - auta dla niemieckich emerytów, nijakich i bezpłciowych, których legendarna trwałość już nie istnieje. Suzuki to auto które ma jeździć i dawać frajdę z jazdy a nie być autem dla kapeluszników (Arona, T-Roc). Aha i być trwałe, niezawodne i nie oszukiwać wszystkich na testach emisji spalin. W tej materii spełnia swoją rolę. I jeszcze jedno - im mniej systemów myślących za kierowcę tym lepiej, gdyż coraz więcej osób jest przekonanych, że te systemy zastąpią myślenie na drodze.....
Tłumaczysz sobie widzę zacofanie Suzuki względem praktycznie każdej marki. Tak tak, kiedyś to było, zero elektroniki panie a człowiek jeździł i mu się gęba cieszyła.
Racja, powinni działać jak VAG i nadążać za ich oszustwami.
@@piotro9994 to jeszcze pokaż statystyki sprzedaży
Widzę tu bezpośrednie nawiązanie do testu "Automaniaka"(TVN TURBO).Trzy razy droższe od Vitary Audi Q2 nie zatrzymało się przed kartonowym pudełkiem.Chwilowa niedyspozycja konkretnego egzemplarza czy brak w wyposażeniu tej opcji bezpieczeństwa?Nie zostało to chyba wyjaśnione,ale wyszło w tej konkurencji.Nie pamiętam marki trzeciego uczestnika tego testu.
Krótkie pytanie... jaki konkurent posiada napęd 4x4 w benzynie, automatyczną skrzynię biegów i wszystkie systemy wersji X Led Sun, a do tego będzie konkurować ceną?
T rock w środkowej wersji wyposażenia 1,5 150koni DSG Ledy, tempomat adaptacyjne automatyczna Klima itd itp ok 111tys wyszło
O ale widzę że przez WLTP nie ma jeszcze z powrotem 4×4.
Jak ja wybieram klika miesięcy temu jeszcze była.
Pozdrawiam
Na tą chwilę kojarzę jedynie Mazdę CX3 z ceną ok 112k jedynie bez okna dachowego reszta jest poza pułapem cenowym Vitary bo T-Roc musiałby być 2.0 a Renegade jest jeszcze niedostępny pomijam jego cenę po doposażeniu ok 140k -pewnie podobnie wyjdzie T-Roc 2.0... nawet nie uruchamiałem konfiguratora...
Subaru XV
th-cam.com/video/TYDMEk4yTWY/w-d-xo.html to jest test auta który pokazuje jego częściowe możliwości. Do tego to auto jest stworzone.
witam...to że pan gledzi to fakt ... bez obrazy ... ale jak ktoś przesiada sie np ze skody roomster na nową Vitarę to proszę mi uwierzyć to jest kosmos... tam były plastiki, silnik, skrzynia.....nie zbyt fajna ale jeździłem od nowości takim samochodem i nie narzekałem ... teraz mam trochę kasy to zamówiłem nową Vitarę i jestem zadowolony... bo niby co mam kupić? propozycje? pozdrawiam
witam ponownie.... po tygodniu czekania jakoś nie widzę propozycji za Vitarę? w tym tygodniu przyjedzie Moja do odbioru.... aaaa jak tak ogladam kolejny raz pana filmik o Vitarze ,tej lub wcześniejszej, zauważyłem jedna rzecz.....strassznie pan przestraszył mnie i pewnie kilku innych chętnych na Vitarę tym ględzeniem o uciekaniu auta i mikro kontrach..... jak patrzyłem na pana ruchy kierownicą to mam duże wrażenie że pan Piep..... fest ... oj szkoda czasu na ten niby test..... pozdrawiam
@@piotrtrycha3653 I jak odczucia po 8 miesiącach jazdy?
@@jannowak9050 witam......nie jestem wybredny i mi bardzo odpowiada.jest parę rzeczy które mnie wkurzaja np zamykanie klapy bagażnika.....jakiś śmieszny elektromagnes czy coś i nie zawsze się zamknie za 1 razem....ale to pierdoły....poezja jest silnik i jego spalanie.....zaje.....ście przyśpiesza-po mojej przesiadce z roomstera 1,4 to kosmos.....spalanie trasa 30% miasto 70% to średnio 6.5 i jest super.....polecam auto
@@jannowak9050 witam.... wkurzają mnie zastawki po bokach w bagażniku(ciagle sie same wypinają, zamykanie bagażnika tez do bani i po prawie dwóch latach dalej mnie wkurza nie domykanie tego elektro coś... wrażenie ogólne super.... najlepszy jest silnik bo pali zajebiście mało jak na gabaryty....ciężko przkroczyć 7 l na 100.... fajnie ciągnie , mocy ok i jazda bardzo fajna....nie którym przszkadza układ kierowniczy że niby za miękki ale mi nie przszkadza.... polecam i tyle....
Dlaczego nie można kupić golasa z każdym napędem? To jest problem każdego producenta.
własnie taką kipiłem 1.4 algrip automat wersja premium ( za tydzień odbieram) i ma te wszystkie systemy z tempomatem adaptacyjnym łącznie z hamowaniem zmianami pasa ruchu . ale tylko ma to allgrip w automacie , i nie kosztowała 109000 , ale z rabatem (nawet lakier metalik) 92000 tak więc proszę się doszkolić . i pozdrowić miłego sprzedawce , nie trzeba kupować tej x led
Gratuluje zakupu! :) Jak dlugo czekales na odbior od momentu zlozenia zamowienia? Jak pierwsze wrazenia?
Artur Wierzbowski, gdzie takie rabaty dają? :-)
gdzie dają tyle rabatu?
No i jak się sprawuje?
Słyszałem że jest nowy suzuki jimny. Ciekawe czy będzie tak sprawne w terenie jak poprzednik ?
Samurai Marcin Będzie bardziej sprawne w terenie niż poprzednik. Ma większe kąty i prawdopodobnie jeszcze sprawniejsze "brake LSD".
Super jak zawsze👍👍
Auto skoczy zawsze w prawo przy ostrym ruszaniu...owszem jak w aucie siedzi tylko kierowca o slusznej wadze😉
Czyli odpowiadając na swoje pytanie w innym z Pana filmów Suzuki Vitara FL 2018 czy Subaru XV 2018 1.6L? Wybieram Subaru. W kolorze Pańskiej "Paskudy" :)
Subaru to inna klasa ale i inna cena
Nie wiem co masz na myśli pisząc inna klasa ale cena najwyżej wersji Subaru XV 1.6 jest niższa niż najwyższa wersja Suzuki.
Szeroko pojechał. Pan uważa na siebie podczas testów bo to wymaga wiele uwagi. Prosimy 🍻
Suzuki wycofując silnik wolnossący 1.6 VVT strzela sobie w stopę.
Vitara najlepiej sprzedawała się w wersji Premium (druga od dołu) własnie z tym silnikiem - wystarczy wejść na forum Suzuki i zobaczyć ile ludzi ją ma. Za bazowe 69 kafli dostawało się prosty motor z manualem, wyposażony właściwie we wszystko czego potrzebuje średnio wymagający człowiek.
Była i kamera cofania, podgrzewane fotele przednie, tempomat, automatyczna klima, alusy 17, przyciemniane tylne szyby, relingi dachowe. No i potwierdzona bezawaryjność użytych podzespołów.
To był deal breaker dla osób które szukają samochodu na lata, z podniesionym zawieszeniem tak aby wygodnie się wsiadało. Owszem, wnętrze wygląda biednie, plastiki są twarde i nie ma sensu za ten samochód płacić więcej niż 70k. Do tej kwoty był świetnym wyborem.
Teraz gdy wprowadzili 1.0 BoosterJet to zainteresowanie może przerzucić się na Kię Stonic, która wciąż oferuje wolnossącą jednostkę. Nie żebym był przeciwnikiem silników z Turbo, po prostu jak ktoś szuka samochodu na 10 lat, który zostanie w rodzinie aż do "odpadnięcia kół" to raczej wybiera te prostsze konstrukcje.
Bo ja wiem... Miałem 1.6 VVT i ten silnik, wbrew reklamie "cichobieżnego łańcucha" to GIGANTYCZNY wyjec powyżej 3,5 tys. obr/min nie da się wytrzymać. Do tego jest średnio elastyczny - 1.0t bije go na łeb - po prostu. Ma dwie zalety: jest nie do zajechania i mało pali (ale auto jest lekkie, więc nic dziwnego). U ojca jeździ już ponad 14 lat (w sumie z moim użytkowaniem) i układ napędowy (poza skrzynią, której ASO nie potrafiło naprawić), jest niezawodny.
jeździłem tym silnikiem ten silnik to był dramat, mułowaty, głośny itp gorzej tylko było a ASX tam to zawalidroga ludzie na mnie na autostradzie trąbili, przelicznik jest prosty na każda tonę w benzynie musi być 100KM plus turbo i wtedy to jeździ pzdr
Generalnie to nie ma co patrzeć na moc maksymalną, bo jak sama nazwa wskazuje jest to maksimum czyli uzyskiwane przy wysokich obrotach. To mówi głównie o tym jak szybko przyspieszysz do setki kiedy będziesz kręcić do odcinki. Natomiast parametrem który mówił by więcej o realnej jeździ i odczuciach, który producenci mogliby podawać, powinna być moc w przedziale np 2000-3500 czyli takim typowym, użytkowym.
Nie podają mocy, podają za to moment obrotowy. O ile w uturbionych jednostkach on się pokrywa z użytecznym zakresem, to w wolnossakach już nie do końca, bo przy zmiennych fazach rozrządu wypada on przeważnie ponad 4k.
Ja wiem, że ten 1.6 nie ma startu nawet do tego 1.0. Jednak powiem Ci tyle, że ilekroć tą Vitarą jechałem (bo rodzice mają taki od 2 lat) to nie czułem się na drodze żeby mi czegoś brakowało. Mimo tego, że do setki ma 11 sekund. W korkach stoi tak samo, rusza tak samo jak inni, rozpędza się na tyle, że nikt mi nie ucieka z kolumny pod świateł (chyba, że jakiś nastolatek w zdezelowanym BMW/Auid) na autostradzie leci 150 jak inne. Ok, ścigać się nim nie da, wyprzedzić 3 ciężarówki na raz to też kłopot, ale kto i gdzie tak jeździ na publicznych drogach?
Do przemieszczania się z punktu A do B, do jazdy po zakupy, do pracy czy nawet na weekend to jest zupełnie wystarczający motor, a przy tym ciężko zrobić żeby palił więcej niż 6 litrów nie wjeżdżając na autostradę. Jadąc krajówkami tak jak inni użytkownicy, bez niepotrzebnego wyprzedzania, to 5,5 ciężko przekroczyć. No i to trwały motor, więc jak ktoś kupuje auto z myślą, że będzie w rodzinie przez 10 czy 15 lat, to jest to spora zaleta.
Tak, napisałem to w odpowiedzi wcześniej. 1.0 parametry ma lepsze, będzie bardziej dynamiczny, jednak jest potencjalnie bardziej awaryjny, ze względu na bezpośredni wtrysk i turbinę.
Samochód typu Vitara to nie jest flotowiec, to nie jest limuzyna którą bierze się w leasing, ten samochód kupuje się z myślą, że będzie w rodzinie przez 10 lat, jak nie więcej. Dlatego tak dużo ludzi decydowało się na ten silnik - to crossover z najwiekszym wolnossącym silnikiem na rynku, w wersji Premium całkiem przyzwoicie wyposażony, i tani w stosunku do rywali (69k bez lakieru).
Myślę, że teraz na sprzedaży może zyskać Kia Stonic, która oferuje wolnossący 1.4.
nie wiem po co te wasze wywody 1.6 nie nadaje się na autostradę, na miasto jest ok na trasy niestety już nie, polecam zrobić 1000km w dzień tym 1.6 to wtedy będziecie wiedzieć o co mi chodzi, Mazda to tez niewypał w postaci silnika 2.0 ale ratuje ja w miarę dobry ropniak pod maską, jedno jest pewne nigdy nie kupię wolnossącej benzyny i elektryka, a wiem co mówię bi jeździłem kilkudziesięcioma autami od saloniarza pzdr
ciągnik ursus c 360 byłby marzeniem tego superviriega.pozostał 32 lata temu.
Witam Świetny test jestem zainteresowany kupnem Mazda cx 3 SkyPassion z pakietem safety Z automatyczną skrzynią biegów i przednim napędem po faceliftingu lub Suzuki Vitara po faceliftingu Kiedy można spodziewać się testu Mazdy cx 3
@@Marine475 nie kompaktu tylko b+ kompakty są większe, a cx3 to maleństwo w środku... Oparte na mazdzie 2. Vitara oferuje więcej miejsca z tyłu i normalny bagażnik. Cx3 to porażka, nie rozumiem zamysłu twórców.
@@Marine475 Od jakiejś dekady zastanawia mnie skąd taka troska w narodzie o portfel obcego człowieka. Kupiłem/leasinguję Renegade za 128k PLN, a auto na którym jest oparty pewnie miałbym za 55. Za ten ułamek kwoty nie miałbym wygodnego wskakiwania na fotel, xenonów z asystentem świateł dziennych i drogowych, grzanej kierownicy, 12 czujników parkowania, 4x4, pelnej współpracy z androidem a szczególnie z YT które używam stale bo mam alergię na radiostacje, i setki rzeczy dla których chciałem akurat nie tyle Renegade co akurat ten egzemplarz (bo wziąłem gotowca, na wyprzy rocznika). Nie mam aktywnego tempomatu, co wolałbym dopłacić i mieć ale aut takich nie zamawia się na stock. Czyli: jak żyć? Z takimi poradami jak żyć.
Marine475 z zdajesz sobie sprawę, że za wypłatę którą oddajesz żonie mógłbyś mieć kilka (-naście?) dziewcząt z agencji ? No, ale nie miałbyś żony. Każdemu co, kto lubi ;)
@@Marine475 Nie wiem czy do wróżenia cebuli potrzeba ci minimum 250KM ale skoro tyle, to tyle. Tyle miej. A nawet 500 miej. Nikogo tu nie obchodzi kogo znasz i z czego jest zadowolony. Woźcie czym i co tylko chcecie, ważne by poziom zadowolenia utrzymywać wysoki. Amerykańscy naukowcy mówią: poziom zadowolenia regulują dobrze dobrane psychotropy.
Marine475, napisałem "co się komu podoba" - czyli Damian woli SUV-y i takie sobie kupuje ( nie kompakty, maluchy czy auta sportowe) dlatego uważam, że Twój komentarz był "nie w temacie". Co do osobistej dygresji o cebuli - lepiej tak niż czosnkiem :)
Panie Maćku a może Panu się uda tego nieszczęsnego Captura w końcu przetestować bo jak tak dalej pójdzie to całkowicie nowa wersja wyjdzie ;) Teraz w parku prasowym mieli fajną wersje po liftingu z TCe 1.3 150 koni. Trochę się Captura w Polsce w tym roku sprzedało - więcej niż testowanej przez Pana Vitary.
Sorry ale clio, captur ciągle się sprzedają w dużych ilościach i chociażby dlatego warto. Klienci kupują ten design mimo braku ciekawych reklam ;) Nawet Panu Maćkowi się nowa meganka podobała czy scenic. Nie mówie, że suzuki vitara mi się nie podoba bo to fajne autko ale czy widziałeś ostatnio jakieś reklamy suzuki i zapadła ci jakaś w pamięć? Ja nie przypominam sobie ;)
Można na Renault narzekać, ale ładnego designu im odmówić nie można. Nowe Megane i Talisman to są jedne z piękniejszych obecnie samochodów. Ten drugi na żywo robi świetne wrażenie i kładzie pod tym względem "królów" segmentu jakimi są Superb i Passat. No ale jeśli tobie podobało się Megane z 2002-2006 czy Laguna z podobnego okresu, to się nie dogadamy.
Ja uważam tamtą Megankę, za jedno z brzydszych samochodów w historii. Może nie tak okropne jak Pontiac Aztek, ale już Multiplę lekko po piętach drapie. Jemu nawet wersja RS nie wiele pomogła - wciąż była jeżdżącym żelazkiem, szybkim ale żelazkiem.
jeździłem wersja przed FL nigdy bym w życiu nie dał 110tys, to jest mały delikatny i lekki samochodzik, oszczędnie wykończony, podstawa jest o jakies 8-10 tys za wysoko wyceniona, chodziaz duster to większy dramat, jakościowo-wykończeniowy wiec sprawdza się stara maksyma nie ma tanio i dobrze pzdr
Piotr O ceny podobne wiec porównanie jak najbardziej na miejscu, chodziaz Dacia odpada w przedbiegach z powodu jakości pzdr
Były Suzuki Vitara, Kia Sportage, Nissan Qashqai. Kiedy test Renault Kadjar?
Jeśli mogę, to proszę o podanie konkurencyjnych modeli z podobnym wyposażeniem do porównania. Do dziś zastanawiałem się nad zakupem właśnie tej Vitary, ale jak jest jakaś inna opcja - to z chęcią się zapoznam
www.samar.com
jeżeli szukasz auta 4wd to nie ma konkurenci do 80 tysi. Petryn kolejny raz przekolorował vitare i nagadał głupot szczególnie o tym ile kosztuje opcjonalne wyposażenie. wersja premium to dobrze wyposażone auto. no ale jak bym się przesiadł z s klasy to też bym marudził. pozdro
Tak jest chyba z każdym modelem Suzuki. Cennik i wyposażenie takiego np. Baleno też jest tak dziwnie skonstruowane. Najlepsze: nazwa "Premium" dla wersji drugiej od dołu. :)
Szczerze to jakos Suzuki SCross bardziej mi sie podoba niż Vitara ....tym bardziej ,ze ceny dość podobne
Witam . Widzę że nawet nie było zegarka po środku na desce rozdzielczej . mega Tanio !! Byłem właścicielem Suzuki Vitara zaraz po wejściu na rynek w 2015r. z silnikiem 1,6 DDiS o mocy 130 KM z manualną skrzynią 6-cio stopniową . Generalnie fajny , modny mały SUV z napędem na przednią oś . Do zalet niewątpliwie należy zaliczyć niskie spalanie . Ale problemów jednak było więcej niż zalet . Postanowiłem skorzystać z promocji Brytyjskiego Rządu , który dopłacał do wymiany samochodów z silnikiem diesla , na samochody z napędem Hybrydowym 5000 GBP i po 1,5 roku eksploatacji Suzuki Vitara 1,6 DDiS , zostałem szczęśliwym użytkownikiem Hybrydowej Toyoty Auris w wersji kombi . Koszty utrzymania samochodu spadły mi ponad 30 % w skali roku ( ubezpieczenie , podatek drogowy= 0 GBP / Vitara 120 GBP / rok , a głównie serwis ) Podstawowy serwis ( tzw mały ) w Suzuki , po roku , lub do 10.000 mil , kosztował mnie ponad 300 GBP , co w Toyocie nawet nie kosztuje tzw duży przegląd z wymianą płynu hamulcowego i pełnym serwisowaniem klimatyzacji . Byłem fanem Suzuki , zadziałała reklama , testy itd , eksploatacja , to już inna bajka . Pozdrawiam JKA Manchester
1,6 DDiS = 120 KM
Z niesłusznej drogi zawrócony --- pertyńskim sercem nagrodzony
1.0 w suvie szok przynajmniej 1.6 w wersji podstawowej powinno być
krzysztof kowalski No normalnie europejski szok. Pierwszy Jimny miał 0.4 i to bez turbo i szoku nie było.
Ciekawe jak przełoży się to na trwałość silnika 1.0. Jestem zadowolony, że wybrałem 1,6 ze 120 KM, mimo niższego momentu obrotowego itp. Wolnossący, niezawodny silnik wydaje mi się być lepszym rozwiązaniem. Oby Suzuki nie strzeliło sobie w kolano rezygnując z tej jednostki.
noiserave Trzycylindrowy, doładowany silnik 1.0 Suzuki stosowało już w połowie lat '80, przy takim doświadczeniu nie sądzę, aby były jakiekolwiek problemy z trwałością.
Dzień dobry, czy będzie przeprowadzał Pan test Hondy Hrv?
Tak, na klęczniku
Witam Panie Macieju,
Pokazał Pan klasę, robią tak rozbudowane sprostowanie, choć, w swoim stylu, pozostał Pan trochę uszczypliwy, ale nie traktuję tego jako wadę ;)
Przyznaję, Suzuki ma trochę zakręcony cennik i konfigurację i cieszę się, że sprzedawca wyjaśnił dość szczegółowo różnice i funkcje wyposażenia.
Natomiast dziwi mnie fakt, iż nie wspomniał, że komplet wyposażenia wspomagającego kierowcę (wszystkie systemy o których Pan wspominał), można mieć również w wersji Premium, jedynie konieczne jest wybranie napędu na cztery koła AllGrip (zatem możemy mieć te wszystkie systemy nawet z silnikiem 1.0T z manualem lub automatem) ;)
Pozdrawiam
Minął się Pan z prawdą wystarczy wersja allgrip są praktycznie wszystkie systemy bezpieczeństwa czyli wersja premium plus napęd 4x4 cena 81.900 więc prosimy o sprostowanie poraz kolejny materiał tendencyjny względem Suzuki
nie chodzi o to ile razy, tylko chodzi o to 'jak'? ano tak, aby to było usłyszane przez wszystkich, którzy usłyszeli pana mówiącego nieprawdę, bez konieczności wertowania komentarzy.
Mam Vicię 4x4 z 2016 r. DDiS 1,6. żadna geometria nie pomaga. "Ględoła" ma rację niestety. Przestrajanie geometrii na siłę, bez sensu, będzie cięło opony. Coś jest zbyt ciasno dopasowane i dlatego trzeba reagować kontrą kierownicy. Mnie to nie przeszkadza.
Mam Vitare z 2019 roku i też się przyzwyczaiłem i mi nie przeszkadza, ostatnio kupiłem z miękką hybrydą z automatem, rocznik 2022 i układ kierowniczy jest poprawiony, aż ciężko się przyzwyczaić , że kierownica wraca do punktu centralnego.
O ile się nie mylę to suzuki sprzedało w Europie trzy miliony Vitar drugiej generacji . To chyba nie tak mało .
Dzień dobry!
Co do nietrzymania prostej - czy nie wystarczy ustawić geometrii kół lekko do środka aby rozwiązać ten problem?
Użytkuję Vitarę i nie zauważyłem takiego problemu. Względnie równa droga, kierownica ustawiona prosto i samochód normalnie utrzymuje kierunek jazdy: th-cam.com/video/2LJgKr6N_BE/w-d-xo.html
@@4x4.tests.on.rollers Nie uwierzył bym gdybym nie zobaczył filmiku i nie wiem co o tym teraz myśleć.
@@spokojnygoldstar3462 Wybrać się na jazdę próbną :)
@@4x4.tests.on.rollers :)
czekam na suzuki jimny :)
Auto zdecydowanie za drogo wycenione. Chciałem kupić, ale po jeździe próbnej i bliższym przyjrzeniu się wnętrzu, odpuściłem. Własności jezdne są naprawdę słabe i nie chodzi tylko o jazdę na wprost. Wnętrze wygląda po prostu biednie. Wyciszenie może i lepsze niż było, ale i tak gorsze od konkurencji. Po jazdach Vitarą przesiadłem się do Jeepa Renegade i to było jakbym wsiadł do samochodu innej klasy. Osiągi, jakość wnętrza i jazda na o wiele wyższym poziomie. Wyposażenie najbiedniejszego Renegade jest na poziomie średniej Vitary, więc wychodzi taniej. Naprawdę nie wiem jak Suzuki udaje się ten samochód sprzedawać.
Zachwycasz się Jeepem a tak naprawdę kupiłeś tylko Fiata i jeszcze w dodatku przepłaciłeś.
Czy odkąd minęły 4 miesiące tak zmieniły się cenniki? Obecnie Vitara 1.0 4x4 premium za 81k pln oferuje więcej niż 8k droższy Renegade limited.
Piotr O Wygląda na to,że jesteś na cenzurowanym.Zamieściłeś wpis,na który Ci odpowiedziałem,ale dziś już śladu nie ma.Dziwne,bo mieściło się to bardziej w temacie niż np.,,co bym zrobił z stoma tysiącami złotych?"(Odpowiedź najwyżej punktowana : -- udać się do salonu japońskiej marki kojarzącej się z astronomią) P.S.:Czyżby zemsta za komentarze pod FIATEM 500X ? Doszło do tego,że pod filmikiem o Suzuki nie można dyskutować o Suzuki.O co tu . . .chodzi ?
@@Pertyn Dziękuję za wyjaśnienie.
tak przeglądam cennik i fiaty czy jeep renegade wcale nie są droższe można powiedzieć że podobny target.
Niestety początek cennika to nie wszystko, ceny z 2021 hybryd dopiero są kosmiczne, kiedy wydawało się ze to juy był szczyt...
Co to za silniki? Do kosiarki? Eh
grand vitara to ostatnia vitara
Moim zdaniem a mam vici 1. 6 ten lift jest słaby. Od wrzesnia tego 2018 r wsadzili tylko 1.0 i 1.4 turbo silniki. O ile 1.4 piwiedzmy da radę o tyle 1.0 mam wątpliwosci. Napęd na 4 jest zbędny bo i po co tym autem gdzieś tam po bezdrożach błądzić? Lepiej dychę wydać na xleda niz na 4x4. Lampy dzienne te w zderzaku przednie diody led to mam od 2 lat więc to samo tylko inny kształt. Tylne lampy takie sobie. Nadal brak podłokietnika w tylnej kanapie oraz kanapy przesuwnej. Walizka moze się nie zmieścić np zabrakło mi 3 cm by weszła wzdłuż co wcale nie irytuje. Miękkie plastiki na plus-tego brakowało a co za tym idzie ciszej. W automacie z niedostępnym już 1.6 obroty rzadko przekraczają 2200 więc nie jest głośno ale jak jest miękko na podszybiu to na pewno ciszej. Święta prawda z korygowaniem toru jazdy-trzeba uważać.-to jest rzeczywiście do doopy-tu Suzuki coś zesroliło wkurzające i niebezpieczne. Aby głowę człowiek odwróci a auto już blusko pobocza albo lini środkowej-to moim zdaniem największa wada tego auta. Powinni tego zabronić. Powinni uznać to za wadę i usunąć ją wszystkim użytkownikom vitar od 2015. Spalanie 1.6 automat 2WD 5.8l/100.
Swift jest za drogi. Lepiej brać vitarę.
Czy ma grzaną kierownicę i szybę przednią? Wątpię.
Czy dobrze pan wszystko widzi przez kierownicę liczniki i wszystkie ikonki? U mnie jak ustawię do siebie kierownicę lekko o 2 cm opuszczając od maksymalnej wysokości nie widzę czy mam załączone światła mijania bo akurat ikona chowa się za górną częścią kierownicy. Jeżeli przypadkiem załączą się długie to można o nich zapomnieć i wtedy.... Grożą nam ci z przeciwka do czasu aż pochyli się głowę i dojrzy że fioletowo lampka jest...
Lusterko wsteczne nadal jak widać ubogie i z ograniczoną regulacją w lewo.
Proszę zrobić test vitary z silnikiem 1.0 proszę i przetestuje na autostradzie przy prędkościach 110-140 bo podobno wyje i lipa jednak. 5 biegowa skrzynia to też lipa.
A propo serwisu Suzuki ASO zawsze drukuje papióry na tu uwaga drukarkach igłowych hehe tak tych co tak trzeszczą. Super nie?
Nie jestem wyznawcą tej marki choć nią jeżdżę szefie. Póki co bezawaryjne (44kkm) + dwa małe potknięcia bo raz wypisał bzdury z tpms i pół dnia na żółto było na konsolu ale sam skasował i drugi numer to nie chciał odpalić kilka razy z rzędu aż rechnął hmm za 5 razem rehnął
W 2016 za 1,6 automat premium 2 kolorową 2WD zapłacone 79800pln było. Salony te niektóre schodzą z cen tylko trzeba umieć nagocjować.
Napęd na 4 zbędny?Mi akurat zależąło na ALL GRIP.Po pierwsze podobno tylko 15 % tych wszystkich SUV-ów ma napęd na 4,więc nie chciałem należeć do większości "gorszego sortu".Po drugie mimo,że rzadko jadę w teren cały czas go używam.W trybie SPORT łatwiej wjechać na wzniesienie,a wyprzedzenie nawet kilku wolniejszych np.ciężarówek nie stanowi problemu i trwa krócej.Zostało to zauważone przez autorkę bloga:www.suzylife.pl/suzuki-vitara/,(polecam bo to ciekawe spojrzenie na Vitarę z kobiecej perspektywy).Tryb SNOW też się przydaje zimą sprawiając,żę jest bezpieczniej nawet na letnich oponach(czego nie polecam na dłuższą metę). Vitara z napędem i bez to dwa różne samochody,ale ja akurat lubię zarządzanie napędem i decydowanie o nim.Spalanie(ostatni odczyt) 6,2 L.
@@j.g.k.6520 Bez urazy. Jak dla mnie zbędny 4x4 bo bym go nigdzie nie użył. Jak ktoś się codziennie musi przebijać po nieutwardzonych bo ma dom pod lasem tam oj i mu drogi nie zbudowali to ok wtedy raczej tak.
Wyprzedzanie w 2 wd hmmm ja daję radę bez większych problemów ale być może 4x4 ma na to jakiś wpływ.
Żaden SUV z vitary raczej crossover - nieco vici za mała na suva? a może mi się zdaje?:)
Podany link nie działa....
A czy koledze vitara myszkuje???
@@keniwals7117 Każdy ma prawo do własnej opinii na temat napędu w zależności od osobistych preferencji i potrzeb(szanuje to).Wielkość samochodu ma chyba drugorzędne znaczenie jeśli chodzi o zaliczenie do kategorii SUV.Ten ostatni ma umiejętnie łączyć cechy kompaktu,terenówki i minivana.Wspomniane jest też(cytuje za Wikipedią),że SUV może,ale nie musi radzić sobie w terenie i zapewnia wyższy komfort podróżowania niż auta terenowe.Osobiście zaliczam Vitarę do crossoverów,ale gdyby się uprzeć to po odpowiedniej argumentacji można przyjąć,że to taki ,,naciągany"SUV.Link działa,tylko trzeba trochę pokombinować przy nim(liczyłem,że otworzy od razu stronę z testem samochodu,ale się pomyliłem).Krok pierwszy na stronie Suzy Life Blog wejść w TESTY,a później,krok dwa, wpisać w okienku:SUZUKI VITARA.Mówiąc(pisząc)szczerze,to nie potrafię zamieszczać linków w tekście.Przepisuję dokładnie jak się da,licząc,że to wystarczy do poprawnego otworzenia,ale to nie działa tak automatycznie jakbym sobie tego życzył.Czy Vitara myszkuje?Nie,nie myszkuje,ale wymaga ciągłego skupienia na prowadzeniu.Przymierzam się do zakupu CB radia i min.z tego względu będzie to prawdopodobnie model ze sterowaniem w mikrofonie,bo inny trudno sobie w praktyce wyobrazić.
To już za 100k mamy subaru XV w najbogatszej wersji. A wydaje mi się że to nie doceniane auto. A jak sprawdzimy wyposażenie stały napęd 4x4 systemy bezpieczeństwa, automat to w tej cenie nie ma lepszego .
Gandalf Blue Z tym "automatem" i "stałym 4x4" to bym się tak nie rozpędzał...
@@4x4.tests.on.rollers dlaczego :) jak dobrze kojarzę to cvt + 4x4 wersja Excluive jest w cenie około 102 k ;)
@@gandalfbluify A nie piłem do ceny :) Tylko właśnie CVT, a nie automat. I nie do końca taki stały 4x4 w tej wersji :)
@@4x4.tests.on.rollers CVT to nie automat to ciekawe... Hmm bo mam cos takiego w swoim aucie i biegów nie zmienism. Z tego co kojarzę to XV ma S-AWD chyba że jest coś czego producent nie mówi ;)
@@gandalfbluify No ok, biegów nie zmieniasz, ale zakładam, że znasz różnice pomiędzy przekładnią bezstopniową CVT a automatem. A co do S-AWD to tylko nazwa marketingowa, pod którą kryją się różne rozwiązania, jako użytkownik Subaru chyba coś o tym wiesz?
Mam wrażenie że to auto głośne jest w środku lub wydaje mi się. Ogólnie fajne autko.
......a kichnąć i niech pójdzie na ZDROWIE!
Jeszcze swieży film oglądam w 360p :P
Vitara kontra S-Cross - do niedawna największa różnica to pancerny sprawdzony silnik 1.6 w Vitarze. Sam mam taką Vitarkę i sobie bardzo chwalę, jednak gdyby najnowszy S-Cross miał też silnik 1.6 (gdy ja kupowałem) to wybrałbym właśnie jego. Dzisiaj napędy te same i ceny podobne, konkurują same ze sobą. Liczę na to że, za 2 lata S-Cross ewoluuje w Grand Vitarę z wielkością na poziomie przynajmniej Tuscona lub Outlandera. Auta same w sobie może i są trochę bardziej toporne ale wbrew temu co Pan Pertyn twierdzi- spora grupa konserwatywnych odbiorców nie chce ani turbo ani tych całych pikających systemów, start stopów i innego syfu narzucanego przez bzdurne przepisy unijne, które nijak mają się do tych pseudo bajek o ekologii. Sam test już trochę bardziej obiektywny niż poprzednio, też muszę przyznać Panu rację, że pomimo tego że sam jestem z Vitary bardzo zadowolony to na pewno nigdy bym nie kupił jej w cenie 100.000 zł - bo w Suzuki o rabaty trudno a w takiej kwocie można dostać przynajmniej kilka innych ciekawszych i większych crossoverów z porządnymi jednostkami 2.0 bez turbo.
Np jakie????
@@wedrowkipisanemarzeniami7763 Bylo Subaru XV ale juz nie ma z uwagi na EU ekoterroryzm.
Zostalo 1.6 ale tez wolnossace i nie ciagnie dobrze
@@myslecinaczej8674 Czyli gadanie "w tej cenie kupiłbym ..... " - jak zawsze jest nieprawdziwe.
Ale pierdoły - systemy bezpieczeństwa są dla 4x4 od wersji Premium - czytaj Pan specyfikacje
Cześć, Fajny filmik.
Mam dylemat bo chcę kupic nowe auto:
SUZUKI VITARA ? Martwi mnie to myszkowanie na Autobanie i mały bagażnik - super wygląd
OPEL GRANDLAND ? Dużo droższe od pozostałych
OPEL CROSSLAND ?
OPEL ASTRA V TOURER ? Ciekawa cena - wady - okropnie długi samochód
Moje wymagania:
auto na wczasy (box dachowy)
mocny silnik benzynowy min 130 KM
duży bagaznik (w VITARZE tylko 370 l) troche za mało
Teraz mam i zostawiam sobie Zafirę B 2009r. od nowości (180 tys. km), dużo pali, silnik po remoncie - był przerobiony na gaz i głwica poleciała, ale prowadzi sie super na trasie, nie myszkuje, wygodne fotele, pojemny bagażnik.
Prosze o pomoc :-)
Zdecydowanie Astra V
@@Pertyn Dzięki za odpowiedź.
No i żona zdecydowała: NISSAN QASHKAI 2019 140 KM.
Nie miałem nic do powiedzenia ... ;-)
@@peterp1139 kapeć
Panie Pertyn, taki offtop - a gdyby Pan zrobił prezentację pewnego suva (podpowiem - ten z prestiżową klatką na sokoły) po arabsku, i z prawdziwym sokolnikiem? ;-)
ach cienko spisał się sprzedawca :(( bo na allgrip ma DBS/ systemy, nawet w premium ...
znakomity test jak zawsze!!!
A już miałem wyłączyć youtube i trochę się pouczyć :)
CZY TEN SILNIK TO POCHODZI OD FIATA ?
Nie, Boosterjety to silniki Suzuki.
Na szczęście nie
Nie. To autorski silnik Suzuki.
@@kubasliwka2001 A czemu na szczęście??? Fiat ma bardzo dobre silniki, na pewno wolałbym silnik fiata, niż jakieś TSI.
@@marekduczman na szczęście, bo sam od znajomego wiem że te silniki są bardzo paliwożerne nawet podczas ekonomicznej jazdy. Tipo 1.4 t spala mu średnio 8-8,5l a to stosunkowo lekkie auto, więc nie wyobrażam sobie co by było tutaj. Japończycy maja najlepsze silniki benzynowe na rynku i nie twierdzę że TSI jest lepsze
Jak każde Suzuki plastik i prostota. Nigdy ta marka do mnie nie "przemówi" sorki .
do mnie przemowilo odkad jezdze Kizashi
Ważna jest sprzedaż, a ten radzi sobie w PL. 2724 szt do sierpnia 2018r i 11miejsce w rankingu.
Suzuki nie miało do tej pory(odpukać !)żadnej wpady skutkującej akcją serwisową.
znów reklama niemieckich marek.. prosze spojrzeć jak przedrożony!!! jest T-ROC
😎😎😎
To teraz jak sie cofa autem to nie patrzy sie w lusterka tylko w jakiś monitorek? Co za czasy. Strach sie mijać z takimi ludzmi na zakręcie ... chyba ze tu tez jest jakieś wsparcie.
Kamera ma przewagę. Np. zuwaze dziecko psa kota itp. super sprawa. Polecam sprawdzić
Takie wozidełko,konstruktorzy z każdą kolejną zmianą dodają kolejny element makijażu,który nic nie wnosi.Nie ma pazura,a szkoda.
Katastrofa. Siedzialem i to auto nie warte jest wiecej niz 65 000. Kazda suma powyzej to zdzierstwo. Te siedzenia, te plastiki - najnizsza jakos. Poziom suzuki celerio.
Chyba Suzuki Celerio
Oczywscie. Suzyki alto tez ten sam poziom
A to nic sie nie zmienilo. Jest tak jak bylo.
No np. dla mnie ważne jest też to jak się czuję w samochodzie bo spędzam w nim sporo czasu. Śmierdzący, błyszczący plastik jak z Fiata Punto I nie sprzyja komfortowi. Chcialbym, naprawdę chciałbym lubić Suzuki czy Mitsubishi ale te tragiczne wolnossące wyjące silniki i plastik fantastik to dla mnie totalny deal braker. Może kiedyś się zmienią, bo to prawda, trwałości im nie można odmówić.
@@piotro9994 te wszystkie wypowiedzi tycza sie pojazdow nowych. Właścicieli npwych samochodow malo interwsuje bez awaryjnosc po 10 latach. A jesli nawet to akurat w suzuki otrzymywana jest dzieki niskiemu wyposazeniu i miernej komplikacji silnikow. Takie cos umie kazdy. Generlanie tp nie jest zle auto ono jest po prostu za drogie. A siedzialem w nim i bylem zszokowany ze w 2018 ktos oferuje tak zle plastiki.
Panie Macieju może Pan mówić szybciej, zrozumiemy...odwagi.
ja go ustawiam na 1,25 prędkości, jest trochę lepiej
Ostatnie dobre Suzuki to była Grand Vitara na ramie 4x4 w dieslu.Ten to taka......blaszanka.
Етить язык на русский похож
Wszystko fajnie ale auto zupelnie bezplciowe...
To auto ma takie być. Ma być proste, trwałe i bezawaryjne.
A co to za orientacja do samochodu?