Zwariowany tydzień i na pełnych obrotach, pryskanie, koszenie patykow I sianie nawozów. Powoli kończy się okno dla wykonania zabiegu olejem parafinowym i z każdym następnym tygodniem skuteczność będzie spadać
Nie zgodzę się, nic się nie skurczy w do poniedziałku pąk się rozwinie bo jutro i sobota 20 stopni. Mszyca wejdzie do środka I możemy potem ja w tyłem pocałować. Schowa się do środka I musimy potem wykonać 4 zabiegi żeby ją zniszczyć i to preparaty tappeki i movento czyli bardzo drogie
U nas w Małopolsce jeszcze opryskiwacze w garażu 😉 jeden sąsiad widziałem ruszył, ale u nas w okolicy wegetacja opóźniona w porównaniu do waszych terenów. Pozdrawiam
Nikomu się nie spieszy do pryskania🙂 słusznie, trzeba dwa razy oglądać każda złotówkę jabłka tanie a koszty w górę. Pewnie zacznie się pryskanie ok 10 - 14 kwietnia
@@mateuszns4966Dokładnie tak to wygląda,a następny tydzień deszcz ze śniegiem,na minusie w nocy zapowiadają. Jeszcze jedna ważna rzecz ,olej farmaceutyczny w tej chwili w okolicy 10zł netto przy 30l na ha jednak robi się koszt. Przy obecnych cenach jakie dostajemy za jabłko nie ma już chyba tanich zabiegów...
Owadobójcze to dopiero będzie boleć jak zaczniemy robić. Olej parafinowy działa max 3-4 dni. To jest produkt mechaniczny i przez te 3 dni wydusi wszystko. Ile bez powietrza wytrzymasz? Minutę góra dwa a owad ma trochę inny system i może dłużej ale niech 3 dni wytrzyma parafina i nie popęka i robota zrobiona. Musiał by być ulewny deszcz żeby zmyło parafinę a mrozu nie zapowiadają do poniedziałku. W tamtym roku tak kombinowałem i nie zrobiłem zabiegu a potem był problem z mszyca
Panie Pawle jak się nazywa ten środek do rozmieszania oleju i czy bez niego woda z olejem nie spełnia rezultatu, bo w amatorskim ogrodzie pryskałam 17 marca w proporcji 100ml oleju paraf. na 5 litrów wody, pąk był jeszcze zamknięty a wczoraj 23 marca mam tak jak u Pana zielone czubki pąków i łażą po nich mrówki, czyli idą do mszycy, zatem co, zabieg nie skuteczny?
Tak ma sens ponieważ w tak ciepłe dni ona zrobi robotę czyli ukryje się w środku pąka i mamy bardzo trudno ja zniszczyć. Olej działa mechaniczne i przez te dwa ciepłe dni wydusi bardzo dużą populację szkodników jak mszyce, skorupiki, szpeciele. Przez dwa tak ciepłe dni dużo pąków się rozliźni
@@sadownik0000 nie zadusi bo wczoraj padało, dzis padalo, jutro i w sobote bedzie padac dodstkowo duza wilgotnosc. Te zabiegi beda miały 10-20% skutecznosc
@@dareks8070 U mnie nic nie pada, miało padać i się na bok te deszcze rozchodzą. Z jednej strony to dobrze bo zrobiłem zabiegi a z drugiej na nawozy to słabo. Dopiero w przyszłym tygodniu ma padać
To co Pan Paweł mówi to jest tylko teoria, ale jak narazie nie poparta żadnymi dowodami. Każdy rok jest inny. Raz wykonany zabieg może być za wcześnie a innym razem już za późno. A jeszcze innym razem w dobrym momencie ale źle wymieszany olej. I weź się chłopie domyśl co poszło nie tak. Nie ma na to idealnej recepty.
mam zamiar zastosować Contigol 95 EC na śliwke juz jest zielony pąk to jescze moge dać bo będe stosował pierszy raz olej i nie wiem czy naprzykład nie spali pąków czy cos podobnego bo nie którzy mówią ze mozna sobie zaskodzić jak zapózno opryskamy
Co do oleju jest wiele obostrzeń, między innymi to że olej zastosowany na zielone części rośliny i jeżeli wystąpią przymrozki spowoduje poparzenie tych liści, mało tego trzeba robić odstęp między innymi środkami jak delan 4 dni, siarka 7 dni i captan też 7 dni. Olej czym później zastosowany ma mniejsza skuteczność i ryzyko fitotoksyczności
Ja tak zrobiłem dwa lata temu i było w miarę dobrze. Teraz zrobiłem dużo wcześniej i zobaczymy efekty. W poprzedniej konfiguracji skuteczność była na poziomie 50%, dużo mszycy nie zostało zniszczone a szpecieli nie mam sadzie od kiedy nie stosuje peretroidów
Jeżdżąc co trzeci rząd też opryskasz tak jakbyś jeździł każdym tylko w zależności od liczby rzędów po skończeniu "serii przejazdów" musisz wjechać w odpowiedni kierunek i dalej co trzeci. Pozdrawiam.
@@sadownik0000 Słusznie. Te walki homokinetyczne ładnie się składają na zakrętach. Ale ta homokinetyczna połowa u mnie starcza na 3 lata. Potem ulega awarii i jest do wyrzucenia, cały wałek, bo naprawa tego korpusu homokinetycznego kosztuje tylko 150 zł taniej jak drugi nowy wałek. Miałem włoskie żółte walki. Teraz kupiłem turecki. Czarny. Zobaczymy. Mam opryskiwacz też z dyszlem skrętnym.
@@grzesiekw2399 Smaruje. Ale tu u sąsiadów też w zależności od powierzchni i ilości zakrętów. U nikogo nie wytrzymał dłużej jak 4 lata. Serwisant walka mówi że tam pękają jakieś pierścienie. Tego się nie da naprawić.
Też polecam technikę pryskania co trzeci rząd z praktyki tzn żadnego cofania mocnego łamania zestawu co za tym idzie zadnyh napraw walka przekaźnika rycia murawy na uwrociach
Olej parafinowy służy do zwalczani szkodników takich jak mszyca, skorupik jabłoniowy i szpeciele. Od działa tylko mechanicznie poprzez obklejenie szkodnika i odcięcie mu dopływu powietrza
A przepraszam zasiegnolem wiadomości i wprowadziłem was w błąd. Parafina ma zezwolenie na stosowanie w sadzie, nie wiem czemu tak napisałem. To jest produkt ekologiczny wiec za wprowadzenie w błąd przepraszam
Zwariowany tydzień i na pełnych obrotach, pryskanie, koszenie patykow I sianie nawozów. Powoli kończy się okno dla wykonania zabiegu olejem parafinowym i z każdym następnym tygodniem skuteczność będzie spadać
moim zdaniem zdecydowanie za wczesnie a i pogoda słaba. Skutecznosc bedzie mierna. szkoda paliwa
Polemizował bym na ten temat ale wiem po sobie ze dwa lata temu zrobiłem za późno i efekt był bardzo slaby
nawóz już Pan wysiał? Pana zdaniem na zimniejszej kwaterze można opóźnić sianie o tydzień? Jak kg na hektar?
Jutro kończę sianie nawozów i nie ma co zbytnio opóźniać bo jest dużo wody i ładnie się rozpuści nawóz. Sieje od 100 do 150 kg saletrzak na ha
@@sadownik0000 a nie ma obaw o żadne przymrozki o zniżki temperatury?
Panie Pawle od poniedziałku wraca zima i pąk się skurczy.Ale kto bogatemu zabroni być niecierpliwym raptusem.
Nie zgodzę się, nic się nie skurczy w do poniedziałku pąk się rozwinie bo jutro i sobota 20 stopni. Mszyca wejdzie do środka I możemy potem ja w tyłem pocałować. Schowa się do środka I musimy potem wykonać 4 zabiegi żeby ją zniszczyć i to preparaty tappeki i movento czyli bardzo drogie
@@sadownik0000 przecież Pan i tak teppeki i movento bedzie leciał i tak
U nas w Małopolsce jeszcze opryskiwacze w garażu 😉 jeden sąsiad widziałem ruszył, ale u nas w okolicy wegetacja opóźniona w porównaniu do waszych terenów.
Pozdrawiam
Nikomu się nie spieszy do pryskania🙂 słusznie, trzeba dwa razy oglądać każda złotówkę jabłka tanie a koszty w górę. Pewnie zacznie się pryskanie ok 10 - 14 kwietnia
@@mateuszns4966Dokładnie tak to wygląda,a następny tydzień deszcz ze śniegiem,na minusie w nocy zapowiadają.
Jeszcze jedna ważna rzecz ,olej farmaceutyczny w tej chwili w okolicy 10zł netto przy 30l na ha jednak robi się koszt.
Przy obecnych cenach jakie dostajemy za jabłko nie ma już chyba tanich zabiegów...
@@agromaopolskie6884 gdzie kupujesz ten Olej?
Owadobójcze to dopiero będzie boleć jak zaczniemy robić. Olej parafinowy działa max 3-4 dni. To jest produkt mechaniczny i przez te 3 dni wydusi wszystko. Ile bez powietrza wytrzymasz? Minutę góra dwa a owad ma trochę inny system i może dłużej ale niech 3 dni wytrzyma parafina i nie popęka i robota zrobiona. Musiał by być ulewny deszcz żeby zmyło parafinę a mrozu nie zapowiadają do poniedziałku. W tamtym roku tak kombinowałem i nie zrobiłem zabiegu a potem był problem z mszyca
@@mateuszns4966 zamawiałem, przyjechała na palecie
Dobrze że w lutym nie wyskoczyło takie ciepło kilkudniowe bo dobiero by się działo ślęzy by buczłały jak dziś😂
Nie przesadzaj, w lutym był bezwzględny spoczynek drzew i popadanie w skrajności jest nieporozumieniem.
Nick sugerujący że masz tą odmianę , masz jakiś sprawdzony sposób na przerzedzenie Glostera?
Pracuję 49 lat rolniczym sadowniczym w gospodarstwie rolnym Przybroda
czy ma pan doświadczenie z olejem rydzowym (zwanego popularnie lnianką)? w późniejszych fazach rozwojowych?
Panie Pawle jak się nazywa ten środek do rozmieszania oleju i czy bez niego woda z olejem nie spełnia rezultatu, bo w amatorskim ogrodzie pryskałam 17 marca w proporcji 100ml oleju paraf. na 5 litrów wody, pąk był jeszcze zamknięty a wczoraj 23 marca mam tak jak u Pana zielone czubki pąków i łażą po nich mrówki, czyli idą do mszycy, zatem co, zabieg nie skuteczny?
Nie koniecznie nie skuteczny, może jej być tyle że wszystkiego olej nie udusił i czasem tak się zdążą. Preparat nazywa się hiperion.
Czy ma sens to pryskanie jak od poniedziałku na minusie nocami🤔 w dzień koło zera?
Tak ma sens ponieważ w tak ciepłe dni ona zrobi robotę czyli ukryje się w środku pąka i mamy bardzo trudno ja zniszczyć. Olej działa mechaniczne i przez te dwa ciepłe dni wydusi bardzo dużą populację szkodników jak mszyce, skorupiki, szpeciele. Przez dwa tak ciepłe dni dużo pąków się rozliźni
@@sadownik0000 nie zadusi bo wczoraj padało, dzis padalo, jutro i w sobote bedzie padac dodstkowo duza wilgotnosc. Te zabiegi beda miały 10-20% skutecznosc
@@dareks8070 U mnie nic nie pada, miało padać i się na bok te deszcze rozchodzą. Z jednej strony to dobrze bo zrobiłem zabiegi a z drugiej na nawozy to słabo. Dopiero w przyszłym tygodniu ma padać
To co Pan Paweł mówi to jest tylko teoria, ale jak narazie nie poparta żadnymi dowodami. Każdy rok jest inny. Raz wykonany zabieg może być za wcześnie a innym razem już za późno. A jeszcze innym razem w dobrym momencie ale źle wymieszany olej. I weź się chłopie domyśl co poszło nie tak. Nie ma na to idealnej recepty.
Tyle lat to robię I nigdy nie ma 100% skutecznośći
Panie Pawle można jeszcze sodą kaustyczną pomalować raki
Jeżeli nie ma dużo zielonych części żeby nie poparzyć to można zrobić
do łodzi , by żelkot stwardniał na powietrzu też się stosuje. taka ciekawostka
A wg. Pana kiedy ciecz kalifornijska najlepiej stosować?
mam zamiar zastosować Contigol 95 EC na śliwke juz jest zielony pąk to jescze moge dać bo będe stosował pierszy raz olej i nie wiem czy naprzykład nie spali pąków czy cos podobnego bo nie którzy mówią ze mozna sobie zaskodzić jak zapózno opryskamy
Co do oleju jest wiele obostrzeń, między innymi to że olej zastosowany na zielone części rośliny i jeżeli wystąpią przymrozki spowoduje poparzenie tych liści, mało tego trzeba robić odstęp między innymi środkami jak delan 4 dni, siarka 7 dni i captan też 7 dni. Olej czym później zastosowany ma mniejsza skuteczność i ryzyko fitotoksyczności
Czyli pyskamy bez wlaczonego mieszadla a drugi raz kiedy mozna najpozniej?
Mieszadło musi cały czas pracować
Do jakiego momentu max. wg. Pana można zrobić zabieg Miedzią 380?
Do różowego pąka można robić
Witam, jaki koszt beczki? Jest oferta 2800 za 200L
Można ten olej dać na wiśnie i czereśnie?
Myślę że tak bo to naturalny produkt i nie szkodzi
@@sadownik0000 ile tego się daje?
30 litrów na ha
Jaka Wy macie faze rozwoju w tym mazowieckim że już olej leci?
Pękły pąki i pokazuje się zielona czesc
@@sadownik0000 kwestia własnych praktyk. Dla mnie optymalny termin to zielony pak
Ja tak zrobiłem dwa lata temu i było w miarę dobrze. Teraz zrobiłem dużo wcześniej i zobaczymy efekty. W poprzedniej konfiguracji skuteczność była na poziomie 50%, dużo mszycy nie zostało zniszczone a szpecieli nie mam sadzie od kiedy nie stosuje peretroidów
@@sadownik0000 im wcześniej tym skuteczniej na mszyce, im bliżej różowego tym skuteczniej na roztocza
gdzie te biegajace mszyce😃
W Marianowie, one już nie biegają one zap...😂😂
Czy można wiedzieć ile kosztował brutto ten opryskiwacz Husar
Nie chce kłamać musiał bym odszukać fakturę ale chyba coś koło 55 tys
2tys litrów z go track 64netto na jesieni
Ale ja chcę 1000l
Jeżdżąc co trzeci rząd też opryskasz tak jakbyś jeździł każdym tylko w zależności od liczby rzędów po skończeniu "serii przejazdów" musisz wjechać w odpowiedni kierunek i dalej co trzeci.
Pozdrawiam.
Słuszna uwaga i jeżdżąc co 3 przejazd tak mocno nie trzeba zestawu łamać
@@sadownik0000 Słusznie. Te walki homokinetyczne ładnie się składają na zakrętach. Ale ta homokinetyczna połowa u mnie starcza na 3 lata. Potem ulega awarii i jest do wyrzucenia, cały wałek, bo naprawa tego korpusu homokinetycznego kosztuje tylko 150 zł taniej jak drugi nowy wałek. Miałem włoskie żółte walki. Teraz kupiłem turecki. Czarny. Zobaczymy. Mam opryskiwacz też z dyszlem skrętnym.
@@komikombinator3311 Może coś omijasz przy smarowaniu. W tym włoski wału ama jest chyba z siedem kalamitek
@@grzesiekw2399 Smaruje. Ale tu u sąsiadów też w zależności od powierzchni i ilości zakrętów. U nikogo nie wytrzymał dłużej jak 4 lata. Serwisant walka mówi że tam pękają jakieś pierścienie. Tego się nie da naprawić.
Też polecam technikę pryskania co trzeci rząd z praktyki tzn żadnego cofania mocnego łamania zestawu co za tym idzie zadnyh napraw walka przekaźnika rycia murawy na uwrociach
A do czego jest ten olej parafinowy na przymrozki
Olej parafinowy służy do zwalczani szkodników takich jak mszyca, skorupik jabłoniowy i szpeciele. Od działa tylko mechanicznie poprzez obklejenie szkodnika i odcięcie mu dopływu powietrza
Witam gdzie kipuje pan siarkomix?
Frusto, przywożą do domu
Zapraszamy do kontaktu panie Łukaszu :) Panu Pawłowi dziękujemy za wzmiankę!
Witam gdzie kupiłeś ten olej i jaka cena
Olej kupiłem w firmie oilnaft , cena 9.5 zł netto
Dzięki za odpowiedź
A czy parafina ciekla ciężka jest dopuszczona i zarejestrowana w uprawach sadowniczych ?
Tego nie wiem czy jest dopuszczona ale jest stosowana
Skoro nie wiadomo czy dopuszczona to jak można to stosować? Mówimy na Ukrainę że stosują nie wiadomo jakie opryski A u nas to samo
Wiem że stosują ale teraz się to skończy bo bardzo badają jabłka na pozostałości a tego wcześniej nie robili.
Pan też stosuje. I jako influencer nie jest to dobre. Idzie w świat że polscy sadownicy stosują niedozwolone, nie zarejestrowane środki
A przepraszam zasiegnolem wiadomości i wprowadziłem was w błąd. Parafina ma zezwolenie na stosowanie w sadzie, nie wiem czemu tak napisałem. To jest produkt ekologiczny wiec za wprowadzenie w błąd przepraszam
A pryska Pan każdy rządek dwa razy czy tylko raz ?
Raz pryskam I nie co drugi przejazd tylko co każdy żeby drzewo było pryskanie raz z jednej raz z drugiej strony
To znaczy że jak ja pryskałem olejem parafinowym ze sklepu, to bez zwilżacza on się nie wymieszał ? Wlałem pół wody i olej, a potem do pełna.🤔
Ten w sklepie jest z adiuwentem. Nie mogą sprzedawać czystego oleju parafinowego którego nie można bezpośrednio użyć.
@@sadownik0000 No właśnie... Bo w beczce się zrobiło biało, to pewnie się wymieszał.
Inaczej nie mogło być, to są gotowe mieszanki. Jął by się nie zmieszał pływały by oczy po wiezchu
Zbyt duży wiatr wczoraj na olej :)
Dla Husara nie ma takiego wiatru żeby nie dał rady😂
@@sadownik0000 taki dobry?
Wiatru się nie boi za bardzo. Wysoka kolumna wyprowadzone powietrze wysoko daje dobre rezultaty
@@sadownik0000 zielony brat podobno lepszy😉😉
W jakiej cenie teraz bambusy są?