mozesz sprecyzowac jakie zmiany sie szykuja w roczniku 2017? tez obserwuje ten model, mam 125 adv i chcialbym sie przesiasc na 250 za jakis czas, pozdro
Ogólnie udany motocykl kupilem kilka lat temu serwisuję sam w sensie olel + filtr dokręcenia srubek smarowanie i regulacja łancucha i na ta chwilę po kilku latach eksploatacji nie moge nic zlego na ten motocykl powiedzieć
Olej mineralny aby moto jak najszybciej się dotarło bo o to idzie w tej całej bajce z docieraniem. Sam osobiście zalałem swoją XT mineralnym. Zmieniłem olej i filtr kolejno po 30 km od remontu, 300 km od remontu, 600 km od remontu i teraz zaleję docelowym Motulem 10w40 przy 1000 km od remontu. Wszystko pracuje ok poza tym, że temperatury są spore ale wszystko kontroluję i jeździ :)
powiem tak, narzuciać swojego sposobu myślenia nie będę, tak po prostu zostałem nauczony i nikt mnie nie przekona że minerał jest dobry dla nowego silnika.
Kamil Opinii i sposobów jest masa na to. Niektóre są dokładnie odwrotne do siebie. Każdy robi, jak uważa :) Ja się nie znam ale sposób, w jaki docieram moto po prostu bardziej do Mnie przemówił i tyle :) Pozdrawiam :)
przy całościowym pełnym zadowoleniu ze sprzętu (zrobiłem ok 2500km), wszędzie musi być ta łyżka dziegciu, tu w postaci importera - przedwczoraj miałem "przygodę" z samochodem na ulicy (do wymiany gmole, klamka hamulca i kilka plastików) i szlag mnie trafił, że najwcześniej będę mógł kupić graty dopiero pod koniec czerwca. Ja pierd.... przecież w sprzedaży jest już kilka miesięcy! Zapomniało się ekipie z Rometa, że czasem użytkownicy będą potrzebowali części zamiennych? Ciekawe jak później będzie z ich zamawianiem i czasem realizacji bo jak mam czekać aż przypłyną statkiem bo w Polsce nie będzie magazynu to będzie dramat.
no niestety tak jest. Są rzeczy które można dopasować jak by co, ale nie o to chodzi. mały plusik do końca maja na się coś pojawić z części. Jak miałeś z filtrem oleju ?? coś dopasowali Ci na serwisie ??
+Kamil nic mi nie powiedzieli, że był jakiś problem z dostępnością filtra, zadzwoniłem, to mi powiedzieli, że tam jest tylko filtr siatkowy, którego nie trzeba wymieniać przy każdej wymianie.
Witam. Posiadam Rometa K125. Jeździłem na Motulu 5100. Szału nie było. Wlałem Castrol też półsyntetyk i było jeszcze gorzej. Szarpał przyruszaniu. Wywnioskowałem, że to wina tarczek sprzęgłowych. Nie miałem czasu szukać nowych/markowych. Zaryzykowałem i wlałem Motul 7100 full syntetyk i powiem jedno - NIE CHCE INNEGO OLEJU. Super. Nie bierze oleju (mimo, że zmiana na lepszy była przy 6 tys. km teraz mam 10 tys.) a biegi chodzą jak masełko i nic nie szarpie. Fakt - drogi. Ale za jakość się płaci ;-) Sprawa nr. 2 Z tego co widzę i wnioskuję, to chyba prowadzisz sprzedaż Rometa, prawda? Może w przyszłym roku będę się przymierzał do kupna ADV 250. Miałem już styczność z serwisami Rometa... Nie chce ich znać. Podjąłem decyzję, że mogę przejechać nawet całą Polskę po motocykl z dobrego serwisu, po porządnym przeglądzie zerowym. (Tata kupił ZK125 u sprzedawcy w okolicy to kable w tylnej lampie były przylutowane do żarówki, a w moim K125 kupionym w innym serwisie liczniki od nowości zepsute. Pokazywały 20km/h przy rzeczywistym 70km/h. Jak można do tego dopuścić???) W związku z tym mam parę pytań. 1. Skąd jesteś? (nie musze wiedzieć dokładnie, wystarczy mi najbliższe duże miasto) 2. Jedno czego się obawiam - części zamienne. Poprawiło się już coś w tym temacie? Z góry dziękuję za odpowiedź i szerokości :-)
Części zamienne jak najbardziej są, jak również akcesoria dedykowane do tego modelu. Jeśli Cię interesuje tematyka związana z ADV to wejdź sobie na kompania-adv.pl jest trochę info od innych użytkowników tego motocykla. Ja jestem ze wschodnich okolic Warszawy :)
wlasnie odwiedzile strone rometa i widnieje tam kilka nowych modeli. ciekawa sprawa, bo taki adv 400 wedlug danych tam zamieszczonych 'wyciagnie' mniej niz adv 250 i jeszcze jedna perelka; romet classic w 2017 'poleci' tylko 115 a w 2016 latal podobno 150 hehe ;-) masz moze jakies informacje na ten temat? pozdrawiam
H4 HS1 dokładniej, 35/35W. Dwie śruby na imbus po bokach i jak dobrze pamiętam 6 lub 8 na gwiazdkowy od tyłu reflektora (choć nie pamiętam czy nie ma tam dekielka do żarówki tylko )
+viperfan bezpośrednio pod aku podpinałem, ale chciałem mieć odłączane zasilanie więc by nie ruszać instalacji motocykla jest pod siedzeniem wyłącznik i oczywiście wszystko pod oddzielnym bezpiecznikiem
no to była główna idea, brak problemów z gwarancją czy przy odsprzedaży, druga sprawa to wyłącznik się przydaje, niektóre gniazda lubią brać prąd, a tak pstryk i po problemie :)
Mam wielką prośbę do ciebie: chodzi mi o motorek Keeway X-rey na zawieszeniu upside down !! Jak nabić powietrzem przednią prawą lagę które ma taką małą śrubkę na końcu w śrubie przy kierownicy??? Wymieniłem cieknące uszczelniacze i ten prawy amortyzator okazał się być na sprężone powietrze a teraz jest bez powietrza które przy rozkręcaniu po prostu uciekło ! Robiłem to pierwszy raz i nie spodziewałem się tego typu rozwiązania w jednej z lag.W śrubie jest niby jakiś zawór zwrotny? czy jak to nazwać (kawałek gumowego korka i sprężynki)ale ni jak nie idzie tego dopompować... Jest na to jakiś sposób czy trzeba to dać do jakiegoś autoryzowanego serwisu ?
teraz nie ale jak odkręcałem to było , przecież jak naciskałem to coś go z powrotem wypychało i nie była to sprężyna ! Jeśli nie sprężyna to chyba sprężone powietrze , gaz czy coś innego ?
powietrze to gaz jak by nie patrzeć. W lagach USD nie ma żadnego zaworu sprzężonego powietrza, powietrze pracuje i owszem, bo nie wysysasz go po zakręceniu lagi ale niczego tam się nie uzupełnia/ nabija, chyba że masz amortyzatory jakich jeszcze nie widziałem :P
No zawór to może za dużo powiedziane ale fakt że jest takie coś w śrubie prawej lagi więc myślałem że to to. Muszę chyba napisać do jakiegoś autoryzowanego serwisu Keewaya albo poszukać jeszcze na forach czy ktoś spotkał się z takim problemem podczas wymiany uszczelniaczy? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam .Dałem ci suba
Generalnie wszystko spoko, jedyne co mnie jednak martwi to cena. Ostatnio troche poszperalem i np. uzywana HONDA NC 700 X z roku 2013 jest juz w cenie okolo 14-16tys. biorac pod uwage jakosc i nieduze przebiegi przychodzi do glowy mysl czy jest sens kupna ROMETA, mimo ze nowy. Mysle ze cena do 10tys bylaby bardziej adekwatna. Oczywiscie to takie moje male przemyslenia. Oby ta cena nie byla przeszkoda w sprzedazy, w sumie z tego co ogladam twoje filmiki nawet nie takiej zlej maszynki ze stajni "Romecika".
+fraszczumotovlog no tak, czyli honda po 3 latach może stracić połowę wartości a chińczyk już nie? Wiem do czego zmierzasz, czy 3-4letnia japonia lepsza jest od nowego chińskiego. Lepsza jak dobrze trafisz, a jak trafisz źle?
+fraszczumotovlog wszystko się zgadza, ale dlaczego wszyscy myślą tak sztampowo... jak chińczyk to musi być tani... idąc tokiem tego rozumowania to tanie nie równa się dobre. Tu mamy stosunkowo drogi pojazd, uznany na innych rynkach, nie jest tani bo jest po prostu lepszy od zwykłej chińszczyzny, dlatego cena taka a nie inna. Czy cena jest przeszkodą w sprzedaży...absolutnie nie, ponieważ już tylko kilka sztuk zostało do sprzedania z pierwszej partii.
+fraszczumotovlog Ja się zgadzam w pełni z Tobą i twoimi obawami, ale jest właśnie ta druga strona medalu. Polacy niestety sami są sobie winni, to tak jak z samochodami i motocyklami używanymi. Sprzedaj mi auto z przebiegiem ponad 300tyś km czy moto z przebiegiem ponad 100... to jest prawie nie możliwe, no to handlarzyny kręcą liczniki i tak mamy same nówki nie śmigane od księdza itp... ale to my jesteśmy winni temu, bo szukamy nie wiadomo czego, zamiast patrzeć na stan realny to patrzymy na przebieg, jak by to było wyrocznią. To samo jest z chińszczyzną, Honda CBF125 to jest totalna chińszczyzna z markową nalepką, ale kosztuje swoje i można powiedzieć że jest dobra, ale jak nazwa Romet, Zipp, Junak to już na pewno jest szit więc jak to może kosztować tyle kasy... no właśnie może, a nawet musi jeśli chcemy coś lepszego...
+Kamil masz szczęście bo jesteś z branży i masz serwis. Może po prostu jest tak, że jak coś padnie w Chińskim motorku, to zostajesz z problemem sam. Takie jest moje zdanie. Poza tym poziom sprzedawców i ich wiedzy sprowadza się do poziomu "bierz i spier....aj" Gdy kiedyś wszedłem do "dealera chińskich motocykli" marka nieważna - i zacząłem zwyczajnie macać motocykl , żeby sprawdzić jak jest zrobiony , jak zmontowany.... Nie miałem złych intencji po prostu chciałem kupić - gdy wydaję pieniądzę chcę wiedzieć za co. Facet mi powiedział czy w Hondzie też tak macam motory ? Powiedziałem że tak i wyszedłem , nie chciało mi się z nim gadać. Poszedłem do hondy pogadałem posiedziałem podotykałem i kupiłem Hondę Wave. Może jest złożona w tej samej chińskiej fabrycę , ale to brand Honda i ma jakiś standard obsługi. W mojej Hondzie wymiana oleju między przeglądami jest co 4000 KM Filtr powietrza co 14000 km. A tutaj w adv 250 jak to wygląda? Pytam bo gdy zrobię prawko na A - to ten adv jest poważnym graczem bo za 2 x więcej można miec CB500X , pytanie czy jest 2 x lepsza ? Pozdrawiam Sebastian
Jeśli chodzi o ADV to dwa pierwsza wymiana oleju 500km, pierwszy przegląd 1000km, następnie 3000 i dalej co 3000km. Czy CB500X lepsza czy nie tego nie powiem, wiem jednak że jest to naprawdę fajny motocykl. Zachowanie sprzedawców no niestety odbiega od standardów które chcieli byśmy widzieć, ale nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, może nie w Hondzie ale z Suzuki miałem ciekawe doświadczenia... więc i w "markowych" można sie naciąć, aczkolwiek zgadzam się że przy budżetówkach "Mirków handlarzy" nie brakuje...
No nie do końca... Nawet w serwisie Yamahy potrafią zalać mineralny na dotarcie. Potem spokojnie możesz zalać nawet syntetyka. Skończmy z tymi mitami. Oleje syntetyczne i półsyntetyczne wytwarzają zbyt mocna poduszkę olejową przez co silnik dociera się wolniej.
Przede wszystkim weź pod uwagę to co zwykle: cena, niestety jest niższa o 2-3 razy od odpowiedników z japonii, więc weź pod uwagę że są wykonane z gorszych materiałów, czy nie tak dokładnie. Problem z odkręcającymi się śrubami to też kwestia przeoczenia, u mnie się odkręcił ten błotnik bo nie sprawdziłem tego wcześniej, a po zjechaniu z taśmy produkcyjnej to nie zadziwia mnie jakoś specjalnie. Modele K125 i inne bez wałków drżą jak szalone, więc potrafią się rozkręcać to fakt, te z wałkami wyrównoważającymi już nie mają tego problemu...
Żaden motocykl nie gubi tak śrubek jak słynny Harley Davidson. Dlatego wolę japońską technikę od amerykańskiej legendy. Dlatego zarzuty o gubienie śrubek przez chińskie motocykle wydają mi się śmieszne. Jak napisałeś można się czepiać do jakości materiałów, jakości montażu...ale to czepianie to do czasu. Pamiętam pierwsze Junaki i Romety na wystawie motocykli parę lat temu i widzę co oferują te firmy teraz. Jakość chińskich sprzętów z roku na rok się poprawia, a tzw renomowani producenci tnąc koszty obniżają jakość. Efekt będzie taki, że za parę lat będziemy kupować sprzęt z tej samej fabryki dopłacając za renomę i markę. Przeczytałem parę wpisów pod Twoimi filmikami i już nawet mi się nie chce reagować na niektóre farmazony. Odwalasz kawał dobrej roboty dla ludzkości. Wbrew głupim głosom dokumentuj jak najwięcej o swoim motocyklu. Pomoże to wielu osobom w wyborze i pozwoli na świadomy zakup.
Dokręcanie śrubek po 1000km, czyli po przebiegu który zdarza mie się zrobić w ciągu dnia, motocyklem który ma przebieg 150 000km. Żenująca reklama chińskiego gówna któremu jakiś kretyn sprzedał prawa do firmowania się starym polskim znakiem. Czyli jak wszystko w naszym kraju po 1993 roku.
+jaro chati a że tak się wyrażę pokaż mi motocykl fabrycznie nowy w którym nie sprawdzasz i ewentualnie nie musisz poprawić/dociągnąć połączeń śrubowych ?!?
jaro chati a piszesz tak z doświadczenia czy tylko powtarzasz zasłyszaną w necie opinie?? Bo z moich myślę że całkiem sporych doświadczeń wynika coś zupełnie innego :)
Co rok dwa zmieniam motocykl na nowy miałem już większość marek obecnie mam ktm-a za prawie 40tyś po transporcie go do domu wiesz co pierwsze robię?skręcam bo wszystko jest dokręcone o połowe mniejszym momentem niż powinno być.Co do chińczyków jeśli ktoś ekspoatuje je z głową to jeździ to lata a części to grosze
w czym go zalewałeś że tak się działo?? Nie jestem fanem motula i sądzę że jest mocno przereklamowany, ale Romet działa dobrze na tym, więc dla mnie spoko. Ogólnie do motocykli jest oki, ale samochodówka to porażka moim zdaniem. Polecić mogę też Agip/Eni
devdd0 moja opinia poparta pewnymi spostrzeżeniami, niekoniecznie będąca standardem, podobnie jak kolega mikkei stwierdził że motul do moto nie bardzo... więc nie sugeruj się tym
wybrałem motula po krótkim przestudiowaniu forum marki mojego auta, polecany jako znośny i tani tylko łatwo o podróbkę. W motocyklu wybrałem go z przyzwyczajenia, testowałem jednorazowo Valvoline ale moto pracował zauważalnie gorzej więc wierzę, że jakieś różnice między olejami są.
Mialem 5100 w 2 cbrkach - jedna była zalana przez poprzednika własciciela - dobrego kolege syntetykiem castrola gps10w50, przy wymianie zlałem castrola i głupi za namową kolegi kupiłem 5100 w aso kawasaki. Powiem tak masakra- na poczatku sprzegło zaczeło działać gumowo, potem zaczeły sie problemy z przelaczaniem biegów( problem nie problem skrzynia , zaczeła stukać przy zmianie potem to było już walenie przy każdym biegu w górę lub przy szybkiej redukcji) . Po przejechaniu jakiś 3 tys km wylałem ten olej i zalałem shela 10w40 sytetykiem - i co sprzegło stalo sie precyzyjne, skrzynia ucichła. 2 przypadek: kolejna cebra kupiona po tej poprzedniej - była zalana poprzednio przez własciciela motulem 5100 , - i co efekty te same : gumowe skrzegło i walenie przy zmianie biegow. Potem zrobilem wymiane - mysle najlepiej mi sie jeździło poprzedniczką na castrolu 10w50 wiec taki kupiłem w sklepie i zalałem. Efekt- sprzegło stało sie prezyzyjne jak brzytwa, skrzynia ucichła. Dziękuje dobranoc
Przygladam sie tej maszynie caly czas. Film jest bardzo interesujacy, Dziekuje
Czekam na 2017 i dale, szykuje sie wiele zmian na lepsze.
mozesz sprecyzowac jakie zmiany sie szykuja w roczniku 2017? tez obserwuje ten model, mam 125 adv i chcialbym sie przesiasc na 250 za jakis czas, pozdro
+Jerzy Łowca Nietoperzy większe koła ( lepiej wskazujący licznik dzięki temu ) zawieszenie z przodu z regulacją, ABS i w zasadzie tyle
Ogólnie udany motocykl kupilem kilka lat temu serwisuję sam w sensie olel + filtr dokręcenia srubek smarowanie i regulacja łancucha i na ta chwilę po kilku latach eksploatacji nie moge nic zlego na ten motocykl powiedzieć
Autostrada miedzy Radomiem a Warszawa... Droga ekspresowa to jest. Niby drobnostka. Taka tylko moja mala poprawka :)
Pozdrawiam :)
Fajny filmik :)
fakt... i no tak, autostrady mamy płatne :)
Olej mineralny aby moto jak najszybciej się dotarło bo o to idzie w tej całej bajce z docieraniem. Sam osobiście zalałem swoją XT mineralnym. Zmieniłem olej i filtr kolejno po 30 km od remontu, 300 km od remontu, 600 km od remontu i teraz zaleję docelowym Motulem 10w40 przy 1000 km od remontu. Wszystko pracuje ok poza tym, że temperatury są spore ale wszystko kontroluję i jeździ :)
powiem tak, narzuciać swojego sposobu myślenia nie będę, tak po prostu zostałem nauczony i nikt mnie nie przekona że minerał jest dobry dla nowego silnika.
Kamil Opinii i sposobów jest masa na to. Niektóre są dokładnie odwrotne do siebie. Każdy robi, jak uważa :) Ja się nie znam ale sposób, w jaki docieram moto po prostu bardziej do Mnie przemówił i tyle :) Pozdrawiam :)
Jeśli działa, to jest najistotniejsze :) Pozdro :)
Witam wlasnie takiego kupilem i podpowiedz jak wymienic filtr powietrza by nie musiec rozbierać polowy motoru bo 1 srubka schowana za elementem ramy?
Wiecej filmików !!
przy całościowym pełnym zadowoleniu ze sprzętu (zrobiłem ok 2500km), wszędzie musi być ta łyżka dziegciu, tu w postaci importera - przedwczoraj miałem "przygodę" z samochodem na ulicy (do wymiany gmole, klamka hamulca i kilka plastików) i szlag mnie trafił, że najwcześniej będę mógł kupić graty dopiero pod koniec czerwca. Ja pierd.... przecież w sprzedaży jest już kilka miesięcy! Zapomniało się ekipie z Rometa, że czasem użytkownicy będą potrzebowali części zamiennych? Ciekawe jak później będzie z ich zamawianiem i czasem realizacji bo jak mam czekać aż przypłyną statkiem bo w Polsce nie będzie magazynu to będzie dramat.
no niestety tak jest. Są rzeczy które można dopasować jak by co, ale nie o to chodzi. mały plusik do końca maja na się coś pojawić z części. Jak miałeś z filtrem oleju ?? coś dopasowali Ci na serwisie ??
+Kamil nic mi nie powiedzieli, że był jakiś problem z dostępnością filtra, zadzwoniłem, to mi powiedzieli, że tam jest tylko filtr siatkowy, którego nie trzeba wymieniać przy każdej wymianie.
+Młynek Młynek Czyli nie zmieniali, siatki są dwie i filtr jak widać na załączonym filmiku.
Witam. Posiadam Rometa K125. Jeździłem na Motulu 5100. Szału nie było. Wlałem Castrol też półsyntetyk i było jeszcze gorzej. Szarpał przyruszaniu. Wywnioskowałem, że to wina tarczek sprzęgłowych. Nie miałem czasu szukać nowych/markowych. Zaryzykowałem i wlałem Motul 7100 full syntetyk i powiem jedno - NIE CHCE INNEGO OLEJU. Super. Nie bierze oleju (mimo, że zmiana na lepszy była przy 6 tys. km teraz mam 10 tys.) a biegi chodzą jak masełko i nic nie szarpie. Fakt - drogi. Ale za jakość się płaci ;-)
Sprawa nr. 2
Z tego co widzę i wnioskuję, to chyba prowadzisz sprzedaż Rometa, prawda? Może w przyszłym roku będę się przymierzał do kupna ADV 250. Miałem już styczność z serwisami Rometa... Nie chce ich znać. Podjąłem decyzję, że mogę przejechać nawet całą Polskę po motocykl z dobrego serwisu, po porządnym przeglądzie zerowym. (Tata kupił ZK125 u sprzedawcy w okolicy to kable w tylnej lampie były przylutowane do żarówki, a w moim K125 kupionym w innym serwisie liczniki od nowości zepsute. Pokazywały 20km/h przy rzeczywistym 70km/h. Jak można do tego dopuścić???)
W związku z tym mam parę pytań.
1. Skąd jesteś? (nie musze wiedzieć dokładnie, wystarczy mi najbliższe duże miasto)
2. Jedno czego się obawiam - części zamienne. Poprawiło się już coś w tym temacie?
Z góry dziękuję za odpowiedź i szerokości :-)
Części zamienne jak najbardziej są, jak również akcesoria dedykowane do tego modelu. Jeśli Cię interesuje tematyka związana z ADV to wejdź sobie na kompania-adv.pl jest trochę info od innych użytkowników tego motocykla.
Ja jestem ze wschodnich okolic Warszawy :)
wlasnie odwiedzile strone rometa i widnieje tam kilka nowych modeli. ciekawa sprawa, bo taki adv 400 wedlug danych tam zamieszczonych 'wyciagnie' mniej niz adv 250 i jeszcze jedna perelka; romet classic w 2017 'poleci' tylko 115 a w 2016 latal podobno 150 hehe ;-) masz moze jakies informacje na ten temat? pozdrawiam
W tych zakresach mocy nie chodzi o to ile poleci tak sądzę
Kolego czy udało CI się dobrać jakiś zamiennik filtra oleju?
Dzięki.
czekam na filmik z wypadu.... :)
+włącz ciekawość już się dodaje :)
Jaka dam siedzi żarówka H4??? Rozumiem że boczne śruby boczne imbusowe odkręcić by wymienić .
H4 HS1 dokładniej, 35/35W. Dwie śruby na imbus po bokach i jak dobrze pamiętam 6 lub 8 na gwiazdkowy od tyłu reflektora (choć nie pamiętam czy nie ma tam dekielka do żarówki tylko )
Witam, mam pytanie - po jakim przebiegu jest regulacja zaworów w ADV 250?
+Mirosław best warto zajrzeć już po 1000, potem co 3000km jak dobrze pamiętam z instrukcji
Witaj . Może Ty mi pomożesz , czy można dostać zamiennik sitka oleju adv 250? w sklepach oryginału nie dostaniemy to jakiś obłęd....
Nie pomogę, nie da rady. AliExpress I da się zamówić
usb podpiąłeś bezpośrednio pod aku, czy jakos inaczej, np pod stacyjke?
+viperfan bezpośrednio pod aku podpinałem, ale chciałem mieć odłączane zasilanie więc by nie ruszać instalacji motocykla jest pod siedzeniem wyłącznik i oczywiście wszystko pod oddzielnym bezpiecznikiem
+Kamil też tak chyba zrobię , żeby nie "rozbabrać" instalacji.
no to była główna idea, brak problemów z gwarancją czy przy odsprzedaży, druga sprawa to wyłącznik się przydaje, niektóre gniazda lubią brać prąd, a tak pstryk i po problemie :)
+Kamil A powiedz mi ten bezpiecznik jaki zastosowałeś i gdzie się znajduje?
Moje rodzinne strony Biskupice, a mnie nie było - moto w naprawie... .
nic straconego, w sierpniu kolejna okazja :D
Trzyma kciuki za Rometa sram na dejwidsona i JCHchodzacego po wodzi tez sram
Mam wielką prośbę do ciebie: chodzi mi o motorek Keeway X-rey na zawieszeniu upside down !! Jak nabić powietrzem przednią prawą lagę które ma taką małą śrubkę na końcu w śrubie przy kierownicy??? Wymieniłem cieknące uszczelniacze i ten prawy amortyzator okazał się być na sprężone powietrze a teraz jest bez powietrza które przy rozkręcaniu po prostu uciekło ! Robiłem to pierwszy raz i nie spodziewałem się tego typu rozwiązania w jednej z lag.W śrubie jest niby jakiś zawór zwrotny? czy jak to nazwać (kawałek gumowego korka i sprężynki)ale ni jak nie idzie tego dopompować... Jest na to jakiś sposób czy trzeba to dać do jakiegoś autoryzowanego serwisu ?
nie wiem co ty mógł byś mieć za amortyzator ale tam na pewno nie ma żadnego sprężonego powietrza
teraz nie ale jak odkręcałem to było , przecież jak naciskałem to coś go z powrotem wypychało i nie była to sprężyna ! Jeśli nie sprężyna to chyba sprężone powietrze , gaz czy coś innego ?
powietrze to gaz jak by nie patrzeć. W lagach USD nie ma żadnego zaworu sprzężonego powietrza, powietrze pracuje i owszem, bo nie wysysasz go po zakręceniu lagi ale niczego tam się nie uzupełnia/ nabija, chyba że masz amortyzatory jakich jeszcze nie widziałem :P
No zawór to może za dużo powiedziane ale fakt że jest takie coś w śrubie prawej lagi więc myślałem że to to. Muszę chyba napisać do jakiegoś autoryzowanego serwisu Keewaya albo poszukać jeszcze na forach czy ktoś spotkał się z takim problemem podczas wymiany uszczelniaczy? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam .Dałem ci suba
podeslij mi fote na priva t, jak zobacze to moze bede wiedzial o co chodzi :)
Udało Ci się dopasować filtr oleju?
+MrBrt85 nie nic nie znalazłem. Na amerykańskim forum był podany zamiennik hiflo ale za krótki.
+Kamil Ok, dzięki za info.
Pozostaje ściągnąć z chin kilka sztuk na zapas...
ja odpuściłem temat chwilowo tylko, dostałem informację że na dniach będą już dostępne w Romecie.
Generalnie wszystko spoko, jedyne co mnie jednak martwi to cena. Ostatnio troche poszperalem i np. uzywana HONDA NC 700 X z roku 2013 jest juz w cenie okolo 14-16tys. biorac pod uwage jakosc i nieduze przebiegi przychodzi do glowy mysl czy jest sens kupna ROMETA, mimo ze nowy. Mysle ze cena do 10tys bylaby bardziej adekwatna. Oczywiscie to takie moje male przemyslenia. Oby ta cena nie byla przeszkoda w sprzedazy, w sumie z tego co ogladam twoje filmiki nawet nie takiej zlej maszynki ze stajni "Romecika".
+fraszczumotovlog no tak, czyli honda po 3 latach może stracić połowę wartości a chińczyk już nie? Wiem do czego zmierzasz, czy 3-4letnia japonia lepsza jest od nowego chińskiego. Lepsza jak dobrze trafisz, a jak trafisz źle?
+fraszczumotovlog wszystko się zgadza, ale dlaczego wszyscy myślą tak sztampowo... jak chińczyk to musi być tani... idąc tokiem tego rozumowania to tanie nie równa się dobre. Tu mamy stosunkowo drogi pojazd, uznany na innych rynkach, nie jest tani bo jest po prostu lepszy od zwykłej chińszczyzny, dlatego cena taka a nie inna. Czy cena jest przeszkodą w sprzedaży...absolutnie nie, ponieważ już tylko kilka sztuk zostało do sprzedania z pierwszej partii.
+fraszczumotovlog Ja się zgadzam w pełni z Tobą i twoimi obawami, ale jest właśnie ta druga strona medalu. Polacy niestety sami są sobie winni, to tak jak z samochodami i motocyklami używanymi. Sprzedaj mi auto z przebiegiem ponad 300tyś km czy moto z przebiegiem ponad 100... to jest prawie nie możliwe, no to handlarzyny kręcą liczniki i tak mamy same nówki nie śmigane od księdza itp... ale to my jesteśmy winni temu, bo szukamy nie wiadomo czego, zamiast patrzeć na stan realny to patrzymy na przebieg, jak by to było wyrocznią. To samo jest z chińszczyzną, Honda CBF125 to jest totalna chińszczyzna z markową nalepką, ale kosztuje swoje i można powiedzieć że jest dobra, ale jak nazwa Romet, Zipp, Junak to już na pewno jest szit więc jak to może kosztować tyle kasy... no właśnie może, a nawet musi jeśli chcemy coś lepszego...
+Kamil masz szczęście bo jesteś z branży i masz serwis.
Może po prostu jest tak, że jak coś padnie w Chińskim motorku, to zostajesz z problemem sam. Takie jest moje zdanie.
Poza tym poziom sprzedawców i ich wiedzy sprowadza się do poziomu "bierz i spier....aj"
Gdy kiedyś wszedłem do "dealera chińskich motocykli" marka nieważna - i zacząłem zwyczajnie macać motocykl , żeby sprawdzić jak jest zrobiony , jak zmontowany.... Nie miałem złych intencji po prostu chciałem kupić - gdy wydaję pieniądzę chcę wiedzieć za co.
Facet mi powiedział czy w Hondzie też tak macam motory ?
Powiedziałem że tak i wyszedłem , nie chciało mi się z nim gadać.
Poszedłem do hondy pogadałem posiedziałem podotykałem i kupiłem Hondę Wave. Może jest złożona w tej samej chińskiej fabrycę , ale to brand Honda i ma jakiś standard obsługi.
W mojej Hondzie wymiana oleju między przeglądami jest co 4000 KM
Filtr powietrza co 14000 km. A tutaj w adv 250 jak to wygląda?
Pytam bo gdy zrobię prawko na A - to ten adv jest poważnym graczem bo za 2 x więcej można miec CB500X , pytanie czy jest 2 x lepsza ?
Pozdrawiam
Sebastian
Jeśli chodzi o ADV to dwa pierwsza wymiana oleju 500km, pierwszy przegląd 1000km, następnie 3000 i dalej co 3000km.
Czy CB500X lepsza czy nie tego nie powiem, wiem jednak że jest to naprawdę fajny motocykl.
Zachowanie sprzedawców no niestety odbiega od standardów które chcieli byśmy widzieć, ale nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, może nie w Hondzie ale z Suzuki miałem ciekawe doświadczenia... więc i w "markowych" można sie naciąć, aczkolwiek zgadzam się że przy budżetówkach "Mirków handlarzy" nie brakuje...
podnośnik też ze stajni rometa jakaś opinia
Były dwie wersje, ja mam te lepsze i nawet dwa, 10lat i dalej działają, w jednym siłownik poszedł do wymiany po ok 6 latach.
Ja rometa karmię milersem full syntetyk co 1500km
No nie do końca...
Nawet w serwisie Yamahy potrafią zalać mineralny na dotarcie.
Potem spokojnie możesz zalać nawet syntetyka. Skończmy z tymi mitami.
Oleje syntetyczne i półsyntetyczne wytwarzają zbyt mocna poduszkę olejową przez co silnik dociera się wolniej.
+Pirat Motovlog nie ma co dyskutować, każdy ma swój sposób na użytkowanie motóra ;)
Ależ jasne :)
Jednak widzę, że nawet w przypadku nowych silników istnieje "urban legend" dotycząca zmiany oleju z minerała na syntetyk ;)
Dlaczego w żadnym motocyklu nie ma problemów ze śrubami a w rometach i innych chińskich jest zawsze??
Przede wszystkim weź pod uwagę to co zwykle: cena, niestety jest niższa o 2-3 razy od odpowiedników z japonii, więc weź pod uwagę że są wykonane z gorszych materiałów, czy nie tak dokładnie. Problem z odkręcającymi się śrubami to też kwestia przeoczenia, u mnie się odkręcił ten błotnik bo nie sprawdziłem tego wcześniej, a po zjechaniu z taśmy produkcyjnej to nie zadziwia mnie jakoś specjalnie. Modele K125 i inne bez wałków drżą jak szalone, więc potrafią się rozkręcać to fakt, te z wałkami wyrównoważającymi już nie mają tego problemu...
po za tym inne chińskie to w tym momencie większość motocykli dostępnych w sprzedaży tj yamahy, hondy, bmw, piaggio, itp itd... :P
Mylisz się. Odkręcające się śruby nie są domeną chińskich motocykli. Zaskoczę Cię ale w tej kwestii królem jest słynna amerykańska marka.
Mam Aprilie Pegaso jeszcze, wcześniej Suzuki XF, też się rozkręcają
Żaden motocykl nie gubi tak śrubek jak słynny Harley Davidson. Dlatego wolę japońską technikę od amerykańskiej legendy. Dlatego zarzuty o gubienie śrubek przez chińskie motocykle wydają mi się śmieszne. Jak napisałeś można się czepiać do jakości materiałów, jakości montażu...ale to czepianie to do czasu. Pamiętam pierwsze Junaki i Romety na wystawie motocykli parę lat temu i widzę co oferują te firmy teraz. Jakość chińskich sprzętów z roku na rok się poprawia, a tzw renomowani producenci tnąc koszty obniżają jakość. Efekt będzie taki, że za parę lat będziemy kupować sprzęt z tej samej fabryki dopłacając za renomę i markę. Przeczytałem parę wpisów pod Twoimi filmikami i już nawet mi się nie chce reagować na niektóre farmazony. Odwalasz kawał dobrej roboty dla ludzkości. Wbrew głupim głosom dokumentuj jak najwięcej o swoim motocyklu. Pomoże to wielu osobom w wyborze i pozwoli na świadomy zakup.
Dokręcanie śrubek po 1000km, czyli po przebiegu który zdarza mie się zrobić w ciągu dnia, motocyklem który ma przebieg 150 000km. Żenująca reklama chińskiego gówna któremu jakiś kretyn sprzedał prawa do firmowania się starym polskim znakiem. Czyli jak wszystko w naszym kraju po 1993 roku.
+jaro chati a że tak się wyrażę pokaż mi motocykl fabrycznie nowy w którym nie sprawdzasz i ewentualnie nie musisz poprawić/dociągnąć połączeń śrubowych ?!?
Pierwsza lepsza salonowa japonia.
jaro chati a piszesz tak z doświadczenia czy tylko powtarzasz zasłyszaną w necie opinie?? Bo z moich myślę że całkiem sporych doświadczeń wynika coś zupełnie innego :)
Co rok dwa zmieniam motocykl na nowy miałem już większość marek obecnie mam ktm-a za prawie 40tyś po transporcie go do domu wiesz co pierwsze robię?skręcam bo wszystko jest dokręcone o połowe mniejszym momentem niż powinno być.Co do chińczyków jeśli ktoś ekspoatuje je z głową to jeździ to lata a części to grosze
Nie masz racji kolego
Ja wiem, kto takie głupoty piszę :)
ja nie wiem, już w kilku miejscach czytałem/słyszałem takie "rady"
motul 5100 to badziewie , skrzynia biegów pracuje na tym jak sieczkarnia...
w czym go zalewałeś że tak się działo?? Nie jestem fanem motula i sądzę że jest mocno przereklamowany, ale Romet działa dobrze na tym, więc dla mnie spoko. Ogólnie do motocykli jest oki, ale samochodówka to porażka moim zdaniem. Polecić mogę też Agip/Eni
motul w samochodach to porażka? dlaczego? (używam i nic złego się nie dzieje, ale zamierzam przejść na millersa)
devdd0 moja opinia poparta pewnymi spostrzeżeniami, niekoniecznie będąca standardem, podobnie jak kolega mikkei stwierdził że motul do moto nie bardzo... więc nie sugeruj się tym
wybrałem motula po krótkim przestudiowaniu forum marki mojego auta, polecany jako znośny i tani tylko łatwo o podróbkę. W motocyklu wybrałem go z przyzwyczajenia, testowałem jednorazowo Valvoline ale moto pracował zauważalnie gorzej więc wierzę, że jakieś różnice między olejami są.
Mialem 5100 w 2 cbrkach - jedna była zalana przez poprzednika własciciela - dobrego kolege syntetykiem castrola gps10w50, przy wymianie zlałem castrola i głupi za namową kolegi kupiłem 5100 w aso kawasaki. Powiem tak masakra- na poczatku sprzegło zaczeło działać gumowo, potem zaczeły sie problemy z przelaczaniem biegów( problem nie problem skrzynia , zaczeła stukać przy zmianie potem to było już walenie przy każdym biegu w górę lub przy szybkiej redukcji) . Po przejechaniu jakiś 3 tys km wylałem ten olej i zalałem shela 10w40 sytetykiem - i co sprzegło stalo sie precyzyjne, skrzynia ucichła.
2 przypadek: kolejna cebra kupiona po tej poprzedniej - była zalana poprzednio przez własciciela motulem 5100 , - i co efekty te same : gumowe skrzegło i walenie przy zmianie biegow. Potem zrobilem wymiane - mysle najlepiej mi sie jeździło poprzedniczką na castrolu 10w50 wiec taki kupiłem w sklepie i zalałem.
Efekt- sprzegło stało sie prezyzyjne jak brzytwa, skrzynia ucichła. Dziękuje dobranoc