Różne oblicza efektywności szkolenia spadochronowego.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 13 ม.ค. 2024
- Śledztwo dotyczące utonięcia dwóch spadochroniarek zostało zakończone, organizator usłyszał zarzuty. Ta smutna sprawa dotyczy również sposobu szkolenia, możliwości (lub jej braku) kwestionowania decyzji instruktora. Temat przenika się z pytaniem widza o kalkulację ryzyka u nowicjusza spadochronowego. To wszystko wreszcie wplata się w charakterystykę szkolenia spadochronowego, w którym najbardziej atrakcyjnymi parametrami jest szybkość uzyskania licencji vs niskie koszty.
- กีฬา
Pełny profesjonalizm. Ludzi z taką wiedzą miło się ogląda.
Co do watku glownego - jako kandydat na skoczka zazwyczaj slepo zawierzasz "zawodowcowi" ktory ma Cie szkolic. Bo nie wiesz o tym NIC lub prawie nic. Jezeli mialbym dac jedna/jedyna rade dla kandydata na skoczka planujacego szkolenie sie w danym osrodku byloby to... zwroc uwage jak duzy maja samolot.
Brzmi moze trywialnie, ale po paru latach doswiadczen WIEM, ze strefy ktore lataja na maszynach upychajacych po 5-7 ( na bogato ) skoczkow na poklad... nie rokuja. Owszem - wyszkola Cie. Moze nawet na poziomie, ale potem zacznie sie dramat, bo kiedy skonczysz kurs nagle okaze sie ze nie ma dla Ciebie miejsca w samolocie. Bo lataja tandemy, albo szkola sie nastepne AFFy, a Ty jestes OSTATNI w kolejce dziobania/wsiadania na poklad. Do usamodzielnienia sie ( 50 skokow ) robisz za zapchajdziure, wchodzisz na poklad w momencie kiedy w naoliwionej maszynie komercji cos nie pyknie. Albo wchodzisz na pierwszy i ostatni wylot( model litosciwy), albo ktos odwolal kamere do tandemu i CUDEM sie pojawilo sie miejsce ktore wypadaloby zapelnic aby zoptymalizowac koszty paliwa wylotu. O ile jestes jedyny...
Takze - jako "mlody" - szukaj stref z duzymi samolotami. Nie gwarantuja sukcesu - ale drastycznie zwiekszaja Twoja SZANSE na skok.
Hipoteza nie brzmi trywialnie, to może być bardzo ciekawy tor. Tak, jak napisałeś, duży samolot nie GWARANTUJE ale coś faktycznie może być na rzeczy
Zgadzam się z Tobą Grzegorzu. Szybko to się spada. Spadochroniarstwo dla mnie to mądrość, nie tylko przyswajanie wiedzy ale też rozważania na jej temat, interpretowanie, dostosowywanie do indywidualnych potrzeb i sytuacji. To takie "ciastko", którego jedzenie celebruję, daje mi doznania smakowe a nie ma zapchać żołądek. Każdy powinien zjadać ciastko we własnym tempie. Pozdrawiam.
Mega dobre przemyślenia. Myślę, że uniwersalne, odnośnie wszelkich szkoleń lotniczych.
Co by nie mówić o czasach "słusznie minionych" aerokluby robiły pod górkę, ale dawały "produkt" lepszy jakościowo. Oczywiście realia były inne, koszty były inne itp. Dzięki za te przemyślenia.
Bardzo bardzo bardzo ważny i potrzebny film. Dużo racji.
Zajebiście się Pana słucha. Ogrom wiedzy i elokwencji.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku! 💪🏻😎
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa i również pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku
To historia zatacza koło i znowu wrócą skoki na linę, hurrra 🎉
Dobre bo tanie, tanie bo dobre (i wszystko jakoś prościej, ciach na bombę i sobie latasz lewo, prawo) - bez potrzeby jakichś nauk pozycji w powietrzu, drogich skoków z instruktorami - ehh, kiedyś to było, teraz to niema
Otworzyłeś prawdziwą puszkę Pandory i nie da się skonstatować Twojej wypowiedzi w krótkim komentarzu. W dłuższym również nie. Wokół nas jest tyle atrakcji i jednocześnie wydaje się nam, że ich realizacja jest tak prosta, że zapominamy, iż dom buduje się od fundamentów a nie od kalenicy. W moim odczuciu to my, jako usługobiorcy, jesteśmy w największym stopniu winni roztaczanym przez usługodawców iluzjom o mariażu szybkości z jakością. Kartezjański model poznawania Świata i zdobywania wiedzy niestety jest mało popularny, stąd żądza szybkiego osiągania kompetencji, niestety nieutrwalonych. Zaryzykuję twierdzenie, że ogromna część instruktorów z satysfakcją i zadowoleniem przeszłaby na model szkolenia, który nie jest napiętnowany wyścigiem szczurów. Tanio, taniej, najtaniej... Szybko, szybciej, najszybciej... I wychodzi degrengolada... W epilogu odbieramy sobie piękno zdecydowanie pełniejszego, i piękniejszego, przechodzenia przez życie, a także możliwość obcowania ze wspaniałymi ludźmi. Tam gdzie szybkość jest pożądana spotykasz bezwład i marazm, a tam gdzie powinna być zaduma otacza człowieka błazenada i gwar. Pozdro! 👍
Tak, prawdopodobnie to my sami wytwarzamy popyt na plastikowe, jednorazowe badziewie, czerpiąc satysfakcję z momentu zakupu i rozpakowania. Usługodawcy lawirują (o ile mają choć trochę klasy) pomiędzy utrzymaniem jakości a sprostaniem pozornie wygórowanym oczekiwaniom. Instruktorzy zwykle są zaganiani jak pilarz, który nie ma czasu naostrzyć piły, bo ma zbyt dużo drzew do wycięcia. Zgadzam się całkowicie, że część z nich, chciałaby docierać się w prawidłowym, pogłębionym procesie przekazywania wiedzy.
Dziękuję za materiał👍. Zdrowia i sukcesów życzę- pozdrawiam.
Dziękuję uprzejmie za dobre słowa i również życzę wszystkiego najlepszego z naciskiem na zdrowie, bo to jak wiadomo jest podstawa.
jeszcze apropos szkoleń. niekoniecznie spadochronowych ale tak ogólnie - współczesnych. wiele nie uczy rozumienia tylko postępowania reaktywnego - jeśli tak to tak a jeśli owak to inaczej. psychomotoryka jest ważna ale przy braku rozumienia, gdy pojawi się czynnik nieomówiony lub splot czynników to kończy się to często paraliżem.
Stupor, który może pojawić się przy wielu nieprzetrenowanych (ale i przy tych dobrze trenowanych) sytuacjach być może w większej mierze związany jest z genetyką i całością "szkolenia" jednostki. Co możemy zrobić, to przeprowadzić trening tak, aby zmniejszyć do minimum ryzyko takiego zamrożenia w obliczu jakiegoś zdarzenia. Ale to też przecież temat rzeka - jeśli nie temat ocean
Łapka w górę 👍
Czy jak zapisze sie do ciebie na szkolenie uda mi sie uniknac chociaz czesc z tych rzeczy ktore opisujesz i ludzie w komentarzach? Fajny kanal. Epickich filmikow z lotu jest milion ale polskiego gadania zero. A z tego chyba wiecej mozna sie nauczyc. Pozdrawiam
Maciek, żadnej gwarancji dać Ci nie mogę, ale stworzyliśmy z Ulą miejsce, gdzie mogę działać jako instruktor. Gdzie mam czas i swoją uważność dla studentów. Mogę być więc instruktorem, jeśli będziesz mieć w sobie energię i szacunek dla procesu szkolenia to będziesz najbliżej bezpieczeństwa w niebezpiecznej dyscyplinie ;)
@@SkydiveAtmosfera Studiowalem wasze www kilka razy nawet probowalem zamowic ebooka ale pogubilem sie cos tam w platnosciach. Ciesze sie ze odpisujesz na pytania a mam ich troche wiec chyba przejde na maila. Ale przy okazji. Sa jeszcze wolne terminy w tym roku?
To skoro jeszcze materiał w temacie komór jest nie gotowy to chciałbym rozwinąć temat… Dość technicznie pytanie ale myślę że stanowiące wyzwania. Mianowicie różnice w budowie czasz głównych, jak bardzo różne konstrukcje (różnych producentów także)wpływają na charakterystykę lotu, czasze prostokątne, półeliptyczne eliptyczne… ostatnio zainteresowałem się tym tematem dyskutując z kolegą o produktach firmy skylark a w szczególności o różnicy pomiędzy chociażby Magellan a Magellan EVO…
gdy ktoś ma wątpliwości to powinien je artykułować i oczekiwać wyjaśnienia nawet gdy ma przed sobą boga - świadomie z małej litery. jeśli 'bog' jest ekspertem ty wyjaśni i nie uzna tego za obrazę majestatu a jeśli uzna to znaczy, że sam nie jest pewien tego co robi.
No cóż, tak, oczywiście że tak. Ale szkolnictwo, społeczeństwo, rodzina etc. nie kształtują (to mój punkt widzenia) takich zachowań. Raczej następuje "temperowanie", ugrzecznienie, modelowanie młodych ludzi. Mamy więc po jednej stronie świat braku szacunku do autorytetów a po drugiej obawy wyrażania własnych wątpliwości. Totalnie rozjechana percepcja.
@@SkydiveAtmosfera no tak a czasem jeszcze brak pokory i wybujała wiara we własną zajebistość. taki debeściak nie może mieć publicznie braków, niedociągnięć czy wątpliwości nawet gdy wewnątrz je ma.
Był taki jeden Iwan (chyba 300 skoków) który zapomniał spadochronu i skoczył. Wideo na jutubie. Potem już nie podskoczył.
Przepraszam za poboczny komentarz, ale gdzie mozna nabyc ( droga kupna ) taka przekozacka bluze?
Ty Zbójniku dobrze wiesz, że za takie numery to odpowiada Ursułka ;)))
Jak widzę jest 2:0 dla małżonki 😁
No ale model też się liczy! ;))
Abstrahując od wypadku to cały system szkolenia jest chory . Znam miejsca gdzie teoria AFF trwa 5-6 godzin 😂 , gdzie studenci to zapchaj dziury w wylotach między tandemami .Instuktorzy zazwyczaj mają płacone od skoku jak chcą cos zarobic to nie mogą lub nie chcą poswięcac wiecej czasu studentom ktorzy tego potrzebują . Na pewnej strefie nad morzem w hiszpanii którą znasz , swojego czasu robiłem 5-6 wylotow back to back i kazdy innym studentem 😂 . Jak myslisz ile mialem czasu na briefing ze studentem 😅 ? A jak mowiłem w manifescie , ze tak nie powinno byc to zaczynali na mnie krzywo patrzec .Takze to zazwyczaj to nie jest wina instruktora , ze nie moze spędzic więcej czasu ze studentami
Tak, nie jestem zdziwiony. Tego rodzaju patologie są coraz bardziej powszechne i cieszę się, że nie jestem osamotniony w przekonaniu, że instruktorzy chcieliby inaczej pracować
@@SkydiveAtmosfera dokladnie . Zawod instruktora spadochronowego to ciezki kawalek chleba .Odpowiedzialnosc ogromna , a zarobki coraz gorsze . Ciezko z tego wyzyc , wielu dobrych odchodzi z zawodu . Na wiekszosci stref rotacja jest ogromna ,a co sezon to nowa ekipa. Czasami na strefie czuje sie jak pajac w cyrku .Moze kiedys sie to zmieni choc bardzo w to wątpie .
@@piotrek1982x też nie wierzę, że to się poprawi, podobnie jak wszystko, począwszy od jakości jedzenia, poprzez trwałość mebli, czy żywotność samochodów. Ludzie szukają łatwej i szybkiej w użyciu taniochy. Jakość nie jest istotna, jest tylko oklepanym hasłem, na które ludzie reagują tylko jak na pusty slogan. Nie mają czasu na weryfikację, nie chce im się a i często nie wiedzą jak sprawdzić tę że jakość. Ciemność widzę, ciemność
no I jeszcze jedno, rotacja i słabe zarobki towarzyszą zmianie zarządzania, strefy wcale nie chcą dobrze opłacanych profesjonalistów, wystarczy im banda młodziaków, którzy chcą nałupać cyfrę nie płacąc za to, aby mieć jakaś "pozycję" w stadzie. Jak można oczekiwać o takich wyrobników, że będą mieć chęć, energię i przykład od doświadczonych instruktorów aby doskonalić swoje kwalifikacje?
@@SkydiveAtmosferaW punkt . Pozdrawiam
12:10 to szkolenie na pewno pobierało dużo bojowników Hamasu Allah Akbar łącznie z zakupem polskich Moto lotni. Wiadomo że loty nad terytorium okupowanym przez Izrael nie są bezpieczne.