🛸 Co pobudzało naszą wyobraźnię w latach '80 - Fantastyka i kino w PRL (RG
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ม.ค. 2020
- Fantastyka lat '80 - czyli co pobudzało naszą wyobraźnie w dekadzie ogólnego niedoboru książek, komiksów, czy premier filmowych. Jak radziliśmy sobie w dobie braku czegokolwiek na półkach. Od magazynu Fantastyka, poprzez komiksy Bogusława Polcha, książki Ericha von Dänikena, premiery pana Kleksa i Terminatora, opowiadania Janusza A. Zajdla, po fanziny i występy Atari w Teatrze Telewizji i komputeryzację obór.
💰 WSPARCIE:
/ @retrogralnia
🔴 ZASUBSKRYBUJ NASZ KANAŁ!
th-cam.com/users/retrogralniap...
🔴SERWER DISCORD RG
retrogralnia.pl/discord
Opracowując ten temat zdaliśmy sobie sprawę z jego wielowątkowości. Bo jak w 1 odcinku opowiedzieć o fascynacjach dorastającego w latach ’80 nastolatka? Jest to zdecydowanie za mało czasu. Tutaj należałoby rozwinąć temat literatury fantastyczno-naukowej, komiksów, pojawiającym się w prasie artykułów o UFO, czy oglądanych w kinie i w telewizji pierwszych animacjach komputerowych, aż wreszcie pierwszych gier komputerowych w improwizowanych salonach (wozach drzymały).
Te czasy, które wspominamy z dużą nostalgią, miały specyficzny klimat. Z jednej strony PRL, jako system ogólnego niedoboru, z drugiej strony czasy rewolucji technologicznej, która choć z opóźnieniem docierała to do Polski.
✅ FACEBOOK:
www.FB.com/RetroGralnia
✅ STRONA:
retrogralnia.pl
✅ MUZEUM GRY I KOMPUTERY MINIONEJ ERY:
gikme.pl
#Historia #Lata80 #TheGameIsNotOver
![โจทย์โหดเหมือนโกรธเป็ดถีบ [อะไรอยู่บนหัวกูวะ ... EP.4]](http://i.ytimg.com/vi/Dqlb7EZ9PGk/mqdefault.jpg)
![Kajko i Kokosz [TOWARY MODNE 52]](/img/n.gif)
Dzięki za miłe słowa o "Wojnie gwiazd". Oglądamy się wzajemnie. ;) Fajny odcinek. Pozdrowienia z Poznania!
Świetny materiał, fantastykę jako gatunek literacki do tej pory poczytuję, tak jak i do Nowej Fantastyki również zaglądam.
Jak się zmieniają standardy... To był chyba koniec lat 80' może początek 90'. Miałem jakieś 9-10 lat, miejski dom kultury, tata zabrał mnie z sali kinowej, z seansu jakiegoś filmu dla dzieci, na "Czerwoną Sonię" tyle, że było tam z 50 osób, a film był wyświetlany z VHS na telewizorze, nie wiem ile cali, ale pewnie 24, może 26. Wtedy dorosłem filmowo. Dobrze że to nie był Herkules w Nowym Jorku, bo miałbym zryty łeb na zawsze. :D
No i Kirył Bułyczow, "Nie drażnić czarownika" to chyba był pierwszy zeszyt Fantastyki jaki czytałem, niby nic, ale sentyment pozostał. :)
No i komiks serii obecnie znanej jako ekspedycja... teraz mam wszystkie. :)
Ja potrafiłem wpatrywać się w okładki kaset do C-64. Fantastyczne światy, które tam umieszczali to było coś. Nadal szukam tych artów ale bez sukcesu.
Byłem najmlodszym członkiem Wroclawskiego Klubu Fantastyki na Szewskiej. Musieliśmy się spotkać na giełdzie książki, a na pewno podczas premiery Mechanicznej Pomarańczy w Pałacyku - choć wówczas zrobił na mnie wrażenie inny film: "Space Hunter". Dziś bawi mnie okrutnie. Pozdrawiam ;-) serdecznie ;-)
Wspaniale spotkać, choćby wirtualnie, uczestników tamtych "wydarzeń". Pozdrawiam i dziękuję za komentarz !
Były jeszcze komiksy Kajko i Kokosz (takie Polskie Asterixy) i nieśmiertelny Papcio Chmiel z serią komiksów Tytus, Romek i Atomek. To były piękne czasy. Wspaniałe komiksy i z zajebistym jajem. A w latach 80-tych jako małolat nie przepadałem za zając-fikszyn i łykałem jak pelikan wszystkie filmy o tematyce karate, kung fu i innych sportów walki (oczywiście z piratów). Pamiętam też jak pożyczałem filmy innym kolegom i był taki film Ninja z Sho Kosugim gdzie była scena jak się regularnie pierdolą i po powrocie tego filmu od któregoś z kolegów na tym fragmencie miałem nagrany teleekspres :(
Świetnie, merytorycznie mistrzostwo !
Takie tematy włącznie z ich drążeniem poproszę codziennie.
Ja się urodziłem w latach 80 i końcówce PRL wiele mi się przypomina się wiele z lat 80i końcówce PRL i początku lat 90
Jacek Piekara-znany z Gmblera i seri ksiazek o Inkwizytorze,tez zaczynal w Fantastyce.
oo chłopie, szukałem fantastyki na allegro, ale ciężko coś znaleźć, pamiętam jeden egzemplarz, Masaryk ale to wymiatało. Po 20 latach pamiętam co tam było
Magazynów Fantastyki już dawno się pozbyłem, ale Szninkla, Thorgale do albumu 30ego i Ekspedycja Polcha mam cały czas na półkach i dziś całą kasę wydaje głównie na komiksy😃
Mało! Chcę więcej! Cytując klasyka: Legancki materiał, taki czystępny.
W 1989 była też polska premiera wybitnego filmu w reż. Andrzeja Żuławskiego "Na srebrnym globie"
Wspaniały felieton nieustannie biję pokłony autorowi za kwerendę i wiedzę. Tradycyjnie wrzutka z polskiej kronik filmowej czy dziennika tv to atuty tych materiałów wideo. Z wypiekami oczekuję na kolejne felietony. Pozdrawiam i jako errate polecam klip Kapitana Nemo - Wideonarkomania
Dziękuję, kolejny w przygotowaniu. Pozdrawiam WiLL
19:58 hehe miałem taki telewizorek WZT Vela 203 z dołożonym wejściem video ale chyba nowszą wersję bo z płaskimi klawiszami wyboru kanału. Służył dzielnie jako pierwszy monitor do mojego Atari 65XE. Kineskop szybko się zużył a wtedy wymieniłem na wersję z zielonym luminoforem. Miał taką przypadłość że wydobywały się z niego piski i mocnym uderzeniem w bok obudowy się tego pozbywałem choć teraz pewnie bym to poprawił. :)
Lucjan Znicz napisał 4 tomy książki "Goście z Kosmosu". Fajne to było.
Nie miałem pojęcia że Niekończąca się opowieść to film niemiecki.
"Muppety jadą do Hollywood" - najlepsze fantasy/SF jakie widziałem ;)
Na bezrybiu i rak ryba. Tak samo z "Akademią Pana Kleksa" w moim zestawieniu. WiLL
Kolejny świetny materiał panowie. Aż łezka się zakręciła w oku.
Złoto odcinek. Łap suba!
Świetna robota
Felietony z odcinka na odcinek coraz lepsze. Brawo. Co prawda brakuje mi mikrofonu w kształcie pompona. Trudno.
Co do bodźców które pobudzały moją młodzieńczą świadomość to oczywiście filmy z Teresą Orlowski ;)
A tak na poważnie to chyba jedna z głównych przyczyn upadku komunizmu czyli masowo
zwożone z zachodu, niewiarygodnie grube i bajecznie kolorowe magazyny reklamowe ze zdjęciami tysiecy produktów na wyciagniecie ręki dla każdego Niemca i nie do zdobycia dla każdego Polaka.
Ale ludzie łaknęli wiedzy i książek. Dziś księgarnie świecą pustkami mimo że regały się uginają i książek nie brakuje. Żeby tak dziś ludzie chcieli się uczyć. Lata 80-te to najlepszy dla mnie okres.
Saga Obcy i Gwiezdne Wojny to najlepsze filmy fantasy ever
Bardzo dobry materiał! Zresztą jak zawsze.
Jak zawsze...fajnie się słucha i ogląda.....czekam na kolejne materiały :)
Na samym początku film Robocop funkcjonował w dystrybucji jako "Policyjny Gliniarz", pamiętam nawet akcję w gazetach wyśmiewającą idiotyzm tej nazwy. Tytuł "Supeglina" jest jakby poprawką.
Tej wersji nie znałem. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam WiLL
Tłumaczenia zachodnich filmów nie zawsze były idealne, poza tym na piratach ludzie sami nadawali nazwę filmom :) Pamiętam jak Dirty Dancing sprzedawano pod nazwą „Wirujący seks” :)
@@andrzejp1979 Ale my nie mówimy o piratach. Wirujący Seks to oficjalny tytuł w polskiej dystrybucji kinowej:D
Siemanko,
Dobra robota jak zawsze 👍
Hej, krótko pisząc...mega świetny odcinek, pozdrowionka:)
Super materiał. Skektakle telewizyjne o UFO do nadrobienia :)
Do dziś pamiętam książki drukowane w "Fantastyce" - np cykl o Chaosie ("Broń Chaosu" i "Wojny Chaosu") oraz "Bill Bohater Galaktyki" którego ostatnio sobie przypomniałem i który nie stracił na aktualności :)
Billa sobie powtarzam czasami właśnie w wersji z Fantastyki :)
Fenomenalny materiał!
Dziękuję. WiLL
Funky Koval, Atari 65XE, Jet Set Willy, Spy vs Spy ale to byly czasy
JetSetWilly to była pierwsza gra którą zobaczyłem na Spektrum.
Świetny materiał! Mimo, że moja przygoda zaczęła się na przełomie lat 90./2000 to można fajnie wczuć się w klimat ;)
Dziękuję ! Kolejny felieton w przygotowaniu. WiLL
… bardzo dobry odcinek pozdrawiam
A widziałeś "Tam i z powrotem" z 2009? Ja miałem prawie wszystkie Thorgale, większość Yansa i "Wieczną wojnę".
Yans! Tak, zapomniałem i Yansie :) Thorgal też był fantastyczny ! Dzięki za przypomnienie.
Hahaha tak samo mam z fantastyką, identycznie oprawiona hahaha pozdrawiam ♥️
Kiedyś to było......teraz nie ma czasów ;-)
Teraz to są czasy :)
@Will
Tak, piękne retroczasy, to o czym kiedyś tylko marzyliśmy (gry, filmy, książki) mamy teraz w zasięgu ręki głównie dzięki internetowi. ;)
Prawda !
Kurtka. Moje dzieciństwo. Dzięki.
Kradzież książek jak w Irlandczyku :)
Wkładali do paczek cegły? Czyli to nie jest wymysł sprzedawców z portali aukcyjnych? 🤣
"Elektroniczne babcie" - paiętam że po tym filmie miałem koszmary :)
21:25 Ten czarno-bialy frag. z krowami wyglada jak film"Czerwona rzeka"z Johnem Waynem.
Kurcze, byłem na Wielkiej drace w chińskiej dzielnicy w kinie. To były czasy gdy nikogo nie raziła obecność kilkulatka na filmie dla bardziej dorosłych.
19:00 jeszcze niedawno na stacji Wrocław Brochów działała Odra. Sam robiłem karty rozrządowe na niej, później drukując je na drukarce igłowej. Piękne czasy..
Odra teraz stoi w muzeum techniki w Warszawie
Ja byłem na tym w kinie z klasą w podstawówce. I jeszcze mieliśmy coś o filmie napisać. Dla takiego 11 czy 12 latka to był kosmos w tamtym czasie.
Kochany! Spektaklu (bo to nie film) "Big Bang" nie wolno spłycać do statusu jakiejś tam historyjki o lądowaniu UFO, tylko piękne studium ludzkości dotyczące naszej powierzchowności, płytkiego pojmowania świata, płytkiego systemu wartości itd. Cudo!
Tak, wizyta UFO była tu tylko pretekstem do tego o czym kolega napisał. Wspaniała przemowa o na temat kondycji ludzkości Romana Kłosowskiego. W materiale mówię "o sztuce Andrzeja Kondratiuka" (nie filmie). Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam WiLL.
Świetny odcinek. Jedynie zaliczenie "Mechanicznej pomarańczy" do cyberpunka wydaje mi się mocno dyskusyjne
"Mechaniczną Pomarańczę", "Mad maxa" a nawet "Robocop'a" miłośnicy cyberpunka zaliczają do tego gatunku. Oczywiście to taki cyberpunk "z myszką". Pozdrawiam WiLL
Film z 1983 nazywal sie 'Goscie z galaktyki Arkana'. Jaralem sie nim w kinie. Fajna balkanska jazda :)
ŁAPKA W GÓRĘ NA DZIEŃDOBRY
Motyw Tunguski pojawil sie, w ksiazce Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka...
Starsi się nie garną xD Nic się w tej kwestii nie zmieniło ;D
,,Predator" był w kinie
Tak, ale to już początek lat'90. Dzięki za przypomnienie. WiLL
18:42 ODRA ze stacji Tatary jest obecnie na chodzie!
Muzeum Historii Komputerów i Informatyki w Katowicach przywróciło ją do życia!
Wstawka z Dziennika TV super trochę przypomina współczesna narracje. Z książkami jest tak że w PRL był inny kłopot tylko większość papieru szło na pozycje propagandowe i gazety a reszta tylko musieli się zadowolić co mieli. Pamięta że jak oglądałem Star wars w osiedlowym tv jeden telewizor a z 30 osób w salce.
@Theodor the Cat , to empik był u ciebie już przed 1989 rokiem , gratuluje u mnie tez były księgarnie ale tylko można było kupić to co potrzebne na bieżąco. Fakt jest taki że duże nakłady papieru szły na materiały propagandowe lub to co partia akceptowała. Na resztę to co zostało chyba można o tym poczytać jak było.
@Theodor the Cat z dzieciństwa pamiętam liczne księgarnie, domy książki czy antykwariaty jedynie zawsze był kłopot z lekturami szkolnymi ciągły ich brak ,spółka empik powstała 1991r tu link do historii powstania Empiku: pl.wikipedia.org/wiki/Empik
pl.wikipedia.org/wiki/Klub_Mi%C4%99dzynarodowej_Prasy_i_Ksi%C4%85%C5%BCki
Witam, obserwując dyskusję dołączę do niej :) We Wrocławiu EMPiK zaistniał po sprywatyzowaniu "Międzynarodowego Klubu Prasy i Książki" i były to już lata'90 w latach'80 w pra-Empiku można było kupić prasę polską i zagraniczną oraz książki, jednak tych poszukiwanych na próżno było szukać w materiale opowiadam o Hobbicie ale np. ksiązki Lema też rozchodziły się w 1 dzień od dostawy, a na bazarach po cenie x4 x5 x6 można było nabyć wszystko. Ot, takie czasy. Pozdrawiam !
Kto czytał ,, Pielgrzymka na Ziemię" Shekley'a ?
18:42 /Co to za muzyka?moze Herbie Hancock z lat 70.
😊😊😊👍
Ale nie wspomniałeś o najważniejszym. Polskie gry planszowe. Labirynt śmierci, gwiezdny kupiec, dreszcz i wiele innych z firm Encore, Sfera, Ultima.
To prawda, postanowiłem wybrać parę tematów a gry planszowe to duży temat na osobny odcinek. Pozdrawiam WiLL
Fantastyka to nie dopiero lata osiemdziesiąte. Nie licząc Věrně to już znacznie wcześniej z wysypem w latach siedemdziesiątych byli autorzy polscy i zagraniczni. Opowiadania SF publikowały Młody Technik i Problemy co pamiętam z własnego doświadczenia w uganianiu się za kolejnymi numerami.
Kroniki filmowe były świetne :D teraz za to mamy przed filmem w kinie 30 minut papki, reklam i zwiastunów!
Często przed głównym filmem był jakiś krótki filmik prócz PKF.
Tak, pamiętam mały shorcik o nawożeniu sadu. 10-minutowa animacja o "zdrowej żywności". Pozdrawiam WiLL
Przy okazji UFO i Daenikana nie wspomnieć o p. Arnoldzie Mostowiczu?
Nigdy nie było po czesku mordulca. To jest fake. Nie ma takiego słowa. W dobie googla przecież to jest łatwe do sprawdzenia.
Thorgal
Do dzisiaj nie potrafię pojąć dlaczego nikt nie podjął sie ekranizacji, zrobienia serialu czy wydania dobrej gry na jego podstawie (wiem, była jedna ale mocno średnia). Thorgal według mnie jest nieporównywalnie lepszy od Tolkiena i Wiedźmina razem wziętych. Strasznie zmarnowany potencjał.
To prawda Thorgal został zapomniany, choć EMPIK ostatnio wydawał ładne kolekcjonerskie albumy ale takiej promocji jak w przypadku "Wiedźmina" czy też Tolkienowskich filmów Thorgal się nie doczekał. Żal :( . Pozdrawiam WiLL
Podaj mi tytuł tej sztuki z Gajosem!
"Big Bang" z 1986 roku w reż. Andrzeja Kondratiuka.
24:56 mały błąd "goście z galaktyki arkana"
Dzięki za poprawkę. Literówka. Pozdrawiam WiLL
Ale jak bilety na Pluton? Przecież on był od 18 lat, a tam były wtedy dwa firewalle, jeden w kasie chciał legitymizację, a potem druga baba kasująca te bilety przed salą :)
Pluton i horror Mucha od lat 18 ale mimo mojego wieku udało mi się wejść :) te "firewalle" różnie działały :)
Trzeba się było wcześniej urodzić. ;)
Kiedyś może i nie było zbyt wielu filmów, ale były to filmy dobre, ambitne i w jakimś sensie wartościowe, a teraz co?, pełno szajsu i beznadziejnego kiczu, stworzonego tylko po to, aby nabijać kasę.
Super koszulka! Gdzie taką można dostać? :D
GOŚĆ JEST ŚWIETNY - DO TVP GO BRAĆ !!!
W porównaniu do aroganckiego borga, któremu nie można zwrócić uwagi bo jest zakompleksionym prawiczkiem z rozstrzelonymi brwiami, to tak :D
PRL nie był systemem niedoboru tylko siermiężnej stabilizacji, kraju po wojnie nie odbuduje się w 5 lat. rozumiem że przez pojęcie niedobór nie miałeś na myśli pustych półek podczas strajków bo to by był już wogóle niewielki wycinek PRL-u, jeśli ludzie strajkują, zakłady nic nie produkują to trudno żeby było coś na półkach.
Predator był
VHSy - magnetowidy i wysyp filmów był powszechny wtedy.
W pierwszych numerach w "Fantastyce" był jeszcze komiks "Człowiek bez twarzy". Z pamięci tak uzupełnię.
Brazil byl w kinach
pamietam, ze na Predatorze (oczywiście 1.) byłem w kinie, może to był początek '90?
Pamiętacie Yansa?
Natychmiast zwolnić człowieka odpowiedzialnego za montaż ;)
A magazyn ALFA?
Masakra to jego patrzenie na prompter ciągle to wygląda strasznie
Promter był użyty tylko w jednym felietonie i jako nieudany eksperyment, w tym odcinku patrzę w kamerę może to i strasznie wygląda :)
@@WillWrocl Zwracam Honor do kieszeni, obejzalem dokonca i wygladalo to juz lepiej bo tak w połowie mozna bylo odniesc wrazenie ze tak jak by był prompter, ale w tamtym materiale było to strasznie :D