Był też naprawdę niezły serial mockumentary o życiu prywatnym podupadającej gwiazdy TV, z Lisą Kudrow (Phoebe z "Przyjaciół") w roli głównej, polecam! :)
Te cale wideo to jedna wielka reklama. Zauwazcie ilu "tworcow" na YT publikuje filmiki, ktorych jedyna motywacja jest zeby wepchnac reklame i potem mecza sie zeby to mialo jakies rece i nogi etc.
Zawiodłem się. Sądząc po tytule, liczyłem na przedstawienie historii fenomenu serialu The Office. Spoiler dla państwa: temat tej serii kończy się w szóstej minucie, reszta filmu to historia rozwoju gatunku mocumentary. Że już o nieoznaczonej reklamie nie wspomnę.
@@dorisa879 w opisie jest że reklama, to po 1, a po 2 skąd znasz warunki współpracy, miniaturka to żadna informacja, i bez niej można zrobić materiał sponsorowany
Mistrzostwo co zagrał, 3 razy ogladany serial i pewnie niedlugo kolejne razy polecą. Podobno teraz serial The paper wychodzić będzie, taka kontynuacja biura.
Zawiodłem się. Ten tytuł i miniaturka sugerują zupełnie coś innego niż jest w rzeczywistości. To już wyższy level clickbaitu, gdzie zawarty tam temat, jest ledwie powierzchownie wspomniany, a całość obraca się wokół historii mocumentu i płatnej promocji. Obejrzałem do końca, z myślą że jednak coś adekwatnego się pojawi. Nie pojawiło się. Można to podsumować tylko jednym słowem: żenada. Jeśli zdecyduje się znowu na obejrzenie czegoś tutaj, to pierw przeczytam komentarze, bo kredytu zaufania już dać nie mogę.
Jestem ogromnym fanem The Office ale leci łapka w dół. Naucz się w końcu robić materiały sponsorowane, bo już zawsze będziesz obrywał jak za "Pierścienie Władzy". Rozdzielaj część sponsorowaną od swoich własnych myśli i wyraźnie zaznaczaj współprace i to że na nich zarabiasz, ale wypowiadasz swoje myśli. Obejrzyj sobie Quaza albo Mietczynskiego i naucz się jak to się robi - inaczej ludzie częściej będą wątpić w Twoją rzetelność.
wez zamknij morde xd sramy na to jaka łapke dałes a piszesz jakbys byl jakims cezarem wydajamym werdykt w koloseum xd 'zacznij' to ty od wstania rano i pojscia do szkoly i 'naucz' sie czegos co zmieni twoje chu***e zycie przegrywie xd
Wersja USA najlepsza i to zasługa głównie Stevea Carella. Po tym jak odszedł z serialu to juz nie było to samo. U nas za to Adam Woronowicz robi najlepszą robotę.
@@blue43shadow43 Jest dużo seriali, gdzie główna obsada sidzi przez wiele lat. On tak dobrze grał, że spokojnie mógł jeszcze te 2 sezony zdominować i wznieśc na jeszcze wyższy poziom
Gwoli ścisłości The Office UK nie jest sitcomem. Jest serialem komedio-dramatycznym opierającym się na komedii sytuacyjnej. Rożnica może nie wielka ale ważna. Wersja US od drugie sezonu natomiast jak najbardziej. Nagrywana w studiu, wykorzystuje mocdokumentalną formę jako sposób prezentowania fabuły a nie jak w UK syntetyczny fragment całości. UK forma stanowi całość z treścią a ekipa jest w świecie przedstawionym. W wersji amerykańskiej natomiast jest w świecie przedstawionym tylko kiedy twórcy zdecydują. Różnica wydaje się nie wielka ale znów jest ważna.
@@canalminus- to takie seriale typu mocumentary właśnie, bazujące na tym elemencie niezręczności, ale jeśli miałbym powiedzieć jaki jest najlepszy komediowy serial to poleciłbym jeszcze 'its always sunny in philadelphia', czyli po polsku 'u nas w filadelfi' i jest dostępne na disney, bardzo popularne w ameryce, a w Polsce mało kto o tym słyszał i mało kto mówi o tym serialu, tylko że jest to wyższa szkoła jazdy w porównaniu do tych wszystkich wyżej wymienionych :) jeśli ktoś oglądał south parka, to można powiedzieć że dzieją się tam równie chore rzeczy
1 sezon słaby (z Michała zrobili kompletnego kretyna, gość powinien być creepy no ale bez przesady) nie robienie 100% kalki z GB/USA- fenomenalny pomysł podzielenie Michaela na 2 postacie - cudo, zwłaszcza że Patrycja robi świetną robotę no i Darek ofc :)
Dla mnie the office USA to numer 1 w serialach komediowych, a może i w ogóle. Natomiast nie wiem ile ktoś musiałby mi zapłacić, żebym zdzierżył choć jeden odcinek polskiej wersji.
Oglądam właśnie 2 raz i po prostu złoto, część pomysłów nawet lepiej wypada wiedząc już co będzie dalej i że wszystko jest naprawdę skrupulatnie zaplanowane
WPROWADZASZ W BŁĄD - miniaturka i tytuł wskazują na "The office" czyli oryginalną (najbardziej popularną) wersję. W materiale jest natomiast przedstawione "The office pl" czyli polska przeróbka. Miniaturka i tytuł powinny być dopasowane do treści materiału, gdyż niepotrzebnie wprowadzają w błąd
oczywiście najbardziej cenię amerykański the office, polskiego co prawda nie oglądałem, ale razi mnie od początku pewien niewybaczalny błąd w tej wersji. chodzi o sprzedaż wody zamiast papieru. kręcene serialu o firmie sprzedającej papier w czasach kiedy nikt tego papieru już nie potrzebuje, nadaje właśnie ten specyficzny klimat ameykańskiej produkcji. a woda... to woda, zawsze ją będą ludzie pili.
Łukański bardzo ostatnio manipuluje swoją widownią. Nie podoba mi się to i patrząc po komentarzach nie jestem jedyny. Czyżby sofistyczna drama z laurką dla rings of power odbila się na zasięgach? Kto by pomyślał...
Jak dla mnie amerykanska byla na pierwszym miejscu gdy wchodzila Polska wersja bylem sceptycznie nastawiony, wrecz mowilem ze to kupa. Obejrzalem i pokochałem ją jak amerykanska 😊
"Material we współpracy z CANAL +" I zupelnym przypadkiem w recenzji same superlatywy na temat serialu ktory mówiąc wprost jest przynajmniej kontrowersyjny jesli chodzi o opinie na jego temat. To jakby Książulo reklamował slabego kebaba.
Kurde ja właśnie skończyłem wszystkie 7 sezonów na skyshowtime i żałowałem, że serial skończył się w takim miejscu. A tu słyszę, że jest 9 sezonów. Na Prime jest wszystko. Dzięęęękiii o Paaaanie.
jest wszystko oprócz parks and recreations, które jest dla mnie jeszcze lepszym serialem niż the office a wyszło spod rąk chyba jednego z reżyserów the office czyli aktora wcielającego się w brata dwighta, ale najlepszy moim zdaniem serial jest na disney - its always sunny in philadelphia
Szkoda że nie podałeś definicji czym jest mockumentary i paradokument. Właśnie sprawdziłem Wikipedię i przykłady które podałeś są prosto z niej. Szkoda że zrobiłeś to na odwal się, przed 1933 jest wiele przykładów które PRAWDZIWY ZNAWCA KINA potrafi podać o 4 rano. Zawiodłam się
Lubię Twój kanał i content, ale często coś źle wymawiasz, co jest kluczowe dla danego odcinka. Tu mamy np. "dze Ofis", zamiast odrobinę lepiej brzmiącego i chyba łatwiejszego do wymówienia "di ofis" ;)
Super material, choc tytul mam nadzieje przyprowadzi widzow niz zniecheci, bo calosc jest bardziej o historii mocumentary niz tylko the office - co jest plusem! Pozdrawiam!
Szkoda że nowy australijski office jest tak słaby i nijaki. A canal+ należy się wieczne piekło za ubicie kilkudziesięciu polskich for ze starymi filmami których nigdzie "legalnie" nie da się już po polsku obejrzeć
Czy zrobi Pan recenzję serialu "To zawsze Agatha"? Wiele osób mówi, iż serial ten okazał się być znacznie lepszy niż prognozowano, a nawet, że jest jednym z lepszych rzeczy w MCU po III fazie.
polskie the office to taki gniot, obejrzałem wszystkie odcinki i.. główny aktor - michał, to jest jakaś parodia aktora, dosłownie, ale nie tylko on, bo wszyscy oprócz woronowicza grają tam w sposób teatralny, jak z paradokumentów, a nawet gorzej, w the office były przerysowane postacie zagrane w sposób wiarygodny, tutaj nawet pozornie normalne postacie są zagrane w sposób sztuczny, reżyser chyba oglądał the office na urywkach i myśli że jak ma biuro i nawali spojrzeń w kamerę i zbliżeń co 3 sekundy to będzie the office, aśka czyli 'polska pam' w kamerę patrzy dosłownie co 3 sekundy kiedy jest na ekranie, przecież to nie jest the office, ale reżyser zrobił se tatuaż scotta i się poczuł, jakby dać to przypadkowej osobie która ogląda the office to mogłoby wyjść lepiej, sceny z ameryki 1:1 przekopiowane i nawet nie przekonwertowane na polskie realia, takich konwersji jest minimum, a dobrych jeszcze mniej, the office pl sprawia cały czas wrażenie negatywnego cringeu czyli tego niechcianego, the office us uderza w twarz pozytywnym cringem, i ja nawet nie jestem fanem the office us bo uważam że takie parks and rec bije the office us na głowę, ale polska wersja to tragedia która nigdy nie powinna mieć miejsca
Powinni obsadę zmienić. Dialogi rzucane jeden po drugim a miedzy nimi pustka, cisza. Próba odwzorowania ujęc, zachowań, a czasem kopia scen nieudolna. Smiech tej całej blondynki jest żałosny. Na odcinek przypada średnio jedna komiczna sytuacja i to zazwyczaj na niezbyt wysokim poziomie.
Żeby mieć pieniądze na taką obsadę i nie mieć dolara na profesjonalnego kamerzystę i statyw do kamery... To samo co w Brooklyn Nine-Nine - fajny pomysł, fajny humor, ale nie da się na to patrzeć. Ewentualnie można to obejrzeć na telefonie bo mały ekran nieco łagodzi ten paskudny efekt niestabilnej kamery.
Nie ma żadnego fenomenu. The Office (US) skończyło się 11 lat temu. W Polsce to w ogóle nie było popularne, na comedy central swego czasu puszczono tylko 3 pierwsze sezony. Więcej osób zna mema z Jimem niż ten serial. Zyskało to dopiero na popularności jak trafiło na platformy streamingowe, gdzie The Office wygrywał jako najczęściej oglądany serial na świecie, stąd i Polacy się zainteresowali, bo algorytm im to podpowiedział. Do tego serialu usiadło następne pokolenie, 20 lat za późno. Cała masa żartów jak ten z obama vs mccain czy nawiązań do kryzysu ekonomicznego może być niezrozumiała. A polski the office jest słabą wydmuszką. Jest nakręcony na siłę, a twórcy w ogóle nie zrozumieli na czym polega ten rodzaj humoru. Oczywiście pewnie wielu ludzi śmieszy nawiązywanie do JP2, Smoleńska itd, ale to nie ma żadnej magii. Jakby to zobaczył Ricky Gervais to by się załamał, jak można tak spierdolić "mockument". To już w tych serialach typu "trudne sprawy" jest więcej takiego humoru niż w tym sitcomie z dupy.
Jak na razie jedyne co mnie poważnie rozśmieszyło w pierwszym sezonie polskiego The office to był spór o krzyż i zaproszenie biskupa do biura. To był taki abstrakcyjny przebłysk tych najlepszych momentów amerykańskiego The Office.
@bushido_33 krzyż i biskup, to jest już tak oklepane. Większość narodu do kościoła nie chodzi, na religii mało dzieci, ale jak w latach 90-tych się próbuje wrócić do bolszewickiej narracji. Część ludzi oglądających ten serial urodziło się kiedy już nikt nie pamięta JP2 itp. W UK czy US nikt nie wybiera tak oczywistego targetu, raczej by było śmianie się z Julek i transów, bo to teraz niepoprawne, a z kościoła no to musi być tu polew.
@marekt.170 szczerze to trochę bełkot i pewna projekcja, zwłaszcza patrząc na użycie słowa "bolszewickiej". The Office ma bazować na absurdzie sytuacji, która została sprokurowana przez niespełna rozumu postaci. I tutaj Twoje mówienie, że "a to nikogo nie obchodzi" jest jednak bezcelowe, bo kulturowo dużo ludzi czuje się chrzescijanami, więc tak, biskup i krzyż są tej kultury elementami. A nie to co Ci się wydaje, że jest wg Ciebie popularne. Dziękuję i tu kończę rozmowę, bo prowadzi do niczego. 🙂
@@bushido_33 dlaczego rozśmieszyło ciebie jak robili sobie jaja z krzyża i biskupa? Bo przez całe życie miałeś tak kodowane, żeby się z tego śmiać? Pewnie jest z automatu ksiądz = pedofil? To jest humor niskich lotów, ala tupolew Stuhra. Jak to ciebie boli i z automatu jak coś ci nie pasuje, to musi być bełkot no to chyba to oczekujesz wyłącznie wulgarnego humoru rodem z polskich kabaretów czy szkła kontaktowego. Mamy 2024 rok, w Polsce kościół nie ma już nic do gadania, dzieci nie chodzą na religię i nie ma z tego powodu represji. Problemy są zupełnie gdzieindziej, a poprawność polityczna dotyczy zupełnie innych tematów, nawet z twojego szkiełka wyleciał ktoś kto naruszył pewne tabu, a śmiać się z kościoła mógł na całego. The Office, ten oryginalny, a nie ten co sobie wymyśliłeś, to mockument. Tam pokazywano w zabawny sposób nudne życie w biurze, absurdalne The Office zrobiło się po tym jak ratowali oglądalność i zrobili z tego sitcom. PS. Na choooj kogoś zaczepiasz i pierdolisz, że nie chcesz rozmawiać? Skąd ten brak konsekwencji?
Jak komuś po obejrzeniu The Office US spodobał sie polski "the office", to współczuję. Wiekszego kału nie widziałem, szkoda że to materiał sponsorowany, promujacy taki ściek...
dokładnie to, w dodatku wykupują pozytywne opinie i recenzje i później sie dziwic skad tyle botów, piszących te same komentarze pucujące polskiemu the office, dosłownie te komentarze wyglądają 1:1 np na filmwebie i jak pisane przez boty, teraz kolejna reklama, widocznie serial nie idzie tak jak powinien
Lecz bardzo dobrze zrealizowany i skupiający się nie tylko na segmencie sponsorowanym, ale przede wszystkim na przestawieniu historii gatunku mocumentary.
@@10uii nie oznaczony jako reklama. Ktoś zajmujący się gotowaniem nie powinien wchodzić w interesy z restauracją aby opowiadać za pieniądze o ich daniach.
Nie byłem w stanie zdzierżyć tego amerykańskiego "humoru", po dosłownie kilku odcinkach zrezygnowałem. Tak prostacki że "American Pie" przy tym to dobra produkcja.
brooklyn 99 to gniot, męczące i naciągane ale lubiłem odcinek z kid cudim, pewnie przez scotta, od the office na pewno jest lepsze parks and recreations, ale najlepsze jest chyba iasip
Oglądałem wersję z USA - na początku byłem zaciekawiony, ale potem to już było coraz nudniejsza - gagi na siłę, akcja przeciągana na siłę, postaci na siłę pakują się w różne kłopoty ... po tym doświadczeniu do Polskiej wersji nawet nie podchodzę.
i słusznie bo polska wersja to największy koszmar jaki widziałem, od the office znacznie bardziej lubiłem parks and recreations, które jest w wielu aspektach podobne, ale lepsze
THE OFFICE US mistrzostwo, tylko trzeba zrozumiec te wszystkie gadki, współczesne problemy w państwie przedstawiane w przesmiewczy sposób, aktualne trendy, nawiazania do filmów poprzez wypowiadanie smiesznych tekstów. Jeden z najlelsxych Gdybym miał pistolet , 2 kule i był w pomieszczeniu z Osama bin ladenem, hitlerem i Tobym to dwa razy strzeliłbym do Tobiego 😂
Pominięcie "Chłopaków z Baraków" może odkupić jedynie materiał o "Chłopakach z Baraków"
Świetny serial, własnie drugi raz ogladam, szkoda, że trochę pomysłu na ostatnie sezony nie mieli, 10-12 takie troche bez życia i dawnych akcji
Chciałem obejrzeć na Netflix, ale bez polskiego lektora, więc się nie liczy.
@@sebogothic Na cda sa chlopaki z baraków, idealny lektor 7 sezonów, potem od 8 ivona
Więc gdzie można obejrzeć wszystko z polskim lektorem?
Był też naprawdę niezły serial mockumentary o życiu prywatnym podupadającej gwiazdy TV, z Lisą Kudrow (Phoebe z "Przyjaciół") w roli głównej, polecam! :)
Amerykańska wersja pokazuje jak ludzie wyobrażają sobie pracę w biurze, a wersja brytyjska pokazuje jak naprawdę ona wygląda.
A nasza? Nie wiem jak wygląda praca w polskim biurze, ale realia i humor mi odpowiadają bardzo. Woronowicza rola to coś pięknego.
@@monsterinparadise666 Rola Woronowicza, to coś pięknego.
Brak oznaczenie reklamy
Zgłoś do KRRiT
@@pogienty już zgłoszone
Dosłownie w pierwszej sekundzie po włączeniu filmiku: 'Zawiera płatną promocję'. Rzeczywiście, nie ma.
@@chance_71Bo nie było, opisu też nie było
Te cale wideo to jedna wielka reklama. Zauwazcie ilu "tworcow" na YT publikuje filmiki, ktorych jedyna motywacja jest zeby wepchnac reklame i potem mecza sie zeby to mialo jakies rece i nogi etc.
Zawiodłem się. Sądząc po tytule, liczyłem na przedstawienie historii fenomenu serialu The Office. Spoiler dla państwa: temat tej serii kończy się w szóstej minucie, reszta filmu to historia rozwoju gatunku mocumentary.
Że już o nieoznaczonej reklamie nie wspomnę.
A mi właśnie się spodobało, bo martwiłem się że znów usłyszę te same historię o amerykańskim i angielskim the office, a tu kawał ciekawej historii
Od tej głupawej manipulacji z laurką dla "Rings of Power' kanał jest na równi pochyłej.
W recenzji Pierścieni Władzy też była nieoznaczona reklama.
wstawaj, zesr*łeś się
Stękacie jak stare baby.
Uwielbiam amerykański "The Office", co kilka lat odświeżam sobie ten serial i chyba wlasnie przyszedl na to czas 🤩
Jako wielki fan the office jestem zaskoczony tym materiałem!
Reklamą
@Co1iber jakby to była reklama to czemu dał amerykańską wersję na miniaturkę?
@@dorisa879 w opisie jest że reklama, to po 1, a po 2 skąd znasz warunki współpracy, miniaturka to żadna informacja, i bez niej można zrobić materiał sponsorowany
Jest w materiale współpraca, ale czy jest to materiał całkowicie sponsorowany?
A zresztą i tak mi nie przeszkadzało
@@dorisa879 nie no nie całkowicie, tylko troszkę 😅
Uwielbiam Steve Carell'a w amerykanskiej wersji the Office! 😊
Mistrzostwo co zagrał, 3 razy ogladany serial i pewnie niedlugo kolejne razy polecą. Podobno teraz serial The paper wychodzić będzie, taka kontynuacja biura.
Myślałem że zareklamujesz wersję australijską która właśnie wjechała na Prime. Jest dobra!
Pierwszą polska wersją było Korpo od Kierownika i Dakana :)
Amerykański The Office jest moim drugim (po Breaking Bad) serialem ever. Mogę oglądać go non stop.
dla mnie the office było najlepsze dopóki nie obejrzałem its always sunny in philadelphia i parks and recreations
Zawiodłem się. Ten tytuł i miniaturka sugerują zupełnie coś innego niż jest w rzeczywistości. To już wyższy level clickbaitu, gdzie zawarty tam temat, jest ledwie powierzchownie wspomniany, a całość obraca się wokół historii mocumentu i płatnej promocji. Obejrzałem do końca, z myślą że jednak coś adekwatnego się pojawi. Nie pojawiło się. Można to podsumować tylko jednym słowem: żenada. Jeśli zdecyduje się znowu na obejrzenie czegoś tutaj, to pierw przeczytam komentarze, bo kredytu zaufania już dać nie mogę.
OBOZE STRASZNE, BEDZIEMY PLAKAC ZA TOBA PAPA
@@anonimowyuzytkownik8372 O BOŻE, STRASZNE, KTOŚ MA INNE ZDANIE I WYRAZIŁ JE W KOMENTARZU. Zmień gacie, bo się zesrałeś
Jestem ogromnym fanem The Office ale leci łapka w dół. Naucz się w końcu robić materiały sponsorowane, bo już zawsze będziesz obrywał jak za "Pierścienie Władzy". Rozdzielaj część sponsorowaną od swoich własnych myśli i wyraźnie zaznaczaj współprace i to że na nich zarabiasz, ale wypowiadasz swoje myśli.
Obejrzyj sobie Quaza albo Mietczynskiego i naucz się jak to się robi - inaczej ludzie częściej będą wątpić w Twoją rzetelność.
Po pierścionkach to Pan Marcin już nie odzyska tego zaufania które miał wcześniej, no chyba że u nowych widzów. Szkoda bo kanał był ok.
wez zamknij morde xd sramy na to jaka łapke dałes a piszesz jakbys byl jakims cezarem wydajamym werdykt w koloseum xd 'zacznij' to ty od wstania rano i pojscia do szkoly i 'naucz' sie czegos co zmieni twoje chu***e zycie przegrywie xd
Wersja USA najlepsza i to zasługa głównie Stevea Carella. Po tym jak odszedł z serialu to juz nie było to samo. U nas za to Adam Woronowicz robi najlepszą robotę.
Szkoda, że Steve odszedł tak szybko, był pomysł i pieniądze aby to pociągnąć
Osobiście bardziej 13 posterunek bardziej mi lezy niż polska edycja biura
@@michu13524 szybko? chłop siedział w tym serialu 6 lat
@@michu13524oj to słabiutko
@@blue43shadow43 Jest dużo seriali, gdzie główna obsada sidzi przez wiele lat. On tak dobrze grał, że spokojnie mógł jeszcze te 2 sezony zdominować i wznieśc na jeszcze wyższy poziom
Powinieneś oznaczać materiały sponsorowane.
A "Chłopaki z baraków"?
Kurde faja też mi tego zabrakło :P
Kleisz akcje. Waaam.
Amerykański the office jest świetny, widziałem 10 razy a Michael Scott to według mnie to najlepsza postać komediowa ever!
Gwoli ścisłości The Office UK nie jest sitcomem. Jest serialem komedio-dramatycznym opierającym się na komedii sytuacyjnej. Rożnica może nie wielka ale ważna. Wersja US od drugie sezonu natomiast jak najbardziej. Nagrywana w studiu, wykorzystuje mocdokumentalną formę jako sposób prezentowania fabuły a nie jak w UK syntetyczny fragment całości. UK forma stanowi całość z treścią a ekipa jest w świecie przedstawionym. W wersji amerykańskiej natomiast jest w świecie przedstawionym tylko kiedy twórcy zdecydują. Różnica wydaje się nie wielka ale znów jest ważna.
🤓
mozna jasniej i czemu jest wazna?
Co znaczy "jest w świecie przedstawionym tylko kiedy twórcy zdecydują"? Nie rozumiem tego zdania.
Dzięki za świetny materiał! Uwielbiam the office USA i ten polski ❤❤❤
ile ci płacą?
Miliony 😂@@eliottalderson5928
Polska wersja mozna luknąc jednak, to jest podłoga porownując do wersji amerykańskiej
To jest opłacona reklama, a Ty się zachwycasz że super materiał
Można oglądać na filmanie jest elegancko
Od siebie dodam jeszcze Parks and recreations i brytyjski People Just Do Nothing
Dzięki za drugą pozycje. Nie znałem
parks and recreations jest jeszcze lepsze niż the office
@@canalminus- a nathans for you lub próba generalna?
@eliottalderson5928 a też nie znam :)
Dzięki mega
@@canalminus- to takie seriale typu mocumentary właśnie, bazujące na tym elemencie niezręczności, ale jeśli miałbym powiedzieć jaki jest najlepszy komediowy serial to poleciłbym jeszcze 'its always sunny in philadelphia', czyli po polsku 'u nas w filadelfi' i jest dostępne na disney, bardzo popularne w ameryce, a w Polsce mało kto o tym słyszał i mało kto mówi o tym serialu, tylko że jest to wyższa szkoła jazdy w porównaniu do tych wszystkich wyżej wymienionych :) jeśli ktoś oglądał south parka, to można powiedzieć że dzieją się tam równie chore rzeczy
1 sezon słaby (z Michała zrobili kompletnego kretyna, gość powinien być creepy no ale bez przesady)
nie robienie 100% kalki z GB/USA- fenomenalny pomysł
podzielenie Michaela na 2 postacie - cudo, zwłaszcza że Patrycja robi świetną robotę
no i Darek ofc :)
Jeszcze Luki mordeczko
Dla mnie wszystkie sezony sa genialne, jedynie 8 i 9 troszkę odbiega od reszty
Adam Woronowicz w roli Darka powinien dostać oskara zresztą co ja mówi TELEKAMERE
Dzień bez odcineczka The Office dniem straconym! ❤
Wlasnie kończę the office usa, bedzie Twoj material na deaert jesli mozna🤩
Dla mnie the office USA to numer 1 w serialach komediowych, a może i w ogóle. Natomiast nie wiem ile ktoś musiałby mi zapłacić, żebym zdzierżył choć jeden odcinek polskiej wersji.
normalnie nie moge strawic serialu the office... ani polskiego ani oryginalu... nie wiem czemu... odrzuca mnie niesamowicie
Dwight Schrute 😘
Bierz forsę i w nogi genialna komedia, mistrzostwo. Taki stary film a przezabawnych tekstów i sytuacji co niemiara
The office amerykańska edycja najlepszy serial, ciut przed olbrzymem jakim jest breacking bad. Uwielbiam
Zamiast filmu o the office mamy połowe materiału o historii mockumentary. nie po to tu przyszedłem
Chętnie obejrzałbym wersję japońską.
Oj tak! Zdecydowanie!
th-cam.com/video/BmTfxyoEqAc/w-d-xo.htmlsi=NNHOHgKIug43Oo41
To ja dodam coś od siebie. Muppety zrobiły też swoją wersję The Office. Polecam. Niestety tylko jeden sezon, ale naprawdę waaarte obejrzenia :D
Żaden inny of oryginalnego brytyjskiego mnie nie przekonuje. Ricky Gervais jest NIEZASTĄPIONY 🥰
uwielbiałem gervaisa w dereku
@@eliottalderson5928 Ja również. Derek i Extras poza The Office to Gervaisowe perełki 😇
@@coldvoid extras nie oglądałem więc muszę nadrobić, ale jeszcze afterlife mi się podobało
nie mogę odsłyszeć "DZE Office"
2:16
"Wersja brtyjska" to był oryginał.
Znów reklama słabo oznaczona?
AUTOR NIE OZNACZYL WIEC JA NAPISZE JEŚLI KTOŚ NIE WYCZUŁ Z TREŚCI
TO JEST REKLAMA!!!!
i to taka z tych paskudnych
Najlepsza wersja to Angielska. Ta cisza jest w sobie już śmieszna.
Uwielbiam polską wersję the Office ❤
ile ci płacą?
Polska wersja jest słaba.
😂. To chyba amerykańskiej nie widziałaś
@ widziałam kilka odcinków i niestety ich humor do mnie nie trafia 😔
Oglądam właśnie 2 raz i po prostu złoto, część pomysłów nawet lepiej wypada wiedząc już co będzie dalej i że wszystko jest naprawdę skrupulatnie zaplanowane
Jestem ogromnym fanem The Office
WPROWADZASZ W BŁĄD - miniaturka i tytuł wskazują na "The office" czyli oryginalną (najbardziej popularną) wersję. W materiale jest natomiast przedstawione "The office pl" czyli polska przeróbka. Miniaturka i tytuł powinny być dopasowane do treści materiału, gdyż niepotrzebnie wprowadzają w błąd
Inaczej mniej ludzi obejrzało by te reklamę
Kocham ten serial
oczywiście najbardziej cenię amerykański the office, polskiego co prawda nie oglądałem, ale razi mnie od początku pewien niewybaczalny błąd w tej wersji. chodzi o sprzedaż wody zamiast papieru. kręcene serialu o firmie sprzedającej papier w czasach kiedy nikt tego papieru już nie potrzebuje, nadaje właśnie ten specyficzny klimat ameykańskiej produkcji. a woda... to woda, zawsze ją będą ludzie pili.
that was she said
That’s what she said.
Oglądałam wersję UK, USA, polską i niemiecką - wszystkie świetne, każda w inny sposób 😊
Niech wrzuca na netflixa to może będzie bardziej popularny
Dawaj chłopaków z baraków !
Łukański bardzo ostatnio manipuluje swoją widownią. Nie podoba mi się to i patrząc po komentarzach nie jestem jedyny. Czyżby sofistyczna drama z laurką dla rings of power odbila się na zasięgach? Kto by pomyślał...
Jak dla mnie amerykanska byla na pierwszym miejscu gdy wchodzila Polska wersja bylem sceptycznie nastawiony, wrecz mowilem ze to kupa. Obejrzalem i pokochałem ją jak amerykanska 😊
"Material we współpracy z CANAL +"
I zupelnym przypadkiem w recenzji same superlatywy na temat serialu ktory mówiąc wprost jest przynajmniej kontrowersyjny jesli chodzi o opinie na jego temat.
To jakby Książulo reklamował slabego kebaba.
Kurde ja właśnie skończyłem wszystkie 7 sezonów na skyshowtime i żałowałem, że serial skończył się w takim miejscu. A tu słyszę, że jest 9 sezonów. Na Prime jest wszystko. Dzięęęękiii o Paaaanie.
jest wszystko oprócz parks and recreations, które jest dla mnie jeszcze lepszym serialem niż the office a wyszło spod rąk chyba jednego z reżyserów the office czyli aktora wcielającego się w brata dwighta, ale najlepszy moim zdaniem serial jest na disney - its always sunny in philadelphia
@@eliottalderson5928Park and reaction, niekoniecznie lepsze. Dobre ale porównania do biura nie ma.
@eliottalderson5928 mam na liście do obejrzenia. Dzięki
Gość zaczął piłować gałąź, na której siedzi. Tak od około szóstej minuty.
Ziobro w filmie o nim może zagrać tylko Piotrek Polak
Szkoda że nie podałeś definicji czym jest mockumentary i paradokument. Właśnie sprawdziłem Wikipedię i przykłady które podałeś są prosto z niej. Szkoda że zrobiłeś to na odwal się, przed 1933 jest wiele przykładów które PRAWDZIWY ZNAWCA KINA potrafi podać o 4 rano.
Zawiodłam się
"Ze Office"
ladnie, z Niemieckim akcentem xD
A to nie jest tak że oni wiedzą wszyscy o kamerze?
Lubię Twój kanał i content, ale często coś źle wymawiasz, co jest kluczowe dla danego odcinka. Tu mamy np. "dze Ofis", zamiast odrobinę lepiej brzmiącego i chyba łatwiejszego do wymówienia "di ofis" ;)
❤❤❤
Amerykańską wersję preferują normiki, a brytyjską elita.
PS to prawda.
Ostatnio premierę miała jescze wersja Australijska.
Wersja PL to jest dosłownie... nieśmieszny żart :(
Nawet kącik ust mi nie drgnie.
PS. Fajny materiał, sporo ciekawostek.
the office pl wykupuje coraz więcej reklam, kłopociki?
Panie Marcinie, filmik nagrany, filmik wstawiony, proszę się teraz ładnie wyspać :D
Teraz to czeka na przelew za wykonaną pracę dla CANAL+
Serio? Reklama? Chyba trzeba odsubskrybować niestety:/ przykro mi. Już któryś raz slucham i uszom nie wierzę, jak perfidnie opłacone reklamy lecą.
Super material, choc tytul mam nadzieje przyprowadzi widzow niz zniecheci, bo calosc jest bardziej o historii mocumentary niz tylko the office - co jest plusem! Pozdrawiam!
To jest reklama opłacona przez CANAL +
Chłopaki z Baraków? HALO?
materiał sponsorowany niestety
Polska wersja to zenada. Musisz jednak jakos zarabiac. Rozumem to.
Trailer Park Boys jest lepsze. Łapka w dół za brak wskazaniu tego co robiła ekipa już w latach 90.
Chryste, czy już każdy filmik na YT to jedna wielka reklama produktu/usługi/firmy? Odechciewa się oglądać.
Szkoda że nowy australijski office jest tak słaby i nijaki. A canal+ należy się wieczne piekło za ubicie kilkudziesięciu polskich for ze starymi filmami których nigdzie "legalnie" nie da się już po polsku obejrzeć
The blair witch project
Czy zrobi Pan recenzję serialu "To zawsze Agatha"?
Wiele osób mówi, iż serial ten okazał się być znacznie lepszy niż prognozowano, a nawet, że jest jednym z lepszych rzeczy w MCU po III fazie.
Ze office 🙃
Toż to sponsorowane
Bardzo mi się podobają takie materiały promocyjne! Dużo konkretu, nie tylko promowanie reklamodawcy.
mi się zawsze zdawało że prekursorem był what we do in the shadows a potem dopiero reszta machiny ruszyła
Polska wersja jest dobra głownie dzieki Woronowiczowi i Polakowi, ja polecam zerknąc, kazdy sezon trzyma poziom.
polskie the office to taki gniot, obejrzałem wszystkie odcinki i.. główny aktor - michał, to jest jakaś parodia aktora, dosłownie, ale nie tylko on, bo wszyscy oprócz woronowicza grają tam w sposób teatralny, jak z paradokumentów, a nawet gorzej, w the office były przerysowane postacie zagrane w sposób wiarygodny, tutaj nawet pozornie normalne postacie są zagrane w sposób sztuczny, reżyser chyba oglądał the office na urywkach i myśli że jak ma biuro i nawali spojrzeń w kamerę i zbliżeń co 3 sekundy to będzie the office, aśka czyli 'polska pam' w kamerę patrzy dosłownie co 3 sekundy kiedy jest na ekranie, przecież to nie jest the office, ale reżyser zrobił se tatuaż scotta i się poczuł, jakby dać to przypadkowej osobie która ogląda the office to mogłoby wyjść lepiej, sceny z ameryki 1:1 przekopiowane i nawet nie przekonwertowane na polskie realia, takich konwersji jest minimum, a dobrych jeszcze mniej, the office pl sprawia cały czas wrażenie negatywnego cringeu czyli tego niechcianego, the office us uderza w twarz pozytywnym cringem, i ja nawet nie jestem fanem the office us bo uważam że takie parks and rec bije the office us na głowę, ale polska wersja to tragedia która nigdy nie powinna mieć miejsca
Powinni obsadę zmienić. Dialogi rzucane jeden po drugim a miedzy nimi pustka, cisza. Próba odwzorowania ujęc, zachowań, a czasem kopia scen nieudolna.
Smiech tej całej blondynki jest żałosny. Na odcinek przypada średnio jedna komiczna sytuacja i to zazwyczaj na niezbyt wysokim poziomie.
już lepsze the office zrobiło gf darwin
Polska edycja jest słaba.
Dze ofis
Żeby mieć pieniądze na taką obsadę i nie mieć dolara na profesjonalnego kamerzystę i statyw do kamery... To samo co w Brooklyn Nine-Nine - fajny pomysł, fajny humor, ale nie da się na to patrzeć. Ewentualnie można to obejrzeć na telefonie bo mały ekran nieco łagodzi ten paskudny efekt niestabilnej kamery.
Polska wersja to gówno - przykro mi. Choć ogółem jeśli chodzi o filmy polskie to przynajmniej trzyma poziom.
Dlatego mało filmow polskich oglądam, tylko naprawde te doceniane
Nie ma żadnego fenomenu. The Office (US) skończyło się 11 lat temu. W Polsce to w ogóle nie było popularne, na comedy central swego czasu puszczono tylko 3 pierwsze sezony. Więcej osób zna mema z Jimem niż ten serial. Zyskało to dopiero na popularności jak trafiło na platformy streamingowe, gdzie The Office wygrywał jako najczęściej oglądany serial na świecie, stąd i Polacy się zainteresowali, bo algorytm im to podpowiedział. Do tego serialu usiadło następne pokolenie, 20 lat za późno. Cała masa żartów jak ten z obama vs mccain czy nawiązań do kryzysu ekonomicznego może być niezrozumiała. A polski the office jest słabą wydmuszką. Jest nakręcony na siłę, a twórcy w ogóle nie zrozumieli na czym polega ten rodzaj humoru. Oczywiście pewnie wielu ludzi śmieszy nawiązywanie do JP2, Smoleńska itd, ale to nie ma żadnej magii. Jakby to zobaczył Ricky Gervais to by się załamał, jak można tak spierdolić "mockument". To już w tych serialach typu "trudne sprawy" jest więcej takiego humoru niż w tym sitcomie z dupy.
Jak na razie jedyne co mnie poważnie rozśmieszyło w pierwszym sezonie polskiego The office to był spór o krzyż i zaproszenie biskupa do biura. To był taki abstrakcyjny przebłysk tych najlepszych momentów amerykańskiego The Office.
@bushido_33 krzyż i biskup, to jest już tak oklepane. Większość narodu do kościoła nie chodzi, na religii mało dzieci, ale jak w latach 90-tych się próbuje wrócić do bolszewickiej narracji. Część ludzi oglądających ten serial urodziło się kiedy już nikt nie pamięta JP2 itp. W UK czy US nikt nie wybiera tak oczywistego targetu, raczej by było śmianie się z Julek i transów, bo to teraz niepoprawne, a z kościoła no to musi być tu polew.
@marekt.170 szczerze to trochę bełkot i pewna projekcja, zwłaszcza patrząc na użycie słowa "bolszewickiej". The Office ma bazować na absurdzie sytuacji, która została sprokurowana przez niespełna rozumu postaci. I tutaj Twoje mówienie, że "a to nikogo nie obchodzi" jest jednak bezcelowe, bo kulturowo dużo ludzi czuje się chrzescijanami, więc tak, biskup i krzyż są tej kultury elementami. A nie to co Ci się wydaje, że jest wg Ciebie popularne. Dziękuję i tu kończę rozmowę, bo prowadzi do niczego. 🙂
@@bushido_33 dlaczego rozśmieszyło ciebie jak robili sobie jaja z krzyża i biskupa? Bo przez całe życie miałeś tak kodowane, żeby się z tego śmiać? Pewnie jest z automatu ksiądz = pedofil?
To jest humor niskich lotów, ala tupolew Stuhra. Jak to ciebie boli i z automatu jak coś ci nie pasuje, to musi być bełkot no to chyba to oczekujesz wyłącznie wulgarnego humoru rodem z polskich kabaretów czy szkła kontaktowego. Mamy 2024 rok, w Polsce kościół nie ma już nic do gadania, dzieci nie chodzą na religię i nie ma z tego powodu represji. Problemy są zupełnie gdzieindziej, a poprawność polityczna dotyczy zupełnie innych tematów, nawet z twojego szkiełka wyleciał ktoś kto naruszył pewne tabu, a śmiać się z kościoła mógł na całego. The Office, ten oryginalny, a nie ten co sobie wymyśliłeś, to mockument. Tam pokazywano w zabawny sposób nudne życie w biurze, absurdalne The Office zrobiło się po tym jak ratowali oglądalność i zrobili z tego sitcom.
PS.
Na choooj kogoś zaczepiasz i pierdolisz, że nie chcesz rozmawiać? Skąd ten brak konsekwencji?
Jak komuś po obejrzeniu The Office US spodobał sie polski "the office", to współczuję. Wiekszego kału nie widziałem, szkoda że to materiał sponsorowany, promujacy taki ściek...
rozumiem że oglądałeś całość z PL?
@Mosiek789 wystarczyło kilka odcinków. Nieudolna kalka z amerykańskiego, ale czego się można było spodziewać po polskiej kopii...
@@jimmyvegas5208ale czemu współczujesz? Nie mogą się komuś podobać obie wersje? Xd
@@jimmyvegas5208a pierwsze kilka odcinków amerykańskiego to kalka z brytyjskiego. To taki format po prostu. (Nie oglądałem polskiego The Office btw)
dokładnie to, w dodatku wykupują pozytywne opinie i recenzje i później sie dziwic skad tyle botów, piszących te same komentarze pucujące polskiemu the office, dosłownie te komentarze wyglądają 1:1 np na filmwebie i jak pisane przez boty, teraz kolejna reklama, widocznie serial nie idzie tak jak powinien
odcinek sponsorowany, więc... nie ma sensu oglądać.
X D czemu nie
Lecz bardzo dobrze zrealizowany i skupiający się nie tylko na segmencie sponsorowanym, ale przede wszystkim na przestawieniu historii gatunku mocumentary.
to nie jest lotnisko, nie musisz ogłaszać swojego odlotu
@@10uii nie oznaczony jako reklama. Ktoś zajmujący się gotowaniem nie powinien wchodzić w interesy z restauracją aby opowiadać za pieniądze o ich daniach.
Nie byłem w stanie zdzierżyć tego amerykańskiego "humoru", po dosłownie kilku odcinkach zrezygnowałem. Tak prostacki że "American Pie" przy tym to dobra produkcja.
Polskie The Office zrobił gościu który wcześniej robił rzeczy dla zvupy
to dlatego takie bezbeckie
Dzięki za ostrzeżenie. Zupełnie odechciało mi się to oglądać.
No co ??? Maciusiek fajny
Polecam tez obejrzeć Brooklyn 99 moim zdaniem nawet lepszy niz the ofice
brooklyn 99 to gniot, męczące i naciągane ale lubiłem odcinek z kid cudim, pewnie przez scotta, od the office na pewno jest lepsze parks and recreations, ale najlepsze jest chyba iasip
Nie ma bardziej normickiego serialu niż The Office
A co oglądają elity twojego pokroju?
@ Kapitana Bombę
@@b4rtuniu188 kapitan bomba to gniot, miś push upek i pod gradobiciem pytań to było złoto
Kapitan bomba to tylko tandetna kreskówka, gdzie pada kilka pseudo śmiesznogłupich tekstów, które mlodziez czesto powtarza i tyle
1670 ❤
Oglądałem wersję z USA - na początku byłem zaciekawiony, ale potem to już było coraz nudniejsza - gagi na siłę, akcja przeciągana na siłę, postaci na siłę pakują się w różne kłopoty ... po tym doświadczeniu do Polskiej wersji nawet nie podchodzę.
i słusznie bo polska wersja to największy koszmar jaki widziałem, od the office znacznie bardziej lubiłem parks and recreations, które jest w wielu aspektach podobne, ale lepsze
THE OFFICE US mistrzostwo, tylko trzeba zrozumiec te wszystkie gadki, współczesne problemy w państwie przedstawiane w przesmiewczy sposób, aktualne trendy, nawiazania do filmów poprzez wypowiadanie smiesznych tekstów.
Jeden z najlelsxych
Gdybym miał pistolet , 2 kule i był w pomieszczeniu z Osama bin ladenem, hitlerem i Tobym to dwa razy strzeliłbym do Tobiego 😂
ten serial to tylko korposzczury bawi