ja od poczatku nastawialem sie na single player i sie nie zawiodlem, wroce do tej gry kilka razy bo chce ja wymaksowac na 100% nie zaluje ze kupilem, nie spodziewalem sie nie wiadomo czego tylko przyjemnej strzelaniny i to wlasnie dostalem ;) i fabula jest moim zdaniem zajebista :D
Co jak co, ale podczas grania odblokowałem podwójny strzał z obu luf z dwururki. Także nie doszukujcie się tu realizmu. Swoją drogą, po odblokowaniu tego trybu, żadna inna broń nie była mi już do szczęścia potrzebna.
Właśnie przez takie bzdurne zarzuty Nrgeek to najsłabszy recenzent spośród tych, którzy wypłynęli na polskim YT. Nie potrafi spojrzeć na grę przez pryzmat gatunku. Poza tym dyskredytuje tytuły przez swoje prywatne uczulenia (strzelanie do postaci nie-ludzi, hordy przeciwników) i dosłownie nigdy nie może nauczyć się nazw broni/postaci i mówi "ten potworek, co strzela kulami ognia" co potęguje wrażenie, że wpadł na pomysł recenzji pięć minut przed nagraniem materiału. No ale to nie recenzje nabiły mu subów, a Crapy, więc niepotrzebnie się przypierdalam.
Z latarką w Doom 3 to nie był bug tylko jeden z najlepiej budujących klimat elementów tej gry. Jak zagrałem w wersje BFG gdzie można było świecić i strzelać tak mniej więcej połowa klimatu gry wyleciała przez okno.
SpecShadow Zmiana sposobu działania latarki pomiędzy Doom 3 a Doom 3 BFG spowodowało to że gra z horroru ze strzelaniem w przeciwników zmieniła się w samo strzelanie do przeciwników. Cały mroczny klimat wyparował. Jak tego nie rozumiesz i/lub grałeś tylko w wersje BFG to przykro mi ale nie poznałeś w ogóle esencji tej gry w jej pierwotnej formie. A pierwotnie to można było dostać ataku serca grając w Dooma 3. Natomiast wersja BFG to tylko komputerowa strzelanka.
Stanisław Szczypuła tak się składa, że grałem tylko w oryginał, nie BFG, z "taśmą klejącą". Atak serca? Horror? Bardziej to było irytujące niż cokolwiek podobnego do horrotu.
Średnia recenzja, pełna błędów. Jak można mówić, że premiera pierwszego Dooma "stanowiła pewien krok do przodu"? Toż to ta gra wyznaczyła standardy gatunku FPS. Mówiąc, że ta gra tak dużo nie wniosła to jest jakieś nieporozumienie. Korytarze nie wyglądały prawie identycznie, krytykowanie level designu Dooma, to jest coś dziwnego, gdyż mimo tego, że gra wyszła w 1993 roku, to wciąż ma poziomy lepiej skonstruowane niż większość FPSów jaka kiedykolwiek powstała. Nie prowadziły nas prostą linią od startu mapy do końca, tylko było pełno różnych dróg i sekretów, które zachęcały do eksplorowania. Karty, które zbieramy nie miały nic wspólnego z tym, że pomagały one graczowi się nie zgubić. One po prostu blokowały część poziomu i trzeba było ten klucz znaleźć, by otworzyć drzwi, które prowadzą dalej i to wszystko. Ciała wrogów, które nigdy nie znikają pomagały stwierdzić czy się już tu było czy też jeszcze nie. Było to ważne w Wolfie 3D, bo tam korytarze rzeczywiście wyglądały niemalże identycznie, ale mówienie tego samego o Doomie, jest moim zdaniem krzywdzące dla tej gry, gdyż ta gra to zmieniła. Nawet jeżeli jakim cudem uda Ci się zgubić, to Doom ma coś takiego jak mapa, wystarczy wcisnąć TAB i już jest wszystko jasne. Soundtrack też stanowił ważną część gry i nie mogę uwierzyć, że nic o tym nie było nawet wspomniane. Dodatkowo granie w Dooma to nie jest bezmyślne nawalanie w przeciwników, gra wbrew pozorom wymaga obrania odpowiednich strategii, szczególnie jak się gra na poziomie trudności "Ultra-Violence" lub "Nightmare" granie na niższych moim zdaniem nie ma sensu. Bezmyślne strzelanie we wszystko co się rusza nie skończy się dla nas dobrze. A co do nowego Dooma, to też parę informacji zawartych w tej recenzji była błędna. Nie wszyscy przeciwnicy z Dooma 1 i 2 wracają w najnowszej części. Nie ma Archvile'ów, zostały one zastąpione przez Summonerów. Nie rozumiem też cały czas nawiązywania do tego, że ta gra jest "archaiczna". Nie jest w tym kompletnie nic złego. Auto-regeneracja życia jest jedną z najbardziej poronionych mechanik jaka kiedykolwiek została wprowadzona do gier komputerowych. W apteczkach nie było kompletnie nic złego, nie wiem kto wpadł na tak genialny pomysł, by apteczki zastąpić regeneracją, ale moim zdaniem powinien się smażyć w piekle. Mimo kiepskawego multika i kpiny zwanej Snapmapem, gra jest bardzo dobra. Nie jest w żaden sposób ona rewolucyjna, ale wypada o wiele lepiej niż kolejne ctrl + c, ctrl + v Call of Duty. Gra rzeczywiście jest szybka, ale wciąż tempem akcji nie dorównuje oryginałowi, w którym nie było tych aren jak w Serious Samie czy też Painkillerze i gdzie główny bohater potrafił biegać 60 km/h. Gra ma spory potencjał, ale umrze przed swoim protoplastą, jeżeli ID i Bethesda nie udostępnią możliwości tworzenia modów do niej.
Nie licząc fragmentu o regeneracji ponieważ mnie podoba się ona na równi z apteczkami to się zgadzam i polecam film przyjaciela Nrgeeka Quaza9 i materiału pt. Doom jest tańcem
Z grafiką na PS4 to Cię Krzysztofie poniosło... Ja rozumiem, że masz też jakiegoś mocarnego PieCa itp, ale nie przesadzaj - graficznie gra jest prześliczna - efekty cząsteczkowe, oświetlenie - mistrzostwo. Gram w Dooma świeżo po skończeniu Uncharted 4 i jakoś się nie krzywię, a wiem, co to znaczy "gra uboga graficznie". Nie piszę, że to najładniejszy FPS ever, ale tak się rozwlokłeś nad tym aspektem, że wyszło, jakby konsolowcy dostali wersję rodem z siódmej generacji. A "głównym core'm rozgrywki" jest tutaj... ROZGRYWKA. Wiesz, w dzisiejszych czasach należy to docenić, bo ile można oglądać oskryptowane, przeładowane filmikami samograje - nareszcie gra, w którą się gra, a nie ogląda. Fabuła też jest, jak na te klimaty - wystarczająca - Wolf to jednak trochę inna bajka.
najlepsze w historii? trzeba być na prawdę starym i zacofanym człowiekiem żeby w tych czasach twierdzić że gry o których wspomniałeś były lepsze niż np Doom z 2016 roku albo jakieś Call of Duty czy Titanfall 2
@@hehehelol3849 nie napisałem tego, że starsze gry są gorsze, tylko że w dzisiejszych czasach pierwszy Doom itp są produkcjami mocno odstającymi od standardów i nie ma co tego ukrywać
Pierwszy Doom nie wprowadził rewelacyjnych rzeczy? Zrewolucjonizował kompletnie rynek gier w tamtym czasie. Wielu ówczesnych programistów nie przesypiało nocy bo rozkminiali jak chłopaki z id zrobili to czy tamto. Pierwszy Doom wprowadził wielopoziomowość, gry przestały w końcu być płaskie, a zyskały piętra na które można się było dostać. Najlepszym przykładem na ponadczasowość tej gry jest zwrot jakiego wtedy używano do określenia podobnych mu gier - gra doomopodobna na wiele lat weszło do gwary growej i zostało wyparte dopiero w późnych latach '90 przez określenia FPP, bądź FPS. Doom nie wprowadził rewelacyjnych rzeczy? P Are you serios?
lukaskrawczyk83 nie pamiętam tytułu, ale była to bodajże gra stylu might & magic, chodziło się po podziemiach. widziałem to w jakimś filmie o powstawaniu dooma, albo wolfensteina. jak znajdę, to dam znać
7:15 - "w grze całkowicie nie ma przeładowywania broni" Tymczasem co widzimy na ekranie w momencie w którym to mówisz? :D Obrzyn, którego postać przeładowuje po każdym strzale... Dalej? 11:24 - "zwiększenie prędkości przeładowywania" XD
Geeku z tym komentarzem co do Doom'a 2 to mocno się zagalopowałeś. Jak by nie przeszło? Assassyny, CoDy i inne FIFY czy PESY wychodzą co roku z często dość niewielkimi zmianami i sprzedają się świetnie.
Tak nawiązując do tego, co powiedziałeś w temacie Doom 2. Chodzi mi konkretnie o stwierdzenie, że dziś wypuszczenie gry, która wprowadza tak niewiele nowego jako nowy tytuł by nie przeszło. Myślę, że Battlefield 4 jest doskonałym przykładem tego, że takie praktyki są dziś jak najbardziej stosowane i mają się dobrze. Tak czy inaczej bardzo fajny materiał, pozdrawiam.
Gościu rozumiem że fan Dooma z ciebie nie jest wielki ale w recenzji popełniasz sporo błędów: -Jasne pojawiają się wszyscy przeciwnicy z poprzednich odsłon ale zapomniałeś o: Hell Guard który był tylko w trójce, nie wspomniałeś że są nowi przeciwnicy jak Piekielny burzyciel demon który strzela laserem, Kilka nowych Zombiaków więc wiedza poprzednich części u ciebie woła o pomste do nieba. -Fabuła koleś od kiedy w Doomie historia jest ważna? W trójce akurat była ale sztampowa i tyle tu Historia prosta jak budowa cepa i w sumie taka sama jak w Jedynce czy w trójce z resztą czyli ,,Ktoś otwiera portal do piekła na marsie i demony uciekają i zabijają wszystko co się rusza a jedyną osobą która jest w stanie walczyć z Siłami piekła jest tytułowy Bohater o imieniu Doom Guy" oto fabuła w jednym zdaniu. Więc krytykowanie Fabuły w Doomie która jest nie ważna to jest czepianie się na siłę. Ciesz się długą Kampanią single player i miej w gdzieś historie ale Opisy broni, Potworów, Lokacji itd to nie byłeś łaskaw wspomnieć a są ciekawe. -Nudne poziomy na marsie. Znowu czepianie bezsensowne czemu bo Doom zawsze rozgrywał się na Marsie a piekło było przy okazji (z wyjątkiem Dwójki gdzie mord demonów przenosił się na ziemie) a poza tym stacja UAC i powierzchnia Marsa jest wykonana świetnie i wygląda lepiej niż z Trójki gdzie na chwile wychodziłeś na powierzchnie i musiałeś pilnować tlenu i to było irytujące. Ale lokacje w tym Doomie są świetne wykonane pełno platform, Laboratoriów, Hologramów, fajnych widoków no i piekło wygląda tak jakbym sobie wyobrażał. -Grafika słaba? no teraz tu to przegiąłeś przecież jest świetna ok może zdarza się że Tekstury się doczytują albo nie są ostre jak ostrze asasyna ale i tak wygląda świetnie szczególnie projekty lokacji no robią wrażenie u mnie w pamięci utkwiła Wieża Argentu i Kraina Tytanów najbardziej. Więc chrzanisz głupoty takie że głowa mała. -Głupota kolejna Archaizmy? że problem że stary dobry shooter bez przeładowania, że apteczki trzeba zbierać i tak dalej. Id Softwere w trójce (pomimo tego że trójka to dobra gra) się mocno przejechał na robieniu typowego FPS z Przeładowaniem i powolnym tempem ala Cod czy BF i nie wyszło dobrze Przeładowanie irytujące a powolne tempo nużyło co niestety jest Problemem moim zdaniem nowych Wolfensteinów gdzie na dodatek starają się być jak Half Life z żonglowaniem rozgrywki i tam było słabe skradanie okropne pomysł z Dowódcami którzy mogą wezwać posiłki ok spoko ale wystarczy że zobaczy cię szeregowy Naziol i oddalony dowódca od razu wzywa nieskończone posiłki a jeśli dodać irytujące przeładowanie i okropny poziom trudności gdzie na łatwym możesz zginąć 20 razy na każdym poziomie wiem co mówie misja w sądzie z New Collosus jest świetnym dowodem czy każda dowolna misja z New Order. I Doom wygrywa całkowicie więc te twoje ,,Archaizmy'' akurat są lepsze.
A mi się tak multi spodobał, że aż kupiłem season passa dla nowych map, demonów i pukawek, już coś ze 100 godzin mam ograne i powiem szczerze że dawno nie widziałem tak fajnie przemyślanych mapek i tak skillowej rozgrywki, ostatnie takie gry to były quake i Ut
Chyba najlepsze w tym wszystkim jest to że ja tego nie umieszczałem, właśnie zerknąłem projekt i nie ma tam nic, tylko ciąg jednej warstwy, podobnie film jest nagrywany z jednego ujęcia, więc skąd się to tam wzięło? Serio nie było to specjalnie
Dla mnie archaizmem jest regeneracja zdrowia jak trochę posiedzisz za murkiem to zregeneruje ci się życie. Co to ma być czy praktycznie każdy bohater to wolverine czy jak ?
Z tym że: archaizm 1. «wyraz, forma wyrazu, konstrukcja składniowa, które wyszły z użycia» 2. «coś przestarzałego» Bardziej pasuje do apteczek. Mam też wrażenie, że autor nie używa tego słowa w kontekście wady. To bardziej odbiorca musi sobie odpowiedzieć na pytanie: "wada czy zaleta" - zgodnie ze swoimi preferencjami.
Powinieneś też wspomnieć o podwójnym skoku, który nadaje rozgrywce jeszcze szybsze tempo. Na samym początku Doom wydaje się nieco sztywny, ale później jest coraz lepiej, między innymi właśnie przez ten double jump oraz udoskonalenia w postaci lepszej kontroli postaci podczas lotu.
Ja tam nigdy za bardzo fanem Dooma nie byłem, wolałem te najstarsze, archaiczne częsci CoD'a, lecz kiedy zobaczyłem że wychodzi nowy Doom dostałem takiego impulsu że musze go mieć. No i mam kilka miesięcy temu kupiłem i o dziwo nic mi nie przeszkadzało
Multi jest zywo wyjete z Quake3 Arena po liftingu nawet budowa map jest podobna, a teraz minusy POLSKI DUBBING "Aliancki upior" itp. takiego syfu dawno nie slyszalem, tworzenie wlasnej klasy jak w COD dzieki temu niektore bronie jak np. rakietnica zadaja smieszne straty, na szczescie kampania to zypelna inna para kaloszy dawno nie widzialem tak dobrego singla
Kampania jest świeża na tle tego co oferuje Cod lub BF w Dooma gra się fajnie szybkość, grafika znajdywanie sekretów, zadania i wyzwania, pełny oldschool w nowej jakości
Archaizmy - srizmy... Szczerze mówiąc nigdy nie podobało mi się w jakim kierunku rozwinęły się gry FPS. Rozbudowane fabuły, jakieś problemy z tyłka, ciągłe liczenie amunicji. Zdecydowanie zawsze w grach typu Medal of Honor, czy inne temu podobne brakowało mi tej radosnej rozwałki, dynamiki akcji, które były w starych FPS, jak właśnie Doom, Duke Nukem 3D, Quake, czy nasz rodzimy Painkiller.
Z multiplayere tego Dooma wszyscy mają problem. Multi w shooterach trzeba by (bardzo ogolnie) podzielić na typowe arkadowe arena shootery (np Quake 3) i takie bardziej w tylu battlefield. Osobiście jestem wielkim fanem tych pierwszych (odwrotnie od NRGeeka) i spodziewałem się czegos takiego wlasnie w Doomie. Niestety jak wyszła beta fala hejtu, ktora polała się na rozgrywkę była.... Obustronna. To, że. Tego typu rozgrywka nie przypadnie do gustu fanom BF było jasne, ale niestety zamiast zrobić szybkiej arkadowej rozgrywki przemycono do gry elementy ktore nijak nie nie nadają do arena shootera (loadouty są tylko czubkiem gory lodowej). Jako gość wychowany na Q1, Q2, potem mielący na scenie Q3 jestem równie zawiedziony co gracze wolący FPSy w stylu CoD, BF itd. Niestety :/ co nie zmienia faktu, że single jest jak dla mnie naprawde dobry, ale jestem starym pierzem, cieszyłem się widząc takie rozwiązania, bo gdyby wszystko było robione na modłę współczesnych produkcji to by było...nudno :)
Po co tu jakakolwiek fabuła? Masz demony które musisz zabić albo one zabiją ciebie. Co tu więcej dodać? Chcesz rozterki moralne bohatera, bo być może ten demon którego właśnie zabił miał żonę i dzieci? W Diablo III zrobili (marną) fabułę i cutscenki i wyszło to BARDZO źle. Tego typu gry opierają się na ciągłej rozwałce a nie na cutscenkach co 5 kroków. Tym się przecież reklamowali.
Jednak dużo bardziej wolałem bardziej kameralny, mroczny klimat Dooma 3, był jak surwiwal horror. Nowy Doom to dla mnie zbyt kolorowa i plastikowo wyglądająca gra, nawet samo odczucie strzelania jest do kitu, jakbyśmy strzelali z zabawowych broni, troszkę jak w Serious Sam 2, tylko tam jednak to bardzo pasowało do humorystycznego stylu gry. Ale cóż, to oczywiście tylko moja opinia, gra i tak się sprzeda bardzo dobrze, bo młodzi konsumenci właśnie takich gier oczekują.
Serious sam to naprawdę genialna franczyza, aż serce boli, że wyróżniasz najgorszą, wyklętą przez fanów część tej gry, która była totalna porażką. No cóż old sqlowe shootery nie każdemu sie podobają, ja je osobiście uwielbiam i ciesze się, że nadal wychodzą tego typu gry, gdzie energie sie sama nie regeneruje i gdzie nie ma zbędnych QTE i pieprzenia tylko wartka akcja
Widocznie źle się przygotowałeś do tej gry. Ja oczekiwałem klasycznego Dooma i takiego też dostałem. Nie liczyłem na mroczną historię z Dooma 3, gdzie można było dostać zawału. Doom 1 to dla mnie jedna z gier wszechczasów a najnowsza jej odsłona jest tego przypieczętowaniem.
Ja w sumie niczego nie oczekiwałem. Nie jestem jakimś wielkim fanem Dooma, ale Doom 3 był grą, która wywarła na mnie duże wrażenie. Za to Serious Sam 2 był dla mnie czymś ciekawym w owym czasie, klimat tej części poprawiał mi humor, dlatego wspominam ją miło i chociaż grałem we wszystkie części SS, absolutnie nie uważam jej za najgorszą. Ale to tylko ja :)
Dla mnie Doom3 jest lepszy od Doom4, nawet ten stary silnik bardziej mi się podoba. Doom 3 marine jest bardzo ludzki, przeciętny jak każdy z nas, dlatego świetnie prowadziło się tę postać. Fabuła była rozbudowana (PDA, zwłaszcza podobały mi się prezentacje o tablicach, broniach i U1), były liczne cutscenki i zero nudy. Początek gry był bardzo swojski, czuło się, jakby naprawdę zaczynało się pracę na Marsie. D4 jest dla mnie za kolorowy i zrobiony jak dla ludzi niekumatych, np. dano przejrzystą mapę razem z nawigacją prowadzącą za rączkę czy mamy info, że nie ma ammo, mimo że to samo widać na HUDzie. Początek gry równie dobrze mógłby być jej środkiem. Planuję również o tym zrobić recenzję za jakiś czas.
erm to zapoznaj się z Uniwersum Doom'a i kim jest Doom Slayer/Doom Guy. On nie jest taki jak Ty. Nigdy nie był. ;) Jest nieśmiertelny. Nie można go zabić. Piekło się go boi i jest to najgorszy koszmar dla demonów... On jest maszyną do wypruwania flaków, do anihilacji dopóki ostatni demon nie skona.Doom 3 to popierdółka i nawet ludki z id Software wiedzą, że to był błąd w Matrixie :P.
Też jestem z tej grupy ludzi (niemłodych, zaznaczę) którzy nie zachwycili się Doom1 przy pierwszym spotkaniu. Może dlatego, że Ultima Underworld zmiatała Dooma technicznie (i grywalnością) przy krótkim odstępie między premierami obydwu tytułów. Także lata później Brutal Doom (którym był inspirowany Doom4) nie strawiłem (bardzo szybko się mi przejadał, te paćkanie keczapem i w ogóle...polecam alternatywę w postaci Project Brutality). Z tego co widziałem te "ammo+health pinata" jest połączona ze skąpym zbieractwem, co mi się średnio widziało, bo tak na marginesie - finiszery w Brutal Doom są opcjonalne, nie groziło nam brakiem ammo i zdrówka gry nie rwaliśmy impa. Nie podoba mi się też design postaci i potworów, takie randomowe elementy posklejane superglutem, detale dla samych detali. Nie wiem skąd to się bierze, jak to się oficjalnie nazywa ale ja tego nie trawię. Podobał mi się tylko easter egg z Terminatora2, gdzie nasz marine, topiąc się w lawie, podnosi kciuka. "I'll be back *loading*"
Pierwszy Doom to "pewien krok do przodu" ? Serio ? Przecież to kamień milowy w grach fps ! Wówczas kolejne klony nazywano grami "doomowatymi" albo "doomopodobnymi", bo to Doom wyznaczył standardy gier FPS na kolejne lata. Doom był zjawiskowy, spektakularny, brutalny i niesamowicie grywalny. O jakich obcych i mutantach mówisz ? W Doomie to były stwory z piekła rodem ! Dosłownie ! A nie jacyś obcy. A co do nowego Dooma, kupiłem w dniu premiery na PC, pograłem i szału nie zrobił. Solidna gra, ale nic poza tym. Rozczarowuje żenująco słabą grafiką. Nie wiem jak można się zachwycać "świetną oprawą audiowizualną jak można poczytać w wielu recenzjach, ale przypomnę, że Dooma 3 i nowego Dooma dzieli 12 lat ! A czy widać te 12 lat w postępie grafiki ? NIE ! Dodali parę efektów postprocesowych jakies filtry i w sumie to tyle. Doom 3 z packiem tekstur w HD wygląda niewiele gorzej. Zastój w grafice jest nieprawdopodobny. I piszę tu o wersji PC z perspektywy konfigu podkręcone i7 4790k, R9 290 4GB, 16GB RAM. Gra wygląda niewiele lepiej niż stary Doom 3. Rozgrywka to też nic nowego. Jak ktoś grał w Painkillera to mamy dokładnie to samo. Idziesz do przodu, nowa lokacja, zmienia się muzyczka na ostrzejszą i pojawia się horda potworów. Rozwalasz, idzesz dalej i to samo. Wykończenia chwały nudzą się po 15 minutach, ale niestety trzeba je robić, bo można tak zdrowie odnowić. Gra jest dobra, ale nie spełnia oczekiwań. Mógłbym się bardziej rozpisać, ale w robocie siedzę i nie mam jak. Uczciwą oceną jest 7/10
Wg mnie nrgeek ma racje... W przypadku mechaniki rozgrywki nie wniosl zbyt wiele... za technologicznie zamiotl i byl to krok naprzod tak jak wspomnial Krzysiek....
Wystarczy sięgnąć do jakiegokolwiek miesięcznika o grach z tamtych lat i przeczytać recenzje. Wszystkie bez wyjątku oceniały Dooma na maksimum. Dodatkowo było sporo artów o kontrowersjach związancyh z Doomem jak brutalność, symbole satanistyczne czy nawet paraliż wielu firm, gdzie królował multiplayer na koroporacyjnych sieciach. Doom w tamtym czasie był absolutnie niesamowity.
+Charon Underground Ja tego absolutnie nie kwestionuje.... Ale nie widze nic zlego w tym co powiedzial nrgeek... To byl krok w przod a jaka wartosc przypiszesz miarze tego kroku to juz sprawa indywidualna.... ja tam lubie Dooma ale go nie gloryfikuje. A z tymi magazynami to tak nie do konca prawda bo pamietam ze ktoras gazeta dala niska ocene i nawet bylo o tym wspomniane w niemiecko jezycznym pc gamerze ze nie wszyscy pplscy dziennikarze docenili dooma
FPS jest wtedy dobry, kiedy strzelanie jest naprawdę przyjemne, a w tym Doomie jest i mi to wystarczy.Jest klimat, jest hardkor, jest dynamika, stare standardy w nowej oprawie, no i zabójstwa chwały ;)Nie zgodzę się, że jest totalnie archaiczna, fabuła nudna, i grafika licha.Fabuła jest przewidywalna i prosta, tak jak kiedyś ;). A grafika, no przy 60 fps stary, ale jary IDTech ze swoimi problemami daje jakoś radę ;) Jakość tekstur jest słabsza, ale mapy są efekciarskie ;)Nie jest to gra oparta na dzisiejszych standardach, ale dla takiego starego wyjadacza zagrywającego się przy pierwszych FPS, ta gra to miodzio ;)
SPOILER ALERT - jak nie grałeś w Wolfa New Order to dalej nie czytaj. Wspominałeś o ostatnim Wolfie i jego fabule. Gra ogólnie mi się podobała, gameplay był fajny, ale fabuła jak dla w wielu miejscach się po prostu nie kleiła. Blazko, który niezależnie czy dostanie kosę, czy dostanie truciznę, czy cokolwiek innego - zawsze wyjdzie cało. Sceny łóżkowe z Anią - pierwsza po prostu byleby poszczuć cycem, druga totalnie walnięta bez większego sensu. Początkowy wybór kogo ma przerobić na robota Trupia główka praktycznie bez większego wpływu na fabułę. Takich rzeczy było jeszcze trochę. Były też elementy fajne/ciekawe - jak postać Hansa, budowanie otoczki wokół Frau Engel. Ale to wszystko było takie nierówne, raz fajnie, a potem totalnie bez sensu. Mimo iż miodnie strzelało się do nazistów, to jednak po przejściu gry miałem odczucie, że trochę w tej historii czegoś brakowało.
pamietam jak CD Action dalo na dwie strony screeny z Doom 3 z podpisem "To nie sa ujecia z filmikow, to jest to co widzimy w grze" Super. Tylko kogo bylo stac na taki komputer. Ja sie cieszylem ze mi smiga Gothic. Teraz wlaczam Doom 3 na maxa, strzelanie 2/10. Fabula -10/10 Jebcie mnie jak chcecie ale ta gierka ssie pale GRAFA GRAFA ps: nowy Doom propsy, przyjemna gierka
Trochę mnie śmieszylo jak mówisz o grach stzelankowych które przyzwyczaily nas do dobrej fabuły, jasno określonego celu :D grałeś może w coda albo battlefield? przecież tam za każdym razem fabuła jest taka "potężny przeciwnik atakuje nasza biedna społeczność ale wy żołnierzu pokonacie ich i przywrócicie Amerykę znów wielka!" fabuła prosta jak flaki z olejem Jedyna gra fps z fabuła to wolfenstein a tak to długo długo nic ciekawego nie było
powiem szczerze nie gralem w doom 1 i 2 bo w tamtych czasach malo kto kojarzyl pewne gry szczegolnie na moim osiedlu i cos napieprzalem w to co rowiesnicy quake 3 arena gta1 cs star craft age of empires itp doom 3 jest jednym z moim ulubionych gram w niego do teraz i ciezko bylo sie przywyczaic do nowego nie znajac prawidlowego klimatu jednak po krotkim czasie docenilem to....to mile ze moglismy powrocic do starych rozwiazan w nowej generacji niestety nowi gracze tego nie docenia bo przywykli do coda itp dla mnie to swietna sprawa omijajac multi bo jestem veteranem gier gdzie dominowal singiel omijajac unreal tournament cs i quake 3 doom zdobyl moje stare serce oraz pokazal ze ludzie ze zstudia ID pregna spelnic oczekiwania graczy zamiast sepic kase jak to robi np Ea games
Fajna, ale trochę przydługawa recenzja. W dooma muszę zagrać, lubie takie FPSy gdzie są różnorodni przeciwnicy ze mocnymi słabszymi stronami, różnorodne frykaśne bronie, gry różne niż te COdopodobne, dlatrgo ze współczesnych fpsów mogę się cieszyć tylko serią HALO
Jestem w gimbazie i wiem i też grałem Doom z 1993 i 1994 i wiem co to karty czy powinnem być z siebie dumny że nie gram w Fortnite ? A gram teraz w Gothica. Według mnie zbieranie apteczek, brak przeładowania to nie archaizmy.
@@kacper44 Dobra ale o co ci chodzi ? Bo za bardzo nie rozumiem ? Przecież napisałem że dla mnie apteczki i brak przeładowania to nie jest coś przestarzałego.
NRGeek po tej recenzji dochodzę do wniosku że nie potrafisz odróżnić archaizmu od oldschoolu. Doom to oldschool pełna gębą i ktokolwiek oczekiwał czegokolwiek innego to został fałszywie poinformowany...
kurde tylko ja sie wkrecilem w fabule, czytalem kazdy audiolog itp, przystawalem przy kazdym hologramie?? gra w ogole nie byla dla mnie nudna, btw duzo bledow w tej recenzji nrglonie jakie 5 pociskow jakie ladunki :D dzialo gaussa nie strzela wiazka energi tylko metalem rozpedzonym za pomoca energi magnetycznej, ktos tu nie czytal info o broniach, moze jako fan heavy metalu jakos bardziej siadl mi klimat i inaczej ja przyswoilem ale te bledy w info o broniach mnie bola :D, po obejzeniu tego filmu mam wrezenie ze jarales sie uncharted i dooma skonczyles na szybko od niechcenia bo dostales do recenzji :)
Dopiero DooM 3 BFG dostał latarkę przy broni,żaden patch dla DooM 3 w wersji z roku 2004 nie wprowadzał latarki na broń ;) Za to wersja Xbox1 dodatku do gry ma latarkę przy broni podstawowej przypiętą a reszta brak,ja polecam wersje konsolową na xbox1 zdecydowanie najlepsza odsłona ,jest autorski co-op,multi (ma więcej map) do tego są tam pozostałe DooMy z pc w wersjach z 320x200 więc wygląda to miodnie! Nowy DooM to bardzo dobra gra,i nie kumam potrzeby robienia fabuły do takiej gry...Byłaby ona robiona na siłę tak jak w DooM 3 (tam lekko rozwinięta a już mnie nie ciekawiła) Sporo ludzi narzeka że grafika to nie są te standardy od ID Software ,zgadza się ale ID SOFTWARE istnieje tylko na papierze ,więc niema co liczyć na cuda... ps: jak można porównać HardReset do DooMa :D ? Są gry które w swoim dziale są grami najlepszymi jak Painkiller,doom,Serious Sam,wolf,quake,Soldier of Fortune cała reszta tego typu podobnych to popłuczyny nic nie warte :) Grając w nowego DooM polecam wyłączyć podświetlanie finiszu zabijania ,gps,kompasów itp pierdołek grę uruchomić na Ultra-Violence i sprawdzić czym jest ta gra,bo tylko tak można grać normalnie :)
Myslę że bohater tej gry jest bardziej "rozgadany " to jak on "finishuje" czuć jak ON BARDZO NIE NAWIDZI TEGO CO ROBI I TEGO ZE NISZCZY DIABOŁY I INNE SZATANY..polecam Magda Wrestrer
Ja bym nie przesadzał z archaicznością, nowy DooM idealnie łączy stare z nowym moim zdaniem ;)
Klasyczna formuła w nowoczesnym opakowaniu ;)
Zeus FOX I wbrew pozorom całkiem ciekawa fabuła, podana w nienachalny sposób.
ja od poczatku nastawialem sie na single player i sie nie zawiodlem, wroce do tej gry kilka razy bo chce ja wymaksowac na 100% nie zaluje ze kupilem, nie spodziewalem sie nie wiadomo czego tylko przyjemnej strzelaniny i to wlasnie dostalem ;) i fabula jest moim zdaniem zajebista :D
7:15 "w grze całkowicie nie ma przeładowywania broni" a w tle dwururka którą non stop przeładowywuje
Czepiasz się bezsensownie. To byłoby nieco durne, gdyby dwururka strzelała ogniem ciągłym, prawda?
TiBi 303
trochę żartowałem
Pan Jan
Aha... spoko ;)
Co jak co, ale podczas grania odblokowałem podwójny strzał z obu luf z dwururki. Także nie doszukujcie się tu realizmu. Swoją drogą, po odblokowaniu tego trybu, żadna inna broń nie była mi już do szczęścia potrzebna.
Odnośnie dwururki to w Quake 2 nie trzeba było ładować pocisków, strzelba była tzw. pompką.
>Doom
>rozbudowana fabuła
Wybierz jedno, NRGeeku :P
rozbudowana fabuła, no sory
a gdzie on to powiedzial ?
Właśnie przez takie bzdurne zarzuty Nrgeek to najsłabszy recenzent spośród tych, którzy wypłynęli na polskim YT. Nie potrafi spojrzeć na grę przez pryzmat gatunku. Poza tym dyskredytuje tytuły przez swoje prywatne uczulenia (strzelanie do postaci nie-ludzi, hordy przeciwników) i dosłownie nigdy nie może nauczyć się nazw broni/postaci i mówi "ten potworek, co strzela kulami ognia" co potęguje wrażenie, że wpadł na pomysł recenzji pięć minut przed nagraniem materiału. No ale to nie recenzje nabiły mu subów, a Crapy, więc niepotrzebnie się przypierdalam.
podaj mnie do prokuratury buhahahahaa
challenge accepted
Z latarką w Doom 3 to nie był bug tylko jeden z najlepiej budujących klimat elementów tej gry. Jak zagrałem w wersje BFG gdzie można było świecić i strzelać tak mniej więcej połowa klimatu gry wyleciała przez okno.
To była jedna z najbardziej wkurzających rzeczy w Doomie 3.
BlueShit199 To była jedna z najlepszych rzeczy w Doomie 3.
Ludzie lubili motyw z latarką w Doom3? Cojaczytam.bmp
SpecShadow Zmiana sposobu działania latarki pomiędzy Doom 3 a Doom 3 BFG spowodowało to że gra z horroru ze strzelaniem w przeciwników zmieniła się w samo strzelanie do przeciwników. Cały mroczny klimat wyparował. Jak tego nie rozumiesz i/lub grałeś tylko w wersje BFG to przykro mi ale nie poznałeś w ogóle esencji tej gry w jej pierwotnej formie. A pierwotnie to można było dostać ataku serca grając w Dooma 3. Natomiast wersja BFG to tylko komputerowa strzelanka.
Stanisław Szczypuła
tak się składa, że grałem tylko w oryginał, nie BFG, z "taśmą klejącą". Atak serca? Horror? Bardziej to było irytujące niż cokolwiek podobnego do horrotu.
Jak to mawiał mój kolega - "Fabuła jakaś jest, ale wolę zabijać demony."
Aczkolwiek fabuła do D1 była naprawdę ciekawa. Planowano m.in. wtedy AI marines!
tak w sumie to wiedźmin 3 nie pasuje do tego porównania xd
Średnia recenzja, pełna błędów.
Jak można mówić, że premiera pierwszego Dooma "stanowiła pewien krok do przodu"?
Toż to ta gra wyznaczyła standardy gatunku FPS. Mówiąc, że ta gra tak dużo nie wniosła to jest jakieś nieporozumienie.
Korytarze nie wyglądały prawie identycznie, krytykowanie level designu Dooma, to jest coś dziwnego, gdyż mimo tego, że gra wyszła w 1993 roku, to wciąż ma poziomy lepiej skonstruowane niż większość FPSów jaka kiedykolwiek powstała.
Nie prowadziły nas prostą linią od startu mapy do końca, tylko było pełno różnych dróg i sekretów, które zachęcały do eksplorowania. Karty, które zbieramy nie miały nic wspólnego z tym, że pomagały one graczowi się nie zgubić. One po prostu blokowały część poziomu i trzeba było ten klucz znaleźć, by otworzyć drzwi, które prowadzą dalej i to wszystko. Ciała wrogów, które nigdy nie znikają pomagały stwierdzić czy się już tu było czy też jeszcze nie. Było to ważne w Wolfie 3D, bo tam korytarze rzeczywiście wyglądały niemalże identycznie, ale mówienie tego samego o Doomie, jest moim zdaniem krzywdzące dla tej gry, gdyż ta gra to zmieniła. Nawet jeżeli jakim cudem uda Ci się zgubić, to Doom ma coś takiego jak mapa, wystarczy wcisnąć TAB i już jest wszystko jasne. Soundtrack też stanowił ważną część gry i nie mogę uwierzyć, że nic o tym nie było nawet wspomniane.
Dodatkowo granie w Dooma to nie jest bezmyślne nawalanie w przeciwników, gra wbrew pozorom wymaga obrania odpowiednich strategii, szczególnie jak się gra na poziomie trudności "Ultra-Violence" lub "Nightmare" granie na niższych moim zdaniem nie ma sensu. Bezmyślne strzelanie we wszystko co się rusza nie skończy się dla nas dobrze.
A co do nowego Dooma, to też parę informacji zawartych w tej recenzji była błędna.
Nie wszyscy przeciwnicy z Dooma 1 i 2 wracają w najnowszej części. Nie ma Archvile'ów, zostały one zastąpione przez Summonerów. Nie rozumiem też cały czas nawiązywania do tego, że ta gra jest "archaiczna". Nie jest w tym kompletnie nic złego. Auto-regeneracja życia jest jedną z najbardziej poronionych mechanik jaka kiedykolwiek została wprowadzona do gier komputerowych. W apteczkach nie było kompletnie nic złego, nie wiem kto wpadł na tak genialny pomysł, by apteczki zastąpić regeneracją, ale moim zdaniem powinien się smażyć w piekle. Mimo kiepskawego multika i kpiny zwanej Snapmapem, gra jest bardzo dobra. Nie jest w żaden sposób ona rewolucyjna, ale wypada o wiele lepiej niż kolejne ctrl + c, ctrl + v Call of Duty.
Gra rzeczywiście jest szybka, ale wciąż tempem akcji nie dorównuje oryginałowi, w którym nie było tych aren jak w Serious Samie czy też Painkillerze i gdzie główny bohater potrafił biegać 60 km/h. Gra ma spory potencjał, ale umrze przed swoim protoplastą, jeżeli ID i Bethesda nie udostępnią możliwości tworzenia modów do niej.
Pelna zgoda.
ale mowil że grał w 1 na imformatyce...
Na PS4 nie ma przycisku TAB.
Nie licząc fragmentu o regeneracji ponieważ mnie podoba się ona na równi z apteczkami to się zgadzam i polecam film przyjaciela Nrgeeka Quaza9 i materiału pt. Doom jest tańcem
Z grafiką na PS4 to Cię Krzysztofie poniosło... Ja rozumiem, że masz też jakiegoś mocarnego PieCa itp, ale nie przesadzaj - graficznie gra jest prześliczna - efekty cząsteczkowe, oświetlenie - mistrzostwo. Gram w Dooma świeżo po skończeniu Uncharted 4 i jakoś się nie krzywię, a wiem, co to znaczy "gra uboga graficznie". Nie piszę, że to najładniejszy FPS ever, ale tak się rozwlokłeś nad tym aspektem, że wyszło, jakby konsolowcy dostali wersję rodem z siódmej generacji.
A "głównym core'm rozgrywki" jest tutaj... ROZGRYWKA. Wiesz, w dzisiejszych czasach należy to docenić, bo ile można oglądać oskryptowane, przeładowane filmikami samograje - nareszcie gra, w którą się gra, a nie ogląda.
Fabuła też jest, jak na te klimaty - wystarczająca - Wolf to jednak trochę inna bajka.
Masz 100% racji
Nic dziwnego, że źle wspominasz najlepsze FPSy w historii (Doom 1, 2, Blood) skoro we wszystkie grałeś na padzie
Dotrwałem do 5 minuty. Wyłączyłem uśpiony pozbawionym dynamiki gameplayem i twierdzeniami, z którymi w 90% się nie zgadzam
najlepsze w historii? trzeba być na prawdę starym i zacofanym człowiekiem żeby w tych czasach twierdzić że gry o których wspomniałeś były lepsze niż np Doom z 2016 roku albo jakieś Call of Duty czy Titanfall 2
@@JestemPerdian Lepsze FPSy ? Trzeba być naprawdę młodym i zacofanym człowiekiem by w tych czasach myśleci że te stare gry są gorsze od nowszych.
@@hehehelol3849 nie napisałem tego, że starsze gry są gorsze, tylko że w dzisiejszych czasach pierwszy Doom itp są produkcjami mocno odstającymi od standardów i nie ma co tego ukrywać
@@JestemPerdian A niby czemu odstajace od dzisiejszych czasów ?
Pierwszy Doom nie wprowadził rewelacyjnych rzeczy? Zrewolucjonizował kompletnie rynek gier w tamtym czasie. Wielu ówczesnych programistów nie przesypiało nocy bo rozkminiali jak chłopaki z id zrobili to czy tamto. Pierwszy Doom wprowadził wielopoziomowość, gry przestały w końcu być płaskie, a zyskały piętra na które można się było dostać. Najlepszym przykładem na ponadczasowość tej gry jest zwrot jakiego wtedy używano do określenia podobnych mu gier - gra doomopodobna na wiele lat weszło do gwary growej i zostało wyparte dopiero w późnych latach '90 przez określenia FPP, bądź FPS. Doom nie wprowadził rewelacyjnych rzeczy? P Are you serios?
wielopoziomowość była już przed doomem, ale z resztą się zgodzę.
Mi się zawsze wydawało, że to właśnie Doom wprowadził. Co było przed nim?
lukaskrawczyk83
nie pamiętam tytułu, ale była to bodajże gra stylu might & magic, chodziło się po podziemiach. widziałem to w jakimś filmie o powstawaniu dooma, albo wolfensteina. jak znajdę, to dam znać
@@KasuMistrz No i co znalazłeś ?
@@yuswagukami5335 musiałem znowu poszukać, bo już zapomniałem xd. chyba chodziło o ultima underworld
Czemu tu są tagi o crapie???
Z wszystkim się zgadzam za wyjątkiem fabuły.
DOOM nigdy nie miał rozbudowanej fabuły, miała to być i była po prostu brutalna strzelanka.
Nic więcej.
ktos wytrzymał do konca ? ja po 10 min wyłączyłem i starczyło
Jest nam niezmiernie miło, że to zrobiłeś.
Chodzi o recenzje?
W sensie że do łazienki musiałeś czy jak ? No nie rozumiem
Czemu tu są tagi dotyczące crapa? :D Pomyłka? :D
Niestety nie.
7:15 - "w grze całkowicie nie ma przeładowywania broni"
Tymczasem co widzimy na ekranie w momencie w którym to mówisz? :D
Obrzyn, którego postać przeładowuje po każdym strzale...
Dalej? 11:24 - "zwiększenie prędkości przeładowywania"
XD
Geeku z tym komentarzem co do Doom'a 2 to mocno się zagalopowałeś. Jak by nie przeszło? Assassyny, CoDy i inne FIFY czy PESY wychodzą co roku z często dość niewielkimi zmianami i sprzedają się świetnie.
Lubię Twoje recenzje :)
Dlaczego w tagach jest zagrajmywcrapa ?
jak się w dooma gra na konsoli? Daje rade i frajda jest,czy lepiej w pc zainwestować?
myśle, że tu mysz i klawiatura ma wiekszę znaczenie niż karta graficzna
"Rakietnice". Ja pierdole. Rakietnica to pistolet na flary sygnalizacyjne.
Tak nawiązując do tego, co powiedziałeś w temacie Doom 2. Chodzi mi konkretnie o stwierdzenie, że dziś wypuszczenie gry, która wprowadza tak niewiele nowego jako nowy tytuł by nie przeszło. Myślę, że Battlefield 4 jest doskonałym przykładem tego, że takie praktyki są dziś jak najbardziej stosowane i mają się dobrze. Tak czy inaczej bardzo fajny materiał, pozdrawiam.
Gościu rozumiem że fan Dooma z ciebie nie jest wielki ale w recenzji popełniasz sporo błędów:
-Jasne pojawiają się wszyscy przeciwnicy z poprzednich odsłon ale zapomniałeś o: Hell Guard który był tylko w trójce, nie wspomniałeś że są nowi przeciwnicy jak Piekielny burzyciel demon który strzela laserem, Kilka nowych Zombiaków więc wiedza poprzednich części u ciebie woła o pomste do nieba.
-Fabuła koleś od kiedy w Doomie historia jest ważna? W trójce akurat była ale sztampowa i tyle tu Historia prosta jak budowa cepa i w sumie taka sama jak w Jedynce czy w trójce z resztą czyli ,,Ktoś otwiera portal do piekła na marsie i demony uciekają i zabijają wszystko co się rusza a jedyną osobą która jest w stanie walczyć z Siłami piekła jest tytułowy Bohater o imieniu Doom Guy" oto fabuła w jednym zdaniu. Więc krytykowanie Fabuły w Doomie która jest nie ważna to jest czepianie się na siłę. Ciesz się długą Kampanią single player i miej w gdzieś historie ale Opisy broni, Potworów, Lokacji itd to nie byłeś łaskaw wspomnieć a są ciekawe.
-Nudne poziomy na marsie. Znowu czepianie bezsensowne czemu bo Doom zawsze rozgrywał się na Marsie a piekło było przy okazji (z wyjątkiem Dwójki gdzie mord demonów przenosił się na ziemie) a poza tym stacja UAC i powierzchnia Marsa jest wykonana świetnie i wygląda lepiej niż z Trójki gdzie na chwile wychodziłeś na powierzchnie i musiałeś pilnować tlenu i to było irytujące. Ale lokacje w tym Doomie są świetne wykonane pełno platform, Laboratoriów, Hologramów, fajnych widoków no i piekło wygląda tak jakbym sobie wyobrażał.
-Grafika słaba? no teraz tu to przegiąłeś przecież jest świetna ok może zdarza się że Tekstury się doczytują albo nie są ostre jak ostrze asasyna ale i tak wygląda świetnie szczególnie projekty lokacji no robią wrażenie u mnie w pamięci utkwiła Wieża Argentu i Kraina Tytanów najbardziej. Więc chrzanisz głupoty takie że głowa mała.
-Głupota kolejna Archaizmy? że problem że stary dobry shooter bez przeładowania, że apteczki trzeba zbierać i tak dalej. Id Softwere w trójce (pomimo tego że trójka to dobra gra) się mocno przejechał na robieniu typowego FPS z Przeładowaniem i powolnym tempem ala Cod czy BF i nie wyszło dobrze Przeładowanie irytujące a powolne tempo nużyło co niestety jest Problemem moim zdaniem nowych Wolfensteinów gdzie na dodatek starają się być jak Half Life z żonglowaniem rozgrywki i tam było słabe skradanie okropne pomysł z Dowódcami którzy mogą wezwać posiłki ok spoko ale wystarczy że zobaczy cię szeregowy Naziol i oddalony dowódca od razu wzywa nieskończone posiłki a jeśli dodać irytujące przeładowanie i okropny poziom trudności gdzie na łatwym możesz zginąć 20 razy na każdym poziomie wiem co mówie misja w sądzie z New Collosus jest świetnym dowodem czy każda dowolna misja z New Order. I Doom wygrywa całkowicie więc te twoje ,,Archaizmy'' akurat są lepsze.
Zgadzam się
A mi się tak multi spodobał, że aż kupiłem season passa dla nowych map, demonów i pukawek, już coś ze 100 godzin mam ograne i powiem szczerze że dawno nie widziałem tak fajnie przemyślanych mapek i tak skillowej rozgrywki, ostatnie takie gry to były quake i Ut
Fajny easter egg z twoim zdjęciem w masce przeciwgazowej w 3:02 na slow. :D
Chyba najlepsze w tym wszystkim jest to że ja tego nie umieszczałem, właśnie zerknąłem projekt i nie ma tam nic, tylko ciąg jednej warstwy, podobnie film jest nagrywany z jednego ujęcia, więc skąd się to tam wzięło? Serio nie było to specjalnie
LoL 1. NRGeek Mi odpowiedział. :D :D 2.ILUMINATI CONFIRMED! :P
A może ktoś ci kawał zrobił, nie wiem, albo ty robisz kawał mi. Niepotrzebne skreślić. :P
Mógłbyś zescreenować? Nie widzę tego.
@widzu95
gyazo.com/79ea6ac149cfc9f4237294388900548b
Mam do ciebie pytanie.
Jakiej rasy masz kota?
dlaczego masz ten celownik wiecznie na ziemi ?:D pytam z głupiej ciekawości i zauważyłem z twoich innych materiałów, że tak w każdym FPSie robisz
Dla mnie archaizmem jest regeneracja zdrowia jak trochę posiedzisz za murkiem to zregeneruje ci się życie. Co to ma być czy praktycznie każdy bohater to wolverine czy jak ?
Z tym że:
archaizm
1. «wyraz, forma wyrazu, konstrukcja składniowa, które wyszły z użycia»
2. «coś przestarzałego»
Bardziej pasuje do apteczek. Mam też wrażenie, że autor nie używa tego słowa w kontekście wady. To bardziej odbiorca musi sobie odpowiedzieć na pytanie: "wada czy zaleta" - zgodnie ze swoimi preferencjami.
Nowy Doom to kozacki tytuł. Teraz tylko czekać na Eternal :)
Dalej czekam na nową część/remake'a Legacy of Kain.
I właśnie dlatego ermake Blood Omena 1 mógłby być dobrym pomysłem, seria przypomniałaby o sobie.
Krążą legendy że ponoć jakaś fabuła tam jest hahahahah mistrz :D
Dostałeś kiedyś do tetowania grę, której byłeś fanem? :P
Jaka kurwa archaiczność? Wróć do grania w inteligentne chowanie się za kartonami :D
Powinieneś też wspomnieć o podwójnym skoku, który nadaje rozgrywce jeszcze szybsze tempo. Na samym początku Doom wydaje się nieco sztywny, ale później jest coraz lepiej, między innymi właśnie przez ten double jump oraz udoskonalenia w postaci lepszej kontroli postaci podczas lotu.
nie w tej czesci smieciu
W grze strzelam. Strzelanie jest przyjemne. Starczy, jestem kupiony.
Zagrajmy w crapa?!
Na moim poczciwym gtx780 śmiga na ultra w stałych 60fps . Twórcy strasznie zawyżyli wymagania maksymalne.
Ja tam nigdy za bardzo fanem Dooma nie byłem, wolałem te najstarsze, archaiczne częsci CoD'a, lecz kiedy zobaczyłem że wychodzi nowy Doom dostałem takiego impulsu że musze go mieć. No i mam kilka miesięcy temu kupiłem i o dziwo nic mi nie przeszkadzało
Co ma dać oznajmianie, że się nie jest fanem tego typu gier? to nie jest filmik o Tobie tylko o grze?:D
Drogi NRGeeku popełniłeś sporo błędów w recenzji, ale raczej nie wpływają na samą ocenę, więc chociaż tyle dobrego. ;p
Też to zauważyłem
Na liście życzeń jak stanieje to się za to zabiorę.
2:35 jak to nie a fc 4 to fc3.5
kiedy recenzja klocucha?
Nowy doom bardzo mi się podoba. Bardzo lubię takie gry, bardzo.
Nrgeeku kiedy live :P???
Pierwszy Mortyr też miał system kluczy, spoko to było i tam się właśnie z tym systemem zetknąłem :)
Giera i recenzja na wypasie :)
NRGeek nie ma stałych 60fpsów na konsoli, a jest czasem 30 a czasem 60 zależy gdzie pluz 720p upscalowane do 1080p. ;)
he? co ty cpiesz?
03:03 - 03:04 Co to za wiadomości Podprogowe ? ',:)
ja też już to raz widziałem w którymś zagrajmy w crapa i w recenzji Layers Of Fear
Multi jest zywo wyjete z Quake3 Arena po liftingu nawet budowa map jest podobna, a teraz minusy POLSKI DUBBING "Aliancki upior" itp. takiego syfu dawno nie slyszalem, tworzenie wlasnej klasy jak w COD dzieki temu niektore bronie jak np. rakietnica zadaja smieszne straty, na szczescie kampania to zypelna inna para kaloszy dawno nie widzialem tak dobrego singla
Kampania jest świeża na tle tego co oferuje Cod lub BF w Dooma gra się fajnie szybkość, grafika znajdywanie sekretów, zadania i wyzwania, pełny oldschool w nowej jakości
może recenzja Carmageddon Max Damage? pozdro
Nieważne co inni .mówią mi każdy Doom jest zajebisty nie ważne jak część .
Archaizmy - srizmy... Szczerze mówiąc nigdy nie podobało mi się w jakim kierunku rozwinęły się gry FPS. Rozbudowane fabuły, jakieś problemy z tyłka, ciągłe liczenie amunicji. Zdecydowanie zawsze w grach typu Medal of Honor, czy inne temu podobne brakowało mi tej radosnej rozwałki, dynamiki akcji, które były w starych FPS, jak właśnie Doom, Duke Nukem 3D, Quake, czy nasz rodzimy Painkiller.
Widziałem niedawno kolesia który pytał czy można przejść DOOMa po cichu...
Tak można, wystarczy wyciszyć telewizor
+Marcos Immortal śmieszek
Śmiech to zdrowie, pozdrawiam
Zazwyczaj jak gram na komputerze to telewizor mam wyłączony. Jest jakiś inny sposób?
+Lavourrin Młotkiem wypierdol.
Z multiplayere tego Dooma wszyscy mają problem. Multi w shooterach trzeba by (bardzo ogolnie) podzielić na typowe arkadowe arena shootery (np Quake 3) i takie bardziej w tylu battlefield. Osobiście jestem wielkim fanem tych pierwszych (odwrotnie od NRGeeka) i spodziewałem się czegos takiego wlasnie w Doomie. Niestety jak wyszła beta fala hejtu, ktora polała się na rozgrywkę była.... Obustronna. To, że. Tego typu rozgrywka nie przypadnie do gustu fanom BF było jasne, ale niestety zamiast zrobić szybkiej arkadowej rozgrywki przemycono do gry elementy ktore nijak nie nie nadają do arena shootera (loadouty są tylko czubkiem gory lodowej). Jako gość wychowany na Q1, Q2, potem mielący na scenie Q3 jestem równie zawiedziony co gracze wolący FPSy w stylu CoD, BF itd. Niestety :/ co nie zmienia faktu, że single jest jak dla mnie naprawde dobry, ale jestem starym pierzem, cieszyłem się widząc takie rozwiązania, bo gdyby wszystko było robione na modłę współczesnych produkcji to by było...nudno :)
Doom - videorecenzja
Najlepszy easteregg to pięciokrotny strzał z shotguna z Daikatany ^^
zajebiste nawet a pamietam ledwo czasy 386 sx :)
mam jeszcze gdzie cyrix-a 586
Ja "wyrosłem" na CoD'ach i BF'ach, ale zdecydowanie wolę takie szybkie nawalanki jak DOOM ;D
Bardzo fajna recenzja :D
Po co tu jakakolwiek fabuła? Masz demony które musisz zabić albo one zabiją ciebie. Co tu więcej dodać? Chcesz rozterki moralne bohatera, bo być może ten demon którego właśnie zabił miał żonę i dzieci?
W Diablo III zrobili (marną) fabułę i cutscenki i wyszło to BARDZO źle. Tego typu gry opierają się na ciągłej rozwałce a nie na cutscenkach co 5 kroków. Tym się przecież reklamowali.
22:10 ale żem się przestraszył o.O
Teraz to ty przejdź Gothica i zrób z niego recenzję.
Ale bym pograł :O trzeba nowy komputer zakupić w końcu!
2:40 no nie wiem l4d2 przeszedł
Włączcie sobie z szybkością 0.5 hehe :D
Jak bardzo sie mylisz w tej recenzji.
Jednak dużo bardziej wolałem bardziej kameralny, mroczny klimat Dooma 3, był jak surwiwal horror. Nowy Doom to dla mnie zbyt kolorowa i plastikowo wyglądająca gra, nawet samo odczucie strzelania jest do kitu, jakbyśmy strzelali z zabawowych broni, troszkę jak w Serious Sam 2, tylko tam jednak to bardzo pasowało do humorystycznego stylu gry. Ale cóż, to oczywiście tylko moja opinia, gra i tak się sprzeda bardzo dobrze, bo młodzi konsumenci właśnie takich gier oczekują.
Serious sam to naprawdę genialna franczyza, aż serce boli, że wyróżniasz najgorszą, wyklętą przez fanów część tej gry, która była totalna porażką.
No cóż old sqlowe shootery nie każdemu sie podobają, ja je osobiście uwielbiam i ciesze się, że nadal wychodzą tego typu gry, gdzie energie sie sama nie regeneruje i gdzie nie ma zbędnych QTE i pieprzenia tylko wartka akcja
Widocznie źle się przygotowałeś do tej gry. Ja oczekiwałem klasycznego Dooma i takiego też dostałem. Nie liczyłem na mroczną historię z Dooma 3, gdzie można było dostać zawału. Doom 1 to dla mnie jedna z gier wszechczasów a najnowsza jej odsłona jest tego przypieczętowaniem.
Ja w sumie niczego nie oczekiwałem. Nie jestem jakimś wielkim fanem Dooma, ale Doom 3 był grą, która wywarła na mnie duże wrażenie. Za to Serious Sam 2 był dla mnie czymś ciekawym w owym czasie, klimat tej części poprawiał mi humor, dlatego wspominam ją miło i chociaż grałem we wszystkie części SS, absolutnie nie uważam jej za najgorszą. Ale to tylko ja :)
Dla mnie Doom3 jest lepszy od Doom4, nawet ten stary silnik bardziej mi się podoba. Doom 3 marine jest bardzo ludzki, przeciętny jak każdy z nas, dlatego świetnie prowadziło się tę postać. Fabuła była rozbudowana (PDA, zwłaszcza podobały mi się prezentacje o tablicach, broniach i U1), były liczne cutscenki i zero nudy. Początek gry był bardzo swojski, czuło się, jakby naprawdę zaczynało się pracę na Marsie. D4 jest dla mnie za kolorowy i zrobiony jak dla ludzi niekumatych, np. dano przejrzystą mapę razem z nawigacją prowadzącą za rączkę czy mamy info, że nie ma ammo, mimo że to samo widać na HUDzie. Początek gry równie dobrze mógłby być jej środkiem. Planuję również o tym zrobić recenzję za jakiś czas.
erm to zapoznaj się z Uniwersum Doom'a i kim jest Doom Slayer/Doom Guy. On nie jest taki jak Ty. Nigdy nie był. ;) Jest nieśmiertelny. Nie można go zabić. Piekło się go boi i jest to najgorszy koszmar dla demonów... On jest maszyną do wypruwania flaków, do anihilacji dopóki ostatni demon nie skona.Doom 3 to popierdółka i nawet ludki z id Software wiedzą, że to był błąd w Matrixie :P.
Też jestem z tej grupy ludzi (niemłodych, zaznaczę) którzy nie zachwycili się Doom1 przy pierwszym spotkaniu. Może dlatego, że Ultima Underworld zmiatała Dooma technicznie (i grywalnością) przy krótkim odstępie między premierami obydwu tytułów.
Także lata później Brutal Doom (którym był inspirowany Doom4) nie strawiłem (bardzo szybko się mi przejadał, te paćkanie keczapem i w ogóle...polecam alternatywę w postaci Project Brutality).
Z tego co widziałem te "ammo+health pinata" jest połączona ze skąpym zbieractwem, co mi się średnio widziało, bo tak na marginesie - finiszery w Brutal Doom są opcjonalne, nie groziło nam brakiem ammo i zdrówka gry nie rwaliśmy impa.
Nie podoba mi się też design postaci i potworów, takie randomowe elementy posklejane superglutem, detale dla samych detali. Nie wiem skąd to się bierze, jak to się oficjalnie nazywa ale ja tego nie trawię.
Podobał mi się tylko easter egg z Terminatora2, gdzie nasz marine, topiąc się w lawie, podnosi kciuka. "I'll be back *loading*"
Pierwszy Doom to "pewien krok do przodu" ? Serio ? Przecież to kamień milowy w grach fps ! Wówczas kolejne klony nazywano grami "doomowatymi" albo "doomopodobnymi", bo to Doom wyznaczył standardy gier FPS na kolejne lata.
Doom był zjawiskowy, spektakularny, brutalny i niesamowicie grywalny.
O jakich obcych i mutantach mówisz ? W Doomie to były stwory z piekła rodem ! Dosłownie ! A nie jacyś obcy.
A co do nowego Dooma, kupiłem w dniu premiery na PC, pograłem i szału nie zrobił. Solidna gra, ale nic poza tym. Rozczarowuje żenująco słabą grafiką. Nie wiem jak można się zachwycać "świetną oprawą audiowizualną jak można poczytać w wielu recenzjach, ale przypomnę, że Dooma 3 i nowego Dooma dzieli 12 lat ! A czy widać te 12 lat w postępie grafiki ? NIE ! Dodali parę efektów postprocesowych jakies filtry i w sumie to tyle. Doom 3 z packiem tekstur w HD wygląda niewiele gorzej.
Zastój w grafice jest nieprawdopodobny. I piszę tu o wersji PC z perspektywy konfigu podkręcone i7 4790k, R9 290 4GB, 16GB RAM. Gra wygląda niewiele lepiej niż stary Doom 3.
Rozgrywka to też nic nowego. Jak ktoś grał w Painkillera to mamy dokładnie to samo. Idziesz do przodu, nowa lokacja, zmienia się muzyczka na ostrzejszą i pojawia się horda potworów. Rozwalasz, idzesz dalej i to samo.
Wykończenia chwały nudzą się po 15 minutach, ale niestety trzeba je robić, bo można tak zdrowie odnowić.
Gra jest dobra, ale nie spełnia oczekiwań. Mógłbym się bardziej rozpisać, ale w robocie siedzę i nie mam jak.
Uczciwą oceną jest 7/10
Wg mnie nrgeek ma racje... W przypadku mechaniki rozgrywki nie wniosl zbyt wiele... za technologicznie zamiotl i byl to krok naprzod tak jak wspomnial Krzysiek....
Wystarczy sięgnąć do jakiegokolwiek miesięcznika o grach z tamtych lat i przeczytać recenzje. Wszystkie bez wyjątku oceniały Dooma na maksimum. Dodatkowo było sporo artów o kontrowersjach związancyh z Doomem jak brutalność, symbole satanistyczne czy nawet paraliż wielu firm, gdzie królował multiplayer na koroporacyjnych sieciach. Doom w tamtym czasie był absolutnie niesamowity.
+Charon Underground Ja tego absolutnie nie kwestionuje.... Ale nie widze nic zlego w tym co powiedzial nrgeek... To byl krok w przod a jaka wartosc przypiszesz miarze tego kroku to juz sprawa indywidualna.... ja tam lubie Dooma ale go nie gloryfikuje. A z tymi magazynami to tak nie do konca prawda bo pamietam ze ktoras gazeta dala niska ocene i nawet bylo o tym wspomniane w niemiecko jezycznym pc gamerze ze nie wszyscy pplscy dziennikarze docenili dooma
+Charon Underground Dla mnie wszystkie fps'y w okresie I DOOM'a czy Wolfenstein'a wyglądają identycznie.
+Wuj0 No nie wygladaja tak samo ale tak sie wydaje ale dlatego ze to byly gry w ktore sie gralo a nie sie je ogladalo...
Doom 1 nie wprowadził żadnych rewolucyjnych rzeczy? Serio?
Ukończyłem.Jeszcze byś musiał ograć Shadow Warior 3.Gra inspirowana Doomem.
tak właściwie to ta gra nazywa się DOOM
FPS jest wtedy dobry, kiedy strzelanie jest naprawdę przyjemne, a w tym Doomie jest i mi to wystarczy.Jest klimat, jest hardkor, jest dynamika, stare standardy w nowej oprawie, no i zabójstwa chwały ;)Nie zgodzę się, że jest totalnie archaiczna, fabuła nudna, i grafika licha.Fabuła jest przewidywalna i prosta, tak jak kiedyś ;). A grafika, no przy 60 fps stary, ale jary IDTech ze swoimi problemami daje jakoś radę ;) Jakość tekstur jest słabsza, ale mapy są efekciarskie ;)Nie jest to gra oparta na dzisiejszych standardach, ale dla takiego starego wyjadacza zagrywającego się przy pierwszych FPS, ta gra to miodzio ;)
byla jako film
przeszło by dla tego że przechodzą nowe części cod a to jeszcze mniej dodaje
skąd do tych wszystkich broni naboje w piekle ?
eee... dzieki za kolejny spoiler pod koniec, na bank bede zaskoczony jak dotre do tego.
Trudno, masz pecha.
??? ***** opanuj swojego toudiego.
W Doomie 4 nie powracają wszyscy przeciwnicy z jedynki i dwójki, brakuje arachnotronów, pain elementala i arch-vile'a...
No o jest edytor map XP
SPOILER ALERT - jak nie grałeś w Wolfa New Order to dalej nie czytaj.
Wspominałeś o ostatnim Wolfie i jego fabule. Gra ogólnie mi się podobała, gameplay był fajny, ale fabuła jak dla w wielu miejscach się po prostu nie kleiła. Blazko, który niezależnie czy dostanie kosę, czy dostanie truciznę, czy cokolwiek innego - zawsze wyjdzie cało. Sceny łóżkowe z Anią - pierwsza po prostu byleby poszczuć cycem, druga totalnie walnięta bez większego sensu. Początkowy wybór kogo ma przerobić na robota Trupia główka praktycznie bez większego wpływu na fabułę. Takich rzeczy było jeszcze trochę. Były też elementy fajne/ciekawe - jak postać Hansa, budowanie otoczki wokół Frau Engel. Ale to wszystko było takie nierówne, raz fajnie, a potem totalnie bez sensu. Mimo iż miodnie strzelało się do nazistów, to jednak po przejściu gry miałem odczucie, że trochę w tej historii czegoś brakowało.
Gimby nie znajo!!?? Ja w jedynkę i dwójkę dooma nadal gram,chodzę do pierwszej gimby. a nadal sprawia mi on frajdę.
Doom 2 to najlepsza część serii
Kurde gdzie jest Far Cry ja się pytam:(
Kłejk ARINA :D
Taka gra na padzie... serio?
serio
No to chyba nie grałes na pececie w fpsy wogóle. Na padzie to ma się wrażenie jakby ręce były sparaliżowane
AdrianX A mózg ci czasem nie sparaliżowało?
+Najort jak najbardziej. tylko na głupie komentarze też głupio odpowiadam
Najort Na tym z 360ki, który jest najlepszym padem, ale jeśli chodzi o Fpsy to kontroler inny niż myszka to profanacja i po prostu gorsze sterowanie
Jestem młodym graczem ale moim pierwszym fps-em był serious sam pierwsze stracie
Czy w Twoich filmach mogłaby się pokazywać chociaż przez chwilę Mariola? Tak dla zwiększenia oglądalności.
pamietam jak CD Action dalo na dwie strony screeny z Doom 3 z podpisem "To nie sa ujecia z filmikow, to jest to co widzimy w grze" Super. Tylko kogo bylo stac na taki komputer. Ja sie cieszylem ze mi smiga Gothic. Teraz wlaczam Doom 3 na maxa, strzelanie 2/10. Fabula -10/10 Jebcie mnie jak chcecie ale ta gierka ssie pale GRAFA GRAFA ps: nowy Doom propsy, przyjemna gierka
tak
Trochę mnie śmieszylo jak mówisz o grach stzelankowych które przyzwyczaily nas do dobrej fabuły, jasno określonego celu :D grałeś może w coda albo battlefield? przecież tam za każdym razem fabuła jest taka "potężny przeciwnik atakuje nasza biedna społeczność ale wy żołnierzu pokonacie ich i przywrócicie Amerykę znów wielka!" fabuła prosta jak flaki z olejem Jedyna gra fps z fabuła to wolfenstein a tak to długo długo nic ciekawego nie było
powiem szczerze nie gralem w doom 1 i 2 bo w tamtych czasach malo kto kojarzyl pewne gry szczegolnie na moim osiedlu i cos napieprzalem w to co rowiesnicy quake 3 arena gta1 cs star craft age of empires itp doom 3 jest jednym z moim ulubionych gram w niego do teraz i ciezko bylo sie przywyczaic do nowego nie znajac prawidlowego klimatu jednak po krotkim czasie docenilem to....to mile ze moglismy powrocic do starych rozwiazan w nowej generacji niestety nowi gracze tego nie docenia bo przywykli do coda itp dla mnie to swietna sprawa omijajac multi bo jestem veteranem gier gdzie dominowal singiel omijajac unreal tournament cs i quake 3 doom zdobyl moje stare serce oraz pokazal ze ludzie ze zstudia ID pregna spelnic oczekiwania graczy zamiast sepic kase jak to robi np Ea games
Ktoś tu chyba się narazi ortodoksyjnym fanom przez nieznajomość fachowego nazewnictwa dumowych potworków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Fajna, ale trochę przydługawa recenzja.
W dooma muszę zagrać, lubie takie FPSy gdzie są różnorodni przeciwnicy ze mocnymi słabszymi stronami, różnorodne frykaśne bronie, gry różne niż te COdopodobne, dlatrgo ze współczesnych fpsów mogę się cieszyć tylko serią HALO
Jestem w gimbazie i wiem i też grałem Doom z 1993 i 1994 i wiem co to karty czy powinnem być z siebie dumny że nie gram w Fortnite ? A gram teraz w Gothica. Według mnie zbieranie apteczek, brak przeładowania to nie archaizmy.
@@kacper44 Dobra ale o co ci chodzi ? Bo za bardzo nie rozumiem ? Przecież napisałem że dla mnie apteczki i brak przeładowania to nie jest coś przestarzałego.
NRGeek po tej recenzji dochodzę do wniosku że nie potrafisz odróżnić archaizmu od oldschoolu. Doom to oldschool pełna gębą i ktokolwiek oczekiwał czegokolwiek innego to został fałszywie poinformowany...
Zajebiste PKSy
Dlaczego się nie przeładowywuje broni ? Bo Doom nie jest realistyczny.
kurde tylko ja sie wkrecilem w fabule, czytalem kazdy audiolog itp, przystawalem przy kazdym hologramie?? gra w ogole nie byla dla mnie nudna, btw duzo bledow w tej recenzji nrglonie jakie 5 pociskow jakie ladunki :D dzialo gaussa nie strzela wiazka energi tylko metalem rozpedzonym za pomoca energi magnetycznej, ktos tu nie czytal info o broniach, moze jako fan heavy metalu jakos bardziej siadl mi klimat i inaczej ja przyswoilem ale te bledy w info o broniach mnie bola :D, po obejzeniu tego filmu mam wrezenie ze jarales sie uncharted i dooma skonczyles na szybko od niechcenia bo dostales do recenzji :)
Czemu to ma hasztagi zagrajmy w crapa XD
Dopiero DooM 3 BFG dostał latarkę przy broni,żaden patch dla DooM 3 w wersji z roku 2004 nie wprowadzał latarki na broń ;) Za to wersja Xbox1 dodatku do gry ma latarkę przy broni podstawowej przypiętą a reszta brak,ja polecam wersje konsolową na xbox1 zdecydowanie najlepsza odsłona ,jest autorski co-op,multi (ma więcej map) do tego są tam pozostałe DooMy z pc w wersjach z 320x200 więc wygląda to miodnie!
Nowy DooM to bardzo dobra gra,i nie kumam potrzeby robienia fabuły do takiej gry...Byłaby ona robiona na siłę tak jak w DooM 3 (tam lekko rozwinięta a już mnie nie ciekawiła) Sporo ludzi narzeka że grafika to nie są te standardy od ID Software ,zgadza się ale ID SOFTWARE istnieje tylko na papierze ,więc niema co liczyć na cuda...
ps: jak można porównać HardReset do DooMa :D ? Są gry które w swoim dziale są grami najlepszymi jak Painkiller,doom,Serious Sam,wolf,quake,Soldier of Fortune cała reszta tego typu podobnych to popłuczyny nic nie warte :)
Grając w nowego DooM polecam wyłączyć podświetlanie finiszu zabijania ,gps,kompasów itp pierdołek grę uruchomić na Ultra-Violence i sprawdzić czym jest ta gra,bo tylko tak można grać normalnie :)
faktycznie to nie był patch a mod - Duct Tape, jakoś mi się zdawało że to w patchu wyszło
Zapomniałem dodać bardzo dobra recka,DooM to DooM i tyle komuś podejdzie inni nawet nie chcą widzieć scenów z gry :)
Myslę że bohater tej gry jest bardziej "rozgadany " to jak on "finishuje" czuć jak ON BARDZO NIE NAWIDZI TEGO CO ROBI I TEGO ZE NISZCZY DIABOŁY I INNE SZATANY..polecam Magda Wrestrer