Witam. A moj amerykanski dream spelnil sie..przylecialam tu 10 lat temu na 3 miesiace😂. Po trzech latach zrobilam prawko CDL, a po 8 kupilam domek w lesie w WI za gotowke a nie na kredyt. Nadal jeżdże truckiem, zarabiam dobre pieniadze, bo ponad $2000 na tydzien. W Polsce nigdy nie osiagnelabym takiego standardu zycia jak w USA. Pozdrawiam wszystkuch ❤
Czyli od tych $2000 to jeszcze podatek by zapłacić a ubezpieczenie publiczne czyli rozliczenia na minimum.Wielu takich trokerow martwi się z czego będą żyli na emeryturze odprowadzając minimum na pidatki.
@@DS-bj4lz to jest $2000 na tydzień, a tygodni jest cztery. Jest z czego odłożyć. Poza tym nie wierzę w żadną emeryturę państwowa w dzisiejszych czasach i sama sobie na nią odkładam.
@@lukasz3209 nie możesz pracować 24 godziny nawet gdybyś chciał...mamy logbooki, które nam wyliczają godziny pracy i jazdy w ciągu dnia.. Nie można przekroczyć 11 godzin dziennie jazdy i 14 godzin pracy, a jako pracę zalicza się rozładunek, załadunek, tankowanie i przerwa półgodzinna - to też praca... Ja jeżdżę dwa tygodnie i potem mam tydzień wolnego..inni wolą jeździć od poniedziałku do piątku, a jeszcze inni na lokalu i codziennie są w domu...o czym ty mówisz? To praca jak każda inna i nie czuje się niewolnikiem, sama sobie ustalam ile pracuje, a ile odpoczywam, nie gadaj mi tu bzdur!
Całkowicie się zgadzam z tym zdaniem napisanym wcześnej przez andy_s_world: "Nie ma wiele krajów na świecie gdzie ktoś może przyjechać bez języka, często bez papierów i sobie ogarnąć całkiem godne życie…" W tym roku minie 42 lata kiedy nasza czwórka (4) zaczynała w Kalifornii nowe życie. Cały majątek naszej czwórki to było tylko kilka walizek, znajomość języka angielskiego wielkie Zero oraz puste kieszenie (dosłownie!).. ale za to nie brakowało nam olbrzymiej nadziei na lepsze życie. Pozdrawiam
Jestem w Stanach 24 lata i z każdym upływającym rokiem tutaj jestem jeszcze bardziej przekonany , że była to najlepsza decyzja w moim życiu , American dream ? , to w zależności ile Pracujesz tak ci się spełnia , oczywiście USA daję ci szansę jeśli je wykorzystasz, a to w każdym miejscu na świecie jesteś kowalem swojego losu , twój status zależy tylko i wyłącznie od ciebie pozdrawiam
Ja też uważam, że decyzja o wyjeździe była prawidłowa. W Polsce nie było mi źle, aczkolwiek tu jest o wiele łatwiej. Jesli jesteś sprytny i masz w sobie zaparcie do dążenia do celu,tak jak kolega Rafał mówi,to możesz osiągnąć dużo. Pozdrawiam
Ameryka nie daje gwarancji na szczęście… daje tylko swobodę w szukaniu swego miejsca w tym kraju..czy znacie pewne słowa zapisane w Deklaracji o Niepodległość? "Life, Liberty and the pursuit of Happiness”....”Życie, wolność i dążenie do szczęścia”
Usa klasa średnia zarobki 3000 -4000 dolarów miesięcznie. Nowy samochód kosztuje 23,000-30,000 i możesz sobie go kupić na 72 miesiące kredyt ,rata 250 do 400 dolarów na miesiąc jeżeli tylko pracujesz. Polska klasa średnia zarobki 3000 -4000 złotych miesięcznie nowy samochód 70,000-180,000zl i raczej polak nie kupi tego samochodu na kredyt bo jest za drogi i go nie stać na takie wysokie raty miesieczne tylko nieliczni mogą pozwolić sobie kupić w leasing raty 1500 -3000zl Taka właśnie jest różnica tych dwóch światów
Lol. Polska klasa średnia to 5000-7000. Nauczyciele już śmigają 4500/msc. Uwielbiam Polonię z USA która musi się utwierdzać w Polskim internecie pisząc z Czykago jacy to oni mądrzy bo mają kredyt. Nie zlam nogi mordeczko bo repo za hospital bill przyjdzie. 😂 Jak tam dzeci? Studiują? 😂
@@robotwork Wielu to sobie tak przelicza, tylko właśnie nie biorą pod uwagę, że z tych pieniędzy musi jeszcze oddać na jakiś dodatkowy plan emerytalny i na jakieś porządne ubezpieczenie zdrowotne. Około 80% bankructw w USA dotyczy rachunków za szeroko pojętą służbę zdrowia...
Ja nie wyobrażam sobie wyprowadzkę z USA. Mieszkałam trochę w Niemczech i Anglii, odwiedzam regularnie przy okazji wizyt w Polsce Niemcy bo mam tam rodzinę i jest inaczej, może się komuś podobać bardziej ale dla mnie i mojej rodziny jest lepiej w USA i zarobki co najmniej 2 x tyle w USA co w europie zachodniej na podobnych stanowiskach. Fakt problem czasami jest z bezdomnymi ale to ich wybór bo w USA nikt bez pomocy nie zostanie, to głosowanie kolorowi ludzie, ćpuny i alkoholicy lub z problemami psychicznym. Ja z rodziną uwielbiam podróżować na własną rękę własnym off road truck camper i naszyn zdaniem USA pod tym względem to najlepszy kraj do tego na świecie. Każde miejsce ma jakieś wady, czasami dość duże ale USA mimo wszystko jest raczej jak nie najlepszym państwem to na 100% w pierwszej trójce jak brać pod uwagę całokształt szczególnie dla takiej średniej klasy pracującej.
I jak to się mówi , wszystko na temat , na północno wschodnimi wybrzeżu mamy co duszą zapragnie , góry, lasy jeziora a jak mało to ocean, żyć nie umierać.
Hejka. Większość z nas jest tu tylko dlatego że dzieci idą już na college. Amerykanski sen - dawno się skończył. Mieszkania, samochody, żywnosc 200-300% do góry.
A ja mimo tego, że mam niezłą pracę, mieszkanie i ogólnie nie mogę narzekać na swój byt, to jak tylko nadażyła by się okazja wyjazdu do USA to pakuje się i jadę 😊. Moje marzenie
Ma rację i pogódź się z czyjąś opinią . Nie jesteśmy fantastycznym społeczeństwem i twój atak to pokazuje . Pilnuj swojej je sprawy a każdy ma swoją opinię . Możesz ją wyrazić ale twoja narracja fatalna . TV Republika mi przypomina i bandę PiS
W dużej mierze bezdomni mają problemy psychiczne lub narkotyczne albo kombinacja tych dwóch. Nie ma wiele krajów na świecie gdzie ktoś może przyjechać bez języka, często bez papierów i spbie ogarnąć całkiem godne życie… Dobry materiał Pozdro 💪🏼
Każdy szuka czegoś innego i w innym celu przyjeżdża. Ostatnio często słyszę odpowiedź na pytanie, która brzmi „to zależy”. Kto sam nie spróbuje ten się nie dowie. Pozdrawiam.
No nie oplaca sie 😉 Ja mieszkam (jak masa ludzi) w Angli, bajkowo nie jest, kiedys bylo lepiej, ale ludzie nadal tutaj przyjezdzaja 🙂 Wszystko zalezy od tego jaki ma sie cel i tak jak mowisz, samozaparcie.
Znacznie lepiej jest w USA. Byłem w Anglii i w Niemczech i mam rodzinę w Niemczech i może finansowo jest dość dobrze tam ale w USA jest znacznie lepiej a całokształt to jest w stanach jeszcze lepiej a jak ktoś lubi przestrzeń, podróże, kampingowanie to USA wyprzeda każde państwo a podróżuje troszkę po świecie
Robię 2 podejście do 🇺🇸. Kiedyś mieszkałem w NYC i wybrałem Londyn w 2015. Za 1£ płacone było 1.70$. Potem czasy się zmieniły (rozpad🇪🇺)Zacząłem sponsoring na CDL ale firmy też szukają diesel mechanics. Jeżeli ktoś zna angielski, ma kwalifikacje i pieniądze na start to jednak polecam wybrać 🇺🇸. Koszty: prawnik 4500$, dokumenty vizy około 3000$ + samolot, rent, depozyt itp bez 25k $ bym nie podchodził.
@@GallexMoto A kto za to zapłaci? Według prawa powinna to zrobić firma, która Cię ściąga do US, ale żadna tego nie robi. ;-) No może jakieś wyjątkowe przypadki. Za każdą petycję wysłaną do urzędu płacisz jak za zboże. Jest też różnica w cenie, kiedy jesteś już na miejscu i starasz się o zieloną kartę, a kiedy jesteś w Polsce, czy innym kraju. Gąszcz przepisów i typów wiz jest trudny do ogarnięcia.
Czy się opłaca ? To zależy kto gdzie pojedzie i co będzie robił i przede wszystkim jak będzie żył , czy warto ? Jeśli o tym się marzy to napewno warto bo wtedy się do wiemy nie każdy przyjeżdża dla kasy niektórzy dla vibu albo dla krajobrazu Ameryka jest piękna duże miasta itp . Mi się bardzo spodobało po 3 miesiącach i chciałbym zostać i się zalegalizować ale właśnie ! Tu jest duży minus ciężko o tą legalizację a nie każdy chciałby się z tego powodu hajtać dla papieru a przesiedzieć wizę no średnio ponieważ bardzo nas to ogranicza aczkolwiek nadal wiz jest dużo do wyboru . Też Europa jest otwarta jeżdżąc pracować do Niemiec Austrii Francji i zjeżdżają do Polski . Ja osobiście strasznie tęsknię za USA za rodziną tam .Mam nadzieję że jeszcze tego roku zawitam za ocean i być może uda się rozwarzyć legalizację dla siebie ale co będzie czas pokaże . Jak każdy kraj ma swoje plusy i minusy jednym te plusy przeważają innym nie . Bardzo fajny materiał Super się Ciebie Słucha ! 🤜🤛 a i co do logicznego myślenia podpowiedź dla innych to jeśli by w USA było tak źle to żyło by tam 300mln ludzi ? 😂
Decyzję o wyjeździe podejmują najczęściej młodzi ludzie i nie do końca wiedzą na co "się piszą" Na większości kanałów o USA znajdziemy zarobki, ceny w sklepach, ale mało kto mówi o emeryturze i o ubezpieczeniu zdrowotnym. Jeśli poruszamy się w środowisku transportowym, to mało która firma oferuje ubezpieczenie, czy jakąkolwiek dopłatę do ubezpieczenia. Jeśli taką znajdziemy, to mamy odpowiednio niższą pensję. To nie jest tak, że pokombinuję i mam niskie zarobki, które kwalifikują mnie do darmowego ubezpieczenia stanowego - ubezpieczenie wypłaci za na przykład szpital, ale regresem przyjdą do sponsora zielonej karty. Poza tym - pobieranie benefitów na zielonej karcie jest w wielu przypadkach zabronione, grozi odebraniem zielonej karty i deportacją. Wystarczy poczytać co podpisujemy i co podpisuje sponsor. Wolność odbierają pełnymi garściami - prosty przykład - logbook - to on mówi kiedy jesteś wypoczęty, a kiedy zmęczony, kamery skierowane do wewnątrz kabiny, kamery na skrzyżowaniach, które "wysyłają" mandaty. Wszystko co najgorsze przenosi się tutaj w szybkim tempie - oczywiście dla naszego bezpieczeństwa... W dalszym ciągu tutaj na pewno łatwiej młodym ludziom, bo wynajęcie mieszkania nie kosztuje tyle co w Polsce - w sensie procentowym do zarobków. Nie da się jednak z rodziną utrzymać na jako takim poziomie, żeby tylko jeden pracował. Te czasy minęły bezpowrotnie. Wybierając się do USA trzeba sobie wybrać miejsce do życia. Demokratyczne stany na pewno takimi nie są - na dzień dzisiejszy.
A to mnie zaskoczyłeś , z tym transportem, to już lepiej w fabryce się zamknąć , bo chyba każda oferuje ubezpieczenie, wstajesz o 5 am i w domu jesteś jak człowiek , lekko po 4 pm .
Byłam kilka razy w US dokładnie w NY, w przyszłym roku wyprowadzamy się z Polski. Ceny są moim zdaniem bardzo podobne ,a zarobkowo lepiej zarabia się tam. Mamy ten plus ,ze mamy mieszkanie i prace na start ogarnięte. America dream czy istnieje ? Moim zdaniem tak , wszystko zależy od osoby i tego co uważamy za american dream
Super rozkmina dodam 1st czasy zeby jechalo sie zarobic na 2 lata w USA bez zawodu i zbudowac dom w Polsce raczej sie skonczyly nie dla wszystkich ale napewno dla wielu 2 zasada ktora powtarzam swoim bliskim Polacy ktorzy sobie nie radza w Polsce ze soba i swoja praca to w USA statystycznie sobie nie poradzi czy to psychicznie czy to fizycznie oczywiscie mozna grac w zdrapki lub lotto i czekac sa i tacy
Po 36 latach , nie znam Rodaków co by sobie tu nie radzili, a wręcz przeciwnie, dodam że średni standard życia rodaków bywa czasami wyższy od tubylców należy też pamiętać że większość przyjezdnych , to dwie walizki i kilka stówek w kieszeni.
@@zygiusa8402 A ja znam ze goscie mieszkali pod mostem bo dostali kopa za chlanie i potem zona do mnie pisala zeby pomoc z powrotem to polski kupic biltet i wsadzic do samolotu nie jeden przypadek mysle ze policzyl bym 6 -7 po 2 przypadkach zaczolem juz wysylam do ksiedza, lub S-Army ty piszesz o statystyce a ja pisze o menelach ktorzy ciagna down opinnie o Polakach
Zdrapki drukowal brat mojej zony w drukarni w Las Vegas. Program lecial do maszyny drukarskiej z komputera z dyrekcji drukarni. Glowny los drukowal osobno, wkladal go do koperty i niosl do szefa. Ten go bral i wkladal do szuflady mowiac: Dzieki ci Alex za robote, ktora dobrze wykonujesz.
Dalej opłaca się moim zdaniem...ale trzeba się szykować na ewakuację...stany popadają w komunę - koń trojański... uciekłem od tego, nie dla mnie. Pozdro.
Hej Rafale 😊 Na te pytania odpowiedzieć "tak" lub "nie", się nie da. Zwyczajnie temat jest tak rozległy, jak Stany Zjednoczone 😂 i może mieć tysiące "tak" i tysiące "nie" 🤔 Każdy powinien być świadomy po co chce przyjechać do USA. Ja wiem po co chce przyjechać i zrobię wszystko, żeby się to udało. U mnie więcej jest "tak", zdecydowanie więcej 😊 Niestety, o ile takie materiały jak Twoje (i innych Rafałków) 😜 przybliżają nieco styl życia w Ameryce, pozwalają wstępnie zorientować się o co Kaman 😋 o tyle często sekcja komentarzy potrafi mocno zdeformować czyjeś poglądy. Trudno zweryfikować kto pisze "k..wa, stary, nigdy tu nie przyjeżdżaj, tu jest syf i bieda" 🫢 i co dokładnie ma na myśli... i czy w ogóle kiedykolwiek był w USA 🤭 Jedno wiem na pewno. Potrafię ciężko pracować i chcę pracować i wiem co chcę robić i dlatego dam sobie radę 😁 Najlepszości Rafale 😊
Hej Kamil. Jeśli ktoś pisze że jest tu syf i bieda to ma po części rację ale to jego sprawa w którym kierunk podążał😉. Ja pamiętam jak tylko przyleciałem do Us i ktoś mnie zabierał w różne dziwne miejsca, gdzie naprawdę źle to wyglądało, to od razu wiedziałem że ja nie po to tu przyleciałem i że chcę czegoś więcej. Najważniejsze to Zdrowie, chęć pracy, czasem podjęcie ryzyka(oczywiście nie przez całe życie i nie ciężko 😂😂) ale kiedy trzeba to trzeba, dziś już czasem mogę się poobijać😊. Więc Kamilu, jak już uda Ci się tu dostać to prędzej czy później znajdziesz swoje miejsce, akurat Polacy to naprawdę dobrze sobie tu radzą, nie zawszę jest łatwo i kolorowo ale przeważnie jak już kupują namioty to po to żeby jechać na biwak 🤝
@@4SideGarage No jasne, o to właśnie chodzi 😋 Ameryka - to "Ty" 🥹 będzie taka, na jaką sobie zapracujesz 🥹 Bieda i syf jest wszędzie 🥺 W USA, Kanadzie, Polsce, Izraelu, Francji i w każdym innym kraju nna tej cholernej planecie 🫣 Tylko że (moim zdaniem) bieda i syf to nie wizytówka Ameryki, a jedynie jego tło. Element wspólny dla wszystkich krajów i kontynentów. Jeśli dasz z siebie wszystko, Ameryka odda Ci to dwa razy 🥹 ale jeśli chcesz wydymać Amerykę, to przygotuj się na ostrą jazdę 🫣 Moje motto to: Never give UP - I bagieta w ryj, tym co mi kłody będą rzucać pod nogi 🤭
wiekszosc wyliczen ile zarobisz w USA, zakladaja mieszkanie w "bejzmencie". Same utrzymanie domu (tax property , insurance, drobne naprawy ) to juz mam na dosc skromny ale juz domek 10tys $ na rok + kredyt na ten dom 1300$/miesiac + prad i gaz (ok 300$ na miesiąc). No mozesz wynajmowac mieszkanie,dom ale to tez 2-3tys na miesiac i jestes duren , bo za to mozesz splacac wlasny dom, mieszkanie ... ubezpieczenie na Leczenie , szpital to temat rzeka i następne 10tys na rok , + deductible + okulista i koszmarnie drogi dentysta. Jeśli chcesz uczciwie się rozliczać, żeby mieć jakąś emeryturkę to następne min. 10tys na rok. Do tego koszty utrzymania (czesto też kredytu) samochodow, paliwo, stickery, insurance car. Do tego obsługa prawna , będziesz miał spokój 5lat, a potem trzeba adwokata od kilka stów to kilku tysięcy, bo coś Ci poszło nie tak ( np. zdazenie drogowe) .Do tego mnostwo nieprzewidzianych wydatkow jak jakies awarie , oplaty, społeczności ( np. utrzymanie Kosciola) . O wydatkach na szkole zwlaszcza powyzej poziomu podstawowego nie wspomne , bo to moze lecieć olbrzymia kasa . Ja pamiętam jak startowałem w USA , to moglem nawet cos odłożyć, bo wydatki były nieduże, dzis zarabiam znacznie wiecej , ale koszty legalnego, ludzkiego życia w USA są bardzo wysokie a Urlop Platny, zwolnienie zdrowotne ? , tylko pare procent naszych rodakow ma takie cuda , nie pracujesz, chorujesz zero kasy .A jak już Ci się zdrowie sypnie , wracaj do Polski , ojczyzno ratuj .. Mnostwo jest tu naszych rodakow cwaniakow z miodem w uszach , co chwila się ile to oni zarabiaja , ale ani insurance na zdrowie , ani raz w życiu normalnego podatku nie zapłacił, nie wspominając o emeryturze ... Potem jak Szpital wchodzi na dom , to robi w gacie I szuka porady jak zbic rachunek za leczenie...a jak kontrola IRS (skarbowka ) to sraczke ma przez tydzień. Pewnie pominąłem jeszcze sporo wydatkow , dla przykładu jestes mechanikiem samochodowym pracujesz u kogoś, ale narzedzia i skrzynkę musisz mies swoją, przywoity set narzędzi + skrzynka to tak z 10tys $.
U nas wojna za miedzą, podrożało wszędzie na świecie ale to i tak jest przepaść w wartosci nabywczej pieniądza... Sprawdzam czasem zarobki u nas i w Usa oraz ceny. I co do zarobkow to jest prawie 1:1. Zarabiając 100k rocznie w PL podobnie na tym stanowisku powinno sie zrobić w USA tyle ze w $. Oglądam Twoje vlogi i innych rodaków, Ci co wyjechali z PL w doroslym wieku i zetkneli sie z praca, zarobkami i doroslym zyciem w PL nie narzekaja na stany bo widza przeskok. Ci co są w USA od dziecka przyjmują za pewnik ze tak jak tam jest wszedzie, ze w Polsce jest super bo drogi zrobili i sie rozwija... Rozwijamy się i super, ale jeszcze daleka droga. Ja finansowo nie narzekam ale i tak staram sie ogarnąć wyjazd z rodzina na stałe
Na emigrację decydują się przede wszystkim ludzie nie posiadający dobrego wykształcenia, gdyby takie mieli to w kraju, by im było dobrze, niestety ale taka prawda. Ja pracowałem kiedyś fizycznie zagranicą, skończyłem studia inżynierskie w Polsce, a po zdobyciu doświadczenia byłem kierownikiem projektu na delegacji w Arizonie w pewnej fabryce z branży automotive. Dlatego nauka i jeszcze raz nauka 🙂💪
Witam! Mam do Ciebie pytanie: czy chłopak 34 lata spawacz 14 lat cały czas w tym fachu, miałby szanse coś jeszcze osiągnąć w stanach? Powiedz mi jak to wygląda w twojej okolicy, jakie stawki godzinowe(wiadomo plus minus) , czy jest w ogóle zapotrzebowanie na ślusarzy/spawaczy? Bije się z myślami czy miało by to sens lecieć typowo zarobkowo. A może jak Ty mówisz na trochę dłużej😊 pozdrawiam z góry dzięki za odpowiedź!
Jako spawacz z papierami w jakiejś firmie w największych miastach jak Dallas, NYC czy LA to ponad $2000 bez problemu bez nadgodzin za 40h pracy. A w związkach i w dobrej firmie z nadgodzinami i benefitemi $4000 na tydzień czyli za miesiąc około 64 000 zł
Przepisy emigracyjne w USA sa niezmiennie te same. Na wizie turystycznej pracowac nie mozna. Bidet sprowadza miliony nielegalnych emigrantow, pakuje ich do hal po starych fabrykach, daje koce, miske zupy, kieszonkowe ale nie daje im pozwolen na prace. Zreszta fabryki sa w Chinach to gdzie by mieli pracowac? Sila nabywcza godziny pracy w USA spadla 2-3 krotnie od lat 1980. Mlodzi Amerykanie po skonczeniu szkoly sredniej kiedys wyprowadzali sie od rodzicow a dzis nawet jak skoncza szkole pomaturalna to dalej z rodzicami siedza. Ceny domow, aut, wynajmu mieszkan sa poza zasiegiem przecietnego Joe. W latach 1980 mozna bylo kupic azywane auto za $300-500 a dzis taki kaszlak kosztuje $5000-7000. Ameryka zanika.
@@zygiusa8402 Kiedys to obliczalem dosc dokladnie ale nie chce mi sie do tego wracac, udawadniac. Dosc powiedziec, ze w latach 80 tych jako golodupiec z Polski znalazlem panienke z Polski, kupilismy na pozyczki :dom za $20K, nowy van F150 za $10K, nowy chevy Chevette z $4K, urodzilo sie 2 dzieci. Po 6 latach wszystkie dlugi zostaly splacone i kupilismy parcele pod nowy dom za $2K. Ja pracowalem w fabryce na wytaczarce za $14/godz a zona w drukarni za $12/godz. 6 piw kosztowalo $1.5, funt sirloin stejk $1.85, koncentrat pomidorowy $0.16, deska 2x4 $0.90, miesieczny rachunek za telefon $7.50, paczka papierosow $0.95, podatek za dom $400, benzyna $0.90/gal. Po tych poczatkowych 6 latach zaczelismy budowac nowy dom i wydalismy na to $65K uzywajac kart kredytowych. Po 4 latach splacilismy te karty i ten nowy dom sprzedalismy za $115K. Pozniej kupilismy 3 akry ziemi za $28K itp, itd. Dzis jest to nimozliwe, brzmi jak jakas bajka.
@@staszekgolab9319wytaczarki co to za cudo ? bo ja od 1990 , Bullard , frezarka , tokarka i Bridgeport, piszesz o $14 to były dobre pieniądze , ja zaczynałem od $8:50 na start , cen za bardzo nie pamiętam, piwo chyba $1:50 lub $2 w barze bo ganiałem z south na Jackowo, rok 1989 bezyna $.90 centów za pół wiadra , nówka Camry wypasiona 1995 V6 $27 tys , za działkę 0:5acra w bardzo dobrym miejscu już $130 tys musiałem zapłacić .
Driver Class 1 Londyn 200£ na LTD(niechcący zatrudniać), Chicago 400$ na 1099. Gdzie zakup nieruchomości, samochodu, paliwa itp w USA jest dużo tańszy. Poza tym w Anglii męczy mnie ta ciasnota i przeludnienie w okolicach Londynu.
Nie ma co porównywać. W USA się znacznie więcej zarabia niż w Anglii, lepszy klimat, więcej możliwości, nikt nie wytyka Polaków palcami, tanie paliwo, piękna przyroda, mniejszy zamordyzm socialistyczny, większa swoboda. Nic nie jest lepsze w Angli prócz krótszej drogi do ojczyzny ale to i tak nie ma znaczenie jak rodzinę się ma na miejscu to te kilka godzin lotu dłużej raz na rok nie problem.
z angli od 2017 do 2020wrociło ponad 160tys ludzi, wiec nie wiem czy tak chętnie ludzie wyjeżdzają z Polski, ja też wracm do Polski po 17 latach z miesiąc. Propaganda zachodnia i ten dobrobyt upada, można żyć, ale rodziny nie ma i zawsze byłem obcym w tym kraju i to sie nie zmieni. Zawsze będziemy obcy gdziekolwiek bysmy nie żyli.
Witam. A moj amerykanski dream spelnil sie..przylecialam tu 10 lat temu na 3 miesiace😂.
Po trzech latach zrobilam prawko CDL, a po 8 kupilam domek w lesie w WI za gotowke a nie na kredyt.
Nadal jeżdże truckiem, zarabiam dobre pieniadze, bo ponad $2000 na tydzien. W Polsce nigdy nie osiagnelabym takiego standardu zycia jak w USA.
Pozdrawiam wszystkuch ❤
Ważne że jest progress i uśmiech na twarzy 👍💪
Czyli od tych $2000 to jeszcze podatek by zapłacić a ubezpieczenie publiczne czyli rozliczenia na minimum.Wielu takich trokerow martwi się z czego będą żyli na emeryturze odprowadzając minimum na pidatki.
@@DS-bj4lz to jest $2000 na tydzień, a tygodni jest cztery.
Jest z czego odłożyć. Poza tym nie wierzę w żadną emeryturę państwowa w dzisiejszych czasach i sama sobie na nią odkładam.
Jasne a życie gdzie tylko kasa i praca 2000 na tydzień za 24 godziny dziennie to nie majątek tylko niewolnictwo!!!!!
@@lukasz3209 nie możesz pracować 24 godziny nawet gdybyś chciał...mamy logbooki, które nam wyliczają godziny pracy i jazdy w ciągu dnia..
Nie można przekroczyć 11 godzin dziennie jazdy i 14 godzin pracy, a jako pracę zalicza się rozładunek, załadunek, tankowanie i przerwa półgodzinna - to też praca...
Ja jeżdżę dwa tygodnie i potem mam tydzień wolnego..inni wolą jeździć od poniedziałku do piątku, a jeszcze inni na lokalu i codziennie są w domu...o czym ty mówisz? To praca jak każda inna i nie czuje się niewolnikiem, sama sobie ustalam ile pracuje, a ile odpoczywam, nie gadaj mi tu bzdur!
Całkowicie się zgadzam z tym zdaniem napisanym wcześnej przez andy_s_world:
"Nie ma wiele krajów na świecie gdzie ktoś może przyjechać bez języka, często bez papierów i sobie ogarnąć całkiem godne życie…"
W tym roku minie 42 lata kiedy nasza czwórka (4) zaczynała w Kalifornii nowe życie. Cały majątek naszej czwórki to było tylko kilka walizek, znajomość języka angielskiego wielkie Zero oraz puste kieszenie (dosłownie!).. ale za to nie brakowało nam olbrzymiej nadziei na lepsze życie. Pozdrawiam
Ja tak samo. Już 37 lat w USA . Ja mąż dwójka dzieci praktycznie zero znajomości angielskiego i $1000 na start . NAJLEPSZA ŻYCIOWA DECYZJA 🎉❤
Jestem w Stanach 24 lata i z każdym upływającym rokiem tutaj jestem jeszcze bardziej przekonany , że była to najlepsza decyzja w moim życiu , American dream ? , to w zależności ile Pracujesz tak ci się spełnia , oczywiście USA daję ci szansę jeśli je wykorzystasz, a to w każdym miejscu na świecie jesteś kowalem swojego losu , twój status zależy tylko i wyłącznie od ciebie pozdrawiam
Ja też uważam, że decyzja o wyjeździe była prawidłowa. W Polsce nie było mi źle, aczkolwiek tu jest o wiele łatwiej. Jesli jesteś sprytny i masz w sobie zaparcie do dążenia do celu,tak jak kolega Rafał mówi,to możesz osiągnąć dużo. Pozdrawiam
Tak jak mówisz, na całym świecie wszystko poszło drastycznie do góry. Ameryka nie dla każdego, tutaj napewno leniwi ludzie nie odnajdą sie....
To prawda , tutaj się haruję by coś mieć
Dobrze mowisz.Mieszkalem ponad 20 lat w Illinois teraz w Texasie.
Ameryka nie daje gwarancji na szczęście… daje tylko swobodę w szukaniu swego miejsca w tym kraju..czy znacie pewne słowa zapisane w Deklaracji o Niepodległość?
"Life, Liberty and the pursuit of Happiness”....”Życie, wolność i dążenie do szczęścia”
Usa klasa średnia zarobki 3000 -4000 dolarów miesięcznie. Nowy samochód kosztuje 23,000-30,000 i możesz sobie go kupić na 72 miesiące kredyt ,rata 250 do 400 dolarów na miesiąc jeżeli tylko pracujesz.
Polska klasa średnia zarobki
3000 -4000 złotych miesięcznie nowy samochód
70,000-180,000zl i raczej polak nie kupi tego samochodu na kredyt bo jest za drogi i go nie stać na takie wysokie raty miesieczne tylko nieliczni mogą pozwolić sobie kupić w leasing raty 1500 -3000zl
Taka właśnie jest różnica tych dwóch światów
Pisząc $3-$4 tys , rozumiem za masz na myśli 40 godzin na tydzień ? większość raczej żeby tak z 10h overtime załapać na tydzień..Poz .
Ale te 4000$ to już na rękę po odliczeniu ubezpieczenia, składek emerytalnych i podatków? No i przy 40 godz.pracy.
$3000 - $4000 to klasa średnia?! Chyba żartujesz, to bieda z nędzą a nie klasa średnia!
Lol. Polska klasa średnia to 5000-7000. Nauczyciele już śmigają 4500/msc. Uwielbiam Polonię z USA która musi się utwierdzać w Polskim internecie pisząc z Czykago jacy to oni mądrzy bo mają kredyt. Nie zlam nogi mordeczko bo repo za hospital bill przyjdzie. 😂 Jak tam dzeci? Studiują? 😂
@@robotwork Wielu to sobie tak przelicza, tylko właśnie nie biorą pod uwagę, że z tych pieniędzy musi jeszcze oddać na jakiś dodatkowy plan emerytalny i na jakieś porządne ubezpieczenie zdrowotne.
Około 80% bankructw w USA dotyczy rachunków za szeroko pojętą służbę zdrowia...
Ja nie wyobrażam sobie wyprowadzkę z USA. Mieszkałam trochę w Niemczech i Anglii, odwiedzam regularnie przy okazji wizyt w Polsce Niemcy bo mam tam rodzinę i jest inaczej, może się komuś podobać bardziej ale dla mnie i mojej rodziny jest lepiej w USA i zarobki co najmniej 2 x tyle w USA co w europie zachodniej na podobnych stanowiskach. Fakt problem czasami jest z bezdomnymi ale to ich wybór bo w USA nikt bez pomocy nie zostanie, to głosowanie kolorowi ludzie, ćpuny i alkoholicy lub z problemami psychicznym. Ja z rodziną uwielbiam podróżować na własną rękę własnym off road truck camper i naszyn zdaniem USA pod tym względem to najlepszy kraj do tego na świecie. Każde miejsce ma jakieś wady, czasami dość duże ale USA mimo wszystko jest raczej jak nie najlepszym państwem to na 100% w pierwszej trójce jak brać pod uwagę całokształt szczególnie dla takiej średniej klasy pracującej.
I jak to się mówi , wszystko na temat , na północno wschodnimi wybrzeżu mamy co duszą zapragnie , góry, lasy jeziora a jak mało to ocean, żyć nie umierać.
Hejka. Większość z nas jest tu tylko dlatego że dzieci idą już na college. Amerykanski sen - dawno się skończył. Mieszkania, samochody, żywnosc 200-300% do góry.
Dokladnie.
Wyższa amerykańska nauka to fabryka lewacka i nic więcej 😂
czy Ty myślisz że te podwyżki to tylko tutaj?
@@mariuszstaluszka7830 To czemu nie kupiles jak bylo tanio ?
A ja mimo tego, że mam niezłą pracę, mieszkanie i ogólnie nie mogę narzekać na swój byt, to jak tylko nadażyła by się okazja wyjazdu do USA to pakuje się i jadę 😊. Moje marzenie
Mam podobnie, też bym się spakował i spróbował swoich sił, na starość nie miał bym wyrzutów, że nie spróbowałem. Trzymam kciuki :)
Podpinam się mam podobnie 😊
Z PL zawsze oplaca sie wyjechac .Ja nie narzekam na US tylko podstswa z dala od Polakow ,jak wszedzie
w życiu coś ci nie wyszło, że takie frustracje?
Ma rację i pogódź się z czyjąś opinią . Nie jesteśmy fantastycznym społeczeństwem i twój atak to pokazuje . Pilnuj swojej je sprawy a każdy ma swoją opinię . Możesz ją wyrazić ale twoja narracja fatalna . TV Republika mi przypomina i bandę PiS
@@mariuszwozniak7799 Ja zawsze spotkalem zyczliwych Polakow .
Dokładnie zgadzam się w 100%. Mieszkam ponad 10 lat w Holandii i nie chce mieć żadnego kontaktu z Polakami!
W dużej mierze bezdomni mają problemy psychiczne lub narkotyczne albo kombinacja tych dwóch. Nie ma wiele krajów na świecie gdzie ktoś może przyjechać bez języka, często bez papierów i spbie ogarnąć całkiem godne życie…
Dobry materiał
Pozdro 💪🏼
Dzięki jak zawsze 🤜🤛
Każdy szuka czegoś innego i w innym celu przyjeżdża. Ostatnio często słyszę odpowiedź na pytanie, która brzmi „to zależy”. Kto sam nie spróbuje ten się nie dowie. Pozdrawiam.
Otóż to, dokładnie
Dzięki 🫡
No nie oplaca sie 😉 Ja mieszkam (jak masa ludzi) w Angli, bajkowo nie jest, kiedys bylo lepiej, ale ludzie nadal tutaj przyjezdzaja 🙂 Wszystko zalezy od tego jaki ma sie cel i tak jak mowisz, samozaparcie.
Znacznie lepiej jest w USA. Byłem w Anglii i w Niemczech i mam rodzinę w Niemczech i może finansowo jest dość dobrze tam ale w USA jest znacznie lepiej a całokształt to jest w stanach jeszcze lepiej a jak ktoś lubi przestrzeń, podróże, kampingowanie to USA wyprzeda każde państwo a podróżuje troszkę po świecie
Robię 2 podejście do 🇺🇸. Kiedyś mieszkałem w NYC i wybrałem Londyn w 2015. Za 1£ płacone było 1.70$. Potem czasy się zmieniły (rozpad🇪🇺)Zacząłem sponsoring na CDL ale firmy też szukają diesel mechanics. Jeżeli ktoś zna angielski, ma kwalifikacje i pieniądze na start to jednak polecam wybrać 🇺🇸. Koszty: prawnik 4500$, dokumenty vizy około 3000$ + samolot, rent, depozyt itp bez 25k $ bym nie podchodził.
Jak to dokumenty vizy 3000 i prawnik 4500 po co Ci to?
@@GallexMoto A kto za to zapłaci? Według prawa powinna to zrobić firma, która Cię ściąga do US, ale żadna tego nie robi. ;-) No może jakieś wyjątkowe przypadki. Za każdą petycję wysłaną do urzędu płacisz jak za zboże. Jest też różnica w cenie, kiedy jesteś już na miejscu i starasz się o zieloną kartę, a kiedy jesteś w Polsce, czy innym kraju. Gąszcz przepisów i typów wiz jest trudny do ogarnięcia.
PRAWDA TO🙂
Czy się opłaca ? To zależy kto gdzie pojedzie i co będzie robił i przede wszystkim jak będzie żył , czy warto ? Jeśli o tym się marzy to napewno warto bo wtedy się do wiemy nie każdy przyjeżdża dla kasy niektórzy dla vibu albo dla krajobrazu Ameryka jest piękna duże miasta itp . Mi się bardzo spodobało po 3 miesiącach i chciałbym zostać i się zalegalizować ale właśnie ! Tu jest duży minus ciężko o tą legalizację a nie każdy chciałby się z tego powodu hajtać dla papieru a przesiedzieć wizę no średnio ponieważ bardzo nas to ogranicza aczkolwiek nadal wiz jest dużo do wyboru . Też Europa jest otwarta jeżdżąc pracować do Niemiec Austrii Francji i zjeżdżają do Polski . Ja osobiście strasznie tęsknię za USA za rodziną tam .Mam nadzieję że jeszcze tego roku zawitam za ocean i być może uda się rozwarzyć legalizację dla siebie ale co będzie czas pokaże . Jak każdy kraj ma swoje plusy i minusy jednym te plusy przeważają innym nie . Bardzo fajny materiał Super się Ciebie Słucha ! 🤜🤛 a i co do logicznego myślenia podpowiedź dla innych to jeśli by w USA było tak źle to żyło by tam 300mln ludzi ? 😂
😂😂👍, Dzięki za komentarz I Pozdrawiam
Za hajtanie dla papieru można iść w pewne ustronne miejsce... ;-)
@@Piotr.K_ no oczywiście że tak
Wróciłem z work and travel może wrócę mam security number to już łatwiej zacząć.😂
W texasie tez tej patoogi nie brakuje. Wariactwo na ulicach i masę kolorowych pez prawka i ubezpieczenia.
Pozdro z Oslo 👍
Decyzję o wyjeździe podejmują najczęściej młodzi ludzie i nie do końca wiedzą na co "się piszą" Na większości kanałów o USA znajdziemy zarobki, ceny w sklepach, ale mało kto mówi o emeryturze i o ubezpieczeniu zdrowotnym. Jeśli poruszamy się w środowisku transportowym, to mało która firma oferuje ubezpieczenie, czy jakąkolwiek dopłatę do ubezpieczenia. Jeśli taką znajdziemy, to mamy odpowiednio niższą pensję. To nie jest tak, że pokombinuję i mam niskie zarobki, które kwalifikują mnie do darmowego ubezpieczenia stanowego - ubezpieczenie wypłaci za na przykład szpital, ale regresem przyjdą do sponsora zielonej karty. Poza tym - pobieranie benefitów na zielonej karcie jest w wielu przypadkach zabronione, grozi odebraniem zielonej karty i deportacją. Wystarczy poczytać co podpisujemy i co podpisuje sponsor.
Wolność odbierają pełnymi garściami - prosty przykład - logbook - to on mówi kiedy jesteś wypoczęty, a kiedy zmęczony, kamery skierowane do wewnątrz kabiny, kamery na skrzyżowaniach, które "wysyłają" mandaty. Wszystko co najgorsze przenosi się tutaj w szybkim tempie - oczywiście dla naszego bezpieczeństwa...
W dalszym ciągu tutaj na pewno łatwiej młodym ludziom, bo wynajęcie mieszkania nie kosztuje tyle co w Polsce - w sensie procentowym do zarobków. Nie da się jednak z rodziną utrzymać na jako takim poziomie, żeby tylko jeden pracował. Te czasy minęły bezpowrotnie. Wybierając się do USA trzeba sobie wybrać miejsce do życia. Demokratyczne stany na pewno takimi nie są - na dzień dzisiejszy.
A to mnie zaskoczyłeś , z tym transportem, to już lepiej w fabryce się zamknąć , bo chyba każda oferuje ubezpieczenie, wstajesz o 5 am i w domu jesteś jak człowiek , lekko po 4 pm .
Byłam kilka razy w US dokładnie w NY, w przyszłym roku wyprowadzamy się z Polski. Ceny są moim zdaniem bardzo podobne ,a zarobkowo lepiej zarabia się tam. Mamy ten plus ,ze mamy mieszkanie i prace na start ogarnięte. America dream czy istnieje ? Moim zdaniem tak , wszystko zależy od osoby i tego co uważamy za american dream
Super rozkmina
dodam
1st czasy zeby jechalo sie zarobic na 2 lata w USA bez zawodu i zbudowac dom w Polsce raczej sie skonczyly nie dla wszystkich ale napewno dla wielu
2 zasada ktora powtarzam swoim bliskim
Polacy ktorzy sobie nie radza w Polsce ze soba i swoja praca to w USA statystycznie sobie nie poradzi czy to psychicznie czy to fizycznie
oczywiscie mozna grac w zdrapki lub lotto i czekac sa i tacy
Po 36 latach , nie znam Rodaków co by sobie tu nie radzili, a wręcz przeciwnie, dodam że średni standard życia rodaków bywa czasami wyższy od tubylców należy też pamiętać że większość przyjezdnych , to dwie walizki i kilka stówek w kieszeni.
@@zygiusa8402 A ja znam ze goscie mieszkali pod mostem bo dostali kopa za chlanie i potem zona do mnie pisala zeby pomoc z powrotem to polski kupic biltet i wsadzic do samolotu
nie jeden przypadek mysle ze policzyl bym 6 -7
po 2 przypadkach zaczolem juz wysylam do ksiedza, lub S-Army
ty piszesz o statystyce a ja pisze o menelach ktorzy ciagna down opinnie o Polakach
@@danekdomzala5191 pewnie widzimy te same lub podobne sprawy pozdr
Zdrapki drukowal brat mojej zony w drukarni w Las Vegas. Program lecial do maszyny drukarskiej z komputera z dyrekcji drukarni. Glowny los drukowal osobno, wkladal go do koperty i niosl do szefa. Ten go bral i wkladal do szuflady mowiac: Dzieki ci Alex za robote, ktora dobrze wykonujesz.
Amerykanski sukces dream ,po 8 latach zapierdolu kupic domek w lesie
Jak chodzi o pejzaże i wielkość to Rosja jest ciekawsza
Nie wiem, nie byłem, ale wieże 😎
Pozdrawiam
Dobra propaganda to 100% sukcesu mówię o USA pokazywanej i znanej z produkcji filmowej
Dalej opłaca się moim zdaniem...ale trzeba się szykować na ewakuację...stany popadają w komunę - koń trojański... uciekłem od tego, nie dla mnie. Pozdro.
Gdzie uciekasz?
@@danieldominiak647 Bytom
Pozdrawiam tak po prostu
Tak po prostu Dziękuje 😉🖐
Hej Rafale 😊
Na te pytania odpowiedzieć "tak" lub "nie", się nie da. Zwyczajnie temat jest tak rozległy, jak Stany Zjednoczone 😂 i może mieć tysiące "tak" i tysiące "nie" 🤔
Każdy powinien być świadomy po co chce przyjechać do USA.
Ja wiem po co chce przyjechać i zrobię wszystko, żeby się to udało. U mnie więcej jest "tak", zdecydowanie więcej 😊
Niestety, o ile takie materiały jak Twoje (i innych Rafałków) 😜 przybliżają nieco styl życia w Ameryce, pozwalają wstępnie zorientować się o co Kaman 😋 o tyle często sekcja komentarzy potrafi mocno zdeformować czyjeś poglądy. Trudno zweryfikować kto pisze "k..wa, stary, nigdy tu nie przyjeżdżaj, tu jest syf i bieda" 🫢 i co dokładnie ma na myśli... i czy w ogóle kiedykolwiek był w USA 🤭
Jedno wiem na pewno. Potrafię ciężko pracować i chcę pracować i wiem co chcę robić i dlatego dam sobie radę 😁
Najlepszości Rafale 😊
Hej Kamil.
Jeśli ktoś pisze że jest tu syf i bieda to ma po części rację ale to jego sprawa w którym kierunk podążał😉.
Ja pamiętam jak tylko przyleciałem do Us i ktoś mnie zabierał w różne dziwne miejsca, gdzie naprawdę źle to wyglądało, to od razu wiedziałem że ja nie po to tu przyleciałem i że chcę czegoś więcej. Najważniejsze to Zdrowie, chęć pracy, czasem podjęcie ryzyka(oczywiście nie przez całe życie i nie ciężko 😂😂) ale kiedy trzeba to trzeba, dziś już czasem mogę się poobijać😊.
Więc Kamilu, jak już uda Ci się tu dostać to prędzej czy później znajdziesz swoje miejsce, akurat Polacy to naprawdę dobrze sobie tu radzą, nie zawszę jest łatwo i kolorowo ale przeważnie jak już kupują namioty to po to żeby jechać na biwak 🤝
@@4SideGarage No jasne, o to właśnie chodzi 😋 Ameryka - to "Ty" 🥹 będzie taka, na jaką sobie zapracujesz 🥹
Bieda i syf jest wszędzie 🥺 W USA, Kanadzie, Polsce, Izraelu, Francji i w każdym innym kraju nna tej cholernej planecie 🫣
Tylko że (moim zdaniem) bieda i syf to nie wizytówka Ameryki, a jedynie jego tło. Element wspólny dla wszystkich krajów i kontynentów.
Jeśli dasz z siebie wszystko, Ameryka odda Ci to dwa razy 🥹 ale jeśli chcesz wydymać Amerykę, to przygotuj się na ostrą jazdę 🫣
Moje motto to: Never give UP - I bagieta w ryj, tym co mi kłody będą rzucać pod nogi 🤭
wiekszosc wyliczen ile zarobisz w USA, zakladaja mieszkanie w "bejzmencie". Same utrzymanie domu (tax property , insurance, drobne naprawy ) to juz mam na dosc skromny ale juz domek 10tys $ na rok + kredyt na ten dom 1300$/miesiac + prad i gaz (ok 300$ na miesiąc). No mozesz wynajmowac mieszkanie,dom ale to tez 2-3tys na miesiac i jestes duren , bo za to mozesz splacac wlasny dom, mieszkanie ... ubezpieczenie na Leczenie , szpital to temat rzeka i następne 10tys na rok , + deductible + okulista i koszmarnie drogi dentysta. Jeśli chcesz uczciwie się rozliczać, żeby mieć jakąś emeryturkę to następne min. 10tys na rok. Do tego koszty utrzymania (czesto też kredytu) samochodow, paliwo, stickery, insurance car. Do tego obsługa prawna , będziesz miał spokój 5lat, a potem trzeba adwokata od kilka stów to kilku tysięcy, bo coś Ci poszło nie tak ( np. zdazenie drogowe) .Do tego mnostwo nieprzewidzianych wydatkow jak jakies awarie , oplaty, społeczności ( np. utrzymanie Kosciola) . O wydatkach na szkole zwlaszcza powyzej poziomu podstawowego nie wspomne , bo to moze lecieć olbrzymia kasa . Ja pamiętam jak startowałem w USA , to moglem nawet cos odłożyć, bo wydatki były nieduże, dzis zarabiam znacznie wiecej , ale koszty legalnego, ludzkiego życia w USA są bardzo wysokie a Urlop Platny, zwolnienie zdrowotne ? , tylko pare procent naszych rodakow ma takie cuda , nie pracujesz, chorujesz zero kasy .A jak już Ci się zdrowie sypnie , wracaj do Polski , ojczyzno ratuj .. Mnostwo jest tu naszych rodakow cwaniakow z miodem w uszach , co chwila się ile to oni zarabiaja , ale ani insurance na zdrowie , ani raz w życiu normalnego podatku nie zapłacił, nie wspominając o emeryturze ... Potem jak Szpital wchodzi na dom , to robi w gacie I szuka porady jak zbic rachunek za leczenie...a jak kontrola IRS (skarbowka ) to sraczke ma przez tydzień. Pewnie pominąłem jeszcze sporo wydatkow , dla przykładu jestes mechanikiem samochodowym pracujesz u kogoś, ale narzedzia i skrzynkę musisz mies swoją, przywoity set narzędzi + skrzynka to tak z 10tys $.
U nas wojna za miedzą, podrożało wszędzie na świecie ale to i tak jest przepaść w wartosci nabywczej pieniądza... Sprawdzam czasem zarobki u nas i w Usa oraz ceny. I co do zarobkow to jest prawie 1:1. Zarabiając 100k rocznie w PL podobnie na tym stanowisku powinno sie zrobić w USA tyle ze w $. Oglądam Twoje vlogi i innych rodaków, Ci co wyjechali z PL w doroslym wieku i zetkneli sie z praca, zarobkami i doroslym zyciem w PL nie narzekaja na stany bo widza przeskok. Ci co są w USA od dziecka przyjmują za pewnik ze tak jak tam jest wszedzie, ze w Polsce jest super bo drogi zrobili i sie rozwija... Rozwijamy się i super, ale jeszcze daleka droga. Ja finansowo nie narzekam ale i tak staram sie ogarnąć wyjazd z rodzina na stałe
Z samego powodu wojny tuż za granicą warto wyjechać. Rekomenduję nawet Polonii odłożyć urlop w Polsce i pojechać gdzieś indziej.
Na emigrację decydują się przede wszystkim ludzie nie posiadający dobrego wykształcenia, gdyby takie mieli to w kraju, by im było dobrze, niestety ale taka prawda. Ja pracowałem kiedyś fizycznie zagranicą, skończyłem studia inżynierskie w Polsce, a po zdobyciu doświadczenia byłem kierownikiem projektu na delegacji w Arizonie w pewnej fabryce z branży automotive. Dlatego nauka i jeszcze raz nauka 🙂💪
Ale piszesz głuprawa , ja i mąż wyjechaliśmy z PL z Uniwersyteckim wykształceniem , Mgr Inżynier i MD Dermatolog
Kiedy nagrasz materiał jak ogarnąć wszystko na początku będąc nielegalnie?
Witam! Mam do Ciebie pytanie: czy chłopak 34 lata spawacz 14 lat cały czas w tym fachu, miałby szanse coś jeszcze osiągnąć w stanach? Powiedz mi jak to wygląda w twojej okolicy, jakie stawki godzinowe(wiadomo plus minus) , czy jest w ogóle zapotrzebowanie na ślusarzy/spawaczy? Bije się z myślami czy miało by to sens lecieć typowo zarobkowo. A może jak Ty mówisz na trochę dłużej😊 pozdrawiam z góry dzięki za odpowiedź!
A pozwolenie na pracę masz , zielona karta coś w ten deseń ? , jak nie to na czarno będziesz pracował u Polaka lub innego emigranta.
New York jako spawwacz bez papierow (prawo piracy) pomiedzdzy 30-40$ na godz jak dobrze trafisz mozesz nadganiac godzinami
Union job 75$
Jako spawacz z papierami w jakiejś firmie w największych miastach jak Dallas, NYC czy LA to ponad $2000 bez problemu bez nadgodzin za 40h pracy. A w związkach i w dobrej firmie z nadgodzinami i benefitemi $4000 na tydzień czyli za miesiąc około 64 000 zł
Hejka jakiej pilarki spalinowej używasz ?
Hej, Husqvarna
Mr Zymska broda to dodatek modowy czy upodobnienie sie do zymskiej rodziny .Akcent masz szemrany……
Przepisy emigracyjne w USA sa niezmiennie te same. Na wizie turystycznej pracowac nie mozna. Bidet sprowadza miliony nielegalnych emigrantow, pakuje ich do hal po starych fabrykach, daje koce, miske zupy, kieszonkowe ale nie daje im pozwolen na prace. Zreszta fabryki sa w Chinach to gdzie by mieli pracowac? Sila nabywcza godziny pracy w USA spadla 2-3 krotnie od lat 1980. Mlodzi Amerykanie po skonczeniu szkoly sredniej kiedys wyprowadzali sie od rodzicow a dzis nawet jak skoncza szkole pomaturalna to dalej z rodzicami siedza. Ceny domow, aut, wynajmu mieszkan sa poza zasiegiem przecietnego Joe. W latach 1980 mozna bylo kupic azywane auto za $300-500 a dzis taki kaszlak kosztuje $5000-7000. Ameryka zanika.
Ok , to jaka średnia cena Nowki była w 1980 r a jaka dziś i ile zarabiałeś , a ile dziś zarabiasz ?
@@zygiusa8402 Kiedys to obliczalem dosc dokladnie ale nie chce mi sie do tego wracac, udawadniac. Dosc powiedziec, ze w latach 80 tych jako golodupiec z Polski znalazlem panienke z Polski, kupilismy na pozyczki :dom za $20K, nowy van F150 za $10K, nowy chevy Chevette z $4K, urodzilo sie 2 dzieci. Po 6 latach wszystkie dlugi zostaly splacone i kupilismy parcele pod nowy dom za $2K. Ja pracowalem w fabryce na wytaczarce za $14/godz a zona w drukarni za $12/godz. 6 piw kosztowalo $1.5, funt sirloin stejk $1.85, koncentrat pomidorowy $0.16, deska 2x4 $0.90, miesieczny rachunek za telefon $7.50, paczka papierosow $0.95, podatek za dom $400, benzyna $0.90/gal. Po tych poczatkowych 6 latach zaczelismy budowac nowy dom i wydalismy na to $65K uzywajac kart kredytowych. Po 4 latach splacilismy te karty i ten nowy dom sprzedalismy za $115K. Pozniej kupilismy 3 akry ziemi za $28K itp, itd. Dzis jest to nimozliwe, brzmi jak jakas bajka.
@@zygiusa8402 Odpowiedzialem ale moj komentarz wcielo.
@@staszekgolab9319wytaczarki co to za cudo ? bo ja od 1990 , Bullard , frezarka , tokarka i Bridgeport, piszesz o $14 to były dobre pieniądze , ja zaczynałem od $8:50 na start , cen za bardzo nie pamiętam, piwo chyba $1:50 lub $2 w barze bo ganiałem z south na Jackowo, rok 1989 bezyna $.90 centów za pół wiadra , nówka Camry wypasiona 1995 V6 $27 tys , za działkę 0:5acra w bardzo dobrym miejscu już $130 tys musiałem zapłacić .
@@staszekgolab9319ten co do mnie odpisałeś zaraz na początku, jest .
Ja bym pojezdzil amerykanski samochodem. 😊
Dzień dobry,chyba pan nie był w centrum L ,A.tam bezdomnych,zombi i innych jest masa pod namiotami i bez
dalej chca przyjezdzac? Przeciez odkad otworzuly sie drzwi do Anglii to sie juz nie oplaca zrywac azbestu :D Pozdro od kolegi youtuberka z Chicago:D
Pewnie że chcą, coś te $$mają w sobie 😂😂, a tak na serio to zawsze można spróbować, jak coś to jest gdzie wracać
Driver Class 1 Londyn 200£ na LTD(niechcący zatrudniać), Chicago 400$ na 1099. Gdzie zakup nieruchomości, samochodu, paliwa itp w USA jest dużo tańszy. Poza tym w Anglii męczy mnie ta ciasnota i przeludnienie w okolicach Londynu.
Nie ma co porównywać. W USA się znacznie więcej zarabia niż w Anglii, lepszy klimat, więcej możliwości, nikt nie wytyka Polaków palcami, tanie paliwo, piękna przyroda, mniejszy zamordyzm socialistyczny, większa swoboda. Nic nie jest lepsze w Angli prócz krótszej drogi do ojczyzny ale to i tak nie ma znaczenie jak rodzinę się ma na miejscu to te kilka godzin lotu dłużej raz na rok nie problem.
Ameryka jest jak bagno. Wciąga
z angli od 2017 do 2020wrociło ponad 160tys ludzi, wiec nie wiem czy tak chętnie ludzie wyjeżdzają z Polski, ja też wracm do Polski po 17 latach z miesiąc. Propaganda zachodnia i ten dobrobyt upada, można żyć, ale rodziny nie ma i zawsze byłem obcym w tym kraju i to sie nie zmieni. Zawsze będziemy obcy gdziekolwiek bysmy nie żyli.
Czesc Rafal. podaj e-mail
Hej,
4sgcars@gmail.com
Bylem 27 lat ale nie rozumiem Ani slowa Co ty gadasz
Czasem tak bywa
Pozdrawiam