Oooo „ moje” góry! Zjeździłem je wzdłuż i wszerz, na sztywnym (jeszcze mam tego „górala”)i bez kasku, wiem mało roztropnie:) jeszcze po szlakach turystycznych bo o drogach rowerowych nikt nie myślał. Jak zwykle świetny film, Pozdrawiam, Bielawianin
Przesadziłeś z tym ciśnieniem, śmiało 2,2 mogłeś ładować. Kup sobie jakąś małą pompkę z uchwytem pod bidon, wiem, że to waży, ale jednak na pewnych rzeczach lepiej nie oszczędzać.
Szajbajku, dużo o ciśnieniu w oponach - może pociągnijmy ten temat? Jakbyś mógł poopowiadać trochę o tym jak dobierać ciśnienie do trasy, warunków, spodziewanej nawierzchni (piachy, kamole, płasko/pagórkowato itd), temperatury, wagi zawodnika... ? Wiadomo, że będzie to zależało od opony, bo ma ona zawsze jakiś zakres przyjmowanego ciśnienia - chodzi raczej o to, czy trzymać się raczej górnej, dolnej, środkowej wartości ;)
Pewnie poszedł już w odstawkę. Daniel używał go jak wracał do zawodów i treningach, na łatwiejszych maratonach pewnie dawał radę, ale teraz Danielowi już zależy na wyniku, więc korzysta z lepszego sprzętu jeżeli ma do niego dostęp. Chociaż też bym chciał aby od czasu do czasu kiler się pojawił
6 ปีที่แล้ว +1
Zebedeusz ma rację . Danielu 1.6 bara na tył, przy tak małym profilu to stanowczo za mało, Może nie 2.2 ale 2.0 bara to absolutne minimum, przy twojej wadze, profilu opony i wielkości koła. Ja przy oponie wzmocnionej (ProTection) 2.4 na średnim kole przy wadze 75 kg mam trochę ponad 1.3 bara. Moja rada dla Ciebie Danielu to zwiększyć ciśnienie i doregulować do tego damper, lub druga opcja jeśli chcesz zostać przy niskim ciśnieniu, to wymienić oponę na jakąś ze wzmacnianymi bokami, lub o większym profilu ;)
A ja się dowiedziałem, ze nie woda tylko płyny ustrojowe posiadamy w sobie. i sama woda niestety nie uzupełni tego co wypocimy. dlatego izo zawsze się przyda, oczywiście żeby nie było za słodkie. na dłuższe dystanse warto mieć i wodę i izo. nie mówiąc o batonach czy zelach. dobre zawody, gratulacje Szaj!👍 ps. na marginesie to pompka zawsze się przyda👍 czy mleko czy dętka, jak się coś dzieje to najlepiej liczyć na siebie. choć sam już parę razy pozyczalem ludziom zestaw do wymiany, a raz potem sam złapałem gumę i niestety nie miałem z czego skorzystać. ale Karma wraca podobno😎
Kurde Szaj, ostatnie czego spodziewałbym się po Tobie to brak podstawowego zestawu naprawczego typu pompka (zwykła lub na nabój) łyżki, może jakiś kompaktowy zestaw kluczy do ściągnięcia koła (chyba ze masz samozamykacz przy sztywnej osi) na zawodach... Przecież mała torba podsiodłowa załatwia sprawę, ew. sam zestaw złapany taśmą do sztycy...Takie rzeczy na maratonach to podstawa ??!
Przy bezdętce samo zdjęcie opony mogłoby trwać bardzo długo. Odkąd mam bezdętkę, też nie wożę szpejów, bo po prostu nie ma na to czasu. Ostatnio ściągałem w piwnicy oponę z koła. Zajęło mi to 15 minut, tak mocno była wklejona w obręcz. Dodaj do tego zmęczenie, błoto, adrenalinę i nagle się okaże że masz 30 minut stracone na wymianę. Bezdętka to milion plusów ale także minusy.
bezdętkę ściagasz tak samo jak oponę dętkową . Jeżdzę na bezdętce i jak przebiję tak oponę że już jej mleczko nie uszczelni , zakładam dętkę i jadę dalej- nigdy nie wracałem na metę na kapciu .
Szaj nie myślałeś może o pompce na naboje CO2 na takie awaryjne sytuacje? Czy może masz jakiś powód dla których ich nie używasz? Fajnie byłoby usłyszeć od ciebie parę słów na ten temat.
Mówisz, że pijemy wodę a ja się z tym nie zgadzam. Przez 2h już idzie się mocno spocić czyli zaburzyć gospodarkę wodno mineralną bo z potem tracimy wodę i MINERAŁY. Jeżeli do tego wypijesz wodę to tak naprawdę jeszcze bardziej rozcieńczysz tę resztę minerałów a to jest już niebezpieczne. Pozatym przy takim wyścigu, takim czasie wypada już uzupełnić glukozę bo można natrafić na "ścianę".
Cześć, mam takie pytanko. Czy opłaca sie kupować części do rowera np. Rama, widelec czy manetki, i wymieniać je w moim starym rowerze, tak aby wymienić wszystkie i tak jakby mieć nowy rower? Akurat nie mam hajsu aby kupic wszystkie części albo nowy rower na raz.
oczywiście, że tak. Ja jakbym wiedział to bym se sam złożył rower niż ten co mam obecnie gotowy kupiony. Różnica byłaby taka, że za tą samą cenę miałbym lepszy osprzęt (kupiony głównie na promocjach) i całe zaplecze serwisowe :)
A ja powiem dokładnie na odwrót niż poprzednicy - oczywiście że się nie opłaca. Co prawda zrobisz sobie dokładnie tkai rower jaki chcesz, ale na pewno będzie to dużo drożej niż kupić podobny, gotowy. Producenci rowerów mają części duzo taniej niż klienci detaliczni :)
Chociaż może jeżeli kupisz rower z dobrym osprzętem a nie będziesz wymieniał ze starego zostawiając np kierownicę, koła, przerzutki (jak są dobre ) i ewentualnie hamulce to może wyjść w podobnej cenie a nie musisz go składać i wszystko masz nowe. Ale jak masz kupować do niego ramę to technik informatyk ma rację :)
Dziękuję wam za porady. Lecz chodziło mi o to że kupię se ramę, I ją wymienię w rowerze. Za jakiś czas jak nazbieram $ to kupię widelec, I wymienie go w rowerze. I tak cały czas, aż w rowerze wszystkie części będą nowe, bo chciałbym też na czymś jeździć.
Jak masz jakiś stary rower, to jak kupisz nową ramę to się nagle okaże, że reszta starych gratów do niej nie pasuje, od kół i amora, przez napęd, na rurkach (inna średnica sztycy, mostka etc.) kończąc. Więc się okaże, że i tak nie pojeździsz, dopóki nie złożysz całego nowego. A co do ceny gotowego roweru vs składanie, to wszystko zależy. Mi się udało na przykład złożyć wymarzonego, karbonowego hardtaila 29era na ramie Cube Reaction, na Rebie, grupie XT i kołach DT Swiss, waga 9,8kg w cenie ok. 8,5k zł. Nie sądzę, że coś lepszego, gotowego bym kupił w tych pieniądzach, nawet w zimie. Tylko trzeba ogarniać kompatybilność części, promocje, wyprzedaże, niemieckie i angielskie sklepy internetowe (o takich przecenach jak w Chain Reaction Cycles, Wiggle, Bike24.com czy Bike-Discount.de w Polsce można co najwyżej pomarzyć) i mieć sporo czasu. Plusem kupna gotowego roweru za to jest niewątpliwie to, że zamawiasz i w kilka dni masz rower. Minusem jest to, że nie wybierasz pod siebie poszczególnych komponentów tylko bierzesz gotowy set, przy którym zazwyczaj (z małymi wyjątkami, typu Canyon) grzebał księgowy i przeważnie gdzieś zostajesz wydymany (a to na brandowanych kołach, a to na najtańszych oponach, a to na pomieszanej grupie napędowej, a to na siodełku za 30zł). Także co kto lubi.
izotoniki, czy cokolwiek z dodatkiem zostana na troche dluzej w zoladku/jelitach niz woda, bo jednak organizm bedzie to probowal rozlozyc i pobrac glukoze/mikroelementy takze jest opcja, ze i wiecej wody uda sie przyswoic, ale szczerze mowiac na zawodach jak sie w 2h wypije ~2l wody z camelbacka malymi lyczkami to tez sie nie powinno zachciec sikac :) Powodzenia na MP amatorow od dawnego miszcza takowego! Trzymam kciuki :)
Fajny filmik,ale jak zawsze jedno ale, zauważyłem po parunastu filmikach że teorie masz niczym mój szef w pracy 😀,ale nad praktyką musisz popracować 😀,bez obrazy, pozdrawiam
Hej mam prośbę. Planuje zakup nowego roweru i myślę nad krossem hexagonem X1. Bardzo proszę jeżeli ktoś ma ten rower od dłuższego czasu niech mi napisze jak się sprawuje ;)
@@bimo3998 ? Nie wiem co to za pomysły, na pewno soli bym nie dawał, a kokosowa to pewnie nieopłacalna rzecz, tak samo jak izotonik, węglowodany można kupić, to kosztuje grosze.
Izotonik to napój o wysokiej osmolalności, czyli o łatwiejszym przenikaniu przez błonę komórkową, więc nawadnia lepiej. Napój z węglowodanami to hipertonik, więc ma niską osmolalność, więc nie przenika dobrze do komórek, a przy dużym wysiłku można nie zdążyć nawodnić komórek (organizmu) i tracimy wodę z moczem. Normalny tzw. izotonik to po prostu woda z solą, a picie samej wody w nadmiarze spowoduje wypłukanie sodu i potasu. Można wtedy mieć bóle głowy, a w skrajnych przypadkach nawet omamy i omdlenia. Napój dobieramy do warunków, a nie widzimisia. Gdy jest upał to warto jednak pić izotoniki lub chociaż wodę wysokozmineralizowaną.
Oooo „ moje” góry! Zjeździłem je wzdłuż i wszerz, na sztywnym (jeszcze mam tego „górala”)i bez kasku, wiem mało roztropnie:) jeszcze po szlakach turystycznych bo o drogach rowerowych nikt nie myślał. Jak zwykle świetny film, Pozdrawiam, Bielawianin
Niesamowite prędkości! Gdy zjeżdżam 30km/h po równym, to już czuję się niepewnie na rowerze, tymczasem zapierniczali tam 45 w lesie... szacun! :)
o ile to nie ironia, to ten miernik źle działa XD
Jak zjeżdżam po równym? Da się tak?
@@tomek3135 Równy nie oznacza poziomy. Słyszałeś może o równi pochyłej?
W końcu jest z komentarzem ,dzięki Szaj!!!
Szaj nagraj coś jeszcze z legendą tego kanału (killerem)
jestem za
Jestem za
10:42 idzie dwóch żuli, a na poboczu rowerzyści piją wodę niegazowaną z butelek. Jeden żul mówi do drugiego:
- Patrz, wodę piją. Jak zwierzęta!
Przesadziłeś z tym ciśnieniem, śmiało 2,2 mogłeś ładować. Kup sobie jakąś małą pompkę z uchwytem pod bidon, wiem, że to waży, ale jednak na pewnych rzeczach lepiej nie oszczędzać.
Nagminne , na maratonach czołówka nigdy nie posiada pompki - za dużo ważą ! A jak kapeć to na sępa !
Mam pytanko, czy sa jacys zawodnicy ktorzy jezdza na kolach 26" ?
Kamil Zawodowiec tak
Ja walę 2,5 na koło kapci prawie nie mam../pozdrawiam kolegę z wyścigu, nieraz korzystam z poradników- kanał idzie w dobrym kierunku
Szajbajku, dużo o ciśnieniu w oponach - może pociągnijmy ten temat? Jakbyś mógł poopowiadać trochę o tym jak dobierać ciśnienie do trasy, warunków, spodziewanej nawierzchni (piachy, kamole, płasko/pagórkowato itd), temperatury, wagi zawodnika... ?
Wiadomo, że będzie to zależało od opony, bo ma ona zawsze jakiś zakres przyjmowanego ciśnienia - chodzi raczej o to, czy trzymać się raczej górnej, dolnej, środkowej wartości ;)
Jakim programem mierzysz czas, odległości, wysokości=profil trasy?
To chyba licznik ma taką funkcję ale jak chcesz to od GoPro 5 jest lokalizacja i też masz prędkościomierz
Fajnie się ogląda :-)
Szajbajku co z kilerem ?
jestem za
Pewnie poszedł już w odstawkę. Daniel używał go jak wracał do zawodów i treningach, na łatwiejszych maratonach pewnie dawał radę, ale teraz Danielowi już zależy na wyniku, więc korzysta z lepszego sprzętu jeżeli ma do niego dostęp. Chociaż też bym chciał aby od czasu do czasu kiler się pojawił
Zebedeusz ma rację . Danielu 1.6 bara na tył, przy tak małym profilu to stanowczo za mało, Może nie 2.2 ale 2.0 bara to absolutne minimum, przy twojej wadze, profilu opony i wielkości koła. Ja przy oponie wzmocnionej (ProTection) 2.4 na średnim kole przy wadze 75 kg mam trochę ponad 1.3 bara. Moja rada dla Ciebie Danielu to zwiększyć ciśnienie i doregulować do tego damper, lub druga opcja jeśli chcesz zostać przy niskim ciśnieniu, to wymienić oponę na jakąś ze wzmacnianymi bokami, lub o większym profilu ;)
siema! jak ogarnac taki licznik i mapke na filmie?
A ja się dowiedziałem, ze nie woda tylko płyny ustrojowe posiadamy w sobie. i sama woda niestety nie uzupełni tego co wypocimy. dlatego izo zawsze się przyda, oczywiście żeby nie było za słodkie. na dłuższe dystanse warto mieć i wodę i izo. nie mówiąc o batonach czy zelach. dobre zawody, gratulacje Szaj!👍
ps. na marginesie to pompka zawsze się przyda👍 czy mleko czy dętka, jak się coś dzieje to najlepiej liczyć na siebie. choć sam już parę razy pozyczalem ludziom zestaw do wymiany, a raz potem sam złapałem gumę i niestety nie miałem z czego skorzystać. ale Karma wraca podobno😎
Krzysztof Hetnar płyny ustrojowe to też woda 😎
Karol Woźniak też, nie zaprzeczam. 👍
Kurde Szaj, ostatnie czego spodziewałbym się po Tobie to brak podstawowego zestawu naprawczego typu pompka (zwykła lub na nabój) łyżki, może jakiś kompaktowy zestaw kluczy do ściągnięcia koła (chyba ze masz samozamykacz przy sztywnej osi) na zawodach... Przecież mała torba podsiodłowa załatwia sprawę, ew. sam zestaw złapany taśmą do sztycy...Takie rzeczy na maratonach to podstawa ??!
Brak pompki to oszczędność ok. 100 g.
Kiedyś pojechał bez bidonu - też oszczędność 750 g :-)
Przy bezdętce samo zdjęcie opony mogłoby trwać bardzo długo. Odkąd mam bezdętkę, też nie wożę szpejów, bo po prostu nie ma na to czasu. Ostatnio ściągałem w piwnicy oponę z koła. Zajęło mi to 15 minut, tak mocno była wklejona w obręcz. Dodaj do tego zmęczenie, błoto, adrenalinę i nagle się okaże że masz 30 minut stracone na wymianę. Bezdętka to milion plusów ale także minusy.
bezdętkę ściagasz tak samo jak oponę dętkową . Jeżdzę na bezdętce i jak przebiję tak oponę że już jej mleczko nie uszczelni , zakładam dętkę i jadę dalej- nigdy nie wracałem na metę na kapciu .
Moje były tak wklejone że naprawdę trwało to mnóstwo czasu.
Mogłeś pokazać z jakim uszkodzeniem nie poradziło sobie to mleko
nie było w zasadzie hejtu na śmietanę więc to nie wina Trezado :)
Ja widze pudlo na mistrzostwach, noga jest, duch walki rowniez. Byle utrzymac zdrowie i nic nie zlapalo, bedzie wynik.
Szaj nie myślałeś może o pompce na naboje CO2 na takie awaryjne sytuacje? Czy może masz jakiś powód dla których ich nie używasz? Fajnie byłoby usłyszeć od ciebie parę słów na ten temat.
TraitorablePL Mleko w oponie niezbyt toleruje pompowanie co2
To jest człowiek, który dotąd nawet wody nie miał wystarczająco. Jeszcze kilka lat mu zajmie, zanim zrozumie zalety zapasów.
Mówisz, że pijemy wodę a ja się z tym nie zgadzam. Przez 2h już idzie się mocno spocić czyli zaburzyć gospodarkę wodno mineralną bo z potem tracimy wodę i MINERAŁY. Jeżeli do tego wypijesz wodę to tak naprawdę jeszcze bardziej rozcieńczysz tę resztę minerałów a to jest już niebezpieczne. Pozatym przy takim wyścigu, takim czasie wypada już uzupełnić glukozę bo można natrafić na "ścianę".
Pijemy często ale tylko po dwa łyki max.
Heh, dobre czyli nie pić w ogóle wody na zawodach?
Woda mineralna uzupełnia wodę i minerały ?
Pić izotonik, polecam domowy, a nie zwykłą wodę
izotonik domowy? tzn co?
Powodzenia w sobotę
Cześć, mam takie pytanko. Czy opłaca sie kupować części do rowera np. Rama, widelec czy manetki, i wymieniać je w moim starym rowerze, tak aby wymienić wszystkie i tak jakby mieć nowy rower? Akurat nie mam hajsu aby kupic wszystkie części albo nowy rower na raz.
oczywiście, że tak. Ja jakbym wiedział to bym se sam złożył rower niż ten co mam obecnie gotowy kupiony. Różnica byłaby taka, że za tą samą cenę miałbym lepszy osprzęt (kupiony głównie na promocjach) i całe zaplecze serwisowe :)
A ja powiem dokładnie na odwrót niż poprzednicy - oczywiście że się nie opłaca. Co prawda zrobisz sobie dokładnie tkai rower jaki chcesz, ale na pewno będzie to dużo drożej niż kupić podobny, gotowy. Producenci rowerów mają części duzo taniej niż klienci detaliczni :)
Chociaż może jeżeli kupisz rower z dobrym osprzętem a nie będziesz wymieniał ze starego zostawiając np kierownicę, koła, przerzutki (jak są dobre ) i ewentualnie hamulce to może wyjść w podobnej cenie a nie musisz go składać i wszystko masz nowe. Ale jak masz kupować do niego ramę to technik informatyk ma rację :)
Dziękuję wam za porady. Lecz chodziło mi o to że kupię se ramę, I ją wymienię w rowerze. Za jakiś czas jak nazbieram $ to kupię widelec, I wymienie go w rowerze. I tak cały czas, aż w rowerze wszystkie części będą nowe, bo chciałbym też na czymś jeździć.
Jak masz jakiś stary rower, to jak kupisz nową ramę to się nagle okaże, że reszta starych gratów do niej nie pasuje, od kół i amora, przez napęd, na rurkach (inna średnica sztycy, mostka etc.) kończąc. Więc się okaże, że i tak nie pojeździsz, dopóki nie złożysz całego nowego. A co do ceny gotowego roweru vs składanie, to wszystko zależy. Mi się udało na przykład złożyć wymarzonego, karbonowego hardtaila 29era na ramie Cube Reaction, na Rebie, grupie XT i kołach DT Swiss, waga 9,8kg w cenie ok. 8,5k zł. Nie sądzę, że coś lepszego, gotowego bym kupił w tych pieniądzach, nawet w zimie. Tylko trzeba ogarniać kompatybilność części, promocje, wyprzedaże, niemieckie i angielskie sklepy internetowe (o takich przecenach jak w Chain Reaction Cycles, Wiggle, Bike24.com czy Bike-Discount.de w Polsce można co najwyżej pomarzyć) i mieć sporo czasu. Plusem kupna gotowego roweru za to jest niewątpliwie to, że zamawiasz i w kilka dni masz rower. Minusem jest to, że nie wybierasz pod siebie poszczególnych komponentów tylko bierzesz gotowy set, przy którym zazwyczaj (z małymi wyjątkami, typu Canyon) grzebał księgowy i przeważnie gdzieś zostajesz wydymany (a to na brandowanych kołach, a to na najtańszych oponach, a to na pomieszanej grupie napędowej, a to na siodełku za 30zł). Także co kto lubi.
izotoniki, czy cokolwiek z dodatkiem zostana na troche dluzej w zoladku/jelitach niz woda, bo jednak organizm bedzie to probowal rozlozyc i pobrac glukoze/mikroelementy takze jest opcja, ze i wiecej wody uda sie przyswoic, ale szczerze mowiac na zawodach jak sie w 2h wypije ~2l wody z camelbacka malymi lyczkami to tez sie nie powinno zachciec sikac :)
Powodzenia na MP amatorow od dawnego miszcza takowego! Trzymam kciuki :)
Izotoniki mają również więcej soli i menerałów, które człowiek traci pocąc się ;)
Ile kosztuje wymiana zębatek tylnych na kasetę?czy jakoś tak to się nazywa i żeby z przodu była jedną zebatka A nie 3
Hej jak zmontowałeś ten film, chodzi mi synchronizację prędkości, wysokości, % nachylenia i mapka ??
Chyba tak
a jak zmieniły się Twoje priorytety na MP?
skoro nie możesz wystartować w kategorii Elita, to co dalej?
Raz w życiu nie zabrałem pompki. Zostałem z kapciem na środku czarnej trasy w Świeradowie...po czeskiej stronie ;)
xD
Sad
lepiej kupić rower romet rambler 3 2017 czy rower LAVIDA SPORT?
Gratuluję ci
O co chodzi z tą licencją, jak ją zdobyć itp? (jestem zielony w tych sprawach)
tubeless i kapcia można złapać?
Fajny filmik,ale jak zawsze jedno ale, zauważyłem po parunastu filmikach że teorie masz niczym mój szef w pracy 😀,ale nad praktyką musisz popracować 😀,bez obrazy, pozdrawiam
Sztos odcinek
To co Ty Szaj pompki i dętki na wymianę nie wozisz na zawody? Jak to każdemu początkującemu zalecają.
On chyba na bezdętkowej oponie ciśnie
Bielawa? To kawałek od Srebrnej Góry z tego co wiem a ja w Srebrnej byłem kilka dni temu na obozie MTB :)
Nie lepiej naboje CO2?
a nie można wziąć w kieszeń naboju CO2 z końcówką ? prawie nic nie waży a jak widać mógłby uratować dupcie ;) pozdro SzajBajk
Szajbajku mam pewien problem kapselek ktury powinien dociskać kierownice mi się złamał . Pomocy co robić ?
Wyjeb rower xd
który...
Likwidujący luzy na sterach
Grzegorz Jeszka przy mostku
Czy opłaca się kupić rower romet rambler 3.0 26 2017 ? czy ktoś to miał i jakie wrażenia ?
Ja mam romet rambler 29 3.0
Ogółem bardzo dobrze mię się jeździ i polecam serdecznie :D
oglądałem całe :)
Szaj, sąsiedzie:) Skąd Ty jesteś? Z okolic Bielawy? Pozdrawiam ze Strzelina! :)
Czemu złapałeś kapcia a miałeś koła na mlaczku??
szymon anyż mowil niedawno ze to mleczko z trezado nie dziala za dobrze
szymon anyż Trezado Supreme jest dobre. Jeżdżę na tym już kilka miesięcy i dwa maratony górskie bez kapcie póki co odpukac w niemalowane dały radę
Jakby miał porządne opony, a nie szmatki Schwalbe to by nic mu sie nie stało :)
Zagadałeś po prostu cudną impezę.
Stary, pompka CO2 to podstawa w MTB, ewentualnie zwykła mała. I po problemie.
Brawo
duży tłum, powinien być jakiś limit zawodników na takie trasy
Ale organizm składa się właśnie z płynów izotonicznych a nie destylowanej wody :P
Szaj prosze o kontakt w bardzo ważnej sprawie.
lepiej kupić rower za 1500 zł z v-brakeami czy tarczówkami ? i dlaczego
Patrycja Ciebień .
Zdecydowanie tarcze nawet jeżeli bedą byle jakie bo zawsze możesz zmienić na lepsze jak odłżysz kase
Do MTB tarcze. Jak wjedziesz w błoto i pobrudzisz obręcz to droga hamowania v-brake znacznie się wydłuży. Tarczę znacznie ciężej ubrudzić.
Za 1500 nie znajdziesz nic z sensownymi tarczówkami. Ewentualnie jakiś używany.
Lepsze są dobre szczęki niż jakieś no-name tarczówki.
a są gdzieś zapisy w regulaminie że nie możesz użyć kogoś pompki.
Hej mam prośbę. Planuje zakup nowego roweru i myślę nad krossem hexagonem X1. Bardzo proszę jeżeli ktoś ma ten rower od dłuższego czasu niech mi napisze jak się sprawuje ;)
Sheafred tylko nie hexagony
Mailem x2 i nie za bardzo polecam bo n. p zamiast altus masz tourney i w dodatku wolnobieg zamiast kasety także nie polecam
Lepiej kup kellysa mam już 7 lat dałem 1600 PLN przejechałem jakieś 12000 km i wymieniłem tylko napęd po 6000 km
3:40 delektujesz się wyprzedzaniem ;) pozdro
Ile już km zrobiłeś rowerem w swoim zyciu? Będzie 100k?
GrubyDZIK myślę że spokojnie
To nie dużo
Ja robie 500 w miesiac jezdzac kiedy mk sie chce moglbym nawet robic po 1000km wiec 100k to wcale nie jest duzo
Może warto mieć mała pompkę na nabój jednak na góry.
Kast Noka to źle że robi filmy? z 20 tysięcy wyświetleń nie ma za dużych pieniędzy, więc nie wiem do czego się przywalasz.
Zawody to są w puszczaniu latawców. W kolarstwie zawsze wyścigi. Pozdro
Ja bym się bał jechać po lesie 45km/h! :O
Krzysztof Krzysiek ja tak samo
przeciez nikt ci nie kaze :D
dlatego tak nie zrobię :D
ale on tak jechał!!!
czy tarczowki okrągłe w rowerze rambler 2 się opłacają ? czy ktoś je miał ?
Bartek Pacoń kupiłem synowi ramblera 2 parę tygodni temu i ma tarczowki hydrauliczne Shimano
Co do ciśnienia to producenci nie bez powodu umieszczają informację na oponie 😃
Byłeś na górze borowej
Straszny horrorr wąskie ścieżki i drogi i musisz się przepychac przez tłum ludzi, mnie by nerwy puściły xD
cała prawda, nie ścigam się już 10 lat, ale jak widzę na filmiku co tam się dzieje, to nerwy puszczają.
@@makflaj A to nie jest normalka na tego typu imprezach???
Co to za nuta na początku
Na mecie 0,5 bara? A co to za nowa fizyka xd
Takie buty, podciśnienie miał
Ten licznik po lewej oszukuje
nie mam
Czy ktoś miał rower LAVIDA SPORT MTB? jakie wrażenia ?
Szaj, zrób sobie licencję.
pilota?
Jasne, wszak to vlog lotniczy ;-) Mój poprzedni komentarz był a' propos 1:32 :)
Ja mam
Mam na osiedlu ksywe frajer pompka
To przez nazwisko
9:29 na zakręcie przyspieszył niby z 25 do 40km/h... 🤣
mówił na początku, że ten licznik pokazuje z wyprzedzeniem, a zaraz po tym zakręcie, było cięcie i chop zasuwał to 40
2:50 tam o tym mówi
Aa, nie ogladalem calego, szkoda cennego czasu marnować na dlugie wywody. Ok, dzieki.
Nie pije się wody ani izotoników - to ostatnie to jest największy syf. Najlepiej wodę z dodatkiem węglowodanów i tyle.
Najlepiej wodę Kokosowe albo wodę ze szczyotą soli
@@bimo3998 ? Nie wiem co to za pomysły, na pewno soli bym nie dawał, a kokosowa to pewnie nieopłacalna rzecz, tak samo jak izotonik, węglowodany można kupić, to kosztuje grosze.
@@Marcin_z_bloku_obok sól zatrzymuje w organizmie wodę przez co odrazu jej nie wypacamy izotoniki nie w cale drogie poczytaj sb o soli
Izotonik to napój o wysokiej osmolalności, czyli o łatwiejszym przenikaniu przez błonę komórkową, więc nawadnia lepiej. Napój z węglowodanami to hipertonik, więc ma niską osmolalność, więc nie przenika dobrze do komórek, a przy dużym wysiłku można nie zdążyć nawodnić komórek (organizmu) i tracimy wodę z moczem. Normalny tzw. izotonik to po prostu woda z solą, a picie samej wody w nadmiarze spowoduje wypłukanie sodu i potasu. Można wtedy mieć bóle głowy, a w skrajnych przypadkach nawet omamy i omdlenia. Napój dobieramy do warunków, a nie widzimisia. Gdy jest upał to warto jednak pić izotoniki lub chociaż wodę wysokozmineralizowaną.
Ja najczęściej wode mieszam z miodem, szczypta soli i sokiem z cytryny/limonki
To taki domowy izotonik super działa :)
Najlepszy przepis na nieprzebicie opony to mieć przed wyścigiem powietrze trochę spuszczone
Zrób film o chamulcach hydaraulicznych z shimano typu: deore
Może lepiej o hamulcach.
@@skazib5235 albo o chamólcah
Amatorka !!!
kazdy rodzi sie zawodowcem XD idz ty sie typie pierdolnij w glowe
czy opłaca się kupić rometa ramblera 3 z sklepu Martes czy z sklepu rometa ? ktoś miał rower z martesu ? i mu działa