Hej! Wysłałem do firmy zapytanie i dostałem odpowiedź od firmy skąd taka sytuacja z wagą, zapraszam do przeczytani i ocenienia samemu. Dodatkowo na stronie zmienili informację na temat wagi i dodali gwiazdkę obok masy netto pisząc, że jest to teraz średnia masa netto oraz (I tutaj cytat) "Produkowane przez nas zapiekanki są w 100% ręczną manufakturą, począwszy od ręcznego wyrobienia ciasta na bułkę po zapakowanie gotowej zapiekanki. Tym samym jej masa netto jak i rozmiar może się różnić na co nie mamy wpływu." Ciekawe stwierdzenie - Zarazem mówią, że nie mają wpływu na masę netto produktu, a z drugiej strony muszą masę netto utrzymywać zgodnie z opisem na stronie/opakowaniu, które wcześniej żadnego słowa o "średniej" nie miały. Odpowiedź firmy: "Jeśli chodzi o rozmiar i gramaturę zapiekanki mogą się one różnić w zależności od wielkości wypieczonej bułki, oraz tego czy zapiekanka jest zrobiona z dolnej części czy z górnej części bułki. Na łączną masę zapiekanki składa się spód z farszem i ewentualnymi składnikami oraz dołączony do zapiekanki sos. Średnia waga takiej zapiekanki w zależności od smaku wacha się od 350-450g. - ta informacja znajduje się na naszej stronie internetowej. Zapiekanki na etapie pakowania są ważone i ich masa jest pokazana na etykiecie. Różnica, o której Pan pisze musiała wynikać z błędu koleżanki która przykleiła złą etykietę. Zazwyczaj określamy zapiekanki po ich długości i tutaj różnic wielkich nie ma, ponieważ wtedy różnica pomiędzy spodem a górą bułki nie wprowadza zmiany. Otrzymałam dzisiaj od szefa informację, że w ostatnich dniach podczas pakowania doszło do pomyłkowego przyklejania etykiet za co bardzo przepraszamy, a w ramach rekompensaty poniżej przesyłam jednorazowy kod kuponu o wysokości 20 zł na kolejne zamówienie." Kilka słów ode mnie. "Średnia masa netto" nigdy wcześniej nie istniała i została dodana dopiero dzisiaj. Wcześniej było napisane "masa netto", a teraz w mailu dostaję informację, że przecież jest na stronie informacja, że to średnia masa i może się ona wahać. W mailu jest napisane, że w masę wliczają się składniki oraz sos, czego wcześniej nie było. Dopiero teraz dodali do składników zapiekanki sos 40 gramów, ale według maila taka informacja była już wcześniej (Nie było). Skoro dodali do masy zapiekanki sos (40g, czyli ponad 10% produktu) to dlaczego w żaden sposób nie zmieniła się wartość odżywcza i dlaczego jest ona identyczna niezależnie od tego czy sosem będzie ketchup, majonez, bbq czy coś innego? Takie liczenie "masy netto" (zapiekanka + sos razem) jest czymś dziwnym i całość raz jeszcze zweryfikuję. Znajomy akurat zamówił nową dostawę zapiekanek ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trzymam kciuki, aby jednak wszystko było prawdą i wszystko wyszło spoko, najważniejsze to się ogarnąć i poprawić błędy, albo wytłumaczyć co się zrobiło nie tak niezależnie od tego czy była to "pomyłka szeregowego pracownika na którego można wszystko zrzucić w internecie" czy lecenie w wiadomo co. Sprawdzę i zobaczę jak to wygląda w rzeczywistości jeszcze raz, chociaż bardzo, ale to bardzo nie jestem fanem podejścia na zasadzie "w sumie to waga może być taka albo taka, jeden kij, bo nie mamy na to wpływu", przecież mają 100% wpływu ile farszu i sera (I salami czy szynki czy innych rzeczy) dadzą na bułkę i co to za problem (Omijając problem finansowy oczywiście) dorzucić farszu i sera tak, aby waga była tożsama z tym co jest na stronie czy opakowaniu, albo po ludzku zmniejszyć wagę na stronie czy opakowaniu, aby odzwierciedlała rzeczywistość. Nie mają na nic wpływu, ale magicznym sposobem wszystkie moje zapiekanki były poniżej deklarowanej wagi, a nie powyżej :C Zobaczymy czy następne zapiekanki też takie będą.
Jedyną stroną, która nie ma wpływu na końcową wagę produktu jest klient. Jeżeli pracownik waży produkt i jest zbyt lekki można położyć dodatkowy ser albo dodatkowy plasterek szynki czy dowolny inny dodatek (tym bardziej, że nie mówimy o brakujących 10-15g). Tłumaczenie jest w zasadzie żenujące. Moim zdaniem dodatki nie wchodzą w skład zapiekanki. Weźmy jako przykład jogurt z musli (czy tez granolą). Na opakowaniu jest napisane 200g + 30g. Czyli 200 gramów jogurtu i 30 dodatku. Jest to klarowne, bo jogurt czy dodatek można zjeść niezależnie. Dodatkowo jak słusznie zauważyłeś poszczególne dodatki z pewnością różnią się kalorycznością. Kwintesencją odpowiedzi jest informacja o ważeniu produktów. Można pomylić się raz ale we wszystkich 5 zapiekankach? Podejrzane :)
Hej! W komentarzach dobrze mi podpowiedzieliście, że powinienem się skontaktować z firmą i wyjaśnić temat mniejszej wagi zapiekanek. Wiadomość została wysłana i czekam na odpowiedź. Wcześniej nie przyszło mi to do głowy, więc bardzo przepraszam, że nie ma tego w materiale, a jest to bądź co bądź najlepsza rzecz jaką mogę zrobić, aby wyjaśnić temat. Raz jeszcze dziękuję za komentarze. Czekam teraz na odpowiedź i jak coś przyjdzie to zrobię nowy przypięty komentarz.
Dobrze bo to jest Jawne oszustwo w biały dzień powinieneś dostac zwrot pieniedzy to nie blad tylko przez Internet nie zważysz a po za tym inna podana na stronie I inna na opakowaniu to już źle o nich swiadczy
Mieszkam bardzo blisko "Zajadu Rowerowego Nawsie" i sądzę, że mogę opowiedzieć co nieco o ich produktach ;) Na początku robili najlepsze zapiekanki jakie kiedykolwiek jadłem - jakość składników oraz rozmiar zapiekanki były adekwatne co do wysokiej ceny. Jednak od pewnego czasu (możliwe, że odkąd pojawiły się restrykcje związane z cov*dem) jakość zapiekanek poleciała na łeb, przy zachowaniu wysokich cen, co również spowodowało wykruszanie się klientów, których początkowo mieli bardzo dużo. Może dlatego powstał pomysł wysyłki do paczkomatu, aby podłapać nowych klientów spoza najbliższej okolicy.
Zapieksa z marketu jest tragiczna, octowa. Polecam kupoć bagietkę przekroić namoczyć wodą lub mlekiem, usmażyc pieczarki z cebulą i posypać ulubionym serem. Piekarnik na max temp i po dziesięciu minutach macie najlepsza domowa zapiekse za grosze.
Od lat mieszkam za granica. W moim rodzinnym mieście w PL sprzedawali w takim małym barze zapiekanki i tosty Do dziś jedyne czego mi brakuje z PL to tych właśnie zapiekanek 😂😂
Oj tak pamiętam te czasy 😊. Albo pizza za 10zl w normalnej takiej średniej pizzeri i do tego oranżada za 50gr która strzalowalo się pod sklepem i odnosiło butelkę. Piękne czasy🥰
No mnie te oszukiwanie na wadze przy zapiekance, która kosztuje 20+zł nie zachęca kompletnie. Mogę sobie sama taką zapiekaneczkę zrobić w domu za jakieś 10 zł 😅
za 10zł? to zrobisz lekko 2 o wiele lepsze 1 cebula, 4 pieczarki, 100g sera, 100g wędliny 0,5kg mąki to max 7-8zł, 2zł zostaje na prąd,wodę, i przyprawy ;), 22zł to kosztuje dobry duzy kebab z kraftowym mięsem u mnie w mieście ;)
@@Hansorex123 Waga netto to waga netto, nawet na opisie w stronie w składnikach nie ma nic o sosach, cebulkach i innych rzeczach. Zresztą sama masa netto jest tylko dla zapakowanej "szczelnie" zapiekanki, tam też nie ma mowa o sosach i niczym dodatkowym. To są całkowicie osobne rzeczy i ktokolwiek kto chciałby w ten sposób obronić swój produkt, który musi przyjść zapakowany bez żadnego sosu na nim (Bo inaczej się całość rozsmaruje po wszystkim) powinien dwa razy przemyśleć jak zrozumieją to ludzie, a waga netto i ilość kcal jest podana dla samej zapiekanki bez niczego dodatkowego. No i nie 30/40g, a w przypadku "Pani na wypasie" 110g (Względem wagi na opakowaniu) lub 70g względem całkowicie innej wagi na internecie. Nikt nie wrzuca na zapiekse o takiej wielkości 70g sosu :D
Zdrowy rozsądek podpowiada, że nawet gdyby zważyć wszystkie dodatki i podzielić przez liczbę zapiekanek to nie ma cudów aby znaleźć brakujace ponad 100g produktu.
@@Stilgarius jednak samo robiona lepiej smakuje a to jest 5 minut roboty plus max pół godziny do i ze sklepu na taką zapiekankę czekasz i czekasz według mnie nie warto. A 20 czy 30 gram robi wielka różnice? Mam wątpliwości do tych produktów
Dzięki za recke, ich reklama wyskoczyła mi z 5 razy na FB, miałem kupować ale jednak podziękuję. Za tyle równie dobrze mogę kupić 8 kebsów prosto od Turasa 💀
Jako, że mieszkam 3min pieszo od tej restauracji i jadłem tam od samego jej początku to mogę powiedzieć, że przez ostanie kilka lat jakość jak i wielkość zapiekanek bardzo mocno spadła, w przeciwieństwie do ceny, która wzrosła 2x (zostały mi dawne ulotki z cenami). Ja osobiście przestałem tam chodzić bo w tej samej cenie znam miejsca z dużo lepszym jedzeniem, szkoda bo jeszcze 3lata temu byli bezkonkurencyjni.
Mieszkam 3 minuty ale autem od tej knajpy, podzielam Twoją opinię jeśli chodzi o jakość i cenę, i tego co się stało ostatnimi czasy, tylko cholera, szukam i szukam takich zapiekanek gdzieś tu w okolicy, Puchatek w Chrzanowie to zwykła zapchajdziura, te wszystkie kebabownie, które też oferują zapiekankę są imo średnie.... no i znaleźć nie mogę :( a te z Bolęcina to zaczynają przypominać te z Kazimierza. Niby zjeść można, ale za tyle? W każdym razie będę zobowiązany za polecenie czegoś fajnego
@@Makovchenko Koledzy, nie znam knajpy więc nie mam interesu aby bronić restauracji. Sprawdźcie proszę jakie podwyżki elektryki dostali przedsiębiorcy.Mozecie się zdziwić!
@@arturbzynek274 Tzn. sam mam firmę, wiem że jest ciężko i nie mam nic przeciwko podniesieniu cen, ale niech jakość zostanie ta sama. A tu aktualnie cena 2x wyższa, dodatki droższe a zapiekanka mniejsza i gorszej jakości.
@@belmondziak_og na miejscu jest napawde dobry. Mieso to 3 ligi wyżej od wszech obecnych kulek mocy, wołowina smakuje jak z burgera a nie jak nie wiadomo co ale wydaje sie nie byc taki duzy jak na filmach. Dostawe natomiast odradzam. Padaka pewnie przez tak wielkie zapotrzebowanie i tylko kilku kierowców. Czekasz długo i dostajesz strasznie ziemnego kebsa. Jeden dostawca pewnie bierze dziesięć zamówień i rozwozi po całym Lublinie więc lipa. W pizzerii z napoletaną w której pracuje dostawca bierze tylko jedną dostawe lub dwie jeśli są naprawde obok siebie ale nie sprzedajemy oczywiście tyle pizzy co oni kebsów
@@belmondziak_og Ja jestem z okolic Lublina i jadłem w piri piri tyle razy, że nie zliczę. Znam od lat miejsce. Mięso to bajka w porównaniu z kulami mocy od niby turasów i innych nibykebabów. Szczerze polecam piri piri jako niemały fan kebabów. A w Lublinie i całej Polsce, jadłem naprawdę w wielu miejscach.
Klasycznym błędem pakujących takie przesyłki jest układanie wkładów chłodniczych POD lub pomiędzy ładunek. Zamawiałem mięso i miałem dokładnie tak samo. Jak widać zapieksy na samej górze łapały już temperaturę otoczenia. Problem w tym, że jeśli ktoś uważał na fizyce to powinien wiedzieć tak podstawową rzecz, że zimne powietrze opada na dno pojemnika. Dlatego wkłady chłodnicze powinny być zapakowane na końcu, NAD ładunkiem. Proszę sobie zobaczyć jak na przykład Lidl, albo Biedronka ładują boxy chłodnicze na naczepę tira :) Wkłady chłodnicze są wsunięte pod sufitem boxa. Zdarzyło mi się kiedyś pracować w Lidlu to palety z towarem typu nabiał, wędliny było owinięte "kołderką" a wkład chłodniczy na samej górze. Nie mam pojęcia dlaczego w firmach zajmujących się wysyłką towarów wymagających chłodzenia popełniają nagminnie ten karygodny błąd. Wkład chłodniczy bowiem stanowiłby izolację od góry, a jednocześnie schłodzone powietrze opadając odbierałoby temperaturę wszystkim produktom - również tym na dole. Gdyby na dole dochodziłoby do ogrzania, wracałoby na górę i proces powtarzałby się. A tak... zamówiłem paczkę z mięsem kiedyś i mięso przyjechało rozmrożone, choć wkłady chłodnicze trzymały ujemną temperaturę jeszcze na drugi dzień po rozpakowaniu paczki.
Prawda to, jednak kurier, który paczkę wiezie lub wkłada do paczkomatu nie główkuje nad tym, gdzie jest góra a gdzie dół :) Zatem przypuszczam, że w takiej sytuacji nie ma znaczenia gdzie ten wkład będzie.
@@ewelinak9719 Ma znaczenie, bo jednak na ogół te paczki mają oznaczoną górę i dół, poza tym to też kwestia tego, aby możliwie jak najdłużej było to jednak zgodne ze sztuką. Jest jakaś szansa, że jednak dojedzie jak trzeba. Ostatecznie przynajmniej nadawca będzie miał poczucie, że dołożył wszelkich starań. Bo jednak wkładając na dno pojemnika te wkłady pokazują, że nie mają bladego pojęcia jak to robić.
@@mateuszwieckowski5116 jasne, powinno się postępować zgodnie ze sztuką. To było raczej drobne spostrzeżenie, że kurier niekoniecznie położy paczkę tak, jak powinien. Nie wiem, jaki procent kurierów zwraca uwagę na to, gdzie jest góra paczki a gdzie dół.
Masz 100% racji, dopiero teraz mi to przeszło przez myśl. Będę następnym razem w przypadku takich firm, gdzie istnieje kontakt pytać o takie sprawy. Przepraszam, że tego tutaj nie było.
Witam, kupowałem te zapiekanki na samym początku jak się pojawiły na rynku chyba (strzelam) z rok temu jeszcze były znacznie większe za cenę (5 / 7zł zależy od wariantu) i po jakimś czasie znacznie wizualnie zmalały (nie sprawdzałem wagi a cena podskoczyła do 7 / 9zł ) nadmienię odbiór osobisty bo mieszkam niedaleko tej restauracji.
21 zł za zapiekankę wątpliwej jakości (ser typu gouda 😂). Wolę nasmażyć sobie pieczarek z cebulą, dodać ser i ułożyć to wszystko na najzwyklejszym chlebie i będę miała zapiekanki na cały tydzień 🙂
Gouda zła nie jest. Oczywiście ser parmigiano czy pecorino jest o niebo lepszy. A można jeszcze zrobić mieszankę pecorino i np. cheddar. Albo mozarella i cheddar. Chleb to nie. Można iść i kupić bagietę, to nie jest dziś problem. 🤷♂️ w każdej piekarni kupisz bagietę. A jak już koniecznie chleb to niestety tylko taki prawdziwy wiejski i najlepiej taki świeżo upieczony. Nie mniej na bagietę wejdzie więcej składników 🤔 Więc zamiast chleba, to lepiej już nawet bułkę z przedziałkiem. One są duże i tam też wejdzie sporo składników.
@@adamrzetelski6014 XD ale pecorino i parmezan to sery twarde, dojrzewające których sie nie stosuje do zapiekanek tylko na talerz do degustacji albo bardzo drobno starty do makaronów on sie nawet nie ciagnie przeciez XD
Cały problem youtubowego komentowania polega na tym, że ludzie potrafią zrobić za dużo dla wyświetleń za mało dla swojego zdrowia. Pamiętam tego Pana, który zaczynam swoją widoczność na kuchni studenta i oczywiście racji żywnościowych. Dalej nie zrozumiem tego jak ludzie potrafią aż tak bardzo sprawdzić, że ich ciało tak bardzo ulega problemowi otyłości aby zgadzały się liczby. Dla wszystkich, którzy mają podobny content wraz z liczbami niech i zgadzają się liczby i serię z aktywnością. Dużo zdrowia dla Ciebie! :)
Przy zapiekance za 2 dychy i jeszcze patrząc na to co oferuje, to oszukiwanie jeszcze na wadze to jest jakiś żart. Jakby to jeszcze było tak, że jedna zapiekanka jest 50g lżejsza, a druga 50g cięższa, ale nie ponad 100g mniej na każdej (co jest 1/4 wagi)... No ludzie i to za 2 dychy. Swoją drogą, to szanuję Cię za tą uczciwość w stosunku do nas. Kto by pomyślał, żeby ważyć zapiekanki z paczkomatu, a faktycznie zjadłbym to, byłbym głodny i zastanawiałbym się dlaczego. W dodatku jak ktoś liczy kalorie to jest to dyskwalifikacja kompletna.
BywajĄ zapiekanki robione z znanych markach Foot Tracków. Ale one już na pierwszy look wyglĄdajĄ obłędnie . Te tutaj nie wyglĄdajĄ na te 20 zł sztuka . Sam pomysł z takimi zapiekankami z paczkomatu niezły ale efektu WoW brak niestety.
@@MrDinek5 Nie wiem🤣Mam dwa mechaniki i oba są sprawne bo na Linuxie ą małe wybiję a na Win 1O nie.Przestałem szukać powodu dlaczego się tak dzieje🤣Teraz piszę z fona
Jadłem ich zapiekanki jakiś rok temu. Mam wrażenie, że były bardziej „na wypasie” niż te na filmie, składników jakby było więcej i były na prawdę duże. Smakowo tak jak na filmie, o wiele lepsze niż z mrożonki czy kebsa o 4:00 w nocy, ale gorsze od świeżej z restauracji, tutaj pytanie czy da się zrobić produkt pakowany który będzie smakował jak świeży? Widać spadła im jakość od czasu kiedy ja kupowałem.
Bez złośliwości. Trafiłem ponownie na kanał po kilku latach. Testy fajne, wszystko fajne. Ale inny człowiek. Zrzuć wagę, szkoda zdrowia. Naprawdę warto!
Nie no odkleiłeś się, kto normalny kupuje zapiekankę z biedronki (chłam), żeby na nią ładować "lepsze produkty". Masz się bawić "w dokładnie" to po prostu kupujesz dobrą bagietę, pieczarki i zapiekankę zrobisz moment.
Jestem już w połowie odcinka, bardzo się cieszę że testujesz to Ty a nie ja 😆 ich strona i wygląd zapiekanek na stronie przyciągają ale cena zdecydowanie odrzuca, dlatego też nie skusiłem się na zakup.
Nikocado Avocado musisz walczyć! Stilgar goni! Widuje te zapiekanki w osiedlowym sklepie, bo mieszkam w pobliżu i nigdy nie rozumiałam jak można tyle zapłacić za dalij tylko zapiekankę, a to nic ciężkiego do zrobienia w warunkach domowych ani tym bardziej wykwintnego. Serio już lepiej zapchać się czymkolwiek innym.
@@Gustavson. Taaaa, na pewno. Czyli jak dużo zarabiasz to @#$#&$ hajs na głupoty typu "chuja tam, to to samo gówno które mogę kupić za 5 złotych, ale wywalę hajs, bo mnie stać". Klient marzenie z ciebie
też kupowałem je sobie do pracy, podgrzewanie w mikro jako szybką zapchaj kichę. Raz jednak trafiła mi się taka z pleśnią, a co najlepsze pleśń zauważyłem dopiero po podgrzaniu (cóż, nie topi się jak ser ;) ). I jakoś od tamtego czasu mam lekki uraz co do nich. Rada taka, oglądajcie je dokładnie przed zakupem. ps. termin ważności był oczywiście spoko, od taki feler pakowania?
Super filmik. Mam jedno zastrzezenie co do wyboru zapiekanki sklepowej. W biedronce mamy do wyboru znakomite zapiekanki firmy donatello, one sa mrozone. Opcja z kurczakiem jest moim zdaniem 2-3 razy lepsza niz ta z dania express. I czesto mozna ja dostac w okolicy 3,5zl przy zakupie wiekszej ilosci sztuk.
Z którego marketu i jakie zapiekanki najbardziej polecacie? Ja poluję często na takie z półbagietek, nie z płaskich bagietek! mrożone i odpiekam je w okrągłym piecu do pizzy... dają radę...
Waga z lokalu, na stronie podają wagę z sosami i dodatkami na sos. W domu za 20 zł to można zrobić zapiekankę taką, że te wszystkie w filmie się chowają, szkoda że nie pokazałeś co można dodać w tej cenie do takiej domowej.
Można iść do Vincenta albo innej dobrej piekarni po dobre pieczywo. W regionalnym warzywniaku kupić pieczarki i dobre warzywa. Iść po świetnej jakości ser. Poszukać dobrych sosów i dodatków. A na końcu zmontować samemu to arcydzieło. Nawet wzorując się na schemacie z jakiegoś dobrego lokalu gdzie zajmują się głównie takimi produktami. Podobnie jest ze sprzętem przemysłowym. Dobra gofrownica za kilkaset złotych , opiekacze , piekarniki etc. A na końcu zostaje już tylko zakup bądź wynajem grata i wakacyjny zarobek w postaci food truck'a. 😉
Wiesz o tym, że takie jedzenie kupuje się właśnie po to, żeby nie przygotowywać go samemu? To jest bez sensu argument.
2 ปีที่แล้ว
Zamówiłem te Zapieksy kilka razy w zeszłym roku w maju i w czerwcu. Wagi nie sprawdzałem, ale smakowo były w porządku. Pilnowałem tylko żeby szybko wyjąć je z paczkomatu, który stał na słońcu - przyszły ładnie zmrożone.
Zastanawialem sie czy je zamowic, ale zawsze jakos to odkladalem i teraz wiem, ze to nie ma wiekszego sensu. Fajny odcinek - mozna wyrobic sobie opinie samemu , bo starasz sie nie byc 0-1. Zostawiam suba :)
Lubię tego gościa jest zajebisty jak coś testuje to się nie pierdoli nie jak jakieś inne gówna testy są zajebiste i moim zdaniem wiarygodne może nie są jakieś laboratoryjne ale zbliżone w większości przypadków dlenie typ zajebisty i robi kawał dobrej roboty . Pozdrawiam
25.08.2023 na stronie podana jest masa zapiekanki bez informacji czy z sosem czy bez. Szczerze powiedziawszy podawanie wagi z sosem w tym przypadku uważam za błąd, ponieważ sos dorzucany jest oddzielnie i jak widać może go nie być. Gdyby sos był dołączony do zapiekanki w sposób trwały (tzn. byłby w opakowaniu z zapiekanką) to wtedy można by przyjąć tłumaczenie o wadze łącznej.
Myślę, że to może być główny powód braku informacji o restauracji. Po prostu mogłoby to się odbić na ich biznesie, który zapracował sobie na świetną opinię.
Mam na dowóz kilka możliwości zapiekanek w cenach raczej 16-17 sztuka. Choć podejrzewam że jakbym miał już coś zamawiać to wątpie bym zamówił akurat zapiekankę. No i w takim wypadku dostajesz gotowe ciepłe jedzenie pod drzwi. Paczkomat mam dosłownie obok żabki, piekarni i inne sklepu. Nie jest to dostowa pod drzwi i nigdy nie będzie. Praktycznie zawsze jak masz iść/jechać do paczkomatu, to coś tam, jakiś sklep czy cokolwiek jest. Koncepcji "bazy" nie rozumiem, bo to jak mam co dodać, to sam sobie mogę coś zrobić. No nawet jak nie mam bagietki, to cokolwiek się nada, można zrobić tosta z bułki czy chleba. Mógłbym zrozumieć koncepcje że łapię coś takiego gdzieś na szybko po drodzę wpadając do sklepu, ale to wtedy cała ta wysyłka nie ma sensu w ogóle (np. kupuje taką zapiekankę czy coś w żabce + jakiś tam ser + coś tam), Rozumiałbym jeszcze...ewentualnie w porywach jakąś zamrożoną którą by można zjeść bo coś wypadło/nie ma czasu/nie chce się iść do sklepu i nie chce się czekać za bardzo. Ale to są świeże produkty, w lodówce tego za długo trzymać nie ma jak, więc znowu trudno z tego zrobić taki zapas na czarną godzinę. No i za drogo wychodzi na taki biznes. za 20 zł to można kupić z 3kg frytek pewnie i trzymać w razie W. Ostatecznie to tylko zapiekanka. Bagietka + co tam ma się w lodówce. Nie widzę sensu jako towar "eksportowy". Musiałyby być jakieś mega wyjątkowe.
Co do zapiekanek sprawdź jak masz możliwość sklep ,, Twój Market" zapiekanka ,,MAJKA" dla mnie o wiele lepsza od tej z biedronk i też jest z lodówki. Masz wersję z pieczarkami i z kebabem ale polecam z pieczarkami. Koszt 7.50 ostatnio płaciłem.
Stilgar przed chwilą wyskoczyła mi reklama tych zapiekanek i sprawdziłem stronę i nie ukrywam mam ochotę zamówić :) Ty to potrafisz wybrać odpowiedni moment xD
Zamiast kupować zapiekankę w Biedronce, lepiej zrobić ją samemu ze składników z Biedronki. I taka zapiekanka będzie lepsza od wszystkich trzech gotowych 😄
Siemka a takie szybkie pytanie czy będą jeszcze filmy o temacie ASG na twoim kanalr bo widzę że kontent jaki głównie siŕ teraz opiera na gastro co mi nie przeszkadza, poprostu fajnie się ogladalo jak przedstawiałeś rzeczy z tym związane.
Zapiekanka z biedry to jedzenie typu szału nie ma, ale jest okej. Zdarza mi się ją sporadycznie zjeść zachęcony promocją, bo wtedy kosztuję chyba 7zł za 2, więc tanio. No i właśnie problemem tych zapiekanek do paczkomatu jest cena, bo jakbym miał zapłacić ponad 20zł(a tak naprawdę to ponad 100, bo jednej nie zamówię) za zapiekankę na którą będę czekał dzień czy dwa i będę musiał to jeszcze sam upiec to chyba wolałbym zamówić pizze lub kebaba. Co do pizzy to też idealną alternatywą do tych zapiekanek jest pizza Donatello z biedronki( w innych marketach też są podobne).
Szkoda że nie dodałeś do zestawienia też zapiekanki mrożonej Donatello z Biedronki. Wersja pepperoni robi calkiem dobra robote, pieczywo wygląda na pełnoprawną bagietkę i sprawia nieporownywalnie lepsze wrażenie niż wersja lodówkowa :) Niemniejjednak, cena i całość potrzebna do zamówienia w mojej opinii dyskwalifikuje paczkomatowe zapiekanki. Zwłaszcza, że o ile tego typu pizze bym zrozumiał bo jest to już bardziej czaso i pracochłonne, nieporównywalnie lepszą alternatywą jest samodzielne zrobienie takiej zapiekanki w domu za kilka złotych, która będzie świeża i pełna ulubionych składników.
Sorry, ale tego biznesu to nie rozumiem. I tak nie mogą dać niczego świeżego. Np. żurawiny. Sprzedają więc tylko podkład który i tak trzeba doprawić przed odgrzaniem. Jak i tak musimy doprawić i i tak musi odgrzać, to czemu po prostu nie kupić zwykłej bagietki w sklepie, posmarować masłem, położyć ser i szynkę i wrzucic do piekarnika. Naprawdę warto zamawiać taki produkt i czekać cały dzień na dostawę?
Sami piszą na stronie: "(*) Produkowane przez nas zapiekanki są w 100% ręczną manufakturą, począwszy od ręcznego wyrobienia ciasta na bułkę po zapakowanie gotowej zapiekanki. Tym samym jej masa netto jak i rozmiar może się różnić na co nie mamy wpływu." I podają średnią wagę. A nie napisali o ile może się różnić waga - więc może i o 40%... Jednak gorzej z etykietką papierową - tam takiej informacji nie ma, więc jeżeli waga jest 420g a w realu 330g to już bardzo słabo - ale też mogą się wytłumaczyć błędem w druku. Ciekawe czy i co odpowiedzą - pewnie najlepiej dla nich jakby nic nie odpowiedzieli bo tłumaczenie się z tego może być trudnym przejściem. Oczywiście zawsze mogą grozić i zwalać na błędy. Albo próbować przekupić w celu wyciszenia szumu.
Więcej takich testów! Dasz radę zamówić coś do Lodówkomatów inPostu? Inpost Fresh? Jestem fanem zapiekanek i nawet z sieciówek mi nie smakują, ciężko znaleźć gdzieś dobrą.+
Mamy w Jaworznie zapiekanki pod ich marką (Przystanek Rowerowy - w samym centrum). Były bardzo dobre na początku, mieli opcję kupna połówki, ceny były dobre i jakość też była super. Teraz są dalej w miarę spoko ale lepszą wyżerkę dostanę w innych miejscówkach za podobną cenę... i nie mają już opcji połówki :( Tęsknię za knajpą która miała super zapiekanki ale zamknęła się na remont a potem przyszedł Covid i już jej nie otwarli.
Dlaczego wkład chłodzący jest na dole a nie na górze?? Przecież to podstawy fizyki. Powietrze chłodniejsze zawsze „idzie” z góry na dol. Zatem umieszczenie wkładów na gorze sprawiłoby ze temperatura byłaby znacznie niższa już na gorze opakowania.
Stilgar mam pytanko odnośnie replik na greengas, a mianowicie czy po skończonym strzelaniu zostawiać trochę gazu w magazynku? Czy niszczy to uszczelki i zawór?
12:30 tak czasami robiłem z 1kg pizza za 7 zł, traktowałem ją jako spod z sosem (i jakimiś nieistniejącymi dodatkami) i robiłem ja bogato, szyneczka, ketchup, jakiś ananas i/lub kukurydza i była zajebista :D
@@robertm4486 szczerze? Naprawdę mi to lata :) lubię pizze z ananasem, lubię bez, jem to na co mam ochotę i nie interesuje mnie co kto ma do powiedzenia o tym co JA jem, bo to w końcu sam wybieram 😉
@@Kennzi no i poprawnie, mnie nie interesuje np że ktoś nie lubi szpinaku i mówi "jak to można jeść", takie osoby powinny nauczyć się, że każdy ma prawo do własnego zdania
Ciekawe, nigdy o tym nie słyszałem, ale strona wygląda 1:1 identycznie jak zapieksy, ale w regulaminie ktoś całkowicie inny to sprzedaje. Muszę się przyjrzeć kto stoi za tą "paczkomatową" rewolucją na naszym rynku, no bo raczej jakaś firma od brandingu nie wrzuciłaby dwóm osobnym klientom dosłownie identycznej, skopiowanej strony.
Ok sprawdziłem i jednak oxshop serio dwóm calkowicie innym klientom dał praktycznie identyczne strony, ktoś musiał to klepnąć i zaakceptować, nigdy czegoś takiego nie widziałem :D Może tam jest jeszcze ktoś jeszcze, kto jest paczkomatowym baronem i szuka firm do współpracy i wrzuca je do tych samych templatek.
Podstawa w zapiekance to dobre chrupiące pieczywo wypieczone w piecu a nie miękka klucha. Plus wyczuwalne pieczarki i dobry ser zamiast pieczarkowo serowej papki. U siebie w Rybniku mam miejsce z zapiekankami i muszę je w końcu przetestować. Za kilka dni tam będę 😁 się okaże co tam podają...
Jaki normalny człowiek będzie Ci kupował zapiekanki po 22zł i dopłacał do tego 10zł dowozu do paczkomatu. Tu nie ma filozofii to zwykła bagieta z serem i dodatkami. Taką można kupić w sklepie za 5zł. Jak za mało składników to dokraja się szynki, sera czy czego tam i jest bogatsza niż ta z ich strony.
Jedyne logiczne wyjaśnienie z wagą netto to to że liczą ją wraz z sosami, cebulką i szczypiorkiem; innej opcji nie widze, szczególnie, że na stronie zdjęcia poglądowe są właśnie z tymi dodatkami. Z drugiej strony w składnikach sosów i dodatków brak 🤔
Hej! Wysłałem do firmy zapytanie i dostałem odpowiedź od firmy skąd taka sytuacja z wagą, zapraszam do przeczytani i ocenienia samemu. Dodatkowo na stronie zmienili informację na temat wagi i dodali gwiazdkę obok masy netto pisząc, że jest to teraz średnia masa netto oraz (I tutaj cytat) "Produkowane przez nas zapiekanki są w 100% ręczną manufakturą, począwszy od ręcznego wyrobienia ciasta na bułkę po zapakowanie gotowej zapiekanki. Tym samym jej masa netto jak i rozmiar może się różnić na co nie mamy wpływu."
Ciekawe stwierdzenie - Zarazem mówią, że nie mają wpływu na masę netto produktu, a z drugiej strony muszą masę netto utrzymywać zgodnie z opisem na stronie/opakowaniu, które wcześniej żadnego słowa o "średniej" nie miały.
Odpowiedź firmy:
"Jeśli chodzi o rozmiar i gramaturę zapiekanki mogą się one różnić w zależności od wielkości wypieczonej bułki, oraz tego czy zapiekanka jest zrobiona z dolnej części czy z górnej części bułki. Na łączną masę zapiekanki składa się spód z farszem i ewentualnymi składnikami oraz dołączony do zapiekanki sos. Średnia waga takiej zapiekanki w zależności od smaku wacha się od 350-450g. - ta informacja znajduje się na naszej stronie internetowej. Zapiekanki na etapie pakowania są ważone i ich masa jest pokazana na etykiecie. Różnica, o której Pan pisze musiała wynikać z błędu koleżanki która przykleiła złą etykietę. Zazwyczaj określamy zapiekanki po ich długości i tutaj różnic wielkich nie ma, ponieważ wtedy różnica pomiędzy spodem a górą bułki nie wprowadza zmiany. Otrzymałam dzisiaj od szefa informację, że w ostatnich dniach podczas pakowania doszło do pomyłkowego przyklejania etykiet za co bardzo przepraszamy, a w ramach rekompensaty poniżej przesyłam jednorazowy kod kuponu o wysokości 20 zł na kolejne zamówienie."
Kilka słów ode mnie. "Średnia masa netto" nigdy wcześniej nie istniała i została dodana dopiero dzisiaj. Wcześniej było napisane "masa netto", a teraz w mailu dostaję informację, że przecież jest na stronie informacja, że to średnia masa i może się ona wahać. W mailu jest napisane, że w masę wliczają się składniki oraz sos, czego wcześniej nie było. Dopiero teraz dodali do składników zapiekanki sos 40 gramów, ale według maila taka informacja była już wcześniej (Nie było). Skoro dodali do masy zapiekanki sos (40g, czyli ponad 10% produktu) to dlaczego w żaden sposób nie zmieniła się wartość odżywcza i dlaczego jest ona identyczna niezależnie od tego czy sosem będzie ketchup, majonez, bbq czy coś innego? Takie liczenie "masy netto" (zapiekanka + sos razem) jest czymś dziwnym i całość raz jeszcze zweryfikuję. Znajomy akurat zamówił nową dostawę zapiekanek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Trzymam kciuki, aby jednak wszystko było prawdą i wszystko wyszło spoko, najważniejsze to się ogarnąć i poprawić błędy, albo wytłumaczyć co się zrobiło nie tak niezależnie od tego czy była to "pomyłka szeregowego pracownika na którego można wszystko zrzucić w internecie" czy lecenie w wiadomo co. Sprawdzę i zobaczę jak to wygląda w rzeczywistości jeszcze raz, chociaż bardzo, ale to bardzo nie jestem fanem podejścia na zasadzie "w sumie to waga może być taka albo taka, jeden kij, bo nie mamy na to wpływu", przecież mają 100% wpływu ile farszu i sera (I salami czy szynki czy innych rzeczy) dadzą na bułkę i co to za problem (Omijając problem finansowy oczywiście) dorzucić farszu i sera tak, aby waga była tożsama z tym co jest na stronie czy opakowaniu, albo po ludzku zmniejszyć wagę na stronie czy opakowaniu, aby odzwierciedlała rzeczywistość. Nie mają na nic wpływu, ale magicznym sposobem wszystkie moje zapiekanki były poniżej deklarowanej wagi, a nie powyżej :C Zobaczymy czy następne zapiekanki też takie będą.
Czekamy na nową aktualizacje
@@jogaja83 Ekhm ekhm, to konto zostało założone dzisiaj. Polecam BARDZO OSTROŻNE podchodzić do tego komentarza.
Jedyną stroną, która nie ma wpływu na końcową wagę produktu jest klient. Jeżeli pracownik waży produkt i jest zbyt lekki można położyć dodatkowy ser albo dodatkowy plasterek szynki czy dowolny inny dodatek (tym bardziej, że nie mówimy o brakujących 10-15g). Tłumaczenie jest w zasadzie żenujące. Moim zdaniem dodatki nie wchodzą w skład zapiekanki. Weźmy jako przykład jogurt z musli (czy tez granolą). Na opakowaniu jest napisane 200g + 30g. Czyli 200 gramów jogurtu i 30 dodatku. Jest to klarowne, bo jogurt czy dodatek można zjeść niezależnie. Dodatkowo jak słusznie zauważyłeś poszczególne dodatki z pewnością różnią się kalorycznością. Kwintesencją odpowiedzi jest informacja o ważeniu produktów. Można pomylić się raz ale we wszystkich 5 zapiekankach? Podejrzane :)
Konto założone 15 minut temu xD
Dobra tak w skrócie tak jak zacząłeś mówić na filmie: firma wali w ch.... a tłumaczenie jest absurdalne
Hej! W komentarzach dobrze mi podpowiedzieliście, że powinienem się skontaktować z firmą i wyjaśnić temat mniejszej wagi zapiekanek. Wiadomość została wysłana i czekam na odpowiedź. Wcześniej nie przyszło mi to do głowy, więc bardzo przepraszam, że nie ma tego w materiale, a jest to bądź co bądź najlepsza rzecz jaką mogę zrobić, aby wyjaśnić temat. Raz jeszcze dziękuję za komentarze. Czekam teraz na odpowiedź i jak coś przyjdzie to zrobię nowy przypięty komentarz.
Dobrze bo to jest Jawne oszustwo w biały dzień powinieneś dostac zwrot pieniedzy to nie blad tylko przez Internet nie zważysz a po za tym inna podana na stronie I inna na opakowaniu to już źle o nich swiadczy
Właśnie miałem o tym napisać. Najpierw kontakt z producentem. Pozdrawiam serdecznie
Te zapiekanki są 10km odemnie 🤣 i normalnie są wszędzie i kurewsko drogie xd
Czy boź jest zwrotny. czy to jednorazowy śmieć?
Na stronie na zdjęciu jest dodana cebulka i sosy. Czy to nie będzie ta różnica której szukasz?
są męskie kluby towarzyskie gdzie można zamówić dziewczyne do domu na 1h mógłby pan sprawdzić jak to dział bo nie wiem czy się opłaca
I zważyć czy się zgadza z ogłoszeniem
Bez sensu zestawu lego gwiazda śmierci nie złożysz w godzinę
Hahahah :D
@@patrykdetakontakt1443 😮😮😮😮
A czy te dziewczyny są z instrukcją obsługi czy bez? No bo co z taką robić bez instrukcji obsługi?
Mieszkam bardzo blisko "Zajadu Rowerowego Nawsie" i sądzę, że mogę opowiedzieć co nieco o ich produktach ;) Na początku robili najlepsze zapiekanki jakie kiedykolwiek jadłem - jakość składników oraz rozmiar zapiekanki były adekwatne co do wysokiej ceny. Jednak od pewnego czasu (możliwe, że odkąd pojawiły się restrykcje związane z cov*dem) jakość zapiekanek poleciała na łeb, przy zachowaniu wysokich cen, co również spowodowało wykruszanie się klientów, których początkowo mieli bardzo dużo. Może dlatego powstał pomysł wysyłki do paczkomatu, aby podłapać nowych klientów spoza najbliższej okolicy.
Zapieksa z marketu jest tragiczna, octowa. Polecam kupoć bagietkę przekroić namoczyć wodą lub mlekiem, usmażyc pieczarki z cebulą i posypać ulubionym serem. Piekarnik na max temp i po dziesięciu minutach macie najlepsza domowa zapiekse za grosze.
hej a dlaczego namoczyc zapiekanke w wodzie ?
Pamietam jak kiedyś, można już powiedzieć, że lata temu szło się na zapiekanki bo obok hot-dogów było to najtańsze ciepłe jedzenie do kupienia :)
Od lat mieszkam za granica. W moim rodzinnym mieście w PL sprzedawali w takim małym barze zapiekanki i tosty Do dziś jedyne czego mi brakuje z PL to tych właśnie zapiekanek 😂😂
Pamiętam 3.50 za zapiekankę i człowiek był najedzony :D
Oj tak pamiętam te czasy 😊. Albo pizza za 10zl w normalnej takiej średniej pizzeri i do tego oranżada za 50gr która strzalowalo się pod sklepem i odnosiło butelkę. Piękne czasy🥰
@@bartekobarteko oj tak, czasami, najczęściej po grze w piłkę oranżada szła na raz i brało się drugą . piękne czasy
takie czasy że kiedyś jedzenie najgorszej jakości byleby się najtaniej zapchać wraca jako ekskluzywne kraftowe i tak dalej jedzenie hehe
No mnie te oszukiwanie na wadze przy zapiekance, która kosztuje 20+zł nie zachęca kompletnie. Mogę sobie sama taką zapiekaneczkę zrobić w domu za jakieś 10 zł 😅
Waga pewnie jest z ketchupem czy jakim tam sosem i cebulka podana i jestem w stanie uwierzyc ze bedzie tam z 30/40 g dodatków
za 10zł? to zrobisz lekko 2 o wiele lepsze 1 cebula, 4 pieczarki, 100g sera, 100g wędliny 0,5kg mąki to max 7-8zł, 2zł zostaje na prąd,wodę, i przyprawy ;), 22zł to kosztuje dobry duzy kebab z kraftowym mięsem u mnie w mieście ;)
@@Hansorex123 Waga netto to waga netto, nawet na opisie w stronie w składnikach nie ma nic o sosach, cebulkach i innych rzeczach. Zresztą sama masa netto jest tylko dla zapakowanej "szczelnie" zapiekanki, tam też nie ma mowa o sosach i niczym dodatkowym. To są całkowicie osobne rzeczy i ktokolwiek kto chciałby w ten sposób obronić swój produkt, który musi przyjść zapakowany bez żadnego sosu na nim (Bo inaczej się całość rozsmaruje po wszystkim) powinien dwa razy przemyśleć jak zrozumieją to ludzie, a waga netto i ilość kcal jest podana dla samej zapiekanki bez niczego dodatkowego. No i nie 30/40g, a w przypadku "Pani na wypasie" 110g (Względem wagi na opakowaniu) lub 70g względem całkowicie innej wagi na internecie. Nikt nie wrzuca na zapiekse o takiej wielkości 70g sosu :D
Zdrowy rozsądek podpowiada, że nawet gdyby zważyć wszystkie dodatki i podzielić przez liczbę zapiekanek to nie ma cudów aby znaleźć brakujace ponad 100g produktu.
@@Stilgarius jednak samo robiona lepiej smakuje a to jest 5 minut roboty plus max pół godziny do i ze sklepu na taką zapiekankę czekasz i czekasz według mnie nie warto. A 20 czy 30 gram robi wielka różnice? Mam wątpliwości do tych produktów
Dzięki za recke, ich reklama wyskoczyła mi z 5 razy na FB, miałem kupować ale jednak podziękuję. Za tyle równie dobrze mogę kupić 8 kebsów prosto od Turasa 💀
Jako, że mieszkam 3min pieszo od tej restauracji i jadłem tam od samego jej początku to mogę powiedzieć, że przez ostanie kilka lat jakość jak i wielkość zapiekanek bardzo mocno spadła, w przeciwieństwie do ceny, która wzrosła 2x (zostały mi dawne ulotki z cenami). Ja osobiście przestałem tam chodzić bo w tej samej cenie znam miejsca z dużo lepszym jedzeniem, szkoda bo jeszcze 3lata temu byli bezkonkurencyjni.
Mieszkam 3 minuty ale autem od tej knajpy, podzielam Twoją opinię jeśli chodzi o jakość i cenę, i tego co się stało ostatnimi czasy, tylko cholera, szukam i szukam takich zapiekanek gdzieś tu w okolicy, Puchatek w Chrzanowie to zwykła zapchajdziura, te wszystkie kebabownie, które też oferują zapiekankę są imo średnie.... no i znaleźć nie mogę :( a te z Bolęcina to zaczynają przypominać te z Kazimierza. Niby zjeść można, ale za tyle? W każdym razie będę zobowiązany za polecenie czegoś fajnego
@@Makovchenko Koledzy, nie znam knajpy więc nie mam interesu aby bronić restauracji. Sprawdźcie proszę jakie podwyżki elektryki dostali przedsiębiorcy.Mozecie się zdziwić!
@@arturbzynek274 to co , mamy skladac sie na przedsiębiorców? bo chociaz sami mamy pensje jak byly,to oni chca zarabiac ciagle wiecej?
Też pamiętam jakie to były bydlaki pełne dodatków, ale jak one teraz tak wyglądają jak na filmiku to przesada
@@arturbzynek274 Tzn. sam mam firmę, wiem że jest ciężko i nie mam nic przeciwko podniesieniu cen, ale niech jakość zostanie ta sama. A tu aktualnie cena 2x wyższa, dodatki droższe a zapiekanka mniejsza i gorszej jakości.
Istnieje możliwość zamowienia przez kuriera kebaba z Piri Piri z Lublina, moze to tez sprawdzisz
O noooo na maxa jestem ciekawa
A nie możesz poprosić rodziców, żeby zorganizowali dla Was wycieczki szkolnej? Chętnie takie kraftowe wycieczki goszczą.
Z tego co ludzie piszą to Piri Piri to chujnia, wyglada tylko tak dobrze na youtubie.
@@belmondziak_og na miejscu jest napawde dobry. Mieso to 3 ligi wyżej od wszech obecnych kulek mocy, wołowina smakuje jak z burgera a nie jak nie wiadomo co ale wydaje sie nie byc taki duzy jak na filmach. Dostawe natomiast odradzam. Padaka pewnie przez tak wielkie zapotrzebowanie i tylko kilku kierowców. Czekasz długo i dostajesz strasznie ziemnego kebsa. Jeden dostawca pewnie bierze dziesięć zamówień i rozwozi po całym Lublinie więc lipa. W pizzerii z napoletaną w której pracuje dostawca bierze tylko jedną dostawe lub dwie jeśli są naprawde obok siebie ale nie sprzedajemy oczywiście tyle pizzy co oni kebsów
@@belmondziak_og Ja jestem z okolic Lublina i jadłem w piri piri tyle razy, że nie zliczę. Znam od lat miejsce. Mięso to bajka w porównaniu z kulami mocy od niby turasów i innych nibykebabów. Szczerze polecam piri piri jako niemały fan kebabów. A w Lublinie i całej Polsce, jadłem naprawdę w wielu miejscach.
Klasycznym błędem pakujących takie przesyłki jest układanie wkładów chłodniczych POD lub pomiędzy ładunek. Zamawiałem mięso i miałem dokładnie tak samo. Jak widać zapieksy na samej górze łapały już temperaturę otoczenia.
Problem w tym, że jeśli ktoś uważał na fizyce to powinien wiedzieć tak podstawową rzecz, że zimne powietrze opada na dno pojemnika. Dlatego wkłady chłodnicze powinny być zapakowane na końcu, NAD ładunkiem.
Proszę sobie zobaczyć jak na przykład Lidl, albo Biedronka ładują boxy chłodnicze na naczepę tira :) Wkłady chłodnicze są wsunięte pod sufitem boxa.
Zdarzyło mi się kiedyś pracować w Lidlu to palety z towarem typu nabiał, wędliny było owinięte "kołderką" a wkład chłodniczy na samej górze.
Nie mam pojęcia dlaczego w firmach zajmujących się wysyłką towarów wymagających chłodzenia popełniają nagminnie ten karygodny błąd.
Wkład chłodniczy bowiem stanowiłby izolację od góry, a jednocześnie schłodzone powietrze opadając odbierałoby temperaturę wszystkim produktom - również tym na dole. Gdyby na dole dochodziłoby do ogrzania, wracałoby na górę i proces powtarzałby się.
A tak... zamówiłem paczkę z mięsem kiedyś i mięso przyjechało rozmrożone, choć wkłady chłodnicze trzymały ujemną temperaturę jeszcze na drugi dzień po rozpakowaniu paczki.
Prawda to, jednak kurier, który paczkę wiezie lub wkłada do paczkomatu nie główkuje nad tym, gdzie jest góra a gdzie dół :) Zatem przypuszczam, że w takiej sytuacji nie ma znaczenia gdzie ten wkład będzie.
@@ewelinak9719 Ma znaczenie, bo jednak na ogół te paczki mają oznaczoną górę i dół, poza tym to też kwestia tego, aby możliwie jak najdłużej było to jednak zgodne ze sztuką. Jest jakaś szansa, że jednak dojedzie jak trzeba.
Ostatecznie przynajmniej nadawca będzie miał poczucie, że dołożył wszelkich starań.
Bo jednak wkładając na dno pojemnika te wkłady pokazują, że nie mają bladego pojęcia jak to robić.
@@mateuszwieckowski5116 jasne, powinno się postępować zgodnie ze sztuką. To było raczej drobne spostrzeżenie, że kurier niekoniecznie położy paczkę tak, jak powinien. Nie wiem, jaki procent kurierów zwraca uwagę na to, gdzie jest góra paczki a gdzie dół.
Brakuje mi 1 rzeczy - skontaktowania się z nimi i wyjaśnienia tematu wagi netto
Masz 100% racji, dopiero teraz mi to przeszło przez myśl. Będę następnym razem w przypadku takich firm, gdzie istnieje kontakt pytać o takie sprawy. Przepraszam, że tego tutaj nie było.
Racja
@@Stilgarius Zawsze możesz jeszcze dopytać i napisać w komentarzu lub opisie, co z tego wynikło 😉
@@Laura-ux3gs Dopytałem, wysłałem wiadomość i czekam na odpowiedź
@@Stilgarius Czekamy na info.
Stilgar krucy bomba dawno cię nie oglądałem, ale ci się przytyło widać że się powodzi :D
0:50 - NO JAK CIĘ NIE KOCHAĆ STARY :D Tutaj bije taka uczciwość i rzetelność z tych materiałów, że aż musiałem zapauzować i to napisać. :D
Witam, kupowałem te zapiekanki na samym początku jak się pojawiły na rynku chyba (strzelam) z rok temu jeszcze były znacznie większe za cenę (5 / 7zł zależy od wariantu) i po jakimś czasie znacznie wizualnie zmalały (nie sprawdzałem wagi a cena podskoczyła do 7 / 9zł ) nadmienię odbiór osobisty bo mieszkam niedaleko tej restauracji.
Aż łeska w oku się kręci jak w 2002r w Jastarni płaciłem za świeżą zapiekankę 2.80zł 😅
21 zł za zapiekankę wątpliwej jakości (ser typu gouda 😂). Wolę nasmażyć sobie pieczarek z cebulą, dodać ser i ułożyć to wszystko na najzwyklejszym chlebie i będę miała zapiekanki na cały tydzień 🙂
Gouda zła nie jest.
Oczywiście ser parmigiano czy pecorino jest o niebo lepszy. A można jeszcze zrobić mieszankę pecorino i np. cheddar. Albo mozarella i cheddar.
Chleb to nie. Można iść i kupić bagietę, to nie jest dziś problem. 🤷♂️ w każdej piekarni kupisz bagietę.
A jak już koniecznie chleb to niestety tylko taki prawdziwy wiejski i najlepiej taki świeżo upieczony.
Nie mniej na bagietę wejdzie więcej składników 🤔
Więc zamiast chleba, to lepiej już nawet bułkę z przedziałkiem. One są duże i tam też wejdzie sporo składników.
@@adamrzetelski6014 XD ale pecorino i parmezan to sery twarde, dojrzewające których sie nie stosuje do zapiekanek tylko na talerz do degustacji albo bardzo drobno starty do makaronów on sie nawet nie ciagnie przeciez XD
@@kubaba2584 ale jest fancy.
@@jakubdobrosielski5709 no tak o, parmezam to około 150 zl za kilogram a dobra gouda to 100 zl za kg wiec no xD
Stary jak ty masz zajebsicie dużo filmów, robisz dobra robotę, fajnie ze na cb trafiłem!
Stilgar troche się w Nikocado Avocado zamieniasz
Nie ma to jak kupić zapiekksy, wrócić, wrzucić do piekarnika, w oczekiwaniu na upieczenie włączyć YT i zobaczyć ten filmik w proponowanych 😁
fajny odcinek stilgar, obejrzałem jeszcze ostatnio odcinek o nożach i kupiłem rodzicom ten japoński pod chonikę także dzięki !
Oby służył jak najlepiej :D
@Stilgar Ja również dziękuję za filmik o nożach - kupiłem nóż i osełki, noże ostre że Ho Ho 😀
Cały problem youtubowego komentowania polega na tym, że ludzie potrafią zrobić za dużo dla wyświetleń za mało dla swojego zdrowia. Pamiętam tego Pana, który zaczynam swoją widoczność na kuchni studenta i oczywiście racji żywnościowych. Dalej nie zrozumiem tego jak ludzie potrafią aż tak bardzo sprawdzić, że ich ciało tak bardzo ulega problemowi otyłości aby zgadzały się liczby. Dla wszystkich, którzy mają podobny content wraz z liczbami niech i zgadzają się liczby i serię z aktywnością. Dużo zdrowia dla Ciebie! :)
Kurde Stilgar ale przytyłeś :D Pozddrro!
Przy zapiekance za 2 dychy i jeszcze patrząc na to co oferuje, to oszukiwanie jeszcze na wadze to jest jakiś żart. Jakby to jeszcze było tak, że jedna zapiekanka jest 50g lżejsza, a druga 50g cięższa, ale nie ponad 100g mniej na każdej (co jest 1/4 wagi)... No ludzie i to za 2 dychy. Swoją drogą, to szanuję Cię za tą uczciwość w stosunku do nas. Kto by pomyślał, żeby ważyć zapiekanki z paczkomatu, a faktycznie zjadłbym to, byłbym głodny i zastanawiałbym się dlaczego. W dodatku jak ktoś liczy kalorie to jest to dyskwalifikacja kompletna.
Szczerze oglądałem cię 3lata temu mega się zmieniłeś
Serio uważam że to cholernie drogo jak na zapiekanki i to jest opcja dla super leniwych.W każdym bądź razie wkreciłeś zapieksy heh dzięki 😂😁
BywajĄ zapiekanki robione z znanych markach Foot Tracków. Ale one już na pierwszy look wyglĄdajĄ obłędnie . Te tutaj nie wyglĄdajĄ na te 20 zł sztuka . Sam pomysł z takimi zapiekankami z paczkomatu niezły ale efektu WoW brak niestety.
@@Robert-mr4kh Co ty masz z tym dużym "ą"?
@@MrDinek5 Nie wiem🤣Mam dwa mechaniki i oba są sprawne bo na Linuxie ą małe wybiję a na Win 1O nie.Przestałem szukać powodu dlaczego się tak dzieje🤣Teraz piszę z fona
Jadł ktoś zapiekanki w Olsztynie może?
Jadłem ich zapiekanki jakiś rok temu. Mam wrażenie, że były bardziej „na wypasie” niż te na filmie, składników jakby było więcej i były na prawdę duże. Smakowo tak jak na filmie, o wiele lepsze niż z mrożonki czy kebsa o 4:00 w nocy, ale gorsze od świeżej z restauracji, tutaj pytanie czy da się zrobić produkt pakowany który będzie smakował jak świeży? Widać spadła im jakość od czasu kiedy ja kupowałem.
Może jak testujesz jedzenie z paczkomatu itd, to może sprawdzisz piri piri kebab z dostawą :D
O to by było super. Na shortach wstawiają jak to powinno wyglądać, także masz idealny materiał badawczy.
7:18 nie no z kartonikiem musisz liczyć, bo na nim jest napisane "wsuń mnie w całości", a jak w całości to z kartonem XDDD
Bez złośliwości. Trafiłem ponownie na kanał po kilku latach. Testy fajne, wszystko fajne. Ale inny człowiek. Zrzuć wagę, szkoda zdrowia. Naprawdę warto!
Właśnie miałem to napisać że już wystarczy tego jedzenia i trzeba trochę dupę ruszyć.
Chuj Wam do tego xD skąd wiecie, że nie jest na coś chory?
Skupcie się na sobie.
Stilgar przystopuj z tym jedzeniem bo robi się niebezpiecznie :p
Nie no odkleiłeś się, kto normalny kupuje zapiekankę z biedronki (chłam), żeby na nią ładować "lepsze produkty". Masz się bawić "w dokładnie" to po prostu kupujesz dobrą bagietę, pieczarki i zapiekankę zrobisz moment.
Jestem już w połowie odcinka, bardzo się cieszę że testujesz to Ty a nie ja 😆 ich strona i wygląd zapiekanek na stronie przyciągają ale cena zdecydowanie odrzuca, dlatego też nie skusiłem się na zakup.
Nikocado Avocado musisz walczyć! Stilgar goni! Widuje te zapiekanki w osiedlowym sklepie, bo mieszkam w pobliżu i nigdy nie rozumiałam jak można tyle zapłacić za dalij tylko zapiekankę, a to nic ciężkiego do zrobienia w warunkach domowych ani tym bardziej wykwintnego. Serio już lepiej zapchać się czymkolwiek innym.
Punkt widzenia zależny od zasobności portfela.
@@Gustavson. Taaaa, na pewno. Czyli jak dużo zarabiasz to @#$#&$ hajs na głupoty typu "chuja tam, to to samo gówno które mogę kupić za 5 złotych, ale wywalę hajs, bo mnie stać". Klient marzenie z ciebie
@@piratjutub9622 Oczywiście że tak. O markach luksusowych nie słyszałeś że się tak bardzo dziwisz?
Właściciel tej restauracji ma na imię Janusz. Ale wtopę zaliczyłeś. 😂
Nieprawda, ma na imię Mariusz🤪
Dzieki za material, juz mialem zamawiać, mądrego warto posłuchać👌
W Dino kupuję zapiekanki do podstawy "Extra loong" - kurczak, szynka. Po jednej człowiek jest pełny, a wygląda znacznie lepiej niż ta z B.
I kosztuje niecałe 6 zł a nie 20
Nie każdy ma Dino obok siebie😉a biedra jest w każdej miejscowości lub wiosce nie mówiąc o mieście u mnie są 4 a Dino ani jedno.
zawsze dodaje troche ogorka, dodatkowego sera i szynki. Jest kozak a dalej tansza niż to :D
@@wabinook kwestia czasu Dino jako sieć sklepów się prężnie rozwija i zrobi ekspansje na Polskę w równym stopniu co biedronka albo i większą
też kupowałem je sobie do pracy, podgrzewanie w mikro jako szybką zapchaj kichę. Raz jednak trafiła mi się taka z pleśnią, a co najlepsze pleśń zauważyłem dopiero po podgrzaniu (cóż, nie topi się jak ser ;) ). I jakoś od tamtego czasu mam lekki uraz co do nich. Rada taka, oglądajcie je dokładnie przed zakupem.
ps. termin ważności był oczywiście spoko, od taki feler pakowania?
Super filmik. Mam jedno zastrzezenie co do wyboru zapiekanki sklepowej. W biedronce mamy do wyboru znakomite zapiekanki firmy donatello, one sa mrozone. Opcja z kurczakiem jest moim zdaniem 2-3 razy lepsza niz ta z dania express. I czesto mozna ja dostac w okolicy 3,5zl przy zakupie wiekszej ilosci sztuk.
Z którego marketu i jakie zapiekanki najbardziej polecacie?
Ja poluję często na takie z półbagietek, nie z płaskich bagietek! mrożone i odpiekam je w okrągłym piecu do pizzy... dają radę...
Waga z lokalu, na stronie podają wagę z sosami i dodatkami na sos. W domu za 20 zł to można zrobić zapiekankę taką, że te wszystkie w filmie się chowają, szkoda że nie pokazałeś co można dodać w tej cenie do takiej domowej.
Aha, czyli ważą razem z butelką ketchupu która leży na blacie w kuchni, spoko
taa jasne, ponad 100 gramów ketchupu dają na sztukę xD
Robisz kawał dobrej roboty. Szanuję.
4:05 chyba termowizyjna?🤔 fajny i rzeczowy material, moze sprawdz te oferte w lato jak beda sie zachowywac np w +20stopni
Można iść do Vincenta albo innej dobrej piekarni po dobre pieczywo. W regionalnym warzywniaku kupić pieczarki i dobre warzywa. Iść po świetnej jakości ser. Poszukać dobrych sosów i dodatków. A na końcu zmontować samemu to arcydzieło. Nawet wzorując się na schemacie z jakiegoś dobrego lokalu gdzie zajmują się głównie takimi produktami. Podobnie jest ze sprzętem przemysłowym. Dobra gofrownica za kilkaset złotych , opiekacze , piekarniki etc. A na końcu zostaje już tylko zakup bądź wynajem grata i wakacyjny zarobek w postaci food truck'a. 😉
Wiesz o tym, że takie jedzenie kupuje się właśnie po to, żeby nie przygotowywać go samemu? To jest bez sensu argument.
Zamówiłem te Zapieksy kilka razy w zeszłym roku w maju i w czerwcu. Wagi nie sprawdzałem, ale smakowo były w porządku. Pilnowałem tylko żeby szybko wyjąć je z paczkomatu, który stał na słońcu - przyszły ładnie zmrożone.
20zl za zapiekankę z internetu? Nie zamawialbym xD
Zastanawialem sie czy je zamowic, ale zawsze jakos to odkladalem i teraz wiem, ze to nie ma wiekszego sensu. Fajny odcinek - mozna wyrobic sobie opinie samemu , bo starasz sie nie byc 0-1. Zostawiam suba :)
Lubię tego gościa jest zajebisty jak coś testuje to się nie pierdoli nie jak jakieś inne gówna testy są zajebiste i moim zdaniem wiarygodne może nie są jakieś laboratoryjne ale zbliżone w większości przypadków dlenie typ zajebisty i robi kawał dobrej roboty . Pozdrawiam
Haaa! AFERA ZAPIEKSOWA! :) Super materiał, dzięki!
25.08.2023 na stronie podana jest masa zapiekanki bez informacji czy z sosem czy bez. Szczerze powiedziawszy podawanie wagi z sosem w tym przypadku uważam za błąd, ponieważ sos dorzucany jest oddzielnie i jak widać może go nie być. Gdyby sos był dołączony do zapiekanki w sposób trwały (tzn. byłby w opakowaniu z zapiekanką) to wtedy można by przyjąć tłumaczenie o wadze łącznej.
Myślę, że to może być główny powód braku informacji o restauracji. Po prostu mogłoby to się odbić na ich biznesie, który zapracował sobie na świetną opinię.
Mam na dowóz kilka możliwości zapiekanek w cenach raczej 16-17 sztuka. Choć podejrzewam że jakbym miał już coś zamawiać to wątpie bym zamówił akurat zapiekankę. No i w takim wypadku dostajesz gotowe ciepłe jedzenie pod drzwi. Paczkomat mam dosłownie obok żabki, piekarni i inne sklepu. Nie jest to dostowa pod drzwi i nigdy nie będzie. Praktycznie zawsze jak masz iść/jechać do paczkomatu, to coś tam, jakiś sklep czy cokolwiek jest.
Koncepcji "bazy" nie rozumiem, bo to jak mam co dodać, to sam sobie mogę coś zrobić. No nawet jak nie mam bagietki, to cokolwiek się nada, można zrobić tosta z bułki czy chleba. Mógłbym zrozumieć koncepcje że łapię coś takiego gdzieś na szybko po drodzę wpadając do sklepu, ale to wtedy cała ta wysyłka nie ma sensu w ogóle (np. kupuje taką zapiekankę czy coś w żabce + jakiś tam ser + coś tam),
Rozumiałbym jeszcze...ewentualnie w porywach jakąś zamrożoną którą by można zjeść bo coś wypadło/nie ma czasu/nie chce się iść do sklepu i nie chce się czekać za bardzo. Ale to są świeże produkty, w lodówce tego za długo trzymać nie ma jak, więc znowu trudno z tego zrobić taki zapas na czarną godzinę. No i za drogo wychodzi na taki biznes. za 20 zł to można kupić z 3kg frytek pewnie i trzymać w razie W.
Ostatecznie to tylko zapiekanka. Bagietka + co tam ma się w lodówce. Nie widzę sensu jako towar "eksportowy". Musiałyby być jakieś mega wyjątkowe.
Na twoim miejscu skontaktował bym się z restauracjią w celu wyjaśnienia takich różnic wagowych
Zrobione, czekam na odpowiedź (Patrz przypięty komentarz)
wiem ze nie na temar, ale mozesz powiedziec gdzie moge kupic ta bluze? dzieki za informacje
Dobrze że waga netto nie jest liczona razem z wkładami i opakowaniem 😅
Co do zapiekanek sprawdź jak masz możliwość sklep ,, Twój Market" zapiekanka ,,MAJKA" dla mnie o wiele lepsza od tej z biedronk i też jest z lodówki. Masz wersję z pieczarkami i z kebabem ale polecam z pieczarkami. Koszt 7.50 ostatnio płaciłem.
Stilgar przed chwilą wyskoczyła mi reklama tych zapiekanek i sprawdziłem stronę i nie ukrywam mam ochotę zamówić :) Ty to potrafisz wybrać odpowiedni moment xD
To już wiesz żeby nie zamawiać
Zamawiałem kiedyś lody Wilish w styropianowym boksie - lody bez większych problemów przetrwały dostawę kurierem latem ale były chłodzone suchym lodem
Dawno mnie tu nie bylo i powiem Stilgar co sie stalo ze sie tak ulales?
Z Airsoftu na kanał o żarciu xD Żre i żre cały czas
Allleeeee Tyyy student dawno cie nie widziałem, alleeee spuchles, to po tych mre?
Zamiast kupować zapiekankę w Biedronce, lepiej zrobić ją samemu ze składników z Biedronki. I taka zapiekanka będzie lepsza od wszystkich trzech gotowych 😄
Hej. Czy moglby ktos polecic jak najlepszy monitor 27cali 240hz zakrzywiony najlepiej z IPS do 2000zl?
Siemka a takie szybkie pytanie czy będą jeszcze filmy o temacie ASG na twoim kanalr bo widzę że kontent jaki głównie siŕ teraz opiera na gastro co mi nie przeszkadza, poprostu fajnie się ogladalo jak przedstawiałeś rzeczy z tym związane.
dołączam sie do pytania
Jak widać stilgara "trochę przybyło" więc z bieganiem z karabinem w ręku może mieć problem a i celem do trafienia stał się większym
O kurde dawno nie widziałem Twoich materiałów ale trochę Ci się przytyło :P
No troszkę....
Dawno już cb nie widziałem ostatni odc to był z pizza z patelni ale po tylu latach troszkę ci się przytyło :)
Oglądałem cię parę lat temu tematyka ASG. Teraz jak widzę jak zmienił się twój wygląd to nie wierzę że to ty.
Nie poznałem Cię! Fajny odcinek , dzieki :D
Jak zapiekanki z Biedronki, to tylko te marki Donatello! Polecam :D
Zapiekanka z biedry to jedzenie typu szału nie ma, ale jest okej. Zdarza mi się ją sporadycznie zjeść zachęcony promocją, bo wtedy kosztuję chyba 7zł za 2, więc tanio. No i właśnie problemem tych zapiekanek do paczkomatu jest cena, bo jakbym miał zapłacić ponad 20zł(a tak naprawdę to ponad 100, bo jednej nie zamówię) za zapiekankę na którą będę czekał dzień czy dwa i będę musiał to jeszcze sam upiec to chyba wolałbym zamówić pizze lub kebaba. Co do pizzy to też idealną alternatywą do tych zapiekanek jest pizza Donatello z biedronki( w innych marketach też są podobne).
Szkoda że nie dodałeś do zestawienia też zapiekanki mrożonej Donatello z Biedronki. Wersja pepperoni robi calkiem dobra robote, pieczywo wygląda na pełnoprawną bagietkę i sprawia nieporownywalnie lepsze wrażenie niż wersja lodówkowa :)
Niemniejjednak, cena i całość potrzebna do zamówienia w mojej opinii dyskwalifikuje paczkomatowe zapiekanki. Zwłaszcza, że o ile tego typu pizze bym zrozumiał bo jest to już bardziej czaso i pracochłonne, nieporównywalnie lepszą alternatywą jest samodzielne zrobienie takiej zapiekanki w domu za kilka złotych, która będzie świeża i pełna ulubionych składników.
Sorry, ale tego biznesu to nie rozumiem. I tak nie mogą dać niczego świeżego. Np. żurawiny. Sprzedają więc tylko podkład który i tak trzeba doprawić przed odgrzaniem. Jak i tak musimy doprawić i i tak musi odgrzać, to czemu po prostu nie kupić zwykłej bagietki w sklepie, posmarować masłem, położyć ser i szynkę i wrzucic do piekarnika. Naprawdę warto zamawiać taki produkt i czekać cały dzień na dostawę?
Stilgar zrób recke noża od "KuchniaKwasiora"pls.
Pozdrawiam ;3
Super materiały wideo o telezakupach. Czekam na kolejne odcinki !!!
W tych pieniądzach dostaniesz 3 duże pizze. Pod drzwi! Już ciepłe...
Dla zasięgu. Pozdro z grabiszynskiej
No to box jest wliczony, czy musisz dopłacić dodatkowo, bo w jednym zdaniu sobie zaprzeczasz
Sami piszą na stronie:
"(*) Produkowane przez nas zapiekanki są w 100% ręczną manufakturą, począwszy od ręcznego wyrobienia ciasta na bułkę po zapakowanie gotowej zapiekanki. Tym samym jej masa netto jak i rozmiar może się różnić na co nie mamy wpływu."
I podają średnią wagę. A nie napisali o ile może się różnić waga - więc może i o 40%...
Jednak gorzej z etykietką papierową - tam takiej informacji nie ma, więc jeżeli waga jest 420g a w realu 330g to już bardzo słabo - ale też mogą się wytłumaczyć błędem w druku.
Ciekawe czy i co odpowiedzą - pewnie najlepiej dla nich jakby nic nie odpowiedzieli bo tłumaczenie się z tego może być trudnym przejściem. Oczywiście zawsze mogą grozić i zwalać na błędy. Albo próbować przekupić w celu wyciszenia szumu.
Nie spodziewali się że ktoś to będzie ważył. Lecą w ch... I tyle :)
Może teraz nagrasz kilka filmów z serii "test catering uodchudzającego"?
Kurde, nie chce być niemiły ale pamiętam jak oglądałem Cie parę lat temu i mega dobrze wyglądałeś. Zmotywuj się do działania!
420g... To dobra masa, bardzo dobra masa. Szkoda że zawyżona ale nadal świetna masa.
Więcej takich testów! Dasz radę zamówić coś do Lodówkomatów inPostu? Inpost Fresh?
Jestem fanem zapiekanek i nawet z sieciówek mi nie smakują, ciężko znaleźć gdzieś dobrą.+
Bardzo fajnie tylko Twoje filmy trzeba przewijać do 2/3 długości. Szybciej , zwięźlej i będzie super. Pozdrawiam serdecznie.
stilgar kiedy redukcja jakas?
Dzięki szefie, że przetestowałeś i ja nie musze bo też kusiła ta reklama 😀
Mamy w Jaworznie zapiekanki pod ich marką (Przystanek Rowerowy - w samym centrum). Były bardzo dobre na początku, mieli opcję kupna połówki, ceny były dobre i jakość też była super. Teraz są dalej w miarę spoko ale lepszą wyżerkę dostanę w innych miejscówkach za podobną cenę... i nie mają już opcji połówki :(
Tęsknię za knajpą która miała super zapiekanki ale zamknęła się na remont a potem przyszedł Covid i już jej nie otwarli.
Dlaczego wkład chłodzący jest na dole a nie na górze?? Przecież to podstawy fizyki. Powietrze chłodniejsze zawsze „idzie” z góry na dol. Zatem umieszczenie wkładów na gorze sprawiłoby ze temperatura byłaby znacznie niższa już na gorze opakowania.
Stilgar mam pytanko odnośnie replik na greengas, a mianowicie czy po skończonym strzelaniu zostawiać trochę gazu w magazynku? Czy niszczy to uszczelki i zawór?
stary to już nie ten sam kanał jakby on rok temu nagrał filmik o asg. Lepiej poszukaj odpowedzi na jakimś forum na facebooku o asg.
1:57 dosłownie śnina cieknie 🤤
12:30 tak czasami robiłem z 1kg pizza za 7 zł, traktowałem ją jako spod z sosem (i jakimiś nieistniejącymi dodatkami) i robiłem ja bogato, szyneczka, ketchup, jakiś ananas i/lub kukurydza i była zajebista :D
Kolego, ciesz się że nikt przez 3 tygodnie nie odkrył tego komentarza, bo by cię pozabijali za ananas na pizzy, mi to szczerze obojetne
@@robertm4486 szczerze? Naprawdę mi to lata :) lubię pizze z ananasem, lubię bez, jem to na co mam ochotę i nie interesuje mnie co kto ma do powiedzenia o tym co JA jem, bo to w końcu sam wybieram 😉
@@Kennzi no i poprawnie, mnie nie interesuje np że ktoś nie lubi szpinaku i mówi "jak to można jeść", takie osoby powinny nauczyć się, że każdy ma prawo do własnego zdania
A to ciekawe ja myślałem, że to kanał o nożach i akcesoriach do nich
strasznie dziwnie się to ogląda oglądając twoje inne filmy o monitorach :D
Zrób teraz test krówek do paczkomatu
Ciekawe, nigdy o tym nie słyszałem, ale strona wygląda 1:1 identycznie jak zapieksy, ale w regulaminie ktoś całkowicie inny to sprzedaje. Muszę się przyjrzeć kto stoi za tą "paczkomatową" rewolucją na naszym rynku, no bo raczej jakaś firma od brandingu nie wrzuciłaby dwóm osobnym klientom dosłownie identycznej, skopiowanej strony.
Ok sprawdziłem i jednak oxshop serio dwóm calkowicie innym klientom dał praktycznie identyczne strony, ktoś musiał to klepnąć i zaakceptować, nigdy czegoś takiego nie widziałem :D Może tam jest jeszcze ktoś jeszcze, kto jest paczkomatowym baronem i szuka firm do współpracy i wrzuca je do tych samych templatek.
Podstawa w zapiekance to dobre chrupiące pieczywo wypieczone w piecu a nie miękka klucha. Plus wyczuwalne pieczarki i dobry ser zamiast pieczarkowo serowej papki. U siebie w Rybniku mam miejsce z zapiekankami i muszę je w końcu przetestować. Za kilka dni tam będę 😁 się okaże co tam podają...
Chłop 8 minut rozkminia wagę zapiekanek mega 😂 materiał fajny. Pozdrawiam
Jaki normalny człowiek będzie Ci kupował zapiekanki po 22zł i dopłacał do tego 10zł dowozu do paczkomatu. Tu nie ma filozofii to zwykła bagieta z serem i dodatkami. Taką można kupić w sklepie za 5zł. Jak za mało składników to dokraja się szynki, sera czy czego tam i jest bogatsza niż ta z ich strony.
Brakuje mi w tych materiałach telefonu do firmy która leci w ciula i wyjaśnienie im sytuacji
Jedyne logiczne wyjaśnienie z wagą netto to to że liczą ją wraz z sosami, cebulką i szczypiorkiem; innej opcji nie widze, szczególnie, że na stronie zdjęcia poglądowe są właśnie z tymi dodatkami. Z drugiej strony w składnikach sosów i dodatków brak 🤔
Ile kosztowaly te z restauracji?
Polski Nikocado Avocado
W następnym odcinku kanapka z szynka z paczkomatu. Bułka z maslem z paczkomatu.