Znacie takiego jednego kolekcjonera płyt szelakowych? Najpierw pisze, że nic nie warte i żeby oddać za darmo lub oferuje absurdalnie niską cenę by potem przeklinać, bo sprzedało się komuś innemu za cenę z ogłoszenia? I nagle okazuje się, że i on jednak mógłby też tyle zapłacić :D Jego drugie imię to: nikczemny ;)
Słyszałem, ze taki pan, który uważał, ze płyty szelakowe były w XIX wieku, Jan Adam Mańczak oddał całą swoją kolekcję do Muzeum Śląskiego. Szkoda, bo ja np. zajmuję się cyfrową digitalizacją takich płyt i prowadzę kanał na TH-cam prezentujący takie nagrania. Pozdrawiam.
Znacie takiego jednego kolekcjonera płyt szelakowych? Najpierw pisze, że nic nie warte i żeby oddać za darmo lub oferuje absurdalnie niską cenę by potem przeklinać, bo sprzedało się komuś innemu za cenę z ogłoszenia? I nagle okazuje się, że i on jednak mógłby też tyle zapłacić :D Jego drugie imię to: nikczemny ;)
Słyszałem, ze taki pan, który uważał, ze płyty szelakowe były w XIX wieku, Jan Adam Mańczak oddał całą swoją kolekcję do Muzeum Śląskiego. Szkoda, bo ja np. zajmuję się cyfrową digitalizacją takich płyt i prowadzę kanał na TH-cam prezentujący takie nagrania. Pozdrawiam.
Pasja = delikatne określenie choroby psychicznej:D