Niesamowite że ktoś odczuwa taki sam sentyment do tej gry co ja. Days Gone nigdy bym nie nazwał stratą czasu, i oceny tej gry bardzo nnie bolały bo czułem sie inny.
no właśnie to jest dziwne, grałem we wszystkie największe gry ery PS4. Uważam days gone za najlepszą, grało mi się w nią najlepiej, ani spider man ani GoW, mimo że ukończyłem z radością nie dał mi tyle satysfakcji co DG. Mało tego wolę DG od TLOU... (mimo że też jestem fanem). A Horizona który wygrał konkurencje z DG i jest produkowany dalej nie dałem rady nawet przejść, tak była dla mnie nudna...
@@bartoszz2851 mam podobnie. Przy grach ktore wymieniles DG jest w moim TOP (jedynie TLOU go wyprzedza) bo taki pierwszy horizon podobał mi się, ale 2 część już męczyłem strasznie i nie ukończylem. GOW czy spider man to dobre gry (ale przeszedlem i zapomniałem) a w ich nowe odsłony (ragnarok i spider2 ) raczej juz nie zagram nigdy. Days gone wspominam dużo lepiej i do dzis lubie tam wrócic tym bardziej ze na ps5 fajnie działa
Podkładałam głos w polskim dubbingu do tej gry (jakieś tam rólki poboczne, kilku tych dziwnych "wyznawców" zombie, i naukowczynię Nero, którą można podsłuchać w czasie misji na cmentarzu). Fajnie że ktoś jeszcze o tej grze pamięta :'3
Aż dam Ci komentarz. Ciesze się, że tak wiele osób chciałoby kontynuację Days Gone. Było to dla mnie naprawdę emocjonalna podróż. Ta historia, taka przyziemna, ludzka. Coś niesamowitego.
Prawda jest taka że po tym co teraz Sony serwuje swoim fanom, każdy by się zeszczał gdybyśmy dostali podobną grę lub jakkolwiek kontynuację Days Gone, zajebista gierka.
Cudowna gra. Zakupiłem jakiś czas temu za około 90zł lecz nie byłem w pełni świadom co mnie czeka. Spodziewałem się jakiegoś średniaka, ale motyw "Daryla" z motocyklem w otwartym świecie z zombi, przekonało mnie do wypróbowania. Gra okazała się czystą przyjemnością. Nie będę się rozpisywał skoro Arkadikus tak pięknie to opowiedział w filmie . Gra jest cudowna, często jak gram/patrzę na inne gry (np Once Human) to mam ochotę wrócić do DG. I wiele innych takich sytuacji miałem. Słucham o tych fochach dyrekcji Sony że nie chcą słyszeć o DG2 ehhhh ale za to mają Concorda :) Przeszedłem półtora razy grę i chcę więcej. Fajnie by było gdybym mógł kupić ulepszenie za starego DG, na pewno bym takowe kupił. Jak to mówi Rock 10/10 Gra która odmieniła moje życie ;)
Ograłem DaysGone jak tylko wyszła na PC. W moim przypadku czekałem na to i była to dobra decyzja. Bardzo dobrze przedstawiłeś plusy i kilka minusów. Co mi zapadło w pamieć i było dobre. 1. Fabuła i dobrze napisane postacie 2. Wybór twórców motocyklu na środek transportu. To ma duży sens w tym świecie i daje frajde. Nieraz ratował skóre jak sie wpadło na horde (szczególnie na początku) 3. Brak wykonywania głupich aktywności pobocznych 4. Zaczynasz id skromnych zasobów do wytwarzania przedmiotów i paliwa starcza na krótko. Trzeba planować i nie wbijać sie na pałe 5 Drzewko umiejętności daje możliwośc indywidualnego rozwoju postaci 6. Fajne lokacje i zróżnicowany teren 7 Prawie każdą horde możesz pokonać na kilka sposobów W grze jest kilka punktów, gdzie jednak są ukryte spoko zasob, ktore sie odnawiają: miny, granaty bomby i wabiki itp 8. HORDA W TARTAKU - ile tam padło świrusów❤🎉😅 GRA JEST POPROSTU KOZAK😊
Days Gone ograłem dopiero jak pojawił się w PS Plus, wcześniej nie przekonywał mnie klimat motocyklistów i początkowe problemy techniczne. Odpaliłem i zostałem pochłonięty, wbiłem platynę, bawiłem się świetnie. Do dziś pamiętam jak pośrodku lasu skończyło mi się paliwo w motocyklu, był to początek gry, uczyłem się mechanik i trochę je testowałem, i musiałem walczyć o przeżycie, bo natrafiłem na hordę. Wspaniała gra, wspaniała historia. Wyświetlając zakończenie z O'Bryanem liczyłem na kontynuację, szkoda, że nie nastąpi.
Days Gone mnie ominęło, byćmoże z powodu braku konsoli i zbyt słabego pc na nowe tytuły. Teraz szukałem czegos do popykania i jestem zainteresowany tą grą, a całkowicie o niej zapomniałem. Dzięki za przypomnienie 😊
Ja zagrałem jakieś 2 miesiące temu na ps4 slim (a gra wygląda świetnie) bo była na przecenie. Wcześniej słyszałem tylko to, że na premierę miała słabe oceny i była krytykowana za optymalizację. Ostatnio na yt zaczęły mi się pojawiać materiały o niej i w komentarzach ludzie pisali że to super gra i niesprawiedliwie oceniona. Kupiłem i nie żałuję. Zrobiłem platynę. Bardzo przyjemnie się grało i nie trzeba było nagłos grindować bo platyna oparta na mechanikach gry. Hordy świetnie zrobione. 100% zgadzam się z tym co mówisz w filmie. Świat wygląda super, jazda na motorze. Szukanie paliwa i naprawianie motocykla dodaje immersji ale nie jest przesadzone więc nie psuje radości z rozgrywki. Minus taki, że postacie poza dialogami do zadań nic nie mówią. Nie można z nimi pogadać, a czasami dowiadujemy się ze coś się wydarzyło w obozie i nasz bohater o tym wie jakby uczestniczył w tym ale my byliśmy wtedy na szlaku. Taki skrót myślowy dla tła fabularnego, który wytrącał mnie z immersji.
To jest jedna z moich ulubionych gier i tez juz od dawna ubolewam z faktu,ze nie bedzie 2. Fajnie,ze zrobiles ten film moze zacheci to osoby,ktore nie graly w DG do sprawdzenia tytulu. Mam nadzieje, ze kiedys jakims cudem doczekamy sie kontynuacji. Pozdrawiam !
Nigdy nie zagrałem w tę grę i nawet nie wiem dlatego, ot po prostu przeszła gdzieś obok mnie. Teraz po obejrzeniu mam ochotę kupić i sprawdzić z czym to się je, powiem więcej - bardzo podoba mi się tego typu przedstawienie gry, nie rozkładanie jej na czynniki tylko luźne pokazanie czym produkt jest, bardzo fajny materiał, pozdro!
Też kilka miesięcy temu grałem ponownie w Days Gone (tym razem na PS5 a nie PS4), świetna gra, tym bardziej w obecnych czasach girl power i homo niewiadomo.
Ja jestem homo niewiadomo i gra mi się podobała. I wierz mi, samego mnie szlag trafia jak widzę te tandetne wstawki postaci, które są wstawione dla szerzenia pewnych idei. Wspierałem Dickona przez całą jego podróż i miałem nadzieję, że odnajdzie Sarę. Przeżywałem wzloty i upadki, ratowałem przyjaciela i odegrałem się na psychopacie, aż wreszcie z przyjemnością patrzyłem, jak herbatka była wypita - podobnie jak ty. Może jesteś homofobem, ale nie zapominaj, że łóżko łóżkiem (heterycy również są wyuzdani), ale czujemy tak samo jako ludzie. Pozdrawiam.
@@adamwrobel6485 +1000000000 dla ciebie człowieku, zaimponowałeś mi, chciałbym żeby wszyscy tacy jak ty byli takimi super ludzmi, a kolega co napisał ten komentarz pewnie tak jak i ja natknął się na nie miłych i toksycznych ludzi ,,homo niewiadomo" i ma takie zdanie o tej grupie ludzi a przecież są normalni i nic złego nie robią, tylko reprezentantów w publiczności mają okropnych. Pozdrawiam :)
@@adamwrobel6485 Nikt nie ma problemu z gejami i lesbijkami, sam mam kolezanki dwie lesbijki i jednego geja w pracy. Istniejecie, istnieliscie i bedziecie istniec. To normalne. Problem jest z tym LGBT, ktorzy uzywaja was jako broni...
@@adamwrobel6485No stary całkiem pięknie to ująłeś, gdyby tylko nie poprawność polityczna i jej reprezentanci to i większość hetero myślałaby inaczej z większym pozytywnym nastawieniem i do gejów i lesbijek. Tylko droga jaką obrano Wam szkodzi, to jest skrajność i nie dziw się że ludzi trafia szlag jak mają oglądać gości z jajcami na wierzchu na otwarciu olimpiady i udawać że to takie fajne postępowe i nowoczesne. No nie jest. To taki sam skrajny zaścianek i chore myślenie jak ortodoksyjnych facetów w czerni udających kaganki wiary. Skrajne lewicowanie skutkuje kontrreakcją i już wraca swastyka i ręce nietórym się podnoszą bo nie można nic nikomu nakazywać na siłę
Z mojej strony dodam, że też czuję to co Ty, bo doceniałem ten tytuł gdy większość graczy oceniała grę jako średniak, a jednak z czasem ludzie zaczęli doceniać to co zostało przedstawione. Też mam takie pragnienie by powstała kontynuacja, ale znalazłem usprawiedliwienie by lepiej się poczuć. Ta marka nie znajdzie się w położeniu dzisiejszego robienia "gier" jak i nie stanie się kolejnym tasiemcem, bo nie jedno uniwersum zostało zniszczone przez chytrość korporacji, a nie efekt końcowy dzieła, bo gry to sztuka, a niestety jesteśmy w miejscu w którym głównie gry to biznes którego nawet tego nie potrafią robić, bo liczy się jakaś "inkluzywność" normalni ludzie mają w dupie . Moje marzenie to by ta gra doczekała się kontynuacji, ale za kilkanaście lat gdy branża może będzie w lepszym położeniu. Też rozwój technologii która nie ma jednak takiego znaczenia, bo liczy się artyzm świata przedstawionego, a nie zasłanianie się samą oprawą która też jest ważna gdy nie jest celem samym w sobie. Lepiej dobrze wspominać prace twórców niż robić próbę kontynuacji i zniszczyć tytuł z którym ma się dobre wspomnienia, bo pchanie na sile przez graczy by zrobili kontynuacje zazwyczaj kończy się źle.
Ogrywałem Days Gone po roku, więc po wszystkich problemach tytułu i byłem w szoku, że taka gra przeszła bez echa. Wreszcie po fali gierek zombie z nastawieniem na survival i liczenie każdego naboju mogłem się na nich porządnie wyżyć, bo wreszcie mam bohatera, z którym nie muszę planować ucieczki, a jedynie trasę rozwałki zombie. Fajny i przyjemny gameplay, mechanika hord, czy długość tej gry to ogromny plus, mega się zdziwiłem jak myślałem, że jestem u końca rozgrywki, a tak naprawdę zaczynam dopiero ostatni dość duży chapter rozgrywki dający mi kolejne kilka/naście godzin zabawy(Wyspa).
Uwielbiam tę grę. Momentami bywała nieco powtarzalna, ale wszystko rekompensowała znakomita, dojrzała fabuła (zagęszczenie emocji było niebywałe) i całkiem smaczny gameplay. A świat... Mimo ogranego tematu zombie, wciągający i brutalnie przyziemny. Zresztą sama kwestia zombie też w końcu okazywała się cholernie intrygująca...
DAYS GONE to dla mnie top 5 gier, uwielbiam ją, klimat super, poczucie grozy, świrusy szybkie i niebezpieczne, paliwo które na samym początku gry w moto ucieka jakbyśmy mieli dziurę w baku, podnosiło dodatkowo ciśnienie ;) Walki z hordą miodzik. Ogrywając na PS4PRO z SSD w środku, gra technicznie wyglądała naprawdę dobrze, bolączki gliczów i innych rzeczy ustąpiły, grało się przyjemnie. Z nadzieją czekam na DG2 ;)
Ogrywałem niedawno (jestem pod koniec) i byłem zdziwiony jaka to solidna gra. Świetnie się strzela, świetnie się jeździ. Gra jest długa (po ukończeniu 1 mapy jest kolejna). Ogólnie jestem na TAK. Jak robić kopie gier Ubi to tylko tak.
Lepiej bym tego nie ujął. Mega łapka w górę za ten materiał. Ja przeszedłem Days Gone trzykrotnie i mam ochotę jeszcze raz ograć. Pozdrawiam serdecznie
Days Gone to jedna z moich pierwszych platynek. Piękna gra, nie zapomne jej nigdy. Ale na moim PS4 slim jak ją odpaliłem to jakbym włączył odkurzacz :D I nawet serwis jej nie pomógł co mnie przekonało do zakupy PS5. Gra top.
Grało mi się w to świetnie :) Eksploracją świata postapo przy pomocy motoru… mistrzostwo :) Zrobiłem grę na 100% i nawet przez moment mnie nie nużyła. Walki z hordami i wymóg pokombinowania przy tym była fantastyczna :) Dodatkowo gra wygląda po prostu świetnie mimo kilku lat na karku, a remaster nie jest absolutnie potrzebny. Potrzebujemy tak samo dobrej 2 części! :) Chętnie zagrałbym jeszcze raz
Mega giera, fajnie posłuchać taki pozytywny materiał o jakieś grze. Jeden z moich ulubionych tytułów. Jedna z moich 3~4 najbardziej wymaksowanych gier, nie będę wymieniał walorów tej gry bo Arkadiusz chyba wszystko wymienił, pamietam jak zasadzilem sie na jedną z hord i niestety za późno zaczolem zwiewać zombiaki (sorry świrusy), rzuciły się na mnie jak chore, motor został z boku a ja zwiewam, zamiast olać to, dać się zabić i grać od save'a, to nie, ja uciekalem przed nimi chyba z pół mapy (nie wiem czemu były takie zawzięte) chyba po 20 min zataczajac jakieś wielgachne koło, trafilem w to samo miejsce wsiadłem na motor i zwiałem. Super gierka, moglbym dodać jeszcze że, jeżeli zdobedziemy jakąś broń w świecie gry, to mogliśmy ją używać póki jej nie porzucimy, nawet bez odblokowania pukawy w obozie, fajna sprawa, a nie że nie mogę użyć miecza, bo mam za niski poziom, choć używam takich samych innych, ale o niższym poziomie. Pozdrawiam.
Witaj Aradikuss!! W 100% zgadzam się z tobą to jest naprawdę świetna gra zanim zacząłem przechodzić zobaczyłem pierwsze pół godziny zeby nie robić spojlerów zacząłem ją przechodzić i powiem tylko tyle że oglądanie u kogoś a zagranie samemu to dwa inne światy grając samemu odczuwasz emocje glownych bohaterów muzyka postacie eksploracja i sama rozgrywka jest swietna grafika też jest bardzo przyjemna dla mnie gra mimo że ma już parę lat wygląda świetnie też nie rozumiem dlaczego tak nisko była oceniana bo dla mnie jest w pierwszej 5ce najlepszych tytułów na PS i tylko zal d..y że nie będzie kontynuacji dla tych którzy jeszcze nie grali ani nie zetkneli się z tą świetną produkcją szczerze polecam bo to bardzo przyjemna podróż i przygoda oby więcej tak dobrych produkcji w przyszlosci pozdrawiam wszystkich
Swego czasu kiedy jeszcze grałem na PlayStation wbiłem w Days Gone jedną z moich nielicznych Platyn. Gra była na tyle zajebista że pierwszy raz zacząłem jeździć po mapie w zasadzie często bezcelowo , dla samej frajdy z gry. Urzekła mnie też historia Deacona❤ A wiecie że aktor który występuje w Days Gone to gość z filmu "Mgła" ten żołnierz na przepustce co został wygnany że sklepu na pożarcie potworowi :) mało tego występował także w "Star Wars The Force Unleashed" (Star killer) i podkładał także głos Darth Maul w Star Wars Mroczne Widmo - Wspaniały aktor i świetny głos😊 Sam Witwer się nazywa.
Grałem nie dawno 2 raz po kliku latach. Teraz zostało mi jeszcze czyszczenie mapy. Pierwszy raz grałem sporo po premierze, więc prawdopodobnie większość najbardziej irytujących bugów została naprawiona. Znałem generalnie fabułę. Ale, że jestem emocjonalny - przy spotkaniu na Wyspie Magów łza pociekła. Ten moment, dojście do niego jest genialnie zbudowane :)
Witam zobaczyłem pana na kanale Tamae i poziom retoryki oraz to jaki jest styl opowiadania urzekł mnie tak bardzo że wleciał subik i nie mogę się doczekać obejrzenia wszystkich produkcji na kanale :)
Mało jest materiałów takich długich, które oglądam do końca. Twoje są jakieś wyjątkowo przyciągające może to ten lektorski głos, może nie tylko to. Pozdrawiam serdecznie pjona
Ja dopiero niedawno ograłem Days Gone a zdecydowałem się na zakup tej gry po recenzji Arkadikussa sprzed paru lat. Teraz wypada podziękować bo było o jedno z najlepszych growych doświadczeń w moim życiu. Wstyd, że nie pociągnęli tematu dalej...
Nie jestem fanem konsoli, ale wygrałem kilka lat temu PS4PRO w spożywczaku. :D Do konsoli dodali czapeczkę do VR i 5 gier. Days Gona była jedną z nich i w sumie jedyną w którą zagrałem. Nigdy wcześniej (i w zasadzie później również) o tej grze nie słyszałem. Nie za bardzo rozumiałem dlaczego. Miałem wrażenie, że to jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Fabularnie jest świetna, grafika bardzo ładna, ale bez przesady, dźwięk/muzyka super. I ma coś czego ze świeczką szukać...niesamowity klimat. I oczywiście jest bardzo grywalna, aż chciało się grać. Mega niedoceniona gra IMO.
przy tej grze naprawde świetnie się bawiłem. Klimat postapo idealnie wpasowuje się w moje gusta. Podbija to bardzo miła dla oka grafika. Walka jak dla mnie była satysfakcjonująca. Jedynie do czego mogę się przyczepić to voice acting. Ale ogólnie świetna rozgrywka!
Definitywnie się zgadzam z twoją opinią. Jak days gone wyszło miałem już na tę grę ogromny hype i byłem skłonny kupić konsolę tylko dla tej gry. Ograłem od razu jak wyszła na PC i była to pierwsza gra w której z chęcią odpaliłem NG+. Wieść o braku prac nad dg2 i tym że nie jest w planach totalnie mnie poirytowała. Trzymam kciuki aby jednak powstała kontynuacja tej historii.
@Arkadikuss Siemka🙂. Zajebisty materiał. Szczerze grałem w Days Gone Na kompie, I powiem Tak. The last od ust. mimo podobnej tematyki. To Days Gone czułem się jak film bym oglądał. Zazwyczaj miałem obojętność co do bohatera którym steruje, tak Tutaj dosłownie bałem się żebu mi się nic nie stało i żeby nigdy paliwa nie zabrakło hehe. Szczerze jak bym miał ze szczegółami opisać jak bardzo mi się ta gra podobała, że za długi był. Ogólnie świetna gra 🙂
W końcu jakiś fajny materiał. Days gone jest na mojej kupce wstydu i nie spodziewam się złej gry. Co do ludologów, to jest nim doktor Paweł Grabarczyk, a to co wykwitło w polskim internecie, mam się do tego tak, jak ekolog z dyplomem, znawca ekosystemów itd., do ekologów co to się do drzew przypinają i blokują budowy.
Jestem już prawie 40 letnim boomerem, czasu mam nie wiele, gry ogrywam leniwie i powoli. Często robię sobie przerwy, ale od days gone nie mogłem się oderwać. Grałem każdego wieczoru od uruchomienia gry pierwszy raz, aż do zrobienia platyny. Wspaniała gra, wspaniała historia. Uwielbiam days gone i jeśli mógłbym wybrać jeden tytuł którego kontynuację dostanę, to bez wahania wybrałbym właśnie ten. Bardzo niedocenione dzieło sztuki gameingowego rzemiosła.
Super recenzja bo ostatnio na innym kanale wieszali psy na tej grze a dla mnie to jest top 10 obok Wiedźmina czy RDR2 i bardzo ale to bardzo niedoceniana gra zrówna za fabułę , gry walność jak i muzykę . Myślę również , że jest tutaj materiał na niezły serial i gdzieś o tym pisali . Jeszcze raz dzięki za tą recenzję i pozdrawiam.
Ograłem Days Gone i zgadzam się z Tobą w 100%. Tytuł wybitny i wielka, ale to wielka szkoda, że póki co nie widać na horyzoncie kontynuacji. Mam jednak nadzieje, że to sie zmieni i ujrzymy Days Gone 2.
Właśnie dopiero co ograłem DaysGone z 3 tygodnie temu. Gierka naprawdę spoko, wiele wskazuje, że 2-jka jakby wyszła teraz, będąc rozwinięciem i ulepszeniem, wyszłaby genialnie, bo podstawa pod trylogie jest bardzo solidna i daje wiele miejsca na rozwój.
Gra którą zawsze mam zainstalowaną obok TLOU na konsoli i kompie. Ostatnio odpaliłem ją sobie jakieś 3 dni temu - postrzelać trochę do świrusów i pojeździć na motocyklu :) Mam o niej praktycznie takie samo zdanie i przynajmniej 2-3 razy w roku klnę na brak kontynuacji... Uwielbiam Days Gone Moja pierwsza platyna ever :)
Co zachwyciło Mnie w Days Gone? Ogromne hordy zainfekowanych: Walka z setkami przeciwników jednocześnie to niesamowite i przerażające doświadczenie. Piękny, zróżnicowany świat: Od ośnieżonych gór po gęste lasy, Oregon w Days Gone jest pełen zapierających dech w piersiach widoków. Motocykl jako towarzysz: Twój wierny rumak, który pozwala na szybką eksplorację i ucieczkę przed niebezpieczeństwem. Wciągająca fabuła: Historia Deacona i jego zmagań z traumą po stracie żony jest pełna emocji i zwrotów akcji. Days Gone to gra, która wciąga na długie godziny i oferuje niezapomniane przeżycia. Chciałbym kontynuację ale niestety brak jakichkolwiek szans na to.
Sam to jest taki kocur. Chłop poza giereczkowem też jest genialnym głosowcem w np. świecie Star Wars i animacjach z nim związanych np. Darth Maul oraz wiele innych. Koleś jest niesamowicie utalentowany, a przy tym wszystkim jest bardzo spoko gościem. Skarb jakich mało.
Niecały rok po skończeniu Days Gone, kupiłem swój pierwszy motocykl w życiu. Przepiękny Royal Enfield, cruiser do spokojnej jazdy, chłonięcia pięknych widoków, wiatru, kropel deszczu, dźwięku silnika. Dlatego szczerze Ci to polecam Arku. Jestem już trochę po 30stce, i to właśnie motocykl dał mi znów radość życia i poczucie wolności. Ucieczkę od problemów dnia powszedniego, luksus zapomnienia choć na chwil kilka wszelkich niedogodności i trudów życia. Niczym wskoczenie do króliczej nory i odkrywanie.
Jezu nie kuś. Też właśnie cruisera albo nawet w bobbera chciałbym iść, ale jak zwykle - wydatki gdzie indziej lecą…. I o tym wszystkim przypomniał mi właśnie DG :)
Gra mnie zaskoczyła. Swietnie sie bawiłem w grze, mega fajni bohaterowie, długa, pomysłowa. Jedynie mnie irytowaly te walki z hordami ale to kwestia gustu, było to dobrze zrobione😊
Osobiście nie grałam, a "tylko" oglądałam stream. Codziennie, z wypiekami, czasem śmiech, czasem łzy.. O jeżuniu, jak ja ryczałam momentami. Ależ mnie ta gra urzekła, a nie chciałam na początku w ogóle patrzeć (bo to zombie a ja mam na takie tematy wywalone - nie lubię się bać). Tak mnie wciągnęło, że to brak słów. "Soldier's eyes" wyję w aucie od kilkunastu miesięcy, kapitalnie umieszony utwór. Deacon - ah..! Postać kompletna (czytałam, ze wycofano się z niektórych elementów przeszłości Deak'a bo pierwotnie miał mieć bardziej za uszami), doskonale zagrana, nie wkurzała, nie miał niezrozumiałych dla mnie reakcji, zachowań. Zresztą wszyscy aktorzy stanęli na wysokości zadania. A motor? Mmmm.. tak. I znam kogoś, kto, jak Ty, także zachorował na dwukołowca po tej grze ;) To chyba jest moc, nieprawdaż? Najprzyjemniejsza, najbardziej emocjonująca, zaskakująca gra, jaką oglądałam. Sama nie mam skila i sprzętu, by w nią pykać, ale chyba dla samej zasady chciałabym mieć ją na półce. Na przekór Bend Studio i z środkowym pozdrowieniem osobie, która nie dała nam 2 części.
To nie soulsy, tu nie potrzeba jakiegoś mega skila. Jeśli samo oglądanie tak Cie wkręciło to zagranie wkręci 100 x bardziej ! Polecam serdecznie spróbować.
Zgadzam się z twoją opinią w większości, bardzo nie potrafie zrozumieć czemu Days gone było aż tak krytykowane skoro gra naprawdę była fajna wiadomo jak każda mająca swoje wady ale warto zwrócić uwagę na pozytywy których jest więcej. Moją największą bolączką były czasami misje dla obozów, misje poboczne ale bawiłem się świetnie i ta "kameralna" fabuła w której nie ratujemy świata, fajnie poruszyła mnie właśnie tym ze historia była personalna dla głównego bohatera.
Ten tytuł jest świetny! Nie jest ''kolorowym Post-Apo'', tylko brutalnym pokazaniem tego jak wygląda upadek ludzkości i nadziei na jej odrodzenie. Z czystym sumieniem polecam ten tytuł fanom Post-Apo. Zalecam też przechodzenie jej w trybie Przetrwanie 2, od samego początku, bez Gra+. Tę franczyze spotkał niesprawiedliwy los... :/
Ta gra odrzucała mnie zombie (które uważam za bardzo nudny temat w grach i nie tylko), wizją motocyklisty - gangstera, totalnie nie moje kliamty, otwartym światem. Jednak znajomy namówił mnie, aby dać jej szansę, i ta gra okazała się na swój sposób genialna. Koniec końców kupiłem ją na ps4 i na pc. Przeszedłem 2 razy z zamiarem trzecim. To co najbardziej lubię w tej grze, że gra nie stara się robić z nas bohaterów ratujących świat, wybrańcem itp. Bardzo polubiłem bohaterów, z którymi miło się spędzało się czas, a muzyka kiedy jedziemy do 3 obozu, była ujmująca. Tak więc poleciłbym tą grę każdemu, nawet komuś kto nie lubi tych klimatów jak ja, bardziej niż God of War np.
mimo młodego wieku jak i opinii innych o tej grze i jej graczach "dad gamerzy" to mam podobne odczucia do tej gry. Bawiłem się świetnie i było mi przykro, gdy dowiedziałem się, że nie będzie kolejnej części. Pozostaje tylko liczyć, że jakieś studio wykupi prawa do marki i kontynuacja kiedyś powstanie.
Days Gone - jedna z lepszych gier jakie grałem, mogę się pokusić tu o stwierdzenie że sposób w jaki budziła we mnie emocje był podobny jak sposób w którym stare Bioware z mass effectami czy jadę empire budziło je przed lata : Świat - wiarygodny, zróżnicowany i spójny, podziały społeczne i grupy dość sensownie nakreslone Walka - zróżnicowana i mimo wszystko przyjemna, z nutą taktycznosci przy czyszczeniu hord. Minusem jest to że pukawki nie miały jakiegoś super feelingu strzelania, jednakże sam sposób czyszczenia i korzystania z narzędzi mocno to rekompensował Podróżowanie po świecie - no, to jest złoto, jako osoba zainteresowana motocyklami mogę powiedzieć, że ktoś tam się zainteresował tematem i pomyślał przy budowaniu - jazda nim jest dość intuicyjna i mimo prostego systemu jazdy motocykl zachowuje się względnie sensownie Na oddzielny segment zasługuje tu też dość fajnie zbudowany system szybkiej podróży, który tym razem nie jest klasycznym cheat'em teleportacyjnym, a szybka podróż kosztuje nas paliwo i często może nam w drodze zabraknąć (tak, mówię tu o szybkiej podróży) Na koniec zostawiłem sobie postacie bo o ile postacie z wątku głównego czy pobocznych są naprawdę dobrze napisane o tyle sam Deacon..... No on jest po prostu czystym złotem To jak łatwo jest się wczuć w niego, zrozumieć jego motywację i myśleć jak on jest wręcz szalone - to w jaki sposób on wciąż przeżywa i ma żałobę po żonie, jak mocno nie umie w interakcje z ludźmi jak bardzo nie jest bohaterem i nie potrafi zachować się w sposób którego do tej pory nauczyły nas gry jest wręcz oczyszczający, a podróż którą odbywa przez całą grę daje nam piękne dopełnienie i spełnienie. Reasumując gra nieważne co lubisz powinna być pozycją przynajmniej z wysokim priorytetem do ogrania, bo jest po prostu, po ludzku bardzo dobra, a jeśli chcecie przeżyć wspaniałą przygodę wyciskającą męskie gry to ciężko będzie znaleźć lepszą produkcję - nie jest to może ciężki klimat TLoU, ale uważam że równie dobra, po prostu z inną perspektywą
Sam właśnie wróciłem do Days Gone i jak dla mnie zajebista gra i bez oglądania się jeśli by była kolejna część to bym się nawet nie zastanawiał nad tym czy kupić
Dziękuję Ci za ten powrót do najbardziej niedocenionej gry w jaka miałem okazję zagrać. Bawiłem się cudownie przez całą rozgrywkę. Ocena tak niska -ok było mnóstwo błędów na start-byla nadana chyba z powodów stricte pod tym względem, ale według mnie gra nie spełniała takich kryteri jak LGBT
Sam ograłem to na PC parę lat temu i rany jak ta gra mnie w sobie rozkochała sama muzyka potrafiła mnie wzruszyć a kawałek Soldier Eyes stał się jednym z ulubionych ever. Fabularnie nie wiem ile razy płakałem jak dziecko myślałem że po mass effect nic mnie tak emocjonalnie nie poskłada a Days Gone to zrobiło. Nawet Pl dubbing spodobał mi się na tyle by odszukać kontakt do Pana Mateusza Łasowskiego i napisać kilka słów podziękowania ❤ 100% osiągnięć na steam było wręcz obowiązkowe ❤❤❤❤
Ja ostatnio przeszedłem na PC po raz drugi (platynka na ps4 wbita) i grało mi się wybornie + grafika na najwyższym poziomie. Wiele bym dał za drugą część tej gry no ale w to miejsce dostaliśmy Concord i kilka remasterów 😂
No tutaj pełna zgoda. Gra wcisnęła w fotel, pograła na emocjach uderzając w czułe struny, a przynajmniej w moje. Jest to jeden z niewielu tytułów, w których po dobrnięciu do napisów końcowych poczułem smutek - no jak to tak...?! Ja chcę jeszcze..! To się nie może teraz skończyć... Jednak gdy spojrzałem na bezlitosne steamowe statystyki wskazujące na 60h, które nie wiem jak i kiedy minęły, to już wiedziałem, że "to se ne vrati".
Fajnie, że przypomniałeś tą grę. Setki godzin przy niej spędziłem. Choć jak patrzę na te konsolowe gameplaye w 30 FPS to mnie skręca, bo wygląda mocno niedzisiejszo. Ta gra nadal wygląda świetnie tylko, że w znacznie wyższym klatkarzu (90 albo 120) Więcej takich materiałów chętnie bym zobaczył u Ciebie. Moża jakaś seria niedocenionych tytułów przez krytyków?
Szczerze mówiąc bardziej spodziewałbym się porównania tematyki nieletnich zombie do Dying light, gdzie motyw drącego mordę nieumarłego bobasa za pierwszym razem mnie porządnie zszokował, są tam też sytuacje gdzie w ogarniętym plagą mieście dzieciaki trzeba uratować, jak na przykład misja z dzielnicy rybackiej. Niemniej świetny materiał i przekonał mnie do zakupu gierki, pozdro :)
Days Gone to świetna gra, przeszedłem rok temu na PC po długiej rozłące z grami. Już myślałem, że z tego "wyrosłem", ale okazało się że trafiałem na nieodpowiednie gry. Już dawno mnie nic tak nie wciągnęło i szkoda że nie będzie kontynuacji.
Ja pamiętam dzień kiedy odpaliłem DG na ps4 pro i mnie odrzuciło . Jazda po tych lasach w 30fps w "porywach" do 20 to nie dla mnie. Ale też pamiętam dzień kiedy wyszło DG na pc. I to było łał. Jak nie lubię zombie, jak nie lubie "lizania" ścian, tak w tej grze normalnie utonąłem :) Sprawdzałem każdą chatę, każdą jaskinię. I do tego te nieprzemijające napięcie. W każdym momencie może nastąpić atak. Coś pięknego. Nie wspomnę już o zajebistym strzelaniu. No i ta historia kończącą się idealnie pod sequel. Smutno mi 😢
Ogrywalem pierwszy raz niedawno na pc i nie moge sie nie zgodzic, ze ta gra ma kilka bledow ale na tle jakie gry sa dzis chociazby wypuszczane to jest to dobra gra. Moim zdaniem jest to i tak najlepsza gra o zombie,swirusach 😊
To, że nie będzie dwójki to jedno z moich największych rozczarowań w gamingu 😢 Ten tyt. jak mało który zasługuje na 2 część. Przechodzę właśnie 3 raz, jakieś 300h za mną i będą wszystkie osiągnięcia na steam. Ma trochę więcej minusów, ale wszystkie i tak wybaczyłem - nawet te nieprzestające jednak irytować, spieprzone collision boxy. Plusy jednak przeważyły. Definitywnie - tym razem ;)- zgadzam się z Arkadikussem Jedna z gier w mojej topce.
Najbardziej podobał mi się w tej grze prawdziwy otwarty świat, gdzie w sumie nic nie musiałem robić pod przymusem, a sam się cieszyłem z różnych aktywności pobocznych ;)
pamietam jak zjechałem gdzieś te grę na filmweb za masę błędów itp. odtsawiłem ją, wrocilem po czasie i... nie mogłem się oderwać ! Ludzie twierdza, ze fabuła średnia a mi z kolei bardzo sie ona podobała. Świetny klimat, ściażka dźwiękowa, postaci takie, że mozna ich polubic, więc jeszcze bardziej w ten świat mozna wciągnąć. to nie jakies assasiny czy fallouty, że masz w dupie czy ktoś tam umiera czy nie... taka gra aż się prosi o kontynuacje, ale pewnie nigdy się jej nie doczekamy..
Kupiłem tą grę ze względu na motocykl i kulturę bikerską bohatera. Motorek jest podobnym środkiem transportu dla gry jak koń dla RDR2. Po drodze (do finału gry) dowiadywałem się co raz więcej o przeszłości twórców i kolejnych plusach samej produkcji. Jedna z niewielu gier, które zawziąłem się aby uczciwie ją dokończyć, a nie (z nudów) porzucić w połowie. Nie żałuję żadnego grosza jakie na nią wydałem.
Niesamowite że ktoś odczuwa taki sam sentyment do tej gry co ja. Days Gone nigdy bym nie nazwał stratą czasu, i oceny tej gry bardzo nnie bolały bo czułem sie inny.
@@byczafix8152 dla mnie jedna z najważniejszych gier dekady. Stawiam wyżej niż oba nowe God of War.
no właśnie to jest dziwne, grałem we wszystkie największe gry ery PS4. Uważam days gone za najlepszą, grało mi się w nią najlepiej, ani spider man ani GoW, mimo że ukończyłem z radością nie dał mi tyle satysfakcji co DG. Mało tego wolę DG od TLOU... (mimo że też jestem fanem). A Horizona który wygrał konkurencje z DG i jest produkowany dalej nie dałem rady nawet przejść, tak była dla mnie nudna...
Bardzo mi się ta gra podobała.Przeszedlem dwa razy i z przyjemnością przejdę i trzeci.
Nie wiem kto to wymyślił że nie będzie 2 części fabuła ma potencjał
@@bartoszz2851 mam podobnie. Przy grach ktore wymieniles DG jest w moim TOP (jedynie TLOU go wyprzedza) bo taki pierwszy horizon podobał mi się, ale 2 część już męczyłem strasznie i nie ukończylem. GOW czy spider man to dobre gry (ale przeszedlem i zapomniałem) a w ich nowe odsłony (ragnarok i spider2 ) raczej juz nie zagram nigdy. Days gone wspominam dużo lepiej i do dzis lubie tam wrócic tym bardziej ze na ps5 fajnie działa
Podkładałam głos w polskim dubbingu do tej gry (jakieś tam rólki poboczne, kilku tych dziwnych "wyznawców" zombie, i naukowczynię Nero, którą można podsłuchać w czasie misji na cmentarzu). Fajnie że ktoś jeszcze o tej grze pamięta :'3
O kurde. Fajna robota. Męczyli Ciebie?
Ta gra tak zapada w pamięć, że nie trzeba odpalać gry by wiedzieć jaki masz głos.
PL dubb w tej grze to mistrzostwo.
Miło to słyszeć bo jak dla mnie to jeden z lepszych dubbingów PL w grach.
Masz fantastyczny głos!
Aż dam Ci komentarz. Ciesze się, że tak wiele osób chciałoby kontynuację Days Gone. Było to dla mnie naprawdę emocjonalna podróż. Ta historia, taka przyziemna, ludzka. Coś niesamowitego.
Prawda jest taka że po tym co teraz Sony serwuje swoim fanom, każdy by się zeszczał gdybyśmy dostali podobną grę lub jakkolwiek kontynuację Days Gone, zajebista gierka.
Będzie remaster
@@wojbas471Zupełnie niepotrzebny ten remaster
@@Gandi_87 Dokładnie, remastery robi się do gier sprzed 20 lat a nie taki świeżak i oni już remaster robią śmiechu warte.
Ograłem ją 1-wszy raz jakiś miesiąc temu na PS5 i byłem pod wrażeniem. Jest to naprawdę dobra gra.
Cudowna gra. Zakupiłem jakiś czas temu za około 90zł lecz nie byłem w pełni świadom co mnie czeka. Spodziewałem się jakiegoś średniaka, ale motyw "Daryla" z motocyklem w otwartym świecie z zombi, przekonało mnie do wypróbowania. Gra okazała się czystą przyjemnością. Nie będę się rozpisywał skoro Arkadikus tak pięknie to opowiedział w filmie . Gra jest cudowna, często jak gram/patrzę na inne gry (np Once Human) to mam ochotę wrócić do DG. I wiele innych takich sytuacji miałem. Słucham o tych fochach dyrekcji Sony że nie chcą słyszeć o DG2 ehhhh ale za to mają Concorda :) Przeszedłem półtora razy grę i chcę więcej. Fajnie by było gdybym mógł kupić ulepszenie za starego DG, na pewno bym takowe kupił. Jak to mówi Rock 10/10 Gra która odmieniła moje życie ;)
Ograłem DaysGone jak tylko wyszła na PC. W moim przypadku czekałem na to i była to dobra decyzja. Bardzo dobrze przedstawiłeś plusy i kilka minusów. Co mi zapadło w pamieć i było dobre.
1. Fabuła i dobrze napisane postacie
2. Wybór twórców motocyklu na środek transportu. To ma duży sens w tym świecie i daje frajde. Nieraz ratował skóre jak sie wpadło na horde (szczególnie na początku)
3. Brak wykonywania głupich aktywności pobocznych
4. Zaczynasz id skromnych zasobów do wytwarzania przedmiotów i paliwa starcza na krótko. Trzeba planować i nie wbijać sie na pałe
5 Drzewko umiejętności daje możliwośc indywidualnego rozwoju postaci
6. Fajne lokacje i zróżnicowany teren
7 Prawie każdą horde możesz pokonać na kilka sposobów
W grze jest kilka punktów, gdzie jednak są ukryte spoko zasob, ktore sie odnawiają: miny, granaty bomby i wabiki itp
8. HORDA W TARTAKU - ile tam padło świrusów❤🎉😅
GRA JEST POPROSTU KOZAK😊
Days Gone ograłem dopiero jak pojawił się w PS Plus, wcześniej nie przekonywał mnie klimat motocyklistów i początkowe problemy techniczne. Odpaliłem i zostałem pochłonięty, wbiłem platynę, bawiłem się świetnie. Do dziś pamiętam jak pośrodku lasu skończyło mi się paliwo w motocyklu, był to początek gry, uczyłem się mechanik i trochę je testowałem, i musiałem walczyć o przeżycie, bo natrafiłem na hordę. Wspaniała gra, wspaniała historia. Wyświetlając zakończenie z O'Bryanem liczyłem na kontynuację, szkoda, że nie nastąpi.
Days Gone mnie ominęło, byćmoże z powodu braku konsoli i zbyt słabego pc na nowe tytuły. Teraz szukałem czegos do popykania i jestem zainteresowany tą grą, a całkowicie o niej zapomniałem. Dzięki za przypomnienie 😊
Polecam :)
Warto ograć, super gierka choć nie bez wad, jedna z moich 3~4 najbardziej wymaksowanych gier.
No i namówiłeś do pierwszego zakupu na instant, zawsze mówiłem sobie że kiedyś sprawdzę Days Gogne i to jest ten czas
Ja zagrałem jakieś 2 miesiące temu na ps4 slim (a gra wygląda świetnie) bo była na przecenie. Wcześniej słyszałem tylko to, że na premierę miała słabe oceny i była krytykowana za optymalizację. Ostatnio na yt zaczęły mi się pojawiać materiały o niej i w komentarzach ludzie pisali że to super gra i niesprawiedliwie oceniona. Kupiłem i nie żałuję. Zrobiłem platynę. Bardzo przyjemnie się grało i nie trzeba było nagłos grindować bo platyna oparta na mechanikach gry. Hordy świetnie zrobione. 100% zgadzam się z tym co mówisz w filmie. Świat wygląda super, jazda na motorze. Szukanie paliwa i naprawianie motocykla dodaje immersji ale nie jest przesadzone więc nie psuje radości z rozgrywki. Minus taki, że postacie poza dialogami do zadań nic nie mówią. Nie można z nimi pogadać, a czasami dowiadujemy się ze coś się wydarzyło w obozie i nasz bohater o tym wie jakby uczestniczył w tym ale my byliśmy wtedy na szlaku. Taki skrót myślowy dla tła fabularnego, który wytrącał mnie z immersji.
To jest jedna z moich ulubionych gier i tez juz od dawna ubolewam z faktu,ze nie bedzie 2. Fajnie,ze zrobiles ten film moze zacheci to osoby,ktore nie graly w DG do sprawdzenia tytulu. Mam nadzieje, ze kiedys jakims cudem doczekamy sie kontynuacji. Pozdrawiam !
Jak powiedziałeś o tym pindolu... to uświadomiłem sobie, iż jesteś YT gamingowym, którego od zawsze szukałem. Dziękuję. Days Gone spróbuję.
Właśnie ogrywamy na blaszaku, zajebista gierka 💪
Ilu was jest?
Nigdy nie zagrałem w tę grę i nawet nie wiem dlatego, ot po prostu przeszła gdzieś obok mnie. Teraz po obejrzeniu mam ochotę kupić i sprawdzić z czym to się je, powiem więcej - bardzo podoba mi się tego typu przedstawienie gry, nie rozkładanie jej na czynniki tylko luźne pokazanie czym produkt jest, bardzo fajny materiał, pozdro!
Też kilka miesięcy temu grałem ponownie w Days Gone (tym razem na PS5 a nie PS4), świetna gra, tym bardziej w obecnych czasach girl power i homo niewiadomo.
Ja jestem homo niewiadomo i gra mi się podobała. I wierz mi, samego mnie szlag trafia jak widzę te tandetne wstawki postaci, które są wstawione dla szerzenia pewnych idei.
Wspierałem Dickona przez całą jego podróż i miałem nadzieję, że odnajdzie Sarę. Przeżywałem wzloty i upadki, ratowałem przyjaciela i odegrałem się na psychopacie, aż wreszcie z przyjemnością patrzyłem, jak herbatka była wypita - podobnie jak ty.
Może jesteś homofobem, ale nie zapominaj, że łóżko łóżkiem (heterycy również są wyuzdani), ale czujemy tak samo jako ludzie.
Pozdrawiam.
@@adamwrobel6485 +1000000000 dla ciebie człowieku, zaimponowałeś mi, chciałbym żeby wszyscy tacy jak ty byli takimi super ludzmi, a kolega co napisał ten komentarz pewnie tak jak i ja natknął się na nie miłych i toksycznych ludzi ,,homo niewiadomo" i ma takie zdanie o tej grupie ludzi a przecież są normalni i nic złego nie robią, tylko reprezentantów w publiczności mają okropnych.
Pozdrawiam :)
@@adamwrobel6485 Nikt nie ma problemu z gejami i lesbijkami, sam mam kolezanki dwie lesbijki i jednego geja w pracy. Istniejecie, istnieliscie i bedziecie istniec. To normalne. Problem jest z tym LGBT, ktorzy uzywaja was jako broni...
@@adamwrobel6485No stary całkiem pięknie to ująłeś, gdyby tylko nie poprawność polityczna i jej reprezentanci to i większość hetero myślałaby inaczej z większym pozytywnym nastawieniem i do gejów i lesbijek. Tylko droga jaką obrano Wam szkodzi, to jest skrajność i nie dziw się że ludzi trafia szlag jak mają oglądać gości z jajcami na wierzchu na otwarciu olimpiady i udawać że to takie fajne postępowe i nowoczesne. No nie jest. To taki sam skrajny zaścianek i chore myślenie jak ortodoksyjnych facetów w czerni udających kaganki wiary. Skrajne lewicowanie skutkuje kontrreakcją i już wraca swastyka i ręce nietórym się podnoszą bo nie można nic nikomu nakazywać na siłę
Z mojej strony dodam, że też czuję to co Ty, bo doceniałem ten tytuł gdy większość graczy oceniała grę jako średniak, a jednak z czasem ludzie zaczęli doceniać to co zostało przedstawione. Też mam takie pragnienie by powstała kontynuacja, ale znalazłem usprawiedliwienie by lepiej się poczuć. Ta marka nie znajdzie się w położeniu dzisiejszego robienia "gier" jak i nie stanie się kolejnym tasiemcem, bo nie jedno uniwersum zostało zniszczone przez chytrość korporacji, a nie efekt końcowy dzieła, bo gry to sztuka, a niestety jesteśmy w miejscu w którym głównie gry to biznes którego nawet tego nie potrafią robić, bo liczy się jakaś "inkluzywność" normalni ludzie mają w dupie . Moje marzenie to by ta gra doczekała się kontynuacji, ale za kilkanaście lat gdy branża może będzie w lepszym położeniu. Też rozwój technologii która nie ma jednak takiego znaczenia, bo liczy się artyzm świata przedstawionego, a nie zasłanianie się samą oprawą która też jest ważna gdy nie jest celem samym w sobie. Lepiej dobrze wspominać prace twórców niż robić próbę kontynuacji i zniszczyć tytuł z którym ma się dobre wspomnienia, bo pchanie na sile przez graczy by zrobili kontynuacje zazwyczaj kończy się źle.
Ogrywałem Days Gone po roku, więc po wszystkich problemach tytułu i byłem w szoku, że taka gra przeszła bez echa. Wreszcie po fali gierek zombie z nastawieniem na survival i liczenie każdego naboju mogłem się na nich porządnie wyżyć, bo wreszcie mam bohatera, z którym nie muszę planować ucieczki, a jedynie trasę rozwałki zombie. Fajny i przyjemny gameplay, mechanika hord, czy długość tej gry to ogromny plus, mega się zdziwiłem jak myślałem, że jestem u końca rozgrywki, a tak naprawdę zaczynam dopiero ostatni dość duży chapter rozgrywki dający mi kolejne kilka/naście godzin zabawy(Wyspa).
Gra 8/10 dla mnie. Bardzo mi się podobała i z chęcią zagrałbym w kontynuacje
Uwielbiam tę grę. Momentami bywała nieco powtarzalna, ale wszystko rekompensowała znakomita, dojrzała fabuła (zagęszczenie emocji było niebywałe) i całkiem smaczny gameplay. A świat... Mimo ogranego tematu zombie, wciągający i brutalnie przyziemny. Zresztą sama kwestia zombie też w końcu okazywała się cholernie intrygująca...
DAYS GONE to dla mnie top 5 gier, uwielbiam ją, klimat super, poczucie grozy, świrusy szybkie i niebezpieczne, paliwo które na samym początku gry w moto ucieka jakbyśmy mieli dziurę w baku, podnosiło dodatkowo ciśnienie ;) Walki z hordą miodzik.
Ogrywając na PS4PRO z SSD w środku, gra technicznie wyglądała naprawdę dobrze, bolączki gliczów i innych rzeczy ustąpiły, grało się przyjemnie.
Z nadzieją czekam na DG2 ;)
Ogrywałem niedawno (jestem pod koniec) i byłem zdziwiony jaka to solidna gra. Świetnie się strzela, świetnie się jeździ. Gra jest długa (po ukończeniu 1 mapy jest kolejna). Ogólnie jestem na TAK. Jak robić kopie gier Ubi to tylko tak.
Kocham tę grę! Dwa razy z marszu przeszedłem - wypełniając każdą możliwą misję, włażąc w każdą dziurę, jadąc każdą możliwą dróżką. 😃👍💪
Świetna gra, fajnie, że zrobiłeś taki materiał, ludzie powinni wyjść z tego błędnego przekonania, że z tą gra jest coś nie tak. Zasłużyłeś na suba 👌
Świetny materiał, dziękuję za jego stworzenie. Lubię powracać do Days Gone, to jedna z moich ulubionych gier.
Grałem zaraz po premierze, polecałem wszystkim znajomym. Cudowna gierka - dzięki za przypomnienie tego świetnego tytułu!
Bardzo dobra gra, grałem 3 razy i zagram jeszcze , jedna z nie wielu do których wracam z uśmiechem.
ta giereczka jest obłędna, bawiłem się przy niej świetnie :)
Dziękuję za przypomnienie. Nigdy nie grałem w ten tytuł, właśnie sobie zainstalowałem na PS5 i jadę z tematem
Ta gra to sztos. Patrząc na oceny aż mnie serce bolało. Dla mnie bardzo mocny tytuł
Super że wracasz do wtarszych gier
Lepiej bym tego nie ujął. Mega łapka w górę za ten materiał. Ja przeszedłem Days Gone trzykrotnie i mam ochotę jeszcze raz ograć. Pozdrawiam serdecznie
Days Gone to jedna z moich pierwszych platynek. Piękna gra, nie zapomne jej nigdy. Ale na moim PS4 slim jak ją odpaliłem to jakbym włączył odkurzacz :D I nawet serwis jej nie pomógł co mnie przekonało do zakupy PS5. Gra top.
Grało mi się w to świetnie :)
Eksploracją świata postapo przy pomocy motoru… mistrzostwo :)
Zrobiłem grę na 100% i nawet przez moment mnie nie nużyła. Walki z hordami i wymóg pokombinowania przy tym była fantastyczna :)
Dodatkowo gra wygląda po prostu świetnie mimo kilku lat na karku, a remaster nie jest absolutnie potrzebny.
Potrzebujemy tak samo dobrej 2 części! :)
Chętnie zagrałbym jeszcze raz
Mega giera, fajnie posłuchać taki pozytywny materiał o jakieś grze. Jeden z moich ulubionych tytułów. Jedna z moich 3~4 najbardziej wymaksowanych gier, nie będę wymieniał walorów tej gry bo Arkadiusz chyba wszystko wymienił, pamietam jak zasadzilem sie na jedną z hord i niestety za późno zaczolem zwiewać zombiaki (sorry świrusy), rzuciły się na mnie jak chore, motor został z boku a ja zwiewam, zamiast olać to, dać się zabić i grać od save'a, to nie, ja uciekalem przed nimi chyba z pół mapy (nie wiem czemu były takie zawzięte) chyba po 20 min zataczajac jakieś wielgachne koło, trafilem w to samo miejsce wsiadłem na motor i zwiałem. Super gierka, moglbym dodać jeszcze że, jeżeli zdobedziemy jakąś broń w świecie gry, to mogliśmy ją używać póki jej nie porzucimy, nawet bez odblokowania pukawy w obozie, fajna sprawa, a nie że nie mogę użyć miecza, bo mam za niski poziom, choć używam takich samych innych, ale o niższym poziomie. Pozdrawiam.
Witaj Aradikuss!! W 100% zgadzam się z tobą to jest naprawdę świetna gra zanim zacząłem przechodzić zobaczyłem pierwsze pół godziny zeby nie robić spojlerów zacząłem ją przechodzić i powiem tylko tyle że oglądanie u kogoś a zagranie samemu to dwa inne światy grając samemu odczuwasz emocje glownych bohaterów muzyka postacie eksploracja i sama rozgrywka jest swietna grafika też jest bardzo przyjemna dla mnie gra mimo że ma już parę lat wygląda świetnie też nie rozumiem dlaczego tak nisko była oceniana bo dla mnie jest w pierwszej 5ce najlepszych tytułów na PS i tylko zal d..y że nie będzie kontynuacji dla tych którzy jeszcze nie grali ani nie zetkneli się z tą świetną produkcją szczerze polecam bo to bardzo przyjemna podróż i przygoda oby więcej tak dobrych produkcji w przyszlosci pozdrawiam wszystkich
Swego czasu kiedy jeszcze grałem na PlayStation wbiłem w Days Gone jedną z moich nielicznych Platyn. Gra była na tyle zajebista że pierwszy raz zacząłem jeździć po mapie w zasadzie często bezcelowo , dla samej frajdy z gry. Urzekła mnie też historia Deacona❤ A wiecie że aktor który występuje w Days Gone to gość z filmu "Mgła" ten żołnierz na przepustce co został wygnany że sklepu na pożarcie potworowi :) mało tego występował także w "Star Wars The Force Unleashed" (Star killer) i podkładał także głos Darth Maul w Star Wars Mroczne Widmo - Wspaniały aktor i świetny głos😊 Sam Witwer się nazywa.
Kocham tą grę i wracam do niej co chwilę ten mix klimatu TWD i Sons of Anarchy jest cudowny .
Grałem nie dawno 2 raz po kliku latach. Teraz zostało mi jeszcze czyszczenie mapy. Pierwszy raz grałem sporo po premierze, więc prawdopodobnie większość najbardziej irytujących bugów została naprawiona. Znałem generalnie fabułę. Ale, że jestem emocjonalny - przy spotkaniu na Wyspie Magów łza pociekła. Ten moment, dojście do niego jest genialnie zbudowane :)
Bardzo fajnie że po wybiciu całej chordy można ją zresetować, i jeszcze raz się bawić, gra jest warta kontynuacji
Witam zobaczyłem pana na kanale Tamae i poziom retoryki oraz to jaki jest styl opowiadania urzekł mnie tak bardzo że wleciał subik i nie mogę się doczekać obejrzenia wszystkich produkcji na kanale :)
Jakoś miesiac temu wlasnie ogrywałem days gone,takze zabieram sie do ogladania by porownać swoje spostrzezenia :)
Uwielbiam tą grę , namówiłeś przejdę ją ponownie, na gra +.
Rzeczywiście na Instant Gaming najtaniej. :) Za te niecałe 4 dyszki chętnie sprawdzę, przekonałeś mnie. ;)
Mało jest materiałów takich długich, które oglądam do końca. Twoje są jakieś wyjątkowo przyciągające może to ten lektorski głos, może nie tylko to. Pozdrawiam serdecznie pjona
Ja dopiero niedawno ograłem Days Gone a zdecydowałem się na zakup tej gry po recenzji Arkadikussa sprzed paru lat. Teraz wypada podziękować bo było o jedno z najlepszych growych doświadczeń w moim życiu. Wstyd, że nie pociągnęli tematu dalej...
Nie jestem fanem konsoli, ale wygrałem kilka lat temu PS4PRO w spożywczaku. :D Do konsoli dodali czapeczkę do VR i 5 gier. Days Gona była jedną z nich i w sumie jedyną w którą zagrałem. Nigdy wcześniej (i w zasadzie później również) o tej grze nie słyszałem. Nie za bardzo rozumiałem dlaczego. Miałem wrażenie, że to jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Fabularnie jest świetna, grafika bardzo ładna, ale bez przesady, dźwięk/muzyka super. I ma coś czego ze świeczką szukać...niesamowity klimat. I oczywiście jest bardzo grywalna, aż chciało się grać. Mega niedoceniona gra IMO.
przy tej grze naprawde świetnie się bawiłem. Klimat postapo idealnie wpasowuje się w moje gusta. Podbija to bardzo miła dla oka grafika. Walka jak dla mnie była satysfakcjonująca. Jedynie do czego mogę się przyczepić to voice acting. Ale ogólnie świetna rozgrywka!
Definitywnie się zgadzam z twoją opinią. Jak days gone wyszło miałem już na tę grę ogromny hype i byłem skłonny kupić konsolę tylko dla tej gry. Ograłem od razu jak wyszła na PC i była to pierwsza gra w której z chęcią odpaliłem NG+. Wieść o braku prac nad dg2 i tym że nie jest w planach totalnie mnie poirytowała. Trzymam kciuki aby jednak powstała kontynuacja tej historii.
@Arkadikuss Siemka🙂. Zajebisty materiał. Szczerze grałem w Days Gone Na kompie, I powiem Tak. The last od ust. mimo podobnej tematyki. To Days Gone czułem się jak film bym oglądał. Zazwyczaj miałem obojętność co do bohatera którym steruje, tak Tutaj dosłownie bałem się żebu mi się nic nie stało i żeby nigdy paliwa nie zabrakło hehe. Szczerze jak bym miał ze szczegółami opisać jak bardzo mi się ta gra podobała, że za długi był. Ogólnie świetna gra 🙂
W końcu jakiś fajny materiał. Days gone jest na mojej kupce wstydu i nie spodziewam się złej gry. Co do ludologów, to jest nim doktor Paweł Grabarczyk, a to co wykwitło w polskim internecie, mam się do tego tak, jak ekolog z dyplomem, znawca ekosystemów itd., do ekologów co to się do drzew przypinają i blokują budowy.
Jestem już prawie 40 letnim boomerem, czasu mam nie wiele, gry ogrywam leniwie i powoli. Często robię sobie przerwy, ale od days gone nie mogłem się oderwać. Grałem każdego wieczoru od uruchomienia gry pierwszy raz, aż do zrobienia platyny. Wspaniała gra, wspaniała historia. Uwielbiam days gone i jeśli mógłbym wybrać jeden tytuł którego kontynuację dostanę, to bez wahania wybrałbym właśnie ten. Bardzo niedocenione dzieło sztuki gameingowego rzemiosła.
Super recenzja bo ostatnio na innym kanale wieszali psy na tej grze a dla mnie to jest top 10 obok Wiedźmina czy RDR2 i bardzo ale to bardzo niedoceniana gra zrówna za fabułę , gry walność jak i muzykę . Myślę również , że jest tutaj materiał na niezły serial i gdzieś o tym pisali . Jeszcze raz dzięki za tą recenzję i pozdrawiam.
Zgadzam się w 100% !! Ta gra jest prze-zajebista. Też się dziwiłem jak w nią zagrałem że nie jest o niej wcale głośno...
Ubrałeś w fajne słowa moje prywatne przemyślenia ;)
Ograłem Days Gone i zgadzam się z Tobą w 100%. Tytuł wybitny i wielka, ale to wielka szkoda, że póki co nie widać na horyzoncie kontynuacji. Mam jednak nadzieje, że to sie zmieni i ujrzymy Days Gone 2.
Bardzo dobrze wspominam tę grę. Było kilka problemów ale właśnie miałem wielkie nadzieje, że w kontynuacji poprawią niektóre bolączki :(
Co do Arkadikussa to lubię jego filmy, mam podobne poglądy i szanuję go za to że nigdy nie dał się zeszmacić (jak większość na TH-cam)
Właśnie dopiero co ograłem DaysGone z 3 tygodnie temu. Gierka naprawdę spoko, wiele wskazuje, że 2-jka jakby wyszła teraz, będąc rozwinięciem i ulepszeniem, wyszłaby genialnie, bo podstawa pod trylogie jest bardzo solidna i daje wiele miejsca na rozwój.
Gra którą zawsze mam zainstalowaną obok TLOU na konsoli i kompie. Ostatnio odpaliłem ją sobie jakieś 3 dni temu - postrzelać trochę do świrusów i pojeździć na motocyklu :)
Mam o niej praktycznie takie samo zdanie i przynajmniej 2-3 razy w roku klnę na brak kontynuacji...
Uwielbiam Days Gone
Moja pierwsza platyna ever :)
Co zachwyciło Mnie w Days Gone?
Ogromne hordy zainfekowanych: Walka z setkami przeciwników jednocześnie to niesamowite i przerażające doświadczenie.
Piękny, zróżnicowany świat: Od ośnieżonych gór po gęste lasy, Oregon w Days Gone jest pełen zapierających dech w piersiach widoków.
Motocykl jako towarzysz: Twój wierny rumak, który pozwala na szybką eksplorację i ucieczkę przed niebezpieczeństwem.
Wciągająca fabuła: Historia Deacona i jego zmagań z traumą po stracie żony jest pełna emocji i zwrotów akcji.
Days Gone to gra, która wciąga na długie godziny i oferuje niezapomniane przeżycia.
Chciałbym kontynuację ale niestety brak jakichkolwiek szans na to.
Sam to jest taki kocur. Chłop poza giereczkowem też jest genialnym głosowcem w np. świecie Star Wars i animacjach z nim związanych np. Darth Maul oraz wiele innych. Koleś jest niesamowicie utalentowany, a przy tym wszystkim jest bardzo spoko gościem. Skarb jakich mało.
Dla mnie najlepszy ex na playstation 4❤
Niecały rok po skończeniu Days Gone, kupiłem swój pierwszy motocykl w życiu. Przepiękny Royal Enfield, cruiser do spokojnej jazdy, chłonięcia pięknych widoków, wiatru, kropel deszczu, dźwięku silnika. Dlatego szczerze Ci to polecam Arku. Jestem już trochę po 30stce, i to właśnie motocykl dał mi znów radość życia i poczucie wolności. Ucieczkę od problemów dnia powszedniego, luksus zapomnienia choć na chwil kilka wszelkich niedogodności i trudów życia. Niczym wskoczenie do króliczej nory i odkrywanie.
Jezu nie kuś. Też właśnie cruisera albo nawet w bobbera chciałbym iść, ale jak zwykle - wydatki gdzie indziej lecą…. I o tym wszystkim przypomniał mi właśnie DG :)
Gra mnie zaskoczyła. Swietnie sie bawiłem w grze, mega fajni bohaterowie, długa, pomysłowa. Jedynie mnie irytowaly te walki z hordami ale to kwestia gustu, było to dobrze zrobione😊
Jazda motocyklem w Days gone na coś w sobie tu się zgadzam. A generalnie polecam grę i muszę przyznać w znacznej części zgadzam się z Arkadiuszem
Osobiście nie grałam, a "tylko" oglądałam stream. Codziennie, z wypiekami, czasem śmiech, czasem łzy.. O jeżuniu, jak ja ryczałam momentami. Ależ mnie ta gra urzekła, a nie chciałam na początku w ogóle patrzeć (bo to zombie a ja mam na takie tematy wywalone - nie lubię się bać). Tak mnie wciągnęło, że to brak słów. "Soldier's eyes" wyję w aucie od kilkunastu miesięcy, kapitalnie umieszony utwór. Deacon - ah..! Postać kompletna (czytałam, ze wycofano się z niektórych elementów przeszłości Deak'a bo pierwotnie miał mieć bardziej za uszami), doskonale zagrana, nie wkurzała, nie miał niezrozumiałych dla mnie reakcji, zachowań. Zresztą wszyscy aktorzy stanęli na wysokości zadania. A motor? Mmmm.. tak. I znam kogoś, kto, jak Ty, także zachorował na dwukołowca po tej grze ;) To chyba jest moc, nieprawdaż?
Najprzyjemniejsza, najbardziej emocjonująca, zaskakująca gra, jaką oglądałam. Sama nie mam skila i sprzętu, by w nią pykać, ale chyba dla samej zasady chciałabym mieć ją na półce. Na przekór Bend Studio i z środkowym pozdrowieniem osobie, która nie dała nam 2 części.
To nie soulsy, tu nie potrzeba jakiegoś mega skila. Jeśli samo oglądanie tak Cie wkręciło to zagranie wkręci 100 x bardziej ! Polecam serdecznie spróbować.
Yep , swi tną historia , wspaniałe napisane postacie , świetnie zrobiony otwarty świat. Jedna z moich best gamę ever
Zgadzam się z twoją opinią w większości, bardzo nie potrafie zrozumieć czemu Days gone było aż tak krytykowane skoro gra naprawdę była fajna wiadomo jak każda mająca swoje wady ale warto zwrócić uwagę na pozytywy których jest więcej. Moją największą bolączką były czasami misje dla obozów, misje poboczne ale bawiłem się świetnie i ta "kameralna" fabuła w której nie ratujemy świata, fajnie poruszyła mnie właśnie tym ze historia była personalna dla głównego bohatera.
Ten tytuł jest świetny! Nie jest ''kolorowym Post-Apo'', tylko brutalnym pokazaniem tego jak wygląda upadek ludzkości i nadziei na jej odrodzenie. Z czystym sumieniem polecam ten tytuł fanom Post-Apo. Zalecam też przechodzenie jej w trybie Przetrwanie 2, od samego początku, bez Gra+. Tę franczyze spotkał niesprawiedliwy los... :/
No i namówił. Trzeba zagrać!
Niedawno przeszedłem i bawilem sie wyśmienicie. Kapitalna gra, bardzo szkoda, że kontynuacji raczej nigdy sie nie doczekamy...
Jestem szczęśliwy, że nie posłuchałem wtedy recenzentów i kupiłem tę grę :)
Grałem 2 lata temu, wciągnęła. Również ogarnąłem full gierkę :)
Miło wspominam, szkoda ze nie robią drugiej części.
Ta gra odrzucała mnie zombie (które uważam za bardzo nudny temat w grach i nie tylko), wizją motocyklisty - gangstera, totalnie nie moje kliamty, otwartym światem.
Jednak znajomy namówił mnie, aby dać jej szansę, i ta gra okazała się na swój sposób genialna. Koniec końców kupiłem ją na ps4 i na pc. Przeszedłem 2 razy z zamiarem trzecim.
To co najbardziej lubię w tej grze, że gra nie stara się robić z nas bohaterów ratujących świat, wybrańcem itp. Bardzo polubiłem bohaterów, z którymi miło się spędzało się czas, a muzyka kiedy jedziemy do 3 obozu, była ujmująca.
Tak więc poleciłbym tą grę każdemu, nawet komuś kto nie lubi tych klimatów jak ja, bardziej niż God of War np.
Jedna z gier po które regularnie sięgam. A jej OST to playlista której słucham bardzo bardzo często
Narobiłeś mi, nie przeczę apetytu by wrócić do tego świata.. Wiem już co będę robić w niedzielę.. Oby tylko małżonka nie marudziła🤔.. 😁Pozdro
mimo młodego wieku jak i opinii innych o tej grze i jej graczach "dad gamerzy" to mam podobne odczucia do tej gry. Bawiłem się świetnie i było mi przykro, gdy dowiedziałem się, że nie będzie kolejnej części. Pozostaje tylko liczyć, że jakieś studio wykupi prawa do marki i kontynuacja kiedyś powstanie.
Świetny felieton. Arkadiusz daje rade
Days Gone - jedna z lepszych gier jakie grałem, mogę się pokusić tu o stwierdzenie że sposób w jaki budziła we mnie emocje był podobny jak sposób w którym stare Bioware z mass effectami czy jadę empire budziło je przed lata :
Świat - wiarygodny, zróżnicowany i spójny, podziały społeczne i grupy dość sensownie nakreslone
Walka - zróżnicowana i mimo wszystko przyjemna, z nutą taktycznosci przy czyszczeniu hord. Minusem jest to że pukawki nie miały jakiegoś super feelingu strzelania, jednakże sam sposób czyszczenia i korzystania z narzędzi mocno to rekompensował
Podróżowanie po świecie - no, to jest złoto, jako osoba zainteresowana motocyklami mogę powiedzieć, że ktoś tam się zainteresował tematem i pomyślał przy budowaniu - jazda nim jest dość intuicyjna i mimo prostego systemu jazdy motocykl zachowuje się względnie sensownie
Na oddzielny segment zasługuje tu też dość fajnie zbudowany system szybkiej podróży, który tym razem nie jest klasycznym cheat'em teleportacyjnym, a szybka podróż kosztuje nas paliwo i często może nam w drodze zabraknąć (tak, mówię tu o szybkiej podróży)
Na koniec zostawiłem sobie postacie bo o ile postacie z wątku głównego czy pobocznych są naprawdę dobrze napisane o tyle sam Deacon..... No on jest po prostu czystym złotem
To jak łatwo jest się wczuć w niego, zrozumieć jego motywację i myśleć jak on jest wręcz szalone - to w jaki sposób on wciąż przeżywa i ma żałobę po żonie, jak mocno nie umie w interakcje z ludźmi jak bardzo nie jest bohaterem i nie potrafi zachować się w sposób którego do tej pory nauczyły nas gry jest wręcz oczyszczający, a podróż którą odbywa przez całą grę daje nam piękne dopełnienie i spełnienie.
Reasumując gra nieważne co lubisz powinna być pozycją przynajmniej z wysokim priorytetem do ogrania, bo jest po prostu, po ludzku bardzo dobra, a jeśli chcecie przeżyć wspaniałą przygodę wyciskającą męskie gry to ciężko będzie znaleźć lepszą produkcję - nie jest to może ciężki klimat TLoU, ale uważam że równie dobra, po prostu z inną perspektywą
Sam właśnie wróciłem do Days Gone i jak dla mnie zajebista gra i bez oglądania się jeśli by była kolejna część to bym się nawet nie zastanawiał nad tym czy kupić
Dziękuję Ci za ten powrót do najbardziej niedocenionej gry w jaka miałem okazję zagrać. Bawiłem się cudownie przez całą rozgrywkę.
Ocena tak niska -ok było mnóstwo błędów na start-byla nadana chyba z powodów stricte pod tym względem, ale według mnie gra nie spełniała takich kryteri jak LGBT
Sam ograłem to na PC parę lat temu i rany jak ta gra mnie w sobie rozkochała sama muzyka potrafiła mnie wzruszyć a kawałek Soldier Eyes stał się jednym z ulubionych ever. Fabularnie nie wiem ile razy płakałem jak dziecko myślałem że po mass effect nic mnie tak emocjonalnie nie poskłada a Days Gone to zrobiło. Nawet Pl dubbing spodobał mi się na tyle by odszukać kontakt do Pana Mateusza Łasowskiego i napisać kilka słów podziękowania ❤ 100% osiągnięć na steam było wręcz obowiązkowe ❤❤❤❤
Ja ostatnio przeszedłem na PC po raz drugi (platynka na ps4 wbita) i grało mi się wybornie + grafika na najwyższym poziomie. Wiele bym dał za drugą część tej gry no ale w to miejsce dostaliśmy Concord i kilka remasterów 😂
No tutaj pełna zgoda. Gra wcisnęła w fotel, pograła na emocjach uderzając w czułe struny, a przynajmniej w moje. Jest to jeden z niewielu tytułów, w których po dobrnięciu do napisów końcowych poczułem smutek - no jak to tak...?! Ja chcę jeszcze..! To się nie może teraz skończyć... Jednak gdy spojrzałem na bezlitosne steamowe statystyki wskazujące na 60h, które nie wiem jak i kiedy minęły, to już wiedziałem, że "to se ne vrati".
Podzielam Twoją opinię. Ogrywałem na ps4 pro i gralo sie mega zajebiscie. Sztos klimat. Pozdr!
Fajnie, że przypomniałeś tą grę. Setki godzin przy niej spędziłem. Choć jak patrzę na te konsolowe gameplaye w 30 FPS to mnie skręca, bo wygląda mocno niedzisiejszo. Ta gra nadal wygląda świetnie tylko, że w znacznie wyższym klatkarzu (90 albo 120) Więcej takich materiałów chętnie bym zobaczył u Ciebie. Moża jakaś seria niedocenionych tytułów przez krytyków?
Szczerze mówiąc bardziej spodziewałbym się porównania tematyki nieletnich zombie do Dying light, gdzie motyw drącego mordę nieumarłego bobasa za pierwszym razem mnie porządnie zszokował, są tam też sytuacje gdzie w ogarniętym plagą mieście dzieciaki trzeba uratować, jak na przykład misja z dzielnicy rybackiej. Niemniej świetny materiał i przekonał mnie do zakupu gierki, pozdro :)
Ja również wracam do gier bardzo rzadko a od jutra zaczynam grać już 3 raz uwielbiam tą grę a muzykę wręcz kocham
Days Gone to świetna gra, przeszedłem rok temu na PC po długiej rozłące z grami. Już myślałem, że z tego "wyrosłem", ale okazało się że trafiałem na nieodpowiednie gry. Już dawno mnie nic tak nie wciągnęło i szkoda że nie będzie kontynuacji.
Ja pamiętam dzień kiedy odpaliłem DG na ps4 pro i mnie odrzuciło . Jazda po tych lasach w 30fps w "porywach" do 20 to nie dla mnie. Ale też pamiętam dzień kiedy wyszło DG na pc. I to było łał. Jak nie lubię zombie, jak nie lubie "lizania" ścian, tak w tej grze normalnie utonąłem :) Sprawdzałem każdą chatę, każdą jaskinię. I do tego te nieprzemijające napięcie. W każdym momencie może nastąpić atak. Coś pięknego. Nie wspomnę już o zajebistym strzelaniu. No i ta historia kończącą się idealnie pod sequel. Smutno mi 😢
Ogrywalem pierwszy raz niedawno na pc i nie moge sie nie zgodzic, ze ta gra ma kilka bledow ale na tle jakie gry sa dzis chociazby wypuszczane to jest to dobra gra. Moim zdaniem jest to i tak najlepsza gra o zombie,swirusach 😊
Fajna gra, dobrze mi się w nią grało. Końcówka trochę zawiodła, ale ogólnie bardzo pozotywnie wrażenia miałem mimo paru baboli :)
to prawda ! bardzo dobrze wspominam DG.
To, że nie będzie dwójki to jedno z moich największych rozczarowań w gamingu 😢
Ten tyt. jak mało który zasługuje na 2 część.
Przechodzę właśnie 3 raz, jakieś 300h za mną i będą wszystkie osiągnięcia na steam.
Ma trochę więcej minusów, ale wszystkie i tak wybaczyłem - nawet te nieprzestające jednak irytować, spieprzone collision boxy. Plusy jednak przeważyły. Definitywnie - tym razem ;)- zgadzam się z Arkadikussem Jedna z gier w mojej topce.
Chyba dzięki tobie przejdę grę ponownie :)
Najbardziej podobał mi się w tej grze prawdziwy otwarty świat, gdzie w sumie nic nie musiałem robić pod przymusem, a sam się cieszyłem z różnych aktywności pobocznych ;)
pamietam jak zjechałem gdzieś te grę na filmweb za masę błędów itp. odtsawiłem ją, wrocilem po czasie i... nie mogłem się oderwać ! Ludzie twierdza, ze fabuła średnia a mi z kolei bardzo sie ona podobała. Świetny klimat, ściażka dźwiękowa, postaci takie, że mozna ich polubic, więc jeszcze bardziej w ten świat mozna wciągnąć. to nie jakies assasiny czy fallouty, że masz w dupie czy ktoś tam umiera czy nie... taka gra aż się prosi o kontynuacje, ale pewnie nigdy się jej nie doczekamy..
Kupiłem tą grę ze względu na motocykl i kulturę bikerską bohatera. Motorek jest podobnym środkiem transportu dla gry jak koń dla RDR2. Po drodze (do finału gry) dowiadywałem się co raz więcej o przeszłości twórców i kolejnych plusach samej produkcji. Jedna z niewielu gier, które zawziąłem się aby uczciwie ją dokończyć, a nie (z nudów) porzucić w połowie. Nie żałuję żadnego grosza jakie na nią wydałem.
Jedna z najlepszych gier postapo! Wessała mnie bez reszty na wiele, wiele godzin!