Jakoś cholera nie chce mi się wierzyć w te opowieści fliperskie. Skoro mieszkanie jest wystawione za 200.000 zł i stoi tak 3 miesiące, to jestem skłonny uwierzyć, że upierdliwy kupiec zbije cenę i kupi za powiedzmy 185.000 zł. Coś podmaluje, coś poprawi, coś ulepszy, więc włoży powiedzmy 10.000 - 15.000 zł. No to w jaki niby sposób znajdzie się ktoś, kto za to samo lekko podpicowane mieszkanie nagle przyjdzie i ot tak po tygodniu od wystawienia da 250.000 zł, żeby fliper był zarobiony te 50.000 zł przed podatkiem?? Coś mi się te opowieści kupy nie trzymają
Od 36 tysięcy na PIT do 288 w kolejnym roku to ogromny szacunek. Fajnie się ogląda praktyków 😎 PS: Niesamowite, że ludzie wciąż będą mówić, że ktoś miał łatwiej albo cały ten kanał to ustawka. Dlatego też podobało mi się jak Daniel powiedział coś w stylu "powiedz, że my nie udajemy i robimy takie rzeczy naprawdę". 🤘
Jednego nie rozumiem, skoro znalazłem sposób na biznes który mi przynosi dobre pieniądze, po co robię sobie konkurencję i mówię o tym wszystkim publicznie na TH-cam? Czy naprawdę są ludzie tak naiwni żeby w to wierzyć? Przecież absolutnie nikt nie podzieliłby się taka wiedzą jeśli miałby z tego taki hajs
Wydaje mi się, ze kiedyś Daniel mówił, ze nie szkoli ludzi z Lublina. Poza tym, nie zdziwił bym się jak by miał taki załącznik w umowie, grajmy jak ludzie, a nie małpy, po co się gryz po kostkach?
Szacun dla gościa ja miałem kapitał nie miałem głowy albo odwagi miałem działkę i buduję dom. Ale tu gdzie mieszkam są 4 miasta w okolicy 30km takie do 40tys mieszkanciw nie ma co tu kupować szukałem próbowałem ale dosłownie 100 mieszkan na handel wystawionych a ceny z kosmosu mi by wystarczyło 3 flipy na rok zrobić i by mi starczyło ale no nie ma co na to chwilę nawet 1 szt siedzę VW necie w gazetach lokalnych ale lipa.
Nie wiem jak to najłagodniej napisać, bo od Daniela zaraziłem się pasją do nieruchomości, ale.. kolejny który magicznie trafił na szkolenie i zarabia kokosy?.. serio? ;)
No serio. Uczę ludzi jak inwestować w nieruchomości. Nie trafił do mnie magicznie tylko przez rekomendację. Nie zarabia magicznie tylko ciężko pracując.
@@DanielSiwiecPL nie wątpię w to. Natomiast w mojej opinii zdecydowanie lepiej się słucha wywiadów bez ciągłych wspomnień o szkoleniach, bo siłą rzeczy brzmi to jak ich reklama, co z kolei odbija się na wiarygodności. Nie wątpię, że chłop sobie świetnie radzi, ale trochę zbyt wiele słyszy się o tych wszystkich kursach. W każdym razie pomijając wzmianki o nich to słucha się bardzo przyjemnie :)
To wygląda tak : na warsztaty z flipów ludzie płacą po kilka tysięcy, (za coś czego nie da się nauczyć tylko trzeba robić). Ci śliscy Panowie zgarniają kilkaset tys zł w weekend i dalej szukają naiwnych prowadząc te "filantropijne" wywiady
Młody facet nie wiadomo skąd, po szkoleniu za pewnie kilka tysięcy?, kupuje jedno mieszkanie na flipa, a później pakuje się już w kolejne 6? Brzmi bajkowo
W Płocku 2-3 pokoje można kupić nawet za 200 tys. Ryzyko przy takich flipach jest mniejsze, niż w Warszawie czy Lublinie, bo nie tylko koszt mieszkania jest niższy, ale i firma remontowa może być zwyczajnie tańsza, niż w stolicy.
Aczkolwiek też widzę, że nie wszystko idzie pięknie - jednak może być trudniej znaleźć nabywcę. Widzę ogłoszenia na Międzytorzu, które wg mnie jest spoko lokalizacją, ma fajną cenę jak na to miasto, a jednak ogłoszenie wisi już 3 miesiące ;) Każdy rynek ma jakąś swoją specyfikę.
U mnie wygląda to tak, że ludzie przestali sprzedawać mieszkania, strasznie mało ofert, a z drugiej strony wszystkie mieszkania w czasie marzec-maj szły za niebotyczne kwoty, bo ludzie się bali trzymać kase na kontach :)
@@TatjanaSemenuk a co to niby ma zmienić, tj. sytuacja aktualna na dzień dzisiejszy? Chyba w każdym biznesie chodzi o to, żeby wytrwać ten kryzys psychicznie, ALE robić swoje. Tylko pytanie, na jakim rynku i z jakim ryzykiem działamy. W dużym mieście flipowanie będzie łatwiejsze, w mniejszym - może być bardziej ryzykowne, a jeśli nie mamy innych przychodów - to już w ogóle.
@@stworzonabybiec1 pytam, bo dopiero chce zrobić swojego pierwszego flipa, i się zastanawiam, czy teraz jest najlepszy czas na to. Czy nie poczekać do lutego-marca, i zobaczyć jaka będzie sytuacja.
Osobiście muszę przyznać ze nigdy nie wątpiłem w sposoby czy porady Daniela, ze to ściema na YT tylko. Może to moje podejście, ze wole zawsze działać i sprawdzić niż wątpić. Niemniej on potrafi pozytywnie sprać mózg czyli zmotywować do innego myślenia, ktos tak ma tez?
Przecież ta sama sytuacje będziesz mial jak opisujesz ze ludzie nie chcieli oddac za zawyzona cene i schodzili z ceny po 2-3 miesiącach jak zrobisz flipa. Też będziesz chciał sprzedać za przestrzelona kwotę
Dobra a w jaki sposob ujawniles fundusze na kupno mieszkania jesli byly z pożyczki? jesli legalnie to u notariusza musiales okazac umowe pożyczki ktora musiala byc wczesniej zarejestrowana w US.. Widzisz ja znam typa co za flipy nie placi podatku i dziala w czarnej strefie. Tak to każdy potrafi. Za pozyczke musisz oplacic podatek, za sprzedaz tez. I teraz juz nie masz zysku 280k tylko mniej
Podana kwota jest wygenerowanym zyskiem brutto To nie jest kwota, która została w mojej kieszeni. Nie uwzględnia podziału z inwestorami i podatku dochodowego.
@@secretsoul1584 Tak myślałem. Tylko po co tak ściemniać? Penis Ci nie urośnie od tego a kłamiąc tylko obniżasz swój wizerunek, zysk to nie przychód. Ludzie oglądający to niekiedy są sfrustrowani bo niby zarobil 100k na flipie ale remont i podatek to 70tys zl a u Ciebie ćwiarka miliona. IMHO flipy są dobre na poczatek bo jednak apetyt rosnie a wiekszej kasy sie nie ukręci na flipach.
@@warsawjadore2740 Dlaczego twierdzisz że kłamie? Zarobek z flipa podaje się brutto bo w zależności od formy prowadzenia działalności są różne progi opodatkowania. Ja płacę 9% podatku dochodowego, ktoś inny płaci więcej. Ja mam ograniczony kapitał własny, dlatego działam z inwestorami, z którymi dziele się zyskiem. Jak działasz tylko na swoim kapitale to cały zarobek zostaje u ciebie.
@@secretsoul1584 Haha gdzie się podaje taki dochód? To som jakies wytyczne jak podaje sie dochód? Przestań, skończ waść, to nie ma sensu. Chyba wszyscy wiemy ze fajnie jest koloryzowac dopowiadac i podkręcac, ale nie na tym rzecz polega. Oglądacze to nie Wasi klienci, których trzeba omamic by wyłożyli hajsiwo, chyba że sie myle, co? Jak byl cel tej rozmowy?
To nie jest problem, wystarczy ze jeden czy drugi pracują za granicą, mają dobrą prace i potrafią oszczędzać 😉 lub dobrą prace w Polsce, wszystko się da 😇
Szanowni Państwo, jestem studentem który jest zmotywowany do pracy w nieruchomościach. Niedługo zaczynam karierę w biurze nieruchomości na stanowisku asystent pośrednika. Z chęcią podejmę współpracę z osobą która inwestuje, obraca nieruchomościami w roli sourcer'a lub prawej ręki, gdzie będę mógł zdobywać doświadczenie. Moim celem jet milion przed 30 :) Zapraszam do kontaktu - teren działania Poznań i okolice.
Kiedy zapraszałem Pawła do BR wiedziałem tylko, że dobrze mu idzie, ale nie znałem żadnych konkretów- zwłaszcza o liczbach. Co do historii o zadłużonym- to nie bajka tylko badanie potrzeb. Jedna z podstaw jeśli chodzi o sprzedaż.
Co za bajkopisarz. Pijaczek nie chcial sprzedac za 180k ale jemu udalo sie kupic za 160k i ok. Ale niby 2 dni pozniej ktos do tego dorzuca 60k ? Hahaha. Nie mow ze wyremontowales mieszkanie w 2 dni i nie mow ze pijaczek nie mogl znalezc tego kupca sam
Nie wiem czy to tylko moje odczucie...ale goście zawsze wypadają lepiej niż prowadzący.
Tak powinno być w wywiadzie
Jesli tak jest to znaczy ze prowadzący dobrze wykonał swoją robotę
Jakoś cholera nie chce mi się wierzyć w te opowieści fliperskie. Skoro mieszkanie jest wystawione za 200.000 zł i stoi tak 3 miesiące, to jestem skłonny uwierzyć, że upierdliwy kupiec zbije cenę i kupi za powiedzmy 185.000 zł. Coś podmaluje, coś poprawi, coś ulepszy, więc włoży powiedzmy 10.000 - 15.000 zł. No to w jaki niby sposób znajdzie się ktoś, kto za to samo lekko podpicowane mieszkanie nagle przyjdzie i ot tak po tygodniu od wystawienia da 250.000 zł, żeby fliper był zarobiony te 50.000 zł przed podatkiem?? Coś mi się te opowieści kupy nie trzymają
Cud nad cudy. Tego wszystkiego dowiesz się na 11-tym szkoleniu.
Część z Was mogła poznać Pawła na Nieruchomościach od Zera! Byłeś tam z nami? Daj znać w komentarzu!
@Daniel Siwiec można gdzieś zobaczyć/zapisać się na nieruchomości od zera?
Powodzenia Pawel. Tez mam 2 dzieci 2 latka I 8mc. Robisz zajebista robote. Maz marzenie
Pozytywny fliper. Sprzedałbym mu mieszkanie z teściową :)
Kojarze Pawła z nieruchomscci od zera ( transmisja online ) , nast razem widzimy sie na zywo !. Zycze wam jeszcze lepszych wynikow. Pozdrawiam
20:42 „Więcej szczęścia wynika z dawania niż z otrzymywania” (Jezus Chrystus; Dz. Ap. 20:35)
Takich filmów więcej Daniel:) motywują:)
Od 36 tysięcy na PIT do 288 w kolejnym roku to ogromny szacunek. Fajnie się ogląda praktyków 😎
PS: Niesamowite, że ludzie wciąż będą mówić, że ktoś miał łatwiej albo cały ten kanał to ustawka.
Dlatego też podobało mi się jak Daniel powiedział coś w stylu "powiedz, że my nie udajemy i robimy takie rzeczy naprawdę". 🤘
jak zwykle super odcinek , też mocno zastanawiam się nad flipami . Oczywiście czekam na kolejne odcinki . ;)
Jednego nie rozumiem, skoro znalazłem sposób na biznes który mi przynosi dobre pieniądze, po co robię sobie konkurencję i mówię o tym wszystkim publicznie na TH-cam? Czy naprawdę są ludzie tak naiwni żeby w to wierzyć?
Przecież absolutnie nikt nie podzieliłby się taka wiedzą jeśli miałby z tego taki hajs
Wydaje mi się, ze kiedyś Daniel mówił, ze nie szkoli ludzi z Lublina. Poza tym, nie zdziwił bym się jak by miał taki załącznik w umowie, grajmy jak ludzie, a nie małpy, po co się gryz po kostkach?
Ne bądź taki skromny, dobrze rozumiesz o co w tym chodzi...
Super materiał ,oby było takich więcej . Powodzenia .
Bylem kilka razy na wyspach kanaryjskich , w czasie kiedy w Polsce jest zima bordza polecam,inny swiat .
Szacun dla gościa ja miałem kapitał nie miałem głowy albo odwagi miałem działkę i buduję dom. Ale tu gdzie mieszkam są 4 miasta w okolicy 30km takie do 40tys mieszkanciw nie ma co tu kupować szukałem próbowałem ale dosłownie 100 mieszkan na handel wystawionych a ceny z kosmosu mi by wystarczyło 3 flipy na rok zrobić i by mi starczyło ale no nie ma co na to chwilę nawet 1 szt siedzę VW necie w gazetach lokalnych ale lipa.
Szkoda czasu na szukanie po ogłoszeniach, już lepiej samemu się ogłosić. Wtedy Ty proponujesz cenę bez pośredników i konkurencji.
Super. Gratuluje biznesu i ciężkiej Pracy
Wygląda mi to na zakamuflowaną reklamę szkoleń. Wygodne jest to, że można mówić wszystko , bo zweryfikować się tego nie da.
No przecież o to chodzi, chyba nie ma czego się doszukiwać ;)
Nie wiem jak to najłagodniej napisać, bo od Daniela zaraziłem się pasją do nieruchomości, ale.. kolejny który magicznie trafił na szkolenie i zarabia kokosy?.. serio? ;)
No serio. Uczę ludzi jak inwestować w nieruchomości. Nie trafił do mnie magicznie tylko przez rekomendację. Nie zarabia magicznie tylko ciężko pracując.
@@DanielSiwiecPL nie wątpię w to. Natomiast w mojej opinii zdecydowanie lepiej się słucha wywiadów bez ciągłych wspomnień o szkoleniach, bo siłą rzeczy brzmi to jak ich reklama, co z kolei odbija się na wiarygodności. Nie wątpię, że chłop sobie świetnie radzi, ale trochę zbyt wiele słyszy się o tych wszystkich kursach. W każdym razie pomijając wzmianki o nich to słucha się bardzo przyjemnie :)
To wygląda tak : na warsztaty z flipów ludzie płacą po kilka tysięcy, (za coś czego nie da się nauczyć tylko trzeba robić). Ci śliscy Panowie zgarniają kilkaset tys zł w weekend i dalej szukają naiwnych prowadząc te "filantropijne" wywiady
nie mial nic pieniedzy, kupil 7 mieszkan XD
Da się tak :)
Danielu, kiedy mówisz, że na mieszkaniu zarabiasz przynajmniej 30 tys., to jest to kwota przed zapłaceniem 19% podatku?
Ja uważam, ze 30k przed podatkiem.
Młody facet nie wiadomo skąd, po szkoleniu za pewnie kilka tysięcy?, kupuje jedno mieszkanie na flipa, a później pakuje się już w kolejne 6? Brzmi bajkowo
W Płocku 2-3 pokoje można kupić nawet za 200 tys. Ryzyko przy takich flipach jest mniejsze, niż w Warszawie czy Lublinie, bo nie tylko koszt mieszkania jest niższy, ale i firma remontowa może być zwyczajnie tańsza, niż w stolicy.
Aczkolwiek też widzę, że nie wszystko idzie pięknie - jednak może być trudniej znaleźć nabywcę. Widzę ogłoszenia na Międzytorzu, które wg mnie jest spoko lokalizacją, ma fajną cenę jak na to miasto, a jednak ogłoszenie wisi już 3 miesiące ;) Każdy rynek ma jakąś swoją specyfikę.
BTW weszłam na olx i widać wyraźnie mieszkania w Płocku, które są wykończone na flipera :D Jest ok 100 mieszkań, więc łatwo zrobić risercz.
Jak wygląda sytuacja i ruch na rynku podczas pandemii? Tylko szczerze ☺️
U mnie wygląda to tak, że ludzie przestali sprzedawać mieszkania, strasznie mało ofert, a z drugiej strony wszystkie mieszkania w czasie marzec-maj szły za niebotyczne kwoty, bo ludzie się bali trzymać kase na kontach :)
Dla mnie to najlepszy rok, do września kupiłem łącznie więcej mieszkań niż w całym poprzednim roku :)
@@Xev7 a jak to wygląda teraz, jak znowu wchodzą restrykcje i nie wiadomo, czy znowu nas nie zamkną w domach?
@@TatjanaSemenuk a co to niby ma zmienić, tj. sytuacja aktualna na dzień dzisiejszy? Chyba w każdym biznesie chodzi o to, żeby wytrwać ten kryzys psychicznie, ALE robić swoje. Tylko pytanie, na jakim rynku i z jakim ryzykiem działamy. W dużym mieście flipowanie będzie łatwiejsze, w mniejszym - może być bardziej ryzykowne, a jeśli nie mamy innych przychodów - to już w ogóle.
@@stworzonabybiec1 pytam, bo dopiero chce zrobić swojego pierwszego flipa, i się zastanawiam, czy teraz jest najlepszy czas na to. Czy nie poczekać do lutego-marca, i zobaczyć jaka będzie sytuacja.
Jeden z najbardziej inspirujących wywiadów, jaki widziałem.
Jak można się skontaktować bezpośrednio z Pawłem?
Osobiście muszę przyznać ze nigdy nie wątpiłem w sposoby czy porady Daniela, ze to ściema na YT tylko. Może to moje podejście, ze wole zawsze działać i sprawdzić niż wątpić. Niemniej on potrafi pozytywnie sprać mózg czyli zmotywować do innego myślenia, ktos tak ma tez?
Przecież ta sama sytuacje będziesz mial jak opisujesz ze ludzie nie chcieli oddac za zawyzona cene i schodzili z ceny po 2-3 miesiącach jak zrobisz flipa. Też będziesz chciał sprzedać za przestrzelona kwotę
Nowe intro i oklejony samochód?
62k zysku - miałem na szkolenie. Drogie, te szkolenia :D
Przyniosły mi dużo więcej.
Można link do książki?
Dobra a w jaki sposob ujawniles fundusze na kupno mieszkania jesli byly z pożyczki? jesli legalnie to u notariusza musiales okazac umowe pożyczki ktora musiala byc wczesniej zarejestrowana w US.. Widzisz ja znam typa co za flipy nie placi podatku i dziala w czarnej strefie. Tak to każdy potrafi. Za pozyczke musisz oplacic podatek, za sprzedaz tez. I teraz juz nie masz zysku 280k tylko mniej
Podana kwota jest wygenerowanym zyskiem brutto
To nie jest kwota, która została w mojej kieszeni.
Nie uwzględnia podziału z inwestorami i podatku dochodowego.
@@secretsoul1584 Tak myślałem. Tylko po co tak ściemniać? Penis Ci nie urośnie od tego a kłamiąc tylko obniżasz swój wizerunek, zysk to nie przychód. Ludzie oglądający to niekiedy są sfrustrowani bo niby zarobil 100k na flipie ale remont i podatek to 70tys zl a u Ciebie ćwiarka miliona. IMHO flipy są dobre na poczatek bo jednak apetyt rosnie a wiekszej kasy sie nie ukręci na flipach.
@@warsawjadore2740
Dlaczego twierdzisz że kłamie?
Zarobek z flipa podaje się brutto bo w zależności od formy prowadzenia działalności są różne progi opodatkowania.
Ja płacę 9% podatku dochodowego, ktoś inny płaci więcej.
Ja mam ograniczony kapitał własny, dlatego działam z inwestorami, z którymi dziele się zyskiem.
Jak działasz tylko na swoim kapitale to cały zarobek zostaje u ciebie.
@@secretsoul1584 Haha gdzie się podaje taki dochód? To som jakies wytyczne jak podaje sie dochód? Przestań, skończ waść, to nie ma sensu. Chyba wszyscy wiemy ze fajnie jest koloryzowac dopowiadac i podkręcac, ale nie na tym rzecz polega. Oglądacze to nie Wasi klienci, których trzeba omamic by wyłożyli hajsiwo, chyba że sie myle, co? Jak byl cel tej rozmowy?
Ile ten Paweł ma lat?
32
Spoko koledzy, jeden ma 100 tyś wolne drugi 200..😉
To nie jest problem, wystarczy ze jeden czy drugi pracują za granicą, mają dobrą prace i potrafią oszczędzać 😉 lub dobrą prace w Polsce, wszystko się da 😇
Niech zgadnę... Paweł kawalerkę dla pijaczka kupiłeś Na skarpie albo na Słowackiego?
Wodolejstwo
Szanowni Państwo,
jestem studentem który jest zmotywowany do pracy w nieruchomościach. Niedługo zaczynam karierę w biurze nieruchomości na stanowisku asystent pośrednika. Z chęcią podejmę współpracę z osobą która inwestuje, obraca nieruchomościami w roli sourcer'a lub prawej ręki, gdzie będę mógł zdobywać doświadczenie. Moim celem jet milion przed 30 :) Zapraszam do kontaktu - teren działania Poznań i okolice.
No z tym pijaczkiem to trochę bajkowa historia xD ale jeśli to nie tylko jakiś zajebisty marketing dla Twoich szkoleń tylko szczera prawda to szacun 👍
Kiedy zapraszałem Pawła do BR wiedziałem tylko, że dobrze mu idzie, ale nie znałem żadnych konkretów- zwłaszcza o liczbach. Co do historii o zadłużonym- to nie bajka tylko badanie potrzeb. Jedna z podstaw jeśli chodzi o sprzedaż.
Ciężko znalezć tyle mieszkań w roku z pierwszej ręki
Ale da się 💪
ZaczĘŁem ich oglądać 🤔
Za bardzo wymuskany...
Orientuje się ktoś kiedy są szkolenia z flipów w Lublinie?
hej, napisz na daniel@nowoczesnyinwestor.pl
Hej, wszystkie informacje znajdziesz na danielsiwiec.pl/warsztaty-z-flipow/
Co za bajkopisarz. Pijaczek nie chcial sprzedac za 180k ale jemu udalo sie kupic za 160k i ok. Ale niby 2 dni pozniej ktos do tego dorzuca 60k ? Hahaha. Nie mow ze wyremontowales mieszkanie w 2 dni i nie mow ze pijaczek nie mogl znalezc tego kupca sam
82 t. za kawalerkę i 80 t. dla tego gościa (z tych 80 to 20 t. na długi a 60 t. na jego waciki). 80 + 82 = 162.
To nie bajka tylko badanie potrzeb.
Badanie potrzeb czego potrzebuja naiwne osoby zeby chwycily haczyk ?
@@frfillip możesz te 18 t. różnicy nazwać prowizją za znalezienie kawalerki.
@@frfillip Ten człowiek potrzebował wyjść z długów i mieć gdzie mieszkać. Co w tym naiwnego Twoim zdaniem?
Daniel pare kg w dół? Dobrze widzę? GRATY