@@superSiba1 o 12.09 mówi o reportażu i reportażyście. U Ciebie inaczej zegar pokazuje? Nie wiem jaki masz interes aby z Bralczyka robić ruską onucę??? Po co ci to??
W programach telewizyjnych dużo częśniej powinni występować przedstawiciele nauki i jej populatyzatorzy, niż politycy, którzy zagarneli sobie telewizyjny monopol na wypowiadanie się na dosłownie każdy temat, bez merytorycznej podstawy do tego
...ani wyborczynią, ani zwyciężczynią........Gość to osoba, która nas odwiedza, wyborca wybiera, a zwycięzca to osoba, która zwyciężyła a nie nazwa płci.🤔
Więc uleglas komunistycznemu majstrowaniu przy języku polskim, bo w przedwojennej Polsce feminatywy były normą. Jednak towarzyszom udało sie tak wytresowac naród, ze bronią ich pomysłów jak swoich
Kontynuując zdanie profesora:- Jak nie wiesz jak napisać czwartek, napisz środa, powiem:- Jak nie wiesz, jak napisać ŻÓŁTY, napisz KANARKOWY! Wielki szacunek dla Pana profesora ❤
przeciwnie - proszę zobaczyć jakie pytania zadawane są Profesorowi i jaki jest dobór rozmówców. To, że program miał poziom zawdzięczamy raczej Profesorowi Bralczykowi niż reporterom TVP. Niby grzeczni, ale wciągnęli go na miny, a wymyślali pytania ideologiczne.
@@yestruskajyrats5088 frezerka kobieta obsługująca frezarkę, spawaczka spawająca spawarką, jestem wrogiem wpychania feminatywów na siłę , ale te funkcjonują i mnie osobiście nie rażą
Dawno nie ogladalem czegos tak madrego na YT czy tez w telewizji. Warto obejrzec i przewietrzyc umysly zapchane codzienna bylejakoscia. Ubollewam ze nasi politycy nie reprezentuja nawet frakcji poziomu tego pana.
Głupio brzmiące feminatywy deprecjonują zawody czy funkcje kobiet: muzyczka,drukarka,ministra,psychiatrka,teatrolożka,psycholożka,polityczka,gościni,naukowczyni,polityczka,widzka.Nie wymyśliłam,wszystko to słyszałam lub czytałam.W myśl tej zasady może być jeszcze człowiekini ,a człowieczka.Antyestetyka językowa.Brrr...
@@ewa1028 Dziękuje, pozdrowię ! Ogólnie mnie feminatywy nie dotyczą - jestem facetem. O ile rozumiem zamysł, jednak mam poczucie że brzmienie dużej części ma pejoratywny wydzwiek... jak kobieta chce się nazywać psycholożką - droga wolna. Osobiście nigdy określeń tego typu nie użyje. W moich oczach odbiera całą powage tytułu naukowego w tym przypadku.
Wspaniały program z prof. Bralczykiem. Większość oburzonych na wypowiedź o zwierzętach nie przesłuchała całego programu. Pani z PR, która zadała pytanie jest nietolerancyjna dla tradycyjnych form języka polskiego i ludzi, którzy nimi się posługują. Patrząc na mimikę jej twarzy dostrzec można przesiąknięcie ideologią nowomowy i brak tolerancji dla tradycyjnych poglądów.
Moje odczucie co do języka jest takie samo. Doskonale rozumiem, że język ewoluuje, ale zmiany na siłę są rzeczą więcej niż szkodliwą. Głównie przez używanie feminatyw tam gdzie ich nie powinno być, bo ośmieszają kobiety, a neuratywy to już zbrodnia językowa. Takie zmiany, to są jak operacje plastyczne na zdrowym ciele, tylko po to aby dopasować się do trendów, które przemijają. Prawdziwe feminatywy czy neuratywy wchodzą do języka płynnie i przyjmują się od razu, np. lekarz, lekarka, nauczycielka, dziennikarka. Mimo to różnicą jest używanie stanowiska sekretarz i sekretarka dla tytułów - W końcu mamy Sekretarz Generalny ONZ to nie Sekretarka Generalna. Prawdziwi dziennikarze jeżeli chcą być w pełni tego słowa znaczeniu osobami uznanymi, to powinni używać więcej synonimów, odgrzewać słowa które nasz język już posiada lub tworzyć nowe słowa jeżeli tego wymaga sytuacja. Tłumaczenie się tym, że angielski lepiej odzwierciedla znaczenie czegoś nie jest prawdą, to tylko oznacza lenistwo.
W dodatku feminatywy na siłę ułatwiają coś, z czym feminizm walczy. Jeżeli mówimy o filozofie bądź filozofce, tym samym podkreślamy, że to ważne, czy filozof jest mężczyzną czy kobietą. A przecież to nie powinno mieć znaczenia; jak filozof ma kompetencje, podkreślanie na siłę jego płci jest niepotrzebne, a nawet szkodliwe w myśl feminizmu, bo utrwala stereotypy.
Pokażcie mi w historii rewolucję, która przyniosłaby więcej korzyści niż szkód? Nie ma takiej. Myślę że dotyczy to też języka. Ewolucja- tak, rewolucja-nie
@@Baltie3 otoz to. Wydaje mi sie,ze ta cala afera o feminatywy to troche odwracanie uwagi od rzeczywistego problemu, ktorym jest nadal brak rownosci. Co mi po tym ze bede naukowczynią( chyba bym zatłukła- te słowo wywołuje u mnie jakis wyjątkowy dyskomfort), filozofką, itd itp skoro i tak mniej zarabiam niz facet na tym samym stanowisku? To taka nagroda pocieszenia czy co?
W większości zgadzam się z Panem Profesorem niepokoi mnie jednak poziom komentarzy, który sugeruje pewnego rodzaju zacietrzewienie osób, które nagle zyskały zielone światło do braku refleksji z powodu możliwości powołania się na autorytet. Pozdrawiam
Bardzo kocham psy i w ogole zwierzeta, ale pies dla mnie nie umiera, wiem ze on zdycha i nie jest to zadne obrazliwe slowo. Brawo Panie Profesorze, nie dajmy sie zbalamucic tej ideologii. Jak Pan Profesor slusznie zauwazyl, pies ma morde, czlowiek nie, pies zre czlowiek je, no owszem, niektorzy ludzie uzywaja tych adjektywow w stosunku do swoich bliznich, ale czy to ladnie?? Nie chce byc ani goscinia, choc to podobno staropolska forma, ani ministra i.t.d, nie nie nie. Jeszcze jedna mysl wpadla mi do glowy, mianowicie akcentowanie slow obcego, zwykle lacinskiego pochodzenia. Jak to jest ze Pan Bartosz ktory sam siebie nazywa dziennikarzem mowi: poliTYki, podczas gdy prawidlowa forma brzmi oczywiscie poLItyki, a wiec akcent na druga a nie przedostatnia sylabe, mnie uszy wiedna. Ja tego nie pojmuje, jak ludzie ktorzy sa absolwentami wyzszych uczelni a chodzi tu nie tylko o dziennikarzy, ale rowniez o lekarzy i wszelkiego autoramentu, akademickich absolwentow ktorzy tak licznie prezetuja sie na forach a ktorzy nagminnie kalecza jezyk polski. Pytanie, kto uczy tych ludzi na uczelniach? Mieszkam juz wiele lat na obczyznie i to co dzieje sie z jezykiem polskim a w szczegolnosci ta nieprawdopodobna wulgaryzacja wprawia mnie w oslupienie.
@berlinerinberlinerin7357/ TAK, 100%racji i ZGODY! Mam tak samo i NIE pojmuję jak to się dzieje, że ludzie przebywający cały czas w Polsce tak marnie mówią i piszą po polsku! Ponad 40+ lat mieszkam poza krajem i nie mieści mi się w głowie to KTO naucza tu języka polskiego bo efekty są o wiele gorsze niż w jakiejś szkółce niedzielnej na obczyźnie! Ludzie, macie tam książki, stacje radiowe i TV, spotkania audycje itp. więc zacznijcie w końcu mówić poprawnie PO POLSKU! Ciągle tylko słychać te "LIście" i te "TYki"!🙈😰I NIE udawajcie poliglotów z tym jąkaniem się i z ciągłym wtykaniem obcych słówek, których nawet (także!) nie jesteście w stanie prawidłowo wyartykułować!🙈😩
To , że młodzi ludzie a nawet i starsi nagminnie używają…za,je.bi.ście … jest dla wszystkich ludzi akceptowalne …. Uważam za wulgarne i a ludzie, którzy go używają publicznie nie mają żadnego szacunku do innych ludzi 🤬🤬🤬🤬🤬
A co,jeśli " ona" w danym momencie poczuje się " nim", lub odwrotnie?! Wowczas popełnimy gafę i może to być uznane za dyskryminowanie..Jadnym słowem- " Nie miała baba kłopotu,kupila sobie prosię !"
Ja pamiętam z holu piekielne narzekania studentów na prrof Bralczyka z powodu jego ankiet gdy podawał słowo i poleciał napisać co to znaczy. To co oni wymyślali to matura to bzdura to drobiazg zapamiętałem absurdów jedno"Konduita to jest" i uwielbiany przez kolegów jako super prymus znalazł ku wielkiemu dla podziwwowi co to znaczy i powiedział "to kobieta będąca uczestniczką konduktu pogrzebowego"
@@matthiasluka3498 niestety, do zwierząt nic nie mam, ale uważam że jednak nie są one równe ludziom i powinniśmy porzycić jak najszybciej ten nowy trend "wychowywania" piesków czy kotków, czy uznawania hodowli zwierząt na mięso za zbrodnię
@@rivik7501 Normalizowanie takiego podejścia grozi traktowaniem zwierząt przedmiotowo, co z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia znęcania się nad nimi. Sformułowanie „Niższa forma życia” jest ryzykowne i lepiej dowartościować się w bardziej wewnętrzny sposób, prawda?. I nie powinniśmy stawiać tego obok niehodowania zwierząt na mięso, bo to zupełnie inne podejście. „Wychowywanie zwierząt” nie jest zachowaniem szkodliwym, a „Zwierzęta nie są równe ludziom” już jest, pomijając to że człowiek to zwierzę.
@@Swiete_Jamnicze_Perypetie Gdy ktoś zastrzeli obcego psa na swojej posesji to może za to posiedzieć parę lat w niektórych przypadkach nie licząc jak zostanie przez niektórych za to zjechany. Ale gdy ktoś zabije muchę, to jest to absolutnie normalne zachowanie i każdy się zgodzi że powinno się tępić komary, muchy, osy itp, mimo że to też są żywe stworzenia które również mogą odczuwać ból (może nie tak samo jak zwierzęta ale still). Różnica jest tylko taka między owadami a zwierzętami że już zwierzęta wydają się nam inne od nas, a owady jeszcze bardziej, po za tym są dużo mniejsze, bo tak samo nikt aż tak się nie martwi tępieniem myszy jak tępieniem bezdomnych kotów. Więc dlaczego traktujemy owady gorzej niż zwierzęta? Z tego samego powodu z którego gorzej traktujemy zwierzęta (inne zwierzęta) niż ludzi. Ludzie są znacznie wyżej jeśli chodzi o poziom samoświadomości, okazywaniu emocji, inteligencji czy poczuciu abstrakcji. Nie mam nic do dobrego traktowania zwierząt, bo krzywdzenie zwierząt dla zabawy nie jest moralnym zachowaniem, ale już hodowanie ich na skóry, futra czy mięso daje nam jakąś korzyść i jest uzasadnione. Z naturalnego punktu widzenia człowiek jest przystosowany do dominowania innych stworzeń, był w stanie wykształcić imiejętności ich zabijania i ujażmiania. Człowiek znacznie różni się od reszty zwierząt ponieważ wychodzi poza ekosystem i może odwrócić go do góry nogami co już sprawia że człowiek to trochę inne stworzenie którego natura nie zdoła ustatkować tak jak to robi z całym ekosystemem. Stawianie zwierząt na równi z ludźmi to nieporozumienie. A na pewno nie ma nic złego w traktowaniu swojego własnego gatunku jak ważniejszego. Bo jedyni ludzie równi zwierzętom to ci którzy wachają się przy wyborze człowieka lub psa.
#25'18" "kto wie co nas czeka w najbliższym czasie" odnośnie pytania o prezydentkę , czyżby prof myślał o Zajączkowskiej ? bo chyba żadna inna pani polityk nie ma porównywalnej sympatii Polaków Bryłka za młoda, a Żukowska jak chyba całej żeńskiej lewicy i męskiej raczej też hehe a w POPiS'ie nie widać żadnej charyzmatycznej poślicy
Z fe!minatywami trzeba mądrze. Pamiętajmy, że skojarzenia to przekleństwo, a nie da się "odzobaczyć" obrazów, także tych które pojawiają się w umyśle. Dlatego zalecam ostrożność szczególnie tam, gdzie na horyzoncie majaczą loszki...
Ja jestem przerażona używaniem bardzo biednego, ograniczonego jezyka polskiego. Np. słowo ,, ogarnij to,, ma tak duzo znaczeń tylko że każdy może to rozumieć jak mu pasuje. Byłam zszokoqana, kiedy na filmie kryminalnym przełożony powiedzial ,,idź ogarnij go,, Przeciez ten mógł iść i zabić czlowieka bo tak zrozumiał rozkaz. Uważam, że to jest LENISTWO mówiących i nie branie na siebie odpowiedzialności za polecenie.
"Pokój to utopia. W naturze każdego żywego organizmu leży walka". Wielu zrównuje człowieka ze zwierzęciem. W świecie zwierząt walka o przetrwanie jest powszechna. Ludzie stawiają sobie jednak bardziej złożone cele. W naszym świecie jest rywalizacja - walka zaczyna się, gdy jedna lub druga strona zaczyna używać podstępu. Tym się różnimy od zwierząt, że jesteśmy w stanie sprawić, że pokój nastanie na całej ziemii. Ale oczywiście pojawią się odklejeńcy, którzy będą uważać, że jeśli ludzie przestana jeść mieso, to lwy w następnym pokoleniu zaczną jeść trawe. Lunatycy totalni.
Genialni lirycy i prozaicy sobą są od trzewi. Problem , że środowisko nieumne, bo nie wi. Im głębsza subtelność cieszy koneserów to ich uwzględnianie w niemocy paserów.
Słowo osoba ma swoją tradycję znaczeniową, swoją definicję. Jest to definicja Boecjusza: osoba według niego to indywidualna substancja natury rozumnej . Definicja ta podkreślała realny byt (substancjalność) osoby oraz jej indywidualność oraz podmiotową rozumność. Pies nie może być osobą!!!
Poprawność polityczna w mowie zależy od języka w którym jest wyrażana. W języku polskim, jak wiadomo, rodzą się feminitywy jak grzyby po deszczu. W języku angielskim jest dokładnie odwrotnie. Zaciekłe feministki nalegają by zwracać się do nich za pomocą maskulinizmów (czy jest takie słowo?). Na przykład chodzi o to, że niektóre aktorki nie chcą być nazywane actress tylko actor. Podobnie jest z waitress itp. Ciekawe jak profesor Bralczyk by to zjawisko skomentował.
Przypominam,ze w poemacie ""Grazyna"" Mickiewicz uzywa slowa ""Mysliwa"" na okreslenie polujacej kobiety. Przed II wojna swiatowa,powszechnie uzywano slowa ""Magistra"" i uzywano takze slowa ""Ministra"", W Bibliotece Narodowej wystarczy przejrzec owczesna prase.Przypominam tez,ze jezyk angielski wywodzi sie z KOMPLETNIE INNEJ rodziny jezykowej,wiec nie szukaj podobienstw .
Panie Profesorze! Wielką literą, a nie "z wielkiej litery"! Kiedyś czytałem wspomnienia jednego z najlepiej wykształconych językowo pisarzy polskich XX w., Antoniego Gołubiewa. Otóż autor "Bolesława Chrobrego", będąc pewnego razu w drukarni, gdzie drukowano jego powieść, wobec jakiś wątpliwości językowych, zadzwonił do prof. Kazimierza Nycza i zapytał: "Czy piszemy to z małej, czy z wielkiej litery?". W odpowiedzi usłyszał RYK: "NIE MÓWIMY Z WIELKIEJ LITERY! ZAPAMIĘTAJCIE TO SOBIE! TO JEST RUSYCYZM!!!". Ponoć ryk słychać było aż na ulicy... :)
Zacny profesor Bralczyk żwawy jak zawsze. Pytania Pani redaktor czasem bolały w mózg, ale całą rozmowę warto odsłuchać. Gazeta Wybiórcza z igły robi widły i zamiast brzęczeć mogłaby jeszcze raz odtworzyć sobie nagranie i postarać się zrozumieć, co Pan profesor próbował nam powiedzieć. Jak dobrze, że mamy obrońców tradycyjnie utrwalonych w języku wartości.
Chcieliście się podlizać niebinarnym i spaliliście program. Zamiast Bralczyka, trzeba było wziąć jakiegoś specjalistę z TVN, oni to maja dopracowane. Bralczyk zauważył, że feminatywy to nowość i maja zabarwienie ideologiczne. Skoro nowość, to podlega ocenie, czy dobre czy złe. Człowieki nie mogą oceniać czy dobre czy złe, oni muszą się obudzić i zastać te feminatywy w łóżku, a skoro się już z nimi przespali, to muszą uznać że one już tu były, a skoro były tu od dawna, to nie ma sensu ich oceniać. Psujecie rewolucję językową, bo jeszcze was nie nauczyli jak trzeba mówić.
Stary dowcip - czym się różni język od dialektu? - tym, że za językiem stoją armaty, czołgi i gotowe na przyjęcie więzienia. Vide j. rosyjski vs j. ukraiński.
Byle nie trywialność bo ona rozmywa rangi problemów cokołu spoiwa . Na codzień, gdy tańczy się mową oprócz koturnów kurtuazji słowem, co w sercu-język nam przyzywa i słodzi w oddali ogniwa .
Jakub powinno się pisać jokób bo pijaki w radzie języka polskie dawno temu zaznaczyli że musi być jakub. Podobnie jest chyba ze słowem puchar powinno być puhar
Niedawno zdechł mój żółw. Zwierzak był już członkiem rodziny, więc powiedziałem synowi, że umarł, gdy zauważyłem, że zdechł. To chęć okazania szacunku istocie bliskiej, choć zgadzam się z punktem widzenia językoznawcy.
Najlepiej zamiast ministry to może ministranty ,bo skoro służy jednej osobie ,czy jednej ideologii ,to prawie jak służba w kościele przy księdzu ..:) dla mnie żadna feminatywa chodż jestem kobietą !
Uwielbiam Bralczyka, ale sztuczność bijąca z programu jest porażająca - a to mój pierwszy dłuższy (dałem radę 20 minut) kontakt z tvp info od wielu lat. Być może jestem nieobiektywny i sprawa jest podobna do złej opinii nt. marki BMW w latach 90-tych...
Kocham zwierzaki, zawsze mamy czworonoznych przyjaciol w domu, moj pies spi w lozku, je ze swojej miseczki,bawie sie z nim i generalnie gadam do niego ...moj pies poprzedni niestety zdechl ze starosci. Daj Boze zeby ten tez ze starosci a nie z choroby w cierpieniu zdechł Moja ukochana mama umarła niestety zbyt szybko. Taka jest własnie dla mnie roznica. Pies zdycha a człowiek umiera.
Panie Profesorze, bardzo proszę nie reklamować feminizmów (Gendersprache). Jest to plaga, która zniekształca, szpeci każdy język. Mieszkam od 40 lat w Niemczech. Tutaj jest powszechnie stosowana ta forma w mowie i piśmie. Wyjątek to F.A.Z. moja codzienna gazeta. Nauka jezyka dla cudzoziemców jest prawie niemożliwa, szczególnie polskiego,gdzie jest więcej wyjątków niż zasad (?). Pozdrawiam serdecznie ze Stuttgartu ❤❤❤.
Wręcz przeciwnie, feminatywy urozmaicają język oraz umożliwiają uwzględnienie i reprezentację kobiet, tym samym czyniąc komunikację bardziej precyzyjną. Tradycyjne formy męskie często ignorują i marginalizują kobiety poprzez użycie form ogólnych, które sugerują, że normą są tylko mężczyźni. Język naturalnie ewoluuje i dostosowuje się do zmieniających się potrzeb społecznych. Wprowadzenie feminatywów jest naturalną częścią tego procesu, ponieważ odzwierciedla zmieniającą się rolę i pozycję kobiet w społeczeństwie.
@ukaszukasz Karać za taką rzecz byłoby nieuzasadnione, ponieważ używanie formy "Pani Minister" zamiast "Pani Ministerko" jest kwestią stylu językowego, a nie błędem czy przewinieniem wymagającym kary. Język polski jest bogaty i elastyczny, pozwalając na różne formy odmiany i zwracania się do osób zajmujących wysokie stanowiska.
@@Flynnqwe A w Finlandii kobiety jakoś sobie radzą i nie są marginalizowane, chociaż nie ma podziału na rodzaj męski i żeński. Może w Polsce kobiety są bardziej zakompleksione?
@@yestruskajyrats5088 Błąd w tym rozumowaniu polega na uproszczeniu złożonego problemu do jednej przyczyny. Sugerowanie, że brak podziału językowego na rodzaj męski i żeński jest głównym powodem sukcesu kobiet w Finlandii, a kompleksy polskich kobiet wynikają z języka, jest daleko idącym uproszczeniem. W rzeczywistości na sytuację kobiet wpływa wiele czynników, takich jak polityka, edukacja, kultura i historia, a nie tylko struktura językowa.
No wiec nie reklamujmy tez Mickiewicza,ktory w ""Grazynie"" uzywal slowa ''mysliwa"" na okreslenie polujacej kobiety. Zapewne nie znal jezyka polskiego,prawda?
Nie wiem jaki jest cel w niszczeniu języka, kultury, zwyczajów i kultury. Mieszkam w Luxemburgu który jest malutkim państewkiem co sprawia że muszę mieć regularnie kontakt ze wschodnimi sąsiadami którymi są Niemcy. Kraj który był konserwatywny. Wysoki poziom edukacji dopuścił do sceny politycznej sporą ilość feministek i skrajną prawice. Obserwuje od dekady jak kultura tego kraju jest niszczona, historia pisana na nowo, dzieci są ogłupiane w szkole poprzez co raz to niższy poziom edukacji. Transy odwiedzają przedszkola i uczą że płeć to własna personalizacja lub interpretacja a nie biologia. Dla człowieka który uczył się materiałów opartych na nauce i faktach szlak trafia ją się to widzi. Mam nadzieję że Polska nie popadnie w taki trend jak Niemcy ponieważ to może doprowadzić do bardzo sporego rozwarstwienia społeczeństwa które będzie podatne na radykalizm a historia pokazywała wiele razy że to nie wychodziło nikomu dobrze.
Kłamiesz. Mieszkam 30 lat w Niemczech. Tu do szkoł chodziły dzieci i chodzą wnuki. Nic takiego co piszesz nie ma. Niemcy są cały czas w światowej czołówce jeżeli chodzi o patenty. Konserwatywnej Polski nie ma nawet w dwudziestce.
@@jezuschrystus.onlycash Mój post był skierowany do @gutnichtgut7129. Proszę nie silić się na góralszczyznę. Jeśli już to górale mówią: "Tyz prowda" i "Gówno prowda".
@@jezuschrystus.onlycash Mój post był do @gutnichtgut7129. Proszę się nie silić na góralszczyznę. Prawdziwi górale mówią: "Tyz prowda" i "Gówno prowda".
Brawo Panie Bralczyk... głos rozsądku w tym popieprzonym państwie. Brawo! Szacunek!
Klasa, wiedza, erudycja i urok osobisty.
Sto lat profesorze Bralczyk
@@olhacz no jeszcze jakby tak patrzeć na niego z uwielbieniem do rusycyzmów i głębokiej komuny to można go chwalić.
@@kingpin2257nie ukrywał tego nigdy.
@olhacz-tak o nim twierdzisz to wyjaśnij co miał na myśli w 12:09 minucie, jak w końcu ma to się pisać o czym mówił?!
Ten rusek z zamiłowania
@@superSiba1 o 12.09 mówi o reportażu i reportażyście. U Ciebie inaczej zegar pokazuje?
Nie wiem jaki masz interes aby z Bralczyka robić ruską onucę??? Po co ci to??
Wspaniały profesor z solidnym kręgosłupem. Nie ulega pozerstwu dla poklasku udających zoofili.
Pan profesor Bralczyk wymiata. Szacun!
@@edytad603 bralczyk to palant czyli ty też jeżeli go chwalisz
@@superSiba1"Widzę, że znaczenie słowa "palant" ci umknęło. Proponuję obejrzeć materiał do końca, może jest o tym mowa."
@@Igor-bx5yh nie oglądam tego gnoma (nie mogę dobitniej bo cenzura YT mnie pilnuje) lubię mieć dobry dzień
@@edytad603 chwalisz ruską onuce i ulubieńca komuny--brawo ty
@@superSiba1 co ty mówisz XDDD
W programach telewizyjnych dużo częśniej powinni występować przedstawiciele nauki i jej populatyzatorzy, niż politycy, którzy zagarneli sobie telewizyjny monopol na wypowiadanie się na dosłownie każdy temat, bez merytorycznej podstawy do tego
Mądrego, nawet jak nie wszystko się rozumie, to słucha się z przyjemnością.
Najgorsze są aktywiszcza...
@@wojciechmatysiak9904 oraz człończa 😂
@@krystek23 chodzi Ci o ,,osoby ludzkie"?😜
Bardzo się cieszę, ze prof.. Bralczyk i prof. Miodek są przyjaciółmi, bo uwielbiam obu.
s
obydwaj wyjęci z głębokiej komuny. Nie ufam jednemu, ani drugiemu.
Bralczyk to kocur. Miodek to średniak z parciem na szkło, nic więcej. Info z pierwszej ręki 🙂
Obu czy obydwóch?
@@ESZEWERIA76MAR obydwu 🙄
Jestem kobietą i nie chcę być gościnią. ABSOLUTNIE!
...ani wyborczynią, ani zwyciężczynią........Gość to osoba, która nas odwiedza, wyborca wybiera, a zwycięzca to osoba, która zwyciężyła a nie nazwa płci.🤔
@@wieslawakostur1446 yup
Wątpię.
Więc uleglas komunistycznemu majstrowaniu przy języku polskim, bo w przedwojennej Polsce feminatywy były normą. Jednak towarzyszom udało sie tak wytresowac naród, ze bronią ich pomysłów jak swoich
Czy kobieta jest człowiekiem, czy...
...
...
...
...
...
człowiekinią?
"Jeżeli Pani musi, to proszę podziękować." Piękne 🤣
Bralczyk to nieironicznie jedna z najwybitniejszych współczesnych Polskich person.
naucz się polskiego
Person czy osobowości?
@@ESZEWERIA76MAR chodziło mi "osoba"
@@rivik7501 ja tę personę to nawet dobrze rozumiem. 😉
osób współczesnych
Kontynuując zdanie profesora:- Jak nie wiesz jak napisać czwartek, napisz środa, powiem:- Jak nie wiesz, jak napisać ŻÓŁTY, napisz KANARKOWY! Wielki szacunek dla Pana profesora ❤
A jak piszemy ten wolny dzień tygodnia?
Razem - czy osobno....?
;)
Pan profesor ma łeb nie od parady 😉
Dziękujemy za mądry przekaz Panie Profesorze.
Brawo ... Vivat Professores!!
"Vivant"!
Brawo Panie profesorze
Miód na moje uszy, w dobrym znaczeniu😂.
W końcu wraca Polska i polski język do Telewizji Polskiej.
Dziękuję Panie Profesorze ❤
Jeżeli dojdzie do her Tuska co o nim myśli i powiedział prof. Bralczyk to myślę że więcej go w TVPO nie zobaczymy
przeciwnie - proszę zobaczyć jakie pytania zadawane są Profesorowi i jaki jest dobór rozmówców. To, że program miał poziom zawdzięczamy raczej Profesorowi Bralczykowi niż reporterom TVP. Niby grzeczni, ale wciągnęli go na miny, a wymyślali pytania ideologiczne.
Pracuję jako pani drukarz i nie życzę sobie używania wobec mnie feminatywów 😅
Bycie drukarką - podobnie jak frezarką, spawarką - może być problematyczne. A może... drukarczyni (od: ta która druk czyni). Brzmi sztucznie, prawda?
@@yestruskajyrats5088 frezerka kobieta obsługująca frezarkę, spawaczka spawająca spawarką, jestem wrogiem wpychania feminatywów na siłę , ale te funkcjonują i mnie osobiście nie rażą
@@sawo9546 Nie zapominajmy o szambiarce.
@@yestruskajyrats5088 Oraz betoniarką... Osobiście z zaciekawieniem oczekuję propozycji żeńskiej odmiany stoczniowca :)
@@beholderess a ja czekam na damską odmianę psychiatry
Naraził się odklejonym.
M. Inn. od asfaltu. 😂
Ja zdychalem w niedziele po zakrapianej sobocie i nie mam z tym problemu, mysle ze moj pies tez nie bedzie mial. 😅
dokładnie - możemy mówić, że pies umierał, jeżeli zachlał i potem miał ostrego kaca
Inteligencja, oczytanie, człowiek z klasą.
Dawno nie ogladalem czegos tak madrego na YT czy tez w telewizji. Warto obejrzec i przewietrzyc umysly zapchane codzienna bylejakoscia. Ubollewam ze nasi politycy nie reprezentuja nawet frakcji poziomu tego pana.
to moze bardziej sortuj to co ogladasz, a nie ogladasz byle co
Polecam ten program z wystąpieniem Bosaka
Obejrzyj "jak mówić aby nas słuchano' - fenomenalne!
Profesor był w kanale ZERO z Stanowskim - bardzo dobry wywiad.
Szacunek!
Brawo Profesor!
Erudyta z najwyższej półki, unoszący się nad nią!😃👍
Ludzie. Przestańcie wszystko i wszystkich umieszczać na półkach. Nie wszystko jest towarem.
Głupio brzmiące feminatywy deprecjonują zawody czy funkcje kobiet: muzyczka,drukarka,ministra,psychiatrka,teatrolożka,psycholożka,polityczka,gościni,naukowczyni,polityczka,widzka.Nie wymyśliłam,wszystko to słyszałam lub czytałam.W myśl tej zasady może być jeszcze człowiekini ,a człowieczka.Antyestetyka językowa.Brrr...
albo człowieczka
@@ewa1028ezoteryczka, histeryczka, elektryczka, automatyczka, muzyczka, szkutniarka, kafelkarka, szewczyni, lutniarka...
Moja koleżanka od dzieciństwa zatłukłaby mnie z szczególnym okrucieństwem gdybym nazwał ją psycholożką ...
@@Graoth Cudowna osoba 😁Proszę pozdrowić koleżankę.
@@ewa1028 Dziękuje, pozdrowię ! Ogólnie mnie feminatywy nie dotyczą - jestem facetem. O ile rozumiem zamysł, jednak mam poczucie że brzmienie dużej części ma pejoratywny wydzwiek... jak kobieta chce się nazywać psycholożką - droga wolna. Osobiście nigdy określeń tego typu nie użyje. W moich oczach odbiera całą powage tytułu naukowego w tym przypadku.
Wspaniały program z prof. Bralczykiem. Większość oburzonych na wypowiedź o zwierzętach nie przesłuchała całego programu. Pani z PR, która zadała pytanie jest nietolerancyjna dla tradycyjnych form języka polskiego i ludzi, którzy nimi się posługują. Patrząc na mimikę jej twarzy dostrzec można przesiąknięcie ideologią nowomowy i brak tolerancji dla tradycyjnych poglądów.
Szacun dla profka 👍
Wspaniały pan profesor!!!
Miło posłuchać, miód dla uszu i duszy
Facet ma ten komfort że ma swoje lata więc może mowic co uważa za prawdę, niczego się nie boi
Prawda w tradycji chrześcijańskiej i obyczajowej ?
Ale hiszpanka to choroba, ale hiszpan to już narodowość i brzmi pozytywnie.
Chyba tak było przez całe zycie profesora...
Jest specjalistą i jest odważny....
To już zanikające niestety cechy :-(
Moje odczucie co do języka jest takie samo. Doskonale rozumiem, że język ewoluuje, ale zmiany na siłę są rzeczą więcej niż szkodliwą. Głównie przez używanie feminatyw tam gdzie ich nie powinno być, bo ośmieszają kobiety, a neuratywy to już zbrodnia językowa.
Takie zmiany, to są jak operacje plastyczne na zdrowym ciele, tylko po to aby dopasować się do trendów, które przemijają.
Prawdziwe feminatywy czy neuratywy wchodzą do języka płynnie i przyjmują się od razu, np. lekarz, lekarka, nauczycielka, dziennikarka. Mimo to różnicą jest używanie stanowiska sekretarz i sekretarka dla tytułów - W końcu mamy Sekretarz Generalny ONZ to nie Sekretarka Generalna.
Prawdziwi dziennikarze jeżeli chcą być w pełni tego słowa znaczeniu osobami uznanymi, to powinni używać więcej synonimów, odgrzewać słowa które nasz język już posiada lub tworzyć nowe słowa jeżeli tego wymaga sytuacja.
Tłumaczenie się tym, że angielski lepiej odzwierciedla znaczenie czegoś nie jest prawdą, to tylko oznacza lenistwo.
W dodatku feminatywy na siłę ułatwiają coś, z czym feminizm walczy. Jeżeli mówimy o filozofie bądź filozofce, tym samym podkreślamy, że to ważne, czy filozof jest mężczyzną czy kobietą. A przecież to nie powinno mieć znaczenia; jak filozof ma kompetencje, podkreślanie na siłę jego płci jest niepotrzebne, a nawet szkodliwe w myśl feminizmu, bo utrwala stereotypy.
Pokażcie mi w historii rewolucję, która przyniosłaby więcej korzyści niż szkód? Nie ma takiej.
Myślę że dotyczy to też języka. Ewolucja- tak, rewolucja-nie
@@Baltie3 otoz to. Wydaje mi sie,ze ta cala afera o feminatywy to troche odwracanie uwagi od rzeczywistego problemu, ktorym jest nadal brak rownosci. Co mi po tym ze bede naukowczynią( chyba bym zatłukła- te słowo wywołuje u mnie jakis wyjątkowy dyskomfort), filozofką, itd itp skoro i tak mniej zarabiam niz facet na tym samym stanowisku? To taka nagroda pocieszenia czy co?
@@Baltie3 piękny argument, oj wykorzystam go nie raz!
strasznie mlaska prowadząca, ciężko jej słuchać.
Z tą reklamą podprogową to chyba nie każdy zrozumiał :D
Zgadzam się ze wszystkim z Panem Profesorem prócz kibicowaniu Ruchowi Chorzów ;)
😅
Wielki szacunek dla Pana Profesora, za odwagę mówienia prawdy i nie ulegania panującym nienormalnym trendom
W większości zgadzam się z Panem Profesorem niepokoi mnie jednak poziom komentarzy, który sugeruje pewnego rodzaju zacietrzewienie osób, które nagle zyskały zielone światło do braku refleksji z powodu możliwości powołania się na autorytet. Pozdrawiam
Bardzo kocham psy i w ogole zwierzeta, ale pies dla mnie nie umiera, wiem ze on zdycha i nie jest to zadne obrazliwe slowo. Brawo Panie Profesorze, nie dajmy sie zbalamucic tej ideologii. Jak Pan Profesor slusznie zauwazyl, pies ma morde, czlowiek nie, pies zre czlowiek je, no owszem, niektorzy ludzie uzywaja tych adjektywow w stosunku do swoich bliznich, ale czy to ladnie?? Nie chce byc ani goscinia, choc to podobno staropolska forma, ani ministra i.t.d, nie nie nie. Jeszcze jedna mysl wpadla mi do glowy, mianowicie akcentowanie slow obcego, zwykle lacinskiego pochodzenia. Jak to jest ze Pan Bartosz ktory sam siebie nazywa dziennikarzem mowi: poliTYki, podczas gdy prawidlowa forma brzmi oczywiscie poLItyki, a wiec akcent na druga a nie przedostatnia sylabe, mnie uszy wiedna. Ja tego nie pojmuje, jak ludzie ktorzy sa absolwentami wyzszych uczelni a chodzi tu nie tylko o dziennikarzy, ale rowniez o lekarzy i wszelkiego autoramentu, akademickich absolwentow ktorzy tak licznie prezetuja sie na forach a ktorzy nagminnie kalecza jezyk polski. Pytanie, kto uczy tych ludzi na uczelniach? Mieszkam juz wiele lat na obczyznie i to co dzieje sie z jezykiem polskim a w szczegolnosci ta nieprawdopodobna wulgaryzacja wprawia mnie w oslupienie.
@berlinerinberlinerin7357/ TAK, 100%racji i ZGODY! Mam tak samo i NIE pojmuję jak to się dzieje, że ludzie przebywający cały czas w Polsce tak marnie mówią i piszą po polsku! Ponad 40+ lat mieszkam poza krajem i nie mieści mi się w głowie to KTO naucza tu języka polskiego bo efekty są o wiele gorsze niż w jakiejś szkółce niedzielnej na obczyźnie! Ludzie, macie tam książki, stacje radiowe i TV, spotkania audycje itp. więc zacznijcie w końcu mówić poprawnie PO POLSKU! Ciągle tylko słychać te "LIście" i te "TYki"!🙈😰I NIE udawajcie poliglotów z tym jąkaniem się i z ciągłym wtykaniem obcych słówek, których nawet (także!) nie jesteście w stanie prawidłowo wyartykułować!🙈😩
To , że młodzi ludzie a nawet i starsi nagminnie używają…za,je.bi.ście … jest dla wszystkich ludzi akceptowalne …. Uważam za wulgarne i a ludzie, którzy go używają publicznie nie mają żadnego szacunku do innych ludzi 🤬🤬🤬🤬🤬
Jestem tej samej myśli.
Co tu znaczy w Pana wypowiedzi ; liberalny. Bo jeżeli chodzi o liberalizm w polityce, a raczej systemie rządzenia, to włos stoi na głowie!
Sztos.
Takich ludzi już nie będzie...... słuchajcie Profesora, częściej ☝️
będą będą. zawsze byli. a kiedyś będziemy może mieli profesora polonistyki, który zrozumie, że pies czy kot może umrzeć, a nie koniecznie zdechnąć
@@usz1444 a tu już ideologia a nie rozum się wtrąca....
@@tomasflis75 więc usilne trzymanie się kultury braku szacunku dla zwierząt to również ideologia i trzeba tylko rozumnie wybrać lepszą
@@usz1444 Jaki brak szacunku do zwierząt, co ty pierdolisz? Ty chyba rozumnie nie wybrałeś pisząc takie pierdoły.
@@LingwistycznyPunktWidzenia zamknij się prawaku. twoje zdanie nic nie znaczy
A co,jeśli " ona" w danym momencie poczuje się " nim", lub odwrotnie?! Wowczas popełnimy gafę i może to być uznane za dyskryminowanie..Jadnym słowem- " Nie miała baba kłopotu,kupila sobie prosię !"
A potem ,z siewu mowy
radości pokotem
dla rozumiejacych
wspólne żniwa ,
gdzie siła kultury
moc swoją dobywa .
Dziś właśnie Profesor
lewituje kraśnie i rozsiewa
finezje emocji języka .
Nastrojem serdecznym
w finale zamyka.
Profesor Bralczyk❤ Autorytet!
Nie dla wszystkich ale z pewnoscia prowokuje nas do dalszych dyskusji nad jezykiem.
Zmuszać do siedzenia na takim siedzeniu bez oparcia to zbrodnia
Bardzo Ci się zdewaluowało słowo ,,zbrodnia''
@@HannaJankowska-jc3zs chuj z tym
Ja pamiętam z holu piekielne narzekania studentów na prrof Bralczyka z powodu jego ankiet gdy podawał słowo i poleciał napisać co to znaczy. To co oni wymyślali to matura to bzdura to drobiazg zapamiętałem absurdów jedno"Konduita to jest" i uwielbiany przez kolegów jako super prymus znalazł ku wielkiemu dla podziwwowi co to znaczy i powiedział "to kobieta będąca uczestniczką konduktu pogrzebowego"
Nikt nie miał odwagi zadać pytania o trend przykład " Eris on-ona" XD
Wulgaryzmy wśród młodych. Lempart jest młoda????
To ludzie dorosli nie sprzeciwiają się temu używaniu w przestrzeni publicznej.
przeciez Kodeks Karny pozwala na ukaranie osob uzywajacych slow wulgarnych w mmiejscach publicznych. dlaczego tego sie nie robi?
To jest spotkanie metafizyczne :)
"masakra" - to mnie drażni.
Mnie też, oraz wszechobecne "mega".
Jak to większość nadużywanych w języku słów lub zwrotów, potrafią drażnić. Również lubię różnorodność.
Mnie też. Ale używam.
@@aluette1 jak każdy, nawet Profesor często używa słowa "prawda"
Ok ale masakra jest często używane niewłaściwie.
Zaaaajefajny materiał🙂 Wysłuchałem go z prawdziwą przyjemnością.
Pies- osoba nieludzka 😂
Człowiek osoba niepsia :) To nas czeka.
@@matthiasluka3498 niestety, do zwierząt nic nie mam, ale uważam że jednak nie są one równe ludziom i powinniśmy porzycić jak najszybciej ten nowy trend "wychowywania" piesków czy kotków, czy uznawania hodowli zwierząt na mięso za zbrodnię
@@rivik7501 Normalizowanie takiego podejścia grozi traktowaniem zwierząt przedmiotowo, co z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia znęcania się nad nimi. Sformułowanie „Niższa forma życia” jest ryzykowne i lepiej dowartościować się w bardziej wewnętrzny sposób, prawda?. I nie powinniśmy stawiać tego obok niehodowania zwierząt na mięso, bo to zupełnie inne podejście. „Wychowywanie zwierząt” nie jest zachowaniem szkodliwym, a „Zwierzęta nie są równe ludziom” już jest, pomijając to że człowiek to zwierzę.
@@Swiete_Jamnicze_Perypetie Gdy ktoś zastrzeli obcego psa na swojej posesji to może za to posiedzieć parę lat w niektórych przypadkach nie licząc jak zostanie przez niektórych za to zjechany. Ale gdy ktoś zabije muchę, to jest to absolutnie normalne zachowanie i każdy się zgodzi że powinno się tępić komary, muchy, osy itp, mimo że to też są żywe stworzenia które również mogą odczuwać ból (może nie tak samo jak zwierzęta ale still). Różnica jest tylko taka między owadami a zwierzętami że już zwierzęta wydają się nam inne od nas, a owady jeszcze bardziej, po za tym są dużo mniejsze, bo tak samo nikt aż tak się nie martwi tępieniem myszy jak tępieniem bezdomnych kotów. Więc dlaczego traktujemy owady gorzej niż zwierzęta? Z tego samego powodu z którego gorzej traktujemy zwierzęta (inne zwierzęta) niż ludzi. Ludzie są znacznie wyżej jeśli chodzi o poziom samoświadomości, okazywaniu emocji, inteligencji czy poczuciu abstrakcji. Nie mam nic do dobrego traktowania zwierząt, bo krzywdzenie zwierząt dla zabawy nie jest moralnym zachowaniem, ale już hodowanie ich na skóry, futra czy mięso daje nam jakąś korzyść i jest uzasadnione. Z naturalnego punktu widzenia człowiek jest przystosowany do dominowania innych stworzeń, był w stanie wykształcić imiejętności ich zabijania i ujażmiania. Człowiek znacznie różni się od reszty zwierząt ponieważ wychodzi poza ekosystem i może odwrócić go do góry nogami co już sprawia że człowiek to trochę inne stworzenie którego natura nie zdoła ustatkować tak jak to robi z całym ekosystemem. Stawianie zwierząt na równi z ludźmi to nieporozumienie. A na pewno nie ma nic złego w traktowaniu swojego własnego gatunku jak ważniejszego. Bo jedyni ludzie równi zwierzętom to ci którzy wachają się przy wyborze człowieka lub psa.
@@Swiete_Jamnicze_Perypetiea dotychczas to było tak strasznie?
Brawo pan profesor.
#25'18" "kto wie co nas czeka w najbliższym czasie" odnośnie pytania o prezydentkę , czyżby prof myślał o Zajączkowskiej ? bo chyba żadna inna pani polityk nie ma porównywalnej sympatii Polaków Bryłka za młoda, a Żukowska jak chyba całej żeńskiej lewicy i męskiej raczej też hehe a w POPiS'ie nie widać żadnej charyzmatycznej poślicy
I myślisz że błyszczysz😂
O czym ty gadasz ? Jak już może USA, ale tam bym też nie leciał. Przecież prezydentka może być miasta nie musi być kraju
Poślica? Bardzo ładny feminatyw.
Z fe!minatywami trzeba mądrze. Pamiętajmy, że skojarzenia to przekleństwo, a nie da się "odzobaczyć" obrazów, także tych które pojawiają się w umyśle. Dlatego zalecam ostrożność szczególnie tam, gdzie na horyzoncie majaczą loszki...
Ja jestem przerażona używaniem bardzo biednego, ograniczonego jezyka polskiego. Np. słowo ,, ogarnij to,, ma tak duzo znaczeń tylko że każdy może to rozumieć jak mu pasuje. Byłam zszokoqana, kiedy na filmie kryminalnym przełożony powiedzial ,,idź ogarnij go,, Przeciez ten mógł iść i zabić czlowieka bo tak zrozumiał rozkaz. Uważam, że to jest LENISTWO mówiących i nie branie na siebie odpowiedzialności za polecenie.
"Pokój to utopia. W naturze każdego żywego organizmu leży walka". Wielu zrównuje człowieka ze zwierzęciem. W świecie zwierząt walka o przetrwanie jest powszechna. Ludzie stawiają sobie jednak bardziej złożone cele. W naszym świecie jest rywalizacja - walka zaczyna się, gdy jedna lub druga strona zaczyna używać podstępu. Tym się różnimy od zwierząt, że jesteśmy w stanie sprawić, że pokój nastanie na całej ziemii. Ale oczywiście pojawią się odklejeńcy, którzy będą uważać, że jeśli ludzie przestana jeść mieso, to lwy w następnym pokoleniu zaczną jeść trawe. Lunatycy totalni.
co xD
@@lightsout280 zapłać to dowiesz się więcej
@@lightsout280 wszystkiego dowiesz się w swoim czasie
Nastanie złudnie. A o końcówce nigdy nie słyszałem hm
@@fabianos9538 z lwami to sarkazm ;)
Obywatelki i Obywatele! Mieszkańcy miast i wsi!!!🤪
Genialni lirycy i prozaicy
sobą są od trzewi.
Problem , że środowisko
nieumne, bo nie wi.
Im głębsza subtelność
cieszy koneserów
to ich uwzględnianie
w niemocy paserów.
Słowo osoba ma swoją tradycję znaczeniową, swoją definicję. Jest to definicja Boecjusza: osoba według niego to indywidualna substancja natury rozumnej . Definicja ta podkreślała realny byt (substancjalność) osoby oraz jej indywidualność oraz podmiotową rozumność. Pies nie może być osobą!!!
Po co owijasz w sreberka?
Ta substancjalność to nic innego jak egocentryzm i wywyższanie się.
Byla taka przedwojenna komedia " Pani Minister tanczy". Szacunek do niej nie brał się z określenia ministra..to taki chwast językowy.
Ok a jak wobec tego powiedzieć nieperioratywnie na psa rodzaju żeńskiego?
Poprawność polityczna w mowie zależy od języka w którym jest wyrażana. W języku polskim, jak wiadomo, rodzą się feminitywy jak grzyby po deszczu. W języku angielskim jest dokładnie odwrotnie. Zaciekłe feministki nalegają by zwracać się do nich za pomocą maskulinizmów (czy jest takie słowo?). Na przykład chodzi o to, że niektóre aktorki nie chcą być nazywane actress tylko actor. Podobnie jest z waitress itp. Ciekawe jak profesor Bralczyk by to zjawisko skomentował.
Przypominam,ze w poemacie ""Grazyna"" Mickiewicz uzywa slowa ""Mysliwa"" na okreslenie polujacej kobiety. Przed II wojna swiatowa,powszechnie uzywano slowa ""Magistra"" i uzywano takze slowa ""Ministra"", W Bibliotece Narodowej wystarczy przejrzec owczesna prase.Przypominam tez,ze jezyk angielski wywodzi sie z KOMPLETNIE INNEJ rodziny jezykowej,wiec nie szukaj podobienstw .
Panie Profesorze! Wielką literą, a nie "z wielkiej litery"! Kiedyś czytałem wspomnienia jednego z najlepiej wykształconych językowo pisarzy polskich XX w., Antoniego Gołubiewa. Otóż autor "Bolesława Chrobrego", będąc pewnego razu w drukarni, gdzie drukowano jego powieść, wobec jakiś wątpliwości językowych, zadzwonił do prof. Kazimierza Nycza i zapytał: "Czy piszemy to z małej, czy z wielkiej litery?". W odpowiedzi usłyszał RYK: "NIE MÓWIMY Z WIELKIEJ LITERY! ZAPAMIĘTAJCIE TO SOBIE! TO JEST RUSYCYZM!!!". Ponoć ryk słychać było aż na ulicy... :)
Kazimierz Nycz nie był żadnym wybitnym językoznawcą i do tego staroświeckim preskryptywistą.
to nie wulgaryzmy tylko CHAMIZMY
Twarze niektórych (większości?) uczestników siedzących na widowni zdradzają, że nie wszystko rozumieją z tego co mówi prof. Bralczyk.
Wszyscy jesteśmy ludźmi: ja (człowiek) dziennikarz, pilot, prawnik. Ja ( mężczyzna lub kobieta) jest wykluczeniem drugiej płci
50:08 Pan dziennikarz przedstawia się od nazwiska, może tu tkwi problem dziennikarzy, że są niedouczeni...
Zacny profesor Bralczyk żwawy jak zawsze.
Pytania Pani redaktor czasem bolały w mózg, ale całą rozmowę warto odsłuchać.
Gazeta Wybiórcza z igły robi widły i zamiast brzęczeć mogłaby jeszcze raz odtworzyć sobie nagranie i postarać się zrozumieć, co Pan profesor próbował nam powiedzieć.
Jak dobrze, że mamy obrońców tradycyjnie utrwalonych w języku wartości.
42:08 Odczuwa niepokój związany z j. polskim, a jednocześnie używa sformułowania "social media" zamiast media społecznościowe.
❤
Chcieliście się podlizać niebinarnym i spaliliście program. Zamiast Bralczyka, trzeba było wziąć jakiegoś specjalistę z TVN, oni to maja dopracowane. Bralczyk zauważył, że feminatywy to nowość i maja zabarwienie ideologiczne. Skoro nowość, to podlega ocenie, czy dobre czy złe. Człowieki nie mogą oceniać czy dobre czy złe, oni muszą się obudzić i zastać te feminatywy w łóżku, a skoro się już z nimi przespali, to muszą uznać że one już tu były, a skoro były tu od dawna, to nie ma sensu ich oceniać. Psujecie rewolucję językową, bo jeszcze was nie nauczyli jak trzeba mówić.
nie nowość. słowo prorokini było w polskim przekładzie biblii gdzieś w latach 1400
Brawo za cierpliwość Panie Profesorze...
Stary dowcip - czym się różni język od dialektu? - tym, że za językiem stoją armaty, czołgi i gotowe na przyjęcie więzienia. Vide j. rosyjski vs j. ukraiński.
Zastanawia mnie słowo "osoba", jak brzmi rodzaj męski od tego słowa?
🤦♂️
Niestety za zawieszenie Przemysława Babiarza to wielkie XD i smutek.
Cenzura wraca do TVP.
Się chłop od zajebistego popisał.
Co chcesz przez to powiedzieć?
Też mi się nie podobała jego nachalność. I przymuszanie Profesora, żeby to wypowiadał.
Bo to burak :)
Wyrażanie "xd" nie powinno być traktowane jako anglicyzm, szczególnie że użycie tego wyrażenia w mowie jest raczej lokalne w Polsce.
Osoby studiujące
do rzeczy p. Darwin
Byle nie trywialność
bo ona rozmywa
rangi problemów
cokołu spoiwa .
Na codzień,
gdy tańczy się mową
oprócz koturnów
kurtuazji słowem,
co w sercu-język
nam przyzywa i słodzi
w oddali ogniwa .
Poślica to trafne określenie. Komu przeszkadzała pani minister tańczy.
Lubie slychac pana profesora, ico mowi l ma racje,mozna tak itak jak mówili, nasi rodzice ,dziadkowie Dziękuję
Kon pada. Pies też. Zdechł pies to taka komenda tresera. Pies udaje, że zdechł.
W dobie komputerów i tak panuje wtórny analfabetyzm.
Twarz ją nie boli od tego uśmiechania się cały czas? Xd
Obowiązkowe lekcje dla dziennikarzy raz w tygodniu u Pana Profesora pod groźbą utraty prawa do tytułu "dziennikarz"
Nie istnieje takie stworzenie jak dziennikarz nawet w ZOO i to na całym świecie😁
Musiała podziękować, gdyby nie musiała, to zakończyłaby program bez podziękowania?
Musiała, bo mijał czas.
Musiała ale wyraźnie jak inni rozmówcy, nie chciała ,bo rozmowa profesjonalna i urocza :-)
Jakub powinno się pisać jokób bo pijaki w radzie języka polskie dawno temu zaznaczyli że musi być jakub. Podobnie jest chyba ze słowem puchar powinno być puhar
co to za obdarte fotele w tv, ze smietnika ?
No Pani prowadząca " wymiata" urodą 😉
30:15 RADAR!!!!!! Radar!!!! Syczenie!!!
Bezczelność! Ona nazwała siebie i to stado niemot dziennikarzami
..!!!!
Niedawno zdechł mój żółw. Zwierzak był już członkiem rodziny, więc powiedziałem synowi, że umarł, gdy zauważyłem, że zdechł.
To chęć okazania szacunku istocie bliskiej, choć zgadzam się z punktem widzenia językoznawcy.
Przyjaciel z lodowatym nosem. To pies.
Najlepiej zamiast ministry to może ministranty ,bo skoro służy jednej osobie ,czy jednej ideologii ,to prawie jak służba w kościele przy księdzu ..:) dla mnie żadna feminatywa chodż jestem kobietą !
Przecież bambik i bumer to już śpiew przeszłości 😂
Uwielbiam Bralczyka, ale sztuczność bijąca z programu jest porażająca - a to mój pierwszy dłuższy (dałem radę 20 minut) kontakt z tvp info od wielu lat.
Być może jestem nieobiektywny i sprawa jest podobna do złej opinii nt. marki BMW w latach 90-tych...
Kocham zwierzaki, zawsze mamy czworonoznych przyjaciol w domu, moj pies spi w lozku, je ze swojej miseczki,bawie sie z nim i generalnie gadam do niego ...moj pies poprzedni niestety zdechl ze starosci. Daj Boze zeby ten tez ze starosci a nie z choroby w cierpieniu zdechł Moja ukochana mama umarła niestety zbyt szybko. Taka jest własnie dla mnie roznica. Pies zdycha a człowiek umiera.
Panie Profesorze, bardzo proszę nie reklamować feminizmów (Gendersprache). Jest to plaga, która zniekształca, szpeci każdy język.
Mieszkam od 40 lat w Niemczech. Tutaj jest powszechnie stosowana ta forma w mowie i piśmie.
Wyjątek to F.A.Z. moja codzienna gazeta.
Nauka jezyka dla cudzoziemców jest prawie niemożliwa, szczególnie polskiego,gdzie jest więcej wyjątków niż zasad (?).
Pozdrawiam serdecznie ze Stuttgartu ❤❤❤.
Wręcz przeciwnie, feminatywy urozmaicają język oraz umożliwiają uwzględnienie i reprezentację kobiet, tym samym czyniąc komunikację bardziej precyzyjną. Tradycyjne formy męskie często ignorują i marginalizują kobiety poprzez użycie form ogólnych, które sugerują, że normą są tylko mężczyźni. Język naturalnie ewoluuje i dostosowuje się do zmieniających się potrzeb społecznych. Wprowadzenie feminatywów jest naturalną częścią tego procesu, ponieważ odzwierciedla zmieniającą się rolę i pozycję kobiet w społeczeństwie.
@ukaszukasz Karać za taką rzecz byłoby nieuzasadnione, ponieważ używanie formy "Pani Minister" zamiast "Pani Ministerko" jest kwestią stylu językowego, a nie błędem czy przewinieniem wymagającym kary. Język polski jest bogaty i elastyczny, pozwalając na różne formy odmiany i zwracania się do osób zajmujących wysokie stanowiska.
@@Flynnqwe A w Finlandii kobiety jakoś sobie radzą i nie są marginalizowane, chociaż nie ma podziału na rodzaj męski i żeński.
Może w Polsce kobiety są bardziej zakompleksione?
@@yestruskajyrats5088 Błąd w tym rozumowaniu polega na uproszczeniu złożonego problemu do jednej przyczyny. Sugerowanie, że brak podziału językowego na rodzaj męski i żeński jest głównym powodem sukcesu kobiet w Finlandii, a kompleksy polskich kobiet wynikają z języka, jest daleko idącym uproszczeniem. W rzeczywistości na sytuację kobiet wpływa wiele czynników, takich jak polityka, edukacja, kultura i historia, a nie tylko struktura językowa.
No wiec nie reklamujmy tez Mickiewicza,ktory w ""Grazynie"" uzywal slowa ''mysliwa"" na okreslenie polujacej kobiety. Zapewne nie znal jezyka polskiego,prawda?
Nie wiem jaki jest cel w niszczeniu języka, kultury, zwyczajów i kultury. Mieszkam w Luxemburgu który jest malutkim państewkiem co sprawia że muszę mieć regularnie kontakt ze wschodnimi sąsiadami którymi są Niemcy. Kraj który był konserwatywny. Wysoki poziom edukacji dopuścił do sceny politycznej sporą ilość feministek i skrajną prawice. Obserwuje od dekady jak kultura tego kraju jest niszczona, historia pisana na nowo, dzieci są ogłupiane w szkole poprzez co raz to niższy poziom edukacji. Transy odwiedzają przedszkola i uczą że płeć to własna personalizacja lub interpretacja a nie biologia. Dla człowieka który uczył się materiałów opartych na nauce i faktach szlak trafia ją się to widzi. Mam nadzieję że Polska nie popadnie w taki trend jak Niemcy ponieważ to może doprowadzić do bardzo sporego rozwarstwienia społeczeństwa które będzie podatne na radykalizm a historia pokazywała wiele razy że to nie wychodziło nikomu dobrze.
Kłamiesz. Mieszkam 30 lat w Niemczech. Tu do szkoł chodziły dzieci i chodzą wnuki. Nic takiego co piszesz nie ma.
Niemcy są cały czas w światowej czołówce jeżeli chodzi o patenty.
Konserwatywnej Polski nie ma nawet w dwudziestce.
@gutnichtgut7129 Wszystko prawda, ale mówimy i piszemy: "szlag trafia" a nie - "szlak trafia".
@@alicjaszklany1105
Tysprawda. A nawet gównoprawda.
@@jezuschrystus.onlycash Mój post był skierowany do @gutnichtgut7129. Proszę nie silić się na góralszczyznę. Jeśli już to górale mówią: "Tyz prowda" i "Gówno prowda".
@@jezuschrystus.onlycash Mój post był do @gutnichtgut7129. Proszę się nie silić na góralszczyznę. Prawdziwi górale mówią: "Tyz prowda" i "Gówno prowda".
Pan Prof. Megaloman Jerzy Bralczyk.