Cześć. Tej ewodji koreańskiej posadź więcej, bo widzę że masz jeszcze miejsce. Ja to rozmnożyłem z nasion. Jeszcze bardzo małe. Bałem się wkoać w grunt bo lubi przemarznąć. Dam po jednej kolegom z koła. Glediczja super. Uważaj na odstępy między drzewami. Lipa od lipy fachowo minimum 6m. Ja między drzewkami posadziłem krzewy żeby wykorzystać przestrzeń.. Ale żeby nie konkurowały ze sobą. Super.
Jak skosiłeś jesienią to jest duża szansa że odbije na wiosnę. Trawa wokół młodych drzewek to bardzo duży hamulec. Ten przegorzan na 10 arów to koszt 25 zł +przesyłka.. Hej.
WITAM bardzo mądre słowa mówisz pod koniec filmu popieram w 100 procentach i tak tylko podpowiem co by sadzić blisko pasieki drzewa i rośliny miododajne wczesnego i późnego pożytku to bardzo ważne dla rozwoju pszczółek wiadomo dzień w tych okresach coraz krótszy a i z pogodą różnie bywa pozdrawiam
Dziękuję za dobre słowo:). Poszerzam właśnie bazę głównie o ałyczę, to bardzo wdzięczny krzew i mam zamiar nagrać jak biało jest u mnie gdy zakwita:). Niestety jeśli nie przypilnuje sztobrów wierzby to nie wybiją - za sucho i to jest mój główny problem bo wierzba była by idealna na te hektary nieużytków. Jakieś sugestie na suchą glebę i wczesne pożytki? Pozdrawiam również!
Witam. Nie jesteś sam z tym sadzeniem drzew jest nas więcej 😁. Ja mam za sobą juz kilkaset drzew typu lipa ,akacja ,klony i nie tylko na swoim terenie. Kilka dni temu zamówiłem 300 szt śliwy ałyczy wiec od marca do dzieła . Poza tym mam wiele wiele roślin miododajnych kiedyś nakręce film o tym.
Ałycza to mistrzostwo świata i też w sumie obronny żywopłot:). Cieszy mnie takie podejście. Gdyby każdy tak myślał to baza pożytkowa rozwijałaby się odpowiednio do rozwoju pszczelarstwa:). Nagrywaj, publikuj i niech idzie w świat:). Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny.
Witam, jasna sprawa dam namiary ale proszę o maila na pnml@t.pl bo nie chciałbym tutaj opisywać całej sytuacji - lipy szczepione mam z dwóch źródeł. Jedno źródło polecam a drugie raczej nie...
Rokitnik to przekleństwo. U nas na terenach po kopalnianych tego mamy całe hektary. Zarasta wszystko i z tego co wiem pszczoły mają go gdzieś gdyż jest wiatropylny. Na szczęście akacja jest równie inwazyjna a to już jest dla naszych pszczół dobra informacja.
No popatrz, a u nas w ogóle go nie ma. Jedynie widziałem gdzieś przy A4 kępy a tak to zero. Pocieszające jest to, że z owoców wychodzi mistrzowska nalewka tyle, że oddzielanie ich od gałęzi to wyzwanie:)
U nas też wogóle go nie było. Ale ktoś wpadł na pomysł żeby nasadzić go na teren rekultywowanych (z racji że ma niskie wymagania środowiskowe). No i się zaczęło. Moc rozprzestrzeniania tego diabelstwa jest godna podziwu (u nas nawet nawłoć tak strasznie się nie rozprzestrzenia jak to cudo) .
Witam. No to chyba tylko mróz bo moje egzemplarze pierwszej zimy zostały przycięte przez sarny do samej ziemi a kwitły w sumie już rok temu. Chyba, że masz formę szczepioną? Jeśli tak to szczepiona zakwitła mi chyba po 15 latach...
Panowie! Szczepienie jest po to właśnie żeby przyspieszyć kwitnienie! Bierzesz korzeń drzewka tgzw. Dzika z nasiona i łączysz z kawałkiem starego drzewa które kwitnie, owocuje. Ten starszy kawałek dziedziczy cechy rośliny matecznej i zdarzyło mi się że w kolejnym roku po szczepieniu zakwitł. Glediczji jest kilka odmian, trzeba wiedzieć jaką kupić. Ta między pasieką a polem najszybciej kwitnie. A sarny zrobiły dodrą robotę, bo paradoksalnie przycięcie takiego drzewka daje mu zajebistego kopa. do wzrostu. Lipy moltiego, krymska, amerykańska, Lipińskiego.3 kwietna wonna zakwitły mi różnie od 1do 5 roku po posadzeniu.
@@pasiekaniemalipy o super miałem to zaproponować :) Mam podobną piaskowata ziemię i też kupiłem sobie dwie ewodie, dopiero posadzone. Po Twoich doświadczeniach widzę że może być różnie ;)
Grochodrzew to inaczej robinia pseudoakacja, glediczja lub inaczej iglicznia trójcierniowa to inny gatunek. Sprawdził bym również informację o miododajności rokitnika bo z tego co pamiętam to nie jest miododajny. ..... (jest wiatropylny)
Rokitnik teoretycznie jest miododajny tyle, że takie nasadzenia alejowe na 50a co by nie wymyślić to kropla w morzu. Staram się tak to urządzać żeby każdy bywalec pasieki (owady, ptaki i ja;)) coś tam skubnął:). Z nazewnictwem glediczji oczywiście masz rację.
@@pasiekaniemalipy Nie chodziło mi o tą przy ulach, bo tam często jest niezbędna, ciężko kosić pod ulami. Ta agrowłóknina na której posadzone są drzewa, kiedyś też jej używałem ale to lipa z nią, chwasty wrastają w nią i przy wyrywaniu robią się dziury, potem dużo tego syfu jest do sprzątania przy usuwaniu jej. Już lepiej ściółkować naturalnymi produktami jak zrębka lub kora. Pozdrawiam
Cześć. Tej ewodji koreańskiej posadź więcej, bo widzę że masz jeszcze miejsce. Ja to rozmnożyłem z nasion. Jeszcze bardzo małe. Bałem się wkoać w grunt bo lubi przemarznąć. Dam po jednej kolegom z koła. Glediczja super. Uważaj na odstępy między drzewami. Lipa od lipy fachowo minimum 6m. Ja między drzewkami posadziłem krzewy żeby wykorzystać przestrzeń.. Ale żeby nie konkurowały ze sobą. Super.
Dzięki za opinię, ewodię jedną już skosiłem - muszę je jakoś oznaczyć palikami bo ledwo je widać:).
Jak skosiłeś jesienią to jest duża szansa że odbije na wiosnę. Trawa wokół młodych drzewek to bardzo duży hamulec. Ten przegorzan na 10 arów to koszt 25 zł +przesyłka.. Hej.
@@januszpszczelarz5297 O.k, biorę :). Odezwę sie na maila!
WITAM bardzo mądre słowa mówisz pod koniec filmu popieram w 100 procentach i tak tylko podpowiem co by sadzić blisko pasieki drzewa i rośliny miododajne wczesnego i późnego pożytku to bardzo ważne dla rozwoju pszczółek wiadomo dzień w tych okresach coraz krótszy a i z pogodą różnie bywa pozdrawiam
Dziękuję za dobre słowo:). Poszerzam właśnie bazę głównie o ałyczę, to bardzo wdzięczny krzew i mam zamiar nagrać jak biało jest u mnie gdy zakwita:). Niestety jeśli nie przypilnuje sztobrów wierzby to nie wybiją - za sucho i to jest mój główny problem bo wierzba była by idealna na te hektary nieużytków. Jakieś sugestie na suchą glebę i wczesne pożytki? Pozdrawiam również!
👍💖
Witam. Nie jesteś sam z tym sadzeniem drzew jest nas więcej 😁. Ja mam za sobą juz kilkaset drzew typu lipa ,akacja ,klony i nie tylko na swoim terenie. Kilka dni temu zamówiłem 300 szt śliwy ałyczy wiec od marca do dzieła . Poza tym mam wiele wiele roślin miododajnych kiedyś nakręce film o tym.
Ałycza to mistrzostwo świata i też w sumie obronny żywopłot:). Cieszy mnie takie podejście. Gdyby każdy tak myślał to baza pożytkowa rozwijałaby się odpowiednio do rozwoju pszczelarstwa:). Nagrywaj, publikuj i niech idzie w świat:). Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny.
Witaj,
czy mogę zapytać w jakiej szkółce kupiłeś lipę Moltkego z gołym korzeniem?
Bardzo Ci dziękuję za informację!
Witam, jasna sprawa dam namiary ale proszę o maila na pnml@t.pl bo nie chciałbym tutaj opisywać całej sytuacji - lipy szczepione mam z dwóch źródeł. Jedno źródło polecam a drugie raczej nie...
Można prosić o jakieś namiary na szkółki, gdzie kupowałeś materiał do nasadzeń.
Witam, 95% tego co mam (oprócz szczepionych lip) pochodzi ze Szkółki Orszulak z Miedźna - bardzo polecam!
@@pasiekaniemalipy ok dzięki a lipy od kogo
@@JanJan-bj4ct Lipy ze szkółki Ekolas
@@pasiekaniemalipy super dziękuję, ekolas znam bo też tam brałem, a może znasz kogoś innego co ma lipy szczepione?
@@JanJan-bj4ct Kupowałem jeszcze na olx ale tam było słabo - sprzedający niegodny polecenia.
Rokitnik to przekleństwo. U nas na terenach po kopalnianych tego mamy całe hektary. Zarasta wszystko i z tego co wiem pszczoły mają go gdzieś gdyż jest wiatropylny.
Na szczęście akacja jest równie inwazyjna a to już jest dla naszych pszczół dobra informacja.
No popatrz, a u nas w ogóle go nie ma. Jedynie widziałem gdzieś przy A4 kępy a tak to zero. Pocieszające jest to, że z owoców wychodzi mistrzowska nalewka tyle, że oddzielanie ich od gałęzi to wyzwanie:)
@@pasiekaniemalipy z tego co słyszałam to chyba obcinają całe gałęzie z owocami mrożą a później wytrzepuja
U nas też wogóle go nie było. Ale ktoś wpadł na pomysł żeby nasadzić go na teren rekultywowanych (z racji że ma niskie wymagania środowiskowe). No i się zaczęło. Moc rozprzestrzeniania tego diabelstwa jest godna podziwu (u nas nawet nawłoć tak strasznie się nie rozprzestrzenia jak to cudo)
.
@@AdamKrzyminski Tak, kupowałem w tamtym roku i właśnie w ten sposób pozyskiwali te owoce a wysyłka była w butelkach.
Witaj
U mnie glegiczja dwa , a nawet trzy razy większa. Mają około 10 lat i jeszcze nie kwitły :::::(((( . Zapewne przymrozek je łapał ...
Witam. No to chyba tylko mróz bo moje egzemplarze pierwszej zimy zostały przycięte przez sarny do samej ziemi a kwitły w sumie już rok temu. Chyba, że masz formę szczepioną? Jeśli tak to szczepiona zakwitła mi chyba po 15 latach...
Panowie! Szczepienie jest po to właśnie żeby przyspieszyć kwitnienie! Bierzesz korzeń drzewka tgzw. Dzika z nasiona i łączysz z kawałkiem starego drzewa które kwitnie, owocuje. Ten starszy kawałek dziedziczy cechy rośliny matecznej i zdarzyło mi się że w kolejnym roku po szczepieniu zakwitł. Glediczji jest kilka odmian, trzeba wiedzieć jaką kupić. Ta między pasieką a polem najszybciej kwitnie. A sarny zrobiły dodrą robotę, bo paradoksalnie przycięcie takiego drzewka daje mu zajebistego kopa. do wzrostu. Lipy moltiego, krymska, amerykańska, Lipińskiego.3 kwietna wonna zakwitły mi różnie od 1do 5 roku po posadzeniu.
ewodia nadal zyje? :)
Chyba jedna przetrwała tylko. Szykuje się właśnie żeby nagrać drugą część tej opowieści:).
@@pasiekaniemalipy o super miałem to zaproponować :)
Mam podobną piaskowata ziemię i też kupiłem sobie dwie ewodie, dopiero posadzone. Po Twoich doświadczeniach widzę że może być różnie ;)
Grochodrzew to inaczej robinia pseudoakacja, glediczja lub inaczej iglicznia trójcierniowa to inny gatunek. Sprawdził bym również informację o miododajności rokitnika bo z tego co pamiętam to nie jest miododajny. ..... (jest wiatropylny)
Rokitnik teoretycznie jest miododajny tyle, że takie nasadzenia alejowe na 50a co by nie wymyślić to kropla w morzu. Staram się tak to urządzać żeby każdy bywalec pasieki (owady, ptaki i ja;)) coś tam skubnął:). Z nazewnictwem glediczji oczywiście masz rację.
Rokitnik, tawuła japońska, Irga błyszcząca mam i nie polecam dla pszczół. Pozdrawiam
@@bartoszfabis741 Pozdrawiam również. P.S Z rokitnika wychodzi mistrzowska nalewka:)
Wszystko super posadzone, tylko ta agrotkanina oszpeca wszystko. Pozdrawiam
Witam! Nie jest to ogród w wiejskim stylu to fakt ale agrotkanina ma taką zaletę, że widzę co dzieje się w ulu obserwując osyp. Pozdrawiam!
@@pasiekaniemalipy Nie chodziło mi o tą przy ulach, bo tam często jest niezbędna, ciężko kosić pod ulami. Ta agrowłóknina na której posadzone są drzewa, kiedyś też jej używałem ale to lipa z nią, chwasty wrastają w nią i przy wyrywaniu robią się dziury, potem dużo tego syfu jest do sprzątania przy usuwaniu jej. Już lepiej ściółkować naturalnymi produktami jak zrębka lub kora. Pozdrawiam