Tak z tą lipą wonna to się zgadza. Też na to zwróciłem uwagę na którymś z moich filmików. Naprawdę warto ją sadzić i gorąco to polecam każdemu Pszczelarzowi. Kwitnienie Krymskiej i Moltkego tak naprawdę pokrywa się (przynajmniej u mnie) z drobnolistną a Wonna kwitnie wyraźne później. Jeszcze później kwitnie Henryego, ale tu może być problem z zimowaniem. Na razie to testuję ją klimatycznie u mnie na pograniczu Pogórza i Beskidów, ale u Ciebie nie powinno być z tym najmniejszych problemów skoro oliwnik zawiązał owoce. U mnie jeszcze nigdy nie zawiązał mimo obfitego kwitnienia. Pozdro
Hej, dzięki za sugestie - poszukam gdzieś tej odmiany bo przy rekonesansie okazało się, że dwie lipy choć pięknie rosły to uschły całkowicie i mam miejsce do obsadzenia. Pozdrawiam!
Remek, pora do listy skilli dorzucić umiejętność szczepienia :) Ja w tamtym roku szczepiłem na starych jabłoniach ojca oraz lipy. Idę sobie do lasu za płot, cyk wyciągam małą lipę z korzeniami, sadzę do doniczki albo w grunt, no i na wiosne szczepię - zrazy pozyczone z parku ale tez pobieram z lip które kupilem.
Hej Kristof, miło Cię widzieć. Mam nadzieję, że choć temperatura zachęcała do czerwienia to skracający się dzień utemperował matki na tyle, żeby odbędzie się bez jakiejś katastrofy w tym właśnie momencie gdy ponoć zima zbliża się wielkimi krokami:). Wszelkiej pomyślności dla Ciebie i Twojej bzyczącej brygady:)
Szanowny panie z kanału Nie ma Lipy jestem zagorzałym kibicem pana kanału oglądam wszystkie chyba pana filmy i jestem pod wrarzeniem pana wiedzy na temat pszczół i nie tylko . Ja zajmuje się pszczołami od niedawna i wiedza którą przekazujecie jest dla mnie dez cenna mimo to chciałbym z panem porozmawiać na żywo prosiłbym jak było by to morzliwe o telefon był bym bardzo wdzięczny . Proszę podać go w komentarzach jak jest to możliwe pozdrawia Jan z gór Świętokrzyskich 🐝🐝🐝🐝
Hej. Super to wygląda. Satysfakcja gwarantowana. Brawo!!! Ale żeby zostać wieśniakiem wysokich lotów, musisz zostać ,,producentem'' wysokiej jakości obornika ;-). Kurki, owieczki, krówki i ..... dodadzą pasiece wiejskiego uroku. A wtedy nawożenie roślin stanie się poezją. Powodzenia ;-).
WItaj Królu Złoty:). Słuszna uwaga i rzeczywiście kury chadzają po wybiegu ale ostatnio poważnie zastanawiam się czy nie wpuścić tam kilku gęsi dla ozdoby i urozmaicenia:). Generalnie nic co wiejskie nie może być mi obce, taki plan;)
@@pasiekaniemalipy gęsi i kaczki sobie daruj. Dobrze Ci radzi wieśniak z Centrum 😉 to cholerstwo zniszczy Ci ogród w 2 miesiące. Nawet nad kurami bym się zastanawiał. Chyba że w osobnym ogrodzeniu. Co to zimowli to nie tylkou Ciebie może być problem. Przez ciepły październik posypie się wiele pasiek w tym roku... pozdrawiam
@@marcinkmiecik3058 Hej Marcinie, dziękuję za porady. Oczywiście cała, ewentualna żywa banda nie pójdzie na samowolkę. Planuje wydzielić im jednorazowo ze 100m2 pod pastuchem. Nie chcę mówić głośno;) ale owce przekonują mnie na 95%, kury już mam więc chyba razem to będzie się bujało po pasiece a ja będę tylko przestawiał im miejscówki. Co marca / kwietnia daje sobie czas na zgromadzenie sprzętu typu pastuch, koryto i osłonki na drzewka;). Taki przynajmniej jest plan;).
Super zestaw w ogrodzie..👍 skoro już odcinek o tym to podpowiedz jeśli masz wiedzę, u mnie również piaski, mam lipę drobnolistną ma około 5 lat szczepiona męczy ją od 3 lat antraknoza liści, przez to dostaje mocno w tyłek i ma małe przyrosty przez 2 lata kwitła w tym roku już nie kwitła odstawiam że ofpoczywała bo dostała mocno w kość przez chorobę rok temu co ja robiłem do tej pory: wszystkie liście starałem się zbierać, na wisnę i w lato dolistnie od grzyba nie pamiętam co to było ale trochę opóźniło przytrzymało chorobę w ty roku, lecz w sierpniu znowu nawrót czy coś jeszcze da się zrobić żeby jej pomóc?
Hej dzięki za dobre słowo. Co do lip to w tym roku dwie dosłownie uschły mi w trakcie wzrostu tak jakby coś odcieło je od korzenia (może nornice)? Niestety w Twoim przypadku nie ma pojęcia co Ci doradzić, nie miałem takiego przypadku. Pozdrawiam, dzięki za odwiedziny i życzę wiele satysfakcji z naszego, pięknego hobby:)
Tak, sezon zasadniczy poszedł jak strzała i był bardzo intensywny. Natomiast pogoda z jednej strony długo pozwalała na przeglądy, wglądy ale zachęcała też do czerwienia co może mieć przełożenie na niższą skuteczność leczenia. Dla mnie potwierdziła się oczywista oczywistość, że bardzo dobrym zabiegiem przeciw roztoczu jest po prostu odkład, rodzina, z której nie pobrałem ramek miała najwyższe osypy.
@@pasiekaniemalipy Cieszy mnie to co piszesz bo ja podzieliłem w tym roku jedną rodzinkę na cztery. Poza tym były paski szczawiowe i tymol. A jeszcze teraz myślę żeby ambrozolem zadziałać. A i tak na wiosnę się okaże jakie efekty to przyniosło. :)
Hej Remigiusz.tak wogule to czekałem na filmik.dawno cię nie było.u mnie nadal pszczoly latają!kurcze nie zbyt dobze.moze być problem z warroa.zastanawiam się czy nie użyć ambrozol!
Hej Pawle, Ambrozol doskonale nada się na dobicie dręcza u mnie co prawda będzie Apiwarol ale to z racji tego, że Ambrozol już lałem x3. Pozdrawiam i pomyślności dla Ciebie i Twoich podopiecznych:)
@@pasiekaniemalipy wielkie dzięki Remigiusz.dzis zaglondslem pod powłokę i już siedzą w klubie.ambrozol nie zaszkodzi na zbity klon?i ten ambrozol który dostslem od ciebie będzie jeszcze dobry? Bo butelkę jeszcze mam.pozdrawiam serdecznie
W miejscu, którym stoi nie mam prądu i z racji na to, że studnia ma 6m głębokości abisynka wydała się dobrym pomysłem. Kupiłem używaną bo te nowe to ponoć chiński szajs i działa dobrze. 25 pełnych zamachów i mam konewkę 15l pełną:). Jednorazowo najwięcej ile udało mi się wypompować to ok. 200 l ale to za duże wyzwanie dla bicepsów;). Generalnie w sezonie planuje regularnie, codziennie pompować wodę do mauzera 1000l, który stanie przy foliaku.
U mnie jest prąd ale mam studnie z czterech kręgów nakryta pokrywą metalową, pasowałaby tam. To chyba najlepsze rozwiązanie kupić używaną ale z wcześniejszej produkcji. Dzięki
@@grzegorzb4707 Dokładnie tak, te chińskie ponoć trzeba na wstępne modyfikować żeby w ogóle działały, w takim razie można kupić nawet taniej jakąś polską, zdezelowaną, wymienić uszczelkę na tłoku, przesmarować i dzida, w sumie więcej tam nie ma do roboty.
Przyszły sezon z względu na obecną pogodę będzie wymagający, więcej materiałów prosimy 💪
Nie ma co panikować. Nie będzie źle.
Hej Kapitanie:), oby do wiosny:)
witam piekna pasieka .
Podziękował za dobre słowo:)
Tak z tą lipą wonna to się zgadza. Też na to zwróciłem uwagę na którymś z moich filmików. Naprawdę warto ją sadzić i gorąco to polecam każdemu Pszczelarzowi. Kwitnienie Krymskiej i Moltkego tak naprawdę pokrywa się (przynajmniej u mnie) z drobnolistną a Wonna kwitnie wyraźne później. Jeszcze później kwitnie Henryego, ale tu może być problem z zimowaniem. Na razie to testuję ją klimatycznie u mnie na pograniczu Pogórza i Beskidów, ale u Ciebie nie powinno być z tym najmniejszych problemów skoro oliwnik zawiązał owoce. U mnie jeszcze nigdy nie zawiązał mimo obfitego kwitnienia. Pozdro
Hej, dzięki za sugestie - poszukam gdzieś tej odmiany bo przy rekonesansie okazało się, że dwie lipy choć pięknie rosły to uschły całkowicie i mam miejsce do obsadzenia. Pozdrawiam!
Witam i pozdrawiam.
Dzień dobry Szanowny Kolego, miło Cię widzieć, pozdrawiam również:)!
Remek, pora do listy skilli dorzucić umiejętność szczepienia :)
Ja w tamtym roku szczepiłem na starych jabłoniach ojca oraz lipy.
Idę sobie do lasu za płot, cyk wyciągam małą lipę z korzeniami, sadzę do doniczki albo w grunt, no i na wiosne szczepię - zrazy pozyczone z parku ale tez pobieram z lip które kupilem.
SIemanejro, też mam za sobą próby właśnie jeśli chodzi o lipy ale z 15stu udała się jedna:). Niemniej warto się zająć i słusznie prawisz:)
@@pasiekaniemalipy o to fajnie :) polecam kanał JSacadura, gość pokazuje temat szczepień najlepiej jak można
Cześć Remek, fajnie że w końcu coś nagrałeś. tak jak już powiedziałeś sezon był udany jednak zimowla może być problematyczna Pozdrawiam serdecznie
Hej Kristof, miło Cię widzieć. Mam nadzieję, że choć temperatura zachęcała do czerwienia to skracający się dzień utemperował matki na tyle, żeby odbędzie się bez jakiejś katastrofy w tym właśnie momencie gdy ponoć zima zbliża się wielkimi krokami:). Wszelkiej pomyślności dla Ciebie i Twojej bzyczącej brygady:)
Cześć Remku no kazałeś na siebie długo czekać opierniczasz się. Serdecznie pozdrawiam 😜👍
Hej Erwin, miło Cię widzieć, pozdrawiam i niech Ci się darzy:)
Szanowny panie z kanału Nie ma Lipy jestem zagorzałym kibicem pana kanału oglądam wszystkie chyba pana filmy i jestem pod wrarzeniem pana wiedzy na temat pszczół i nie tylko . Ja zajmuje się pszczołami od niedawna i wiedza którą przekazujecie jest dla mnie dez cenna mimo to chciałbym z panem porozmawiać na żywo prosiłbym jak było by to morzliwe o telefon był bym bardzo wdzięczny . Proszę podać go w komentarzach jak jest to możliwe pozdrawia Jan z gór Świętokrzyskich 🐝🐝🐝🐝
Dzień dobry Panie Janie, miło mi że zyskałem tak oddanego widza:). Jeśli to nie problem to proszę o kontakt mailowy na: pnml@t.pl
Panie zima przyszła miesiąc wcześniej niż zwykle takie to idcieplenie :-)
Wysokie loty! 🤜🤛
Hej. Super to wygląda. Satysfakcja gwarantowana. Brawo!!! Ale żeby zostać wieśniakiem wysokich lotów, musisz zostać ,,producentem'' wysokiej jakości obornika ;-). Kurki, owieczki, krówki i ..... dodadzą pasiece wiejskiego uroku. A wtedy nawożenie roślin stanie się poezją. Powodzenia ;-).
WItaj Królu Złoty:). Słuszna uwaga i rzeczywiście kury chadzają po wybiegu ale ostatnio poważnie zastanawiam się czy nie wpuścić tam kilku gęsi dla ozdoby i urozmaicenia:). Generalnie nic co wiejskie nie może być mi obce, taki plan;)
@@pasiekaniemalipy gęsi i kaczki sobie daruj. Dobrze Ci radzi wieśniak z Centrum 😉 to cholerstwo zniszczy Ci ogród w 2 miesiące. Nawet nad kurami bym się zastanawiał. Chyba że w osobnym ogrodzeniu. Co to zimowli to nie tylkou Ciebie może być problem. Przez ciepły październik posypie się wiele pasiek w tym roku... pozdrawiam
@@marcinkmiecik3058 Hej Marcinie, dziękuję za porady. Oczywiście cała, ewentualna żywa banda nie pójdzie na samowolkę. Planuje wydzielić im jednorazowo ze 100m2 pod pastuchem. Nie chcę mówić głośno;) ale owce przekonują mnie na 95%, kury już mam więc chyba razem to będzie się bujało po pasiece a ja będę tylko przestawiał im miejscówki. Co marca / kwietnia daje sobie czas na zgromadzenie sprzętu typu pastuch, koryto i osłonki na drzewka;). Taki przynajmniej jest plan;).
Super zestaw w ogrodzie..👍 skoro już odcinek o tym to podpowiedz jeśli masz wiedzę, u mnie również piaski, mam lipę drobnolistną ma około 5 lat szczepiona męczy ją od 3 lat antraknoza liści, przez to dostaje mocno w tyłek i ma małe przyrosty przez 2 lata kwitła w tym roku już nie kwitła odstawiam że ofpoczywała bo dostała mocno w kość przez chorobę rok temu co ja robiłem do tej pory:
wszystkie liście starałem się zbierać, na wisnę i w lato dolistnie od grzyba nie pamiętam co to było ale trochę opóźniło przytrzymało chorobę w ty roku, lecz w sierpniu znowu nawrót czy coś jeszcze da się zrobić żeby jej pomóc?
Hej dzięki za dobre słowo. Co do lip to w tym roku dwie dosłownie uschły mi w trakcie wzrostu tak jakby coś odcieło je od korzenia (może nornice)? Niestety w Twoim przypadku nie ma pojęcia co Ci doradzić, nie miałem takiego przypadku. Pozdrawiam, dzięki za odwiedziny i życzę wiele satysfakcji z naszego, pięknego hobby:)
Szybko sezon zleciał. :)
Tak, sezon zasadniczy poszedł jak strzała i był bardzo intensywny. Natomiast pogoda z jednej strony długo pozwalała na przeglądy, wglądy ale zachęcała też do czerwienia co może mieć przełożenie na niższą skuteczność leczenia. Dla mnie potwierdziła się oczywista oczywistość, że bardzo dobrym zabiegiem przeciw roztoczu jest po prostu odkład, rodzina, z której nie pobrałem ramek miała najwyższe osypy.
@@pasiekaniemalipy Cieszy mnie to co piszesz bo ja podzieliłem w tym roku jedną rodzinkę na cztery. Poza tym były paski szczawiowe i tymol. A jeszcze teraz myślę żeby ambrozolem zadziałać. A i tak na wiosnę się okaże jakie efekty to przyniosło. :)
nie zdziw się jak ten Nachyłek będziesz mieć potem wszędzie w ogrodzie, nawet bez przesadzania :)
W sumie dobra informacja, na rabatce już zaczyna się walka i mam totalny spokój z plewieniem więc niech się sieje, podoba mi się bardzo:)
Hej Remigiusz.tak wogule to czekałem na filmik.dawno cię nie było.u mnie nadal pszczoly latają!kurcze nie zbyt dobze.moze być problem z warroa.zastanawiam się czy nie użyć ambrozol!
Hej Pawle, Ambrozol doskonale nada się na dobicie dręcza u mnie co prawda będzie Apiwarol ale to z racji tego, że Ambrozol już lałem x3. Pozdrawiam i pomyślności dla Ciebie i Twoich podopiecznych:)
@@pasiekaniemalipy wielkie dzięki Remigiusz.dzis zaglondslem pod powłokę i już siedzą w klubie.ambrozol nie zaszkodzi na zbity klon?i ten ambrozol który dostslem od ciebie będzie jeszcze dobry? Bo butelkę jeszcze mam.pozdrawiam serdecznie
@@paweljob2574 Smiało możesz lać byle nie było na zewnątrz ujemnej temperatury, Ambrozol ode mnie będzie dobry.
Witam jak tam z tymi pszczołami z lasu? Winny został ukarany?
Hej, nie dało się zidentyfikować konkretnie winowajcy jednak grono podejrzanych jest dość wąskie i póki co obserwuje. Od tamtego momentu spokój.
@@pasiekaniemalipy szkoda ze nie udalo sie dopaść drania
Czy moszenki są wartościowym pożytkiem? Znalazłem fajną ofertę i mógłbym 50 sztuk posadzić- warto?
W tym roku mi zakwitły jednak to było dosłownie kilka kwiatów więc nie mam póki co na ten temat zdania, generalnie ponoć są oblatywane:)
Pasieczniku! A czemu to taka cisza na kanale ? Pozdrawiam.
Te różowe kwiaty na samym początku, co to jest?
Hej Michale, to rozchodnik olbrzymi, totalnie niewymagający, pięknie kwitnący, uwielbiany przez pszczoły:)
I jak ta abisynka? Planowałem kupić ale jak poczytałem komentarze na wiadomym portalu to mi chęci przeszły.
W miejscu, którym stoi nie mam prądu i z racji na to, że studnia ma 6m głębokości abisynka wydała się dobrym pomysłem. Kupiłem używaną bo te nowe to ponoć chiński szajs i działa dobrze. 25 pełnych zamachów i mam konewkę 15l pełną:). Jednorazowo najwięcej ile udało mi się wypompować to ok. 200 l ale to za duże wyzwanie dla bicepsów;). Generalnie w sezonie planuje regularnie, codziennie pompować wodę do mauzera 1000l, który stanie przy foliaku.
U mnie jest prąd ale mam studnie z czterech kręgów nakryta pokrywą metalową, pasowałaby tam. To chyba najlepsze rozwiązanie kupić używaną ale z wcześniejszej produkcji. Dzięki
@@grzegorzb4707 Dokładnie tak, te chińskie ponoć trzeba na wstępne modyfikować żeby w ogóle działały, w takim razie można kupić nawet taniej jakąś polską, zdezelowaną, wymienić uszczelkę na tłoku, przesmarować i dzida, w sumie więcej tam nie ma do roboty.
To dziadunie jeszcze masz.😁
Wpadam w nowym sezonie 💪proszę pamiętać
Jasne, postawiłem trochę na niezależność rodziny pszczelej ale są i bzyczą:)
Witam w jakich odległościach są posadzone lipy ?
Pozdrawiam
Witam, co cztery metry, pozdrawiam również!