Jacek, więcej pewności siebie:) Dobrze mówisz, nie zakładaj z góry, że ktoś będzie Ciebie hejtował - przecież to Twój punkt widzenia:) Ten film to dobry materiał do rozpoczęcia przemyśleń niejednego początkującego fotografa. Każdy w końcu zrozumie, że cenę trzeba podwyższać, bo bez tego każdy się zawali robotą wykonywaną za grosze. A stara dobra zasada mówi, że lepiej zrobić mniej zleceń za większy hajs, niż brać mnóstwo sesji za grosze. Bo skończy się tak jak wspomniałeś, że nie będzie czasu na przyjaciół i fotopiwko:)
wiesz, bałem się, że za chwilę ktoś pojedzie, że jak to robić za mały hajs idete itepe, ale starałem się rozwinąć swoją myśl, żeby to bardziej wytłumaczyć, niż tylko radzić konkretnymi kwotami :)
To jest ogólnie ciężki temat. Przeliczenie na etat ma sens, jeśli fotografię robimy po godzinach. Jeśli chcemy zarabiać tylko jako fotograf, to trzeba policzyć dużo więcej - księgową, prawnika (od czasu do czasu), podatek, ZUS, ubezpieczenie OC, ubezpieczenie zdrowotne, licencje programów, amortyzację sprzętu, amortyzację samochodu/paliwo, reklamę, szkolenia... A pewnie coś jeszcze pominąłem. Trzeba sobie policzyć tyle, ile byśmy chcieli zarabiać (myślę, że na normalne życie to minimum 3000-4000 zł) plus jeszcze to wszystko powyżej. Na dodatek trzeba się też jakoś odnieść do cen konkurencji.
Świetny film, wkoncu ktoś poruszył ten temat. Jak zaczynałem miałem z tym duży problem i nawet nadal czasem nie wiem jak wycenić. Bardzo pomocny i treściwy materiał. 👍🏻
Jacku świetny materiał. Dziękuję za wykonaną pracę. Fotografuję kilka lat amatorsko, ale często ktoś chce małą sesję. Teraz wiem, że moja praca nawet dla znajomych nie musi być "za darmo"
Bardzo przydatny film! Robię zdjęcia od jakiegoś czasu, mam kilka(naście) sesji za sobą a zawsze dylemat z ceną się pojawia... Teraz trochę mi się rozjaśniło, dzięki :)
Rewelacyjny materiał. Brawo za odwagę bo jest to temat niekiedy TABU dla wszystkich jak wycenić swojej usługi. Sza po ba . Więcej takich materiałów i serdecznie Pozdrawiam !
Świetny materiał. Mała uwaga, 1:23 dotycząca działalności niezarejestrowsnej- zainteresowałem się tematem i nie jest tak kolorowo, w skrócie, wychodzi na to że jeśli świadczy się usługi nie jest się zwolnionym ze składek ZUS, takie kuriozum. Warto by to sprostować.
Aż specjalnie się zalogowałam, żeby dać "łapkę w górę" 💪👍 Super materiał, dużo przydatnych informacji, dla kogoś, kto zaczyna i nie wie jak do tego podejść. Więcej pewności Siebie 😊 naprawdę robisz kawał dobrej roboty 💪😎
Dzięki za ten materiał Jacku i szacun za poruszenie tematu, o którym wiele osób nie chce rozmawiać. Dużo ciekawych wiadomości się od Ciebie dowiedziałem. Czekam na kolejne :)
Tekst z Żona idealny 😄😄 mam tak samo jak Ty :🤣🤣🤣 bardzo dobrze opisałeś temat, przedstawiłeś dobre spojrzenie, nie można stawiać idealnie takich samych cen porównując doświadczenie, warsztat i efekt końcowy :) Dla mnie najgorsze są osoby przepraszam za wyrażenie ,, starszej daty ,, ,, gwiazdy poprzedniej dekady ,, kiedyś byli kimś i od tamtego czasu nie przyswoili nowości i nie dopracowali swojej pracy a panoszą się i nazwiskiem windują ceny ale takie życie pozdro 👌🏼👌🏼
To prawda, jest sporo osób które się blokują na rozwój technologiczny, nie śledzą już trendów i stronią od retuszu, a mogą przez to bardzo zostać w tyle. Zawsze są wyjątki, geniusze, ale mówimy o codziennej pracy, nie o ewenementach;-)
Nowości w fotografi? W jakim sensie? A co przeszkadza w tym, żeby starszy pan z zenitem robił za półdarmo piękne portrety dla chętnych? I to bez tony obróbki w lr lub ps.
nikt mu nie broni i nic tu nie rpzeszkadza, bo skoro ten typ fotografa ma klientów, to znaczy, ze są wciąż ludzie, który potrzebują takiego fotografa... ale czasy się zmieniają i ludzie żyją internetem, wygładzona skóra przez telefony i standardy się zmieniają... jak zmieni się pokolenie, to zmieni się podejście... ciągle będzie fajny styl retro, bo moda wraca co kilka lat, OK, ale komercyjnie i użytkowo, pewne style będą się zmieniać
Chętnie bym posłuchała więcej o wycenie ślubów. Co prawda fotografuję jakiś czas, od dwóch lat mam firmę, ale uczę się cały czas, ale mimo wszystko posłuchałam, bo super się Ciebie słucha - chcę więcej!
O slubach aż tak mocno się nie wypowiem, bo sam ich w życiu zbyt wiele nie zrobiłem ;-) ale dość łatwo znaleźć ceny fotografów ślubnych i można porównać swój warsztat z ich i się w miarę uczciwie wycenić.
No właśnie jednak nie tak łatwo znaleźć. Sama szukałam fotografa ślubnego na swój ślub niedawno i wbrew pozorom ciężko znaleźć i też trochę sporo osób działa na zasadzie "nie podchodzę indywidualnie do klienta", okej rozumiem, że ślub zajmuje czas ten sam, nie zrobi się dwóch ślubów jednego dnia, ale podchodzenie do sprawy robienia ślubu cywilnego+3h przyjęcie z tą samą ceną (często i ofertą ilości zdjęć!) jak ślub z przygotowaniami od 10 do 2 w nocy jest lekko "nieuczciwe" więc ciężko to sobie porównać i wycenić
Są ewentualnie popularne portale ślubne z zakresem budżetu i w tej grupie można znaleźć różnych fotografów. Nie zawsze jest to aktualne niestety. Też inaczej podchodzi do tematu klient, bo jak ja szukałem swoich fotografów na ślub to liczył się przede wszystkim efekt końcowy a nie oszczędność 200zl. Ludzie, dla których zdjęcia nie mają takiego znaczenia niestety spojrza tylko na kwotę.
Dobrze powiedziane. Wiem po sobie, ze jak sa ladne dziewczyny to robie sesje za free. Patrzac w przeszlosc to efekty sa coraz lepsze. Mialem na kim cwiczyc i zbudowac portfolio. Na nienajpiekniejszych paniach, nawet jesli placa, portfolio nie da sie zbudowac.
Od czego niby? Chyba od znajomości. Robiłem sesje z dziewczynami, które występowały w teledyskach Behemotha, z modelkami, z którymi maxmodels robiło wywiady etc. Przyszły z tego płatne zlecenia? :) Nie. W portrecie nie ma kasy. Nie opłaca się tego robić z myślą o tym, że kiedyś będą z tego pieniądze. Jak ktoś chce zarabiać, to niech idzie w ślubą, dziecięcą, biznesową, niemowlęcą, rodzinną, ciążową, produktową... Na pewno nie w portret, ani nie w fashion. Tam są niestety same chciwe kurwy. Agencje nie chcą płacić, pisma też nie. Młode dziewczyny mają inne priorytety - wolą się napić. Starsze kobiety - no niby kasa już jest, ale jakoś nie garną się do portretu. Prędzej dzieciom kupią. Portret można robić dla siebie, jak się lubi, z ludźmi, którzy fajnie wyglądają i się angażują. Projektują lub zbierają stroje etc. Niestety zarabiać na tym można chyba jedynie poprzez sprzedaż kursów i prowadzenie warsztatów.
Spokojnie ;-) 3 głębokie wdechy ;-) w większości to prawda, że na portrecie ciężko zarobić. Częściej są to pamiątki rodzinne, jeśli trafia się pieniądz. Czasem ktoś zrobi sesje dla siebie, ale rzadko. Tutaj rzeczywiście warsztaty są najlepszą opcją zarobku.
swietny materiał .. zawsze jest problem jezeli chodzi o kase ... jak przyjdzie kolezanka i chce po kolezensku... z kasa to zawsze dziwna sprawaale trzeba sie cenic..znam pana w jednym miescie który robi zdj za 200zł uwaga 100zdj portretowych,, i ma full ludziów jako stałych klentów -z retuszem dodam na poziomie max blur.. i co z takim zrobic??? wiem zaniza konkurencje ale klienci pozniej sie dziwia cena innych osob... ze jak to ujmują... ile????? o to dziekuej... chyba pani zwariowała...:)) dziekuje za super materiał... swietny głos i pełny profesjonalizm l:) jak zawsze!
@@JacekWPhoto spokojnie nie musisz się martwić ! Jesteś Mistrz! Wszystkie Twoje filmy są na tip top - super się Ciebie słucha 👌 dziękuję Ci za dużą dawkę wiedzy 🍺 "👋 Hej "
Jedna uwaga: Nie mówi się, ani nie pisze "koszta". Mówi się i pisze: "koszty". Druga uwaga: wstęp za długi. Trzecia uwaga: kalkulacja ceny owszem powinna obejmować stałe i zmienne koszty, w tym czas pracy fotografa. A czwarta uwaga: lubię Twoje wykłady. Powodzenia/
masz rację tylko jak to wytłumaczyć ludziom co mówią mi że za sesje nie zapłacili by 100 zł, a ja wołam 300 zł co po przeliczeniu godzin opłaceniu abonamentu itp to i tak wychodzę na zero :D:D:D bardziej z pasji robię ale duży jest problem dzisiaj z ludźmi i to takimi co nawet dobrze zarabiają bo dla nich sesja u fotografa to takie tylko fotki, ludzie przestali traktować zdjęcia poważnie ( nawet ich nie chcą drukować w dużej oprawie) dziwni :D
Ostatnio miały być chrzciny moje wyliczenia 6h pracy w niedzielę (dodatkowo obróbka, stylowy pendrive) - 350 zł, decyzja klienta nie, w moje miejsce Pani. Widać było że profesjonalny fotograf (2 korpusy, torba szkieł) od klienta wiem że jej oferta była tańsza. Rozumiem klienta koszt dla niego jest najważniejszy, ale gdzie w tym "biznes" i zysk miała Pani fotograf? Tu jest problem z cenami usług.
coś dziwnego musiało się stać, bo przy tak długim czasie pracy i dźwiganiu tej torby szkieł i dwóch body cena niższa niż 350zł, to prawie kradzież... motywów tej pani nie zrozumiesz, dopóki z nią nie porozmawiasz co tam zaszło, ale może dla niej sytuacja była opłacalna, albo naprawdę potrzebowała tego zlecenia...
@@JacekWPhoto tu się z Tobą zgadzam, każdy fotograf ma swoje cele. Ja np. pracując na etacie cały tydzień (50h), podchodze do tego jako zysku który na zrekompensować mój czas w wolny dzień (oraz dodatkowo popołudnie obróbki) i nie mam chwilowo kosztów dzialalnosci 😜, tylko zastanawiam się jak w tych kosztach odnalazła się osoba prowadząca działalność, koszty, amortyzacja sprzętu, transport, gadżety dla klienta 😵. Choć zgadzam się że każdy ma inny model biznesowy swojej działalności.
@V-r vr że był to zawodowy lub jak wolisz profesjonalny fotograf wiem od klienta, tak przynajmniej klientka tą Panią fotograf określiła. Co do sprzetu byl to tylko przykład tego że każdy ponosi prowadząc działalność koszty, wspomniana amortyzacja lub wymiana czy dokupienie sprzętu i wiem ze jest to ciezki kawalek chleba, dlatego byłem zaskoczony tak niska ceną. I nie zamierzam tu sie sprzeczać, jest to moja ocena. Co do mojego etatu, to właśnie nad czymś własnym i opartym na fotografi się zastanawiam i patrzeć właśnie jak się fotografowie cenią to trzeba mocnego zastanowienia. Ps. "daj żyć ludzia, którzy podjęli..." to brzmi dziwnie czyli wg Ciebie mam etap więc mam nie próbować zmieniać w swoim "życiu zawodowym"? Niestety czesto zmiany trzeba wprowadzać małymi krokami, nie zawsze można pozwolić sobie na skok na głęboką wodę.
@@JacekWPhoto ja chce zaczac wlasnie zarabiac na fotografi myslalem ze robi sie taka sesje zdjec i pieniadze dostajesz w gotowce bez dawania klijentowi paragonu
@@Anubiis_94 Nie musisz chyba dawać paragonu od razu, ale musisz go wystawić, żeby opodatkować przychód. Jest pewna kwota wolna od podatku, ale to się wykazuje w rocznym zestawieniu podatkowym. Ale to o co pytasz, czyli kaska do łapki i uścisk dłoni, to tak naprawdę walenie skarbówki na podatki i jak Cię ktoś podpieprzy to masz kłopoty i karę :D
Nie do końca :) Nie płacisz co ślub, ale powinno się mieć uprawnienia do fotografowania nabożeństw, które są wydawane przez kurię i płatne szkolenia (spotkania) są organizowane co jakiś czas. U mnie w BDG są ważne na chyba 2 lata i trzeba odnawiać (znowu płacić), gdzieniegdzie są dożywotnie przy jednorazowym kursie. Ale na kursie mówią, ze w każdej chwili ksiądz może wyprosić z kościoła, jeśli fotograf zachowuje się niewłaściwie, albo jeśli ma taki kaprys :)
ps... jak ktos nizej napisał... jezeli ktos Ciebie bedzie hejtowac.. tzn ze po prostu zazdosci wiedzy i umiejetnosci oraz co najwazniejsze doswiadczenia.... zawsze głowa do góry i dziel sie tymi swoimi super wiadomosciami :)
Sory ale dużo słów a wbijasz młodych w biedę i zaniżanie ceny swojej pracy a porównując to do sieciówki zakładasz bez mydła że należy 2 godziny za frajer pracować bo tak trzeba. No nie trzeba. Sesja fotograficzna nie może być tania nigdy. W niej jest sprzęt, miejsce, choć by abonamemt za fotoszopa, rekwizyty, mejkap, Twoje przygotowanie, wiedza i praca multidyscyplinarnie wykwalifikowanego pracownika łączacego technikę z sztuką a to trudne połaczenie. Tak że Twoja żona ma rację.
Czyli młody ma od razu walić max ceny i czekać na cudowne zlecenia zamiast pracować za stawkę, która pomoże przetrwać i budować warsztat, jak również bazę klientów pod lepsze zlecenia i z czasem podnosić odpowiednio ceny? Rozumiem, że sam zacząłeś z wysokiego C i od razu leciałeś na samych grubych zleceniach? 🙂
@@JacekWPhoto Na pewno przed pierwszym zleceniem młody człowiek musi zdać sobie sprawę z kosztów które sam poniesie i już poniósł, że jest możliwe wykonanie tego zlec przez niego. Potem niech skalkuluje zysk a na koncu świadomie zdecyduje na jaką kwotę się umawia znajac wszystkie skladniki ceny, moze nawet dumping zastosować jak chce ale sam musi wiedzieć ile dopłacił do tej pracy. Dumping jest nieetyczny tak, że i o tym warto poinformować judupnika świerzaka😉. Na szczescie tym rządzi zasada podarzy, ceny i popytu ktora automatycznie karze i nagradza odstępców od prawidłowych wartości. Twoją rolą było by wyliczyć czynniki ceny ktore na prwno wystapią oraz potencjalne bo już to przeszedłeś.
Aż musiałem ten film sobie włączyć bo z Twoich komentarzy wynika jakbym o bardzo ważnych rzeczach nie mówił, a ja w pierwszych 5min mówię o tym, że wszystkie miesięczne stałe koszta takie jak abonament na Photoshopa czy nawet prąd trzeba uwzględnić w wycenie swojej pracy, żeby na to zarobić a potem trzeba dodać też koszt życia i to jest nasze minimum. Czy przebrnąłeś przez pierwsze 5min filmu chociaż?
prawie jak starszy brat w fotografii ;) Super, wielki szacunek ... !
Jacek, więcej pewności siebie:) Dobrze mówisz, nie zakładaj z góry, że ktoś będzie Ciebie hejtował - przecież to Twój punkt widzenia:) Ten film to dobry materiał do rozpoczęcia przemyśleń niejednego początkującego fotografa. Każdy w końcu zrozumie, że cenę trzeba podwyższać, bo bez tego każdy się zawali robotą wykonywaną za grosze. A stara dobra zasada mówi, że lepiej zrobić mniej zleceń za większy hajs, niż brać mnóstwo sesji za grosze. Bo skończy się tak jak wspomniałeś, że nie będzie czasu na przyjaciół i fotopiwko:)
wiesz, bałem się, że za chwilę ktoś pojedzie, że jak to robić za mały hajs idete itepe, ale starałem się rozwinąć swoją myśl, żeby to bardziej wytłumaczyć, niż tylko radzić konkretnymi kwotami :)
Duzo przydatnej wiedzy w twoich filmach jest. Fajnie ze sa ludzie ktorym chce sie to robic. Pozdrawiam!
To jest ogólnie ciężki temat. Przeliczenie na etat ma sens, jeśli fotografię robimy po godzinach. Jeśli chcemy zarabiać tylko jako fotograf, to trzeba policzyć dużo więcej - księgową, prawnika (od czasu do czasu), podatek, ZUS, ubezpieczenie OC, ubezpieczenie zdrowotne, licencje programów, amortyzację sprzętu, amortyzację samochodu/paliwo, reklamę, szkolenia... A pewnie coś jeszcze pominąłem. Trzeba sobie policzyć tyle, ile byśmy chcieli zarabiać (myślę, że na normalne życie to minimum 3000-4000 zł) plus jeszcze to wszystko powyżej. Na dodatek trzeba się też jakoś odnieść do cen konkurencji.
Dobrze rozpisane! Może się wydawać, że stałych wydatków jest mało dopóki się nie zacznie ich właśnie wyliczać... Tragedia...
Dzięki za dobre przedstawienie sprawy. Dokładnie na właśnie takim etapie jestem z portretami ;-) Super szacunek za podjęcie tematu.
Panie Jacku, film był okej. Bardzo dużo się dowiedziałem. Dziękuję za podzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem.
Świetny film, wkoncu ktoś poruszył ten temat. Jak zaczynałem miałem z tym duży problem i nawet nadal czasem nie wiem jak wycenić.
Bardzo pomocny i treściwy materiał. 👍🏻
Jacku świetny materiał. Dziękuję za wykonaną pracę. Fotografuję kilka lat amatorsko, ale często ktoś chce małą sesję. Teraz wiem, że moja praca nawet dla znajomych nie musi być "za darmo"
Bardzo przydatny film! Robię zdjęcia od jakiegoś czasu, mam kilka(naście) sesji za sobą a zawsze dylemat z ceną się pojawia... Teraz trochę mi się rozjaśniło, dzięki :)
Rewelacyjny materiał. Brawo za odwagę bo jest to temat niekiedy TABU dla wszystkich jak wycenić swojej usługi. Sza po ba . Więcej takich materiałów i serdecznie Pozdrawiam !
Świetny materiał. Mała uwaga, 1:23 dotycząca działalności niezarejestrowsnej- zainteresowałem się tematem i nie jest tak kolorowo, w skrócie, wychodzi na to że jeśli świadczy się usługi nie jest się zwolnionym ze składek ZUS, takie kuriozum. Warto by to sprostować.
Aż specjalnie się zalogowałam, żeby dać "łapkę w górę" 💪👍
Super materiał, dużo przydatnych informacji, dla kogoś, kto zaczyna i nie wie jak do tego podejść.
Więcej pewności Siebie 😊 naprawdę robisz kawał dobrej roboty 💪😎
Świetny materiał, przy tak "ciężkim" temacie. Krótko i na temat. Dzięki Jacku!
Bardzo dobre i zdrowe podejście do tematu, Gratuluje
Dzięki za ten materiał Jacku i szacun za poruszenie tematu, o którym wiele osób nie chce rozmawiać. Dużo ciekawych wiadomości się od Ciebie dowiedziałem. Czekam na kolejne :)
Za tą perfidną reklamę i poczucie humoru dałem suba i łapkę.
Świetny film, daje rozeznanie jak zacząć wyceniać swoją pracę i jak dążyć do zwiększania przychodów :) Grejt dżob :)
1:25 Przychód nie przekracza w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia (w 2018 1050 zł) 😉
Dzięki za ten film! :)
No tak, średni trochę wyższy jest :-D
Dzięki za fajny i przydatny materiał
nic dodac ..nic ująć . bardzo dobrze sie słuche .
dobrze ze wrzuciłeś . pozdr.
Super! dzięki za ten film!:)
Lubię Cię za normalność i fachowość :-) Pozdrawiam! Dzięki za rady.
Za normalność :-D pozdro :-)
oj no wiesz co chciałem powiedzieć...no nie łap za język no ;-)
Nie no wolę być lubiany za normalność niż za nienormalność ;-)
bardzo dobry film i cenne info!
Świetny odcinek, poproszę o więcej takich :)
ok)) cenne podpowiedzi!
Tekst z Żona idealny 😄😄 mam tak samo jak Ty :🤣🤣🤣 bardzo dobrze opisałeś temat, przedstawiłeś dobre spojrzenie, nie można stawiać idealnie takich samych cen porównując doświadczenie, warsztat i efekt końcowy :) Dla mnie najgorsze są osoby przepraszam za wyrażenie ,, starszej daty ,, ,, gwiazdy poprzedniej dekady ,, kiedyś byli kimś i od tamtego czasu nie przyswoili nowości i nie dopracowali swojej pracy a panoszą się i nazwiskiem windują ceny ale takie życie pozdro 👌🏼👌🏼
To prawda, jest sporo osób które się blokują na rozwój technologiczny, nie śledzą już trendów i stronią od retuszu, a mogą przez to bardzo zostać w tyle. Zawsze są wyjątki, geniusze, ale mówimy o codziennej pracy, nie o ewenementach;-)
Nowości w fotografi? W jakim sensie? A co przeszkadza w tym, żeby starszy pan z zenitem robił za półdarmo piękne portrety dla chętnych? I to bez tony obróbki w lr lub ps.
nikt mu nie broni i nic tu nie rpzeszkadza, bo skoro ten typ fotografa ma klientów, to znaczy, ze są wciąż ludzie, który potrzebują takiego fotografa... ale czasy się zmieniają i ludzie żyją internetem, wygładzona skóra przez telefony i standardy się zmieniają... jak zmieni się pokolenie, to zmieni się podejście... ciągle będzie fajny styl retro, bo moda wraca co kilka lat, OK, ale komercyjnie i użytkowo, pewne style będą się zmieniać
Dobre lokowanie produktu :) Film bardzo dobry, dający do myślenia.
Świetny film. Tego mi trza było :).
staram sie podnosic cene wraz z jakoscia ;-) pracuje na etacie jeszcze oprocz sesji , dzialam na terenie uk niestety ;-/ pzdr
Ja tak samo. W UK sa przesliczne dziewczyny. Szczegolnie z Polski i Litwy :)
Polecam zalamo też :)
robisz zdjęcia "Za darmo", wystawiasz na zalamo wszystkie zdjęcia i modelka kupuje foty do obróbki :).
swietna robota!!!
Super ! Dzięki !
Chętnie bym posłuchała więcej o wycenie ślubów. Co prawda fotografuję jakiś czas, od dwóch lat mam firmę, ale uczę się cały czas, ale mimo wszystko posłuchałam, bo super się Ciebie słucha - chcę więcej!
A i mąż też wiecznie na mnie krzyczy, że biorę za mało. Mam ten sam "kompleks" :D
O slubach aż tak mocno się nie wypowiem, bo sam ich w życiu zbyt wiele nie zrobiłem ;-) ale dość łatwo znaleźć ceny fotografów ślubnych i można porównać swój warsztat z ich i się w miarę uczciwie wycenić.
No właśnie jednak nie tak łatwo znaleźć. Sama szukałam fotografa ślubnego na swój ślub niedawno i wbrew pozorom ciężko znaleźć i też trochę sporo osób działa na zasadzie "nie podchodzę indywidualnie do klienta", okej rozumiem, że ślub zajmuje czas ten sam, nie zrobi się dwóch ślubów jednego dnia, ale podchodzenie do sprawy robienia ślubu cywilnego+3h przyjęcie z tą samą ceną (często i ofertą ilości zdjęć!) jak ślub z przygotowaniami od 10 do 2 w nocy jest lekko "nieuczciwe" więc ciężko to sobie porównać i wycenić
Są ewentualnie popularne portale ślubne z zakresem budżetu i w tej grupie można znaleźć różnych fotografów. Nie zawsze jest to aktualne niestety. Też inaczej podchodzi do tematu klient, bo jak ja szukałem swoich fotografów na ślub to liczył się przede wszystkim efekt końcowy a nie oszczędność 200zl. Ludzie, dla których zdjęcia nie mają takiego znaczenia niestety spojrza tylko na kwotę.
No niestety odsetek ludzi patrzących na jakość jest znikomy... nie raz słyszałam "wybraliśmy innego, bo był tańszy", albo 1000 zdjęć oddanych.
Dobrze powiedziane. Wiem po sobie, ze jak sa ladne dziewczyny to robie sesje za free. Patrzac w przeszlosc to efekty sa coraz lepsze. Mialem na kim cwiczyc i zbudowac portfolio. Na nienajpiekniejszych paniach, nawet jesli placa, portfolio nie da sie zbudowac.
Problem w tym, że nigdy nie będą płacić.
To zalezy... :)
Od czego niby? Chyba od znajomości. Robiłem sesje z dziewczynami, które występowały w teledyskach Behemotha, z modelkami, z którymi maxmodels robiło wywiady etc. Przyszły z tego płatne zlecenia? :) Nie. W portrecie nie ma kasy. Nie opłaca się tego robić z myślą o tym, że kiedyś będą z tego pieniądze. Jak ktoś chce zarabiać, to niech idzie w ślubą, dziecięcą, biznesową, niemowlęcą, rodzinną, ciążową, produktową... Na pewno nie w portret, ani nie w fashion. Tam są niestety same chciwe kurwy. Agencje nie chcą płacić, pisma też nie. Młode dziewczyny mają inne priorytety - wolą się napić. Starsze kobiety - no niby kasa już jest, ale jakoś nie garną się do portretu. Prędzej dzieciom kupią. Portret można robić dla siebie, jak się lubi, z ludźmi, którzy fajnie wyglądają i się angażują. Projektują lub zbierają stroje etc. Niestety zarabiać na tym można chyba jedynie poprzez sprzedaż kursów i prowadzenie warsztatów.
Spokojnie ;-) 3 głębokie wdechy ;-) w większości to prawda, że na portrecie ciężko zarobić. Częściej są to pamiątki rodzinne, jeśli trafia się pieniądz. Czasem ktoś zrobi sesje dla siebie, ale rzadko. Tutaj rzeczywiście warsztaty są najlepszą opcją zarobku.
Przydało się; dzięki wielkie za materiał ;)
Świetna robota :) Pozdrawiam:)
Potrzebny temat!
swietny materiał .. zawsze jest problem jezeli chodzi o kase ... jak przyjdzie kolezanka i chce po kolezensku... z kasa to zawsze dziwna sprawaale trzeba sie cenic..znam pana w jednym miescie który robi zdj za 200zł uwaga 100zdj portretowych,, i ma full ludziów jako stałych klentów -z retuszem dodam na poziomie max blur.. i co z takim zrobic??? wiem zaniza konkurencje ale klienci pozniej sie dziwia cena innych osob... ze jak to ujmują... ile????? o to dziekuej... chyba pani zwariowała...:)) dziekuje za super materiał... swietny głos i pełny profesjonalizm l:) jak zawsze!
Siema Jacek . Masz jakiś poradnik na temat pozowania ? :)
Nie mam 🙂 ale chłopaki z podcastu Dwa Źródła Światła wydali ostatnio ebook o tym 🙂
Mądrego dobrze posłuchać 👋 💪🍺
Opinia o mojej inteligencji zależy najwyraźniej do filmu 😅
@@JacekWPhoto spokojnie nie musisz się martwić ! Jesteś Mistrz! Wszystkie Twoje filmy są na tip top - super się Ciebie słucha 👌 dziękuję Ci za dużą dawkę wiedzy 🍺 "👋 Hej "
Jedna uwaga: Nie mówi się, ani nie pisze "koszta". Mówi się i pisze: "koszty". Druga uwaga: wstęp za długi. Trzecia uwaga: kalkulacja ceny owszem powinna obejmować stałe i zmienne koszty, w tym czas pracy fotografa. A czwarta uwaga: lubię Twoje wykłady. Powodzenia/
masz rację tylko jak to wytłumaczyć ludziom co mówią mi że za sesje nie zapłacili by 100 zł, a ja wołam 300 zł co po przeliczeniu godzin opłaceniu abonamentu itp to i tak wychodzę na zero :D:D:D bardziej z pasji robię ale duży jest problem dzisiaj z ludźmi i to takimi co nawet dobrze zarabiają bo dla nich sesja u fotografa to takie tylko fotki, ludzie przestali traktować zdjęcia poważnie ( nawet ich nie chcą drukować w dużej oprawie) dziwni :D
Ostatnio miały być chrzciny moje wyliczenia 6h pracy w niedzielę (dodatkowo obróbka, stylowy pendrive) - 350 zł, decyzja klienta nie, w moje miejsce Pani. Widać było że profesjonalny fotograf (2 korpusy, torba szkieł) od klienta wiem że jej oferta była tańsza. Rozumiem klienta koszt dla niego jest najważniejszy, ale gdzie w tym "biznes" i zysk miała Pani fotograf? Tu jest problem z cenami usług.
coś dziwnego musiało się stać, bo przy tak długim czasie pracy i dźwiganiu tej torby szkieł i dwóch body cena niższa niż 350zł, to prawie kradzież... motywów tej pani nie zrozumiesz, dopóki z nią nie porozmawiasz co tam zaszło, ale może dla niej sytuacja była opłacalna, albo naprawdę potrzebowała tego zlecenia...
@@JacekWPhoto tu się z Tobą zgadzam, każdy fotograf ma swoje cele. Ja np. pracując na etacie cały tydzień (50h), podchodze do tego jako zysku który na zrekompensować mój czas w wolny dzień (oraz dodatkowo popołudnie obróbki) i nie mam chwilowo kosztów dzialalnosci 😜, tylko zastanawiam się jak w tych kosztach odnalazła się osoba prowadząca działalność, koszty, amortyzacja sprzętu, transport, gadżety dla klienta 😵. Choć zgadzam się że każdy ma inny model biznesowy swojej działalności.
@V-r vr że był to zawodowy lub jak wolisz profesjonalny fotograf wiem od klienta, tak przynajmniej klientka tą Panią fotograf określiła. Co do sprzetu byl to tylko przykład tego że każdy ponosi prowadząc działalność koszty, wspomniana amortyzacja lub wymiana czy dokupienie sprzętu i wiem ze jest to ciezki kawalek chleba, dlatego byłem zaskoczony tak niska ceną. I nie zamierzam tu sie sprzeczać, jest to moja ocena. Co do mojego etatu, to właśnie nad czymś własnym i opartym na fotografi się zastanawiam i patrzeć właśnie jak się fotografowie cenią to trzeba mocnego zastanowienia. Ps. "daj żyć ludzia, którzy podjęli..." to brzmi dziwnie czyli wg Ciebie mam etap więc mam nie próbować zmieniać w swoim "życiu zawodowym"? Niestety czesto zmiany trzeba wprowadzać małymi krokami, nie zawsze można pozwolić sobie na skok na głęboką wodę.
Dobrze prawi !
dobra rzecz!
a jak sprawdza gdy np pieniadze beda dostawane do reki a nie na konto ?
Jeśli przyjmujesz kasę w gotówce do ręki to chyba musisz mieć kasę fiskalną żeby dać paragon.
@@JacekWPhoto ja chce zaczac wlasnie zarabiac na fotografi myslalem ze robi sie taka sesje zdjec i pieniadze dostajesz w gotowce bez dawania klijentowi paragonu
@@Anubiis_94 Nie musisz chyba dawać paragonu od razu, ale musisz go wystawić, żeby opodatkować przychód. Jest pewna kwota wolna od podatku, ale to się wykazuje w rocznym zestawieniu podatkowym. Ale to o co pytasz, czyli kaska do łapki i uścisk dłoni, to tak naprawdę walenie skarbówki na podatki i jak Cię ktoś podpieprzy to masz kłopoty i karę :D
@@JacekWPhoto wlasnie oto chciałem zapytac czy można zaczać na czarno z ominieciem skarbowki tak zwane robota na czarno
@@Anubiis_94 czy Ty naprawdę pytasz o takie rzeczy publicznie na youtube? :)
Czad
To jest połowa minimalnej, a nie średniej. :P
Młody, a taki mądry ;)
Stary kuń już :-D
Czy fotograf robiący zdjęcia w kościele musi płacić haracz księdzu za to że biega po kościele? ]:-)
Nie do końca :) Nie płacisz co ślub, ale powinno się mieć uprawnienia do fotografowania nabożeństw, które są wydawane przez kurię i płatne szkolenia (spotkania) są organizowane co jakiś czas. U mnie w BDG są ważne na chyba 2 lata i trzeba odnawiać (znowu płacić), gdzieniegdzie są dożywotnie przy jednorazowym kursie. Ale na kursie mówią, ze w każdej chwili ksiądz może wyprosić z kościoła, jeśli fotograf zachowuje się niewłaściwie, albo jeśli ma taki kaprys :)
ps... jak ktos nizej napisał... jezeli ktos Ciebie bedzie hejtowac.. tzn ze po prostu zazdosci wiedzy i umiejetnosci oraz co najwazniejsze doswiadczenia.... zawsze głowa do góry i dziel sie tymi swoimi super wiadomosciami :)
23:30 Sprzedawca level expert xD
z czegoś trzeba żyć :D
Podziwiam skilla ;-)
👍
"żona mnie opieprzyła za to nie raz..." Czy my mamy te same żony? :)
Po prostu o nas dbają 😉
cwaniura biznesowa ... ale bobrze godo 1
dzięki 2 :D
Sory ale dużo słów a wbijasz młodych w biedę i zaniżanie ceny swojej pracy a porównując to do sieciówki zakładasz bez mydła że należy 2 godziny za frajer pracować bo tak trzeba. No nie trzeba. Sesja fotograficzna nie może być tania nigdy. W niej jest sprzęt, miejsce, choć by abonamemt za fotoszopa, rekwizyty, mejkap, Twoje przygotowanie, wiedza i praca multidyscyplinarnie wykwalifikowanego pracownika łączacego technikę z sztuką a to trudne połaczenie. Tak że Twoja żona ma rację.
Czyli młody ma od razu walić max ceny i czekać na cudowne zlecenia zamiast pracować za stawkę, która pomoże przetrwać i budować warsztat, jak również bazę klientów pod lepsze zlecenia i z czasem podnosić odpowiednio ceny? Rozumiem, że sam zacząłeś z wysokiego C i od razu leciałeś na samych grubych zleceniach? 🙂
@@JacekWPhoto Na pewno przed pierwszym zleceniem młody człowiek musi zdać sobie sprawę z kosztów które sam poniesie i już poniósł, że jest możliwe wykonanie tego zlec przez niego. Potem niech skalkuluje zysk a na koncu świadomie zdecyduje na jaką kwotę się umawia znajac wszystkie skladniki ceny, moze nawet dumping zastosować jak chce ale sam musi wiedzieć ile dopłacił do tej pracy. Dumping jest nieetyczny tak, że i o tym warto poinformować judupnika świerzaka😉. Na szczescie tym rządzi zasada podarzy, ceny i popytu ktora automatycznie karze i nagradza odstępców od prawidłowych wartości. Twoją rolą było by wyliczyć czynniki ceny ktore na prwno wystapią oraz potencjalne bo już to przeszedłeś.
Aż musiałem ten film sobie włączyć bo z Twoich komentarzy wynika jakbym o bardzo ważnych rzeczach nie mówił, a ja w pierwszych 5min mówię o tym, że wszystkie miesięczne stałe koszta takie jak abonament na Photoshopa czy nawet prąd trzeba uwzględnić w wycenie swojej pracy, żeby na to zarobić a potem trzeba dodać też koszt życia i to jest nasze minimum. Czy przebrnąłeś przez pierwsze 5min filmu chociaż?