Nigdy nie zapomnę jak byłem wtedy z dziewczyną teraz żoną dwójki dzieci na zakupach w jednym z supermarketów w Krakowie a tu idzie Janusz Kulig z rodziną pomyślałem sobie może to jest jedyny moment aby zdobyć autograf i udało się, znakomity człowiek, Janusz Pamiętamy o Tobie
A ja 13 lutego 2004 bylem z moją ówczesną dziewczyną(później zoną i matką dwójki moich dzieci) w markecie w Krakowie (carrefour Zakopianka) i tam z lecącego z głośników RMFu dowiedziałem się o jego śmierci. Janusza ostatni raz na rajdzie widziałem w 2001 roku. Nie ma go juz 18 lat. Z żoną rozwiodłem się lat temu osiem.
Zginął dlatego, że bezmyślnie wjechał na tory a nie dlatego, że dróżniczka nie opuściła zapór. A gdyby zemdlała, czy zmarła? Każdy myślący najpierw się upewnia, a następnie wjeżdża na tory!
Podobno drużniczka nie otrzymala informacji o nadjeżdżającym pociągu oraz była godzina 18 i ona juz kończyla pracę. Po 2 widoczność prawdopodobnie po dziś dzień tam jest bardzo utrudniona i żeby zobaczyć nadjeżdżający pociąg trzeba wjechac na tory. Podobno wtedy też padał gęsty śnieg i podobno jechał pociąg pośpieszny ktory sie nie zatrzymuje na pobliskiej stacji. Wszystko to co napisałem zobaczylem w komentarzach pod fimem na yt ktory byl materiałem o śnierci Kuliga. Byc moze tutaj napisalem nieprawdę wiec zachowajcie pewien dystans
Nigdy nie zapomnę jak byłem wtedy z dziewczyną teraz żoną dwójki dzieci na zakupach w jednym z supermarketów w Krakowie a tu idzie Janusz Kulig z rodziną pomyślałem sobie może to jest jedyny moment aby zdobyć autograf i udało się, znakomity człowiek, Janusz Pamiętamy o Tobie
A ja 13 lutego 2004 bylem z moją ówczesną dziewczyną(później zoną i matką dwójki moich dzieci) w markecie w Krakowie (carrefour Zakopianka) i tam z lecącego z głośników RMFu dowiedziałem się o jego śmierci.
Janusza ostatni raz na rajdzie widziałem w 2001 roku. Nie ma go juz 18 lat. Z żoną rozwiodłem się lat temu osiem.
Pamiętam doskonale wieczór w którym dowiedziałem się o wypadku oraz jego pogrzeb na którym byłem. Nigdy nie zapomnę tego szoku i niedowierzania...
Świetny pomysł z autem. Mistrz czuwa dalej na polskich drogach :_)
Wzruszający materiał... Prawie się popłakałem...
RIP Janusz! :(
Janusz... 17 rocznica... pamiętamy !!
17 lat temu odszedł Mistrz! [*]
RIP best of the best, you will be at god side....
Janusz zawsze zostaniesz w Pamieci Naszej Gdans
16 Rocznica dziś !! RALLY IN PEACE !!
zmarł w Piątek 13-go 😲😲😲😲
9 lat... Janusz lataj dalej po OESach!
mi co jakis czas kapnie jak puszczam te materiały :/
@PawelRally85 szkoda tak samo jak "bubla"
w 54 sek to nie jest kibic z rudy tylko Darek z Krakowa brakuje Janusza na Rajdowych trasach .
tu system przestarzalej kolei zawiodl
wystarczy na dworce spojrzec no teraz juz nie odnowione dzieki uni
Piątek 13 .............
ale lutego a nie lipca
Tak czy siak piatek 13 mało tego kierowca rajdowy zginął w samochodzie ...
Zginął dlatego, że bezmyślnie wjechał na tory a nie dlatego, że dróżniczka nie opuściła zapór. A gdyby zemdlała, czy zmarła? Każdy myślący najpierw się upewnia, a następnie wjeżdża na tory!
Matka wie że ćpiesz?
Podobno drużniczka nie otrzymala informacji o nadjeżdżającym pociągu oraz była godzina 18 i ona juz kończyla pracę. Po 2 widoczność prawdopodobnie po dziś dzień tam jest bardzo utrudniona i żeby zobaczyć nadjeżdżający pociąg trzeba wjechac na tory. Podobno wtedy też padał gęsty śnieg i podobno jechał pociąg pośpieszny ktory sie nie zatrzymuje na pobliskiej stacji. Wszystko to co napisałem zobaczylem w komentarzach pod fimem na yt ktory byl materiałem o śnierci Kuliga. Byc moze tutaj napisalem nieprawdę wiec zachowajcie pewien dystans
To już 16 lat minęło [*]
a tak byscie nas dalej wozili po starych torach krzywych i zaszczanych peronach