1400 za naprawę wkrętarki?! - Milwaukee M18FPD2 - awaria 4 m-ce po gwarancji
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 14 ต.ค. 2024
- Serwis wycenił naprawę wkrętarki na prawie 1400zł.
W filmie trochę przemyśleń na temat usterki. Słabsza jakość narzędzi, celowe postarzanie produktów czy może czysty przypadek?
Więcej informacji i wywodów w filmie.
Postaw kawkę: buycoffee.to/t...
FB: / takimyk.yt
Grupa na FB: / 197538356564931
Film z kanału "Daniel Rakowiecki" z naprawy piły Milwaukee:
• Kupiłem Uszkodzoną Pił...
Inne filmy na kanale z narzędziami Milwaukee:
• Młotowiertarka SDS-PLU...
• Klucz udarowy Milwauke...
• Milwaukee M12 FIWF12 i...
• Lutownica akumulatorow...
• SMS #1 wkrętarka Milwa...
1376 zł, to lepiej było nową wiertarko-wkrętarke kupić ( body) i jeszcze by na następne body zostało. Dziwne że koszt naprawy przerasta koszt nowego narzedzia xd
To jest segment urządzeń, który ma się zwrócić i na siebie zarobić w trakcie trwania gwarancji, chcesz narzędzie trwalsze to kup szczotkowe
A czemu szczotkowe są trwalsze ?
Prawdopodobnie MOSFETY pewnie poszedł jeden ale wymienia się raczej wszystkie tylko są zalane jakimś klejem więc zabawa trudna i mało opłacalna.
no niestety już większość elektroniki jest szczelnie zalewana
Witam. Gdzie można dostać w takich pieniądzach tą elektronikę? Pozdrawiam.
Ja kupiłem podobno powystawową na Allegro
allegro.pl/oferta/elektronika-do-wkretarki-milwaukee-18-v-m18fpd2-14751184614
Czyli wiertarka działała bezawaryjnie przez 40 miesięcy. Koszt całkowity 750PLN czyli 18,75PLN miesięcznie. Dawno się zwróciła.
Więcej płacimy za wywóz śmieci :P.
Można też to tak sobie policzyć jednak nie jest to jedyne narzędzie które jest używane i wtedy koszty już wzrastają. Wiem jak sprzęt jest piłowany przy profesjonalnym użyciu i aż tak eksploatowany nie był. Nie mogę też powiedzieć, że był przeznaczony do użytku domowego jednak celowo kupiłem wkrętarkę o lepszych parametrach aby starczyła na dłużej. Nie powiem też, że "roboty nie robiła" ale uważam że powinna więcej i dłużej wytrzymać.
@@Takimyk Jak najbardziej się zgadzam. Tylko że ja to tak właśnie przeliczam. Od 2017 toku w firmie wszedłem właściwie całkowicie w system Milwaukee. Mam właściwie pewność że podczas pracy nie będzie niespodzianek w okresie gwarancji. To jest najważniejsze bo jedno zlecenie niewykonane na czas przewyższa wielokrotnie wartość narzędzi. Czy Makita czy Dewalt też by dawały radę? Pewnie że tak, ale wolę mieć odrobinę więcej pewności za trochę większe pieniądze.
Podeślij tę elektronikę Rakowieckiemu.
jeszcze jej nie zaniosłem u siebie, jak się nie podejmie to będę kombinował