Ja to widzę tak: - jedni doskonale wiedzą jak jechać po rondzie i jadą prawidłowo - drudzy też doskonale wiedzą jak jechać ale mają to gdzieś - reszta nie wie co się dookoła nich dzieje i powinni oddać prawo jazdy
I nie moga sie przyjac bo do Nowego Targu (stolicy Podhala) przyjezdza dosc duzo gorali z Zakopanego i wszyscy pragna aby bylo latwiej (tak jak dawniej bylo) tam sie dostac a nie wieksze utrudnienia.
Nowe rondo a pasy białe na rondzie jakby juz 5 lat miały. Serio aż tak cięzko pomalować kilkoma warstwami aby starczyło na lata a nie rondo nowe a pasy poprzecierane?
Zauważyłem tą przypadłość, powstaje nowe droga malują pasy które bardzo szybko znikają, dopiero drugie malowanie zostaje na dłużej i bardziej widoczne, a czemu tak jest, nie wiem
"Świezy" asfalt moze ma inne właściwości niz juz taki bardziej wyschnięty ? Nie wiem, ale znajoma pracuje w firmie produkującej te farby i są farby i "farby" a u nas czesto idzie wiadomo tansze i gorsze.
Zgadza się pasy nie są zbyt mocne ale pomyśl sobie jak to wyglądało na rondzie w Proszowicach lepiej nie było a jeszcze ta linia poprzecierana od samochodów...
hahahaha zbudowali wieśniakom 1 rondo i już mnóstwo problemów. Potem przyjeżdżają takie proszowiaki czy górale do Krakowa i dostają padaczki bo po dwupasmowych rondach trzeba jeździć.
Tam powinny być krawężniki rozdzielające pasy jak na wielu innych turbinówkach które dzisiaj się buduje (tym bardziej, że rozmiar ronda spokojnie na to pozwala). Tak się ludzie najszybciej uczą.
Widzę, że w komentarzach ujawnili się górale :) Rondo turbinowe to najefektywniejsze i najbezpieczniejsze skrzyżowanie, sprawdziło się znakomicie w wielu miastach, ale na Podhalu jakoś nie daje rady. Jedyną kwestią do której można się doczepić na tym filmie - to wyblakłe malowanie pasów, zarządca drogi powinien dawno je odświeżyć.
Bartlomiej K.Jestem goralem,mieszkam w okolicy N.Targu.Zdecydowanie sie z toba zgadzam.Trzeba tylko chciec jezdzic wedlug przepisow ,i patrzec na znaki
Co tu niby trudnego wszystko proste i czytelne a jak ktoś jedzie tak jak ten z przyczepką zabrać prawo jazdy na 3 miesiące i wysłać na przymusowe badania psychiatryczne
Co do uzycia kierunkowskazow, nie rozumiem po co ten misz masz w przepisach. Przeciez dla czekajacych na wjazd najistotniejsza jest jasna informacja, ze ktos z ronda zjezdza. Przez te roznice co do uzycia kiernkowaskazow w zaleznosci od typu ronda robi sie czesto wolna amerykanka, zamieszanie i chaos.
Wszystko jest jasne i czytelne, ale Pan Marek wprowadził trochę zamieszania. Jest tam wyraźnie znak informujący o ruchu okrężnym, więc nie wiem dlaczego w jednym momencie zasugerował włączenie lewego kierunkowskazu?
@@wino0000006 faktycznie, moje niedopatrzenie. Jedno jest pewne, że ilość miejsca na zmianę pasa z zewnętrznego na wewnętrzny jest wystarczająca tylko dla motocyklisty.
Kierowcy nie mają żadnego problemu, oni tylko mają przepisy w czterech literach. Po co skręcać, skoro można prosto. Tak u nas jest, jak nie postawicz betonu, zasiek, klombu itp. to zawsze będzie grupa, która uzna że im tak wolno.
Separatory ruchu ciągłego załatwiłyby sprawę i są często stosowane. Niektóre na tyle wysokie, że wjazdu z dużą prędkością felga nie zniesie dobrze. Jakby ludzie musieli płacić za głupotę w taki sposób, to wszyscy jeździliby ja należy.
@@mariuszkaminski1764 Problem z pojazdami wielkogabarytowymi (o ile ich przejazd jest dopuszczony) - bo one zwykle nie mieszczą się na jednym pasie ruchu podczas skrętu.
Stan oznakowania poziomego woła o pomstę do nieba, ja nie wiem jak "nowe" jest to rondo ale chciałbym dożyć czasu kiedy malowania nie będą znikać po mieisącach od wykonania. W Krakowie zresztą też można to zaobserwować niemal wszędzie, dlaczego nie możemy wykonywać oznakowań na lata?
Jedyna opcja, to rozdzielić pasy ruchu (tam, gdzie jest linia ciągła) krawężnikami lub innymi zaporami. To dość duże rondo, ciężarowy da radę poprawnie przejechać, osobowy będzie musiał.
I tak powinny byc zbudowane wszytkie ronda,to jest cyrk w Polsce zeby miec ronda po 2pasy i wiecej i 99%objezdza cale rondo dookola zewnetrznym pasem. Ani ni ulatwia to wlaczenia sie do ruchu oczekujacym,ani nie pozwala sprawnie zjechac z ronda.W Anglii bardzo fajnie rozwiazane jest to prawnie,rondo dzieli sie na dwie polkule, pierwszy zjazd i na wprost mozna pojechac z lewego pasa (ruch lewostronny)w prawo i na pozostale tylko z prawego pasa
Cóż: jak zbudują "rondo" turbinowe, to nagle debile, którzy przyzwyczajeni są do jazdy dookoła zewnętrznym pasem nadal kontynuują swoje harce i powodują wypadki tnąc linię ciągłą... Więc przyjemna turbinówka staje się zwykłym SoRO - przez tych gamoni, którzy nie respektują znaków poziomych.
W Krakowie wiele jest normalnych rond i nikomu nie przeszkadzają :) A takie turbinowe powodują tylko chaos dla niedzielnych kierowców, przez których są wypadki na takich rondach turbinowych.
Piękna sprawa, nowe rondo a już oznakowanie na jezdni jest pościerane od zwykłego ruchu samochodowego, asfalt jest popękany, ciekawe jak to oznakowanie na jezdni jest widoczne w nocy albo w deszczu? - typowa Polska robota - szwagier namalował, zięć odebrał, a głównym wykonawcą był wujek.
Należałoby zacząć od tego, że taka organizacja ruchu nie powinna być w ogóle zatwierdzona. Po pierwsze, znaki z rodziny P-8 są bez sensu w kontekście ronda. Z lewego pasa należałoby skręcić pod prąd? Po drugie, ta tablica powieszona pod F-10 nie jest znakiem drogowym. Ba, umieszczenie czegoś takiego (udającego znak drogowy) jest zabronione.
W Toruniu zrobili nowe rondo turbinowe i żeby właśnie uniknąć jeżdżenia przez linie to zrobiono takie jakby ograniczniki zamiast linii i nie ma bata żeby ktoś komuś drogę zajechał ;)
Ja nie rozumiem co jest do tych znaków. Jasne czytelne. Strzałki kierunkowe pokazują jak jechać, a znak informujący o rondzie dopełnia reszty. Jak dla mnie nie trzeba żadnych nowoczesnych znaków wprowadzać.
@@mariuszkaminski1764 jest to utrudnienie, ale zgodne z prawem. Pewnie gdyby ktokolwiek uczył jak się jeździ po rondach to by było lepiej. Ten kanał jak i podobne i tak dotrą tylko do zainteresowanego grona, które można zakładać jeździ prawidłowo.
Po prostu za łatwo w Polsce o prawo jazdy... Kierowcy we Wrocławiu robili takie głupoty na turbinie, że ją przebudowano na zwykłe SoRO (dyskusja: forum.gazeta.pl/forum/w,72,128921861,128921861,Komu_przeszkadzalo_turbinowe_rondo_na_Granicznej_.html#p128981108) A ostatnio widziałem taki obrazek na zwykłym "rondzie": mojaolesnica.pl/29750,golf-zaparkowal-na-rondzie-kolo-lidla.php Ten to sobie dopiero skrócił przejazd przez SoRO...
Ustawić na rondzie kamery z rejestratorem tablic rejestracyjnych i walić mandatami za nieprzepisowe przejazdy do momentu, gdy ich liczba znacząco spadnie. Gmina się wzbogaci i wzrośnie bezpieczeństwo na drodze - dwie pieczenie na jednym ogniu!
Nieprawda. Bezpieczeństwo wcale nie wzrośnie, a tylko gmina się wzbogaci. A przecież nie o to chodzi. Fotoradary mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa, a nie łupienie kierowców.
@@gyrayec jak sie rozejdzie po wsi czy miasteczku i okolicy fama jak to koszą na tym rondzie i nie można być bezkarnym (nieuchronnosc) to szybko nagle wszyscy zaczną jezdzic poprawnie. Im więecj kamer i takiego "mandatowania" to się sto razy jeden glupek z drugim zastanowi czy warto a to sie przelozy na bezpieczenstwo/ nawyki etc
@@gyrayec Wieksze korki od czego? Skoro nie chce im się patrzeć na linie i poruszać po wyznaczonych pasach to nie widzę problemu by dostali za to mandat
ronda powinny być tylko turbinowe z krawężnikami a oznakowanie pionowe powinno być sporo przed rondem , żeby obcy mieli czas zmienić pas ruchu by prawidłowo przejechać.
2:42 o proszę taki znak powinien znaleźć się w oficjalnych przepisach i być na każdym rondzie turbinowym! W prawdzie ma drobny feler, bo szczałkę do zawracania powinien pokazywać również, ale to jest bardzo potrzebny znak w przepisach 🙂
Sam jeździłem na tym rondzie 3 dni po tym jak zobczyłem odcinek o rondzie w Tarnowie i tym rondzie przed dworcem w Krakowie - poczułem się ostrzeżony o tym nowym oznakowaniu i przejechałem bez problemu. Wprawdzie wcześniej takie w Czechach, Austrii i nawet u siebie w Gdańsku widziałem, ale te nowe znaki w Małopolsce to akurat coś nowego i ciekawego - oby to było normą w całym kraju. Dziękuję programowi i pozdrawiam. :)
Ja bym chciał tylko wiedzieć - Czy to niewiedza kierowców, czy olewanie zasad jest powodem, że jeździmy tak na rondach jak jeździmy? Musiałbym mieć ostro nie tak w głowie nawet jeśli jest to dla mnie nowe miejsce aby przecinać rondo tak jak niektórzy na tym nagraniu.
Od lat się nad tym zastanawiam. Czy nieużywanie kierunkowskazów, przebijanie się tak przez ronda, wyprzedzanie na gazetę, zajeżdżanie drogi czy wyprzedzanie na pasach są spowodowane przez nieznajomość przepisów i głupotę, czy jest to całkowicie świadome działanie.
5 ปีที่แล้ว
@@telecaster1951 różnie. Myślę, że to dzieje sie przez to, że nowe typy ronda czy inne udoskonalenia mamy stosunkowo od niedawna a wiele kierowców jest 40+. Mówie to bo wiele kierowców sie po prostu niedokształca, mysla ze wszystko wiedza a wiekszosc z nich nie zdalaby teraźniejszych egzaminów.
Gdyby nie jeździli po tych pasach to by się nie wytarły ale z 2 strony skoro jest taki problem (tzn wytarte pasy) to należy je odmalować bo jeśli pasa nie widać to skąd wiadomo że nie można go przekraczać?
Niektórzy mówią, że linia to nie bariera. A może zrobić coś na kształt bariery. A mianowicie kolce na linii ciągłej. Myślę, że raz by taki idiota przejechał i od razu by się nauczył, że ciągła, znaczy nie najeżdżać i nie przekraczać.
Najbardziej kuriozalne rondo jest na zjeździe z DK2 na A2 przed Mińskiem Maz. w kierunku Siedlec. Pas do skrętu w lewo jest de facto pasem do zawracania, lub kręcenia się w kółko po rondzie bo żeby wyjechać na A2, trzeba tuz przy zjeździe zmienić pas na wyjątkowo krótki pas do skrętu w prawo. Aż się prosi o przebudowę na klasyczną turbinę. Obecnie jest to rozwiązanie generujące kolizje, bo kierowca jadący w lewo na rondzie nagle widzi że nie wjedzie z tego pasa na autostradę tylko wróci z powrotem, więc nagle zmienia pas, co może zaskoczyć innych jadących za nim. www.google.pl/maps/@52.200668,21.4905039,172m/data=!3m1!1e3
Panie Marku otóż problem poruszania się po rondach rzeczywiście stanowi nie lada wyzwanie dla wielu kierowców.Skąd to wynika? Prześledziłem w internecie ten problem i już częsciowo wiem skąd to "zamieszanie" pochodzi.Jest bardzo wiele "interpretacji" techniki poruszania się po rondach.Nie było by w tym nic dziwnego gdyby owe interpretacje prezentowali zwykli kierowcy ,którzy po swojemu to tłumaczą.Wygląda to niestety bardzo groznie,ponieważ np instruktorzy techniki nauki jazdy z WORD tłumaczą kursantom sposób poruszania sie po rondach akurat odwrotnie do tego co Pan prezentuje.Wspomniał Pan że nie ma szczegółowych, zawartych w przepisach o ruchu drogowym ,zasad poruszania się po rondach więc różnorodność teorii tego problemu dotyczących ma się dobrze tzn powoduje "zamęt.Jestem nieomal pewny ,że każdy WORD interpretuje poruszanie się po rondach, po swojemu.Dopóki nie będzie jednoznacznych reguł poruszania się na rondach zawartych w przepisach o ruchu drogowym,problem będzie istniał i powodował chaos.Dla przykładu podaJĘ LINK DO CIEKAWEGO WYKŁADU Z WORD ŁÓDŻ - th-cam.com/video/VhWG0ZjXHQM/w-d-xo.html POZDRAWIAM
Mowa jest o różnych możliwościach i każda jest poprawna. Gdy przyjdzie do zapłacenia mandatu, to będzie na odwrót i za każdy wariant będzie można dostać mandat...
Jestem mieszkanką osiedla i niestety kierowcy notorycznie wjeżdżają na rondo tak jakby go tam wcale nie było, opuszczając rondo to ja muszę pilnować czy jakiś rozpędzone auto zatrzyma się czy nie...ale mnie to wkurza.
Ne wierzę: prowadzący łamie przepisy, nawracając na zakazie (5:00)... W sumie wszyscy tam tak robią, ale ci wszyscy nie prowadzą programu o bezpiecznej jeździe... ;)
Chciałbym prosić o wyjaśnienie: 1. Przy zawracaniu zachęca Pan aby wykonać "dwa skręty w lewo" - i przy drugim korzystać z pasa przywyspowego 2. Przy skręcie w lewo (wjazd od strony osiedla Za Torem) nie widzi Pan potrzeby korzystania z pasa przywyspowego... Uzasadnione wydaje się zachowanie jak w pkt 1 - ekonomika wykorzystania ronda i współpraca z innymi wyjeżdżającymi na rondo. Dziękuję
Po staremu: ,,dojazd pasem mającym 100% związek z kierunkiem obieranym na rondzie, dalej; z prawego w prawo i prosto, z lewego prosto w lewo i zawracanie i krążenie dookoła, NA 100% ZAKAZ ZMIANY PASA (ronda po to są aby przejazd przez skrzyżowanie był BEZKOLIZYJNY!), zakaz wyprzedzania, zwłaszcza po prawej (aby ci na lewym mogli wyjechać ze skrzyżowania, przecież wjechali pierwsi, więc dla nich pierwszeństwo w wyjeździe - a więc 100% PIERWSZEŃSTWO DLA PASA LEWEGO! - i ok. Czy czegoś brakuje dla normalnego przejazdu przez rondo? Widać na tym filmie że burdelancka robota urzędników ,,wokołoronda" zatoczyła koło - tylko poco te 10 lat grajdolenia, radosnej twórczości (nawet dla kanciarzy ubezpieczenoowych), gdakanie o tym że polscy kierowcy niepotrafią - wstrętna i żałosna urzędnicza Polityka Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
może Nauka zrobiła to parę metrów za wcześnie ale włączonym kierunkowskazem sygnalizowała zmianę pasa ruchu (patrz od 5:48, przekracza linię przerywaną). I tak powinno się sygnalizować się ten manewr na rondzie turbinowym
Nie rozumiem za bardzo o którą dokładnie stronę ci chodzi. To znaczy która to jest ta "startowa" a która to jest to "lewo". Ale jeżeli chodzi ci o skręt w lewo od strony Zakopanego i Krakowa to taki manewr jest niemożliwy. Jeśli wykonasz manewr zmiany pasa na wewnętrzny to wtedy aby skręcić w to "początkowe lewo" musiałbyś przeciąć ciągłą linie.
@@xeon8722 przecież z tych dróg które nazywam "podporządkowanymi" w przypadku gdy przez tarczę ronda na wprost są po 2 pasy ruchu nazywane przeze mnie "głównymi" w rondzie turbinowym da się wykonać manewr zawracania również! W 8:50 właśnie prawie takiego manewru zawracania dokonuje Pan z filmu. W prawdzie skręca wtedy w lewo, ale mógłby tak zawracać 🙂
Z takim miksem oznakowania sie jescze nie spotkałem. F10 wcale nie są złe,ale wtedy znaki poziome powtorzylbym jescze na samym rądzie (tak zeby nie bylo juz zadnych wąttpliwości). No i wtedy juz oczywiscie bez tych tablic białych.A jak juz sa tablice białe to f10 nie potrzebne...
no i co ogólnie można zawracanie tak i tak ale jak zrobisz po lewym pasie to wjadą w Ciebie Ci co jadą na pałę na wprost (niepoprawnie), czyli albo jesteś super poprawny albo redukujesz ryzyko wypadku z większością która jedzie źle
zróbcie program o zachowaniu się wobec pojazdów uprzywilejowanych, jak się zachować kiedy jest nadawany sygnał czerwony a z tyłu zbliża się pojazd uprzywilejowany , bo ręce opadają
Przeglądałem trochę filmów i nie mogę napotkać związanego z tematem skrzyżowania z sygnalizacją świetlną w przypadku gdy jesteśmy w pierwszym aucie przed sygnalizatorem, a za pleców nadjeżdża pojazd uprzywilejowany na sygnale. Co w takim przypadku mamy zrobić, przemieszczamy się za sygnalizator świetlny aby umożliwić przejazd pojazdowi uprzywilejowanemu, a następnie co? Pozostajemy w tym miejscu aż będzie "zielone" i ktoś nam "da znać" że jest czy może cofamy się na swoje miejsce (jeżeli to możliwe i nikt nam go nie zajął) przed sygnalizatorem?
Jeśli jest miejsce to ja bym cofnął, ale zazwyczaj go nie ma bo wszyscy podjeżdżają do przodu i wtedy warto patrzeć na światła dla innych kierunków i pieszych oraz obserwować to co się dzieje za nami, jeśli zaczną jechać to możemy przypuszczać, że już mamy zielone.
@@konradtomczyk7581 no niestety za bardzo innej możliwości nie mamy. Możemy liczyć że ktoś zamruga światłami lub użyje sygnału dźwiękowego ale tak czy inaczej nie daje nam to pewności. Po prostu trzeba uważać bardziej niż zwykle
Ja tak to czytam i zastanawiam sie czy jeszcze bardziej jestescie zdolni utrudniac ruch na "Zakopiance"? Dziwicie sie ze gorale nie chca przyjezdzac do Nowego Targu, po prostu boja sie tych waszych wymyslow. Po co jakies "rondo" w Szaflarach skoro z Nowego Targu mozna wybrac czy jechac w kierunku Szczawnicy czy do Zakopanego bez problemu wystarczy tylko poszerzyc pasy ruchu i zainstalowac signalizacje swietlna lub kosztem mniejszym niz "rondo" zrobic bezkolizyjne skrzyzowanie.
williezib,sam jestem goralem,mieszkam w okolicach N.Targu.Swiatla,dobry sposob,ale zauwaz ze na rondach jest najwieksza przepustowosc samochodow.Rondo jest ok,tylko trzeba jezdzic wedlug przepisow i patrzec na znaki.Niestety z tego co tutaj widze to wiekszosc kierowcow tego nie robi.I jezdza z pamieci.
Chciałbym żeby takie rondo było stworzone na pokazanym przykładzie ronda w kierunku Proszowic - kierowcy jadący lewym pasem nie musieliby zmieniać pasa na prawy przed samym rondem,zwalniając ruch (albo nie zmieniając i łamać prawo wyjeżdżając z pasa wewnętrznego) a później znowu zmieniać na lewy
Powinna policja stać przy rondach i karać srogimi mandatami za takie zachowania na rondach. Jeżdżę poprawnie po rondach, ale prawie zawsze boję się zjechać przed zjazdem z pasa wewnętrznego na zewnętrzny.. Głupota ludzka i egoizm nie zna granic.
Łukasz Turoń nie zostało i zanim zostanie to znając naszych ustawodawców minie ze sto lat. Na szczęście nie hamuje to budowy nowoczesnych rozwiązań, a to oznakowanie jest zwyczajnie pomocne w pokonywaniu tak zorganizowanego skrzyżowania.
@@pIottr Nie żadnej pyskówki. ( sprawdzić musiałem co znaczy słowo " pyskówki." ) W którymś odcinku było i wpadło mi to w pamięć dlatego są tu cudzysłowia jako słowa Pana Marka albo tak zrozumiane przezemnie zdania Pana Marka. Chcę być na bieżąco. Pozdrawiam
Rondo nie jest skompilowane, jest dobrze oznakowane aczkolwiek po co projektować takie ronda gdzie z jednej strony są dwa pasy a prostopadle jeden pas? Co za idiota wpadł na pomysł że to ułatwi przeprawę przez to skrzyżowanie? Jeden pas na rondzie by nie wystarczył? Wszędzie jednopasmowe ronda zdają egzamin to nie, zróbmy coś nowoczesnego niech będzie więcej kolizji.
Przydałby sie program o niezostawianiu miejsca na pasach przez kierowców dla pieszych kiedy stoją w korku. W Kr to się raczej nie zdarza ale na wioskach i mniejszych miastach trzeba tłuc to niektórym do łbów.
5:56 po co włączać prawy kierunkowskaz skoro jedzie Pan prawym pasem oddzielonym linią ciągłą. Rondo turbinowe czyli prawym pasem dookoła nie pojedziemy.
To rondo samo w sobie jest idiotycznym pomysłem zrealizowanym przez miasto Nowy Targ z pieniędzy i pomysłu inwestora color parku. Ono tam nie jest potrzebne lecz jakieś 300m bliżej centrum NT przy wyjeździe z ulicy Szaflarskiej.
Ale przecież na rondzie turbinowym nie można zmieniać pasa ruchu. W tym przypadku jest to utrudnione, a niektóre (zgodnie z definicją) nie przewidują zawracania.
Przecież rondo turbinowe to nic innego jak "zgięta" droga. To są zwykłe pasy jezdni. Jak masz przerywaną linię to możesz ja przekraczać, tyle że ustepujesz pierwszeństwa tym, którzy jadą po swoim pasie.
@@bromar2573 nie naginaj dla swoich potrzeb faktów. Dworak mówił o przerywanej dla wjeżdżających pojazdów przy okazji Ronda Mogilskiego, gdzie samochody z skrajnego lewego pasa do skrętu w lewo zmieniały pas na ten po prawej (do jazdy na wprost) tłumacząc, że jest linia przerywana i można zmienić pas w tym miejscu
@@Myjkel W polskim PoRD nie ma ani ronda turbinowego, ani nawet ronda (bo to obiekt z prawa budowlanego). Podejrzewam, że @bromar chodzi o całkowicie bezkolizyjną "turbinę", gdzie na wjeździe jest tyle pasów ile możliwych wyjazdów (zwykle brak możliwości zawracania) i nie da się ich potem zmienić do wyjazdu z "ronda".
Kiedys, i to wcale nie tak dawno jeszcze rondo oznakowane bylo po prostu pieknym pelnym kolem, a dzisiej? wymyslilo kolo przerwane, czy to znaczy, ze nie moge ronda objechac w kolo? czy moze jest to podyktowane oszczednoscia po prostu farby? Ja przyznaje, ze nie rozumiem takiego oznakowania ronda, moim zdaniem brak tu logiki, to to rondo.....
@@krzysztofakierman4583 3 strzałki zakręcone w kółko, nie na czego nie rozumieć, a jak nie ma Pan na tyle dobrego wzroku czy nie potrafi takiego znaku zrozumieć widząc go, to chyba lepiej oddać prawo jazdy dla bezpieczeństwa.
@@piciu256 Kierunek jazdy, dobre sobie, ale zes wymyslil, tzn ze mam mozliwosc w trzech tylko kierunkach jechac tak? czwart, czyli objechac w kolo rondo juz nie moge?! Przerwana linia, moj drogi, chcesz tego czy nie ona zgory cos sugeruje - np. remont na drodze i dalej jechac juz nie wolno. Pozwol, ze ci przypomne; otoz jest jedna podstawowa rzecz w kwesti znakow drogowych - znak drogowy ma sens w tedy i tylko wtedy gdy jest precyzyjny, nie moze tak bowiem byc by co? kierowca zatrzymal sie i kontenplowal co dalej? Inny przyklad; moja zona nie ma prawa jazdy, wyjezdzajac z parkingu z pod marketu, widnieje znak - Koniec Ruchu - zona pyta, jak to, wyjezdzamy przeciez na glowna droge. Nie wiem czy pamietasz ale kiedys teren zabudowny wyznaczal bialy znak z napisem miejscowosci, ale znalazl sie medrzec traktujacy mnie kierowce jak debila i,i,i na tymze bialym znaku wyfasowal lanszaft imitujacy zabudowania, a do tego kolejny juz zielony znak z napisem miejscowosci... Wiesz?, nie bede juz pisal, co mysle o tych i podobnych pomyslach. I na koniec; oto dojezdzam do znaku - teren zabudowany - czyli zmiejszam predkosc do 50-ciu, ujezdzam jakies 60 metrow i widnieje znak ostrzegawczy - nierownosci na drodze, czyli sila rzeczy znowu zwalniam tak?, ale moj drogi, oto znalazl sie medrzec i dolepil znak ograniczajacy 30/h. Oto moje marzenie - prosze mnie traktowac jak autentycznego Homo-Sapiens, zwlaszcza, ze nikt z oznakami ograniczjacym myslenie nie otrzyma prawa jazdy....
Całe życie myślałem że rond ma uproszczać pokonanie skrzyżowania a tu trzeba wykład robić a do tego jeszcze dwa razy skręcać. Jeżeli ma się nie jeździć na pamięć to codziennie mam studiować co nowego ktoś wymyślił by uprościć życie innym.
No właśnie o to chodzi żeby nigdzie nie jeździć na pamięć bo układ znaków/przepisy na danym odcinku mogą się zmienić w każdej chwili. Tu nie potrzeba wykładów jak to ująłeś, tylko trzeźwe myślenie podczas jazdy.
Aż musiałem skomentować. Rondo na upłynnic ruch, rozładować i działa to bardzo dobrze. Co dopiero rondo turbinowe, jedziesz jak po sznurku, średnio wykształcony szympans powinien sobie poradzić. A co do jazdy na pamięć, nie rób tego. "10 lat tu jeżdżę, więc wiem lepiej"
§ 87 ust. 2 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych stanowi: Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3. W tej sytuacji zawracanie jest dozwolone.
Oj tam, oj tam w całej Polsce tak jest. To są kierowcy którzy się nie uczą a wciąż nowe pomysły drogowców są tak zmienne że człowiek nie jest w stanie nadążyć... Zwykle światła w wielu przypadkach był lepszym rozwiązaniem często jeżdżę i ronda niejednokrotnie tworzą korki gdy wcześniej zasada prawej strony lepiej się sprawdzała... Proste znaczy lepsze...
@@IroManiak_ Na rondzie turbinowym nie zmienia sie pasa jazdy. Na tym polega wlasnie rondo turbinowe. Znak c-12 to ruch okrężny czyli ze pasy biegną do okoła wyspy- zapętlają się. To czego uczy p. Dworak to takia polska patoturbina!
Po to jest ten znak ze nawet jak wyspa jest w kształcie kwadratu zeby bylo wiadomo że jest to rondo z ruchem okreznym w rozumieniu prawa i przepisow ruchu drogowego
Właśnie, co szkoła, to inne zasady. Jedni tylko wyjazdowy (zawsze prawy), inni tylko tak, jak strzałki wjazdowe P-8 (np. tylko lewy), jeszcze inni dwa: tak jak strzałki i wyjazdowy (jak w "lewo" - np. trzeci wyjazd, to najpierw lewy, a potem prawy). Cyrk i nikt nad tym nie panuje.
A mnie uczyli że nie ważne jak jest rondo oznakowane, mrugać należy zawsze. Mandatu nikt za to nie da, nic to nie kosztuje, a może oszczędzić wizyt u blacharza. Ja nawet przy wjeździe na jednokierunkową sprawdzam czy ktoś pod prąd nie zasuwa. Lubię swój samochód i nie chcę go stracić przez kogoś, kto nie zna przepisów.
J.W.K albo ty, albo ty i nauczyciel macie błędne pojęcie o Prd. Sygnalizujesz każdą zmianę kierunku jazdy lub pasa ruchu. Masz być czytelny na drodze i inni za wczasu powinni wiedzieć jakie masz zamiary. Nieużywane kierunkowskazów, to zwykłe buractwo
@@ireneuszkowalski488 Ależ oczywiście, tyle że przepisy swoje, a czytelność i logika swoje. Mam obok mnie "rondo", bez znaków na nim, za to ze znakami przed wjazdem. Na pasie wjazdowym jest strzałka na wprost i w lewo, ale na rondzie jest tylko jeden pas, nie widzę sensu mrugać lewym, bo nikogo to nie obchodzi, za to wyjazdowego (prawego) używam tam zawsze, pomimo że według strzałek wjazdowych jadę w lewo.
@@Radek.68 ja piszę o używaniu kierunkowskazu prawego do sygnalizowania zjazdu z ronda. I kiedy na rondzie zamierzam w jechać w "pierwszą w prawo" to robimy to zanim wejdziemy na rondo, a nie jak to robi buractwo. Rondo to skrzyżowanie i nie ma czegoś takiego jak jazda na wprost, więc każdy zjazd sygnalizujesz
Ja to widzę tak:
- jedni doskonale wiedzą jak jechać po rondzie i jadą prawidłowo
- drudzy też doskonale wiedzą jak jechać ale mają to gdzieś
- reszta nie wie co się dookoła nich dzieje i powinni oddać prawo jazdy
Amen :))
yzzoarts to nie dotyczy tylko rond. To charakterystyka kierowców w pigułce :)
Wstawić bloczki betonowe rozdzielające pasy i zaczną jeździć prawidłowo.
W Holandii to działa, więc u nas pewnie też by zadziałało.
@@przemekg8910 No dokładnie. Na początku ciężko było się przyzwyczaić, ale to się sprawdza :)
@@charliebelt7207 Przed Lesznem na węzle koło S5 już takie są i działają idealnie :)
W Świdniku też takie są
Niestety u nas na Podhalu zimą pada śnieg i trzeba to jakoś odśnieżać
Ronda turbinowe na Podhalu - podobnie jak prawo budowlane - nie przyjęły się
I nie moga sie przyjac bo do Nowego Targu (stolicy Podhala) przyjezdza dosc duzo gorali z Zakopanego i wszyscy pragna aby bylo latwiej (tak jak dawniej bylo) tam sie dostac a nie wieksze utrudnienia.
Nie przyjęły się bo ciemniaki tam jezdzą😜
Nowe rondo a pasy białe na rondzie jakby juz 5 lat miały. Serio aż tak cięzko pomalować kilkoma warstwami aby starczyło na lata a nie rondo nowe a pasy poprzecierane?
Zauważyłem tą przypadłość, powstaje nowe droga malują pasy które bardzo szybko znikają, dopiero drugie malowanie zostaje na dłużej i bardziej widoczne, a czemu tak jest, nie wiem
"Świezy" asfalt moze ma inne właściwości niz juz taki bardziej wyschnięty ? Nie wiem, ale znajoma pracuje w firmie produkującej te farby i są farby i "farby" a u nas czesto idzie wiadomo tansze i gorsze.
Zgadza się pasy nie są zbyt mocne ale pomyśl sobie jak to wyglądało na rondzie w Proszowicach lepiej nie było a jeszcze ta linia poprzecierana od samochodów...
@@TheAndree007 bo pierwsze malowanie robi firma która juz ustaliła cenę w przetargu a na kolejne miasto ogłasza kolejny przetarg :)
Jakie to nowe rondo. Ono ma już ponad 2 lata.
hahahaha zbudowali wieśniakom 1 rondo i już mnóstwo problemów.
Potem przyjeżdżają takie proszowiaki czy górale do Krakowa i dostają padaczki bo po dwupasmowych rondach trzeba jeździć.
Tam powinny być krawężniki rozdzielające pasy jak na wielu innych turbinówkach które dzisiaj się buduje (tym bardziej, że rozmiar ronda spokojnie na to pozwala). Tak się ludzie najszybciej uczą.
jak se rozpierdoli dwie felgi i zawieszenie to się nauczy jeździć a jak nie to nie będzie miał czym jeździć
Te linie ciągle na tym rondzie winny być krawężnikami 10 cm.
zgadza się, na każdym turbinowym z krawężnikami funkcjonuje to tak jak należy
Widzę, że w komentarzach ujawnili się górale :) Rondo turbinowe to najefektywniejsze i najbezpieczniejsze skrzyżowanie, sprawdziło się znakomicie w wielu miastach, ale na Podhalu jakoś nie daje rady. Jedyną kwestią do której można się doczepić na tym filmie - to wyblakłe malowanie pasów, zarządca drogi powinien dawno je odświeżyć.
Pan w białej czapce szybko uczy jeździć na takim rondzie.
Górale wolą kwadraturę koła.
Bartlomiej K.Jestem goralem,mieszkam w okolicy N.Targu.Zdecydowanie sie z toba zgadzam.Trzeba tylko chciec jezdzic wedlug przepisow ,i patrzec na znaki
Co tu niby trudnego wszystko proste i czytelne a jak ktoś jedzie tak jak ten z przyczepką zabrać prawo jazdy na 3 miesiące i wysłać na przymusowe badania psychiatryczne
Jadę tam bo trzeba mi sponsora na lakiernika
Jako lakiernik to masz szanse malowac pasy na jezdni i to bez sponsora.
mieszkańcy tamtych rejonów mają problem ze wzrokiem czy z inteligencją? po wynikach ostatnich wyborów sądzę że bardziej z inteligencją
Co do uzycia kierunkowskazow, nie rozumiem po co ten misz masz w przepisach. Przeciez dla czekajacych na wjazd najistotniejsza jest jasna informacja, ze ktos z ronda zjezdza. Przez te roznice co do uzycia kiernkowaskazow w zaleznosci od typu ronda robi sie czesto wolna amerykanka, zamieszanie i chaos.
Nie - wszystko jest jasne i czytelne.
Wszystko jest jasne i czytelne, ale Pan Marek wprowadził trochę zamieszania. Jest tam wyraźnie znak informujący o ruchu okrężnym, więc nie wiem dlaczego w jednym momencie zasugerował włączenie lewego kierunkowskazu?
@@MLRRC
Bo tak jest na rondach ze strzałkami.
@@wino0000006 faktycznie, moje niedopatrzenie. Jedno jest pewne, że ilość miejsca na zmianę pasa z zewnętrznego na wewnętrzny jest wystarczająca tylko dla motocyklisty.
@@wino0000006 a bez strzałek to w innym kierunku jedziemy. Strzałki to kierunkowskaz, bez strzałek bez kierunkowskazu?
Bardziej czytelnego oznakowania ronda to chyba nie ma ,nie wiem w czym ci kierowcy mają problem .
Kierowcy nie mają żadnego problemu, oni tylko mają przepisy w czterech literach. Po co skręcać, skoro można prosto. Tak u nas jest, jak nie postawicz betonu, zasiek, klombu itp. to zawsze będzie grupa, która uzna że im tak wolno.
@@mayksiaze696 Z tymi betonowymi bloczkami to by było dobre rozwiązanie.
Separatory ruchu ciągłego załatwiłyby sprawę i są często stosowane. Niektóre na tyle wysokie, że wjazdu z dużą prędkością felga nie zniesie dobrze. Jakby ludzie musieli płacić za głupotę w taki sposób, to wszyscy jeździliby ja należy.
@@mariuszkaminski1764 Problem z pojazdami wielkogabarytowymi (o ile ich przejazd jest dopuszczony) - bo one zwykle nie mieszczą się na jednym pasie ruchu podczas skrętu.
Te banery reklamowe strasznie psują krajobraz :/
A idioci jezdzacy bezmyslnie jeszcze bardziej psuja
Nie narzekajcie, przez góry i tak nic nie widać.
Stan oznakowania poziomego woła o pomstę do nieba, ja nie wiem jak "nowe" jest to rondo ale chciałbym dożyć czasu kiedy malowania nie będą znikać po mieisącach od wykonania. W Krakowie zresztą też można to zaobserwować niemal wszędzie, dlaczego nie możemy wykonywać oznakowań na lata?
Też mnie to zastanawia, czym oni te pasy malują. Znikają bardzo szybko i skrzyżowania już robią się mniej czytelne.
koszt dobrej trwałej farby jest 7 razy droższy.
Jedyna opcja, to rozdzielić pasy ruchu (tam, gdzie jest linia ciągła) krawężnikami lub innymi zaporami. To dość duże rondo, ciężarowy da radę poprawnie przejechać, osobowy będzie musiał.
Taki film nie ma sensu.... Synowie kurzu i wiatru nadal będą jeździć wbrew przepisom.....
to się wpierdolą w kogoś ze swojej winy i nie będą mieli czym jeździć
I tak powinny byc zbudowane wszytkie ronda,to jest cyrk w Polsce zeby miec ronda po 2pasy i wiecej i 99%objezdza cale rondo dookola zewnetrznym pasem. Ani ni ulatwia to wlaczenia sie do ruchu oczekujacym,ani nie pozwala sprawnie zjechac z ronda.W Anglii bardzo fajnie rozwiazane jest to prawnie,rondo dzieli sie na dwie polkule, pierwszy zjazd i na wprost mozna pojechac z lewego pasa (ruch lewostronny)w prawo i na pozostale tylko z prawego pasa
Cóż: jak zbudują "rondo" turbinowe, to nagle debile, którzy przyzwyczajeni są do jazdy dookoła zewnętrznym pasem nadal kontynuują swoje harce i powodują wypadki tnąc linię ciągłą... Więc przyjemna turbinówka staje się zwykłym SoRO - przez tych gamoni, którzy nie respektują znaków poziomych.
W Krakowie wiele jest normalnych rond i nikomu nie przeszkadzają :) A takie turbinowe powodują tylko chaos dla niedzielnych kierowców, przez których są wypadki na takich rondach turbinowych.
Piękna sprawa, nowe rondo a już oznakowanie na jezdni jest pościerane od zwykłego ruchu samochodowego, asfalt jest popękany, ciekawe jak to oznakowanie na jezdni jest widoczne w nocy albo w deszczu? - typowa Polska robota - szwagier namalował, zięć odebrał, a głównym wykonawcą był wujek.
👍😂🤣
Należałoby zacząć od tego, że taka organizacja ruchu nie powinna być w ogóle zatwierdzona. Po pierwsze, znaki z rodziny P-8 są bez sensu w kontekście ronda. Z lewego pasa należałoby skręcić pod prąd?
Po drugie, ta tablica powieszona pod F-10 nie jest znakiem drogowym. Ba, umieszczenie czegoś takiego (udającego znak drogowy) jest zabronione.
Kierowcy święte krowy? Myślą, że im wszystko wolno! Postawić progi zwalniające przed rondem i skończy się samowolka.
Zamiast linii ciągłych na rondzie postawić betonowe krawężniki i się nauczą jak jeden z drugim roz... oponę na kancie krawężnika
Jezdza jak chca na ukoski wymuszanie maja przepisy za nic...
Góralowi będą mówić jak ma jeździć. Cepry jedne.
Najlepsze ronda, ładnie oznakowane. Jak ktoś nie potrafi to niech odda te prawo jazdy z chipsów.
W Toruniu zrobili nowe rondo turbinowe i żeby właśnie uniknąć jeżdżenia przez linie to zrobiono takie jakby ograniczniki zamiast linii i nie ma bata żeby ktoś komuś drogę zajechał ;)
To mało jeszcze jeździłeś, jeżdżę tamtędy codziennie i już miałem sytuacje, gdzie mi wjeżdżali przed maską przez te ograniczniki :)
Ja nie rozumiem co jest do tych znaków. Jasne czytelne. Strzałki kierunkowe pokazują jak jechać, a znak informujący o rondzie dopełnia reszty. Jak dla mnie nie trzeba żadnych nowoczesnych znaków wprowadzać.
Żeby takie ronda były u mnie w miejscowości, a tak to prawym zawracają a z lewego jadą prosto wolna amerykanka.
@@mariuszkaminski1764 jest to utrudnienie, ale zgodne z prawem. Pewnie gdyby ktokolwiek uczył jak się jeździ po rondach to by było lepiej. Ten kanał jak i podobne i tak dotrą tylko do zainteresowanego grona, które można zakładać jeździ prawidłowo.
w Architekturze mawialiśmy, że na podhalu ludzie znają prawo budowlane ale się tam nie przyjęło :D to chyba też dotyczy Kodeksu Drogowego :D
Wszystkie buroki z KTT ścinają to rondo a kierunkowskazy to mają spalone żarówki. Puśccie to gdzieś w zakopanym na telebimie - niech się uczą.
Oczywiscie, gorale musza sie uczyc jak bezpiecznie przyjechac do Nowego Targu stolicy Podhala.
Racja furmankę w ręce a nie samochód ! 😂
Na rondzie nie ma w lewo w prawo czy prosto , ale pierwszy zjazd ,drugi trzeci i.t.d.
Tylko na rondzie klasycznym.
Jak mówi nawigacja.
Proponuje wybudowac plot zamiast linii ciaglej,nie musi byc duzy,wystarczy plot betonowy wysoki na 1m.
Ciężarówki lubią to.
taki mały próg zwalniający zamiast tych linii był by ok to by nikt nie jechał na skos
A ciężko na liniach ciągłych dać plastikowe progi, tak 10 cm, i skończy się przelatywanie w poprzek. Chyba proste i pomoże.
@Kornett w Łodzi mamy krawężniki wbudowane. I TIRy dają radę.
W polsce rondo turbinowe to jakas w ogole abstrakcja. Wstyd patrzec.
Po prostu za łatwo w Polsce o prawo jazdy... Kierowcy we Wrocławiu robili takie głupoty na turbinie, że ją przebudowano na zwykłe SoRO (dyskusja: forum.gazeta.pl/forum/w,72,128921861,128921861,Komu_przeszkadzalo_turbinowe_rondo_na_Granicznej_.html#p128981108)
A ostatnio widziałem taki obrazek na zwykłym "rondzie": mojaolesnica.pl/29750,golf-zaparkowal-na-rondzie-kolo-lidla.php
Ten to sobie dopiero skrócił przejazd przez SoRO...
Ustawić na rondzie kamery z rejestratorem tablic rejestracyjnych i walić mandatami za nieprzepisowe przejazdy do momentu, gdy ich liczba znacząco spadnie. Gmina się wzbogaci i wzrośnie bezpieczeństwo na drodze - dwie pieczenie na jednym ogniu!
Nieprawda. Bezpieczeństwo wcale nie wzrośnie, a tylko gmina się wzbogaci. A przecież nie o to chodzi. Fotoradary mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa, a nie łupienie kierowców.
@@gyrayec jak sie rozejdzie po wsi czy miasteczku i okolicy fama jak to koszą na tym rondzie i nie można być bezkarnym (nieuchronnosc) to szybko nagle wszyscy zaczną jezdzic poprawnie. Im więecj kamer i takiego "mandatowania" to się sto razy jeden glupek z drugim zastanowi czy warto a to sie przelozy na bezpieczenstwo/ nawyki etc
@@margplsr3120 I większe korki... A przyjezdni, nie wiedząc o kamerach, nadal będą łupieni i będą stwarzać zagrożenie.
@@gyrayec Wieksze korki od czego? Skoro nie chce im się patrzeć na linie i poruszać po wyznaczonych pasach to nie widzę problemu by dostali za to mandat
@@gyrayec przeczysz sam sobie - jak łupieni? masz prawo jazduy MUSISZ umiec przestzregac przepisow i przejechac glupie rongo nie na wprost. Proste
ronda powinny być tylko turbinowe z krawężnikami a oznakowanie pionowe powinno być sporo przed rondem , żeby obcy mieli czas zmienić pas ruchu by prawidłowo przejechać.
2:42 o proszę taki znak powinien znaleźć się w oficjalnych przepisach i być na każdym rondzie turbinowym! W prawdzie ma drobny feler, bo szczałkę do zawracania powinien pokazywać również, ale to jest bardzo potrzebny znak w przepisach 🙂
"szczałkę"- ty tak poważnie? Jak to mówią: edukacja niepełna, ale prawo jazdy masz.
@@491robson akurat jestem inżynierem ale to nie wiele zmienia w kwestii ortografii gdy słownik w telefonie przeprawia 😒
Mój ukochany, brudny, obesrany Nowy Targ
Trudne sprawy, odc. 749.
Linie słabo widoczne ? Ciągły pas praktycznie nie istnieje, albo krawężniki postawić?
Sam jeździłem na tym rondzie 3 dni po tym jak zobczyłem odcinek o rondzie w Tarnowie i tym rondzie przed dworcem w Krakowie - poczułem się ostrzeżony o tym nowym oznakowaniu i przejechałem bez problemu. Wprawdzie wcześniej takie w Czechach, Austrii i nawet u siebie w Gdańsku widziałem, ale te nowe znaki w Małopolsce to akurat coś nowego i ciekawego - oby to było normą w całym kraju. Dziękuję programowi i pozdrawiam. :)
Oczywiste jest ze mogles sie czegos nauczyc gdy byles w Krakowie ale dziwne gdy mowisz o . . . Tarnowie!
Ja bym chciał tylko wiedzieć - Czy to niewiedza kierowców, czy olewanie zasad jest powodem, że jeździmy tak na rondach jak jeździmy? Musiałbym mieć ostro nie tak w głowie nawet jeśli jest to dla mnie nowe miejsce aby przecinać rondo tak jak niektórzy na tym nagraniu.
Olewanie zasad by szybciej przejechać.
Od lat się nad tym zastanawiam. Czy nieużywanie kierunkowskazów, przebijanie się tak przez ronda, wyprzedzanie na gazetę, zajeżdżanie drogi czy wyprzedzanie na pasach są spowodowane przez nieznajomość przepisów i głupotę, czy jest to całkowicie świadome działanie.
@@telecaster1951 różnie. Myślę, że to dzieje sie przez to, że nowe typy ronda czy inne udoskonalenia mamy stosunkowo od niedawna a wiele kierowców jest 40+. Mówie to bo wiele kierowców sie po prostu niedokształca, mysla ze wszystko wiedza a wiekszosc z nich nie zdalaby teraźniejszych egzaminów.
Nowe rondo a pasy wytarte jakby rok temu otworzyli ;D
to rondo nie jest aż tak nowe bo powstało kilka miesięcy temu
Gdyby nie jeździli po tych pasach to by się nie wytarły ale z 2 strony skoro jest taki problem (tzn wytarte pasy) to należy je odmalować bo jeśli pasa nie widać to skąd wiadomo że nie można go przekraczać?
Niektórzy mówią, że linia to nie bariera. A może zrobić coś na kształt bariery. A mianowicie kolce na linii ciągłej. Myślę, że raz by taki idiota przejechał i od razu by się nauczył, że ciągła, znaczy nie najeżdżać i nie przekraczać.
A na jakiej podstawie pan Marek twierdzi, że strzałki P-8 zobowiązują do takiego używania kierunkowskazów?
Najbardziej kuriozalne rondo jest na zjeździe z DK2 na A2 przed Mińskiem Maz. w kierunku Siedlec. Pas do skrętu w lewo jest de facto pasem do zawracania, lub kręcenia się w kółko po rondzie bo żeby wyjechać na A2, trzeba tuz przy zjeździe zmienić pas na wyjątkowo krótki pas do skrętu w prawo. Aż się prosi o przebudowę na klasyczną turbinę. Obecnie jest to rozwiązanie generujące kolizje, bo kierowca jadący w lewo na rondzie nagle widzi że nie wjedzie z tego pasa na autostradę tylko wróci z powrotem, więc nagle zmienia pas, co może zaskoczyć innych jadących za nim. www.google.pl/maps/@52.200668,21.4905039,172m/data=!3m1!1e3
Moze i masz racje, moze dobrze mowisz ale nie porownuj tej sytuacji z innymi miastami ktore dobrze sobie z takimi problemami radza.
A potem KNT jedzie do Krakowa.
Panie Marku otóż problem poruszania się po rondach rzeczywiście stanowi nie lada wyzwanie dla wielu kierowców.Skąd to wynika? Prześledziłem w internecie ten problem i już częsciowo wiem skąd to "zamieszanie" pochodzi.Jest bardzo wiele "interpretacji" techniki poruszania się po rondach.Nie było by w tym nic dziwnego gdyby owe interpretacje prezentowali zwykli kierowcy ,którzy po swojemu to tłumaczą.Wygląda to niestety bardzo groznie,ponieważ np instruktorzy techniki nauki jazdy z WORD tłumaczą kursantom sposób poruszania sie po rondach akurat odwrotnie do tego co Pan prezentuje.Wspomniał Pan że nie ma szczegółowych, zawartych w przepisach o ruchu drogowym ,zasad poruszania się po rondach więc różnorodność teorii tego problemu dotyczących ma się dobrze tzn powoduje "zamęt.Jestem nieomal pewny ,że każdy WORD interpretuje poruszanie się po rondach, po swojemu.Dopóki nie będzie jednoznacznych reguł poruszania się na rondach zawartych w przepisach o ruchu drogowym,problem będzie istniał i powodował chaos.Dla przykładu podaJĘ LINK DO CIEKAWEGO WYKŁADU Z WORD ŁÓDŻ - th-cam.com/video/VhWG0ZjXHQM/w-d-xo.html
POZDRAWIAM
Ta czolowka nieszczegolnie zacheca do bezpiecznej jazdy...
Mowa jest o różnych możliwościach i każda jest poprawna. Gdy przyjdzie do zapłacenia mandatu, to będzie na odwrót i za każdy wariant będzie można dostać mandat...
To teraz zapraszamy na nowe rondo turbinowe z ulicy Szaflarskiej w Nowym Targu na zakopiankę. Istny Armagedon.
Zajebista wysepka - jak pantofelek.
Jestem mieszkanką osiedla i niestety kierowcy notorycznie wjeżdżają na rondo tak jakby go tam wcale nie było, opuszczając rondo to ja muszę pilnować czy jakiś rozpędzone auto zatrzyma się czy nie...ale mnie to wkurza.
Ne wierzę: prowadzący łamie przepisy, nawracając na zakazie (5:00)... W sumie wszyscy tam tak robią, ale ci wszyscy nie prowadzą programu o bezpiecznej jeździe... ;)
Chciałbym prosić o wyjaśnienie:
1. Przy zawracaniu zachęca Pan aby wykonać "dwa skręty w lewo" - i przy drugim korzystać z pasa przywyspowego
2. Przy skręcie w lewo (wjazd od strony osiedla Za Torem) nie widzi Pan potrzeby korzystania z pasa przywyspowego...
Uzasadnione wydaje się zachowanie jak w pkt 1 - ekonomika wykorzystania ronda i współpraca z innymi wyjeżdżającymi na rondo.
Dziękuję
Mam takie same przemyślenia - te 2 przejazdy "kończą" się w taki sam sposób więc i zjechać można w taki sam sposób
Po staremu: ,,dojazd pasem mającym 100% związek z kierunkiem obieranym na rondzie, dalej; z prawego w prawo i prosto, z lewego prosto w lewo i zawracanie i krążenie dookoła, NA 100% ZAKAZ ZMIANY PASA (ronda po to są aby przejazd przez skrzyżowanie był BEZKOLIZYJNY!), zakaz wyprzedzania, zwłaszcza po prawej (aby ci na lewym mogli wyjechać ze skrzyżowania, przecież wjechali pierwsi, więc dla nich pierwszeństwo w wyjeździe - a więc 100% PIERWSZEŃSTWO DLA PASA LEWEGO! - i ok. Czy czegoś brakuje dla normalnego przejazdu przez rondo?
Widać na tym filmie że burdelancka robota urzędników ,,wokołoronda" zatoczyła koło - tylko poco te 10 lat grajdolenia, radosnej twórczości (nawet dla kanciarzy ubezpieczenoowych), gdakanie o tym że polscy kierowcy niepotrafią - wstrętna i żałosna urzędnicza Polityka Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
po co budować nowe drogi, skoro bydło nie umie z nich korzystać? w korku niech stoją, "nauczą" się jeździć
А синий знак сужения вам на кой зуй нужен после соответствующей разметки?
5:40 Ładnie uczy instruktorek, lewy kierunek na rondzie :D
może Nauka zrobiła to parę metrów za wcześnie ale włączonym kierunkowskazem sygnalizowała zmianę pasa ruchu (patrz od 5:48, przekracza linię przerywaną). I tak powinno się sygnalizować się ten manewr na rondzie turbinowym
Jeżeli zmienia Pan pas na tym rondzie na przy wyspowy, to rozumiem z użyciem lewego kierunkowskazu?
Dokładnie tak bo zmiana pasa = kierunkowskaz
@4:10 prawidłowe podejście do tematu.
Czyli przy zawracaniu metoda lewy -lewy pas jest dobra bo większa przepustowość ronda, ale przy lewoskręcie już nie ?
Nie rozumiem za bardzo o którą dokładnie stronę ci chodzi. To znaczy która to jest ta "startowa" a która to jest to "lewo". Ale jeżeli chodzi ci o skręt w lewo od strony Zakopanego i Krakowa to taki manewr jest niemożliwy. Jeśli wykonasz manewr zmiany pasa na wewnętrzny to wtedy aby skręcić w to "początkowe lewo" musiałbyś przeciąć ciągłą linie.
@@xeon8722 przecież z tych dróg które nazywam "podporządkowanymi" w przypadku gdy przez tarczę ronda na wprost są po 2 pasy ruchu nazywane przeze mnie "głównymi" w rondzie turbinowym da się wykonać manewr zawracania również! W 8:50 właśnie prawie takiego manewru zawracania dokonuje Pan z filmu. W prawdzie skręca wtedy w lewo, ale mógłby tak zawracać 🙂
Z takim miksem oznakowania sie jescze nie spotkałem. F10 wcale nie są złe,ale wtedy znaki poziome powtorzylbym jescze na samym rądzie (tak zeby nie bylo juz zadnych wąttpliwości). No i wtedy juz oczywiscie bez tych tablic białych.A jak juz sa tablice białe to f10 nie potrzebne...
no i co ogólnie można zawracanie tak i tak ale jak zrobisz po lewym pasie to wjadą w Ciebie Ci co jadą na pałę na wprost (niepoprawnie), czyli albo jesteś super poprawny albo redukujesz ryzyko wypadku z większością która jedzie źle
To rondo turbinowe w porównaniu z inowrocławskim dziwolągiem jest banalnie proste.
zróbcie program o zachowaniu się wobec pojazdów uprzywilejowanych, jak się zachować kiedy jest nadawany sygnał czerwony a z tyłu zbliża się pojazd uprzywilejowany , bo ręce opadają
Przeglądałem trochę filmów i nie mogę napotkać związanego z tematem skrzyżowania z sygnalizacją świetlną w przypadku gdy jesteśmy w pierwszym aucie przed sygnalizatorem, a za pleców nadjeżdża pojazd uprzywilejowany na sygnale. Co w takim przypadku mamy zrobić, przemieszczamy się za sygnalizator świetlny aby umożliwić przejazd pojazdowi uprzywilejowanemu, a następnie co? Pozostajemy w tym miejscu aż będzie "zielone" i ktoś nam "da znać" że jest czy może cofamy się na swoje miejsce (jeżeli to możliwe i nikt nam go nie zajął) przed sygnalizatorem?
Jeśli jest miejsce to ja bym cofnął, ale zazwyczaj go nie ma bo wszyscy podjeżdżają do przodu i wtedy warto patrzeć na światła dla innych kierunków i pieszych oraz obserwować to co się dzieje za nami, jeśli zaczną jechać to możemy przypuszczać, że już mamy zielone.
Dzięki za odpowiedź, czyli taka jazda na "czuja". :/
@@konradtomczyk7581 no niestety za bardzo innej możliwości nie mamy. Możemy liczyć że ktoś zamruga światłami lub użyje sygnału dźwiękowego ale tak czy inaczej nie daje nam to pewności. Po prostu trzeba uważać bardziej niż zwykle
W Twoim przypadku wjeżdżasz za sygnalizator, a jak uprzywilejowany przejedzie to grzecznie czekasz na zielone.
Ta czołówka to tragedia
dramat xD
Ładne rondo turbinowe.
W słupsku od lat są takie ronda, i w większości bardzo dobrze to działa
macioslupsk Nowy Targ to Nowy Targ. Tam nawet prawo budowlane sie nie przyjęło.
@@Jareksc A w Slupsku to podobno nie widzieli "Prawa Budowlanego" i nie wiedza co to jest.
oho, coś czuje że będzie nowe słowo klucz w kolejnych odcinkach: "clue"
Może akurat w tym miejscu powinny się znaleźć słupki gumowe lub bardziej hardkorowo zasieki :D
Wiesniaki jezdza jak wiesniaki
Polecam ronda na trasie Proszowice- Kraków.... Nic mnie tam już nie zaskoczy...Zjeżdżanie z lewego pasa i przecinanie ciągłej linii to norma....
Rejestracja KPR do czegoś zobowiązuje, czyli Kierowca Pozbawiony Rozumu.
@@nhart-cm4xc Rejestracja nie ma tutaj znaczenia, sam mam KPR w prywatnym aucie, a jakoś nie mam problemu z prawidłową jazdą po rondach.
@@tomasz9210
Podajcie link do google maps proszę.
@@nhart-cm4xc tak samo jak ty
@@gryzongryzon2387 odezwał sie handlarz kapustą z Proszowic
Wy się ku*wa nauczcie projektować rozwiązania komunikacyjne.
👍👍👍👍
Nie dostałam powiadomienia... YT robi krecią robotę.
Mogł pan pierwszeństwa omówić
Ja tak to czytam i zastanawiam sie czy jeszcze bardziej jestescie zdolni utrudniac ruch na "Zakopiance"? Dziwicie sie ze gorale nie chca przyjezdzac do Nowego Targu, po prostu boja sie tych waszych wymyslow. Po co jakies "rondo" w Szaflarach skoro z Nowego Targu mozna wybrac czy jechac w kierunku Szczawnicy czy do Zakopanego bez problemu wystarczy tylko poszerzyc pasy ruchu i zainstalowac signalizacje swietlna lub kosztem mniejszym niz "rondo" zrobic bezkolizyjne skrzyzowanie.
williezib,sam jestem goralem,mieszkam w okolicach N.Targu.Swiatla,dobry sposob,ale zauwaz ze na rondach jest najwieksza przepustowosc samochodow.Rondo jest ok,tylko trzeba jezdzic wedlug przepisow i patrzec na znaki.Niestety z tego co tutaj widze to wiekszosc kierowcow tego nie robi.I jezdza z pamieci.
Chciałbym żeby takie rondo było stworzone na pokazanym przykładzie ronda w kierunku Proszowic - kierowcy jadący lewym pasem nie musieliby zmieniać pasa na prawy przed samym rondem,zwalniając ruch (albo nie zmieniając i łamać prawo wyjeżdżając z pasa wewnętrznego) a później znowu zmieniać na lewy
Dziwne to bo po co Proszowice potrzebuja rondo?
Powinna policja stać przy rondach i karać srogimi mandatami za takie zachowania na rondach. Jeżdżę poprawnie po rondach, ale prawie zawsze boję się zjechać przed zjazdem z pasa wewnętrznego na zewnętrzny.. Głupota ludzka i egoizm nie zna granic.
Masakra co za durnie.
Panie Marku "nowe oznakowanie " kiedy zostało wprowadzone "oficjalnie" do przepisów ruchu ?
Łukasz Turoń nie zostało i zanim zostanie to znając naszych ustawodawców minie ze sto lat. Na szczęście nie hamuje to budowy nowoczesnych rozwiązań, a to oznakowanie jest zwyczajnie pomocne w pokonywaniu tak zorganizowanego skrzyżowania.
@@pIottr Dzieękuję Czyli dalej traktować jako takom " szczególnom " drogę jednokierunkowom.
Łukasz Turoń w sensie uruchamiasz tryb pyskówki czy o co Ci chodzi? ;)
@@pIottr Nie żadnej pyskówki. ( sprawdzić musiałem co znaczy słowo " pyskówki." ) W którymś odcinku było i wpadło mi to w pamięć dlatego są tu cudzysłowia jako słowa Pana Marka albo tak zrozumiane przezemnie zdania Pana Marka. Chcę być na bieżąco. Pozdrawiam
Łukasz Turoń „tutej” Cię rozumiem ;)
Taki znawca przepisow a nawracać w miejscu niedozwolonym 5:02
A niby dlaczego niedozwolonym?
Nie ma w tym miejscu zakazu nawracania.
Na całym tym odcinku „biednej drogi szybkiego ruchu” obowiązuje zakaz nawracania :)
@@Zuyboy nie istnieje coś takiego jak nawracanie, chyba że niewierzących
A linia ciągła to tam nie występuje przypadkiem
Rondo nie jest skompilowane, jest dobrze oznakowane aczkolwiek po co projektować takie ronda gdzie z jednej strony są dwa pasy a prostopadle jeden pas? Co za idiota wpadł na pomysł że to ułatwi przeprawę przez to skrzyżowanie? Jeden pas na rondzie by nie wystarczył? Wszędzie jednopasmowe ronda zdają egzamin to nie, zróbmy coś nowoczesnego niech będzie więcej kolizji.
bo masz dolotowe jezdnie dwupasmowe - rondo proste tylko kierowcy tępi.
@@wino0000006 Dokladnie.Nie rozumiem jak mozna nie przejechac tak prostego skrzyzowania poprawnie.
Przydałby sie program o niezostawianiu miejsca na pasach przez kierowców dla pieszych kiedy stoją w korku. W Kr to się raczej nie zdarza ale na wioskach i mniejszych miastach trzeba tłuc to niektórym do łbów.
5:56 po co włączać prawy kierunkowskaz skoro jedzie Pan prawym pasem oddzielonym linią ciągłą. Rondo turbinowe czyli prawym pasem dookoła nie pojedziemy.
Wyjeżdża z ronda i to sygnalizuje. Jeżeli będzie nakaz jazdy w prawo to też trzeba to sygnalizować.
Przepisy przepisami, a później p. Marek mówi "moim zdaniem..." i wyjaśnia jak interpretuje znaki czy zasady ruchu drogowego konkretnego przypadku...
Konkretnie kiedy?
@@wino0000006 Oglądałeś to w ogóle? 5:35
Kupujcie Bitcoin
To rondo samo w sobie jest idiotycznym pomysłem zrealizowanym przez miasto Nowy Targ z pieniędzy i pomysłu inwestora color parku. Ono tam nie jest potrzebne lecz jakieś 300m bliżej centrum NT przy wyjeździe z ulicy Szaflarskiej.
Zgadzam się. Wyjazd z Szaflarskiej na Zakopane to masakra.
Ale przecież na rondzie turbinowym nie można zmieniać pasa ruchu. W tym przypadku jest to utrudnione, a niektóre (zgodnie z definicją) nie przewidują zawracania.
@@janwicher7837 linia przerywana jest dla wewnętrznego pasa tylko w miejscu wjazdu na rondo. Przeczytaj sobie definicję ronda turbinowego.
Przecież rondo turbinowe to nic innego jak "zgięta" droga. To są zwykłe pasy jezdni. Jak masz przerywaną linię to możesz ja przekraczać, tyle że ustepujesz pierwszeństwa tym, którzy jadą po swoim pasie.
@@bromar2573 nie naginaj dla swoich potrzeb faktów. Dworak mówił o przerywanej dla wjeżdżających pojazdów przy okazji Ronda Mogilskiego, gdzie samochody z skrajnego lewego pasa do skrętu w lewo zmieniały pas na ten po prawej (do jazdy na wprost) tłumacząc, że jest linia przerywana i można zmienić pas w tym miejscu
bromar Zawsze darzyłem dużym szacunkiem ludzi twórczych i kreatywnych :)
@@Myjkel W polskim PoRD nie ma ani ronda turbinowego, ani nawet ronda (bo to obiekt z prawa budowlanego). Podejrzewam, że @bromar chodzi o całkowicie bezkolizyjną "turbinę", gdzie na wjeździe jest tyle pasów ile możliwych wyjazdów (zwykle brak możliwości zawracania) i nie da się ich potem zmienić do wyjazdu z "ronda".
Kiedys, i to wcale nie tak dawno jeszcze rondo oznakowane bylo po prostu pieknym pelnym kolem, a dzisiej? wymyslilo kolo przerwane, czy to znaczy, ze nie moge ronda objechac w kolo? czy moze jest to podyktowane oszczednoscia po prostu farby? Ja przyznaje, ze nie rozumiem takiego oznakowania ronda, moim zdaniem brak tu logiki, to to rondo.....
To miał być żart rozumiem?
@@piciu256 Nie, nie zart, ale pewnie Ty ten znak rozumiesz, wiec prosze wytlumacz mi go
@@krzysztofakierman4583 3 strzałki zakręcone w kółko, nie na czego nie rozumieć, a jak nie ma Pan na tyle dobrego wzroku czy nie potrafi takiego znaku zrozumieć widząc go, to chyba lepiej oddać prawo jazdy dla bezpieczeństwa.
Jest to po to by pokazać kierunek jazdy po prostu, bo niektórzy są tak mądrzy że nie widzą w która stronę jechać na rondzie.
@@piciu256 Kierunek jazdy, dobre sobie, ale zes wymyslil, tzn ze mam mozliwosc w trzech tylko kierunkach jechac tak? czwart, czyli objechac w kolo rondo juz nie moge?! Przerwana linia, moj drogi, chcesz tego czy nie ona zgory cos sugeruje - np. remont na drodze i dalej jechac juz nie wolno. Pozwol, ze ci przypomne; otoz jest jedna podstawowa rzecz w kwesti znakow drogowych - znak drogowy ma sens w tedy i tylko wtedy gdy jest precyzyjny, nie moze tak bowiem byc by co? kierowca zatrzymal sie i kontenplowal co dalej? Inny przyklad; moja zona nie ma prawa jazdy, wyjezdzajac z parkingu z pod marketu, widnieje znak - Koniec Ruchu - zona pyta, jak to, wyjezdzamy przeciez na glowna droge. Nie wiem czy pamietasz ale kiedys teren zabudowny wyznaczal bialy znak z napisem miejscowosci, ale znalazl sie medrzec traktujacy mnie kierowce jak debila i,i,i na tymze bialym znaku wyfasowal lanszaft imitujacy zabudowania, a do tego kolejny juz zielony znak z napisem miejscowosci... Wiesz?, nie bede juz pisal, co mysle o tych i podobnych pomyslach. I na koniec; oto dojezdzam do znaku - teren zabudowany - czyli zmiejszam predkosc do 50-ciu, ujezdzam jakies 60 metrow i widnieje znak ostrzegawczy - nierownosci na drodze, czyli sila rzeczy znowu zwalniam tak?, ale moj drogi, oto znalazl sie medrzec i dolepil znak ograniczajacy 30/h. Oto moje marzenie - prosze mnie traktowac jak autentycznego Homo-Sapiens, zwlaszcza, ze nikt z oznakami ograniczjacym myslenie nie otrzyma prawa jazdy....
Całe życie myślałem że rond ma uproszczać pokonanie skrzyżowania a tu trzeba wykład robić a do tego jeszcze dwa razy skręcać. Jeżeli ma się nie jeździć na pamięć to codziennie mam studiować co nowego ktoś wymyślił by uprościć życie innym.
No właśnie o to chodzi żeby nigdzie nie jeździć na pamięć bo układ znaków/przepisy na danym odcinku mogą się zmienić w każdej chwili. Tu nie potrzeba wykładów jak to ująłeś, tylko trzeźwe myślenie podczas jazdy.
Wystarczy patrzeć na znaki
Aż musiałem skomentować. Rondo na upłynnic ruch, rozładować i działa to bardzo dobrze. Co dopiero rondo turbinowe, jedziesz jak po sznurku, średnio wykształcony szympans powinien sobie poradzić. A co do jazdy na pamięć, nie rób tego. "10 lat tu jeżdżę, więc wiem lepiej"
@@grzesiek5105 I przestrzegać przepisów, które te znaki oznaczają...
Znaki poziome na jezdni nie zezwalają na zawracanie!
Bzdura, proszę doczytać przepisy.
@@Moodernuss Który to znak i który artykuł PoRD zezwala?
§ 87 ust. 2 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych stanowi:
Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.
W tej sytuacji zawracanie jest dozwolone.
@@Moodernuss Dziękuję. Chylę czoła.
Oj tam, oj tam w całej Polsce tak jest. To są kierowcy którzy się nie uczą a wciąż nowe pomysły drogowców są tak zmienne że człowiek nie jest w stanie nadążyć... Zwykle światła w wielu przypadkach był lepszym rozwiązaniem często jeżdżę i ronda niejednokrotnie tworzą korki gdy wcześniej zasada prawej strony lepiej się sprawdzała... Proste znaczy lepsze...
Totalny balagan. Stluczka wkrotce. Wprowadzcie swiatla.
chora jesteś
4:24 Trochę pogubił się w pasach ten Flixbus i wymusił pierwszeństwo.
Wymuszenie minimalne, a po pasach dobrze jechał z tym że tam jest naprawdę wąsko i ciężko mu zostać w jednym
OIDP to PORD dopuszcza taką jazdę dłuższym niż auta osobowe pojazdom/zestawom ;).
Co robi tam znak C-12 skoro na rondzie nie ma ruchu okrężnego?!
Jak niema? Jedziesz w kolo wyspy
@@IroManiak_
Na rondzie turbinowym nie zmienia sie pasa jazdy. Na tym polega wlasnie rondo turbinowe. Znak c-12 to ruch okrężny czyli ze pasy biegną do okoła wyspy- zapętlają się. To czego uczy p. Dworak to takia polska patoturbina!
@@IroManiak_ ale dla @Ryszard Ochuckii wysepka nie ma okrągłego kształtu... jak na znaku
Po to jest ten znak ze nawet jak wyspa jest w kształcie kwadratu zeby bylo wiadomo że jest to rondo z ruchem okreznym w rozumieniu prawa i przepisow ruchu drogowego
1
Brawo, wygrałeś talon.
@@elot360 na balon
Mnie uczyli, że kierunkowskazu zjazdowego nie używamy tylko wtedy, gdy są znaki poziome- wyjazdowe strzałki na wprost.
Właśnie, co szkoła, to inne zasady. Jedni tylko wyjazdowy (zawsze prawy), inni tylko tak, jak strzałki wjazdowe P-8 (np. tylko lewy), jeszcze inni dwa: tak jak strzałki i wyjazdowy (jak w "lewo" - np. trzeci wyjazd, to najpierw lewy, a potem prawy). Cyrk i nikt nad tym nie panuje.
A mnie uczyli że nie ważne jak jest rondo oznakowane, mrugać należy zawsze. Mandatu nikt za to nie da, nic to nie kosztuje, a może oszczędzić wizyt u blacharza.
Ja nawet przy wjeździe na jednokierunkową sprawdzam czy ktoś pod prąd nie zasuwa. Lubię swój samochód i nie chcę go stracić przez kogoś, kto nie zna przepisów.
J.W.K albo ty, albo ty i nauczyciel macie błędne pojęcie o Prd. Sygnalizujesz każdą zmianę kierunku jazdy lub pasa ruchu. Masz być czytelny na drodze i inni za wczasu powinni wiedzieć jakie masz zamiary. Nieużywane kierunkowskazów, to zwykłe buractwo
@@ireneuszkowalski488 Ależ oczywiście, tyle że przepisy swoje, a czytelność i logika swoje. Mam obok mnie "rondo", bez znaków na nim, za to ze znakami przed wjazdem. Na pasie wjazdowym jest strzałka na wprost i w lewo, ale na rondzie jest tylko jeden pas, nie widzę sensu mrugać lewym, bo nikogo to nie obchodzi, za to wyjazdowego (prawego) używam tam zawsze, pomimo że według strzałek wjazdowych jadę w lewo.
@@Radek.68 ja piszę o używaniu kierunkowskazu prawego do sygnalizowania zjazdu z ronda. I kiedy na rondzie zamierzam w jechać w "pierwszą w prawo" to robimy to zanim wejdziemy na rondo, a nie jak to robi buractwo. Rondo to skrzyżowanie i nie ma czegoś takiego jak jazda na wprost, więc każdy zjazd sygnalizujesz