Byłem w Turdzie jakieś 7 lat temu, robi wrażenie. W poprzednim roku również na moto w rumunii, transalpina transfogarska i Północna Rumunia maramuresz..a nawet udało się wyskoczyć nad morze czarne..mega fajnie tak w środku wyprawy zrobić sobie reset 2 dni nad morzem. To na pewno nie była moja ostatnia wycieczka do rumunii, jeszcze tam wrócę.
Bardzo fajny reportaż. Oczywiście zarówno kontent, montaż itp - coraz lepiej - taki trzymaj! (dzięki Tobie wspolnie się uczymy jak nagrywać :). Trochę szkoda, że już końcówka - ale licze, że to nie koniec filmow z Rumunii ;)
Hej, Byłem w Rumunii rok przed Tobą. Turda faktycznie super, ale ja po licznych doświadczeniach z Dolnego Śląska przyjąłem taktykę odwiedzania takich atrakcji w pierwszym rzucie. Jadę pół godziny przed otwarciem i ustawiam się w kolejce. W Turdzie byliśmy w pierwszej dziesiątce. Później pojechaliśmy na Transfogarską. Co do wymuszeń to miałem jedno ale takie konkretne. Byliśmy na dwa motocykle i kobieta ustąpiła koledze który jechał pierwszy i wyjechała przede mną. No mało brakło. Ten autobus to według mnie nie było jakieś drastyczne wymuszenie. Hotele i jedzenie mieliśmy sporo tańsze. Zwiedziliśmy jeszcze Jaskinię Niedźwiedzia, ale nie byliśmy w Bukareszcie. Musimy jeszcze tam wrócić kiedyś. Pozdrawiam serdecznie. A i jeszcze jedno. Tak jak mówiłeś. Mniej nagrywaj o zmęczeniu i jak ciężko jest na takiej wyprawie, bo kogoś możesz zniechęcić 😉😉😉.
Wymuszenie nie było drastyczne, ale jedyne, które mi się nagrało z tego dnia :) A Turda nie była planowana dlatego trafiliśmy jak trafiliśmy, ale kolejka szybko sie przesuwała. Tyle, że stoi się w pełnym słońcu po południu. Bukareszt polecam. Koniecznie trzeba tam pojechać, choćby na jeden dzień. W zasadzie jeden dzień wystarczy, góra dwa. A na kolejnej wyprawie o zmęczeniu będę milczał jak grób :D.
Z jednej strony szkoda, że musieliście zmienić plany, z drugiej - kopalnia też spoko. No i w końcu nawiązałeś do swojej ksywy. A co do morsowania too mam je na liście planów już od paru lat😁
Nie żałujemy jakoś specjalnie przesadnie. Chociażby dlatego, że wiemy, że tam wrócimy. Rumunia ciągnie :) A jeśli chodzi o morsowanie, to nie ma się nad czym zastanawiać :) Trzeba spróbować.
Ciekawe, kto pierwszy odnajdzie ukrytą perełkę, którą przypadkiem uchwyciła moja kamera :D Coś co musiałem zobaczyć dwa razy bo myślałem, że mi się zdawało :D
Poważnie? Nikt nie zauważył samochodu wbitego w budynek na wysokości pierwszego piętra? 05:17 :D
Na tą dzisiejszą zimową aurę to chyba jedynym lekarstwem jest oglądanie takich filmików własnie, do razu się cieplej człowiekowi robi!
Witam serdecznie i kolejny zajefajny odcinek ✋👊...kawka i oglądamy ...pozdro..
brawo za decyzje o odpuszczeniu, nie ma co na siłę się "uszczęśliwiać", wyprawa to też odpoczynek, a zdrowie najważniejsze
Byłem w Turdzie jakieś 7 lat temu, robi wrażenie. W poprzednim roku również na moto w rumunii, transalpina transfogarska i Północna Rumunia maramuresz..a nawet udało się wyskoczyć nad morze czarne..mega fajnie tak w środku wyprawy zrobić sobie reset 2 dni nad morzem. To na pewno nie była moja ostatnia wycieczka do rumunii, jeszcze tam wrócę.
Też liczymy na to, że wrócimy do Rumunii. Rumunia wciąga i fascynuje :D
Zdecydowanie, jeszcze dużo do zwiedzania tam zostało, do zobaczyska na trasie, pozdro z Krakowa
Bardzo fajny reportaż. Oczywiście zarówno kontent, montaż itp - coraz lepiej - taki trzymaj! (dzięki Tobie wspolnie się uczymy jak nagrywać :). Trochę szkoda, że już końcówka - ale licze, że to nie koniec filmow z Rumunii ;)
Zakończenie będzie z przytupem :)
Hej,
Byłem w Rumunii rok przed Tobą. Turda faktycznie super, ale ja po licznych doświadczeniach z Dolnego Śląska przyjąłem taktykę odwiedzania takich atrakcji w pierwszym rzucie. Jadę pół godziny przed otwarciem i ustawiam się w kolejce. W Turdzie byliśmy w pierwszej dziesiątce. Później pojechaliśmy na Transfogarską.
Co do wymuszeń to miałem jedno ale takie konkretne. Byliśmy na dwa motocykle i kobieta ustąpiła koledze który jechał pierwszy i wyjechała przede mną. No mało brakło. Ten autobus to według mnie nie było jakieś drastyczne wymuszenie.
Hotele i jedzenie mieliśmy sporo tańsze.
Zwiedziliśmy jeszcze Jaskinię Niedźwiedzia, ale nie byliśmy w Bukareszcie. Musimy jeszcze tam wrócić kiedyś.
Pozdrawiam serdecznie.
A i jeszcze jedno. Tak jak mówiłeś. Mniej nagrywaj o zmęczeniu i jak ciężko jest na takiej wyprawie, bo kogoś możesz zniechęcić 😉😉😉.
Wymuszenie nie było drastyczne, ale jedyne, które mi się nagrało z tego dnia :) A Turda nie była planowana dlatego trafiliśmy jak trafiliśmy, ale kolejka szybko sie przesuwała. Tyle, że stoi się w pełnym słońcu po południu. Bukareszt polecam. Koniecznie trzeba tam pojechać, choćby na jeden dzień. W zasadzie jeden dzień wystarczy, góra dwa. A na kolejnej wyprawie o zmęczeniu będę milczał jak grób :D.
Powiem tak, na transalpinie było super :D
Jak zawsze super film,szkoda tylko ze ta podróż dobiega końca !! Czekamy z niecierpliwoscia na kolejny odcinek !! Pozdrawiam !!!
Za to zakończenie będzie z przytupem ;)
Super relacja
Z jednej strony szkoda, że musieliście zmienić plany, z drugiej - kopalnia też spoko. No i w końcu nawiązałeś do swojej ksywy. A co do morsowania too mam je na liście planów już od paru lat😁
Nie żałujemy jakoś specjalnie przesadnie. Chociażby dlatego, że wiemy, że tam wrócimy. Rumunia ciągnie :) A jeśli chodzi o morsowanie, to nie ma się nad czym zastanawiać :) Trzeba spróbować.
Grzegorz zacheciles mnie na wyjazd do Romunii ...ale tez na rewanz w squasha
Jestem do dyspozycji :)
Ciekawe, kto pierwszy odnajdzie ukrytą perełkę, którą przypadkiem uchwyciła moja kamera :D Coś co musiałem zobaczyć dwa razy bo myślałem, że mi się zdawało :D
Czy chodzi o sobe przechodząca obok Ciebie w kopalni? Podobny jest to polskiego aktora i być może to on 🙂
@@marcinmarcinw.1948 Nie, nic związanego z kopalnią, tyle podpowiem :D