Siemens-Schuckert D.IV | Historia jednego myśliwca

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 3 ต.ค. 2024
  • Na początku XX wieku na całym świecie zaczęło rosnąć zainteresowanie lotnictwem. Jednym z zakładów na terenie Niemiec, które zaczęły poszukiwać okazji do zaistnienia na tym rynku była firma Siemens-Schuckert, które postanowiły w 1907 r. rozpocząć prace projektowe nad stworzeniem nowej maszyny latającej - powstał wówczas pierwszy sterowiec. Kolejne dostawy realizowano do 1911 r. Szybko jednak okazało się, że aerostaty nie budzą większego zainteresowania na rynku, dlatego też w 1909 r. władze przedsiębiorstwa rozpoczęły przygotowania do produkcji samolotów, których produkcja odbywała się na Polach Bornstedter niedaleko Poczdamu. Zbudowano tam kilka nowatorskich samolotów, jednakże ze względu na spore skomplikowanie produkcji samoloty nie wzbudziły większego zainteresowania. Wydawało się, że inwestycja w drogą produkcję lotniczą nie przyniesie żadnych dochodów, ale wkrótce potem wybuchła Wielka Wojna, a wytwórnia została uratowana. Jednocześnie w zakładach powołano do życia biuro konstrukcyjne, w skład którego weszli profesor Walter Reichel, Bruno i Franz Steffenowie, Villehad Forssman oraz dr. Hugo Natalis. Początkowo fabryka zajmowała się produkcją licencyjną samolotów LVG B.III oraz Albatros B.III. Wkrótce potem firma rozpoczęła przygotowania do stworzenia pierwszego autorskiego samolotu - był to jednomiejscowy dolnopłat SSW E.I napędzany silnikiem Siemens Halske Sh I o mocy 110 KM. Uzbrojenie samolotu stanowił jeden karabin maszynowy strzelający przez śmigło. W samolocie zastosowany był synchronizator Fokkera. Pierwsze samoloty trafiły do jednostek lotniczych na początku 1916 r., gdy armia odebrała 20 maszyn. Na początku 1916 r., rozpoczęła się produkcja nowej odmiany samolotu, napędzanej silnikiem o mocy 120 KM. Zbudowany w jednym egzemplarzu samolot rozbił się na lotnisku w Dobernitz. Za sterami maszyny zasiadał wówczas Franz Steffen, niestety SSW E.I z 120 konnym silnikiem okazał się dla niego pechowy, bo konstruktor zginął za jego sterami. Kolejną maszyną produkowaną przez wytwórnię był SSW D.III - poprawiona wersja E.I. Ponownie jednak okazało się, że nie jest to strzał w dziesiątkę. Na front skierowano sześć samolotów, a później rozpoczęto produkcję samolotów SSW D, które były jednak szczególnie nieudane - min., ze względu na bardzo złą widoczność z kabiny pilota. Jednocześnie Niemcy zdobyli samoloty myśliwskie Nieuport N.11 i N.17. Samoloty skierowano min., do fabryki Siemens-Schuckert w celu przeprowadzenia dokładnych badań oraz zbudowania kopii samolotów. W 1916 r., Niemcy rozpoczęli produkcję poprawioną kopię francuskiego myśliwca pod oznaczeniem SSW D.I. Nowa maszyna miała bardzo dobre właściwości pilotażowe, już pierwsze obloty przeprowadzone w 1916 r. dowiodły sukcesu nowej konstrukcji, a do końca 1917 r. na front skierowano 250 egzemplarzy.
    W materiale wykorzystano fragmenty nagrań z kanałów:
    / @raben3721
    / @dogfightdiary5712
    Jestem także tu:
    odysee.com/@Ba...
    Zapraszam do wspierania kanału:
    Wirtualna kawa buycoffee.to/b...
    Patronite: patronite.pl/B...
    #lotnictwo #samoloty #military #historia #history #fighter #myśliwiec #siemens #niemcy

ความคิดเห็น • 11

  • @piotrtg_SP9TDC
    @piotrtg_SP9TDC 6 ชั่วโมงที่ผ่านมา +8

    Znowu moje ukochane dwupłaty. Dzięki wielkie za ten materiał.

  • @januszpisula8820
    @januszpisula8820 4 ชั่วโมงที่ผ่านมา +2

    Dziękuje , pozdrawiam.

  • @macmac19800
    @macmac19800 7 ชั่วโมงที่ผ่านมา +8

    Wyglądem przypomina maszynę z bajki "Łap Gołębia"

  • @mikoajmiscicki3774
    @mikoajmiscicki3774 7 ชั่วโมงที่ผ่านมา +6

    Brawo za materiał!

  • @Mieszko1025
    @Mieszko1025 2 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Balszoi, bardzo ładny cytat z Churchilla. A poza tym samolot mocno przeciętny.

  • @wojteksmag8286
    @wojteksmag8286 2 ชั่วโมงที่ผ่านมา

    Ważną cechą tych maszyn był silnik "bi-rotacyjny" patentu inż Brzeskiego. W odróżnieniu od normalnego silnika rotacyjnego, gdzie wał korbowy jest nieruchomy a wokół niego wiruje cały blok cylindrów ze śmigłem, w tym silniku wirują w przeciwne strony cylindry i wał korbowy wraz ze śmigłem. Daje to spore korzyści, pomimo komplikacji technicznej. Z jednej strony moment żyroskopowy od silnika jest znoszony przez śmigło (a to zabijało np. w Sopwith Camelach), więc maszyna przy prawych i lewych skrętach zachowywała się podobnie. Z drugiej - w czasie lotu silnik się dobrze chłodził - prawie jak w klasycznych silnikach rotacyjnych.
    Zmodyfikowany po I W.Ś. egzemplarz jest zachowany w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. - Firma Albatros chciała prowadzić badania nad lotami wysokościowymi, ale ta modyfikacja miała wady i nie została dopuszczona do lotu.

  • @mariuszpajak2077
    @mariuszpajak2077 5 ชั่วโมงที่ผ่านมา +2

    😀😀😀👍👍👍👍

  • @KS-ModelismoAviacionHobby
    @KS-ModelismoAviacionHobby ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

    szmacioki 🥰

  • @karoljakubik2171
    @karoljakubik2171 5 ชั่วโมงที่ผ่านมา +3

    Ładny, tyle ze simens i śmigła, wiatraki... Oj temat polityczny

    • @KeyserSoze71
      @KeyserSoze71 3 ชั่วโมงที่ผ่านมา

      Siemens ten słynny producent komór gazowych i pieców krematoryjnych,
      oni polityki się nie boją.

    • @mikoajmiscicki3774
      @mikoajmiscicki3774 3 ชั่วโมงที่ผ่านมา +1

      Oj oj oj oj jaki niebezpieczny temat - powiedział swego czasu Herman Brunner