Czemu kolarska kultura zaczyna się od ogolonej nogi?:)
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- Czemu kolarze golą nogi? To pytanie spędza sen z powiek wielu amatorów, którzy nie mogą sobie początkowo wyobrazić pozbycia się ciepłego, zimowego futerka. Czy chodzi o aerodynamikę, albo ułatwienie masażu? Tak naprawdę prawda jest nieco inna...i mamy na ten temat parę słów komentarza.
Zagwarantuj sobie stałą dawkę kolarskich emocji bez cyferek, planów treningowych i dopingu. Najtrudniejsze trasy całej Europy, najpiękniejsze rowery i najlepsze wspomnienia - subskrybuj Bikeshow.cc!
Pamiętaj też o naszym instagramie - / bikeshow.cc
-----------
Why do cyclists shave their legs? Is it about aerodynamics, or physioterapist work comfort? Truth is slightly different - let's talk about cycling savoir vivre!
Fixed dose of cycling emotions without numbers, training plans and dope stories guaranteed. The most difficult routes across Europe, the most beautiful bikes and the best memories - subscribe to Bikeshow.cc!
Remember also about our instagram - / bikeshow.cc
No to nie jestem kolarzem, bo nóg nie golę :) w końcu się wyjaśniło jestem rowerzystą .
to jest na juz dwoch bo ja nie rozstane sie z moim wlasnym futerkiem :)
@@SlaskBliskoLasu Lepiej - jest nas trzech.
Czterech…
5...a nawet 6 bo doliczę kumpla, z którym jeżdżę😃
Sześciu. No cóż, trzeba stworzyć od podstaw swoją "subkulturę", czystych ale włochatych
Jeżeli to była satyra to luz... ale jeśli na serio to polecam szanowny panom wyjąć sztyce ze swych dup. Pozdro.
;))
Sztyce z karbonu oczywiscie... 😀
Mam to głęboko .... jeżdżę na czym chce w czym chce .... i co ludzie mówią z wąsem czy bez 😉
Lubię jeździć na rowerze. Nóg nie golę, paznokci też przy okazji nie maluję. Stop pozerstwu!
Każdy jest w mniejszym czy większym stopniu pozerem,ale co ma wspólnego golenie nóg przez kolarzy a raczej brak tego czynu z szacunkiem do innych kolarzy? Chyba za dużo weszło w nasze życie „amerykanizmów” a do utrzymywania higieny jest woda i mydło. Taka moda na golenie ciała dotarła do Europy od amerykańskich cowboy’ów którzy to z braku czystej bielizny czy tez nie częstej kąpieli nabawiali się wszelakich wszawic i innych chorób skórnych w miejscach owłosionych narażonych na częste otarcia. Rozumiem że „profesjonalny” kolarz jest nosicielem małych insektów i aby nie przekazywać tegoż inwentarza innym poprzez owłosienie nóg je goli i na tym polega ten szacunek że chroni innych😉😝
Mam golić nogi, bo jakaś tradycja tego nakazuje? WTF. Jeżdżę na rowerze dla sportu, dla dobrego samopoczucie, dlatego, że to lubię, a nie żeby świecić łydką przed jakimiś kolarzami, którzy sprowadzają swój świat do jakiegoś absurdu. Mam nadzieję, że cały materiał miał wydźwięk ironiczny.
Jeżeli ktoś korzysta z masażysty to ok ,niech goli, ja osobiście nie korzystam i w takim przypadku golenie nóg to dla mnie nieporozumienie jak na poziom amatora.
Obejrzyj ten film jeszcze raz, bo widzę, że nie zrozumiałeś.
@@vector8964 Nie do końca to jest odniesienie się do filmu bo nie jestem pewien czy autor nagrał to satyrycznie czy na serio.
@@kamilok750 Nie, ironiczne było tylko pranie koszulki po każdej jeździe. Myślisz, że kolarz po trudnym etapie robi sobie pranie zamiast napić się kilku browarków dla uzupełnienia sił? Golenie nóg ze względu na aerodynamikę to też ściema, bo pro kolarze po latach jazdy mają już włosy na nogach w wersji aero (kto nie rozumie niech spojrzy na nowoczesne kierownice i sztyce do czasówek). Tak było, nie kłamię.
2:10 "Są takie zwyczaje jak dobre zachowanie przy stole" hahaha
Ściągamy okularki proszę pana, kolega po prawej stronie potrafił zachować ten "zwyczaj" :D
Dalej nawet nie oglądam :D
Haha dobre
ja mam podejście do życia jak Wokulski w "Lalce" Podczas napuszonej kolacji u Łęckich. Nie jestem niewolnikiem etykiety, jeśli jest dla mnie bez sensu i nie ma wymiaru praktycznego to się jej nie poddaje, bo tu już zaczyna się snobizm. Jak byłbym prosem to pewnie bym golił ze względów praktycznych, a nie dlatego bo inni tak robią i wypada :)
Zostaję na MTB! Nie będę golił nóg! Z myciem jakoś się przemogłem, ale golenie? ;) :D
Pan w biało czarnej koszulce speca..
Jeśli mówisz o kulturze to zacznij od siebie..
Ściągnij okulary gdy z kimś rozmawiasz ;)
glwcz ohooo współczuje Twoim znajomym takiego czepialstwa.
Jeśli nie mówimy akurat o wchodzeniu do opery w tenisówkach to przejawem zdrowego rozsądku w praktycznym podejściu do kultury jest zrozumienie, że jak się idzie z kolegami na rower w pełnym słońcu, to się nie będzie ściągało okularów za każdym razem, jak się coś mówi:)
Akurat cały film siedzi w cieniu. 😉
Nie znam Pana w „biało czarnej” koszulce speca, ale ja na przykład nigdy nie ściągam okularów rowerowych, bo mam tam korekcję wzroku. -4.5. Też jestem niekulturalny?
Janku popraw się, proszę 🙂 Ani to satyra, ani poważna gadka. Smęt.) wolę mniej vlogów ale bardziej przemyślanych.) Wszyscy jak mówisz na YT o goleniu nóg... Musisz iść z nurtem? Po co? Pozdrawiam.
Tradycja i przynależność do grupy ... ważna rzecz.
Ja jak pierwszy raz ogoliłem nogi w zeszłym roku to chciałem zobaczyć jaka jest różnica w jeździe. Mogę tylko powiedzieć, że dla mnie dużo przyjemniej jeździ się bez włosów na nogach. Brak wiatru we włosach, który był dla mnie nieprzyjemny, muszki i inne robale przestały przyklejać mi się do nóg i spodenki zaczęły lepiej leżeć.
Adam17 wreszcie ktoś zostawił konstruktywny komentarz 👌🏻
O ciekawe zupełnie nowe spostrzeżenie na globalny problem owłosienia w kolarstwie.
Pierwsza, rzetelna wypowiedź w tym temacie :) Cała reszta dorabia sobie chore ideologie.
Ja nie golę ze strachu - że mnie przygarnie nie ta grupa co trzeba 😝
Bosz co za bzdury.
Amatorzy golą nogi by oddać hołd prosom. A prosi golą je by? Oddać hołd starym kolarzom? A starzy golili je bo co? Bo gillet płacił??
Co do replik strojów.
Czyli jak jestem kibicem jakiegoś klubu to nie mogę nosić jego koszulki?
Sprzedało się pół miliona koszulek Ronaldo w dobę.
Szkoda, że ludzie nie mogą ich nosić bo nie są Ronaldo :)
Niby żarty ale coś jest na rzeczy z tą kolarską "etykieta"😀 tak czy inaczej wiele osób z mojej okolicy podchodzi do tego znacznie poważniej niż Janek w tym filmie.
A więc tak samo poważnie trzeba im pokazać środkowy ... kij od szczotki
Nie rozumiem skąd wzięło się to, żeby nie jeździć w koszulkach teamów PRO. Nie słyszałem też, żeby w ogóle taki temat pojawił się w kontekście innych dyscyplin sportu, bo czy ktoś ma problem, że jakiś kibic ubierze koszulkę Messiego czy Ronaldo, lub przyjdzie na mecz siatkówki w koszulce Kurka? Dziwny ten rowerowy świat ;D
Gwoli ścisłości trzeba zaznaczyć, że kolarskie kontrowersje wokół jazdy w koszulkach PRO dotyczą tylko...jazdy. Podczas np. kibicowania na wyścigach temat jest powszechnie przyjęty;)))
W końcu kontrowersja na kanale, a nie tylko łapki w górę i zachwyty :E
Ludzie jeśli czegoś nie znają to sie tego boją, po pierwszym razie juz leci ;-)
Golenie nóg przez amatora ma tylko jeden, jedyny cel - wytopiona noga wygląda dużo lepiej bez kłaków. Każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale nigdy się do tego nie przyzna. Taka jest prawda. Przykro mi.
Paweł Odziewa jak to mówią „włosów nie wytopisz”
Typowi asfalciarze.....:)
Skoro autor wchodzi na temat kultury jazdy w grupie, to może mógłby poruszyć temat kultury jazdy grupy, a raczej jej braku. Im więcej obserwuję grupy kolarzy, tym częściej rozumiem dlaczego połowa internetów nienawidzi ludzi na rowerach. Zero poszanowania dla przepisów (przejeżdżanie na czerwonym, wymuszanie pierwszeństwa), wyrzucanie śmieci gdzie popadnie, brak jakiej jakiejkolwiek dobrej woli w stosunku do innych uczestników ruchu. Ciekaw jestem, co osoba bardziej zaangażowana w społeczność ma do powiedzenia na ten temat. A, że kolega z którym autor siedzi w kawiarni, nie raczy zdjąć okularów w trakcie rozmowy, nie najlepiej świadczy o jego kompetencjach do wypowiadania się na temat kultury :)
Ciężko będzie ze mną porozmawiać o zjawisku "nienawidzenia grupy ludzi", ponieważ z założenia brzydzę się ludźmi, którzy innych do grup przypisują i z tego też powodu darzą ich takimi, a nie innymi uczuciami:) Zresztą niezwykle mnie bawi wyodrębnianie takiej grupy jak "ludzie na rowerach" - jeżdżę samochodem więcej niż większość mijających mnie kierowców, do tego jeżdżę skuterem i motocyklem, a także rowerem. Jakbym się przejmował takimi duperelami, to bym skończył ze schizofrenią - niech każdy patrzy na siebie, ewentualnie ludzi w swoim bezpośrednim otoczeniu.
Z każdym kolejnym komentarzem bardziej mi się podoba ten temat, bo pokazuje jak jestesmy zacięci na punkcie jakichś swoich uprzedzeń i "swojego zdania" w stopniu, który wyklucza odrobinę dystansu i wyłapywania ironii nawet przy okazji tak banalnej prowokacji. A kolarska etykieta to nie jest jakiś rodzynek - takie same mniej lub bardziej śmieszne zasady obowiązują w świecie tenisa, wyścigów konnych, muzyki poważnej i tryliarda innych aktywności
@@bikeshowcc mam wrażenie, że mój komentarz został odebrany opacznie. Chciałem zupełnie poważnie zaproponować temat do poruszenia. Bo może to tylko moja smutna obserwacja, tylko w mojej okolicy, ale obawiam się że nie. Szczegolnie mam na myśli to, że kolarze (szczegolnie grupy) nader czesto jadą po drodze, jakby była wyłaczona z ruchu, a zaraz za nimi jechał organizator, ktory wszystko posprząta. Materiał zakładam, że miał być traktowany z przymrużeniem oka, więc tak go traktuję.
Ogólnie to świat kolarstwa znam średnio. Nawet bardzo słabo. Ale czepianie się ze ktoś ma koszulkę Sagana to jakoś niezrozumiałe. Latasz w tym w czym Twój idol ściga się na codzień. Idźcie na boisko i tłumaczcie ze nie powinni grać w koszulach Barcelony z Messim na plecach😂
A to jest właśnie ta różnica, że w kolarstwie patrzy się na to inaczej:) Warto zwrócić uwagę, że ten materiał jest z przymrużeniem oka o genezie mniej lub bardziej sensownych kolarskich zwyczajów i naświetleniem tego, skąd się wzięły, bez rozważania, czy to zbrodnia, czy nie.
bikeshow.cc ja nie krytykuje takiego podejścia. Każdy w życiu ma swoje. Ja zakładam to co mi się podoba i lecę na rower:)
Ja jestem z okolic Rafala Majki ico dzien widuje kolarzy w ciuchach tinkofa czy bory iczesto wyglada to slabo wrecz jak karykatura ale jestem ciekaw jak to widza prosi , jak spotkam Rafala to spytam .swoja droga Janek moglby spytac Tomka Marczynskiego bo argument ze dzieci biegaja w koszulkach pilkarskich idoli to nie to samo .Jeszcze jeden argument przeciw to to ze teamy czesto zmieniaja wyglad strojow i taki fan jest czarnej d....!
@@stanisawszybowski1145 pomijając wszystko chciałbym tylko nadmienić jako fan piłki nożnej, że stroje klubowe również co roku prezentowane są nowe i tak samo jak można rozróżnić strój Bory z sezonu 2018 od tego z 2019, tak i koszulkę Juventusu, czy innego klubu można rozróżnić rok po roku. Dla kogoś kto się tym nie do końca interesuje koszulka Juventusu to koszulka Juventusu, a koszulka Bory to koszulka Bory, nie ważne z którego roku.
Kolejna sprawa to latanie w takich koszulkach może być równie dobrze oznaka wspierania finansowego swoich idoli. W życiu jest często pewnie tak... ze Ci niby prosi zafascynowani kolarstwem złotówki nie wydadzą na zespół któremu kibicują. A jak ktoś kupuje ciuchy tego teamu to obciach. Niech każdy jeździ w czym chce.
Wy dyskryminujecie ludzi którzy nie mogą oglolic nóg.... Ja mam bardzo duże problemy alergiczne po goleniu ponieważ mam duże owłosienie i słuchając was widzę zero tolerancji i próby wytłumaczenia albo próby zrozumienia ludzi którzy nie mogą z różnych przyczyn ogolić nogi itp... Lubię was chłopaki ale uważam że coraz więcej ludzi jeździ na rowerach i może czas troszkę zmienić zasady. I buc bardziej tolerancyjnym. A nie mówić o kulturze kolarstwa jednoczenie dyskryminując tych co nie mogą w pełni spełnić waszych oczekiwań. Pozdrawiam.
Widzę, że niektórzy nie potrafią zrozumieć czym jest kultura (obyczaje). Chodzi przede wszystkim o pewne niepisane zasady. Jeśli ktoś przynależy do pewnej grupy i chce się z nią identyfikować to wypada przestrzegać pewnych zasad. Podam ekstremalny przykład, ale jeśli idę na mszę to nie zakładam koszulki z napisem "ave satan" i nie nucę pod nosem Behemotha o ile da się to nucić ;). W bikini kobiecie też nie wypada wejść do kościoła. Oczywiście można iść pod prąd i odrzucić konwenanse, tylko właśnie na tym polega kultura, że pewnych rzeczy nie wypada robić, a inne wypada. Jeśli jeździsz na rowerze szosowym i przyjedziesz na ustawkę w brudnych ciuchach i w bejsbolówce to spoko, nikt tego nie zabrania, ale zwyczajnie nie wypada tego robić.
Adam Gołąbiewski 👏👏👏👏
Wiwat ... werble i fanfary
Ze wszystkim się zgadzam, ale Behemoth to ma w sobie tyle z szatana co Greipel z górala ;)
Albo Ty z Cancellary;D
@@bikeshowcc coś w ten deseń.
"Komu? Czemu?" to pytania "celownika", jednego z siedmiu przypadków. Odpowiedź na nie to, np. kotu, rowerowi itd.. Panie Janie - popraw się. Pozdrawiam - stary rowerzysta.
No to panowie, rozmawiając z kimś zdejmujemy okulary przyciemniane...
Hej, może czasem zapodasz ankietę w temacie filmu np. o goleniu, posiadaniu dzwonka, ilości sprawnych rowerów, czy sam naprawiam czy jadę do serwisu :)
Wyczuwam szydere z Leszka i jego kolegi od plastikowego roweru 🤣🤣🤣
Dobre, ale i tak po komentarzach 90% ludzi widzę bierze to na serio...
Na trenażer zimą też trzeba? ;)
W końcu ktoś opowiedział o tym właściwie.
Podśmiechujki ;))
Nogi się goli by włosy nie wkręciły się w łańcuch i to cała tajemnica ;)
A podobno były też przypadki wkręcania się przydługawych włosów nożnych w szprychy i rozcentrowywanie kół 😢
To Wy żeby tylko nożnych...
Pierwsza zasada golarstwa - prawdziwy golarz powinien być wygolony!
bzdura❕
Hańba!
Skandal
UJMA!!!! wg KONSTYTUCJI mam prawo robić CO CHCE !
Wyłączyłem to pieprzenie po minucie.
Wąski, jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili!:D
oglądnąłeś 1/4 :D
A ja sobie jeżdżę w normalnych ciuchach, z nie ogolonymi nogami i łykam wszystkich spoceńców w lajkrach.
Ty to Kondzio musisz być kozak!
Uwielbiam te Wasze rozmówki. A jeszcze lepsze są komentarze pod filmami... :))))))
Jeśli Golicie nogi to po co nosicie brody? Nie ma to sensu ani z wydajnościowego ani stylowego punktu widzenia. Logicznie rzecz biorąc jesteście pozerami😁
Tu nic nie ma sensu i nie o sens tu chodzi;)
@@bikeshowcc sensowne wytłumaczenie 😁
To jeszcze proszę informację,czy do ogolonych nóg trzeba doliczyć depilację okolic bikini.Jeśli tak to czy jajo z ptakiem również.Idziemy jeszcze dalej do góry czy też nie?Bo stoję własnie z maszynką i tylko mi brwi zostały,a parcie na prawdziwego kolarza mam. POMUSZCIE pls.
Witaj. Mam pytanie mianowicie jestem kolarzem amatorem który zaczyna swoje przygody z szosa. Dużo słyszę ze jak masz nie ogólne nogi to wygląda śmiesznie i inni kolarze patrza na ciebie jak na........ Tylko że ja ogólnie mam mocne owłosienie i od dołu do góry więc do w tym przypadku. Nie chcę wyglądać jak yeti na szosie a z drugiej strony nie mam wyjścia... Może ty mi coś podpowiesz. Pozdrawiam.
z głowy włosy mi wypadły to sobie na nogach dla równowagi zostawię :)
Szczerze, to ja np. nie wyobrażam sobie wyjść w koszulce po intensywnym treningu czy czymkolwiek z zeszłego dnia, bądźmy szczerzy i choćbyście się nie zapierali, to tak - ta koszulka śmierdzi. Może nie czujecie tego ale z powiewem wiatru to jest wyczuwalne jak najbardziej...
I to jest sedno wszystkiego, jeśli ktoś z was jest brudasem, to sobie bądźcie ale dbajcie o nos innych jadących z tyłu, okropne jest to uczucie gdy typ przed wami wali na kilometr, wstyd wtedy trochę.
Co do nóg, ja gole, golę bo lubię, golę bo czuje się schludniej, mam wrażenie bardziej czystego i oczywiście to moim zdaniem jest kwestia zależna od osoby, bądźmy szczerzy, w peletonie tez była osóbka co z dywanem dobrym jeździła i w niczym to nie przeszkadzało :))
I nie, to, że nie macie ogolonej giry to nie znaczy, że nie jesteście kolarzami, jesteście tylko... wyglądacie trochę inaczej
I warto zaznaczyć, że ogolona noga nie oznacza, że jesteście nie wiem... mniej męscy XD jak to niektórzy niestety definiują
Jeśli waszym wskaźnikiem męskości jest ilość włosów na nogach :)) to przykro aż o was myśleć
Jeszcze jeden komentarzyk se klepne o ciuszkach
Porównam to tak, tutaj większość to chłopy i patrzcie przedstawię to jak najbardziej obrazowo
Znacie społeczeństwo airsoft? Ci co z latają z pistoletami na kulki, tak Ci Ci ;)
Noszą emblematy/naszywki na mundurach i bawią się w wojenkę udając prawdziwych żołnierzy do takiego stopnia, że czasem jak się ogląda filmy dorosłych osób władających dziećmi na tych eventach ich to się cringe czuje.
Ale dobra, ważniejsze tutaj chce nadmienić
Bardzo często zawodowi żołnierze są „źli” na tych co z pistoletami latają, dlaczego? A właśnie dlatego, że noszą na sobie te emblematy, kupione na targu, za 5 zł i noszą dumnie...
I powiedzcie mi, jak ma się czuć w takiej sytuacji żołnierz Navy Seals, który wycierpiał się okropnie, spędził lata na ćwiczeniach by móc z dumą i honorem nosić tą naszywkę.
A potem idzie ulicą i widzi osoby paradujące z tym samym emblematem, tylko, że kupionym na targu.
I tutaj poniekąd można to porównać do kolarstwa, co takiego zrobiłeś, że masz koszulkę Mistrza Polski? Ze ktoś patrzy na Ciebie kto się nie zna i mówi wow, to jest zwyczajny brak szacunku wobec osób które niejako poświęciły kawał swojego życia po to by móc tą koszulkę chociaż założyć na trening.
Moim zdaniem to dobrze obrazuje ten problem.
Osobiście nie mam jakiegoś wielkiego zgrzytu jak widzę osobę w takich koszulkach ale trochę moim zdaniem to wstyd
W USA piętnują samozwańczych wojaków - jest masa filmików "Stolen Valor". Z drugiej strony - jeśli ktoś jest fanem Navy Seals czy grupy CCC - niech sobie nosi co chce, jak długo nie robis krzywdy innej osobie. Najwyżej go reszta obśmieje ;)
Oznaczenia, odznaczenia to tak jak medale za osiągnięcia, żenujące jest zakładanie ich ot tak sobie. Co do całej reszty to wyjmować te sztyce z d*py xD
Ja depiluje żeby bardziej bolało 😂
Dobrze!
A przesadziłeś z tą kulturą chyba że zakumałem ironię.
Wsiadajac na czasowke, trzeba ogolic zad, pisanki oraz łapska....
Lepiej bym tego nie ujął. Dodaj jeszcze Janku odklejanie plastrów od włosów i szybsze gojenie ran w razie gleby. Po moim ostatnim szlifie, tydzień czasu minął i noga zagojona.
😉 macie pozytywnie zryte berety pozdrawiam 😏
Rany.... (p)osłowie gola nam kieszenie. Moze do rowerow beda dodawac kiedys depilatory....
Czy tradycja golenia nóg obowiazuje tylko "szose" bo kupiłem gravela i sie zastanawiam 🤣🤣🤣 W sumie to kupiłem gravela bo chciałem w miarę szybki rower, ale nie chciałem jeździć w kalesonach ;) Proszę o odpowiedz jaki strój powinien być odpowiedni do turystycznego używania szutrowki.
Gravel to hybryda więc golisz tylko jedną nogę
Coś Wam Panowie dolali do tej kawy chyba...
"Rower się myje po to żeby go myć a nie dlatego że jest brudny" , jestem dokładnie tego samego zdania!!
Lepiej je przejechać opalarką, taki męski sfond 😂
Ahh jak czytam te komentarze to aż wstyd tego community rowerowego. Nie potrafią zrozumieć filmiku 4 minutowego...
Dokładnie, mam to samo
Dlatego takie filmy są potrzebne, bo zależy mi na skupieniu tutaj może mniej licznego, ale zżytego z pewną idea;) Komentarze pod lekkim i satyrycznym filmem pokazują, że wiele osób chyba się tu jednak rozczaruje, a szkoda by było!
Panie Drozda idź Pan w ch... z takim żartem
Podoba mnie się to nowe intro ;-) Pozdrawiam
Dobra... Ja nie skumałem czy to była satyra czy na poważnie...
Czyli była to satyra idealna! Albo doskonała powaga, zależy od punktu widzenia:D
Dla wszystkich zastanawiających się, dlaczego to czy tamto wolno czy nie, polecam "zasady Velominati". Polecam brać te zasady bez zbędnych dyskusji, jako wyznacznik szanujących się kolarzy. PRO, amatorów, i PROamatorów :)
Marcin Ch. Ja okulary na paski zakładam nawet na motocyklu!
co golimy?
ale z was jajcarze ; ))
Gdzie te Basso? :)
Skąd tyle łapek w dół?
Niezłe,niezłe...kij w mrowisko po same jaja.😊👍
Co kto lubi :)
Czy ta etykieta takze dotyczy MTB? :D puki co jestem trzepakiem z nieogolonymi nogami :)
Gołomp tutaj głosy są podzielone, bo pod błotem i tak nie widać 🕵️♂️
@@bikeshowcc a co z przełajowcami?
W przełajach musisz ogolić, bo Ci maść rozgrzewająca zrobi z włosów pożar Amazonii:D
Co do MTB to mało kto goli, ale tak z własnego doświadczenia to ogolona nogę można łatwo domyć w potoku np. i zjeżając po Gorczańskich łąkach to z włosami złapałem sporo kleszczy wiec lepiej golić :P
Przecież ironia bije od tego filmiku, skąd tyle negatywnych komentarzy?
To była taka sonda, czy kanał zmierza w dobrą stronę:)
Ja bym to nazwał druszlak czy raczej sito.
Te komentarze nie są negatywne tylko ironiczne;)
@@D2501-q7f ironiczne 76 łapek w dół, trochę szkoda
@@TheeSzpenio trzeba uwiarygodnić żart 😉 zresztą dla algorytmów yt bardziej chyba liczy się fakt, że jest łapka, a nie w którą stronę
No, no! Kontrowersyjnie... 😂
Zobaczyć Michała, który mówi z poważną miną jest bardzo śmieszne. Pozdro dla krakowskich koni.
Bardzo się powstrzymywał:D
@@bikeshowcc Fajnie. Pokazuj krakowskie środowisko, bo jest mega fajne z incjatywą i pomysłami. Myślę liczba incjatyw kolarskich biję resztę kraju na głowę i goście z luzem
A jeszcze w kwestii ciuchów teamowych. Moim zdaniem na noszenie takich ubrań powinno się zasłużyć i wypada to robić tylko tym, którzy w teamie jeżdżą bądź jeździli. Ewentualnie zakładać takie ciuchy jeśli jedziemy kibicować ulubionemu teamowi, tak jak to się robi idąc na mecz ulubionej drużyny piłkarskiej. Osobiście nie chciałbym na treningu reklamować wyciągi kuchenne Bory, buty CCC czy ogródek Lidla ;)
Jak mi się strój teamowy podoba to kupuję.. CCC ma bardzo ładne. Te stroje po to są sprzedawane aby amatorzy mogli jakoś wspierać i się identyfikować z grupami. Inna sprawa to koszulki mistrzów albo lidera. Z drugiej jednak strony jak coś jest ładne i wygodne to co komu do tego.
@@Savaios Spoko... to tylko moje zdanie, pisane w kontekście pewnej etykiety czy kultury kolarskiej. Każdy ma prawo jeździć jak chce i w czym mu się podoba i mi nic do tego.
A jakiego producenta rowerów reklamujesz napisem na ramie?
@@janeq27 spodziewałem się tego pytania. Oczywiście, że mam markę na ramię, ale chyba odróżniasz jazdę w ubraniach konkretnej marki czy na rowerze konkretnej marki od jazdy w ciuchach sponsora, z którym nie masz nic wspólnego i który Cię nie sponsoruje. Zrywasz wszystkie oznaczenia z markowych ubrań, usuwasz logo producenta samochodu? No raczej nie...
Jak ja Was kocham Panowie ...tego mi trzeba było na you tubie.
I ta kawka ... sztos.
chajzer wygrał :)
Czyli czemu? Btw nie jeździsz w ich teamie nie kupuj ich koszulki
Myślę że kolejnym aspektem golenia nóg u kolarzy jest szybsze gojenie się ran i obtarć po szlifach. Jeżeli nie trafiłem to proszę o poprawkę 🙄
To dlaczego nie ma zwyczaju golenia rąk?
nie tylko w kolarstwie goli się nogi... w większości dyscyplin "prosy" to robią. Niech ktoś spróbuje np. rolować sobie nogę taką rolką z wypustkami jak masz długie kłaki :D dramat jest no i też masażyści wymagają golenia bo się łatwiej i przyjemniej masuje