Wspaniale zrealizowany film, wprost uczta dla oczu i uszu✨😍 Co do książęk to opowiadasz o nich z takim entuzjazmem, że mam ochotę wstać i iść je kupić 😅🔥
Siemanko mam tą książkę tylko że w małym formacje. Zamierzam kupić wszystkie tomy. Pozdrawiam Cie maestro. Jak zwykle opowiadasz o książkach jak profesor , aż miło posłuchać.
Najlepsza scena to wizyta Sollozzo i przemyślenia Toma Hagena. I właśnie Toma Hagena uważam za najciekawszego bohatera w Ojcu Chrzestnym, niby gdzieś z boku, niby tylko podpowiada, niby niewiele znaczący. Idealny consigliere, choć raz dostał prztyczka w nos od Vito. A z książek w temacie mogę polecić "Honor Prizzich", choć oczywiście z Ojcem Chrzestnym nie można tego porównywać. Mi się podobał. Gratuluję kolejnego świetnego filmu i klimatu kinowego 😉
To z pewnością jedna z tego typu książek, którą żałuje się że już się przeczytało! Ekranizacja również jedna z nielicznych, dorównująca kunsztowi książce! A o 'Zostaw broń..' nie słyszałam ale z pewnością nadrobię! Dzięki Okoń 😊
Piękna ksiazka ,niby o mafii śle płakałam jak bóbr . Podobało mi się jak rodzina się wspierała , tak zapamiętałam . Byłam na Sycylii w Savoka tam w Barze Vitelli ( pełno w nich zdjęć z filmu jak kręcili - ślub chyba Michaela) piękne miejsce i jest rzeźba ogromnej Kamery dla Coppoli . Z Kolezanka nie miałyśmy jak wrócić tylko €40 gotówki a tam bankomatu brak i tylko gotówka i Taxi brak, właściciel baru zadzwonił do rodziny i nas odwieźli do Taorminy . Przemiły bardzo starszy pan i jak powiedziałyśmy ze z polski to o papieżu pogadaliśmy 🤭🙈. Ja kupiłam tam słoninę pakowana hermetycznie w malutkim sklepiku . Uwielbiam latać tam dwa razy do roku na Sycylię . Polecam
Ja przeczytałam „Ojca chrzestnego” z Twojego polecenia i jest to mój absolutny ulubieniec. Film jest tak samo wspaniały. Książką „Zostaw broń, weź cannoli” po takiej recenzji również jestem zainteresowana. Dziękuję!
Filmy uwielbiam, kilka dni temy kupiłem nowe wydanie zbiorcze, które zawiera Ojca chrzestnego, Sycylijczyka i Omertę. Będzie to moje pierwsze czytanie. Po Twoim filmie zakupiłem "Zostaw broń, weż cannoli". A z książek w klimacie mafijnym to może Irlandczyk, samemu jeszcze nie czytałem, ale film jest genialny. Pozdrawiam.
Jedna z pierwszych poważniejszych "męskich " książek , które przeczytałem ..ale jak dla mnie to max.8/10 myśle , że "legenda" tej książki dodaje opinie o tym klasyku . Jak dla mnie "Hrabia Monte Christo" to 10/10 Następna dla mężczyzn bardzo POLECAM - "Johnny poszedł na wojnę " o miłości do rodziny i odwadze powiedzenia - NIE a nie czuć się w obowiązku do .. i następna wspaniała o odwadze " Kamienie na szaniec" ..Ojciec chrzestny jednak jest o ludziach , którzy czynili zło by mieć dobrze dla siebie wg mnie to nie jest rzecz , za którą powinno się chwalić i wynosić na piedestał ..a przez taki "wzór" wiele młodzieży później chce być takimi " młodymi wilkami" . Nie sposób też , nie zwrócić uwagi na arcydzieło ! - " Nędznicy" Hugo V. To moim skromnym zdaniem książki , z których mężczyźni w każdym wieku powinni czerpać garściami ... A wy coś jeszcze możecie polecić ? Pozdrawiam 🤟🐟
To jest fenomenalne! Wreszcie ktoś zachwyca się Ojcem Chrzestnym tak jak ja! To najlepsza książka którą przeczytałam w życiu i ulubiony film. Też uwielbiam ten epizod w życiu Michaela, gdy ukrywał się w Corleone. I też marzę od lat o wycieczce na Sycylię!! Bardzo lubie też pierwszą scenę don Vito Corleone (z kotem), rozmawiającego z Amerigo Bonasera. Znasz może literaturę Waldemara Łysiaka? Polecam Wyspy Zaczarowane z jego podróży po Włoszech, a szczególnie (pasujący tu tematycznie) sycylijski rozdział Mafioso ;-) Coś podobnego do Ojca Chrzestnego...? Mi przychodzi na myśl jedynie Perfidia Valdemara Baldheada (to też Łysiak, tylko pod pseudonimem! ), a w niej opowiadanie Selekcja. Jest krótkie więc podobna jest tylko w aspekcie pewnej rozgrywki. Koniecznie przeczytaj. 💓 Znalazłam coś czerwonego i choć Cię wcześniej nie słuchałam, widzę /słyszę że świetnie opowiadasz, więc zasubskrybowałam. I koniecznie musze dorwać tego Marka Seala (książkę)! Dzięki :-)
Super film! Trafiłam na Twój kanał dopiero dzisiaj, ale już wiem, że zostanę na dłużej :) Kocham "Ojca chrzestnego" - przede wszystkim film, chociaż książkę też czytałam sporo lat temu. Ulubiona scena z filmu to chyba ostatnia scena - kłótnia Michaela z żoną (co za gra aktorska), a potem ten widok przez uchylone drzwi - przemiana w głowę rodziny, w kogoś, kto zdecydował się jednak pójść w ślady Vito. Gdzie można kupić takie super skarpetki? :)
A ja podeszłam do "Sycylijczyka" bez oczekiwań, a bardzo mi się spodobał. Na dodatek parę miesięcy później byłam na Sycylii, ciekawie było patrzeć na te miejsca i poznać klimat tej wyspy.
"Ojciec Chrzestny" przeczytałem lata temu i był w porządku, ale pupy jednak wtedy nie urwało. Jeden z nielicznych przypadków, gdzie film znacznie przebija książkę. O ile nie pomyliłem się z Sycylijczykiem bądź Omertą, to w głowę zapadł mi pewien bohater - mafiozo, który miał fobię nowych skarpetek. Ten mafiozo codziennie musiał mieć nowe skarpetki - w zasadzie nikogo to nie powinno dziwić, zdrowa sytuacja - ale on tych przechodzonych dziennych skarpetek nie wyrzucał do kosza do prania. Nie. On je wyrzucał do śmieci. I codziennie kupował nowe. Taki fetysz. Taka ciekawostka. Tak zapamiętałem ;/
2 ปีที่แล้ว +5
Nie przypominam sobie tego fetyszu ze skarpetkami. Nie żebym coś sugerował, ale może sam masz do nich słabość, skoro to tylko zapamiętałeś 😅
Okoń obserwuję Twój kanał dosłownie kilka dni, więc nie wiem czy kiedykolwiek w ogóle o tym mówiłeś. Czy czytasz książki w języku angielskim? (Bądź ktokolwiek inny?) Jeśli tak to gdzie najlepiej kupić takie książki w języku angielskim?
Aż wstyd się przyznać ale ani nie widziałem filmu ani nie czytałem książki ....:( Chyba muszę to nadrobić ale najpierw przeczytam książkę bo już od dawna słyszałem że ta książka to hit . Dzięki okoń !!!
Kupiłem tą limitowana edycję Ojca Chrzestnego i żałuję. Jedyne co mi się podoba to opracowanie graficzne okładki. Nawet czyste palce zostawiają na niej tłuste plamy, sama książka przyszła poobcierana i porysowana z tyłu. Szkoda, że nie pokazałeś druku, który jest mikroskopijny uniemożliwiający bezbolesne czytanie. W pakiecie kupiłem Sycylijczyka od tego samgo wydawcy w żółtej twardej oprawie i tu zero porblemow - okładka się nie palcuje, druk jest znacznie większy. Teraz jedynie co to zamówię inne wydanie, a te poleci na półkę jako ozdobnik, albo na aukcje.
Zgadzam się. Techniczna sprawa konkretnego wydania książki powinna być poruszania w recenzji. Sam często szukam wydań z większą czcionką, nie zawsze mogę przed zakupem sprawdzić na żywo.
Uwielbiam❤ dostałam ją od męża i myślałam, że to nie będzie lektura dla mnie. Zaczęłam czytać i wpadłam.. ŚWIETNA! ❤
Wspaniale zrealizowany film, wprost uczta dla oczu i uszu✨😍 Co do książęk to opowiadasz o nich z takim entuzjazmem, że mam ochotę wstać i iść je kupić 😅🔥
Siemanko mam tą książkę tylko że w małym formacje. Zamierzam kupić wszystkie tomy. Pozdrawiam Cie maestro. Jak zwykle opowiadasz o książkach jak profesor , aż miło posłuchać.
Najlepsza scena to wizyta Sollozzo i przemyślenia Toma Hagena. I właśnie Toma Hagena uważam za najciekawszego bohatera w Ojcu Chrzestnym, niby gdzieś z boku, niby tylko podpowiada, niby niewiele znaczący. Idealny consigliere, choć raz dostał prztyczka w nos od Vito.
A z książek w temacie mogę polecić "Honor Prizzich", choć oczywiście z Ojcem Chrzestnym nie można tego porównywać. Mi się podobał.
Gratuluję kolejnego świetnego filmu i klimatu kinowego 😉
Film filmem, wąs wąsem - świetne (jak zawsze w przypadku filmów i z zaskoczeniem w przypadku wąsa), ale... jaką Ty masz fryzurę! 10/10!
Uwielbiam Ojca Chrzestnego ❤
Film to mistrzostwo, oglądałam chyba ze sto razy 😅
No ja sto nie, ale tak z pięćdziesiąt 😅
Przyznaję się bez bicia, oglądałam nie czytałam, ale super się słucha jak opowiadasz, widać ten entuzjazm 🤓
To z pewnością jedna z tego typu książek, którą żałuje się że już się przeczytało! Ekranizacja również jedna z nielicznych, dorównująca kunsztowi książce! A o 'Zostaw broń..' nie słyszałam ale z pewnością nadrobię! Dzięki Okoń 😊
Oj Okoniu wierz lub nie ale śniło mi się kiedyś, że robisz film o tej książce. Świetny odcinek jak zawsze, pozdrawiam.
No i śnisz i masz ✊
Właśnie kupiłem , bo było warto. pozdrawiam wszystkich czytających i tych którzy dopiero zaczynają.
Ta powieść to wybitne dzieło .Jedna z moich ulubionych książek ! Pozdrawiam 😊
Jesteś Wielki. Dzięki.
Don Okonesku 😎
Absolutne top 10. Jedna z najlepszych powieści ever. 10/10
I super, stoi na mojej półce i czeka już trzy lata w kolejce 🤣🤣 czas przeczytać 😉
Piękna ksiazka ,niby o mafii śle płakałam jak bóbr . Podobało mi się jak rodzina się wspierała , tak zapamiętałam .
Byłam na Sycylii w Savoka tam w Barze Vitelli ( pełno w nich zdjęć z filmu jak kręcili - ślub chyba Michaela) piękne miejsce i jest rzeźba ogromnej Kamery dla Coppoli . Z Kolezanka nie miałyśmy jak wrócić tylko €40 gotówki a tam bankomatu brak i tylko gotówka i Taxi brak, właściciel baru zadzwonił do rodziny i nas odwieźli do Taorminy . Przemiły bardzo starszy pan i jak powiedziałyśmy ze z polski to o papieżu pogadaliśmy 🤭🙈.
Ja kupiłam tam słoninę pakowana hermetycznie w malutkim sklepiku .
Uwielbiam latać tam dwa razy do roku na Sycylię . Polecam
Nie czytałam, nie oglądałam. Czas nadrobić:) Film super, Okoniu. Świetna sceneria. Dzięki!
Ojej! Zazdroszczę tego pierwszego razu!
Ja przeczytałam „Ojca chrzestnego” z Twojego polecenia i jest to mój absolutny ulubieniec. Film jest tak samo wspaniały. Książką „Zostaw broń, weź cannoli” po takiej recenzji również jestem zainteresowana. Dziękuję!
Wąs szacun, wiadomo. Podzielam Twoje zdanie 10/10 arcydzielo
🔟❤
Kupiłem sobie to wydanie z okazji 50 lecia powstania filmu. Według mnie najlepsze.
Filmy uwielbiam, kilka dni temy kupiłem nowe wydanie zbiorcze, które zawiera Ojca chrzestnego, Sycylijczyka i Omertę. Będzie to moje pierwsze czytanie. Po Twoim filmie zakupiłem "Zostaw broń, weż cannoli".
A z książek w klimacie mafijnym to może Irlandczyk, samemu jeszcze nie czytałem, ale film jest genialny.
Pozdrawiam.
Jedna z pierwszych poważniejszych "męskich " książek , które przeczytałem ..ale jak dla mnie to max.8/10 myśle , że "legenda" tej książki dodaje opinie o tym klasyku . Jak dla mnie "Hrabia Monte Christo" to 10/10 Następna dla mężczyzn bardzo POLECAM - "Johnny poszedł na wojnę " o miłości do rodziny i odwadze powiedzenia - NIE a nie czuć się w obowiązku do .. i następna wspaniała o odwadze " Kamienie na szaniec" ..Ojciec chrzestny jednak jest o ludziach , którzy czynili zło by mieć dobrze dla siebie wg mnie to nie jest rzecz , za którą powinno się chwalić i wynosić na piedestał ..a przez taki "wzór" wiele młodzieży później chce być takimi " młodymi wilkami" . Nie sposób też , nie zwrócić uwagi na arcydzieło ! - " Nędznicy" Hugo V. To moim skromnym zdaniem książki , z których mężczyźni w każdym wieku powinni czerpać garściami ... A wy coś jeszcze możecie polecić ? Pozdrawiam 🤟🐟
Polecam "Na zachodzie bez zmian" Remarque'a, "Shoguna" Clavella.
@@lemufy "Shogun" REWELACJA ! A " Na zachodzie bez zmian " właśnie wylądowała w moim koszyku ! Dziekuję i pozdrawiam 🤟🌟
"Ojciec Chrzestny" to książka mojego życia, dzięki tej książce wogóle czytam. Majstersztyk. Kropka.
Kropka. Nie ma co dyskutować. 🔟
Właśnie czytam:)))
Czytałam co najmniej raz, słuchałam też audiobooka - książka genialna, a ten wąs wyjątkowo tu pasuje! 😉
Ojciec Chrzestny moja ulubiona książka
Nim obejrzałem film to przeczytałem książkę od deski do deski
To jest fenomenalne! Wreszcie ktoś zachwyca się Ojcem Chrzestnym tak jak ja! To najlepsza książka którą przeczytałam w życiu i ulubiony film.
Też uwielbiam ten epizod w życiu Michaela, gdy ukrywał się w Corleone. I też marzę od lat o wycieczce na Sycylię!! Bardzo lubie też pierwszą scenę don Vito Corleone (z kotem), rozmawiającego z Amerigo Bonasera.
Znasz może literaturę Waldemara Łysiaka? Polecam Wyspy Zaczarowane z jego podróży po Włoszech, a szczególnie (pasujący tu tematycznie) sycylijski rozdział Mafioso ;-)
Coś podobnego do Ojca Chrzestnego...? Mi przychodzi na myśl jedynie Perfidia Valdemara Baldheada (to też Łysiak, tylko pod pseudonimem! ), a w niej opowiadanie Selekcja. Jest krótkie więc podobna jest tylko w aspekcie pewnej rozgrywki. Koniecznie przeczytaj. 💓
Znalazłam coś czerwonego i choć Cię wcześniej nie słuchałam, widzę /słyszę że świetnie opowiadasz, więc zasubskrybowałam. I koniecznie musze dorwać tego Marka Seala (książkę)! Dzięki :-)
uwielbiam Ojca Chrzestnego
Świetny filmik!
Super film! Trafiłam na Twój kanał dopiero dzisiaj, ale już wiem, że zostanę na dłużej :) Kocham "Ojca chrzestnego" - przede wszystkim film, chociaż książkę też czytałam sporo lat temu. Ulubiona scena z filmu to chyba ostatnia scena - kłótnia Michaela z żoną (co za gra aktorska), a potem ten widok przez uchylone drzwi - przemiana w głowę rodziny, w kogoś, kto zdecydował się jednak pójść w ślady Vito.
Gdzie można kupić takie super skarpetki? :)
Jak zawsze piękna recenzja ❤
Dziękuję 🫶
O, siema Taco!
Polecam biografię " Al Capone" Roberta J. Schoenberga - mocna rzecz . Pozdrawiam
Polecam Ci Okoniu jeśli nie czytałeś książki Sergiusz Piaseckiego(Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy lub Trylogie złodziejską)
Ach ten wąs! Ależ to pasuje!
Jeszcze tylko 20 lał i 20 kg brakuje i prawie Marlon Brando.
Uwielbiam Ojca Chrzestnego zarówno film jak i książkę🙂 ale Sycylijczyk dla mnie był rozczarowaniem
A mnie się właśnie książkowy „Sycylijczyk” bardzo podobał, choć rozmachem nawet do pięt nie dorasta „Ojcu chrzestnemu”
A ja podeszłam do "Sycylijczyka" bez oczekiwań, a bardzo mi się spodobał. Na dodatek parę miesięcy później byłam na Sycylii, ciekawie było patrzeć na te miejsca i poznać klimat tej wyspy.
"Ojciec Chrzestny" przeczytałem lata temu i był w porządku, ale pupy jednak wtedy nie urwało. Jeden z nielicznych przypadków, gdzie film znacznie przebija książkę.
O ile nie pomyliłem się z Sycylijczykiem bądź Omertą, to w głowę zapadł mi pewien bohater - mafiozo, który miał fobię nowych skarpetek. Ten mafiozo codziennie musiał mieć nowe skarpetki - w zasadzie nikogo to nie powinno dziwić, zdrowa sytuacja - ale on tych przechodzonych dziennych skarpetek nie wyrzucał do kosza do prania. Nie. On je wyrzucał do śmieci. I codziennie kupował nowe. Taki fetysz. Taka ciekawostka. Tak zapamiętałem ;/
Nie przypominam sobie tego fetyszu ze skarpetkami. Nie żebym coś sugerował, ale może sam masz do nich słabość, skoro to tylko zapamiętałeś 😅
Kocham "Ojca Chrzestnego" więc "Oddaj broń.." już mam ma liście. Podobny klimat dla mnie ma "Zły" chociaż realia zupełnie inny.
"Zły" Tyrmanda? A mam, sprawdzę :)
Okoń, no coś ty! dopiero teraz przeczytałeś Ojca Chrzestnego? Unbelivable!
Yyyy, no nie, jakieś 10 lat temu, ale może to „w końcu na kanale moja ulubiona książka” jakoś nie wybrzmiało dostatecznie.
@ No właśnie wydawało mi się to wręcz niemożliwe. ;) Tak czy inaczej, świetny materiał, czekam na kolejny i pozdrawiam :D
@@wiolak4920 Słuchaj uchem, a nie brzuchem.
Okoń, przekonałeś
Okoń obserwuję Twój kanał dosłownie kilka dni, więc nie wiem czy kiedykolwiek w ogóle o tym mówiłeś. Czy czytasz książki w języku angielskim? (Bądź ktokolwiek inny?) Jeśli tak to gdzie najlepiej kupić takie książki w języku angielskim?
Czyżby nagrywane w kinie w Kowalu?)
Nie pierwszy nie ostatni raz 🙃
A czytałeś tę: Mario Puzo „Dziesiąta aleja”. CEkam na recenzje.
Wąsy 9/10
9/10 i jeden w pamięci
Aż wstyd się przyznać ale ani nie widziałem filmu ani nie czytałem książki ....:( Chyba muszę to nadrobić ale najpierw przeczytam książkę bo już od dawna słyszałem że ta książka to hit .
Dzięki okoń !!!
Kupiłem tą limitowana edycję Ojca Chrzestnego i żałuję. Jedyne co mi się podoba to opracowanie graficzne okładki. Nawet czyste palce zostawiają na niej tłuste plamy, sama książka przyszła poobcierana i porysowana z tyłu. Szkoda, że nie pokazałeś druku, który jest mikroskopijny uniemożliwiający bezbolesne czytanie. W pakiecie kupiłem Sycylijczyka od tego samgo wydawcy w żółtej twardej oprawie i tu zero porblemow - okładka się nie palcuje, druk jest znacznie większy. Teraz jedynie co to zamówię inne wydanie, a te poleci na półkę jako ozdobnik, albo na aukcje.
Zgadzam się. Techniczna sprawa konkretnego wydania książki powinna być poruszania w recenzji. Sam często szukam wydań z większą czcionką, nie zawsze mogę przed zakupem sprawdzić na żywo.
Z innej beczki. Skąd bluza? :D
Pull and bear na zalando
@ dziękuję!
Wszystko pięknie ale drobna rada - mniej egzaltacji w trakcie recenzji i będzie 10/10.
A ja polece anime "91 days"
Czytales Wiek Zła Deepti Kapor??