Chwila moment... Co do tej autostrady: widać, że do rozpoczęcia(!) się pasa zjazdowego(!) było jeszcze 500-600m (w tym czasie prawy pusty), potem dopiero będzie zjazd, "skrzyżowanie" i w końcu ten pas rozbiegowy, od którego można zjechać na lewo w celu upłynnienia ruchu... To trochę jakby prowadzący mówił, że nie nadużywa się lewego gdyby od węzła Wielickiego trzymać lewy, bo się będzie jechać w Kamieńskiego... no nie ten teges trochę ;P (przesada celowa)
oczywiście że nadużywasz pan lewego pasa nawet jak jest znak informacyjn o rozjeździe należy jechać prawym pasem jeśli nie wyprzedzamy nikogo po to są pasy rozbiegowe żeby włączający miał szanse osiągnąć wyznaczoną prędkość zjeżdżamy na lewy jak widzimy że pojazd włączający się jedzie wolniej i musimy zwolnić lub zjechać na lewy pas żeby umożliwić mu włączenie się do ruchu nie raz i nie dwa nikogo tam niema zresztą jak widać na filmie.
Zdecydowanie zgadzam się z Panem Markiem. Należy pokazywać i piętnować niepoprawne zachowania kierowców. Zbyt wiele nieszczęść dzieje się każdego dnia na naszych drogach, by można było to zlekceważyć.
Co do bzdurnych ograniczeń prędkości - kiedyś na S7 drogowcy zostawili po remoncie ograniczenie do 50 km/h, które sobie trochę wisiało zanim ktoś je zdjął ...
Ograniczenie z filmu już chyba wisi z miesiąc, wraz ze znakami o zmianie organizacji ruchu - a żadnej zmiany nie było. Wygląda że dopiero w tym tygodniu zaczną się jakieś prace, nic dziwnego że ludzie mają gdzieś te ograniczenia :/
Bezpieczny odstęp warto zachować, czasami te kilkanaście metrów więcej niż jazda na zderzaku daje większe szanse na uniknięcie kolizji, ale co z tego jak wielu debili traktuje ciebie jak zawalidrogę a bezpieczny odstęp jak miejsce dla nich.
No to jest to właśnie.Albo po wyprzedzeniu oddalisz się na bezpieczną odległość i wtedy dopiero zjedziesz na prawy to już ciebie zaczną wyprzedzać prawym pasem
DawidS: Wyprzedziłeś czyli masz większą prędkość więc wystarczy spojrzeć w prawe i tylne lusterko i zmienić pas gdy zaczynasz widzieć samochód w tylnym lusterku. To naprawdę nie jest trudne. Tylko, że wielu kierowców przy zmianie pasa na prawy hamuje, no i wtedy nadmiernie bezpieczny odstęp jest potrzebny, bo taki kierowca powoduje potencjalne zagrożenie.
w pełni popieram propozycje zmian w kodeksie - sam mam często sytuację, że widzę znak zmniejszenia prędkości do 70 jadę jakiś czas bo nie wiem czy już było skrzyżowanie czy nie i za chwilę znowu widzę znak zmniejszenia prędkości do 70 - czyli jednak było odwołanie. co do wypadku na Słowacji - ostatnie 2 tygodnie jeździłem samochodem po Czechach, Austrii, Słowenii a wczoraj wracałem a4 do Krakowa i tyle ile zobaczyłem i przeżyłem w ciagu 1h na a4 to przez 2 tygodnie urlopu za granicą nie widziałem. dramat
@@reditcompany7586 W porównaniu do Austrii i Słowenii to katastrofa. W Czechach jeżdżą trochę szybciej ale nadal dużo lepiej niż u nas. A mandaty w PL powinni zwiększyć kilkukrotnie i uzależnić je od wynagrodzenia.
Jakub Ciesla Mandaty w Słowenii: prekrski.com/prometni-prekrski-kazni dzielą na kategorie: strefy 30 i 10 km/h (strefa zamieszkania); obszar zabudowany 50; drogi z ograniczeniem do 90 i autostrady i ekspresowki 110-130. Jak widać za jazdę 61 w strefie 30 mandat wynosi 1200 euro, 18 punktów (wydaje mi się, że ich limit to 17, ale nie znam dokładnie tego systemu) i tym samym utrata prawa jazdy. Za jazdę 81 na 50 w zabudowanym zapłacimy „jedynie” 1000 euro i otrzymany 9 pkt, zaś za 101, czyli ponad 2x za szybko sankcja jest taka jak za 61 w strefie 30. Podobnie 141 na tamtejszej krajówce. Dość łaskawi są co do autostrad... jedynie 1200 euro i 9 punktów, bez utraty prawa jazdy za 191/130 ;) ale spokojnie, od zmierzonego wyniku odejmowane jest 5km/h tolerancji w przedziale do 100, 7km/h 100-200 i 11km/h powyżej 200km/h, także na łukach drogi tolerancja jest podniesiona do 11%. Mandaty są również przyznawane za przekroczenie do 5km/h, na zasadzie, że za zmierzone 56 na 50tce otrzymujemy mandat za 1km/h za szybko - 40 euro. Zanim ktoś powie, że Słoweńcy przecież lepiej zarabiają - polskie pensje należy pomnożyć x1,5 i mamy mniej więcej odpowiednik ichniejszych. Analogicznie najwyższy mandat w Polsce powinien wynosić zatem nie 500, a ok. 3300zł.
Czesi są trochę niecierpliwi, ale to wszystko. Słowacy nie rozumieją idei odstępu, ale to też wszystko. Austriacy jeżdżą świetnie poza 1%, który jest po prostu nienormalny - nikt nie jest doskonały widocznie. Natomiast tylko w Polsce byłem w stanie spotkać trzy wypadki na odcinku 250km. Moim zdaniem mandaty powinny być częściowo uzależnione od aktualnej wartości rynkowej pojazdu. Np. 3% za ciężkie przewinienia, za które obecnie wlepia się 500zł. Łatwa do ustalenia kwota odporna na inflację, która powinna w zasadzie wyeliminować zjawisko pt. "Jakie samochody są najszybsze? Służbowe.".
Co do tych ograniczeń prędkości P. Marku jest 100% prawdy ! Nadużywa się niepotrzebnie ,a tam gdzie by się przydały czasami nawet nie ma! Kiedyś jadąc pierwszy raz trasą której nie znam widzę znak ograniczenie do 40km/h i dobrze, że jeszcze bardziej zwolniłem bo kogoś tam powaliło z tą 40-tką to jest tak ostry zakręt ,że 30 to max a 50 to tam można bokiem wchodzić. Poza tym BMW to stan umysłu, wczoraj to mnie rozwalił gość ze Świdnika i jego instalacja LGP w bmw :D taka innowacja ,że w wiadomościach się załapała .
9:22 Za mruganie światłami drogowymi kodeks przewiduje 200 zł grzywny i 3 punkty karne ;) Szczególnie już w takich warunkach gdy zapada powoli zmrok i przy takich prędkościach.
Było zagrożenie gdyż bezpieczny odstęp przy 140 km/h wynosi 80 m a on wcisnął się w ten bezpieczny odstep tworząc przed jak i za sobą już niebezpieczny odstęp bo z jednej i z drugiej strony był za mały. Nie wiem czy sygnał dźwiękowy by usłyszał.
Pomijam sygnały ale nie ma nic bardzie denerwującego na takich drogach jak brak zachowania odstępu naprawdę nie jestem jakimś aniołkiem w przepisach ale odstęp to jest podstawowa sprawa przy dużych prędkościach. Nie raz byłem w takiej sytuacji jak na filmie i kilkukrotnie centymetry dzieliły od wypadku. Ale najgorszy jest właśnie człowiek który jeżeli wyprzedzasz prezpisowo na autostradzie a on ma znacznie więcej siądzie ci na zderzak i mruga nosz k...
Tez nie raz miałem że wyprzedzam przy 140km/h 2 samochody i jest za mały odstęp żeby wjechać pomiędzy nie i w trakcie wyprzedzania dogania mnie i mruga światłami. Albo raz miałem taką sytuację że kończąc wyprzedzanie przy 140km/h jedzie mi jeden na zderzaku i zjeżdżając na prawy pas jestem połową samochodu na lewym a drugą połową na prawym pasie to ten za Mną taki niecierpliwy już mnie wyprzedza kiedy częściowo znajduje się jeszcze na lewym pasie i w tym momencie dostałem silny boczny podmuch wiatru że omal co bokiem bym go nie uderzył.
Bardzo często do przepisów nie stosują się właściciele droższych aut. Czyżby chęć sukcesu nawet i na drodze? A zawsze myślałem, że to elita na drogach, mądrzy i spokojnie jeżdżący kierowcy. Zawiodłem się.
Wszsytko super,ale ta jazda lewym pasem i tlumaczenie ze chce byc uprzejmy bo zaraz jest pas dolaczajacy sie....Byl maly ruch,spokojnie mozna bylo wrocic na prawy i gdyby z prawego pasa zobaczyl ze ktos chce sie dolaczyc moglby wrocic za chwile.Jakby kazdy tak zakladal ze za chwile ktos sie chce dolaczyc (co innego jak widze z daleka ze tak bedzie)to kazdy by lewym walil ,dla mnie bez sensu jazda
Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową. Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania. 9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym. Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Szanowny Panie. Naduzywa Pan jazdy lewym pasem. I tu nie ma pola do dyskusji. Ponad 1,5 km do pasa wjazdowego bez nawet cienia pewnosci ze bedzie tam jakies auto, jazdy lewym pasem nie usprawiedliwia.
Co 5 km na takiej autostradzie powinien jechac patrol nieoznakowany i jeb.C wszystkich zapi3rd4l4czy to moze by sie ruch uplynnil :D albo jeszcze prosciej, odcinkowy pomiar predkosci, take pomiary sa na wypizdowach gdzie nie maja sensu gdzies na mazurach na trasie na Mragowo. Czemu nie ma odcinkowych pomiarow na calej A2, A1 i A4?
+Gamel rozmawiamy o wykroczeniu autora. A łamanie przepisow przez innych nie usprawiedliwia, łamania ich przez osoby ktore poruszaja sie lewym pas z max szybkoscia.
STOP CHAM, zobacz sobie film jeszcze raz, tam na prawym pasie jedzie ciężarówka, od momentu wyprzedzenia busa mija około 30 sekund, rozumiem, że trzeba zmienić pas na prawy na 5 sekund, żeby potem znowu zmienić go na lewy....bo jakiś zapierdalacz musi jechać więcej niż 140km/h....absurd!
Nie uważam, że jako kierowca, moim podstawowym obowiązkiem na drodze jest umożliwiać innym łamanie przepisów, skoro pan Dworak nie śpieszył się na prawy pas, ponieważ nie chciał stwarzać potencjalnie niebezpiecznej dla siebie sytuacji (najechania na pojazd wjeżdżający na autostradę) to jest to jego święte prawo, uczestnik ruchu drogowego powinien w pierwszej kolejności stawiać na bezpieczeństwo, a dopiero w drugiej kolejności na przepustowość. Jak ktoś ma potrzebę jechania z prędkością wyższą niż dozwolona na autostradzie to może niech się dostosuje do innych, a nie wszyscy mają się dostosować do niego - nie widzę najmniejszego powodu aby wbrew swojej ocenie sytuacji narażać się na niebezpieczeństwo bo ktoś chce jechać szybciej. W Niemczech jako tako to funkcjonuje, tam też zdarzają się "okupanci" skrajnego lewego pasa, ale reakcja tych którzy poruszają się szybciej jest bardziej cywilizowana niż ta w Polsce. Fakt, okupowanie lewego pasa jest złe, ale wymuszanie na kimś zjazdu na prawy gdy w jego ocenie może stworzyć to zagrożenie (np. zmusi go do gwałtownej redukcji prędkości) jest jeszcze gorsze. Może kiedyś ludzie zrozumieją, że skoro decydują się na przekroczenie prędkości (czasem znaczne) to na nich leży ciężar ponoszenia konsekwencji obniżenia bezpieczeństwa na drodze - i to oni powinni zredukować prędkość dowierzając do pojazdu na lewym pasie.
+Gamal Gabani proponuje przeczytać jeszcze raz a nie wciskać nam coś czego nie napisaliśmy. Przepisy są, jasne. Tak jak wykroczeniem jest przekroczenie prędkości, tak i jazda lewym pasem gdy prawy jest wolny także. Tak i masz wg prawa "jeździć slalomem" jak to napisałeś czyli zmieniać pas na prawy gdy on jest wolny. A "wariatów" jest wielu. Taka jazda jak Pan Dworak prezentuje sprawia, że trafi się taki jeden i zaraz zacznie cisnąć na hamulec doprowadzając do groźnych a często tragicznych sytuacji. Wolisz takie sytuacje czy lepiej zmieniać pas na prewy bo to jest Twoj obowiązek i puścić lewym kierowce który jedzie szybciej pomimo tego, że łamie przepisy. Samo sobie odpowiedz. A na koniec słowa Pana Dworaka o jeździe lewym pasem sprzed kilku lat th-cam.com/video/wgGvnf_yu9Y/w-d-xo.html th-cam.com/video/v5evVFxDaf8/w-d-xo.html
2:50 znak słusznie postawiony ale powinien być z adnotacją (podobnie jak na Słowacji robią) że przy opadach deszczu! na tym łuku spływa woda przez całą drogę do kanału ściekowego, a nieświadomi kierowcy oczywiście gaz do dechy 80-90 a nawet 100 km/h jest tam norma, nie dziwią mnie tam sytuacje jak za łukiem auto ląduje na barierkach lub w gorszych przypadkach na ścianie wiaduktu który znajduje się nieco dalej.
Nie no, ale z tym że lewym pasem można jechać bo za 1000m będzie zjazd/będę wyprzedzał/wjazd cokolwiek to nie można się zgodzić. Przynajmniej nie w naszych realiach autostradowych. Gdyby taka jazda miałaby być dozwolona to na A2 między Łodzią a Warszawą (szczególnie w piątki) osiągnalna prędkość maksymalna byłaby 88km/h, za jakimś tirem, który przecież za kilometr będzie wyprzedzał następnego tira... A potem za takim tirem zapewne stworzyłby się fantomowy korek od Strykowa po samą Warszawę.
Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową. Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania. 9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym. Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
9:03 Cóż, najchętniej bym powiedział, że się z Panem nie zgodzę, że mógł Pan jeszcze zjechać na prawy pas. Dlaczego chciałbym tak powiedzieć? Ponieważ nie wiem jaka była sytuacja z tyłu. Jeśli był to tylko jeden pojazd lub 2 bez problemu można było zjechać na prawy i ich puścić. Jeśli jednak była z tyłu cała kolumna pojazdów to jak najbardziej się z Panem zgodzę.
Kierowcy na siłę "usprawniający" ruch to niewątpliwie smutne zjawisko. Jeszcze smutniejszy jest jednak fakt, że za organizację ruchu drogowego ktoś bierze niemałe pieniądze, a regularnie odstawia fuszerkę taką jak pokazana na filmie - przy dużym potoku pojazdów skręcających w prawo wyznaczono do tego celu tylko jeden pas ruchu, który jednocześnie jest blokowany przez sygnał zielony na przejściu dla pieszych. Podobnie jest często z lewoskrętami. Przecież taka organizacja i wynikający z niej problem istnieje na większości skrzyżowań w Polsce, czemu więc nie robi się z tym porządku systemowo i odgórnie? Kto dopuszcza, by za organizację ruchu odpowiadali ludzie, którzy od niemal 30 lat nie są w stanie dostrzec jednego z najpowszechniejszych zjawisk korkujących polskie miasta? Bo jeżeli to uczestnicy ruchu mają pisać petycje i dzielić się obserwacjami, to myślę że dałoby się zaoszczędzić na tym niemałe pieniądze - w końcu ci kierowcy będą w zasadzie wykonywać pracę projektantów, i to nieodpłatnie bo we własnym interesie.
Napiszę tak po Polsce się jeździ bez poszanowania przepisów. Polacy w Słowacji już poprawnie jeżdżą Widziałem natomiast tira na słowackich blachach, który na 70 jechał 100. U siebie nie pozwolił by sobie na to. Więc wniosek nawet obcokrajowcy po Polsce jeżdżą jak chcą bo przecież można. Małe kary , mandaty w zależności od zarobków i tyle
Panie Marku. Ja kiedyś pisałem do zarządcy drogi o zlikwidowanie bezsensownego ograniczenia a przynajmniej odpowiedzenie na pytanie dlaczego w Wejherowie wyjeżdżając na Szczecin na DK 6 po minięciu koniec obszaru zabudowanego jest 50 km/h w miejscu gdzie droga jest (nie wiem czy to tak ująć ale) trzyjezdniowa tzn z prawej strony jest trzecia jezdnia dwukierunkowa do posesji więc nic nie leży bezpośrednio przy drodze głównej.Co więcej absurdem w tym jest fakt że oznacza to ze w nocy na oszszarze zabudowanym można jeździć więcej niż w tym miejscu bo między 23-5 jest 60km/h a tam przez całą dobę 50km/h-gdzie tu sens gdzie logika. Napisałem też o innych rzeczach bo miało to związek ze słynnymi wideorejestratorami na pograniczy Redy i Wejherowa przez co zarządca drogi postanowił nas kierowców ukarać ograniczając prędkość na większości odcinka do tych 50km/h i Chyba dlatego nigdy nie otrzymałem odpowiedzi w tej sprawie a to nie jedyny taki przypadek.Zarządcy dróg ignorują nasze skargi odnośnie bezsensownych ograniczeń predkosci.
To napisz do Centrali: gddkia.bip.gov.pl/kontakt/dane-teleadresowe.html. Nad centralą jest Min. Infrastruktury i Budownictwa, a RPO to rzecznik praw obywatelskich. Masz jeszcze jakiegoś posła na sejm w okolicy - do niego zanieś skargę na urząd, niech się tłuścioch czymś wykaże. Oczywiście na wszystko zbieraj kwity.
Mam nadzieję, że prowadzący kierują wnioski do zarządu dróg, gdy widzą nieprawidłowości i śledzą działania. To by nadało programowi dodatkowej mocy. Pozdrawiam.
Próbuje Pan tłumaczyć przepisami swoje 'spacerowanie' lewym pasem. Nikt nie korzystał ze zjazdu i wyjazdu więc po co taka jazda? później ludzie jeżdżą jak cieleta lewym pasem bo zaraz zjazd, zaraz wyjaza a za 5 km ciężarówka. lenistwo a nie przepisy - nie chce się zjechać na prawy pas i tylko po to żeby mieć materiał do odcinka, zwykła prowokacja i nic więcej. Proszę jechać wolniej i prawym pasem A nie uczyć ludzi takich zachowań
Lapiecie za słowa i napinacie się wszyscy niepotrzebnie - nie ma potrzeby jazdy lewym pasem to się jedzie prawym tak jak stanowi przepis I tyle W tym temacieA reszta To tylko próba tłumaczenia swoich, nie do końca przemyślanych zachowań, kodeksem I przepisami bo teraz można jechać lewym bo pas do zjazdu i wyjazdu A za 5 km ciężarówka To po Co zjeżdżać. Kiedyś Był odcinek o prędkościach I też było tłumaczone, że jadąc zgodnie Z dopuszczalna prędkością można jechać lewym pasem I wyprzedzać pojazdy przez ileś km A ten co chce jechać szybciej to trudno ale musi czekać. Przepis przepisem ale też trzeba coś myśleć I nie utrudniać innym życia bo później cielaki jeżdżą zgodnie z przepisami ale nie W zgodzie Z innymi
@@sieciech5 mi w tym temacie nie trzeba nic tłumaczyć, jestem kierowcą i jeżdżę po naszych drogach widząc różnego rodzaju kierowców. Sęk w tym, że ludzie widząc takie odcinki nie zjadą Z lewego pasa bo widzą w oddali coś do wyprzedzania a jeśli dojdzie do tego prędkość to już w ogóle są usprawiedliwieni bo nie dość. że mają prawo jazdy lewym to jeszcze jadą ciut mniej niż można ale z dopuszczalną prędkością i to jest wg Pana czy innych w porządku? Czepiacie się słówek a nie widzicie, że przepis przepisem ale odrobinę kultury i myśleć też trzeba bo jak bym jechał autostrada nawet 140 i widział w lusterku że ktoś jedzie szybciej to nie tłumaczę się zjazdem i wyjazdem i blokuje na lewym bo przecież jadę zgodnie Z przepisami tylko zjeżdżam, ktoś jedzie dalej i ja też jadę dalej a nie prowokuje w jakiś sposób tak jak to miało miejsce w pewnym odcinku jak Pan prowadzący jechal 70 lewym pasem za'zwężeniem drogi i miał ucieche bo wyprzedzano go'prawym pasem.
A wystarczy dojchac do ronda "Radosława" i skręcić w pierwszy zjazd i można spokojnie bez żadnego korka dojechać do CH Arkadia. Po co stać w tej procesji? Nie wiem. 3:55 Nie bardzo się zgadzam z tym. Przecież tam pracują ludzie. Jak ktoś się potknie, przewróci wpada pod samochód. Tak samo ograniczona została prędkość na tych dwóch łukach na Wybrzeżu Gdyńskim przed Krasińskiego ponieważ stan nawierzchni oraz czasem warunki atmosferyczne nie pozwalają tam bezpiecznie jechać te 80 km/h. Niestety jednak nie ma możliwości aby zmienić te ograniczenie w zależności od warunków dlatego postawiono mniejszą wartość. Na ironie z grona osób, które miały tam wypadki pewnie większą część jechał tam około 100 km/h a nie należne 80 km/h ale ponieważ założono, że jechali 80 obniżono prędkość do 60.
Proszę nie mówić, że pan nie nadużywa jazdy lewym pasem, bo to prawda, które w oczy bije. 40s mknę lewym pasem, bo wyprzedzam i omijam nieistniejące pojazdy korzystające z wjazdu. Witki opadają.
@Gamal Gabani chętnie dowiem się jaki przepis PoRD zwalnia kierowców z jazdy możliwe blisko prawej krawędzi, jeśli tempomat (aktywny!) I'm wskaże, że jadą z maksymalną prędkością na danym odcinku drogi.
4:39 Samochody, które spowodowały wypadek na Słowacji nie brały udziału w żadnym WYŚCIGU!!!!!! Pani redaktor - jest Pani kolejną osobą, która robi krzywdę szeroko pojętemu motorsportowi, nazywając brawurową jazdę WYŚCIGAMI! To tak jakbym ja o Pani powiedział, że jest Pani wokalistką bo w dłoni dzierży mikrofon. Nauczcie się wreszcie raz na zawsze używać trafnych określeń do sytuacji! Wykonujcie swoją pracę sumiennie a nie BYLE JAK!
W każdej redakcji sportowej spowodowałbyś uśmiech politowania i ja to zrobię nie podejmując się dyskusji bo nie ma sensu zderzać się z betonem. PS. Pominąłeś jeszcze słowo MIKROFON. Powinienem był napisać PRZETWORNIK ELEKTROAKUSTYCZNY. A o sprawcach w kontekście WYŚCIGU powinni mówić WYŚCIGOWCY czy ŚCIGANCI? Panie psorze :D Zapewne wszyscy kierowcy uprawiający wyścigi są niezmiernie zadowoleni, że zostali porównani przez redaktor do idiotów pędzących po drodze publicznej.
Dużo się od Pana nauczyłem i szanuję Pana opinie nt przepisów drogowych, ale z całym szacunkiem dla Pana, jeździ Pan lewym pasem po autostradzie nadużywając tego. Pomijając to, że w Polsce wyprzedzanie na drogach szybkiego ruchu z prawej strony powinno być zabronione. Jazda lewym gdzie nie ma nikogo na prawym pasie też powinna być karana. Dużo wcześniej przed zjazdem z A4 na DK 75 kończy Pan wyprzedanie busa przejeżdża Pan znowu kilkaset metrów dopiero teraz mija zjazd, potem cały czas jedzie Pan lewym gdzie prawy jest pusty, mija Pan wiadukt nad DK75 i dopiero teraz zaczyna się wjazd na A4. Moim zdaniem bezsensowna jazda, która denerwuje i daje takim zjebom jak ten ze skody okazję do takiego wyprzedzania. Spokojnie można było zjechać na prawy po wyprzedzeniu busa i nic by się nie stało. Odstęp od poprzedzającego samochodu ok.
Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową. Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania. 9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym. Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Najgorzej jak w mieście na 50 lub 40 jadą szybciej, ruch duży a człowiek musi się włączyć do ruchu, no ale polskie patole za kierownicą muszę jechać 70. I strach próbować się włączyć w wolna lukę
Szanuję Pana wiedzę i wysiłki w edukacji kierowców, ale sytuacja z pozostaniem na lewym pasie z powodu zbliżania się do łącznicy (uściślijmy do łącznicy zjazdowej) to jest absurd. Nie wiem ile set metrów zostało do łącznicy wjazdowej, ale to może dać nawet 1km jazdy lewym pasem moim zdaniem nieusprawiedliwionej żadną racjonalną przesłanką. Umożliwić włączenie do ruchu w porządku, ale Pan jedzie lewym pasem, bo może za kilometr będzie ktoś wjeżdżał?
MrWniebowzieci Dokładnie. I jak się później okazało nikt nie wjeżdżał. W dodatku, co często również podkreśla prowadzący, w takich miejscach są tak zwane rozbiegowe pasy ruchu z których kierowcy powinni korzystać ile tylko możliwe. Absurd.
"W Polsce ruch jest prawostronny, a jadąc po jezdni o dwóch pasach ruchu należy jechać pasem znajdującym się na jej prawej połowie, możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Regulację taką zawiera Prawo o ruchu drogowym. Łamanie tego przepisu jest zagrożone mandatem w wysokości od 20 do 500 zł. Za takie wykroczenie można otrzymać również dwa punkty karne." www.infor.pl/prawo/wykroczenia/wykroczenia-drogowe/301735,Mandat-za-jazde-lewym-pasem.html
Jakim slalomem? Przecież Tam się nikt nie włączał do ruchu, czyli jechałbyś prawym pasem dużo dłużej niż 1 minutę (na serio) - w tym czasie lewym pasem mogłyby Ciebie wyprzedzić 1-2 samochody lub 10 bwm (taki żarcik)
Policja powinna dawać mandaty za wykroczenia typu skręcanie na pas nieprzeznaczony do skrętu albo wjeżdżanie na skrzyżowanie, z którego nie można zjechać. Nie widzę Policji, która daje mandaty za takie wykroczenia. Dlaczego!? Ludzie szybko by się nauczyli.
Jestem zdania że w Polsce jeździ się coraz gorzej, kierowcy są nieuprzejmi, pełno szeryfów. Co do łamania przepisów to dopóki mandaty nie wzrosną 10 krotnie to nic w tej kwestii się nie zmieni.
Ale to zmieńmy przepisy, że w przypadku bliskości wjazdu na autostradę należy jechać lewym pasem. Nie ma takiego przepisu, jest nakaz jazdy prawym. Więc nawet jeżeli uznamy, że ma to sens o czym mowa w programie to jest to łamanie przepisów. Od 8:55 do 9:25 od momentu minięcia vana do zjazdu z autostrady. To jest pół minuty. Ile minut/sekund do wjazdu jest odpowiednie wg prowadzących do zjechania na prawy pas a ile odpowiednie do pozostania na lewym?
Należy minimalizować liczbę niepotrzebnych manewrów. W przypadku kiedy kierujący ocenia, że za chwilę musiałby znów zmieniac pas nie ma sensu jeździć zygzakiem. Wypadki na autostradzie często są spowodowane brakiem zachowania należytego odstępu, a nie jazda lewym pasem.
te 30 minut około 1300m (licząc po słupkach) jazdy lewym pasem - mamy ruch prawostronny (to samo tyczy auta przed Panem Markiem). Oznacza to też, że na ten odcinek obaj kierowcy czynią autostradę drogą niemal jednopasmową (wyprzedzanie z prawej pomimo, że dopuszczone jest zawsze bardziej niebezpieczne). Jak się to ma do jazdy na zamek - wykorzystujemy to co daje nam organizator ruchu i te pasy które są utworzone! Pomimo, że w wielu kwestiach Pan Marek ma rację to uporu i przywiązania na drogach wielopasmowych do lewego pasa nie rozumiem. Współpracować z innymi kierowcami a nie upierać się przy swoim.
@@gumikjuggler Bezpieczniejszy będzie Twój manewr przy mniejszej prędkości, niż kogoś pędzącego 30-40 km/h szybciej. Lubię jechać trochę szybciej ale korona z głowy mi nie spada jak zjeżdżam między auta na prawej by przepuścić jakąś rakietę (pomimo, że wyprzedzam ciąg aut - jadących do 150m od siebie. Na prawdę wolę to dla dobra wszystkich niż ryzykować, ze kierowca czerwonego Ferrari zechce wyprzedzać mnie i ciężarówki poboczem (a na A1 takiego już widziałem). A jeżeli jesteś za minimalizacją manewrów to nie wsiadaj za kółko - bo nim trzeba cały czas kręcić. Co do odstępu masz rację :)
@Michał Brewka Wjeżdżając między takie auta raczej odległości bezpiecznej nie zachowasz. Chyba, że dokładnie w środku pomiędzy tymi autami zwalniasz, żeby zrównać się prędkością. :P Poza tym dajesz do zrozumienia rakietom, że mogą tak jeździć. Kierowanie, to sztuka. A w sztuce nie wszystko jest tylko czarno białe. Minimalizacja manewrów niepotrzebnych jak najbardziej. Jak np. jazda slalomem po pasach. Ale wszystko z głową i tzw. "zdrowym rozsądkiem". Nikt nie sugeruję, żeby za wszelką cenę unikać zmiany pasa ruchu. To prędkość, za mała odległość, nerwy, przecenianie możliwości własnych i auta, czy po prostu zwykła głupota i infantylność myślenia powodują wypadki a nie to że ktoś chwilkę pojedzie lewym pasem dłużej niż może innemu się wydaje że powinien. A przecież o to chodzi. Żeby bezpiecznie dojechać do domu.
Się uwzięliście na Pana Marka z tą jazdą lewym na autostradzie. Samochód jadący przed też powinien był jechać prawym pasem. Kierowca Skody, który wyprzedził zrobił to celowo - sam uwielbia jeździć lewym bo zaraz po wyprzedzaniu wrócił na niego... Co dało kierowcy Skody być o jeden samochód bliżej celu? Przyspieszył aby wyprzedzić i zaraz musiał hamować bo... Znów ktoś jechał przed nim na lewym pasie! I w efekcie znów jechał tak samo wolno (tylko 140 km/h) jak przed wyprzedzeniem Pana Marka.
Moja cała analiza tego jest taka: Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową. Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania. 9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym. Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Panie Marku to jest skrzyżowanie przy Arkadii a ci kierowcy usprawniacze jadą z pasa do jazdy na wprost a skręcają w ostatniej chwili często blokując pas do jazdy na wprost. Od czasu do czasu patrol tłumaczy im jak należy jechać ale problem tkwi gdzie indziej. To kwestia ruchu pieszych i ustawienia świateł. Jest maksymalny a często też pieszy nie respektuje czerwonego na sygnalizatorze. Można na przykład zmienić ustawienia cyklów świateł i przed ruchem ze Słonimskiego puścić ruch od Arkadii to wcześniej by powodowało czerwone dla pieszych i ułatwiałoby skręt dla kierowców jadących od dworcaGdańskiego. Niestety tam ludzie z ZDMu nie zaglądają.
Piotr Nowicki najlepsza jest tam strzałka warunkowa w prawo, na której nie da się i tak przejechać bo idzie morze ludzi z tramwajów. Po czym te samo morze ludzi przechodzi przez pasy prowadzące do arkadii gdzie oczywiście też nie da wtedy przejechać i tak ma jednym cyklu świetlnym mamy 3 samochody które skręciły legalnie i 20 kolejnych czekających na światłach.
Rozmawiałem na ten temat z ZDM bo faktycznie sygnalizator kierunkowy synchronizowany z pozostałymi światłami zlikwidowałby sytuację o której piszesz. Dostałem odpowiedz że byłoby to niebezpieczne dla rowerzystów pokonujących skrzyżowanie a w ogóle według nich skrzyżowanie jest drożne. Ręce opadły mi od razu od takich odpowiedzi.
Od 8:55 do pewno 9:55 jechał pan lewym, mówiąc że to ok, mimo że w innych filmach ganił pan innych, jak nie zjeżdżali nawet na 20-30 sek. Warto dodać, że przez te 1 min pokonał pan ok 2400 m, przy prędkości ok 140 kmh. Te 2400 m to za mało, by zjechać na prawy pas?
Ale On wyprzedzał.Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny ostep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów. Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania. 9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym. Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
@@dawids6006 gdyby każdy tak utrzymywał odległości na autostradzie to by była utopia, kiedy jest tak mało samochodów jak na filmie to jest to możliwe, ale w godzinach szczytu ludzie i tak sobie siedzą na zderzakach
Oczywiście, Ja sam widząc jaki ruch jest np. na Obwodnicy Trójmiasta to gdyby każdy utrzymywałby te 70 m przy 120km/h to chyba ta droga expressowa nie nadążyłaby z przepustowością albo należy samemu zmniejszyć prędkość ze względu na mały odstęp. Tak czy inaczej to nie jest usprawiedliwienie bo chyba bezpieczeństwo jest ważniejsze od usprawniania ruchu. To z kolei pokazuje problem tego że w wielu miejscach jest konieczność większej ilości pasów.
@@migaczone Oczywiście Pan Dworak mógłby podobnie jak Ci przed Nim po wyprzedzeniu żółtego Forda Transita zjechać na prawy a potem z powrotem przed tym Tirem na lewy tylko że znajdują się potem takie cwaniaki jak ta Skoda która jedzie więcej niż 140km/h i powoduje to że jest się potem przez takich uwięziony na prawym pasie i zmusza do zwolnienia do 90-80km/h i jechania za tym TIRem
W innym odcinku słyszałem, że po wyprzedzeniu auta zmienia się pas na prawy, a nie dalej lewym. A tłumaczenie, że "nie zjechałem, ponieważ" jest słabe. Mówimy jedno, robimy drugie?
W jakim odcinku to było? Wyprzedzanie to wyprzedzanie, a zjeżdżanie na prawo po manewrze to osobna sprawa. Jak wyprzedzasz kolumnę tirów jadących z odstępem 100-150m, to zjeżdżasz zygzakiem na prawo-lewo? Jeżeli jest sytuacja, przy której dla płynności ruchu lepiej pozostać na lewym pasie (pas rozbiegowy z prawej lub pas wolniejszych aut na prawym pasie), to można pozostać na tym pasie. Choć faktycznie jeszcze sporo brakowało do tej włączki na tej autostradzie i osobiście też bym zjechał na prawo.
Tylko gdzie na zamieszczanym filmie ta kolumna tirów? Gdzie slalomy? Gdzie wpuszczane pojazdy z pasu rozbiegowego? Może miast pisać o teoretycznej sytuacji skupić się na tym, co widać na załączonym obrazku?
Pan Dworak myślał o tych pojazdach z pasa rozbiegowego, ale 500-600m za wcześnie - to fakt. Bardziej chodziło mi o sam tekst, że "po wyprzedzeniu auta zmienia się pas na prawy, a nie dalej lewym", który rzekomo był w programie. Nie ma w prawie bezpośrednio zapisane, aby tuż po zakończeniu wyprzedzania zjechać na prawo. Jest zaś po prostu obowiązek jazdy po prawej krawędzi, ale nie określa jak należy go egzekwować - co jest dobre, bo zjeżdżać na prawo trzeba z głową (co nie każdy potrafi, bo na autostradzie trzeba odejść od wyprzedzanych po wyprzedzaniu, a nie przed maską zjeżdżać, jak niektózy robią).
Byle się wcisnąć byle na wariata tu się zgodzę z Panem Dworakiem ja jeżdżę przepisowo i nie obchodzi mnie że ktoś się spieszy jak jest 50 to jadę 50 i koniec.
ale jak ktoś chce jechać szybciej to niech sobie jedzie, a ty lewego pasa nie blokuj, nie ma nic bardziej wkurzającego niż na drodze dwupasmowej tylko dwa auta, jeden na prawym, drugi na lewym jadący z podobną prędkością obok siebie
jeśli chodzi o ograniczenia przy robotach drogowych to sytuacja wygląda tak, że TOR może być zaprojktowany przez każdego (nawet Ciebie) boweim nie potrzeba żadnych kwalifikacji policja i zarząd ruchu przyklepie i już mamy 30 km/h przy robotach bo tak ktoś postanowił a inny przklepał
Polskie zwyczaje drogowe? Hmmm… są 4: - przepisy to zugestie, a nie coś co trzeba pod groźbą kary stosować. - znaki pionowe, to jakies obrazki lub reklamy, a nie graficzne przedstawienie przepisów - znaki poziome to jakieś dziwne grafiti, a nie patrz wyżej - światła... kto choinkę z drogi robi.
Ja czekam na moment aż się Pan Marek uderzy w pierś i przyzna ,ze sam czasem na bakier z odstępami przykład odcinek 687 4:40 na dodatek w pełni ufa technice a moim zdaniem technika to ostateczność. Na e dodatek sam według mnie obecnym materiale nie zwalnia tylko czeka jak skoda odjedzie , skoro do tego doszło to natychmiast sam staram się odzyskać odstęp a nie liczę ,że ktoś go za mnie zrobi. Po trzecie co to za przymus pozostawiania wolnego prawego pasa ? To wjeżdżający mają się dostosowywać a nie ja. Pozdrawiam
Dobrze no to trzymajmy się Twojej retoryki jadę pasem środkowym 140km/h (bo tyle mogę) na pasie prawym auto nagle odbija na mój pas bo chce być kulturalny i powpuszczać auto włączające się do ruchu.Hamowanie awaryjne , oprócz tego ,ze ja hamuje muszą hamować awaryjnie auta za mną .Na szczęście nie dochodzi do kolizji. Takie sytuacje mam praktycznie codziennie . Opisana jest z wczoraj.
Bardzo ważne pytanie które mega mnie zaintrygowało, czy jeżeli tak jak w 4:26 na jezdni dwupasmowej ( dwa pasy w jednym kierunku) znak ograniczenie prędkości do 40km/h znajduje się TYLKO po prawej stronie czy obejmuje on również lewy pas ? Czy jest to poprawne oznaczenie ? Czy kierowca jadący lewym pasem przyjmując hipotetycznie iż prawym pasem porusza się pojazd gabarytowy np: autobus, śmieciarka, cięzarówka itp. a kierowca jadący lewym pasem fizycznie nie ma możliwości zobaczyć tego znaku ponieważ ów pojazd gabarytowy mu go zasłania idąc dalej, kilkaset metrów dalej stoi patrol policji z suszarką, kierowca jadący prawym pasem zwalnia do 40-50km/h a jadący lewym nie widział znaku sunie 70-80km/h zostaje zatrzymany za niedostosowanie się do prędkości ruchu i otrzymuje mandat. Czy można się od tego odwoływać że na lewym pasie nie ma znaku ograniczenia prędkości ? Czy to ma sens ?
Tak - jest to prawidłowe oznaczenie i obowiązuje dla wszystkich pasów w danym kierunku. Wynika to z Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych - par. 2 ust. 1: *Znak drogowy pionowy umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią dotyczy kierujących znajdujących się na wszystkich pasach ruchu; jeżeli jednak znaki umieszczone są nad poszczególnymi pasami ruchu, to znak dotyczy tylko kierujących znajdujących się na pasie, nad którym znak jest umieszczony. Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub pasów ruchu stanowi powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie, chyba, że przepisy szczególne stanowią inaczej. Przepisy powyższe stosuje się odpowiednio do sygnałów świetlnych do kierowania ruchem.*
Słuchajcie skoro znowu są kontrowersje odnośnie jazdy lewym pasem przez Pana Dworaka to wyjaśnijmy te kwestie. Dla Mnie wprawdzie nie do końca jest jasne tłumaczenie że zbliżał się do pasa włączania. Jeśli dobrze rozumiem to z tego co mówi wynika że w okolicach węzłów można jechać lewym pasem - no ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się w ten sposób wjazd na autostradę tym z pasa włączania. Ja natomiast widzę inny powód jazdy lewym pasem bo w prawdzie prawy pas jest wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością a skoro pojazd przed nim się nie oddala to zapewne Pan Dworak jechał na aktywnym tempomacie albo sam regulował ten bezpieczny odstęp i miał niecałe/poniżej 140km/h ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się tego czepiacie. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstęp wynosi 80m więc normalnym jest to że jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów. To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową. Krytykowana również taka sytuacja: 9:55 to spójrzcie na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak Jemu zrobił to ten 8:41 . Oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy i tworzyć niebezpieczne sytuacje kolizyjne tym którzy wjeżdżają na autostradę lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym. Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp. Zgodzę się również z tym co powiedział Pan Dworak w odc.688 "...bo też nie chodzi o to żeby cięgle zjeżdżając na prawy pas co czasem jest wymuszane przez tych pędzących lewym pasem kierowców.Natomiast jeśli nie ma przed nami pojazdu którego moglibyśmy wyprzedzić wtedy zjeżdżamy na pas prawy..." ponieważ po pierwsze taka cały czas jazda zyg-zakiem jest męcząca a po drugie zjazd na tak krótką chwilę na prawy pas że zaraz będzie trzeba się z niego wydobyć bo jest kolejny pojazd do wyprzedzenia powoduje uwięzienie na prawym przez wyprzedząjcych tych którzy jadą powyżej dozwolonej co wymusza zmniejszenie prędkości na tym prawidłowo jadącym.
Lubi Pan ten lewy pas za mocno , no ale każdy z nas ma jakieś wady i przyzwyczajenia . Nie można być idealnym na drodze , ale musimy robić wszystko ,aby się poprawiać . Pozdrawiam
Wyluzuj chłopie, to że wyprzedzi z prawej strony nie ma znaczenia. Nie umiesz zrozumieć tego co mowi? skoro wyprzedzanie z prawej jest dozwolone to o czym ględzisz? problem jest w tym, że sie gamoń wciska w byle dziurę..
100% racji - w szczególności z debilnymi ograniczeniami prędkości. I to nie tylko u nas tak jest. Zjechałem kawał europy i Włosi biją wszystkich na głowę. Dajmy na to A14 i słynna 50tka postawiona do łapania na fotoradar (swoją drogą została tam tylko buda do straszenia) którą ktoś postawił w połowie łącznicy na prawym pasie. Sam przejechałem to przy prędkości 80km/h ale na lewym pasie leciał ktoś 160+ i co gdyby zaraz za mną jechała ciężarówka a ja stosując się do znaku pionowego wyhamowałbym do 50? Śmierć na miejscu.
Szkoda waszego gadania, w tym kraju nikt nie przestrzega ograniczeń prędkości i nie zmieni się to do czasu gdy samochody będą autonomiczne. Jesteśmy mistrzami kierownicy i wsiadając do samochodu bierzemy udział w rajdzie, nieważne że czasami ktoś zginie. MY PRZEŻYJEMY!
Ja przestrzegam ograniczeń, bo prawko jest dla mnie zbyt cenne żeby tracić go przez głupi pośpiech. Jazda zgodna z przepisami i tak nie gwarantuje nam bezpieczeństwa bo ktoś może wjechać w nas więc po co dodatkowo zwiększać ryzyko?
I wyjaśnijmy sobie też jedno że tutaj 8:56 został też na lewym z tego powodu że był ustawiony w kolejce do wyprzedzania TIRa 9:31 a trwało to tyle czasu ponieważ wynikało to głównie z prawidłowego zachowanego odstępu który wg podań policji przy 140km/h wynosi 80 m. Być może o to również mogło chodzić jednemu widzowi który w odc. 688 JB pisał "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma"
Po zachowaniu kierowcy autobusu widać, że na takie zachowanie jest w tym miejscu przyzwolenie. Prawdopodobnie po prostu to skrzyżowanie aż się prosi o takie manewry i przemalowanie oznakowania. Chociaż to Warszawa, tam niestety kultura jazdy leży od lat.
Pracowałem kiedyś niedaleko i na tym skrzyżowaniu jest ogromny ruch pieszych z uwagi na przystanek tramwajowy i metro nieopodal. Zatem chcąc skręcić w prawo z reguły stoi się przed skrętem i po skręcie przed pasami. Ja zamiast skręcać w prawo jechałem prosto i na rondzie dalej skręcałem w prawo. Chwilę potem jest zjazd, który prowadzi w dokładnie w te same miejsca, tylko paradoksalnie szybciej.
Niestety ta patologia na Słomińskiego trwa od lat, od kiedy wybudowano tu centrum handlowe. Na prawym pasie często długo się stoi do skrętu w prawo, robi się zator, dlatego wielu cwaniaczków jedzie środkowym a potem zjeżdża w ten sposób. Przydałyby się kontrole, ale policjantów by nie starczyło, bo tyle buractwa w ten sposób tam jeździ. Realny sposób to bariery betonowe w miejscu powierzchni wyłączonej z ruchu, albo jakieś wysokie krawężniki.
Dobry odcinek! W Polsce jest bardzo dużo dpo zrobienia jeśli chodzi o świadomość ludzi i organizacje ruchu. Potrzebujemy dużych medialnych akcji żeby do wszystkich dotarło. Swoją drogą, jedno zastrzeżenie. To że można jechać 70, nie zawsze oznacza że się powinno. Jeżeli są robotnicy z boku drogi to powinno się zwolnić do 40 ze względu na szacunek dla życia innych osób. Różne sytuacje sie zdarzają, nigdy nie wiadomo i z reguły są to milisekundy. Jadąc wolniej mamy więcj czasu na reakcję. Szanujmy się :) Na zachodzie jeżeli nawet tnie się trawę to dodatkowo dla bezpieczeństwa tych ludzi jest wyłączony cały pas - ok są korki ale bezpieczeństwo i ludzkie życie jest najważniejsze. W Polsce pozwalacie ludziom kosić trawę przy pasie szybkiego rychu. Auta jada po 120 km/h obok pracowników z kosiarkami ręcznymi... WTF!!!
Od ok. 8:58 mógł Pan zjechać, gość by wyprzedził i po temacie, ale nie - będę jechał lewym bo "niedługo" pas do włączenia się do ruchu. Tylko to "niedługo" trwa ponad 20 sekund. Chłopie - ja tu widzę podstawę do ukarania mandatem karnym za jazdę lewym pasem. Zmień pracę albo podejście, bo aż wstyd że osoba która publikuje taki materiał i przyznaje iż jest jego autorem pełni taką funkcję!
typowe zdanie polskiego cebularza za kierownica, "gosc jedzie z maksymalna dopuszczalna predkoscia ale nie, ja musze jechac szybciej bo ziemnioki stygna w domku wiec ja musze szybciej zapierdalac" a jak sie jedzie po autostradzie trzeba sie wczesniej przygotowac do skretu zeby nie wykonywac gwaltownych ruchow co jest niebezpieczne przy takich predkosciach
Zakładając prędkość 130 km/h (bo nie wiem czy 120 czy 140), mamy 36.1 m/s, więc przez 20s Autor pokonał jakieś 720m. Trochę sporo jak na "za chwilę będzie zjazd". Z drugiej jednak strony przed nim nie ma wolnej przestrzeni, a jedzie inne auto, więc też trochę bez sensu ustępować, bo naganiacz i tak tu nic nie ugra. Gdyby była wolna przestrzeń, wtedy jak najbardziej Autor powinien był puścić tego z tyłu.
co to jest wolna przestrzeń? przecież dla polaka wolna przestrzeń to siedzenie na zderzaku, więc przestań pisać głupoty, a twoje wywody matematyczne wskazują poziom intelektu jakim władasz
@@pliskind Jedzie przed Tobą (czytaj: 70-150m jakoś) samochód? Nie masz wolnej przestrzeni. Nie jedzie (lub też jedzie, ale odległość 150m+)? Masz wolną przestrzeń, więc albo przyspiesz zachowując rozsądny dystans (150m to za dużo) albo zjedź na prawy pas. Jazdy na zderzaku nie popieram, ale okupowania lewego pasa, bo przecież jest inne auto 200-300m z przodu...też nie.
Słuchajcie skoro znowu są kontrowersje odnośnie jazdy lewym pasem przez Pana Dworaka to wyjaśnijmy te kwestie. Dla Mnie wprawdzie nie do końca jest jasne tłumaczenie że zbliżał się do pasa włączania. Jeśli dobrze rozumiem to z tego co mówi wynika że w okolicach węzłów można jechać lewym pasem - no ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się w ten sposób wjazd na autostradę tym z pasa włączania. Ja natomiast widzę inny powód jazdy lewym pasem bo w prawdzie prawy pas jest wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością a skoro pojazd przed nim się nie oddala to zapewne Pan Dworak jechał na aktywnym tempomacie albo sam regulował ten bezpieczny odstęp i miał niecałe/poniżej 140km/h ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się tego czepiacie. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstęp wynosi 80m więc normalnym jest to że jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów. To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową. Krytykowana również taka sytuacja: 9:55 to spójrzcie na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak Jemu zrobił to ten 8:41 . Oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy i tworzyć niebezpieczne sytuacje kolizyjne tym którzy wjeżdżają na autostradę lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym. Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp. Zgodzę się również z tym co powiedział Pan Dworak w odc.688 "...bo też nie chodzi o to żeby cięgle zjeżdżając na prawy pas co czasem jest wymuszane przez tych pędzących lewym pasem kierowców.Natomiast jeśli nie ma przed nami pojazdu którego moglibyśmy wyprzedzić wtedy zjeżdżamy na pas prawy..." ponieważ po pierwsze taka cały czas jazda zyg-zakiem jest męcząca a po drugie zjazd na tak krótką chwilę na prawy pas że zaraz będzie trzeba się z niego wydobyć bo jest kolejny pojazd do wyprzedzenia powoduje uwięzienie na prawym przez wyprzedząjcych tych którzy jadą powyżej dozwolonej co wymusza zmniejszenie prędkości na tym prawidłowo jadącym.
Źle jeździcie, nie ma żadnego głupiego tłumaczenia jak prawy pas jest wolny. Wprowadzacie swoje zmyślone przepisy. Jeśli jest prawy wolny to zjeżdża się na prawy pas. Dla mnie jak ktoś jedzie lewem pasem to jest pusty. Dużo Januszy jeździ lewym. Ja oglądam wasz program od początku jak najbardziej jestem za i się dostosowuje. Bardzo często polegacie na podstawach przepisów, ale każdemu może zdążyć się drobne wykroczenie. Jadę w Polsce ekspresową drogą i pisze na tych elektrycznych znakach jedz prawym pasem a Janusz nosacz jedzie i tak lewym pomimo ze na prawym pasie nikt nie jedzie.
Ja mam pytanie do pana Marka Dworaka oraz innych którzy wrzucają filmy na youtube. Czemu zaslaniacie tablice tych pojazdów które łamią przepisy a samochodów obok tablice są pokazywane. Jaki to ma sens? Przecież kierowca którego tablice są widoczne może nie życzyć sobie by jego samochód był rozpoznany.
Tablice w sumie nie są jakąś identyfikacją kierowcy. Ale mamy Polskę. Gdyby kierowca rozpoznał swój samochód mogły pójść z autorem nagrania do sądu. I zapewne by wygrał. Nie ważne jakie cuda na filmie by robił. Taki kraj niestety,że przestępcy mają większe prawa. Oglądałem kiedyś program z Anglii,coś w stylu "uwaga pirat". Tam sie nie pierdolą. Przestępca czy nawet gość,który popełnił wykroczenie nie jest zamazywany i nie zmieniają mu głosu. Podają pełne imię i nazwisko. I tak powinno być tu. Bo wstyd przed znajomymi,że coś odwaliliśmy jest większą karą niż mandat.
Akurat pan Dworak JEST Karpowem. A ja kocham tych, którzy mają w dudzie PoRD. Z utęsknieniem czekam na podwyższenie wysokości mandatów, choćby do słowackiej czy czeskiej wysokości.
Nadużywał Pan jazdy lewym pasem. Po wyprzedzeniu pomarańczowego busa w miejscu pierwszego znaku o rozjeździe, a więc 1000 przed rozjazdem, przejeżdża Pan cały ten dystans do rozjazdu lewym pasem gdy prawy jest cały czas wolny. Z całym szacunkiem ale ja bym tam zjechał trzy razy na prawy pas na tym dystansie i przepuścił innych. Zwłaszcza że za Panem pojazdy chciały wyprzedzać i jak widać zostały zmuszone aby to robić prawym pasem i na prawym pasie było na to wystarczająco miejsca. Więc i Pan mógł na prawy pas zjechać.
@@kwiateg w kodeksie nic nie ma że ma jechać blisko prawej krawędzi w zależności od prędkości, a jeśli maksem to to nie obowiązuje. Jest tylko że ma jechać prawą czy jedzie 30 czy 140.
Co? Nie nadużywa Pan lewego pasa? Za takie coś, co pan odwalił to w Niemczech z miejsca zatrzymują i wlepiają mandat. Jeśli Pan tłumaczyłby się tym, że chce pan wpuścić auta, które będą wjeżdżać na wjeździe za 700 m to wyśmialiby Pana.
A umiesz słuchać ze zrozumieniem? Zachował się jak najbardziej prawidłowo. Szeryfciu z trabanta. A może czas na kursik doszkalający hmmmmmm??????? Zapomniało się przepisów??????
Za takie (nie)nadużywanie jazdy lewym pasem Policja już mandaty chętne proponuje. Koledze chcieli wlepić za to, że na drodze szybkiego ruchu przy ~145 km/h było 6-7 sekund odstępu między ciężarówkami. Dogadał się na mandat za przekroczenie prędkości i pouczenie.
Tak tak, a kierowcy ciężarówek się zatrzymywali i bili brawo! :) Ale jeśli faktycznie spotkał takich nadgorliwych, to tylko potwierdza że bez kamerki ani rusz, bo przy 140km/h to 6-7 sekund odstępu jest zdecydowanie zbyt małą odległością żeby zmienić pas, zwłaszcza zważając na fakt, że ciężarówki się poruszają o 50km/h wolniej. W takiej sytuacji się nie przyjmuje żadnego mandatu tylko bierze takie nagranie na rozprawę sądową.
Ostatnio jak byłem w Krakowie to wziąłem kumpla i jechaliśmy autostradą w bliżej nieokreślone miejsce :D W każdym razie dowiedziałem się, że lepiej w Krakowie jeździć lewym pasem na autostradzie bo się ominie korki :D WTF
"W Polsce ruch jest prawostronny, a jadąc po jezdni o dwóch pasach ruchu należy jechać pasem znajdującym się na jej prawej połowie, możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Regulację taką zawiera Prawo o ruchu drogowym. Łamanie tego przepisu jest zagrożone mandatem w wysokości od 20 do 500 zł. Za takie wykroczenie można otrzymać również dwa punkty karne." www.infor.pl/prawo/wykroczenia/wykroczenia-drogowe/301735,Mandat-za-jazde-lewym-pasem.html
zgodze sie w 100% z Toba! po wyprzedzeniu zoltego vana powinni zjechac na pas prawy, to ze ten ekspert widzial ze zblizaja sie pasu wlaczania sie do rtuchu innych samochodow to mial jeszcze pona 1km do tego... expert psia kosc.
W sumie tak ale nasza krajowa kultura mówi że powinno się przy łącznicy zjechać na lewy pas i dać szansę płynnie wjechać kierowcy włączającego się pasa.
@@smokwawelski7091 Naucz się myśleć. Drugi i trzeci pas ruchu ma ułatwić wyprzedzanie, zwiększyć przepustowość i bezpieczeństwo. Gdy jest możliwość należy jednak jechać skrajnym prawym pasem.
Podstawowych rzeczy nie rozumiesz, nie mówiąc o umiejetności myslenia (to nie ja musze zacząć myslec lecz tacy jak ty i ten powyżej) - skoro mozna wyprzedzać prawym pasem to o czym piszesz?? Przemyśl sobie swój wpis. Ja nigdzie nie napisałem, że trzeba lewym, ale jestem zwolennikiem równorzedności pasów ruchu i powinno się poprawic zapisy w kodeksie bo sa sprzed 50 lat, i odstają od rzeczywistości. Były pisane gdy dróg o kilku pasach ruchu było kilkanaście km.
@@kurwamacjebanapizda Moze jakies badania psychologiczne albo psychiatryczne w takim razie dla zbyt agresywnych kierowcow, niestety mozna powiedziec ze poszukiwaczem teorii spiskowych jest ten kto uwaza, ze najbardziej agresywni to ci w bmw, passatach itd. ale to niestety w duzym stopniu sie pokrywa.
Panie Marku nie ładnie tak ściemniać, że się jedzie lewym bo zaraz będzie pas do włączania się do ruchu. Mógł Pan spokojnie zjechać na prawy bo nie było żadnego zagrożenia... co więcej to był pas zjazdowy. Nie ładnie wciskać taką ściemę oglądającym, nie ładnie...
Skoro znowu są kontrowersje odnośnie jazdy lewym pasem przez Pana Dworaka to wyjaśnijmy te kwestie. Dla Mnie wprawdzie nie do końca jest jasne tłumaczenie że zbliżał się do pasa włączania. Jeśli dobrze rozumiem to z tego co mówi wynika że w okolicach węzłów można jechać lewym pasem - no ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się w ten sposób wjazd na autostradę tym z pasa włączania. Ja natomiast widzę inny powód jazdy lewym pasem bo w prawdzie prawy pas jest wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością a skoro pojazd przed nim się nie oddala to zapewne Pan Dworak jechał na aktywnym tempomacie albo sam regulował ten bezpieczny odstęp i miał niecałe/poniżej 140km/h ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się tego czepiacie. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstęp wynosi 80m więc normalnym jest to że jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów. To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową. Krytykowana również taka sytuacja: 9:55 to spójrzcie na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak Jemu zrobił to ten 8:41 . Oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy i tworzyć niebezpieczne sytuacje kolizyjne tym którzy wjeżdżają na autostradę lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym. Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp. Zgodzę się również z tym co powiedział Pan Dworak w odc.688 "...bo też nie chodzi o to żeby cięgle zjeżdżając na prawy pas co czasem jest wymuszane przez tych pędzących lewym pasem kierowców.Natomiast jeśli nie ma przed nami pojazdu którego moglibyśmy wyprzedzić wtedy zjeżdżamy na pas prawy..." ponieważ po pierwsze taka cały czas jazda zyg-zakiem jest męcząca a po drugie zjazd na tak krótką chwilę na prawy pas że zaraz będzie trzeba się z niego wydobyć bo jest kolejny pojazd do wyprzedzenia powoduje uwięzienie na prawym przez wyprzedząjcych tych którzy jadą powyżej dozwolonej co wymusza zmniejszenie prędkości na tym prawidłowo jadącym.
Jesli Pan kiedyś bedzie ,,nauczcielem,, jazdy.... to bede szkolil sie u Pana.... na wszystkie kategorie..... bo 90 % instruktorów to.... nie bede pisal niecenzuralnie......... jak na samolot to tez u Pana...... ;) można wszystko JASNO wytłuamczyc, zrozumieć, pokazać.... anie ,, jedynka jedz.... dwojka,- jedz, trójka...... nooo co ty ku robisz....,,, no tak wyglada nauka jazdy...................... pozdrawiam zdrówka i cierpliwosci zycze ;)
Skoro na początku filmu kierowcy usprawniają ruch z własnej inicjatywy, to jest to przejaw zdrowego rozsądku, a nie "śmieszne" czy "żałosne" ani "smutne".
Dokładnie, a koleś każe pisać do zarządcy dróg. Jakbym tak pisał w sprawie każdego debilnego rozwiązania na polskich drogach, to bym chyba nie miał czasu już na nic innego. Pomijając to, że odzew na takie pisma będzie raczej wątpliwy...
Bydło jeździ po drogach, a bydło trzeba gonić, więc bydłu wydaje się, że jednym śmiałym ruchem przewyższą intelekt niejednego biurokraty. Gdyby nie bydło jeździło po drogach, nie byłoby takich i innych "spornych" sytuacji.
Jaki macie problem z bezsensownym oznakowaniem? Takie oznakowanie jest stworzone po to żeby postawić patrol policji i kociś kasę od kierowców. Jest 40 na prostej drodze to masz tyle jechać. Jest zabudowany przez las to też masz tyle jechać, a jak nie to mandat z fotoradaru albo od patrolu dla którego jest stworzona taka patologiczna sytuacja. To ma swoje zadanie.....
Odpowiedź błyskotliwa tak, że czapki z głów. Rozumiem, że jak wyskoczysz z samolotu bez spadochronu, to nie zabije cię uderzenie o ziemię, tylko powstałe (nie wiedzieć dlaczego) obrażenia xDDDD
Jak 2 za zabudowanym to też można. Nie musi być conajmniej trzy, lub przepis jakiś mi wyślij to uwierzę. Bo sam Pan Dworak mówił na jakimś filmiku, że można.
@Rafael72 Nie dosć, że nie masz zielonego pojęcia o tym, co piszesz, to jeszcze brakuje CI kultury. Art. 24. 10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7: 1) na jezdni jednokierunkowej; 2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku. Mamy w filmiku jezdnię jednokiernukową? Mamy. Wolno? Wolno.
Chwila moment... Co do tej autostrady: widać, że do rozpoczęcia(!) się pasa zjazdowego(!) było jeszcze 500-600m (w tym czasie prawy pusty), potem dopiero będzie zjazd, "skrzyżowanie" i w końcu ten pas rozbiegowy, od którego można zjechać na lewo w celu upłynnienia ruchu... To trochę jakby prowadzący mówił, że nie nadużywa się lewego gdyby od węzła Wielickiego trzymać lewy, bo się będzie jechać w Kamieńskiego... no nie ten teges trochę ;P (przesada celowa)
8:46 czyżby pan prowadzący mrugał długimi?
Nie. To ta Skoda miga rejestracją i odblaskami.
drogowymi
A co ??? Na autowrzuta jest zakaz?? I cie to dziwi??
oczywiście że nadużywasz pan lewego pasa nawet jak jest znak informacyjn o rozjeździe należy jechać prawym pasem jeśli nie wyprzedzamy nikogo po to są pasy rozbiegowe żeby włączający miał szanse osiągnąć wyznaczoną prędkość zjeżdżamy na lewy jak widzimy że pojazd włączający się jedzie wolniej i musimy zwolnić lub zjechać na lewy pas żeby umożliwić mu włączenie się do ruchu nie raz i nie dwa nikogo tam niema zresztą jak widać na filmie.
Zdecydowanie zgadzam się z Panem Markiem. Należy pokazywać i piętnować niepoprawne zachowania kierowców. Zbyt wiele nieszczęść dzieje się każdego dnia na naszych drogach, by można było to zlekceważyć.
Co do bzdurnych ograniczeń prędkości - kiedyś na S7 drogowcy zostawili po remoncie ograniczenie do 50 km/h, które sobie trochę wisiało zanim ktoś je zdjął ...
Ograniczenie z filmu już chyba wisi z miesiąc, wraz ze znakami o zmianie organizacji ruchu - a żadnej zmiany nie było. Wygląda że dopiero w tym tygodniu zaczną się jakieś prace, nic dziwnego że ludzie mają gdzieś te ograniczenia :/
Bezpieczny odstęp warto zachować, czasami te kilkanaście metrów więcej niż jazda na zderzaku daje większe szanse na uniknięcie kolizji, ale co z tego jak wielu debili traktuje ciebie jak zawalidrogę a bezpieczny odstęp jak miejsce dla nich.
No to jest to właśnie.Albo po wyprzedzeniu oddalisz się na bezpieczną odległość i wtedy dopiero zjedziesz na prawy to już ciebie zaczną wyprzedzać prawym pasem
DawidS: Wyprzedziłeś czyli masz większą prędkość więc wystarczy spojrzeć w prawe i tylne lusterko i zmienić pas gdy zaczynasz widzieć samochód w tylnym lusterku. To naprawdę nie jest trudne. Tylko, że wielu kierowców przy zmianie pasa na prawy hamuje, no i wtedy nadmiernie bezpieczny odstęp jest potrzebny, bo taki kierowca powoduje potencjalne zagrożenie.
w pełni popieram propozycje zmian w kodeksie - sam mam często sytuację, że widzę znak zmniejszenia prędkości do 70 jadę jakiś czas bo nie wiem czy już było skrzyżowanie czy nie i za chwilę znowu widzę znak zmniejszenia prędkości do 70 - czyli jednak było odwołanie.
co do wypadku na Słowacji - ostatnie 2 tygodnie jeździłem samochodem po Czechach, Austrii, Słowenii a wczoraj wracałem a4 do Krakowa i tyle ile zobaczyłem i przeżyłem w ciagu 1h na a4 to przez 2 tygodnie urlopu za granicą nie widziałem. dramat
Aż taka tragedia na a4? Ja też zauważyłem kiedyś że w Czechach jakoś spokojniej i wścieklizny drogowej jakby nie ma.
@@reditcompany7586
W porównaniu do Austrii i Słowenii to katastrofa. W Czechach jeżdżą trochę szybciej ale nadal dużo lepiej niż u nas. A mandaty w PL powinni zwiększyć kilkukrotnie i uzależnić je od wynagrodzenia.
Jakub Ciesla Mandaty w Słowenii: prekrski.com/prometni-prekrski-kazni dzielą na kategorie: strefy 30 i 10 km/h (strefa zamieszkania); obszar zabudowany 50; drogi z ograniczeniem do 90 i autostrady i ekspresowki 110-130. Jak widać za jazdę 61 w strefie 30 mandat wynosi 1200 euro, 18 punktów (wydaje mi się, że ich limit to 17, ale nie znam dokładnie tego systemu) i tym samym utrata prawa jazdy. Za jazdę 81 na 50 w zabudowanym zapłacimy „jedynie” 1000 euro i otrzymany 9 pkt, zaś za 101, czyli ponad 2x za szybko sankcja jest taka jak za 61 w strefie 30. Podobnie 141 na tamtejszej krajówce. Dość łaskawi są co do autostrad... jedynie 1200 euro i 9 punktów, bez utraty prawa jazdy za 191/130 ;) ale spokojnie, od zmierzonego wyniku odejmowane jest 5km/h tolerancji w przedziale do 100, 7km/h 100-200 i 11km/h powyżej 200km/h, także na łukach drogi tolerancja jest podniesiona do 11%. Mandaty są również przyznawane za przekroczenie do 5km/h, na zasadzie, że za zmierzone 56 na 50tce otrzymujemy mandat za 1km/h za szybko - 40 euro. Zanim ktoś powie, że Słoweńcy przecież lepiej zarabiają - polskie pensje należy pomnożyć x1,5 i mamy mniej więcej odpowiednik ichniejszych. Analogicznie najwyższy mandat w Polsce powinien wynosić zatem nie 500, a ok. 3300zł.
Czesi są trochę niecierpliwi, ale to wszystko. Słowacy nie rozumieją idei odstępu, ale to też wszystko. Austriacy jeżdżą świetnie poza 1%, który jest po prostu nienormalny - nikt nie jest doskonały widocznie.
Natomiast tylko w Polsce byłem w stanie spotkać trzy wypadki na odcinku 250km.
Moim zdaniem mandaty powinny być częściowo uzależnione od aktualnej wartości rynkowej pojazdu. Np. 3% za ciężkie przewinienia, za które obecnie wlepia się 500zł. Łatwa do ustalenia kwota odporna na inflację, która powinna w zasadzie wyeliminować zjawisko pt. "Jakie samochody są najszybsze? Służbowe.".
No to pod tymi ograniczeniami "na serio" dać tabliczkę, że to na serio. A na wszystkich innych (takich do przekroczenia o 20 km/h) nie dawać...
pro tip: watch series at Flixzone. Been using it for watching lots of of movies lately.
@Gordon Cullen definitely, I've been watching on flixzone} for months myself :)
@Gordon Cullen definitely, been using flixzone} for years myself :D
Co do tych ograniczeń prędkości P. Marku jest 100% prawdy ! Nadużywa się niepotrzebnie ,a tam gdzie by się przydały czasami nawet nie ma! Kiedyś jadąc pierwszy raz trasą której nie znam widzę znak ograniczenie do 40km/h i dobrze, że jeszcze bardziej zwolniłem bo kogoś tam powaliło z tą 40-tką to jest tak ostry zakręt ,że 30 to max a 50 to tam można bokiem wchodzić. Poza tym BMW to stan umysłu, wczoraj to mnie rozwalił gość ze Świdnika i jego instalacja LGP w bmw :D taka innowacja ,że w wiadomościach się załapała .
9:22 Za mruganie światłami drogowymi kodeks przewiduje 200 zł grzywny i 3 punkty karne ;) Szczególnie już w takich warunkach gdy zapada powoli zmrok i przy takich prędkościach.
Ale jakos chyba miał prawo zwrócić uwagę
DawidS, niestety nie. Ewentualnie sygnał dźwiękowy, aczkolwiek w tym przypadku również mógłby być bezpodstawny, bo nie było bezpośredniego zagrożenia.
Było zagrożenie gdyż bezpieczny odstęp przy 140 km/h wynosi 80 m a on wcisnął się w ten bezpieczny odstep tworząc przed jak i za sobą już niebezpieczny odstęp bo z jednej i z drugiej strony był za mały. Nie wiem czy sygnał dźwiękowy by usłyszał.
Pomijam sygnały ale nie ma nic bardzie denerwującego na takich drogach jak brak zachowania odstępu naprawdę nie jestem jakimś aniołkiem w przepisach ale odstęp to jest podstawowa sprawa przy dużych prędkościach. Nie raz byłem w takiej sytuacji jak na filmie i kilkukrotnie centymetry dzieliły od wypadku. Ale najgorszy jest właśnie człowiek który jeżeli wyprzedzasz prezpisowo na autostradzie a on ma znacznie więcej siądzie ci na zderzak i mruga nosz k...
Tez nie raz miałem że wyprzedzam przy 140km/h 2 samochody i jest za mały odstęp żeby wjechać pomiędzy nie i w trakcie wyprzedzania dogania mnie i mruga światłami.
Albo raz miałem taką sytuację że kończąc wyprzedzanie przy 140km/h jedzie mi jeden na zderzaku i zjeżdżając na prawy pas jestem połową samochodu na lewym a drugą połową na prawym pasie to ten za Mną taki niecierpliwy już mnie wyprzedza kiedy częściowo znajduje się jeszcze na lewym pasie i w tym momencie dostałem silny boczny podmuch wiatru że omal co bokiem bym go nie uderzył.
Ciężko w Polsce jeździć prawym pasem ,w mieście same dziury do tego studzienki a na ekspresówkach wyjeżdżony ,nierówny prawy pas od tirów.
Bardzo często do przepisów nie stosują się właściciele droższych aut. Czyżby chęć sukcesu nawet i na drodze? A zawsze myślałem, że to elita na drogach, mądrzy i spokojnie jeżdżący kierowcy. Zawiodłem się.
Stać ich na mandaty.
Wszsytko super,ale ta jazda lewym pasem i tlumaczenie ze chce byc uprzejmy bo zaraz jest pas dolaczajacy sie....Byl maly ruch,spokojnie mozna bylo wrocic na prawy i gdyby z prawego pasa zobaczyl ze ktos chce sie dolaczyc moglby wrocic za chwile.Jakby kazdy tak zakladal ze za chwile ktos sie chce dolaczyc (co innego jak widze z daleka ze tak bedzie)to kazdy by lewym walil ,dla mnie bez sensu jazda
C syh
th-cam.com/video/Bhwe3rcr5A8/w-d-xo.html 3:40i sama w sobie odpowiedz
Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową.
Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania.
9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym.
Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Szanowny Panie. Naduzywa Pan jazdy lewym pasem. I tu nie ma pola do dyskusji. Ponad 1,5 km do pasa wjazdowego bez nawet cienia pewnosci ze bedzie tam jakies auto, jazdy lewym pasem nie usprawiedliwia.
Co 5 km na takiej autostradzie powinien jechac patrol nieoznakowany i jeb.C wszystkich zapi3rd4l4czy to moze by sie ruch uplynnil :D albo jeszcze prosciej, odcinkowy pomiar predkosci, take pomiary sa na wypizdowach gdzie nie maja sensu gdzies na mazurach na trasie na Mragowo. Czemu nie ma odcinkowych pomiarow na calej A2, A1 i A4?
+Gamel rozmawiamy o wykroczeniu autora. A łamanie przepisow przez innych nie usprawiedliwia, łamania ich przez osoby ktore poruszaja sie lewym pas z max szybkoscia.
STOP CHAM, zobacz sobie film jeszcze raz, tam na prawym pasie jedzie ciężarówka, od momentu wyprzedzenia busa mija około 30 sekund, rozumiem, że trzeba zmienić pas na prawy na 5 sekund, żeby potem znowu zmienić go na lewy....bo jakiś zapierdalacz musi jechać więcej niż 140km/h....absurd!
Nie uważam, że jako kierowca, moim podstawowym obowiązkiem na drodze jest umożliwiać innym łamanie przepisów, skoro pan Dworak nie śpieszył się na prawy pas, ponieważ nie chciał stwarzać potencjalnie niebezpiecznej dla siebie sytuacji (najechania na pojazd wjeżdżający na autostradę) to jest to jego święte prawo, uczestnik ruchu drogowego powinien w pierwszej kolejności stawiać na bezpieczeństwo, a dopiero w drugiej kolejności na przepustowość. Jak ktoś ma potrzebę jechania z prędkością wyższą niż dozwolona na autostradzie to może niech się dostosuje do innych, a nie wszyscy mają się dostosować do niego - nie widzę najmniejszego powodu aby wbrew swojej ocenie sytuacji narażać się na niebezpieczeństwo bo ktoś chce jechać szybciej. W Niemczech jako tako to funkcjonuje, tam też zdarzają się "okupanci" skrajnego lewego pasa, ale reakcja tych którzy poruszają się szybciej jest bardziej cywilizowana niż ta w Polsce.
Fakt, okupowanie lewego pasa jest złe, ale wymuszanie na kimś zjazdu na prawy gdy w jego ocenie może stworzyć to zagrożenie (np. zmusi go do gwałtownej redukcji prędkości) jest jeszcze gorsze. Może kiedyś ludzie zrozumieją, że skoro decydują się na przekroczenie prędkości (czasem znaczne) to na nich leży ciężar ponoszenia konsekwencji obniżenia bezpieczeństwa na drodze - i to oni powinni zredukować prędkość dowierzając do pojazdu na lewym pasie.
+Gamal Gabani proponuje przeczytać jeszcze raz a nie wciskać nam coś czego nie napisaliśmy. Przepisy są, jasne. Tak jak wykroczeniem jest przekroczenie prędkości, tak i jazda lewym pasem gdy prawy jest wolny także. Tak i masz wg prawa "jeździć slalomem" jak to napisałeś czyli zmieniać pas na prawy gdy on jest wolny. A "wariatów" jest wielu. Taka jazda jak Pan Dworak prezentuje sprawia, że trafi się taki jeden i zaraz zacznie cisnąć na hamulec doprowadzając do groźnych a często tragicznych sytuacji. Wolisz takie sytuacje czy lepiej zmieniać pas na prewy bo to jest Twoj obowiązek i puścić lewym kierowce który jedzie szybciej pomimo tego, że łamie przepisy. Samo sobie odpowiedz. A na koniec słowa Pana Dworaka o jeździe lewym pasem sprzed kilku lat th-cam.com/video/wgGvnf_yu9Y/w-d-xo.html th-cam.com/video/v5evVFxDaf8/w-d-xo.html
Ok. Chce znać tylko jedną odpowiedź... to ten lewy pas służy wreszcie do wyprzedzania czy do jazdy?
2:50 znak słusznie postawiony ale powinien być z adnotacją (podobnie jak na Słowacji robią) że przy opadach deszczu! na tym łuku spływa woda przez całą drogę do kanału ściekowego, a nieświadomi kierowcy oczywiście gaz do dechy 80-90 a nawet 100 km/h jest tam norma, nie dziwią mnie tam sytuacje jak za łukiem auto ląduje na barierkach lub w gorszych przypadkach na ścianie wiaduktu który znajduje się nieco dalej.
Nie no, ale z tym że lewym pasem można jechać bo za 1000m będzie zjazd/będę wyprzedzał/wjazd cokolwiek to nie można się zgodzić. Przynajmniej nie w naszych realiach autostradowych. Gdyby taka jazda miałaby być dozwolona to na A2 między Łodzią a Warszawą (szczególnie w piątki) osiągnalna prędkość maksymalna byłaby 88km/h, za jakimś tirem, który przecież za kilometr będzie wyprzedzał następnego tira... A potem za takim tirem zapewne stworzyłby się fantomowy korek od Strykowa po samą Warszawę.
Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową.
Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania.
9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym.
Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
9:03 Cóż, najchętniej bym powiedział, że się z Panem nie zgodzę, że mógł Pan jeszcze zjechać na prawy pas. Dlaczego chciałbym tak powiedzieć? Ponieważ nie wiem jaka była sytuacja z tyłu. Jeśli był to tylko jeden pojazd lub 2 bez problemu można było zjechać na prawy i ich puścić. Jeśli jednak była z tyłu cała kolumna pojazdów to jak najbardziej się z Panem zgodzę.
Kierowcy na siłę "usprawniający" ruch to niewątpliwie smutne zjawisko. Jeszcze smutniejszy jest jednak fakt, że za organizację ruchu drogowego ktoś bierze niemałe pieniądze, a regularnie odstawia fuszerkę taką jak pokazana na filmie - przy dużym potoku pojazdów skręcających w prawo wyznaczono do tego celu tylko jeden pas ruchu, który jednocześnie jest blokowany przez sygnał zielony na przejściu dla pieszych. Podobnie jest często z lewoskrętami.
Przecież taka organizacja i wynikający z niej problem istnieje na większości skrzyżowań w Polsce, czemu więc nie robi się z tym porządku systemowo i odgórnie? Kto dopuszcza, by za organizację ruchu odpowiadali ludzie, którzy od niemal 30 lat nie są w stanie dostrzec jednego z najpowszechniejszych zjawisk korkujących polskie miasta? Bo jeżeli to uczestnicy ruchu mają pisać petycje i dzielić się obserwacjami, to myślę że dałoby się zaoszczędzić na tym niemałe pieniądze - w końcu ci kierowcy będą w zasadzie wykonywać pracę projektantów, i to nieodpłatnie bo we własnym interesie.
Napiszę tak po Polsce się jeździ bez poszanowania przepisów. Polacy w Słowacji już poprawnie jeżdżą Widziałem natomiast tira na słowackich blachach, który na 70 jechał 100. U siebie nie pozwolił by sobie na to. Więc wniosek nawet obcokrajowcy po Polsce jeżdżą jak chcą bo przecież można. Małe kary , mandaty w zależności od zarobków i tyle
A kara więzienia uzależniona od długości życia:)
Panie Marku. Ja kiedyś pisałem do zarządcy drogi o zlikwidowanie bezsensownego ograniczenia a przynajmniej odpowiedzenie na pytanie dlaczego w Wejherowie wyjeżdżając na Szczecin na DK 6 po minięciu koniec obszaru zabudowanego jest 50 km/h w miejscu gdzie droga jest (nie wiem czy to tak ująć ale) trzyjezdniowa tzn z prawej strony jest trzecia jezdnia dwukierunkowa do posesji więc nic nie leży bezpośrednio przy drodze głównej.Co więcej absurdem w tym jest fakt że oznacza to ze w nocy na oszszarze zabudowanym można jeździć więcej niż w tym miejscu bo między 23-5 jest 60km/h a tam przez całą dobę 50km/h-gdzie tu sens gdzie logika. Napisałem też o innych rzeczach bo miało to związek ze słynnymi wideorejestratorami na pograniczy Redy i Wejherowa przez co zarządca drogi postanowił nas kierowców ukarać ograniczając prędkość na większości odcinka do tych 50km/h i Chyba dlatego nigdy nie otrzymałem odpowiedzi w tej sprawie a to nie jedyny taki przypadek.Zarządcy dróg ignorują nasze skargi odnośnie bezsensownych ograniczeń predkosci.
Jak cię ignorują lokalni to pisz do ich kolejnych zwierzchników albo do RPO.
Co to jest RPO? A po za tym do jakich zwierzchników pisać jak pomorski oddział GDDKiA wcale nawet nie odpowiada?
To napisz do Centrali: gddkia.bip.gov.pl/kontakt/dane-teleadresowe.html. Nad centralą jest Min. Infrastruktury i Budownictwa, a RPO to rzecznik praw obywatelskich. Masz jeszcze jakiegoś posła na sejm w okolicy - do niego zanieś skargę na urząd, niech się tłuścioch czymś wykaże. Oczywiście na wszystko zbieraj kwity.
Mam nadzieję, że prowadzący kierują wnioski do zarządu dróg, gdy widzą nieprawidłowości i śledzą działania. To by nadało programowi dodatkowej mocy. Pozdrawiam.
Próbuje Pan tłumaczyć przepisami swoje 'spacerowanie' lewym pasem. Nikt nie korzystał ze zjazdu i wyjazdu więc po co taka jazda? później ludzie jeżdżą jak cieleta lewym pasem bo zaraz zjazd, zaraz wyjaza a za 5 km ciężarówka. lenistwo a nie przepisy - nie chce się zjechać na prawy pas i tylko po to żeby mieć materiał do odcinka, zwykła prowokacja i nic więcej. Proszę jechać wolniej i prawym pasem A nie uczyć ludzi takich zachowań
Jazda z maksymalną dopuszczalną prędkością to nie "spacerowanie".
Panu to chyba ciężko będzie wytłumaczyć cokolwiek, prawda Panie lu ko?
Lapiecie za słowa i napinacie się wszyscy niepotrzebnie - nie ma potrzeby jazdy lewym pasem to się jedzie prawym tak jak stanowi przepis I tyle W tym temacieA reszta To tylko próba tłumaczenia swoich, nie do końca przemyślanych zachowań, kodeksem I przepisami bo teraz można jechać lewym bo pas do zjazdu i wyjazdu A za 5 km ciężarówka To po Co zjeżdżać.
Kiedyś Był odcinek o prędkościach I też było tłumaczone, że jadąc zgodnie Z dopuszczalna prędkością można jechać lewym pasem I wyprzedzać pojazdy przez ileś km A ten co chce jechać szybciej to trudno ale musi czekać.
Przepis przepisem ale też trzeba coś myśleć I nie utrudniać innym życia bo później cielaki jeżdżą zgodnie z przepisami ale nie W zgodzie Z innymi
@@sieciech5 mi w tym temacie nie trzeba nic tłumaczyć, jestem kierowcą i jeżdżę po naszych drogach widząc różnego rodzaju kierowców.
Sęk w tym, że ludzie widząc takie odcinki nie zjadą Z lewego pasa bo widzą w oddali coś do wyprzedzania a jeśli dojdzie do tego prędkość to już w ogóle są usprawiedliwieni bo nie dość. że mają prawo jazdy lewym to jeszcze jadą ciut mniej niż można ale z dopuszczalną prędkością i to jest wg Pana czy innych w porządku?
Czepiacie się słówek a nie widzicie, że przepis przepisem ale odrobinę kultury i myśleć też trzeba bo jak bym jechał autostrada nawet 140 i widział w lusterku że ktoś jedzie szybciej to nie tłumaczę się zjazdem i wyjazdem i blokuje na lewym bo przecież jadę zgodnie Z przepisami tylko zjeżdżam, ktoś jedzie dalej i ja też jadę dalej a nie prowokuje w jakiś sposób tak jak to miało miejsce w pewnym odcinku jak Pan prowadzący jechal 70 lewym pasem za'zwężeniem drogi i miał ucieche bo wyprzedzano go'prawym pasem.
A wystarczy dojchac do ronda "Radosława" i skręcić w pierwszy zjazd i można spokojnie bez żadnego korka dojechać do CH Arkadia. Po co stać w tej procesji? Nie wiem.
3:55 Nie bardzo się zgadzam z tym. Przecież tam pracują ludzie. Jak ktoś się potknie, przewróci wpada pod samochód.
Tak samo ograniczona została prędkość na tych dwóch łukach na Wybrzeżu Gdyńskim przed Krasińskiego ponieważ stan nawierzchni oraz czasem warunki atmosferyczne nie pozwalają tam bezpiecznie jechać te 80 km/h. Niestety jednak nie ma możliwości aby zmienić te ograniczenie w zależności od warunków dlatego postawiono mniejszą wartość. Na ironie z grona osób, które miały tam wypadki pewnie większą część jechał tam około 100 km/h a nie należne 80 km/h ale ponieważ założono, że jechali 80 obniżono prędkość do 60.
Proszę nie mówić, że pan nie nadużywa jazdy lewym pasem, bo to prawda, które w oczy bije. 40s mknę lewym pasem, bo wyprzedzam i omijam nieistniejące pojazdy korzystające z wjazdu. Witki opadają.
Pan Marek nie nadużywa jazdy lewym pasem.
Pan Marek uzywa tzw,, długich " ktore tez sa polskim zwyczajem drogowym ktory nie powinien byc stotosowany ;)
@Gamal Gabani chętnie dowiem się jaki przepis PoRD zwalnia kierowców z jazdy możliwe blisko prawej krawędzi, jeśli tempomat (aktywny!) I'm wskaże, że jadą z maksymalną prędkością na danym odcinku drogi.
4:39 Samochody, które spowodowały wypadek na Słowacji nie brały udziału w żadnym WYŚCIGU!!!!!!
Pani redaktor - jest Pani kolejną osobą, która robi krzywdę szeroko pojętemu motorsportowi, nazywając brawurową jazdę WYŚCIGAMI!
To tak jakbym ja o Pani powiedział, że jest Pani wokalistką bo w dłoni dzierży mikrofon. Nauczcie się wreszcie raz na zawsze używać trafnych określeń do sytuacji!
Wykonujcie swoją pracę sumiennie a nie BYLE JAK!
@@waflokazmierczyk924 Doczytaj sobie jakie są synonimy słowa brawura a nie mędrkuj o etymologi jego pochodzenia.
W każdej redakcji sportowej spowodowałbyś uśmiech politowania i ja to zrobię nie podejmując się dyskusji bo nie ma sensu zderzać się z betonem.
PS. Pominąłeś jeszcze słowo MIKROFON. Powinienem był napisać PRZETWORNIK ELEKTROAKUSTYCZNY.
A o sprawcach w kontekście WYŚCIGU powinni mówić WYŚCIGOWCY czy ŚCIGANCI? Panie psorze :D
Zapewne wszyscy kierowcy uprawiający wyścigi są niezmiernie zadowoleni, że zostali porównani przez redaktor do idiotów pędzących po drodze publicznej.
Dużo się od Pana nauczyłem i szanuję Pana opinie nt przepisów drogowych, ale z całym szacunkiem dla Pana, jeździ Pan lewym pasem po autostradzie nadużywając tego. Pomijając to, że w Polsce wyprzedzanie na drogach szybkiego ruchu z prawej strony powinno być zabronione. Jazda lewym gdzie nie ma nikogo na prawym pasie też powinna być karana. Dużo wcześniej przed zjazdem z A4 na DK 75 kończy Pan wyprzedanie busa przejeżdża Pan znowu kilkaset metrów dopiero teraz mija zjazd, potem cały czas jedzie Pan lewym gdzie prawy jest pusty, mija Pan wiadukt nad DK75 i dopiero teraz zaczyna się wjazd na A4. Moim zdaniem bezsensowna jazda, która denerwuje i daje takim zjebom jak ten ze skody okazję do takiego wyprzedzania. Spokojnie można było zjechać na prawy po wyprzedzeniu busa i nic by się nie stało. Odstęp od poprzedzającego samochodu ok.
Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową.
Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania.
9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym.
Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Najgorzej jak w mieście na 50 lub 40 jadą szybciej, ruch duży a człowiek musi się włączyć do ruchu, no ale polskie patole za kierownicą muszę jechać 70. I strach próbować się włączyć w wolna lukę
jak się boisz to jeździj rowerem
@@mrtomcio55 czekaj kilka lat patologia się skonczy
Szanuję Pana wiedzę i wysiłki w edukacji kierowców, ale sytuacja z pozostaniem na lewym pasie z powodu zbliżania się do łącznicy (uściślijmy do łącznicy zjazdowej) to jest absurd. Nie wiem ile set metrów zostało do łącznicy wjazdowej, ale to może dać nawet 1km jazdy lewym pasem moim zdaniem nieusprawiedliwionej żadną racjonalną przesłanką. Umożliwić włączenie do ruchu w porządku, ale Pan jedzie lewym pasem, bo może za kilometr będzie ktoś wjeżdżał?
MrWniebowzieci Dokładnie. I jak się później okazało nikt nie wjeżdżał. W dodatku, co często również podkreśla prowadzący, w takich miejscach są tak zwane rozbiegowe pasy ruchu z których kierowcy powinni korzystać ile tylko możliwe. Absurd.
prowadzacy mandat za zajmowanie lewego pasa a skoda mandat za przekroczenie predkosci
1 km jadąc z prędkością 140 km/h pokonamy w mniej niż minutę. Według Ciebie powinniśmy jechać slalomem?
"W Polsce ruch jest prawostronny, a jadąc po jezdni o dwóch pasach ruchu należy jechać pasem znajdującym się na jej prawej połowie, możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Regulację taką zawiera Prawo o ruchu drogowym. Łamanie tego przepisu jest zagrożone mandatem w wysokości od 20 do 500 zł. Za takie wykroczenie można otrzymać również dwa punkty karne."
www.infor.pl/prawo/wykroczenia/wykroczenia-drogowe/301735,Mandat-za-jazde-lewym-pasem.html
Jakim slalomem? Przecież Tam się nikt nie włączał do ruchu, czyli jechałbyś prawym pasem dużo dłużej niż 1 minutę (na serio) - w tym czasie lewym pasem mogłyby Ciebie wyprzedzić 1-2 samochody lub 10 bwm (taki żarcik)
Policja powinna dawać mandaty za wykroczenia typu skręcanie na pas nieprzeznaczony do skrętu albo wjeżdżanie na skrzyżowanie, z którego nie można zjechać. Nie widzę Policji, która daje mandaty za takie wykroczenia. Dlaczego!? Ludzie szybko by się nauczyli.
Jestem zdania że w Polsce jeździ się coraz gorzej, kierowcy są nieuprzejmi, pełno szeryfów. Co do łamania przepisów to dopóki mandaty nie wzrosną 10 krotnie to nic w tej kwestii się nie zmieni.
A ja uważam odwrotnie poza tym statystyki wypadków to potwierdzają
Panie Marku, czy wysyła Pan tych piratów na policję?
Ale to zmieńmy przepisy, że w przypadku bliskości wjazdu na autostradę należy jechać lewym pasem. Nie ma takiego przepisu, jest nakaz jazdy prawym. Więc nawet jeżeli uznamy, że ma to sens o czym mowa w programie to jest to łamanie przepisów. Od 8:55 do 9:25 od momentu minięcia vana do zjazdu z autostrady. To jest pół minuty. Ile minut/sekund do wjazdu jest odpowiednie wg prowadzących do zjechania na prawy pas a ile odpowiednie do pozostania na lewym?
Należy minimalizować liczbę niepotrzebnych manewrów. W przypadku kiedy kierujący ocenia, że za chwilę musiałby znów zmieniac pas nie ma sensu jeździć zygzakiem. Wypadki na autostradzie często są spowodowane brakiem zachowania należytego odstępu, a nie jazda lewym pasem.
te 30 minut około 1300m (licząc po słupkach) jazdy lewym pasem - mamy ruch prawostronny (to samo tyczy auta przed Panem Markiem). Oznacza to też, że na ten odcinek obaj kierowcy czynią autostradę drogą niemal jednopasmową (wyprzedzanie z prawej pomimo, że dopuszczone jest zawsze bardziej niebezpieczne). Jak się to ma do jazdy na zamek - wykorzystujemy to co daje nam organizator ruchu i te pasy które są utworzone! Pomimo, że w wielu kwestiach Pan Marek ma rację to uporu i przywiązania na drogach wielopasmowych do lewego pasa nie rozumiem. Współpracować z innymi kierowcami a nie upierać się przy swoim.
@@gumikjuggler Bezpieczniejszy będzie Twój manewr przy mniejszej prędkości, niż kogoś pędzącego 30-40 km/h szybciej. Lubię jechać trochę szybciej ale korona z głowy mi nie spada jak zjeżdżam między auta na prawej by przepuścić jakąś rakietę (pomimo, że wyprzedzam ciąg aut - jadących do 150m od siebie. Na prawdę wolę to dla dobra wszystkich niż ryzykować, ze kierowca czerwonego Ferrari zechce wyprzedzać mnie i ciężarówki poboczem (a na A1 takiego już widziałem). A jeżeli jesteś za minimalizacją manewrów to nie wsiadaj za kółko - bo nim trzeba cały czas kręcić. Co do odstępu masz rację :)
@Michał Brewka Wjeżdżając między takie auta raczej odległości bezpiecznej nie zachowasz. Chyba, że dokładnie w środku pomiędzy tymi autami zwalniasz, żeby zrównać się prędkością. :P
Poza tym dajesz do zrozumienia rakietom, że mogą tak jeździć.
Kierowanie, to sztuka. A w sztuce nie wszystko jest tylko czarno białe. Minimalizacja manewrów niepotrzebnych jak najbardziej. Jak np. jazda slalomem po pasach. Ale wszystko z głową i tzw. "zdrowym rozsądkiem". Nikt nie sugeruję, żeby za wszelką cenę unikać zmiany pasa ruchu.
To prędkość, za mała odległość, nerwy, przecenianie możliwości własnych i auta, czy po prostu zwykła głupota i infantylność myślenia powodują wypadki a nie to że ktoś chwilkę pojedzie lewym pasem dłużej niż może innemu się wydaje że powinien. A przecież o to chodzi. Żeby bezpiecznie dojechać do domu.
Ja się zgadzam całkowicie, że minimalizacja manewrów. Moim zdaniem to co pan Marek mówi ma sens. ALE w przepisach jest by trzymać się prawego pasa.
0:47 Standardowo: bmw i jakiś "zawodowiec" - perła polskich dróg!
Się uwzięliście na Pana Marka z tą jazdą lewym na autostradzie. Samochód jadący przed też powinien był jechać prawym pasem. Kierowca Skody, który wyprzedził zrobił to celowo - sam uwielbia jeździć lewym bo zaraz po wyprzedzaniu wrócił na niego... Co dało kierowcy Skody być o jeden samochód bliżej celu? Przyspieszył aby wyprzedzić i zaraz musiał hamować bo... Znów ktoś jechał przed nim na lewym pasie! I w efekcie znów jechał tak samo wolno (tylko 140 km/h) jak przed wyprzedzeniem Pana Marka.
Moja cała analiza tego jest taka:
Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową.
Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania.
9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym.
Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Panie Marku to jest skrzyżowanie przy Arkadii a ci kierowcy usprawniacze jadą z pasa do jazdy na wprost a skręcają w ostatniej chwili często blokując pas do jazdy na wprost. Od czasu do czasu patrol tłumaczy im jak należy jechać ale problem tkwi gdzie indziej. To kwestia ruchu pieszych i ustawienia świateł. Jest maksymalny a często też pieszy nie respektuje czerwonego na sygnalizatorze. Można na przykład zmienić ustawienia cyklów świateł i przed ruchem ze Słonimskiego puścić ruch od Arkadii to wcześniej by powodowało czerwone dla pieszych i ułatwiałoby skręt dla kierowców jadących od dworcaGdańskiego. Niestety tam ludzie z ZDMu nie zaglądają.
Piotr Nowicki najlepsza jest tam strzałka warunkowa w prawo, na której nie da się i tak przejechać bo idzie morze ludzi z tramwajów. Po czym te samo morze ludzi przechodzi przez pasy prowadzące do arkadii gdzie oczywiście też nie da wtedy przejechać i tak ma jednym cyklu świetlnym mamy 3 samochody które skręciły legalnie i 20 kolejnych czekających na światłach.
Rozmawiałem na ten temat z ZDM bo faktycznie sygnalizator kierunkowy synchronizowany z pozostałymi światłami zlikwidowałby sytuację o której piszesz. Dostałem odpowiedz że byłoby to niebezpieczne dla rowerzystów pokonujących skrzyżowanie a w ogóle według nich skrzyżowanie jest drożne. Ręce opadły mi od razu od takich odpowiedzi.
Od 8:55 do pewno 9:55 jechał pan lewym, mówiąc że to ok, mimo że w innych filmach ganił pan innych, jak nie zjeżdżali nawet na 20-30 sek. Warto dodać, że przez te 1 min pokonał pan ok 2400 m, przy prędkości ok 140 kmh. Te 2400 m to za mało, by zjechać na prawy pas?
Ale On wyprzedzał.Był w prawdzie prawy pas wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się czepiasz tego. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny ostep wynosi 80m więc normalnym jest to ze jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów.
Ja w prawdzie nie rozumiem tego tłumaczenia że został na lewym bo zaraz będzie pas włączania skoro węzeł się zaczynał i był dopiero zjazd a potem dopiero będzie pas właczania.Nie wiem czy zrobił w celu znacznie wcześniej z zapasem.Z tego co Pan Dworak mówi to należy więc rozumieć że w okolicach węzłów można jeździć lewym- No ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się wjazd na autostradę tym z pasa włączania.
9:55 to spójrz na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak jemu zrobił to ten 8:41 oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym.
Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Chłop myśli że w angli jest to jedzie dalej lewym,co za janusz
@@dawids6006 gdyby każdy tak utrzymywał odległości na autostradzie to by była utopia, kiedy jest tak mało samochodów jak na filmie to jest to możliwe, ale w godzinach szczytu ludzie i tak sobie siedzą na zderzakach
Oczywiście, Ja sam widząc jaki ruch jest np. na Obwodnicy Trójmiasta to gdyby każdy utrzymywałby te 70 m przy 120km/h to chyba ta droga expressowa nie nadążyłaby z przepustowością albo należy samemu zmniejszyć prędkość ze względu na mały odstęp.
Tak czy inaczej to nie jest usprawiedliwienie bo chyba bezpieczeństwo jest ważniejsze od usprawniania ruchu.
To z kolei pokazuje problem tego że w wielu miejscach jest konieczność większej ilości pasów.
@@migaczone Oczywiście Pan Dworak mógłby podobnie jak Ci przed Nim po wyprzedzeniu żółtego Forda Transita zjechać na prawy a potem z powrotem przed tym Tirem na lewy tylko że znajdują się potem takie cwaniaki jak ta Skoda która jedzie więcej niż 140km/h i powoduje to że jest się potem przez takich uwięziony na prawym pasie i zmusza do zwolnienia do 90-80km/h i jechania za tym TIRem
W innym odcinku słyszałem, że po wyprzedzeniu auta zmienia się pas na prawy, a nie dalej lewym. A tłumaczenie, że "nie zjechałem, ponieważ" jest słabe. Mówimy jedno, robimy drugie?
W jakim odcinku to było? Wyprzedzanie to wyprzedzanie, a zjeżdżanie na prawo po manewrze to osobna sprawa. Jak wyprzedzasz kolumnę tirów jadących z odstępem 100-150m, to zjeżdżasz zygzakiem na prawo-lewo? Jeżeli jest sytuacja, przy której dla płynności ruchu lepiej pozostać na lewym pasie (pas rozbiegowy z prawej lub pas wolniejszych aut na prawym pasie), to można pozostać na tym pasie. Choć faktycznie jeszcze sporo brakowało do tej włączki na tej autostradzie i osobiście też bym zjechał na prawo.
Tylko gdzie na zamieszczanym filmie ta kolumna tirów? Gdzie slalomy? Gdzie wpuszczane pojazdy z pasu rozbiegowego? Może miast pisać o teoretycznej sytuacji skupić się na tym, co widać na załączonym obrazku?
Pan Dworak myślał o tych pojazdach z pasa rozbiegowego, ale 500-600m za wcześnie - to fakt.
Bardziej chodziło mi o sam tekst, że "po wyprzedzeniu auta zmienia się pas na prawy, a nie dalej lewym", który rzekomo był w programie. Nie ma w prawie bezpośrednio zapisane, aby tuż po zakończeniu wyprzedzania zjechać na prawo. Jest zaś po prostu obowiązek jazdy po prawej krawędzi, ale nie określa jak należy go egzekwować - co jest dobre, bo zjeżdżać na prawo trzeba z głową (co nie każdy potrafi, bo na autostradzie trzeba odejść od wyprzedzanych po wyprzedzaniu, a nie przed maską zjeżdżać, jak niektózy robią).
Poszukałem - zdaje się, że tutaj: th-cam.com/video/c-EdkTjMjNA/w-d-xo.html jak to się ma do tego, co widzimy w odcinku? Bo jak dla mnie to ni jak...
Dzięki, w końcu ogarniam, no przynajmniej w teorii, bo w moim mieście i okolicach nie ma tramwajów :/
Byle się wcisnąć byle na wariata tu się zgodzę z Panem Dworakiem ja jeżdżę przepisowo i nie obchodzi mnie że ktoś się spieszy jak jest 50 to jadę 50 i koniec.
ale jak ktoś chce jechać szybciej to niech sobie jedzie, a ty lewego pasa nie blokuj, nie ma nic bardziej wkurzającego niż na drodze dwupasmowej tylko dwa auta, jeden na prawym, drugi na lewym jadący z podobną prędkością obok siebie
jeśli chodzi o ograniczenia przy robotach drogowych to sytuacja wygląda tak, że TOR może być zaprojktowany przez każdego (nawet Ciebie) boweim nie potrzeba żadnych kwalifikacji policja i zarząd ruchu przyklepie i już mamy 30 km/h przy robotach bo tak ktoś postanowił a inny przklepał
Polskie zwyczaje drogowe? Hmmm… są 4:
- przepisy to zugestie, a nie coś co trzeba pod groźbą kary stosować.
- znaki pionowe, to jakies obrazki lub reklamy, a nie graficzne przedstawienie przepisów
- znaki poziome to jakieś dziwne grafiti, a nie patrz wyżej
- światła... kto choinkę z drogi robi.
Ja czekam na moment aż się Pan Marek uderzy w pierś i przyzna ,ze sam czasem na bakier z odstępami przykład odcinek 687 4:40 na dodatek w pełni ufa technice a moim zdaniem technika to ostateczność. Na e dodatek sam według mnie obecnym materiale nie zwalnia tylko czeka jak skoda odjedzie , skoro do tego doszło to natychmiast sam staram się odzyskać odstęp a nie liczę ,że ktoś go za mnie zrobi. Po trzecie co to za przymus pozostawiania wolnego prawego pasa ? To wjeżdżający mają się dostosowywać a nie ja. Pozdrawiam
Dobrze no to trzymajmy się Twojej retoryki jadę pasem środkowym 140km/h (bo tyle mogę) na pasie prawym auto nagle odbija na mój pas bo chce być kulturalny i powpuszczać auto włączające się do ruchu.Hamowanie awaryjne , oprócz tego ,ze ja hamuje muszą hamować awaryjnie auta za mną .Na szczęście nie dochodzi do kolizji. Takie sytuacje mam praktycznie codziennie . Opisana jest z wczoraj.
Bardzo ważne pytanie które mega mnie zaintrygowało, czy jeżeli tak jak w 4:26 na jezdni dwupasmowej ( dwa pasy w jednym kierunku) znak ograniczenie prędkości do 40km/h znajduje się TYLKO po prawej stronie czy obejmuje on również lewy pas ? Czy jest to poprawne oznaczenie ? Czy kierowca jadący lewym pasem przyjmując hipotetycznie iż prawym pasem porusza się pojazd gabarytowy np: autobus, śmieciarka, cięzarówka itp. a kierowca jadący lewym pasem fizycznie nie ma możliwości zobaczyć tego znaku ponieważ ów pojazd gabarytowy mu go zasłania idąc dalej, kilkaset metrów dalej stoi patrol policji z suszarką, kierowca jadący prawym pasem zwalnia do 40-50km/h a jadący lewym nie widział znaku sunie 70-80km/h zostaje zatrzymany za niedostosowanie się do prędkości ruchu i otrzymuje mandat. Czy można się od tego odwoływać że na lewym pasie nie ma znaku ograniczenia prędkości ? Czy to ma sens ?
Tak - jest to prawidłowe oznaczenie i obowiązuje dla wszystkich pasów w danym kierunku.
Wynika to z Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych - par. 2 ust. 1:
*Znak drogowy pionowy umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią dotyczy kierujących znajdujących się na wszystkich pasach ruchu; jeżeli jednak znaki umieszczone są nad poszczególnymi pasami ruchu, to znak dotyczy tylko kierujących znajdujących się na pasie, nad którym znak jest umieszczony. Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub pasów ruchu stanowi powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie, chyba, że przepisy szczególne stanowią inaczej. Przepisy powyższe stosuje się odpowiednio do sygnałów świetlnych do kierowania ruchem.*
Dziękuję za rozwianie wątpliwości :)
Bardzo proszę.
Słuchajcie skoro znowu są kontrowersje odnośnie jazdy lewym pasem przez Pana Dworaka to wyjaśnijmy te kwestie.
Dla Mnie wprawdzie nie do końca jest jasne tłumaczenie że zbliżał się do pasa włączania. Jeśli dobrze rozumiem to z tego co mówi wynika że w okolicach węzłów można jechać lewym pasem - no ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się w ten sposób wjazd na autostradę tym z pasa włączania.
Ja natomiast widzę inny powód jazdy lewym pasem bo w prawdzie prawy pas jest wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością a skoro pojazd przed nim się nie oddala to zapewne Pan Dworak jechał na aktywnym tempomacie albo sam regulował ten bezpieczny odstęp i miał niecałe/poniżej 140km/h ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się tego czepiacie. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstęp wynosi 80m więc normalnym jest to że jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów. To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową.
Krytykowana również taka sytuacja: 9:55 to spójrzcie na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak Jemu zrobił to ten 8:41 . Oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy i tworzyć niebezpieczne sytuacje kolizyjne tym którzy wjeżdżają na autostradę lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym.
Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Zgodzę się również z tym co powiedział Pan Dworak w odc.688 "...bo też nie chodzi o to żeby cięgle zjeżdżając na prawy pas co czasem jest wymuszane przez tych pędzących lewym pasem kierowców.Natomiast jeśli nie ma przed nami pojazdu którego moglibyśmy wyprzedzić wtedy zjeżdżamy na pas prawy..." ponieważ po pierwsze taka cały czas jazda zyg-zakiem jest męcząca a po drugie zjazd na tak krótką chwilę na prawy pas że zaraz będzie trzeba się z niego wydobyć bo jest kolejny pojazd do wyprzedzenia powoduje uwięzienie na prawym przez wyprzedząjcych tych którzy jadą powyżej dozwolonej co wymusza zmniejszenie prędkości na tym prawidłowo jadącym.
Lubi Pan ten lewy pas za mocno , no ale każdy z nas ma jakieś wady i przyzwyczajenia . Nie można być idealnym na drodze , ale musimy robić wszystko ,aby się poprawiać . Pozdrawiam
Wyluzuj chłopie, to że wyprzedzi z prawej strony nie ma znaczenia. Nie umiesz zrozumieć tego co mowi? skoro wyprzedzanie z prawej jest dozwolone to o czym ględzisz? problem jest w tym, że sie gamoń wciska w byle dziurę..
100% racji - w szczególności z debilnymi ograniczeniami prędkości. I to nie tylko u nas tak jest. Zjechałem kawał europy i Włosi biją wszystkich na głowę. Dajmy na to A14 i słynna 50tka postawiona do łapania na fotoradar (swoją drogą została tam tylko buda do straszenia) którą ktoś postawił w połowie łącznicy na prawym pasie. Sam przejechałem to przy prędkości 80km/h ale na lewym pasie leciał ktoś 160+ i co gdyby zaraz za mną jechała ciężarówka a ja stosując się do znaku pionowego wyhamowałbym do 50? Śmierć na miejscu.
Szkoda waszego gadania, w tym kraju nikt nie przestrzega ograniczeń prędkości i nie zmieni się to do czasu gdy samochody będą autonomiczne. Jesteśmy mistrzami kierownicy i wsiadając do samochodu bierzemy udział w rajdzie, nieważne że czasami ktoś zginie. MY PRZEŻYJEMY!
Ja przestrzegam ograniczeń, bo prawko jest dla mnie zbyt cenne żeby tracić go przez głupi pośpiech. Jazda zgodna z przepisami i tak nie gwarantuje nam bezpieczeństwa bo ktoś może wjechać w nas więc po co dodatkowo zwiększać ryzyko?
I wyjaśnijmy sobie też jedno że tutaj 8:56 został też na lewym z tego powodu że był ustawiony w kolejce do wyprzedzania TIRa 9:31 a trwało to tyle czasu ponieważ wynikało to głównie z prawidłowego zachowanego odstępu który wg podań policji przy 140km/h wynosi 80 m. Być może o to również mogło chodzić jednemu widzowi który w odc. 688 JB pisał "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma"
To Radom ma centrum? (6:20) To jest te centrum? Fajne drapacze chmur ;)
Dzięki Panu Markowi wszyscy hejterzy będą myśleć, że tak wygląda centrum Radomia :P Ale ta ulica jest na skraju miasta i służy niejako za obwodnicę
Odstęp 2-3 sekundy - sprawdza się przy każdej prędkości.
Po zachowaniu kierowcy autobusu widać, że na takie zachowanie jest w tym miejscu przyzwolenie. Prawdopodobnie po prostu to skrzyżowanie aż się prosi o takie manewry i przemalowanie oznakowania. Chociaż to Warszawa, tam niestety kultura jazdy leży od lat.
Pracowałem kiedyś niedaleko i na tym skrzyżowaniu jest ogromny ruch pieszych z uwagi na przystanek tramwajowy i metro nieopodal. Zatem chcąc skręcić w prawo z reguły stoi się przed skrętem i po skręcie przed pasami.
Ja zamiast skręcać w prawo jechałem prosto i na rondzie dalej skręcałem w prawo. Chwilę potem jest zjazd, który prowadzi w dokładnie w te same miejsca, tylko paradoksalnie szybciej.
Polacy nic się nie stało, Polacy nic się nie stało.
Gdzie są nowe odcinki lenie ? Już niedziela po g. 22.
6:18 I znowu pirat w BMW
Ulica Pamiętajcie o Ogrodach nawiązuje oczywiście do piosenki Jonasza Kofty, którego imienia rondo znajduje się nieopodal.
Niestety ta patologia na Słomińskiego trwa od lat, od kiedy wybudowano tu centrum handlowe. Na prawym pasie często długo się stoi do skrętu w prawo, robi się zator, dlatego wielu cwaniaczków jedzie środkowym a potem zjeżdża w ten sposób. Przydałyby się kontrole, ale policjantów by nie starczyło, bo tyle buractwa w ten sposób tam jeździ. Realny sposób to bariery betonowe w miejscu powierzchni wyłączonej z ruchu, albo jakieś wysokie krawężniki.
Prawda, czasem żeby wjechać do arkadii trzeba tam stać ponad 10 min
Przecież to takie proste: usiłowanie zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia jakim jest samochód. Koniec, kropka. Żadne punkty, czy inne bzdury.
Dobry odcinek!
W Polsce jest bardzo dużo dpo zrobienia jeśli chodzi o świadomość ludzi i organizacje ruchu. Potrzebujemy dużych medialnych akcji żeby do wszystkich dotarło.
Swoją drogą, jedno zastrzeżenie.
To że można jechać 70, nie zawsze oznacza że się powinno. Jeżeli są robotnicy z boku drogi to powinno się zwolnić do 40 ze względu na szacunek dla życia innych osób. Różne sytuacje sie zdarzają, nigdy nie wiadomo i z reguły są to milisekundy. Jadąc wolniej mamy więcj czasu na reakcję. Szanujmy się :)
Na zachodzie jeżeli nawet tnie się trawę to dodatkowo dla bezpieczeństwa tych ludzi jest wyłączony cały pas - ok są korki ale bezpieczeństwo i ludzkie życie jest najważniejsze.
W Polsce pozwalacie ludziom kosić trawę przy pasie szybkiego rychu. Auta jada po 120 km/h obok pracowników z kosiarkami ręcznymi... WTF!!!
Od ok. 8:58 mógł Pan zjechać, gość by wyprzedził i po temacie, ale nie - będę jechał lewym bo "niedługo" pas do włączenia się do ruchu. Tylko to "niedługo" trwa ponad 20 sekund. Chłopie - ja tu widzę podstawę do ukarania mandatem karnym za jazdę lewym pasem. Zmień pracę albo podejście, bo aż wstyd że osoba która publikuje taki materiał i przyznaje iż jest jego autorem pełni taką funkcję!
typowe zdanie polskiego cebularza za kierownica, "gosc jedzie z maksymalna dopuszczalna predkoscia ale nie, ja musze jechac szybciej bo ziemnioki stygna w domku wiec ja musze szybciej zapierdalac" a jak sie jedzie po autostradzie trzeba sie wczesniej przygotowac do skretu zeby nie wykonywac gwaltownych ruchow co jest niebezpieczne przy takich predkosciach
Zakładając prędkość 130 km/h (bo nie wiem czy 120 czy 140), mamy 36.1 m/s, więc przez 20s Autor pokonał jakieś 720m. Trochę sporo jak na "za chwilę będzie zjazd". Z drugiej jednak strony przed nim nie ma wolnej przestrzeni, a jedzie inne auto, więc też trochę bez sensu ustępować, bo naganiacz i tak tu nic nie ugra. Gdyby była wolna przestrzeń, wtedy jak najbardziej Autor powinien był puścić tego z tyłu.
co to jest wolna przestrzeń? przecież dla polaka wolna przestrzeń to siedzenie na zderzaku, więc przestań pisać głupoty, a twoje wywody matematyczne wskazują poziom intelektu jakim władasz
@@pliskind Jedzie przed Tobą (czytaj: 70-150m jakoś) samochód? Nie masz wolnej przestrzeni. Nie jedzie (lub też jedzie, ale odległość 150m+)? Masz wolną przestrzeń, więc albo przyspiesz zachowując rozsądny dystans (150m to za dużo) albo zjedź na prawy pas. Jazdy na zderzaku nie popieram, ale okupowania lewego pasa, bo przecież jest inne auto 200-300m z przodu...też nie.
Słuchajcie skoro znowu są kontrowersje odnośnie jazdy lewym pasem przez Pana Dworaka to wyjaśnijmy te kwestie.
Dla Mnie wprawdzie nie do końca jest jasne tłumaczenie że zbliżał się do pasa włączania. Jeśli dobrze rozumiem to z tego co mówi wynika że w okolicach węzłów można jechać lewym pasem - no ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się w ten sposób wjazd na autostradę tym z pasa włączania.
Ja natomiast widzę inny powód jazdy lewym pasem bo w prawdzie prawy pas jest wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością a skoro pojazd przed nim się nie oddala to zapewne Pan Dworak jechał na aktywnym tempomacie albo sam regulował ten bezpieczny odstęp i miał niecałe/poniżej 140km/h ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się tego czepiacie. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstęp wynosi 80m więc normalnym jest to że jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów. To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową.
Krytykowana również taka sytuacja: 9:55 to spójrzcie na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak Jemu zrobił to ten 8:41 . Oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy i tworzyć niebezpieczne sytuacje kolizyjne tym którzy wjeżdżają na autostradę lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym.
Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Zgodzę się również z tym co powiedział Pan Dworak w odc.688 "...bo też nie chodzi o to żeby cięgle zjeżdżając na prawy pas co czasem jest wymuszane przez tych pędzących lewym pasem kierowców.Natomiast jeśli nie ma przed nami pojazdu którego moglibyśmy wyprzedzić wtedy zjeżdżamy na pas prawy..." ponieważ po pierwsze taka cały czas jazda zyg-zakiem jest męcząca a po drugie zjazd na tak krótką chwilę na prawy pas że zaraz będzie trzeba się z niego wydobyć bo jest kolejny pojazd do wyprzedzenia powoduje uwięzienie na prawym przez wyprzedząjcych tych którzy jadą powyżej dozwolonej co wymusza zmniejszenie prędkości na tym prawidłowo jadącym.
A to sprawcy. th-cam.com/video/frPtmyISqeY/w-d-xo.html
Pięknie! Dzięki za tego linka
Źle jeździcie, nie ma żadnego głupiego tłumaczenia jak prawy pas jest wolny. Wprowadzacie swoje zmyślone przepisy. Jeśli jest prawy wolny to zjeżdża się na prawy pas. Dla mnie jak ktoś jedzie lewem pasem to jest pusty. Dużo Januszy jeździ lewym. Ja oglądam wasz program od początku jak najbardziej jestem za i się dostosowuje. Bardzo często polegacie na podstawach przepisów, ale każdemu może zdążyć się drobne wykroczenie. Jadę w Polsce ekspresową drogą i pisze na tych elektrycznych znakach jedz prawym pasem a Janusz nosacz jedzie i tak lewym pomimo ze na prawym pasie nikt nie jedzie.
Ja mam pytanie do pana Marka Dworaka oraz innych którzy wrzucają filmy na youtube. Czemu zaslaniacie tablice tych pojazdów które łamią przepisy a samochodów obok tablice są pokazywane. Jaki to ma sens? Przecież kierowca którego tablice są widoczne może nie życzyć sobie by jego samochód był rozpoznany.
Tablice w sumie nie są jakąś identyfikacją kierowcy. Ale mamy Polskę. Gdyby kierowca rozpoznał swój samochód mogły pójść z autorem nagrania do sądu. I zapewne by wygrał. Nie ważne jakie cuda na filmie by robił. Taki kraj niestety,że przestępcy mają większe prawa. Oglądałem kiedyś program z Anglii,coś w stylu "uwaga pirat". Tam sie nie pierdolą. Przestępca czy nawet gość,który popełnił wykroczenie nie jest zamazywany i nie zmieniają mu głosu. Podają pełne imię i nazwisko. I tak powinno być tu. Bo wstyd przed znajomymi,że coś odwaliliśmy jest większą karą niż mandat.
Jak ja kocham "Januszy", którzy nawet Karpowa pouczaliby, jak należy grać w szachy - beka w opór xDDDDD
Akurat pan Dworak JEST Karpowem.
A ja kocham tych, którzy mają w dudzie PoRD. Z utęsknieniem czekam na podwyższenie wysokości mandatów, choćby do słowackiej czy czeskiej wysokości.
Dawno nie było odcinka. By nie było, że narzekam to podoba mi się to.
Nadużywał Pan jazdy lewym pasem. Po wyprzedzeniu pomarańczowego busa w miejscu pierwszego znaku o rozjeździe, a więc 1000 przed rozjazdem, przejeżdża Pan cały ten dystans do rozjazdu lewym pasem gdy prawy jest cały czas wolny. Z całym szacunkiem ale ja bym tam zjechał trzy razy na prawy pas na tym dystansie i przepuścił innych. Zwłaszcza że za Panem pojazdy chciały wyprzedzać i jak widać zostały zmuszone aby to robić prawym pasem i na prawym pasie było na to wystarczająco miejsca. Więc i Pan mógł na prawy pas zjechać.
a co jeśli Dworak cisnął maxem dopuszczalnym na tej drodze mistrzu? Tego pytania już sobie nie zadają mistrzowie kierownicy.
@@kwiateg w kodeksie nic nie ma że ma jechać blisko prawej krawędzi w zależności od prędkości, a jeśli maksem to to nie obowiązuje. Jest tylko że ma jechać prawą czy jedzie 30 czy 140.
Czemu rejestracje ukryte?
Co? Nie nadużywa Pan lewego pasa? Za takie coś, co pan odwalił to w Niemczech z miejsca zatrzymują i wlepiają mandat. Jeśli Pan tłumaczyłby się tym, że chce pan wpuścić auta, które będą wjeżdżać na wjeździe za 700 m to wyśmialiby Pana.
tak tak idże idże - jesteśmy zresztą w Polsce
No w Polsce jeszcze się do tego nie dowalają, co nie znaczy, że tak należy jeździć.
A umiesz słuchać ze zrozumieniem? Zachował się jak najbardziej prawidłowo. Szeryfciu z trabanta. A może czas na kursik doszkalający hmmmmmm??????? Zapomniało się przepisów??????
A to ciekawe, zdarzało mi się w Niemczech wyprzedzać policję jadąc znacznie dłużej lewym pasem i jakoś mandatu z miejsca nie dostałem :)
Niemcy uwielbiają jeździć środkowym pasem. Czemu nie prawym?
Za takie (nie)nadużywanie jazdy lewym pasem Policja już mandaty chętne proponuje. Koledze chcieli wlepić za to, że na drodze szybkiego ruchu przy ~145 km/h było 6-7 sekund odstępu między ciężarówkami. Dogadał się na mandat za przekroczenie prędkości i pouczenie.
Tak tak, a kierowcy ciężarówek się zatrzymywali i bili brawo! :)
Ale jeśli faktycznie spotkał takich nadgorliwych, to tylko potwierdza że bez kamerki ani rusz, bo przy 140km/h to 6-7 sekund odstępu jest zdecydowanie zbyt małą odległością żeby zmienić pas, zwłaszcza zważając na fakt, że ciężarówki się poruszają o 50km/h wolniej. W takiej sytuacji się nie przyjmuje żadnego mandatu tylko bierze takie nagranie na rozprawę sądową.
mieli wakacje to nie bylo odcinka
Ostatnio jak byłem w Krakowie to wziąłem kumpla i jechaliśmy autostradą w bliżej nieokreślone miejsce :D W każdym razie dowiedziałem się, że lepiej w Krakowie jeździć lewym pasem na autostradzie bo się ominie korki :D WTF
Lepiej jeździć lewym???? To popatrz.. th-cam.com/video/ehJF7Y3sDEo/w-d-xo.html
Dla mnie to śmiesznie, dlatego cwanego kolegę wyśmiałem. Zresztą kocham ten sznur aut na lewym, który jedzie sobie zderzak w zderzak.
Hmm czemu numery zamazane u tych,co źle skręcają,a u tych co skręcają ok już odsłonięte i czytelne ? WTF ? jak już to chyba powinno być na odwrót :)
to intro jest zajebiste xD
"W Polsce ruch jest prawostronny, a jadąc po jezdni o dwóch pasach ruchu należy jechać pasem znajdującym się na jej prawej połowie, możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Regulację taką zawiera Prawo o ruchu drogowym. Łamanie tego przepisu jest zagrożone mandatem w wysokości od 20 do 500 zł. Za takie wykroczenie można otrzymać również dwa punkty karne."
www.infor.pl/prawo/wykroczenia/wykroczenia-drogowe/301735,Mandat-za-jazde-lewym-pasem.html
zgodze sie w 100% z Toba! po wyprzedzeniu zoltego vana powinni zjechac na pas prawy, to ze ten ekspert widzial ze zblizaja sie pasu wlaczania sie do rtuchu innych samochodow to mial jeszcze pona 1km do tego... expert psia kosc.
W sumie tak ale nasza krajowa kultura mówi że powinno się przy łącznicy zjechać na lewy pas i dać szansę płynnie wjechać kierowcy włączającego się pasa.
To napisz petycję do sejmu żeby zlikwidowano drugie i trzecie pasy bo i tak wszyscy prawym musza jechać..
@@smokwawelski7091
Naucz się myśleć. Drugi i trzeci pas ruchu ma ułatwić wyprzedzanie, zwiększyć przepustowość i bezpieczeństwo. Gdy jest możliwość należy jednak jechać skrajnym prawym pasem.
Podstawowych rzeczy nie rozumiesz, nie mówiąc o umiejetności myslenia (to nie ja musze zacząć myslec lecz tacy jak ty i ten powyżej) - skoro mozna wyprzedzać prawym pasem to o czym piszesz?? Przemyśl sobie swój wpis. Ja nigdzie nie napisałem, że trzeba lewym, ale jestem zwolennikiem równorzedności pasów ruchu i powinno się poprawic zapisy w kodeksie bo sa sprzed 50 lat, i odstają od rzeczywistości. Były pisane gdy dróg o kilku pasach ruchu było kilkanaście km.
nie przesadzajmy to nie bylo centrum radomia :) ulica wojska polskiego do centrum troche daleko :D
Polscy kierowcy w starych bmwicach, pasatach, golfach, astrach ….. jakie mogą mieć wyobrażenie o bezpieczeństwie w ruchu drogowym ??? ….Żadne !!!
@@kurwamacjebanapizda Moze jakies badania psychologiczne albo psychiatryczne w takim razie dla zbyt agresywnych kierowcow, niestety mozna powiedziec ze poszukiwaczem teorii spiskowych jest ten kto uwaza, ze najbardziej agresywni to ci w bmw, passatach itd. ale to niestety w duzym stopniu sie pokrywa.
Panie Marku nie ładnie tak ściemniać, że się jedzie lewym bo zaraz będzie pas do włączania się do ruchu. Mógł Pan spokojnie zjechać na prawy bo nie było żadnego zagrożenia... co więcej to był pas zjazdowy. Nie ładnie wciskać taką ściemę oglądającym, nie ładnie...
Skoro znowu są kontrowersje odnośnie jazdy lewym pasem przez Pana Dworaka to wyjaśnijmy te kwestie.
Dla Mnie wprawdzie nie do końca jest jasne tłumaczenie że zbliżał się do pasa włączania. Jeśli dobrze rozumiem to z tego co mówi wynika że w okolicach węzłów można jechać lewym pasem - no ma to sens ponieważ usuwanie się z prawego pasa na lewy ułatwia się w ten sposób wjazd na autostradę tym z pasa włączania.
Ja natomiast widzę inny powód jazdy lewym pasem bo w prawdzie prawy pas jest wolny ale Pan Dworak był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa 9:33 . Nie wiem czy to była maksymalna dozwolona prędkość bo nikt nigdy nie jedzie z równą prędkością a skoro pojazd przed nim się nie oddala to zapewne Pan Dworak jechał na aktywnym tempomacie albo sam regulował ten bezpieczny odstęp i miał niecałe/poniżej 140km/h ale może też chciał wyprzedzić poprzedzający samochód a to on jechał lewym pasem jeśli już się tego czepiacie. Tak czy inaczej był ustawiony w kolejce do wyprzedzania tego TIRa a że wg podań to przy 140km/h bezpieczny odstęp wynosi 80m więc normalnym jest to że jeśli znajduje się w tej kolejce do wyprzedzania kilka samochodów to długość ich będzie wynosić kilkaset metrów. To swoją drogą jest też odpowiedź na list widza który w odc. 688 twierdzi "że prawy pas jest trędowaty bo na autostradzie nigdy nikogo na nim nie ma" jeżeli widzowi chodziło również o dwupasmową autostradę a nie tylko wielopasmową.
Krytykowana również taka sytuacja: 9:55 to spójrzcie na to że dopiero wyprzedził TIRa i musi się oddalić na bezpieczną odległość żeby zjeżdżając na pas prawy nie zaburzyć bezpiecznego odstępu tak jak Jemu zrobił to ten 8:41 . Oprócz tego znajdował się w tym miejscu pas rozbiegowy więc nie wypada w takim miejscu zjeżdżać na prawy i tworzyć niebezpieczne sytuacje kolizyjne tym którzy wjeżdżają na autostradę lecz zostawić prawy pas dla tych z pasa włączania natomiast potem ok 100m przed sobą ma kolejny do wyprzedzenia dlatego został na lewym.
Proszę też pomyśleć o tym czemu ta Skoda nie kontynuowała wyprzedzania dalej prawym pasem lecz zjechała na lewy przed Pana Dworaka skoro ten TIR był jeszcze daleko?-No pewnie dlatego że kierowca Skody zauważył że jest dużo samochodów na lewym w kolejce do wyprzedzania i nie ma tam dalej jak się wcisnąć na lewy więc wykorzystał to miejsce gdzie był prawidłowo zachowywany bezpieczny ostęp.
Zgodzę się również z tym co powiedział Pan Dworak w odc.688 "...bo też nie chodzi o to żeby cięgle zjeżdżając na prawy pas co czasem jest wymuszane przez tych pędzących lewym pasem kierowców.Natomiast jeśli nie ma przed nami pojazdu którego moglibyśmy wyprzedzić wtedy zjeżdżamy na pas prawy..." ponieważ po pierwsze taka cały czas jazda zyg-zakiem jest męcząca a po drugie zjazd na tak krótką chwilę na prawy pas że zaraz będzie trzeba się z niego wydobyć bo jest kolejny pojazd do wyprzedzenia powoduje uwięzienie na prawym przez wyprzedząjcych tych którzy jadą powyżej dozwolonej co wymusza zmniejszenie prędkości na tym prawidłowo jadącym.
Jeszcze nigdy, w historii tej planety, prędkość nie zabiła człowieka... tym co ich udupiło, było nagłe przejście w stan bezruchu.
O mamy tu filozofa
ale ma racje
Nagłe zwiększenie G też zabija.
@@riesling5771: To pokaż mi takie auto, którego przyśpieszenie by zabiło zdrowego człowieka?
Przywrócić karę śmierci.
Za co?
Dać mu piwo i dekret do podpisu ;)
Blokowanie lewego pasa stwazanie zagrożenia w rochu lądowym prawo jazdy zabrane prawy wolny ewentualnie jak ktoś się włącza do ruchu wtedy na lewy
Nieźle, jednym tchem tyle słów. Teraz napisz jeszcze raz, ale poprawnie to może da się to czytać.
Jesli Pan kiedyś bedzie ,,nauczcielem,, jazdy.... to bede szkolil sie u Pana.... na wszystkie kategorie..... bo 90 % instruktorów to.... nie bede pisal niecenzuralnie......... jak na samolot to tez u Pana...... ;) można wszystko JASNO wytłuamczyc, zrozumieć, pokazać.... anie ,, jedynka jedz.... dwojka,- jedz, trójka...... nooo co ty ku robisz....,,, no tak wyglada nauka jazdy...................... pozdrawiam zdrówka i cierpliwosci zycze ;)
Skoro na początku filmu kierowcy usprawniają ruch z własnej inicjatywy, to jest to przejaw zdrowego rozsądku, a nie "śmieszne" czy "żałosne" ani "smutne".
Dokładnie, a koleś każe pisać do zarządcy dróg. Jakbym tak pisał w sprawie każdego debilnego rozwiązania na polskich drogach, to bym chyba nie miał czasu już na nic innego. Pomijając to, że odzew na takie pisma będzie raczej wątpliwy...
Bydło jeździ po drogach, a bydło trzeba gonić, więc bydłu wydaje się, że jednym śmiałym ruchem przewyższą intelekt niejednego biurokraty.
Gdyby nie bydło jeździło po drogach, nie byłoby takich i innych "spornych" sytuacji.
@@Happymaniack Rozumiem, że w taki sam sposób podchodzisz do przykazań Bożych i kościelnych...
f
Jaki macie problem z bezsensownym oznakowaniem? Takie oznakowanie jest stworzone po to żeby postawić patrol policji i kociś kasę od kierowców. Jest 40 na prostej drodze to masz tyle jechać. Jest zabudowany przez las to też masz tyle jechać, a jak nie to mandat z fotoradaru albo od patrolu dla którego jest stworzona taka patologiczna sytuacja. To ma swoje zadanie.....
Przestań pierdolić
odkryłeś amerykę? i pomyliłeś się co do ich mieszkańców
Prędkość nie zabija, to obrażenia ciała powstałe podczas wypadku powodują śmierć
Im większa prędkość tym większe obrażenia i konsekwencje. Więc nie siej głupoty i nie pleć że prędkość nie zabija.
Odpowiedź błyskotliwa tak, że czapki z głów. Rozumiem, że jak wyskoczysz z samolotu bez spadochronu, to nie zabije cię uderzenie o ziemię, tylko powstałe (nie wiedzieć dlaczego) obrażenia xDDDD
Tak to prawda, prędkość nie zabija, lecz jej wytracanie. Więcej rozsądku na drodze !!!!
Nie zabija nas prędkość lecz nagła jej zmiana. Tyle na temat prędkości. 😊
Fajnie :) jade 20 przyspieszam do 40 i......i zgon. To jest fizyka i z tym się nie dyskutuje
Po co te długie światła w ostatniej scence?
Skoda nie spowodowała zagrożenia, zmieniła tylko pas.
Wyprzedzanie, mimo że niebezpieczne, dozwolone.
Prawo jazdy w czipsach znalazłeś jełopie! Są dwa pasy, więc nie wolno wyprzedzać z prawej strony.
Wolno ;) Nie wolno jak nie ma pasów wyznaczonych.
@@szymonstepaniuk5488 na terenie zabudowanym, gdy są co najmniej 2 wyznaczone pasy ruchu, poza terenem zabudowanym co najmniej 3.
Jak 2 za zabudowanym to też można. Nie musi być conajmniej trzy, lub przepis jakiś mi wyślij to uwierzę. Bo sam Pan Dworak mówił na jakimś filmiku, że można.
@Rafael72
Nie dosć, że nie masz zielonego pojęcia o tym, co piszesz, to jeszcze brakuje CI kultury.
Art. 24.
10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
1) na jezdni jednokierunkowej;
2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
Mamy w filmiku jezdnię jednokiernukową? Mamy.
Wolno? Wolno.
Pierwszy!
Do żony też tak mówisz ?
Mapinguari napisz ile masz lat. Ale tak serio.