Jeśli by już na upartego wybierać, to Jelcz 080, ale to z powodu pokracznego wyglądu na skutek skrócenia. Do facjaty pokazanych w odcinku Jelczy zdołałem przywyknąć, choć z dzieciństwa pamiętam, że zdecydowanie milszym widokiem był Autosan H9. Bałtyk moim zdaniem mógłby być jednym z ładniejszych autobusów PRL-u z powodu bardzo ciekawie poprowadzonej linii okien - jednak szansę na to zrujnował absolutnie szpetny grill.
JELCZ nigdy nie był brzydki to bardzo fajny szybki autobus czy starszy czy nowszy zawsze dowoził nas do celu bez żadnej awarii i uważam że powinien być nadal produkowany
Pamietam jak takim kwadraciakiem z dziurami w podlogach dojeżdżalismy co dziennie do szkoły z Połańca do Staszowa w zasadzie pare dni w tygodniu akurat ten egzemplarz jezdzil;) pamietam zeby rozmawiac trzeba bylo krzyczeć🤣🤣🤣🤣 ale milo wspominam.. 😁
Bardzo ciekawy materiał. Szkoda, ale nie pamiętam autobusów Bałtyk. Zauważyłem w materiale moje zdjęcie Jelcza 080 z Międzynarodowych Targów Poznańskich z maja 1978 roku. Warto było dodać że Jelcz 080 był na podwoziu Stara 200.
Jelcz 080 tylko z zewnątrz wyglądał na skróconą PR-kę. W rzeczywistości stawiali to na podwoziu Stara, silnik jest z przodu. Dla mnie zawsze kojarzyły się one z tymi dużymi kanciastymi furgonami z amerykańskich filmów - McGyvera, Drużyny A itd.
Sławku, absolutnie nie mogę się zgodzić, że Jelcz PR 110 jest zaliczony do brzydkich. Kiedy został wprowadzony do produkcji był wręcz szałowy, niesamowity w porównaniu do starego ogórka czy sanów. Przestronny, wysoki, super oszklony, nowoczesny wygląd, super kabina kierowcy, szerokie drzwi, silnik z tyłu. Wysocy pasażerowie nie musieli się już uginać by zobaczyć, co jest za oknem. To był wówczas mega powiew nowoczesności. Ale materiał ciekawy, lubię je sobie oglądać, bo pomimo, że trochę już wiem to zawsze coś ciekawego się od Ciebie dowiaduję. Pozdrawiam !
Jelcze były bardzo ładne jak na tamte czasy i nie wiem dlaczego się znalazły w tym zestawieniu. Seria 80 była bardzo popularna jako autobus szkolny więc jego miniaturyzacja w tym przypadku miała sens i warto zrobić o tym aucie odcinek. Do napędu użyli chyba sw 400 bo brzmiał trochę jak bizon ;)
W mojej szkole był jelcz 080L był bardzo wygodny pamiętam jak wszyscy chcieli siedzieć na tylnej kanapie w środku. Wyposażenie miał podobne jak jelcz PR110d. Silnik brzmiał hipnotyzująco jak w kombajnie bizon.
Jesteś Sławku młody ja pamiętam jak ogórkiem się dojeżdżało na zabawy w remizie twoje filmy bardzo to odzwierciedlają masz dużą wiedzę na ten temat.Dziękuje Ci i czekam na kolejne filmiki .Wszystkiego dobrego i dużo zdrowia tobie i twojej rodzinie 🙂💪😉
Brednie , PR110 to najpiękniejszy polski autobus . Nie należy zapominać że w ZSRR w międzyczasie nadal jeździły zaokrąglone autobusy które przy Jelczu wyglądały staro .Skoda Jelcz Ogórek też jest ładny się przestarzały , piękne były też Sany i Autosany H9 i H10 .
W pierwszych sekundach materiału widać fragment filmu "Jeśli się odnajdziemy" z 1982 roku (film psychologiczny). Co do autobusów to Berliety i późniejsze Jelcze na ich licencji były super. Jak pierwsze (te z Francji) pokazały się na ulicach to wyglądały jak z filmu SF. Poprzednie tzw. "ogórki" były tak niewygodne i brzydkie że jak trafiło się na Berlieta to człowiek był dumny że nim jechał.
Gdyby autobus Bałtyk doczekał się sympatycznej nazwy w rodzaju Dorsz albo Wieloryb, może wówczas znaleźliby się entuzjaści dający mu ocalenie. Szkoda, że taki kawałek historii zniknął bezpowrotnie, stylistycznie boczna strona szczególnie wygląda zjawiskowo.
Wszystkie polskie autobusy mają duszę. W 1998 r zacząłem pracę w PKS Nowy Targ i jako najmłodszy kierowca 26 latek dostałem Jelcza L11. Nigdy tych czasów nie zapomnę. To były piękne czasy i inni ludzie niż teraz
Jelczy 080 było dość sporo. Spółdzielnie, mniejsze zakłady pracy posiadały ten tabor. W latach 2000-2004 jeden jeszcze jeździł jako prywatny bus na trasie Kraków-Skała. Jelcz PR110 był na swój sposób i lata 70 ładnym pojazdem. Najładniejszą wersją był dalekobieżny PR110d. Zdecydowanie najbrzydszą odmianą był M120, zwłaszcza późne egzemplarze. Zarówno na zewnątrz jak i w środku.
Mnie się Jelcze podobały, natomiast za najbrzydsze uważałem wszystkie Autosany, ale i komfort podróży był w nich fatalny. Były zbyt miękkie, bujaly się jak łajba na falach. A jeśli chodzi o kanciaste kształty, to od 5-6 lat po moim mieście jeżdżą hybrydowe Solarisy równie kanciaste jak Jelcze z lat 70.
Czytałem, że Sanos miał niedobór mocy przy podjazdach pod górę, ale na płaskim terenie jeździł żwawo. Jeśli tak było, to pewnie trasa z Jugosławii do Polski łatwa nie była. A z ciekawości zapytam: w którym regionie Polski pracował Pan w PKSie?
Bałtyk wcale nie jest brzydki. Wygląda jak na swoje czasy nieźle. Poza tym, trzeba być mocno niedowidzącym żeby pomylić Bałtyka z Ogórkiem. Jelcz 080 też nie jest brzydki. On był na podwoziu Stara 200, więc był autobusem prawie terenowym. Widywałem je na często na trasach PKS na obszarach wiejskich. Mówiono, że niektóre egzemplarze przebudowywano na ciężarówki.
Nie tylko mówiono... oni to na prawdę zrobili. Pamiętam, choć nieco już przez mgłę, że taki wynalazek jeździł. Wyglądało to dość kuriozalnie, bo zostawiony w nim był pierwszy rząd siedzeń dla pasażerów. Wynalazek służył jakiejś ekipie w stylu Zieleń Miejska.
Ogólnie bardzo mało jest wiadomości o Autobusie Baltyk. Moje wspomnienia jako stary autobus to Jelcz ogórek. Jelcz 080 to wg.mnie okropne szkaradzctwo. Pamiętam je na ulicach i naprawde chcialem cos w nim ładnego znaleźć ale nigdy nie moglem...i zawsze bedzie mi przypominał jakies pseudo wstretne autobusopodobny twór zza wschodniej granicy. Wg Ciebie jelcz pr110 to brzydkie auto. Są rozne gusta i gusciki 😁. Mnie ten autobus najbardziej sie podoba z lat 80tych. W Krakowie było ich bardzo duzo. Pamiętam ze jedna z zajezdni w Krakowie "Wola Duchacka" miala tych autobusow az 204 sztuki. Od numerow bocznych 21001 do 21204. Fajnie sie ogladało. Nagrywaj dalej. Czekam 😎.
Co do Bałtyka to nie kojarzę i nie pamiętam takiego autobusu. Ale co do Jelcza 080 to miałem przyjemność (niestety tylko jako pasażer) przemieszczać się. To na "tamte" czasy to był "ogień" Zwinne. Zwrotne, i te 90 na h to takie trochę zaniżone było. Potrafił on i szybciej pomykać. Szkoda BARDZO szkoda, że Jelcz przepadł na rynku autobusów. ... 😓😓😓
W PKS Oława było ich sporo. To były Ikarusy 160. Wpisz w wyszukiwarkę YT "Ikarus - Zemun IK160P. Ostatni wyjazd (demo)". 47 sekund nagrania uruchomienie silnika i odjazd.
Polecam Dziennik Telewizyjny z 1984r. "Współpraca Jelcz - Ikarus z Jugosławii". Jest na YT, na kanale TV Poland Antena. Nie mogę podrzucić linka, bo algorytm kasuje.
@@Micha-rt7qp W KPKS Częstochowa jeszcze pod koniec lat 90-tych XX wieku Zemuny kursowały na wielu liniach podmiejskich. Te autobusy wówczas były już kompletnymi trupami motoryzacyjnymi.
slawek do you recall any of the microbuses? i personally recall at least one line that used to run in ursus/wlochy section of warsaw and the microbuses were nysy. the shrunk down versions of jelcz 100s brought it to mind and as i recall some lines were still active all the way to 1985 or longer...the particular line of microbus of ursus / wlochy section i think ran until about late 1980.
I know that there were Nysa buses going to Ursus, but I thought that they were not regular public transport lines. Wasn't it some kind of private initiative ?
@@marekjanczewski not that i recall but the line was pretty regular and i do not recall it being private but then again i was 4 so i was not paying attention. but you may be right since my old man always paid and did not used tickets my old man took those with me all the time when line 105 was split between black and green that was 1977 or so black went to lazurowa then looped past gorkowska and green would stop at train stop in ursus. so soon as we got on ulica globus we would catch that it would go past cemeteries in wlochy do a loop and end where warszaska and mariana keniga met and from there we would walk to my grandparents.
I traveled this route from 1983 to 1985, I remember line 105, by the way, it still exists today, although it has a different route, but I no longer remember the division of this line into black and green color- back then minibuses probably went from the west station (?), but I no longer remember well. Greetings. @Elfein Twentyfives
being in US i had no idea that it still existed LOL and i left in 1984 ...had not been back since i left when 163 was running through lazurowa ursus and then to palac kultury that was after 105 green was decomisioned
It exists all the time, but I don't even know how it rides, because I rarely come home lately, due to work-you should come for a bit, you would remember your childhood, although a lot has changed. I wish you all the best and greetings. @Elfein Twentyfives
Na tamte lata Berliety i pochodne były piękne. Natomiast Bałtyk to jakieś szkaradztwo. O ile Ogórek był estetycznie taki sobie, ale odporny na przeciwności w eksploatacji; to Bałtyk był totalną porażką. 080 źle wyglądał jedynie w wersji bez filmu.
Bałtyk wcale nie był brzydki a sama nazwa obowiązuje. Rzeczywiście miał w sobie coś z ryby. Fajnie, że w ogóle komuś się chciało i chłopaki klepali własne nadwozia zamiast klonów Skody. Najładniejszym stylistycznie autobusem jest 043, nawet przy starych amerykańcach czy ruskach. To naprawdę się Czechom udało. Ponadczasowy design. Mógł się podobać kiedy były nowe i podoba się teraz. On po prostu został dobrze zaprojektowany. Ogólnie bardzo lubię te krągłości pojazdów z lat 50/60. Niestety Bałtyk prawdopodobnie ===[tak na 98%] żaden nie dotrwał do naszych czasów. Nadwozia produkowane rzemieślniczymi metodami szybko ulegały korozji po czym były zastępowane tymi od zwykłych Jelczy. Po wraku autobusu nie da się powiedzieć, czy rozpoczął swoje życie jako ogórek czy Bałtyk.
Koziołek wyglądal jak karton i palil się jak karton. Na przelomie 70/80 spalilo się w firmie mojego dziadka 4 sztuki.Dopiero odrzut z turcji na leylandzie przetrwal resurs planowany.
Berliety wcale nie były takie brzydkie. Wbrew pozorom bardzo dobrze się wpisywały w architekturę miejską tamtych lat. Gorszy potworek to był Ikarus-Zemun IK160P, który wyglądał jak upośledzony kuzyn Berlieta po wylewie. Teraz weź zrób odcinek o najładniejszych autobusach z PRL. Tutaj moim typem byłby zdecydowanie Sanos S14, ale nasze polskie H9 też były spoko.
Jak szybko rozpoznać Bałtyk czy Ogórek? Bałtyk ma atrapę chłodnicy jakby mówił nie wiedząc co powiedzieć: eeeeeeeee Ogórek ma atrapę chłodnicy jakby mówił ciesząc się: weee
Taki Jelcz 080 woził nas do szkoły. Nie domykały się drzwi, w zimę śnieg w środku i lód. W lato kurz i piach. Kierowca zawsze palił fajki i przydeptywał pety butem bo popielniczka byla już pełna. Nie mówiąc już o kierowcach delikatnie odużonych alkoholem. Ogólnie wchodziłeś czysty a wychodziłeś brudny i trochę głuchy.
Nie podzielam opinii, że Jelcz PR110 był brzydki. Design jest francuski i po prostu taka była stylistyka tamtych lat. Pamiętam za to pierwszą jazdę Jelczem M11. Wracałem ze szkoły do domu, na przystanek podjechał autobus o kształcie PR110. Wsiadam, autobus odjeżdża i... coś nie tak. Pokład wysoki na całej długości, a dźwięk silnika z Ikarusa... 🙂
Najbrzydszy........ żaden. Mile wspominam jelcza 080, którym to jeździłem do szkoły. Następnie byly głównie h9 i pr110m, choć i zdążali się jeździć h10. Generalnie ta owa "brzydkosc " nadawala tym autobusom niepowtarzalnej urody i inności, a nie jak teraz wspólny ten sam wygląd czy inne detale. Owszem autobusy starsze nie były idealne, miały też swoje wady, ale..... były polskie i po części innowacyjne i niekorporacyjne.
Jelcz PR110 nie był taki brzydki. Brzydki był natomiast Jelcz PR100, z lampami od Poloneza. Swoją drogą dla odmiany teraz przydałby się teraz ranking najładniejszych autobusów
Gdyby nie piękno jelcza, pewnie do dziś nie rozróżniałbym autobusów. Chyba lepiej tworzyć filmy o historii danego pojazdu z podaniem jego interesujących parametrów technicznych, niż oceniać za społeczeństwo co się komu podoba a co nie 🤔
Brzydkie to są współczesne busy robione jak najniższym kosztem z ciężarówek blaszaków. Na zachodzie nadwozia minibusów też robią zewnętrzne firmy ale we współpracy z producentem dawcy.
Przedni grill a co to za urządzenie można na nim piec kiełbaski i szaszłyki a jest jeszcze tylny grill, a tak poważnie polecam słownik języka polskiego i odszukać hasło GRILL i przeczytać ze zrozumieniem co oznacza to słowo panie pseudo dziennikarzu. A dla pana wiadomości samochody z przedu mają atrapy chłodnicy jeżeli wie pan co oznacza słowo atrapa znowu polecama słownik najlepiej PWN , tylko w tvn samochody mają grile no chyba, że jest się fanem tvn i to co polskie to złe nawet polskie określenia .
Z tego zestawienia który według was jest najbrzydszy?
Bałtyk może i ładny ale wizualnie nieudany,Peerka natomiast bardzo mi się podoba
Jeśli by już na upartego wybierać, to Jelcz 080, ale to z powodu pokracznego wyglądu na skutek skrócenia. Do facjaty pokazanych w odcinku Jelczy zdołałem przywyknąć, choć z dzieciństwa pamiętam, że zdecydowanie milszym widokiem był Autosan H9. Bałtyk moim zdaniem mógłby być jednym z ładniejszych autobusów PRL-u z powodu bardzo ciekawie poprowadzonej linii okien - jednak szansę na to zrujnował absolutnie szpetny grill.
moim zdaniem jest to Jelcz o80 , ponieważ wygląd to jedno a użyteczność to drugie
Bałtyk
Bałtyk jest tak brzydki, że aż rozczulający- jak buldog francuski.
JELCZ nigdy nie był brzydki to bardzo fajny szybki autobus czy starszy czy nowszy zawsze dowoził nas do celu bez żadnej awarii i uważam że powinien być nadal produkowany
Pamietam jak takim kwadraciakiem z dziurami w podlogach dojeżdżalismy co dziennie do szkoły z Połańca do Staszowa w zasadzie pare dni w tygodniu akurat ten egzemplarz jezdzil;) pamietam zeby rozmawiac trzeba bylo krzyczeć🤣🤣🤣🤣 ale milo wspominam.. 😁
Bardzo chętnie obejrzę historie Jelcza 080 👍❤
Jelcz 080 zwany był u nas kurnikiem. Pamiętam wycieczkę klasową tym sprzętem. Miłe wspomnienia.
Bardzo ciekawy materiał. Szkoda, ale nie pamiętam autobusów Bałtyk. Zauważyłem w materiale moje zdjęcie Jelcza 080 z Międzynarodowych Targów Poznańskich z maja 1978 roku. Warto było dodać że Jelcz 080 był na podwoziu Stara 200.
Bałtyk jest cudowny. Wygląda, jak pierwsze, co można zobaczyć na postapokaliptycznych pejzażach.
Jelcz 080 tylko z zewnątrz wyglądał na skróconą PR-kę. W rzeczywistości stawiali to na podwoziu Stara, silnik jest z przodu. Dla mnie zawsze kojarzyły się one z tymi dużymi kanciastymi furgonami z amerykańskich filmów - McGyvera, Drużyny A itd.
Sławku, absolutnie nie mogę się zgodzić, że Jelcz PR 110 jest zaliczony do brzydkich. Kiedy został wprowadzony do produkcji był wręcz szałowy, niesamowity w porównaniu do starego ogórka czy sanów. Przestronny, wysoki, super oszklony, nowoczesny wygląd, super kabina kierowcy, szerokie drzwi, silnik z tyłu. Wysocy pasażerowie nie musieli się już uginać by zobaczyć, co jest za oknem. To był wówczas mega powiew nowoczesności.
Ale materiał ciekawy, lubię je sobie oglądać, bo pomimo, że trochę już wiem to zawsze coś ciekawego się od Ciebie dowiaduję.
Pozdrawiam !
Jelcze były bardzo ładne jak na tamte czasy i nie wiem dlaczego się znalazły w tym zestawieniu. Seria 80 była bardzo popularna jako autobus szkolny więc jego miniaturyzacja w tym przypadku miała sens i warto zrobić o tym aucie odcinek. Do napędu użyli chyba sw 400 bo brzmiał trochę jak bizon ;)
W mojej szkole był jelcz 080L był bardzo wygodny pamiętam jak wszyscy chcieli siedzieć na tylnej kanapie w środku. Wyposażenie miał podobne jak jelcz PR110d. Silnik brzmiał hipnotyzująco jak w kombajnie bizon.
BAŁTYK był charakterystyczny - z przodu wyglądał jak glonojad lub rekin. Kojarzył się z morzem!☺
Jesteś Sławku młody ja pamiętam jak ogórkiem się dojeżdżało na zabawy w remizie twoje filmy bardzo to odzwierciedlają masz dużą wiedzę na ten temat.Dziękuje Ci i czekam na kolejne filmiki .Wszystkiego dobrego i dużo zdrowia tobie i twojej rodzinie 🙂💪😉
Warto nadmienić że przyczepa do jelcz 080 powstało zaledwie 3 szt a miłośnicy z Wrocławia mają jedyny egzemplarz i jedyny w pełnym składzie;)
Brednie , PR110 to najpiękniejszy polski autobus . Nie należy zapominać że w ZSRR w międzyczasie nadal jeździły zaokrąglone autobusy które przy Jelczu wyglądały staro .Skoda Jelcz Ogórek też jest ładny się przestarzały , piękne były też Sany i Autosany H9 i H10 .
Wszystkie są piękne. Pozdrawiam
Ten krótszy jelcz niewiele się różni od współczesnych, i nie jest jakoś specjalnie brzydki, a pudełka jeżdżą wciąż w każdym mieście.
W pierwszych sekundach materiału widać fragment filmu "Jeśli się odnajdziemy" z 1982 roku (film psychologiczny).
Co do autobusów to Berliety i późniejsze Jelcze na ich licencji były super. Jak pierwsze (te z Francji) pokazały się na ulicach to wyglądały jak z filmu SF. Poprzednie tzw. "ogórki" były tak niewygodne i brzydkie że jak trafiło się na Berlieta to człowiek był dumny że nim jechał.
Hej pamiętam czasy ogórków i autosanów wychowywałem się w latach siedemdziesiątych dzięki za wspomnienia .Pozdrawiam z Londynu 💪🙂
Nie ma takiego miasta jak Londyn.
Jest Lądek,Lądek Zdrój......
Pozdrawiam:))
Bardzo spodobała mi się ten odcinek 👌👌👌🔥🔥🔥
Gdyby autobus Bałtyk doczekał się sympatycznej nazwy w rodzaju Dorsz albo Wieloryb, może wówczas znaleźliby się entuzjaści dający mu ocalenie. Szkoda, że taki kawałek historii zniknął bezpowrotnie, stylistycznie boczna strona szczególnie wygląda zjawiskowo.
Wszystkie polskie autobusy mają duszę. W 1998 r zacząłem pracę w PKS Nowy Targ i jako najmłodszy kierowca 26 latek dostałem Jelcza L11. Nigdy tych czasów nie zapomnę. To były piękne czasy i inni ludzie niż teraz
Jelczy 080 było dość sporo. Spółdzielnie, mniejsze zakłady pracy posiadały ten tabor. W latach 2000-2004 jeden jeszcze jeździł jako prywatny bus na trasie Kraków-Skała.
Jelcz PR110 był na swój sposób i lata 70 ładnym pojazdem. Najładniejszą wersją był dalekobieżny PR110d. Zdecydowanie najbrzydszą odmianą był M120, zwłaszcza późne egzemplarze. Zarówno na zewnątrz jak i w środku.
Ty jesteś "ze Szwecji"?
Pozdrawiam
Jelcz 080... Mój autobus szkolny ♥️
Jak mam być szczery, to wszystkie mi się podobają. No ale najbardziej podoba mi się jelcz 110 a najmniej bałtyk
W moich stronach po zniknięciu z dróg jelczy ogórków kryptonimem "ogórek" nazywano autosany serii H
Mnie się Jelcze podobały, natomiast za najbrzydsze uważałem wszystkie Autosany, ale i komfort podróży był w nich fatalny. Były zbyt miękkie, bujaly się jak łajba na falach. A jeśli chodzi o kanciaste kształty, to od 5-6 lat po moim mieście jeżdżą hybrydowe Solarisy równie kanciaste jak Jelcze z lat 70.
Nie zdziwiłbym się gdybys powiedział o jelczu M11, albo nawet o ikarusie, ale o PR110?
Teraz, nie mamy nic.
Dla mnie wszystkie są piękne.
Berlieta bym zostawil w spokoju, ale ta rybka? no nie!!!!, pozdrawiam!!!
Mój sąsiad skądś odkupił Jelcza 080. Wiele lat rdzewiał przed domem na ulicy a potem zgnił na działce jako altanka.
.mam 70 lat pracowałem jako kierowca PKSu odbierałem SANOSA S14 z Jugosławii czy była skala porównawcza z polskimi wyrobami?
Czytałem, że Sanos miał niedobór mocy przy podjazdach pod górę, ale na płaskim terenie jeździł żwawo. Jeśli tak było, to pewnie trasa z Jugosławii do Polski łatwa nie była. A z ciekawości zapytam: w którym regionie Polski pracował Pan w PKSie?
@@grzegorzkowalski5100 Łódzkie
@@grzegorzkowalski5100 ale po przebiegu oryginalnego silnika wstawiano SW 680 był żwawy
Bałtyk wcale nie jest brzydki. Wygląda jak na swoje czasy nieźle. Poza tym, trzeba być mocno niedowidzącym żeby pomylić Bałtyka z Ogórkiem.
Jelcz 080 też nie jest brzydki. On był na podwoziu Stara 200, więc był autobusem prawie terenowym. Widywałem je na często na trasach PKS na obszarach wiejskich. Mówiono, że niektóre egzemplarze przebudowywano na ciężarówki.
Nie tylko mówiono... oni to na prawdę zrobili. Pamiętam, choć nieco już przez mgłę, że taki wynalazek jeździł. Wyglądało to dość kuriozalnie, bo zostawiony w nim był pierwszy rząd siedzeń dla pasażerów. Wynalazek służył jakiejś ekipie w stylu Zieleń Miejska.
To musiałeś mieć szczęście, bo w moich stronach jeździły wyłącznie jako przewozy pracowników i należały do zakładów przemysłowych.
@@lilaelsi5766 Może przesadziłem że często, parę razy widziałem 080 PKS chyba w okolicach Żywca.
Kazdy autobus jest ladny W tamtych czasach sam czekalem na (ten nowy ) autobus i czulem sie jak w limuzynie
Według mnie to Bałtyk, chociaż to klasyk.
Ogólnie bardzo mało jest wiadomości o Autobusie Baltyk. Moje wspomnienia jako stary autobus to Jelcz ogórek.
Jelcz 080 to wg.mnie okropne szkaradzctwo. Pamiętam je na ulicach i naprawde chcialem cos w nim ładnego znaleźć ale nigdy nie moglem...i zawsze bedzie mi przypominał jakies pseudo wstretne autobusopodobny twór zza wschodniej granicy.
Wg Ciebie jelcz pr110 to brzydkie auto. Są rozne gusta i gusciki 😁. Mnie ten autobus najbardziej sie podoba z lat 80tych. W Krakowie było ich bardzo duzo. Pamiętam ze jedna z zajezdni w Krakowie "Wola Duchacka" miala tych autobusow az 204 sztuki. Od numerow bocznych 21001 do 21204.
Fajnie sie ogladało. Nagrywaj dalej. Czekam 😎.
Byłem wożony do szkoły w latach 80-tych Jelczem 080... Był w nim taki ścisk małolatów że w puszce sardynek to był przeciąg...
Jeździł jako szkolny - świetny
Co do Bałtyka to nie kojarzę i nie pamiętam takiego autobusu.
Ale co do Jelcza 080 to miałem przyjemność (niestety tylko jako pasażer) przemieszczać się.
To na "tamte" czasy to był "ogień"
Zwinne. Zwrotne, i te 90 na h to takie trochę zaniżone było.
Potrafił on i szybciej pomykać.
Szkoda BARDZO szkoda, że Jelcz przepadł na rynku autobusów. ... 😓😓😓
Kojarzycie z ulic pr110 w wersji przegubowej? Pamietam takie z PKS Inowrocław. Chociaż może były to Ikarbusy, ale napewno miały przód z pr110
A może chodzi o Ikarusa Zemun?
To były jugosłowiańskie Ikarusy 160 montowane w jelczu. Pierwszym przegubowym jelczem był z tego co wiem Jelcz 180 na podwoziu Volvo.
W PKS Oława było ich sporo. To były Ikarusy 160. Wpisz w wyszukiwarkę YT "Ikarus - Zemun IK160P. Ostatni wyjazd (demo)". 47 sekund nagrania uruchomienie silnika i odjazd.
Polecam Dziennik Telewizyjny z 1984r. "Współpraca Jelcz - Ikarus z Jugosławii".
Jest na YT, na kanale TV Poland Antena.
Nie mogę podrzucić linka, bo algorytm kasuje.
@@Micha-rt7qp
W KPKS Częstochowa jeszcze pod koniec lat 90-tych XX wieku Zemuny kursowały na wielu liniach podmiejskich. Te autobusy wówczas były już kompletnymi trupami motoryzacyjnymi.
Bałtyk może nie brzydki ale inny wyróżniał się pozdrawiam
Jelonki PR110 to najpiękniejsze autobusy 👌
jelcz pr110 i 080 są piękne
slawek do you recall any of the microbuses? i personally recall at least one line that used to run in ursus/wlochy section of warsaw and the microbuses were nysy. the shrunk down versions of jelcz 100s brought it to mind and as i recall some lines were still active all the way to 1985 or longer...the particular line of microbus of ursus / wlochy section i think ran until about late 1980.
I know that there were Nysa buses going to Ursus, but I thought that they were not regular public transport lines. Wasn't it some kind of private initiative ?
@@marekjanczewski not that i recall but the line was pretty regular and i do not recall it being private but then again i was 4 so i was not paying attention. but you may be right since my old man always paid and did not used tickets my old man took those with me all the time when line 105 was split between black and green that was 1977 or so black went to lazurowa then looped past gorkowska and green would stop at train stop in ursus. so soon as we got on ulica globus we would catch that it would go past cemeteries in wlochy do a loop and end where warszaska and mariana keniga met and from there we would walk to my grandparents.
I traveled this route from 1983 to 1985, I remember line 105, by the way, it still exists today, although it has a different route, but I no longer remember the division of this line into black and green color- back then minibuses probably went from the west station (?), but I no longer remember well. Greetings.
@Elfein Twentyfives
being in US i had no idea that it still existed LOL and i left in 1984 ...had not been back since i left when 163 was running through lazurowa ursus and then to palac kultury that was after 105 green was decomisioned
It exists all the time, but I don't even know how it rides, because I rarely come home lately, due to work-you should come for a bit, you would remember your childhood, although a lot has changed. I wish you all the best and greetings.
@Elfein Twentyfives
Berliet był designerski ale już stworzony na jego podobieństwo Jelcz 080 z tym dostosowaniem do podwozia Stara wyglądał jak chińska podróba Berlieta.
Na tamte lata Berliety i pochodne były piękne. Natomiast Bałtyk to jakieś szkaradztwo. O ile Ogórek był estetycznie taki sobie, ale odporny na przeciwności w eksploatacji; to Bałtyk był totalną porażką. 080 źle wyglądał jedynie w wersji bez filmu.
Bałtyk wcale nie był brzydki a sama nazwa obowiązuje. Rzeczywiście miał w sobie coś z ryby. Fajnie, że w ogóle komuś się chciało i chłopaki klepali własne nadwozia zamiast klonów Skody. Najładniejszym stylistycznie autobusem jest 043, nawet przy starych amerykańcach czy ruskach. To naprawdę się Czechom udało. Ponadczasowy design. Mógł się podobać kiedy były nowe i podoba się teraz. On po prostu został dobrze zaprojektowany. Ogólnie bardzo lubię te krągłości pojazdów z lat 50/60. Niestety Bałtyk prawdopodobnie ===[tak na 98%] żaden nie dotrwał do naszych czasów. Nadwozia produkowane rzemieślniczymi metodami szybko ulegały korozji po czym były zastępowane tymi od zwykłych Jelczy. Po wraku autobusu nie da się powiedzieć, czy rozpoczął swoje życie jako ogórek czy Bałtyk.
Koziołek wyglądal jak karton i palil się jak karton. Na przelomie 70/80 spalilo się w firmie mojego dziadka 4 sztuki.Dopiero odrzut z turcji na leylandzie przetrwal resurs planowany.
Ale zauważ Sławku że teraźniejsze nowe Solarisy przypominają jelcze PR 110, bo też są kanciate
Moim zdaniem w zestawieniu powinien znaleźć się legendarny autosan H9, ale wiadomo kwestia gustu :) Pozdro
pod poprzednim filmem chciałem napisać, że najbrzydszym polskim autobusem był jelcz PR 110, ale nie zdążyłem bo pojawił się ten film 🤣
Berliety wcale nie były takie brzydkie. Wbrew pozorom bardzo dobrze się wpisywały w architekturę miejską tamtych lat. Gorszy potworek to był Ikarus-Zemun IK160P, który wyglądał jak upośledzony kuzyn Berlieta po wylewie. Teraz weź zrób odcinek o najładniejszych autobusach z PRL. Tutaj moim typem byłby zdecydowanie Sanos S14, ale nasze polskie H9 też były spoko.
Jak szybko rozpoznać Bałtyk czy Ogórek?
Bałtyk ma atrapę chłodnicy jakby mówił nie wiedząc co powiedzieć: eeeeeeeee
Ogórek ma atrapę chłodnicy jakby mówił ciesząc się: weee
Wiem że to nie realne ale mimo wszystko jakże było by fajnie jak by gdzieś się odnalazł jakiś wrak autobusu Bałtyk 😉
Na 100% gnije gdzieś wrak w Polsce. Tylko jeszcze o tym nie wiemy. W 2005 bodaj roku ktoś zrobił jeszcze zdjęcia.
Mamy info jak nazywała się firma produkująca Bałtyk? Może chociaż ulica? Nie omieszkał bym tam zerknąć w końcu jestem rodowitym koszalinianinem 😉
Bałtyki były produkowane w Fabryce Urządzeń Budowlanych "Bumar" przy ul. Lechickiej w Koszalinie.
Zachodnio-Pomorską Spółdzielnię Mechaników Samochodowych w Koszalinie, produkowalismy tez cysterny na starach 25 o ciekawym wyglądzie w tym naczepy.
@@grzegorzkowalski5100
Bzdura.
SMS Koszalin, czyli Spółdzielnia Mechaników Samochodowych w Koszalinie.
@@armenian123 tak znalazłem. To było na terenie BUMARU.
Bardzo podobny kanciasty przód do jelcza mają nowe tureckie mercedesy w warszawie.
Taki Jelcz 080 woził nas do szkoły. Nie domykały się drzwi, w zimę śnieg w środku i lód. W lato kurz i piach. Kierowca zawsze palił fajki i przydeptywał pety butem bo popielniczka byla już pełna. Nie mówiąc już o kierowcach delikatnie odużonych alkoholem. Ogólnie wchodziłeś czysty a wychodziłeś brudny i trochę głuchy.
Nie podzielam opinii, że Jelcz PR110 był brzydki. Design jest francuski i po prostu taka była stylistyka tamtych lat. Pamiętam za to pierwszą jazdę Jelczem M11. Wracałem ze szkoły do domu, na przystanek podjechał autobus o kształcie PR110. Wsiadam, autobus odjeżdża i... coś nie tak. Pokład wysoki na całej długości, a dźwięk silnika z Ikarusa... 🙂
Najbrzydszy........ żaden. Mile wspominam jelcza 080, którym to jeździłem do szkoły. Następnie byly głównie h9 i pr110m, choć i zdążali się jeździć h10. Generalnie ta owa "brzydkosc " nadawala tym autobusom niepowtarzalnej urody i inności, a nie jak teraz wspólny ten sam wygląd czy inne detale. Owszem autobusy starsze nie były idealne, miały też swoje wady, ale..... były polskie i po części innowacyjne i niekorporacyjne.
Gowniany dezajn😄😜 bałtyka jest niesamowity 🤪😉!
😂 inspiracją do powstania grilla w bmw x5 jest grill z autobusu Bałtyk
Jelcz PR110 nie był taki brzydki. Brzydki był natomiast Jelcz PR100, z lampami od Poloneza. Swoją drogą dla odmiany teraz przydałby się teraz ranking najładniejszych autobusów
Ciężko jest stwierdzić który autobus jest brzydszy a który ładny zwłaszcza że była u nas komuna pozdrawiam serdecznie autora filmiku
Gdyby nie piękno jelcza, pewnie do dziś nie rozróżniałbym autobusów. Chyba lepiej tworzyć filmy o historii danego pojazdu z podaniem jego interesujących parametrów technicznych, niż oceniać za społeczeństwo co się komu podoba a co nie 🤔
6:21 to Jelcz 120MM1 ale to następca PR110
Jelcz 080 był dużo wygodniejszy od dzisiejszych sprinterkow , był w nim luz a nie ściskanie tyłka.
Nadal wygląda nie pownien mieć znaczenia wtedy koszty produkcji są tańsze, To ma służyć, a nie wyglądać!
Dla mnie Bałtyk ładny😅
Bałtyk jest tak brzydki, że aż piękny. Szkoda że nie zachował się ani jeden egzemplarz, może warto by było zbudować replikę.
Bardzo ładny kaszalot
Zobaczymy
Bardzo prosze o historie Jelcza 080
Dla mnie wszystkie autobusy są ładne
Wg mnie Bałtyk. Jelcz 080 jeszcze przejdzie
Bałtyk był najbrzydszy
Bałtyk jest najpiękniejszy.
PR 110 - miejski autobus lat 70-tych. Obecne są trochę bardziej obłe.
I cóż że ,, ogórki" były brzydkie jak ja wtedy byłem piękny i młody.
jesli pr110 jest brzydki to zastanow sie nad sensem kanalu
Zrób odcinek o obecnych brzydkich autobusach
ogórki byly najpiekniejsze
Autosan H9-21/A09 to najbrzydszy autobus w historii
Bałtyk. Wystarczyło obrócić grill o 180° i zupełnie inne auto.
Jechałem obydwoma Jelczami. Wg. mnie najgorzej wygląda Bałtyk
podobało sie autobus te historia bardzo fajne PKS FIRMA a teraz brzydki bus
Bez sensu. Jednemu się podoba a drugiemu nie. Tak jest ze wszystkim. I o czym tu dyskutować.
Hallo jestes w bledzie ja mam trzy egzemplarze w NY USA
Ja wiem czy brzydki, mi sie podobal 😊
POLACY mieli wspaniałą myśl techniczna....ale zawsze .. do dziś jest to blokowane przez siły ninawidzace POLSKI!!!
Panie youtuberze. Ty nie pytaj czy chcemy film o jakimś modelu tylko go rób. Obejrzę nawet film o taczce z gumy jeśli to Ty go zrobisz. Ech.
Jakis T Bil liczy znowu na lapki
Brzydkie to są współczesne busy robione jak najniższym kosztem z ciężarówek blaszaków. Na zachodzie nadwozia minibusów też robią zewnętrzne firmy ale we współpracy z producentem dawcy.
Najbrzydszym autobusem w historii był zdecydowanie Bałtyk
Jelcz 080 według mnie nie jest wcale taki brzydki
Najbrzydszy w PRLu był autobus Star Jelcze są spoko
Tak brzydki, że aż budzi współczucie 😄😄
nie pogardzaj tym co POLSKIE!!!!!!
Jelcz To Najpiękniejszy Autobus A Ty Mnie Obraziłeś Tym Że Mówisz Że Jelcz Jest Brzydki😡
Przedni grill a co to za urządzenie można na nim piec kiełbaski i szaszłyki a jest jeszcze tylny grill, a tak poważnie polecam słownik języka polskiego i odszukać hasło GRILL i przeczytać ze zrozumieniem co oznacza to słowo panie pseudo dziennikarzu. A dla pana wiadomości samochody z przedu mają atrapy chłodnicy jeżeli wie pan co oznacza słowo atrapa znowu polecama słownik najlepiej PWN , tylko w tvn samochody mają grile no chyba, że jest się fanem tvn i to co polskie to złe nawet polskie określenia .
Brzydki to był bałtyk