Brak infrastruktury i nieprzystające do rzeczywistości przepisy, czyli odśnieżanie naczep po polsku
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 24 ก.พ. 2019
- Co roku w sezonie zimowym kierowcy zawodowi zmagają się z problemem, jakim jest śnieg i lód zalegające na naczepach ciężarówek. Choć truckerzy wiedzą, że obowiązek oczyszczenia naczepy spoczywa na nich, niewielu ma możliwość odpowiedniego przygotowania pojazdu do trasy. Ramp do odśnieżania jest w Polsce bowiem jak na lekarstwo, a sytuację dodatkowo utrudniają przepisy. Dlaczego konstrukcji tego typu jest tak mało i jak w tym wszystkim odnajdują się kierowcy? Sprawdziliśmy to.
W filmie wykorzystano fragmenty następujących filmów:
bit.ly/2T2ga09
bit.ly/2tCehbr
bit.ly/2XobSPd
bit.ly/2VlYV6z
bit.ly/2EwI6R0
bit.ly/2ExE5M4
bit.ly/2tEVb4x
Oraz zdjęcia pochodzące ze stron:
TruckersLife/Facebook
Policja.pl - ยานยนต์และพาหนะ
![[TH] LEV vs TLN | TE vs VIT - VALORANT Champions 2024 DAY 3](http://i.ytimg.com/vi/_AbmrWv2lO0/mqdefault.jpg)
GDKiA też dobre - czemu nie ma ramp - bo według ustawy nie musi być, więc skoro nie musi to nie robimy.
Moim zdaniem w PL jest tak ze najprosciej jest karac kierowce. Przeciez jak beda rampy to juz za mandaty kasiora nie bedzie wplywac. Druga sprawa to zolte swiatla no po co ma zolte dluzej swiecic czy zielone mrugac i poinformowac nas wczesniej ze bedzie czerwone jak wtedy bedzie trudniej kogos zlapac i znowu beda braki. Niby bezpieczenstwo najwazniejsze a sie szczyca jak zwykle statystykami...
Dokladnie tak jak drogi nie posypia to ty mandat zaplacisz jak bedzie dzwon
Więcej filmów proszę!!! :)
Mandat, mandat i tylko mandat. Przecież w tym o to właściwie chodzi. Gdyby tak naprawdę chodziło o te bezpieczeństwo, to na każdej wylotówce by stała maszyna do odświeżenia naczepy, a nie jakaś tylko rampa i to za free, za pieniądze przeznaczone na krokodyli i psiarnie. Lepiej nastawić radarów, nakupić dobrych drogich wozów dla tajniaków i może sobie łapanki urządać.
Dokładnie
Może trans info zrobi jakiś filmik o kierowcach cystern adr. Temat rzeka
dac do tego kompresor spalinowy na przyczepce z goracym powietrzem, mieszkam w norwegii i tak sie usuwa snieg\lod przed wyjazdem z bazy za kazdym razem co popada, podjezdza sie pod dokladnie takie same rusztowanie i dluga laca zbija sie lod z kontenera wiec pomysl sie sprawdza, duza firma ok 50 aut i z 10 razy tyle kontenerow
Ja mam lęk wysokości i za cholerę nie wejdę na dach naczepy.
Dobrze że ten problem został poruszony,mam nadzieję,że władze coś z tym zrobią i dadzą możliwość oczyszczenia bezpiecznie tego tira dla kierowcy.Powinno to być udostępnione dla kierowców bo niby dlaczego mają za to być karani skoro nie mają jak tego ściągnąć tylko ?głupota...
Ale zapłon już prawie wiosna
W marcu albo kwietniu przyjdzie mroz i znowu bedzie lament.
Barany na rampe chca badania wysokosciowe, a wymagaja od kierowcy aby wchodzil na dach naczepy bez zabezpieczen. Idioci w ministerstwie transportu pracuja.
Chest Buster Specjalnie taka ustawę wymyślili zeby ramp nie stawiać
@@smalec3518 wydaje mi sie, ze nikt nie pomyslal. Teraz im sie nie chce znowelizowac ustawy.
Zanim dojadę do rampy w stobiernej wiosna mnie zastanie.
Skoro nie ma ramp to nie odśnieżam dachu. Do najbliższej mam 13 km. Zanim dojadę, lodu i śniegu nie będzie na dachu. Nie mam uprawnień żeby wychodzić tak wysoko ani sprzętu do tego. Jak kierowca spadnie to ubezpieczenie nie wypłaci mu odszkodowania ani renty za brak uprawnień oraz sprzętu zgodnego z BHP. Najlepiej karać przecież. Tylko głupi będzie ryzykować i chodzić po naczepie.
W materiale jest fragment jedynego filmu jaki wrzuciłem na YT i nie jest podlinkowany w opisie szkoda bo już miałem rzucić trakerke i zostać reporterem ;-)
Najmocniej przepraszamy za pominięcie filmu w opisie. Błąd już naprawiony. A co do zawodu reportera, to zachęcamy, bo chyba da się to połączyć :) Pozdrawiamy!
A wystarczyłoby aby powstał przepisy WYMAGAJĄCY budowę specjalnej bramki ustawianej na każdym wyjeździe z parkingu. Przejeżdżająca pod nią naczepa byłaby odśnieżana specjalnym poziomym elementem. Bazy autobusów MPK takie rozwiązania mają. Kierowca nie musi nawet z kabiny wysiadać. No ale cóż... Nie ma obowiązku budowania - nie budujemy. Nie nasz problem. Wytłumaczcie to potem rodzinom, którzy stracili kogoś bliskiego w wypadku samochodowym bo nagle na jego auto spadła ogromna tafla lodu...
Ja bym chętnie korzystał z takich urządzeń. Miałem nieprzyjemność uszkodzić poważnie osobówkę i człowieka w środku i drugi raz bym nie chciał tego przeżywać a z drugiej strony teść mojego brata jest na wpół warzywem bo spadł na banie z autobusu właśnie dlatego że nie było rampy a chciał być uczciwy i uniknąć niepotrzebnego stresu
Do 3 metrów nie trzeba badań wysokościowych.
To nadal za wysoko
Mylisz się do 1 m nie potrzeba powyżej już musisz posiadać uprawnienia wysokościowe
@@dawidkkkk2918 od 17 lat posiadam wysokościowe do tego znam przepisy w tym zakresie
Jak się ma badanie wysokościowe to nie spadnie też spadnie
Na wszystkich wiekszych stacjach bezynowych powinny byc...
Przepraszam czy rzeczona platforma została poświęcona? Audytorium spore, ale księdza nie widać.
Bez Biskupa i mini festynu z mediami na czele plan spali na panewce
Odbyła się msza nie połowa, a tradycyjna w pobliskiej parafii 🤣
Brakuje księdza generała polowego ITD
Badania wysokościowe no nie wierzę.
Wolę mandac zapłacić , a jak spadnę to wszystkie kości polame
A ja wolę żeby kierowca spadł, niż żeby jego lód spadł na mnie.
nie przyjałbym... najlepiej wszystko zwalać na kierowcę bo to takie wygodne.... wchodząc na dach z kolei ja narazam wtedy swoje zycie.... nawet odsniezajac śnieg z glupiego chodnika mozna zrobić se krzywdę
1,25 m możesz wejść? A do kabiny na jaka wysokość wchodzisz ? 😂😂😂😂 jak się boisz to dzwon po usługę albo nie wyjeżdżaj na drogę
Weź pas transportowy przezuc na drugą stronę naczepy poproś drugiego kierowcę bądź kolegę i zsuniecie ten śnieg ja tak sobie radzę
Wojtas Driver super pomysł szkoda tylko że chyba mało skuteczny na plandece. Chętnie skorzystam z twojego patentu.
Na plandece lodu nie zsuniesz.
@Okiem Szofera Jak nie masz plomby i mozesz wejsc do naczepy to spokojnie miotłą czy laską od składania dachu mozna na boki od srodka pozsuwac lód. Śnieg jeśli jest mokry też, jeśli padał suchy to przeważnie zwieje sam.
Śnieg to akurat nie problem, problem to dwómetrowe kawały lodu grobosci czasem 10 cm, żaden pas czy deska od środka nic nie pomoże, albo włazisz, albo wózkiem na zakładzie, tylko na zakład trzeba dojechać
@@marcinpinek8142 Tak jak kolega wyżej napisał, deską walisz w plandeke na dachu i rozbijasz lód a później uderzasz pod kątem i zrzucasz ten lód. Warunek jest jeden, że akurat nie masz plomby bo nie bedziesz mogl wejsc.
Same obowiązki, odpowiedzialność, robota po 15 godzin na dobę, spanie w budzie i to wszystko za 8 tys zł. Żenada, nawet za 15 tys zł bym nie wykonywał tej pracy.
A gdzie romantyka zawodu? Niektórzy to lubią.
@@yazz5313 romantyzm to głupota, tak było jest i będzie. Zwłaszcza polski romantyzm.
@@comforter7390 Zgadza się, cmentarze są pełne romantyków.
8 tys to chyba za 3 tygodnie. Za tydzień w trasie za granicą dostają 5 tys
Idź do biedry. 3/4 niedziel wolne. Nie trzeba specjalnych drogich szkoleń itp......
3:20 w porządku wózkowy podniesie na palecie, przecież jak kierowca spadnie i niedaj boże się zabije, połamie, to na wózkowego już czeka prokurator i bransoletki. Taki wózkowy to idiota (przepraszam za słownictwo, ale inaczej nie mogę tego nazwać), łamie podstawowe przepisy BHP, niech kierowca poda nazwę firmy gdzie tak robią a warto by było zrobić tam kontrolę - ciekawe czy szef wie o takim zachowaniu pracowników
Raz słyszałem propozycję od kierowcy, żeby suwnicą otworzyć mu zapieczony dach...