Dziękuję Ci bardzo NRGeek. Mimo upływającego czasu w grach, którego również nie potrafię znieść chciałem w to zagrać, bo to ... Final. Na całe szczęście zobaczyłem ten filmik i nie straciłem bezsensownie pieniędzy, DZIĘKI :)
Ja akurat uwielbiam Lighning , udaje taka smutna , nieszczesliwa osobe , ale momentami jak sie usmiecha czy cos w stylu to jest az przyjemnie w srodku .
Dzięki człowieku. Po 5 minutach już miałem dosyć i zastanawiałem się czy warto próbować się z tym męczyć. Dla mnie nawet gdyby ten czas usunięto to ze względu na system walki nie da się w to grać. Dzięki i pozdro
No i wielka szkoda... Również miałem spore obawy odnośnie pomysłu wprowadzenia rozgrywki na czas i jak się okazuje potwierdziły się. W nowego Final'a pewnie i tak zagram ale na pewno nie będę celował w aktualne wydanie premierowe po 180 zeta. Dobry materiał, jako posiadacz wcześniejszych odsłon XIII-nastki dziękuję :)
Chyba coś odkryłem, ale nie jestem pewien. W ostatnim zdaniu jak NRGeek mówi "lece, bo nie mam czasu" ma przez chwilę taki sam akcent jak Major Kopyto. Czyżby byli spokrewnieni?
Niby ludzie lubią zwięzłe i krótkie recenzje, ale Ciebie słucha się na prawdę fajnie. Zwłaszcza, że jest to 20 minut ciągłego gadania i tylko lekkiego podpieranie się kartką. Jak to wszystko jest z głowy i bez jakiegoś dłuższego przygotowania to jestem pod wielki wrażeniem i zazdroszczę umiejętności tak swobodnego wypowiadania myśli.
W Dead Rising 2 kiedy ukończyłeś fabułę wystarczyło wczytać to zakończenie które miałeś olać córke i grać na wolnej grze. można w tedy dalej wykonywać misje
Nagadałeś się tyle, a wystarczyło powiedzieć, że twórcy powinni zapierdalać na galerze :) oczywiście na czas hehe a tak poważnie to nie liczyłem na crapa w poniedziałek :)
Ja Lighting osobiście uwielbiam - jest taka tajemnicza, cicha. Przez grę sprawia wrażenie smutnej, ale z tego co pamiętam uśmiechnie sie kilka razy, i to jst naprawdę w niej fajne.
Jestem fanem Finala, podobała mi się XIII-tka, kolejna część wg. mnie już była trochę słabsza (miałem po prostu wrażenie że nawalili wszystkiego po trochu, żeby ludzi udobruchać) i miałem zamiar kupić. Na premierę. LR. Nie zrobiłem tego, uratował mnie inny TH-camr Jesse Cox, jednakże Ty mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że ta gra to nie dla mnie. Gdyż tak jak Ty nienawidzę wręcz "czasówek", to była jedyna rzecz jaką się martwiłem. Z resztą rzeczy nie wiem czy mogę się z Tobą zgodzić, trudno mi się tu wypowiedzieć po zobaczeniu gameplayu na YT czy czegoś podobnego, ale cała zabawa w czasówkę całkowicie mnie zniechęciła do jakiekolwiek kupienia tej gry. Dziękuję. Sub. I polubienie. Plus jeśli gra to gniot to po co czas tracić. :P
Nie zgadzam się, że FF13 był dobry. Tylko rynna i 20 potworów na okrągło do młócenia.(zmieniali im tylko kolory i nazwy). System walki na poziomie na warcabów. Grywalność nabita napchaniem w potwory hp i idiotycznymi ilościami cp i kasy do ulepszania broni. Rewelacja :] Dlatego cieszy mnie ten materiał, bo widzę, że olanie po 13-tce tej serii, było dobrą koncepcją.:) Tytuł Final Fantasy już od dawna nie gwarantuje dobrej gry - skończyły się okolicach FFX. Btw. Bardzo rzeczowa recka i dobrze się to ogląda. Kciuk w górę :)
Ja mam zdanie zupełnie odmienne. Także Lightning Returns jeszcze nie przeszedłem, ale do tej pory grało mi się świetnie. Przypadł mi do gustu nowy system walki. Do trudniejszych walk nadal trzeba podchodzić z różnymi taktykami i odpowiednim przygotowaniem. Postać Lightning może nie promieniuje charyzmą, ale jej (cynizm?) i sztuczność ma swój klimat. Klimat samej gry jest świetny (w końcu kończy się świat za parę dni !). Jeśli w ciągu jednego dnia zdążymy zrobić główny qest przywiązany do jakiejś lokacji, to resztę czasu dnia można wykorzystać na side questy. Obczaj sobie jakieś wskazówki dotyczące upływu czasu i wykkonywaniu zadań- zaraz obczaisz jak to wygląda. Btw- Ubranka protegonistki rządzą.
Nie zgadzam się z tobą w ogóle. Po pierwsze dla mnie nie powinno to się nazywać recenzją skoro nie ukończyłeś jeszcze gry. Co do samej "recenzji" przeszkadza ci quest z zegarami? Wystarczy pomyśleć i zatrzymać czas jest taka umiejętność, a wiem że można tak zrobić kilka razy. Może hejtujesz gre która jest dla ciebie po prostu zbyt trudna. Nie będe się rozpisywał bo jak sam zaznaczyłeś jest to twoja subiektywna opinia. Wedlug mnie LRFFXIII daje radę a wręcz uważam że jest najlepszą i najbardziej innowacyjną częścią trzynastki.
Mnie niestety ominelo granie w FF w dziecinstwie, kiedy wyszlo. Ale od kilku lat, od kiedy poznalem VII, pokochalem cala te serie, poki co do czesci, ktore moge wyemulowac.
Mam nadzieje, że następna część będzie spoko. Ja bym sobie zagrał jakbym zabrali ten czas bo tak jak NRGeek lubię zwiedzać każdą mapę doszczętnie. Wgl mam zamiar zacząć moją przygodę z finalami i chyba zacznę od X. I tu pytanie do ludzi obeznanych z tematem, czy się nie pogubię w tym wszystkim? I czy ważne jest dosyć by przechodzić je chronologicznie?
Nie, każda część to inna historia nie mająca związku z poprzednimi. Jakby co to przez część mam na myśli gry z liczbami rzymskimi bez dodatku liczb używanych powszechnie i podtytułu.
Błagam, nie "W każdym bądź razie", ranisz moje uszy ;_; ... W każdym razie, jedyny FF, w jaki grałem to XII. Bardzo mi się podobał do momentu, w którym trafiłem do jakiegoś labiryntu z żołnierzami armii. Meh. Za cholerę nie mogę się z niego wydostać. Może kiedyś obejrzę solucję i wrócę. Jak na razie FF'ów nie tykam.
NrGeek'u planujesz zakup kolekcjonerki Dark Souls 2 bo sam się zastanawiam nad zakupem i warto było by poznać twoje zdanie jako towarzysza kolekcjonera :)
NrGeek-u to że Lightning ma wszystko w dupie jest wyjaśnione jak Hope jej tłumaczy że ma wspomnienia ale zupełnie nie potrafi ich połączyć z uczuciami które czuł w tamtym momencie ;)
Nrgeeku, mordo ty moja... zazdroszczę Ci ps3 :D. Seria Final Fantasy XIII to jedyne gry z rodziny FF których nie przeszedłem :(. A, i jeszcze dwunastki nie ukończyłem bo gniot jakich mało. Może zrób zagrajmy w crapa FFXII. :D Kusi mnie zakup PS3, ale niestety, ponad połowę gier, w które chcę zagrać nie będę mógł zakupić Polsce. Jestem skazany na CFW jeśli takowe jest. Temu jeszcze nie kupiłem. Jeśli chodzi o gry gatunku jrpg, to polecam PSP/PS1 i SNES. Przeszedłem ogółem około 200-300 jrpg i najwięcej gier z tych konsol, które podałem jest na PSP. Polecam emulator PPSSPP, który niedawno odkryłem, że istnieje. Fajnie dla odmiany pograć w gry na PSP na dużym ekranie (laptop podłączony do TV). Jakość i płynność działania są genialne. PS2 ma może tylko 5 gier na krzyż w które chciałem zagrać, temu tej konsoli nie kupiłem. (emulujemy :D) Co NrGeeku sądzisz... Czy z gier dostępnych w naszej okolicy (jRPG), znajdę coś dla siebie na PS3 bez cfw? (mam pieniądze na konsolę) :) Tylko nie mów PS4. Kupię je dopiero za 6 lat, jak gry wyjdą. Dobry odcinek jak zwykle Pozdrawiam =)
Na stos z nim za herezje o 12-sce !! Nieno a na poważnie, co osoba to gust ale nie przesadzaj żeby zaraz crap - dla mnie na przykład 12-stka jest fajna i jej innowacyjny system walki sprawdza się jak najbardziej tak jak odliczanie czasu w Zelda Majoras Mask. Co do naszego rejonu i gier na PS3 - trochę dziwne podejście bo jest pełno sprzedawców którzy mieszkają np. w angli i spokojnie wysyłają dany tytuł pocztą (mój brat nie jeden tytuł kupił w wer. idealnej właśnie z anglii) P.S 200-300 pozycji? boż, zakładając iż jRPG są pozycjami jednymi z najdłuższych to ile ty masz lat :D P.SS grałeś w dragon quest VIII na ps2?
Też nie znoszę gier gdzie jako wątek główny masz nakreślony czas, Pomimo Fallout 2 już nie ma mocnego ograniczonego limitu czasowego jak jedynka to i tak gra po jakimś czasie się kończy, i to mnie irytuje, ja tu chcę sobie wykonywać poboczne zadania po expić moją postać, a potem bez powodu wyświetla się plansza z wybuchem atomowym i napisem GAME OVER i gra wraca do głównego menu.
przez ten zegar,mamy wrazenie ze gra jest wersja demo,wspniałe lokacje,ludzie grajacy spiewajacy cieszacy sie z ostatnich dni zycia,krzyczacy na nasz widok o boze jest nadzieja zbawaca powrócił,to fajna sprawa w kazdej czesci miasta inna muzyka nas przywita,od jazzu tak jazz w grach abstrakcja po muzyke tak niesamowicie klimatyczna ze az chce sie zatrzymac i posłuchac ,ale niestety czas,nam na nic nie pozwala,do tego brak jakichkolwiek wskazówek,przykład kiedy odbieramy w jednym z side questów telefon od nieznajomej która ktos goni i mamy ja uratowac nagle zamilka,dziewczyna konczy na tym ze ktos ja dopadł,i co dalej? gra nam nie podpowie co dalej,musimy udac sie do kolejnej budki skad mamy zrozumiec ze o to chodzi,gra jest najezona masochizmem,serio kazdy kto choc raz dotknie tej gry bedzie krzyczał dlaczego ona jest na czas, przeciez bez tego ograniczenia byłaby tak piekna,a jest tylko demem,bo sama gra nie chce bysmy ukonczyli ja za 1 razem,to smutne,jak autor tego filmu powiedział,zgadzam sie.
Szkoda ze w final Xv nie bedzie prawdopodobnie lightning bo przyzwyczailem sie do niej strasznie , gralem w finala na psp i tamty tez byl spx , tylko ze bohaterzy sa inni , ale sqare enix nie zapomina o swoich poprzednich czesciach i robi dlc ze skinami postaci z poprzednich czesci.
Kurwa może mi to ktoś wytłumaczyć ile tych Finalów jest to jest dla mnie niespotykane żeby było Kilka części jednej części o co kurwa z tym chodzi to ile tych Finalów łącznie jest
I tego niestety się obawiałem w tym tytule...Też grałem we wszystkie Fajnale od siódemki i przy każdym świetnie się bawiłem, nawet FFXII, FFXIII i FFXIII-2 uznawane za najsłabsze były dla mnie bardzo grywalne. Nawet Lightning mnie nie drażniła, ale po zagraniu w demo LR:FFXIII naszły mnie wątpliwości. Ten dziwny system walki, który nie wiadomo czym jest. Mogli po prostu pójść w grę akcji z rozwojem postaci i byłoby ok. Albo w turowego RPGa i też by było zajebiście. A wybrali jakiś mało przyjemny mix. Ale najbardziej obawiałem się tego upływającego czasu. Miałem nadzieje, że on będzie upływał po prostu z głównym wątkiem fabularnym tylko po jakichś ważnych elementach fabuły i jest on po prostu zaprogramowany, że się skończy wraz z zakończeniem gry. Jednak tak nie jest. Miałem kupić od razu, jednak poczekam, aż stanieje. Ech, Square Enix...quo vadis?
Szkoda, że tworzysz tak mało recenzji. W sumie Twoja opinia jest zawsze dużo bardziej trafna niż te z prasy. Co do LR - IMO NAJGORSZA część serii - zero grindu (WTF!!!!), ograniczony czas na zadania (KTO TO KURWA wymyślił!!! - owszem w starych FF'ach są misje na czas, ale kurwa one są tam czymś uwarunkowane i są pewnym jednym etapem całej gry!!!), infantylne zadania (ponieważ wiadomo co się dzieje ze światem) etc. IMO 7/10 to najwyższa ocena na jaką zasługuje ta część. Na początku mówisz "nie wiem co sobie myślało SE tworząc tę grę" już Ci mówie co - "chłopaki musimy robić co roku FF aby $$$$ się zgadzały, to zróbmy jakieś barachło, oznaczmy to logiem FF i fajną buźką lightning a ludzie jak pelikany i tak to połkną". "Dodajmy do tego masę ubranek w formie dlc - Panowie no $$$ muszą być"... A i bym zapomniał " Chłopaki wiecie co wstawmy jeszcze japoński dubbing, o który tak proszą gracze - pewnie i tak go kupią, a $$$$ będą się zgadzać"!! Główna bohaterka oraz bohaterowie poboczni nie umywają się do tych z VII/IX/X Co do "trzynastek" XIII 2>XIII (lepsza fabuła, fajnie pokazani główni bohaterowie)
A co to za problem , jezeli sie przegra z bossem to wylacz konsole i zaladun jeszcze raz save i nie tracisz godzin XDDDDA , wiem ze gadam jam fanboy ,ale naprawde kocham ta gre. I brakuje mi tylko multi.
Nie przesadzajmy :D az tak zly to on nie jest... co najwyzej sredni :) ale troche tego nie rozumiem... Square schodzi coraz nizej ale tylko na playstation :X na 3ds wydal Bravely Default ktory miazdzy system i przez wielu jest uwazany za najlepsza czesc Final Fantasy ktore powstaly przez ostatnie lata... tylko ze pod inna nazwa :) sam tak uwazam ale i tak na pierwszym miejscu dalej jest FF7 i FF8.
final fantasy skończyło się na 6 części, koniec. Ciężko ocenić tą recenzję LR gdy się grało jedynie w gry od 7. Paradoksalnie, limit czasowy jest najbardziej atrakcyjną zmianą w tytule i nie widzę sensu tej produkcji, gdyby go nie było. Jeżeli takie elementy komuś przeszkadzają... to trudno, casual nie powinien zajmować się recenzowaniem.
Jak można grę zrobić na czas? Dodać ograniczenie czasu? Słabe zagranie, cała przyjemność z grania, umywa się ze względu na upływający czas. Tak czy siak, jedyne FF jakie przegrałem to, to na PSP Crisis Core. Tak jak mówisz, powinny w końcu wsłuchać się w głos graczy, ale idą za swoim.
Szkoda, naprawdę szkoda, że tak zjebali tą ostatnią część. Jeszcze niedawno widziałem materiał, na którym twórcy wypowiadali się na temat ich pracy nad LR. Widać było, że robią to z sercem, ale ostatecznie odwalili manianę sądząc, że zrobili wielki hicior. Nie chcę już widzieć więcej Lightning, jej kumpli itp. Mam nadzieję, że XV podniesie tą serię na wyżyny. Chociaż po tych emo charakterach już mam wątpliwości.
co sadzisz nt. Chrono Cross ? czy mozna liczyc na jakies jej omowienie ? od razu powiem ze nie jestem milosnikiem jRPG, ale dla tej gry zrobilem wyjatek - bo slyszalem wiele opinii bardzo pochlebnych, pogralem i niestety rowniez sie "odbilem" z kilku powodow... chetnie bym poznal Twoja opinie
Panie NRGeeku, prosze glupot nie opowiadac i nie straszyc nowych graczy. Limit czasowy jest, ale rownie dobrze mogloby go nie byc - wystarczy tylko spamowac Chronostatis, ktory zatrzymuje czas kosztem EP. Przy pierwszym podejsciu na normalu skonczylem cala fabule w 6 dni, skonczylem grac w dniu 10 bo po prostu nie bylo juz co robic, side questy i canvasy skonczone. Ludziom ktorym podobaly sie poprzednie dwie XIII mozna smialo polecic, niezle zwienczenie trylogii, szczegolnie, ze na przecenach u Gabena gra kosztuje mniej niz sredni kebab.
I za i przeciw do recenzji tylko nie lubię określeń nie wiem co sobie myśleli hmmm każdy może się sprawdzić jako programista w każdym studiu wystarczy wysłać podanie.. co sobie myśleli choć gra jak każda po 10 części słaba niema co negować i oceniać negatywnie takie założenia koncernu w takie a nie inne grono miała trafić czyli młodych odbiorców i tyle nie mamy znowu po 19 lat i nie zaczynamy od finala 7 świat idzie do przodu i coraz bardziej będziemy krzywo patrzeć na nowe odsłony finala abym doczekał dobrego squela 7 na ps4 czy ps5 ;) Ps: co do kultowości i głosu graczy chyba nikt nie przebije sepirotha czy clouda i nie wiem kiedy oni w końcu to zrozumieją bo rzesza fanów nawet młodych gra i ściąga tą część czy na ps3 itp ff7 jakby następne cześć były aż tak dobre w sprzedaży na pewno też powstał by jakiś film ...
Ta czesc FF XIII powinna byc w Zagrajmy w crapa, jeden z najgorszych finali ever jest gorszy niz FF X-2, postac Lighting jest dodana na sile to taka zenska wersja Clouda z FF VII ale bez wyrazu, dwie poprzednie czesci FF XIII byly moze i zbyt liniowe ale za to Stagger System i Cieth misje lub Colloseum z FF XIII-2 byl super, najbardziej dynamiczny system w finalach wypada super mowa tu o Stagger to wlasnie system walki jest bardzo wazny w finalach inne ktore sobie cenie to turowy z FF X, Gambit system z FF XII lub ATB z FF VIII
Kolejny spin-off, który już po demie był wiadomo jako kaszana... XIII i XIII-2 dadzą radę, A LR to zwykły spin-off lecący na marce... Co się dziwić, przecież to jedna z ostatnich gier na PS3
Przecież to nie spin-off a główna seria należąca do Fabula Nova Crystallis ... spin-off to np. World of Final Fantasy. A skoro to spin-off to czemu to kontynuacja z zakończenia XIII-2 xd ?
Recenzja w chuj... to powinno być, no nie wiem np. kurde Pogadajmy a nie recenzja. Dla mnie to nie jest recenzja, daje łapkę w dół i czekam na poprawę tej serji ...
Extra, że powróciła jakaś recenzja, też nie lubię grać na czas. pozdro
ja też, nie znosze wrecz
Ja też aczkolwiek są gry które limit czasowy wykorzystują w dobry i przemyślany sposób np The Legend Of Zelda Majora's Mask
Jeszcze co do upływającego czasu - SE mogło wziąć ten z Persony - dopiero zakończenie danych akcji/zadań sprawiałoby, że dzień mija.
Świetna recenzja :) rzeczowo i na temat. Już miałam kupować grę, ale się powstrzymam, nie znoszę gier na czas xd
Dziękuję Ci bardzo NRGeek. Mimo upływającego czasu w grach, którego również nie potrafię znieść chciałem w to zagrać, bo to ... Final. Na całe szczęście zobaczyłem ten filmik i nie straciłem bezsensownie pieniędzy, DZIĘKI :)
Ja akurat uwielbiam Lighning , udaje taka smutna , nieszczesliwa osobe , ale momentami jak sie usmiecha czy cos w stylu to jest az przyjemnie w srodku .
LOL
Rokowy00Men wiem jestem dziwny bo podoba mi sie postac z gry , ale bez kitu lubie lighning xddd
jak dla mnie NRGeek ma najlepszy kontent o grach na youtube jak odkryłem ten kanał to seryjnie ogladam wszystkie filmy :D
Dzięki człowieku. Po 5 minutach już miałem dosyć i zastanawiałem się czy warto próbować się z tym męczyć. Dla mnie nawet gdyby ten czas usunięto to ze względu na system walki nie da się w to grać. Dzięki i pozdro
No i wielka szkoda... Również miałem spore obawy odnośnie pomysłu wprowadzenia rozgrywki na czas i jak się okazuje potwierdziły się. W nowego Final'a pewnie i tak zagram ale na pewno nie będę celował w aktualne wydanie premierowe po 180 zeta. Dobry materiał, jako posiadacz wcześniejszych odsłon XIII-nastki dziękuję :)
Chyba coś odkryłem, ale nie jestem pewien. W ostatnim zdaniu jak NRGeek mówi "lece, bo nie mam czasu" ma przez chwilę taki sam akcent jak Major Kopyto. Czyżby byli spokrewnieni?
Niby ludzie lubią zwięzłe i krótkie recenzje, ale Ciebie słucha się na prawdę fajnie. Zwłaszcza, że jest to 20 minut ciągłego gadania i tylko lekkiego podpieranie się kartką. Jak to wszystko jest z głowy i bez jakiegoś dłuższego przygotowania to jestem pod wielki wrażeniem i zazdroszczę umiejętności tak swobodnego wypowiadania myśli.
widziałem jak grałeś:P Świetna recenzja!:D
"nadchodzi kataklizm, aaa tam trudno, znajdź laleczkę", haha, ale się ubawiłem :D
NrGeek'u, czy będziesz kupował Dark Souls 2, i czy zrecenzujesz ją jeśli przejdziesz?
W Dead Rising 2 kiedy ukończyłeś fabułę wystarczyło wczytać to zakończenie które miałeś olać córke i grać na wolnej grze. można w tedy dalej wykonywać misje
Nagadałeś się tyle, a wystarczyło powiedzieć, że twórcy powinni zapierdalać na galerze :) oczywiście na czas
hehe a tak poważnie to nie liczyłem na crapa w poniedziałek :)
NrGeek znajdź może kogoś, żeby udostępniał Ci materiały z gry. Ot taka moja propozycja. Oczywiście materiał i bez gameplaya świetny.
Ja Lighting osobiście uwielbiam - jest taka tajemnicza, cicha. Przez grę sprawia wrażenie smutnej, ale z tego co pamiętam uśmiechnie sie kilka razy, i to jst naprawdę w niej fajne.
Prawdę mówiąc jest dla mnie żeńską wersją Squalla .
Jak zwykle dobra robota :)
Coś mi się widziało po FB że będzie podobnie jak z AoT : The Devil Cartel :)
Nie martw się myślę że Final XV będzie już sprawnie technicznie grą .
Jestem fanem Finala, podobała mi się XIII-tka, kolejna część wg. mnie już była trochę słabsza (miałem po prostu wrażenie że nawalili wszystkiego po trochu, żeby ludzi udobruchać) i miałem zamiar kupić. Na premierę. LR. Nie zrobiłem tego, uratował mnie inny TH-camr Jesse Cox, jednakże Ty mnie utwierdziłeś w przekonaniu, że ta gra to nie dla mnie. Gdyż tak jak Ty nienawidzę wręcz "czasówek", to była jedyna rzecz jaką się martwiłem. Z resztą rzeczy nie wiem czy mogę się z Tobą zgodzić, trudno mi się tu wypowiedzieć po zobaczeniu gameplayu na YT czy czegoś podobnego, ale cała zabawa w czasówkę całkowicie mnie zniechęciła do jakiekolwiek kupienia tej gry. Dziękuję. Sub. I polubienie. Plus jeśli gra to gniot to po co czas tracić. :P
jak zazwyczaj kolejna świetna recka ; )
Nrgeek jezeli przeszles gre w 60 % to powinnes miec okolo 8,9 fiolek z phenix down czy position ja ukonczylem gre i mam 10
Nie zgadzam się, że FF13 był dobry. Tylko rynna i 20 potworów na okrągło do młócenia.(zmieniali im tylko kolory i nazwy). System walki na poziomie na warcabów. Grywalność nabita napchaniem w potwory hp i idiotycznymi ilościami cp i kasy do ulepszania broni. Rewelacja :] Dlatego cieszy mnie ten materiał, bo widzę, że olanie po 13-tce tej serii, było dobrą koncepcją.:) Tytuł Final Fantasy już od dawna nie gwarantuje dobrej gry - skończyły się okolicach FFX.
Btw. Bardzo rzeczowa recka i dobrze się to ogląda. Kciuk w górę :)
Ja mam zdanie zupełnie odmienne. Także Lightning Returns jeszcze nie przeszedłem, ale do tej pory grało mi się świetnie. Przypadł mi do gustu nowy system walki. Do trudniejszych walk nadal trzeba podchodzić z różnymi taktykami i odpowiednim przygotowaniem. Postać Lightning może nie promieniuje charyzmą, ale jej (cynizm?) i sztuczność ma swój klimat. Klimat samej gry jest świetny (w końcu kończy się świat za parę dni !). Jeśli w ciągu jednego dnia zdążymy zrobić główny qest przywiązany do jakiejś lokacji, to resztę czasu dnia można wykorzystać na side questy. Obczaj sobie jakieś wskazówki dotyczące upływu czasu i wykkonywaniu zadań- zaraz obczaisz jak to wygląda.
Btw- Ubranka protegonistki rządzą.
Nie zgadzam się z tobą w ogóle. Po pierwsze dla mnie nie powinno to się nazywać recenzją skoro nie ukończyłeś jeszcze gry. Co do samej "recenzji" przeszkadza ci quest z zegarami? Wystarczy pomyśleć i zatrzymać czas jest taka umiejętność, a wiem że można tak zrobić kilka razy. Może hejtujesz gre która jest dla ciebie po prostu zbyt trudna. Nie będe się rozpisywał bo jak sam zaznaczyłeś jest to twoja subiektywna opinia. Wedlug mnie LRFFXIII daje radę a wręcz uważam że jest najlepszą i najbardziej innowacyjną częścią trzynastki.
Ja ziom ukonczylem finala 1 raz ba normal mode i teraz jade na hard mode i jest owiele ciekawiej bo sa nowe dodatki .
To sa te punkty EP i je sie regerenuje po przez walki.
podpisuję się rękami i nogami pod Twoim komentarzem Raijin
kto ja ???
Już miałem pobierać ale dziękuję za recenzję - wiem, że nie ma sensu...
Zagrajmy w Craapa ? :d
jak mozna zrobic gre na czas?!!?
Były dobre gry na czas. Przykład? -Pierwszy Fallout
+Mtax majoras mask też
Mnie niestety ominelo granie w FF w dziecinstwie, kiedy wyszlo. Ale od kilku lat, od kiedy poznalem VII, pokochalem cala te serie, poki co do czesci, ktore moge wyemulowac.
Dlaczego nie zesłałeś twórców na galerę?
Mam nadzieje, że następna część będzie spoko. Ja bym sobie zagrał jakbym zabrali ten czas bo tak jak NRGeek lubię zwiedzać każdą mapę doszczętnie. Wgl mam zamiar zacząć moją przygodę z finalami i chyba zacznę od X. I tu pytanie do ludzi obeznanych z tematem, czy się nie pogubię w tym wszystkim? I czy ważne jest dosyć by przechodzić je chronologicznie?
Nie, każda część to inna historia nie mająca związku z poprzednimi.
Jakby co to przez część mam na myśli gry z liczbami rzymskimi bez dodatku liczb używanych powszechnie i podtytułu.
Błagam, nie "W każdym bądź razie", ranisz moje uszy ;_;
... W każdym razie, jedyny FF, w jaki grałem to XII. Bardzo mi się podobał do momentu, w którym trafiłem do jakiegoś labiryntu z żołnierzami armii. Meh. Za cholerę nie mogę się z niego wydostać. Może kiedyś obejrzę solucję i wrócę.
Jak na razie FF'ów nie tykam.
NrGeek'u planujesz zakup kolekcjonerki Dark Souls 2 bo sam się zastanawiam nad zakupem i warto było by poznać twoje zdanie jako towarzysza kolekcjonera :)
NrGeek-u to że Lightning ma wszystko w dupie jest wyjaśnione jak Hope jej tłumaczy że ma wspomnienia ale zupełnie nie potrafi ich połączyć z uczuciami które czuł w tamtym momencie ;)
Nrgeeku, mordo ty moja... zazdroszczę Ci ps3 :D. Seria Final Fantasy XIII to jedyne gry z rodziny FF których nie przeszedłem :(. A, i jeszcze dwunastki nie ukończyłem bo gniot jakich mało.
Może zrób zagrajmy w crapa FFXII. :D
Kusi mnie zakup PS3, ale niestety, ponad połowę gier, w które chcę zagrać nie będę mógł zakupić Polsce. Jestem skazany na CFW jeśli takowe jest. Temu jeszcze nie kupiłem. Jeśli chodzi o gry gatunku jrpg, to polecam PSP/PS1 i SNES. Przeszedłem ogółem około 200-300 jrpg i najwięcej gier z tych konsol, które podałem jest na PSP.
Polecam emulator PPSSPP, który niedawno odkryłem, że istnieje. Fajnie dla odmiany pograć w gry na PSP na dużym ekranie (laptop podłączony do TV). Jakość i płynność działania są genialne. PS2 ma może tylko 5 gier na krzyż w które chciałem zagrać, temu tej konsoli nie kupiłem. (emulujemy :D)
Co NrGeeku sądzisz... Czy z gier dostępnych w naszej okolicy (jRPG), znajdę coś dla siebie na PS3 bez cfw? (mam pieniądze na konsolę) :) Tylko nie mów PS4. Kupię je dopiero za 6 lat, jak gry wyjdą.
Dobry odcinek jak zwykle
Pozdrawiam =)
Na stos z nim za herezje o 12-sce !!
Nieno a na poważnie, co osoba to gust ale nie przesadzaj żeby zaraz crap - dla mnie na przykład 12-stka jest fajna i jej innowacyjny system walki sprawdza się jak najbardziej tak jak odliczanie czasu w Zelda Majoras Mask.
Co do naszego rejonu i gier na PS3 - trochę dziwne podejście bo jest pełno sprzedawców którzy mieszkają np. w angli i spokojnie wysyłają dany tytuł pocztą (mój brat nie jeden tytuł kupił w wer. idealnej właśnie z anglii)
P.S 200-300 pozycji? boż, zakładając iż jRPG są pozycjami jednymi z najdłuższych to ile ty masz lat :D
P.SS grałeś w dragon quest VIII na ps2?
*****
Grałem w dragon quest na ps2 i mam na myśli nie gry z Anglii, ale z kraju kwitnącej wiśni.
Nieważne. FF XIII wychodzi na PC 8smego października, a potem następne części. Już ps3 nie potrzebuję:D
Mateusz minęło dwa lata ale muszę ci przyznać piszesz jak pajac ...
Też nie znoszę gier gdzie jako wątek główny masz nakreślony czas, Pomimo Fallout 2 już nie ma mocnego ograniczonego limitu czasowego jak jedynka to i tak gra po jakimś czasie się kończy, i to mnie irytuje, ja tu chcę sobie wykonywać poboczne zadania po expić moją postać, a potem bez powodu wyświetla się plansza z wybuchem atomowym i napisem GAME OVER i gra wraca do głównego menu.
przez ten zegar,mamy wrazenie ze gra jest wersja demo,wspniałe lokacje,ludzie grajacy spiewajacy cieszacy sie z ostatnich dni zycia,krzyczacy na nasz widok o boze jest nadzieja zbawaca powrócił,to fajna sprawa w kazdej czesci miasta inna muzyka nas przywita,od jazzu tak jazz w grach abstrakcja po muzyke tak niesamowicie klimatyczna ze az chce sie zatrzymac i posłuchac ,ale niestety czas,nam na nic nie pozwala,do tego brak jakichkolwiek wskazówek,przykład kiedy odbieramy w jednym z side questów telefon od nieznajomej która ktos goni i mamy ja uratowac nagle zamilka,dziewczyna konczy na tym ze ktos ja dopadł,i co dalej? gra nam nie podpowie co dalej,musimy udac sie do kolejnej budki skad mamy zrozumiec ze o to chodzi,gra jest najezona masochizmem,serio kazdy kto choc raz dotknie tej gry bedzie krzyczał dlaczego ona jest na czas, przeciez bez tego ograniczenia byłaby tak piekna,a jest tylko demem,bo sama gra nie chce bysmy ukonczyli ja za 1 razem,to smutne,jak autor tego filmu powiedział,zgadzam sie.
kandydat do następnego legendarnego crapa:)
spoko recenzja i przyznam, że znacznie lepiej wypada bez pokazywania gamplaya
Udało mi się przed 301 ^^
Następny debil -.-
Stalker Prypec Dobrze , przepraszam już nie będę :)
Jakub Janasek Wut ?
Smoq Wielki nic...
Jakub Janasek nie spodziewałem się że ktoś tak miło odpowie i nie zacznie pluć się z innymi :)
Szkoda ze w final Xv nie bedzie prawdopodobnie lightning bo przyzwyczailem sie do niej strasznie , gralem w finala na psp i tamty tez byl spx , tylko ze bohaterzy sa inni , ale sqare enix nie zapomina o swoich poprzednich czesciach i robi dlc ze skinami postaci z poprzednich czesci.
Dlaczego to nie jest zagrajmy w crapa ??
no widzisz
Bo gra jak NRGeek na końcu powiedział, to nie jest do końca crap, o tyle, o ile staje się ona nim przez jeden element, który tą gre niszczy.
Kurwa może mi to ktoś wytłumaczyć ile tych Finalów jest to jest dla mnie niespotykane żeby było Kilka części jednej części o co kurwa z tym chodzi to ile tych Finalów łącznie jest
I pomyslec ze miala to byc pierwsza czesc FF w jaka mialem zagrac
I tego niestety się obawiałem w tym tytule...Też grałem we wszystkie Fajnale od siódemki i przy każdym świetnie się bawiłem, nawet FFXII, FFXIII i FFXIII-2 uznawane za najsłabsze były dla mnie bardzo grywalne. Nawet Lightning mnie nie drażniła, ale po zagraniu w demo LR:FFXIII naszły mnie wątpliwości. Ten dziwny system walki, który nie wiadomo czym jest. Mogli po prostu pójść w grę akcji z rozwojem postaci i byłoby ok. Albo w turowego RPGa i też by było zajebiście. A wybrali jakiś mało przyjemny mix. Ale najbardziej obawiałem się tego upływającego czasu. Miałem nadzieje, że on będzie upływał po prostu z głównym wątkiem fabularnym tylko po jakichś ważnych elementach fabuły i jest on po prostu zaprogramowany, że się skończy wraz z zakończeniem gry. Jednak tak nie jest. Miałem kupić od razu, jednak poczekam, aż stanieje. Ech, Square Enix...quo vadis?
FFX i tak jest najlepszy.
Szkoda, że tworzysz tak mało recenzji. W sumie Twoja opinia jest zawsze dużo bardziej trafna niż te z prasy. Co do LR - IMO NAJGORSZA część serii - zero grindu (WTF!!!!), ograniczony czas na zadania (KTO TO KURWA wymyślił!!! - owszem w starych FF'ach są misje na czas, ale kurwa one są tam czymś uwarunkowane i są pewnym jednym etapem całej gry!!!), infantylne zadania (ponieważ wiadomo co się dzieje ze światem) etc. IMO 7/10 to najwyższa ocena na jaką zasługuje ta część.
Na początku mówisz "nie wiem co sobie myślało SE tworząc tę grę" już Ci mówie co - "chłopaki musimy robić co roku FF aby $$$$ się zgadzały, to zróbmy jakieś barachło, oznaczmy to logiem FF i fajną buźką lightning a ludzie jak pelikany i tak to połkną". "Dodajmy do tego masę ubranek w formie dlc - Panowie no $$$ muszą być"... A i bym zapomniał " Chłopaki wiecie co wstawmy jeszcze japoński dubbing, o który tak proszą gracze - pewnie i tak go kupią, a $$$$ będą się zgadzać"!!
Główna bohaterka oraz bohaterowie poboczni nie umywają się do tych z VII/IX/X
Co do "trzynastek" XIII 2>XIII (lepsza fabuła, fajnie pokazani główni bohaterowie)
Liczyłem na jakieś filmy z gameplaya ;/
Bardzo fajna recka :)
A co to za problem , jezeli sie przegra z bossem to wylacz konsole i zaladun jeszcze raz save i nie tracisz godzin XDDDDA , wiem ze gadam jam fanboy ,ale naprawde kocham ta gre. I brakuje mi tylko multi.
To była ostatnia gra jaką kupiłem w dniu premiery...i na dodatek byłem takim idiotą że zakupiłem razem z guide:(
Udało mi się przed 301... Fuck Yeah!
Boże następne dziecko
Stalker Prypec No następne dziecko I co ci do tego?
***** XDDD
***** A żebyś wiedział xD
Nie przesadzajmy :D az tak zly to on nie jest... co najwyzej sredni :) ale troche tego nie rozumiem... Square schodzi coraz nizej ale tylko na playstation :X na 3ds wydal Bravely Default ktory miazdzy system i przez wielu jest uwazany za najlepsza czesc Final Fantasy ktore powstaly przez ostatnie lata... tylko ze pod inna nazwa :) sam tak uwazam ale i tak na pierwszym miejscu dalej jest FF7 i FF8.
Mogles zrobic z tego "Zagrajmy w crapa" ;)
To ze gra jest słaba nie oznacza ze odrazu crap .
final fantasy skończyło się na 6 części, koniec. Ciężko ocenić tą recenzję LR gdy się grało jedynie w gry od 7.
Paradoksalnie, limit czasowy jest najbardziej atrakcyjną zmianą w tytule i nie widzę sensu tej produkcji, gdyby go nie było. Jeżeli takie elementy komuś przeszkadzają... to trudno, casual nie powinien zajmować się recenzowaniem.
nie prawda. ff7 I 9 było spoko. ale 6 najlepsza
Ja tam lubię główna bohaterkę
Jak można grę zrobić na czas? Dodać ograniczenie czasu? Słabe zagranie, cała przyjemność z grania, umywa się ze względu na upływający czas. Tak czy siak, jedyne FF jakie przegrałem to, to na PSP Crisis Core. Tak jak mówisz, powinny w końcu wsłuchać się w głos graczy, ale idą za swoim.
Szkoda, naprawdę szkoda, że tak zjebali tą ostatnią część. Jeszcze niedawno widziałem materiał, na którym twórcy wypowiadali się na temat ich pracy nad LR. Widać było, że robią to z sercem, ale ostatecznie odwalili manianę sądząc, że zrobili wielki hicior. Nie chcę już widzieć więcej Lightning, jej kumpli itp. Mam nadzieję, że XV podniesie tą serię na wyżyny. Chociaż po tych emo charakterach już mam wątpliwości.
co sadzisz nt. Chrono Cross ? czy mozna liczyc na jakies jej omowienie ? od razu powiem ze nie jestem milosnikiem jRPG, ale dla tej gry zrobilem wyjatek - bo slyszalem wiele opinii bardzo pochlebnych, pogralem i niestety rowniez sie "odbilem" z kilku powodow... chetnie bym poznal Twoja opinie
brakuje mi pokazania gameplayu. ale recenzja spoko,w przeciwieństwie do omawianej gry
A ja już kupiłem pre orderem eee przynajmniej steelbook jest ładny
Panie NRGeeku, prosze glupot nie opowiadac i nie straszyc nowych graczy. Limit czasowy jest, ale rownie dobrze mogloby go nie byc - wystarczy tylko spamowac Chronostatis, ktory zatrzymuje czas kosztem EP. Przy pierwszym podejsciu na normalu skonczylem cala fabule w 6 dni, skonczylem grac w dniu 10 bo po prostu nie bylo juz co robic, side questy i canvasy skonczone. Ludziom ktorym podobaly sie poprzednie dwie XIII mozna smialo polecic, niezle zwienczenie trylogii, szczegolnie, ze na przecenach u Gabena gra kosztuje mniej niz sredni kebab.
Ja powiem szczeze , ze gra naprawde jest ciezka ale wciagajaca.
Co do dubbingu głównej bohaterki to japoński oddaje wszystko co powinien, w porównaniu do angielskiego.
Nie zgodzę się trzynastka ma same wady poza grafiką nie była zła
Spróbuj Dead Rising 2 gra świetna fabuła i bossowie świetni
I za i przeciw do recenzji tylko nie lubię określeń nie wiem co sobie myśleli hmmm każdy może się sprawdzić jako programista w każdym studiu wystarczy wysłać podanie.. co sobie myśleli choć gra jak każda po 10 części słaba niema co negować i oceniać negatywnie takie założenia koncernu w takie a nie inne grono miała trafić czyli młodych odbiorców i tyle nie mamy znowu po 19 lat i nie zaczynamy od finala 7 świat idzie do przodu i coraz bardziej będziemy krzywo patrzeć na nowe odsłony finala abym doczekał dobrego squela 7 na ps4 czy ps5 ;) Ps: co do kultowości i głosu graczy chyba nikt nie przebije sepirotha czy clouda i nie wiem kiedy oni w końcu to zrozumieją bo rzesza fanów nawet młodych gra i ściąga tą część czy na ps3 itp ff7 jakby następne cześć były aż tak dobre w sprzedaży na pewno też powstał by jakiś film ...
A jak ludzie się zachowywali na 2012 nie było jakies epickiej paniki. Nawet na odwrót niekturzy się bawili
Ta czesc FF XIII powinna byc w Zagrajmy w crapa, jeden z najgorszych finali ever jest gorszy niz FF X-2, postac Lighting jest dodana na sile to taka zenska wersja Clouda z FF VII ale bez wyrazu, dwie poprzednie czesci FF XIII byly moze i zbyt liniowe ale za to Stagger System i Cieth misje lub Colloseum z FF XIII-2 byl super, najbardziej dynamiczny system w finalach wypada super mowa tu o Stagger to wlasnie system walki jest bardzo wazny w finalach inne ktore sobie cenie to turowy z FF X, Gambit system z FF XII lub ATB z FF VIII
Ale nie jest crapem :) . Jak by była to byłaby już dawno na odcinku.
zagrajmy w crapa :))
ze wszystkim się zgadzam własnie to ogrywam -_-
Vitek85xxx Games zalezy od gustu
Gra jest dobra lecz poprzednie Final Fantasy było lepsze.
Dla Mnie seria umarła od FF13
Kefka ma od niej wiecej optymizmu od niej.
powtórzenie
Final Fantasy XIII i XIII-2 są bardzo dobre, ale 3 to jakiś bubel i skok na kasę :/
soulsy są już od łatwiejsze
Kolejny spin-off, który już po demie był wiadomo jako kaszana...
XIII i XIII-2 dadzą radę, A LR to zwykły spin-off lecący na marce... Co się dziwić, przecież to jedna z ostatnich gier na PS3
Przecież to nie spin-off a główna seria należąca do Fabula Nova Crystallis ... spin-off to np. World of Final Fantasy. A skoro to spin-off to czemu to kontynuacja z zakończenia XIII-2 xd ?
Nienawidzę gier na czas.
FF LIGHTNING RETURNS POWINNO BYC CRAPEM !
Trzeba było Crapa zrobić.
Ta gra nie umywa sie do Legend of Dragon..
269
Recenzja w chuj... to powinno być, no nie wiem np. kurde Pogadajmy a nie recenzja. Dla mnie to nie jest recenzja, daje łapkę w dół i czekam na poprawę tej serji ...
Bardzo fajna recka :)