Witam Jar Raduni- spędziłem tam kilkaset godzin (kajaki, ryby, grzyby, survival, włóczęga) Twój film bardzo mi się podoba- świetnie czujesz las! Świetne maskowanie! Jedyne do czego mam zastrzeżenia to, Twoja technika posługiwania się krzesiwem. Robiłeś jedno pociągnięcie... przerwa... patrzysz czy kora się rozpaliła... chwila wahania i od nowa... Gdybyś miał przemrożone dłonie, w nocy, na wietrze i zmęczony, to chyba byś nie rozpalił;) Nie będę opisywał prawidłowych technik. Niemniej dałem "łapkę" i zasubskrybowałem. Pozdrawiam
Hej mam pytanie A nawet prośbę. Mieszkam w deszczowej Szkocji. Dużo włocze się górach i zawsze mam problem z suszeniem ubrań i butów czy mógłbyś zaprezentować jakiś patent? Z góry dziękuję i pozdrawiam
He he tak sobie patrzę na ten film i dochodzę do wniosku że na tym samym obalonym drzewie herbatkę robiłem na takiej samej kuchence z nierdzewki. Pozdrawiam
dobry kanał,podzielam twoja pasje.mieszkam na stałe w Holandii i tu niestety nie mogę sobie pozwolic na bushcraft,ale tylko jak jestem w Polsce to plecak na plecy i do lasu😀pozdawiam
Dzięki, Aron Kosmosky. Zachodnia cywilizacja niestety traci umiejętności "prostego" życia a co za tym idzie - elementarne nawyki przetrwania. Pozdrawiam.
Jaskiniowiec, ja raczej nie pisze komentarzy pod filmikami, chociaz youtube jest moja ,,telewizja''... Rob to co robisz, odrazu widac, ze jestes dobrym czlowiekiem pokoj dla Ciebie bracie !!!
hej,nie wiem czy odczytasz...mam dylemat :( bo kupilam ta kuchenke na drewno,ale zastanawiam sie czy nie wymienic na wiekszej,kojarzysz jakie ta na Twoim filmie miala wymiary ? to mniejsza wersja ?
tam gdzie więcej ognia tam wyższa temperatura i szybciej się woda zagrzeje , no i dobrze też powiedziałeś że ogranicza nas paliwo w kostkach więc już jest dupa , cały las to jedno wielkie paliwo dla ognia , więc proponuje skupić się na kuchenkach tego rodzaju i sprawdzić która jest najlepsza pod względem wykonania i miejscem na palenisko . Choć pewnie najdroższa nie będzie lepsza niż własnej roboty np . z nierdzewki i montaż na jakiś zawiasach a jedna ściana zamykana od góry ryglem zakrzywionym na końcu "L" by łatwiej było by rozłożyć i złożyć szybko kuchenkę ( "L" jako bolec od zawiasów ) _ "OT ... I CAŁA TECHNOLOGIA " jak by to powiedział PAWLAK :)
Od jakiegoś czasu posiadam FireBox Stove i powiem szczerze - to najlepsza kuchenka, którą miałem okazję mieć w ręku. Niezawodna, wygodna, pancerna, pozwala na ognisko większe. Pozwala na gotowanie bardziej zaawansowane. Jest super. Gorąco i szczerze polecam.
Cześć. Testowałeś podgrzewacze Wzgpp z racji żywnościowych WP? Daj namiar ma meil to się zgadamy i wyśle Ci paczke to przetestujesz. Zostały mi po poligonach więc żaden problem. Pozdrawiam.
PS. czy ten garnek z przykrywką ( w tym wypadku patelnią ) to aluminium anodyzowane ? Faktycznie wpływa na smak potraw ? Bo różnie mówią :D Proszę o odpowiedź :)
Hej. Tak, to Al garnek z Decathlon. Oczywiście potrawy zachowują swój oryginalny smak. Ale Al, nawet anodyzowany, podatny jest na zadrapania, więc potrawy się miesza łyżkami tylko drewnianymi lub plastikowymi.
@@Jaskiniowiec Pytam dlatego ponieważ miałem ostatnio w użytku zestaw aluminium anodyzowane firmy ngt (zestaw czajnik garnek patelnia ) i woda przesiaknięta była zapachem aluminium więc może po prostu tylko trafiłem na taki egzemplarz gorszej jakości (140 zł zestaw ) skoro u Ciebie nie było wyczuwalne :-)
@@szymon212 hej. Miałem od kolegi 2 szt. Jednym obdarowałem Patrona, drugim - kumpla. Obecnie korzystam z naczyń tytanowych - nie dla mody i nawet nie przez wagę, ale dla tego, że Ti jest gastronomicznie neutralny. Posiadam jeszcze ten duży kociołek Al z powłoką, ale korzystam z niego tylko wtedy, kiedy mam do ugotowania coś większego.
@@Jaskiniowiec dziękuję za odpowiedź :-) znalazłem na allegro coś podobnego kawiarke to może nada się ponieważ miała by służyć zamiast czajnika gsi bo w tym też coś się da ugotować: -) pozdrawiam
Podoba mi się, bo tanio na każdą kieszeń. A nie reklamowanie namiotów, noży itp za grube tysiące złotych. Byś mógł więcej gotować, testować różne takie maszynki do gotowania.
Dzięki, kolo Poland. 1. Gotowanie nie jest celem tego kanału ale zawsze coś będzie jako "wartość dodana"; 2. Testy na kanale będą. Różne. Tego co nabywam za własne środki i to co przesyłają czasem producenci ale pod warunkiem że będzie to dla mnie ciekawym. 3. Tu 2 sprawy: albo towar pochwalę albo ohrzanię - zawsze to będzie opinia podparta realną praktyką. 4. Cena tych diwajsów jest sprawą delikatną, bo to co dla Ciebie będzie taniochą - dla mnie może być drogim i odwrotnie. 5. Czasem warto zapłacić za dobry sprzęt a czasem nas naciągają. U mnie nie będzie oszustwa. A noże będą...
O proszę widzę że odkryłem ciekawy kanał z ciekawą osobą która uprawiała ten sam sport co ja. Ps. Wybiera się pan czasami jeszcze rowerem w teren na biwak ? Ja używam właśnie takiej kuchenki na tabletki (dokładnie nalepsza na ugotowanie wody na kawę/herbatę i jakieś niewielkie dania z puszki). Co do gotowania na niej w pomieszczeniu zalecam o zadbanie dobrej wentylacji ponieważ jak to paliwo wydziela spaliny szkodliwe dla zdrowia. Też musze pomyśleć nad kuchenka survivalową ponieważ możemy już na niej przygotować konkretne dania a opału w formie drobnego chrustu nie braknie ;) Bardzo fajnie pan opowiada proszę nie zmieniać stylu i formy kanału ponieważ jest bardzo oryginalny i przyjemny dla widza. Pozdrawiam i życzę udanych wypadów !
Ja od zawsze FR ;) W Polsce pan jezdził czy też poza granica wschodnią ? Ciekawią mnie tamte strony Bieszczad podobno są ładniejsze i mniej uczęszczane przez turystów to prawda ?
Dziękuję za rozpoznanie kuchenek :-) Ja też mam taką małą gazbutlę w domu a w terenie używam jeszcze tak zwanej kostki, to taka mała kuchenka produkcji sowieckiej zasilana benzyną, ale ja to dinozaur jestem. :-) Nie nadaje się ona oczywiście na wycieczki piesze ze względu na kłopotliwe paliwo, ale ja to raczej piechota zmotoryzowana tak więc benzyna jakaś zawsze się znajdzie a ta kuchenka wybredna nie jest, pali co wlejesz, nawet rozpuszczalniki no wiadomo oprócz ON. Jest tak wydajna, że można gotować na niej w naprawdę dużym garze, zupa czy inne danie dla 4ech czy nawet 6ciu osób to nie problem.
Piotrek J. Używam takiego od 15 lat. Kupiłem w sklepie ze sprzętem dla gastronomii. Odpadł tylko ten uchwyt pokrywki - puścił na zgrzewie, ale to nawet lepiej. Poza tym - niezniszczalny, a duża pokrywka pozwala przenosić w nim zapasy.
mam podobna kuchenke survivalowa. Fajna sprawa . lepsza niz gazowa , paliwo jest wszedzie I za darmo. ale kumpel kiedys mi pokazal ze jego kuchenka to lopatka saperska I kilka drutow . Kopie dolek kladzie druty I na to kubek I tez dobrze
Przepisy w tym względzie są anachroniczne. Powstały gdy nikt w Polsce nie myślał o grilowaniu, bushcrafcie. W zasadzie chyba pochodzą z kodeksu wykroczeń powstałego jeszcze za komunizmu.
Kurcze, przecież taka kuchenkę można z puszek robić. Znalezionych w pobliskich kur... Aaaaa miejscach. Gdzie zanieczyszczają chamy. Każdy ksztalt, po rybie, po coli, po pomidorach, każdy materiał. Można nawet eksperyment zrobić 😉 taka propozycja z mojej strony 😄
Nie wiem, dostałem od kolegi. Bardzo fajny. Jedyny minus - nie składany uchwyt. Ale za to ma stałe sitko od wewnątrz = cały syf herbaciany pozostaje w czajniku i nie dostaje się do kubka.
A to nie jest taki układ "percolator", z rurką idącą od dna, przeznaczony do kawy? Statystyczny Polak do niedawna nie chciał takiej kawy pić. Mój kupiłem taniej niż paczka, nikt tego nie chciał. Dziś są sklepy bushcraftowe, które sprzedają czajniki 'percolator' petromaxa, dość drogie, ale widocznie ktoś to kupuje. Mój percolator raczej pochodzi z b. ZSRR
Jeśli kogoś interesuje taki czajnik to zlokalizowałem miejsce gdzie można nabyć ów czajniczek. Nie będę reklamował wiec jak coś priv, no chyba ze Jaskiniowiec wyrazi zgodę to link zamieszczę tutaj. Pozdrawiam. :)
Dzięki za komentarz, ale nie zgodzę się. Butla 1L a przy tym 0,5 kg. Co do koloru: butle zakupiłem ... 8-9 lat temu w Ukrainie, ale produkcja - Polska :)
w trakcie lat przepis się zmienił, czerwona jest bee (jeśli by była rozjechana przez walec i wyklepana "ze szwagrem" jak samochód, ale miała siny kolor, napełniający gaz mruga okiem, że by przeszło. Czerwonej, choćby w stanie idealnym nie nabije.
Pytam każdego bushcreaftera jak nosi jajka, w sklepowym pojemniku plastikowym, który nie wiadomo po co zajmuje potem pojemność plecaka, czy w inny sposób. Aha ... żeby nie było głupich komentarzy, mówię oczywiście o jajkach kurzych :)
A ja wole nosic ugotowane jajka. Latwiej to, bezpieczniej, higieniczniej, gotowe do spozycia nawet podczas marszu. Na rozgrzewke to goraca herbata albo kawa w termosie. Podczas postoju tylko uzupelniam szybko termos i nie musze juz kolo tego chodzic...
Hej, Łukaszu. Tak, w pewnych okolicznościach gaz - jedyny sposób. Ja osobiście wolę nawet mini, ale jednak ognisko, paląc drewno/szyszki/etc. Zupełnie inny klimat. Choć Twoje zdanie - szanuję.
Jaskiniowiec a po co ukrywać ten akcent to twoje korzenie nie ma czego się wstydzić :) i dzięki temu jesteś ciekawszą postacią a i taka uwaga co do smażenia najpierw dajesz patelnie żeby się nagrzała a dopiero później boczuś :) nie smaży się na zimnej patelni ;D
Fajny kanał, i nawet zasubskrybowałem. Ale jednak cały czas czuję pewien, eufemistycznie mówiąc, dyskomfort. Bardzo mi się nie podoba, że Ukrainiec z giwerą biega po polskich lasach.
deformator2 dzięki za ten komentarz. Na 1000 dobrych pozytywnych ludzi znajdzie się ktoś z inną perspektywą. Ale staram się zrozumieć każdego. Powtarzam: jestem ZA pozytywne relacje UA-PL i jestem po za polityką. Ten kanał wyłącznie o miłości do natury, o przetrwaniu i o tym jak obronić siebie, rodzinę i Ojczyznę w razie ataku wroga (nie ważne z której strony). Dzielę się z wami tym, co znam sam i też z wami uczę się nowego. Więc odpuśćcie sobie te radykalne poglądy. Pokój z Wami.
Jaskiniowiec też jestem za pozytywnymi stosunkami wojna nic nie daje a obwinianie wnuków o to co zrobili ich dziadkowie nie ma sensu ale poruszanie polityki na kanale nie przeznaczonym do tego nie ma sensu polityka to gówno a chińskie przysłowie mówi ,,nie dotykaj gówna bo śmierdzi" :) masz świetny kanał czekam na więcej filmów i życzę ci jaknajwiększej ilości subskrybcji :)
Bez urazy, ale widzę, że nie jesteś obeznany w sytuacji na Ukrainie. Niemcy, Rosja a także Wielka Brytania (sic!) bardzo są zainteresowane pielęgnowaniem antagonizmów polsko-ukraińskich. Czemu bardzo sprzyja kult bandytów banderowskich na Ukrainie, a także jakieś absurdalne roszczenia terytorialne Ukrainy względem Polski.
Tak jak powiedziałeś w domu na tace bo po kiego grzyba komu takie coś w terenie?Ognia i tak w takiej kuchence nie można palić w lesie.Robimy bruzdę w ziemi kładziemy na brzegi naczynie i jazda.Kompletnie nie czaje tych kuchenek.
czarnebobo z całym szacunkiem, ale się nie zgodzę. W domu na tacy - oczywiście. Ale w terenie też jak najbardziej. Kiedy kuchenkę kupowałem, myślałem, że będzie to takie sztuczne, że zabraknie mi uczucia dzikiego ognia. Ale tak się nie stało. Przy kuchence trzeba pracować jak przy ognisku. Zobacz mój filmik o Psychologii survivalu. Nocowałem pod choinką i nie było tam szans na ognisko. Są inne miejsca i okoliczności, gdzie ogniska nie rozpalisz. A na kuchence wodę zagotujesz w 2 minuty i co ważne - bez szkody naturze. Ale, survival na tym polega, żeby radzić sobie w różnych sytuacjach. I ognisko i kuchenki i gaz - wszystko jest potrzebne i fajne.
super pomysl z tą rozmową z leśniczym, czekamy na forum :-)
Przydatny filmik, dzięki.
A co do końcówki filmu - pokoju tym bardziej teraz w 2022r. Pozdrawiam i mocno trzymam kciuki
Bardzo fajny materiał, dzięki! Leci sub.
hej super filmik :) oglądam właśnie te nowsze i te wcześniejsze . Sporo przydatnej wiedzy przystępnie przekazane przez Ciebie :D
Dziękuję bardzo
super ten czajnik, jak uda Ci się zlokalizować gdzie taki można kupić to daj znać, będę bardzo wdzięczny :). Pozdrawiam
Ciekawy kanał i materiał. Idzie sub i łapka :)
O jejku, jak wspaniale się słucha tej wschodniej wymowy
Dzięki
Bardzo ciekawy kanał.
Dziękuję
no i u mnie masz suba. nagrywaj dalej. pozdrawiam
Czekam na film pt "Jaskiniowiec. 007 - kuchenki mikrofalowe" oczywiscie zasilane szyszkami. Swietny kanal. Pozdrawiam sereecznie.
Dzięki
Super sprawa 🔥👍 Pozdrawiam
Dzięki
Witam
Jar Raduni- spędziłem tam kilkaset godzin (kajaki, ryby, grzyby, survival, włóczęga)
Twój film bardzo mi się podoba- świetnie czujesz las!
Świetne maskowanie!
Jedyne do czego mam zastrzeżenia to, Twoja technika posługiwania się krzesiwem.
Robiłeś jedno pociągnięcie... przerwa... patrzysz czy kora się rozpaliła... chwila wahania i od nowa...
Gdybyś miał przemrożone dłonie, w nocy, na wietrze i zmęczony, to chyba byś nie rozpalił;)
Nie będę opisywał prawidłowych technik.
Niemniej dałem "łapkę" i zasubskrybowałem.
Pozdrawiam
Jar Raduni to rezerwat ścisły a ty tam ryby łowisz i pływasz kajakiem?
Hej mam pytanie A nawet prośbę. Mieszkam w deszczowej Szkocji. Dużo włocze się górach i zawsze mam problem z suszeniem ubrań i butów czy mógłbyś zaprezentować jakiś patent? Z góry dziękuję i pozdrawiam
He he tak sobie patrzę na ten film i dochodzę do wniosku że na tym samym obalonym drzewie herbatkę robiłem na takiej samej kuchence z nierdzewki. Pozdrawiam
poleciał sub ☺
Fajny test!
Dzięki
Łapka leci w górę ... pozdrawiam
U mnie też ... pozdrowionka ;-)
Super :)
hej, gdzie można kupić taki czajniczek ? :) pozdrawiam sub i lajki ;)
Wielkie dzięki. Ja go dostałem od znajomego lata temu.
dobry kanał,podzielam twoja pasje.mieszkam na stałe w Holandii i tu niestety nie mogę sobie pozwolic na bushcraft,ale tylko jak jestem w Polsce to plecak na plecy i do lasu😀pozdawiam
Dzięki, Aron Kosmosky.
Zachodnia cywilizacja niestety traci umiejętności "prostego" życia a co za tym idzie - elementarne nawyki przetrwania.
Pozdrawiam.
Witam łapka w górę pozdrawiam
Dzięki
Są też kuchenki multipaliwowe czyli MSR whisperlite international 👍😊
być może te otwory w ściankach u góry służą do tego że gdy kubek mniejszy po włożeniu prętów stawiamy go na nich?
W wersji tej kuchenki ... "bushcraft" bodajze, tak waine jest. Ale moja jest lżejsza :)
Test sprawiedliwy bo wilk też był zimny.a poza tym super łapka w górę
Dzięki
Jaskiniowiec, ja raczej nie pisze komentarzy pod filmikami, chociaz youtube jest moja ,,telewizja''... Rob to co robisz, odrazu widac, ze jestes dobrym czlowiekiem pokoj dla Ciebie bracie !!!
Dziekuję Ci, Ilan jot
Amen, jest gość dobry
hej,nie wiem czy odczytasz...mam dylemat :( bo kupilam ta kuchenke na drewno,ale zastanawiam sie czy nie wymienic na wiekszej,kojarzysz jakie ta na Twoim filmie miala wymiary ? to mniejsza wersja ?
Hej. Zdecydowanie większa = lepsza.
Wymień o ile masz możliwość.
co do jajek . to polecam pojemnik na jajka z plastiku I mozna brac do lasu, oczywiscie lepiej jeszcze owinac w recznik
Jajecznica i bekon to pierwsze potrawy jakie robiłem w lesie 😁 tylko na kuchence sztormowej
Wszyscy od tego zaczynają ;)
Na tym kanale znajdziesz różne eksperymenty kulinarne w lesie.
tam gdzie więcej ognia tam wyższa temperatura i szybciej się woda zagrzeje , no i dobrze też powiedziałeś że ogranicza nas paliwo w kostkach więc już jest dupa , cały las to jedno wielkie paliwo dla ognia , więc proponuje skupić się na kuchenkach tego rodzaju i sprawdzić która jest najlepsza pod względem wykonania i miejscem na palenisko . Choć pewnie najdroższa nie będzie lepsza niż własnej roboty np . z nierdzewki i montaż na jakiś zawiasach a jedna ściana zamykana od góry ryglem zakrzywionym na końcu "L" by łatwiej było by rozłożyć i złożyć szybko kuchenkę ( "L" jako bolec od zawiasów ) _ "OT ... I CAŁA TECHNOLOGIA " jak by to powiedział PAWLAK :)
Od jakiegoś czasu posiadam FireBox Stove i powiem szczerze - to najlepsza kuchenka, którą miałem okazję mieć w ręku. Niezawodna, wygodna, pancerna, pozwala na ognisko większe. Pozwala na gotowanie bardziej zaawansowane. Jest super. Gorąco i szczerze polecam.
Cześć. Testowałeś podgrzewacze Wzgpp z racji żywnościowych WP? Daj namiar ma meil to się zgadamy i wyśle Ci paczke to przetestujesz. Zostały mi po poligonach więc żaden problem. Pozdrawiam.
Hej, MtS BrD.
Testowałem racje WP z podgrzewaczem chemicznym.
Ale rację chętnie przygarnę:
Jaroslaw.Lebidko@gmail.com
Jaskiniowiec Podziele się. Jak wróce z wyjazdu to skontaktujemy się i wyśle.
Gość jest naprawdę w porządku . A pies gdzie ?
Dzięki. Wtedy pies jeszcze się nie urodził.
PS. czy ten garnek z przykrywką ( w tym wypadku patelnią ) to aluminium anodyzowane ? Faktycznie wpływa na smak potraw ? Bo różnie mówią :D Proszę o odpowiedź :)
Hej.
Tak, to Al garnek z Decathlon.
Oczywiście potrawy zachowują swój oryginalny smak.
Ale Al, nawet anodyzowany, podatny jest na zadrapania, więc potrawy się miesza łyżkami tylko drewnianymi lub plastikowymi.
@@Jaskiniowiec Pytam dlatego ponieważ miałem ostatnio w użytku zestaw aluminium anodyzowane firmy ngt (zestaw czajnik garnek patelnia ) i woda przesiaknięta była zapachem aluminium więc może po prostu tylko trafiłem na taki egzemplarz gorszej jakości (140 zł zestaw ) skoro u Ciebie nie było wyczuwalne :-)
I powiedz proszę da się gdzieś kupić taki czajniczek jaki masz do gotowania wody ?
@@szymon212 hej. Miałem od kolegi 2 szt.
Jednym obdarowałem Patrona, drugim - kumpla.
Obecnie korzystam z naczyń tytanowych - nie dla mody i nawet nie przez wagę, ale dla tego, że Ti jest gastronomicznie neutralny.
Posiadam jeszcze ten duży kociołek Al z powłoką, ale korzystam z niego tylko wtedy, kiedy mam do ugotowania coś większego.
@@Jaskiniowiec dziękuję za odpowiedź :-) znalazłem na allegro coś podobnego kawiarke to może nada się ponieważ miała by służyć zamiast czajnika gsi bo w tym też coś się da ugotować: -) pozdrawiam
Podoba mi się, bo tanio na każdą kieszeń. A nie reklamowanie namiotów, noży itp za grube tysiące złotych. Byś mógł więcej gotować, testować różne takie maszynki do gotowania.
Dzięki, kolo Poland.
1. Gotowanie nie jest celem tego kanału ale zawsze coś będzie jako "wartość dodana";
2. Testy na kanale będą. Różne. Tego co nabywam za własne środki i to co przesyłają czasem producenci ale pod warunkiem że będzie to dla mnie ciekawym.
3. Tu 2 sprawy: albo towar pochwalę albo ohrzanię - zawsze to będzie opinia podparta realną praktyką.
4. Cena tych diwajsów jest sprawą delikatną, bo to co dla Ciebie będzie taniochą - dla mnie może być drogim i odwrotnie.
5. Czasem warto zapłacić za dobry sprzęt a czasem nas naciągają. U mnie nie będzie oszustwa. A noże będą...
O proszę widzę że odkryłem ciekawy kanał z ciekawą osobą która uprawiała ten sam sport co ja.
Ps. Wybiera się pan czasami jeszcze rowerem w teren na biwak ?
Ja używam właśnie takiej kuchenki na tabletki (dokładnie nalepsza na ugotowanie wody na kawę/herbatę i jakieś niewielkie dania z puszki). Co do gotowania na niej w pomieszczeniu zalecam o zadbanie dobrej wentylacji ponieważ jak to paliwo wydziela spaliny szkodliwe dla zdrowia.
Też musze pomyśleć nad kuchenka survivalową ponieważ możemy już na niej przygotować konkretne dania a opału w formie drobnego chrustu nie braknie ;)
Bardzo fajnie pan opowiada proszę nie zmieniać stylu i formy kanału ponieważ jest bardzo oryginalny i przyjemny dla widza. Pozdrawiam i życzę udanych wypadów !
Dzięki. Rowerem jeżdżę, oczywiście. Ale raczej freeride i lekki downhill. CrossCountry też, ale rzadko, bo zawieszenie po 150 mm... ;)
Ja od zawsze FR ;) W Polsce pan jezdził czy też poza granica wschodnią ? Ciekawią mnie tamte strony Bieszczad podobno są ładniejsze i mniej uczęszczane przez turystów to prawda ?
To prawda.
Jeszcze z ... 8-9 lat temu regularnie uczestniczyłem w mistrzowstwach Ukrainy z DH.
Byłem nawet w 10 ce ze 2 razy ;)
Pijesz czifir czasami?
Nie. To jest zwyczaj więzienny.
@@Jaskiniowiec Wiem .
Ja zrobilem taki piecyk z puszki po konserwie
Dziękuję za rozpoznanie kuchenek :-) Ja też mam taką małą gazbutlę w domu a w terenie używam jeszcze tak zwanej kostki, to taka mała kuchenka produkcji sowieckiej zasilana benzyną, ale ja to dinozaur jestem. :-) Nie nadaje się ona oczywiście na wycieczki piesze ze względu na kłopotliwe paliwo, ale ja to raczej piechota zmotoryzowana tak więc benzyna jakaś zawsze się znajdzie a ta kuchenka wybredna nie jest, pali co wlejesz, nawet rozpuszczalniki no wiadomo oprócz ON. Jest tak wydajna, że można gotować na niej w naprawdę dużym garze, zupa czy inne danie dla 4ech czy nawet 6ciu osób to nie problem.
Dzięki, Piotr Czajkowski.
Fajnie ale bardzo cicho... Czy można u Ciebie kupić taki czajnik bo ciężko go znaleźć...?
Hej, Piotrku.
Dzięki. Zainwestowałem w mikrofon krawatowy, ale odcina on dźwięki natury. Na lepszy sprzęt nie mam środków na razie.
Pozdrawiam.
A dałbyś nam link do czajniczka gdzie go można kupić? :)
Piotrku, dostałem go od kolegi.
Ale gdzieś w komentarzach ktoś dodał link - poszukaj, proszę.
Piotrek J. Używam takiego od 15 lat. Kupiłem w sklepie ze sprzętem dla gastronomii. Odpadł tylko ten uchwyt pokrywki - puścił na zgrzewie, ale to nawet lepiej. Poza tym - niezniszczalny, a duża pokrywka pozwala przenosić w nim zapasy.
Hmm.. bo ciężko to znaleźć ;)...
Co to za czajniczek ???
Pan ze wschodu. Lublin?
Witam.
Mam pochodzenie UA/PL.
Stąd akcent ;)
Amica robi świetne kuchenki sprawdzają się i w razie braku prądu i w razie braku gazu polecam i można używać w domu
Nie zgadzam się, że świetnym pomysłem jest rozpalanie w mieszkaniu ogniska z braku prądu 😂
mam podobna kuchenke survivalowa. Fajna sprawa . lepsza niz gazowa , paliwo jest wszedzie I za darmo. ale kumpel kiedys mi pokazal ze jego kuchenka to lopatka saperska I kilka drutow . Kopie dolek kladzie druty I na to kubek I tez dobrze
W kuchence Esbitowskiej też można palić patykami. Sprawdzałem. Działa.Ale ja bardziej lubię kuchenkę Survival Kettle.
Przepisy w tym względzie są anachroniczne. Powstały gdy nikt w Polsce nie myślał o grilowaniu, bushcrafcie. W zasadzie chyba pochodzą z kodeksu wykroczeń powstałego jeszcze za komunizmu.
Kurcze, przecież taka kuchenkę można z puszek robić. Znalezionych w pobliskich kur... Aaaaa miejscach. Gdzie zanieczyszczają chamy. Każdy ksztalt, po rybie, po coli, po pomidorach, każdy materiał. Można nawet eksperyment zrobić 😉 taka propozycja z mojej strony 😄
Co to za Czajnik
???
Nie wiem, dostałem od kolegi. Bardzo fajny. Jedyny minus - nie składany uchwyt. Ale za to ma stałe sitko od wewnątrz = cały syf herbaciany pozostaje w czajniku i nie dostaje się do kubka.
Fajny jest ten czajniczek . Skontaktuj się z SurvivalKattle ta kuchenka co pokazałeś jest ich produkcji niżej Darek podał ci link
A to nie jest taki układ "percolator", z rurką idącą od dna, przeznaczony do kawy? Statystyczny Polak do niedawna nie chciał takiej kawy pić. Mój kupiłem taniej niż paczka, nikt tego nie chciał. Dziś są sklepy bushcraftowe, które sprzedają czajniki 'percolator' petromaxa, dość drogie, ale widocznie ktoś to kupuje. Mój percolator raczej pochodzi z b. ZSRR
Jacek Czerwinski nie. To zwykły czajniczek ze stałym sitkiem na "wyjściu". Dla tego jest fajny, że ma wiele zastosowań.
Jeśli kogoś interesuje taki czajnik to zlokalizowałem miejsce gdzie można nabyć ów czajniczek. Nie będę reklamował wiec jak coś priv, no chyba ze Jaskiniowiec wyrazi zgodę to link zamieszczę tutaj. Pozdrawiam. :)
Bardot mi sie podowa stylist kanalu
Dzięki
Teraz butla chyba nie może być koloru czerwonego, chyba że coś się zmieniło. No i butla nie 1l a 1kg. ;)
Dzięki za komentarz, ale nie zgodzę się.
Butla 1L a przy tym 0,5 kg.
Co do koloru: butle zakupiłem ... 8-9 lat temu w Ukrainie, ale produkcja - Polska :)
w trakcie lat przepis się zmienił, czerwona jest bee (jeśli by była rozjechana przez walec i wyklepana "ze szwagrem" jak samochód, ale miała siny kolor, napełniający gaz mruga okiem, że by przeszło. Czerwonej, choćby w stanie idealnym nie nabije.
prosze o kontakt info@survivalkettle.pl.
SurvivalKettle
Pytam każdego bushcreaftera jak nosi jajka, w sklepowym pojemniku plastikowym, który nie wiadomo po co zajmuje potem pojemność plecaka, czy w inny sposób. Aha ... żeby nie było głupich komentarzy, mówię oczywiście o jajkach kurzych :)
Jacek Czerwinski w biedronkowych kartonowych i do kociołka. Karton amortyzuje a kociołek nie pozwala zanieść.
Karton można spalić.
A ja wole nosic ugotowane jajka. Latwiej to, bezpieczniej, higieniczniej, gotowe do spozycia nawet podczas marszu. Na rozgrzewke to goraca herbata albo kawa w termosie. Podczas postoju tylko uzupelniam szybko termos i nie musze juz kolo tego chodzic...
Masz suba i lapke ode mnie zrob noc w lesie prosze
Szymon Dawid Nocka jest w filmie o podstawach i psychologii przetrwania. Ale będą jeszcze.
Czemu zatrułes strumyk padliną? Nie mogłeś wyrzucić tego poza strumień zeby zjadly to robaki i mrowki?
Wolę mini kuchenka gazowa.. minuta i woda gotowa
Hej, Łukaszu.
Tak, w pewnych okolicznościach gaz - jedyny sposób. Ja osobiście wolę nawet mini, ale jednak ognisko, paląc drewno/szyszki/etc. Zupełnie inny klimat.
Choć Twoje zdanie - szanuję.
Na polskiej wsi są ROLNICY!
ty ruski?
Jaskiniowiec a po co ukrywać ten akcent to twoje korzenie nie ma czego się wstydzić :) i dzięki temu jesteś ciekawszą postacią a i taka uwaga co do smażenia najpierw dajesz patelnie żeby się nagrzała a dopiero później boczuś :) nie smaży się na zimnej patelni ;D
Fajny kanał, i nawet zasubskrybowałem.
Ale jednak cały czas czuję pewien, eufemistycznie mówiąc, dyskomfort. Bardzo mi się nie podoba, że Ukrainiec z giwerą biega po polskich lasach.
deformator2 dzięki za ten komentarz. Na 1000 dobrych pozytywnych ludzi znajdzie się ktoś z inną perspektywą. Ale staram się zrozumieć każdego. Powtarzam: jestem ZA pozytywne relacje UA-PL i jestem po za polityką. Ten kanał wyłącznie o miłości do natury, o przetrwaniu i o tym jak obronić siebie, rodzinę i Ojczyznę w razie ataku wroga (nie ważne z której strony).
Dzielę się z wami tym, co znam sam i też z wami uczę się nowego.
Więc odpuśćcie sobie te radykalne poglądy. Pokój z Wami.
Jaskiniowiec też jestem za pozytywnymi stosunkami wojna nic nie daje a obwinianie wnuków o to co zrobili ich dziadkowie nie ma sensu ale poruszanie polityki na kanale nie przeznaczonym do tego nie ma sensu polityka to gówno a chińskie przysłowie mówi ,,nie dotykaj gówna bo śmierdzi" :) masz świetny kanał czekam na więcej filmów i życzę ci jaknajwiększej ilości subskrybcji :)
Bez urazy, ale widzę, że nie jesteś obeznany w sytuacji na Ukrainie. Niemcy, Rosja a także Wielka Brytania (sic!) bardzo są zainteresowane pielęgnowaniem antagonizmów polsko-ukraińskich. Czemu bardzo sprzyja kult bandytów banderowskich na Ukrainie, a także jakieś absurdalne roszczenia terytorialne Ukrainy względem Polski.
Tak jak powiedziałeś w domu na tace bo po kiego grzyba komu takie coś w terenie?Ognia i tak w takiej kuchence nie można palić w lesie.Robimy bruzdę w ziemi kładziemy na brzegi naczynie i jazda.Kompletnie nie czaje tych kuchenek.
czarnebobo z całym szacunkiem, ale się nie zgodzę. W domu na tacy - oczywiście. Ale w terenie też jak najbardziej. Kiedy kuchenkę kupowałem, myślałem, że będzie to takie sztuczne, że zabraknie mi uczucia dzikiego ognia. Ale tak się nie stało. Przy kuchence trzeba pracować jak przy ognisku. Zobacz mój filmik o Psychologii survivalu. Nocowałem pod choinką i nie było tam szans na ognisko. Są inne miejsca i okoliczności, gdzie ogniska nie rozpalisz. A na kuchence wodę zagotujesz w 2 minuty i co ważne - bez szkody naturze.
Ale, survival na tym polega, żeby radzić sobie w różnych sytuacjach. I ognisko i kuchenki i gaz - wszystko jest potrzebne i fajne.
esbit kojarzy mi sie z wermahtem
Hmm, widzę że początek filmu jak na kanale Bushraftowy. Nie ładnie tak zgapiać.
Hej.
Nie zgapiam. Mam pełno własnych pomysłów.
A filmy warto oglądać w całości.
Nie ważne, i tak szacun dla pana, że chce pan nagrywać :-)
Kuchenka "samotny wilk" to juz nie dla mnie, za duzo pierdzielenia w skladaniu..😊
Hej, Marcinie.
Składa się w nie całą minutę.
A gabaryt ma minimalny.
Z resztą, każdy wybiera coś dla Siebie.
To są kuchenki, a nie kuchienki...
Dzięki
czerwona to jest gaśnica a nie gaz ...zła kolorystyka stwarzająca zagrożenie
Łapka leci w górę ... pozdrawiam