A wy jak tam, segregujecie? Ja od niedawna staram się sortować bioodpady i przeczytałam gdzieś, że obierki i wszystkie inne ogryzki można wkładać do pojemnika w zamrażarce, tak żeby nie biegać codziennie do kontenera z niespecjalnie ładnie pachnącym ładunkiem 🌱 Polska w 2020 roku powinna dobić do progu 50% recyclingu, więc mamy sporo do zrobienia, a czasu niewiele - dawajcie tutaj swoje patenty na segregację, działamy 🌳 💪
Gdy wyrzucam bioodpady do brązowego kontenera, to znajdujące się w nim śmieci tego typu, wyrzucone wcześniej przez innych mieszkańców osiedla, są po prostu w workach. Czy firmom recyklingowym przeszkadza takie rozwiązanie? Czy lepiej wrzucać bioodpady luzem a worek po nich do kontenera ze zmieszanymi?
o, z tym oznaczaniem na etykiecie, co gdzie wrzucić - super pomysł! z uwspólnionym systemem pojemników - dokładnie to się dzieje, maksymalnie do 2022 wszyscy będziemy korzystać z tego samego systemu segregacji :)
Ciekawym pomysłem byłoby wrzucanie w bloki reklamowe telewizji publicznej krótkie wstawki, gdzie np pokazana jest choćby zużyta chusteczka i pokazane, gdzie należy ją wyrzucić. Wtedy zarówno doedukowałoby się ludzi, ale też naturalnie "zaimplementowało" samą ideę recyklingu :)
>"Po co segregować, skoro śmieciarka i tak wszystkie odpady wymiesza ze sobą." Ileż ja się tego argumentu nasłuchałem ;-; dziękuję Kasiu! Teraz będę odsyłał do tego filmu :D
Często ten argument nie jest błędny. Sam byłem świadkiem mieszania śmieci segregowanych z niesegregowanymi. Można to zauważyć w sytuacji, gdy np. sąsiedzi nie segregują śmieci, a my segregujemy, i jedna śmieciarka zabiera odpady od nas jak i od sąsiada, wrzucając wszystko do jednej (jedynej) komory.
@@pozimicca Chodzi raczej o to, że jak śmieciarze widzą, że np. w pojemniku na plastiki jest groch z kapustą, to mają prawo wrzucić jego zawartość do zmieszanych. To niestety częsta sytuacja w blokach - idziesz wyrzucić posegregowane śmieci, ale widzisz, że w odpowiednim pojemniku jest wszystko tylko nie to, co trzeba, bo sąsiedzi nie dość, że nie segregują, ale jeszcze wyrzucają swoje nieposegregowane śmieci do pierwszego lepszego kosza :/
Pytania ode mnie: 1. gdzie wyrzucac śmieci takie jak: -stare gąbki brudne ale tez jakies czyste skrawki -kawałki styropianu -opakowania po dezodorantach w spreju itp. -foliowe koperty z papierowymi naklejkami -produkty eko typu bambusowe szczoteczki, patyczki bambusowe (czy można to wrzucać do eko, czy opłaca mi się to wyrzucać do zmieszanych jeśli w akademiku nie mam śmiech bio?) 2. skad mam wiedziec czy papierowy kubek nie jest tym ,który mogę wrzucić do papieru(posiada warstwe blastiku)? Czy to znaczy ze papierowe słomki też nie są eko? 3. "Mimo obecnego stanu rzeczy, plastikowe torby wciąż mają jedną poważną przewagę nad papierowymi czy bawełnianymi, a wszystko sprowadza się do kosztów: produkcji, transportu i przechowywania. Brytyjska Agencja Ochrony Środowiska sugeruje, że papierowa torba musi być użyta co najmniej trzy razy, aby była tak samo "zielona" jak plastikowa torba użyta tylko raz i poddana recyclingowi. Jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się w przypadku bawełnianych toreb, które muszą zostać użyte aż 131 razy, aby dorównać plastikowej reklamówce poddanej recyclingowi." czy to oznacza ze powinnam sie zastanawiac nad tym, czy wybrac torebke plastikowa czy papierowa w zaleznosci od tego, ile razy jej uzyje?
W zależności od miasta/rejonu gdzie mieszkasz, to może się różnić - niemniej jednak, w Warszawie produkty, które wymieniłeś, powinny pójść do zmieszanych. Styropian nie. Jeśli trafi się styropian (np w pudełku po drukarce), to szukam w okolicy kontenera budowlanego (na blokowiskach co chwila ktoś robi remont).
1. Gąbki do zmieszanych, styropian do sztucznych, dezodoranty do zmieszanych, koperty - najlepiej rozdzielić na czesci i powrzucac gdzie trzeba, drewno do bio 2. Papierowe słomki nie są co prawda recyklingowalne ale ich istota polega na tym, że po prostu szybciej się rozkładają w środowisku albo - w ogóle się rozkładają\ 3. Najlepiej używac jak najmniejszej ilości plastikowych torebek - np banany, pojedyncze warzywa czy owoce w grubej skórce które nie rozciapią się łatwo w koszyku z zakupami pakować w ogóle luzem, zabierać ze sobą na zakupy odpowiednie ilości "jednorazówek" lub korzystać na stałe z toreb i woreczków bawełnianych/z firanki/ zrobić je samemu :) lub miec jedną dużą sprawdzoną torbę czy plecak. Co do papieru - nie pozostawia tak dużego obciążenia w naturze jak plastik jeśli np taka torbe wykorzystasz jako worek na śmieci.
Bardzo, ale to bardzo potrzebna jest powszechna edukacja na temat recyklingu...Sama popełniałam część wymienionych błędów, a jestem zwolennikiem segregacji...myślę, że powinno to być nagłaśniane w telewizji publicznej zamiast części reklam, które i tak oglądamy, bo w internecie informacji poszukają tylko ci naprawdę zainteresowani tematem, a nie całe społeczeństwo.
Świetny materiał! Ja sam jestem trochę eko-świrem jak twierdza bliscy, bo wszystkich uczulam, jak powinni segregować śmieci. Oraz upraszczać ich recykling - jak zrywanie etykiet z butelek i ich zgniatanie. Co do "myślenia" o generowaniu odpadów - to bardzo ważne. Na przykład ja nie biorę nowych zrywek do warzyw/owoców w sklepach. Zerwałem raz i biorę ze sobą do sklepu na każde zakupy. Używam tak długo, aż się rozpadną. Efekt - mniej śmieci w koszu, nie walczę o worki z innymi, a i więcej miejsca w kuchni ;-)
Kilka lat temu (ze 3) miałam okazje pracować w hucie szkła w Pieńsku. Przed hutą były wielkie góry potłuczonego szkła, były to np wazony które miały jakąś wade, bąbelek powietrza itp. I to całe szkło, zamiast wracać do pieca na ponowne przetopienie, bylo wywożone na wysypisko śmieci. Jak powiedział mi kierownik.. to się bardziej opłaca 😲 mam nadzieje coś się tam już zmieniło na lepsze..
ja też to + że torebki po herbacie do zmieszanych (a lepiej w ogóle liściastą i do bio fusy) + że blistry po lekach też do zmieszanych, bo przynajmniej w wwa nie umieją oddzielić plastiku od aluminium, nie ma technologii do tego
Oooo jaki dobry jest ten filmik! Generalnie edukacja recyklingowa u nas leży i kwiczy i nawet jeśli ktoś próbuje recyklingować to robi to źle. Nie mówię tego z poziomu jakiegoś eksperta bo sam do niedawna nie wiedziałem, że husteczki i ręczniki papierowe nie idą do niebieskiego kosza a o tym, że nie muszę być szklanych pojemników (słoiczków po sosach na przykład) dowiedziałem się właśnie teraz, od Ciebie. Na pewno zapoznam się z podlinkowanymi materiałami bo sam bardzo chcę się w kwestii recyklingu poprawić :)
Co do szkła, myślę że warto jest je jednak choć trochę umyć, żeby nie śmierdziało - przynajmniej my wstawiamy słoiki do zmywarki z innymi szkłami. Chyba że ktoś ma tyle tego, że wynosi regularnie.
Kasiu, bardzo dziękuję za ten film! Trzeba będzie zrobić dalszy research co konkretnie gdzie wrzucać, ale ten film jest dobrym początkiem do zaczęcia segregacji śmieci. Można wysyłać go ludziom do zachęty. ❤️
świetny film! Puszczam go dalej żeby szerzyć tą wiedzę. Jedno dodam od siebie - znicze niestety to najgorszy sort szkła, nie nadają się do ponownego przerobienia więc wyrzucamy je do zmieszanych.
może cykl filmików na temat recyklingu? Jak poszczególne materiały się przetwarza? Papier, plastiki, opakowania tetra pak itd? Zobaczenie procesu przetwarzania śmieci byłoby bardzo interesujące, a jednocześnie zwiększy świadomość o recyklingu. ;)
Ostatnio przeprowadziliśmy z dziećmi rozmowę o tym, czym się zajmuje ekologia i dlaczego jest taka ważna. A okazało się, że nawet maluchy same dużo wiedzą, bo w szkole mają nauki. I dobrze, że świadomość rośnie.
bardzo przydatny film! wyedukowanie ludzi o segregacji śmieci jest prawie zerowe i wrzucają jak popadnie. Każda gmina powinna zadbać o dobrą edukację ludzi
Ja mam kilka pytań do segregacji: 1. Wszystkie plastiki powinny iść co żółtego pojemnika czy takie typu woreczek śniadaniowy albo zrywka na owoce nie? 2. Jak wrzucać szkło do zielonego pojemnika tak, żeby się nie tłukło? ( u nas na pojemnikach jest napisane, żeby nie wrzucać potłuczonego szkła) 3. Co można zrobić w lato, żeby cała dzielnica nie czuła zapachu nagrzanego śmietnika na bioodpady?
1. Tak można je wyrzucać do żółtego. 2. Ważne żeby to było szkło opakowaniowe (słoiki czy butelki) a nie np. szyba. Butelki czy słoiki i ta pękną pod czas wrzucania do śmieciarki według mnie głupi zapis że, szkło ma być cale. 3. Ciężko coś zrobić bo smród bierze się ze złej proporcji węgla do azotu. Możesz nie wyrzucać mega mokrych odpadkow kuchennych i pamiętać o dodawania do nich takich rzeczy jak zużyty ręcznik papierowy czy zabrudzony karton.
Ad.2. Zapewne chodzi o to by specjalnie nie tłuc przed wrzuceniem, bo są też tacy geniusze, ale macie rację że opis jest trochę mylący Generalnie chodzi o to, że zbyt skruszone szkło będziemy w jakimś % tracili (oststeczni odbiorcy - huty kupują stłuczkę > 3mm). W zakładzie recyklingu jest szkło kruszone, ale dopiero po wstępnym oczyszczeniu, stąd takie dodatkowe kruszenie przez wyrzucających odpady nie jest pożądane.
1. Jeśli są w miarę czyste to jak najbardziej tak :), 3. Pojemniki z klapką, zamykane - widziałam, że na większych osiedlach mają takie duże otwarte i to rzeczywiście sprawia, że bioodpady "parują" (także interwencja w komunalce czy innej firmie, która obsługuje śmieci), dodatkowo posadziliśmy "zielony filtr" wokół śmietnika ;) czyli zwykłe thuje, które trochę ograniczają rozprzestrzenianie się zapachów :) (to już była nasza inicjatywa, jako wspólnoty mieszkaniowej).
O jeżu, Kasia! Dzięki Ci za ten film, kurwicy codziennej dostaję próbując segregować śmieci własne i po klientach. Firmy zajmujące się wywozem śmieci robią co mogą, jest info na workach, są osobne ulotki co gdzie wrzucać, ale nadal mam wrażenie, że prawie połowa odpadków kwalifikuje się albo do "niesegregowanych" albo do własnoręcznego zaniesienia do odpowiednich punktów :/
wstyd się teraz przyznać, ale ja sama dowiedziałam się o tym, że nie wolno wrzucać ręczników papierowych do recyclingu przy okazji researchu do tego odcinka. RIP wszystkie niebieskie worki, do których je wrzuciłam :(
@@KasiaGandorsame shit here. Sama nie wiem, co w takim razie lepiej robić z tymi wszystkimi zasmarkanymi (sic!) chusteczkami? Palić (produkując dwutlenek węgla) czy kompostować (metan)?
Jestem bardzo wdzięczna moim rodzicom, że od dzieciństwa uczyli nas segregacji śmieci (a wtedy to wcale nie było takie "trendy" i oczywiste jak teraz). Zawsze kiedy mam pokusę, żeby pomyśleć, że przecież taka jedna butelka nic nie zmieni, to natychmiast próbuję sobie wyobrazić, że każdy człowiek na świecie może pomyśleć tak samo i wtedy 7 miliardów butelek to już nie jest nic takiego. Jeśli chodzi o bio odpady to mieszkanie na wsi jest w tym aspekcie super, bo można założyć kompostownik i wykorzystać kompost do nawożenia ogródka:)
Świetne ujęcia, proszę do więcej takich filmów! Zastanów się również nad patronite czy inna stroną do wspierania osób bo chetnię wsparlabym się (zapewne znajdą się też inne osoby) które dorzuca się do budżetu na filmy :)
Ja na punkcie recykilingu to mam troche bzika :D. Zbieram makulature i co jakis czas wymieniem ja na ksiazki w punkcie skupu makulatury dwa do jednego. Mozna tam znalesc biale kruki, ktore jak bym sprzedal na allegro to by mi wyszlo ze 100 zl za kilo. Jak myje podloge to tez myje wszystki pojemniki po ketchupach, jogurtach itp w tej samej wodzie. Tak sobie mysle ze jak bym nie mial pojemnika na "odpady" to bym przezyl. Mieszkam w domu, wiec zdaje sobie sprawe ze nie kazdy tak moze ale kazdy cos moze troszke dac od siebie. U nas zarzadzanie odpadami i swiadomosc ludzi troche kuleje. Ostatnio zwrocilem znajomym uwage, ze bataerii nie wyzuca sie do kosza. Bylo wielkie zdziwienie i wyklad dlaczego nie powinno sie tak robic. Dzieki za filmik Kasia! Tak trzymaj!!
Dziękuję, świetny film! Ja sama segreguję i to dosć maniakalnie (raczej nie wyrzucam niczego w pracy czy na mieście, wolę spakować do plecaka i wyrzucić w domu do odpowiedniego pojemnika), ale wiedzy nigdy za wiele! Ciarki mnie przechodzą jak widzę ile ludzie zużywają śmieci, jeśli chodzi o te nieszczęsne kubeczki do kawy/wody. No straszne to jest. A w korporacjach to już w ogóle...
Dzięki! Poważnie od jakiegoś czasu się zastanawiałem nad rzeczami które tutaj poruszyłaś. A nie ma gorszego przeciwnika sortowania śmieci niż brak przyzwyczajenia lub przeszkody które stoją po drodze, jak np. zastanawianie się gdzie wrzucić dany śmieć. Przydałaby się jakaś plansza albo apka która by mi podpowiadała gdzie mogę wyrzucić dany śmieć :D.
MZVC Jest strona internetowa: ekosystem.wroc.pl/segregacja-odpadow/gdzie-wrzucic/ Tyle tylko, że nie oddziela ona chyba bio od pozostałości po segregowaniu
Nareszcie ktoś mi to dokładnie wytłumaczył. Próbowałam jakiś czas temu segregować, ale odpadłam na ręcznikach papierowych, kartonach po mlekach i różnych resztkach. Dzięki Ci wielkie, teraz mogę segregować śmieci świadomie. :D
Mam nadzieję, że za 10 lat te wszystkie plastiki znikną ze sklepów, nic bardziej mnie nie denerwuje jak pakowanie przykładowo bananów w foliowe torby... Ludzie na prawdę nie ogarniają, że mogą je wziąć w kiści luzem i dopiero spakować je do swojej dużej torby?
Mam nadzieję, że wszystkie sklepy wprowadzą rozwiązanie naszego marketu, w którym plastikowych torebek jednorazowych na dziale warzywno-owocowym *w ogóle* już nie ma. Albo darmowe papierowe, albo takie siateczki pakowane po dwie sztuki (co prawda z plastiku, ale wielorazowe), które są płatne. Oraz że nie zajmnie to dziesięciu lat.
@@wryip49 Serio są tacy ludzie? Przecież to wymaga więcej czasu i wysiłku niż to warte. Chyba że to takie specjalne jogurty, które w każdej chwili mogą eksplodować...
@@Kasiarzynka niestety, najczesciej to starsze osoby. jogurt cyk w foliowke, ser zolty zapakowany w plastik cyk w kolejna foliowke, jeden pomidor do nastepnej. nie dosc, ze im zajmuje to wiecej czasu, to jeszcze potem kasjer/kasjerka musi wszystko wyciagac po kolei, skanowac i znowu chowac. masakra...
@@wryip49 hah tydzień temu widziałam starszą kobietę w sklepie, która kupowała kilka opakowań mrożonych warzyw takich typu Frosta czy Hortex i wszystkie je miała włożone w osobną foliówkę, pewnie po to, żeby nie zamoczyć reszty zakupów, które swoją drogą też w większości miała zapakowane w foliówki. Łącznie zużyła około 20 torebek foliowych przy jednych zakupach. Zastanawia mnie bardzo skąd ta tendencja u starszych ludzi do masowego pakowania wszystkiego co się da w folię.
350kg śmieci wywozili DZIENNIE od nas z firmy zatrudniającej około 40 osób ("produkcja" żaluzji słonecznych i pergoli). W samym kompleksie budynków takich firm jest jakoś 10, przy czym nasza jest jedną z czystszych. To była jedna ulica na strefie przemysłowej w Krakowie. No i teraz plot twist, to dalej nie jest duża firma, nawet nie jest szczególnie średnia :)
Wg mnie oznaczenia, do jakich pojemników co ma wylądować, powinny być na każdym opakowaniu. Taki projekt powinien pojawić się w Brukseli, wtedy ludzie mieliby mniejsze problemy.
jesli chodzi o koszt przetwarzania odpadów jest nieopłacalny. w tym problem. taniej jest wyprodukować nowe niz z nateriału recyklingowego. dzisiaj około 1 -2% jest przetwarzane.
Recykling powinien się zaczynać już u producenta. Może czas wrócić do szklanych butelek zwrotnych na mleko i soki. Jeśli producenci piwa są w stanie to robić to dlaczego inni też by nie mogli. Chyba wszystkie kartony mleka mają 1 litr więc jeden rodzaj butelki akceptowany przez wszystkich producentów nie powinien być problemem. Pytanie tylko jak by się to odbiło na cenie.
Ciekawy film 🙂 u nas niestety, jest cały czas problem z niewłaściwym sortowaniem śmieci 😑 ostatnio nawet nasz UG informowała, że będą kontrole przy odbiorze pojemników. Niestety, przez takie "osoby", które wyrzucają byle co, byle gdzie, żeby tylko wyjechało z ich posesji, robią problem całej reszcie 😑 żeby nie było, do żółtych worków trafiały często odpady organiczne lub budowlane 😑 tak więc takie akcje, jak między innymi Twój film mają sens, do czasu aż problem z segregacją śmieci nie zniknie 👍 Pozdrawiam Wszystkich 🙋
Super bylby follow up dotyczacy tego ze picie wodu z kranu (nawet nieprzefiltrowanej) jest ok (w polsce tez!), bo zaprzestanie kupowania plastikowych butelek z woda minteralna/zrodlana ma duuuze znaczenie nawet przy jednoosobowym zuzyciu. z kolei w Polsce panuje przekonanie ze woda z kranu (nieprzegotowana/nieprzefiltrowana) nie nadaje sie do picia....
Moje pytanie brzmi: Co Chińczycy robili z europejską makulaturą i czy opłacało im się ją od nas skupować i transportować tak daleko? Dlaczego dla nich makulatura nie była problemem, a u nas obecnie się on pojawia po tym jak Chiny przestały skupować ją od nas skupować? Pozdrawiam, łapka w górę
Czy zmiany klimatu zniszczą naszą cywilizację? Zainteresowanym polecam książkę "Wodny świat" Androsa Kupiszty. O nieistniejących dziś wyspach, ruinach na dnie mórz, bałtyckim tsunami... Intrygująca lektura.
Fajny materiał. Ja staram się od jakiegoś czasu coraz bardziej świadomie segregować, jeszcze pewnie muszę się dużo nauczyć, ale za dzieciaka nikt nas tego nie uczył i nikt nie przywiązywał uwagi
Ja mam problem z kocim żwirkiem. Jedyne do czego mi pasuje to bio ale na śmietniku mam wyszczególnione ze zwirku z odchodami nie należy wrzucac. Żwirek jest też często w siatce bo rękoma ciężko bedsie go zebrać :P i co teraz? Kasiu, ratuj.
Chciala bym zobaczyc film o testach na zwierzetach. Mam na mysli np testowanie kosmetykow czy lekow albo jeszcze innych mozliwych rzeczy. Ponoc naukowcy popieraja testy na zwierzetach🤔
Apropos "mieszania" w śmieciarce - nie do końca prawdą jest to, o czym mówisz. Niedawno przeszedłem na "sortowaną" stronę mocy i tak się akurat złożyło, że donosiłem jeszcze worki akurat w momencie, kiedy podjechała śmieciarka. Dodam, że mieszkam w domu, a nie mieszkaniu. Podjechała, wszystko wrzucili na raz do pojemnika i włączyli opcję "prasowania", przez co zapewne pięknie podarły się wszystkie worki, potłukło szkło i tak dalej. Oburzony tym marnowaniem ludzkiej pracy zapytałem się, czemu mamy sortować śmiecie, skoro i tak to jest potem z powrotem mieszane, to Pan odpowiedział, że i tak to sortują na bazie. Czy to nie deprymuje? Apropos zmniejszenia ilości śmieci, to sam obowiązek sortowania go zwiększył - w szczególności w postaci niezliczonej ilości worków na śmieci - wyrzucanych przy znikomym zapełnieniu (np. szkło, którego się względnie mało produkuje). Już nie wspominam o ilości worków na tzw. odpady zielone - wcześniej kompostowane przez ludzi (w ogrodach) - dziś pakowane w folię i wystawiane, odbierane (transport) i przetwarzane gdzieś daleko. Sam się trochę zainteresowałem tematem sortowania, choć od drugiej strony, bo sortowanie samo w sobie niczego ziemi nie daje - daje dopiero RECYKLING i zacząłem szukać danych na temat. Szkoda, że nie zamieściłaś tutaj informacji o tym, że sortowanie w zupełnie nikły sposób wpłynęło na poziom recyklingu i zanim zaczniecie porównywać procenciki, to sugeruję sięgnąć głębiej, czyli do definicji. Otóż, aby śmieć można było uznać za poddany recyklingowi, to można go na przykład... spalić - mamy wtedy "recykling energii". Ale to jeszcze nic. Śmieć został (statystycznie) poddany recyklingowi, jeśli zasypaliśmy nim jakieś technologiczne doły (np. stare kopalnie odkrywkowe). No i nie zapominajmy, że odpady zielone zaczęły stanowić nowy składnik śmieci (wcześniej, jak pisałem, każdy je recyklingował we własnym zakresie) i to bardzo istotny (wagowo) - oceniając po swoim ogrodzie, to tak mniej więcej 10:1 (licząc workami), uśredniając z zimą, kiedy się ich mniej produkuje, to powiedzmy (7:1) - a składowa ta dość dobrze się recyklinguje. Tak więc jeśli wcześniej produkowaliśmy 100kg szkła i wyrzucaliśmy na śmietnik, to mieliśmy 0% recyklingu, 100% składowania. Teraz jak dodamy do tych wyrzuconych na wysypisko 100kg szkła jeszcze 300kg skoszonej trawy, czy zgrabionych liści, to nagle statystycznie recyklingujemy 75% śmieci. Coś to zmieniło dla ziemi? Tak, teraz śmieciarka musi spalić paliwo, żeby przyjechać po nasze worki z trawą i gdzieś trzeba zagospodarować tony worków foliowych, w których ta trawa była odbierana.
Jak zwykle świetna robota ale po obejrzeniu mam więcej pytań niż odpowiedzi - jak recyklingowane są odpady, kto się tym zajmuje, kto to finansuje, czy jest to opłacalne, czy Polska wysyła dużo śmieci za granicę? 99pi zrobiło kiedyś świetny podcast (99percentinvisible.org/episode/separation-anxiety/) w którym zestawili drogę śmieci w Tajwanie i USA ale ciekawi mnie jak to wygląda w Polsce. To mógłby być dobry temat do Unfold!
ręcznie niejednokrotnie ;) sortownie śmieci, samorząd, nie - minimalny % przeznaczony jest do recyklingu (nie ma odbiorców? za drogo?), większość śmieci jest wywożona na składowiska/hałdy (po co wywozić, jak można usypać górkę (rekreacyjną;)
Segregacja odpadów w domu jest antyekologiczna. Po pierwsze dlatego, że po smieci musi przyjeżdżać więcej śmieciarek. Po drugie dlatego, że te śmieci i tak są ponownie sortowane w sortowni. Istnieją maszyny które z powodzeniem sortują śmieci zmieszane, cały ten pomysł z sortowaniem śmieci przez ludzi w domach, to pomysł kogoś o dość niskiej inteligencji. To powoduje, że nie tylko trujemy środowisko bardziej, ale cały proces utylizacji śmieci jest droższy, nie tylko o koszt wyrażony wprost w pieniądzach, ale także o koszt czasu ludzi którzy muszą w domu sortować śmieci, to także są wymierne straty.
No nie do końca zalezy tylko od nas - przede wszystkim odpowiedzialność powinny ponosić wielkie koncerny, aby wprowadzały mniej bezsensownych opakowań (np "bio" owoce na styropianowej tacce powleczone folią itp.), rząd aby pojawiało się więcej zakazów dotyczących np "jednorazowych" (jak ja nie cierpię tego słowa...) foliówek czy rozwiązań mniej skupiających się na wątpliwym komforcie klienta, że jego zastawa, talerzyk czy słomka używane były tylko raz a bardziej na minimalizowaniu śmieci - są np kawiarnie czy bary w których dostaniesz tylko i wyłącznie opakowanie lub talerzyk na wynos i czegoś takiego nie powinno w ogóle być bo co po tym, że w domu segregujemy śmieci jak na ulicy kosze są przepełnione i dodatkowo rozgrzebywane przez ptaki. Na szczęście powoli zachodzą zmiany, ale bardzo powoli.. Nie wspominając już o marnowaniu jedzenia w niewyobrażalnej skali. W restauracjach czy slepach też jest niby segregowanie śmieci ale prawda jest taka, że z rzeczywistym stanem rzeczy nie ma to wiele wspólnego bo pracownicy zwyczajnie nie przestrzegają tych zasad.. Duuuuuuużo jeszcze pracy przed nami.
W mojej gminie działa segregacja, segregujesz - płacisz mniej, a jesli nie - więcej. Dostajemy kalendarz na pol roku oraz worki na dane odpady i są pokazane dni kiedy, jakie odpady są wyworzone.
Kochana a kolorowe ("śliskie") gazety/magazyny czy książki (które mają na sobie nadruki) już mogą być wyrzucane do papieru? Głównie pytam o okładki, które często wydaje się, jakby były czymś pokryte 💕
Czasami widuję w sklepach osoby, które wkładają np. jedno jabłko do torebki foliowej i idą z nim tak do kasy. W końcu spytałam zirytowana swojego kolegi czy wie jaki jest sens takiego pakowania jednego owoca albo warzywa w torebkę na co odpowiedział mi, że sam tak robi żeby kasjer go nie dotknął... Nie rozumiem. Jakby te owoce i warzywa nie były i tak już zmacane przez masę ludzi, poza tym chyba każdy ma gorącą wodę w domu i myje owoce i warzywa przed zjedzeniem. Gdy mu to napisałam odpowiedział, że i tak będzie tak robić bo może i po to te reklamówki są.
A wy jak tam, segregujecie? Ja od niedawna staram się sortować bioodpady i przeczytałam gdzieś, że obierki i wszystkie inne ogryzki można wkładać do pojemnika w zamrażarce, tak żeby nie biegać codziennie do kontenera z niespecjalnie ładnie pachnącym ładunkiem 🌱 Polska w 2020 roku powinna dobić do progu 50% recyclingu, więc mamy sporo do zrobienia, a czasu niewiele - dawajcie tutaj swoje patenty na segregację, działamy 🌳 💪
A w czym przechowujesz/wyrzucasz bioodpady? U mnie nie ma na nie kontenera - ale i odpadów nie mam poza sporadycznym ogryzkiem.
w domu wkładam śmieci do tego pojemnika w zamrażarce, a potem idę z nim do kosza i wyrzucam wszystko luzem do brązowego kontenera
Gdy wyrzucam bioodpady do brązowego kontenera, to znajdujące się w nim śmieci tego typu, wyrzucone wcześniej przez innych mieszkańców osiedla, są po prostu w workach. Czy firmom recyklingowym przeszkadza takie rozwiązanie? Czy lepiej wrzucać bioodpady luzem a worek po nich do kontenera ze zmieszanymi?
@Mirosław Nowacki: palisz plastik w piecu? Oby nikt nie brał przykładu.
@@KasiaGandor u mnie nie ma kontenerów na bioodpady :(
Jestem zaskoczony, że Ministerstwo zwróciło się z akcją do Kasi, a nie nakręcili kolejnego spotu, przy którym żenadometrowi kończy się skala!
Jakos mam małe zaufanie do ministerstwa "ekologii", czuje podstęp
Spokojnie w ministerstwie pewnie już sobie wypłacili premie za tak udaną akcje :)
Dobra robota w słusznej sprawie, po kij drążyć temat? :p
Zachęcam do zapoznania się z metodą 369 SORTUJ ODPADY.
Moim zdaniem na każdym opakowaniu producent powinien napisać gdzie to wyrzucić to ułatwiło by wielu osobom życie.
tak jest we wloszech
W Anglii też
Słuszna uwaga. Podobno w Polsce trwają nad tym pracę :)
W Norwegii też tak działają w dużej mierze :)
w całej Polsce powinny być takie same pojemniki a na produktach oznaczenie do którego co wrzucić.
o, z tym oznaczaniem na etykiecie, co gdzie wrzucić - super pomysł! z uwspólnionym systemem pojemników - dokładnie to się dzieje, maksymalnie do 2022 wszyscy będziemy korzystać z tego samego systemu segregacji :)
ziom, powinieneś dostać nobla za ten pomysł :D
W Angli takie oznaczenia na produktach są
@@MrRaffonzo I to od daaawna.
@@Degist -> koalicja 5 frakcji,kampania17celow.pl/wydarzenia/koalicja-5-frakcji/ niestety coś nie mogą się przebić do producentów
Ciekawym pomysłem byłoby wrzucanie w bloki reklamowe telewizji publicznej krótkie wstawki, gdzie np pokazana jest choćby zużyta chusteczka i pokazane, gdzie należy ją wyrzucić. Wtedy zarówno doedukowałoby się ludzi, ale też naturalnie "zaimplementowało" samą ideę recyklingu :)
>"Po co segregować, skoro śmieciarka i tak wszystkie odpady wymiesza ze sobą."
Ileż ja się tego argumentu nasłuchałem ;-; dziękuję Kasiu! Teraz będę odsyłał do tego filmu :D
Często ten argument nie jest błędny. Sam byłem świadkiem mieszania śmieci segregowanych z niesegregowanymi. Można to zauważyć w sytuacji, gdy np. sąsiedzi nie segregują śmieci, a my segregujemy, i jedna śmieciarka zabiera odpady od nas jak i od sąsiada, wrzucając wszystko do jednej (jedynej) komory.
@@hydroxideoxi Kasia mówiła w filmie, że takie rzeczy się zgłasza.
@@pozimicca Chodzi raczej o to, że jak śmieciarze widzą, że np. w pojemniku na plastiki jest groch z kapustą, to mają prawo wrzucić jego zawartość do zmieszanych. To niestety częsta sytuacja w blokach - idziesz wyrzucić posegregowane śmieci, ale widzisz, że w odpowiednim pojemniku jest wszystko tylko nie to, co trzeba, bo sąsiedzi nie dość, że nie segregują, ale jeszcze wyrzucają swoje nieposegregowane śmieci do pierwszego lepszego kosza :/
Pytania ode mnie:
1. gdzie wyrzucac śmieci takie jak:
-stare gąbki brudne ale tez jakies czyste skrawki
-kawałki styropianu
-opakowania po dezodorantach w spreju itp.
-foliowe koperty z papierowymi naklejkami
-produkty eko typu bambusowe szczoteczki, patyczki bambusowe (czy można to wrzucać do eko, czy opłaca mi się to wyrzucać do zmieszanych jeśli w akademiku nie mam śmiech bio?)
2. skad mam wiedziec czy papierowy kubek nie jest tym ,który mogę wrzucić do papieru(posiada warstwe blastiku)? Czy to znaczy ze papierowe słomki też nie są eko?
3. "Mimo obecnego stanu rzeczy, plastikowe torby wciąż mają jedną poważną przewagę nad papierowymi czy bawełnianymi, a wszystko sprowadza się do kosztów: produkcji, transportu i przechowywania. Brytyjska Agencja Ochrony Środowiska sugeruje, że papierowa torba musi być użyta co najmniej trzy razy, aby była tak samo "zielona" jak plastikowa torba użyta tylko raz i poddana recyclingowi. Jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się w przypadku bawełnianych toreb, które muszą zostać użyte aż 131 razy, aby dorównać plastikowej reklamówce poddanej recyclingowi." czy to oznacza ze powinnam sie zastanawiac nad tym, czy wybrac torebke plastikowa czy papierowa w zaleznosci od tego, ile razy jej uzyje?
W zależności od miasta/rejonu gdzie mieszkasz, to może się różnić - niemniej jednak, w Warszawie produkty, które wymieniłeś, powinny pójść do zmieszanych. Styropian nie. Jeśli trafi się styropian (np w pudełku po drukarce), to szukam w okolicy kontenera budowlanego (na blokowiskach co chwila ktoś robi remont).
strona internetowa segregujna5 to taka wyszukiwarka, gdzie można znaleźć odpowiedź na wiekszośc takich pytań
1. Gąbki do zmieszanych, styropian do sztucznych, dezodoranty do zmieszanych, koperty - najlepiej rozdzielić na czesci i powrzucac gdzie trzeba, drewno do bio
2. Papierowe słomki nie są co prawda recyklingowalne ale ich istota polega na tym, że po prostu szybciej się rozkładają w środowisku albo - w ogóle się rozkładają\
3. Najlepiej używac jak najmniejszej ilości plastikowych torebek - np banany, pojedyncze warzywa czy owoce w grubej skórce które nie rozciapią się łatwo w koszyku z zakupami pakować w ogóle luzem, zabierać ze sobą na zakupy odpowiednie ilości "jednorazówek" lub korzystać na stałe z toreb i woreczków bawełnianych/z firanki/ zrobić je samemu :) lub miec jedną dużą sprawdzoną torbę czy plecak. Co do papieru - nie pozostawia tak dużego obciążenia w naturze jak plastik jeśli np taka torbe wykorzystasz jako worek na śmieci.
Bardzo, ale to bardzo potrzebna jest powszechna edukacja na temat recyklingu...Sama popełniałam część wymienionych błędów, a jestem zwolennikiem segregacji...myślę, że powinno to być nagłaśniane w telewizji publicznej zamiast części reklam, które i tak oglądamy, bo w internecie informacji poszukają tylko ci naprawdę zainteresowani tematem, a nie całe społeczeństwo.
Udostępniałam u siebie na fb. Poważny problem naszej biednej Ziemi ale super ze nagrałaś tak uświadamiający filmik. Uwielbiam
Świetny materiał! Ja sam jestem trochę eko-świrem jak twierdza bliscy, bo wszystkich uczulam, jak powinni segregować śmieci. Oraz upraszczać ich recykling - jak zrywanie etykiet z butelek i ich zgniatanie.
Co do "myślenia" o generowaniu odpadów - to bardzo ważne. Na przykład ja nie biorę nowych zrywek do warzyw/owoców w sklepach. Zerwałem raz i biorę ze sobą do sklepu na każde zakupy. Używam tak długo, aż się rozpadną. Efekt - mniej śmieci w koszu, nie walczę o worki z innymi, a i więcej miejsca w kuchni ;-)
Kilka lat temu (ze 3) miałam okazje pracować w hucie szkła w Pieńsku. Przed hutą były wielkie góry potłuczonego szkła, były to np wazony które miały jakąś wade, bąbelek powietrza itp. I to całe szkło, zamiast wracać do pieca na ponowne przetopienie, bylo wywożone na wysypisko śmieci. Jak powiedział mi kierownik.. to się bardziej opłaca 😲 mam nadzieje coś się tam już zmieniło na lepsze..
UWIELBIAM ten film nie wiem jest po prostu cudowny i narracyjnie i graficzno-wizualnie o przekazie nie wspominając!!
Bardzo wazny temat, ja dowiedzialam sie ostatnio, ze paragon to nie papier i nalezy go wyrzucic do smieci mieszanych.
ja też to + że torebki po herbacie do zmieszanych (a lepiej w ogóle liściastą i do bio fusy) + że blistry po lekach też do zmieszanych, bo przynajmniej w wwa nie umieją oddzielić plastiku od aluminium, nie ma technologii do tego
A ja się dziś dowiedziałam, że w Krakowie blistry do żółtego pojemnika, a nie do zmieszanych- może ktoś też nie wiedział i skorzysta :)
O ile mi wiadomo zarówno paragony, jak i torebki do herbaty zawierają częściowo plastik, więc to pewnie jest główny powód.
Katarzyna L Paragony zawierają za mało celulozy i nie przydadzą się do tworzenia nowego papieru.
@@ajwonka38 jakoś niedawno dopiero ktoś opracował efektywną technologie do tego z tego co pamiętam, więc jeszcze trochę potrwa zanim wprowadzą...
Oooo jaki dobry jest ten filmik! Generalnie edukacja recyklingowa u nas leży i kwiczy i nawet jeśli ktoś próbuje recyklingować to robi to źle. Nie mówię tego z poziomu jakiegoś eksperta bo sam do niedawna nie wiedziałem, że husteczki i ręczniki papierowe nie idą do niebieskiego kosza a o tym, że nie muszę być szklanych pojemników (słoiczków po sosach na przykład) dowiedziałem się właśnie teraz, od Ciebie. Na pewno zapoznam się z podlinkowanymi materiałami bo sam bardzo chcę się w kwestii recyklingu poprawić :)
Co do szkła, myślę że warto jest je jednak choć trochę umyć, żeby nie śmierdziało - przynajmniej my wstawiamy słoiki do zmywarki z innymi szkłami. Chyba że ktoś ma tyle tego, że wynosi regularnie.
Katarzyna L ja nie mam zmywarki więc niestety mycie samemu faktycznie sprawia, że marnuję tylko więcej wody :)
pani Kasiu bardzo podobają mi się te poklatkowe ujęcia i z resztą cały film haha. W moim domu od zawsze segreguje się śmieci. pozdrawiam
Kasiu, bardzo dziękuję za ten film! Trzeba będzie zrobić dalszy research co konkretnie gdzie wrzucać, ale ten film jest dobrym początkiem do zaczęcia segregacji śmieci. Można wysyłać go ludziom do zachęty. ❤️
Przydatny film. Szczerze mówiąc sam miałem problem z opakowaniami po mleku i chusteczki. Na szczęście jest Kasia
Świetny film! Wielki plus za skondensowanie tylu informacji w 6 minut.
świetny film! Puszczam go dalej żeby szerzyć tą wiedzę. Jedno dodam od siebie - znicze niestety to najgorszy sort szkła, nie nadają się do ponownego przerobienia więc wyrzucamy je do zmieszanych.
O mój boże cudowny film! Przekonam nim mamę żeby zaczęła segregować, dziękuję!!
Ten odcinek mi wiele wyjaśnił co robie źle. Dzięki Kasia!
Spoko Tycjan :D
może cykl filmików na temat recyklingu? Jak poszczególne materiały się przetwarza? Papier, plastiki, opakowania tetra pak itd? Zobaczenie procesu przetwarzania śmieci byłoby bardzo interesujące, a jednocześnie zwiększy świadomość o recyklingu. ;)
Ostatnio przeprowadziliśmy z dziećmi rozmowę o tym, czym się zajmuje ekologia i dlaczego jest taka ważna. A okazało się, że nawet maluchy same dużo wiedzą, bo w szkole mają nauki. I dobrze, że świadomość rośnie.
JEEEJ!!! Gadająca głowa pani Kasi wróciła bez obcych specjalistów.
EDIT: materiał bardzo ciekawy i dobrze zrobiony. Dziękuje!
Niesamowity progress! Niesamowicie się ciebie ogląda! ♥️
Kasia Segregandor.
bardzo przydatny film! wyedukowanie ludzi o segregacji śmieci jest prawie zerowe i wrzucają jak popadnie. Każda gmina powinna zadbać o dobrą edukację ludzi
Kazda gmina ma za zadanie edukować w sprawie zasad segregacji.
Ja mam kilka pytań do segregacji:
1. Wszystkie plastiki powinny iść co żółtego pojemnika czy takie typu woreczek śniadaniowy albo zrywka na owoce nie?
2. Jak wrzucać szkło do zielonego pojemnika tak, żeby się nie tłukło? ( u nas na pojemnikach jest napisane, żeby nie wrzucać potłuczonego szkła)
3. Co można zrobić w lato, żeby cała dzielnica nie czuła zapachu nagrzanego śmietnika na bioodpady?
Bump
1. Tak można je wyrzucać do żółtego.
2. Ważne żeby to było szkło opakowaniowe (słoiki czy butelki) a nie np. szyba. Butelki czy słoiki i ta pękną pod czas wrzucania do śmieciarki według mnie głupi zapis że, szkło ma być cale.
3. Ciężko coś zrobić bo smród bierze się ze złej proporcji węgla do azotu. Możesz nie wyrzucać mega mokrych odpadkow kuchennych i pamiętać o dodawania do nich takich rzeczy jak zużyty ręcznik papierowy czy zabrudzony karton.
Ad.2. Zapewne chodzi o to by specjalnie nie tłuc przed wrzuceniem, bo są też tacy geniusze, ale macie rację że opis jest trochę mylący
Generalnie chodzi o to, że zbyt skruszone szkło będziemy w jakimś % tracili (oststeczni odbiorcy - huty kupują stłuczkę > 3mm).
W zakładzie recyklingu jest szkło kruszone, ale dopiero po wstępnym oczyszczeniu, stąd takie dodatkowe kruszenie przez wyrzucających odpady nie jest pożądane.
1. Jeśli są w miarę czyste to jak najbardziej tak :), 3. Pojemniki z klapką, zamykane - widziałam, że na większych osiedlach mają takie duże otwarte i to rzeczywiście sprawia, że bioodpady "parują" (także interwencja w komunalce czy innej firmie, która obsługuje śmieci), dodatkowo posadziliśmy "zielony filtr" wokół śmietnika ;) czyli zwykłe thuje, które trochę ograniczają rozprzestrzenianie się zapachów :) (to już była nasza inicjatywa, jako wspólnoty mieszkaniowej).
Więcej o segregacji można znaleźć na blogu Na Nowo Śmieci. Polecam! ❤
Lubię sposób w jaki mówisz, przyciągasz uwagę, a czasem nawet mam kłopoty ze skupieniem się na tym co mówisz....! ;) Czekam na kolejne odcinki...!
Dziękuje! Świetny filmik!
Torebki od herbaty miażdżą system: fusy - do bio, torebka i sznurek- zmieszane, zszywacz do żółtego, a papierek do niebieskiego. Istne szaleństwo!
A wystarczy kupić herbatę liściastą i problem z głowy a i herbata smaczniejsza ;-)
Genialna animacja! Bardzo mądry przekaz pokazany w lekki sposób, na pewno wiele ludzi przemyśli sprawę dzięki tym 6 minutom
O jeżu, Kasia! Dzięki Ci za ten film, kurwicy codziennej dostaję próbując segregować śmieci własne i po klientach. Firmy zajmujące się wywozem śmieci robią co mogą, jest info na workach, są osobne ulotki co gdzie wrzucać, ale nadal mam wrażenie, że prawie połowa odpadków kwalifikuje się albo do "niesegregowanych" albo do własnoręcznego zaniesienia do odpowiednich punktów :/
wstyd się teraz przyznać, ale ja sama dowiedziałam się o tym, że nie wolno wrzucać ręczników papierowych do recyclingu przy okazji researchu do tego odcinka. RIP wszystkie niebieskie worki, do których je wrzuciłam :(
@@KasiaGandorsame shit here. Sama nie wiem, co w takim razie lepiej robić z tymi wszystkimi zasmarkanymi (sic!) chusteczkami? Palić (produkując dwutlenek węgla) czy kompostować (metan)?
Tego mi właśnie brakowało! Dziękuję ♥
Jestem bardzo wdzięczna moim rodzicom, że od dzieciństwa uczyli nas segregacji śmieci (a wtedy to wcale nie było takie "trendy" i oczywiste jak teraz). Zawsze kiedy mam pokusę, żeby pomyśleć, że przecież taka jedna butelka nic nie zmieni, to natychmiast próbuję sobie wyobrazić, że każdy człowiek na świecie może pomyśleć tak samo i wtedy 7 miliardów butelek to już nie jest nic takiego. Jeśli chodzi o bio odpady to mieszkanie na wsi jest w tym aspekcie super, bo można założyć kompostownik i wykorzystać kompost do nawożenia ogródka:)
Fantastycznie! Dziękuję za cenne informacje, wiele pytań na które odpowiedziałaś zdawałam sobie już dawno 😘
Kasia bardzo potrzebny film! Super 👌
Aaa dziękuję, cudowny filmik! Segregowałam, ale niektóre rzeczy źle. Dzisiaj mam kosz do opróżnienia i tym razem posegreguję poprawnie ❤️
czad
Świetne ujęcia, proszę do więcej takich filmów!
Zastanów się również nad patronite czy inna stroną do wspierania osób bo chetnię wsparlabym się (zapewne znajdą się też inne osoby) które dorzuca się do budżetu na filmy :)
Ja na punkcie recykilingu to mam troche bzika :D. Zbieram makulature i co jakis czas wymieniem ja na ksiazki w punkcie skupu makulatury dwa do jednego. Mozna tam znalesc biale kruki, ktore jak bym sprzedal na allegro to by mi wyszlo ze 100 zl za kilo. Jak myje podloge to tez myje wszystki pojemniki po ketchupach, jogurtach itp w tej samej wodzie. Tak sobie mysle ze jak bym nie mial pojemnika na "odpady" to bym przezyl. Mieszkam w domu, wiec zdaje sobie sprawe ze nie kazdy tak moze ale kazdy cos moze troszke dac od siebie. U nas zarzadzanie odpadami i swiadomosc ludzi troche kuleje. Ostatnio zwrocilem znajomym uwage, ze bataerii nie wyzuca sie do kosza. Bylo wielkie zdziwienie i wyklad dlaczego nie powinno sie tak robic. Dzieki za filmik Kasia! Tak trzymaj!!
to jest wspaniały film !! dziękuje !
dzięki
Dziękuję, świetny film! Ja sama segreguję i to dosć maniakalnie (raczej nie wyrzucam niczego w pracy czy na mieście, wolę spakować do plecaka i wyrzucić w domu do odpowiedniego pojemnika), ale wiedzy nigdy za wiele! Ciarki mnie przechodzą jak widzę ile ludzie zużywają śmieci, jeśli chodzi o te nieszczęsne kubeczki do kawy/wody. No straszne to jest. A w korporacjach to już w ogóle...
Krótko, zwięźle i na temat. Fajnie, że współtworzysz kampanię i nie rzuca się to w oczy :)
Dziękuję Ci!
Prosto i do rzeczy, wiele materiałów o tym jak segregować widziałem, ale ten jest jednym z najbardziej przystępnych. Gratuluję!
Super film! Propagujesz wiedzę w tak cudownie naturalny sposób!
Dzięki! Poważnie od jakiegoś czasu się zastanawiałem nad rzeczami które tutaj poruszyłaś. A nie ma gorszego przeciwnika sortowania śmieci niż brak przyzwyczajenia lub przeszkody które stoją po drodze, jak np. zastanawianie się gdzie wrzucić dany śmieć. Przydałaby się jakaś plansza albo apka która by mi podpowiadała gdzie mogę wyrzucić dany śmieć :D.
MZVC Jest strona internetowa: ekosystem.wroc.pl/segregacja-odpadow/gdzie-wrzucic/
Tyle tylko, że nie oddziela ona chyba bio od pozostałości po segregowaniu
byłoby super, gdyby na etykietach była po prostu informacja pt. "gdy już zużyjesz ten produkt, opakowanie wrzuć do tego i tego kontenera"
Bardzo wartościowy i przyjemny w odbiorze film 💕
Ważny temat! Super, że o tym mówisz.
Nareszcie ktoś mi to dokładnie wytłumaczył. Próbowałam jakiś czas temu segregować, ale odpadłam na ręcznikach papierowych, kartonach po mlekach i różnych resztkach. Dzięki Ci wielkie, teraz mogę segregować śmieci świadomie. :D
polecam się :)
Super, że nagrałaś o tym filmik :)
Mam nadzieję, że za 10 lat te wszystkie plastiki znikną ze sklepów, nic bardziej mnie nie denerwuje jak pakowanie przykładowo bananów w foliowe torby... Ludzie na prawdę nie ogarniają, że mogą je wziąć w kiści luzem i dopiero spakować je do swojej dużej torby?
Mam nadzieję, że wszystkie sklepy wprowadzą rozwiązanie naszego marketu, w którym plastikowych torebek jednorazowych na dziale warzywno-owocowym *w ogóle* już nie ma. Albo darmowe papierowe, albo takie siateczki pakowane po dwie sztuki (co prawda z plastiku, ale wielorazowe), które są płatne. Oraz że nie zajmnie to dziesięciu lat.
o tak, mnie jeszcze rozwala jak ktos pakuje kazdy jogurt do osobnej foliowki.....
@@wryip49 Serio są tacy ludzie? Przecież to wymaga więcej czasu i wysiłku niż to warte. Chyba że to takie specjalne jogurty, które w każdej chwili mogą eksplodować...
@@Kasiarzynka niestety, najczesciej to starsze osoby. jogurt cyk w foliowke, ser zolty zapakowany w plastik cyk w kolejna foliowke, jeden pomidor do nastepnej.
nie dosc, ze im zajmuje to wiecej czasu, to jeszcze potem kasjer/kasjerka musi wszystko wyciagac po kolei, skanowac i znowu chowac. masakra...
@@wryip49 hah tydzień temu widziałam starszą kobietę w sklepie, która kupowała kilka opakowań mrożonych warzyw takich typu Frosta czy Hortex i wszystkie je miała włożone w osobną foliówkę, pewnie po to, żeby nie zamoczyć reszty zakupów, które swoją drogą też w większości miała zapakowane w foliówki. Łącznie zużyła około 20 torebek foliowych przy jednych zakupach. Zastanawia mnie bardzo skąd ta tendencja u starszych ludzi do masowego pakowania wszystkiego co się da w folię.
super odcinek! ❤️
350kg śmieci wywozili DZIENNIE od nas z firmy zatrudniającej około 40 osób ("produkcja" żaluzji słonecznych i pergoli).
W samym kompleksie budynków takich firm jest jakoś 10, przy czym nasza jest jedną z czystszych.
To była jedna ulica na strefie przemysłowej w Krakowie.
No i teraz plot twist, to dalej nie jest duża firma, nawet nie jest szczególnie średnia :)
Wg mnie oznaczenia, do jakich pojemników co ma wylądować, powinny być na każdym opakowaniu. Taki projekt powinien pojawić się w Brukseli, wtedy ludzie mieliby mniejsze problemy.
jesli chodzi o koszt przetwarzania odpadów jest nieopłacalny. w tym problem. taniej jest wyprodukować nowe niz z nateriału recyklingowego. dzisiaj około 1 -2% jest przetwarzane.
Recykling powinien się zaczynać już u producenta. Może czas wrócić do szklanych butelek zwrotnych na mleko i soki. Jeśli producenci piwa są w stanie to robić to dlaczego inni też by nie mogli. Chyba wszystkie kartony mleka mają 1 litr więc jeden rodzaj butelki akceptowany przez wszystkich producentów nie powinien być problemem. Pytanie tylko jak by się to odbiło na cenie.
Ciekawy film 🙂 u nas niestety, jest cały czas problem z niewłaściwym sortowaniem śmieci 😑 ostatnio nawet nasz UG informowała, że będą kontrole przy odbiorze pojemników. Niestety, przez takie "osoby", które wyrzucają byle co, byle gdzie, żeby tylko wyjechało z ich posesji, robią problem całej reszcie 😑 żeby nie było, do żółtych worków trafiały często odpady organiczne lub budowlane 😑 tak więc takie akcje, jak między innymi Twój film mają sens, do czasu aż problem z segregacją śmieci nie zniknie 👍
Pozdrawiam Wszystkich 🙋
Mam pytanie gdzie wyrzucać opakowania po przyprawach ? Torebka z wierzchu jest papierowa a od środka albo folia albo złotko .
Super bylby follow up dotyczacy tego ze picie wodu z kranu (nawet nieprzefiltrowanej) jest ok (w polsce tez!), bo zaprzestanie kupowania plastikowych butelek z woda minteralna/zrodlana ma duuuze znaczenie nawet przy jednoosobowym zuzyciu. z kolei w Polsce panuje przekonanie ze woda z kranu (nieprzegotowana/nieprzefiltrowana) nie nadaje sie do picia....
Moje pytanie brzmi: Co Chińczycy robili z europejską makulaturą i czy opłacało im się ją od nas skupować i transportować tak daleko? Dlaczego dla nich makulatura nie była problemem, a u nas obecnie się on pojawia po tym jak Chiny przestały skupować ją od nas skupować? Pozdrawiam, łapka w górę
Pozdrawiam ❤️
Czy zmiany klimatu zniszczą naszą cywilizację? Zainteresowanym polecam książkę "Wodny świat" Androsa Kupiszty. O nieistniejących dziś wyspach, ruinach na dnie mórz, bałtyckim tsunami... Intrygująca lektura.
Fajny materiał. Ja staram się od jakiegoś czasu coraz bardziej świadomie segregować, jeszcze pewnie muszę się dużo nauczyć, ale za dzieciaka nikt nas tego nie uczył i nikt nie przywiązywał uwagi
Super poradnik!
Akurat dobra pora na odstresowanie się przed szkołą i obejrzenie nowego filmiku Kasi
Zabłyśnij dziś na przyrce 🌱💪
Fajny film. Prosty i łatwy w przekazie, łatwiej trafia do ludzi.
Ps.
Patrz obiektyw ;-)
A czy butelka lub słoik mogą mieć na sobie papierowe etykiety czy muszę je odkleić przed wrzuceniem do pojemnika na szkło?
Dzięki, bardzo przydatne
Ja mam problem z kocim żwirkiem. Jedyne do czego mi pasuje to bio ale na śmietniku mam wyszczególnione ze zwirku z odchodami nie należy wrzucac. Żwirek jest też często w siatce bo rękoma ciężko bedsie go zebrać :P i co teraz? Kasiu, ratuj.
Super odcinek ❤️
Chciala bym zobaczyc film o testach na zwierzetach. Mam na mysli np testowanie kosmetykow czy lekow albo jeszcze innych mozliwych rzeczy. Ponoc naukowcy popieraja testy na zwierzetach🤔
Dziękuję 😀
A jak to jest z plastikowymi butelkami po olejach roślinnych?
Kasiu ,a gdzie wyrzucać pudełka papierowe z leków ? Pozdrawiam 👍👍😉😉
propsuję
Tego szukałem, dzięki :D
Jak o sortowanie to polecam poczytać/pooglądać o takim małym miasteczku w Japonii - Kamikatsu gdzie dzielą odpady na 45 typów w 13 kategoriach xd
Dasz jakiś link ?
Mogę prosić o link do danych z Ministerstwa (5:10)? nie udało mi się tego nigdzie znaleźć :c
ja chcę więcej więcej więcej!
A jak wygląda sytuacja z takimi gazetkami jak katalog Avon? Powlekany papier. Niebieski czy może żółty?
To chyba jest papier lakierowany 🤔 jeśli tak to do kosza z resztkami pozostałymi po sergeacji, wg ulotki którą dostałam
świetny materiał!
Apropos "mieszania" w śmieciarce - nie do końca prawdą jest to, o czym mówisz. Niedawno przeszedłem na "sortowaną" stronę mocy i tak się akurat złożyło, że donosiłem jeszcze worki akurat w momencie, kiedy podjechała śmieciarka. Dodam, że mieszkam w domu, a nie mieszkaniu. Podjechała, wszystko wrzucili na raz do pojemnika i włączyli opcję "prasowania", przez co zapewne pięknie podarły się wszystkie worki, potłukło szkło i tak dalej. Oburzony tym marnowaniem ludzkiej pracy zapytałem się, czemu mamy sortować śmiecie, skoro i tak to jest potem z powrotem mieszane, to Pan odpowiedział, że i tak to sortują na bazie. Czy to nie deprymuje?
Apropos zmniejszenia ilości śmieci, to sam obowiązek sortowania go zwiększył - w szczególności w postaci niezliczonej ilości worków na śmieci - wyrzucanych przy znikomym zapełnieniu (np. szkło, którego się względnie mało produkuje). Już nie wspominam o ilości worków na tzw. odpady zielone - wcześniej kompostowane przez ludzi (w ogrodach) - dziś pakowane w folię i wystawiane, odbierane (transport) i przetwarzane gdzieś daleko.
Sam się trochę zainteresowałem tematem sortowania, choć od drugiej strony, bo sortowanie samo w sobie niczego ziemi nie daje - daje dopiero RECYKLING i zacząłem szukać danych na temat. Szkoda, że nie zamieściłaś tutaj informacji o tym, że sortowanie w zupełnie nikły sposób wpłynęło na poziom recyklingu i zanim zaczniecie porównywać procenciki, to sugeruję sięgnąć głębiej, czyli do definicji.
Otóż, aby śmieć można było uznać za poddany recyklingowi, to można go na przykład... spalić - mamy wtedy "recykling energii". Ale to jeszcze nic. Śmieć został (statystycznie) poddany recyklingowi, jeśli zasypaliśmy nim jakieś technologiczne doły (np. stare kopalnie odkrywkowe).
No i nie zapominajmy, że odpady zielone zaczęły stanowić nowy składnik śmieci (wcześniej, jak pisałem, każdy je recyklingował we własnym zakresie) i to bardzo istotny (wagowo) - oceniając po swoim ogrodzie, to tak mniej więcej 10:1 (licząc workami), uśredniając z zimą, kiedy się ich mniej produkuje, to powiedzmy (7:1) - a składowa ta dość dobrze się recyklinguje.
Tak więc jeśli wcześniej produkowaliśmy 100kg szkła i wyrzucaliśmy na śmietnik, to mieliśmy 0% recyklingu, 100% składowania. Teraz jak dodamy do tych wyrzuconych na wysypisko 100kg szkła jeszcze 300kg skoszonej trawy, czy zgrabionych liści, to nagle statystycznie recyklingujemy 75% śmieci. Coś to zmieniło dla ziemi? Tak, teraz śmieciarka musi spalić paliwo, żeby przyjechać po nasze worki z trawą i gdzieś trzeba zagospodarować tony worków foliowych, w których ta trawa była odbierana.
Kolejny świetny film!
Królowo moich lekcji geografii! ❤️
świetny odcinek, dzięki!
Cześć, czy można bio śmieci wyrzucać w worku foliowym, czy trzeba je z niego wysypać?
Wysypać
Nie wiem jak w innych miastach, ale w Białymstoku już od października 2018r był obowiązek segregacji
Świetna robota, a może by tak zebrać ekipę i zrobić jakąś apkę na Androida?
Może to trochę głupie pytanie, ale co z etykietami na szklanych butelkach?
Są czyszczone ze szkła, a potem robią za paliwo, czasami są kompostowane.
Jak zwykle świetna robota ale po obejrzeniu mam więcej pytań niż odpowiedzi - jak recyklingowane są odpady, kto się tym zajmuje, kto to finansuje, czy jest to opłacalne, czy Polska wysyła dużo śmieci za granicę? 99pi zrobiło kiedyś świetny podcast (99percentinvisible.org/episode/separation-anxiety/) w którym zestawili drogę śmieci w Tajwanie i USA ale ciekawi mnie jak to wygląda w Polsce. To mógłby być dobry temat do Unfold!
ręcznie niejednokrotnie ;) sortownie śmieci, samorząd, nie - minimalny % przeznaczony jest do recyklingu (nie ma odbiorców? za drogo?), większość śmieci jest wywożona na składowiska/hałdy (po co wywozić, jak można usypać górkę (rekreacyjną;)
Segregacja odpadów w domu jest antyekologiczna. Po pierwsze dlatego, że po smieci musi przyjeżdżać więcej śmieciarek. Po drugie dlatego, że te śmieci i tak są ponownie sortowane w sortowni. Istnieją maszyny które z powodzeniem sortują śmieci zmieszane, cały ten pomysł z sortowaniem śmieci przez ludzi w domach, to pomysł kogoś o dość niskiej inteligencji. To powoduje, że nie tylko trujemy środowisko bardziej, ale cały proces utylizacji śmieci jest droższy, nie tylko o koszt wyrażony wprost w pieniądzach, ale także o koszt czasu ludzi którzy muszą w domu sortować śmieci, to także są wymierne straty.
Co ze śmietnikiem na szkło, gdzie z chwilą wrzucania butelki przez mały otwór, od razu rozbija się?
Czy jest jakas appka moze, ktora radzi, jaki produkt do jakiego kontenera wyrzucac?
Ktoś wyżej podawał stronę internetową segregujna5.um.warszawa.pl/odpady
5:41 Co to znaczy? Produkcja materiałów zużytych do powstania tetrapaku zużywa 60Wh czy z kartonu w spalarni można uzyskać 60Wh?
"Energia odzyskana w procesie przetwarzania jednej plastikowej torby pozwala na 10-minutową pracę 60-watowej żarówki"
No nie do końca zalezy tylko od nas - przede wszystkim odpowiedzialność powinny ponosić wielkie koncerny, aby wprowadzały mniej bezsensownych opakowań (np "bio" owoce na styropianowej tacce powleczone folią itp.), rząd aby pojawiało się więcej zakazów dotyczących np "jednorazowych" (jak ja nie cierpię tego słowa...) foliówek czy rozwiązań mniej skupiających się na wątpliwym komforcie klienta, że jego zastawa, talerzyk czy słomka używane były tylko raz a bardziej na minimalizowaniu śmieci - są np kawiarnie czy bary w których dostaniesz tylko i wyłącznie opakowanie lub talerzyk na wynos i czegoś takiego nie powinno w ogóle być bo co po tym, że w domu segregujemy śmieci jak na ulicy kosze są przepełnione i dodatkowo rozgrzebywane przez ptaki. Na szczęście powoli zachodzą zmiany, ale bardzo powoli.. Nie wspominając już o marnowaniu jedzenia w niewyobrażalnej skali. W restauracjach czy slepach też jest niby segregowanie śmieci ale prawda jest taka, że z rzeczywistym stanem rzeczy nie ma to wiele wspólnego bo pracownicy zwyczajnie nie przestrzegają tych zasad..
Duuuuuuużo jeszcze pracy przed nami.
W mojej gminie działa segregacja, segregujesz - płacisz mniej, a jesli nie - więcej. Dostajemy kalendarz na pol roku oraz worki na dane odpady i są pokazane dni kiedy, jakie odpady są wyworzone.
Kochana a kolorowe ("śliskie") gazety/magazyny czy książki (które mają na sobie nadruki) już mogą być wyrzucane do papieru? Głównie pytam o okładki, które często wydaje się, jakby były czymś pokryte 💕
Do papieru nie wyrzucamy: "okładki książek, papier pokryty tworzywem sztucznym, papier lakierowany lub zabrudzony", źródło:
naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C77039%2Cjak-segregowac-odpady-ministerstwo-srodowiska-podpowiada.html
Normalnie niebieski kosz. Papiernie sobie z tym poradzą.
Czasami widuję w sklepach osoby, które wkładają np. jedno jabłko do torebki foliowej i idą z nim tak do kasy. W końcu spytałam zirytowana swojego kolegi czy wie jaki jest sens takiego pakowania jednego owoca albo warzywa w torebkę na co odpowiedział mi, że sam tak robi żeby kasjer go nie dotknął... Nie rozumiem. Jakby te owoce i warzywa nie były i tak już zmacane przez masę ludzi, poza tym chyba każdy ma gorącą wodę w domu i myje owoce i warzywa przed zjedzeniem. Gdy mu to napisałam odpowiedział, że i tak będzie tak robić bo może i po to te reklamówki są.
:(
Bardzo fajny film :) pozdrionka