ไม่สามารถเล่นวิดีโอนี้
ขออภัยในความไม่สะดวก
Profesor Tomasz Marczyński uczy latania w winklach
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ส.ค. 2024
- Profesor Tomasz Marczyński uczy latania w winkach
Na campie organizowanym przea Bike Brothers nie ma nigdy nudy. Miał być wolny dzień od jazdy, ale woleliśmy ten czas spędzić na nauce coraz szybszego pokonywania zakrętów na zjazdach. Na Majorce to sama przyjemność, a jak się ma za nauczyciela Tomasza Marczyńskiego to w ogóle nie chce się z schodzić z roweru!
Bike Brothers organizuje kolejny camp, sprawdz:
/ bikebrothers.pl
bikebrothers...
partnerzy:
@SoudalPolska
@rasowear6688
Velo Creation:
👾 instagram: / velocreatio. .
🎯 facebook: / velocreation. .
🎼 Artlist.io: artlist.io/Jakub-16245
00:00 Wstęp
01:28 broll
02:19 z życia kolarza
02:38 wstęp do winkli
03:08 profesor Maniek
05:22 podsumowanie
05:46 baza campu Bike Brothers - Hotel Helios
Ta technika idealnie się sprawdza jak nie widać co jest za zakrętem👍
😂 jeśli ktoś lubi smak lakieru z maski samochodu jadącego z naprzeciwka to proszę bardzo!
my zdecydowanie nie rekomendujemy ścinania przy braku pewności czy droga jest wolna 😉
@@velocreation Ze dwa lata temu cudem nie zaliczylem na kretym ostro zjezdzie spotkania z furgonetka i jej kierowca w kilka sekund niczym profesor zwyczajny w pieknej lacinie polskiej odmiany literackiej wytlumaczyl mi jak mam jezdzic skoro nie potrafie zmiescic sie na swoim pasie drogi, przy czym wyrzucilo mnie "tylko" na srodek, przy osobowce raczej nie problem, ale to bylo cos sporo wiekszego...
Super robota panowie, może Trochę zabrakło szczegółów np o przełożeniu ciężaru ciała na wyprostowaną nogę, złożeniu się biodrem do środka, czy info kiedy zacząć pedałować po wyjściu z zakrętu, albo jak się zachowywać w grupie (jakie odstępy, jak wyprzedzić lub przepuścić etc) - anyway, oby więcej praktycznych szczegółowych porad i ładnych widoków!
dzięki wielkie za cenne uwagi! na pewno bierzemy je do serducha i działamy! 🖐
jeszcze dodał bym technikę opóźnionego (przesuniętego) apeksu
profesor Loco to jednak fachowiec
miał gdzie budować wiedzę 😉
Ten hotel - gdzie jest? Jak się nazywa?
www.helioshotels.com/en/hotel-helios-mallorca/
zdecydowanie polecam!
2:19 🎉😂 to jest najważniejszy fragment, źeby się w zakręcie nie posikać ze strachu :)
🤣🤣🤣 TRUE!
🙃 i ta nadzieja szepcząca w głowie: "wyciągniesz, wyciągniesz!" 😂
Fajny materiał, Tomek jak zwykle klasa, jakość świetna, czym nagrywacie? :)
To wszystko zależy od odcinka i właśnie mocno testujemy sprzęty:
iPhone, Osmo Pocket 3, Osmo Action 4, Sony FX30.
Stopuję się żeby o sprzęcie wideo nie nagrywać, a może jest na to zapotrzebowanie? 😉😏
@@velocreation Sony FX30 i FX3 to magia jest, zwłaszcza sparowane z MasterG
na razie Tamron 17-70 i Sigma 30 1.4 🙃
1.4
Koniecznie zaliczyć trzeba Port de Valldemossa - mało znany ale wymagający.
Dzięki za rekomendacje, jest tyle wspaniałych miejsc do odkrycia! Wpisujemy na listę, odhaczymy przy następnej wizycie na Majorce!
tak jak Max pisze, wrzucamy na listę! 😉
Kto jezdzi na zamknietej drodze? Prawie nikt normalny, sportowcy zas wiedza jak jezdzic. Nawet wtedy moze pojawic sie jakas niespodzianka, wiec sorry, ale to poradnik jak zginac na kretej drodze podczas zjazdu kamikaze. Zacznijcie jeszcze raz, przykladowa sytuacja, nieznana droga (cos byc musi do cholery za zakretem) kreta, stromo w dol, dobra droga wiec i predkosc spora badz drastyczna, nagle bardzo stromy ostry zakret badz ktos, cos na drodze, a wiemy ze nas wyrzuci minimum na srodek, pokazcie jak uratowac sie od gleby, wypadku, a bedzie to ciezka gleba, moze smiertelna, bo jest szybko, asfalt, moze inni uczestnicy, w tym samochody itd
Celne uwagi Marku, sami się zastanawialiśmy nad tym jak to pokazać, na miejscu uznaliśmy że Tomek jako były pros omówi jak to robić w warunkach idealnych.
Co do zasady to zakręt jest zakręt więc technika jego pokonani się nie zmienia. My, amatorzy-śmiertelnicy, jeżdżący w otwartym ruchu po prostu mamy na ten manewr nieco mniej miejsca, musimy wszak zmieścić się na swoim pasie, tym samym pokonać zakręt z niższą prędkością. Piona!
@@maksgie23 Zatem lepiej nie pokazywac zjazdu z wyrzucaniem na srodek drogi czy drugi pas chyba ze jako ostrzezenie ze taka jest fizyka szybkich, kretych zjazdow. Na youtube sa filmiki jak kolarze chyva podczas zawodow wylatuja z zakretu poza droge zaskoczeni zakretem smierci albo cudem sie ratuja i ten cudowne techniki sa wlasnie najciekawsze, np zuzlowe, kontrami kierownicy pokonywanie zakretu smierci na szosowce po suchym asfalcie, kto to potrafi z amatorow? Trening czyni mistrzem, kilka lat temu duzo jezdzilem zima na mtb, dziesiatki uslizgow, krytycznych poslizgow na zalodzonej, zasniezonej drodze i opanowalem wszystko balansem, kontrami kierownicy i bez paniki, bo zablokowane tylne kolo to mega jazda na poslizgu i zazwyczaj ciezka gleba.
wyczuwam Marku, że jednak nie masz doświadczenia w jeździe na rowerze szosowym w górach. Pozwolisz, że odpowiem:
• widziałeś kolarzy "chyba podczas zawodów" wypadających z zakrętu - a czy widziałeś filmy kierowców podczas "chyba rajdów" wypadających z zakrętów śmierci? Jeśli nie to z chęcią podeślę linki, np. wspaniałego Krzysztofa Hołowczyca.
Jeśli jednak rozbijemy ten fragment merytorycznie to zauważ, że w każdej dyscyplinie w zawodowym sporcie podejmowane jest ryzyko. My podkreśliliśmy, że droga jest zamknięta, więc na filmie Maniek pokazał według niego linię idealną (wyobraź sobie, że amatorzy się ścigają na drogach zamkniętych i często podejmują świadome ryzyko na własną odpowiedzialność) Ja i Max jak zauważysz tę drogę pokonywania zakrętu mamy już delikatnie inną, chociaż dalej droga była zamknięta. Dlaczego? Bo każdy z nas ma SWOJĄ wyobraźnię, wyczucie własnych umiejętności i MYŚLI! To cecha, której brakuje obecnie wielu użytkownikom dróg, ale jednak liczymy, że trafiamy do takich odbiorców, którzy myślą, albo nawet jeśli nie to u tych innych wzbudzimy mózgi do pracy;
• pytasz kto potrafi z amatorów ratować się w krytycznych sytuacjach? odpowiem tak: ja. Dlaczego? Bo od lat trenuję nie tylko siłę, wytrzymałość, ale też technikę jazdy, np. takie właśnie jak ta w filmie. Czy uratuję się z każdej sytuacji krytycznej? Oczywiście, ze NIE! Bo jeśli będę naginał cienką czerwoną linię zbyt mocno to błąd będzie bolesny. Dlatego MYŚLĘ.
Jeśli takich materiałów nie będzie w intrenecie, na youtube, to skąd ludzie, którzy chcą pogłębiać swoją teorię, a później przenosić ją na praktykę mają zwiększać swoje umiejętności? Po prostu robiąc na czuja? Takie działanie spowoduje większą ilość szlifów.
A na sam koniec - to nie jest wyrzucanie na środek zakrętu! To świadome dobieranie odpowiedniej linii pokonywania zakrętu. To ZNACZĄCA różnica, bo jeśli się jest wyrzucanym, to się nad tym nie panuje, a jeśli sami wybieramy linię to jest to ŚWIADOME kierowanie.
PIONA i miłego dnia.
@@velocreation Ok, kilka razy mnie wyrzucilo na srodek drogi publicznej, bywalo wtedy bardzo groznie, prowypadkowo badz zamiatalem pobocze cudem unikajac gleby i jestem tym mocno przewrazliwiony, zas znajomy wypadl z zakretu w las przy 80 km/h, polamany przezyl... bo nie uderzyl glowa bez kasku nawiasem. Swiat bardziej kolarski ma mam nadzieje duzo wiecej rozumu ;) Tricki kolarzy zawodowych ktorych ja zielony gravelowy amator rekreacyjny nie zrobie w sytuacji krytycznej zawsze beda budzily moj podziw. Coz z tego ze nie trenuje, jesli tak jak sportowcy zjezdzam z niektorych prostych gorek z 70 km/h i tam jesli cos pojdzie nie tak, to bedzie straszna gleba czy cos gorszego. Dawniej problemem byly tez hamulce z kiepska skutecznoscia badz ograniczona modulacja, tzn spowalniamy, spowalniamy i nagle blokada tylnego kola czy obu kol, a tu piasek na drodze. Tez przerabialem takie gleby. Wtedy opanowanie rowera to sztuka cyrkowa przy ogromnej predkosci. Hydrauliki poprawily sytuacje i topowe szczeki tez zapewne byly niezle. Wolalbym porade takze dla sportowcow jak sie zmiescic w zakrecie na swoim pasie, bo na srodku moze byc inny cyklista, samochod serwisowy, motocykl z kamera i buuuch... bo hamowac w zakrecie wszak nie wolno..
Marku, ale ta porada dotyczy wielu sytuacji na drodze na każdym poziomie zaawansowania. Jeśli jesteśmy na otwartej drodze to robimy dokładnie to samo co opowiada Tomek:
przesuwamy się do zewnętrznej strony drogi żeby później linię przenieść do wewnętrznej części drogi (tutaj, jeśli jedziemy w ruchu ulicznym naszym obowiązkiem jest pozostać w pasie ruchu!) i na koniec znów wyjść na zewnętrzną część drogi, tę którą rowerzysta powinien się poruszać.
To z jaką prędkością i jak mocno będzie "ciął" zakręt zależy już indywidualnie od umiejętności rowerzysty. Jedni mogą się złożyć bardzo mocno, inni nawet nie powinni! Zrobią to po złapaniu godzin doświadczeń i umiejętności za rok, dwa może 10! 😉 Najważniejsze, że w całym kawałku.
A kask zawsze na głowie! Nawet jak jedziemy po przysłowiowe bułki
Co to za uchwyt na varie z tylu?
To moja inwencja twórcza. Przerobiony własnoręcznie prosty uchwyt za 40 zł, dostosowany do otworów pod siodło specialized. Piłka do metalu, wiertło i tyle.
Najlepsze w tym wszystkim to dzwiek PIASTY :)
no jest skubana głośna i pięknie brzmi 😍
A jeśli chodzi o zjazdy to TOMEK wybacz ale NIBALI czy POGACAR kład i kładzie cie na kolana ;)
a Tomek kładzie nas! 😂
chociaż chętnie przy kawie lub herbie podyskutowalibyśmy nad tym urywaniem koła przez wyżej wskazanych. 😉
Prosty przepis jak się zderzyć z najeżającym samochodem
jeśli komuś brakuje wyobraźni i myślenia w danej sytuacji to oczywiście! Ale takie same warunki powstają w sytuacji np. przejścia po pasach przez drodze 😉
jeśli mamy tzw. ślepy zakręt czyli nie widzimy czy z naprzeciwka może nadjechać jakiś pojazd to nie jedziemy najkrótszą drogą zakrętu tylko poruszamy się swoim pasem. Takie wjeżdżanie na przeciwny pas to bardziej na wyścigach, kiedy drogi są poblokowane.
ale w ogromnej ilości sytuacji, gdy droga za patelnią jest widoczna i wiemy, że jest pusta to co, tniecie? 😃
@@velocreation tniemy, a i owszem 🙂
@velocreation przykro mi, ale jak ma się aspiracje edukacyjne to należy materiał rzetelnie przygotować a nie udawać że taki się robi; popatrzcie jak to robi np. Huzar i co mówi o przekraczaniu osi jezdni. Jeśli przygotowujecie film kierowany do osób którym należy wyjaśnić którą nogę wystawiać do lewego zakrętu to zachęcanie do wyjeżdżania na przeciwległy pas to jest po prostu zbrodnia.
Ja rozumiem że obozy się rządzą swoimi prawami, choćby dlatego że są obok doświadczeni kolarze i jest to okazja do przećwiczenia rzeczy które byłyby trudne samemu. Ale puszczanie takiego materiału dalej w świat jest bardzo słabe. Podobnie jak żarty. Co chcieliście uzyskać przedstawiając sikającego kolegę? Że się nagrało to wiem ale po coś cały ten proces postprodukcji jest? Przykro mi to pisać bo liczyłem po pierwszych filmach że to będzie sympatyczny kanał
troche spiety w życiu musisz być kolego i masz pewnie mało znajomych ale generalnie masz racje :)
tylko TREK, inne firmy na śmietnik
🤣👋
radykał! 😎
@@jaugustyn2158 nie bierz kanjona, pęknie ci podczas pierwszej jazdy