@@LimeRotkiw Dziwne jest to, że wielu osobom mówiącym o Chinach, nie chce się nawet użyć GT, żeby sprawdzić wymowę :) Z materiału nie wynika, że to sinolodzy.
@@jarekzawadzki wiem, niemniej OSW to ośrodek ekspercki i ws. Chin zatrudniają sinologów, Bliskiego Wschodu arabistów itp. Pod tym względem trudno zarzucić OSW odstępstwa od fachowości.
Jestem pod wrażeniem niniejszego filmiku. Ma on niesamowitą wartość dydaktyczną, ponieważ w bardzo zwięzły i treściwy sposób wyjaśnia sposób funkcjonowania Komunistycznej Partii Chin. Doceniam nie tylko merytoryczną treść przekazaną przez specjalistę, ale także ukazanie bardzo przejrzystych grafik i animacji, które znacząco ułatwiają zrozumienie systemu partii za pomocą obrazu. Dzięki temu filmikowi lepiej zrozumiałem jak działa państwo chińskie i zorientowałem się ile potencjału ludzkiego ten kraj stracił z powodu takiego systemu. Podobnie u nas w Polsce tak było i niestety dalej częściowo jest. Potencjał został zmarnowany z powodu centralnego planowania, które nigdy nie będzie potrafiło znaleźć dobrego rozwiązania dla lokalnych problemów. Władze w centrali praktycznie zawsze nie potrafią zrozumieć realiów i problemów, które są spotykane w rzeczywistości, a na które napotykają je pracownicy niższego strzebla. Tacy pracownicy przez doświadczenie i wiedzę nieraz potrafią lepiej załatwić daną sprawę aniżeli odrealnione zarządzenia i przepisy od władzy centralnej. Teraz wiem, że przez taki system Chiny narobią sobie więcej problemów niż przez ekonomiczne starcie ze Stanami Zjednoczonymi. Dziękuje OSW i cieszę się, że was subskrybuję od dłuższego czasu!
I na inne części swojego ciała też 😜 W Chinach to wszystko zmierza do wodzostwa w duchu kultu jednostki, jak to kilka razy słyszałem od Prof. Góralczyka
Parafrazując klasyka: "Partia, głuptasie"!😃 Wieczne dowody wdzięczności dla doktora Bogusza, doktora Jakóbowskiego i ekipy OSW za podcasty, analizy i publikacje na temat funkcjonowania KPCh ("Komunistyczna Partia Chin i jej państwo" zawsze w moim sercu) ❤! Przysłużyliście się 100x bardziej zrozumieniu ChRL niż niestety znaczna większość polskich akademików ds. Chin (choć są wyjątki!), którzy szczególnie do ok. 2015/2016 r. woleli badać rzekomy konfucjanizm KPCh zamiast logikę Partii...
Ogolnie opis jest dobry co i jak jest w chinach poza kolkoma kluczowymi aspektami - nie ma podziału na partia i aparat państwowy - to jest jeden organizm. Druga sprawa to wladza centralna a wladze lokalne np proeincji czy miast - te wladze są w znaczący spodob autonomiczne. Prawo wprowadzane centralnie jest lokalnie modyfikowane, dostosowywane do lokalnych uwarunkowań. To samo prawo centralne lokalnie moze wyglądać w różnych miejscach bardzo różnie
W sumie jak sie zastanowic, to w PiS tez panuje leninowski model wladzy: wszystkim rzadzi Kaczynski, chociaz przez wiekszosc czasu nie ma on formalnej funkcji panstwowej.
To nic nowego . W PRL-u tez tak bylo. Wiedza, zdolnosci, pracowitosc, rzetelnosc charakteru nie mialy zadnego znacznia jezeli nie byles(as) czlonkiem partii. Jedyna roznica miedzy systemem chinskim a PRL-u to wybor tych na czele PZPR-u....ich wybieral Kremlin. Dziekuje za program i serdecznie pozdrawiam.
Materiał merytoryczny super, ale te infantylne efekty dźwiękowe psują całość. Nie da się słuchać w formie podcastu, bo stukanie maszyny do pisana, pękające bąbelk i przewracane kartki zagłuszają lektora/eksperta i zwyczajnie przeszkadzają. Po co to? To nie lata 90.
Ciekawa jest kwestia, czy jest w ogóle możliwe, że kiedykolwiek naród chiński uzna, że taka forma sprawowania władzy w Chinach już im nie pasuje, że sam również chciałby mieć wpływ na politykę i zacznie rozglądać się w kierunku demokracji, czy też model partii, wodza, cesarza zbiorowego czy cesarza "pojedynczego" tak głęboko siedzi w ich mentalności, że nie stanie się to nigdy.
probowali pare razy.... pomyśl jak to sie skonczyło, albo partia sama zechce sie podzielić władza jak to było w PRL albo zdławi takie pomysły brutalnie, to tez u nas bylo przerabiane :-)
@@AZ-in8zv Tylko pomyśl ilu ludzi jest w Partii i ile milionówjest tam bezpośrednio kontrolowanych. To nie Europa, że grono wariatów z bombą może wpłynąć na przyszłość. W Chinach jeden aparatczyk zostałby zamieniony na drugiego identycznie myślącego. Podobnie już teraz jest w Rosji.
@@AZ-in8zv "łatwo przejmują "obce wynalazki"" - cos piłes, pomysl ile milionów ludzi straciło życie aby sie wynalazek komunizmu przyjął w chinach i nadal musi być wiekszy lub mniejszy zamordyzm w zależności od regionu.
Polecam podcasty prof. Mentzena albo ewentualnie „Piwo z Mentzenem”. Tam często pojawiają się informacje ciekawe i zmieniające poglądy. Np dowiedziałem się że Chiny stały się tak bogate bo stały się kapitalistyczne i wprowadziły niskie podatki. Tak samo mogłaby wyglądać Polska ale niestety socjalistyczna banda czworga chce żeby Polska była biedna.
@@Rafa-xs7pdpodatki tak bardzo niskie, progresywny od 3 do 45%, CIT na poziomie 25%, VAT 17% z wyłączeniem artykułów pierwszej potrzeby na które jest 13%. A te bogactwo to najbardziej widać w miastach tzw 'trzeciej kategorii' które wyglądają gorzej niż nasze miasta wyglądały u schyłku lat 90tych. Proponuję źródła lepsze niż populistyczny bełkot.
Ciekawy film i na pewno w pewnym stopniu rozwijający, ale analiza systemu politycznego w państwach zamordystycznych nie ma sensu jeśli mówimy o szczeblu wyższym niż najniższy szczebel terytorialny. Co z tego że funkcjonują zasady, procedury i prerogatywy skoro można się nimi w ogóle nie przejmować lub je zmieniać wedle uznania. To jest rule by law, nie rule of law.
Nigdy nie słyszałem żeby ktoś gorzej wyjaśnił zasadę demokratycznego centralizmu. W tym filmiku opisano część "centralizmu". Demokratyczny centralizm polega na tym, że decyzje o państwie w partii polegają na wolnych dyskusjach w strukturach partii jak i konsultacjach poza partią w społeczeństwie (na przeprowadzanie tych konsultacji naciska się szczególnie w Maoizmie, czy w "myśli Mao Zedonga", jak to w Chinach oficjalnie się nazywa). W wyniku tych dyskusji dociera do podjęcia decyzji, która później nie może być kwestionowana i stanowi tzw. linię partyjną. Ten błąd jest tak podstawowy, że nie wydaje mi się, że ominięto go przez przypadek przez waszych "ekspertów"
Za czasów Lenina Gen.Sekretarz nie był przewodniczącym, więc nie jest to system "leninowski". To Stalin wpowadził prymat tego urzędu i nie ma w tym nic dziwnego, że jego system działa w Chinach skoro Mao uważał siebię za stalinistę i nie lubił reform Chruszczowa. Generalnie z marsizmem - leninizmem nikt "z ekespertóff" się nie zapoznawał, ale wszyscy się wypowiadają, a bez znajomości podstaw materializmu nie da się zrozumieć komunistów, a co za tym idzie - chińskiej polityki wewnętrznej.
Na co im struktury państwowe skoro i tak wiadomo, że partia ma władze? Zresztą tak jak wszędzie na świecie. Zawsze zastanawiałem się dla kogo ta szopka.
Powinniscie popracowac nad dograniem glosu jesli robicie wersje z narratorem i analitykiem. Koszmarnie sie tego slucha od strony technicznej- jest albo za cicho albo za glosno
Z puntu widzenia stabilności władzy, a co za tym idzie programu politycznego system kooptacji jest znacznie bardziej wydajny od systemu demokracji, który jest co do zasady systemem dosyć chaotycznym i nietrwałym. Warto zwrócić uwagę, że np. Kościół Katolicki jest zorganizowany w podobny sposób. W tym sensie system kooptacji bardziej służy samej instytucji i jej długiemu trwaniu, a mniej członkom danej organizacji, jak to ma miejsce w demokracji obywatelskiej. Z kolei system głosowania, w którym można oddać głos na każdego kandydata, a wygrywają ci kandydaci, który zdobędą największą libczę głosów jest jednym z najprostszych, a jednocześnie wysoce merytokratycznych systemów głosowania. Gdyby w Polsce istniał taki system wybierania posłów, to Polska prawdopodobnie byłaby znacznie lepiej zarządzana niż obecnie, gdy głosy trafiają do jednego wora i do sejmu wchodzą pachoły z listy układanej przez lidera ugrupowania. Oczywiście są też inne, lepsze systemy, ale są już znacznie bardziej skomplikowane, a tu wygrywa po prostu ten kto ma największe poparcie, co jest proste i dla wszystkich zrozumiałe - warto korzystać z tego systemu w życiu codziennym. Co by nie mówić o Chińczykach, to akurat organizacja systemu państwowego/wyborczego im wyszła. Pomijam tę ostatnią zmianę wprowadzoną przez Xi, bo jest to prawdopodobnie decyzja, która zniszczy Chiny na wieki, bo usztywnia państwo, w obliczu świata, który dynamicznie się zmienia, więc Chiny zyskują sterowność, ale tracą elastyczność. Chińczycy podkładają sobie także nogę w kontekście systemowego zamordyzmu i wynoszonego praktycznie na piedestał tchórzostwa, które niestety robi z nich straszne konserwy i sprawia, że są w ogólności wrogo nastawieni do świata zewnętrznego i prawdy jako takiej. Gdyby Amerykanie, zamiast organizować wszystko wokół pieniądza, mieli tak merytokratyczny system zarządzania państwem jak Chińczycy, to prawdopodobnie nikt nie zagroziłby USA przez kolejne 1000 lat, bo pomysłowości i odwagi odmówić im nie sposób.
Przesadzasz, to nie jest merytokracja. I tak decydują układy i układanki wewnątrz partii. To co ratowalo ChRL to elementy demokracji ograniczone do zjazdu partii i biura politycznego. No ale Xi Jimping idzie w kierunku Putina. Jak egoizm to egoizm i liczy się tylko władza
Stabilność władzy nie jest wartością samą w sobie. Nie ma nic lepszego od nieagresywnej konkurencji także dla samej władzy, dlatego demokracja w długiej perspektywie sprawdza się lepiej od autokracji i totalitaryzmu
Bredzisz człowieku. Ten system funkcjonował w Polsce i wiadomo jak się skończył. O Rosji i innych krajach tego typu systemach nawet nie chce mi się pisać. Każda centralizacja władzy prowadzi do upadku państwa, z tym, że Chiny są duże i ludne więc to trochę potrwa ale już to się kruszy, co można poczytać wszędzie. Chiny uratował jeden człowiek, który studiował we Francji i zetknął się z demokracją, choć ta w tamtym czasie była w konwulsjach końca dzikiego kapitalizmu. Tym człowiekiem, który rozumiał zasady demokracji bo ją praktykował żyjąc przez krótki czas we Francji był Deng Xiaoping i to on uratował Chiny likwidując między innymi komuny ludowe i nauczył Chińczyków gospodarki rynkowej. Natomiast ze względu na długą tradycję w Chinach hierarchiczności władzy nie był wstanie, a nawet nie chciał przebudować modelu politycznego i tak już zostało. Różnica pomiędzy nim, a jego następcami polega na tym, że Deng nie chorował na autorytaryzm, a jego następcy już tak, co pokazują kolejne decyzje Xi.
@@AZ-in8zv Różnica polega na tym, że Pol-Pot był tępym uczniem i ledwo ukończył szkołę i kursy w Paryżu. Pochodził z bogatej rodziny i uczyli go francuscy Jezuici, a Kambodża była francuską kolonią i to wszystko miało olbrzymi negatywny wpływ na jego późniejsze poczynania. Nic nie dzieje się bez powodu.
Według informacji medialnych to od 20 -tu kilku lat się chwieje, nawet OSW wieściło wielki kryzys w Chinach 11 m-cy temu. Jakoś upadku kolosa na glinianych nogach nie widać i przypomina mi to informacje o upadku Ameryki też ten sam efekt.
aha i im ktos jest wyzej w hierarchii to jest nad nim mniejsza kontrola, ostatecznie rzadzi tam waska grupka swoich ziomkow z plemienia i decyzje zaleza od wlasnego widzimisie. No nie wrozy to dobrze dla tego rezimu
W polskim systemie też mamy powszechne przypadki gdzie karierę robią członkowie partii akurat rządzącej i ich rodziny więc niczym się to nie różni od systemu chińskiego oprócz tego, że u nas może zmienić się partia przy korycie.
Przecież to działa dokładnie tak samo jak u nas! Nie jesteś w Partii - nie istniejesz, bo nie dostaniesz się na listę wyborczą. Kogo my możemy "wybrać"? Ano tylko tych, co są wpisani na listę. Na dodatek tylko te "jedynki" są pewne, a o tym kto tam się znajdzie decyduje Partia! Różnica jest tylko taka, że w Chinach decyduje o tym Xi Jinping a u nas Xi Kaczor. Innych różnic nie dostrzegam.
odcinek polecał z automatu jako kolejny dodany przez OSW film, przegapiłem czołówkę bo słuchałem na słuchawkach i gdy narrator mówił o władzy centralnej, zaburzonej hierarchii w państwie i centraliźmie demokratycznym to do momentu gdy zostało wspomniane że to o Chiny chodzi myślałem, że mówi o PiS ...
Dlaczego jak mówi lektor jest tak cicho, że musze podgłaśniać do maxa (z overamplification dźwięku), a jak mówi jakaś osoba to muszę ściszać? Naprawcie dźwięk bo tego się oglądać nie da. Nikt nie robi preview tego zanim publikujecie materiał, że nikt nie wychwycił schrzanionego dźwięku? Łapka w dół za odwalenie maniany z dźwiękiem oraz konczę oglądanie po 1/3 materiału zeby nie nabijać licznika.
To jest jedyny film na jutubce, jaki widziałem, gdzie chińskie nazwy własne są wymawiane poprawnie - nie licząc oczywiście materiałów po chińsku.
A to jest w huj ważne, co nie....
@@DenizDemir-wz5vq W chuj, jak coś. Ważne, ja nie lubię na mówią na mnie dżarik.
@@jarekzawadzkito dziwne, że sinolodzy poprawnie mówią po chińsku?
@@LimeRotkiw Dziwne jest to, że wielu osobom mówiącym o Chinach, nie chce się nawet użyć GT, żeby sprawdzić wymowę :) Z materiału nie wynika, że to sinolodzy.
@@jarekzawadzki wiem, niemniej OSW to ośrodek ekspercki i ws. Chin zatrudniają sinologów, Bliskiego Wschodu arabistów itp. Pod tym względem trudno zarzucić OSW odstępstwa od fachowości.
Nie wiedziałem jak bardzo potrzebowałem takiego materiału dopóki mi się nie pojawił w proponowanych, świetny materiał, jak zawsze ;)
Jestem pod wrażeniem niniejszego filmiku. Ma on niesamowitą wartość dydaktyczną, ponieważ w bardzo zwięzły i treściwy sposób wyjaśnia sposób funkcjonowania Komunistycznej Partii Chin. Doceniam nie tylko merytoryczną treść przekazaną przez specjalistę, ale także ukazanie bardzo przejrzystych grafik i animacji, które znacząco ułatwiają zrozumienie systemu partii za pomocą obrazu.
Dzięki temu filmikowi lepiej zrozumiałem jak działa państwo chińskie i zorientowałem się ile potencjału ludzkiego ten kraj stracił z powodu takiego systemu. Podobnie u nas w Polsce tak było i niestety dalej częściowo jest.
Potencjał został zmarnowany z powodu centralnego planowania, które nigdy nie będzie potrafiło znaleźć dobrego rozwiązania dla lokalnych problemów. Władze w centrali praktycznie zawsze nie potrafią zrozumieć realiów i problemów, które są spotykane w rzeczywistości, a na które napotykają je pracownicy niższego strzebla. Tacy pracownicy przez doświadczenie i wiedzę nieraz potrafią lepiej załatwić daną sprawę aniżeli odrealnione zarządzenia i przepisy od władzy centralnej.
Teraz wiem, że przez taki system Chiny narobią sobie więcej problemów niż przez ekonomiczne starcie ze Stanami Zjednoczonymi.
Dziękuje OSW i cieszę się, że was subskrybuję od dłuższego czasu!
Starsi Polacy nie potrzebuja wprowadzenia do filmiku. Na lekcjach historii Polski o tym teraz nie ucza?
Niestety nie uczą
Chiny nie są rządzone centralnie, i wielokrotnie to padało n.p w podcaście ,,mao powiedziane". Chiny są tak na prawdę quasi federacją
Dziękuję bardzo za materiał.
Cały czas jestem pod wrażeniem jak fantastycznie merytorycznie przygotowane są Wasze materiały. Dzięki, że jesteście.
Super animacje 👍 Ogólnie warstwa wizualna cudo
Marzy mi się żeby Pan dr Michał Bogusz założył kanał na yt. Świetnie się słucha i widać ogromna wiedzę o Chinach
I... Skonfrontować się z p. prof. Góralczykiem.
Bardzo ciekawy materiały. Komentarz dla zasięgu :)
Bardzo interesujący materiał.
Dziękuję.
Brawo
O, na to czekałem
Dziękuję za ciekawy i bardzo treściwy materiał.
Pana Bogusza ledwo poznałem, pozdrawiam wszystkich którzy pamiętają go z dawnych odcinków ciekawe historie
Bardzo dobry i merytoryczny odcinek dotyczący CRL
Prosiłbym o więcej materiałów o Chinach!
Ciekawe. Choć zaskoczyło mnie że Siedzący Ping mógł głosować na swojego członka...
I na inne części swojego ciała też 😜 W Chinach to wszystko zmierza do wodzostwa w duchu kultu jednostki, jak to kilka razy słyszałem od Prof. Góralczyka
@@MrAceCraft Popisałeś się wiedzą
Parafrazując klasyka: "Partia, głuptasie"!😃
Wieczne dowody wdzięczności dla doktora Bogusza, doktora Jakóbowskiego i ekipy OSW za podcasty, analizy i publikacje na temat funkcjonowania KPCh ("Komunistyczna Partia Chin i jej państwo" zawsze w moim sercu) ❤!
Przysłużyliście się 100x bardziej zrozumieniu ChRL niż niestety znaczna większość polskich akademików ds. Chin (choć są wyjątki!), którzy szczególnie do ok. 2015/2016 r. woleli badać rzekomy konfucjanizm KPCh zamiast logikę Partii...
Więcej Chin! Świetny materiał
Rewelacja. Możliwość zajrzenia za kurtyny. Dzięki!
Ogolnie opis jest dobry co i jak jest w chinach poza kolkoma kluczowymi aspektami - nie ma podziału na partia i aparat państwowy - to jest jeden organizm. Druga sprawa to wladza centralna a wladze lokalne np proeincji czy miast - te wladze są w znaczący spodob autonomiczne. Prawo wprowadzane centralnie jest lokalnie modyfikowane, dostosowywane do lokalnych uwarunkowań. To samo prawo centralne lokalnie moze wyglądać w różnych miejscach bardzo różnie
W sumie jak sie zastanowic, to w PiS tez panuje leninowski model wladzy: wszystkim rzadzi Kaczynski, chociaz przez wiekszosc czasu nie ma on formalnej funkcji panstwowej.
Świetny montaż
Świetny materiał jak zawsze ❤
To nic nowego . W PRL-u tez tak bylo. Wiedza, zdolnosci, pracowitosc, rzetelnosc charakteru nie mialy zadnego znacznia jezeli nie byles(as) czlonkiem partii. Jedyna roznica miedzy systemem chinskim a PRL-u to wybor tych na czele PZPR-u....ich wybieral Kremlin. Dziekuje za program i serdecznie pozdrawiam.
Czyli w skrócie: Burdel i zamieszanie
Nie wiedziałem że pan Bogusław Linda tak zna się na Chinach
Kim to bardziej w Korei :)
Kim to chyba niKim w ChRL 😄
Materiał merytoryczny super, ale te infantylne efekty dźwiękowe psują całość. Nie da się słuchać w formie podcastu, bo stukanie maszyny do pisana, pękające bąbelk i przewracane kartki zagłuszają lektora/eksperta i zwyczajnie przeszkadzają. Po co to? To nie lata 90.
po Rosji Chiny to kolejny temat na potencjalny rewizjonizm historyczny a'la IPN. Nastepne pokolenia beda myslaly ze to USA wyzwalalo obozy.
Świetnie, tylko stanowczo za krótko. Chiny zasługują na solidną analizę.
Czym to się różni od najjaśniejszego Wodza PZPR teraz piastującego władzę tysiąclecia?
No ... Jarek jest mniejszy 😁
⭐
Bliźniaczo podobne zasady do panujących w Polsce przed 1989 rokiem.
Ciekawa jest kwestia, czy jest w ogóle możliwe, że kiedykolwiek naród chiński uzna, że taka forma sprawowania władzy w Chinach już im nie pasuje, że sam również chciałby mieć wpływ na politykę i zacznie rozglądać się w kierunku demokracji, czy też model partii, wodza, cesarza zbiorowego czy cesarza "pojedynczego" tak głęboko siedzi w ich mentalności, że nie stanie się to nigdy.
probowali pare razy.... pomyśl jak to sie skonczyło, albo partia sama zechce sie podzielić władza jak to było w PRL albo zdławi takie pomysły brutalnie, to tez u nas bylo przerabiane :-)
@@AZ-in8zv Tylko pomyśl ilu ludzi jest w Partii i ile milionówjest tam bezpośrednio kontrolowanych. To nie Europa, że grono wariatów z bombą może wpłynąć na przyszłość. W Chinach jeden aparatczyk zostałby zamieniony na drugiego identycznie myślącego. Podobnie już teraz jest w Rosji.
@@AZ-in8zv "łatwo przejmują "obce wynalazki"" - cos piłes, pomysl ile milionów ludzi straciło życie aby sie wynalazek komunizmu przyjął w chinach i nadal musi być wiekszy lub mniejszy zamordyzm w zależności od regionu.
świetny materiał. Czy ktoś z was zna może jakieś podcasty, materiały (mogą być po angielsku) dotyczące Chińskiego ustroju?
Polecam podcasty prof. Mentzena albo ewentualnie „Piwo z Mentzenem”. Tam często pojawiają się informacje ciekawe i zmieniające poglądy. Np dowiedziałem się że Chiny stały się tak bogate bo stały się kapitalistyczne i wprowadziły niskie podatki. Tak samo mogłaby wyglądać Polska ale niestety socjalistyczna banda czworga chce żeby Polska była biedna.
@@Rafa-xs7pdpodatki tak bardzo niskie, progresywny od 3 do 45%, CIT na poziomie 25%, VAT 17% z wyłączeniem artykułów pierwszej potrzeby na które jest 13%.
A te bogactwo to najbardziej widać w miastach tzw 'trzeciej kategorii' które wyglądają gorzej niż nasze miasta wyglądały u schyłku lat 90tych.
Proponuję źródła lepsze niż populistyczny bełkot.
@@Rafa-xs7pd XD
Prosimy o więcej tematów dotyczących Chin :)
A dało by się głośniej?
👍
To nie jest cyrk na wiejskiej.
Więcej materiałów o Chinach prosimy 🙏
Ciekawy film i na pewno w pewnym stopniu rozwijający, ale analiza systemu politycznego w państwach zamordystycznych nie ma sensu jeśli mówimy o szczeblu wyższym niż najniższy szczebel terytorialny. Co z tego że funkcjonują zasady, procedury i prerogatywy skoro można się nimi w ogóle nie przejmować lub je zmieniać wedle uznania. To jest rule by law, nie rule of law.
Mówisz o Polsce?
@@zai3en
W pewnym sensie tak.
Nigdy nie słyszałem żeby ktoś gorzej wyjaśnił zasadę demokratycznego centralizmu. W tym filmiku opisano część "centralizmu". Demokratyczny centralizm polega na tym, że decyzje o państwie w partii polegają na wolnych dyskusjach w strukturach partii jak i konsultacjach poza partią w społeczeństwie (na przeprowadzanie tych konsultacji naciska się szczególnie w Maoizmie, czy w "myśli Mao Zedonga", jak to w Chinach oficjalnie się nazywa). W wyniku tych dyskusji dociera do podjęcia decyzji, która później nie może być kwestionowana i stanowi tzw. linię partyjną. Ten błąd jest tak podstawowy, że nie wydaje mi się, że ominięto go przez przypadek przez waszych "ekspertów"
Strasznie cicho.
EDYCJA: 1:11 Już normalnie.
Wywalcie albo zciszcie dźwięk maszyny do pisania. Tylko przeszkadza i zagłusza lektora nie ma uzasadnienia
Starsi Polacy nie potrzebuja tego wprowadzenia. Na lekcjach historii Polski o tym teraz nie ucza?
ooo cos jak corpo....dzinie znajome prezydenci, sekretarze, evangelisci............
Za czasów Lenina Gen.Sekretarz nie był przewodniczącym, więc nie jest to system "leninowski". To Stalin wpowadził prymat tego urzędu i nie ma w tym nic dziwnego, że jego system działa w Chinach skoro Mao uważał siebię za stalinistę i nie lubił reform Chruszczowa. Generalnie z marsizmem - leninizmem nikt "z ekespertóff" się nie zapoznawał, ale wszyscy się wypowiadają, a bez znajomości podstaw materializmu nie da się zrozumieć komunistów, a co za tym idzie - chińskiej polityki wewnętrznej.
wspaniały system prawie tak wspaniały jak kaczystan
Na co im struktury państwowe skoro i tak wiadomo, że partia ma władze? Zresztą tak jak wszędzie na świecie. Zawsze zastanawiałem się dla kogo ta szopka.
Ten chiński system bardzo przypomina korporację.
Tak Biuro Polityczne PiS zorganizowało nam państwo...
Kim jest w Korei 😜
@@user-os6zo5id5g W Korei jest Kim.
Powinniscie popracowac nad dograniem glosu jesli robicie wersje z narratorem i analitykiem. Koszmarnie sie tego slucha od strony technicznej- jest albo za cicho albo za glosno
osrodek studiow wschodnich to kabaret i cyrk w jednym
Rosja od wieków jest jak amorek uzbrojona po zęby i pier...i miłości
Czy tylko u mnie prawie nic nie słychac ?
Tak, tylko u ciebie.
Gdyby nie głos i okulary - toć to wykapany Bogusław Linda jest XD
Poprawcie głos bo jest duże wygłuszenie
Czy w Chinach jest miejsce na opozycję?
Tak.... w więzieniu 😁
Z puntu widzenia stabilności władzy, a co za tym idzie programu politycznego system kooptacji jest znacznie bardziej wydajny od systemu demokracji, który jest co do zasady systemem dosyć chaotycznym i nietrwałym. Warto zwrócić uwagę, że np. Kościół Katolicki jest zorganizowany w podobny sposób.
W tym sensie system kooptacji bardziej służy samej instytucji i jej długiemu trwaniu, a mniej członkom danej organizacji, jak to ma miejsce w demokracji obywatelskiej.
Z kolei system głosowania, w którym można oddać głos na każdego kandydata, a wygrywają ci kandydaci, który zdobędą największą libczę głosów jest jednym z najprostszych, a jednocześnie wysoce merytokratycznych systemów głosowania. Gdyby w Polsce istniał taki system wybierania posłów, to Polska prawdopodobnie byłaby znacznie lepiej zarządzana niż obecnie, gdy głosy trafiają do jednego wora i do sejmu wchodzą pachoły z listy układanej przez lidera ugrupowania. Oczywiście są też inne, lepsze systemy, ale są już znacznie bardziej skomplikowane, a tu wygrywa po prostu ten kto ma największe poparcie, co jest proste i dla wszystkich zrozumiałe - warto korzystać z tego systemu w życiu codziennym.
Co by nie mówić o Chińczykach, to akurat organizacja systemu państwowego/wyborczego im wyszła. Pomijam tę ostatnią zmianę wprowadzoną przez Xi, bo jest to prawdopodobnie decyzja, która zniszczy Chiny na wieki, bo usztywnia państwo, w obliczu świata, który dynamicznie się zmienia, więc Chiny zyskują sterowność, ale tracą elastyczność. Chińczycy podkładają sobie także nogę w kontekście systemowego zamordyzmu i wynoszonego praktycznie na piedestał tchórzostwa, które niestety robi z nich straszne konserwy i sprawia, że są w ogólności wrogo nastawieni do świata zewnętrznego i prawdy jako takiej.
Gdyby Amerykanie, zamiast organizować wszystko wokół pieniądza, mieli tak merytokratyczny system zarządzania państwem jak Chińczycy, to prawdopodobnie nikt nie zagroziłby USA przez kolejne 1000 lat, bo pomysłowości i odwagi odmówić im nie sposób.
Masz rację, chociaż w takim systemie jest zdecydowanie większa separacja elity od społeczenstwa.
Przesadzasz, to nie jest merytokracja. I tak decydują układy i układanki wewnątrz partii. To co ratowalo ChRL to elementy demokracji ograniczone do zjazdu partii i biura politycznego. No ale Xi Jimping idzie w kierunku Putina.
Jak egoizm to egoizm i liczy się tylko władza
Stabilność władzy nie jest wartością samą w sobie. Nie ma nic lepszego od nieagresywnej konkurencji także dla samej władzy, dlatego demokracja w długiej perspektywie sprawdza się lepiej od autokracji i totalitaryzmu
Bredzisz człowieku. Ten system funkcjonował w Polsce i wiadomo jak się skończył. O Rosji i innych krajach tego typu systemach nawet nie chce mi się pisać. Każda centralizacja władzy prowadzi do upadku państwa, z tym, że Chiny są duże i ludne więc to trochę potrwa ale już to się kruszy, co można poczytać wszędzie. Chiny uratował jeden człowiek, który studiował we Francji i zetknął się z demokracją, choć ta w tamtym czasie była w konwulsjach końca dzikiego kapitalizmu. Tym człowiekiem, który rozumiał zasady demokracji bo ją praktykował żyjąc przez krótki czas we Francji był Deng Xiaoping i to on uratował Chiny likwidując między innymi komuny ludowe i nauczył Chińczyków gospodarki rynkowej. Natomiast ze względu na długą tradycję w Chinach hierarchiczności władzy nie był wstanie, a nawet nie chciał przebudować modelu politycznego i tak już zostało. Różnica pomiędzy nim, a jego następcami polega na tym, że Deng nie chorował na autorytaryzm, a jego następcy już tak, co pokazują kolejne decyzje Xi.
@@AZ-in8zv Różnica polega na tym, że Pol-Pot był tępym uczniem i ledwo ukończył szkołę i kursy w Paryżu. Pochodził z bogatej rodziny i uczyli go francuscy Jezuici, a Kambodża była francuską kolonią i to wszystko miało olbrzymi negatywny wpływ na jego późniejsze poczynania. Nic nie dzieje się bez powodu.
„Kto jest Kim w Chinach?"
Kim w Chinach jest wielkim przodownikiem narodu Koreańskiego!
🤓🤪
Na tym filmie Komunistyczna Partia Chin zdecydowanie sie chwieje.
Według informacji medialnych to od 20 -tu kilku lat się chwieje, nawet OSW wieściło wielki kryzys w Chinach 11 m-cy temu. Jakoś upadku kolosa na glinianych nogach nie widać i przypomina mi to informacje o upadku Ameryki też ten sam efekt.
@@andrzejmarczuk4054 Oczywiscie. Obejrzyj jednak pierwsze kadry filmu, zdecydowanie sie trzesie.
@@JagnaLesna 🙂
aha i im ktos jest wyzej w hierarchii to jest nad nim mniejsza kontrola, ostatecznie rzadzi tam waska grupka swoich ziomkow z plemienia i decyzje zaleza od wlasnego widzimisie. No nie wrozy to dobrze dla tego rezimu
Za cicho... mix audio jest straszny.
Tylko czemu tak cicho?
Przecież u nas jest to samo.....
ChRL to raczej to mokry sen Jarka 😁
Demokratyczna Polska bez Jarka i PiS po wyborach 😁
W polskim systemie też mamy powszechne przypadki gdzie karierę robią członkowie partii akurat rządzącej i ich rodziny więc niczym się to nie różni od systemu chińskiego oprócz tego, że u nas może zmienić się partia przy korycie.
Za słabą jakość dźwięku 👎
Czy to miało być wyjaśnienie na przykładzie KPCh w jaki sposób PiS sprawuje władze w Polsce? xD
Audio narratora jest za ciche
Najlepszym przyw9dcą Chin był Mao tse tung . Obecny niby przywódca bie dorósł mu do pięt?
Strasznie Ciche te wasze nagrania
Przecież to działa dokładnie tak samo jak u nas!
Nie jesteś w Partii - nie istniejesz, bo nie dostaniesz się na listę wyborczą.
Kogo my możemy "wybrać"?
Ano tylko tych, co są wpisani na listę.
Na dodatek tylko te "jedynki" są pewne, a o tym kto tam się znajdzie decyduje Partia!
Różnica jest tylko taka, że w Chinach decyduje o tym Xi Jinping a u nas Xi Kaczor.
Innych różnic nie dostrzegam.
Nie no, nasi to ewidentni dyletanci i partacze.
No trochę masz racji a trochę nie masz. Ja głosuje tylko na ludzi o których coś wiem, nie skreslam pierwszego z brzegu
odcinek polecał z automatu jako kolejny dodany przez OSW film, przegapiłem czołówkę bo słuchałem na słuchawkach i gdy narrator mówił o władzy centralnej, zaburzonej hierarchii w państwie i centraliźmie demokratycznym to do momentu gdy zostało wspomniane że to o Chiny chodzi myślałem, że mówi o PiS ...
za cicho nagrane
Buahahahahahahaha 🤣🤣😂😂🤣🤣
Czyli możesz być idiotą ale Xi cię lubi więc jesteś ważnym ministrem...
Gówno słychać!
Dlaczego jak mówi lektor jest tak cicho, że musze podgłaśniać do maxa (z overamplification dźwięku), a jak mówi jakaś osoba to muszę ściszać? Naprawcie dźwięk bo tego się oglądać nie da. Nikt nie robi preview tego zanim publikujecie materiał, że nikt nie wychwycił schrzanionego dźwięku? Łapka w dół za odwalenie maniany z dźwiękiem oraz konczę oglądanie po 1/3 materiału zeby nie nabijać licznika.
Szczerze to wuja mnir to obchodzi. Nawujon
Jest u was ktoś mądry, cymbały?
👍