Temat Armii Ludowo-Wyzwoleńczej jest niezwykle ciekawy. Nie miałem pojęcia w jakiej sytuacji się znajduje. Dziękuję za materiał (i przede wszystkim za te pytania).
@@ukaszkaminski4405 Tak, ale chociażby taka oczywistość jak fakt iż polityka jednego dziecka doprowadziła do stworzenia unikalnej armii jedynaków, gdzie w chinach z jednej strony inwestują w to dziecko (jego edukację) by wstąpiło do armii gdy wiemy, że w przypadku konfliktu jest to zawód obarczony ryzykiem. Sam fakt, że historycznie to zawsze drugi syn trafiał do chińskiej armii, to wszystko tworzy unikalny precedens w chinach. Może to banalne, ale ten materiał i kolejne artykuły, które czytałem, otworzyły mi oczy na bardzo interesującą perspektywę, o którem nie miałem pojęcia.
@@arsov9885 Z powodów cywilizacyjnych nie ma znaczenia, czy to armia jedynaków czy nie. To miałoby znaczenie w Polsce czy na Węgrzech, gdzie panuje kod Wszystkich Trzech Praw Naturalnych. W Chinach liczy się masa, jednostki nie mają największego znaczenia, personalizm chrześcijański jest im nieznany i zupełnie obcy, państwo jest bogiem, przywódca jest cearzem i tradycyjnie wszystko czego żąda cesarz ma być spełnione bez szemrania. Jednostki mają w razie czego ginąć śmiało i bez żalu i wszyscy Chińczycy zgodnie uważają to za normę.. Taka jest chińska mentalność. Nie wolno oceniać Chińczyków z poziomu naszego kodu cywilizacyjnego czyli naszych polskich archetypów i atawizmów a taki elementarny błąd robi dr Bogusz, który w dodatku nie ma pojęcia o matematycznej teorii gier i nawet nie zorientował się kto tak naprawdę z kim i o co walczy. PS Chwała Panu Bogu, że Chińczycy tradycyjnie bardzo lubią Polskę i Polaków.
@@wjd2339 Nie wiem czy Chińczycy lubią Polskę i Polaków. Jeśli tak to spoko. Wiem że Chińczycy mają inną mentalność od naszej. Nie zgadzam się że jednostki nie mają znaczenia. Tak, rząd w Pekinie nie bardzo liczy się z szarym obywatelem, ma go w dupie, ale nawet ten szary obywatel, który jest tylko małym trybikiem w maszynie i ma na utrzymaniu rodziców, teściów i może jeszcze dziadków, jest według mnie niezbędnym elementem, żeby ochronić Chiny od tragedii. A w zasadzie nie on, tylko oni. Sam jeden nic nie znaczy, tak jak piszesz i może z radością poświęciłby się za ojczyznę, ale jeżeli będą to dziesiątki tysięcy lub nawet setki, to będzie katastrofa. Analogicznie Putin w obliczu wojny z Ukrainą unika powszechnej mobilizacji. Wszystko dobrze póki giną jakieś chłopaki z zadupia bo tam i tak nie mają perspektyw, ale jakby doszło do mobilizacji i poboru mężczyzn z wielkich ośrodków miejskich, to sytuacja by się zmieniła i poparcie do wojny mogłoby mu maleć. Myślę, że dynamika społeczna i nastroje społecznie są w tej chwili kluczowym elementem, a politycy potrafią zręcznie wykorzystywać nowoczesne technologie do manipulowania opinią społeczną. Jeżeli w chinach doszłoby do licznych śmierci nawet tak mało istotnych elementów dla Pekinu jak szary obywatel, to analogicznie jak za dawnych czasów cesarzy, partia straciłaby ten tzw. mandat niebios. Na pewno w pierwszej kolejności Chińczycy też wyślą żołnierzy z małych wioch jeśli zaangażują się w jakiś konflikt, chyba że nauczeni obecnym przebiegiem wojny w Ukrainie opracują inne podejście.
7:57 "armia jedynaków", kurczę nigdy o tym nie pomyślałem, chociaż polityka jednego dziecka ma przecież ogromne konsekwencje w całym społeczeństwie chińskim
Bardzo proszę o materiał na temat Indii - o ich (społeczeństwa, władz) stosunku do wojny (i dlaczego właśnie jest taki), o potencjale (militarnym, gospodarczym) decydującym o ich znaczeniu geopolitycznym, o wewnętrznych i zewnętrznych problemach mogących zdeterminować decyzje ich rządu w najbliższych miesiącach, a także - czy bliżej im do zachodniego modelu rządzenia, czy też jest to taka pseudo-demokracja, autokracja pod przykrywką.
Bardzo slszne uwagi. Chiny nie muszą zajmować Syberii, Mogą sobie kupić cokolwiek chcą bez potrzeby kradzieży. wydaje się,ze stosunek do Tajwanu ma bardziej zabarwienie emocjonalne. Nie wydaje się,ze maja zamiar zaatakować Tajwan, skąd by brali skomplikowane elektroniczne komponenty, ktoreych sami nie poytafia zaprojektować i wykonać.
Chiny mogą więcej niż wszyscy pozostali, surowców nie potrafią wytworzyć musza korzystać z Tajwanu. nikt tak dobrze nie kłamie jak korporacje Amerykańskie i ich poplecznicy.
Taki przykład (według chińskich statystyk) 20 lat temu urodziło się 90 mln dzieci po kolejnych 20 stwierdzili że maja 140 mln 20-latków (normalnie opanowali klonowanie)
@@adrianaaa6755 Nawet w ramach polityki jednego dziecka osoby bogatsze lub uprzywilejowane mogły mieć więcej dzieci. Co do ukrywania to ciężko podać skalę, ale jest w Chinach sporo ludzi którzy formalnie nie istnieją - są poza jakimkolwiek systemem.
Jedną z korzyści wojny na Ukrainie dla Chin jest/będzie szerszy dostęp do źródeł energetycznych od Rosji. Kiedyś był z tym problem ponieważ Morze Północne było pokryte płachtami lodowymi a od mnie więcej roku 2017 statki mogą pływać tamtędy pomiędzy Azją i Rosją bez lodołamaczów.
nikt nie zrezygnuje z taiwanu, bo taiwan to prowincja chin. To jest zarówno stanowisko władz w chinach kontynentalnych jak i władz w taiwanie. Chiny są jedne a nie mogą się tylko zgodzic kto jest prawowitym rządem.
Zapomniałem już gdzie,ale czytałem że władza skupiona w jednych rękach jest bardziej skuteczna w czasie nagłych zmian,wydarzen, wojny itp-ze względu na szybkość podejmowania i wdrażania decyzji.Natomiast demokracja jest bardziej skuteczna w czasach bez nagłych wielkich zmian,wydarzen,bez wojny itp. Chociaż w panstwach demokratycznych w nagłych sytuacjach istnieje możliwość skrócenia procedur,konsultacji poprzez wprowadzenie stanów nadzwyczajnych .Czy w autorytarnych Chinach jest możliwość czasowej demokratyzacji w procesach decyzyjnych
Dzień dobry OSW. Ciekawe myśli poruszył Wasz analityk, dobrze przedstawił złożoność chińskiego państwa. Cenię pracę jaką wkładacie w każdy materiał. Dostrzegam Waszą fachowość, pracowite podejście. Dziękuję za rzetelne informacje.
Jeźli Rosjanie naprawdę mają cel jakim jest bycie mocarstwem, to muszą zachowywać się jak mocarstwo, a nie straszyć, straszyć i straszyć bronią nuklearną, tylko winni użyć jej z jajami tak, jak zrobili to Amerykanie w miastach Hiroszima i Nagasaki. Decydenci mocarstwa muszą być zdolni mentalnie, psychicznie do wyparowania setek tysięcy ludzi, cywilów aby osiągnąć swój zamierzony cel oraz aby zyskać szacunek u przeciwnika i innych państw. Anglosasi mieli jaja, odwagę, determinację, ambicję, psychikę i decyzyjność na odpowiednim poziomie i dlatego są szanowanym mocarstwem, z którym liczy się cały świat. Anglosasi wysoko postawili poprzeczkę jako mocarstwo. Pytanie, czy aby na pewno Rosjan stać mentalnie na status mocarstwa ? Czy Rosjanie nie stchórzą i użyją broni atomowej do osiągnięcia własnych celów jak niegdyś Amerykanie w Japoni ? Czy tylko Anglosasi mają prawdziwe, męskie kohones ? Osobiście uważam, że Rosjanie NIE są zdolni do użycia broni nuklearnej, bo po prostu są za cieńcy w uszach. Tymczasem
OSW obsyra Chiny i Xi prezydenta Chin .Ich wściekłość tj OSW bierze się z tego że Chiny wspierają Rosję w jej operacji wojskowej na Ukrainie Kijowskiej.
W kwestii kolorowania chińskich władz to pan doktor wypowiada się bardzo powściągliwie i dyplomatycznie ... ja bym powiedział że jak komunista mówi to zawsze kłamie a komuniści chińscy jak i Rosyjscy ŁŻĄ jak ( wpisz właściwe ) . Mam takie pytanie do OSW dlaczego nie informujecie Polaków !!! jakim zagrożeniem są obecne Chiny dla Polski.... choćby próba przejęcia portu w Gdyni czy Instytuty Konfucjusza wylęgarnia agentury KPCh na Polskę . Proszę o następny odcinek poświęcony właśnie zagadnieniom zagrożeń ze strony ekspansywnych Chin dla Polski bardzo dziękuję .
Chiny zwalczają Ujgurów, taka to " demokracja ", a każdy co nie wierzy władzy ( jak dzisiaj ) jest " kierowany " na " reedukację " i spróbuj sobie zainstalować coś " niezgodnego z linią partii " ( niedługo u nas ) !!!
Przed kim ta parta Chińska się próbuje legitymizować? 'Zachodem'? Władze nad narodem mają ścisła i kompletną, nikt nie przeprowadza demonstracji "odbijmy Tajwan". Wewnętrzne frakcje spierają się i będą spierać, o kontrolę nad partia, nawet gdyby Tajwan już był przejęty. Więc co to znaczy ta cała Legitymizacja? To jak dla mnie równie dobrze może się równać = gonienie za wybujałym ego władzy. Koncept średniowiecznej legitymizacji władzy jakoś mało mi się z obecną sytuacją kojarzy, gdyż oni nikomu nic nie muszą udowadniać. To tylko ich wyobraźnia, albo sposób na sztuczne casus beli. Jeżeli ktoś ma możliwość wyjaśnienia z innego punktu to poproszę. 😉
Owszem, muszą udowadniać przed swoimi obywatelami. Już tłumaczę. Mandat KPCh opiera się na stabilności. Faktem jest, że od najdawniejszych czasów (cesarskich) epokę rozpoznawało się po ładzie i harmonii w państwie, a każde załamanie tych wartości (np. przez głód, wojny, katastrofy naturalne) zawsze kończyło się całkowitą dezintegracją państwa i wyścigiem frakcji lub państewek po władzę. Historia Chin to historia wojen domowych, bez względu na to czy mówimy o tym co działo się tysiąc lat temu czy sto lat temu - i to jest domyślny model sukcesji władzy w Chinach. KPCh trzyma silny mandat dlatego, że Chiny są relatywnie niezwykle stabilne od tych 70 lat i tak długo jak będą stabilne, tak scenariusz dezintegracyjny im nie grozi. Co oczywiście nie musi trwać wieczne - w samej partii są kliki, stronnictwa, a i wśród obywateli, szczególnie w klasie średniej, istnieje spora opozycja. Sporo osób spekuluje teraz, że m.in. lockdown Szanghaju to tzw. stress-test aby zobaczyć czy władza dałaby radę zdusić oddolny opór (obywateli) gdyby zaszła taka sytuacja. Oczywiście taki scenariusz nie bierze pod uwagę przewrotu na szczeblu prowincjonalnym czy lokalnym, a to właśnie przede wszystkim takie przewroty kończyły się zmianą władzy.
Moim zdaniem przed narodem chińskim, Tajwan stanowi alternatywę cywilizacyjną i pokazuje Chińczykom, że można funkcjonować w demokracji i wolności słowa. Trochę podobna sytuacja do Ukrainy, która też stanowi wyzwanie ideologiczne dla władz Rosji. Dodatkowo w społeczeństwach totalitarnych silna władza centralna definiuje stabilność systemu, w przeciwieństwie do społeczeństw obywatelskich, zatem każde pęknięcie w linii ideologicznej władzy, a takim jest Tajwan świadczy o słabości władzy centralnej i może prowadzić do destabilizacji społeczeństwa. Głównym motywatorem polityki zagranicznej zwykle jest utrzymanie władzy przez obecnie rządzących, ale jest to szczególnie prawdziwe w systemie totalitarnym, gdzie nie dochodzi do wymiany rządów co 5 lat, co gwarantowałoby, że ta sama grupa interesów, prędzej czy później, musiałaby oddać władzę z powodów ograniczeń systemowych.
Metafora władzy przedstawiona w materiale jest trafna (porównanie do wody przeciekającej przez palce, a nie pałki). Władza ścisła i kompletna partii komunistycznej jest częściowo złudzeniem wynikającym z braku wolności słowa i jakiejkolwiek alternatywy politycznej.
Moje 2 centy, Chiny chcą zdobyć tajwan z 3 powodów ideologicznych (Połączenie całych chin i legitimizacją władzy) i praktycznych (dostęp do bardziej zawansowanych mikrochipów). Zrównanie tajwanu z ziemią nie byłoby dla chin najlepszym wyjściem ale dalej akceptowalnym bo by im odblokowało dostęp do pacyfiku przy jednoczesnej zmianie rozdawającego karty na polityce światowej. Jeśli chodzi o gospodarke chińska to nie jest tak różowo jak wszyscy myślą, chińska gospodarka jest mocno wydmuchana co pokazuje upadek evergrande nie mówiąc o tzwn. "tofu dreg projects". Stwierdzenie że budynki są z kartonu i dykty nie jest hiperbolą w przypadku chin nie mówiąc o załamaniu demograficznym i problemie braku kobiet spowodowanym starym prawem do 1 dziecka połacząnym z proretyzowaniem synów w kulturze. Chiny są piętą Achillesa na własne życzenie, chiny są fabryką świata przez co jakikolwiek zmiana status quo mogła by cofnąć świat o 200 lat. Wiekszość gospodarek światowych musiała by wchodzić w ere industrialną od zera z powodu braku jakichkolwiek fabryk i hut do produkcji nawet tak podstawowej rzeczy jak młotek i gwoździe.
Fabrykę świata można przenieść do indonezji lub Wietnamu i niektóre firmy już rozważają takie scenariusze. Więc raczej nie grozi nam scenariusz w którym państwa zachodnie musiały by na powrót stawiać fabryki u siebie. Także z tym cofnięciem o 200 lat to trochę fantazja.
Nagraniach z chińską armią widać bardzo niską jakość wykonania wyposażenia żołnierzy. Chińskie racje żywnościowe to nieśmieszny żart, nawet w porównaniu z krajami, które nigdy nie pretendowały by liczyć się militarnie.
@@MrOprawca1978 Ale czemu mam się dziwić. Temu, że ich mundury i oporządzenie jest szyte byle jak i z najtańszych materiałów, czy temu że mielonka "przysmak turysty", tudzież inny wyrób karmodlapsówpodonny, to jak urodzinowe śniadanie pani Makłowiczowej?
@@KoniuszkoBartosz Skończyły się czasy pięknych bersalierów i kirasjerów w mundurowych frakach. Zwykły żołnierz ma na sobie stary, podarty, poplamiony i ubłocony mundur, wywleczony z jakiegoś magazynu, ma paronasto czy nawet kilkudziesięcioletniego AK i żyje tym, co sam znajdzie albo ukradnie tam, gdzie akurat jest. I to jest prawdziwy żołnierz, a nie pudrowany pudel.
Oni to są Eksperci jak Ci z IPN, zawsze skrupulatnie wszystko jak Detektyw Colombo przeskanują i to mi się podoba. Szkoda czasu na innych aferzystów dziennikarzy patrzeć i na te teatry " a może z analizą trafię"... .
Chiny dzieki wojnie na Ukrainie i nalozonymi na Rosje sankcjom , maja dostep do ropy i gazu po cenach sporo obnizonych .To huz wymierna korzysc ekonomiczna ...
To prawda, Chiny mają duże korzyści ekonomiczne, ale za to nie ma żadnych korzyści politycznych, zachód się bardziej skonsolidował, USA dało gwarancję Chinom a zwycięstwo Rosji na Ukrainie nadal nie jest pewne
@@user-ne1xy6ni6t Biden-owskie USA daly gwarancje Chinom..ale wladza liberalnych Demokratow ,prawdopodobnie wkrotce sie skonczy .Rosje popiera a przynajmniej pozostaje , zyczliwie neutralnie mnostwo czarnej Afryki i lacinskiej Ameryki , a tam Chiny maja potezne wplyqy gospodarcze ...a zatem polityczne tez. Do Chin , a raczej dla Chin zblizaja sie takze arabowie z Saudami na czele...a konsolidacja Unii czy Nato ? Na to wyglada , na to qyglada ...😉
@@d.eligiusson117 Bez wojny na Ukrainie Chiny i tak by rosły w siłę w Afryce i na Bliskim Wschodzie więc wojna tutaj za bardzo nie wpłynęła ani na plus ani na minus ale fakt że do sojuszu USA chce wejść też Finlandia i Szwecja (która była neutralna z 200 lat) to już duży cios dla sojuszu Rosja-Chiny. A co do Bidena nawet jeśli republikanie wygrają to nie będzie dla nich tak łatwo wycofać się z walki o dominację na Pacyfiku po tym jak powstaje tam silny sojusz antychinski (Korea, Japonia, Australia, USA)
Ogromnie ubolewam nad tym że wśród setek bezsensownych kanałów w ofercie programów tv, brak programów o świecie Chin, Indii, krajów afrykańskich, azjatyckich. Zawstydzająca jest poziom wiedzy o świecie poza Europą...szkoda.
@@kamils3443 Na pewno nie są produkowane w twoim radzieckim chlewie. Ty ze swoją wiedzą to możesz bykom jajca myć😂 Wszelkie układy scalone są robione w Korei Płd albo USA. W Chinach co najwyżej obudowa. Nawet chińskie smartphony są w 80% zachodnie mistrzu księżyca.😅
Słucham tego pana i chyba przespałem pare lat , co innego jest a ten pan swoje . Analiza dość płaska i nie poparta faktami .Co wazne zapytania sa podawne przez osoby tz. pisze i jestem i znikam. I te komentarze to zart 90 % to puste konta, wiec kto kogo wkreca i opowiada o CHINACH .
Rosjanie też mają problemy demograficzne i potrzebują ziemi uprawnej. Bardzo wielu z nich już przez małżeństwa z Rosjankami zdobywa ziemię, a nawet dostają ja pod uprawę od Rosji. Jest o tym obszerny reportaż. Szkoda, że Rosjanie nie zauważają, iż Chińczycy zatruwają im ziemię plastikową folią, którą układają na uprawy... Szkoda, gdyż Rosja ma jeszcze nietknięte plastikiem ziemie uprawne...
Bo Tajwan - oficjalna nazwa Republika Chińska, faktycznie jest prowincją Chin. Oficjalnie rząd Tajwanu/Republiki Chińskiej uznaje, że jest jedyną legalną władzą państwa chińskiego, obejmującego całość obszaru dzisiejszych Chin i Mongolii, a także część Rosji (Tuwa) i Indii (Arunachal Pradesh), lecz wskutek zwycięstwa rebelii komunistycznej na kontynentalnej części Chin, musiał przenieść się „tymczasowo” ze swojej konstytucyjnej stolicy Nankin na wyspę Tajwan. Nie jest uznawany na arenie międzynarodowej jako państwo na czele z USA i krajami UE. Tajwan/Republika Chińska uznawana jest zaledwie przez 14 państw: Belize Eswatini Gwatemala Haiti Honduras Nauru Palau Paragwaj Saint Kitts i Nevis Saint Lucia Saint Vincent i Grenadyny Tuvalu Watykan Wyspy Marshalla
Zachowałbym dużo większą ostrożność przy stwierdzeniach, że ChRL kopiuje rosyjskie wzory uzbrojenia. Taki proces miał miejsce ale chińska elektronika jest zdecydowanie lepsza od rosyjskiej. Struktury wojsk są jednak zdecydowanie różne. W Marynarce różnica jakościowa jest kolosalna na korzyść ChRL. Nawet podczas zawodów czołgowych widoczne było jak rosyjskie czołgi zdecydowanie bardziej od chińskich zwalniały, żeby celniej strzelać. Porównując z US Army warto pamiętać również o kłopotach amerykańskich, kłopoty zdrowotne młodzieży, rosnący nawis remontowy, coraz bardziej utrudniona wymiana uzbrojenia na nowe generacje (F-22 nie zastąpił F-15 a wdrożenie F-35 wymusza przedłużanie eksploatacji F-16) oraz rosnący deficyt budżetowy. Co do wojny to po co Chiny miałyby atakować skoro wygrywają gospodarczo? Dodatkowo w chińskiej kulturze armia nigdy nie miała takiej roli jak armie europejskie o rosyjskiej nie wspominając. Głównym wnioskiem z wojny na Ukrainie jest duży opór, co oznacza, że zamiast przyłączyć Tajwan ChRL musiałyby zrównać miasta z ziemią - czyli to bez sensu z punktu widzenia ChRL.
Może tak, może nie. Dziesiątki podobnych komentarzy na YT czytałem mniej niż pół roku temu na temat Rosji. A to nowe myśliwce, a to super obrona przeciwlotnicza, a to czołg najnowszej generacji Armata, rakiety hipersoniczne z kosmosu atakujące, no sam nowoczesny szpej bez "analogów w świecie". USA ma swoje niemałe problemy, ale akurat sytuację demograficzną mają chyba najzdrowszą spośród bogatych krajów. Kobietom chce się tam rodzić trochę bardziej niż w UE, a przede wszystkim mają ciągły dopływ młodych ludzi z Ameryki Łacińskiej. No F-35 to powstał tam, a nie w Chinach czy gdzie indziej i jest już masowo produkowany. To kto tu wciąż ma technologiczną przewagę w zbrojeniówce?
To co piszesz jest nie do zweryfikowania. Chyba nie słuchałeś ze zrozumieniem. My żyjemy w systmie transparentnym, liberalnym gdzie wiemy bardzo dużo o tym jak funkcjonują nasze systemy a nawet komunikujemy o naszych słabościach. W totalitaryzmie jest tak że non stop masz propagande, lizusowstwo, hierarchiczne struktury i zależności feudalne. Więc to co mówią tego typu reżimy jest zakłamane podwójnie. Po pierwsze ze względu na zakłamanie wewnętrzne, a po drugie po przez kreację na zewnątrz do otoczenia międzynarodowego.
Tajwan ma w konstytucji że ma za wszelką cenę zająć kontynent i przejąć władzę w Chinach ludowych. I fajnie się czepiać kontynentu gdzie wyspa ma w konstytucji to samo. I kontynent i wyspa to Chiny z chińczykami mówiący po chińsku
@@ukaszkaminski4405 To była armia jedynakow. Po tym jak ginali w okopach jak muchy upadł w nich duch walki a memy krążą do tej pory natomiast syndrom przeniósł się na WW 2
@@jarosawgasiorowski7544 pierwsze słyszę żeby to była armia jedynaków, gdzie to jest opisane? Nie warto uczyć się historii z memów. Przyczyny porażki francji w 1940 roku są trochę bardziej złożone. Istotnym czynnikami były naprzyklad wielkie inwestycje w linie Maginota zamiast w nowoczesne uzbrojenie, czy też słabe czołgi które mimo grubego pancerza gorzej funkcjonowały niż czołgi niemieckie. Później też Francuzi zaangażowali się w walki wewnętrzne zamiast walczyć z Niemcami.
@@ukaszkaminski4405 A wiesz co tyle o wojnie przewaliłem materiału że nie chce mi się teraz tego drążyć. I wyraźnie napisałem za na wskutek ich zachowania powstały tzw mamy. Więc nie ma co liczyć że sam sobie to odszukasz bo nawet nie chce Ci się poprawnie odczytać krótkiego tekstu. A z tego co pamiętam była to analiza dlaczego armia francuska tak słabo walczyła podczas WW2 i trec tej analizy przytoczyłem we wcześniejszym wpisie. Opinie z memów...A to dobre...
@@jarosawgasiorowski7544 może dobrze Ci wychodzi czytanie, ale ze zrozumiałym pisaniem to już gorzej. Pierwszy wpis to wogole był tak napisany jakby porażka była skutkiem tego że w armii służyli jedynacy.
Problemy, o których mówi pan dr Bogusz, nie za bardzo pokrywają się z tym, co można przeczytać i zobaczyć o Chinach. Czyżby pan Bogusz znał Chiny lepiej od samych Chińczyków? 🙂 A może robi Chinom zła propagandę?
Świetny materiał. Dzięki za zaproszenie Bogusława Lindy!
Może OSW powie coś o konfliktach Indyjsko-Chińskich bo takie są i czym to się je?
Biją się na odcinku górskiej granicy.,.,. wygląda to dość komicznie, gdyż żołnierze nie mają broni palnej i obrzucają się kamieniami etc.
Niby komicznie, ale mimo wszystko często są ofiary śmiertelne.
Dziękuje
Wspaniały materiał, pięknie dziękuję za jego opublikowanie i udostępnienie bezpłatnie w przestrzeni publicznej.
Respect
Temat Armii Ludowo-Wyzwoleńczej jest niezwykle ciekawy. Nie miałem pojęcia w jakiej sytuacji się znajduje. Dziękuję za materiał (i przede wszystkim za te pytania).
I dalej nie masz pojęcia 😉 . Tak jak my wszyscy
@@ukaszkaminski4405 Tak, ale chociażby taka oczywistość jak fakt iż polityka jednego dziecka doprowadziła do stworzenia unikalnej armii jedynaków, gdzie w chinach z jednej strony inwestują w to dziecko (jego edukację) by wstąpiło do armii gdy wiemy, że w przypadku konfliktu jest to zawód obarczony ryzykiem. Sam fakt, że historycznie to zawsze drugi syn trafiał do chińskiej armii, to wszystko tworzy unikalny precedens w chinach. Może to banalne, ale ten materiał i kolejne artykuły, które czytałem, otworzyły mi oczy na bardzo interesującą perspektywę, o którem nie miałem pojęcia.
@@arsov9885 to fakt. Armia jedynaków to ciekawy ewenement.
@@arsov9885 Z powodów cywilizacyjnych nie ma znaczenia, czy to armia jedynaków czy nie. To miałoby znaczenie w Polsce czy na Węgrzech, gdzie panuje kod Wszystkich Trzech Praw Naturalnych. W Chinach liczy się masa, jednostki nie mają największego znaczenia, personalizm chrześcijański jest im nieznany i zupełnie obcy, państwo jest bogiem, przywódca jest cearzem i tradycyjnie wszystko czego żąda cesarz ma być spełnione bez szemrania. Jednostki mają w razie czego ginąć śmiało i bez żalu i wszyscy Chińczycy zgodnie uważają to za normę.. Taka jest chińska mentalność. Nie wolno oceniać Chińczyków z poziomu naszego kodu cywilizacyjnego czyli naszych polskich archetypów i atawizmów a taki elementarny błąd robi dr Bogusz, który w dodatku nie ma pojęcia o matematycznej teorii gier i nawet nie zorientował się kto tak naprawdę z kim i o co walczy. PS Chwała Panu Bogu, że Chińczycy tradycyjnie bardzo lubią Polskę i Polaków.
@@wjd2339 Nie wiem czy Chińczycy lubią Polskę i Polaków. Jeśli tak to spoko. Wiem że Chińczycy mają inną mentalność od naszej. Nie zgadzam się że jednostki nie mają znaczenia. Tak, rząd w Pekinie nie bardzo liczy się z szarym obywatelem, ma go w dupie, ale nawet ten szary obywatel, który jest tylko małym trybikiem w maszynie i ma na utrzymaniu rodziców, teściów i może jeszcze dziadków, jest według mnie niezbędnym elementem, żeby ochronić Chiny od tragedii. A w zasadzie nie on, tylko oni. Sam jeden nic nie znaczy, tak jak piszesz i może z radością poświęciłby się za ojczyznę, ale jeżeli będą to dziesiątki tysięcy lub nawet setki, to będzie katastrofa. Analogicznie Putin w obliczu wojny z Ukrainą unika powszechnej mobilizacji. Wszystko dobrze póki giną jakieś chłopaki z zadupia bo tam i tak nie mają perspektyw, ale jakby doszło do mobilizacji i poboru mężczyzn z wielkich ośrodków miejskich, to sytuacja by się zmieniła i poparcie do wojny mogłoby mu maleć. Myślę, że dynamika społeczna i nastroje społecznie są w tej chwili kluczowym elementem, a politycy potrafią zręcznie wykorzystywać nowoczesne technologie do manipulowania opinią społeczną. Jeżeli w chinach doszłoby do licznych śmierci nawet tak mało istotnych elementów dla Pekinu jak szary obywatel, to analogicznie jak za dawnych czasów cesarzy, partia straciłaby ten tzw. mandat niebios. Na pewno w pierwszej kolejności Chińczycy też wyślą żołnierzy z małych wioch jeśli zaangażują się w jakiś konflikt, chyba że nauczeni obecnym przebiegiem wojny w Ukrainie opracują inne podejście.
7:57 "armia jedynaków", kurczę nigdy o tym nie pomyślałem, chociaż polityka jednego dziecka ma przecież ogromne konsekwencje w całym społeczeństwie chińskim
To prosta matma.
Nikt nie będzie chciał wysłać jednego syna na wojnę.
@@pawewyszkowski199 bardziej chodzi o egoistyczne podejście jedynaków
Ja z kolei pomyślałem o tym jaka byłaby przyszłość chińskiego społeczeństwa jakby zaczęli polegac na wojnie. Kto by na nich wtedy pracował?
Bardzo proszę o materiał na temat Indii - o ich (społeczeństwa, władz) stosunku do wojny (i dlaczego właśnie jest taki), o potencjale (militarnym, gospodarczym) decydującym o ich znaczeniu geopolitycznym, o wewnętrznych i zewnętrznych problemach mogących zdeterminować decyzje ich rządu w najbliższych miesiącach, a także - czy bliżej im do zachodniego modelu rządzenia, czy też jest to taka pseudo-demokracja, autokracja pod przykrywką.
Wyjątkowo rozsądne odpowiedzi
Bardzo ciekawy materiał. Oby tak dalej.
Piekny wyklad, oryginalny.
Piekne metafory
Bardzo dużo interesujących informacji. Pozdrawiam.
Wspaniała, merytoryczna analiza.
Dziękuję.👍👍👍
Lubię ten kanał za merytorykę i małą ilość mędrkowania.
Bardzo dobra formuła.
Naprawdę ekstra
Bardzo slszne uwagi. Chiny nie muszą zajmować Syberii, Mogą sobie kupić cokolwiek chcą bez potrzeby kradzieży. wydaje się,ze stosunek do Tajwanu ma bardziej zabarwienie emocjonalne. Nie wydaje się,ze maja zamiar zaatakować Tajwan, skąd by brali skomplikowane elektroniczne komponenty, ktoreych sami nie poytafia zaprojektować i wykonać.
Chiny mogą więcej niż wszyscy pozostali, surowców nie potrafią wytworzyć musza korzystać z Tajwanu. nikt tak dobrze nie kłamie jak korporacje Amerykańskie i ich poplecznicy.
Nie wiem czy ten biedny kraj może sobie kupić tak co chce.
Dziękuję. Bardzo dużo wiem o współczesnych Chinach, ten Pan wie więcej. ❤️
Bardzo ciekawy film, dzięki :)
OSW super specjaliści!!
Bardzo fajny materiał. Dziękuję 😀
Świetny odcinek!
Bardzo zgrabne ujęcie łańcucha sprawozdawczości biurokratycznej.
Zabrakło mi jednego pytania:
Co dalej z Nowym Jedwabnym Szlakiem?
Taki przykład (według chińskich statystyk) 20 lat temu urodziło się 90 mln dzieci po kolejnych 20 stwierdzili że maja 140 mln 20-latków (normalnie opanowali klonowanie)
z uwagi na politykę jednego dziecka wielu mogło ukrywać kolejne dzieci, aczkolwiek mało prawdopodobne, aby odbywało się to aż na taką skalę
@@adrianaaa6755 O ile się nie mylę, to obecnie z tej polityki zrezygnowali...
@@shapelessed Z polityki jednego dziecka zrezygnowano w 2015 roku.
@@adrianaaa6755 Nawet w ramach polityki jednego dziecka osoby bogatsze lub uprzywilejowane mogły mieć więcej dzieci. Co do ukrywania to ciężko podać skalę, ale jest w Chinach sporo ludzi którzy formalnie nie istnieją - są poza jakimkolwiek systemem.
Jedną z korzyści wojny na Ukrainie dla Chin jest/będzie szerszy dostęp do źródeł energetycznych od Rosji. Kiedyś był z tym problem ponieważ Morze Północne było pokryte płachtami lodowymi a od mnie więcej roku 2017 statki mogą pływać tamtędy pomiędzy Azją i Rosją bez lodołamaczów.
nikt nie zrezygnuje z taiwanu, bo taiwan to prowincja chin. To jest zarówno stanowisko władz w chinach kontynentalnych jak i władz w taiwanie. Chiny są jedne a nie mogą się tylko zgodzic kto jest prawowitym rządem.
Znakomity materiał.👏
Świetne
Bardzo dobry i ciekawy odcinek :)
Fyjhh,
Bogusław Linda
Super odcinek.
Bardzo ciekawy materiał
OSW to Ośrodek Studiów Wywrotowych
Zapomniałem już gdzie,ale czytałem że władza skupiona w jednych rękach jest bardziej skuteczna w czasie nagłych zmian,wydarzen, wojny itp-ze względu na szybkość podejmowania i wdrażania decyzji.Natomiast demokracja jest bardziej skuteczna w czasach bez nagłych wielkich zmian,wydarzen,bez wojny itp. Chociaż w panstwach demokratycznych w nagłych sytuacjach istnieje możliwość skrócenia procedur,konsultacji poprzez wprowadzenie stanów nadzwyczajnych .Czy w autorytarnych Chinach jest możliwość czasowej demokratyzacji w procesach decyzyjnych
Niekoniecznie)
Ciekawe, dzięki za materiał. No ale włĄczamy, dołĄczamy... ;)
Dziękuję za świetną analizę!
Dzień dobry OSW. Ciekawe myśli poruszył Wasz analityk, dobrze przedstawił złożoność chińskiego państwa. Cenię pracę jaką wkładacie w każdy materiał. Dostrzegam Waszą fachowość, pracowite podejście. Dziękuję za rzetelne informacje.
:O super film
Jeźli Rosjanie naprawdę mają cel jakim jest bycie mocarstwem, to muszą zachowywać się jak mocarstwo, a nie straszyć, straszyć i straszyć bronią nuklearną, tylko winni użyć jej z jajami tak, jak zrobili to Amerykanie w miastach Hiroszima i Nagasaki.
Decydenci mocarstwa muszą być zdolni mentalnie, psychicznie do wyparowania setek tysięcy ludzi, cywilów aby osiągnąć swój zamierzony cel oraz aby zyskać szacunek u przeciwnika i innych państw.
Anglosasi mieli jaja, odwagę, determinację, ambicję, psychikę i decyzyjność na odpowiednim poziomie i dlatego są szanowanym mocarstwem, z którym liczy się cały świat.
Anglosasi wysoko postawili poprzeczkę jako mocarstwo.
Pytanie, czy aby na pewno Rosjan stać mentalnie na status mocarstwa ?
Czy Rosjanie nie stchórzą i użyją broni atomowej do osiągnięcia własnych celów jak niegdyś Amerykanie w Japoni ?
Czy tylko Anglosasi mają prawdziwe, męskie kohones ?
Osobiście uważam, że Rosjanie NIE są zdolni do użycia broni nuklearnej, bo po prostu są za cieńcy w uszach.
Tymczasem
Polecam kanał Weroniki Truszczynskiej jeśli chodzi o bieżące informacje z Chin, oczywiście w bardziej młodzieżowym/lifestyleowym wydaniu
OSW obsyra Chiny i Xi prezydenta Chin .Ich wściekłość tj OSW bierze się z tego że Chiny wspierają Rosję w jej operacji wojskowej na Ukrainie Kijowskiej.
W kwestii kolorowania chińskich władz to pan doktor wypowiada się bardzo powściągliwie i dyplomatycznie ... ja bym powiedział że jak komunista mówi to zawsze kłamie a komuniści chińscy jak i Rosyjscy ŁŻĄ jak ( wpisz właściwe ) . Mam takie pytanie do OSW dlaczego nie informujecie Polaków !!! jakim zagrożeniem są obecne Chiny dla Polski.... choćby próba przejęcia portu w Gdyni czy Instytuty Konfucjusza wylęgarnia agentury KPCh na Polskę . Proszę o następny odcinek poświęcony właśnie zagadnieniom zagrożeń ze strony ekspansywnych Chin dla Polski bardzo dziękuję .
Chiny zwalczają Ujgurów, taka to " demokracja ", a każdy co nie wierzy władzy ( jak dzisiaj ) jest " kierowany " na " reedukację " i spróbuj sobie zainstalować coś " niezgodnego z linią partii " ( niedługo u nas ) !!!
Spokojnie, postkomuna jest zbyt głupia by za wielomilionowe dotacje zrobić program wyborczy
WIEMY, że za wiele… NIE WIEMY.
Partia to Chiny - do partii należy 100 mln ludzi !
Rosja staje się wasalem Chin w związku z czym to Chiny dyktują ceny Rosji, nie tylko w zakresie gazu i ropy.
Dla czego wasalem? Współpracują gospodarczo i militarnie i oba kraje wyciągają z tego korzyści.
@@MrOprawca1978 jeszcze
Nikt nie jest przewidziec jutra to USA sieje nienawisc w europie i w Azji wszedzie chce miec wplywy i robic biznes
Prosze zwrocic uwage na procent obywateli Chin siegajacych wyzszego wyksztalcenia w porownaniu z krajami Starego Kontynentu.
Przed kim ta parta Chińska się próbuje legitymizować? 'Zachodem'? Władze nad narodem mają ścisła i kompletną, nikt nie przeprowadza demonstracji "odbijmy Tajwan". Wewnętrzne frakcje spierają się i będą spierać, o kontrolę nad partia, nawet gdyby Tajwan już był przejęty. Więc co to znaczy ta cała Legitymizacja? To jak dla mnie równie dobrze może się równać = gonienie za wybujałym ego władzy. Koncept średniowiecznej legitymizacji władzy jakoś mało mi się z obecną sytuacją kojarzy, gdyż oni nikomu nic nie muszą udowadniać. To tylko ich wyobraźnia, albo sposób na sztuczne casus beli. Jeżeli ktoś ma możliwość wyjaśnienia z innego punktu to poproszę. 😉
Owszem, muszą udowadniać przed swoimi obywatelami. Już tłumaczę.
Mandat KPCh opiera się na stabilności. Faktem jest, że od najdawniejszych czasów (cesarskich) epokę rozpoznawało się po ładzie i harmonii w państwie, a każde załamanie tych wartości (np. przez głód, wojny, katastrofy naturalne) zawsze kończyło się całkowitą dezintegracją państwa i wyścigiem frakcji lub państewek po władzę. Historia Chin to historia wojen domowych, bez względu na to czy mówimy o tym co działo się tysiąc lat temu czy sto lat temu - i to jest domyślny model sukcesji władzy w Chinach. KPCh trzyma silny mandat dlatego, że Chiny są relatywnie niezwykle stabilne od tych 70 lat i tak długo jak będą stabilne, tak scenariusz dezintegracyjny im nie grozi. Co oczywiście nie musi trwać wieczne - w samej partii są kliki, stronnictwa, a i wśród obywateli, szczególnie w klasie średniej, istnieje spora opozycja. Sporo osób spekuluje teraz, że m.in. lockdown Szanghaju to tzw. stress-test aby zobaczyć czy władza dałaby radę zdusić oddolny opór (obywateli) gdyby zaszła taka sytuacja. Oczywiście taki scenariusz nie bierze pod uwagę przewrotu na szczeblu prowincjonalnym czy lokalnym, a to właśnie przede wszystkim takie przewroty kończyły się zmianą władzy.
Moim zdaniem przed narodem chińskim, Tajwan stanowi alternatywę cywilizacyjną i pokazuje Chińczykom, że można funkcjonować w demokracji i wolności słowa. Trochę podobna sytuacja do Ukrainy, która też stanowi wyzwanie ideologiczne dla władz Rosji. Dodatkowo w społeczeństwach totalitarnych silna władza centralna definiuje stabilność systemu, w przeciwieństwie do społeczeństw obywatelskich, zatem każde pęknięcie w linii ideologicznej władzy, a takim jest Tajwan świadczy o słabości władzy centralnej i może prowadzić do destabilizacji społeczeństwa. Głównym motywatorem polityki zagranicznej zwykle jest utrzymanie władzy przez obecnie rządzących, ale jest to szczególnie prawdziwe w systemie totalitarnym, gdzie nie dochodzi do wymiany rządów co 5 lat, co gwarantowałoby, że ta sama grupa interesów, prędzej czy później, musiałaby oddać władzę z powodów ograniczeń systemowych.
Metafora władzy przedstawiona w materiale jest trafna (porównanie do wody przeciekającej przez palce, a nie pałki). Władza ścisła i kompletna partii komunistycznej jest częściowo złudzeniem wynikającym z braku wolności słowa i jakiejkolwiek alternatywy politycznej.
W Chinach jest mandat nieba. Drugie Chiny podważają ideę jednych Chin. Konkurencja psuje myślenie ludzi bo daje alternatywę
Komentarz dla zasięgów
Dla zasięgów
Bardzo ciekawe o tej "armii jedynaków"
Wszystko fajnie ale żadne z tych pytań odnośnie polski i Chin nie zostały podane://
Powinno było być coś o tangping 躺平, czyli o nowej kulturze młodych Chińczyków, którym po prostu się nie chce wzbogacać, pracować, itd.
Już prawie 100k subów
pozdrawiam:)
Podobała mi się metafora wody i władzy.
Wiemy że nic nie wiemy :)
"Armia jedynaków" to świetne zagadnienie psychospołeczne! :)
Juz były takie armie , np. Francuska w czasie 1 wojny światowej . Nie ma to żadnego wpływu na dyscyplinę czy bitność armii
Moje 2 centy, Chiny chcą zdobyć tajwan z 3 powodów ideologicznych (Połączenie całych chin i legitimizacją władzy) i praktycznych (dostęp do bardziej zawansowanych mikrochipów). Zrównanie tajwanu z ziemią nie byłoby dla chin najlepszym wyjściem ale dalej akceptowalnym bo by im odblokowało dostęp do pacyfiku przy jednoczesnej zmianie rozdawającego karty na polityce światowej. Jeśli chodzi o gospodarke chińska to nie jest tak różowo jak wszyscy myślą, chińska gospodarka jest mocno wydmuchana co pokazuje upadek evergrande nie mówiąc o tzwn. "tofu dreg projects". Stwierdzenie że budynki są z kartonu i dykty nie jest hiperbolą w przypadku chin nie mówiąc o załamaniu demograficznym i problemie braku kobiet spowodowanym starym prawem do 1 dziecka połacząnym z proretyzowaniem synów w kulturze.
Chiny są piętą Achillesa na własne życzenie, chiny są fabryką świata przez co jakikolwiek zmiana status quo mogła by cofnąć świat o 200 lat. Wiekszość gospodarek światowych musiała by wchodzić w ere industrialną od zera z powodu braku jakichkolwiek fabryk i hut do produkcji nawet tak podstawowej rzeczy jak młotek i gwoździe.
Fabrykę świata można przenieść do indonezji lub Wietnamu i niektóre firmy już rozważają takie scenariusze. Więc raczej nie grozi nam scenariusz w którym państwa zachodnie musiały by na powrót stawiać fabryki u siebie.
Także z tym cofnięciem o 200 lat to trochę fantazja.
Nagraniach z chińską armią widać bardzo niską jakość wykonania wyposażenia żołnierzy. Chińskie racje żywnościowe to nieśmieszny żart, nawet w porównaniu z krajami, które nigdy nie pretendowały by liczyć się militarnie.
Żebyś się nie zdziwił.
@@MrOprawca1978 Ale czemu mam się dziwić. Temu, że ich mundury i oporządzenie jest szyte byle jak i z najtańszych materiałów, czy temu że mielonka "przysmak turysty", tudzież inny wyrób karmodlapsówpodonny, to jak urodzinowe śniadanie pani Makłowiczowej?
@@KoniuszkoBartosz Skończyły się czasy pięknych bersalierów i kirasjerów w mundurowych frakach. Zwykły żołnierz ma na sobie stary, podarty, poplamiony i ubłocony mundur, wywleczony z jakiegoś magazynu, ma paronasto czy nawet kilkudziesięcioletniego AK i żyje tym, co sam znajdzie albo ukradnie tam, gdzie akurat jest. I to jest prawdziwy żołnierz, a nie pudrowany pudel.
@@MrOprawca1978 😂😂
Pan Bogusław Linda zna się na rzeczy 👍
8:00 Francja podczas 1 WŚ była armią jedynaków, w konsekwencji podczas 2 WŚ tak szybko się poddali
Ciekawa obserwacja.
Oni to są Eksperci jak Ci z IPN, zawsze skrupulatnie wszystko jak Detektyw Colombo przeskanują i to mi się podoba. Szkoda czasu na innych aferzystów dziennikarzy patrzeć i na te teatry " a może z analizą trafię"... .
Chiny dzieki wojnie na Ukrainie i nalozonymi na Rosje sankcjom , maja dostep do ropy i gazu po cenach sporo obnizonych .To huz wymierna korzysc ekonomiczna ...
To prawda, Chiny mają duże korzyści ekonomiczne, ale za to nie ma żadnych korzyści politycznych, zachód się bardziej skonsolidował, USA dało gwarancję Chinom a zwycięstwo Rosji na Ukrainie nadal nie jest pewne
@@user-ne1xy6ni6t Biden-owskie USA daly gwarancje Chinom..ale wladza liberalnych Demokratow ,prawdopodobnie wkrotce sie skonczy .Rosje popiera a przynajmniej pozostaje , zyczliwie neutralnie mnostwo czarnej Afryki i lacinskiej Ameryki , a tam Chiny maja potezne wplyqy gospodarcze ...a zatem polityczne tez. Do Chin , a raczej dla Chin zblizaja sie takze arabowie z Saudami na czele...a konsolidacja Unii czy Nato ? Na to wyglada , na to qyglada ...😉
@@d.eligiusson117 Bez wojny na Ukrainie Chiny i tak by rosły w siłę w Afryce i na Bliskim Wschodzie więc wojna tutaj za bardzo nie wpłynęła ani na plus ani na minus ale fakt że do sojuszu USA chce wejść też Finlandia i Szwecja (która była neutralna z 200 lat) to już duży cios dla sojuszu Rosja-Chiny. A co do Bidena nawet jeśli republikanie wygrają to nie będzie dla nich tak łatwo wycofać się z walki o dominację na Pacyfiku po tym jak powstaje tam silny sojusz antychinski (Korea, Japonia, Australia, USA)
@@user-ne1xy6ni6t Chiny zaczynają produkować w Afryce bo u nich się " nie opłaca " bo za drogo.
Ogromnie ubolewam nad tym że wśród setek bezsensownych kanałów w ofercie programów tv, brak programów o świecie Chin, Indii, krajów afrykańskich, azjatyckich. Zawstydzająca jest poziom wiedzy o świecie poza Europą...szkoda.
na YT jest tego sporo - np "planeta abstrakcja" albo "to są chiny" tudzież " bez planu" . Pozdrawiam!
Miło że ktoś inny mówi o Chinach Ludowych niż towarzysz "Jacek"- Góralczyk, Pyfel czy domorosły geostrateg, uczeń Góralczyka Bartosiak...
🇵🇱
Witam
🤔
Jeden głos.
Za jedną miskę ryżu!
A to olbrzymie poparcie.
Gdy głodnych jest wielu!
...i szkoda że w mediach głównych nie dopuszcza się do głosu o ChRL Hanny Shen zamiast Pyfla czy Bartosiaka...
Co tu do licha pierniczą. Co nas to obchodzi. Po co wsadzamy nos w Chiny. Polska Mondralinka?
Chiny dzięki wojnie na Ukrainie przetestowały stanowczość USA oraz odciągnęły wojsko USA od Pacyfiku
Na jakiej podstawie wysuwacie wnioski że USA odwróciło uwagę od Tajwanu i Pacyfiku?
A kiedy analiza czy Chiny mogą napaść Tajwan? Ciekawe czy wówczas całe OSW pozbędzie się sprzętu na którym pracuje w ramach "sankcji" 🤣
A dla czego Chiny miałyby napadać na siebie samych?
Gdzie ty mośku widziałeś chińskie komputery?
@@nicolasdecondorcet2431
A ty imperialisto żydoamerykański co myślałeś, że wszelkie układy scalone produkowane są na księżycu? 😂
@@kamils3443 Na pewno nie są produkowane w twoim radzieckim chlewie. Ty ze swoją wiedzą to możesz bykom jajca myć😂 Wszelkie układy scalone są robione w Korei Płd albo USA. W Chinach co najwyżej obudowa. Nawet chińskie smartphony są w 80% zachodnie mistrzu księżyca.😅
Joutube ukrywa moje komentarze przed opinią publiczną.
Boją się prawdy.
Chiny powinny odebrać Syberię Rosji
Czy armią jedynaków nie było nazywane wojsko francuskie podczas pierwszej wojny światowej?
Witam.
Wielka armia hin ma przewagę bo maszerując robi wielki hałas butami maszerując i to wszystko co jest grane. Ja
Za plecami sto książek, a w co drugim zdaniu "Pod znakiem zapytania", "Pod dużym znakiem zapytania".
Słucham tego pana i chyba przespałem pare lat , co innego jest a ten pan swoje . Analiza dość płaska i nie poparta faktami .Co wazne zapytania sa podawne przez osoby tz. pisze i jestem i znikam. I te komentarze to zart 90 % to puste konta, wiec kto kogo wkreca i opowiada o CHINACH .
Co to jest "OPERATOR" ? ? ? Kogo on operuje ? Taki, co walczy - to jest żołnierz , lub najemnik.
Drony, haubice, wyrzutnie rakiet
Co to jest armia jedynaków???
Armia jedynaków.... Hym, nie wiem, co o tym myśleć, ale to bardzo ciekawe.
0:53 😀😀😀
Wole jednak bezstronne relacje. A tak to odbiera calą wiarygodnosc.
A gdzie je masz ?
30% twardo popiera partię, 30-40% jest niezdecydowana, 30% jest zawsze przeciwko.
Pytanie teraz czy mowa o Polsce czy Chinach.
Rosjanie też mają problemy demograficzne i potrzebują ziemi uprawnej.
Bardzo wielu z nich już przez małżeństwa z Rosjankami zdobywa ziemię, a nawet dostają ja pod uprawę od Rosji.
Jest o tym obszerny reportaż.
Szkoda, że Rosjanie nie zauważają, iż Chińczycy zatruwają im ziemię plastikową folią, którą układają na uprawy...
Szkoda, gdyż Rosja ma jeszcze nietknięte plastikiem ziemie uprawne...
8:00 co to jest armia jedynaków?
to chyba skutek polityki jednego dziecka gdzie jedna para mogła mieć tylko jedno dziecko.
21:15 czyli mają prawidłowy obraz czym jest obecna Polska...
Jest to prymitywny obraz świata.
@@nicolasdecondorcet2431 ale prawidłowy...
@@Inclusus Mniej więcej tak jak obraz potęgi Nepalu
@@nicolasdecondorcet2431 no jak dla ciebie Nepal jest potegą no to faktycznie masz prymitywny obraz świata...
No a jak nie mam, to co? To znaczy, ze ty masz?😂Panie nie prymitywie😂. Czy Pan troll nie nauczył się czytać po Polsku?
co to jest popasa?
Ależ istniała w dziejach ''armia jedynaków'' - francuska z czasu I wojny światowej.
zabrakło pytania, czy jest szansa, że zachód przejrzy na oczy jak to miało miejsce w przypadku Rosji, czy też będzie dalej kręcił bat na siebie
Dlaczego kph nie rości sobie praw do Singapuru, skoro znaczna część mieszkańców to chińczycy?
Bo Tajwan - oficjalna nazwa Republika Chińska, faktycznie jest prowincją Chin. Oficjalnie rząd Tajwanu/Republiki Chińskiej uznaje, że jest jedyną legalną władzą państwa chińskiego, obejmującego całość obszaru dzisiejszych Chin i Mongolii, a także część Rosji (Tuwa) i Indii (Arunachal Pradesh), lecz wskutek zwycięstwa rebelii komunistycznej na kontynentalnej części Chin, musiał przenieść się „tymczasowo” ze swojej konstytucyjnej stolicy Nankin na wyspę Tajwan. Nie jest uznawany na arenie międzynarodowej jako państwo na czele z USA i krajami UE. Tajwan/Republika Chińska uznawana jest zaledwie przez 14 państw:
Belize
Eswatini
Gwatemala
Haiti
Honduras
Nauru
Palau
Paragwaj
Saint Kitts i Nevis
Saint Lucia
Saint Vincent i Grenadyny
Tuvalu
Watykan
Wyspy Marshalla
@@kateina5 fajnie, że odpowiedziałeś ale pytałem o Singapur
A tak nawiasem" jak czybko whodzisz na komin elektrocieplowni"?
Zachowałbym dużo większą ostrożność przy stwierdzeniach, że ChRL kopiuje rosyjskie wzory uzbrojenia.
Taki proces miał miejsce ale chińska elektronika jest zdecydowanie lepsza od rosyjskiej. Struktury wojsk są jednak zdecydowanie różne.
W Marynarce różnica jakościowa jest kolosalna na korzyść ChRL. Nawet podczas zawodów czołgowych widoczne było jak rosyjskie czołgi zdecydowanie bardziej od chińskich zwalniały, żeby celniej strzelać.
Porównując z US Army warto pamiętać również o kłopotach amerykańskich, kłopoty zdrowotne młodzieży, rosnący nawis remontowy, coraz bardziej utrudniona wymiana uzbrojenia na nowe generacje (F-22 nie zastąpił F-15 a wdrożenie F-35 wymusza przedłużanie eksploatacji F-16) oraz rosnący deficyt budżetowy.
Co do wojny to po co Chiny miałyby atakować skoro wygrywają gospodarczo? Dodatkowo w chińskiej kulturze armia nigdy nie miała takiej roli jak armie europejskie o rosyjskiej nie wspominając.
Głównym wnioskiem z wojny na Ukrainie jest duży opór, co oznacza, że zamiast przyłączyć Tajwan ChRL musiałyby zrównać miasta z ziemią - czyli to bez sensu z punktu widzenia ChRL.
Teraz Chiny już nie muszą kopiować rosyjskiego sprzętu.
Wygrywają gospodarczo? No nie bardzo.
Może tak, może nie. Dziesiątki podobnych komentarzy na YT czytałem mniej niż pół roku temu na temat Rosji. A to nowe myśliwce, a to super obrona przeciwlotnicza, a to czołg najnowszej generacji Armata, rakiety hipersoniczne z kosmosu atakujące, no sam nowoczesny szpej bez "analogów w świecie". USA ma swoje niemałe problemy, ale akurat sytuację demograficzną mają chyba najzdrowszą spośród bogatych krajów. Kobietom chce się tam rodzić trochę bardziej niż w UE, a przede wszystkim mają ciągły dopływ młodych ludzi z Ameryki Łacińskiej. No F-35 to powstał tam, a nie w Chinach czy gdzie indziej i jest już masowo produkowany. To kto tu wciąż ma technologiczną przewagę w zbrojeniówce?
@@teodorw.8398 No mają stały dopływ ludzi. Głównie sprawiającej problemy patologii.
To co piszesz jest nie do zweryfikowania. Chyba nie słuchałeś ze zrozumieniem. My żyjemy w systmie transparentnym, liberalnym gdzie wiemy bardzo dużo o tym jak funkcjonują nasze systemy a nawet komunikujemy o naszych słabościach. W totalitaryzmie jest tak że non stop masz propagande, lizusowstwo, hierarchiczne struktury i zależności feudalne. Więc to co mówią tego typu reżimy jest zakłamane podwójnie. Po pierwsze ze względu na zakłamanie wewnętrzne, a po drugie po przez kreację na zewnątrz do otoczenia międzynarodowego.
Tajwan ma w konstytucji że ma za wszelką cenę zająć kontynent i przejąć władzę w Chinach ludowych. I fajnie się czepiać kontynentu gdzie wyspa ma w konstytucji to samo. I kontynent i wyspa to Chiny z chińczykami mówiący po chińsku
Oj mieliśmy doczynienia z armia jedynaków. Była to armia francuska w czasie pierwszej wojny światowej. I skończyło się to nieciekawie...
Możesz rozwinąć?
@@ukaszkaminski4405 To była armia jedynakow. Po tym jak ginali w okopach jak muchy upadł w nich duch walki a memy krążą do tej pory natomiast syndrom przeniósł się na WW 2
@@jarosawgasiorowski7544 pierwsze słyszę żeby to była armia jedynaków, gdzie to jest opisane?
Nie warto uczyć się historii z memów. Przyczyny porażki francji w 1940 roku są trochę bardziej złożone. Istotnym czynnikami były naprzyklad wielkie inwestycje w linie Maginota zamiast w nowoczesne uzbrojenie, czy też słabe czołgi które mimo grubego pancerza gorzej funkcjonowały niż czołgi niemieckie.
Później też Francuzi zaangażowali się w walki wewnętrzne zamiast walczyć z Niemcami.
@@ukaszkaminski4405 A wiesz co tyle o wojnie przewaliłem materiału że nie chce mi się teraz tego drążyć. I wyraźnie napisałem za na wskutek ich zachowania powstały tzw mamy. Więc nie ma co liczyć że sam sobie to odszukasz bo nawet nie chce Ci się poprawnie odczytać krótkiego tekstu. A z tego co pamiętam była to analiza dlaczego armia francuska tak słabo walczyła podczas WW2 i trec tej analizy przytoczyłem we wcześniejszym wpisie. Opinie z memów...A to dobre...
@@jarosawgasiorowski7544 może dobrze Ci wychodzi czytanie, ale ze zrozumiałym pisaniem to już gorzej. Pierwszy wpis to wogole był tak napisany jakby porażka była skutkiem tego że w armii służyli jedynacy.
ruskie tiry jadą do eu na blachach kazachstanu itd.
Hiny mają lepiej bo są mniejszi i trudniej w nich trafić to ich alut jest ich więcej niż przeciwnik ma naboi i to ich atut. Ja
Waldi, weź lekarstwa
@@rolo8872 Waldi, leki pomogły?
armia jedynaków, bardzo dobra teoria. puszka pandory - nie wiadomo jak sie zachowają na polu walki.
Problemy, o których mówi pan dr Bogusz, nie za bardzo pokrywają się z tym, co można przeczytać i zobaczyć o Chinach. Czyżby pan Bogusz znał Chiny lepiej od samych Chińczyków? 🙂 A może robi Chinom zła propagandę?
A jaka jest prawda?