W emotikonach nie ma tyłu serduszek, ile się Pani należy a słowa też zabrzmią banalnie. Myślę, że Pani odbiera telepatycznie te fale ciepła , które płyną w Pani stronę. Więc dziś dziękuję beż słów.
Pani Izo, jestem za Panią ogromnie wdzięczna. Nie przesadzę pisząc, że dzięki Pani uratowałam swoje życie. Korzystam z Pani rad, metod pracy nad sobą, wykładów. Jest Pani Latarnią na wzburzonym morzu.
Jest Pani najwspanialszą osobą jaką kiedykolwiek poznałam , ogromna wiedza która musiała być poprzedzona znacznym wysiłkiem i pracą przyniosła mistrzowskie rezultaty. Wielki podziw za siłę , wytrwałość i doskonałą umiejętność przekazu.Do tego bardzo oryginalna uroda. Dziękuję
Bycie ofiarą to bycie "tym dobrym", bez winy, tym któremu można współczuć. No, i do tego dochodzi poczucie bezsilności, które chroni nasz leniwy mózg przed wysiłkiem. I jak tu z tej tożsamości ofiary zrezygnować...
Życie mi ratujesz wspaniała kobieto.Odkryłam Cię niedawno i dziękuję temu zbiegowi okoliczności. Ten temat jest mi bardzo przydatny.Teraz wreszcie wiem o co tu chodzi i uczę się jak sobie radzić. Przesyłam gorące całuski z Florydy
Aż się wzruszyłam słuchając tego materiału Pani Doktor. Ja również podświadomie, a teraz dzięki Pani świadomie, stosowałam metodę Scarlett i powtarzałam sobie: pomyślę o tym jutro, akceptuję i cierpliwie czekam, aż utworzą się mi głowie nowe schematy. Wypracowałam sobie w głowie obraz schodka, który był/ jest problemem. Oczami wyobraźni widzę, jak na niego staję, by wejść wyżej. To bardzo mi pomaga. Dziękuję i jestem z siebie dumna, bo udało mi się wyjść z tożsamości ofiary i być sprawczą.
Jestem bardzo wdzięczna, że dzieli się Pani swoją mądrością. Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła sobie pozwolić na terapię w Portugalii, to musi być magiczne doświadczenie!🌷🌼🥰
Pani wiedza jest ogromna , a sposob jej przekazywania wspaniały! Pani wykłady niesamowicie trafiają do mnie. Nadrabiam starsze filmiki i robię notatki do których będę regularnie wracać😊 Dziekuję Pani Izo❣
Tożsamość ofiary to wręcz osobowość większości społeczeństwa. Wszystko jest winne temu że Ty jesteś w takiej a nie innej sytuacji. Ogromnie mnie to drażni. Tak nie wiele trzeba by płynąć i cieszyć się sobą i swoim życiem. "Ale ofiarą to ja" wrrr
Powszechne licytowanie się kto ma gorzej - wszechobecne. Ja niestety dałam się zjeść przekonaniu, że jestem ofiarą, że jestem bezsilna. Wiedza, którą otrzymujemy od Ciebie Izabelo jest błogosławieństwem. Osobiście mam wzloty i mega upadki w tej przemianie, ale dzięki tym sesjom, które nam podajesz, czuję przebijające się światło. Dziękuję❤️❤️❤️
Dziękuję ostatnie filmy są wyjątkowo trafione dla mnie. Nie mogę się nadziwić jak to jest możliwe. Jak na zamówienie. Życzę wszystkiego dobrego dla Pani 🌼
Pani Izo dziękuję! Ta wiedza jest taka logiczna i oczywista, a jednocześnie tak niewielu z nas ma świadomość tego wszystkiego. Ja za każdym razem gdy Pani słucham jestem mądrzejsza i bardziej świadoma siebie, świata i ludzi oraz prostych praw i zasad jakie tu obowiązują.
W pełni się zgadzam. Nauczyłam się tego na studiach: zauważyłam, ze gdy innym udawało się coś łatwiej, gdy mi przychodziło to ciężej to na początku dramatyzowałam - jaka to ze mnie ofiara losu, a potem w ogólnych rozrachunkach wychodziło, ze dzięki temu jestem w o wiele bardziej komfortowej sytuacji od tych, którym zazdrościłam. Teraz z chęcią podejmuje wyzwania stawiane mi na drodze przez życie, bo wiem ze zawsze coś dobrego z tego wyciągnę. W dni gdy spotyka mnie „seria niefortunnych zdarzeń” śmieję się i z pokora rozwiązuje problemy, bez załamki, płaczu, gniewu jak było to kiedyś, a podramatyzowac dalej można 🙃
... ❤️❤️❤️... Zaprzestalam "walki", jesli cos nie dzieje sie po mojej mysli /wg. mojego planu. Poniewaz bylo to meczace. A na koncu rezultat nie byl wcale dobry. Chce wierzyc, - wierze - ze wszystko Co sie dzieje, sluzy mojemu dobru. I teraz po paru doswiadczeniach - widze ze tak jest. Poczekam..przespie sie z tym... itd... Tak. ❤️
Dziękuję kochana Izo. Właśnie dokładnie tego dzisiaj potrzebowałam. Synchroniczność zadziałała idealnie i jestem pewna, że nie bez powodu. Jesteś moim aniołem😍
Krzywda i poczucie krzywdy to dwie różne stany. Jak każdy stan czy emocja powinna być odczuwana chwilę. Jak zakładamy na tej emocji osadę lub sanktuarium to na „ wesołe miasteczko” nie ma szans . Pan Melibruda napisał książkę „ W pułapce poczucia krzywdy” tam jest pokazany proces psychologiczny konieczny do powstania takiego stanu. Od poczucia krzywdy do ofiary już tylko krok. Trwanie w poczuciu ofiary jest wygodne przerzuca aktywność na zewnątrz daje alibi dla bezsilności 😁🤷♂️.
Dziś pierwszy raz Panią oglądam i jestem zauroczona. Zostaje na dłużej. To co Pani mówi pięknie rezonuje z moimi odczuciami. Moje motto życiowe: Zawsze wszystko na dobre mi wychodzi, Wszystko wydarza się po coś, żebym coś zrozumiała, Wszystko jest możliwe. Zawsze kładąc się spać mówię do siebie: dziękuję za piękny dzień i proszę o piękne jutro. Pomijając to, co się wydarzyło lub wydarzy. Tu i teraz. Z tej chwili rodzi się nowe, nowa Ja. Dziękuję i pozdrawiam. Monika.
Mam podobną metodę - niepowodzenie ma mi przynieść jakąś korzyść. Odpowiednia dawka pokory, otwartości i wdzięczności jest tu konieczna, inaczej pojawi się frustracja. Do tego - moje własne metody współpracy z magią wszechświata. Polecam. Film świetny btw :)
Kiedyś byłam w dużym stopniu ofiarą, jakiś czas temu zaczęłam nad sobą pracować. Jeszcze wiele przede mną ale potrafię stawiać wyraźne granice. W przytoczonej sytuacji gdyby np partner postawił mi takie ultimatum to bym odpowiedziała że ok, jedź a ja zostaję. Reszta to kwestia dyskusyjna.
Niestety, to może się odnosić nawet do 99% przypadków, ale czasami ktoś ma tak ciężki los, że praktycznie nie da się z tego wyjść inaczej niż poprzez cud.
Prawdziwe ofiary bardzo często nawet nie czują się ofiarami i nikomu nic nie mówią. Wstydzą się przed otoczeniem i samymi sobą, że są źle traktowane, dlatego nie mówią innym i bagatelizują wszystko w swoich umysłach. To trochę tak jak z biedą, ci naprawdę biedni nie obnoszą się z brakiem kasy, nie narzekają, wstydzą się swojej sytuacji i przyzwyczajają się, tym samym obojętnieją. Prawdziwe ofiary też nie litują się nad sobą. Otoczenie też się nad nimi nie lituje.
@@robert1765 A to prawda. Sytuacja z mojego podworka: dziewczyna z dziećmi i psem. Samotna mama pracująca jako kierowca. Dziewczyna duża zardna i konkretna ale też widać że przytloczona. Obok utrzymanka swojego męża, osoba drobna, wiecznie rozdygotana, roszczeniowa, biedactwo. Której panowie biegli z pomoca?
W czasie snu dokonuje się defragmentacja mózgu :D Poszukałam sobie właśnie nagrania o takim jak powyżej tytule i w sumie to szukałam nieco innych podpowiedzi, ale to co akurat tu padło też jest super przydatne :) Dzięki wielkie :)
Pani Izabelo jest Pani moim Odkryciem tego roku! Dziękuję z całego serca🎉 ❤ jestem psychoterapeutką i psychologiem i od pandemii moją fascynacją i paliwem jest medytacja non duality, recall healing, ustawienia, itd, jest Pani dla mnie pomostem, który łączy te "dwa światy" , świat nauki i 'duchowości', słucham z zachwytem wszystkiego co Pani mówi, a książka o ego to już w ogóle jest Złoto ❤ dziękuję!
Pani Izabelo Droga i Bezcenna. Nie znajduję słów oddających moją wdzięczność za dary,którymi Pani obdarza. Ogromna wiedza, pełen profesjonalizm,intuicja i,co dla mnie ważne, mądrość życiowa. Z Pani pomocą weszłam na swój Everest wiedzy o ludziach ii ich zaburzeniach. Dziękuję
Ciagle mylilem w terapii zdrowa zlosc z robieniem z siebie otoczonej ofiary i psioczeniem na to co mnie spotkalo. Cos we mnie ciagle mi podsuwalo to drugie...
Dzień Dobry Pani Doctor, bardzo dziękuję za kolejny wywiad 😁❤Już zmieniam odchody w złoto 😁✌Proszę mi powiedzieć czy w przypadku szefostwa, które bierze więcej niż powinno a oczekuje pełnego poświęcenia bez solidnego doceniania pracownika stawianie ultimatum jest czymś złym? Dodam jeszcze że jestem na etapie wyznaczania granic ludziom po związku z narcyzem I mój szef jest przystojnym manipulatorem.Zaproponowalam mu będąc na zwolnieniu lekarskim że mogę wrócić do pracy wspomóc firmę ponieważ nie było w danym momencie wystarczającej ilości ludzi do pracy w zamian za danie mi 2 dni płatnych przed wakacjami, żebym mogła spokojnie poczekać na testy Covida etc. Powiedział mi że tak to nie działa, że jak wrócę do pracy w czasie zwolnienia to on jest bardzo wdzięczny ale nie może spełnić mojej prośby. Także powiedziałam że z całym szacunkiem, ale ja za zwykłe dziękuję to nie pracuję I powiedziałam do zobaczenia po moim zwolnieniu. Piekny szef był bardzo oburzony ponieważ zadzwonił do mojej przełożonej ,która jest moją koleżanką I prosił ją żeby ona że mną porozmawiala że moze dam się przekonać, bo on wie że ja bardzo szanuję moją przelozoną I poprosił ją żeby się że mną skontaktowala po jakimś czasie żebym nie wiedziała że to jego pomysł. Dowiedziałam się o wszystkim od mojej przełożonej, oczywiście jest to tajemnica, ale na samą myśl o jego manipulacji I mojego wyczucia jaką on jest osobą nie mam wyrzutów sumienia że w tak dosadny sposób z nim porozmawialam Pani Doktor I kochani YouTubowicze .❤
Postawienie granic bylo zdrowe i jesli szef potrzebowal w czasie zwolnienia, by Pani przyszla i Pani mu odpowiedziala tylko tak i tak to zdrowe zachowanie. Nie napisala Pani czy ,przystala Pani na szefa propozycje czy zostala w domu ?
Na zwolnieniu lekarskim nie chodzi się do pracy bo jest się chorym i koniec. Jeśli sama to zaporponiwalas to robisz się niewiarygodna i nic dziwnego, że inni zaczynają wtedy uprawiać gierki. W takich sytuacjach stawia się twarde granice, żeby nikt nie mógł podważyc twoje uczciwości i wykorzystać tego przeciwko tobie.
@@agawa070 . Prawda. Czlowiek robi sie niewiarygodny i moze pracodawca dac sobie prawo domniemywania , ze inne zwolnienia tez byly nieuczciwe. Trzeba na to uwazac i byc rozwaznym , bo wystarczy 1 raz i placi sie cale zycie.
@@agawa070 gierki szef uprawiał zanim doszło do mojej sytuację typu nie przyjęcia zwolnienia od osoby chorej na astmę gdzie lekarz musiał ingerować. Zgadzam się, że na zwolnieniu nie chodzi się do pracy z tym że są osoby które bardzo się przejmują I ja jestem jedną z takich osób:)
Jak wyjść z roli obrońcy? Zawsze byłam tą, która stawała za słabszymi i mniejszymi, stawałam w obronie mamy i siostry przed agresywnym zachowaniem ojca alkoholika. A to wszystko do tego stopnia, że nawet moje ciało stało się masywne, gotowe do obrony, zdrowe i fit ale masywne. A ja tak bardzo chciałabym moc pozwolić sobie czuć się bezpiecznie, nie być w ciągłej gotowości do ataku lub ucieczki, pozwolić być sobie krucha i delikatna, taka jak jestem w środku. Czy mogłaby pani nagrać filmik na ten temat. Dziękuje i pozdrawiam
Pani Doktor, a jak się przestawić jeśli problemy wpędzają mnie w bezsenność i nie mogę tak zrobić żeby przespać się i wrócić do problemu następnego dnia?
@@panimoni6438 mojej mamie po 2 miesiącach bezsenności (drzemala jedynie troche) pomogły małe dawki antydepresantow. Benzodiazepiny też ale my obie źle reagujemy na zamulacze i ida od razu do kosza. Także to trzeba wypróbować. Mama brała escitalopram w najmniejszej dawce. No i po 2 tygodniach wszystko wróciło do normy.
No bo ofierze zło mniej szkodzi niż oprawcy, a przynajmniej na to wygląda. Oprawca popełnia karmę, a ofiara się ponoć z karmy oczyszcza... A chyba dzisiaj to bycie ofiarą to nic szczególnego nie jest, bo system. Bo status ofiary ma prawie każdy. Gorzej, jak się kto doń przywiąże.
A co zrobić, jeśli mam na odwrót? Mam bardzo ciężką chorobę od wielu, wielu lat. Swoją Chorobę kocham, jakkoklwiek dziwnie to brzmi. Robię wszystko poprzez działanie i aktywność, żeby świat nie wpisywal mnie w rolę ofiary. Świat jednak- pragnie mnie tak widzieć. A mnie to doprowadza do szału, bo świat nie widzi jakie fajne rzeczy robię tylko widzi chorobę 🤦♀️ wiem, że najważniejsze jest nie stawiać oporu, zatem już przestałam. Bylam niesłyszalna, gdy mówiłam- zobacz mnie a nie moją chorobę, wiec przestałam walczyc4, stawiać opór. To co się stało, to jak oblężenie Muchy przez Pająki. Dlaczego, Świat nie potrafi zobaczyć Człowieka tylko Chorobę?
Kasiu, gratuluję Ci tego, że sama siebie tak nie widzisz a także tego, że przestałaś walczyć. Ludzie potrzebują często poczuć się lepsi (niż są ;) i kiedy mają okazję okazać litość, to ją wykorzystują. Trzymaj z tymi, którzy traktują Cię normalnie, jak kogoś unikalnego w swoim byciu a nie przez pryzmat choroby. Życzę Ci takich ludzi. Reszty można pytać w jakim celu robią/mówią to co robią/mówią. Zawsze jest choć trochę zabawy w tej grze ;) Moc pozdrowień ❤️
@@masteryourlifeizabela wielkie dzięki 🙏 za wszystko, a za kanał w szczególności 😍 Bardzo się cieszę, że Cię znalazłam. Czuję się Tu u Ciebie- po prostu bezpiecznie 💖 Wspaniałości ⚘
Mechanizm kozła ofiarnego to tak naprawdę latami uprawiane pranie mózgu, połączone z samotnością które doprowadza na skraj depresji. Wycieńcza umysł i ciało. To dość ryzykowne mówić, że wystarczy decyzja bo typowa ofiara przeszła pranie mózgu na etapie dzieciństwa. Na tym zbudowana jest osobowość takiej osoby. Bez poznania prawdy o sytuacji, decyzja nie jest możliwa. Czy myśli Pani podobnie? Ciekawi mnie Pani zdanie.
Oczywiście, że tak. Decyzja jest możliwa dopiero po rozpoznaniu, że to my sami możemy wybrać odpowiedzialność za swoje życie i uzdrowić traumy. Wiem, że nawyk jest nawykiem, dopóki jest nieświadomy, potem staje się wyborem.
@@masteryourlifeizabela Dziękuję za odpowiedź. To rozpoznanie jest kluczowe aby wyjść z roli. Wielu widzów oglądających kanały psychologiczne, rozwojowe to ofiary czy osoby w kryzysie szukające pomocy, dlatego takich tematów nigdy za wiele. Podobnie jak tematów związanych z narcyzmem. Dziękuję, że dzieli się Pani swoją wiedzą bezpłatnie i rzetelnie.
Mam pytanie : jak reagować, gdy ktoś pyta o naszą chorobę, operację lub niepełnosprawność, mimo że samemu nie porusza się tych tematów? Strasznie się wtedy denerwuje i reaguę agresywnie.
@@masteryourlifeizabelatak tylko, o tych rzeczach dowiedzieli się nie ode mnie i snują dziwne teorie tak czy inaczej. A ja nie chcę nie tylko rozmawiać na ten temat, ale nie lubię nawet wścibskich pytań od osób postronnych.
@@masteryourlifeizabela albo przykładowo ostatnio koleżanka bardzo brzydko do mnie powiedziała, byka jej wina. Nawet gdyby była moja ona nie ma prawa tak brzydko mówić . Niby przeprosila,ale niesmak pozostał .
Mi się wydaje że wszyscy są przeciwko mnie i kopią pode mną dołki bo cokolwiek nie zaczynam kończy się porażką czy to nowa znajomość z facetem czy praca?
W emotikonach nie ma tyłu serduszek, ile się Pani należy a słowa też zabrzmią banalnie. Myślę, że Pani odbiera telepatycznie te fale ciepła , które płyną w Pani stronę. Więc dziś dziękuję beż słów.
piękne słowa
Dziękuję, odczuwam... i odsyłam ze 100krotną mocą
Uwielbiam Panią słuchać 🙂 cieszę się, że Pani ostatnio stała się bardziej aktywna i przekazuje tyle owocnej wiedzy♥️
Nic nie dzieje się przeciwko tobie tylko dla ciebie. To nastawienie mi się podoba.!
Pani Izo, jestem za Panią ogromnie wdzięczna. Nie przesadzę pisząc, że dzięki Pani uratowałam swoje życie. Korzystam z Pani rad, metod pracy nad sobą, wykładów. Jest Pani Latarnią na wzburzonym morzu.
Zgadzam się - Izabela jest DAREM ❤️
Tak👍☺
Jak miło... dziękuję
Jak znalazłam rok temu panią Izabelė, to stwierdziłam,ze spotkałam Dobrego Samarytanina.
Dobre!koniec bezsilności!do dzieła🙂
Jest Pani najwspanialszą osobą jaką kiedykolwiek poznałam , ogromna wiedza która musiała być poprzedzona znacznym wysiłkiem i pracą przyniosła mistrzowskie rezultaty. Wielki podziw za siłę , wytrwałość i doskonałą umiejętność przekazu.Do tego bardzo oryginalna uroda. Dziękuję
Dziękuję ❤️ będę od dziś sobie powtarzać: "Wszystko dzieje się dla mnie"
Bycie ofiarą to bycie "tym dobrym", bez winy, tym któremu można współczuć. No, i do tego dochodzi poczucie bezsilności, które chroni nasz leniwy mózg przed wysiłkiem. I jak tu z tej tożsamości ofiary zrezygnować...
Jest Pani darem, prezentem od losu🌺
Życie mi ratujesz wspaniała kobieto.Odkryłam Cię niedawno i dziękuję temu zbiegowi okoliczności. Ten temat jest mi bardzo przydatny.Teraz wreszcie wiem o co tu chodzi i uczę się jak sobie radzić. Przesyłam gorące całuski z Florydy
Bardzo dziękuję ..Pani wiedza jest niesamowita ....🤩🌷🌺⭐
Aż się wzruszyłam słuchając tego materiału Pani Doktor. Ja również podświadomie, a teraz dzięki Pani świadomie, stosowałam metodę Scarlett i powtarzałam sobie: pomyślę o tym jutro, akceptuję i cierpliwie czekam, aż utworzą się mi głowie nowe schematy. Wypracowałam sobie w głowie obraz schodka, który był/ jest problemem. Oczami wyobraźni widzę, jak na niego staję, by wejść wyżej. To bardzo mi pomaga. Dziękuję i jestem z siebie dumna, bo udało mi się wyjść z tożsamości ofiary i być sprawczą.
Jestem bardzo wdzięczna, że dzieli się Pani swoją mądrością. Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła sobie pozwolić na terapię w Portugalii, to musi być magiczne doświadczenie!🌷🌼🥰
Zapraszamy
Uwielbiam Pani filmiki ❤
To moje dopełnienie terapii.
Dziękuję za wykład, piękne niebo i śpiew ptaków 🍀.
Dziekuje Pani Izo za tak wartościowe przekazy w Pani filmach jest Pani istnym skarbem ♥️🙏✨
Pani wiedza jest ogromna , a sposob jej przekazywania wspaniały! Pani wykłady niesamowicie trafiają do mnie.
Nadrabiam starsze filmiki i robię notatki do których będę regularnie wracać😊
Dziekuję Pani Izo❣
❤️❤️
Złote myśli i słowa🥰
Tożsamość ofiary to wręcz osobowość większości społeczeństwa. Wszystko jest winne temu że Ty jesteś w takiej a nie innej sytuacji. Ogromnie mnie to drażni. Tak nie wiele trzeba by płynąć i cieszyć się sobą i swoim życiem. "Ale ofiarą to ja" wrrr
Powszechne licytowanie się kto ma gorzej - wszechobecne.
Ja niestety dałam się zjeść przekonaniu, że jestem ofiarą, że jestem bezsilna.
Wiedza, którą otrzymujemy od Ciebie Izabelo jest błogosławieństwem. Osobiście mam wzloty i mega upadki w tej przemianie, ale dzięki tym sesjom, które nam podajesz, czuję przebijające się światło.
Dziękuję❤️❤️❤️
Pani Doktor dziękuję ♡♡♡ w tej chwili właśnie te słowa były mi potrzebne. Będę uczyć się żyć bez syndromu ofiary.
Dziękuję ostatnie filmy są wyjątkowo trafione dla mnie. Nie mogę się nadziwić jak to jest możliwe. Jak na zamówienie. Życzę wszystkiego dobrego dla Pani 🌼
Pani Izo dziękuję! Ta wiedza jest taka logiczna i oczywista, a jednocześnie tak niewielu z nas ma świadomość tego wszystkiego. Ja za każdym razem gdy Pani słucham jestem mądrzejsza i bardziej świadoma siebie, świata i ludzi oraz prostych praw i zasad jakie tu obowiązują.
W pełni się zgadzam. Nauczyłam się tego na studiach: zauważyłam, ze gdy innym udawało się coś łatwiej, gdy mi przychodziło to ciężej to na początku dramatyzowałam - jaka to ze mnie ofiara losu, a potem w ogólnych rozrachunkach wychodziło, ze dzięki temu jestem w o wiele bardziej komfortowej sytuacji od tych, którym zazdrościłam. Teraz z chęcią podejmuje wyzwania stawiane mi na drodze przez życie, bo wiem ze zawsze coś dobrego z tego wyciągnę. W dni gdy spotyka mnie „seria niefortunnych zdarzeń” śmieję się i z pokora rozwiązuje problemy, bez załamki, płaczu, gniewu jak było to kiedyś, a podramatyzowac dalej można 🙃
... ❤️❤️❤️...
Zaprzestalam "walki", jesli cos nie dzieje sie po mojej mysli /wg. mojego planu. Poniewaz bylo to meczace. A na koncu rezultat nie byl wcale dobry.
Chce wierzyc, - wierze - ze wszystko Co sie dzieje, sluzy mojemu dobru. I teraz po paru doswiadczeniach - widze ze tak jest. Poczekam..przespie sie z tym... itd... Tak.
❤️
Wszystkiego naj. Śliczna, madra, subtelna kobieta
Dziekuje 💜 za rozroznienie statusu ofiary od wchodzenia tozsamosci ofiary 🙂
Jest Pani wspaniała, dziękuję za to nagranie , dziękuję za wszystko, za Pani pracę i dar bycia z nami 😊
Dziękuję bardzo za tak cenne wskazówki. 🌹❤️. Pozdrawiam serdecznie 🌹❤️. Życzę wszystkiego najlepszego 🌹❤️
Madre wskazowki, bo faktycznie dystans i spokoj, duzo dobrego czynia w przypadku jakiegos problemu. Dziekuje!
Pani Izo jest Pani właściwą osobą na właściwym miejscu...👌
Jasno Pani tłumaczy ...❤dziękuję
Dziękuję 💕😘 bardzo wartosciowe
Dziękuję kochana Izo. Właśnie dokładnie tego dzisiaj potrzebowałam. Synchroniczność zadziałała idealnie i jestem pewna, że nie bez powodu. Jesteś moim aniołem😍
Krzywda i poczucie krzywdy to dwie różne stany. Jak każdy stan czy emocja powinna być odczuwana chwilę. Jak zakładamy na tej emocji osadę lub sanktuarium to na „ wesołe miasteczko” nie ma szans . Pan Melibruda napisał książkę „ W pułapce poczucia krzywdy” tam jest pokazany proces psychologiczny konieczny do powstania takiego stanu. Od poczucia krzywdy do ofiary już tylko krok. Trwanie w poczuciu ofiary jest wygodne przerzuca aktywność na zewnątrz daje alibi dla bezsilności 😁🤷♂️.
Wspaniały, motywujący film ❤️
Izuniu kochana.Podnosisz mnie wyżej i wyżej❤
Dziś pierwszy raz Panią oglądam i jestem zauroczona. Zostaje na dłużej. To co Pani mówi pięknie rezonuje z moimi odczuciami. Moje motto życiowe: Zawsze wszystko na dobre mi wychodzi, Wszystko wydarza się po coś, żebym coś zrozumiała, Wszystko jest możliwe. Zawsze kładąc się spać mówię do siebie: dziękuję za piękny dzień i proszę o piękne jutro. Pomijając to, co się wydarzyło lub wydarzy. Tu i teraz. Z tej chwili rodzi się nowe, nowa Ja. Dziękuję i pozdrawiam. Monika.
😘
Mam podobną metodę - niepowodzenie ma mi przynieść jakąś korzyść. Odpowiednia dawka pokory, otwartości i wdzięczności jest tu konieczna, inaczej pojawi się frustracja. Do tego - moje własne metody współpracy z magią wszechświata. Polecam. Film świetny btw :)
Super. Te trzy składniki alchemiczne. Dzięki.
Jest Pani światłem 🙂 promieni świeci coraz więcej, również dzięki Pani ❤️
Kiedyś byłam w dużym stopniu ofiarą, jakiś czas temu zaczęłam nad sobą pracować. Jeszcze wiele przede mną ale potrafię stawiać wyraźne granice. W przytoczonej sytuacji gdyby np partner postawił mi takie ultimatum to bym odpowiedziała że ok, jedź a ja zostaję. Reszta to kwestia dyskusyjna.
Uwielbiam nie tylko samą merytorykę, ale Pani łagodzącą energię oraz klimat filmów w słońcu skąpanych tudzież oceanie 💓💚🌞💓💚🌞💓💚🌞💓💚🌞
Dziękuję dałabym 1000 lampek.Cały czas w tym kierunku chce się dokształcić ale niewiem gdzie ❤️❤️❤️
Takie informacje to dla mnie jak narzędzia gotowe od zaraz do użytku. Bardzo dziękuję 🙏💎
Bardzo dziękuję Pani za ten film 💗🙏
Niestety, to może się odnosić nawet do 99% przypadków, ale czasami ktoś ma tak ciężki los, że praktycznie nie da się z tego wyjść inaczej niż poprzez cud.
Prawdziwe ofiary bardzo często nawet nie czują się ofiarami i nikomu nic nie mówią. Wstydzą się przed otoczeniem i samymi sobą, że są źle traktowane, dlatego nie mówią innym i bagatelizują wszystko w swoich umysłach. To trochę tak jak z biedą, ci naprawdę biedni nie obnoszą się z brakiem kasy, nie narzekają, wstydzą się swojej sytuacji i przyzwyczajają się, tym samym obojętnieją. Prawdziwe ofiary też nie litują się nad sobą. Otoczenie też się nad nimi nie lituje.
@@robert1765 A to prawda. Sytuacja z mojego podworka: dziewczyna z dziećmi i psem. Samotna mama pracująca jako kierowca. Dziewczyna duża zardna i konkretna ale też widać że przytloczona. Obok utrzymanka swojego męża, osoba drobna, wiecznie rozdygotana, roszczeniowa, biedactwo. Której panowie biegli z pomoca?
Uwielbiam Panią słuchać, pozdrawiam serdecznie
Pani jest niesamowita, ale w tym robieniu dobra ze zła jest prawda, byleby tylko nie sprzeciwiać się losowi,nie iść pod prąd,i zamknąć przeszłość
W czasie snu dokonuje się defragmentacja mózgu :D
Poszukałam sobie właśnie nagrania o takim jak powyżej tytule i w sumie to szukałam nieco innych podpowiedzi,
ale to co akurat tu padło też jest super przydatne :)
Dzięki wielkie :)
No bomba.Dziękuje.Ostatnio nauczyłam się mówić -pomyśle o tym i dam ci odpowiedz niedługo.Kocham to .pozdrawiaM serdecznie 🙏🌷
Pani Izabelo jest Pani moim Odkryciem tego roku! Dziękuję z całego serca🎉 ❤ jestem psychoterapeutką i psychologiem i od pandemii moją fascynacją i paliwem jest medytacja non duality, recall healing, ustawienia, itd, jest Pani dla mnie pomostem, który łączy te "dwa światy" , świat nauki i 'duchowości', słucham z zachwytem wszystkiego co Pani mówi, a książka o ego to już w ogóle jest Złoto ❤ dziękuję!
Słuchać pani,to zaszczyt
Stokrotne dziękówki
Baaardzo cenne wskazówki.
Dziękuję ☀️
No i teraz wszystkie utaplane zawodowe ofiary nie mają wymówki.
Pani Izabelo Droga i Bezcenna. Nie znajduję słów oddających moją wdzięczność za dary,którymi Pani obdarza. Ogromna wiedza, pełen profesjonalizm,intuicja i,co dla mnie ważne, mądrość życiowa. Z Pani pomocą weszłam na swój Everest wiedzy o ludziach ii ich zaburzeniach. Dziękuję
Wow, dzięki wielkie, cieszę się :)
Dziękuję, bardzo dzisiaj potrzebowałam to usłyszeć.
😍 Bardzo wartościowy film. Dziękuję 😍
Cudownie tu ,,być,, . Serdeczności 🤗💓 trafiłam w idealnym momencie swojego życia na ten kanał!
Na oborniku rośliny pięknie rosną😁
Ale mi się Pani trafiła ! Dałam suba. WOW
Rewelacja❤
Kochana Izo, tego mi było trzeba, dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie 😘
Bardzo dziękuję. Dla mnie cenne nagranie.
Bardzo dziękuję Pani Izabelo😁.. Wszystkiego Pięknego 💓
Jesteś wielka i mądra IZO- trudne wyzwanie- przekuć zło w dobro💗💎
Dziekuje Iza za kolejne wspaniale video! Pozdrawiam goraco 🌹♥️
Znowu hit, dziękuję💜💙💚💛
Dzięki Iza. Tak.
Bardzo się cieszę, że tu trafiłam.
Ciagle mylilem w terapii zdrowa zlosc z robieniem z siebie otoczonej ofiary i psioczeniem na to co mnie spotkalo. Cos we mnie ciagle mi podsuwalo to drugie...
Super powiedziane 🤗
Dzień Dobry Pani Doctor, bardzo dziękuję za kolejny wywiad 😁❤Już zmieniam odchody w złoto 😁✌Proszę mi powiedzieć czy w przypadku szefostwa, które bierze więcej niż powinno a oczekuje pełnego poświęcenia bez solidnego doceniania pracownika stawianie ultimatum jest czymś złym? Dodam jeszcze że jestem na etapie wyznaczania granic ludziom po związku z narcyzem I mój szef jest przystojnym manipulatorem.Zaproponowalam mu będąc na zwolnieniu lekarskim że mogę wrócić do pracy wspomóc firmę ponieważ nie było w danym momencie wystarczającej ilości ludzi do pracy w zamian za danie mi 2 dni płatnych przed wakacjami, żebym mogła spokojnie poczekać na testy Covida etc. Powiedział mi że tak to nie działa, że jak wrócę do pracy w czasie zwolnienia to on jest bardzo wdzięczny ale nie może spełnić mojej prośby. Także powiedziałam że z całym szacunkiem, ale ja za zwykłe dziękuję to nie pracuję I powiedziałam do zobaczenia po moim zwolnieniu. Piekny szef był bardzo oburzony ponieważ zadzwonił do mojej przełożonej ,która jest moją koleżanką I prosił ją żeby ona że mną porozmawiala że moze dam się przekonać, bo on wie że ja bardzo szanuję moją przelozoną I poprosił ją żeby się że mną skontaktowala po jakimś czasie żebym nie wiedziała że to jego pomysł. Dowiedziałam się o wszystkim od mojej przełożonej, oczywiście jest to tajemnica, ale na samą myśl o jego manipulacji I mojego wyczucia jaką on jest osobą nie mam wyrzutów sumienia że w tak dosadny sposób z nim porozmawialam Pani Doktor I kochani YouTubowicze .❤
Postawienie granic bylo zdrowe i jesli szef potrzebowal w czasie zwolnienia, by Pani przyszla i Pani mu odpowiedziala tylko tak i tak to zdrowe zachowanie. Nie napisala Pani czy ,przystala Pani na szefa propozycje czy zostala w domu ?
@@wiolettahoffmann2087 nie moja droga ,zostałam jak przykłady chory z ręcznikiem na plaży 💚
Na zwolnieniu lekarskim nie chodzi się do pracy bo jest się chorym i koniec. Jeśli sama to zaporponiwalas to robisz się niewiarygodna i nic dziwnego, że inni zaczynają wtedy uprawiać gierki. W takich sytuacjach stawia się twarde granice, żeby nikt nie mógł podważyc twoje uczciwości i wykorzystać tego przeciwko tobie.
@@agawa070 . Prawda. Czlowiek robi sie niewiarygodny i moze pracodawca dac sobie prawo domniemywania , ze inne zwolnienia tez byly nieuczciwe. Trzeba na to uwazac i byc rozwaznym , bo wystarczy 1 raz i placi sie cale zycie.
@@agawa070 gierki szef uprawiał zanim doszło do mojej sytuację typu nie przyjęcia zwolnienia od osoby chorej na astmę gdzie lekarz musiał ingerować. Zgadzam się, że na zwolnieniu nie chodzi się do pracy z tym że są osoby które bardzo się przejmują I ja jestem jedną z takich osób:)
Dzięki Iza😀💜
Jest Pani niesamowita 🌹
Dziękuję
Dziękuje ❤️❤️❤️❤️❤️
Dziekuję za filmik
Jak wyjść z roli obrońcy? Zawsze byłam tą, która stawała za słabszymi i mniejszymi, stawałam w obronie mamy i siostry przed agresywnym zachowaniem ojca alkoholika. A to wszystko do tego stopnia, że nawet moje ciało stało się masywne, gotowe do obrony, zdrowe i fit ale masywne. A ja tak bardzo chciałabym moc pozwolić sobie czuć się bezpiecznie, nie być w ciągłej gotowości do ataku lub ucieczki, pozwolić być sobie krucha i delikatna, taka jak jestem w środku. Czy mogłaby pani nagrać filmik na ten temat. Dziękuje i pozdrawiam
Nagram, to bardzo ważny temat
Rewelacja ❤️
Dziękuję:)
Bardzo dziękuje pozdrawiam❤️❤️❤️
Dziękuję ♥️🙌🏻👍🏻♥️
Super jest pani super,piękne filmiki😍
To jak pozbyc sie statysu ofiary?
Pani Doktor, a jak się przestawić jeśli problemy wpędzają mnie w bezsenność i nie mogę tak zrobić żeby przespać się i wrócić do problemu następnego dnia?
Wziąć cital 20mg
@@Renifer1981 Widzę, że to antydepresant i nie ma zastosowania w bezsenności
Trening autogenny, poszukaj w necie
@@panimoni6438 mojej mamie po 2 miesiącach bezsenności (drzemala jedynie troche) pomogły małe dawki antydepresantow. Benzodiazepiny też ale my obie źle reagujemy na zamulacze i ida od razu do kosza. Także to trzeba wypróbować. Mama brała escitalopram w najmniejszej dawce. No i po 2 tygodniach wszystko wróciło do normy.
To szeroki temat. Raczej go nagram, bo przyczyn bezsenności może być wiele i wiele sposobów radzenia sobie z tym.
No bo ofierze zło mniej szkodzi niż oprawcy, a przynajmniej na to wygląda. Oprawca popełnia karmę, a ofiara się ponoć z karmy oczyszcza... A chyba dzisiaj to bycie ofiarą to nic szczególnego nie jest, bo system. Bo status ofiary ma prawie każdy. Gorzej, jak się kto doń przywiąże.
Super 👍💯💢💖
Bezsilność to nie bezradność.
A co zrobić, jeśli mam na odwrót? Mam bardzo ciężką chorobę od wielu, wielu lat. Swoją Chorobę kocham, jakkoklwiek dziwnie to brzmi. Robię wszystko poprzez działanie i aktywność, żeby świat nie wpisywal mnie w rolę ofiary. Świat jednak- pragnie mnie tak widzieć. A mnie to doprowadza do szału, bo świat nie widzi jakie fajne rzeczy robię tylko widzi chorobę 🤦♀️ wiem, że najważniejsze jest nie stawiać oporu, zatem już przestałam. Bylam niesłyszalna, gdy mówiłam- zobacz mnie a nie moją chorobę, wiec przestałam walczyc4, stawiać opór. To co się stało, to jak oblężenie Muchy przez Pająki. Dlaczego, Świat nie potrafi zobaczyć Człowieka tylko Chorobę?
Kasiu, gratuluję Ci tego, że sama siebie tak nie widzisz a także tego, że przestałaś walczyć. Ludzie potrzebują często poczuć się lepsi (niż są ;) i kiedy mają okazję okazać litość, to ją wykorzystują. Trzymaj z tymi, którzy traktują Cię normalnie, jak kogoś unikalnego w swoim byciu a nie przez pryzmat choroby. Życzę Ci takich ludzi. Reszty można pytać w jakim celu robią/mówią to co robią/mówią. Zawsze jest choć trochę zabawy w tej grze ;) Moc pozdrowień ❤️
@@masteryourlifeizabela wielkie dzięki 🙏 za wszystko, a za kanał w szczególności 😍 Bardzo się cieszę, że Cię znalazłam. Czuję się Tu u Ciebie- po prostu bezpiecznie 💖 Wspaniałości ⚘
Pani Izo a czy już można kupić książkę?❤️❤️❤️
Teoretycznie już, a w praktyce już za tydzień zaczynamy promocję i wysyłkę :)
Cudowne!
Tip za mln dolarów! Od dziś przekuwam💚
Mechanizm kozła ofiarnego to tak naprawdę latami uprawiane pranie mózgu, połączone z samotnością które doprowadza na skraj depresji. Wycieńcza umysł i ciało. To dość ryzykowne mówić, że wystarczy decyzja bo typowa ofiara przeszła pranie mózgu na etapie dzieciństwa. Na tym zbudowana jest osobowość takiej osoby. Bez poznania prawdy o sytuacji, decyzja nie jest możliwa. Czy myśli Pani podobnie? Ciekawi mnie Pani zdanie.
Oczywiście, że tak. Decyzja jest możliwa dopiero po rozpoznaniu, że to my sami możemy wybrać odpowiedzialność za swoje życie i uzdrowić traumy. Wiem, że nawyk jest nawykiem, dopóki jest nieświadomy, potem staje się wyborem.
@@masteryourlifeizabela Dziękuję za odpowiedź. To rozpoznanie jest kluczowe aby wyjść z roli. Wielu widzów oglądających kanały psychologiczne, rozwojowe to ofiary czy osoby w kryzysie szukające pomocy, dlatego takich tematów nigdy za wiele. Podobnie jak tematów związanych z narcyzmem. Dziękuję, że dzieli się Pani swoją wiedzą bezpłatnie i rzetelnie.
rewelacja
Ide spac i zregeneruje cialoni umysl i nie podejmuje teraz decyzji pod wplywem emocji.
Mam pytanie : jak reagować, gdy ktoś pyta o naszą chorobę, operację lub niepełnosprawność, mimo że samemu nie porusza się tych tematów? Strasznie się wtedy denerwuje i reaguę agresywnie.
To chyba dobrze, że pyta wprost zamiast gadać za plecami albo snuć teorie?
@@masteryourlifeizabelatak tylko, o tych rzeczach dowiedzieli się nie ode mnie i snują dziwne teorie tak czy inaczej. A ja nie chcę nie tylko rozmawiać na ten temat, ale nie lubię nawet wścibskich pytań od osób postronnych.
Unikasz słabości za wszelką cenę. Temu się przyjrzyj.
Taktyczny
Piekne🏅😃💞
To znaczy jak ktoś mnie uderzy to mam status ofiary ? Tzn ,że nie mogę się go pozbyć ?
Status ofiary mija wraz z wyjściem z sytuacji...
@@masteryourlifeizabela tzn jak wyjść z takiej sytuacji?
@@masteryourlifeizabela albo przykładowo ostatnio koleżanka bardzo brzydko do mnie powiedziała, byka jej wina. Nawet gdyby była moja ona nie ma prawa tak brzydko mówić . Niby przeprosila,ale niesmak pozostał .
10\10 ☀️
Mi się wydaje że wszyscy są przeciwko mnie i kopią pode mną dołki bo cokolwiek nie zaczynam kończy się porażką czy to nowa znajomość z facetem czy praca?
Da się to zmienić. Tylko trzeba zacząć od środka ;)