Mnóstwo osób myśli, że tutaj przypięłam komentarz do filmu "Dlaczego mówimy Włochy, a nie Italia", więc dopytują, gdzie on jest. :D Ale ja to zrobiłam po odcinkiem, którego to zagadnienie bezpośrednio dotyczy, czyli tu: th-cam.com/video/5_XwixONeWY/w-d-xo.html :) Ścisk!
Ja kiedyś zostawiłam całą emeryturę mojej babci w książce, którą oddałam do Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego... Pan bibliotekarz do mnie zadzwonił (ja jeszcze nie zdążyłam zauważyć braku pieniędzy). Ludzie czasem są niesamowici. :)
Paulino! Cała sieć odbiorców "mówiąc inaczej"- bardzo Wam dziękuję za napisy! Jestem głucha, i bardzo się cieszę na widok napisów. Trzymajcie się cieplutko!
Też macie takie dziwne uczucie, kiedy kończy się muzyczka na zakończenie, a pani Paulina nie mówi: "No to teraz suchar, a suchar leci tak:..."? Niby każdy raczej pamiętał, że go nie będzie, ale i tak jakoś taaak dziwnie, jak by czegoś brakowało. Siła przyzwyczajenia ;)
Ja dodam tylko taką informację, żeby ZAWSZE brać potwierdzenie z bankomatu. Raz koleżanka wzięła 100zł, a z konta jej pobrało 200zł (wypłaciła 100, na potwierdzeniu 100, a z konta 200). Zareklamowała, dała potwierdzenie i jej 100 oddali.
Bardzo dobrze ze zrobilas napisy do filmów, gdyz inni z wadą sluchu, lub calkowicie nieslyszacy, ja naleze do grupy slaboslyszacych, czasem zdarza sie ale bardzo rzadko nie uslysze tego co mowisz. Dziekuje Bardzo!
Dzięki Tobie (!) ostatnio, po obejrzeniu kilkunastu filmików, zaczelam zapisywać w kalendarzu ważne rzeczy i organizuje swój dzien, w ten sposób, że np. pół godziny poczytam książkę, a potem godzinę popiszę coś w stylu pamiętnika/książki, po czym przygotuję coś na jutro itd. 😁 Dziękuję za pomoc Kochana! 🤩😍.
Miałam taką samą sytuację kilka lat temu... Też zapomniałam wziąć 200 zł. Byłam przekonana, że ktoś je przechwycił, a wstydziłam przyznać się do roztrzepania (choć nikogo by to nie zdziwiło). Ku zaskoczeniu, kasa na konto wróciła po ... 3 miesiącach :D
Ja byłam jedną z tych osób, które Ci napisały na instagramie o bankomacie! :) aż mi się miło zrobilo, ze o tym wspomniałaś, mimo że nie odnosiłaś się do nikogo (a zwłaszcza do mnie) osobiście. :)
Nie zawsze mamy możliwość rozmowy z inteligentnymi osobami, ale dobrze, że zawsze można takich posłuchać, choćby tutaj. Oby więcej takich youtuberów, ze świeżym, otwartym spojrzeniem na świat. Pomyślności! ☺️
Osobiście znam dziewczynę która pytała wszystkich czy musi koniecznie pić mleko żeby karmić maleństwo...bo nie toleruje laktozy ... więc pytanie o ciążę jakoś mnie nie zaskoczyło 🤯
❤️Paulina, jestes tak urocza i prawdziwa.😘. Przyznanie sie do bledu to nie kazdy potrafi a to takie wazne, proste. Sciskam cie serdecznie i pozostan takim pieknym przykladem dla innych na zawsze. Buziaczki😘💕💕💕🙋🏼♀️
Paulina, twoja akcja filmem, tworzy naszą reakcję. Dzięki dzieleniu się komentarzami, tworzymy fajną grupę ,,znajomych", a Ty wiesz, że filmy mają swoich odbiorców. No nie byłoby nic gorszego, kiedy po odcinku, byłaby cisza reakcji widzów. Ty uczysz nas, my Ciebie wspieramy, a całość to coś bardzo miłego. :)
Ze swojej strony dodam, że warto również weryfikować stan konta w przypadku anulowanych transakcji. Kiedy w sklepie czy restauracji transakcja jest odrzucona/nieuznana, otrzymujemy stosowny wydruk z terminala. W przypadku anulowania wypłaty w bankomacie nie uzyskamy takiego wydruku. Padłam ofiarą takiej właśnie sytuacji podczas wakacji. Kasy z banomatu nie było, a na rachunku ubyło środków. Zareklamowalam sprawę w banku i po dwóch miesiącach (wakacje zagraniczne) udało się pieniądze odzyskać. Mimo, że dysponowałam tylko potwierdzeniem realizacji zlecenia, które nomen omen zrealizowane nie zostało... Może gdyby była to mniejsza kwota, nie zauważyłabym jej braku, ale nie w tym przypadku. Co uświadomiło mi, że być może było więcej takich sytuacji, kiedys niezauważenie jakaś kasa uciekała mi z konta? Hmm... Teraz już się nie dowiem, ale stan konta sprawdzam regularniej 😊 Pozdrawiam cieplutko! Ps. Nomen omen użyte właściwie? 😉
2:21 Nie zapuka, mój tata zostawił tak pieniądze, ktoś je zabrał, była widoczna twarz, co więcej ten sam złodziej korzystał przed moim tatą z bankomatu (co potwierdziło pismo z banku). Po 2 miesiącach od zgłoszenia sprawy tata dostał informację od policji, że nie da się odnaleźć sprawcy na podstawie zebranych dowodów.
Ja kiedyś zamiast wyciągnąć gotówkę z bankomatu to niechcący wepchnąłem te pieniądze do środka. Do dzisiaj nie wiem jak to możliwe, ale tak szybko wyciągnąłem rękę po nie, że one wpadły do środka. Akcja dziła się za granicą, kwota £20-odzyskane B-)
Kiedyś na kanale English with Lucy jutuberka zachęciła do tworzenia napisów i ich tłumaczenia - i po tym doświadczeniu mówię "nigdy więcej szukania jeleni".
"English with Lucy" ma ponad 1,3 miliona subskrypcyj, do tego każdy odcinek jest sponsorowany i co najmniej 10% jego treści zajmują reklamy, np. portali do nauki języków. W związku z tym jutuberka ta zarabia krocie na swoim kanale, tymczasem napisy tworzą wolontariuszki i wolontariusze, nie otrzymując w zamian za swoje prawa autorskie do tłumaczeń żadnej zapłaty, a to przecież pełnoprawna praca, za którą się należy godziwa zapłata.
Tutaj mały taki suplemencik - mówisz Paulino - wykroczenie, czy przestępstwo cokolwiek to jest, a ja wyjaśniam, że to może być i to i to - w zależności od kwoty. Poniżej 400 zł jest to wykroczenie, natomiast jak zabierzemy z takiego bankomatu 400 zł lub więcej to już jest przestępstwo i możemy za to trafić do więzienia - bo przy wykroczeniu to grozi nam najczęściej tylko grzywna, ale też czasem areszt (czyli max 48h na tak zwanym dołku) i ograniczenie wolności (czyli najczęściej nadzór kuratora), ale i tak nie polecam, bo i kartotekę nam założą i pracy w miejscach, gdzie wymagane jest zaświadczenie o niekaralności nam już nie dadzą (nie musi to być praca nawet w policji, czy coś, ale na głupim lotnisku w sklepie bezcłowym bez tego się nie uda) No i sam miałem podobne doświadczenie - odebrałem kartę, ale nie odebrałem pieniędzy, niemniej ja wtedy stałem przy tym bankomacie, rozmawiając przez telefon i przy mnie wciągnęło pieniądze, bo się zagadałem. A reklamacja jest potrzebna dlatego, że tego się nie robi zdalnie, ale pracownik musi fizycznie przyjechać i przeliczyć stan sejfu wewnątrz bankomatu i o ile jest to ruchliwy punkt, gdzie przyjeżdża się codziennie, a nawet 2 razy dziennie, żeby uzupełnić gotówkę i szybko dostaniecie zwrot po reklamacji, to ja wtedy korzystałem z bankomatu na małym osiedlu, który jest serwisowany co tydzień i na zwrot pieniążków czekałem jakieś 4 czy 5 dni. PS co do przypietych komentarzy - ja robię dokładnie to samo:) nawet w niektórych filmach żegnając się mówię nie tylko o łapce i subskrypcji, ale i właśnie o zajrzeniu do przypiętego komentarza:) No i wiele kanałów tak robi - bo często się o czymnś zapomni i to świetna forma - szybciej ktoś to zauważy, niż sprawdzi opis.
Dziwna akcja z tym bankomatem. Ja kiedyś, lata temu, wybierałem 20 zł, ale że byłem zagadany, to nie zdążyłem wyjąć tych pieniędzy przed upływem 30 sekund. Jeszcze tego samego dnia miałem je na koncie jako wpłatę, bez żadnego pisania reklamacji czy czegokolwiek. To może zależne od banku?
Paulino bardzo lubię Cię słuchać i edukujesz mnie już od lat. Po raz pierwszy nie zgodzę się z Tobą w pierwszej lekcji, każdy starosta prowadzi biuro rzeczy znalezionych i to tam zanosimy znalezione przedmioty. Policja nie będzie zainteresowana przyjęciem takiego przedmiotu ponieważ nie został on utracony w wyniku czynu zabronionego. Policja może przyjąć znalezione pieniądze, ale straci czas na dokumentowanie czynności do których nie została powołana. Pozdrawiam.
Znalazłam taką informację: Zgodnie z art. 284 Kodeksu Karnego za przywłaszczenie cudzej rzeczy grozi kara pozbawienie wolności do lat trzech, choć jest tam też zapis, że w przypadku rzeczy znalezionych można zostać ukaranym grzywną, a w najgorszym wypadku więzieniem na okres roku. Myślę zatem, że aby uniknąć kary, jednak najlepiej zanieść te pieniądze na policję. :)
I jeszcze wkleję artykuł, który natchnął mnie do nagrania tego materiału: www.bankier.pl/wiadomosc/Pieniadze-pozostawione-w-bankomacie-jak-zwrocic-je-wlascicielowi-jak-je-odzyskac-7546214.html
Sięgając do samego źródła czyli Ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o rzeczach znalezionych, art. 5. 1, czytamy "Kto znalazł rzecz i nie zna osoby uprawnionej do jej odbioru lub nie zna jej miejsca pobytu, niezwłocznie zawiadamia o znalezieniu rzeczy starostę właściwego ze względu na miejsce zamieszkania znalazcy lub miejsce znalezienia rzeczy (właściwy starosta)". Wiem, że może zdarzyć się sytuacja, w której przedmiotowe pieniądze znajdziemy np. w piątek o 15:31 i starostwo będzie nieczynne do przyszłego tygodnia. Pokrzywdzony złoży zawiadomienie o przywłaszczeniu, znajdzie się osoba która widziała jak zabieramy pieniądze i nas rozpozna. Możemy wtedy mieć pewne nieprzyjemności, nie można wykluczyć takiej sytuacji. Chodzi mi tylko o to, żeby nie zaprzątać głowy policjantom, którzy na prawdę mają pełne ręce roboty. Warto też przeczytać następny artykuł tej ustawy, ponieważ niektóre przedmioty powinniśmy zwrócić policjantom. Pozdrawiam :)
W takim razie zdecydowanie lepiej skontaktować się z firmą będącą właścicielem bankomatu. Tak jest napisane w artykule, który podesłałam. Ja wybrałabym policję ze względu na protokół, który jest spisywany. Wtedy czarno na białym będzie napisane, że pieniędzy nie przywłaszczyliśmy. Jeśli jednak ktoś woli nie zawracać głowy policjantom, zdecydowanie powinien skontaktować się z osobami zarządzającymi danym bankomatem.
Mnie zdarzyło się zgubić 100 zł, które wypadły mi z telefonu. Pomoc dał mi film pani Beaty Pawlikowskiej na TH-cam, gdzie dzieliła się o swoich odczuciach po włamaniu do jej domu.
Gratuluję autorefleksji i tego, że mówisz wprost o tym, że korzystasz ze źródeł. To bardzo ważne. Marzy mi się, że zrobisz film poświęcony temu zagadnieniu. Byłoby cudownie, gdybyś wyszła poza kwestie językowe i pokazała jak ważne korzystanie jest ze źródeł wiedzy w życiu. Wiem, że to trudny temat, ale myślę, że możesz liczyć na pomoc innych. W każdym razie ja chętnie bym pomógł.
Widzisz, dla Ciebie to jest oczywiste, jednak nawet Twój przykład z bankomatem pokazuje jak ważne jest by to były źródła wiarygodne, lub faktycznie źródła, a nie pośrednicy. W tym przypadku źródłem informacji co zrobić w tej sytuacji byłby bank. Twoi fani byli pośrednikami. Choć w tym przypadku mieli rację, to często korzystanie z pośredników skutkuje tym, że nie opieramy się na prawdziwych informacjach. Czasem źródła są niewiarygodne (przykład z Włochami). I to nie jest banał. To nie jest oczywistość. Naprawdę. Większość ludzi nie rozumie co jest źródłem informacji. Prawie nikt nie potrafi odróżniać źródeł wiarygodnych od niewiarygodnych. Na przykład wiele osób powołuje się na artykuły w gazetach, wypowiedzi naukowców, a nie na badania naukowe w przypadku odwoływania się do zdobyczy nauki.
Haha, myślę, że nie trzeba podchodzić do języka jak do matematyki i liczyć przypuszczenia. :) Jest to określenie bardzo potoczne, więc można podchodzić do niego z dystansem. :) Dla mnie jedno przypuszczenie to już gdybanie. :)
Dziękuję za to wytłumaczenie, bo od jakiegoś miesiąca zastanawiałam się nad tym, dlaczego odcinek nazywa się "myśląc inaczej", skoro kanał "mówiąc inaczej" 😂😂😂 Tak na marginesie moja mama zgubiła kiedyś kartę i jak składała zeznanie na policji (nie było wiadomo czy ktoś ją ukradł czy coś) to pan policjant robił sobie z niej jaja, że jak weszła, to już stamtąd nie wyjdzie i czy wzięła szczoteczkę i piżamy 😂😂😂😂
Ja też zostawiłam pieniądze w bankomacie ale pewien uczciwy mężczyzna, który stał w kolejce tuż za mną, poinformował mnie o tym i nie straciłam tych 50zl :D
Dlaczego należy złożyć "reklamacje"? Mi się to kojarzy ze skargą, a bankomat przecież poprawnie wydał pieniądze. Myślę, że można napisać raczej prośbę o przywrócenie ich na konto
Nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi z Twojej strony. Przy okazji dziękuję, że dla Nas tworzysz nie tylko w internetach, mowa o Twojej książce, którą aktualnie studiuję :P.
Jak Ty dziewucho to ogarniesz? Znaczy się, moje komentarze. Są rozsypane chaotycznie pod filmami. To tu, to tam, ale gdyby je dać "do kupy". To tworzą logiczną ( albo nie) całość. Tak więc, napisałem że masz bliźniaka. Ale nie pamiętam gdzie i kiedy kogoś takiego już widziałem. Teraz już wiem. Szanowna Pani! W Toruniu mieszka osoba bardzo do Pani podobna. TEn gest, ten ruch, łudzące podobieństwo. Proszę zachować ostrożnośc podczas pobytu w tamtej okolicy. :)
Bzdura z tą policją, byłem w takiej sytuacji i nie chcieli przyjąć, wysyłali mnie do biura rzeczy znalezionych, a była to godzina 23 z hakiem, dość dużym hakiem. Były tam także dokumenty jakiegoś gościa, widocznie zabrał tylko kartę i poszedł. Powiedziałem policjantowi że skoro nie chce przyjąć tego ode mnie a nie wie kim jestem to ja to wyrzucę do najbliższego śmietnika. Chyba mu wtedy coś zaskoczyło w trybikach i przyjął to ode mnie a dodatkowo chciał moich danych. Nie chciałem podać ale w końcu mu powiedziałem, na koniec wychodząc spytałem jaką ma pewność ze dane podałem prawdziwe (nie widział żadnego mojego dokumentu) to tyle w kwestii wyszkolenia i odpowiedzialnego podejścia policji do takich kwestii. A BTW miasto ponad 200k „człowieków” czyli nie jakaś dziura gdzie takie sytuacje się nie zdarzają.
Wszyscy oczekuja suchara, bo do tej serii odcinkow uzyta jest ta sama muzyka. utarlo sie za uszami, ze po tych dzwiekach suchar JEST, wiec Paulinson albo zmieniasz muzyke, albo instalujesz suchary!
No jak to: nie ma sucharów. Czyż nie jest cudnym sucharem pytanie o ciążę bliźniaczą 18-miesięczną? Chociaż, może to smutne...ale mnie na chwilę rozśmieszyło .
Kurde....zupełnie jakbyś odwiedziła mój dom....tylko szafka, na której stoi lampka, jest żółta, a tył łóżka jest ciemnoszary. Reszta ta sama. Oj, oj ;)
Mnóstwo osób myśli, że tutaj przypięłam komentarz do filmu "Dlaczego mówimy Włochy, a nie Italia", więc dopytują, gdzie on jest. :D Ale ja to zrobiłam po odcinkiem, którego to zagadnienie bezpośrednio dotyczy, czyli tu: th-cam.com/video/5_XwixONeWY/w-d-xo.html :)
Ścisk!
Ścisk!💗
dziwne, że nikt nie napisał, "Dej no te stówe, mam horom córke" :D
Masz spoko publikę! :)
Ścisk, ścisk, ścisk - trysk :(
Film jest niedostępny...
Może ja jakiegoś suchara zarzucę:
Dlaczego Paulina Mikuła nie powiedziała suchara?
Bo myślała inaczej
;)
Dobre XD
Tak mnie zasuszyło w gardle że aż poszłam się napić.
Ja kiedyś zostawiłam całą emeryturę mojej babci w książce, którą oddałam do Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego... Pan bibliotekarz do mnie zadzwonił (ja jeszcze nie zdążyłam zauważyć braku pieniędzy). Ludzie czasem są niesamowici. :)
Paulino! Cała sieć odbiorców "mówiąc inaczej"- bardzo Wam dziękuję za napisy! Jestem głucha, i bardzo się cieszę na widok napisów. Trzymajcie się cieplutko!
Też macie takie dziwne uczucie, kiedy kończy się muzyczka na zakończenie, a pani Paulina nie mówi: "No to teraz suchar, a suchar leci tak:..."? Niby każdy raczej pamiętał, że go nie będzie, ale i tak jakoś taaak dziwnie, jak by czegoś brakowało. Siła przyzwyczajenia ;)
Haha!
Ja czekam tylko na suchar... Potem je opowiadam i błyszcze!
nie
Mówiąc Inaczej Paulina, taka prawda.
Też mam to uczucie. Trudno się go pozbyć 😊
Dziękuję za napisy! Choć dobrze Cię rozumiem (mówisz wyraźnie), oglądając, ale bardzo mi to pomaga :))
Ja dodam tylko taką informację, żeby ZAWSZE brać potwierdzenie z bankomatu. Raz koleżanka wzięła 100zł, a z konta jej pobrało 200zł (wypłaciła 100, na potwierdzeniu 100, a z konta 200). Zareklamowała, dała potwierdzenie i jej 100 oddali.
Dzięki! :)
Nigdy nie biorę ale teraz zacznę. Dzięki
Rownie dobrze mozna od razu po pobraniu sprawdzic stan konta i zlozyc reklamacje. Przelicza bankomat i tez wyjdzie.
Jesteś bardzo miłą i wspaniałą osobą. Kocham twoje filmiki, ponieważ są zabawne i poszerzające wiedzę o języku. Czekam na kolejne odcinki.
Thanks to whoever is adding the Polish sbubtitles! You are wonderful!
Dobrze, że jesteś, Paulino!
Dzięki Paulinson za cenne informacje! 😍 Świetny odcinek! 😘
Żadnego wystrzelenia w kosmos . Za 9 miesięcy matura i właśnie Pani mi w tym pomoże ♥️
Za 8 miesięcy egzamin gimnazjalny, chyba human się szykuje 🎺🎺💎
Super odcinek!! Kocham serię "myśląc inaczej"
Bardzo dobrze ze zrobilas napisy do filmów, gdyz inni z wadą sluchu, lub calkowicie nieslyszacy, ja naleze do grupy slaboslyszacych, czasem zdarza sie ale bardzo rzadko nie uslysze tego co mowisz.
Dziekuje Bardzo!
Bardzo cenne wskazówki. Dziękuję za ten odcinek.
Proszę! :)
Dzięki Tobie (!) ostatnio, po obejrzeniu kilkunastu filmików, zaczelam zapisywać w kalendarzu ważne rzeczy i organizuje swój dzien, w ten sposób, że np. pół godziny poczytam książkę, a potem godzinę popiszę coś w stylu pamiętnika/książki, po czym przygotuję coś na jutro itd. 😁
Dziękuję za pomoc Kochana! 🤩😍.
Dziękuję Ci Paulina za to, że jesteś. Sprawiasz, że świat internetu staje się lepszy a nie gorszy. Takich ludzi potrzeba :)
Paulinka, Ty z czasem jeszcze bardziej łagodniejesz i robisz się jeszcze słodsza. Tym samym coraz przyjemniej jest Cię oglądać. Buziaki!
Miałam taką samą sytuację kilka lat temu... Też zapomniałam wziąć 200 zł. Byłam przekonana, że ktoś je przechwycił, a wstydziłam przyznać się do roztrzepania (choć nikogo by to nie zdziwiło). Ku zaskoczeniu, kasa na konto wróciła po ... 3 miesiącach :D
Ja byłam jedną z tych osób, które Ci napisały na instagramie o bankomacie! :) aż mi się miło zrobilo, ze o tym wspomniałaś, mimo że nie odnosiłaś się do nikogo (a zwłaszcza do mnie) osobiście. :)
Paulina, powinnaś nagrać tutorial, w którym nauczysz nas jak malować tak piękne kreski na oczach, bo masz zawsze perfekcyjne!!
Przy okazji chamska reklama, zapraszam na mój nowy kanał o tematyce true crime :P
Był tutorial na insta stories 😀
Zapraszam na Instagram! :)
o lecę!!! :D
Nie zawsze mamy możliwość rozmowy z inteligentnymi osobami, ale dobrze, że zawsze można takich posłuchać, choćby tutaj. Oby więcej takich youtuberów, ze świeżym, otwartym spojrzeniem na świat. Pomyślności! ☺️
Ślicznie dziękuję! :)
Anegdotka o ciąży bliźniaczej - bezcenna hahaha :D
;)
już myślałem że powie o płaskiej ziemi
Osobiście znam dziewczynę która pytała wszystkich czy musi koniecznie pić mleko żeby karmić maleństwo...bo nie toleruje laktozy ... więc pytanie o ciążę jakoś mnie nie zaskoczyło 🤯
Jak zwykle klasa!
Paulina - dzięki za dużą dawkę wiedzy o życiu :D
I za serduszko też :D
Super odcinek 😊
Bardzo fajny odcinek! :D No i świetnie wygolone paszki! ;)
Jaki jest jedyny minus serii Myśląc Inaczej? Nie ma w niej suchara.
❤️Paulina, jestes tak urocza i prawdziwa.😘. Przyznanie sie do bledu to nie kazdy potrafi a to takie wazne, proste. Sciskam cie serdecznie i pozostan takim pieknym przykladem dla innych na zawsze. Buziaczki😘💕💕💕🙋🏼♀️
❤️❤️❤️
To uczucie, kiedy zrobiłeś napisy ^_^
jest tak ;)
Dzięki wielkie! Takie napisy ogromnie dużo znaczą dla niesłyszących i Głuchych
Także dla osób uczących się dopiero polskiego. :)
I dzięki temu można tłumaczyć na inne języki
@Marta Korytkowska, gdybyś chciała zapoznać się z inwestowaniem na rynkach finansowych to robię napisy z koleżanką na kanale Trading Jam, polecam ;)
Dołączam do podziękowań Pauliny i dziękuję wszystkim, którzy dodali i będą dodawać napisy. Jesteście super!
Paulina, twoja akcja filmem, tworzy naszą reakcję. Dzięki dzieleniu się komentarzami, tworzymy fajną grupę ,,znajomych", a Ty wiesz, że filmy mają swoich odbiorców. No nie byłoby nic gorszego, kiedy po odcinku, byłaby cisza reakcji widzów. Ty uczysz nas, my Ciebie wspieramy, a całość to coś bardzo miłego. :)
Cenne jest to, że jesteś wyrozumiała a nie zarozumiała. Dzięki temu regularnie zaglądam, co nowego przygotowałaś:)
Ze swojej strony dodam, że warto również weryfikować stan konta w przypadku anulowanych transakcji. Kiedy w sklepie czy restauracji transakcja jest odrzucona/nieuznana, otrzymujemy stosowny wydruk z terminala. W przypadku anulowania wypłaty w bankomacie nie uzyskamy takiego wydruku. Padłam ofiarą takiej właśnie sytuacji podczas wakacji. Kasy z banomatu nie było, a na rachunku ubyło środków. Zareklamowalam sprawę w banku i po dwóch miesiącach (wakacje zagraniczne) udało się pieniądze odzyskać. Mimo, że dysponowałam tylko potwierdzeniem realizacji zlecenia, które nomen omen zrealizowane nie zostało...
Może gdyby była to mniejsza kwota, nie zauważyłabym jej braku, ale nie w tym przypadku. Co uświadomiło mi, że być może było więcej takich sytuacji, kiedys niezauważenie jakaś kasa uciekała mi z konta? Hmm... Teraz już się nie dowiem, ale stan konta sprawdzam regularniej 😊
Pozdrawiam cieplutko!
Ps. Nomen omen użyte właściwie? 😉
Myślisz inaczej, ale mówisz równie mądrze, jak zawsze! :D ;)
2:21 Nie zapuka, mój tata zostawił tak pieniądze, ktoś je zabrał, była widoczna twarz, co więcej ten sam złodziej korzystał przed moim tatą z bankomatu (co potwierdziło pismo z banku). Po 2 miesiącach od zgłoszenia sprawy tata dostał informację od policji, że nie da się odnaleźć sprawcy na podstawie zebranych dowodów.
Ja kiedyś zamiast wyciągnąć gotówkę z bankomatu to niechcący wepchnąłem te pieniądze do środka. Do dzisiaj nie wiem jak to możliwe, ale tak szybko wyciągnąłem rękę po nie, że one wpadły do środka. Akcja dziła się za granicą, kwota £20-odzyskane B-)
Świetny odcinek :D
2:49 Przywłaszczenie, tudzież kradzież, jest przestępstwem.
A nie SĄ przestępstwem. Przywłaszczenie tudzież kradzież SĄ przestępstwem. Wydają się zbędne te przecinki. Tak mnie się wydaje ;-)
Kiedyś na kanale English with Lucy jutuberka zachęciła do tworzenia napisów i ich tłumaczenia - i po tym doświadczeniu mówię "nigdy więcej szukania jeleni".
"Szukania jeleni"?
"English with Lucy" ma ponad 1,3 miliona subskrypcyj, do tego każdy odcinek jest sponsorowany i co najmniej 10% jego treści zajmują reklamy, np. portali do nauki języków. W związku z tym jutuberka ta zarabia krocie na swoim kanale, tymczasem napisy tworzą wolontariuszki i wolontariusze, nie otrzymując w zamian za swoje prawa autorskie do tłumaczeń żadnej zapłaty, a to przecież pełnoprawna praca, za którą się należy godziwa zapłata.
Jestem z Tomaszowa Lubelskiego! Miło wiedzieć, że jesteś moich okolic. Dowiedziałam się przypadkiem ;)
Jeju... Wyglądasz coraz piękniej. Pozdrowienia :D
Tutaj mały taki suplemencik - mówisz Paulino - wykroczenie, czy przestępstwo cokolwiek to jest, a ja wyjaśniam, że to może być i to i to - w zależności od kwoty. Poniżej 400 zł jest to wykroczenie, natomiast jak zabierzemy z takiego bankomatu 400 zł lub więcej to już jest przestępstwo i możemy za to trafić do więzienia - bo przy wykroczeniu to grozi nam najczęściej tylko grzywna, ale też czasem areszt (czyli max 48h na tak zwanym dołku) i ograniczenie wolności (czyli najczęściej nadzór kuratora), ale i tak nie polecam, bo i kartotekę nam założą i pracy w miejscach, gdzie wymagane jest zaświadczenie o niekaralności nam już nie dadzą (nie musi to być praca nawet w policji, czy coś, ale na głupim lotnisku w sklepie bezcłowym bez tego się nie uda)
No i sam miałem podobne doświadczenie - odebrałem kartę, ale nie odebrałem pieniędzy, niemniej ja wtedy stałem przy tym bankomacie, rozmawiając przez telefon i przy mnie wciągnęło pieniądze, bo się zagadałem. A reklamacja jest potrzebna dlatego, że tego się nie robi zdalnie, ale pracownik musi fizycznie przyjechać i przeliczyć stan sejfu wewnątrz bankomatu i o ile jest to ruchliwy punkt, gdzie przyjeżdża się codziennie, a nawet 2 razy dziennie, żeby uzupełnić gotówkę i szybko dostaniecie zwrot po reklamacji, to ja wtedy korzystałem z bankomatu na małym osiedlu, który jest serwisowany co tydzień i na zwrot pieniążków czekałem jakieś 4 czy 5 dni.
PS co do przypietych komentarzy - ja robię dokładnie to samo:) nawet w niektórych filmach żegnając się mówię nie tylko o łapce i subskrypcji, ale i właśnie o zajrzeniu do przypiętego komentarza:) No i wiele kanałów tak robi - bo często się o czymnś zapomni i to świetna forma - szybciej ktoś to zauważy, niż sprawdzi opis.
Uwielbiam jak nagrywasz na takim tle ❤❤❤
Super ❤
Dziwna akcja z tym bankomatem. Ja kiedyś, lata temu, wybierałem 20 zł, ale że byłem zagadany, to nie zdążyłem wyjąć tych pieniędzy przed upływem 30 sekund. Jeszcze tego samego dnia miałem je na koncie jako wpłatę, bez żadnego pisania reklamacji czy czegokolwiek. To może zależne od banku?
Kobieto, Ty nie popełniasz błędów, Ty się nie mylisz, po prostu, uwielbiam Cię :*
Hahaha! :*
Paulino bardzo lubię Cię słuchać i edukujesz mnie już od lat. Po raz pierwszy nie zgodzę się z Tobą w pierwszej lekcji, każdy starosta prowadzi biuro rzeczy znalezionych i to tam zanosimy znalezione przedmioty. Policja nie będzie zainteresowana przyjęciem takiego przedmiotu ponieważ nie został on utracony w wyniku czynu zabronionego. Policja może przyjąć znalezione pieniądze, ale straci czas na dokumentowanie czynności do których nie została powołana. Pozdrawiam.
Znalazłam taką informację: Zgodnie z art. 284 Kodeksu Karnego za przywłaszczenie cudzej rzeczy grozi kara pozbawienie wolności do lat trzech, choć jest tam też zapis, że w przypadku rzeczy znalezionych można zostać ukaranym grzywną, a w najgorszym wypadku więzieniem na okres roku.
Myślę zatem, że aby uniknąć kary, jednak najlepiej zanieść te pieniądze na policję. :)
I jeszcze wkleję artykuł, który natchnął mnie do nagrania tego materiału:
www.bankier.pl/wiadomosc/Pieniadze-pozostawione-w-bankomacie-jak-zwrocic-je-wlascicielowi-jak-je-odzyskac-7546214.html
Sięgając do samego źródła czyli Ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o rzeczach znalezionych, art. 5. 1, czytamy "Kto znalazł rzecz i nie zna osoby uprawnionej do jej odbioru lub nie zna jej miejsca pobytu, niezwłocznie zawiadamia o znalezieniu rzeczy starostę właściwego ze względu na miejsce zamieszkania znalazcy lub miejsce znalezienia rzeczy (właściwy starosta)". Wiem, że może zdarzyć się sytuacja, w której przedmiotowe pieniądze znajdziemy np. w piątek o 15:31 i starostwo będzie nieczynne do przyszłego tygodnia. Pokrzywdzony złoży zawiadomienie o przywłaszczeniu, znajdzie się osoba która widziała jak zabieramy pieniądze i nas rozpozna. Możemy wtedy mieć pewne nieprzyjemności, nie można wykluczyć takiej sytuacji. Chodzi mi tylko o to, żeby nie zaprzątać głowy policjantom, którzy na prawdę mają pełne ręce roboty. Warto też przeczytać następny artykuł tej ustawy, ponieważ niektóre przedmioty powinniśmy zwrócić policjantom. Pozdrawiam :)
W takim razie zdecydowanie lepiej skontaktować się z firmą będącą właścicielem bankomatu. Tak jest napisane w artykule, który podesłałam. Ja wybrałabym policję ze względu na protokół, który jest spisywany. Wtedy czarno na białym będzie napisane, że pieniędzy nie przywłaszczyliśmy. Jeśli jednak ktoś woli nie zawracać głowy policjantom, zdecydowanie powinien skontaktować się z osobami zarządzającymi danym bankomatem.
Moja mama miała identyczną sytuację z bankomatem. Ogólnie było to bardzo stresujące ale teraz przynajmniej wiemy, jak zachować się w przyszłości.
a dlaczego tu nie ma sucharów? To moze cos innego na koniec? Musimy cos wymyslec :)
Bardzo ładna sukienka/bluzka (?). Do twarzy Ci w niej :D Pozdrawiam :)
Cześć, masz piękne pomalowane oczy, pozdrawiam Beata
A czy ktoś Cię uświadomił, że herbata jednak nie odwadnia, a suchość w ustach wynika po prostu z obecności garbników?
Nadal twierdzę, że herbata nie wpływa dobrze na nawodnienie organizmu, dlatego piję głównie wodę. :)
Mnie zdarzyło się zgubić 100 zł, które wypadły mi z telefonu.
Pomoc dał mi film pani Beaty Pawlikowskiej na TH-cam, gdzie dzieliła się o swoich odczuciach po włamaniu do jej domu.
Gratuluję autorefleksji i tego, że mówisz wprost o tym, że korzystasz ze źródeł. To bardzo ważne. Marzy mi się, że zrobisz film poświęcony temu zagadnieniu. Byłoby cudownie, gdybyś wyszła poza kwestie językowe i pokazała jak ważne korzystanie jest ze źródeł wiedzy w życiu. Wiem, że to trudny temat, ale myślę, że możesz liczyć na pomoc innych. W każdym razie ja chętnie bym pomógł.
To jasne, że korzystam ze źródeł. Przecież nie tworzę zasad językowych samodzielnie. :)
Widzisz, dla Ciebie to jest oczywiste, jednak nawet Twój przykład z bankomatem pokazuje jak ważne jest by to były źródła wiarygodne, lub faktycznie źródła, a nie pośrednicy. W tym przypadku źródłem informacji co zrobić w tej sytuacji byłby bank. Twoi fani byli pośrednikami. Choć w tym przypadku mieli rację, to często korzystanie z pośredników skutkuje tym, że nie opieramy się na prawdziwych informacjach. Czasem źródła są niewiarygodne (przykład z Włochami). I to nie jest banał. To nie jest oczywistość. Naprawdę.
Większość ludzi nie rozumie co jest źródłem informacji. Prawie nikt nie potrafi odróżniać źródeł wiarygodnych od niewiarygodnych. Na przykład wiele osób powołuje się na artykuły w gazetach, wypowiedzi naukowców, a nie na badania naukowe w przypadku odwoływania się do zdobyczy nauki.
7:15 "Być może ... ja teraz gdybam...". Czy to dobre połączenie? Czy "gdybanie" nie jest po "gdyby"?
Gdybać pot. «formułować wiele przypuszczeń»
Chodzi po prostu o przypuszczenia.
Czy w takim razie jedno przypuszczenie wystarczy do gdybania?
Haha, myślę, że nie trzeba podchodzić do języka jak do matematyki i liczyć przypuszczenia. :) Jest to określenie bardzo potoczne, więc można podchodzić do niego z dystansem. :) Dla mnie jedno przypuszczenie to już gdybanie. :)
Mnie się wydaje, że trzeba "gdybnąć" minimum dwa razy aby "gdybać". Chcesz drugą łapkę w dół? ☺
Za takie szantaż zaraz dostaniesz bana. :)
Jakbym była facetem poprosiłabym Cię o rękę 😂❤️
Kobieta też może!
Haha dokładnie tak!
Paulina chyba juz nie zaluje, bo o ile dobrze zrozumialem ma pare.
Nie wiem dlaczego, ale nie mogłem oderwać wzroku od Twojego eyelinera w tym odcinku.
Zahipnotyzował mnie
:))))
Dziękuję za to wytłumaczenie, bo od jakiegoś miesiąca zastanawiałam się nad tym, dlaczego odcinek nazywa się "myśląc inaczej", skoro kanał "mówiąc inaczej" 😂😂😂
Tak na marginesie moja mama zgubiła kiedyś kartę i jak składała zeznanie na policji (nie było wiadomo czy ktoś ją ukradł czy coś) to pan policjant robił sobie z niej jaja, że jak weszła, to już stamtąd nie wyjdzie i czy wzięła szczoteczkę i piżamy 😂😂😂😂
Ja też zostawiłam pieniądze w bankomacie ale pewien uczciwy mężczyzna, który stał w kolejce tuż za mną, poinformował mnie o tym i nie straciłam tych 50zl :D
Tez mi sie raz zdarzylo nie wziac kasy z mankomatu. Troche dlyzej musialem czekac, niz Ty ale piniazki wrocili :)
Ojejej niech żyje Play!!! :) Paulina trzymaj się! :)
2:58 „nikt nie będzie pukał” 😅😅
Super
Dlaczego należy złożyć "reklamacje"? Mi się to kojarzy ze skargą, a bankomat przecież poprawnie wydał pieniądze. Myślę, że można napisać raczej prośbę o przywrócenie ich na konto
Mailowo dostałam informację o "przyjęciu reklamacji". Wnioskuję zatem, że jest to element języka tej branży.
Przestępstwa dzielimy na zbrodnie i występki. Sytuacja, o której mówisz, należy do tej drugiej kategorii ;)
Ok, dzięki!
Kiedy nowy odcinek "Myśląc inaczej"? Tak czekam i czekam..:)
Na pewno jeszcze w tym miesiącu. :)
*ZNALEZIONE NIE KRADZIONE*
Te
Wszystko ładnie pięknie ale... Jak to nie ma sucharów?
Od trzech lat nie ma tu sucharów, czyli od początku istnienia tego cyklu.
Dobra Paulina jeżeli chcesz nam oddać to co od nas wzięłaś to kiedy dostaniemy swoją stówkę 😉🤣 kolejny fajny filmik pozdrawiam
Nagrsz jakieś porady dla ósmoklasisty?
Spokój, dystans i dużo uśmiechu. To są moje porady. :)
Jaką masz kamerę i mikrofon? Chciałbym zacząć przygodę na yt i szukam inspiracji u ciekawych twórców. :)
Lumix DMC G7 i Rode SmartLav+.
Nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi z Twojej strony. Przy okazji dziękuję, że dla Nas tworzysz nie tylko w internetach, mowa o Twojej książce, którą aktualnie studiuję :P.
A propos współpracy zapraszam to Wikipedii i siostrzanych projektów
Jak Ty dziewucho to ogarniesz? Znaczy się, moje komentarze. Są rozsypane chaotycznie pod filmami. To tu, to tam, ale gdyby je dać "do kupy". To tworzą logiczną ( albo nie) całość. Tak więc, napisałem że masz bliźniaka. Ale nie pamiętam gdzie i kiedy kogoś takiego już widziałem. Teraz już wiem. Szanowna Pani! W Toruniu mieszka osoba bardzo do Pani podobna. TEn gest, ten ruch, łudzące podobieństwo. Proszę zachować ostrożnośc podczas pobytu w tamtej okolicy. :)
Paulina jak następny film nagrasz z rozpuszczonymi włosami to mogę Ci pomóc tworzyć napisy ;)
Paulinson, fajna jesteś :-) Super się Ciebie ogląda. Fajny odcinek, tylko tego sucharka na końcu brakuje. Pozdrawiam.
Dzięki! :)
Bzdura z tą policją, byłem w takiej sytuacji i nie chcieli przyjąć, wysyłali mnie do biura rzeczy znalezionych, a była to godzina 23 z hakiem, dość dużym hakiem. Były tam także dokumenty jakiegoś gościa, widocznie zabrał tylko kartę i poszedł. Powiedziałem policjantowi że skoro nie chce przyjąć tego ode mnie a nie wie kim jestem to ja to wyrzucę do najbliższego śmietnika. Chyba mu wtedy coś zaskoczyło w trybikach i przyjął to ode mnie a dodatkowo chciał moich danych. Nie chciałem podać ale w końcu mu powiedziałem, na koniec wychodząc spytałem jaką ma pewność ze dane podałem prawdziwe (nie widział żadnego mojego dokumentu) to tyle w kwestii wyszkolenia i odpowiedzialnego podejścia policji do takich kwestii. A BTW miasto ponad 200k „człowieków” czyli nie jakaś dziura gdzie takie sytuacje się nie zdarzają.
Może po prostu miałeś pecha. :/
Wszyscy oczekuja suchara, bo do tej serii odcinkow uzyta jest ta sama muzyka. utarlo sie za uszami, ze po tych dzwiekach suchar JEST, wiec Paulinson albo zmieniasz muzyke, albo instalujesz suchary!
Ech...
Fajne masz te Huskie oczy :) pozdrawiam wierny widz
Czy ten kanał adresowany jest dla nastolatek?
Jest dla wszystkich.
No jak to: nie ma sucharów. Czyż nie jest cudnym sucharem pytanie o ciążę bliźniaczą 18-miesięczną? Chociaż, może to smutne...ale mnie na chwilę rozśmieszyło .
;)
Nie Boj się NAs skoro tu jestesmy tzn ze Cie lubimy ;)
nie miałam pojęcia, że bankomat tak wciąga!Czegoś się nauczyłam.
:)
Życzenie wystrzelenia w kosmos nie brzmi jak coś złego.
Ja bym się cieszył gdyby ktoś mi to życzył.
jak to nie ma sucharów? :-(
I love It :)
Kurde....zupełnie jakbyś odwiedziła mój dom....tylko szafka, na której stoi lampka, jest żółta, a tył łóżka jest ciemnoszary. Reszta ta sama. Oj, oj ;)
Złoty program/zawsze pobieram lekcje/dla wnikliwej🌷🕊✋
Poprawnie mówi się dla Michała czy Michałowi ? 😅😅
Zależy. :)
Dla nas to w sam raz ale dla Michała to 3 kanapki i wystarczy.
Takie przykładowe zdanie 😅😅
Będzie
Dla Michała czy Michałowi
Pozdrawiam.
Za pieniadze zaniesione na policje nikt nie bedzie pukał !!! ;) :) :)
Jak to sie nazywało? Polisyntaksja czy jakos tak?
Trzeba kominiarke nosic przy sobie. Patrzysz,siano wystaje z bankomatu,zakładasz i po klopocie. Udajesz sie na piwko.
Najsu ! Stówka do przodu ;)
Jak to nie ma sucharów?!
Znalezione nie kradzione :)
To nie moja twarz na nagraniu, ktoś tylko podobny do mnie to był, ale to nie ja! :)
Aha, aha... :)
Paulino !
Mówisz o tym, że czegoś nie wiedziałaś, bo źródło okazało się niezbyt dokładne.
Nie martw się tym.
Jesteś nie z tej planety ;-)
Czy jeśli kiedyś Cię znajdę w Warszawie, to będę mógł Cię ukraść?
Obawiam się, że to czyn karalny. ;)
Twoje zdjęcie jest w mojej książce od polskiego (3. Gim) i nawet jest o tobie tekst 😆
Proszę pani. Błąd na błędzie.... każdy jest człowiekiem. Urodził się i zarazem popełnia błędy.... każdy z nas....
Lepiej jednak, by nie był to błąd na błędzie. :)
Też tak miałam z bankomatem