Dokładnie, a teraz każdy producent daje nam po prostu smartfona na kołach... Jest kilka fajnych aut - GR Yaris, Giulia, obecna seria 3 lub 4 (4 bez nosa ;-) ).
Poznałem ludzi, którzy mają MX-5 ND oraz GR Yarisa.... Po początkowym zachwycie GRem, w zasadzie nie mogli się doczekać na śnieg.... bo zrobiło się jakoś nudno - za dużo trakcji... Co so testu MX-5, wyślę maila
Paweł Rygas swego czasu powiedział że sekretem sukcesu współczesnego auta jest to żeby miało duże ekrany, podniesione zawieszenie i prowadziło się jak taczka z gnojem. I to chyba działa bo auta takie jak Giulia, które są zaprzeczeniem tych określeń (jeździłem, swoje wiem Giulia to jedno z trzech najlepiej prowadzących się samochodów w tym segmencie i cenie) jakoś nie są bestsellerami :/
@Emperor Julian Może dlatego, że ceny jak za premium (zrozumiałe), ale podejście do klienta żadne. Kilka razy wszedłem do salonu Alfy.... zainteresowanie klientem żadne. Dzięki. Zostanę przy Lexusie.
@@mkkoper to prawda co mówisz ale nie stanowi wytłumaczenia zjawiska bo po pierwsze Lexusy to świetne samochody, w porównaniu ze współczesną konkurencją z Europy wręcz pancerne, w dodatku oferujące obsługę na najwyższym poziomie, a jakoś nie biją w Europie rekordów sprzedaży. No i Twoje (i w sumie moje też bo mam podobnie) podejście jest raczej wyjątkowe - pełno jest relacji jak traktowani są ludzie kupujący pewne auto za milion a jakoś chętnych na tą markę w Polsce dalej nie brakuje bo dla zazdrości sąsiada można nawet dać się poniżyć. ;)
Naprawdę uważasz że to za małe auto aby "spakować się na wakacje"? Bez przesady, mówisz jakby ludzie na wakacje wynajmowali Fiaty Ducato, a nie jechali swoimi codziennymi samochodami
W cztery osoby bez boksa na dach byłoby chyba cieżko... ale z drugiej strony w 2017 roku pojechałem do Albanii moją Astrą F sedanem z butlą zajmującą 30% bagażnika 🙂ale wtedy miałem jeszcze tylko jedno dziecko.
@@MotoPasjeKamila nie wszyscy ludzie jadący na wakacje mają dzieci, a co dopiero dwójkę :p No i niestety, w Polskich warunkach niestety każdy samochód jest rodzinny. Chociaż może w przypadku osób którzy kupują samochód za 250 tysięcy mniej to dotyczy
@@pyzior Dwójkę... tak. Kiedyś miałem dwójkę ;-) Teraz mam trójkę i kupiłem kombivna 🤣😂 w nim na luzaku na wakacje się zapakujemy, ale nie będzie to tak ekscytująca podróż jak w Giulii. A co do rodzinności każdego auta w Polsce, to w 1996 roku mieliśmy "małego Fiata" i dawaliśmy z bratem radę jeździć z rodzicami na dalekie wycieczki 🙂 Dziś mając z Żoną dwa Yarisy nie było innej opcji niż kupić vana lub kombivana...
Tylko nie wrzucaj filmu z Subaru, za dużo będzie zachwytu :-) fajny materiał, super opowiedziane, aż pooglądam jeszcze inne materiały, chodź mało ich zostało, po prostu lubię słuchać Ciebie, w materiałach jakie robisz. Dziękuję.
Słabe Alfa Romeo (wytrzymałościowo) skończyły się na 156. Dziś to tylko drogie w utrzymaniu włoskie piękne samochody 🙂 Ja też byłem sceptyczny, ale trzeba się odważyć i kupić. Potem jest tylko radość z jazdy i płacz przy cenach części, ale płacz nie jest częsty, bo to już naprawdę średnio poziom niezawodności. Koszty utrzymania Alfy nie różnią się od kosztów utrzymania Mercedesa/BMW/Audi. Najczęstszy błąd ludzi narzekających na Alfa Romeo wynika z tego, że liczą oni na to, że koszty utrzymania będą jak we Fiacie, a tu koszty są jak w markach "premium".
Z tego powodu dla mnie jedyną sensowną marką premium jest Lexus. Od 10 lat serwisowane w ASO co 15 tys. km lub rok. Nic się z autem nie dzieje. Jakość obsługi w Lexusie jest na tak wysokim poziomie, że przeraża mnie sama myśl o tym, że serwisie mógłbym być potraktowany jak bydło, gdybym tylko miał inną markę...a to niestety słyszę od znajomych z innych „popularnych” marek premium. I to jest coś co blokuje mnie przed Alfą... Samo doświadczenie w salonie sprzedaży jest żenujące. Więc siłą rzeczy przerażenie budzi we mnie fakt jakby wyglądała obsługa posprzedażowa. Chociaż nie ukrywam, zachwycił mnie super precyzyjny układ kierowniczy w Infinity. Liczyłem na coś podobnego w Alfie.... do dzisiaj nie zaliczyłem ani jednej jazdy testowej. Po cichu liczę, że nowe Mazdy z silnikami 6 cyl i platformą RWD to będzie jakiś kompromis.
@@mkkoper masz 100% racji. O mechanika do Alfy ciężko, takiego, który naprawdę ogarnia mam na myśli. Poza tym traktowanie klienta przez salon czy ASO to cóż... jak to kiedyś powiedziała koleżanka z jednej redakcji - w FCA-Polska to jest jeszcze mentalność z PRL. Pocieszę Cię, że kontakty z prasą do niedawna też były koszmarne. Auta z FCA nigdy nie były na czas wydawane do testów, najczęściej niedomyte, często już ze sporym przebiegiem i widoczną wypadkową przeszłością... Nie zmienia to faktu, że ja szaleję za Giulią (a sam mam obecnie 5 Toyot, Subaru i Suzuki w najbliższej rodzinie ;-)).
@@mkkoper Obsługa posprzedażowa jest ok, może to nie poziom Lexusa ale narazie nie mam większych zastrzeżeń... może dlatego, że odwiedzam ich tylko na przeglądy :)
15 lat temu sprzedałem BMW i kupiłem 156 1.8TS też nasłuchałem się bzdur i zaryzykowałem do tej pory miałem każdy model obecnie giulia i nie zamienię na nic innego 😁👍
Panie Kamilu, przyznaje piękna linia nadwozia, ale skoro to auto dla kierowcy to wolałbym obejrzeć dynamiczną jazdę np. na najbliższym torze. Jakie są szanse na na "koniczynkę" w stylu w jakim pokazałeś Yarisa Gr?
Piotrek, doskonale wiesz, że najblizszy nadający się do upalania tor to Kielce lub Silesia. Ja mam auto w Krakowie i jeżdżę w trakcie testów za swoje. O tym, że nie mam żadnych szans na udostepnienie darmowe toru to już nawet nie mówię 🙂 Pozdrawiam!
Na codzień jeżdżę Alfą Giulia 2.0 RWD. Nie ma cienia przesady w zachwytach Kamila. To dobre, szybkie, zwinne auto. Jedna uwaga, słaba zwrotność dotyczy wersji Q4. Ze względu na duży moment obrotowy kąt skrętu przednich kół został ograniczony. Natomiast RWD zawraca jak Mercedes 😉. Potrzebujesz analogowy samochód dla kierowcy kup Alfę. Chcesz PlayStation idź do konkurencji. Jeszcze jedna uwaga. Średnie spalanie z 30tys km - 9l/100. Wada - bardzo mały prześwit. Wszystkie progi zwalniające są wasze 🤣
@@wojtekk1844 niestety nie. Jak wszedłem w "dziennikarzowanie" to Stingerem już nikt nie jeździł, a jak zrobili mu lifting, to już nie byłem w Autocentrum, a na swoim nie miałem wystarczających zasięgów, żeby mi dali taki model 😞
To z końcówkami wydechu już nieaktualne. Od 2022 wszystkie wersje mają podwójny. A wcześniej dało się dokupić jako opcja. Po czym można odróżnić 280 od 200 to „dyfuzor” lub jego brak. No chyba, że 280 z USA, to wtedy nie wszystkie mają dyfuzor. Ale pewnie ma znaczek Q4, bo zdecydowana większość 280 to Q4. No chyba, że RWD 280 z USA. To może wyglądać jak europejska wersja 200. Ale tylko do 2021, bo od 2022 wszystkie mają sportowy przedni zderzak od veloce. I tak coś pominąłem pewnie.
Wielokrotnie w materiale pada stwierdzenie że auto napedzane jest na tył a w razie potrzeby dołączany przód - czy jest to informacja zweryfikowana? Na pewno tak dziala aktualne Q4? W Giuliach kwestie napedu wygladaja mi bardzo podobnie do tych z BMW a tam Xdrive to stały naped na 4 koła z możliwościa odłączenia jednej osi w razie potrzeby.
Tak było w materiałach prasowych. Fizycznie nie sprawdzałem, bo i nie wiem jakbym to miał sprawdzić. Ale w prowadzeniu wyczuwalny wyraźnie był napęd tylny i stabilność czterołapa. Inna sprawa, że każda z pokazanych na kanale Alfa Romeo jest bardzo stabilna.
@@mirkomz Fizycznie (mechanicznie) tak jest dołączany, natomiast w przeciwieństwie do rozwiązań Haldexowych tutaj w warunkach normalnej trakcji napędzane są stale 2 osie w proporcjach 40/60%. Wiec wydaje mi sie ze właściwiej o tego typu napedzie mowić rozłączany niż dołączany. Nie wiem jak to jest w najnowszej serii G (być może inaczej).
@@kepmic Dla mnie to jest mit powielany w tysiącach. Po co w czasie jazdy na wprost w dobrych warunkach miałby być napędzany przód? Tylko dodatkowe zużycie paliwa. Dla oszczędności paliwa w aktualnej ATC-13 nawet jest zawór odcinający smarowanie gdy przód nie jest napędzany.
@@mirkomz Po co..? Wydaje mi sie ze po to ze te deklarowane 100ms na reakcje systemu to jednak duzo a przyanajmniej na tyle duzo zeby dalo sie czuc ze auto nie jest awd. Wspomniane ATC13 jest stosowane w serii G wiec tak jak pisalem nie mam pojecia jak tam jest ale niewykluczone ze decydowaly normy emisji i ekologia a nie "radosc z jazdy" wiec moze faktycznie sie to zmienilo.
Słyszałem że Giulię można kupić od ręki, a wiadomo ile się teraz czeka na nowy samochód. Może to wpłynie na dużo większą sprzedaż tego modelu, dostępność od ręki.
To że wajchy kierunkowskazów są zawsze w pozycji "0" jest akurat dla mnie bardzo dużym plusem. W moim durgim aucie (Skoda Octavia) wielokrotnie mało ich nie wyłamałem próbując włączyć ponownie kierunkowskaz, w Alfie tego problemu nie ma.
A ja wprost tego nienawidzę... Właśnie testuję nowego Outbacka i ma tak samo. Chyba nie jestem wstanie się do tego patentu przyzwyczaić, choć Giulii go wybaczam ;-) (i serii 3 G20 również).
@@MsDoldi To może kiedyś się uda w któryś poniedziałek, jak będę miał umówione auto prasowe. Na tę chwilę wiem, że będę w Warszawie 11 lipca (ale pewnie będę też wcześniej, tylko na razie nie wiem kiedy).
Dokładnie tak :-) Mój przyjaciel i właściciel 159, która też była na kanale, po kilku latach mojego namawianie zamówił właśnie Giulię :-) Szerokiej drogi!
@@MotoPasjeKamila szkoda, że te po liftingu nie mają już wskazówkowych liczników... wyglądały super, a cyfrowe jak w większości aut są takie po prostu bezduszne :(
@@jmydy Ja jeszcze osobiście tego nie widziałem. Ale zgadzam się, że wskazówkowe zegary to jest to. Dlatego to boli, że nawet Porsche w nowym Cayenne z niego zrezygnowało 😞
Świetny test, doskonała puenta. Kupiłem niedawno Giulie Veloce, jest fantastyczna! Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za miły komentarz!
Pozdrawiam i szerokiej drogi!
Piekne auto ... piękne. Jeszcze jak mówisz jezdzi tak jak wygląda to cudo. Tyle ten system multiair... drogooo
eeee tam, na Twin Sporki też narzekali, a do dziś naprawdę dają radę - wiem z pierwszej ręki i latem opowiem o tym więcej w kolejny teście Alfy ;-)
Sedno sprawy: nie oczekujmy od samochodu wrażeń jakie daje smartphone.
Dokładnie, a teraz każdy producent daje nam po prostu smartfona na kołach...
Jest kilka fajnych aut - GR Yaris, Giulia, obecna seria 3 lub 4 (4 bez nosa ;-) ).
Polecam MX-5... i więcej nie trzeba. GR Yaris szybko się znudzi...
@@mkkoper Miata (w sensie chociaż test tego cuda) to jedno z moich marzeń, a GR Yaris by mi się nie znudził szybko 🙂idealne daily 😀
Poznałem ludzi, którzy mają MX-5 ND oraz GR Yarisa.... Po początkowym zachwycie GRem, w zasadzie nie mogli się doczekać na śnieg.... bo zrobiło się jakoś nudno - za dużo trakcji...
Co so testu MX-5, wyślę maila
@@mkkoper Dla mnie w GR to właśnie to jest super, że on ma tak niesamowity układ jezdny, że niemal nie da sie nim zgubić trakcji!
Paweł Rygas swego czasu powiedział że sekretem sukcesu współczesnego auta jest to żeby miało duże ekrany, podniesione zawieszenie i prowadziło się jak taczka z gnojem. I to chyba działa bo auta takie jak Giulia, które są zaprzeczeniem tych określeń (jeździłem, swoje wiem Giulia to jedno z trzech najlepiej prowadzących się samochodów w tym segmencie i cenie) jakoś nie są bestsellerami :/
To jest straszne ... niestety taka jest prawda.
@Emperor Julian Może dlatego, że ceny jak za premium (zrozumiałe), ale podejście do klienta żadne. Kilka razy wszedłem do salonu Alfy.... zainteresowanie klientem żadne. Dzięki. Zostanę przy Lexusie.
@@mkkoper to prawda co mówisz ale nie stanowi wytłumaczenia zjawiska bo po pierwsze Lexusy to świetne samochody, w porównaniu ze współczesną konkurencją z Europy wręcz pancerne, w dodatku oferujące obsługę na najwyższym poziomie, a jakoś nie biją w Europie rekordów sprzedaży. No i Twoje (i w sumie moje też bo mam podobnie) podejście jest raczej wyjątkowe - pełno jest relacji jak traktowani są ludzie kupujący pewne auto za milion a jakoś chętnych na tą markę w Polsce dalej nie brakuje bo dla zazdrości sąsiada można nawet dać się poniżyć. ;)
@@emperorjulian2159 Rozbawiła mnie pointa 🙂
Naprawdę uważasz że to za małe auto aby "spakować się na wakacje"? Bez przesady, mówisz jakby ludzie na wakacje wynajmowali Fiaty Ducato, a nie jechali swoimi codziennymi samochodami
W cztery osoby bez boksa na dach byłoby chyba cieżko... ale z drugiej strony w 2017 roku pojechałem do Albanii moją Astrą F sedanem z butlą zajmującą 30% bagażnika 🙂ale wtedy miałem jeszcze tylko jedno dziecko.
@@MotoPasjeKamila nie wszyscy ludzie jadący na wakacje mają dzieci, a co dopiero dwójkę :p
No i niestety, w Polskich warunkach niestety każdy samochód jest rodzinny. Chociaż może w przypadku osób którzy kupują samochód za 250 tysięcy mniej to dotyczy
@@pyzior Dwójkę... tak. Kiedyś miałem dwójkę ;-) Teraz mam trójkę i kupiłem kombivna 🤣😂 w nim na luzaku na wakacje się zapakujemy, ale nie będzie to tak ekscytująca podróż jak w Giulii.
A co do rodzinności każdego auta w Polsce, to w 1996 roku mieliśmy "małego Fiata" i dawaliśmy z bratem radę jeździć z rodzicami na dalekie wycieczki 🙂
Dziś mając z Żoną dwa Yarisy nie było innej opcji niż kupić vana lub kombivana...
@@MotoPasjeKamila Ostatnio spakowaliśmy się Giulią na tygodniowy wypad w góry, 2 dorosłych i 3 dzieci, więc i wakacje do ogarnięcia.
@@MrKKrzys Szczerze podziwiam i współczuję dziecku, które jechało z tyłu po środku 😀 No chyba, że cała trójka to "chudzielce" ;-)
Pozdrawiam 🙂
Ja sobie ściągnąłem swoją Q4 Ti Sport package z 2019 z USA. Nie mogę się doczekać kiedy będzie gotowa.
Też biorę pod uwagę samochód z US, ale chyba będzie to inne auto 😀 i niestety dopiero za kilka lat 😞
Ile cie wyszła na gotowo po naprawie i wszystkim? 😃
Świetny samochód. I ma miejsce na kubek :)
W 156 mam 3 popielniczki, a kubek w ręce.
W aucie się nie je (i nie pije ;-) ).
Tylko nie wrzucaj filmu z Subaru, za dużo będzie zachwytu :-) fajny materiał, super opowiedziane, aż pooglądam jeszcze inne materiały, chodź mało ich zostało, po prostu lubię słuchać Ciebie, w materiałach jakie robisz. Dziękuję.
Bardzo mi miło czytać Twój komentarz. Dzięki i pozdrawiam!
Będzie rozczarowanie…..bo Subaru nie stworzy więcej STI……
@@adriankasprzyk5364 no niestety. Ale na kanale będzie niedługo jeszcze jedno Subaru, którego w Europie dostać nie było można 🙂
Już nie mogę się doczekać
Świetny test! Alfa Romeo podoba mi się bardzo od wielu lat, natomiast nigdy nie odważyłem się kupić :) piękne auta które mają mają słabe opinie.
Słabe Alfa Romeo (wytrzymałościowo) skończyły się na 156. Dziś to tylko drogie w utrzymaniu włoskie piękne samochody 🙂
Ja też byłem sceptyczny, ale trzeba się odważyć i kupić. Potem jest tylko radość z jazdy i płacz przy cenach części, ale płacz nie jest częsty, bo to już naprawdę średnio poziom niezawodności. Koszty utrzymania Alfy nie różnią się od kosztów utrzymania Mercedesa/BMW/Audi. Najczęstszy błąd ludzi narzekających na Alfa Romeo wynika z tego, że liczą oni na to, że koszty utrzymania będą jak we Fiacie, a tu koszty są jak w markach "premium".
Z tego powodu dla mnie jedyną sensowną marką premium jest Lexus. Od 10 lat serwisowane w ASO co 15 tys. km lub rok. Nic się z autem nie dzieje. Jakość obsługi w Lexusie jest na tak wysokim poziomie, że przeraża mnie sama myśl o tym, że serwisie mógłbym być potraktowany jak bydło, gdybym tylko miał inną markę...a to niestety słyszę od znajomych z innych „popularnych” marek premium. I to jest coś co blokuje mnie przed Alfą... Samo doświadczenie w salonie sprzedaży jest żenujące. Więc siłą rzeczy przerażenie budzi we mnie fakt jakby wyglądała obsługa posprzedażowa.
Chociaż nie ukrywam, zachwycił mnie super precyzyjny układ kierowniczy w Infinity. Liczyłem na coś podobnego w Alfie.... do dzisiaj nie zaliczyłem ani jednej jazdy testowej.
Po cichu liczę, że nowe Mazdy z silnikami 6 cyl i platformą RWD to będzie jakiś kompromis.
@@mkkoper masz 100% racji. O mechanika do Alfy ciężko, takiego, który naprawdę ogarnia mam na myśli. Poza tym traktowanie klienta przez salon czy ASO to cóż... jak to kiedyś powiedziała koleżanka z jednej redakcji - w FCA-Polska to jest jeszcze mentalność z PRL. Pocieszę Cię, że kontakty z prasą do niedawna też były koszmarne. Auta z FCA nigdy nie były na czas wydawane do testów, najczęściej niedomyte, często już ze sporym przebiegiem i widoczną wypadkową przeszłością...
Nie zmienia to faktu, że ja szaleję za Giulią (a sam mam obecnie 5 Toyot, Subaru i Suzuki w najbliższej rodzinie ;-)).
@@mkkoper Obsługa posprzedażowa jest ok, może to nie poziom Lexusa ale narazie nie mam większych zastrzeżeń... może dlatego, że odwiedzam ich tylko na przeglądy :)
15 lat temu sprzedałem BMW i kupiłem 156 1.8TS też nasłuchałem się bzdur i zaryzykowałem do tej pory miałem każdy model obecnie giulia i nie zamienię na nic innego 😁👍
18:10 Jak wyłączyć kontrolę trakcji ?
lapa w gore i ogladam :)
Pozdrawiam!
Panie Kamilu, przyznaje piękna linia nadwozia, ale skoro to auto dla kierowcy to wolałbym obejrzeć dynamiczną jazdę np. na najbliższym torze.
Jakie są szanse na na "koniczynkę" w stylu w jakim pokazałeś Yarisa Gr?
Piotrek, doskonale wiesz, że najblizszy nadający się do upalania tor to Kielce lub Silesia. Ja mam auto w Krakowie i jeżdżę w trakcie testów za swoje. O tym, że nie mam żadnych szans na udostepnienie darmowe toru to już nawet nie mówię 🙂
Pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila A Moto Park Kraków, podobno go rozbudowali. Jest szansa żebyś dostał koniczynkę do testów?
@@piotrmazurkiewicz2674 nie ma niestety szans na QV 😞
Kamil, dałem plusa, bo robisz dobrą robotę. Jak zawsze przy testach. Pozdro
Dzięki i również pozdrawiam!
Piękne auto!
Genialne!😍
Na codzień jeżdżę Alfą Giulia 2.0 RWD. Nie ma cienia przesady w zachwytach Kamila. To dobre, szybkie, zwinne auto. Jedna uwaga, słaba zwrotność dotyczy wersji Q4. Ze względu na duży moment obrotowy kąt skrętu przednich kół został ograniczony. Natomiast RWD zawraca jak Mercedes 😉. Potrzebujesz analogowy samochód dla kierowcy kup Alfę. Chcesz PlayStation idź do konkurencji. Jeszcze jedna uwaga. Średnie spalanie z 30tys km - 9l/100. Wada - bardzo mały prześwit. Wszystkie progi zwalniające są wasze 🤣
retro auta sprzedaje też Lexus i Mazda
Lepiej szukać RWD z LSD czy Q4? Co da większą frajdę? Śnigu się nie boję bo jak coś to stoi w garażu też suv 4x4
Nie jeździłem RWD, ale Q4 jeździłem kilkoma i ona ZAWSZE i w KĄŻDYCH WARUNKACH daje OGROMNY FUN z jazdy. Ja kocham to auto
@@MotoPasjeKamila dzięki za opinię, masz może porównanie do kia stinger?
@@wojtekk1844 niestety nie. Jak wszedłem w "dziennikarzowanie" to Stingerem już nikt nie jeździł, a jak zrobili mu lifting, to już nie byłem w Autocentrum, a na swoim nie miałem wystarczających zasięgów, żeby mi dali taki model 😞
To z końcówkami wydechu już nieaktualne. Od 2022 wszystkie wersje mają podwójny. A wcześniej dało się dokupić jako opcja.
Po czym można odróżnić 280 od 200 to „dyfuzor” lub jego brak.
No chyba, że 280 z USA, to wtedy nie wszystkie mają dyfuzor. Ale pewnie ma znaczek Q4, bo zdecydowana większość 280 to Q4. No chyba, że RWD 280 z USA. To może wyglądać jak europejska wersja 200. Ale tylko do 2021, bo od 2022 wszystkie mają sportowy przedni zderzak od veloce.
I tak coś pominąłem pewnie.
Tak czytam Twój komentarz i myślę sobie ... no tak Włosi ... i wszystko jasne 🙂
A TI 280 km Europa też nie ma dyfuzora - tak mnie się wydaje, expertem nie jestem.😊
To w koncu jak z tym spalaniem, jedni mówią że dużo, drudzy, że tyle ile powinna czyli mało?
Alfa pali dużo, ale dużo tez oferuje, więc można jej to wybaczyć. Alfie można wszystko wybaczyć
Cudna 😍
Wielokrotnie w materiale pada stwierdzenie że auto napedzane jest na tył a w razie potrzeby dołączany przód - czy jest to informacja zweryfikowana? Na pewno tak dziala aktualne Q4? W Giuliach kwestie napedu wygladaja mi bardzo podobnie do tych z BMW a tam Xdrive to stały naped na 4 koła z możliwościa odłączenia jednej osi w razie potrzeby.
Tak było w materiałach prasowych. Fizycznie nie sprawdzałem, bo i nie wiem jakbym to miał sprawdzić. Ale w prowadzeniu wyczuwalny wyraźnie był napęd tylny i stabilność czterołapa. Inna sprawa, że każda z pokazanych na kanale Alfa Romeo jest bardzo stabilna.
W aktualnych BMW przód jest dołączany.
@@mirkomz Fizycznie (mechanicznie) tak jest dołączany, natomiast w przeciwieństwie do rozwiązań Haldexowych tutaj w warunkach normalnej trakcji napędzane są stale 2 osie w proporcjach 40/60%. Wiec wydaje mi sie ze właściwiej o tego typu napedzie mowić rozłączany niż dołączany. Nie wiem jak to jest w najnowszej serii G (być może inaczej).
@@kepmic Dla mnie to jest mit powielany w tysiącach. Po co w czasie jazdy na wprost w dobrych warunkach miałby być napędzany przód? Tylko dodatkowe zużycie paliwa. Dla oszczędności paliwa w aktualnej ATC-13 nawet jest zawór odcinający smarowanie gdy przód nie jest napędzany.
@@mirkomz Po co..? Wydaje mi sie ze po to ze te deklarowane 100ms na reakcje systemu to jednak duzo a przyanajmniej na tyle duzo zeby dalo sie czuc ze auto nie jest awd. Wspomniane ATC13 jest stosowane w serii G wiec tak jak pisalem nie mam pojecia jak tam jest ale niewykluczone ze decydowaly normy emisji i ekologia a nie "radosc z jazdy" wiec moze faktycznie sie to zmienilo.
Panie Kamilu, jak można się skontaktować? Jest okazja na kolejną Alfę do testu
motopasjekamila@gmail.com
Słyszałem że Giulię można kupić od ręki, a wiadomo ile się teraz czeka na nowy samochód. Może to wpłynie na dużo większą sprzedaż tego modelu, dostępność od ręki.
Jest wiele aut na stocku. Dla mnie nie ma w ogóle dyskusji. Ja bym szarpał jak Reksio szynkę!
Gwoli ścisłości - to tak naprawdę wersja Veloce Ti (progi i siedzenia z alcantarą), dziwne że brakuje emblematów na błotnikach.
Mogła być bita ;-) z prasówkami FCA to różnie bywa :-p
To że wajchy kierunkowskazów są zawsze w pozycji "0" jest akurat dla mnie bardzo dużym plusem. W moim durgim aucie (Skoda Octavia) wielokrotnie mało ich nie wyłamałem próbując włączyć ponownie kierunkowskaz, w Alfie tego problemu nie ma.
A ja wprost tego nienawidzę...
Właśnie testuję nowego Outbacka i ma tak samo. Chyba nie jestem wstanie się do tego patentu przyzwyczaić, choć Giulii go wybaczam ;-) (i serii 3 G20 również).
A może chcesz Alfa romeo Crosswagon?
Chętnie. Daleko mieszkasz od Krakowa?
@@MotoPasjeKamila okolice Warszawy :)
@@MsDoldi To może kiedyś się uda w któryś poniedziałek, jak będę miał umówione auto prasowe. Na tę chwilę wiem, że będę w Warszawie 11 lipca (ale pewnie będę też wcześniej, tylko na razie nie wiem kiedy).
@@MotoPasjeKamila nie ma problemu. Zapraszam. Jeszcze bardziej do lipca dopieszczę maleńka
Piękne auto 😊👍
Tak jest 🤩
Mam petarda😁👍
A czerwona jest szybsza... no piękna... Sophia L. znaczy alfa... 👊
Tak, czerwona 🥰
Ludzie narzekają na system multimedialny i inne bzdury. Dla mnie może go wcale nie być w takim samochodzie ;)
Dokładnie tak :-)
Mój przyjaciel i właściciel 159, która też była na kanale, po kilku latach mojego namawianie zamówił właśnie Giulię :-)
Szerokiej drogi!
✌😁👍
🤩👍
Giulia wygląda super a te felgi są obłędne
Tak :-)
W 2024 najpewniej pojawi się szerszy materiał o Giulii po liftingu.
@@MotoPasjeKamila szkoda, że te po liftingu nie mają już wskazówkowych liczników... wyglądały super, a cyfrowe jak w większości aut są takie po prostu bezduszne :(
@@jmydy Ja jeszcze osobiście tego nie widziałem. Ale zgadzam się, że wskazówkowe zegary to jest to. Dlatego to boli, że nawet Porsche w nowym Cayenne z niego zrezygnowało 😞
@@MotoPasjeKamila w Porsche były świetne, rozpoznawalne. Boli, ale tylko trochę bo pewnie Porsche nigdy mieć nie będę :)
@@jmydy Trzeba mieć marzenia i dążyć do ich realizacji. Wiem, że mówię trochę jak jakiś "kołcz", ale ja w to wierzę i ja Porsche będę miał 🙂
159 wygląd przepiękny 😂🤦♂️