Jako osoba po studiach medycznych, z uprawnieniami do analizowania wyników laboratoryjnych, umiejąca poruszać się w świecie artykułów naukowych, w świecie biochemii, z doświadczeniem jako pracownik naukowy i przede wszystkim jako osoba która sama zwalczyła u siebie otyłość i całą kolekcję chorób towarzyszących, jako ciężar z dzieciństwa, muszę przyznać, że trochę mnie martwi taki trend rywalizowania ze sobą osób które mówią mądre rzeczy. Jesteśmy jedną wielką rodziną i powinniśmy współpracować, żeby uleczyć system. Im jest nas więcej, tym lepiej. Bracia mają dużo racji jako lekarze z dużym doświadczeniem klinicznym i wiedzą jak dotrzeć do standardowego pacjenta, schorowanego, zmęczonego, wiecznie nie mającego czasu i nie znającego się na tych wszystkich rzeczach typu insulina indeksy insulinoopornosc receptory, szlaki biochemiczne i tak dalej. Chcą dostać gotowy schemat i wyzdrowieć. I ja ich rozumiem i rozumiem Braci. Rozumiem też podejscie Dawida, ktory podchodzi do omawianych problemów bardzo skrupulatnie i bardzo dobrze. Jednak kiedy przeciętna osoba o której mówię, natknie się na jego materiał, może zacząć wątpić, nie zrozumie przekazu jak należy, dlatego jest to w pewnym sensie szkodliwe. Myślę, że naszym wspólnym błędem jest próba gromadzenia sobie wielkich zasięgów bez przemyślenia konsekwencji tego. Róbmy przekaz i narracje adekwatne to wybranego profilu odbiorcy. Bardzo Was o to proszę i serdecznie pozdrawiam 🎉
ปีที่แล้ว +70
Dziękuję za ten komentarz, ja również uważam, że ostatecznie gramy do jednej bramki :-)
Popieram ten postulat! Ta rywalizacja jest zbędna I na mnie działa zniechęcająco. Na przykład miałam wielk nadzieję na dyskusję Braci że Skoczylasem rok temu, ale oni nie podjęli rękawicy (Skoczylas chciał). Szkoda. Te zasięgi to jakaś katastrofa
Skoczylas, lekarz stomatolog, który nigdy nikogo nie wyleczył z chorób o których opowiada > celem zwiększenia zasięgu, celem sprzedaży "swoich" suplementów. Często sam sobie przeczy z filmiku na filmik w zależności od "badań" którymi chce się uwiarygadniać. @@dorotadora2500
Zaczełam przygodę z keto od książki braci R ale teraz słucham różnych specialistów.Po roku 19 kg mniej samopoczucie o niebo lepsze.Komuś trzeba uwierzyć uwielbiam też słuchać B.Czekałe jest bomba,Pani prof Cichosz autorytet wielki i wielu innych .Każdy trafi na kogoś kto do niego trafi.
Od 2ch lat słucham braci Rodzeń, stosuje post przerywany16/8 i dietę nisko węglowodanową i świetnie się czuję mając 65 lat. Są to lekarze , a nie jacyś yutuberzy którzy nie mają pojęcia o medycynie . Szkoda że takich zdrowo myślących lekarzy rzadko można spotkać.
nie zauważyłam, żeby bracia Rodzeń nas straszyli, odwrotnie, raczej wspierają nas, dają wiedzę 🦉 i siłę❤ Oni są odważni, wspaniali, prawdziwi i pomocni♥️ Przekaz mądry a do tego z humorem😄🌺❤️
Nikt i nic nie przekona mnie do dawnego stylu życia...jestem na keto od ponad roku...zaufałam chłopakom i chwała wam za to że jesteście i uświadamianie...mnie uratowaliście...wycofałam wszystko co miałam źle ...wyniki super...odzyskałam życie....chłopaki...tylko tak dalej....pomagajcie....
@@annasylwia6292 właśnie, skąd ta pewność że to dzięki keto? Pytam serio, to cholernie ciekawe. I super że udało ci się pokonać to cholerstwo. Wszystkiego dobrego!
Życzę im wszystkiego dobrego. Mówią prawdę - połowa mojej rodziny wyszła dzięki diecie optymalnej, a potem właśnie keto/low carb z chorób rzekomo nieuleczalnych. Lekarzom mało oczy z orbit nie wyszły i oczywiście straszonko, że umrzemy. 😂 A że inni mają ból dupy z tego powodu, że jednocześnie robią biznes, to inna sprawa. Ja osobiście kibicuję ludziom, którzy uczciwie zarabiają na chleb. Trudno, żeby robili to za darmo. Niech im się szczęści, niech zarabiają miliony monet i niech dalej robią to, co robią, bo pokazują tym samym, co to znaczy być prawdziwym lekarzem.
@@janwiecek5042 Nie mamy na to wpływu niestety. Dlatego warto czerpać wiedzę z kilku źródeł, a następnie testować na sobie, sprawdzać, wymieniać się doświadczeniami i spostrzeżeniami. Do mnie nigdy nie przemawia tzw. ,,straszonko", jeśli nie stoi za tym merytoryczny przekaz.
Bracia Rdzeń brawo!! Coraz głębsza rozległa wiedza w bardzo prosty i naturalny sposób!! Tak jak natura jest prosta i nie skomplikowana takie też powinno być podejście do ciała ludzkiego przez medycynę. Dzięki Bogu za medycynę funkcjonalną i lekarzy takich jak nasi Bliźniacy!
@@waldiolsztynuderz w stół a odezwą się nożyce. O Chodakowskiej też mówili że sekta bo ruszyła tyłki tysiąca kobiet z kanap. Zawsze się tacy malkontenci trafią jak hieny które muszą komuś dopiec kto robi to co kocha i jeszcze pomaga przy tym innym. Smutny z ciebie człowiek waldi.
A mi poziom cholesterolu ze 109 podnieśli do 370.Waga i obwody stoją jak zaklęte. Reszta badań tak samo super,jak przed keto.Moj lekarz mnie zeżre, za ten cholesterolu.
Bardzo dobrze powiedziane w kontekście firm farmaceutycznych, które jak wiemy nie chcą nikogo wyleczyć, tylko chcą mieć ,,stałego,, pacjenta przynoszącego zyski. Super materiał. Daria jesteś śliczna!
Dziękuję że mogłem trafić na tych braci, co prawda nie zadziałało to po pierwszym filmiku, ale trafiałem na nich coraz częściej i powstał ogień, zapaliłem się do tego stylu życia o którym uczą. Właśnie zacząłem w to wchodzić, a jest z czego wyzdrowieć, może nie będę wymieniał moich chorób, powiem tylko że trochę tego jest. Mam 54 lata i wierzę że mogę coś zmienić w swoim życiu. Dziękuję za wasze filmiki pozdrawiam.
Ja zaczynałem od Braci. Spodobało mi się to co i jak przekazują. Dzięki Nim jestem na keto. Na chwilę obecną oglądam Mateusza Ostręgę,Keto Wtorek,kilku Innych a nawet Ketokocura. Oglądam, uczę się i wyciągam wnioski. Aczkolwiek tak jak powiedział Mateusz Ostręga - nie traktuję keto jak religii.
No, "Można pięknie żryć". Uwielbiam Was, Daria i Bracia, no i jeszcze kilku podobnie, pozytywnie nawiedzonych. Zainspirowaliście mnie do zdobywania wiedzy, dzięki czemu, teraz jestem zdrowy. Jestem z Wami ponad trzy lata. Dziękuję Wam za moje zdrowie. Ukłony :)
Kochani. Post przerywany to ja uprawiam już od 25 lat. Naturalnie z potrzeby organizmu przestalam jeść kolacje. I tak już zostało. Czasami kiedy sa okazje i powinnosci spoleczne jem wieczorem bo przecież nikt nie robi grila rano. ;)) Śniadanie jem kiedy chce najczęściej ok 10.00. Wywiad super.
Super wywiad! Gratuluję! Byłam na ket prawie 5 lat ze wzlotami i upadkami. Pokusy:)) Z czasem organizm sam zbliżał się do carnivora. Prawie 5 miesięcy jestem już tylko na produktach odzwierzęcych + owoce sezonowe i kiszonki, ale w niewielkich ilościach. 1 - 2 posiłki dziennie. Co mnie cieszy to mega samopoczucie (a jestem 50+), wygląd skóry, poziom energii. Nie biorę żadnych leków. Gotuję sama, posiłki są bardzo proste, nie podjadam. Mam zdecydowanie więcej czasu dla siebie. A i ważne dla planety:)) Wytwarzam zdecydowanie mniej odpadów i śmieci:))
Człowiek ma rozum i musi myśleć i słuchać przede wszystkim własnego organizmu i mądrych ludzi jak niektórzy dietetycy i lekarze. A ponadto mieć silną wolę a nie rozlazłe lenistwo i nie odkładać rzeczy istotnych dla własnego zdrowia na później.
Pani Dario, od ponad dwóch lat oglądam "prawie" wszystko co dotyczy keto czy lchf. Byłem też przez pół roku w BR Team. Wiedziałem, że jest Pani profesjonalistką a subskrypcja Pani kanału jest obowiązkowa. Ta rozmowa to NAJLEPSZY MATERIAŁ JAKI OGLĄDAŁEM do tej pory. REWELACJA Pani i Bracia R to jednak wyższy level Starcie Gigantów.
Ze względu na hipoglikemię zostałam skierowana do diabetologa. Doktor wydrukował mi z internetu listę produktów, które powinnam wprowadzić do diety i kazał jeść co 3h. Siedząc tam pierwsze o czym pomyślałam to to, że chyba go p…..ło😂. Zaczęłam szukać pomocy w Internecie i trafiłam na braci Rodzeń. Zastosowałam wszystkie wskazówki i nie mam już ataków hipoglikemicznych. Oczywiście nie wróciłam do pana doktora nigdy więcej.
Dzieki tym panom pani Dario nie biore zadnych lekow. Cisnienie ktore mialam bardzo bardzo wysokie ( bioradz leki) dzisiaj dzieki tym panom nie biore nic. Sluchajcie madrych ludzi bedziecie panstwo zdrowi.Posty i dieta Keto to cudo ktore stawia ludzi na nogi.Ciesze sie ze kiedys przypadkowo wpadlam na wasz kanal dzis polecam go wszystkim .Pozdrawiam.Mam 73 lata i jak zjem czasami o godzinie 20 tej spie cudownie czuje sie swietnie.Pozdrawiam z Chicago
Jestem na keto od trzech miesięcy. Pozbyłem się nadciśnienia tętniczego, stluszczenia wątroby, cukier spadł z 210 na 105. I to wszystko bez tabletku. Bardzo dziękuję bracią Rodzeń za wyzdrowienie. Farmacja mnie już nie truje i na mnie nie zrobi kasy. Dziękuję jeszcze raz bracią za uświadomienie i wybudzenie z letargu. Można piękne żyć ❤❤❤ Poza tym 6 kilogramów mniej👍❤️
Schudłeś i poprawiły Ci się wynik nie od keto, tylko ujemnego bilansu kalorycznego, który byłeś w stanie wprowadzić na keto. Części osób łatwiej jest wytrzymać minus kaloryczny na dietach z większą ilości tłuszczy. Spadek wagi mógłbyś realizować na biały ryżu zgryzając oreo, wystarczy abyś był na ujemnym bilansie kalorycznym. Poza tym w łapy farmacji wepchałeś się sam
Kolejny co pierdoli że liczy się tylko deficyt XDD człowieku od takich jak ty niektórzy ludzie to chorują jeszcze bardziej@@pawewyszkowski199 pierdolnij się w łeb chcę zobaczyć jak cofa się stłuszczenie wątroby przy żarciu oreo z ryżem XDDDD masz wgl pojęcie OD czego jest stłuszczenie wątroby? OD WPIERDALANIA NADMIARU WĘGLI.
@@pawewyszkowski199 Schudł właśnie od keto i dlatego poprawiły się wyniki. Dzięki keto mógł schudnąć, bo nie czuł cały czas głodu i dzięki keto może to też utrzymać, a nie robić sobie jojo. Gdyby jadł biały ryż z oreo, to po pierwsze byłby głodny i efekt jojo murowany, poza tym narobił by masę niedoborów i problemów. Więc sugerowałbym ogarnąć temat głębiej.
@@pawewyszkowski199 a o tym, że cukier jest wysokokaloryczny i odatkowo charakteryzuje się on wysoką wartością indeksu glikemicznego, to mam nadzieję że panimaju? To tyle do zajadania się oreo. Witaminy i minerały potrzebne do normalnego funkcjonowania organizmu to z pewnością z tego ryżu 😂😂😂😂 Oj, expert z Ciebie niesamowity😂
Czekałem na konfrontacje sposobu myślenia BR z innymi dietetykami. Wywiad poprowadzony delikatnie ale dopytując i wyjaśniający ich przekaz - czasem może zbyt delikatny. Świetny materiał - Pani Dario gratuluje !
Świetny wywiad, jestem od dawna na LCHF wg BR i widzę pozytywne wyniki. Ale ja od początku podchodziłam do tych zaleceń w kontekście znajomości swojego organizmu. Większość zaleceń z diety BR stosowałam intuicyjnie od bardzo dawna i dlatego im uwierzyłam. Natomiast podoba mi się zarówno u BR jak i u Darii iż mówią jasno - świat nie jest czarno-biały, każdy jest inny i tylko wiedza pomoże wybrać dobrą drogę do zdrowia. Mnie wyleczenie od uzależnienia od słodyczy zajęło zaledwie 3 tygodnie, dlatego czasem latem pozwalam sobie na lody i nie wraca po nich chęć na słodycze, inni walczą z tym miesiącami i oni nie powinni kusić się na serniczek na imieninach cioci. Dbajmy z głowa o własne zdrowie.
W kwestii inspirowania, chłopaki są faktycznie świetni, wydaje mi się, że wynika to z dużego entuzjazmu jaki od nich bije, a zainspirowana osoba zacznie drążyć z czasem kiedy zobaczy pierwsze efekty :) Dobijam dziś do 4 miesiąca na keto, na wadze -30kg, samopoczucie stabilne, metabolizm wraca do normy, nadciśnienie wycofane. Przy spadku o 15 kg zacząłem się edukować bardziej, wyciągać wspólne mianowniki z Twojego kanału, Dawida, Mateusza czy Ketokocura, sprawdzam co działa indywidualnie na mnie. Wydaje mi się, że dla ludzi zmotywowanych nawet hasłowo, jeśli zobaczą efekty przekazu ogólnego, to zaczną poszerzać wiedzę. Wątpię żeby większość ludzi chciała pisać doktorat z dietetyki, analizować prace naukowe i uczyć się skomplikowanych mechanizmów, dla naprawdę wielu ludzi istotna jest działająca prostota, a jeśli często jest podana w formie standupu jak u Ketokocura wchodzi najlepiej :)
... tez uważam że "doktory" robią dobra robotę i to nie tyle dla siebie a raczej dla innych. Każdy, kto sie PODPALI / ZAINTERESUJE pójdzie dalej i będzie szukał i trafi do .... Dobropolski, Wierzbicka, Ostrega, Daria, Banel, Sobkowiak etc ... A ta rywalizacja jest totalnie gorsząca i ogłupiająca zwykłego Kowalskiego. Pozdrawiam i dzięki Daria, że pokusiłaś sie na ten wywiad, spotkaj jeszcze ze sobą reszę "przeciwników" i jestem pewna, że wnioski wszyscy będą mieli takie same :)
Super wywiad. Bracia dają prosty, zrozumiały przekaz. I to trafią do ludzi Dawid na tym polu musi się jeszcze wiele nauczyć . Wiedzę ma ogromną, ale przekaz słaby. Super treści
Dzięki Wam NAPRAWIAM SWOJE ZDROWIE, widlczna jest poprawa mojego ciala, rzeźby, nie chce mi sie juz spac po kilka razy na dzień!!! 😘😘😘😘😘😘Tylko Bracia Rodzeń!!!!!! Potwierdzam SKUTECZNOŚĆ słów i tego wszystkiego, co mówicie!!!
Od 20 lat jestem po nowotworze tarczycy. Mam nadciśnienie. Pod koniec maja lekarz stwierdził u mnie insulinoodporność. Dostałam leki i do domu. O keto mówiła mi koleżanka. Nie wiedziałam co to jest. Jak zaczęłam czytać i Was słuchać bardzo mi się to spodobało. Postanowiłam zaryzykować. Teraz nie jestem na diecie keto tylko stylu życia keto. W czerwcu tego roku ważyłam 89 kg. a już pod koniec sierpnia 71 kg. Od połowy września odstawiłam leki na insulinoodporność . Jestem bardzo szczęśliwa, że jest keto. Nigdy nie lubiłam słodyczy a przed keto jadłam je notorycznie. Znowu wróciłam do normy. I śpię zdrowo.
W pierwszym ruchu odrzuciłam chleb, całkowicie mąkę oraz wszelkie słodkości. Jaja, mięso, kawa ze śmietankę 36%, słonina i smalec. Zamieniłam mąkę na babkę jajowatą, mąkę bambusową , mąkę łubinową, mąka kokosowa, ksylitol zamiast cukru. Przez pierwsz2-3 tygodnie bardzo źle się czułam ,osłabiona, śpiąca. Teraz jak młody bóg. @@elzbietacpak883
Dzięki za ten wywiad, dzięki za pracę jaką nam tutaj dajesz na YT. Widzę ostatnie działania i te wywiady, które dr facto pokazują granie do jednej bramki. Mam nadzieję że na każdy etyczny przekaz jest miejsce wśród nas Polaków i każdy z Was będzie miał ręce pełne roboty i serce pełne satysfakcji z jej wykonywania. Jeszcze raz dzięki i pozdrowienia dla Szczecinian i "Astronautów" też.
Bóg pięknie w wielkiej swej mądrości stworzył czlowieka❤i dał nam przykazania a my odeszliśmy od tego... obżarstwo, pijaństwo, odgadywanie, knucie itd..i życie bez 10 przykazań skutkuje .. Przekonałam się osobiscie.. Czas wracać do normalności Niech was Bóg prowadzi chroni aby to co dobre świeciło w ciemnosci. Alleluja🤗👍❤❤.
Pan Jezus potwierdził , że nie to plami człowieka co je ale to co wychodzi z jego serca (wnętrza) Przy czym musimy uwzględnić, że te 2 tysiące lat temu było czyste jedzenie , teraz mamy tłuszcze trans i wierzę w to, że np. regularne jedzenie czipsów może nas doprowadzić do stanów depresyjnych. Przekaz Słowa Bożego jest i będzie zawsze aktualny ale musimy go zastosować do dzisiejszych czasów.
W 5 tygodni właśnie z Braćmi sprowadziłam glukozę do takiego poziomu, że metformina poszła w odstawkę i glukoza dalej w normie a insulina spadła o połowę. Nie ma lepszego startu niż właśnie Bracia. Później jak ktoś chce i potrzebuje to niech szuka i poszerza wiedzę, ale nie każdy chce aż tak głęboko wchodzić w temat bo to nie jest normalnemu człowiekowi zwyczajnie potrzebne. Dla nienormalnych ;) jest jeszcze kilka kanałów które świetnie zgłębiają tajniki tematu a w filmie 30 minutowym mają 30 minut treści a nie 30 minut filmu a informacji kilka i kręcenie jak to inni prawdy nie mówią 🤢 Jeszcze jedno co Bracia robią genialnie to skłaniają człowieka do myślenia, wątpienia i poszukiwania info - dają tym wolność i budują odpowiedzialność za siebie samego 💪
Ciekawe dlaczego ich fani nie słuchają ich rad o wątpieniu i poszukiwaniu informacji. Chyba że ci którzy to zrobili, już ich fanami nie są, to w sumie by się zgadzało
@@1gjat zgadzałoby się to że ich fani nie są dociekliwi, a ci którzy byli, już fanami nie są. Przecież dociekliwość nie prowadzi do niczego innego niż odkrycia że oni wygadują bzdury. Widziałem też dzisiaj ich filmik w którym jeden z nich mówi że jakby zjadł owsiankę, to za 2h by po niej szedł spać, co wskazuje na problemy z glikemią. U kogoś, kto niby jest specem od diety regulującej glikemię 😆😆 zapytałem ich czy ci wszyscy ludzie którzy po posiłkach wysokowęglowodanowych nie dostają żadnej zamuły, to są nieprawdziwi czy co, odpowiedzi oczywiście jak zwykle brak xD ciekawe też że z tych tysięcy przypadków wyleczonej cukrzycy, nie przedstawił światu ani jednego, a przecież za taki przełom mogliby dostać Nobla z medycyny.
Super wywiad,tym się różnią Bracia od pana Do.tym ,że oni gadaja prosto o tym żeby poprawiać życie ludzi jedzeniem,dzięki nim zacząłem keto schudłem z 92 do 76. Teraz już rzadko ich słucham ,bo poszedłem dalej w dietę carnivore i słucham innych, amerykańskich lekarzy,bo w Polsce brakuje takich...można pięknie żyć 😀
Nie jestem fanem Keto. Jestem zdrowym mężczyzna metabolicznie, ale co jak co bracia Rodzen dowożą efekty. Pomagają setkom osób...więc to co robią działa i tyle w temacie
niekoniecznie, jestem dobrym przykładem. W rodzinie kilku lekarzy, wydawałoby się świadomych, stosowałem zalecenia a brzucho rosło (119kg) Po dwóch latach 92kg. Kompletnie odrzuciłem zalecenia menstreamu. Spróbuj, może nie keto (ja też chyba nigdy nie byłem w ketozie i dla mnie to za trudne) ale chodziaż lchf czy post przerywany. Ja otworzyłem oczy i zaczynam zauważać wszechobecną manipulacje. O dziwo moja zmiana zaburzyła przekonania lekarzy w mojej rodzinie. Jeszcze nie jedzą jak ja ale nie ma już w ich domach oleju rzepakowego, słonecznikowego i innych tzw. odtłuszczonych produktów. Przestałem dyskutować i samo się dzieje. Zaczęli myśleć i o to chodzi. Powolutku, dogonią mnie a ja mam jeszcze długą drogę. Powodzenia . @@sylwiasurdy
@@mkak6760 no i brawo Ty. Ja lubię Braci, nie przemawiają do mnie tylko uproszczenia , uogólnienia i taka zero-jedynkowość. Wcale nie trzeba być keto, żeby wiedzieć, że pszenica to syf, to samo oleje rafinowane, cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, polepszacze, barwniki i wszystkie in. przemysłowe zapychacze kich 🤷🏻
Tak na początek, po kilkunastu minutach słuchania rozmowy, i latach w realnym świecie. Daria wydaje mi się rzetelną i empatyczną osobą, która szuka i chce zrobić coś dla innych i siebie, starając się ogarnąć temat możliwie szeroko i holistyczne. Braciszkowie zaś mają większy fokus na biznes, choć to biznes o wiele bardziej etyczny niż ten spod znaku koncernów i szurów, to ciągle biznes. Kocham Darię, bo sam mam umysł i serce w podobnych rejonach, ale nie będę zwalczał Braci, bo w wielu przypadkach mają zwyczajnie rację. W wielu, nie znaczy, że we wszystkich. Na koniec: Dario ♥️, robisz więcej niż kawał dobrej roboty, szanuję ze wszech miar i dziękuję bardzo.
❤tak też i ja myślę. Uważam, że Bracia też robią świetną robotę i mają wiedzę opartą o wiele analiz i doświadczenie. To, że chcą na swojej wiedzy zarobić, nie jest niczym złym, jeżeli to wiedza rzetelnie przekazana i prawdziwa. I Daria i Bracia poświęcili mnóstwo lat na zdobywanie tej wiedzy a jej zdobywanie to ich praca.
@@sawekforc8536 zgoda, ja jednak mam takie zboczenie, że bardziej cenie ludzi, którzy dzielą się dobrą pasją i dobrą wiedzą, a przy tym uda im się zarobić - to dla mnie Daria w tym przypadku. Oraz ludzi, którzy chcą przede wszystkim zarobić i akurat ten zarobek realizują na pozytywnych rzeczach. To jest niby to samo. Niby. Bo często główna motywacja może zmienić wszystko. Jeśli nastawienie jest najpierw do zysku, to temu jest podporządkowana reszta, na różnym poziomie, ale jednak. Jeśli masz ideały, które z czasem przynoszą zysk, to będziesz się trzymał ideałów, nawet jeśli ten zysk będzie mniejszy niż średnia. Najwyżej będziesz żyć skromniej, pracować więcej lub pójdziesz w inną stronę. I taka postawa jest warta najwyższego szacunku, odwrotna, raczej żadnego. Przynajmniej ja tak to postrzegam. Nie poradzę nic na to, że jestem nieuleczalnym idealistą. Nawet nie chcę nic na to radzić, taką postawę uważam za najlepszą.
braciszkowie zobaczyli, ze na sprzedazy wiedzy ktora jest dostepna w ksiazkach za kilkanascie złotych zrobia wieksze pieniadze niz jako lekarz i fizjoterapeuta. Ze tez ludzie sie na to lapia :)
Dziś rockefellerowskich tzw. lekarzy należy omijać szerokim łukiem. W ostatnich latach pokazali swoje prawdziwe oblicze. Dzięki tej hucpie z 2020 r. przejrzałam na oczy.
Ja mam takie pytanie: czy to że Bracia Rodzeń są lekarzami, dodaje im autorytetu w stosunku do np. Pani z kiosku? Czy jednak ten autorytet im odbiera? W jaki sposób osoby bez wykształcenia medycznego potrafią ocenić który lekarz ma rację, a który kłamie?
@@modiglianiamedeo Nie "omijam lekarzy" ale już przed 2020 nie stosuję ich zaleceń "leku do końca życia"(który ma wywołać choroby) odkąd bez "wiedzy med." znajduję przyczyny i zmianą w jedzeniu usuwam ból w kilka dni...bo tu nie "wiedza med." jest winna, lecz żądza FF"bogacących się po trupach" i strach Lekarzy przed utratą zawodu... ale gdy prawo potępiania ich czuje tylko ten, kto sam ma odwagę tracić swój zawód (życie) dla dobra ludzi, wtedy zbyt mała ilość Odważnych sprawia że tchórze nabierają się na to że "wirus robi pandemie" bo strach paraliżuje myśl że zarażenie i wylecz. chorób wirus. zawsze zależało od podwyższania odporności. Inn. słowy; Ofiary są też winne na tyle, na ile też oszukiwały dla zysków. Przyjdzie gorsza kara jeśli pandemia nie nauczy że trzeba rzucić okradanie się nawzajem, bo to też zabija stopniowo. Sprawcy mogą mówić: "wybacz nam by też ci wybaczyli" bo ofiary wstydziły się być frajerami mówiącymi; "nie czyń tego, co nie chcesz by tobie czynili"... czy bracia MŁR są tymi Odważnymi "frajerami" ?
Brawo panowie za to co robicie i otwieracie ludzia oczy jak jeść i czuć się świetnie,ponieważ na swoim przykładzie na keto można czuć fantastycznie i o kilkanaście lat młodziej...
Nie mam problemów metabolicznych. Jestem na nisko węglowodanowej i czasem robię krótkie posty wg dr Dąbrowskiej. Robię tez IT od chyba dwudziestu lat. Większość życia byłam wegetarianka teraz jem wołowinę :)
Dietetyczne zalecenia, głoszone od lat, okazały się totalną katastrofą! Dziękuję Braciom Rodzeń, za info, cud się stał, po zastosowaniu ich spojrzenia na odżywianie. Dziwne?! Fakty mówią same ze siebie. Bracia Rodzeń💐
Odniosę się tylko do jednej rzeczy. To nie jest tak ze każdy sobie wyznacza rytm domowy. Organizm człowieka jest regulowany przez porę dnia, promienie słoneczne. Lepiej się śpi w nocy, organizm lepiej się regeneruje itd i tak samo lepiej się je w dzień, kiedy jest jasno i organizm nastawia się na pracę
Jestem otyła i zaczęłam wprowadzać w życie IF i keto. Lekarz w gabinecie jak mnie zobaczył od razu stwierdził, że jestem gruba bo jem i pije dużo słodkiego (co nie jest prawda). Kazał mi jeść regularnie piec posiłków i dał skierowanie do poradni metabolicznej, w ktorej pani doktor równiez kazała mi jeść regularnie i przepisała mega drogie zastrzyki na odchudzanie. Owe zastrzyki mają na calu sprawienie, żebym nie czuła głodu i się nie objadala. Ale biorąc pod uwagę, że stosuje IF i jem dwa posiłki w stylu keto, to dość logiczne że się nie objadam. W gabinetach jednak ocenia się ludzi z góry i nie słucha co mówią. Mój styl życia powoduje spadek wagi, więc poradnie olałam, wolę Was :)
i jeśli występuje to polecam zlikwidować alkohol. Jeśli otyłość jest spora, to lepiej nie poimprezować kilka miesięcy, niż blokować postępy. U mnie jedna libacja zatrzymuje utratę wagi na około 2 tygodnie. kiedyś na diecie zrównoważonej zszedłem z 134 do 84 w cztery lata. Wróciłem do 137 ze względu na mega problemy w życiu i stres. W tym roku dopiero sobie z tym poradziłem i zacząłem keto/low carb. Od połowy czerwca do teraz 25kg. Byłoby lepiej gdyby nie wakacje i imprezy :) Ciekawe czy do wakacji uzyskam 100 lub mniej kg... Choć bardziej się cieszę, z większej energii życiowej i brak otępienia umyslowego niż z tego skutku ubocznego.
Ja chodzę do lekarzy tylko po to by dostać skierowanie aby zrobić wyniki w laboratorium i sam sobie od czasu do czasu ich porównać.Slucham Braci Rodzeń, chudnę i zdrowieje.Zero tabletek zero słodkiego,nabiału używek,a na "P ; to tylko została mi pielgrzymka.Jak jadłem, dosłownie tabletki.to była wegetacja a. nie życie.
Ja już mam całkiem mętlik w głowie, jedni mówią, że coś szkodzi i powołują się na badania, z drudzy mówią, że to jest ok i też powołują się na badania 😀
Wystarczy zobaczyć co faktycznie mówią badania. O ile w niektórych mglistych tematach może być to trudne, o tyle w temacie np. tycia od węglowodanów nie trzeba specjalistycznej wiedzy by zauważyć że o tym że to bzdura mówią niemal wszystkie prace naukowe.
Niestety nie mam tyle czasu, żeby przeglądać wszystkie badania. Węglowodanów akurat nie miałem na myśli, sam jem pelnoziarniste pieczywo, makrony, ryż, owsianki. Jestem w deficycie kalorycznym i waga leci w dół
Zabrakło mi Daria, że nie pociągnęłaś momentami rozmowy dalej na niektóre tematy Dziwnie się to oglądało. Wydawało mi się, że z niektórymi odpowiedziami nie do końca się zgadzałaś i jednak nie „podjęłaś rękawic”. Bracia widać, że potrafią zmonetyzować Jołtuby i obyci są w temacie. A już ta część o liczeniu kalorii to majstersztyk. Faktycznie bracia zmuszają do myślenia i szukania odpowiedzi na własną rękę. Dziękuję za przeprowadzony wywiad. Dał mi dużo do myślenia. Obejrzałem od dechy do dechy👍
Jak tu mówić o umiarze jak codzień owsianka, płatki z mlekiem, kanapeczki i wieczny głód. Przerabiałam to od dzieciństwa. Od 5 lat keto i LC i dopiero wiem, że żyję ( bez leków na depresję, cukrzycę, astmę)
Uproszczenie tematu przez BR, jest z mojego punktu widzenia dobre.... człowiek, który nie ma wiedzy medycznej potrzebuje takich uproszczeń by móc cokolwiek zrobić w tym temacie. Ja dzięki temu schudłem ponad 20 kg i o wiele lepiej funkcjonuję..... oczywiście, są przypadki, gdzie potrzeba większego niuansowania w temacie zdrowia metabolicznego. Pozdrawiam.
Panowie doktorzy to jest prawda przekaz wiedzy macie niesamowity , jak by w szkołach uczyli tak prosto to ludzie by byli mądrzejsi , a Nie filozofami ❤❤❤ brawo tak uświadamiać ludzi .🎉
Dawid Dobropolski rzeczywiście nie ma takich zasięgów, jak Bracia Rodzeń, bo używa dość trudnego dla większości sluchaczy języka. Ale ma wiedzę, która pozwala człowiekowi poruszać się w świecie keto na dwóch nogach i przy zapalonym świetle. Obserwuję kilku mądrych "ketologów". Myślałam, że bardzo dużo wiem, a okazało się, że tylko raczkowałam. Dzięki wiedzy Dawida w końcu uczę się chodzić. I chwała mu za to! 😄 I z tego, co wiem jest ogromną inspiracją dla wielu mądrych dietetyków.
Dzięki Dario za inspirację, wspaniale się Ciebie słucha. Przyznaję że Bracia Rodzeń byli dla mnie wstępem do przemyśleń stosowania mojej diety właściwie to niestosowania żadnej diety, wcinania żarcia przetworzonego i zmiany tego. Jednak martwi mnie występująca walka między zwolennikami diet karbo, węglowodanowej, carnivore, vege itd. Każdy twierdzi, że tylko on ma rację, tylko jego dieta jest super. A chyba liczy się kontekst, kto, co, po co, dlaczego chce zmienić cokolwiek, kontekst poparty badaniem krwi, moczu, przebiegiem chorób itp, itd. Hasła tylko paleo, tylko keto, hi carb, low carb to brzmi jak fanatyzm. Pozdrawiam
Dieta ketogeniczna nie jest pozbawiona węglowodanów, nie trza się jej tak bać. One tam są, ale w zależności od schorzeń - w różnych proporcjach. Sama nie jestem na keto, ale ograniczam weglowodany, starając się jeść wiecej bialka i jest dobrze! Równocześnie pracuję też nad swoimi relacjami, bo bez tego dieta nie dziala. Wlaśnie ten styl Braciom Rodzeń zawdzięczam . 💪 Dziękuję Pani za ciekawą rozmowę! 👍
Bardzo ciekawa rozmowa 👌. Braci Rodzeń oglądam od dawna, z wieloma rzeczami o których mówią zgadzam się bez dwóch zdań, ale także z kilkoma nie do końca. Uważam, że najlepszy jest zdrowy rozsądek i nie można przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę. Od jakichś trzech lat jem pierwszy posiłek dopiero o 12 - 13 ( ostatni o 21), robię dłuższe przerwy między posiłkami, w ciągu dnia jem 3 posiłki: późne śniadanie, późny obiad i kolację; staram się bardzo ograniczać słodycze; słodzonych napojów nie piję i nie kupuję od wielu lat, jednak inne węglowodany (pieczywo, ziemniaki, ryż , kaszę, makaron) jem normalnie. Pierwsze co zauważyłam to spadek cukru rano na czczo. Nie choruję na cukrzycę drugiego typu jedna jest ona w mojej rodzinie. Zdażyło się już że miałam rano 104, a zazwyczaj 93 - 98. Po kilku tygodniach zmian o jakich napisałam powyżej poranny cukier spadł do 80 - 85 i utrzymuje się tak cały czas 🙂. Dodam jeszcze tylko, że jem dużo warzyw, mięsa średnio, więcej pełnotłustego nabiału, także sporo jajek. Z tłuszczów używam masło i smalec ale także czasem olej rzepakowy w bardzo małej ilości ( no niestety, zdarza się). Nie mam siedzącej pracy więc mam sporo ruchu, tym bardziej, że codziennie wracam na piechotę siedem przystanków. Czuję się świetnie i mimo średniego wieku właściwie na nic nie choruję, nawet się nie przeziębiam. Mam nadzieję, że zdrowie nadal będzie mi tak dopisywało jak do tej pory i tego życzę także wszystkim zainteresowanym tematem 😏.
Super! Bardzo się cieszę, że po bardzo intrygującej rozmowie z "ojcem keto" doszlo też do rozmowy z "WUJAMI keto" 😅 Wysłuchałam pół, druga część po południu. Pozdrawiam Gospodynię ❤
To co powiedzieli BR: ludzie trafią na nich, a później do Darii, Dobropolskiego, Ostręgi, Keto kocura, Bartka itd. Moim zdaniem robią super robotę, propagując ten styl w taki powiedzmy uproszczony sposób. Dzięki temu wytwarzają pozytywną modę. Wiele osób i tak później zapisuje się do dietetyków, czy kupi sobie książkę i doczyta sobie, rozwieje wątpliwości. W sytuacji kiedy życie tych osób jest zagrożone przez choroby metaboliczne już sama rezygnacja z węglowodanów i przekaz, który oni promują jest ogromnym ratunkiem. Dawid jest trochę sztywniacki i pomimo wiedzy, nie potrafi jej przekazać szerzej. Niepotrzebnie sam wytwarza podział, określając swoich konkurentów jako eggspertów, czy influencerów. Trochę się zachowuje jakby był jedynym ekspertem. Ostatecznie to co powiedzieli: Wszyscy gramy do jednej bramki. Zarzut, że są biznesmenami jest trochę zabawny :) Są mega przedsiębiorczy i aktywni, promując dobre rzeczy. W sumie dzięki nim wiele osób, które też promuje keto, może wspólnie skorzystać na tej modzie.
Nie jestem skłonny twierdzić, że akurat po materiałach braci R pójdą do dietetyka, bo oni na nich wieszali psy. Owszem, twierdzili że nie wszyscy dietetycy sa źli, ale przekaz ich wykorzystuje strach.
@@kamilszponar4880 Raczej przedstawili realia, niestety zalecenia dietetyczne i wielu dietetyków tkwi w totalnej niewiedzy w kontekscie badań, keto, LCHF itd. Tak samo jest w sluzbie zdrowia.
@@kamilszponar4880 a nawet jeśli nie pójdą, czy nie zainteresuja się tym stylem bardziej, to i tak fakt, że schudli, zapobiegli np. cukrzycy jest juz totalnym sukcesem.
Daria, Twoje pytania i uwaznosc na komentarze byly b dobre! Jestesmy w tej samej profesji i rowniez stosuje diete nikoweglowodanowa u pacjetow w sytuacjach metabolicznych z pozytywnym skutkiem. Holistyczne podejscie jest b wazne, czego nie uczono mnie na universytecie. Pozdrawiam z Kanady!😊
Oj a ja chciałbym bardzo taką debatę wlasnie i tam Ostręga, Gudan, Ihnatowicz, Wierzbicka, Dobropolski, Czekała (chyba bardziej wymagajacego interlokutora trudno by bylo znaleźć), nawet Bracia R., ale tez w zestawieniu z takim dr. Parolem, czyli kolesiem od wege, ale tez na argumenty i na poziomie posluchac. No, Pani Dario, da radę zorganizować? ;) szacunek za dotychczasową prace, ukłony!
Ciekawa na pewno byłaby jakaś rozmowa/debata między Dobropolskim i braćmi. Twoja propozycja jest pewnie bardzo ciężka do zrealizowania, chociaż też chętnie bym zobaczył taką debatę.
ปีที่แล้ว +20
Większość osób nie chce zgodzić się na debaty z ludźmi z „innego obozu”, z różnych powodów, a szkoda. Aczkolwiek dwie z wymienionych osób być może spotkają się w debacie u mnie na kanale, podjęłam wstępne rozmowy :-)
Od okolo 4 miesięcy praktycznie wyeliminowałam węglowodany ze swojej diety (a w szczególności te cukry proste i przetworzone). Regularnie stosuje post przerywany i zdarza mi sie robic 24-godzinny okolo 2 razy w miesiącu. Duzo sie edukuje, slucham i czytam (za i przeciw) - biegle posługuje się językiem angielskim przez co dostep do podobnych materiałów mam praktycznie nieograniczony. Mam 32 lata. Jako nastolatka bylam BARDZO wysportowana i orowadzilam aktywny tryb zycia. W zyciu juz doroslym, niestety trafila mi sie praca siedzaca, doszly nawyki... Po okolo 12tu latach zmagań z wciąż powracającą nadwagą, to ten wlasnie styl zywieniowy zrobil olbrzymią różnicę! Zrzucilam do tej pory ok 17kg. Nie mam już nadwagi, oczywiście lekko cwicze ale nieregularnie, chociaż postanowiłam dostawac sie do pracy pieszo ( to ok godzina chodu dziennie). Nie licze kalorii, jem 1-3 razy dziennie, zazwyczaj jednak 1-2 bo i tak nie jestm głodna. Nie mam zachcianek. Pracuje umyslowo i to jest niesamowite jak moje zdolności kognitywne sie poprawily! Zniknęła tzw 'brain fog'... przy odpowiednim prowadzeniu takiej diety, zniknęły bolesne miesiączki! Polecam Panią Dr Mindy Pelez i jej książkę/ nagrania o "fast like a girl" oraz wyklady Dr Pradip Jamnadas. Dla Panów wielkie ukłony. Chociaż nie obserwuje was regularnie, zdarza mi sie wpaść na takie kanały, dziękuję za dobrą robotę wam jak i prowadzacej ! Ps. Jesli mogę cos zasugerować to moim zdaniem trochę u was za duzo sarkazmu... z waszych np. Tik toków chcialabym sie dowieciec czegoś rzeczowego - nie slucham waszych dluzszych podkastow itd i jako tego rodzaju widz, niektóre filmiki są niezrozumiałe (poprostu nie wiem do czego pijecie!)😉 Pozdrawiam
Amerykański system wprowadzony w Polsce nigdy nie pozwoli na prowadzenie profilaktyki, przecież szpitale i "specjaliści" dostają pieniądze tylko wtedy jak "leczą" i nieważne jest czy chory jest wyleczony czy usuwa mu się tylko objawy choroby. Opowiadanie bajek o jakości leczenia, akredytacji szpitali i innych biurokratycznych pomysłów to tylko zamazywanie rzeczywistego upadku ochrony zdrowia w Polsce. Jeżeli placówkom służby zdrowia płacimy za gotowość do przyjęcia chorego i jego wyleczenia, aby więcej nam nie zawracał głowy to chory przy okazji tej wizyty zostanie wyleczony nawet z chorób współistniejących. Jeżeli płacimy za każdą procedurę wykonaną pacjentowi to pacjent będzie miał pudrowane objawy a nie leczoną przyczynę choroby. Problemem jest korupcja lekarzy przez firmy farmaceutyczne.
Zalecenia medycyny rockefelerów, ktoś musi przecież kupować frykasy na receptę no nie? jak nie będzie osób chorych metabolicznie to branża spożywcza i medyczna poleci na łeb.
Nie, chodzi o to że farmacja i zalecenia żywieniowe są tak skonstruowane aby ludzie chorowali@@krisholi4370 a potem ludzie kupują leki które maskują problem a nie go leczą.
Gdyby jakimś cudem dzisiaj, nagle 50% ludzi w kraju stało się idealnie zdrowe, to służba zdrowia nawet tego nie zauważy. Kolejki ani trochę się nie zmniejszą. Nie ma czegoś takiego jak zdrowe, niechorujące społeczeństwo. Ci, którzy wyzdrowieli nie są żadnym zagrożeniem dla lekarzy
Poszłam do dietetyczki, bo chciałam schudnąć miałam 70 lat, Zostałam zważona, pomierzona i zaczął się wywiad co i kiedy jem. Jak ta Pani usłyszała, że jem 2 x dziennie w południe obiad, a tak o 17 coś jak mam ochotę. Usłyszałam że jem za mało i rzadko, że powinnam jeść 6 x dziennie. Dostałam rozpiskę co powinnam jeść i kiedy. Powiedziałam, że to dla mnie za dużo. Pani była zdziwiona powiedziała, że powinnam tak jeść bo nie schudnę, Wg mnie były to wyrzucone pieniądze w błoto. Cały dzień mam gotować, żeby jeść, przecież to bzdura. w Ub roku usłyszałam o Braciach Rodzeń, co zmieniłam w moim sposobie odżywiania praktycznie niewiele, odstawiłam węglowodany i cukier. Waga spadła 12 kg, mam więcej siły. Wyleczyłam sobie stłuszczenie wątroby i wyleczyłam też sobie tarczycę. Pomimo dobrych wyników krwi na tarczycy i USG tarczycy, lekarka kazała dale mi brać tabletki. Paranoja, Osoba która robiła mi USG tarczycy powiedziała mi, że nie powinnam brać tabletek bo mi będą szkodzić. Kiedy powiedziałam jej o tym co usłyszałam od osoby, która robiła mi to USG, zapytała czy chcę odstawić te leki, powiedziałam, że tak, to powiedziała, że mogę nie brać i to wszystko. Taka jest służba zdrowia. Teraz nie biorę żadnych tabletek i jestem szczęśliwa. Mam 74 lata i jestem zdrowa, od 15 miesięcy jestem na nisko węglowodanowej diecie. Będę dalej tak jeść, bo dobrze się czuję. Wdzięczna jestem Braciom Rodzeń, że uczą ludzi ja MOŻNA PIĘKNIE ŻYĆ. Dziś rozmawiałam z koleżanką i powiedziałam jej, że mam zdrową tarczycę powiedziała, że też chce swoją wyleczyć. Podesłałam jej linki do posłuchania jak to zrobić, oczywiście do braciszków.
Bracia Rodzeń to nie moja bajka, ale doceniam to co robią dla innych ludzi. Kiedyś ich słuchałam, ale w pewnym momencie było dla mnie za mało merytoryki i każdy filmik o tym samym. Nie jestem też fanką Dobrowolskiego, głównie za to, że zamiast skupić się na swoim, od jakiegoś czasu prowadzi "walkę" z innymi youtuberami, tak jakby wszyscy byli źli a tylko on jeden dobry i mądry. Komentarz na temat jego wręcz zawiści , że inni mają większe zasięgi a on nie, kąśliwa, ale i niestety trafna. W końcu to on wprowadził niejako dietę keto do Polski, ale to inni zbiją przysłowiową śmietankę na tym. Może gdyby Dobrowolski skupił się bardziej na swoim przekazie (bardzo skomplikowanym, który nie trafia do większości) i zmienił swoje aroganckie usposobienie, a nie tylko patrzył na innych, miałby większe zasięgi. Posługiwanie się badaniami epidemiologicznymi także mu nie pomaga.
Nie zauważyłam jego walki z innymi, filmiki ma merytoryczne, to że prostuje nieprawdziwe informacje To dla mnie bardzo w porządku, może uratować to trochę osób przed błędami.
A co mają jeszcze ci pieprzyć. O czym. To nie kanał przygodowy. Wszystko już powiedzieli. Nagrywają i powtarzają by utrwalić i być na czasie. I wiadomo że będzie to samo. Podobnie pieprzyliscie o Jurku Ziebie. Taki zły, taki niedobry, a wszyscy wpieprzacie witaminę D3 o której Jurek Wam przypomniał.
Dietę keto opracował dr Jan Kwaśniewski.Wszystkie pracę na temat "tłustego życia"zerżnięte są od niego!,niestety już nie żyje i nic na ten temat nie odpowie.Pozostawił liczne książki,wywiady itp.więc co tu jeszcze powielać i kasę zbijać nie na swojej wiedzy.
W wywiadzie z Dobropolskim bardzo zainteresowała mnie jego odpowiedź na pytanie dotyczące elastyczności metabolicznej. Opowiedział coś o kierownicy, sprzęgle i innych samochodach i to by było na tyle… Tak się trafia do odbiorcy? Cóż, może keto jest tylko dla kierunkowo wykształconych. Na szczęście bez wybitnego zrozumienia idę tą ścieżką już drugi rok, zgubiłam po drodze kilka chorób
Ja się zgadzam z braciamo Rodzeń. Dzięki nim jestem na keto/low carb, stosuję okno żywieniowe. Przestałam "puchnąć", ale wagę mam tą samą, w zależności od cyklu, ale cały czas 52-55kg. Z tą różnicą, że nie jestem właśnie spuchnięta. Nie odgniatają mi się tak ubrania itp. Dla czepliwych mam 167cm :P Miałam spadki energii w ciągu dnia i po posiłku kiedyś i teraz nie mam. Czuję, że mam stały poziom energii. Miałam zaburzenia depresyjne. Obecnie nie czuję spadków nastroju. Wiadomo są, ale z jakiegoś powodu, a nie tak jak kiedyś nagle, z nikąd. Mam coraz mniejszą ochotę na słodkie. Kawa z cukrem mi już nie smakuje. Lepiej śpię. Dostałam do innych ludzi promujących keto i pochodne i jest to super. Czerpię wiedzę z różnych źródeł. Wycofałam refluks. Zaczęłam zmieniać moje życie. Jestem bardziej aktywna. Zaczęłam czytać więcej książek. A to wszystko dzięki temu, że zobaczyłam ich kiedyś na YT i zaczęłam sama obserwować, że to co do tej pory wiedziałam mnie niszczyło. Moje jelita też źle pracowały. Gazy, przelewanie, bulgotanie, wzdęcia i inne, prawie tego nie mam. I czasem sobie pozwalam na przetworzone jedzenie i o ile jest to raz na tydzień to jest ok. Ale jak już 2 dzień pod rząd to moje ciało daje już znak, że coś jest nie halo. Moja głowa jest jasniejsza. Lepiej myślę. Szybciej myślę. Niesamowite. Zaczęłam się też mniej jąkać. Łatwiej przyswajam wiedzę. Bardzo dużo plusów. Jedyny minus to otoczenie, gdy się jest na keto. Nie są w stanie zrozumieć, że staram się nie jeść jak kiedyś. Nie rozumieją, że robię sobie dobrze podczas, gdy oni cały czas jedzą to samo i cały czas narzekają na swoje zdrowie. Oczywiście na święta czy na imprezie rodzinnej zjem rosół z makaronem, obiad z ziemniakami, czy kawałek ciasta, ale wiem, że mogę, bo następnego dnia robię sobie głodówkę albo jem tylko jeden posiłek i będę się w stanie oczyścić. Piję lekko posoloną wodę i czuję, że jestem lepiej nawodniona. I tak wkurza to, że Bracia Rodzeń są wszędzie, ale o to chodzi. To dobra baza.
Ja przez dwa lata zmniejszyłem cukier ze 180 na 100-105 na czczo tabletki owszem brałem dwie 2x dziennie 850 mg a teraz biorę pół na dobę waga z 158 na 128 -130 a przez dwa lata nie wiałem ani razu tabletki do bólu głowy jem dwa x dziennie a okienko mam 8-16 czyli śniadanie o 8-ej a obiad o 16 tek. Chlebek wypiekam z mieszanek nisko węglowodanowych i tylko jak jest smalec na boczku. Chleba ze sklepu nie jadłem dwa lata. pozdrawiam Braci książkę przeczytałem i zamówiłem kolejne trzy kawa bez cukru i dużo wody
Powiedzmy sobie szczerze, Dobropolski i Bracia Rodzeń reprezemtują dwa zupełnie inne spojrzenia na temat. BR działają dość podobnie jak pewna parta polityczna, która krótkoterminowo jest bardzo atrakcyjna i daje prostym ludziom przekaz który jest atrakcyjny, a w sumie częsciowo nawet taki, jak chcą usłyszeć. Istotne jest to, że krótkoterminowo będzie to działać, bo odrzucenie węgli przy chorobach zwiazanych z cukrem prawie zawsze dość dobrze pomoże. Problem polega na tym, że długoterminowo, a może nawet nie aż tak długo ludzie zaczną masowo padać na zawały, udary i inne fajne rzeczy, często dużo szybciej niż zjadłaby ich cukrzyca. Można więc powiedzieć że leczymy sobie cukrzyce i hodujemy choroby układu krążenia. Ja nie jestem ich zagorzałym krytykiem, z tego względu ze sam od nich zaczynałem i dość szybko zauważyłem że w pewnych kwestiach mówią takie rzeczy, które moim zdaniem są wyjątkowo szkodliwe. Mimo wszystko pozwoili mi dość łagodnie wejść w temat Keto, a następnie poszukać kogoś jest o wiele bardziej rozsądny w temacie Keto. Jeśli BR kogoś w ten keto świat wdrożą i faktycznie wbiją w głowe "niezależne myślenie", to jestem pewien że takie osoby szybko przejdą do Dobropolskiego lub kogoś podobnego. Sam Dobropolski ma faktycznie ciężkostrawny content, natomiast pozostająć w uniwersum matrixa, to zdecydowanie on pokazuję prawdę, która nie jest prosta i oferuje content nastawiony na długowieczność i zdrowie. Możecie mnie bić, wyzywać, ale w życiu nie uwierzę że smażony Boczek, Salceon, Kiełbasa i mało warzyw jest zdrowsze niż chude mięso, ryby, oliwa i warzywa, serio trzeba być wyjątkowo naiwnym i każdy się o tym przekona, nawet próbując tak żyć w jakimś dłuższym okresie
Dziękuję za głos rozsądku. Przez 99% materiału czułem się jakbym słuchał Jerzego Zięby w stereo. Spiski, Bigfarma, i na koniec wisienka na torcie: "Nie dajcie się wykorzystywać właśnie matriksowi, zacznijmy myśleć i tylko w ten sposób jesteśmy w stanie się obudzić i coś zmienić w tym systemie. Naprawdę wolność smakuje świetnie". Gdzieś już czytałem o "włączaniu myślenia". P.S. Wyobraziłem sobie, gdyby do tej rozmowy dołączył Pan dr Damian Parol lub np. Pan Radosław Smolik.
19:30 jak zawsze twierdzilem,wczesniej czy pozniej,panowie Bracia beda dazyc do Diety Optymalnej dr,Jana Kwasniewskiego, z prostej przyczyny ze nie ma innej drogi. Dobra robota panowie Bracia
Moim zdaniem szkoda że niektórzy , którzy promują zdrowe odżywianie i zdrowy styl życia , nie współpracują ze sobą 😢 , tylko " walczą " . Każdy z nich ma inny styl przekazu i to jest bardzo fajne , ponieważ, każdy ze słuchaczy tez ma inny gust i woli coś innego . Ja osobiście uwielbiam słuchać podkastów Bartosza Czekały 😊. Nie są takie "krzykliwe" jak np. braci Rodzeń i zawierają dużo tresci naukowych co ja uwielbiam . Ale są ludzie , dla których taki podkast byłby nudny i woleliby słuchać braci Rodzeń . Dobropolski w sumie zapoczątkował tak zwaną " keto rewolucję" na YT, jego podkasty są bardzo wyraziste i zawierają ogromną wiedzę i za to go cenię, niestety ostatnio bardzo skoncentrował się na " walce" z tym że bracia Rodzeń mówią bardzo ogólnikowo i ( dla mnie też) nie do końca naukowo , co bardzo było dla mnie rażące ,nawet w tym podkaście Darii . Pozdrawiam wszystkich i nie kłóćcie się , bo szkoda życia i zdrowia 😊❤
ปีที่แล้ว +13
Ja również chcę w to wierzyć, że dialog jest możliwy w tej branży, stąd chociażby ta rozmowa ;-)
Ja myślę że do Dawida trafiają do ludzie najbardziej świadomych którzy lubią i chcą pogłębić swoją wiedzę. Uwazam ze jest on najbardziej swiadomym i doswiadczonym dietetykiem Co do czekały nie będę się wypowiadał bo we większości jego występów to jest dopasowywanie faktów do własnej ideologii no coments. Rodzenie trafiają do prostych ludzi ale jeśli ktoś będzie stosował ich ideologie to niestety ale strzał krótkofalowy żeby schudli ale srednio i długofalowo ich zalecenia to porażka. Pozdrawiam
@@tomaszheller9205 moje stwierdzenie jest czysto subiektywne wyrobione na podstawie ich filmów na yt. Nie czytałem niczyjej książki. U czekały podważyłem zasadność jednego z badań które przedstawiał jako tezę pewnego dowodu. Mimo miażdżących faktów. Zbagatelizowal to mało powiedziane. Oczywiście nie przyznał się do błędów. Co zauważyłem? Że on manipuluje badaniami a ludzie ich nie czytają mimo linków. Nie zamierzam robić krucjaty bo nie mam w tym interesu. Ale on dla mnie jest ziobrem.
Osoby z insulinoopornoscią i cukrzycą chcąc poprawić swój stan zdrowia muszą ograniczyć węglowodany do minimum. Ograniczanie tylko cukrów i słodkości, a zajadanie się chlebkiem, makaronikami i kaszami czy ryżem powoduje, że choroba w dalszym ciągu postępuje. Stwierdzam to na własnym przykładzie. Nie jadłam słodkości, nie słodziłam, ale wcinałam całą resztę w sensie chlebek itd. Nawet poziomy glikemii miałam ładne, bo Hb glikowana 5,2, ale to wcale nie przeszkadzało, żeby pojawiły się u mnie objawy neuropatii cukrzycowej w postaci objawu skarpetkowego i bolesnych skurczy i dosłownie wykręcania nóg w nocy, że budziłam się i wyłam z bólu.(dodam tylko jakby ktoś stwierdził, że może miałam za mało potasu i magnezu, że przyjmowałam preparaty, bo przyjmuję leki p/nadciśnieniowe, które działają moczopędnie, a niski poziom potasu wyczuwam od razu, bo serce zaczyna mi się tłuc w klacie 😊) Odkąd ograniczyłam węglowodany do minimum i przeszłam na styl keto objawy neuropatii wycofały się na tyle, że zeszłam nawet z Egzysty, którą od 3 miesięcy już łykałam. Rozstałam się także z Metforminą, którą brałam w dawce 2g/dobę chyba z 10 lat. Więc nie dam sobie żadnemu dietetykowi wmówić, że przy insulinooporności i cukrzycy powinnam jeść węglowodany. Nie pamiętam kiedy się tak dobrze czułam i miałam tyle energii jak teraz, chyba w bardzo wczesnej młodości 😊Serdecznie pozdrawiam Wszystkich pięknie żyjących 😊
Życie pokazuje jak powinniśmy żyć nigdy nie byłam siadaniowa miałam z tym problem ale wszyscy mówili że śniadanie jest ważne ale od trzech lat nie jem śniadania jem jak jestem głodna i zaczynam o 13 14godz lepiej się czuję odstawiłam mąkę pszenną i cukier poprawiłam tarczycę i cukier
Bracia Rodzeń zarazili mnie zainteresowaniem Keto, chociaż z czasem zauważyłem pewne uproszczenia. YT jest do mas i zainteresowania tematem, a książki są do wnikliwej analizy. Jestem od marca na Keto, jem śniadania i wciąż nie mam głodu rano, ale jak nie mam czasu na obiad to jestem w stanie przetrwać do obiadokolacji. Teraz jestem zwolennikiem śniadań mimo, że nie jadłem ich przez 12 lat!!!
Posiadam tyle wiadomości na temat dobrego żywienia,mogłabym Braci Roczen zaskoczyć wieloma rzeczami o których nie mają pojęcia, Panowie w kółko mówicie o jednym,społeczeństwo trzeba uświadamiac nim nabędą choroby metaboliczne,ja jestem zdrowa i według mnie nie potrzebuje takich tematów w kółko!
Oglądałam filmiki Pana Dawida. Mają ciężkostrawną formę. "Zagłuszają" merytorykę przekazu. Nic z nich nie zapamiętałam. Jest w nich sporo agresywnego przekazu.
Grupa o której wspomina starszy z braci (Łukasz) to metabolicmind i nie co/m tylko org po kropce. Ta pani doktor to Georgia Ede. Dr Bret Scher też był wspomniany.
Gdyby nie bracia Rodzeń , nie zacząłbym, nie schudł bym ponad 30kg i nie trafiłbym na Ostregę, Dobropolskiego, Czekałę i Ketokocura. Dopiero po wysłuchaniu wszystkich mogłem wyrobić sobie zachowania.
Bo moim planem jest taka kolejność: BR rozpalają w nas iskrę byśmy po czasie sukcesów w rozumieniu naszych błędów żywieniowych, w utracie wagi, psychicznie zmotywowani trafić do dietetyków urozmaicjących naszą dietę w posiłki dobrze skomponowane bez efektu jojo po diecie Braci Rodzeń. Uwaga! Dietetyk powinien być uśmiechnięty, nie zadufany w sobie, nie emanujący złą energią (jak co niektórzy).
Nie lubię braci Rodzeń, przede wszystkim nie odpowiada mi ich sposób przekazu, ale szanuję za to co robią, i zgadzam się z nimi co do Matrixu, zresztą, nawet Iwona Wierzbicka czy prof. Grażyna Cichosz o tym mówią a pana Dobrowolskiego to jakoś dziwnie drażni i oberwało się ostatnio za to właśnie braciom. A propos pana Dobrowolskiego, kiedyś słuchałam, ale zraziła mnie jego nawalanką - nawet jeśli niedosłowną - na innych youtuberów (bo on niby mądrzejszy od nich wszystkich), lub gdy stwierdził, że tłuszcze nasycone powodują stany zapalne, popisując się niewiedzą - tłuszcze nasycone nie posiadają wiązań nienasyconych, są stabilne oksydacyjnie, i stąd bardzo trudno jest je utlenić (a miażdżyca powstaje ze stanów zapalnych, tak jak wszystkie inne choroby cywilizacyjne). A już totalnie straciłam dla niego szacunek gdy, wraz z panią Gudan zakpili sobie w komentarzach z wiedzy Bartka Czekały.
Tylko trzeba sie tak zywic i miec w posilkach takie proporcje miedzy bialkiem, tluszczem i weglowodanami zeby te tluszcze nasycone zostaly wykorzystane jako zrodlo energii przez organizm, bo w przeciwnym razie mozna sie nabawic problemow.
@@krisholi4370 Jakich problemów? Żadnej proporcji z węglowodanami nie potrzebujemy. Praktycznie w ogóle nie potrzebujemy węglowodanów bo one i tak rozkładają się w organizmie na cukier a większość z nich jest i antyodżywcza i większość może zaszkodzić naszym jelitom i wątrobie. Ale warto jest jeść owoce i warzywa sezonowo, (chyba że po tych drugich masz np. gazy, wzdęcia, i inne dolegliwości, wtedy odpuszczamy i warzywa)
Ludzie muszą być podpaleni i wstrząśnięci a nie zanudzeni (większość zanudza). Bracia robią to najlepiej na rynku więc efekty widać. Trafiłam przez Braci na Dobrowolskiego i widziałam tylko jad i zapatrzenie w siebie. Bracia trafiają do wszystkich grup społecznych i ludzie ich kochają. Prawda, szczerość i odwaga zawsze wygrają. Do tego konkretne, widoczne efekty.
Jako osoba po studiach medycznych, z uprawnieniami do analizowania wyników laboratoryjnych, umiejąca poruszać się w świecie artykułów naukowych, w świecie biochemii, z doświadczeniem jako pracownik naukowy i przede wszystkim jako osoba która sama zwalczyła u siebie otyłość i całą kolekcję chorób towarzyszących, jako ciężar z dzieciństwa, muszę przyznać, że trochę mnie martwi taki trend rywalizowania ze sobą osób które mówią mądre rzeczy. Jesteśmy jedną wielką rodziną i powinniśmy współpracować, żeby uleczyć system. Im jest nas więcej, tym lepiej. Bracia mają dużo racji jako lekarze z dużym doświadczeniem klinicznym i wiedzą jak dotrzeć do standardowego pacjenta, schorowanego, zmęczonego, wiecznie nie mającego czasu i nie znającego się na tych wszystkich rzeczach typu insulina indeksy insulinoopornosc receptory, szlaki biochemiczne i tak dalej. Chcą dostać gotowy schemat i wyzdrowieć. I ja ich rozumiem i rozumiem Braci. Rozumiem też podejscie Dawida, ktory podchodzi do omawianych problemów bardzo skrupulatnie i bardzo dobrze. Jednak kiedy przeciętna osoba o której mówię, natknie się na jego materiał, może zacząć wątpić, nie zrozumie przekazu jak należy, dlatego jest to w pewnym sensie szkodliwe. Myślę, że naszym wspólnym błędem jest próba gromadzenia sobie wielkich zasięgów bez przemyślenia konsekwencji tego. Róbmy przekaz i narracje adekwatne to wybranego profilu odbiorcy. Bardzo Was o to proszę i serdecznie pozdrawiam 🎉
Dziękuję za ten komentarz, ja również uważam, że ostatecznie gramy do jednej bramki :-)
@ Tak jest 💪 Pozdrawiam! 🙂
Popieram ten postulat! Ta rywalizacja jest zbędna I na mnie działa zniechęcająco. Na przykład miałam wielk nadzieję na dyskusję Braci że Skoczylasem rok temu, ale oni nie podjęli rękawicy (Skoczylas chciał). Szkoda. Te zasięgi to jakaś katastrofa
@gracie do jednej bramki ok. Ale każdy z was chce być Lewandowskim....
Skoczylas, lekarz stomatolog, który nigdy nikogo nie wyleczył z chorób o których opowiada > celem zwiększenia zasięgu, celem sprzedaży "swoich" suplementów. Często sam sobie przeczy z filmiku na filmik w zależności od "badań" którymi chce się uwiarygadniać. @@dorotadora2500
Zaczełam przygodę z keto od książki braci R ale teraz słucham różnych specialistów.Po roku 19 kg mniej samopoczucie o niebo lepsze.Komuś trzeba uwierzyć uwielbiam też słuchać B.Czekałe jest bomba,Pani prof Cichosz autorytet wielki i wielu innych .Każdy trafi na kogoś kto do niego trafi.
Do mnie trafił dr Tadeusz Oleszczuk. ❤ też zaczynałam od braci😊
Od 2ch lat słucham braci Rodzeń, stosuje post przerywany16/8 i dietę nisko węglowodanową i świetnie się czuję mając 65 lat. Są to lekarze , a nie jacyś yutuberzy którzy nie mają pojęcia o medycynie . Szkoda że takich zdrowo myślących lekarzy rzadko można spotkać.
Zgadzam się z braćmi Mój endokrynolog był zachwycony moją poprawą zdrowia Moimi wynikami
Przecież oni nawet wykształcenia dietetycznego nie mają tacy z nich lekarze dietetycy 😂 bo to że wygadują głupoty to inna kwestia 😂
nie zauważyłam, żeby bracia Rodzeń nas straszyli, odwrotnie, raczej wspierają nas, dają wiedzę 🦉 i siłę❤
Oni są odważni, wspaniali, prawdziwi i pomocni♥️ Przekaz mądry a do tego z humorem😄🌺❤️
Nikt i nic nie przekona mnie do dawnego stylu życia...jestem na keto od ponad roku...zaufałam chłopakom i chwała wam za to że jesteście i uświadamianie...mnie uratowaliście...wycofałam wszystko co miałam źle ...wyniki super...odzyskałam życie....chłopaki...tylko tak dalej....pomagajcie....
A ja przetrwałam raka, chemię z koroną, 4 m-ce szpitala tylko dlatego, że byłam na keto
@@annasylwia6292 czemu twierdzisz, ze to zasługa keto?
Dokładnie ja też i nie żałuję
W pelni Sie zgadzam
@@annasylwia6292 właśnie, skąd ta pewność że to dzięki keto? Pytam serio, to cholernie ciekawe. I super że udało ci się pokonać to cholerstwo. Wszystkiego dobrego!
Życzę im wszystkiego dobrego. Mówią prawdę - połowa mojej rodziny wyszła dzięki diecie optymalnej, a potem właśnie keto/low carb z chorób rzekomo nieuleczalnych. Lekarzom mało oczy z orbit nie wyszły i oczywiście straszonko, że umrzemy. 😂 A że inni mają ból dupy z tego powodu, że jednocześnie robią biznes, to inna sprawa. Ja osobiście kibicuję ludziom, którzy uczciwie zarabiają na chleb. Trudno, żeby robili to za darmo. Niech im się szczęści, niech zarabiają miliony monet i niech dalej robią to, co robią, bo pokazują tym samym, co to znaczy być prawdziwym lekarzem.
Gorzej jak zarabiają Ci co szkodzą
@@janwiecek5042 Nie mamy na to wpływu niestety. Dlatego warto czerpać wiedzę z kilku źródeł, a następnie testować na sobie, sprawdzać, wymieniać się doświadczeniami i spostrzeżeniami. Do mnie nigdy nie przemawia tzw. ,,straszonko", jeśli nie stoi za tym merytoryczny przekaz.
Bracia Rdzeń brawo!! Coraz głębsza rozległa wiedza w bardzo prosty i naturalny sposób!! Tak jak natura jest prosta i nie skomplikowana takie też powinno być podejście do ciała ludzkiego przez medycynę. Dzięki Bogu za medycynę funkcjonalną i lekarzy takich jak nasi Bliźniacy!
kolejna czlonkini sekty ? XD
@@waldiolsztynuderz w stół a odezwą się nożyce. O Chodakowskiej też mówili że sekta bo ruszyła tyłki tysiąca kobiet z kanap. Zawsze się tacy malkontenci trafią jak hieny które muszą komuś dopiec kto robi to co kocha i jeszcze pomaga przy tym innym. Smutny z ciebie człowiek waldi.
@@ewaem5648 Ojciec Taduesz też ruszył tysiące moherów z kanap :D PS Na pewno szczęśliwszy od Ciebie :D
@@waldiolsztyn jaki guru taki lajf
Wielkie dzięki Braciom Rodzeń, że wyrwali mnie ze szponów Miluritu, obniżyli moje triglicerydy do 95. Poprawili HDL i LDL zrzuciłem 16 kg. Pozdrawiam.
A mi poziom cholesterolu ze 109 podnieśli do 370.Waga i obwody stoją jak zaklęte. Reszta badań tak samo super,jak przed keto.Moj lekarz mnie zeżre, za ten cholesterolu.
Jaki masz poziom witaminy D? Uzupełniasz magnez, potas, stosujesz post przerywany?
Co jadlas przy dnie,czy tez przy podwyrzsxonym kwasie moczowym
Prosze napisz
taaa, i co jeszcze trzecie zęby ci wyrosły? To są cwaniacy i fałszywcy.
Bardzo dobrze powiedziane w kontekście firm farmaceutycznych, które jak wiemy nie chcą nikogo wyleczyć, tylko chcą mieć ,,stałego,, pacjenta przynoszącego zyski. Super materiał. Daria jesteś śliczna!
Gratuluję wyboru gości są wielkim dobrem ❤ja już od czternastu miesięcy z nimi i 20 kg mniej a 200%więcej energii.Polecam każdemu😃💪
Dziękuję że mogłem trafić na tych braci, co prawda nie zadziałało to po pierwszym filmiku, ale trafiałem na nich coraz częściej i powstał ogień, zapaliłem się do tego stylu życia o którym uczą. Właśnie zacząłem w to wchodzić, a jest z czego wyzdrowieć, może nie będę wymieniał moich chorób, powiem tylko że trochę tego jest. Mam 54 lata i wierzę że mogę coś zmienić w swoim życiu. Dziękuję za wasze filmiki pozdrawiam.
😊
Ja zaczynałem od Braci. Spodobało mi się to co i jak przekazują. Dzięki Nim jestem na keto. Na chwilę obecną oglądam Mateusza Ostręgę,Keto Wtorek,kilku Innych a nawet Ketokocura. Oglądam, uczę się i wyciągam wnioski. Aczkolwiek tak jak powiedział Mateusz Ostręga - nie traktuję
keto jak religii.
Włączyła się reklama świeżego chlebka i margaryny smakowitej:)YT ma poczucie humoru.
No, "Można pięknie żryć". Uwielbiam Was, Daria i Bracia, no i jeszcze kilku podobnie, pozytywnie nawiedzonych. Zainspirowaliście mnie do zdobywania wiedzy, dzięki czemu, teraz jestem zdrowy. Jestem z Wami ponad trzy lata. Dziękuję Wam za moje zdrowie.
Ukłony :)
Nie wierzyłem, że zmiana diety może tak znacząco wpłynąć na jakoś życia. Od roku jestem na low carb/keto i nie jest to już dieta, tylko styl życia...
Co się poprawiło po zastosowaniu diety low carb? Ja jedyny główny benefit jaki zauważyłem to zgubienie tłuszczu
@@kamilzarzycki7163Wraca energia. Jak nie miałaś spadku, to nie zrozumiesz 😊
@@kamilzarzycki7163Wraca energia. Jak nie miałaś spadku, to nie zrozumiesz 😊
Kochani. Post przerywany to ja uprawiam już od 25 lat. Naturalnie z potrzeby organizmu przestalam jeść kolacje. I tak już zostało. Czasami kiedy sa okazje i powinnosci spoleczne jem wieczorem bo przecież nikt nie robi grila rano. ;)) Śniadanie jem kiedy chce najczęściej ok 10.00. Wywiad super.
fajnie, a stryjeczny kuzyn mojej matki od strony ojca lubi frytki...
Super wywiad! Gratuluję! Byłam na ket prawie 5 lat ze wzlotami i upadkami. Pokusy:)) Z czasem organizm sam zbliżał się do carnivora. Prawie 5 miesięcy jestem już tylko na produktach odzwierzęcych + owoce sezonowe i kiszonki, ale w niewielkich ilościach. 1 - 2 posiłki dziennie. Co mnie cieszy to mega samopoczucie (a jestem 50+), wygląd skóry, poziom energii. Nie biorę żadnych leków. Gotuję sama, posiłki są bardzo proste, nie podjadam. Mam zdecydowanie więcej czasu dla siebie. A i ważne dla planety:)) Wytwarzam zdecydowanie mniej odpadów i śmieci:))
Człowiek ma rozum i musi myśleć i słuchać przede wszystkim własnego organizmu i mądrych ludzi jak niektórzy dietetycy i lekarze. A ponadto mieć silną wolę a nie rozlazłe lenistwo i nie odkładać rzeczy istotnych dla własnego zdrowia na później.
Pani Dario, od ponad dwóch lat oglądam "prawie" wszystko co dotyczy keto czy lchf. Byłem też przez pół roku w BR Team. Wiedziałem, że jest Pani profesjonalistką a subskrypcja Pani kanału jest obowiązkowa. Ta rozmowa to NAJLEPSZY MATERIAŁ JAKI OGLĄDAŁEM do tej pory. REWELACJA Pani i Bracia R to jednak wyższy level Starcie Gigantów.
Daria powalila.Rodzen brawo.Daria .
Ze względu na hipoglikemię zostałam skierowana do diabetologa. Doktor wydrukował mi z internetu listę produktów, które powinnam wprowadzić do diety i kazał jeść co 3h. Siedząc tam pierwsze o czym pomyślałam to to, że chyba go p…..ło😂. Zaczęłam szukać pomocy w Internecie i trafiłam na braci Rodzeń. Zastosowałam wszystkie wskazówki i nie mam już ataków hipoglikemicznych. Oczywiście nie wróciłam do pana doktora nigdy więcej.
Klasyk.
Dokładnie. Również u mnie kardiolog okazał się kretynem
Moze po prostu nie maja czasu na dokształcanie
@@monikamona5271nie mają czasu wykonywać swój zawód? Przecież biorą za to ciężkie pieniądze
Powinnaś wrócić, zeby doktora nouczyć....pokazać wyniki badań i metody
Dzieki tym panom pani Dario nie biore zadnych lekow. Cisnienie ktore mialam bardzo bardzo wysokie ( bioradz leki) dzisiaj dzieki tym panom nie biore nic. Sluchajcie madrych ludzi bedziecie panstwo zdrowi.Posty i dieta Keto to cudo ktore stawia ludzi na nogi.Ciesze sie ze kiedys przypadkowo wpadlam na wasz kanal dzis polecam go wszystkim .Pozdrawiam.Mam 73 lata i jak zjem czasami o godzinie 20 tej spie cudownie czuje sie swietnie.Pozdrawiam z Chicago
Co jesz na tej diecie?
Brawo Daria, brawo Łukasz i Mateusz. Dzięki Wam poprawiłem swoje zdrowie.
Jestem na keto od trzech miesięcy. Pozbyłem się nadciśnienia tętniczego, stluszczenia wątroby, cukier spadł z 210 na 105. I to wszystko bez tabletku. Bardzo dziękuję bracią Rodzeń za wyzdrowienie. Farmacja mnie już nie truje i na mnie nie zrobi kasy. Dziękuję jeszcze raz bracią za uświadomienie i wybudzenie z letargu. Można piękne żyć ❤❤❤
Poza tym 6 kilogramów mniej👍❤️
Schudłeś i poprawiły Ci się wynik nie od keto, tylko ujemnego bilansu kalorycznego, który byłeś w stanie wprowadzić na keto.
Części osób łatwiej jest wytrzymać minus kaloryczny na dietach z większą ilości tłuszczy.
Spadek wagi mógłbyś realizować na biały ryżu zgryzając oreo, wystarczy abyś był na ujemnym bilansie kalorycznym.
Poza tym w łapy farmacji wepchałeś się sam
@@pawewyszkowski199nic odkrywczego nie wniosłeś i udowodniłeś, że twoja wiedza jest ograniczona. Ale kombo
Kolejny co pierdoli że liczy się tylko deficyt XDD człowieku od takich jak ty niektórzy ludzie to chorują jeszcze bardziej@@pawewyszkowski199 pierdolnij się w łeb chcę zobaczyć jak cofa się stłuszczenie wątroby przy żarciu oreo z ryżem XDDDD masz wgl pojęcie OD czego jest stłuszczenie wątroby? OD WPIERDALANIA NADMIARU WĘGLI.
@@pawewyszkowski199 Schudł właśnie od keto i dlatego poprawiły się wyniki. Dzięki keto mógł schudnąć, bo nie czuł cały czas głodu i dzięki keto może to też utrzymać, a nie robić sobie jojo. Gdyby jadł biały ryż z oreo, to po pierwsze byłby głodny i efekt jojo murowany, poza tym narobił by masę niedoborów i problemów. Więc sugerowałbym ogarnąć temat głębiej.
@@pawewyszkowski199 a o tym, że cukier jest wysokokaloryczny i odatkowo charakteryzuje się on wysoką wartością indeksu glikemicznego, to mam nadzieję że panimaju? To tyle do zajadania się oreo.
Witaminy i minerały potrzebne do normalnego funkcjonowania organizmu to z pewnością z tego ryżu 😂😂😂😂
Oj, expert z Ciebie niesamowity😂
Czekałem na konfrontacje sposobu myślenia BR z innymi dietetykami.
Wywiad poprowadzony delikatnie ale dopytując i wyjaśniający ich przekaz - czasem może zbyt delikatny.
Świetny materiał - Pani Dario gratuluje !
Co Ty opowiadasz, dietetyk z takimi pytaniami, chlopie, takie pytania to Ja moge zadawac, ale dietetyk ??? o czym to znaczy...
Świetnie poprowadzony wywiad. Bardzo dziękuję całej trójce.
Świetny wywiad, jestem od dawna na LCHF wg BR i widzę pozytywne wyniki. Ale ja od początku podchodziłam do tych zaleceń w kontekście znajomości swojego organizmu. Większość zaleceń z diety BR stosowałam intuicyjnie od bardzo dawna i dlatego im uwierzyłam. Natomiast podoba mi się zarówno u BR jak i u Darii iż mówią jasno - świat nie jest czarno-biały, każdy jest inny i tylko wiedza pomoże wybrać dobrą drogę do zdrowia. Mnie wyleczenie od uzależnienia od słodyczy zajęło zaledwie 3 tygodnie, dlatego czasem latem pozwalam sobie na lody i nie wraca po nich chęć na słodycze, inni walczą z tym miesiącami i oni nie powinni kusić się na serniczek na imieninach cioci. Dbajmy z głowa o własne zdrowie.
W kwestii inspirowania, chłopaki są faktycznie świetni, wydaje mi się, że wynika to z dużego entuzjazmu jaki od nich bije, a zainspirowana osoba zacznie drążyć z czasem kiedy zobaczy pierwsze efekty :) Dobijam dziś do 4 miesiąca na keto, na wadze -30kg, samopoczucie stabilne, metabolizm wraca do normy, nadciśnienie wycofane. Przy spadku o 15 kg zacząłem się edukować bardziej, wyciągać wspólne mianowniki z Twojego kanału, Dawida, Mateusza czy Ketokocura, sprawdzam co działa indywidualnie na mnie. Wydaje mi się, że dla ludzi zmotywowanych nawet hasłowo, jeśli zobaczą efekty przekazu ogólnego, to zaczną poszerzać wiedzę. Wątpię żeby większość ludzi chciała pisać doktorat z dietetyki, analizować prace naukowe i uczyć się skomplikowanych mechanizmów, dla naprawdę wielu ludzi istotna jest działająca prostota, a jeśli często jest podana w formie standupu jak u Ketokocura wchodzi najlepiej :)
... tez uważam że "doktory" robią dobra robotę i to nie tyle dla siebie a raczej dla innych. Każdy, kto sie PODPALI / ZAINTERESUJE pójdzie dalej i będzie szukał i trafi do .... Dobropolski, Wierzbicka, Ostrega, Daria, Banel, Sobkowiak etc ... A ta rywalizacja jest totalnie gorsząca i ogłupiająca zwykłego Kowalskiego. Pozdrawiam i dzięki Daria, że pokusiłaś sie na ten wywiad, spotkaj jeszcze ze sobą reszę "przeciwników" i jestem pewna, że wnioski wszyscy będą mieli takie same :)
Super wywiad. Bracia dają prosty, zrozumiały przekaz. I to trafią do ludzi Dawid na tym polu musi się jeszcze wiele nauczyć . Wiedzę ma ogromną, ale przekaz słaby. Super treści
O jakim Dawidzie mówisz?😮
Bo oni mówią jak politycy, denne, populistyczne hasełka, dlatego trafiają do gawiedzi. Dawid to zupełnie inna klasa.
Dzięki Wam NAPRAWIAM SWOJE ZDROWIE, widlczna jest poprawa mojego ciala, rzeźby, nie chce mi sie juz spac po kilka razy na dzień!!! 😘😘😘😘😘😘Tylko Bracia Rodzeń!!!!!! Potwierdzam SKUTECZNOŚĆ słów i tego wszystkiego, co mówicie!!!
Od 20 lat jestem po nowotworze tarczycy. Mam nadciśnienie. Pod koniec maja lekarz stwierdził u mnie insulinoodporność. Dostałam leki i do domu. O keto mówiła mi koleżanka. Nie wiedziałam co to jest. Jak zaczęłam czytać i Was słuchać bardzo mi się to spodobało. Postanowiłam zaryzykować. Teraz nie jestem na diecie keto tylko stylu życia keto. W czerwcu tego roku ważyłam 89 kg. a już pod koniec sierpnia 71 kg. Od połowy września odstawiłam leki na insulinoodporność . Jestem bardzo szczęśliwa, że jest keto. Nigdy nie lubiłam słodyczy a przed keto jadłam je notorycznie. Znowu wróciłam do normy. I śpię zdrowo.
Cobjeszna tym jeto ze tak pozytywnie wplywa na Ciebie
W pierwszym ruchu odrzuciłam chleb, całkowicie mąkę oraz wszelkie słodkości. Jaja, mięso, kawa ze śmietankę 36%, słonina i smalec. Zamieniłam mąkę na babkę jajowatą, mąkę bambusową , mąkę łubinową, mąka kokosowa, ksylitol zamiast cukru. Przez pierwsz2-3 tygodnie bardzo źle się czułam ,osłabiona, śpiąca. Teraz jak młody bóg. @@elzbietacpak883
No bracia wspaniałe wystąpienie Dlatego z Wami jestem pomimo, że szczupła i zdrowa. I wcale nie tęsknię za węglowodanami i dobrze mi z tym❤
Zajebista DYSKUSJA ! Wspaniała KOBIETA rozmawia ze fajnymi facetami - o czymś.,..bez chamstwa. Jestem pod wrażeniem.Trzymajcie SIĘ i edukujcie !!!!!!
Dzięki za ten wywiad, dzięki za pracę jaką nam tutaj dajesz na YT. Widzę ostatnie działania i te wywiady, które dr facto pokazują granie do jednej bramki. Mam nadzieję że na każdy etyczny przekaz jest miejsce wśród nas Polaków i każdy z Was będzie miał ręce pełne roboty i serce pełne satysfakcji z jej wykonywania.
Jeszcze raz dzięki i pozdrowienia dla Szczecinian i "Astronautów" też.
Bóg pięknie w wielkiej swej mądrości stworzył czlowieka❤i dał nam przykazania a my odeszliśmy od tego... obżarstwo, pijaństwo, odgadywanie, knucie itd..i życie bez 10 przykazań skutkuje ..
Przekonałam się osobiscie..
Czas wracać do normalności
Niech was Bóg prowadzi chroni aby to co dobre świeciło w ciemnosci.
Alleluja🤗👍❤❤.
Pan Jezus potwierdził , że nie to plami człowieka co je ale to co wychodzi z jego serca (wnętrza) Przy czym musimy uwzględnić, że te 2 tysiące lat temu było czyste jedzenie , teraz mamy tłuszcze trans i wierzę w to, że np. regularne jedzenie czipsów może nas doprowadzić do stanów depresyjnych. Przekaz Słowa Bożego jest i będzie zawsze aktualny ale musimy go zastosować do dzisiejszych czasów.
Dawno nie oglądałem tak ciekawego materiału.
Świetna dyskusja , bardzo dobrze przeprowadzona. Brawo.
Dyskusja jest bardzo wazna. Oczywiscie niiezapominajmy o kulturze dyskusji. Tak rodzi się tolerancja😊
W 5 tygodni właśnie z Braćmi sprowadziłam glukozę do takiego poziomu, że metformina poszła w odstawkę i glukoza dalej w normie a insulina spadła o połowę. Nie ma lepszego startu niż właśnie Bracia. Później jak ktoś chce i potrzebuje to niech szuka i poszerza wiedzę, ale nie każdy chce aż tak głęboko wchodzić w temat bo to nie jest normalnemu człowiekowi zwyczajnie potrzebne.
Dla nienormalnych ;) jest jeszcze kilka kanałów które świetnie zgłębiają tajniki tematu a w filmie 30 minutowym mają 30 minut treści a nie 30 minut filmu a informacji kilka i kręcenie jak to inni prawdy nie mówią 🤢
Jeszcze jedno co Bracia robią genialnie to skłaniają człowieka do myślenia, wątpienia i poszukiwania info - dają tym wolność i budują odpowiedzialność za siebie samego 💪
Ciekawe dlaczego ich fani nie słuchają ich rad o wątpieniu i poszukiwaniu informacji. Chyba że ci którzy to zrobili, już ich fanami nie są, to w sumie by się zgadzało
Glukoza w normie, a insulina spadła o połowę. A jak wrażliwość insulinowa?
@@WujekUfi Ale bredzisz wujek (Co ci się w sumie by zgadzało ?)
@@1gjat zgadzałoby się to że ich fani nie są dociekliwi, a ci którzy byli, już fanami nie są. Przecież dociekliwość nie prowadzi do niczego innego niż odkrycia że oni wygadują bzdury. Widziałem też dzisiaj ich filmik w którym jeden z nich mówi że jakby zjadł owsiankę, to za 2h by po niej szedł spać, co wskazuje na problemy z glikemią. U kogoś, kto niby jest specem od diety regulującej glikemię 😆😆 zapytałem ich czy ci wszyscy ludzie którzy po posiłkach wysokowęglowodanowych nie dostają żadnej zamuły, to są nieprawdziwi czy co, odpowiedzi oczywiście jak zwykle brak xD ciekawe też że z tych tysięcy przypadków wyleczonej cukrzycy, nie przedstawił światu ani jednego, a przecież za taki przełom mogliby dostać Nobla z medycyny.
@@WujekUfi Zarówno dobrze prowadzoną dietą LCHF (niekoniecznie keto) jak i HCLF można wycofać cukrzycę.
Super wywiad,tym się różnią Bracia od pana Do.tym ,że oni gadaja prosto o tym żeby poprawiać życie ludzi jedzeniem,dzięki nim zacząłem keto schudłem z 92 do 76. Teraz już rzadko ich słucham ,bo poszedłem dalej w dietę carnivore i słucham innych, amerykańskich lekarzy,bo w Polsce brakuje takich...można pięknie żyć 😀
cześć. stosujesz błonnik przy carnivore, bo Dobropolski gada, że jest on potrzebny człowiekowi, i nawet chyba jakimiś badaniami rzucał?
O jak dobrze, że ktoś się tym zajął ❤
Nie jestem fanem Keto. Jestem zdrowym mężczyzna metabolicznie, ale co jak co bracia Rodzen dowożą efekty. Pomagają setkom osób...więc to co robią działa i tyle w temacie
Ja odnoszę takie wrażenie, że większość ich pacjentów jadło tak źle, że jakakolwiek zmiana by im pomogła
@@sylwiasurdy no pewnie tu też jest racja...
niekoniecznie, jestem dobrym przykładem. W rodzinie kilku lekarzy, wydawałoby się świadomych, stosowałem zalecenia a brzucho rosło (119kg) Po dwóch latach 92kg. Kompletnie odrzuciłem zalecenia menstreamu. Spróbuj, może nie keto (ja też chyba nigdy nie byłem w ketozie i dla mnie to za trudne) ale chodziaż lchf czy post przerywany. Ja otworzyłem oczy i zaczynam zauważać wszechobecną manipulacje. O dziwo moja zmiana zaburzyła przekonania lekarzy w mojej rodzinie. Jeszcze nie jedzą jak ja ale nie ma już w ich domach oleju rzepakowego, słonecznikowego i innych tzw. odtłuszczonych produktów. Przestałem dyskutować i samo się dzieje. Zaczęli myśleć i o to chodzi. Powolutku, dogonią mnie a ja mam jeszcze długą drogę. Powodzenia . @@sylwiasurdy
@@mkak6760 no i brawo Ty. Ja lubię Braci, nie przemawiają do mnie tylko uproszczenia , uogólnienia i taka zero-jedynkowość. Wcale nie trzeba być keto, żeby wiedzieć, że pszenica to syf, to samo oleje rafinowane, cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, polepszacze, barwniki i wszystkie in. przemysłowe zapychacze kich 🤷🏻
Tak na początek, po kilkunastu minutach słuchania rozmowy, i latach w realnym świecie. Daria wydaje mi się rzetelną i empatyczną osobą, która szuka i chce zrobić coś dla innych i siebie, starając się ogarnąć temat możliwie szeroko i holistyczne. Braciszkowie zaś mają większy fokus na biznes, choć to biznes o wiele bardziej etyczny niż ten spod znaku koncernów i szurów, to ciągle biznes. Kocham Darię, bo sam mam umysł i serce w podobnych rejonach, ale nie będę zwalczał Braci, bo w wielu przypadkach mają zwyczajnie rację. W wielu, nie znaczy, że we wszystkich. Na koniec: Dario ♥️, robisz więcej niż kawał dobrej roboty, szanuję ze wszech miar i dziękuję bardzo.
Dziękuję za miłe słowa :)
Bardzo celnie spuentowałeś gospodynię - wielką Darię i gości.. Pozdrawiam
❤tak też i ja myślę. Uważam, że Bracia też robią świetną robotę i mają wiedzę opartą o wiele analiz i doświadczenie. To, że chcą na swojej wiedzy zarobić, nie jest niczym złym, jeżeli to wiedza rzetelnie przekazana i prawdziwa. I Daria i Bracia poświęcili mnóstwo lat na zdobywanie tej wiedzy a jej zdobywanie to ich praca.
@@sawekforc8536 zgoda, ja jednak mam takie zboczenie, że bardziej cenie ludzi, którzy dzielą się dobrą pasją i dobrą wiedzą, a przy tym uda im się zarobić - to dla mnie Daria w tym przypadku. Oraz ludzi, którzy chcą przede wszystkim zarobić i akurat ten zarobek realizują na pozytywnych rzeczach. To jest niby to samo. Niby. Bo często główna motywacja może zmienić wszystko. Jeśli nastawienie jest najpierw do zysku, to temu jest podporządkowana reszta, na różnym poziomie, ale jednak. Jeśli masz ideały, które z czasem przynoszą zysk, to będziesz się trzymał ideałów, nawet jeśli ten zysk będzie mniejszy niż średnia. Najwyżej będziesz żyć skromniej, pracować więcej lub pójdziesz w inną stronę. I taka postawa jest warta najwyższego szacunku, odwrotna, raczej żadnego. Przynajmniej ja tak to postrzegam. Nie poradzę nic na to, że jestem nieuleczalnym idealistą. Nawet nie chcę nic na to radzić, taką postawę uważam za najlepszą.
braciszkowie zobaczyli, ze na sprzedazy wiedzy ktora jest dostepna w ksiazkach za kilkanascie złotych zrobia wieksze pieniadze niz jako lekarz i fizjoterapeuta. Ze tez ludzie sie na to lapia :)
Dziś rockefellerowskich tzw. lekarzy należy omijać szerokim łukiem. W ostatnich latach pokazali swoje prawdziwe oblicze. Dzięki tej hucpie z 2020 r. przejrzałam na oczy.
Ja mam takie pytanie: czy to że Bracia Rodzeń są lekarzami, dodaje im autorytetu w stosunku do np. Pani z kiosku? Czy jednak ten autorytet im odbiera?
W jaki sposób osoby bez wykształcenia medycznego potrafią ocenić który lekarz ma rację, a który kłamie?
@@WujekUfi poprzez własne doświadczenia 🤷
@@modiglianiamedeo no ta, po co jakaś tam wiedza xD
@@WujekUfi Gratuluję "myślenia". To właśnie przez "jakąś tam wiedzę" jest tak źle.
@@modiglianiamedeo Nie "omijam lekarzy" ale już przed 2020 nie stosuję ich zaleceń "leku do końca życia"(który ma wywołać choroby) odkąd bez "wiedzy med." znajduję przyczyny i zmianą w jedzeniu usuwam ból w kilka dni...bo tu nie "wiedza med." jest winna, lecz żądza FF"bogacących się po trupach" i strach Lekarzy przed utratą zawodu... ale gdy prawo potępiania ich czuje tylko ten, kto sam ma odwagę tracić swój zawód (życie) dla dobra ludzi, wtedy zbyt mała ilość Odważnych sprawia że tchórze nabierają się na to że "wirus robi pandemie" bo strach paraliżuje myśl że zarażenie i wylecz. chorób wirus. zawsze zależało od podwyższania odporności. Inn. słowy; Ofiary są też winne na tyle, na ile też oszukiwały dla zysków. Przyjdzie gorsza kara jeśli pandemia nie nauczy że trzeba rzucić okradanie się nawzajem, bo to też zabija stopniowo. Sprawcy mogą mówić: "wybacz nam by też ci wybaczyli" bo ofiary wstydziły się być frajerami mówiącymi; "nie czyń tego, co nie chcesz by tobie czynili"... czy bracia MŁR są tymi Odważnymi "frajerami" ?
Każdy ma swoją prawdę... czyli wszyscy mają rację i nikt nie ma racji.
Tylko Bracia Rodzeń ❤ Uwielbiam Was Chłopaki Dzięki Wam Odzyskane zdrowie i życie dziękuje 🥰
Brawo panowie za to co robicie i otwieracie ludzia oczy jak jeść i czuć się świetnie,ponieważ na swoim przykładzie na keto można czuć fantastycznie i o kilkanaście lat młodziej...
Nie mam problemów metabolicznych. Jestem na nisko węglowodanowej i czasem robię krótkie posty wg dr Dąbrowskiej.
Robię tez IT od chyba dwudziestu lat.
Większość życia byłam wegetarianka teraz jem wołowinę :)
Ja z Bracmi Rodzeń
Zmieniłem styl życia
Miałem typu 2 cukrzycę
Dziękuję Braciom Rodzeń że
Stanęli na mojej ścieżce życia
Tak dla ścisłości, nadal tę cukrzycę masz.
@@WujekUfiDemotywator? Zniechęcacz? Czarnowidz?
@@AnWoja co jest w jego stwierdzeniu nieprawdziwego? Przeciez dalej ma cukrzycę z niczego nie jest wyleczona.
@@AnWoj no chyba niedobrze żeby ktoś kto ma cukrzycę myślał że jej nie ma.
Cukrzycę będziesz miał do końca życia.
Dietetyczne zalecenia, głoszone od lat, okazały się totalną katastrofą!
Dziękuję Braciom Rodzeń, za info, cud się stał, po zastosowaniu ich spojrzenia na odżywianie. Dziwne?! Fakty mówią same ze siebie. Bracia Rodzeń💐
WHO 😂
Znowu ta nachalna reklama braci R i mięsnej paczki 😂
Spytałbym Mateusza, jak mu smakuje ten bisfenol z butelki 🙂 Dzięki za ekstra wywiad!
Odniosę się tylko do jednej rzeczy. To nie jest tak ze każdy sobie wyznacza rytm domowy. Organizm człowieka jest regulowany przez porę dnia, promienie słoneczne. Lepiej się śpi w nocy, organizm lepiej się regeneruje itd i tak samo lepiej się je w dzień, kiedy jest jasno i organizm nastawia się na pracę
Super😊,promujecie zdrowy styl życia😊.Dziękuję.
Ja głównie zawsze wybieram smalec i masło i bardzo dobrze się z tym czuję 😄
Ja jem smalec zimą, masło od zawsze
Jestem otyła i zaczęłam wprowadzać w życie IF i keto. Lekarz w gabinecie jak mnie zobaczył od razu stwierdził, że jestem gruba bo jem i pije dużo słodkiego (co nie jest prawda). Kazał mi jeść regularnie piec posiłków i dał skierowanie do poradni metabolicznej, w ktorej pani doktor równiez kazała mi jeść regularnie i przepisała mega drogie zastrzyki na odchudzanie. Owe zastrzyki mają na calu sprawienie, żebym nie czuła głodu i się nie objadala. Ale biorąc pod uwagę, że stosuje IF i jem dwa posiłki w stylu keto, to dość logiczne że się nie objadam. W gabinetach jednak ocenia się ludzi z góry i nie słucha co mówią. Mój styl życia powoduje spadek wagi, więc poradnie olałam, wolę Was :)
Dasz radę 💪🏼
i jeśli występuje to polecam zlikwidować alkohol. Jeśli otyłość jest spora, to lepiej nie poimprezować kilka miesięcy, niż blokować postępy. U mnie jedna libacja zatrzymuje utratę wagi na około 2 tygodnie. kiedyś na diecie zrównoważonej zszedłem z 134 do 84 w cztery lata. Wróciłem do 137 ze względu na mega problemy w życiu i stres. W tym roku dopiero sobie z tym poradziłem i zacząłem keto/low carb. Od połowy czerwca do teraz 25kg. Byłoby lepiej gdyby nie wakacje i imprezy :) Ciekawe czy do wakacji uzyskam 100 lub mniej kg... Choć bardziej się cieszę, z większej energii życiowej i brak otępienia umyslowego niż z tego skutku ubocznego.
taaa, każdy gruby tak mówi. Jesteś uzależniona a każdy narkoman kłamie. W powietrzu i wodzie nie ma kalorii. tyje się od cukru.
Ja chodzę do lekarzy tylko po to by dostać skierowanie aby zrobić wyniki w laboratorium i sam sobie od czasu do czasu ich porównać.Slucham Braci Rodzeń, chudnę i zdrowieje.Zero tabletek zero słodkiego,nabiału używek,a na "P ; to tylko została mi pielgrzymka.Jak jadłem, dosłownie tabletki.to była wegetacja a. nie życie.
Ja już mam całkiem mętlik w głowie, jedni mówią, że coś szkodzi i powołują się na badania, z drudzy mówią, że to jest ok i też powołują się na badania 😀
Wystarczy zobaczyć co faktycznie mówią badania. O ile w niektórych mglistych tematach może być to trudne, o tyle w temacie np. tycia od węglowodanów nie trzeba specjalistycznej wiedzy by zauważyć że o tym że to bzdura mówią niemal wszystkie prace naukowe.
Niestety nie mam tyle czasu, żeby przeglądać wszystkie badania. Węglowodanów akurat nie miałem na myśli, sam jem pelnoziarniste pieczywo, makrony, ryż, owsianki. Jestem w deficycie kalorycznym i waga leci w dół
Zabrakło mi Daria, że nie pociągnęłaś momentami rozmowy dalej na niektóre tematy Dziwnie się to oglądało. Wydawało mi się, że z niektórymi odpowiedziami nie do końca się zgadzałaś i jednak nie „podjęłaś rękawic”. Bracia widać, że potrafią zmonetyzować Jołtuby i obyci są w temacie. A już ta część o liczeniu kalorii to majstersztyk. Faktycznie bracia zmuszają do myślenia i szukania odpowiedzi na własną rękę. Dziękuję za przeprowadzony wywiad. Dał mi dużo do myślenia. Obejrzałem od dechy do dechy👍
Brawo za podejście Daria ! Można się nie zgadzać , ale trzeba merytorycznie rozmawiać .
Węglowodany nie są złe tylko nadmiar nam szkodzi. I to się tyczy wszystkich aspektów życia. Tu nie ma filozofii. Umiar przede wszystkim.
Jak tu mówić o umiarze jak codzień owsianka, płatki z mlekiem, kanapeczki i wieczny głód. Przerabiałam to od dzieciństwa. Od 5 lat keto i LC i dopiero wiem, że żyję ( bez leków na depresję, cukrzycę, astmę)
@@darkofshadow2304 Co konkretnie jest nie tak z owsianką?
@@darkofshadow2304 dlatego tak wazny jest UMIAR !
Uproszczenie tematu przez BR, jest z mojego punktu widzenia dobre.... człowiek, który nie ma wiedzy medycznej potrzebuje takich uproszczeń by móc cokolwiek zrobić w tym temacie. Ja dzięki temu schudłem ponad 20 kg i o wiele lepiej funkcjonuję..... oczywiście, są przypadki, gdzie potrzeba większego niuansowania w temacie zdrowia metabolicznego. Pozdrawiam.
Panowie doktorzy to jest prawda przekaz wiedzy macie niesamowity , jak by w szkołach uczyli tak prosto to ludzie by byli mądrzejsi , a Nie filozofami ❤❤❤ brawo tak uświadamiać ludzi .🎉
Dawid Dobropolski rzeczywiście nie ma takich zasięgów, jak Bracia Rodzeń, bo używa dość trudnego dla większości sluchaczy języka. Ale ma wiedzę, która pozwala człowiekowi poruszać się w świecie keto na dwóch nogach i przy zapalonym świetle.
Obserwuję kilku mądrych "ketologów". Myślałam, że bardzo dużo wiem, a okazało się, że tylko raczkowałam. Dzięki wiedzy Dawida w końcu uczę się chodzić. I chwała mu za to! 😄
I z tego, co wiem jest ogromną inspiracją dla wielu mądrych dietetyków.
Dzięki Dario za inspirację, wspaniale się Ciebie słucha.
Przyznaję że Bracia Rodzeń byli dla mnie wstępem do przemyśleń stosowania mojej diety właściwie to niestosowania żadnej diety, wcinania żarcia przetworzonego i zmiany tego.
Jednak martwi mnie występująca walka między zwolennikami diet karbo, węglowodanowej, carnivore, vege itd. Każdy twierdzi, że tylko on ma rację, tylko jego dieta jest super.
A chyba liczy się kontekst, kto, co, po co, dlaczego chce zmienić cokolwiek, kontekst poparty badaniem krwi, moczu, przebiegiem chorób itp, itd.
Hasła tylko paleo, tylko keto, hi carb, low carb to brzmi jak fanatyzm.
Pozdrawiam
Dieta ketogeniczna nie jest pozbawiona węglowodanów, nie trza się jej tak bać. One tam są, ale w zależności od schorzeń - w różnych proporcjach. Sama nie jestem na keto, ale ograniczam weglowodany, starając się jeść wiecej bialka i jest dobrze! Równocześnie pracuję też nad swoimi relacjami, bo bez tego dieta nie dziala. Wlaśnie ten styl Braciom Rodzeń zawdzięczam . 💪 Dziękuję Pani za ciekawą rozmowę! 👍
Bardzo ciekawa rozmowa 👌. Braci Rodzeń oglądam od dawna, z wieloma rzeczami o których mówią zgadzam się bez dwóch zdań, ale także z kilkoma nie do końca. Uważam, że najlepszy jest zdrowy rozsądek i nie można przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę. Od jakichś trzech lat jem pierwszy posiłek dopiero o 12 - 13 ( ostatni o 21), robię dłuższe przerwy między posiłkami, w ciągu dnia jem 3 posiłki: późne śniadanie, późny obiad i kolację; staram się bardzo ograniczać słodycze; słodzonych napojów nie piję i nie kupuję od wielu lat, jednak inne węglowodany (pieczywo, ziemniaki, ryż , kaszę, makaron) jem normalnie. Pierwsze co zauważyłam to spadek cukru rano na czczo. Nie choruję na cukrzycę drugiego typu jedna jest ona w mojej rodzinie. Zdażyło się już że miałam rano 104, a zazwyczaj 93 - 98. Po kilku tygodniach zmian o jakich napisałam powyżej poranny cukier spadł do 80 - 85 i utrzymuje się tak cały czas 🙂. Dodam jeszcze tylko, że jem dużo warzyw, mięsa średnio, więcej pełnotłustego nabiału, także sporo jajek. Z tłuszczów używam masło i smalec ale także czasem olej rzepakowy w bardzo małej ilości ( no niestety, zdarza się). Nie mam siedzącej pracy więc mam sporo ruchu, tym bardziej, że codziennie wracam na piechotę siedem przystanków. Czuję się świetnie i mimo średniego wieku właściwie na nic nie choruję, nawet się nie przeziębiam. Mam nadzieję, że zdrowie nadal będzie mi tak dopisywało jak do tej pory i tego życzę także wszystkim zainteresowanym tematem 😏.
Super! Bardzo się cieszę, że po bardzo intrygującej rozmowie z "ojcem keto" doszlo też do rozmowy z "WUJAMI keto" 😅 Wysłuchałam pół, druga część po południu. Pozdrawiam Gospodynię ❤
Wystarczy przyspieszyć w ustawieniach i może być w jednym kawałku. 😊😊
Nawet posty czyli pauzy w wypowiedziach jakby wtedy nie istniały 😮
Świetna robota BRACIA RODZEŃ.
Przyjcie tylko do przodu.
Nie ma już odwrotu. Machina ruszyła.
Dzięki wam pozegnuję
' System' 😀👍♥️
To co powiedzieli BR: ludzie trafią na nich, a później do Darii, Dobropolskiego, Ostręgi, Keto kocura, Bartka itd. Moim zdaniem robią super robotę, propagując ten styl w taki powiedzmy uproszczony sposób. Dzięki temu wytwarzają pozytywną modę. Wiele osób i tak później zapisuje się do dietetyków, czy kupi sobie książkę i doczyta sobie, rozwieje wątpliwości.
W sytuacji kiedy życie tych osób jest zagrożone przez choroby metaboliczne już sama rezygnacja z węglowodanów i przekaz, który oni promują jest ogromnym ratunkiem.
Dawid jest trochę sztywniacki i pomimo wiedzy, nie potrafi jej przekazać szerzej. Niepotrzebnie sam wytwarza podział, określając swoich konkurentów jako eggspertów, czy influencerów.
Trochę się zachowuje jakby był jedynym ekspertem.
Ostatecznie to co powiedzieli: Wszyscy gramy do jednej bramki.
Zarzut, że są biznesmenami jest trochę zabawny :) Są mega przedsiębiorczy i aktywni, promując dobre rzeczy. W sumie dzięki nim wiele osób, które też promuje keto, może wspólnie skorzystać na tej modzie.
Świetne podsumowanie, zgadzam się 100%
Nie jestem skłonny twierdzić, że akurat po materiałach braci R pójdą do dietetyka, bo oni na nich wieszali psy. Owszem, twierdzili że nie wszyscy dietetycy sa źli, ale przekaz ich wykorzystuje strach.
@@kamilszponar4880 Raczej przedstawili realia, niestety zalecenia dietetyczne i wielu dietetyków tkwi w totalnej niewiedzy w kontekscie badań, keto, LCHF itd. Tak samo jest w sluzbie zdrowia.
@@kamilszponar4880 a nawet jeśli nie pójdą, czy nie zainteresuja się tym stylem bardziej, to i tak fakt, że schudli, zapobiegli np. cukrzycy jest juz totalnym sukcesem.
A potem do Zięby, doktora Paj Czi Wo i czarownika z krainy Oz.
Daria, Twoje pytania i uwaznosc na komentarze byly b dobre! Jestesmy w tej samej profesji i rowniez stosuje diete nikoweglowodanowa u pacjetow w sytuacjach metabolicznych z pozytywnym skutkiem. Holistyczne podejscie jest b wazne, czego nie uczono mnie na universytecie. Pozdrawiam z Kanady!😊
Oj a ja chciałbym bardzo taką debatę wlasnie i tam Ostręga, Gudan, Ihnatowicz, Wierzbicka, Dobropolski, Czekała (chyba bardziej wymagajacego interlokutora trudno by bylo znaleźć), nawet Bracia R., ale tez w zestawieniu z takim dr. Parolem, czyli kolesiem od wege, ale tez na argumenty i na poziomie posluchac. No, Pani Dario, da radę zorganizować? ;) szacunek za dotychczasową prace, ukłony!
Ciekawa na pewno byłaby jakaś rozmowa/debata między Dobropolskim i braćmi. Twoja propozycja jest pewnie bardzo ciężka do zrealizowania, chociaż też chętnie bym zobaczył taką debatę.
Większość osób nie chce zgodzić się na debaty z ludźmi z „innego obozu”, z różnych powodów, a szkoda. Aczkolwiek dwie z wymienionych osób być może spotkają się w debacie u mnie na kanale, podjęłam wstępne rozmowy :-)
"Poliglota" Czekała, co slowo apple wymawia epl 🤣.
Ta debata rozjebała by matrix na kawałki, marzyć można ale czekam :D
JAK KACZYŃSKI Z TUSKIEM@
Od okolo 4 miesięcy praktycznie wyeliminowałam węglowodany ze swojej diety (a w szczególności te cukry proste i przetworzone). Regularnie stosuje post przerywany i zdarza mi sie robic 24-godzinny okolo 2 razy w miesiącu. Duzo sie edukuje, slucham i czytam (za i przeciw) - biegle posługuje się językiem angielskim przez co dostep do podobnych materiałów mam praktycznie nieograniczony.
Mam 32 lata. Jako nastolatka bylam BARDZO wysportowana i orowadzilam aktywny tryb zycia. W zyciu juz doroslym, niestety trafila mi sie praca siedzaca, doszly nawyki... Po okolo 12tu latach zmagań z wciąż powracającą nadwagą, to ten wlasnie styl zywieniowy zrobil olbrzymią różnicę! Zrzucilam do tej pory ok 17kg. Nie mam już nadwagi, oczywiście lekko cwicze ale nieregularnie, chociaż postanowiłam dostawac sie do pracy pieszo ( to ok godzina chodu dziennie). Nie licze kalorii, jem 1-3 razy dziennie, zazwyczaj jednak 1-2 bo i tak nie jestm głodna. Nie mam zachcianek.
Pracuje umyslowo i to jest niesamowite jak moje zdolności kognitywne sie poprawily! Zniknęła tzw 'brain fog'... przy odpowiednim prowadzeniu takiej diety, zniknęły bolesne miesiączki!
Polecam Panią Dr Mindy Pelez i jej książkę/ nagrania o "fast like a girl" oraz wyklady Dr Pradip Jamnadas.
Dla Panów wielkie ukłony. Chociaż nie obserwuje was regularnie, zdarza mi sie wpaść na takie kanały, dziękuję za dobrą robotę wam jak i prowadzacej !
Ps. Jesli mogę cos zasugerować to moim zdaniem trochę u was za duzo sarkazmu... z waszych np. Tik toków chcialabym sie dowieciec czegoś rzeczowego - nie slucham waszych dluzszych podkastow itd i jako tego rodzaju widz, niektóre filmiki są niezrozumiałe (poprostu nie wiem do czego pijecie!)😉
Pozdrawiam
Amerykański system wprowadzony w Polsce nigdy nie pozwoli na prowadzenie profilaktyki, przecież szpitale i "specjaliści" dostają pieniądze tylko wtedy jak "leczą" i nieważne jest czy chory jest wyleczony czy usuwa mu się tylko objawy choroby. Opowiadanie bajek o jakości leczenia, akredytacji szpitali i innych biurokratycznych pomysłów to tylko zamazywanie rzeczywistego upadku ochrony zdrowia w Polsce. Jeżeli placówkom służby zdrowia płacimy za gotowość do przyjęcia chorego i jego wyleczenia, aby więcej nam nie zawracał głowy to chory przy okazji tej wizyty zostanie wyleczony nawet z chorób współistniejących. Jeżeli płacimy za każdą procedurę wykonaną pacjentowi to pacjent będzie miał pudrowane objawy a nie leczoną przyczynę choroby. Problemem jest korupcja lekarzy przez firmy farmaceutyczne.
Zalecenia medycyny rockefelerów, ktoś musi przecież kupować frykasy na receptę no nie? jak nie będzie osób chorych metabolicznie to branża spożywcza i medyczna poleci na łeb.
Czyli to ze ludzie zra byle co i byle jak to wina lekarzy ? - dobre...
Może nie bezpośrednio ale tak. To lekarze np. zatwierdzili i propagują piramidę żywienia czy obecnie talerz pokarmowy.@@krisholi4370
Nie, chodzi o to że farmacja i zalecenia żywieniowe są tak skonstruowane aby ludzie chorowali@@krisholi4370 a potem ludzie kupują leki które maskują problem a nie go leczą.
Gdyby jakimś cudem dzisiaj, nagle 50% ludzi w kraju stało się idealnie zdrowe, to służba zdrowia nawet tego nie zauważy. Kolejki ani trochę się nie zmniejszą. Nie ma czegoś takiego jak zdrowe, niechorujące społeczeństwo. Ci, którzy wyzdrowieli nie są żadnym zagrożeniem dla lekarzy
Prawdę trzeba głosić dziękuję kochani jesteście wielcy brawo brawo brawo 🎉kocham was zato🎉głosicie prawdę u 5:19 buziaczy❤❤
Poszłam do dietetyczki, bo chciałam schudnąć miałam 70 lat,
Zostałam zważona, pomierzona i zaczął się wywiad co i kiedy jem.
Jak ta Pani usłyszała, że jem 2 x dziennie w południe obiad, a tak o 17 coś jak mam ochotę.
Usłyszałam że jem za mało i rzadko, że powinnam jeść 6 x dziennie.
Dostałam rozpiskę co powinnam jeść i kiedy.
Powiedziałam, że to dla mnie za dużo.
Pani była zdziwiona powiedziała, że powinnam tak jeść bo nie schudnę,
Wg mnie były to wyrzucone pieniądze w błoto.
Cały dzień mam gotować, żeby jeść, przecież to bzdura.
w Ub roku usłyszałam o Braciach Rodzeń, co zmieniłam w moim sposobie odżywiania praktycznie niewiele, odstawiłam węglowodany i cukier.
Waga spadła 12 kg, mam więcej siły.
Wyleczyłam sobie stłuszczenie wątroby i wyleczyłam też sobie tarczycę.
Pomimo dobrych wyników krwi na tarczycy i USG tarczycy, lekarka kazała dale mi brać tabletki. Paranoja,
Osoba która robiła mi USG tarczycy powiedziała mi, że nie powinnam brać tabletek bo mi będą szkodzić.
Kiedy powiedziałam jej o tym co usłyszałam od osoby, która robiła mi to USG, zapytała czy chcę odstawić te leki, powiedziałam, że tak, to powiedziała, że mogę nie brać i to wszystko.
Taka jest służba zdrowia.
Teraz nie biorę żadnych tabletek i jestem szczęśliwa.
Mam 74 lata i jestem zdrowa, od 15 miesięcy jestem na nisko węglowodanowej diecie.
Będę dalej tak jeść, bo dobrze się czuję.
Wdzięczna jestem Braciom Rodzeń, że uczą ludzi ja MOŻNA PIĘKNIE ŻYĆ.
Dziś rozmawiałam z koleżanką i powiedziałam jej, że mam zdrową tarczycę powiedziała, że też chce swoją wyleczyć. Podesłałam jej linki do posłuchania jak to zrobić, oczywiście do braciszków.
Cudownie , wielkie brawa 🌷za odwagę w gabinecie u ... hmmmm ... "dr" .
Super bracia,mądre chłopy 🤩 w koncu ta dieta pomogła,ratujecie życie 🎉
Fajny wywiad. Oni faktycznie są już wszędzie! :)
Bracia Rodzeń to nie moja bajka, ale doceniam to co robią dla innych ludzi. Kiedyś ich słuchałam, ale w pewnym momencie było dla mnie za mało merytoryki i każdy filmik o tym samym. Nie jestem też fanką Dobrowolskiego, głównie za to, że zamiast skupić się na swoim, od jakiegoś czasu prowadzi "walkę" z innymi youtuberami, tak jakby wszyscy byli źli a tylko on jeden dobry i mądry. Komentarz na temat jego wręcz zawiści , że inni mają większe zasięgi a on nie, kąśliwa, ale i niestety trafna. W końcu to on wprowadził niejako dietę keto do Polski, ale to inni zbiją przysłowiową śmietankę na tym. Może gdyby Dobrowolski skupił się bardziej na swoim przekazie (bardzo skomplikowanym, który nie trafia do większości) i zmienił swoje aroganckie usposobienie, a nie tylko patrzył na innych, miałby większe zasięgi. Posługiwanie się badaniami epidemiologicznymi także mu nie pomaga.
Też tak myślę, że gdyby zmienił sposób przekazu byłby the best
Nie zauważyłam jego walki z innymi, filmiki ma merytoryczne, to że prostuje nieprawdziwe informacje To dla mnie bardzo w porządku, może uratować to trochę osób przed błędami.
Bzdura
A co mają jeszcze ci pieprzyć. O czym. To nie kanał przygodowy. Wszystko już powiedzieli. Nagrywają i powtarzają by utrwalić i być na czasie. I wiadomo że będzie to samo. Podobnie pieprzyliscie o Jurku Ziebie. Taki zły, taki niedobry, a wszyscy wpieprzacie witaminę D3 o której Jurek Wam przypomniał.
Dietę keto opracował dr Jan Kwaśniewski.Wszystkie pracę na temat "tłustego życia"zerżnięte są od niego!,niestety już nie żyje i nic na ten temat nie odpowie.Pozostawił liczne książki,wywiady itp.więc co tu jeszcze powielać i kasę zbijać nie na swojej wiedzy.
Bracia Rodzeń to jasność przekazu. Wiedza dla każdego. Szacunek!
W wywiadzie z Dobropolskim bardzo zainteresowała mnie jego odpowiedź na pytanie dotyczące elastyczności metabolicznej. Opowiedział coś o kierownicy, sprzęgle i innych samochodach i to by było na tyle…
Tak się trafia do odbiorcy?
Cóż, może keto jest tylko dla kierunkowo wykształconych.
Na szczęście bez wybitnego zrozumienia idę tą ścieżką już drugi rok, zgubiłam po drodze kilka chorób
Dobropolski tonie ze swoim keto i teraz buduje teorie piętrowe żeby utrzymać się na powierzchni
Ja się zgadzam z braciamo Rodzeń. Dzięki nim jestem na keto/low carb, stosuję okno żywieniowe. Przestałam "puchnąć", ale wagę mam tą samą, w zależności od cyklu, ale cały czas 52-55kg. Z tą różnicą, że nie jestem właśnie spuchnięta. Nie odgniatają mi się tak ubrania itp. Dla czepliwych mam 167cm :P
Miałam spadki energii w ciągu dnia i po posiłku kiedyś i teraz nie mam. Czuję, że mam stały poziom energii.
Miałam zaburzenia depresyjne. Obecnie nie czuję spadków nastroju. Wiadomo są, ale z jakiegoś powodu, a nie tak jak kiedyś nagle, z nikąd.
Mam coraz mniejszą ochotę na słodkie. Kawa z cukrem mi już nie smakuje.
Lepiej śpię.
Dostałam do innych ludzi promujących keto i pochodne i jest to super. Czerpię wiedzę z różnych źródeł.
Wycofałam refluks.
Zaczęłam zmieniać moje życie.
Jestem bardziej aktywna.
Zaczęłam czytać więcej książek.
A to wszystko dzięki temu, że zobaczyłam ich kiedyś na YT i zaczęłam sama obserwować, że to co do tej pory wiedziałam mnie niszczyło. Moje jelita też źle pracowały. Gazy, przelewanie, bulgotanie, wzdęcia i inne, prawie tego nie mam.
I czasem sobie pozwalam na przetworzone jedzenie i o ile jest to raz na tydzień to jest ok. Ale jak już 2 dzień pod rząd to moje ciało daje już znak, że coś jest nie halo.
Moja głowa jest jasniejsza. Lepiej myślę. Szybciej myślę. Niesamowite.
Zaczęłam się też mniej jąkać.
Łatwiej przyswajam wiedzę.
Bardzo dużo plusów.
Jedyny minus to otoczenie, gdy się jest na keto. Nie są w stanie zrozumieć, że staram się nie jeść jak kiedyś. Nie rozumieją, że robię sobie dobrze podczas, gdy oni cały czas jedzą to samo i cały czas narzekają na swoje zdrowie.
Oczywiście na święta czy na imprezie rodzinnej zjem rosół z makaronem, obiad z ziemniakami, czy kawałek ciasta, ale wiem, że mogę, bo następnego dnia robię sobie głodówkę albo jem tylko jeden posiłek i będę się w stanie oczyścić.
Piję lekko posoloną wodę i czuję, że jestem lepiej nawodniona.
I tak wkurza to, że Bracia Rodzeń są wszędzie, ale o to chodzi. To dobra baza.
Jestem od 13 miesiąca na keto/low carb.
Ja przez dwa lata zmniejszyłem cukier ze 180 na 100-105 na czczo tabletki owszem brałem dwie 2x dziennie 850 mg a teraz biorę pół na dobę waga z 158 na 128 -130 a przez dwa lata nie wiałem ani razu tabletki do bólu głowy jem dwa x dziennie a okienko mam 8-16 czyli śniadanie o 8-ej a obiad o 16 tek. Chlebek wypiekam z mieszanek nisko węglowodanowych i tylko jak jest smalec na boczku. Chleba ze sklepu nie jadłem dwa lata. pozdrawiam Braci książkę przeczytałem i zamówiłem kolejne trzy kawa bez cukru i dużo wody
Powiedzmy sobie szczerze, Dobropolski i Bracia Rodzeń reprezemtują dwa zupełnie inne spojrzenia na temat.
BR działają dość podobnie jak pewna parta polityczna, która krótkoterminowo jest bardzo atrakcyjna i daje prostym ludziom przekaz który jest atrakcyjny, a w sumie częsciowo nawet taki, jak chcą usłyszeć. Istotne jest to, że krótkoterminowo będzie to działać, bo odrzucenie węgli przy chorobach zwiazanych z cukrem prawie zawsze dość dobrze pomoże.
Problem polega na tym, że długoterminowo, a może nawet nie aż tak długo ludzie zaczną masowo padać na zawały, udary i inne fajne rzeczy, często dużo szybciej niż zjadłaby ich cukrzyca. Można więc powiedzieć że leczymy sobie cukrzyce i hodujemy choroby układu krążenia.
Ja nie jestem ich zagorzałym krytykiem, z tego względu ze sam od nich zaczynałem i dość szybko zauważyłem że w pewnych kwestiach mówią takie rzeczy, które moim zdaniem są wyjątkowo szkodliwe. Mimo wszystko pozwoili mi dość łagodnie wejść w temat Keto, a następnie poszukać kogoś jest o wiele bardziej rozsądny w temacie Keto.
Jeśli BR kogoś w ten keto świat wdrożą i faktycznie wbiją w głowe "niezależne myślenie", to jestem pewien że takie osoby szybko przejdą do Dobropolskiego lub kogoś podobnego.
Sam Dobropolski ma faktycznie ciężkostrawny content, natomiast pozostająć w uniwersum matrixa, to zdecydowanie on pokazuję prawdę, która nie jest prosta i oferuje content nastawiony na długowieczność i zdrowie. Możecie mnie bić, wyzywać, ale w życiu nie uwierzę że smażony Boczek, Salceon, Kiełbasa i mało warzyw jest zdrowsze niż chude mięso, ryby, oliwa i warzywa, serio trzeba być wyjątkowo naiwnym i każdy się o tym przekona, nawet próbując tak żyć w jakimś dłuższym okresie
Dziękuję za głos rozsądku. Przez 99% materiału czułem się jakbym słuchał Jerzego Zięby w stereo. Spiski, Bigfarma, i na koniec wisienka na torcie: "Nie dajcie się wykorzystywać właśnie matriksowi, zacznijmy myśleć i tylko w ten sposób jesteśmy w stanie się obudzić i coś zmienić w tym systemie. Naprawdę wolność smakuje świetnie". Gdzieś już czytałem o "włączaniu myślenia". P.S. Wyobraziłem sobie, gdyby do tej rozmowy dołączył Pan dr Damian Parol lub np. Pan Radosław Smolik.
Boczek, salceson, kiełbasa? Przecież to przetworzony syf. Nie chodzi jedynie o redukcję węgli a jedzenie rzeczy zdrowych i odżywczych
Gratuluję wywiadu! BR ok Dobropolski ok i Pani Daria Ok!! :) Pozdrawiam
Bracia mówią prostym językiem a to WAŻNE bo duża liczba ludzi z wyższym wykształceniem nie wie co to są weglowodany😢
węgle są potrzebne
😂
Dobrze że mam średnie 😀
@@mariuszb2154 Cukier krzepi! 😁
@@GgDBXSwódka lepiej😊
19:30
jak zawsze twierdzilem,wczesniej czy pozniej,panowie Bracia beda dazyc do Diety Optymalnej dr,Jana Kwasniewskiego,
z prostej przyczyny ze nie ma innej drogi.
Dobra robota panowie Bracia
Dwie petardy 😍
Super że jesteście!!!
Chłopaki gadają na 100 procent od ponad roku jestem na keto i czuję się rewelacyjnie a mam 68 lat ❤❤❤❤
Moim zdaniem szkoda że niektórzy , którzy promują zdrowe odżywianie i zdrowy styl życia , nie współpracują ze sobą 😢 , tylko " walczą " . Każdy z nich ma inny styl przekazu i to jest bardzo fajne , ponieważ, każdy ze słuchaczy tez ma inny gust i woli coś innego . Ja osobiście uwielbiam słuchać podkastów Bartosza Czekały 😊. Nie są takie "krzykliwe" jak np. braci Rodzeń i zawierają dużo tresci naukowych co ja uwielbiam . Ale są ludzie , dla których taki podkast byłby nudny i woleliby słuchać braci Rodzeń . Dobropolski w sumie zapoczątkował tak zwaną " keto rewolucję" na YT, jego podkasty są bardzo wyraziste i zawierają ogromną wiedzę i za to go cenię, niestety ostatnio bardzo skoncentrował się na " walce" z tym że bracia Rodzeń mówią bardzo ogólnikowo i ( dla mnie też) nie do końca naukowo , co bardzo było dla mnie rażące ,nawet w tym podkaście Darii . Pozdrawiam wszystkich i nie kłóćcie się , bo szkoda życia i zdrowia 😊❤
Ja również chcę w to wierzyć, że dialog jest możliwy w tej branży, stąd chociażby ta rozmowa ;-)
Ja myślę że do Dawida trafiają do ludzie najbardziej świadomych którzy lubią i chcą pogłębić swoją wiedzę. Uwazam ze jest on najbardziej swiadomym i doswiadczonym dietetykiem Co do czekały nie będę się wypowiadał bo we większości jego występów to jest dopasowywanie faktów do własnej ideologii no coments. Rodzenie trafiają do prostych ludzi ale jeśli ktoś będzie stosował ich ideologie to niestety ale strzał krótkofalowy żeby schudli ale srednio i długofalowo ich zalecenia to porażka. Pozdrawiam
@@pawelw Czy to jest stwierdzenie bo przeczytaniu ich książki?
@@tomaszheller9205 moje stwierdzenie jest czysto subiektywne wyrobione na podstawie ich filmów na yt. Nie czytałem niczyjej książki. U czekały podważyłem zasadność jednego z badań które przedstawiał jako tezę pewnego dowodu. Mimo miażdżących faktów. Zbagatelizowal to mało powiedziane. Oczywiście nie przyznał się do błędów. Co zauważyłem? Że on manipuluje badaniami a ludzie ich nie czytają mimo linków. Nie zamierzam robić krucjaty bo nie mam w tym interesu. Ale on dla mnie jest ziobrem.
Także uważam,że Bartek Czekała jest the Best.
Osoby z insulinoopornoscią i cukrzycą chcąc poprawić swój stan zdrowia muszą ograniczyć węglowodany do minimum. Ograniczanie tylko cukrów i słodkości, a zajadanie się chlebkiem, makaronikami i kaszami czy ryżem powoduje, że choroba w dalszym ciągu postępuje. Stwierdzam to na własnym przykładzie. Nie jadłam słodkości, nie słodziłam, ale wcinałam całą resztę w sensie chlebek itd. Nawet poziomy glikemii miałam ładne, bo Hb glikowana 5,2, ale to wcale nie przeszkadzało, żeby pojawiły się u mnie objawy neuropatii cukrzycowej w postaci objawu skarpetkowego i bolesnych skurczy i dosłownie wykręcania nóg w nocy, że budziłam się i wyłam z bólu.(dodam tylko jakby ktoś stwierdził, że może miałam za mało potasu i magnezu, że przyjmowałam preparaty, bo przyjmuję leki p/nadciśnieniowe, które działają moczopędnie, a niski poziom potasu wyczuwam od razu, bo serce zaczyna mi się tłuc w klacie 😊) Odkąd ograniczyłam węglowodany do minimum i przeszłam na styl keto objawy neuropatii wycofały się na tyle, że zeszłam nawet z Egzysty, którą od 3 miesięcy już łykałam. Rozstałam się także z Metforminą, którą brałam w dawce 2g/dobę chyba z 10 lat. Więc nie dam sobie żadnemu dietetykowi wmówić, że przy insulinooporności i cukrzycy powinnam jeść węglowodany. Nie pamiętam kiedy się tak dobrze czułam i miałam tyle energii jak teraz, chyba w bardzo wczesnej młodości 😊Serdecznie pozdrawiam Wszystkich pięknie żyjących 😊
Życie pokazuje jak powinniśmy żyć nigdy nie byłam siadaniowa miałam z tym problem ale wszyscy mówili że śniadanie jest ważne ale od trzech lat nie jem śniadania jem jak jestem głodna i zaczynam o 13 14godz lepiej się czuję odstawiłam mąkę pszenną i cukier poprawiłam tarczycę i cukier
Bracia Rodzeń zarazili mnie zainteresowaniem Keto, chociaż z czasem zauważyłem pewne uproszczenia. YT jest do mas i zainteresowania tematem, a książki są do wnikliwej analizy. Jestem od marca na Keto, jem śniadania i wciąż nie mam głodu rano, ale jak nie mam czasu na obiad to jestem w stanie przetrwać do obiadokolacji. Teraz jestem zwolennikiem śniadań mimo, że nie jadłem ich przez 12 lat!!!
Mimo że bez przecinka. 😊
Dokładnie, każdy mówi coś innego, i każdy jest expertem
Posiadam tyle wiadomości na temat dobrego żywienia,mogłabym Braci Roczen zaskoczyć wieloma rzeczami o których nie mają pojęcia, Panowie w kółko mówicie o jednym,społeczeństwo trzeba uświadamiac nim nabędą choroby metaboliczne,ja jestem zdrowa i według mnie nie potrzebuje takich tematów w kółko!
Oglądałam filmiki Pana Dawida. Mają ciężkostrawną formę. "Zagłuszają" merytorykę przekazu. Nic z nich nie zapamiętałam. Jest w nich sporo agresywnego przekazu.
Chodź lubię Dawida to muszę się z Tobą zgodzić.
To prawda...
Ja również niczego nie wynoszę z jego filmików. Pełno trudnych terminów przeplatane z ukrytym ubolewaniem ze nie nigdy będzie „wielkim youtuberem”
Grupa o której wspomina starszy z braci (Łukasz) to
metabolicmind i nie co/m tylko org po kropce.
Ta pani doktor to Georgia Ede.
Dr Bret Scher też był wspomniany.
Gdyby nie bracia Rodzeń , nie zacząłbym, nie schudł bym ponad 30kg i nie trafiłbym na Ostregę, Dobropolskiego, Czekałę i Ketokocura. Dopiero po wysłuchaniu wszystkich mogłem wyrobić sobie zachowania.
Próbowałam kiedyś zrobić coś z przepisów Ketokocura. No sorry, było tak okropne, że wylądowało w koszu... 🤭
Bo moim planem jest taka kolejność: BR rozpalają w nas iskrę byśmy po czasie sukcesów w rozumieniu naszych błędów żywieniowych, w utracie wagi, psychicznie zmotywowani trafić do dietetyków urozmaicjących naszą dietę w posiłki dobrze skomponowane bez efektu jojo po diecie Braci Rodzeń. Uwaga! Dietetyk powinien być uśmiechnięty, nie zadufany w sobie, nie emanujący złą energią (jak co niektórzy).
Dzięki, że Pani zadala pytanie o jedzeniu w pierwszej części dnia..
Nie lubię braci Rodzeń, przede wszystkim nie odpowiada mi ich sposób przekazu, ale szanuję za to co robią, i zgadzam się z nimi co do Matrixu, zresztą, nawet Iwona Wierzbicka czy prof. Grażyna Cichosz o tym mówią a pana Dobrowolskiego to jakoś dziwnie drażni i oberwało się ostatnio za to właśnie braciom. A propos pana Dobrowolskiego, kiedyś słuchałam, ale zraziła mnie jego nawalanką - nawet jeśli niedosłowną - na innych youtuberów (bo on niby mądrzejszy od nich wszystkich), lub gdy stwierdził, że tłuszcze nasycone powodują stany zapalne, popisując się niewiedzą - tłuszcze nasycone nie posiadają wiązań nienasyconych, są stabilne oksydacyjnie, i stąd bardzo trudno jest je utlenić (a miażdżyca powstaje ze stanów zapalnych, tak jak wszystkie inne choroby cywilizacyjne). A już totalnie straciłam dla niego szacunek gdy, wraz z panią Gudan zakpili sobie w komentarzach z wiedzy Bartka Czekały.
Tylko trzeba sie tak zywic i miec w posilkach takie proporcje miedzy bialkiem, tluszczem i weglowodanami zeby te tluszcze nasycone zostaly wykorzystane jako zrodlo energii przez organizm, bo w przeciwnym razie mozna sie nabawic problemow.
@@krisholi4370 Jakich problemów? Żadnej proporcji z węglowodanami nie potrzebujemy. Praktycznie w ogóle nie potrzebujemy węglowodanów bo one i tak rozkładają się w organizmie na cukier a większość z nich jest i antyodżywcza i większość może zaszkodzić naszym jelitom i wątrobie. Ale warto jest jeść owoce i warzywa sezonowo, (chyba że po tych drugich masz np. gazy, wzdęcia, i inne dolegliwości, wtedy odpuszczamy i warzywa)
Zainspirowaliście mnie do zjedzenia zdrowego, pożywnego śniadania, dzięki 🤗
Ludzie muszą być podpaleni i wstrząśnięci a nie zanudzeni (większość zanudza). Bracia robią to najlepiej na rynku więc efekty widać. Trafiłam przez Braci na Dobrowolskiego i widziałam tylko jad i zapatrzenie w siebie. Bracia trafiają do wszystkich grup społecznych i ludzie ich kochają. Prawda, szczerość i odwaga zawsze wygrają. Do tego konkretne, widoczne efekty.
Pani Dario, super spotkanie proszę czerpać z wiedzy Braci !