Nie jestem specem od nadajników, więc jakbyście mieli jakieś sugestie dotyczące jego konstrukcji, typu lepszy filtr antenowy, to z chęcią posłucham. Nadajnika nie będę używał do nadawania czegokolwiek, przetestowałem go i tyle, czasem lubię zrobić sobie jakiś nadajnik po prostu dla satysfakcji. W 9:11 mam na myśli oczywiście kolektor
@openworld poland Ja tam mam miłe wspomnienia z tym układem. Nawet prosty generator stabilizowany syntezą działa lepiej niż te chińskie nadajniki zrobione na BH14xx + końcówka mocy.
W Warszawie , w roku 1984 , na Chomiczówce, nadawałem z 9 pietra muzykę z kaset na nadajniku wykonanym na tranzystorze końcowym jakim był BF520 . Nastrojony był na 71 MHz . Najbardziej przerażające było to że na drugim osiedlu , osiedlu a nie bloku , na 7 piętrze mój kumpel odbierał te "radio" na odbiorniku Taraban . Zasilanie było z 9 V baterii . Nigdy nie przypuszczałem że nadajnik o tak miniaturowej mocy może uzyskiwać taki zasięg! Oczywiście , eter był czystszy , bo na UKF było tylko kilka stacji Polskiego Radia plus sygnał pierwszego programu TV ( na 65,5 MHz) . Projekt szybko zarzuciłem , bo nie chciałem wylądować w Pałacu Mostowskich , a były to czasy nadawania programów Solidarności z nadajników automatycznych , czyli : nadajnik UKF ale taki z prawdziwego zdarzenia , magnetofon MK 232 i kaseta w nim z programem nadawania 30 lub 45 minut , Wszystko było odpalane z "papieroska" Marlboro. Polskie papieroski się nie nadawały ..bo gasły w polowie i wychodziły z nich jakieś kołki drewniane. Papierosek był odpalany , ekipa dawała nogę , a było to umieszczane w nadbudówkach od maszynowni wind w blokach 12 i 15 piętrowych (zasięg) , papierosek po około 10 minutach przepalał niteczkę a ta zwalniała styk od pakietu baterii płaskich i audycja ruszała w eter :))) Jak Milicja wpadła na blok , to znajdowali tylko urządzenie a nie ludzi , a za to to był wyrok w pasiaku więziennym . Takie to były czasy moi drodzy . Myśle że byłem namierzony i słuchany , ale ja tylko puszczałem muzykę z kaset , to sobie dupy nie zawracali , ale strach .... był. Pozdrawiam .
witam Szanownego Pana, super historia, elektronika to zawsze bylo moje mazenie, gratuluje czy zna pan jakies inne historie z tego okresu, ma Pan jakis kanal? pozdrawiam
@@bogusbazela4760 @Bogus Bazela Witam :) Tak naprawdę to żyjąc w PRL-u ,każdy dzień był z obecnego punktu widzenia , pewną historią . Wtedy nikt tego nie traktował jako coś wyjątkowego a stanie w kolejce po benzynę przez osiem godzin , bo ma przyjechać cysterna , było czymś absolutnie normalnym i nawet nie przychodziły refleksje że jest to zwyczajne upokorzenie. Absolutnym komfortem było życie młodego człowieka w czasach kiedy były złote lata dla muzyki i tyllko tego ten komfort dotyczył . Praktycznie wielkie nazwiska moich czasów , Tiny Turner , Genesis, Yes , Vangelisa , i tak dalej , dawały możliwości aby je usłyszeć w Trójce , z nowymi utworami - przebojami . Teraz tak nie ma i już nie będzie . Zatem to był mój "plus" . Zapach zachodnich papierosów , jak ktoś palił oczywiście , adidasy "Sofix" czy kupione spodnie Perrys z blachą :)) na tylnej kieszeni , za równowartość jednej lub dwóch wypłat pracownika państwowego na lepszym stanowisku. Szaleństwo posiadania tv kolorowego marki RUBIN 714p , który kosztował majątek , bo 23 tys zł , a krajowy JOWISZ , kosztował 2 x tyle . To tak jakby teraz ten tv kosztował ze 40 tys złotych ! Do tego Studio2 w sobotę i serial Kosmos 1999 (SF) . Nie potrafię teraz odzyskać entuzjazmu jaki był obecny przy oglądaniu Colombo czy Kojaka we czwartki . Powiem tak , na obozie młodzieżowym , kiedy miałem 16 lat , słuchaliśmy na Kasprzaku listy przebojów PR3 , a kiedy do pierwszego miejsca dotarła "Skóra Aya RL" to wśród trzydziestu paru osób , zalegała cisza. To są chwile warte mojego życia i nic tego zastąpić nie jest w stanie . Pozdrawiam Serdecznie .Adam z Warszawy
Fajne czasy. W eterze mało co było, to całe miasto gadało na drugi dzień, że jakaś "nowa" stacja się pojawiła. Z tym, że ja mieszkam w małym mieście z dala od dużej aglomeracji i do nas żadne Radio Solidarność nie docierało. Na zakresie OIRT ("dolnym") miejsca było od cholery. Ale koło 1990 roku kilka słabych stacji robionych przez nastolatków na jednym tranzystorze się pojawiło. Miasto małe, to i nadajnik nie musiał mieć od razu 100 watów mocy. Poza tym, kiedyś były anteny zbiorcze, które bardzo poprawiały zasięg odbioru słabych nadajników.
Gospodarz mówi prosto i zrozumiale dla zwyklego człowieka.SUPER.Mam stare radia typu Giewont,Taraban -może dałoby by sie to łatwo przestroic na nowy F.M.
Zapomnij o tym... Bez generatora częstotliwości z modulacją FM, albo wobuloskopu możesz wybić sobie z głowy, bo nie będzie to dobrze działać... Chyba, że chcesz mieć szumofon, no to spoko - twoja sprawa... Wiele ludzi uważa, że da się to zrobić na wyczucie za pomocą radia, w sensie ustawić sobie na sprawnym częstotliwość nabliższą 87,5Mhz jaką odbiera w Twoim regionie i wtedy gmerać heterodyną tak, aby ją złapało, ale to jest beznadziejna metoda. Widziałem chyba z 10 odbiorników tak przestrojone i we wszystkich czułość była praktycznie zerowa i z radia zrobił się szumofon, który mało co odbierał, ponieważ żeby czysto głowica odbierała to musi mieć idealnie, co do kHz zestrojoną heterodynę i co do mV zestrojone wzmocnienie anteny - inaczej możesz zapomnieć o czytym odbiorze... Te radia mają na tyle dobrą głowicę, że jak perfekcyjnie zestroisz ją jak ma być to cały UKF z Twojego regionu jesteś w stanie odbrać na 1m drtu, a jak pierdolniesz maszt to nawet ci zagraniczne stacje ściągnie, jeżeli będziesz w ich zasięgu. Możesz sobie np. na kanał piracz wejść i zobaczyć jak przestrajał Tosca303. On właśnie miał pierdolniętego dipola na dachu i okazało się, że poza całym UKF w jego regionionie ta Tosca nawet odebrała jeszcze parę zagranicznych stacji. Jeżeli masz takie radia Eltry czy Diory to warto oddać do serwisu i przestroić. Nawet niech wezmą 80 zł. to i tak się opłaca, ponieważ fakt - za te pieniądze kupisz chinola i jeszcze zostanie, ale chinol nie będzie tak dobrze odbierał jak to radio. Porównywałem Tarabana z Boomboxem Blaupunkt. Na antenie to radio praktycznie każdą jedną stację odbierało z szumami. Tarabanowi wpiąłem jako antenę przewód od miernika i okazało się, że bez szumów odebrał mi cały praktycznie cały UKF z mojego regionu z wyjątkiem bodaj 3 stacji na dole skali, których ten boombox w ogóle nie łapał i sensownie zaczynał działać dopiero od ~90Mhz.
Prawie 30 lat temu w niektórych miastach, również w moim królowało piractwo radiowe. Na prawie każdej dzielni nadawało jakieś radio z muzyką, najczęściej dyskotekową :) Oczywiście nadajniki były najczęściej najprostszymi małymi układami z czasopisma typu jeden tranzystor, cewka i coś tam jeszcze. Do nadawania służył najczęściej zwykły "drut". Moc zwiększano poprzez zwiększenie napięcia zasilania :) Oczywiście jakość dźwięku była słaba, brak tonów wysokich, duże przydźwięki z przewodów, duży poziom zakłóceń na całej skali i na telewizję itp. Jak ktoś potrafił skonstruować coś lepszego (np. coś takiego jak prezentujesz) i miał dostęp do tranzystorów typu BLX14, BLX15 to był uważany za MacGyver'a.
Układ dopasowujący do anteny aby był jak najmniejszy SWR to fajna sprawa jednak można było też obliczyć długość anteny na przykład na ćwierć fali ale rozumiem że nie o to tutaj chodziło. Najważniejsze żeby nie zakłócać swoimi zabawami żadnych użytecznych sygnałów nie wspominając o rozgłośniach komercyjnych które monitorują swoje nadawanie w terenie. Ja zrobiłem kiedyś nadajnik na BC 211 z jedną cewką. Zasięg był około kilometra. Cewką stroiło się częstotliwość nadawania najlepiej jak było to powyżej 73 MHz a był to 1987 rok :)
Miesiąc temu naprawiałem lampę diodową. W miejsce spalonej diody wlutowałem opornik jeden kiloom. Po włączeniu zaświeciła. Kiedy dotknąłem palcem to miejsce przed wstawieniem opornika, to mnie kopnęło ale diody zabłysły 😆
Ta dioda 1N4148 podłączona do masy pozwala na przepływ prądu przez kondensator 4 pF w obu kierunkach. Gdyby jej nie było to prąd mógłby płynąć tylko w jednym kierunku wyznaczonym przez tą drugą diodę. W efekcie kondensator naładowałby się do pewnego napięcia i zakończyłby się przepływ prądu przez kondensator 4 pF.
Budując i uruchamiając amatorskie nadajniki warto sprawdzić jak wygląda widmo sygnału wyjściowego. Niskim kosztem można to zrobić przy użyciu odbiornika RTL-SDR (koszt kilkadziesiąt zł) i programu SDR# - tak to wygląda w praktyce: th-cam.com/video/3D5VyWtlHKs/w-d-xo.html
Bez sztucznego obciążenia sugerowanie się napięcie na diodzie jest błędne ponieważ dochodzą odbicia i potencjalne możliwość uszkodzenia tranzystora końcowego która jest bardzo duża
@Ignacy Sandal Każdego namierzą. UKE ma specjalne furgonetki z aparaturą, która ma możliwość śledzenia sygnału, tak więc są w stanie namierzyć, ponieważ po prostu jadąc obserwują wskazania i już wiedzą czy w dobrym kierunku jadą. Musiałbyś mieć spory samochód z przetwornicą 230V, który umożliwiłby pomieszczenie sprzętu, kierowcę, i wtedy po prostu nadawać będąc w stałym ruchu, wtedy jakaś tam szansa jest, że Cię nie znajdą, bo jak dojdą że jesteś na ulicy X to nim tam dojadą to Ty możesz być np. kilometr dalej... Z resztą tutaj nie o to chodzi, tyllko o to, że trafiają takie ameby intelektualne, które wpadają na takie kretyńskie pomysły, zamiast zrobić sobie papiery na krótkofalowca i nadawać na legalu, przez co potem mogą zginąć niewinii ludzie, bo dwóch debili postanowiło sobie zająć pasmo wykorzystywane np. przez aparaturę na lotniku, która przez to wprowadzi pilota w błąd i jak się nie kapnie to rozbije samolot. U mnie w regionie już był taki przypadek, ale na szczęście pilot był b. doświadczony i kapnął, że system naprowadzający głupoty pokazuje, więc zignorował go i posadził samolot samodzielnie... Moim zdaniem gra niewarta świeczki zeby spierdolić sobie życie wyrokiem, dlatego lepiej zrobić sobie kurs i wtedy nadawać legalnie. W przypadku tamtych typów skończyło się to grubo, ponieważ wszedł prokurator i dojebał im zarzuty z prawa lotnicznego i poszli pierdzieć w pasiaki na kilka lat. Zastanów się teraz sam, czy warto było mieć spierdolone życie już do końca o takie gówno, bo wyrok ciągnie się za tobą jak smród po gaciach, tak więc najprawdopodobniej nikt cię już nie zatrudni widząc kryminalistę przed sobą.
@@__MINT_ Zasadniczo fakt... Pomyślałem o przetwornicy, ponieważ chodziło o to, że potrzebne jest 230V jak chciałby się jakąś muzykę puszczać z laptopa czy CD, ale zasadniczo to przecież równie dobrze można do mp3 skonwertować, nagrać na telefon i zasilić z zapalniczki, bo w końcu są adaptery z zapalniczki na USB dające 5V... Kiedyś widziałem takich wariatów, którzy nie pamiętam jakie auto mieli, ale mieli normalnie agregat, mieli ze sobą normalnie miksery itd., laptopa i nadawali w ruchu prowadząc swoją rozgłośnię....
@@PiotrK2022 Już widzę jak złapią w 16 piętrowym bloku kogoś, kto nadaje, po drugie szkodliwość jeśli jest niewielka, tzn muzyka na jakiejś wolnej częstotliwości, to raczej każdy to zlewa.
Ja bym powiedział, że druga dioda w mierniku mocy służy rozładowaniu kondensatora 4pF. Bez niej, prąd będzie płynął tylko w jednym kierunku i zatka ten kondensator.
Witam. Jakiś czas szukam jakiegoś dobrego schematu by zrobić słuchawki bezprzewodowe do wykrywacza. Nadajnik z jackiem i żebym odebrał sygnał w telefonie. Wszystko co znalazłem w sieci pracowało bardzo niestabilnie, były duże zakłócenia. Pomoże ktoś ? Pozdrawiam Brodkasz
Z tego co wiem, to nawet nadajniki 20mW nie są już legalne. Ten przepis dawno wycofano, teraz są znacznie ostrzejsze przepisy. Już pomijam, że w czasach internetu, własny nadajnik UKF już tak nie kręci jak jeszcze 30 lat temu. Poza tym, w dużych miastach już prawie nie ma wolnych częstotliwości na taką stację, a i mentalność ludzi się zmienia - mało kto dziś chce słuchać gimnazjalnego rzucania mięsem do mikrofonu pomiędzy hiphopowymi kawałkami. Ja nadajnikami bawiłem się już w 1989 roku, w wieku 17 lat. To były inne czasy - atrakcja dla dzieciaków, że można wejść na UKF i nadawać w promieniu powiedzmy 1 kilometra taką muzykę, jaką się lubi, a której akurat nie było wtedy w Polskim Radiu (trzy stacje).
20mW to tyle co nic, ale powyżej to już jesteś "przestępcą" :-) może się mylę ale ważne aby nie siać po kanałach, dopasowana antena ( jak w CB ) i jako "rezerwa" na ciężkie czasy może być.
Masz rację Z dobrą anteną przy mocy 20mW można mieć całkiem duży zasięg, np. ja z pluswy 10mW wyciskam na otwartej przestrzeni 200m, przy czy antena to zwykły przewód 70cm
@@__MINT_ to musiałby spróbować z antena o mniejszej lub większej impedancji żeby sprawdzić czy się poprawi zasięg, a moc tego układu jaka jest na oko ?
nawet najlepsza antena nic nie nada jeśli nie będzie solidnego uziemienia. Pole elektryczne powstaje w wyniku różnicy potencjałów a nie z samego potencjału anteny!
Bez uziemienia mam zasięg ponad 1km, z powodu bardzo wysokiej częstotliwości występuje "pojemnościowe odniesienie" potencjału generowanego przez antenę względem uziemienia, angielski ma lepsze określenia na to, "capacitive coupling", "parasitic capacitance". Muszę spróbować z uziemionym nadajnikiem, być może zasięg będzie jeszcze większy
Jeśli chodzi o tzw. "miernik mocy" jak to nazywasz - to trochę się rozminąłeś z prawdą na temat "wysysania napięcia" przez pojemność diody. Jest to podwajacz napięcia, ale nie ma to dużego znaczenia. trochę gorzej z działaniem - po pierwsze - jeśli napięcie wzrośnie na tyle, że tranzystor otworzy się całkowicie - to dalszy wzrost napięcie nie zmieni zupełnie nic - nie będzie już różnicy w jasności diody, a sprawa druga - dioda świecąca i jasność jej świecenia jest dość słabym wskaźnikiem przy większych jasnościach - z racji nieliniowej detekcji naszego oka na wielkość światła - nasze oko bardzo ładnie rejestruje zmiany natężenia światła przy niskich jego poziomach, ale już bardzo kiepsko gdy dioda świeci "dość mocno". Co do samego nadajnika - konstrukcja jak wspominasz "na półkę" - gdyż bez stabilizacji częstotliwości ciężko nawet powiedzieć na jakiej częstotliwości nadajemy. Możemy się wstroić dokładnie w pełne MHz - za chwilę pod wpływem zmian temperatury cewka generatora się skurczy lub rozciągnie - i częstotliwość moze popłynąć. jakieś 20 lat temu nie miało to zbyt dużego znaczenia - odbiorniki były strojone także analogowo więc można było się zestroić nawet t nietypową częstotliwością - teraz większość odbiorników posiada syntezę, więc moze to dochodzić do pogorszenia i jakości odbieranego sygnału. kolejne kroki i kolejna wiedza : budowa nadajnika z syntezą częstotliwości, zbudowanie kodera stereo, zbudowanie kodera RDS ;) - tzymam kciuki
Może w następnym filmiku jakiś schemat zapalnika czasowego do bomby domowej roboty? Oczywiście tylko schemat, z zastrzeżeniem że nie wolno tego robić...
@@__MINT_ musisz się zagłębić w temat w.cz. to będziesz wiedział, jak wielki wpływ mają wszelkie dodatki na wyjściu antenowym. :) Prąd zasilania nie mówi o zasięgu. Straty na wyjściu!!
@@__MINT_ sprawdź np z odległości 100 m od nadajnika jaka jest jego moc z włączonym miernikiem oraz bez niego. Ale musisz mieć jakiś miernik w odbiorniku.
@@piotrll7363 Ale żeby własnych audycji w radiu których słuchają starszy ludzie o już wykształconych poglądach zakazali komuniści a Internet który ma wpływ na młodsze pokolenie bez silnie wykształconych poglądów zostawili?
Modulacja w tym projekcie to AM. W miejscu gdzie podajesz sygnał modulacyjny brakuje diody warikarpowej i jej polaryzacji. W zasadzie kiedy mówisz do mikrofonu to jest to FM a kiedy skręcisz na audio to jest AM. I bardzo dużo tych wzmacniaczy po drodze, aby zmodulować audio wystarczy tylko wejście prosto z line out A i brakuje jeszcze preemfazy w torze audio oraz stopnie wzmacniacza w.cz. powinny być ekranowane bo może się to wszystko wzbudzać.
Wzmacniacze pełnią kilka funkcji, jest to mikser audio, wzmacniacz mikrofonowy oraz detektor przesterów, dlatego jest ich dużo. Nadajniki tego typu nie potrzebują diody warikapowej, bo działają bez niej. Nie do końca rozumiem, dlaczego przy nadawaniu z wejścia audio to AM, a przy nadawaniu mikrofonem to FM, skoro te sygnały praktycznie niczym się nie różnią
@@__MINT_ Mikrofon użyty to pojemnościowy i wtedy masz modulację częstotliwości FM, a kiedy podajesz sygnał audio na tranzystor generujący nośną to masz modulację amplitudy AM.
ten nadajnik będzie się wzbudzał i będą harmoniczne bo cewki promieniują jedna na drugą , to raz dwa nadajnik będzie nie stabilny i będzie pływać...nic tylko antena na dach i UKE przyjedzie :) jako konstrukcja edukacyjna spoko...przegrody z cienkiej blachy że by cewki się nie widziały i synteza pll że by nie pływał...
Nie trzeba tego separowac ekranem, wystarczy zecewki sa oddalone od siebie a tu sa wystarczajaco a dla spokoju ducha mozna obrocic jedna cewke wzgledem drugiej o 90 stopni w pionie lub poziomie i tyle.
Nie rozumiem, dlaczego ludzie bawią się jeszcze UKF em. Przecież na krótkich jest do cholery miejsca. Nie ma już Bułgarii, Grecji, Izraela, Dojczewelle, bo przeszli na cyfrowe nadawanie, a w tych pasmach przydałoby się jakieś stacje nadające po polsku
Zgadzam się z panem. Ledwie się znam na elektronice, ale czy takie nadawanie kontynentalne to nie było by za dużo dla pirata? Wielka antena i moc raczej nie sprzyjają ukrywaniu się przed CKE.
@@koniu80 ciekawa sprawa przedstawia się wiosną i latem. Wtedy nadaje chińska sekcja Watykanu. Wchodząc pokrętłem na ten kanał od razu wiem, że to nie gra Pekin. Akcent, tembr, jakość transmisji wszystko jak z puszki po makreli. Nawet na apkach w souround brzmi tak samo byle jak;)
Tak sie nie buduje nadajników bo ta prowizorka pomimo że działa robi taka sieczkę z harmonicznych że szok ! Lepiej stara wkładkę od AZART Telkom Telmor przerobić
Nie potrzeba żadnego kodera. Są specjalne programy i można to softem zrobić na dobrej karcie muzycznej. Nawet RDS idzie programowo wykonać. Znałem jednego co dostał w latach 90tych 2 lata w zawiasie za zakłócanie częstotliwości pogotowia ratunkowego drugą harmoniczną.
O o i bardzo dobrze, za glupote i partactwo powinno sie zamykac. Tych debili z unitry i tonsila tez pozamykac za glupie nieudaczne konstrukcje. Jak ktos jest tak glupo ze nie potrafi zrobić prostego nadajnika ktory nie produkuje harmoniczntch, to 2 lata powinien uczyć sie elektroniki w odosobnieniu.
![Nadajnik FM z czułym mikrofonem, pluskwa; Konstrukcja oraz schemat [DIY #61]](http://i.ytimg.com/vi/6Yp-rwCTIqM/mqdefault.jpg)
![Nadajnik FM z czułym mikrofonem, pluskwa; Konstrukcja oraz schemat [DIY #61]](/img/tr.png)
![Nadajnik fm, pluskwa, ale tym razem solarna! [DIY #22]](http://i.ytimg.com/vi/bdx5k3JjW9g/mqdefault.jpg)
Nie jestem specem od nadajników, więc jakbyście mieli jakieś sugestie dotyczące jego konstrukcji, typu lepszy filtr antenowy, to z chęcią posłucham. Nadajnika nie będę używał do nadawania czegokolwiek, przetestowałem go i tyle, czasem lubię zrobić sobie jakiś nadajnik po prostu dla satysfakcji.
W 9:11 mam na myśli oczywiście kolektor
@openworld poland mam swój nadal, sterowany cyfrowo, stereo, z wyświetlaczem częstotliwości. 1W. :)
Ta konstrukcja nie jest zła, ale dodał bym syntezę na saa1057 i w modulatorze użył podwójnej diody pojemnościowej i ze trzy sekcje filtrów π
@openworld poland Ja tam mam miłe wspomnienia z tym układem. Nawet prosty generator stabilizowany syntezą działa lepiej niż te chińskie nadajniki zrobione na BH14xx + końcówka mocy.
@openworld poland Jak dalej będzie pisowski zamordyzm postępował to takie nadajniki się przydadzą
jak najprosciej zmienic z 40hz na 27hz
W Warszawie , w roku 1984 , na Chomiczówce, nadawałem z 9 pietra muzykę z kaset na nadajniku wykonanym na tranzystorze końcowym jakim był BF520 . Nastrojony był na 71 MHz . Najbardziej przerażające było to że na drugim osiedlu , osiedlu a nie bloku , na 7 piętrze mój kumpel odbierał te "radio" na odbiorniku Taraban . Zasilanie było z 9 V baterii . Nigdy nie przypuszczałem że nadajnik o tak miniaturowej mocy może uzyskiwać taki zasięg! Oczywiście , eter był czystszy , bo na UKF było tylko kilka stacji Polskiego Radia plus sygnał pierwszego programu TV ( na 65,5 MHz) . Projekt szybko zarzuciłem , bo nie chciałem wylądować w Pałacu Mostowskich , a były to czasy nadawania programów Solidarności z nadajników automatycznych , czyli : nadajnik UKF ale taki z prawdziwego zdarzenia , magnetofon MK 232 i kaseta w nim z programem nadawania 30 lub 45 minut , Wszystko było odpalane z "papieroska" Marlboro. Polskie papieroski się nie nadawały ..bo gasły w polowie i wychodziły z nich jakieś kołki drewniane. Papierosek był odpalany , ekipa dawała nogę , a było to umieszczane w nadbudówkach od maszynowni wind w blokach 12 i 15 piętrowych (zasięg) , papierosek po około 10 minutach przepalał niteczkę a ta zwalniała styk od pakietu baterii płaskich i audycja ruszała w eter :))) Jak Milicja wpadła na blok , to znajdowali tylko urządzenie a nie ludzi , a za to to był wyrok w pasiaku więziennym . Takie to były czasy moi drodzy . Myśle że byłem namierzony i słuchany , ale ja tylko puszczałem muzykę z kaset , to sobie dupy nie zawracali , ale strach .... był. Pozdrawiam .
Pamiętam doskonale te czasy. A nadajników też je trochę zmontowało ale gdzieś około 1987r. Najlepiej było nadawać powyżej 73MHz
witam Szanownego Pana, super historia, elektronika to zawsze bylo moje mazenie, gratuluje czy zna pan jakies inne historie z tego okresu, ma Pan jakis kanal?
pozdrawiam
@@bogusbazela4760 @Bogus Bazela Witam :) Tak naprawdę to żyjąc w PRL-u ,każdy dzień był z obecnego punktu widzenia , pewną historią . Wtedy nikt tego nie traktował jako coś wyjątkowego a stanie w kolejce po benzynę przez osiem godzin , bo ma przyjechać cysterna , było czymś absolutnie normalnym i nawet nie przychodziły refleksje że jest to zwyczajne upokorzenie. Absolutnym komfortem było życie młodego człowieka w czasach kiedy były złote lata dla muzyki i tyllko tego ten komfort dotyczył . Praktycznie wielkie nazwiska moich czasów , Tiny Turner , Genesis, Yes , Vangelisa , i tak dalej , dawały możliwości aby je usłyszeć w Trójce , z nowymi utworami - przebojami . Teraz tak nie ma i już nie będzie . Zatem to był mój "plus" . Zapach zachodnich papierosów , jak ktoś palił oczywiście , adidasy "Sofix" czy kupione spodnie Perrys z blachą :)) na tylnej kieszeni , za równowartość jednej lub dwóch wypłat pracownika państwowego na lepszym stanowisku. Szaleństwo posiadania tv kolorowego marki RUBIN 714p , który kosztował majątek , bo 23 tys zł , a krajowy JOWISZ , kosztował 2 x tyle . To tak jakby teraz ten tv kosztował ze 40 tys złotych ! Do tego Studio2 w sobotę i serial Kosmos 1999 (SF) . Nie potrafię teraz odzyskać entuzjazmu jaki był obecny przy oglądaniu Colombo czy Kojaka we czwartki . Powiem tak , na obozie młodzieżowym , kiedy miałem 16 lat , słuchaliśmy na Kasprzaku listy przebojów PR3 , a kiedy do pierwszego miejsca dotarła "Skóra Aya RL" to wśród trzydziestu paru osób , zalegała cisza. To są chwile warte mojego życia i nic tego zastąpić nie jest w stanie . Pozdrawiam Serdecznie .Adam z Warszawy
Fajne czasy. W eterze mało co było, to całe miasto gadało na drugi dzień, że jakaś "nowa" stacja się pojawiła. Z tym, że ja mieszkam w małym mieście z dala od dużej aglomeracji i do nas żadne Radio Solidarność nie docierało. Na zakresie OIRT ("dolnym") miejsca było od cholery. Ale koło 1990 roku kilka słabych stacji robionych przez nastolatków na jednym tranzystorze się pojawiło. Miasto małe, to i nadajnik nie musiał mieć od razu 100 watów mocy. Poza tym, kiedyś były anteny zbiorcze, które bardzo poprawiały zasięg odbioru słabych nadajników.
Nie mogłem dotrwać do końca, komentarz autora ... Mimo wszystko pozdrawiam i życzę coraz lepszych konstrukcji.
Gospodarz mówi prosto i zrozumiale dla zwyklego człowieka.SUPER.Mam stare radia typu Giewont,Taraban -może dałoby by sie to łatwo przestroic na nowy F.M.
Zapomnij o tym... Bez generatora częstotliwości z modulacją FM, albo wobuloskopu możesz wybić sobie z głowy, bo nie będzie to dobrze działać... Chyba, że chcesz mieć szumofon, no to spoko - twoja sprawa... Wiele ludzi uważa, że da się to zrobić na wyczucie za pomocą radia, w sensie ustawić sobie na sprawnym częstotliwość nabliższą 87,5Mhz jaką odbiera w Twoim regionie i wtedy gmerać heterodyną tak, aby ją złapało, ale to jest beznadziejna metoda. Widziałem chyba z 10 odbiorników tak przestrojone i we wszystkich czułość była praktycznie zerowa i z radia zrobił się szumofon, który mało co odbierał, ponieważ żeby czysto głowica odbierała to musi mieć idealnie, co do kHz zestrojoną heterodynę i co do mV zestrojone wzmocnienie anteny - inaczej możesz zapomnieć o czytym odbiorze... Te radia mają na tyle dobrą głowicę, że jak perfekcyjnie zestroisz ją jak ma być to cały UKF z Twojego regionu jesteś w stanie odbrać na 1m drtu, a jak pierdolniesz maszt to nawet ci zagraniczne stacje ściągnie, jeżeli będziesz w ich zasięgu. Możesz sobie np. na kanał piracz wejść i zobaczyć jak przestrajał Tosca303. On właśnie miał pierdolniętego dipola na dachu i okazało się, że poza całym UKF w jego regionionie ta Tosca nawet odebrała jeszcze parę zagranicznych stacji. Jeżeli masz takie radia Eltry czy Diory to warto oddać do serwisu i przestroić. Nawet niech wezmą 80 zł. to i tak się opłaca, ponieważ fakt - za te pieniądze kupisz chinola i jeszcze zostanie, ale chinol nie będzie tak dobrze odbierał jak to radio. Porównywałem Tarabana z Boomboxem Blaupunkt. Na antenie to radio praktycznie każdą jedną stację odbierało z szumami. Tarabanowi wpiąłem jako antenę przewód od miernika i okazało się, że bez szumów odebrał mi cały praktycznie cały UKF z mojego regionu z wyjątkiem bodaj 3 stacji na dole skali, których ten boombox w ogóle nie łapał i sensownie zaczynał działać dopiero od ~90Mhz.
Prawie 30 lat temu w niektórych miastach, również w moim królowało piractwo radiowe. Na prawie każdej dzielni nadawało jakieś radio z muzyką, najczęściej dyskotekową :) Oczywiście nadajniki były najczęściej najprostszymi małymi układami z czasopisma typu jeden tranzystor, cewka i coś tam jeszcze. Do nadawania służył najczęściej zwykły "drut". Moc zwiększano poprzez zwiększenie napięcia zasilania :) Oczywiście jakość dźwięku była słaba, brak tonów wysokich, duże przydźwięki z przewodów, duży poziom zakłóceń na całej skali i na telewizję itp. Jak ktoś potrafił skonstruować coś lepszego (np. coś takiego jak prezentujesz) i miał dostęp do tranzystorów typu BLX14, BLX15 to był uważany za MacGyver'a.
Brak tonów wysokich - nie każdy domorosły elektronik wiedział co to preemfaza.
@@kaem3 Znalem gościa który przez dodatkowy korektor puszczał muzykę do nadajnika. Wtedy brzmiało to nieco lepiej.
W końcu jeden z bardzo wyczekiwanych przeze mnie odcinków
Układ dopasowujący do anteny aby był jak najmniejszy SWR to fajna sprawa jednak można było też obliczyć długość anteny na przykład na ćwierć fali ale rozumiem że nie o to tutaj chodziło. Najważniejsze żeby nie zakłócać swoimi zabawami żadnych użytecznych sygnałów nie wspominając o rozgłośniach komercyjnych które monitorują swoje nadawanie w terenie. Ja zrobiłem kiedyś nadajnik na BC 211 z jedną cewką. Zasięg był około kilometra. Cewką stroiło się częstotliwość nadawania najlepiej jak było to powyżej 73 MHz a był to 1987 rok :)
Te diody w nadajniku, a konkretnie we wskaźniku mocy to jest prostownik w układzie podwajacza napięcia
Dobry temat młody człowieku 👍
Fajny projekt ale ja już dość dawno zrobiłem nadajnik FM na jednym tranzystorze BC107.Zasięg w terenie otwartym jakieś 2 km prze antenie pół falowej.
Miesiąc temu naprawiałem lampę diodową. W miejsce spalonej diody wlutowałem opornik jeden kiloom. Po włączeniu zaświeciła.
Kiedy dotknąłem palcem to miejsce przed wstawieniem opornika, to mnie kopnęło ale diody zabłysły 😆
Ta dioda 1N4148 podłączona do masy pozwala na przepływ prądu przez kondensator 4 pF w obu kierunkach. Gdyby jej nie było to prąd mógłby płynąć tylko w jednym kierunku wyznaczonym przez tą drugą diodę. W efekcie kondensator naładowałby się do pewnego napięcia i zakończyłby się przepływ prądu przez kondensator 4 pF.
super !!!
Budując i uruchamiając amatorskie nadajniki warto sprawdzić jak wygląda widmo sygnału wyjściowego. Niskim kosztem można to zrobić przy użyciu odbiornika RTL-SDR (koszt kilkadziesiąt zł) i programu SDR# - tak to wygląda w praktyce:
th-cam.com/video/3D5VyWtlHKs/w-d-xo.html
Na weiście mogłeś dac modulator na diodzie varicap, wtedy lepsze audio jest i przedwzmacniacz nie bedzie wpływać na rozstrajanie obwodu
Nie mam varicapów :/
może .jakiś schemacik. 😉
Wpisz w google modulator FM to jest tego pełno i ten modulator podłączasz do generatora separując kondensatorem kilka pikofaradów
@@pawel1201 . podłącz?. do jakiego generatora. schemacik pliz.
@@thezbychu3224 www.google.pl/search?q=modulator+fm+schemat&tbm=isch&ved=2ahUKEwjoq8bmw_TwAhURtioKHTroCG0Q2-cCegQIABAB&oq=modulator+fm+schemat&gs_lcp=ChJtb2JpbGUtZ3dzLXdpei1pbWcQAzICCAAyBggAEAgQHjIFCAAQzQI6BAgjECc6BAgAEB5Q9whYtxRgzhVoAHAAeACAAcQDiAHGCpIBBzAuOC40LTGYAQCgAQHAAQE&sclient=mobile-gws-wiz-img&ei=NSi1YKi9O5HsqgG60KPoBg&bih=764&biw=432&client=ms-opera-mobile&prmd=isvn#imgrc=M2dL61CHDhQnHM
Bez sztucznego obciążenia sugerowanie się napięcie na diodzie jest błędne ponieważ dochodzą odbicia i potencjalne możliwość uszkodzenia tranzystora końcowego która jest bardzo duża
Oj się piratowało. Szły w eter sety z klubów. 2003 rok 5 W nadajnik i wieczory zajęte były. 😉
Ta, a potem UKE, wóz w teren i przypał z policją... xD
@Ignacy Sandal Każdego namierzą. UKE ma specjalne furgonetki z aparaturą, która ma możliwość śledzenia sygnału, tak więc są w stanie namierzyć, ponieważ po prostu jadąc obserwują wskazania i już wiedzą czy w dobrym kierunku jadą. Musiałbyś mieć spory samochód z przetwornicą 230V, który umożliwiłby pomieszczenie sprzętu, kierowcę, i wtedy po prostu nadawać będąc w stałym ruchu, wtedy jakaś tam szansa jest, że Cię nie znajdą, bo jak dojdą że jesteś na ulicy X to nim tam dojadą to Ty możesz być np. kilometr dalej... Z resztą tutaj nie o to chodzi, tyllko o to, że trafiają takie ameby intelektualne, które wpadają na takie kretyńskie pomysły, zamiast zrobić sobie papiery na krótkofalowca i nadawać na legalu, przez co potem mogą zginąć niewinii ludzie, bo dwóch debili postanowiło sobie zająć pasmo wykorzystywane np. przez aparaturę na lotniku, która przez to wprowadzi pilota w błąd i jak się nie kapnie to rozbije samolot. U mnie w regionie już był taki przypadek, ale na szczęście pilot był b. doświadczony i kapnął, że system naprowadzający głupoty pokazuje, więc zignorował go i posadził samolot samodzielnie... Moim zdaniem gra niewarta świeczki zeby spierdolić sobie życie wyrokiem, dlatego lepiej zrobić sobie kurs i wtedy nadawać legalnie. W przypadku tamtych typów skończyło się to grubo, ponieważ wszedł prokurator i dojebał im zarzuty z prawa lotnicznego i poszli pierdzieć w pasiaki na kilka lat. Zastanów się teraz sam, czy warto było mieć spierdolone życie już do końca o takie gówno, bo wyrok ciągnie się za tobą jak smród po gaciach, tak więc najprawdopodobniej nikt cię już nie zatrudni widząc kryminalistę przed sobą.
Nie potrzeba żadnej przetwornicy, nawet z seicento mógłbyś nadawać
@@__MINT_ Zasadniczo fakt... Pomyślałem o przetwornicy, ponieważ chodziło o to, że potrzebne jest 230V jak chciałby się jakąś muzykę puszczać z laptopa czy CD, ale zasadniczo to przecież równie dobrze można do mp3 skonwertować, nagrać na telefon i zasilić z zapalniczki, bo w końcu są adaptery z zapalniczki na USB dające 5V... Kiedyś widziałem takich wariatów, którzy nie pamiętam jakie auto mieli, ale mieli normalnie agregat, mieli ze sobą normalnie miksery itd., laptopa i nadawali w ruchu prowadząc swoją rozgłośnię....
@@PiotrK2022 Już widzę jak złapią w 16 piętrowym bloku kogoś, kto nadaje, po drugie szkodliwość jeśli jest niewielka, tzn muzyka na jakiejś wolnej częstotliwości, to raczej każdy to zlewa.
Jak byś mógł zamieścić spis wszystkich potrzebnych elementów , było by fajnie . Dzięki i pozdrawiam
Wszystkie elementy są na schemacie
@@__MINT_ No ale nie wszystkie są opisane
Które nie są?
@@__MINT_ No w tym przedwzmacniaczu
@@__MINT_ No te trójkąty , to co to jest ?
Świetny projekt
system super gratulacje
Ja bym powiedział, że druga dioda w mierniku mocy służy rozładowaniu kondensatora 4pF. Bez niej, prąd będzie płynął tylko w jednym kierunku i zatka ten kondensator.
To jak mamy już nadajnik FM to może odcinek "Naprawa głowicy FM z wystawki" albo i całego radia. Zapomniane to już umiejętności.
Gdybym tylko miał jakieś radio do naprawy...
Ja juz mam ich dosc po dzisiejszej anecie r605
Witam. Jakiś czas szukam jakiegoś dobrego schematu by zrobić słuchawki bezprzewodowe do wykrywacza. Nadajnik z jackiem i żebym odebrał sygnał w telefonie. Wszystko co znalazłem w sieci pracowało bardzo niestabilnie, były duże zakłócenia. Pomoże ktoś ?
Pozdrawiam Brodkasz
Z tego co wiem, to nawet nadajniki 20mW nie są już legalne. Ten przepis dawno wycofano, teraz są znacznie ostrzejsze przepisy. Już pomijam, że w czasach internetu, własny nadajnik UKF już tak nie kręci jak jeszcze 30 lat temu. Poza tym, w dużych miastach już prawie nie ma wolnych częstotliwości na taką stację, a i mentalność ludzi się zmienia - mało kto dziś chce słuchać gimnazjalnego rzucania mięsem do mikrofonu pomiędzy hiphopowymi kawałkami. Ja nadajnikami bawiłem się już w 1989 roku, w wieku 17 lat. To były inne czasy - atrakcja dla dzieciaków, że można wejść na UKF i nadawać w promieniu powiedzmy 1 kilometra taką muzykę, jaką się lubi, a której akurat nie było wtedy w Polskim Radiu (trzy stacje).
10:49 wygląda mi to na układ podwajający napięcie (te dwie diody i dwa kondensatory)
lubię takie rzeczy :D
Zrób nadajnik am na fale średnie
20mW to tyle co nic, ale powyżej to już jesteś "przestępcą" :-) może się mylę ale ważne aby nie siać po kanałach, dopasowana antena ( jak w CB ) i jako "rezerwa" na ciężkie czasy może być.
Masz rację
Z dobrą anteną przy mocy 20mW można mieć całkiem duży zasięg, np. ja z pluswy 10mW wyciskam na otwartej przestrzeni 200m, przy czy antena to zwykły przewód 70cm
ooo specjalista z elektrody ale tu tego regulaminu nie ma
Pamiętasz jaka jest impedancja układu lub o jakiej impedancji powinna być antena ?
Nie mam pojęcia, to było robione na pałę. Z anteny z koncentrykiem 75 ohm miałem zasięg kilometr z hakiem
@@__MINT_ to musiałby spróbować z antena o mniejszej lub większej impedancji żeby sprawdzić czy się poprawi zasięg, a moc tego układu jaka jest na oko ?
Na oko to 1W, chociaż nadawcza jest sporo mniejsza
@@__MINT_ stopień końcowy nie jest wyciśnięty na maksimum możliwości ?
Nie wiem. To już stary film
nawet najlepsza antena nic nie nada jeśli nie będzie solidnego uziemienia. Pole elektryczne powstaje w wyniku różnicy potencjałów a nie z samego potencjału anteny!
Bez uziemienia mam zasięg ponad 1km, z powodu bardzo wysokiej częstotliwości występuje "pojemnościowe odniesienie" potencjału generowanego przez antenę względem uziemienia, angielski ma lepsze określenia na to, "capacitive coupling", "parasitic capacitance". Muszę spróbować z uziemionym nadajnikiem, być może zasięg będzie jeszcze większy
12:50
Chodzilo Ci o gornoprzepustowy, tak ?
Faktycznie, to filtr górnoprzepustowy
a jak by. z tego zrobić. transmiter optyczny laserowy, lub LED owy. i zamiast fal radiowych nadawać .
za pomocą światła.
Można, ale mniejszy zasięg i większa podatność na zakłócenia
@@__MINT_ ale. brak odpowiedzialności karnej. xd
Za nadajnik o zasięgu takim samym jak transmiter optyczny karnie odpowiadał nie będziesz
@@__MINT_ zgadza.się "nie będziesz" i to jest w tym super.
Mam na myśli nadajnik FM
Na aliexpress kupisz nadajnik stabilizowany kwarcem z wyświetlaczem za 5$ .
Udam, że tego nie słyszałem...
Aliexpress jest dla cieniasów ;)
Ile masz lat? Lubię elektronikę i kiedyś chciałem być w tym. Niestety nie udało się
Mam niecałe 17, elektroniką zajmuję się od małego ;)
Zróbcie, ale nie używajcie 😂😂 jasne 😁
Na filmie nie powiedziałem słowa "zróbcie" To była tylko prezentacja nadajnika
@@__MINT_ nie, no nie chodzi o słowo zróbcie. Zrobić wiadomo, że można. Ale nikt normalny nie będzie go nie używał. :))
@@BartekEVH Oczywiście na swoje własne ryzyko
może być jako. urządzenie. kosmetyczne.do zabiegów.RF
Jeśli chodzi o tzw. "miernik mocy" jak to nazywasz - to trochę się rozminąłeś z prawdą na temat "wysysania napięcia" przez pojemność diody. Jest to podwajacz napięcia, ale nie ma to dużego znaczenia. trochę gorzej z działaniem - po pierwsze - jeśli napięcie wzrośnie na tyle, że tranzystor otworzy się całkowicie - to dalszy wzrost napięcie nie zmieni zupełnie nic - nie będzie już różnicy w jasności diody, a sprawa druga - dioda świecąca i jasność jej świecenia jest dość słabym wskaźnikiem przy większych jasnościach - z racji nieliniowej detekcji naszego oka na wielkość światła - nasze oko bardzo ładnie rejestruje zmiany natężenia światła przy niskich jego poziomach, ale już bardzo kiepsko gdy dioda świeci "dość mocno".
Co do samego nadajnika - konstrukcja jak wspominasz "na półkę" - gdyż bez stabilizacji częstotliwości ciężko nawet powiedzieć na jakiej częstotliwości nadajemy. Możemy się wstroić dokładnie w pełne MHz - za chwilę pod wpływem zmian temperatury cewka generatora się skurczy lub rozciągnie - i częstotliwość moze popłynąć. jakieś 20 lat temu nie miało to zbyt dużego znaczenia - odbiorniki były strojone także analogowo więc można było się zestroić nawet t nietypową częstotliwością - teraz większość odbiorników posiada syntezę, więc moze to dochodzić do pogorszenia i jakości odbieranego sygnału.
kolejne kroki i kolejna wiedza : budowa nadajnika z syntezą częstotliwości, zbudowanie kodera stereo, zbudowanie kodera RDS ;) - tzymam kciuki
7:58 oscyluje chyba dlatego że kondensator między C i E robi za sprzężenie zwrotne
Tyle to i ja wiem, ale w jaki konkretnie sposób generowane są oscylacje, w sensie krok po kroku, nie umiem rozgryźć
Widać twarz 18:00 😉🙂 w mp4?
Ta, nie chciało mi się blurować, i tak mnie nie rozpoznacie na ulicy ;)
@@__MINT_ XD brzmi jak jakaś fobia przed widzami
@Traper_T nazywaj to jak chcesz, ja chcę być znany tylko z youtuba
@@__MINT_ 👍
Może w następnym filmiku jakiś schemat zapalnika czasowego do bomby domowej roboty? Oczywiście tylko schemat, z zastrzeżeniem że nie wolno tego robić...
W żadnym wypadku. To, że raz pokazałem coś nielegalnego, nie znaczy, że będzie więcej takich rzeczy
Podasz mejla ?
majsterkowanieinietylko@wp.pl, jest w zakładce "informacje"
Ten miernik mocy prawdopodobnie zmniejsza zasięg tego nadajnika. Lepiej go odłączyć w czasie nadawania.
Nie sądzę, żeby to robił, jego odłączenie powoduje bardzo nieznaczny spadek pobieranego przez nadajnik prądu
@@__MINT_ musisz się zagłębić w temat w.cz. to będziesz wiedział, jak wielki wpływ mają wszelkie dodatki na wyjściu antenowym. :) Prąd zasilania nie mówi o zasięgu. Straty na wyjściu!!
Miernik mocy jest podłączony przez kondensator 4pF, nawet, jakby podłączyć ten kondensator do masy, nie powinno to znacznie obniżyć mocy
@@__MINT_ sprawdź np z odległości 100 m od nadajnika jaka jest jego moc z włączonym miernikiem oraz bez niego. Ale musisz mieć jakiś miernik w odbiorniku.
@@__MINT_ 4 pF to ok 400 Ohm dla 100 MHz.
Czy to powinno być nielegalne?
A tak w ogóle fajny film zrobie coś takiego.
Posiadanie nadajnika nie jest nielegalne, używanie go już tak...
@openworld poland Co za teoria spiskowa
@@Traper_T Spiskowa? przeciez chłop pisze prawde teraz? Pałowanie ludzi, Podatki i same zakazy to nie komuna?
@@piotrll7363 Ale żeby własnych audycji w radiu których słuchają starszy ludzie o już wykształconych poglądach zakazali komuniści a Internet który ma wpływ na młodsze pokolenie bez silnie wykształconych poglądów zostawili?
oraz to że w szkołach komunizmie mówi się o komunizmie jako o zjawisku negatywnym
Modulacja w tym projekcie to AM. W miejscu gdzie podajesz sygnał modulacyjny brakuje diody warikarpowej i jej polaryzacji. W zasadzie kiedy mówisz do mikrofonu to jest to FM a kiedy skręcisz na audio to jest AM. I bardzo dużo tych wzmacniaczy po drodze, aby zmodulować audio wystarczy tylko wejście prosto z line out A i brakuje jeszcze preemfazy w torze audio oraz stopnie wzmacniacza w.cz. powinny być ekranowane bo może się to wszystko wzbudzać.
Wzmacniacze pełnią kilka funkcji, jest to mikser audio, wzmacniacz mikrofonowy oraz detektor przesterów, dlatego jest ich dużo. Nadajniki tego typu nie potrzebują diody warikapowej, bo działają bez niej. Nie do końca rozumiem, dlaczego przy nadawaniu z wejścia audio to AM, a przy nadawaniu mikrofonem to FM, skoro te sygnały praktycznie niczym się nie różnią
@@__MINT_ Mikrofon użyty to pojemnościowy i wtedy masz modulację częstotliwości FM, a kiedy podajesz sygnał audio na tranzystor generujący nośną to masz modulację amplitudy AM.
Na tranzystor sygnał podaje wzmacniacz, niezależnie od tego, czy z mikrofonu, czy z wejścia audio. Mikrofon nie działa tam jak warikap
A jak zrobić zakłucacz , lub impuls elektromagnetyczny 😁
Żadnych zakłócaczy nie będę pokazywał
ten nadajnik będzie się wzbudzał i będą harmoniczne bo cewki promieniują jedna na drugą , to raz dwa nadajnik będzie nie stabilny i będzie pływać...nic tylko antena na dach i UKE przyjedzie :) jako konstrukcja edukacyjna spoko...przegrody z cienkiej blachy że by cewki się nie widziały i synteza pll że by nie pływał...
Antena nie pójdzie na dach, więc bez obaw. Ale przegrody z blachy mogę dać
Nie trzeba tego separowac ekranem, wystarczy zecewki sa oddalone od siebie a tu sa wystarczajaco a dla spokoju ducha mozna obrocic jedna cewke wzgledem drugiej o 90 stopni w pionie lub poziomie i tyle.
Chocby w fabrycznych ramorach czy murzynach nie bylo ekranow a nadźgane w PA było ostro.
Nie rozumiem, dlaczego ludzie bawią się jeszcze UKF em. Przecież na krótkich jest do cholery miejsca. Nie ma już Bułgarii, Grecji, Izraela, Dojczewelle, bo przeszli na cyfrowe nadawanie, a w tych pasmach przydałoby się jakieś stacje nadające po polsku
Ja np. nie mam odbiornika fal krótkich, z resztą nadajnik robię dla nauki i satysfakcji
@@__MINT_ nie wierzę. Każdy kto bawi się elektronika ma przynajmniej dwa stare tarabany, w których słucha trójki
Zgadzam się z panem. Ledwie się znam na elektronice, ale czy takie nadawanie kontynentalne to nie było by za dużo dla pirata? Wielka antena i moc raczej nie sprzyjają ukrywaniu się przed CKE.
@@koniu80 ciekawa sprawa przedstawia się wiosną i latem. Wtedy nadaje chińska sekcja Watykanu. Wchodząc pokrętłem na ten kanał od razu wiem, że to nie gra Pekin. Akcent, tembr, jakość transmisji wszystko jak z puszki po makreli. Nawet na apkach w souround brzmi tak samo byle jak;)
Tak sie nie buduje nadajników bo ta prowizorka pomimo że działa robi taka sieczkę z harmonicznych że szok ! Lepiej stara wkładkę od AZART Telkom Telmor przerobić
Dlatego ten nadajnik pokazuję tylko w celach edukacyjnych
To jeszcze potezebujemy encoder stereo i koncesje z ministerstwa I oteieramy radio drze ryja.
XD
Bez syntezy i filtrów na wyjściu? Zapomnij.
Nawet z syntezą i filtrami byłoby to ryzykowne ;)
Nie potrzeba żadnego kodera. Są specjalne programy i można to softem zrobić na dobrej karcie muzycznej. Nawet RDS idzie programowo wykonać. Znałem jednego co dostał w latach 90tych 2 lata w zawiasie za zakłócanie częstotliwości pogotowia ratunkowego drugą harmoniczną.
O o i bardzo dobrze, za glupote i partactwo powinno sie zamykac. Tych debili z unitry i tonsila tez pozamykac za glupie nieudaczne konstrukcje. Jak ktos jest tak glupo ze nie potrafi zrobić prostego nadajnika ktory nie produkuje harmoniczntch, to 2 lata powinien uczyć sie elektroniki w odosobnieniu.