Czy ja wiem, może nie tyle co lojalność ale moralność firmy, pójde za czerwonymi bo wspierają open source i ich technologie nie opierają sie na sprzęcie i jak widać się da (w przypadku fsr), poza tym konkurencja jest dobra więc z samego tego faktu powinno sie odpuścić rt czy 5% wydajności
@@kibik a kogo obchodzi jakaś "moralność"? Korpo to korpo, patrzą tylko żeby Cię wydoić najbardziej jak się tylko da. AMD nie jest żadną konkurencją, dlatego Nvidia sobie pozwala na aż tyle i AMD musi grać gdzie indziej, żeby zaoferować coś w zamian.
@@gorath751 Są lepsze są gorsze, lepiej wspierać tą "lepszą", jest konkurencją tylko winą jest zły pr który za radeonami się ciągnie z tymi sterownikami głównie, gdzie w globalnej skali jest to zapewne margines błędu. Na koniec dnia i tak to nikogo nie obchodzi niestety dlatego nikt z nas nie może mieć fajnych rzeczy jak to mówią
@@kibik To, że jakiś program ma kod otwarto źródłowy wcale nie oznacza, że jest dobry. Rozsądny konsument wybiera to, co ma najlepszy stosunek ceny do jakości, lub po prostu to co jest najlepsze, jak ma duży budżet.
@@kamilkacperek91 nie mówie że przez to jest od razu lepsze pod każdym względem, ale finalnie na pewno jest pod względem wsparcia i niejako respektu do konsumenta
Moim zdaniem ruch AMD w kwestii skupienia się na medium range jest uzasadniony, po co gonić króliczka gdy według Steam Charts lwia część userów używa kart z tego lub nawet niższego segmentu? Jeżeli tak jak głoszą plotki wypuszczą coś pokroju 4080 ale za połowę ceny tegoż, to mogą na tym wiele ugrać.
Zgadza się. Jednak to myślenie nie uwzględnia jakże ważnego marketingu. Wielu graczy zachwyca się że RTX4090 to najpotężniejsza karta a później kupuje RTX4060 bądź 4070 mimo że RX7800 będzie wydajniejszy za niższą cenę a dokładając niewiele można kupić RX7900GRE który już będzie dyszał na kark wyższemu cenowo segmentowi. AMD wypuszczając racjonalne cenowo produkty trafia do mniejszego grona odbiorców ponieważ w cenę karty nie wlicza miliardów wydanych na marketing.
@@MichaelZi To jest pułapka. Bo za tym nie idzie rozwój. Musisz celować wysoko aby się rozwijać i wtedy masz dobre produkty, dla średniego segmentu też. Jak już na starcie calujesz nisko to nic przełomowego nie stworzysz.
Bo istnieje coś takiego jak produkt halo. Produkt który jest wybitny i nadaje prestiżu marce, pokazuje na co ją stać, pobudza wyobraźnię entuzjastów. W samochodach to codzienność. Nvidia miala titany i karty z seri 90, które zawsze były tymi potworami, pokazem możliwosci techniki oraz samej marki. Dlatego kojarzymy Nvidie jako wydajne karty, czysta psychologia.
Od lipca 2023r po raz pierwszy (kiedy kolwiek) jestem na zestawie od AMD (R5 5600 i RX 6750 XT) bo uznałem, że to będzie odpowiedni stosunek ceny do wydajności i do tej pory jestem bardzo zadowolony z tego zestawu (Space Marine 2 - 115 klatek średnio na wysokich). PS: Dziękuję Kamilowi i Zmaslo, że zachęcili mnie do samodzielnego złożenia kompa ;)
Ja ma ten sam zestaw i Karta czerwony ostatnio jej sterowniki nie działały poprawnie. Być może już to naprawili ale ja wolę grać bezpiecznie na starszych sterownikach. A potem kupię sobie kartę zielonych bo tam prze nigdy takich problemów nie miałem dodatkowo bardziej rozbudowane oprogramowanie do zmiany różnych ustawień w karcie. Gdzie adrenalin engin po prostu się do tego nie umywa. Przy procesorze zostaję z czerwonym bo Intel moim zdaniem nigdy nie był jakiś super od po prostu ok.
@@akuwdf8057 pewnie, że nie zrobił. Konsumenci novideo to idioci i nie wiedzą, że zmiana firmy gpu wiążę się z czymś więcej niż wyciągnięcie karty i włożenie nowej. btw po ogarnięciu karty amd (instalacji, użycia DDU) polecam wywalić updaty binbowsa bo to gówno zacznie wam wywalać sterowniki i instalować jakieś swoje wybrane z przed półtora roku. Sam to przerabiałem. M$shit kocha stykać się siusiaczkiem z novidią...
@@Bluesky77773 Ja gram obecnie na wersji Adrenalin 24.10.27.01. A co do problemów z 'radkiem' to w sumie jedyne jakie miałem, to przez pierwsze 2 tygodnie od złożenia kompa🤔 Ale to wrzucam jedynie jako dodatkowe info ;)
Riva TNT była fajna, bo miała 32 bity koloru i była jedną kartą ze wszystkim (oprócz glide, co nie oznacza, że nie można było do niej dodać voodziaka - do dzisiaj mam kompa z Viperem V770 i 2x Voodoo2 SLI), ale to jeszcze nie był czas śmierci 3dfxa. Dopiero geforce rozwalił system. ATI rage miało troszkę mniejszą wydajność, ale zachwycał jakością obrazu, z którą dopiero GF mógł konkurować. Wynikało to z 24bit koloru (niby mniej niż TNT), ale też niezwykle wysokiej jakości RAMDAC - tutaj tylko Matroxy stały wyżej, ale za jakie pieniądze i z mniejszą wydajnością ogólną.
Jako dumny posiadacz 7900 gre i 7600x jestem zadowolony. Nie wiem czemu tyle ludzi mówi, że podzespoły od amd crashują nic takiego przez 3 miesiące od zakupu się nie stało. Przed Amd miałem 2070 super, była to bardzo fajna karta która dobrze radziła z każdą grą. Oprócz tego fps per $ jest najlepszy tylko u czerwonych
Jakiś kolega pisał odnośnie sterowników AMD o wykrzaczaniu się gier po dłuższym czasie grania. Niech sobie kolega sprawdzi jak komp zachowuje się bez OC RAMów. Miałem taki sam problem na karcie RX7800XT ale winowajcą były RAMy a dokładniej ich nieodpowiednie OC a nie karta graficzna i jej sterowniki. Tyle że łatwo napisać że winne są sterowniki które wysypały się i sygnalizują problem tyle że wysypały się z powodu niestabilności generowanej przez RAM.
Ludzie już przesadzają. Wszystko wyżyłują aby mieć 3 FPSy więcej... To po prostu głupota. U mnie wszystko bzyka nominalnie.... I czy jest 70 FPS czy 75 to to samo....
@@7wojox7Ja akurat preferuję UV, ale i tutaj trzeba uważać, aby nie przesadzić, a czasami korygować ustawienia. Ja początkowo na RX6600XT dałem 1.08V na rdzeniu i wiele gier przeszedłem bez problemów. Później chyba w Starfield restartował mi się sterownik graficzny. Początkowo pomyślałem, że to jakiś błąd w oprogramowaniu. Ale wystarczyło podnieść napięcie na rdzeniu GPU o 5mV i wszystko hula do tej pory bez problemów.
Na moim RX 7900 GRE to nie pomogło, też próbowałem. Mam pierwszy socket od AMD na DDR5 i też doszukiwałem się tam problemu, ustawiłem na optymalne zegary dla procka Ryzen 7 7700 i dalej gry się wykrzaczały i zawsze wyskakiwała możliwość wysłania raportu o crashu od Adrenaline.
@TheKrisu091 Potwierdzam, kolega kupił i5- 14600kf i RX'a 7900 XT i narzekał, że podczas grania w Wiedźmina 3 komp mu się wyłącza i psioczył na kartę od AMD, a po czasie okazało się, że kupił za słaby zasilacz (750W). A jak zmienił na 1000W to nagle problem zniknął 😅
@@rO_Ollek no ja mam zasilacz 850W od seasonic i mam spory zapas mocy. U mnie co prawda sytuacja się poprawiła po wielu aktualizacjach i teraz na kompa nie narzekam, ale kupowanie sprzętu od AMD krótko po premierze stricte do gier i oczekiwanie, że wszystko będzie śmigać bez problemu to niestety złudne nadzieje :p
U mnie logika była prosta, że 20 GB ram mi styknie na karcie na lata, więc temu sobie kupiłem RX 7900XT. Przy okazji AFMF 2-Fluid Motion Frames 2 może generować klatki poza silnikiem danej gry, mimo że raczej mało co z tego korzystam to w przyszłości może być przydatne.
Będą szczerym to dobrze, że ludzie kupują karty zielonych tylko z powodu przekonań, w większości przypadków bez zastanowienia, ponieważ dla tych świadomych konsumentów plus jest taki, że używane karty od amd są bardzo ale to bardzo przystępne cenowo w porównaniu do zielonych :))
no wlasnie. kazda karta radeona pobiera 100 mniej Wattów. po co mi 4090 ktora sie grzeje jak pojebana, jest glosna , jak mam 7900 xtx z tylko 20% gorszą wydajnoscia ale z o 100 mniejszym tdp, jest cichsza i zimniejsza. zieloni nigdy nie zrozumieja. nvidia to teraz stare radeony jeszcze z czasow zanim 5000tki powstaly. wiecej rdzeniow, wiecej fpsów wiecej poboru mocy. XD
@@ImotekhtheStormlord-tx2it Przestań ludziom kit wciskać. Bez sensu jest ocenianie jak grzeje się karta która została stworzona aby mieć najwyższą wydajność. Zobacz np na kartę RTX 4060 która pobiera 110 W. Nie znajdziesz karty od amd z taką samą wydajnością która pobiera mniej prądu.
ogólnie karty RTX 4000 najlepiej pracują po OC z undervoltingiem na 950mv bo wychodzisz mniej więcej na 0% strat wydajności przy podkręceniu rdzenia i pamięci ale przez znaczne mniejsze napięcie gdzie fabrycznie dochodzi do maks 1075mv masz sporo mniejsze zużycie prądu i niestety pod tym względem AMD jest w tyle
Tych problemów ze sterownikami to chyba ludzie na siłę się doszukują. Mam już 4 kartę AMD z rzędu (MSI, Asus 2x i teraz Sapphire) i nie ma problemów. A ponownie zdecydowałem się na Radeona, bo 7900 GRE kosztował mnie 2600 (Nitro+), a 4070 z dobrej serii już ponad 3000. A i 16GB vs 12GB to też atut Radeona.
ja dziwnym trafem mam na zmiane - był gtx760 potem rx470 , gtx1080 i teraz 7900GRE ... szczerze to puki co z radeonów bardziej byłem zadowolony , mniej błędów w sterownikach , dużo lepsza kompatybilność z linuxem i lepiej się starzały - GTX760 zwłaszcza , mega z czasem konkrencyjne radeony R9 280/280x zaczęły mu odjeżdżać i plułem sobie troche w brode . Problemów większych ze sterownikami nie miałem na radeonach , na rx470 jakieś tam były ale nieszkodliwe drobnostki , na 7900GRE od roku puki co nic nie zauważyłem i wszystko ok ze sterownikami według mnie . Pamiętam jak GTX760 się zachowywał jak wyszedł windows 10 - na wczesnych driverach potrafiło sypać bluescreenami w grach na starszych API choćby ETS2 , potem to oczywiście ogarnęli .
@@Cielson-u8l teraz to już poleciałeś grubo . Różnica jest o lata świetlne nawet teraz na korzyść AMD mimo że już teraz sterowniki Intela są dużo lepsze niż na premierę serii arc .
@@adredy Drukarka był byś zdziwiony !!!!! robię to co na windzie . dowolnie przeglądam internet bez wirusów i reklam , no i wszystkie moje gry działają na steam , co mi więcej trzeba ;)
@@panvexnie czaje co masz na mysli bez wirusów, linux jest mniej uzywany przez graczy i typowych uzytkownikow wiec nie ma tam tylu wirusow czy anty wirusa jakiegos porzadnego, wirusy są i to mocne 😅
Warto zauważyć, że ceny kart NVIDIA są tak absurdalnie wysokie, bo jest na nie ogromny popyt, analogicznie mały popyt na karty amd sprawia że mają one zdecydowanie lepszy współczynnik wydajności do ceny.
Ja aktualnie mam RX 6700 XT od Powercolor. Niemiłosiernie często występował u mnie problem z wywalającymi się sterowniki (a przynajmniej tak zakładałem), pomimo, że były aktualne. Karte mam pokoparkową co jest dość ważne bo założyłem, że może jest wgrany jakiś koparkowy bios, jednak nie, był normalny. Po czasie doszedłem do tego, że podczas wywalania karty sterowniki niby działają, a karta wyłącza sie w menadżerze urządzeń. Po czasie problem ustał, założyłem, że w najnowszym sterowniku to załatali, ale był to też czas w którym przestałem grać w CS2 i siedzieć na discordzie, a z tego co słyszałem często właśnie to połączenie robiło innym problemy. Aktualnie nadal nie gram w CS2, na dc siedzę, ale już od 2-3 miesięcy nie przytrafiła mi się żadna taka sytuacja i na kartę nie mogę narzekać. Ale co do wyboru Nvidia VS AMD to jako następną kartę zdecydowanie wybiorę Nvidie ze względu na lepszą współpracę z pakietem Adobe. Pracuje w Premiere Pro i jak widzę, że podczas przeglądania timeline'u albo renderze, karta wykorzystywana jest w 10%, a procesor w 100% to czuje, że jest ona mi totalnie zbędna w pracy, a kupiłem ją właśnie ze względu na 12GB VRAM, bo założyłem, że dobrze będzie to działac w programie.
Jako wieloletni zwolennik kart AMD nie miał bym problemów z Nvidią, gdyby nie to, że za swoje karty żądają zbyt wiele cebulionów oraz obcinają ilość pamięci Vram, przez co taka karta starzeje się znacznie szybciej. RTX 4070/4070 Super czy 4070 Ti na starcie powinny mieć zaoferowane 16 GB. Czasem kusi mnie perspektywa zmiany barykady, ale za każdym razem, gdy patrzę, na stosunek cena/wydajność w czystej rasteryzacji to owa pokusa mi przechodzi... 18 lat siedzę u czerwonych, problemu ze sterami nie miałem nigdy. Nie jestem fanem upscalingu a ilość gier w których RT robi robotę można policzyć na palcach jednej ręki. Co do popularności kart zielonych, to czasem jest po prostu tak, że jesteśmy zwolennikami GPU, które mieściły się w naszym pierwszym komputerze a Nvidia już od dawien dawna była popularniejsza od AMD. Jako jeden z nielicznych zaczynałem z kartą ATi.
skoro jesteś tak doświadczony w czerwonych to wypowiedziałbyś się może co nie co na temat tego czy rtx 4070 ti super lub 4080 super mają sens z rx 7700xt,7800xt lub 7900xt? bo ostatnio zastanawiam sie nad zmianą
@@darkreaper9748 na pewno wolał bym 7900 XT aniżeli 4070 Ti Super. Kwestia budżetu. Od 4080 Super wydajniejsza jest jedynie 7900 XTX. Z jakim procesorem będziesz to w ogóle parował?
@@SpinyInternetowe budżet karciochy to tak do 5k, i wiem że w tym budżecie jeszcze jest rx7900 xtx ale niewiem czy do 5 tysięcy ma coś konkurującego nvidia
@@darkreaper9748 przy takim budżecie i takim procku na spokojnie można pakować 4080 Super bądź 7900 XTX. Radek będzie ciut wydajniejszy w czystej rasteryzacji i posiada wincyj pamięci. NVIDIA lepiej ogarnie RT, upscaling oraz zeżre mniej prądu. Odpowiedz sobie na pytanie czy będziesz korzystał z tych bajerów czy nie. Jeśli tak to NVIDIA, jeśli nie to AMD. Zerknij sobie na 7900 XTX od Sapphire w wersji Nitro+. Mam takowe wydanie, tylko w modelu 7800 XT. Jak dla mnie wygląda obłędnie, lecz nie wiem czy zwracasz uwagę na takie detale czy liczy się dla Ciebie jedynie wydajność 🙃
Właśnie też będę przesiadać się na Linux i właśnie myślę o Radeonach które mają często spory zapas Vramu a nvidie mają go mniej szczególnie w najnowszej serii a w dzisiejszych czasach chyba lepiej stawiać na ilość Vramu.
@@Maguetan do czego Ci 9999999999999 GB VRAMu jeżeli wydajność karty będzie bardzo słaba, o możliwościach Ray Tracingu, DLSS i samych sterownikach do karty nie wspominając.
@@rodgar940 a kto powiedział, że będzie słaba? Wrzućmy przykład 4070 Super vs 7900 GRE. Bliźniaczo wydajne karty a Superka na przestrzeni lat będzie szybciej się starzeć i odstawać od GRE właśnie ze względu na mniejszą ilość pamięci. Obejrzyj sobie porównania RX 580 4GB vs 8GB w dziesiejszych standradach. Nvdia takimi zagrywkami wymusza szybszą wymianę kart i z pewnością nie jest to na plus dla konsumenta.
"DLSS vs FSR jest 1 do 1" Kolego chyba sobie żartujesz?! Niestety ale FSR nawet w najnowszej wersji 3.1 wygląda paskudnie w porównaniu do DLSS. Na zrzutach ekranu jest ok ale w ruchu shimmering jest nie do zniesienia. Już lepiej zjechać suwakiem rozdzielczości do 80% i mieć trochę bardziej miękki obraz ale stabilniejszy w ruchu. Nawet TSR gdy jest dostępny wygląda lepiej do rozwiązania AMD. Druga sprawa to odpuszczenie przez AMD high endu. Sam Jack Huynh to potwierdził a ty mówisz, że masz nadzieję, że to tylko plotki.
6700XT. Problemy pojawiają się czasem jak wychodzą nowe sterowniki, wtedy szybkie DDU i instaluje się stare (trochę utrapienie, ale nowe sterowniki wychodzą co +-1 miesiąc). Jedyna gra w jakiej BYŁY problemy, to CS2 na premierę który bardzo długo ładował cienie i każdą mapę trzeba było zagrać chociaż raz na spadkach do 0 przez kilka rund. Driver timeout zdarzył mi się tylko kilka razy, ale nigdy jako problem nie do ogarnięcia. Taka niedawna historia: aktualne sterowniki AMD (przynajmniej mi) nie chcą działać z modem DLSS Enabler, więc jak ktoś chce mieć FSR FG w każdej grze (niektórzy twórcy go nie implementują bo reasons), to musi chyba je sobie cofnąć. Jestem mega zadowolony ogółem z radeona, bo w momencie kiedy go kupiłem jedyne inne opcje to było 3060Ti za 100zł więcej, albo RTX 4060Ti za ponad 400zł więcej (bez sensu - nie tylko dlatego że mam platformę z pcie 3.0). Zacieram rączki na 8700XT. Edit 1: Przypomniałem sobie o jednym problemie z radeonami który mam od samego początku i jest to temat dosyć znany, czyli pobór mocy w spoczynku, który jest tym większy im silniejszą kartę mamy. U mnie z dwoma monitorami 1080p 60hz i 1440p 144hz jest około 30W, ale widziałem relacje ludzi z 7900XT, którzy mają nawet 70W.
Jeżeli mowa o karcie to zieloni :) właśnie ze względu na RT i Dlss, ponieważ kiedy kupowałem rtx 4070ti, to fsr 3.0 to była tylko obietnica :) więc wtedy remisu nie było :) jak czerwoni popracują nad swoją ofertą, to do proca czerwonych może kiedyś dołączyć karta od czerwonych, ale nie dziś :)
Jak kupujesz rtx 4070TI to znaczy, że jesteś bogolem i nie przejmujesz się kosztami. Bez obrazy. Jak sobie porównasz co dają zieloni i czerwoni w kwocie do 2000, zmienisz zdanie.
@@marcinm9527 dobrze wiedzieć jaki jestem bogaty 🤣🤣🤣 Dla twojej wiadomości, to jestem zbyt biedny żeby g...o kupować 🤣 wydaję raz, ale kupuje coś co starczy na długo, a nie coś przy czym już na starcie muszę iść na kompromisy 🤣
@@ukaszkrajda4058 Nie chciałem obrazić, tylko zobrazować fakt, że za wywalił Pan ok 4k na nową, dobrą kartę a jak ktoś ma niższy limit to AMD jest kuszącą opcją. A tak swoją drogą to nie wiem czy ten 4070 "starczy na długo". Już nic nie starcza na długo.
@@marcinm9527coś w tym jest. Jak chciałem przyoszczędzić z jakieś 8 lat temu to wybrałem wyjątkowo rx 480. A później kupiłem rtx 2080, a następnie rtx 3090 na którym siedzę do dziś. Rx był fajny, ale różnica do gtx 1080 to była przepaść, nie mówiąc już do 1080ti. Trochę to bolało. A jednak wzięłam rx480 zamiast gtx1060 przy kupowaniu z myśleniem o kasie.
@@marcinm9527 ja nie oczekuje że będę grał w 4k i na full detalach :) fakt, teraz 99,9% gier na monitorze 1440p ciągnie na full i bez potrzeby używania wspomagaczy. Za jakiś czas użyje dlss i generatora klatek, a następnie będe schodził z detali. Zanim karta bedzie miała problem żeby w zadowalający dla mnie sposób działać, to jeszcze ze 3 nowe serie wyjdą :) zrobiłem przesiadkę z 1060 i to troszkę wymuszoną, bo zwyczajnie stara padła, na 4070 i pewnie kolejna to będzie 7070 ;)
jestem po stronie zielonych, przez lata mialem tylko ich karty i nie bylo zadnych problemow, ale nie mam problemu gdyby nagle przyszlo mi uzywac karte czerwonych i nawet rozwazalem taka opcje, ale lepiej cenowo wyszli mi zieloni :)
14:56 Rzeczy, które pominąłeś, a istnieją w świadomości jako karta przetargowa - CUDA, HairWorks, DLAA, niższe temperatury, PhysX. Tymi sypnąłem z rękawa, a na pewno znajdzie się sporo więcej.
Rok temu, podczas wakacji, zakupiłem kartę graficzną RX 6650 XT. Cały weekend spędziłem na jej konfigurowaniu. Po instalacji sterowników Windows automatycznie zamienił je na inne, co sprawiło, że karta nie była wykrywana, a jej wydajność była tragiczna - pojawiały się liczne czarne ekrany, a odświeżanie ograniczało się do 60 Hz. Udało mi się jednak wyłączyć automatyczne aktualizacje sterowników i od tego czasu problem się nie powtórzył, mimo że reinstalowałem system już 3-4 razy. Od czasu do czasu pojawiał się jakiś błąd (możliwe, że związany z sterownikami), ale nie był on na tyle uciążliwy, żebym musiał go zapamiętywać. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z karty, szczególnie z oprogramowania Adrenalin - moim zdaniem jest naprawdę świetne. Niedawno kupiłem nowy monitor 1440p, więc być może w przyszłości rozważę wymianę karty, ale za DLSS z chęcią dopłacę kilka procent. Jak widac kom z GPT, mam wylaczone polskie znaki na klawiaturze i nie chcialo mi sie tego recznie poprawiac.
Mam RX 7800xt i nie narzekam. RT do grania- tak średnio się nadaje , generatory klatek to w ogóle jakaś fikcja. Można ich używac powyżej 50 fps- na co to komu. Gralem ostatnio w Cyberpunka w 180 FPS jest tak samo jak w stabilnych 60. Marketing i nic więcej.
RT nadaje sie do grania tylko właśnie sęk tkwi w tym, że trzeba mieć mocną kartę. AntyaliasingDLSS tez działa bardzo dobrze. AMD sredni segment, a jak chce się czegoś wiecej to sie bierze wysoki segment z Nvida 4080, 4080S czy 4090.
zgadza się też mam tę kartę nitro+, mam monitor 165Hz, ale pięknie wszystko chodzi, zero problemów, a ze Star Wars tymi ostatnimi, to chyba niezależnie od karty są problemy, nie?
W tym roku przerzuciłem się na kartę czerwonych. Na początku trochę się obawiałem, bo ludzie straszyli sterownikami itd. Ale od zakupu nie miałem ani jednego problemu z kartą, ani ze sterownikami. Wybór był między 4070 a 7900GRE, były one podobne cenowo. Jedyny minus to brak DLSS, RT mnie kompletnie nie interesuje- podkręciłem kartę w aplikacji Radeon i wszystko mi działa bez problemu na najwyższych w 1440p. Ludzie strasznie uparci jeżeli chodzi o karty AMD- osobiście przekonałem się, że nie ma co dopłacać extra żeby być "zielonym"
Wybierają bo większość ludzi nie myśli tylko słucha opinie "fachowców" którzy promują zielonych,a prawda jest taka że wybór stajni zależy od pułapu cenowego ,do 2500 AMD później nvidia
korzystałam kiedyś z kart amd, po dużej ilości problemów ze sterownikami zaczęłam myśleć o nvidii mimo czasami większej ceny za tą samą "wydajność", ale odkąd doszła kwestia powszechnego RT i dlss, to nvidia wygrywa zawsze
od ponad 10 lat mam wszystko od AMD, nigdy nie miałem problemów z nimi. W 2 kompie mam linuxa, karty od AMD działają plug and paly nvdia nie instaluje nawet sterów ze strony
troubleshooting na radeonie jest katorgą, nawet jeśli sterowniki są całkiem ok to jak już coś się spieprzy (a na pewno spieprzy) to znaleźć jak to rozwiązać gdy ten problem przez słabe sterowniki w przeszłośći ma 30 rozwiązań i musisz zgadywać które pyknie
Jeżeli chodzi o czysty gaming i nic poza tym, to każdemu kto nie jest zainteresowany Ray Tracingiem (który według mnie w większości gier wygląda po prostu słabo w stosunku do wydajności) poleciłbym kartę AMD z danej półki cenowej, oczywiście oprócz topki gdzie króluje RTX 4090. Natomiast jeśli ktoś jest zainteresowany wykorzystywaniem różnej maści profesjonalnego oprogramowania jak na przykład Blender, czy programy do renderowania wideo, to kupno Radeona jest strzałem w stopę. Programy z których miałem okazję korzystać opierały się na CUDA w pierwszej kolejności i nierzadko wykorzystywały różnej maści technologie NVIDIA jak na przykład rdzenie tensor. Wsparcie dla innych architektur było w większości z nich, ale nie działało to po prostu tak szybko jak na odpowiedniku od zielonych. W pewnym momencie na początku tego roku zachciałem przetestować sobie mojego Radeona 6650 xt z 8GB vram w Stable Diffusion, bo pewne próby podejmowałem chyba ponad dwa lata temu na GTX 1050 Ti z 4GB vramu i na tej karcie po sklonowaniu repo Automatic1111 i zainstalowaniu pakietów każda funkcja po prostu działała, wiadomo bez żadnych rewelacji, bo to leciwa karta z wieloma ograniczeniami w tym temacie. Natomiast jeżeli chodzi o działanie tego oprogramowania na karcie AMD, to na Windowsie trzeba wykorzystać wiele trików, aby to w ogóle zadziałało. Po pierwszych nieświadomych próbach poczytałem trochę i wykorzystałem pewien sposób z użyciem DirectML i konwertowaniem modeli SD na ONNX. Spędziłem chyba z dwa dni szukając rozwiązań problemów jakie występowały po drodzę, ale jak już to ruszyło, to okazało się, że działa to wolniej niż generowanie obrazów na starym GTX-ie, wysypuje błędy z pamięcią powyżej 512x512, a często po prostu losowo, większość funkcjonalności jak na przykład tryb img2img nie działa, a upscaling jednego obrazu zajmuję pół godziny bo ta operacja przeprowadzana jest akurat na CPU. Stwierdziłem, że jest to bezsensowna strata czasu i pogrzebałem trochę głębiej znajdując sposób na odpalenie Stable Diffusion pod Linuxem z wykorzystaniem oficjalnego oprogramowania ROCm od AMD, który ma pewną warstwę kompatybilności z CUDA. Pomyślałem, że spróbuję i okazało się to znakomitym rozwiązaniem. Instalacja wygląda podobnie jak dla kart zielonych, a jedyna różnica to zainstalowanie pakietu PyTorch w wersji ROCm przed uruchomieniem A1111. Program działał doskonale i bez większych problemów nawet w generowaniu obrazów 1024x1024 w modelach SDXL, ale przy 8GB vram to jest niestety górna granica rozmiaru z jakim można pracować. Tak więc jeżeli ktoś jest zainteresowany tego typu tematami jak SD, to da się to zrobić, ale ja następnym razem dołożę trochę więcej pieniędzy i kupię coś ze stajni NVIDIA, bo po prostu gdziekolwiek się nie spojrzy, to oprogramowanie jest robione z myślą o ich kartach, bo nie-NVIDIA to jest margines na rynku GPU, a wsparcie dla innych kart/architektur jest po prostu pewnym dodatkiem, który nie zawsze dobrze i wydajnie działa.
Mam karte czerwonych dokladnie rx6650xt od prawie roku. Kupilem ja jako nową. Mialem dziwne problemy, gdy ogladalem film na yt to ekram robil mi sie caly czerwoni i jak poruszylem myszka to wracał do mormy, i nagele przestalo sie tak dziac. Następnie nie dawno zaktualisowalem sterownik do na najnowszy i gdy gram w csa na rozdsialce 4:3 i jakiej tam rozdzielczosci i zminimalizuje do pulpitu i chce spowrotem wrucic do gry to ekran migocze i robi sie czarny, na starym sterowniku tak sie nie działo. Wczesniej bylem po stronie czerwonych ale chyba następną karta bedzie znow cos od zielonych. Poprzedni mialem gtxa i z nim nie bylo zadnych problemow.
Głównym problemem AMD jest konsekwencja. Markę buduje się latami, a nie udanymi pojedynczymi rodzinami produktu. Co z tego, że RDNA 2 jest udane, RDNA 3 jest nawet. Jak RDNA 1 miało masę problemów. Vega była jaka była. A Hawaii było daleko od ideału. Polaris miał ograniczony zasięg. GCN miał swoje bolączki itp itd. Mój ostatni właściwy radeon jako główna karta to 290 sprzed dekady. Miałem jeszcze na boku RX 470 8GB. AMD ma przebłyski i jest zazwyczaj w tyle. Fanbojstwo, które buduje hype. Już zaraz AMD pozamiata wyda killera. Wcale nie pomaga. Umniejszanie kartom NV też wcale nie działa. A DLSS jest zło. Nie potrzebny. RT w ogóle świeci się jak psu jajca. To jest zakłamywanie rzeczywistości. Jasne można gadać, że hurr durr tylko marketing. Dlaczego ludzie kupują 1050 Ti, RX 470 4GB. Albo 4060 Ti 16GB, zamiast 7700 XT. To jest mały wycinek oferty. Do tego dochodzą laptopy. Gdzie NV też ma lepszą ofertę. Po prostu. Czy to były wydajniejsze teselatory, lepsza wydajność DX11, lepszy nvenc, wprowadzenie DLSS, RT. Fanboje często gadają, a bo to nie potrzeba, a bo coś. Puste gadanie. Black screeny, problemy z enkoderem, braki w wydajności, które się łata latami (albo w ogóle). Ile lat zajeło AMD naprawa wydajności w OpenGL XD. Czy inne problemy z softem (typu nagranie tech yes city z użytkowania 7900 XTX). To jest po prostu fakt. Mam RTX 4060 laptopie. 3080 w kompie. Przeskoczyłem z 1080 Ti. Dwóch braci ma RTX 4060. Działa. Robi co ma robić. Po co to zmieniać. Już kilka razy myślałem, czy nie wrócić do czerwonego obozu. Zawsze jest jakiś powód, aby zostać u zielonych. Teraz to RT/DLSS. Wsparcie dla AV1 mają obie. To już takiego znaczenia nie ma. Ale co mi daje zmiana. Jeżeli w CP77 7900 XTX z RT. To jest poziom mojego 3080 XD
no wlasnie marka buduje sie latami a ryzen ma jakies 7 lat a dobra generacja radeona ma 4 lata. nie wymadrzaj sie bo dlss to jest zło, a rt jest useless glownie dlatego że aby grac z rt musisz miec dlss na presecie ZBALANSOWANYM, nawet na 4090. gracie w zaklamaniu i zaprzeczeniu. wiekszosc nvidiowców nie gra nawet na natywnej rozdzielczosci xD
"Dobra generacja" NV ma 20. DLSS jest jak najbardziej użyteczne. Czy to się wam podoba, czy nie. I nawet śmieszne fanbojki AMD to potwierdzają. My też już mamy fsr i można używać to nawet bez tensorów na zwykłych gpu xD
Ja tam znam odpowiedź i mogę ją streścić do dwóch słów: RDZENIE TENSOR. Nie zdecydowałem się na kartę czerwonych, choć od lat jestem team red i ostatni mój niebieski procek to Core2Duo koło 2008-9 roku, to jednak opcji, jakie mi dają dodatki nVidia Broadcast podczas streamingu, nie zrekompensowałyby mi ani osiągi, ani wielokrotnie niższa cena Radeona - a nawet i tego nie dostaję w przypadku montażu. Karty z podobnej półki są porównywalne... Ale to ja. Gracze mogą mieć inaczej. A co do ostatniej mojej karty z czerwonej stajni to... w sumie takowej nie pamiętam. Być może w jednym z pierwszych dwóch kompów takową miałem, ale to były jedyne kons6trukcje, których sam nie składałem... No chyba, że liczyć integry - to gdzies przez chwilę przewinęło się intelowskie HD Grafics i jakaś Vega. A tak - to od zawsze jakoś tak nVidia - w kolejności: Riva TNT2, GeForce GS 8400, GTX 1050 Ti i wreszcie RTX 3060 w wersji 12 GB.
Miałem Ryzena 4650G PRO i kupiłem radeona 5700 XT, za chiny nie chciało to normalnie działać, ciągłe crashe, po zmianie proca było już znacznie lepiej ale dalej miałem restarty gdy na jednym monitorze grałem w MC bedrock a na drugim np odpaliłem mapę google. Miałem dwa 4650 na różnych płytach i oba tak samo problematyczne ale tylko z radeonami ale nie wszystkimi [RX580 działał ok]
Mój znajomy kupił za chyba 900zł radeona rx 6600. Karta w testach wypadała dobrze, a w praktyce okazało się że jest słabo bo w gry, w które gra (fortnite i fc 24) występują gwałtowne spadki fps i mimo że karta wyciąga całkiem dobrą ilość fps na wysokich ustawieniach to zmuszony był obniżysz ustawienia graficzne albo blokować fps, żeby można było komfortowo zagrać.
@@Falborg37 W grze dying light 2 korzysta właśnie z FSR i w tej konkretnie grze nie ma lipy ale w fc 24 to jest naprawdę cienko przy wysokich ustawieniach bo często mu się obraz zawiesza na mniej niż sekunde i gra jest słabo grywalna.
Z przyzwyczajenia... w pierwszym miałem GeForce 2 MX400, potem padło na Radeona 9550, następnie 7600GT, potem Quadro FX3500, następnie GTX460 1GB, wymiana na GTX 1660 6GB, następnie sprzedałem z zyskiem, kupiłem używaną GTX750ti, znowu wróciłem do GTX1660 sprzedałęm ze stratą ;). I w końcu rok temu z hakiem, padło na Radeona 7900XT i nie żałuje przejścia na AMD. Podobnie jak z procesorami, prawie zawsze AMD z małymi przerwami na uzywane E6600 i E8400. PS. Gry nigdy nie były moim docelowym targetem przy wyborze karty, zawsze zwracałem uwagę, co w danym momencie da mi najlepszą wydajność w używanych programach przy ustalonym budżecie. Jeżeli składałem dla kogoś, to zawsze była NVidia, bo raczej to typowi gracze, więc dla świętego spokoju wybierałem nvidię. Z problemów to jedynie kocznieczność grzebania w rejestrze by wparcie dla GPU włączyć w pełni na Adobe Premiere
asasyny też lecą na amd. Pominąłeś fakt, że amd ma też cpu do ogarnięcia. AMD biorąc pod uwagę zyski z cpu i gpu musi czasem wybierać co jest priorytetem w danym momencie.
Wiesz, co robi firma, która ma za mało pracowników, aby ciągnąć dwa tematy naraz? Zatrudnia więcej pracowników. AMD nie operuję tylko w Korei Północnej, albo na Księżycu, więc nie jest to kwestia ograniczonych zasobów.
Moim zdaniem, większość wydaje się wolić team zielonych od czerwonych, dlatego że AMD działa dobrze ale tylko do gier. Ja posiadałem przez sporą chwile karte amd, ale gdy zacząłem też pracować na pc, bardzo szybko przerzuciłem się na nvidie.(nastepna część odchodzi się do stanu sprzed 1 roku-2lat, nie wiem jaki stan jest teraz) Ilość frustracji jakiej doświadczyłem próbując nowych programów jest niesamowita - renderowanie wolmo, wsparcia zazwyczaj brak, albo "linux only". I nie mówie że amd było złe, bo w grach było super, ale no niepowiem, jakbym miał następnym razem kupować pc, solidnie zastanowiłbym się na wyborem grafiki amd, albo poprostu wybrałbym nvidie dla wygody i braku zmartwienia że coś nie będzie wspierane.
Z tą fajnością chyba trafiłeś idealnie. Sam mama kart TX 7800 (bo była najlepszym wyborem w tych pieniądzach, jak składałem kompa). Jakiś czas temu zainteresowałem się temat "gry i Linux", więc obejrzałem kilkanaście różnych filmów o tym. I co? "na kartach nVidii robimy to", "sterowniki do nVidii instalujemy tak" itd. Nikt nawet nie zająknięcia się o AMD. Dopiero po którymś filmie, kiedy już miałem odpuścić, jednak w komentarzach dopytałem, czy dla mnie, jako dla posiadacza karty AMD Linux nie ma sensu, skoro nikt nawet o tym nie wspominała? Wręcz przeciwnie - na Amd wszystko śmiga idealnie, sterowniki są w kernelu i wszystko jest super, więc nikt nie wspomina. Czyli, jeśli masz AMD i wszystko chodzi dobrze, to mówimy o nVidii, a jak chodzi na AMD gorzej, to chwalimy nVidie, a family AMD. Poza tym nVidia ewidentnie ma dar przekonywania developerów, pewnie więcej inwestują w to, ale nowe gry często nadal nie wspierają FSR 3 (a co z 3.x?), a DLSS 3/3.5 musi być na premiere. myślę, że naprawdę długa droga przed AMD zanim ludzie pomyślą o nich jako o fajnych.
Jest tyle tematów o nvidi bo 78% graczy używa ich kart, dlatego też masz dlss w grach na premierę. Radeony to tylko 15% użytkowników Steam. To raz, dwa komunistyczna polityka Linuxa, wszystko ma być za darmo, a kody otwarte. Nvidia nie chce dzielić się swoją pracą, a że linuxa do gier używa mniej jak 2%, czyli prawie nikt, graczy to jest jak jest. Sam mam Radeona i to prawda na Linuxie mało problemów, ale ten system jest sam w sobie problematyczny i do czasu emulacji dx'a przez protona nie odniesie sukcesu w grach. Błędne koło, problemy na linuxie są bo nie jest popularny, nie jest popularny bo jest problematyczny i nikt nie chce robić pod niego gier.
Nie zgodzę się do końca w kwestii FSR. Między tą techniką a DLSS jest wciąż spora różnica i to widać w grach, w których sporo jest przedmiotów małych, cieńkich. Ilość artefaktów jest porażająca podczas gdy DLSS radzi sobie niemalże perfekcyjnie (Mówię o ustawieniach quality przy obu technikach, na niższych wiadomo, że będzie wyglądało to gorzej). Tak więc dopóki AMD nie wprowadzi dedykowanego układu do upscalingu AI (a mogliby to zrobić bez większych przeszkód, bo PS5 Pro dostało taki układ) nigdy nie przeniosę się na czerwoną stronę mocy. DLSS jest niezawodny w kwestii przedłużania żywotności kart graficznych. Pozdrawiam z RTX 2060, który w wielu grach z ostatnich lat wciąż sobie radzi bardzo dobrze jak na 5 letnią kartę.
AMD to firma, która od zawsze robi zamienniki, zwykle trochę tańsze. Taką mają strategię biznesową. Od strony technicznej ich procesory i karty graficzne nie są tak dobre jak u konkurencji ale mają lepszy stosunek ceny do wydajności. Do tego AMD buduje swój wizerunek jako firmy "przyjaznej" klientom np. dając wiecej VRAM albo odblokowane mnoźniki. Ale to nie jest firma, która stara się zawojować rynek, oni tylko robią zamienniki.
Zamienniki procesorów? Gdyby nie AMD dalej byś siedział na procesorze Intela z 4 rdzeniami :) Co do kart graficnych w surowej wydajności jest dobrze, ale raytracing, dlss i FG to jest coś nad czym muszą się jednak skupic i sporo czasu jeszcze minie by mogli poważnie zacząć kokurować z nvidią
Czy ja wiem czy zamienniki? Jak na fakt, że to Intel musiał zapłacić za patenty AMD na architekturę amd64 to całkiem to ciekawa teza. Teraz z powodów wizerunkowych Intel promuje oznaczenie x86_64 no bo jak by to wyglądało, gdyby i7 przedstawiał się jako amd64. Oczywiście Intel miał swoje IA64 ale nie chcesz wiedzieć ile byś teraz bulił za proca bo ich architektura nawet w serwerach się nie przyjęła.
AMD powinno przede wszystkim uprościć nazwy swoich kart, tak żeby było bardziej przejrzyście co do generacji i modelu, tak jak mają to zieloni. Dużo łatwiej trafiliby do normików. Można, więc powiedzie że technologia jest dobra, ale marketing leży.
1:29 Niby jak 970 ma być konkurentem na RX 480/580. 580 to konkurent dla 1060, a nie 970. Fakt w pewnych tytułach 970 szedł łeb w łeb albo nawet wyprzedał 480, ale bez przesady.
Z tego co się orientuję, to te radeony 480 i 580 na początku swojego życia z wczesnymi wersjami sterowników były wyraźnie słabsze niż po czasie jak już sterowniki dopracowali lepiej.
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych kupiłem pierwszy PC za własnoręcznie zarobione pieniądze. Zagościł tam Intel i740 (jeśli dobrze pamiętam nazwę) i bardzo dobrze ją wspominam. Po niej w sumie już kupowałem karty używane przy kolejnych modernizacjach i czasem były zielone, a czasem czerwone. Zależnie co było lepsze cena/wydajność w aktualnym budżecie.
Sam w sumie nie wiem czemu nadal siedze w kartach zielonych. Jeszcze za starych czasów gdy miałem GTX 660ti a nastepnie gtx 970 nvidia stała na czele a jedyny słuszny wybór to był gforce. Ale dziś jest zupełnie inaczej, kilka miesiecy temu stałem przed wyborem karty, miałem niecałe 3000 i co zrobiłem? kupiłem RTX 4070. Fanem RT nie jestem, praktycznie z niego nie korzystam, fukcji upscalingowych uzywam tylko w ostatecznosci czylii prawie wcale a pozostały wachlarz funkcji od nvidi jest mi zbędny. Tak naprawde to potrzebowałem karty do czystej wydajności w czystym rasterze a i tak wziąłem nvidie. Kartom AMD niestety nie pomaga fakt o istniejących plotkach że ich software i sterowniki leżą, tu chyba tkwi problem, jakoś ryzeny były w stanie wygryźć intela, dlaczego tak nie jest z kartami?
zobacz sobie energoszczędnosc nividia jest lepsza od amd pod tym wzgledem co jest dużo na plus przy dzisiejszych rachunkach za prąd który cały czas rośnie przez to przez 5 lat tyle przynajmniej ja zmieniam czesci w komputerze ci sie zwraca i nawet jesteś na plus dlatego to najbardziej przemawia oczywiscie mi chodzi o serie 40 dlatego ucieli szyne dosc mocno i zmiejszyli vram który tez potrzebuje odpowiedniej ilosci prądu, mało kto o tym mówi w filmach niestety.
porównaj sobie tez intela z ryzenem, mniejszy pobór enegri lepsze wyniki w testach. Dlatego ryzeny lepsze bo bardziej energoszczedne co w dzisiejszych czasach jest mega na +. Chyba ze nie interesuje kogoś wydaniem 1000 zł za prad zamiast 500 to inna sprawa :)
Od ponad pół roku posiadam rx 7800xt i jestem zadowolony. Zastanawiam się tylko dlaczego tej karty nie ma w statystykach steam pomimo iż pewnie jest całkiem spora ilość osób posiadających tą kartę.
W sierpniu musiałem kupić nowe GPU, a nie lubię inwestować w najwyższe modele GPU w kompie do gier - jest to dla mnie nie opłacalne. Ale stało się tak że wysłużonego RTX2080 musiałem wymienić i ostatecznie wymieniłem na RTX 4070 Super. Teoretycznie w tamtym momencie miałem do wyboru 4070S lub 7900GRE. Dlaczego wybrałem 4070S? Zacznijmy od tego, że miałem większy wybór. Mnóstwo brandów od Palita przez Gigabyte do MSI i wiele innych. Wiele różnych wersji, w różnym budżecie , wiele wersji kolorystycznych czy ogólnego designu samej karty, a nie oszukujmy się w dzisiejszych czasach jest to ważne. W dodatku karty NVIDII były w wielu sklepach, miałem wybór. Co z AMD? A no praktycznie zerowy wybór, dosłownie kilka dostępnych wersji, mały wybór kolorystyczny czy designu i jeszcze pojedyncze modele dostępne w danym sklepie, a czasami żaden. Kolejna sprawa wydajność. W teorii według różnych benchmarków w czystej rasteryzacji czasami wygrywał 7900GRE, czasami ale nie zawsze, czasami były te karty na równo, ale były też tytuły, które były widocznie robione mocno we współpracy z NVIDIA gdzie 4070S wciągał nosem Radeona. I teraz tak no podsumowując może i 7900GRE byłby lepszy, ale nie zapominajmy że mamy 2024r i możemy korzystać z generatorów klatek czy technologii DLSS i tutaj nagle okazuje się, że 4070S wciąga pod każdym względem Radeona i nikt mi nie wmówi, że tak nie jest. Dodatkowo mamy ten Ray Tracing, który nawet na najmniejszych ustawieniach zmienia diametralnie wygląd gier i warto go używać. 4070S na pewno nie jest w tym zakresie na poziomie high endu jak 4080 czy 4090 ale śmiało możemy go używać trzymając świetny klatkarz. Uruchamiając na RT na 7900GRE w zasadzie w większości tytułów gra jest po prostu nie grywalna w stosunku do wydajności 4070S. A teraz fakt o którym nikt nie mówi, a szczerze uważam, że większość graczy używa. Powszechnie wiadomo, że NVIDIA ze względu na enkoder jest po prostu dużo lepsza do nagrywania czy streamowania niż AMD. Ktoś mi powie, ale spoko ja ani nie jestem youtuberem, ani streamerem więc mi to nic nie zmienia przecież nie będę tego używał, a w praktyce wygląda to tak, że większość z nas używa jakiegoś programu do powtórek czy to OBSa, kiedyś Plays.tv a teraz Medal.tv czy właśnie ShadowPlay od NVIDII. Piękna sprawa, gramy ze znajomymi, dzieje się śmieszna sytuacja, wciskam jeden przycisk i mam zapisaną powtórkę ostatnich np. 120 sekund i później możemy się pośmiać z niej. Owszem AMD posiada swój ReLive, ale obstawiam, że mało kto o nim słyszał i niestety ale nie ma on podejścia do ShadowPlaya. Enkoder NVENC jest po prostu lepszy i podczas grania nagrywanie właśnie powtórek zabierze nam dużo mniej klatek niż podczas nagrywania powtórek mając kartę AMD. Jestem użytkownikiem i AMD i NVIDII. Obecnie w dwóch kompach mam Ryzeny, a na półce leży jeszcze I5 13500 więc też nie stronie od niebieskich. W jednym kompie mam nadal RX 5600 XT, który jest najgorszą kartą z jaką kiedykolwiek miałem do czynienia. Na szczęście ten komp głównie używany jest przez narzeczoną i to dosłownie raz na kilka miesięcy więc nie chce mi się go modernizować. Problemy jakie z tą kartą miałem od zakupu zaraz po premierze można użyć do obszernej pracy nawet doktoratu. Począwszy od problemów z instalacją sterowników, przez wysypujące się sterowniki, przegrzewanie się karty przez złą wersję sterowników, bluescreeny, losowe crashe podczas gier itd. Sterownik nadal potrafi wysypać się podczas zwykłego przeglądania internetu i mamy tylko komunikat "Wystąpił błąd". Support nie wie, gwarancje i wszystko i nic. Wcześniej miałem RX 580 oprócz wysokich temperatur NIE MIAŁEM żadnych problemów, świetna karta, na prawdę byłem zadowolony. W tamtym okresie miałem też RX 5700 i tak oprócz losowych wyłączeń się gry (co nadal jest abstrakcją) nie było większych problemów. Zdarzały się crashe czy jakieś dziwne akcje ale troszkę rzadziej, były nadal irytujące ale chyba z AMD trzeba tak żyć. Z żadną kartą NVIDIA nie miałem takich problemów, sterowniki działały bez problemów i wszystko śmigało. W AMD nie raz potrafił wywalić mi się interfejs podczas np. nagrywania właśnie powtórek. Znajomy był posiadaczem RX 6950 XT i też miał mnóstwo problemów z tą kartą i ostatecznie kupił NVIDIĘ ale AMD leży na półce ponieważ szczerze obawia się jej sprzedać jako używanej sprawnej karty bo takową nie do końca wydaje się być. Karta AMD czy NVIDII? Moim zdaniem NVIDIA jeżeli chcesz żeby ci wszystko działało dobrze. Jak lubisz hazard to AMD może ci się uda i nie będzie problemów, ale zapomnij o RT czy DLSS i generatorze klatek. Dodam tylko jeszcze, że oprócz tych wszystkich bajerów NVIDIA ma jeszcze choćby G-SYNC czy NVIDIA Reflex. Co ma AMD? A podsumowując tak jak to fajnie ująłeś. Fajnie jest mieć NVIDIE, a AMD? No tak średnio.
A ja ci po krótce powiem, że jedyne problemy jakie miałem to tylko u nvidii. Miałem 980 a potem 1080 i obie karty jako tako działały, ale hałas i dropy fps to był koszmar. Teraz elegancko śmigam na rx 6800 i wiem, że nigdy więcej nie użyję tego syfu od pajaca w kurtce.
@@MacTavish9619 widocznie każdy może mieć różne doświadczenia, ja mówię o swoich i ewentualnie moich znajomych czy bliskich. Miałem mnóstwo GPU i prawie nigdy nie miałem problemów z NVIDIA a z AMD zawsze coś czy to z tymi nowszymi teraźniejszymi modelami czy bardzo starymi GPU jak ATI Radeon HD 3870 czy HD 7770. Szukając w pamięci to jedyny problem miałem z 660 Ti od EVGA, który został rozwiązany jeszcze na gwarancji - po dłuższej sesji ekran potrafił mrugnąć na zielono.
7800x3d przy karcie za 2500-3000k to overkill i karta bedzie dla niego bottleneckiem. 7900XT albo 4070 ti super w jakiejs promce albo uzywkę. Ten proc ma sens przy 7900xtx, 4080, 4080s czy 4090
Całe życie miałem NVIDIE ostatnio zmieniłem na Radeona i jestem zadowolony. O wiele częściej gram w gry bez skalowania rozdzielczości więc większą natywna moc była mi potrzebna. Dodatkowo obraziłem się na NVIDIE że względu na sterowniki. Non stop dostawałem BSoD z errorem związanym ze sterownikiem graficznym. Po wymianie na Radeona BSoD jeszcze nie widziałem (i obym nie widział). Jest to paradoks bo przeważnie ludzie skarżą się na sterowniki Radeonów 😂 a u mnie działają git (lepiej niż NVIDIA wcześniej)
Miałem dwie karty od AMD 1 był XFX RX 580 8GB który od samego początku się grzał, był głośny ale dość wydajny jak na tamte czasy po tym jak się spalił kupiłem RX 6600 8GB w którym miałem problemy ze sterownikami gubił obraz jakby monitor się sam wyłączał... sprzedałem go i kupiłem RTX 4070 Super 12GB nie powiem ogromny przeskok i żadnych problemów karta cicha, wydajna i DLSS z którego bardzo często korzystam z RT wgl i czasem z FG... więc się zraziłem do kart amd ale nie wykluczone że w przyszłości znowu postawie na czerwonych
Kiepskie porównanie bo miałeś tanie karty a teraz masz wyższą półkę za 2500-3000 zł to jak ludzie używający iPhone’a przesiadłem się z androida za 500 zł i jest wszystko lepiej
@@bobekox8283 Tamto chłodzenie od XFX szałowe nie było. Miałem RX 590 kupiony niedługo przed boomen koparkowym i pół roku przed końcem gwarancji ją sprzedałem. Podobnie z RX6600 i obecnie posiadam RX 6800. Przed RX590 miałem 1060 3GB, GTX 680, HD 5870, GTX 470, żeby mi ktoś tu nie zarzucał, że tylko radeony posiadam.
Używałem kart graficznych ATI a następnie Radeon w latach 2012 do 2018 r. Potem przesiadłem się na Nvidia 1050 i doszedłem do 4060 od Gigabyte. Pamietam że przy Radeonach miałem kilka razy akcje że panel sterowania nie uruchaniał się po aktualizacji sterowników na nowsze i korzystałem z określonych sterowników ponieważ nowsze nie działały prawidłowo i wyświetlały się kody błędu. To był powód dla którego zrezygnowałem z Radeonów.
Mam Radeona 6950XT, od Power Colora w wersji Red Devil. Kupiłem go tuż po końcu kryzysu i krypto szaleństwa. Nie pamiętam, to był chyba 2023, Kiedy sklepy zaczęły wyprzedaże Radeonów z serii 6000. Chyba tuż przed premierą serii 7000. W każdym razie swojego Radka nabyłem za kwotę 3200 złotych, gdzie w tym samym czasie Nvidia upadła na głowę i RTX 4070 z 12 GB VRAM-u za tę kwotę 3200 złoty był po za zasięgiem. Ostatecznie i tak nie żałuję. Bardzo spopradycznie kupuję nowe gry, a na swojje starej karcie, RTX 2070 właczyłem zaledwie trzy gry z RT. To było CoD MW z 2019 roku, ale tam całe RT było tylko na cieniach rzucanych przez oboiekty w grze, Control, kmtóre nie przeszedłem nigdy, bo się szybko formuła rozgrywki wynudziła i Quake 2 RTX. Do dziś twierdzę, że RT tylko bardziej paskudzi gry i jest rozpraszaczem. Jedynie, co jest z tego na prawdę przydatne i praktyczne, to DLSS.
Jeszcze przed obejrzeniem - ludzie biorą JESZCZE z przyzwyczajenia :) Rok temu zmieniłem drużyne z intel +nv na full amd, w procesorach długowieczność socketu + ewidentny pogrom + błędy intela skutkują czysto oczywistym przejściem na AMD. W gpu za to moge wziąć rtx 4070 vs 7900 gre, no i patrząc na porównania tych kart w moim budżecie + oczekiwaniach od sprzętu AMD wygrywa. A teraz zasiadam i oglądam co masz ciekawego ty do powiedzenia :)
Po co kupować kartę od AMD co będzie w tej samej cenie powiedzmy nawet te 10-15% wydajniejsza od nvidii skoro nie można na niej w 100% polegać dla przykładu ja miałem 5600xt w wcale nie taniej wersji bo gaming x od msi no i jedyne co pamiętam z tej rocznej podróży to freezy komputera podczas korzystania z google chrome (akurat w innych przeglądarkach nie bylo tego problemu) no i freezy w csgo. Także moim zdaniem dla tych kilku procentów nie warto a biorąc jeszcze pod uwagę bezobsługowość geforców, efektywność energetyczną jak i to, że można podbić wydajność jakims dlss w razie potrzeby to ja drugi raz się na radeona nie zdecyduję, procki cudo ale o grafice niestety nie mozna tego powiedzieć
NVIDIA Cyberpunk w Path Tracing z modami na monitorze HDR to już foto realistyczna grafika, która dla mnie ma znaczenie. Efekt nie do osiągnięcia dla AMD. Po prostu uwielbiam jak gra przypomina film.
Z kartami graficznymi jest jak z samochodami, lepiej dopłacić do japończyka niż jeździć niemieckim sztruclem. Dlatego wybór jest prosty, nvidia to mniej problemów, energooszczednosc i technologia o poziom wyżej
Ja rok temu kupiłem Radeon RX 6600XT po "koparkowy" za 800 złotych. Wtedy akurat wyszły RX7600 oraz RTX 4060, ale po zobaczeniu testów w sieci zobaczyłem, że ani nie są szczególnie szybsze ani nie pobierają znacząco mniej energii. Wiec jednak oszczędność około 500 złotych przeważyła. Rozważałem również zakup RTX3060 12GB, ale ten pobierał więcej energii a nawet używane nie schodziły poniżej 1000 złotych.
Rx6600 w Detroit Become Human wywala błąd który uniemożliwia dalsze przejście gry . Błąd jest dobrze znany i opisywany . Producent zaleca instalację starszych driverów .
Jeste jeszcze 1 argument, to prądożerność. Cóż, to nie tylko wysokość rachunków, co obecnie już gra rolę, ale też czasami konieczność przesiadki na silniejszy zasilacz vs pozostanie na słabszym.
+1 Ja miałem tylko RX590 8GB OC od MSI. Problemy ze sterownikami, polegały na tym, że uniemożliwiały uruchomić komputer. Często traciłem obraz, więc tylko awaryjne uruchomienie pomagało, po kilku krotnym restarcie. Musiałem wtedy przeinstalować wszystkie sterowniki, razem z Adrenalin, bo sam sterownik karty nie pomagał. Tak samo w trakcie grania, robił się czarny obraz, a rozwiązanie było takie samo, czasami też bywało, że Adrenalin sam się usuwał. Dodatkowo co roku przy uruchamianiu Windowsa, system zgłaszał jakieś błędy związane z AMD, i żadna metoda naprawy Windows nie pomagała, nawet przywracanie ustawień fabrycznych, zatem miałem przygotowany pendrive z systemem. Wtedy robiłem format dysku, instalowałem na nowo i przez ok rok miałem ponownie spokój, oczywiście nie licząc reinstalacji Adrenalin, średnio co kwartał, natomiast problemy z obrazem były dla mnie normą. Dodatkowo bardzo często nowe sterowniki, znacząco obniżały wydajność karty, co tym bardziej zniechęcało mnie do AMD. Przez co miałem tylko jeden produkt AMD w życiu, i o jeden za dużo. Sprawdzałem kiedyś w internecie informacje, i okazało się, że w ogóle seria RX500, miała problem ze sterownikami. Przynajmniej w moim wypadku ta karta, zadecydowałą o tym, że tak długo, ja nVidia nie wypuści takiego bubla, lub Intel procesora, z AMD daje sobie spokój. Mogę przepłacić, lecz bardziej cenię swoje nerwy. Znalazłem zresztą nie dawno ciekawą informację, że nVidia ma zrobić CPU. Wtedy wybór będzie jeszcze łatwiejszy. Pozdrawiam serdecznie
Ja mam uraz do AMD bo kiedys w latach 2000 cznych mialem procesor model Athlon chyba i to byla porazka . Od roku 2015 jade na Intelu i N Vidia i nigdy sie nie zawiodlem co wiecej montowalem kompy zawsze sam. Pozdrawiam
Imo jak dla mnie powinni zrobić "coś" żeby używanie CPU+GPU z samej stajni dawało jakiś bonus 😅🙂 chociaż kiedyś coś tam czytałem o zwiększeniu wydajności przy połączeniu Dwóch czerwonych podzespołów
Od lat miałem głównie karty zielonych, mobilne i zewnętrzne RTX 1650Ti, 1660Ti, 2060, 3070, w najnowszym zestawie postawiłem trochę w formie testu na RX 7800XT, wypadała lepiej w stosunku cena/wydajność, do tego zależało mi na wersji białej przez co miałem większy wybór producentów, karta kupiona rok temu i nie mam zastrzeżeń do sterowników, czasem oprogramowanie się wywali jak przesadze z OC, na dobrą sprawę to z RTX miałem czasem problem gdzie musiałem sie cofać do dużo starszych sterowników bo wyrzucało z gry z powodu błędu sterownika (zwlaszcza w serii Assassin's). Ray-Tracing wiadomo, ale z FSR 3.0/3.1/AFMF 2 już da się coś poużywać tej opcji. Wcześniej miałem jeszcze Radeona w wersji mobilnej R9 M375, też brak przykrych doświadczeń.
Od 20 miesięcy jestem w team "full czerwoni". W 2017 zmieniałem monitor z Free Sync i poniekąd musiałem wybrać Vega 64 ( później w Lutym 2019, nVidia wprowadziła łaskawie obsługę, wymieniony w filmie popularny GTX 970 nie obsługiwał FS jak i cała seria GTX 9XX). Gdy wymieniałem Vega 64, po latach w lato 2023 chciałem coś na zapas do WQHD (2560x1440), ale ceny RTX 4080 były kosmiczne (dopłata 1000 zł do RTX, to było za dużo moim zdaniem). Więc teraz mam 7900XTX czyli trzykrotność starej Vegi 64, więc wystarczy na lata. Komputer przed modernizacją i teraz pod gry.
Od młodego używałem kart Radeon takich jak: HD 4850, HD 4850 crossfire (ten to był HOT ;) ), R9 280, R9 390, RX 580, RX 590, RX 5600 XT i nie było problemów ze sterownikami. Może poza HD 4850 w crossfire ale to były takie czasy, że człowiek liczył na zysk wydajności i wolał dokupić drugi model karty do crossfire niż sprzedać starą i kupić coś mocniejszego, w tym wypadku nie było oczekiwanych rezultatów no i sterowniki AMD do crossfire nie były nadto rozwinięte. Idąc dalej z biegiem czasu AMD sukcesywnie moim zdaniem aktualizowało sterowniki bo większych wpadek nie było. Obecnie przesiadłem się z RX 5600XT na RTX 3080 i wiadomo, widać spory skok wydajności, są dodatkowe ficzery w postaci DLSS i RT jeśli chodzi o gry ale akurat moja sztuka RTX ma dość wysokie temperatury pamięci czego w radkach ostatnio nie uświadczałem więc czeka mnie wymiana termopadów.
Ja posiadam AMD RX6800 XT od 1,5 roku. W dniu zakupu kosztowała troszkę mniej niż RTX3070 TI, problemów z nią nigdy nie miałem, na dzień dobry podkręciłem jej częstotliwość MHZ oraz lekko zmniejszyłem napięcie, wydajnością dorównała RTX 3080 TI, za którą musiałbym dopłacić około 30% ceny karty. Sterowniki aktualizuje za każdym razem jak są nowe. Uważam, że jak ktoś ma okrojony budżet to czerwoni zwykle są lepszą opcją, jak bym miał dużo $$ to wydałbym na RTX3080TI ponieważ raytracing oraz DLSS zawsze będzie lepiej działać u zielonych.
Od prawię roku Posiadam rx 7900 xt i ryzen 5700x3d wszystko śmiga, gram w 4k , czesto wspomagam sie fsr ale raczej tylko w trybie jakość . Co do sterowników to wydaje mi sie że większości problemy są związane z nie wiedzą uzytkownika ( źle odinstalowane stare sterowniki, nie zaktualizowane sterowniki chipsetu,lub nie aktualny bios).Te statystyki steam sa trochę lipne . Mi na przykład dopiero po wielu latach sie wyświetliło czy chce dołączyć do statystyk steam i czy sie na to zgadzam . Wychodzi na to ze przez wiele lat w ogóle nie bylem brany pod uwage w takich statystykach . Z tego co wyczytalem na Reddit to wielu użytkowników bylo w podobnej sytuacji . Takie statystyki były by wiarygodne gdyby kazdy uzytkownik byl brany pod uwagę z automatu.
Jak wybierałem grafikę 1,5 roku temu wybrałem 4060. konkurencyjne 7600 było wolniejsze, 6700 mogło konkurować wydajnościowo. Ale przeważyła nowocześniejsza konstrukcja, wspierane technologie i energooszczędność.
Ja mam od początku kartę i procesor od AMD po stronie czerwonych. Nie mam problemu ze sterownikami czy tam stabilnościami systemu, nawet nie grzeje się tak mocno. Używam Windowsa 11 i największym moim priorytetem jest cena/jakość/wydajność/opłacalność ;) Pamiętaj, że czerwone jest najszybsze tak jak samochody ;)
Mam radeony nieprzerwanie 15lat, czemu radeon? Bo w tej samej cenie mają lepszą wydajność (bez rt), więcej vramu przeważnie mają. Niepowiem, że nieraz przy jakiejś grze, wywalą sterowniki.
U mnie wybór karty to od zawsze czysta kalkulacja i w historii tylko dwa razy wybrałem ATI/AMD : 1) czasy GeForce FX, kiedy ATi biłą NVidię swietną serią 9X00. 2) epoka Radeon HD 4xxx- 6xxx. Wszystkie inne czasy to jednak nVidia górą - jak nie wydajnością to przynajmniej poborem mocy
Samemu używam RTX 3060 iiii chyba wybrałem przez bak większej wiedzy. Składałem wtedy samodzielnie swojego pierwszego PC i nie miałem takiej wiedzy co teraz. Nvidia zawsze się kojarzyła jako ta firma od grafik, pojawiała się często przy uruchomieniu gier więc gdzieś w pamięci jej logo było. Teraz pewnie zastanawiałbym się parę dni przed kupieniem grafiki :P
Pierwszy PC w domu był .. 29-28 lat temu (pierwsze klasy podstawówki) Harvard z Optimus S.A - bez "akceleratora". Potem były tylko ATI i AMD (na 3dfx-a nie uzbierałem) - bo trafiałem taniej niż Nvidię a płacili (dokładali) rodzice i sam odkąd pracuję, postępuję podobnie. Przyznaję, że za dzieciaka chciałem Nvidie. "RIVA TNT" - brzmiała kozacko, no i ten głos lektorki czytającej "...nvidiaaa..." po włączeniu gry. Nawet potem, "GT", "GTX", "Titanium", teraz "RTX", brzmią lepiej od nazw u AMD (Tak jak "Ryzen" brzmi lepiej niż "i7" - ale wcześnie to Intel miał fajniejsze nazwy, jak "Quad Core" - fajna nazwa dużo daje, szczególnie w segmencie cywilnym) Nvidia "wychowała" sobie dzisiejszych grających-dorosłych, i to samo robi z młodszymi (popychanymi przez TH-camrów i streamerów). Dwa razy Nvidię miałem w laptopach - bo takie się trafiały (teraz mam integrę od AMD). Nigdy nie miałem problemów ze sterownikami - ALE nie kupowałem też najnowszych gier (zazwyczaj po kilku/nastu miesiącach) - wyjątkiem były dodatki do WOWa (BC i WoTLK), pierwszy Wiesław i Diablo 3.
No dobra, a co z wykorzystaniem Radeonów w zastosowaniach uczenia maszynowego i sieci neuronowych, są lepsze czy gorsze? Wykorzystując odpowiednie biblioteki, można zaprząc technologię cuda z kart nvidii do pracy, jak to się ma z amd (szybkość obliczeń/wydajność w stosunku do nvidii)?
już w 2008 roku ludzie chcieli mnie ukrzyżować na forach internetowych gdy pisałem że na radeonie w grach jest stuttering jakiego nie ma na kartach NV... jakiś czas później wyszedł FCAT i wszyscy odszczekiwali to co na mnie gadali... miałem w życiu bardzo wiele kart i miałem nawet kiedyś wersję MATRIX radeona i NV na raz w tym samym czasie; porównałem wiele gier i wniosek jest jeden jedyny - do gier TYLKO NVIDIA !
Ceny nowych kart graficznych oderwały się od wartości innych komponentów. Dodatkowo im droższa tym więcej pobiera prądu. Grając multiplayer wystarczy karta z zasilaniem 8 pin i na średnich ustawieniach FullHD 1980p 75-79 Eps-ów można grać np. RX 480 AMD - używana ok. 300 zł ...Czy warto za ultra ustawienia grafiki np. z RTX 4090 płacić 9699 zł ?
Ja nigdy nie preferowałem karty tych czy tych, zawsze wybieram kartę z najlepszym stosunkiem ceny do jakości, a tak się składa, że zazwyczaj tylko AMD spełniało ten warunek :D.
Okolice roku 2000 i komp z przełomową kartą graficzną jaką była Nvidia Geforce 256 32 Mb DDR i tak do dzisiaj jadę na zielonych. Jeden jeszcze argument duży pobór energii przez Radeony można dołożyć do tych wymienionych przez Kamila w filmie.
Jestem po stronie zielonych, bo: - Dawno temu miałem Radeona, na którym nie mogłem odpalić mojej ulubionej wówczas gry. Przy czym na GT 8600 działała bez problemu. Gra ta to Thief Deadly Shadows - Dla zielonych można pobrać goły sterownik (nie potrzeba GeForce Experience, a sterownika do AMD nie pobierzesz bez dedykowanej aplikacji - Wracając do przeszłości - miałem też pewnego dnia z instalacją sterownika. U mojego brata przyrodniego jest 5700 XT i nie można zaktualizować sterownika, bo wywala błędy. W skrócie - doświadczenie z AMD sprawia, że nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Co do Intela nie wypowiem się, bo nigdy nie miałem.
Kupiłem 5 dni temu na przecenie RX 7800 XT od Gigabyte za 2200 zł. Planowałem już od długiego czasu na zmianę z leciwego GTX'a 980 tym bardziej że posiadam monitor w rozdzielczości 2560x1440. Jestem bardzo zadowolony z wymiany karty. Temperatury, kultura pracy a także oczywiście płynność w grach jest fantastyczna, ale nie posiadam żadnej preferencji jeśli chodzi czy to od zielonych lub czerwonych, karta wypada w większości tytułach bez żadnych wspomagaczy lepiej od RTX'a 4070 a ten kosztuje ok. 2500 zł. Mam combo 7 5800x + RX 7800 XT i wszystkie gry które zawsze chciałem ograć chodzą jak marzenie, nie miałem jeszcze żadnych problemów ze sterownikami czy z jakiejkolwiek strony niestabilnością i na to się nie zapowiada. TEAM RED
Mam rxa6600xt, był tani, a dorwany na promocji był już bezkonkurencyjny w swojej cenie xD Jeden kumpel ma takiego samego xtka, drugi ma zwykłe 6600. Przez prawie 2 lata żaden z nas nie miał problemów. Dobre karty, można polecić :)
Ja używam Radeona 6800XT. Wcześniej miałem Gtx1080, Gtx970, Gtx660, Radeon 6850. Przesiadłem się kiedyś z 6850 na Nvidie bo w wielu grach miałem dziwne mikrostutery mimo że klatkaż się zgadzał. Być może był to wtedy problem ze sterownikami. Poprzednią moją kartę (Gtx 1080) używałem bardzo długo. Kiedy stwierdziłem że już pora na upgrejd postanowiłem dać szansę czerwonym bo ich karty były/są lepiej wycenione. Wybór padł na Rx6800xt. Wszystko działa jak należy, problemów ze sterownikami nie uświadczyłem. Według mnie jednym z powodów popularnosci RTXów jest to że wszyscy streamerzy używają kart zielonych bo są lepsze w tym zastosowaniu.
Ja mam czerwone. Bo była o wiele opłacalniejsze. rx5700XT w cenie 1660ti a z wydajnością 3060 czyli dwie generacje wyżej. Mówię oczywiście o rynku używanych kart choc się zastanawiałem czy kupić rx 6600 ale o wiele opłacalniej było kupić używaną kartę. Mam ją od roku i zero problemów czy to ze sterownikami (gdzie dopiero teraz nvidia zaczęła robić fajne sterowniki które potrafią coś więcej) czy z tym, że jest to używana karta graficzna (budując nowego kompa kupiłem wszystko nowe tylko grafika używana :D A wiele osób robi bardziej odwrotnie kupuje inne rzeczy używane a grafiki się boi). W ogóle procek też od czerwonych
👍 Subskrybuj moreleTV ➡ morele.tv/subskrybuj
🛒 Karty graficzne AMD Radeon ➡ morele.tv/4dVpXde
🛒 Karty graficzne Nvidia GeForce ➡ morele.tv/4dTb8HL
⚠ A tu znajdziecie najnowsze promocje na Morele ➡ morele.tv/3UWXYAq
Opłacalność karty to najważniejsza rzecz, lojalność wobec firm jest bezsensowna
Czy ja wiem, może nie tyle co lojalność ale moralność firmy, pójde za czerwonymi bo wspierają open source i ich technologie nie opierają sie na sprzęcie i jak widać się da (w przypadku fsr), poza tym konkurencja jest dobra więc z samego tego faktu powinno sie odpuścić rt czy 5% wydajności
@@kibik a kogo obchodzi jakaś "moralność"? Korpo to korpo, patrzą tylko żeby Cię wydoić najbardziej jak się tylko da. AMD nie jest żadną konkurencją, dlatego Nvidia sobie pozwala na aż tyle i AMD musi grać gdzie indziej, żeby zaoferować coś w zamian.
@@gorath751 Są lepsze są gorsze, lepiej wspierać tą "lepszą", jest konkurencją tylko winą jest zły pr który za radeonami się ciągnie z tymi sterownikami głównie, gdzie w globalnej skali jest to zapewne margines błędu. Na koniec dnia i tak to nikogo nie obchodzi niestety dlatego nikt z nas nie może mieć fajnych rzeczy jak to mówią
@@kibik To, że jakiś program ma kod otwarto źródłowy wcale nie oznacza, że jest dobry. Rozsądny konsument wybiera to, co ma najlepszy stosunek ceny do jakości, lub po prostu to co jest najlepsze, jak ma duży budżet.
@@kamilkacperek91 nie mówie że przez to jest od razu lepsze pod każdym względem, ale finalnie na pewno jest pod względem wsparcia i niejako respektu do konsumenta
Moim zdaniem ruch AMD w kwestii skupienia się na medium range jest uzasadniony, po co gonić króliczka gdy według Steam Charts lwia część userów używa kart z tego lub nawet niższego segmentu? Jeżeli tak jak głoszą plotki wypuszczą coś pokroju 4080 ale za połowę ceny tegoż, to mogą na tym wiele ugrać.
Zgadza się. Jednak to myślenie nie uwzględnia jakże ważnego marketingu. Wielu graczy zachwyca się że RTX4090 to najpotężniejsza karta a później kupuje RTX4060 bądź 4070 mimo że RX7800 będzie wydajniejszy za niższą cenę a dokładając niewiele można kupić RX7900GRE który już będzie dyszał na kark wyższemu cenowo segmentowi. AMD wypuszczając racjonalne cenowo produkty trafia do mniejszego grona odbiorców ponieważ w cenę karty nie wlicza miliardów wydanych na marketing.
@@MichaelZi To jest pułapka. Bo za tym nie idzie rozwój. Musisz celować wysoko aby się rozwijać i wtedy masz dobre produkty, dla średniego segmentu też. Jak już na starcie calujesz nisko to nic przełomowego nie stworzysz.
@@jazon9 to jest jak z chlebem, nie musi być przełomowy ma być tani i dobry :)
Bo istnieje coś takiego jak produkt halo. Produkt który jest wybitny i nadaje prestiżu marce, pokazuje na co ją stać, pobudza wyobraźnię entuzjastów. W samochodach to codzienność. Nvidia miala titany i karty z seri 90, które zawsze były tymi potworami, pokazem możliwosci techniki oraz samej marki. Dlatego kojarzymy Nvidie jako wydajne karty, czysta psychologia.
@@futer994 no tak zgadza się ale zapewniam psychologia bedzie na drugim planie jak za 1/2 ceny dostaniemy tyle samo klatek :)
Od lipca 2023r po raz pierwszy (kiedy kolwiek) jestem na zestawie od AMD (R5 5600 i RX 6750 XT) bo uznałem, że to będzie odpowiedni stosunek ceny do wydajności i do tej pory jestem bardzo zadowolony z tego zestawu (Space Marine 2 - 115 klatek średnio na wysokich). PS: Dziękuję Kamilowi i Zmaslo, że zachęcili mnie do samodzielnego złożenia kompa ;)
Ja ma ten sam zestaw i Karta czerwony ostatnio jej sterowniki nie działały poprawnie. Być może już to naprawili ale ja wolę grać bezpiecznie na starszych sterownikach. A potem kupię sobie kartę zielonych bo tam prze nigdy takich problemów nie miałem dodatkowo bardziej rozbudowane oprogramowanie do zmiany różnych ustawień w karcie. Gdzie adrenalin engin po prostu się do tego nie umywa.
Przy procesorze zostaję z czerwonym bo Intel moim zdaniem nigdy nie był jakiś super od po prostu ok.
@@Bluesky77773 użyłeś DDU lub zrobiłeś format po przesiadce z zielonych na czerwonych?
@@akuwdf8057 pewnie, że nie zrobił. Konsumenci novideo to idioci i nie wiedzą, że zmiana firmy gpu wiążę się z czymś więcej niż wyciągnięcie karty i włożenie nowej. btw po ogarnięciu karty amd (instalacji, użycia DDU) polecam wywalić updaty binbowsa bo to gówno zacznie wam wywalać sterowniki i instalować jakieś swoje wybrane z przed półtora roku. Sam to przerabiałem. M$shit kocha stykać się siusiaczkiem z novidią...
mam teraz taki sam zestaw, kartę kupiłem kilka dni temu
@@Bluesky77773 Ja gram obecnie na wersji Adrenalin 24.10.27.01. A co do problemów z 'radkiem' to w sumie jedyne jakie miałem, to przez pierwsze 2 tygodnie od złożenia kompa🤔 Ale to wrzucam jedynie jako dodatkowe info ;)
karta od zielonych procesor od czerwonych
Też tak mam, konkretniej RTX 3060 12GB i Ryzen 5 3600
Też tak uważam. R5 7500f i rtx 3070 na ten moment w hd w zupełności wystarczająco
Tez tak mam ja mam 7600 rtx 3060 12 GB
To samo. Wcześniej 1660 super i 1600af, teraz 3060ti i 5600, a w planach seria 5xxx i pewnie 7800x3d.
Dokładnie tak! RTX 3070Ti + Ryzen 7 5700X :) przesiadka z RTX 2060 + Ryzen 5 3500X który wylądował w stacji roboczej po przesiadce na 1440p
mam od ponad roku radeona 7900xt od MSI ,nie mam problemów ani z kartą ani ze sterownikami i jestem bardzo zadowolony z jej działania
I to jest komentarz - słowo klucz - mam od ponad roku. I takie komentarze szanuję.
Ja mam od stycznia 7900gre i zero problemów, wszystko śmiga jak marzenie.
A ja mam problemy z sterownikami. Ani format i reinstalacja systemu nic nie dają. Pod linuksem jest ok więc to nie wina samej karty
Mam 7700 xt już 10 miesięcy i jestem bardzo zadowolony.
Po msi się nie spodziewałem, oni lubią odstawić fuszerkę.
Riva TNT była fajna, bo miała 32 bity koloru i była jedną kartą ze wszystkim (oprócz glide, co nie oznacza, że nie można było do niej dodać voodziaka - do dzisiaj mam kompa z Viperem V770 i 2x Voodoo2 SLI), ale to jeszcze nie był czas śmierci 3dfxa. Dopiero geforce rozwalił system. ATI rage miało troszkę mniejszą wydajność, ale zachwycał jakością obrazu, z którą dopiero GF mógł konkurować. Wynikało to z 24bit koloru (niby mniej niż TNT), ale też niezwykle wysokiej jakości RAMDAC - tutaj tylko Matroxy stały wyżej, ale za jakie pieniądze i z mniejszą wydajnością ogólną.
Jako dumny posiadacz 7900 gre i 7600x jestem zadowolony. Nie wiem czemu tyle ludzi mówi, że podzespoły od amd crashują nic takiego przez 3 miesiące od zakupu się nie stało. Przed Amd miałem 2070 super, była to bardzo fajna karta która dobrze radziła z każdą grą. Oprócz tego fps per $ jest najlepszy tylko u czerwonych
Mam taki sam zestaw od AMD od kwietnia tego roku i nie miałem żadnych problemów ze sterownikami itp
Jakiś kolega pisał odnośnie sterowników AMD o wykrzaczaniu się gier po dłuższym czasie grania. Niech sobie kolega sprawdzi jak komp zachowuje się bez OC RAMów. Miałem taki sam problem na karcie RX7800XT ale winowajcą były RAMy a dokładniej ich nieodpowiednie OC a nie karta graficzna i jej sterowniki. Tyle że łatwo napisać że winne są sterowniki które wysypały się i sygnalizują problem tyle że wysypały się z powodu niestabilności generowanej przez RAM.
Ludzie już przesadzają. Wszystko wyżyłują aby mieć 3 FPSy więcej... To po prostu głupota. U mnie wszystko bzyka nominalnie.... I czy jest 70 FPS czy 75 to to samo....
@@7wojox7Ja akurat preferuję UV, ale i tutaj trzeba uważać, aby nie przesadzić, a czasami korygować ustawienia. Ja początkowo na RX6600XT dałem 1.08V na rdzeniu i wiele gier przeszedłem bez problemów. Później chyba w Starfield restartował mi się sterownik graficzny. Początkowo pomyślałem, że to jakiś błąd w oprogramowaniu. Ale wystarczyło podnieść napięcie na rdzeniu GPU o 5mV i wszystko hula do tej pory bez problemów.
Na moim RX 7900 GRE to nie pomogło, też próbowałem. Mam pierwszy socket od AMD na DDR5 i też doszukiwałem się tam problemu, ustawiłem na optymalne zegary dla procka Ryzen 7 7700 i dalej gry się wykrzaczały i zawsze wyskakiwała możliwość wysłania raportu o crashu od Adrenaline.
@TheKrisu091 Potwierdzam, kolega kupił i5- 14600kf i RX'a 7900 XT i narzekał, że podczas grania w Wiedźmina 3 komp mu się wyłącza i psioczył na kartę od AMD, a po czasie okazało się, że kupił za słaby zasilacz (750W). A jak zmienił na 1000W to nagle problem zniknął 😅
@@rO_Ollek no ja mam zasilacz 850W od seasonic i mam spory zapas mocy. U mnie co prawda sytuacja się poprawiła po wielu aktualizacjach i teraz na kompa nie narzekam, ale kupowanie sprzętu od AMD krótko po premierze stricte do gier i oczekiwanie, że wszystko będzie śmigać bez problemu to niestety złudne nadzieje :p
cena / wydajność - to do mnie przemawia a nie nazwa firmy, która wyprodukowała daną kartę graficzną
I żywotność danego podzespołu - to też warto wziąć pod uwagę
Nie da się łatwo porównać wydajności do ceny
A gdzie tu stabilność i spokój?
AMD zawiodło mnie wielokrotnie, Nvidia nigdy.
U mnie logika była prosta, że 20 GB ram mi styknie na karcie na lata, więc temu sobie kupiłem RX 7900XT. Przy okazji AFMF 2-Fluid Motion Frames 2 może generować klatki poza silnikiem danej gry, mimo że raczej mało co z tego korzystam to w przyszłości może być przydatne.
Ale to nie działa tak FG i tyle. Tego się nie da samym sterownikiem rozwiązać
Będą szczerym to dobrze, że ludzie kupują karty zielonych tylko z powodu przekonań, w większości przypadków bez zastanowienia, ponieważ dla tych świadomych konsumentów plus jest taki, że używane karty od amd są bardzo ale to bardzo przystępne cenowo w porównaniu do zielonych :))
Pominąłeś główną różnicę, czyli pobór energii.
no wlasnie. kazda karta radeona pobiera 100 mniej Wattów. po co mi 4090 ktora sie grzeje jak pojebana, jest glosna , jak mam 7900 xtx z tylko 20% gorszą wydajnoscia ale z o 100 mniejszym tdp, jest cichsza i zimniejsza. zieloni nigdy nie zrozumieja. nvidia to teraz stare radeony jeszcze z czasow zanim 5000tki powstaly. wiecej rdzeniow, wiecej fpsów wiecej poboru mocy. XD
@@ImotekhtheStormlord-tx2it +++
@@ImotekhtheStormlord-tx2it Przestań ludziom kit wciskać. Bez sensu jest ocenianie jak grzeje się karta która została stworzona aby mieć najwyższą wydajność. Zobacz np na kartę RTX 4060 która pobiera 110 W. Nie znajdziesz karty od amd z taką samą wydajnością która pobiera mniej prądu.
no a teraz porównaj RTX 4080 Super z undervoltingiem gdzie u mnie maks pobiera 240 Wat grając w 4k ;)
ogólnie karty RTX 4000 najlepiej pracują po OC z undervoltingiem na 950mv bo wychodzisz mniej więcej na 0% strat wydajności przy podkręceniu rdzenia i pamięci ale przez znaczne mniejsze napięcie gdzie fabrycznie dochodzi do maks 1075mv masz sporo mniejsze zużycie prądu i niestety pod tym względem AMD jest w tyle
Tych problemów ze sterownikami to chyba ludzie na siłę się doszukują. Mam już 4 kartę AMD z rzędu (MSI, Asus 2x i teraz Sapphire) i nie ma problemów. A ponownie zdecydowałem się na Radeona, bo 7900 GRE kosztował mnie 2600 (Nitro+), a 4070 z dobrej serii już ponad 3000. A i 16GB vs 12GB to też atut Radeona.
ja dziwnym trafem mam na zmiane - był gtx760 potem rx470 , gtx1080 i teraz 7900GRE ... szczerze to puki co z radeonów bardziej byłem zadowolony , mniej błędów w sterownikach , dużo lepsza kompatybilność z linuxem i lepiej się starzały - GTX760 zwłaszcza , mega z czasem konkrencyjne radeony R9 280/280x zaczęły mu odjeżdżać i plułem sobie troche w brode . Problemów większych ze sterownikami nie miałem na radeonach , na rx470 jakieś tam były ale nieszkodliwe drobnostki , na 7900GRE od roku puki co nic nie zauważyłem i wszystko ok ze sterownikami według mnie . Pamiętam jak GTX760 się zachowywał jak wyszedł windows 10 - na wczesnych driverach potrafiło sypać bluescreenami w grach na starszych API choćby ETS2 , potem to oczywiście ogarnęli .
Sterowniki AMD= sterowniki GPU Intela ten sam poziom
@@Cielson-u8l teraz to już poleciałeś grubo . Różnica jest o lata świetlne nawet teraz na korzyść AMD mimo że już teraz sterowniki Intela są dużo lepsze niż na premierę serii arc .
@@Cielson-u8lNajwiększe problemy z sterownikami AMD mają fanatycy zielonych GPU. Tak było, jest i będzie🤷
Jestem po stronie czerwonych , nie stwarzają problemów z instalacją linuksa .
Linux 😂 co ty na tym zrobisz😂 durna drukarke tam nie dziala
@@adredy Drukarka był byś zdziwiony !!!!! robię to co na windzie . dowolnie przeglądam internet bez wirusów i reklam , no i wszystkie moje gry działają na steam , co mi więcej trzeba ;)
@@panvexnie czaje co masz na mysli bez wirusów, linux jest mniej uzywany przez graczy i typowych uzytkownikow wiec nie ma tam tylu wirusow czy anty wirusa jakiegos porzadnego, wirusy są i to mocne 😅
@@adredy debilowi twojej kategorii, zapomnialem dopisac, nic nie dziala :).
Nvidia od czerwca też :)
Warto zauważyć, że ceny kart NVIDIA są tak absurdalnie wysokie, bo jest na nie ogromny popyt, analogicznie mały popyt na karty amd sprawia że mają one zdecydowanie lepszy współczynnik wydajności do ceny.
Ja aktualnie mam RX 6700 XT od Powercolor. Niemiłosiernie często występował u mnie problem z wywalającymi się sterowniki (a przynajmniej tak zakładałem), pomimo, że były aktualne. Karte mam pokoparkową co jest dość ważne bo założyłem, że może jest wgrany jakiś koparkowy bios, jednak nie, był normalny. Po czasie doszedłem do tego, że podczas wywalania karty sterowniki niby działają, a karta wyłącza sie w menadżerze urządzeń. Po czasie problem ustał, założyłem, że w najnowszym sterowniku to załatali, ale był to też czas w którym przestałem grać w CS2 i siedzieć na discordzie, a z tego co słyszałem często właśnie to połączenie robiło innym problemy. Aktualnie nadal nie gram w CS2, na dc siedzę, ale już od 2-3 miesięcy nie przytrafiła mi się żadna taka sytuacja i na kartę nie mogę narzekać. Ale co do wyboru Nvidia VS AMD to jako następną kartę zdecydowanie wybiorę Nvidie ze względu na lepszą współpracę z pakietem Adobe. Pracuje w Premiere Pro i jak widzę, że podczas przeglądania timeline'u albo renderze, karta wykorzystywana jest w 10%, a procesor w 100% to czuje, że jest ona mi totalnie zbędna w pracy, a kupiłem ją właśnie ze względu na 12GB VRAM, bo założyłem, że dobrze będzie to działac w programie.
czyli widzę podobne historie jak u mnie... i podobne wnioski na przyszłość :)
ja mialem 6700xt nowa ze sklepu i sie ciagle cos psulo
Jako wieloletni zwolennik kart AMD nie miał bym problemów z Nvidią, gdyby nie to, że za swoje karty żądają zbyt wiele cebulionów oraz obcinają ilość pamięci Vram, przez co taka karta starzeje się znacznie szybciej. RTX 4070/4070 Super czy 4070 Ti na starcie powinny mieć zaoferowane 16 GB. Czasem kusi mnie perspektywa zmiany barykady, ale za każdym razem, gdy patrzę, na stosunek cena/wydajność w czystej rasteryzacji to owa pokusa mi przechodzi... 18 lat siedzę u czerwonych, problemu ze sterami nie miałem nigdy. Nie jestem fanem upscalingu a ilość gier w których RT robi robotę można policzyć na palcach jednej ręki. Co do popularności kart zielonych, to czasem jest po prostu tak, że jesteśmy zwolennikami GPU, które mieściły się w naszym pierwszym komputerze a Nvidia już od dawien dawna była popularniejsza od AMD. Jako jeden z nielicznych zaczynałem z kartą ATi.
skoro jesteś tak doświadczony w czerwonych to wypowiedziałbyś się może co nie co na temat tego czy rtx 4070 ti super lub 4080 super mają sens z rx 7700xt,7800xt lub 7900xt? bo ostatnio zastanawiam sie nad zmianą
@@darkreaper9748 na pewno wolał bym 7900 XT aniżeli 4070 Ti Super. Kwestia budżetu. Od 4080 Super wydajniejsza jest jedynie 7900 XTX. Z jakim procesorem będziesz to w ogóle parował?
@@SpinyInternetowe i7-14700kf prawdopodobnie
@@SpinyInternetowe budżet karciochy to tak do 5k, i wiem że w tym budżecie jeszcze jest rx7900 xtx ale niewiem czy do 5 tysięcy ma coś konkurującego nvidia
@@darkreaper9748 przy takim budżecie i takim procku na spokojnie można pakować 4080 Super bądź 7900 XTX. Radek będzie ciut wydajniejszy w czystej rasteryzacji i posiada wincyj pamięci. NVIDIA lepiej ogarnie RT, upscaling oraz zeżre mniej prądu. Odpowiedz sobie na pytanie czy będziesz korzystał z tych bajerów czy nie. Jeśli tak to NVIDIA, jeśli nie to AMD. Zerknij sobie na 7900 XTX od Sapphire w wersji Nitro+. Mam takowe wydanie, tylko w modelu 7800 XT. Jak dla mnie wygląda obłędnie, lecz nie wiem czy zwracasz uwagę na takie detale czy liczy się dla Ciebie jedynie wydajność 🙃
Jestem zdecydowanie po stronie czerwonych, na co dzień korzystam z Linuxa a na radeonach pingwin śmiga od razu po instalacji :)
Witam w klubie 😊
Właśnie też będę przesiadać się na Linux i właśnie myślę o Radeonach które mają często spory zapas Vramu a nvidie mają go mniej szczególnie w najnowszej serii a w dzisiejszych czasach chyba lepiej stawiać na ilość Vramu.
@@Maguetan do czego Ci 9999999999999 GB VRAMu jeżeli wydajność karty będzie bardzo słaba, o możliwościach Ray Tracingu, DLSS i samych sterownikach do karty nie wspominając.
P.S. programy graficzne typu Lumion też wolą zielonych.
@@rodgar940 a kto powiedział, że będzie słaba? Wrzućmy przykład 4070 Super vs 7900 GRE. Bliźniaczo wydajne karty a Superka na przestrzeni lat będzie szybciej się starzeć i odstawać od GRE właśnie ze względu na mniejszą ilość pamięci. Obejrzyj sobie porównania RX 580 4GB vs 8GB w dziesiejszych standradach. Nvdia takimi zagrywkami wymusza szybszą wymianę kart i z pewnością nie jest to na plus dla konsumenta.
"DLSS vs FSR jest 1 do 1"
Kolego chyba sobie żartujesz?!
Niestety ale FSR nawet w najnowszej wersji 3.1 wygląda paskudnie w porównaniu do DLSS. Na zrzutach ekranu jest ok ale w ruchu shimmering jest nie do zniesienia. Już lepiej zjechać suwakiem rozdzielczości do 80% i mieć trochę bardziej miękki obraz ale stabilniejszy w ruchu. Nawet TSR gdy jest dostępny wygląda lepiej do rozwiązania AMD.
Druga sprawa to odpuszczenie przez AMD high endu. Sam Jack Huynh to potwierdził a ty mówisz, że masz nadzieję, że to tylko plotki.
incel nie denerwuj się
@@michajanicki6860 Wąski do budy!
6700XT. Problemy pojawiają się czasem jak wychodzą nowe sterowniki, wtedy szybkie DDU i instaluje się stare (trochę utrapienie, ale nowe sterowniki wychodzą co +-1 miesiąc). Jedyna gra w jakiej BYŁY problemy, to CS2 na premierę który bardzo długo ładował cienie i każdą mapę trzeba było zagrać chociaż raz na spadkach do 0 przez kilka rund. Driver timeout zdarzył mi się tylko kilka razy, ale nigdy jako problem nie do ogarnięcia. Taka niedawna historia: aktualne sterowniki AMD (przynajmniej mi) nie chcą działać z modem DLSS Enabler, więc jak ktoś chce mieć FSR FG w każdej grze (niektórzy twórcy go nie implementują bo reasons), to musi chyba je sobie cofnąć. Jestem mega zadowolony ogółem z radeona, bo w momencie kiedy go kupiłem jedyne inne opcje to było 3060Ti za 100zł więcej, albo RTX 4060Ti za ponad 400zł więcej (bez sensu - nie tylko dlatego że mam platformę z pcie 3.0). Zacieram rączki na 8700XT.
Edit 1: Przypomniałem sobie o jednym problemie z radeonami który mam od samego początku i jest to temat dosyć znany, czyli pobór mocy w spoczynku, który jest tym większy im silniejszą kartę mamy. U mnie z dwoma monitorami 1080p 60hz i 1440p 144hz jest około 30W, ale widziałem relacje ludzi z 7900XT, którzy mają nawet 70W.
Jeżeli mowa o karcie to zieloni :) właśnie ze względu na RT i Dlss, ponieważ kiedy kupowałem rtx 4070ti, to fsr 3.0 to była tylko obietnica :) więc wtedy remisu nie było :) jak czerwoni popracują nad swoją ofertą, to do proca czerwonych może kiedyś dołączyć karta od czerwonych, ale nie dziś :)
Jak kupujesz rtx 4070TI to znaczy, że jesteś bogolem i nie przejmujesz się kosztami. Bez obrazy. Jak sobie porównasz co dają zieloni i czerwoni w kwocie do 2000, zmienisz zdanie.
@@marcinm9527 dobrze wiedzieć jaki jestem bogaty 🤣🤣🤣
Dla twojej wiadomości, to jestem zbyt biedny żeby g...o kupować 🤣 wydaję raz, ale kupuje coś co starczy na długo, a nie coś przy czym już na starcie muszę iść na kompromisy 🤣
@@ukaszkrajda4058 Nie chciałem obrazić, tylko zobrazować fakt, że za wywalił Pan ok 4k na nową, dobrą kartę a jak ktoś ma niższy limit to AMD jest kuszącą opcją. A tak swoją drogą to nie wiem czy ten 4070 "starczy na długo". Już nic nie starcza na długo.
@@marcinm9527coś w tym jest. Jak chciałem przyoszczędzić z jakieś 8 lat temu to wybrałem wyjątkowo rx 480. A później kupiłem rtx 2080, a następnie rtx 3090 na którym siedzę do dziś. Rx był fajny, ale różnica do gtx 1080 to była przepaść, nie mówiąc już do 1080ti. Trochę to bolało. A jednak wzięłam rx480 zamiast gtx1060 przy kupowaniu z myśleniem o kasie.
@@marcinm9527 ja nie oczekuje że będę grał w 4k i na full detalach :) fakt, teraz 99,9% gier na monitorze 1440p ciągnie na full i bez potrzeby używania wspomagaczy. Za jakiś czas użyje dlss i generatora klatek, a następnie będe schodził z detali. Zanim karta bedzie miała problem żeby w zadowalający dla mnie sposób działać, to jeszcze ze 3 nowe serie wyjdą :) zrobiłem przesiadkę z 1060 i to troszkę wymuszoną, bo zwyczajnie stara padła, na 4070 i pewnie kolejna to będzie 7070 ;)
jestem po stronie zielonych, przez lata mialem tylko ich karty i nie bylo zadnych problemow, ale nie mam problemu gdyby nagle przyszlo mi uzywac karte czerwonych i nawet rozwazalem taka opcje, ale lepiej cenowo wyszli mi zieloni :)
Zieloni wyszli lepiej cenowo😅 to ty chyba jesteś z jakiegoś innego multiwersum.
14:56 Rzeczy, które pominąłeś, a istnieją w świadomości jako karta przetargowa - CUDA, HairWorks, DLAA, niższe temperatury, PhysX. Tymi sypnąłem z rękawa, a na pewno znajdzie się sporo więcej.
Rok temu, podczas wakacji, zakupiłem kartę graficzną RX 6650 XT. Cały weekend spędziłem na jej konfigurowaniu. Po instalacji sterowników Windows automatycznie zamienił je na inne, co sprawiło, że karta nie była wykrywana, a jej wydajność była tragiczna - pojawiały się liczne czarne ekrany, a odświeżanie ograniczało się do 60 Hz. Udało mi się jednak wyłączyć automatyczne aktualizacje sterowników i od tego czasu problem się nie powtórzył, mimo że reinstalowałem system już 3-4 razy.
Od czasu do czasu pojawiał się jakiś błąd (możliwe, że związany z sterownikami), ale nie był on na tyle uciążliwy, żebym musiał go zapamiętywać. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z karty, szczególnie z oprogramowania Adrenalin - moim zdaniem jest naprawdę świetne. Niedawno kupiłem nowy monitor 1440p, więc być może w przyszłości rozważę wymianę karty, ale za DLSS z chęcią dopłacę kilka procent. Jak widac kom z GPT, mam wylaczone polskie znaki na klawiaturze i nie chcialo mi sie tego recznie poprawiac.
Mam RX 7800xt i nie narzekam. RT do grania- tak średnio się nadaje , generatory klatek to w ogóle jakaś fikcja. Można ich używac powyżej 50 fps- na co to komu. Gralem ostatnio w Cyberpunka w 180 FPS jest tak samo jak w stabilnych 60. Marketing i nic więcej.
180fps mozesz zwolnic tepo x5😂
RT nadaje sie do grania tylko właśnie sęk tkwi w tym, że trzeba mieć mocną kartę. AntyaliasingDLSS tez działa bardzo dobrze. AMD sredni segment, a jak chce się czegoś wiecej to sie bierze wysoki segment z Nvida 4080, 4080S czy 4090.
zgadza się też mam tę kartę nitro+, mam monitor 165Hz, ale pięknie wszystko chodzi, zero problemów, a ze Star Wars tymi ostatnimi, to chyba niezależnie od karty są problemy, nie?
@@futer994 zgodzę się, ale tak patrzą, żeby był wyraźny przeskok wydajności, to trzeba conajmniej 2 razy tyle kasy wydać.
cyberpunk to nvidiowa gra i jak to w takich bywa FSR nie jest wcale zaimplementowany wydmuszka tam w menu siedzi
W tym roku przerzuciłem się na kartę czerwonych. Na początku trochę się obawiałem, bo ludzie straszyli sterownikami itd. Ale od zakupu nie miałem ani jednego problemu z kartą, ani ze sterownikami. Wybór był między 4070 a 7900GRE, były one podobne cenowo. Jedyny minus to brak DLSS, RT mnie kompletnie nie interesuje- podkręciłem kartę w aplikacji Radeon i wszystko mi działa bez problemu na najwyższych w 1440p. Ludzie strasznie uparci jeżeli chodzi o karty AMD- osobiście przekonałem się, że nie ma co dopłacać extra żeby być "zielonym"
Wybierają bo większość ludzi nie myśli tylko słucha opinie "fachowców" którzy promują zielonych,a prawda jest taka że wybór stajni zależy od pułapu cenowego ,do 2500 AMD później nvidia
korzystałam kiedyś z kart amd, po dużej ilości problemów ze sterownikami zaczęłam myśleć o nvidii mimo czasami większej ceny za tą samą "wydajność", ale odkąd doszła kwestia powszechnego RT i dlss, to nvidia wygrywa zawsze
od ponad 10 lat mam wszystko od AMD, nigdy nie miałem problemów z nimi. W 2 kompie mam linuxa, karty od AMD działają plug and paly nvdia nie instaluje nawet sterów ze strony
troubleshooting na radeonie jest katorgą, nawet jeśli sterowniki są całkiem ok to jak już coś się spieprzy (a na pewno spieprzy) to znaleźć jak to rozwiązać gdy ten problem przez słabe sterowniki w przeszłośći ma 30 rozwiązań i musisz zgadywać które pyknie
mam i rtx 3090 oraz w drugim kompie 6700xt 12gb , kupuje co na dana chwile mi pasuje.
Mam obie karty na dwóch komputerach. Obie działają bez problemów.
Tak najlepiej.
Jeżeli chodzi o czysty gaming i nic poza tym, to każdemu kto nie jest zainteresowany Ray Tracingiem (który według mnie w większości gier wygląda po prostu słabo w stosunku do wydajności) poleciłbym kartę AMD z danej półki cenowej, oczywiście oprócz topki gdzie króluje RTX 4090. Natomiast jeśli ktoś jest zainteresowany wykorzystywaniem różnej maści profesjonalnego oprogramowania jak na przykład Blender, czy programy do renderowania wideo, to kupno Radeona jest strzałem w stopę. Programy z których miałem okazję korzystać opierały się na CUDA w pierwszej kolejności i nierzadko wykorzystywały różnej maści technologie NVIDIA jak na przykład rdzenie tensor. Wsparcie dla innych architektur było w większości z nich, ale nie działało to po prostu tak szybko jak na odpowiedniku od zielonych. W pewnym momencie na początku tego roku zachciałem przetestować sobie mojego Radeona 6650 xt z 8GB vram w Stable Diffusion, bo pewne próby podejmowałem chyba ponad dwa lata temu na GTX 1050 Ti z 4GB vramu i na tej karcie po sklonowaniu repo Automatic1111 i zainstalowaniu pakietów każda funkcja po prostu działała, wiadomo bez żadnych rewelacji, bo to leciwa karta z wieloma ograniczeniami w tym temacie.
Natomiast jeżeli chodzi o działanie tego oprogramowania na karcie AMD, to na Windowsie trzeba wykorzystać wiele trików, aby to w ogóle zadziałało. Po pierwszych nieświadomych próbach poczytałem trochę i wykorzystałem pewien sposób z użyciem DirectML i konwertowaniem modeli SD na ONNX. Spędziłem chyba z dwa dni szukając rozwiązań problemów jakie występowały po drodzę, ale jak już to ruszyło, to okazało się, że działa to wolniej niż generowanie obrazów na starym GTX-ie, wysypuje błędy z pamięcią powyżej 512x512, a często po prostu losowo, większość funkcjonalności jak na przykład tryb img2img nie działa, a upscaling jednego obrazu zajmuję pół godziny bo ta operacja przeprowadzana jest akurat na CPU.
Stwierdziłem, że jest to bezsensowna strata czasu i pogrzebałem trochę głębiej znajdując sposób na odpalenie Stable Diffusion pod Linuxem z wykorzystaniem oficjalnego oprogramowania ROCm od AMD, który ma pewną warstwę kompatybilności z CUDA. Pomyślałem, że spróbuję i okazało się to znakomitym rozwiązaniem. Instalacja wygląda podobnie jak dla kart zielonych, a jedyna różnica to zainstalowanie pakietu PyTorch w wersji ROCm przed uruchomieniem A1111. Program działał doskonale i bez większych problemów nawet w generowaniu obrazów 1024x1024 w modelach SDXL, ale przy 8GB vram to jest niestety górna granica rozmiaru z jakim można pracować. Tak więc jeżeli ktoś jest zainteresowany tego typu tematami jak SD, to da się to zrobić, ale ja następnym razem dołożę trochę więcej pieniędzy i kupię coś ze stajni NVIDIA, bo po prostu gdziekolwiek się nie spojrzy, to oprogramowanie jest robione z myślą o ich kartach, bo nie-NVIDIA to jest margines na rynku GPU, a wsparcie dla innych kart/architektur jest po prostu pewnym dodatkiem, który nie zawsze dobrze i wydajnie działa.
Nigdy nie byłem stronniczy pod względem kart graficznych, ale tym Makłowiczem nvidia przekonała mnie do siebie.
Mam karte czerwonych dokladnie rx6650xt od prawie roku. Kupilem ja jako nową. Mialem dziwne problemy, gdy ogladalem film na yt to ekram robil mi sie caly czerwoni i jak poruszylem myszka to wracał do mormy, i nagele przestalo sie tak dziac. Następnie nie dawno zaktualisowalem sterownik do na najnowszy i gdy gram w csa na rozdsialce 4:3 i jakiej tam rozdzielczosci i zminimalizuje do pulpitu i chce spowrotem wrucic do gry to ekran migocze i robi sie czarny, na starym sterowniku tak sie nie działo. Wczesniej bylem po stronie czerwonych ale chyba następną karta bedzie znow cos od zielonych. Poprzedni mialem gtxa i z nim nie bylo zadnych problemow.
Głównym problemem AMD jest konsekwencja. Markę buduje się latami, a nie udanymi pojedynczymi rodzinami produktu. Co z tego, że RDNA 2 jest udane, RDNA 3 jest nawet. Jak RDNA 1 miało masę problemów. Vega była jaka była. A Hawaii było daleko od ideału. Polaris miał ograniczony zasięg. GCN miał swoje bolączki itp itd.
Mój ostatni właściwy radeon jako główna karta to 290 sprzed dekady. Miałem jeszcze na boku RX 470 8GB. AMD ma przebłyski i jest zazwyczaj w tyle. Fanbojstwo, które buduje hype. Już zaraz AMD pozamiata wyda killera. Wcale nie pomaga. Umniejszanie kartom NV też wcale nie działa. A DLSS jest zło. Nie potrzebny. RT w ogóle świeci się jak psu jajca. To jest zakłamywanie rzeczywistości. Jasne można gadać, że hurr durr tylko marketing. Dlaczego ludzie kupują 1050 Ti, RX 470 4GB. Albo 4060 Ti 16GB, zamiast 7700 XT. To jest mały wycinek oferty.
Do tego dochodzą laptopy. Gdzie NV też ma lepszą ofertę. Po prostu.
Czy to były wydajniejsze teselatory, lepsza wydajność DX11, lepszy nvenc, wprowadzenie DLSS, RT. Fanboje często gadają, a bo to nie potrzeba, a bo coś. Puste gadanie.
Black screeny, problemy z enkoderem, braki w wydajności, które się łata latami (albo w ogóle). Ile lat zajeło AMD naprawa wydajności w OpenGL XD. Czy inne problemy z softem (typu nagranie tech yes city z użytkowania 7900 XTX). To jest po prostu fakt. Mam RTX 4060 laptopie. 3080 w kompie. Przeskoczyłem z 1080 Ti. Dwóch braci ma RTX 4060. Działa. Robi co ma robić. Po co to zmieniać. Już kilka razy myślałem, czy nie wrócić do czerwonego obozu. Zawsze jest jakiś powód, aby zostać u zielonych. Teraz to RT/DLSS. Wsparcie dla AV1 mają obie. To już takiego znaczenia nie ma. Ale co mi daje zmiana. Jeżeli w CP77 7900 XTX z RT. To jest poziom mojego 3080 XD
no wlasnie marka buduje sie latami a ryzen ma jakies 7 lat a dobra generacja radeona ma 4 lata. nie wymadrzaj sie bo dlss to jest zło, a rt jest useless glownie dlatego że aby grac z rt musisz miec dlss na presecie ZBALANSOWANYM, nawet na 4090. gracie w zaklamaniu i zaprzeczeniu. wiekszosc nvidiowców nie gra nawet na natywnej rozdzielczosci xD
"Dobra generacja" NV ma 20.
DLSS jest jak najbardziej użyteczne. Czy to się wam podoba, czy nie. I nawet śmieszne fanbojki AMD to potwierdzają. My też już mamy fsr i można używać to nawet bez tensorów na zwykłych gpu xD
@@kesselring22Jednak to z Ciebie wychodzi fanatyk, który za firmę odda życie...🤦
Ja tam znam odpowiedź i mogę ją streścić do dwóch słów:
RDZENIE TENSOR.
Nie zdecydowałem się na kartę czerwonych, choć od lat jestem team red i ostatni mój niebieski procek to Core2Duo koło 2008-9 roku, to jednak opcji, jakie mi dają dodatki nVidia Broadcast podczas streamingu, nie zrekompensowałyby mi ani osiągi, ani wielokrotnie niższa cena Radeona - a nawet i tego nie dostaję w przypadku montażu. Karty z podobnej półki są porównywalne...
Ale to ja. Gracze mogą mieć inaczej.
A co do ostatniej mojej karty z czerwonej stajni to... w sumie takowej nie pamiętam. Być może w jednym z pierwszych dwóch kompów takową miałem, ale to były jedyne kons6trukcje, których sam nie składałem... No chyba, że liczyć integry - to gdzies przez chwilę przewinęło się intelowskie HD Grafics i jakaś Vega. A tak - to od zawsze jakoś tak nVidia - w kolejności: Riva TNT2, GeForce GS 8400, GTX 1050 Ti i wreszcie RTX 3060 w wersji 12 GB.
Miałem Ryzena 4650G PRO i kupiłem radeona 5700 XT, za chiny nie chciało to normalnie działać, ciągłe crashe, po zmianie proca było już znacznie lepiej ale dalej miałem restarty gdy na jednym monitorze grałem w MC bedrock a na drugim np odpaliłem mapę google. Miałem dwa 4650 na różnych płytach i oba tak samo problematyczne ale tylko z radeonami ale nie wszystkimi [RX580 działał ok]
Miałeś zaktualizowane sterowniki chipsetu, sterowniki Radeon, bios płyty głównej i Windowsa?
@@Ornal64 no od tego, zaczynałem szukanie przyczyn. Różne systemy płyty główne, sterowniki ustawienia bios, nic nie działało
Wcześniej. Poczekamy.
Mój znajomy kupił za chyba 900zł radeona rx 6600. Karta w testach wypadała dobrze, a w praktyce okazało się że jest słabo bo w gry, w które gra (fortnite i fc 24) występują gwałtowne spadki fps i mimo że karta wyciąga całkiem dobrą ilość fps na wysokich ustawieniach to zmuszony był obniżysz ustawienia graficzne albo blokować fps, żeby można było komfortowo zagrać.
Polecam odpalać FSR na jakość. To bardzo pomaga z percentylem
jaki procek? U mnie był ten problem z radeonem 6800xt i i5 9600k. Po wymianie na 5800x3d problemy ustały.
@@akuwdf8057 Tam ma ryzena 5 5500 o ile się nie mylę
@@Falborg37 W grze dying light 2 korzysta właśnie z FSR i w tej konkretnie grze nie ma lipy ale w fc 24 to jest naprawdę cienko przy wysokich ustawieniach bo często mu się obraz zawiesza na mniej niż sekunde i gra jest słabo grywalna.
@@Daper29206600 to budżetowa karta od AMD, z 2021 chyba
Z przyzwyczajenia... w pierwszym miałem GeForce 2 MX400, potem padło na Radeona 9550, następnie 7600GT, potem Quadro FX3500, następnie GTX460 1GB, wymiana na GTX 1660 6GB, następnie sprzedałem z zyskiem, kupiłem używaną GTX750ti, znowu wróciłem do GTX1660 sprzedałęm ze stratą ;). I w końcu rok temu z hakiem, padło na Radeona 7900XT i nie żałuje przejścia na AMD.
Podobnie jak z procesorami, prawie zawsze AMD z małymi przerwami na uzywane E6600 i E8400.
PS. Gry nigdy nie były moim docelowym targetem przy wyborze karty, zawsze zwracałem uwagę, co w danym momencie da mi najlepszą wydajność w używanych programach przy ustalonym budżecie.
Jeżeli składałem dla kogoś, to zawsze była NVidia, bo raczej to typowi gracze, więc dla świętego spokoju wybierałem nvidię.
Z problemów to jedynie kocznieczność grzebania w rejestrze by wparcie dla GPU włączyć w pełni na Adobe Premiere
asasyny też lecą na amd. Pominąłeś fakt, że amd ma też cpu do ogarnięcia. AMD biorąc pod uwagę zyski z cpu i gpu musi czasem wybierać co jest priorytetem w danym momencie.
Wiesz, co robi firma, która ma za mało pracowników, aby ciągnąć dwa tematy naraz? Zatrudnia więcej pracowników. AMD nie operuję tylko w Korei Północnej, albo na Księżycu, więc nie jest to kwestia ograniczonych zasobów.
Ja czerwoni, ze względu na cenę.
Moim zdaniem, większość wydaje się wolić team zielonych od czerwonych, dlatego że AMD działa dobrze ale tylko do gier. Ja posiadałem przez sporą chwile karte amd, ale gdy zacząłem też pracować na pc, bardzo szybko przerzuciłem się na nvidie.(nastepna część odchodzi się do stanu sprzed 1 roku-2lat, nie wiem jaki stan jest teraz) Ilość frustracji jakiej doświadczyłem próbując nowych programów jest niesamowita - renderowanie wolmo, wsparcia zazwyczaj brak, albo "linux only". I nie mówie że amd było złe, bo w grach było super, ale no niepowiem, jakbym miał następnym razem kupować pc, solidnie zastanowiłbym się na wyborem grafiki amd, albo poprostu wybrałbym nvidie dla wygody i braku zmartwienia że coś nie będzie wspierane.
No cóż, sama prawda.
Z tą fajnością chyba trafiłeś idealnie. Sam mama kart TX 7800 (bo była najlepszym wyborem w tych pieniądzach, jak składałem kompa). Jakiś czas temu zainteresowałem się temat "gry i Linux", więc obejrzałem kilkanaście różnych filmów o tym. I co? "na kartach nVidii robimy to", "sterowniki do nVidii instalujemy tak" itd. Nikt nawet nie zająknięcia się o AMD. Dopiero po którymś filmie, kiedy już miałem odpuścić, jednak w komentarzach dopytałem, czy dla mnie, jako dla posiadacza karty AMD Linux nie ma sensu, skoro nikt nawet o tym nie wspominała? Wręcz przeciwnie - na Amd wszystko śmiga idealnie, sterowniki są w kernelu i wszystko jest super, więc nikt nie wspomina. Czyli, jeśli masz AMD i wszystko chodzi dobrze, to mówimy o nVidii, a jak chodzi na AMD gorzej, to chwalimy nVidie, a family AMD.
Poza tym nVidia ewidentnie ma dar przekonywania developerów, pewnie więcej inwestują w to, ale nowe gry często nadal nie wspierają FSR 3 (a co z 3.x?), a DLSS 3/3.5 musi być na premiere.
myślę, że naprawdę długa droga przed AMD zanim ludzie pomyślą o nich jako o fajnych.
Jest tyle tematów o nvidi bo 78% graczy używa ich kart, dlatego też masz dlss w grach na premierę. Radeony to tylko 15% użytkowników Steam. To raz, dwa komunistyczna polityka Linuxa, wszystko ma być za darmo, a kody otwarte. Nvidia nie chce dzielić się swoją pracą, a że linuxa do gier używa mniej jak 2%, czyli prawie nikt, graczy to jest jak jest.
Sam mam Radeona i to prawda na Linuxie mało problemów, ale ten system jest sam w sobie problematyczny i do czasu emulacji dx'a przez protona nie odniesie sukcesu w grach. Błędne koło, problemy na linuxie są bo nie jest popularny, nie jest popularny bo jest problematyczny i nikt nie chce robić pod niego gier.
Ja miałem problem na kartach amd, że amd adrenaline nie potrafiło zaktualizować sterowników a ręczna aktualizacja konczyla sie crashem
Też mnie to niemiłosiernie denerwowało.
Nie zgodzę się do końca w kwestii FSR. Między tą techniką a DLSS jest wciąż spora różnica i to widać w grach, w których sporo jest przedmiotów małych, cieńkich. Ilość artefaktów jest porażająca podczas gdy DLSS radzi sobie niemalże perfekcyjnie (Mówię o ustawieniach quality przy obu technikach, na niższych wiadomo, że będzie wyglądało to gorzej). Tak więc dopóki AMD nie wprowadzi dedykowanego układu do upscalingu AI (a mogliby to zrobić bez większych przeszkód, bo PS5 Pro dostało taki układ) nigdy nie przeniosę się na czerwoną stronę mocy. DLSS jest niezawodny w kwestii przedłużania żywotności kart graficznych. Pozdrawiam z RTX 2060, który w wielu grach z ostatnich lat wciąż sobie radzi bardzo dobrze jak na 5 letnią kartę.
AMD to firma, która od zawsze robi zamienniki, zwykle trochę tańsze. Taką mają strategię biznesową. Od strony technicznej ich procesory i karty graficzne nie są tak dobre jak u konkurencji ale mają lepszy stosunek ceny do wydajności. Do tego AMD buduje swój wizerunek jako firmy "przyjaznej" klientom np. dając wiecej VRAM albo odblokowane mnoźniki. Ale to nie jest firma, która stara się zawojować rynek, oni tylko robią zamienniki.
Zamienniki procesorów? Gdyby nie AMD dalej byś siedział na procesorze Intela z 4 rdzeniami :) Co do kart graficnych w surowej wydajności jest dobrze, ale raytracing, dlss i FG to jest coś nad czym muszą się jednak skupic i sporo czasu jeszcze minie by mogli poważnie zacząć kokurować z nvidią
Czy ja wiem czy zamienniki? Jak na fakt, że to Intel musiał zapłacić za patenty AMD na architekturę amd64 to całkiem to ciekawa teza. Teraz z powodów wizerunkowych Intel promuje oznaczenie x86_64 no bo jak by to wyglądało, gdyby i7 przedstawiał się jako amd64. Oczywiście Intel miał swoje IA64 ale nie chcesz wiedzieć ile byś teraz bulił za proca bo ich architektura nawet w serwerach się nie przyjęła.
AMD powinno przede wszystkim uprościć nazwy swoich kart, tak żeby było bardziej przejrzyście co do generacji i modelu, tak jak mają to zieloni. Dużo łatwiej trafiliby do normików. Można, więc powiedzie że technologia jest dobra, ale marketing leży.
1:29 Niby jak 970 ma być konkurentem na RX 480/580. 580 to konkurent dla 1060, a nie 970. Fakt w pewnych tytułach 970 szedł łeb w łeb albo nawet wyprzedał 480, ale bez przesady.
Z tego co się orientuję, to te radeony 480 i 580 na początku swojego życia z wczesnymi wersjami sterowników były wyraźnie słabsze niż po czasie jak już sterowniki dopracowali lepiej.
@@Powerware Z samym początkiem się zgodzę, ale już rok później sytuacja się mocno zmieniła.
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych kupiłem pierwszy PC za własnoręcznie zarobione pieniądze. Zagościł tam Intel i740 (jeśli dobrze pamiętam nazwę) i bardzo dobrze ją wspominam.
Po niej w sumie już kupowałem karty używane przy kolejnych modernizacjach i czasem były zielone, a czasem czerwone. Zależnie co było lepsze cena/wydajność w aktualnym budżecie.
Sam w sumie nie wiem czemu nadal siedze w kartach zielonych. Jeszcze za starych czasów gdy miałem GTX 660ti a nastepnie gtx 970 nvidia stała na czele a jedyny słuszny wybór to był gforce. Ale dziś jest zupełnie inaczej, kilka miesiecy temu stałem przed wyborem karty, miałem niecałe 3000 i co zrobiłem? kupiłem RTX 4070. Fanem RT nie jestem, praktycznie z niego nie korzystam, fukcji upscalingowych uzywam tylko w ostatecznosci czylii prawie wcale a pozostały wachlarz funkcji od nvidi jest mi zbędny. Tak naprawde to potrzebowałem karty do czystej wydajności w czystym rasterze a i tak wziąłem nvidie. Kartom AMD niestety nie pomaga fakt o istniejących plotkach że ich software i sterowniki leżą, tu chyba tkwi problem, jakoś ryzeny były w stanie wygryźć intela, dlaczego tak nie jest z kartami?
zobacz sobie energoszczędnosc nividia jest lepsza od amd pod tym wzgledem co jest dużo na plus przy dzisiejszych rachunkach za prąd który cały czas rośnie przez to przez 5 lat tyle przynajmniej ja zmieniam czesci w komputerze ci sie zwraca i nawet jesteś na plus dlatego to najbardziej przemawia oczywiscie mi chodzi o serie 40 dlatego ucieli szyne dosc mocno i zmiejszyli vram który tez potrzebuje odpowiedniej ilosci prądu, mało kto o tym mówi w filmach niestety.
porównaj sobie tez intela z ryzenem, mniejszy pobór enegri lepsze wyniki w testach. Dlatego ryzeny lepsze bo bardziej energoszczedne co w dzisiejszych czasach jest mega na +. Chyba ze nie interesuje kogoś wydaniem 1000 zł za prad zamiast 500 to inna sprawa :)
Od ponad pół roku posiadam rx 7800xt i jestem zadowolony. Zastanawiam się tylko dlaczego tej karty nie ma w statystykach steam pomimo iż pewnie jest całkiem spora ilość osób posiadających tą kartę.
W sierpniu musiałem kupić nowe GPU, a nie lubię inwestować w najwyższe modele GPU w kompie do gier - jest to dla mnie nie opłacalne. Ale stało się tak że wysłużonego RTX2080 musiałem wymienić i ostatecznie wymieniłem na RTX 4070 Super. Teoretycznie w tamtym momencie miałem do wyboru 4070S lub 7900GRE.
Dlaczego wybrałem 4070S?
Zacznijmy od tego, że miałem większy wybór. Mnóstwo brandów od Palita przez Gigabyte do MSI i wiele innych. Wiele różnych wersji, w różnym budżecie , wiele wersji kolorystycznych czy ogólnego designu samej karty, a nie oszukujmy się w dzisiejszych czasach jest to ważne. W dodatku karty NVIDII były w wielu sklepach, miałem wybór. Co z AMD? A no praktycznie zerowy wybór, dosłownie kilka dostępnych wersji, mały wybór kolorystyczny czy designu i jeszcze pojedyncze modele dostępne w danym sklepie, a czasami żaden.
Kolejna sprawa wydajność. W teorii według różnych benchmarków w czystej rasteryzacji czasami wygrywał 7900GRE, czasami ale nie zawsze, czasami były te karty na równo, ale były też tytuły, które były widocznie robione mocno we współpracy z NVIDIA gdzie 4070S wciągał nosem Radeona. I teraz tak no podsumowując może i 7900GRE byłby lepszy, ale nie zapominajmy że mamy 2024r i możemy korzystać z generatorów klatek czy technologii DLSS i tutaj nagle okazuje się, że 4070S wciąga pod każdym względem Radeona i nikt mi nie wmówi, że tak nie jest. Dodatkowo mamy ten Ray Tracing, który nawet na najmniejszych ustawieniach zmienia diametralnie wygląd gier i warto go używać. 4070S na pewno nie jest w tym zakresie na poziomie high endu jak 4080 czy 4090 ale śmiało możemy go używać trzymając świetny klatkarz. Uruchamiając na RT na 7900GRE w zasadzie w większości tytułów gra jest po prostu nie grywalna w stosunku do wydajności 4070S.
A teraz fakt o którym nikt nie mówi, a szczerze uważam, że większość graczy używa. Powszechnie wiadomo, że NVIDIA ze względu na enkoder jest po prostu dużo lepsza do nagrywania czy streamowania niż AMD. Ktoś mi powie, ale spoko ja ani nie jestem youtuberem, ani streamerem więc mi to nic nie zmienia przecież nie będę tego używał, a w praktyce wygląda to tak, że większość z nas używa jakiegoś programu do powtórek czy to OBSa, kiedyś Plays.tv a teraz Medal.tv czy właśnie ShadowPlay od NVIDII. Piękna sprawa, gramy ze znajomymi, dzieje się śmieszna sytuacja, wciskam jeden przycisk i mam zapisaną powtórkę ostatnich np. 120 sekund i później możemy się pośmiać z niej. Owszem AMD posiada swój ReLive, ale obstawiam, że mało kto o nim słyszał i niestety ale nie ma on podejścia do ShadowPlaya. Enkoder NVENC jest po prostu lepszy i podczas grania nagrywanie właśnie powtórek zabierze nam dużo mniej klatek niż podczas nagrywania powtórek mając kartę AMD.
Jestem użytkownikiem i AMD i NVIDII. Obecnie w dwóch kompach mam Ryzeny, a na półce leży jeszcze I5 13500 więc też nie stronie od niebieskich. W jednym kompie mam nadal RX 5600 XT, który jest najgorszą kartą z jaką kiedykolwiek miałem do czynienia. Na szczęście ten komp głównie używany jest przez narzeczoną i to dosłownie raz na kilka miesięcy więc nie chce mi się go modernizować. Problemy jakie z tą kartą miałem od zakupu zaraz po premierze można użyć do obszernej pracy nawet doktoratu. Począwszy od problemów z instalacją sterowników, przez wysypujące się sterowniki, przegrzewanie się karty przez złą wersję sterowników, bluescreeny, losowe crashe podczas gier itd. Sterownik nadal potrafi wysypać się podczas zwykłego przeglądania internetu i mamy tylko komunikat "Wystąpił błąd". Support nie wie, gwarancje i wszystko i nic. Wcześniej miałem RX 580 oprócz wysokich temperatur NIE MIAŁEM żadnych problemów, świetna karta, na prawdę byłem zadowolony. W tamtym okresie miałem też RX 5700 i tak oprócz losowych wyłączeń się gry (co nadal jest abstrakcją) nie było większych problemów. Zdarzały się crashe czy jakieś dziwne akcje ale troszkę rzadziej, były nadal irytujące ale chyba z AMD trzeba tak żyć. Z żadną kartą NVIDIA nie miałem takich problemów, sterowniki działały bez problemów i wszystko śmigało. W AMD nie raz potrafił wywalić mi się interfejs podczas np. nagrywania właśnie powtórek. Znajomy był posiadaczem RX 6950 XT i też miał mnóstwo problemów z tą kartą i ostatecznie kupił NVIDIĘ ale AMD leży na półce ponieważ szczerze obawia się jej sprzedać jako używanej sprawnej karty bo takową nie do końca wydaje się być.
Karta AMD czy NVIDII? Moim zdaniem NVIDIA jeżeli chcesz żeby ci wszystko działało dobrze. Jak lubisz hazard to AMD może ci się uda i nie będzie problemów, ale zapomnij o RT czy DLSS i generatorze klatek.
Dodam tylko jeszcze, że oprócz tych wszystkich bajerów NVIDIA ma jeszcze choćby G-SYNC czy NVIDIA Reflex. Co ma AMD?
A podsumowując tak jak to fajnie ująłeś.
Fajnie jest mieć NVIDIE, a AMD? No tak średnio.
A ja ci po krótce powiem, że jedyne problemy jakie miałem to tylko u nvidii. Miałem 980 a potem 1080 i obie karty jako tako działały, ale hałas i dropy fps to był koszmar. Teraz elegancko śmigam na rx 6800 i wiem, że nigdy więcej nie użyję tego syfu od pajaca w kurtce.
@@MacTavish9619 widocznie każdy może mieć różne doświadczenia, ja mówię o swoich i ewentualnie moich znajomych czy bliskich. Miałem mnóstwo GPU i prawie nigdy nie miałem problemów z NVIDIA a z AMD zawsze coś czy to z tymi nowszymi teraźniejszymi modelami czy bardzo starymi GPU jak ATI Radeon HD 3870 czy HD 7770. Szukając w pamięci to jedyny problem miałem z 660 Ti od EVGA, który został rozwiązany jeszcze na gwarancji - po dłuższej sesji ekran potrafił mrugnąć na zielono.
w takim razie pytanie, karta za 2500/3000 zł pod ryzen 7 7700/7800x3d zalezy od dostępnosci, 4070 super? 7900xt? 7900gre?
Xbox❤
4070S
@@adredy na co komuś gówniana konsola, jak ma się kompa.
7800x3d przy karcie za 2500-3000k to overkill i karta bedzie dla niego bottleneckiem. 7900XT albo 4070 ti super w jakiejs promce albo uzywkę.
Ten proc ma sens przy 7900xtx, 4080, 4080s czy 4090
@@futer994 a jesli bym się zdecydował wybrać 7 7700 lekko ucinając budzet?
błąd w tytule, większość graczy wybiera AMD - policz konsole i blaszaki....
Właśnie też to zauważyłem xd wszystkie konsole to praktycznie AMD
Otóż nie, bo Nintendo działa na Nvidii, a Switcha sprzedało się więcej niż PS5 i XSX/S razem wziętych 😛
@@SebariusPl poproszę o statystyki
Całe życie miałem NVIDIE ostatnio zmieniłem na Radeona i jestem zadowolony. O wiele częściej gram w gry bez skalowania rozdzielczości więc większą natywna moc była mi potrzebna. Dodatkowo obraziłem się na NVIDIE że względu na sterowniki. Non stop dostawałem BSoD z errorem związanym ze sterownikiem graficznym. Po wymianie na Radeona BSoD jeszcze nie widziałem (i obym nie widział). Jest to paradoks bo przeważnie ludzie skarżą się na sterowniki Radeonów 😂 a u mnie działają git (lepiej niż NVIDIA wcześniej)
Nie wiem nawet czemu, kiedyś sterowniki nvidii były o wiele lepsze, teraz po zmianie z radeona na geforce też jakoś słabo mam.
Miałem dwie karty od AMD 1 był XFX RX 580 8GB który od samego początku się grzał, był głośny ale dość wydajny jak na tamte czasy po tym jak się spalił kupiłem RX 6600 8GB w którym miałem problemy ze sterownikami gubił obraz jakby monitor się sam wyłączał... sprzedałem go i kupiłem RTX 4070 Super 12GB nie powiem ogromny przeskok i żadnych problemów karta cicha, wydajna i DLSS z którego bardzo często korzystam z RT wgl i czasem z FG... więc się zraziłem do kart amd ale nie wykluczone że w przyszłości znowu postawie na czerwonych
Kiepskie porównanie bo miałeś tanie karty a teraz masz wyższą półkę za 2500-3000 zł to jak ludzie używający iPhone’a przesiadłem się z androida za 500 zł i jest wszystko lepiej
@@bruno149 xD
@@bobekox8283 Tamto chłodzenie od XFX szałowe nie było. Miałem RX 590 kupiony niedługo przed boomen koparkowym i pół roku przed końcem gwarancji ją sprzedałem. Podobnie z RX6600 i obecnie posiadam RX 6800. Przed RX590 miałem 1060 3GB, GTX 680, HD 5870, GTX 470, żeby mi ktoś tu nie zarzucał, że tylko radeony posiadam.
Używałem kart graficznych ATI a następnie Radeon w latach 2012 do 2018 r. Potem przesiadłem się na Nvidia 1050 i doszedłem do 4060 od Gigabyte. Pamietam że przy Radeonach miałem kilka razy akcje że panel sterowania nie uruchaniał się po aktualizacji sterowników na nowsze i korzystałem z określonych sterowników ponieważ nowsze nie działały prawidłowo i wyświetlały się kody błędu. To był powód dla którego zrezygnowałem z Radeonów.
Ja jestem zwolennikiem Nvidii choć Kiedyś używałem tylko AMD dopóki nie zaczęły się dziać problemy ze sterownikami naglymi i Black screenami.
Jakie problemy sterowniki trzeba umieć odinstalować i zainstalować 😂 Nigdy żadnych problemów ze sterami!
Mam Radeona 6950XT, od Power Colora w wersji Red Devil. Kupiłem go tuż po końcu kryzysu i krypto szaleństwa. Nie pamiętam, to był chyba 2023, Kiedy sklepy zaczęły wyprzedaże Radeonów z serii 6000. Chyba tuż przed premierą serii 7000. W każdym razie swojego Radka nabyłem za kwotę 3200 złotych, gdzie w tym samym czasie Nvidia upadła na głowę i RTX 4070 z 12 GB VRAM-u za tę kwotę 3200 złoty był po za zasięgiem. Ostatecznie i tak nie żałuję. Bardzo spopradycznie kupuję nowe gry, a na swojje starej karcie, RTX 2070 właczyłem zaledwie trzy gry z RT. To było CoD MW z 2019 roku, ale tam całe RT było tylko na cieniach rzucanych przez oboiekty w grze, Control, kmtóre nie przeszedłem nigdy, bo się szybko formuła rozgrywki wynudziła i Quake 2 RTX. Do dziś twierdzę, że RT tylko bardziej paskudzi gry i jest rozpraszaczem. Jedynie, co jest z tego na prawdę przydatne i praktyczne, to DLSS.
Ja mam kartę od Nvidii, bo po problemach ze sterownikami i przegrzewaniem w kartach AMD nie mam do nich zaufania
Jeszcze przed obejrzeniem - ludzie biorą JESZCZE z przyzwyczajenia :)
Rok temu zmieniłem drużyne z intel +nv na full amd, w procesorach długowieczność socketu + ewidentny pogrom + błędy intela skutkują czysto oczywistym przejściem na AMD. W gpu za to moge wziąć rtx 4070 vs 7900 gre, no i patrząc na porównania tych kart w moim budżecie + oczekiwaniach od sprzętu AMD wygrywa. A teraz zasiadam i oglądam co masz ciekawego ty do powiedzenia :)
Po co kupować kartę od AMD co będzie w tej samej cenie powiedzmy nawet te 10-15% wydajniejsza od nvidii skoro nie można na niej w 100% polegać dla przykładu ja miałem 5600xt w wcale nie taniej wersji bo gaming x od msi no i jedyne co pamiętam z tej rocznej podróży to freezy komputera podczas korzystania z google chrome (akurat w innych przeglądarkach nie bylo tego problemu) no i freezy w csgo. Także moim zdaniem dla tych kilku procentów nie warto a biorąc jeszcze pod uwagę bezobsługowość geforców, efektywność energetyczną jak i to, że można podbić wydajność jakims dlss w razie potrzeby to ja drugi raz się na radeona nie zdecyduję, procki cudo ale o grafice niestety nie mozna tego powiedzieć
NVIDIA Cyberpunk w Path Tracing z modami na monitorze HDR to już foto realistyczna grafika, która dla mnie ma znaczenie. Efekt nie do osiągnięcia dla AMD. Po prostu uwielbiam jak gra przypomina film.
Z kartami graficznymi jest jak z samochodami, lepiej dopłacić do japończyka niż jeździć niemieckim sztruclem. Dlatego wybór jest prosty, nvidia to mniej problemów, energooszczednosc i technologia o poziom wyżej
😆😆
Ja rok temu kupiłem Radeon RX 6600XT po "koparkowy" za 800 złotych. Wtedy akurat wyszły RX7600 oraz RTX 4060, ale po zobaczeniu testów w sieci zobaczyłem, że ani nie są szczególnie szybsze ani nie pobierają znacząco mniej energii. Wiec jednak oszczędność około 500 złotych przeważyła. Rozważałem również zakup RTX3060 12GB, ale ten pobierał więcej energii a nawet używane nie schodziły poniżej 1000 złotych.
Rx6600 w Detroit Become Human wywala błąd który uniemożliwia dalsze przejście gry . Błąd jest dobrze znany i opisywany . Producent zaleca instalację starszych driverów .
tylko zieloni
Jeste jeszcze 1 argument, to prądożerność. Cóż, to nie tylko wysokość rachunków, co obecnie już gra rolę, ale też czasami konieczność przesiadki na silniejszy zasilacz vs pozostanie na słabszym.
4:38 ( środkowy kręcący się wentylator , naklejka na deklu ) xD
jaaaa
+1 Ja miałem tylko RX590 8GB OC od MSI. Problemy ze sterownikami, polegały na tym, że uniemożliwiały uruchomić komputer. Często traciłem obraz, więc tylko awaryjne uruchomienie pomagało, po kilku krotnym restarcie. Musiałem wtedy przeinstalować wszystkie sterowniki, razem z Adrenalin, bo sam sterownik karty nie pomagał. Tak samo w trakcie grania, robił się czarny obraz, a rozwiązanie było takie samo, czasami też bywało, że Adrenalin sam się usuwał. Dodatkowo co roku przy uruchamianiu Windowsa, system zgłaszał jakieś błędy związane z AMD, i żadna metoda naprawy Windows nie pomagała, nawet przywracanie ustawień fabrycznych, zatem miałem przygotowany pendrive z systemem. Wtedy robiłem format dysku, instalowałem na nowo i przez ok rok miałem ponownie spokój, oczywiście nie licząc reinstalacji Adrenalin, średnio co kwartał, natomiast problemy z obrazem były dla mnie normą. Dodatkowo bardzo często nowe sterowniki, znacząco obniżały wydajność karty, co tym bardziej zniechęcało mnie do AMD.
Przez co miałem tylko jeden produkt AMD w życiu, i o jeden za dużo. Sprawdzałem kiedyś w internecie informacje, i okazało się, że w ogóle seria RX500, miała problem ze sterownikami.
Przynajmniej w moim wypadku ta karta, zadecydowałą o tym, że tak długo, ja nVidia nie wypuści takiego bubla, lub Intel procesora, z AMD daje sobie spokój. Mogę przepłacić, lecz bardziej cenię swoje nerwy.
Znalazłem zresztą nie dawno ciekawą informację, że nVidia ma zrobić CPU. Wtedy wybór będzie jeszcze łatwiejszy.
Pozdrawiam serdecznie
Ja mam uraz do AMD bo kiedys w latach 2000 cznych mialem procesor model Athlon chyba i to byla porazka . Od roku 2015 jade na Intelu i N Vidia i nigdy sie nie zawiodlem co wiecej montowalem kompy zawsze sam. Pozdrawiam
Imo jak dla mnie powinni zrobić "coś" żeby używanie CPU+GPU z samej stajni dawało jakiś bonus 😅🙂 chociaż kiedyś coś tam czytałem o zwiększeniu wydajności przy połączeniu Dwóch czerwonych podzespołów
Od lat miałem głównie karty zielonych, mobilne i zewnętrzne RTX 1650Ti, 1660Ti, 2060, 3070, w najnowszym zestawie postawiłem trochę w formie testu na RX 7800XT, wypadała lepiej w stosunku cena/wydajność, do tego zależało mi na wersji białej przez co miałem większy wybór producentów, karta kupiona rok temu i nie mam zastrzeżeń do sterowników, czasem oprogramowanie się wywali jak przesadze z OC, na dobrą sprawę to z RTX miałem czasem problem gdzie musiałem sie cofać do dużo starszych sterowników bo wyrzucało z gry z powodu błędu sterownika (zwlaszcza w serii Assassin's). Ray-Tracing wiadomo, ale z FSR 3.0/3.1/AFMF 2 już da się coś poużywać tej opcji. Wcześniej miałem jeszcze Radeona w wersji mobilnej R9 M375, też brak przykrych doświadczeń.
Od 20 miesięcy jestem w team "full czerwoni".
W 2017 zmieniałem monitor z Free Sync i poniekąd musiałem wybrać Vega 64 ( później w Lutym 2019, nVidia wprowadziła łaskawie obsługę, wymieniony w filmie popularny GTX 970 nie obsługiwał FS jak i cała seria GTX 9XX).
Gdy wymieniałem Vega 64, po latach w lato 2023 chciałem coś na zapas do WQHD (2560x1440), ale ceny RTX 4080 były kosmiczne (dopłata 1000 zł do RTX, to było za dużo moim zdaniem).
Więc teraz mam 7900XTX czyli trzykrotność starej Vegi 64, więc wystarczy na lata.
Komputer przed modernizacją i teraz pod gry.
Od młodego używałem kart Radeon takich jak: HD 4850, HD 4850 crossfire (ten to był HOT ;) ), R9 280, R9 390, RX 580, RX 590, RX 5600 XT i nie było problemów ze sterownikami. Może poza HD 4850 w crossfire ale to były takie czasy, że człowiek liczył na zysk wydajności i wolał dokupić drugi model karty do crossfire niż sprzedać starą i kupić coś mocniejszego, w tym wypadku nie było oczekiwanych rezultatów no i sterowniki AMD do crossfire nie były nadto rozwinięte. Idąc dalej z biegiem czasu AMD sukcesywnie moim zdaniem aktualizowało sterowniki bo większych wpadek nie było. Obecnie przesiadłem się z RX 5600XT na RTX 3080 i wiadomo, widać spory skok wydajności, są dodatkowe ficzery w postaci DLSS i RT jeśli chodzi o gry ale akurat moja sztuka RTX ma dość wysokie temperatury pamięci czego w radkach ostatnio nie uświadczałem więc czeka mnie wymiana termopadów.
Ja posiadam AMD RX6800 XT od 1,5 roku. W dniu zakupu kosztowała troszkę mniej niż RTX3070 TI, problemów z nią nigdy nie miałem, na dzień dobry podkręciłem jej częstotliwość MHZ oraz lekko zmniejszyłem napięcie, wydajnością dorównała RTX 3080 TI, za którą musiałbym dopłacić około 30% ceny karty. Sterowniki aktualizuje za każdym razem jak są nowe. Uważam, że jak ktoś ma okrojony budżet to czerwoni zwykle są lepszą opcją, jak bym miał dużo $$ to wydałbym na RTX3080TI ponieważ raytracing oraz DLSS zawsze będzie lepiej działać u zielonych.
Od pol roku mam rx7700xt i zero problemow
póki co strona GREEN, w przyszłym roku planuję zmianę, ale jeszcze nie wiem czy nie zmienię obozu...zobaczymy
co obecnie posiadasz?
Od prawię roku Posiadam rx 7900 xt i ryzen 5700x3d wszystko śmiga, gram w 4k , czesto wspomagam sie fsr ale raczej tylko w trybie jakość . Co do sterowników to wydaje mi sie że większości problemy są związane z nie wiedzą uzytkownika ( źle odinstalowane stare sterowniki, nie zaktualizowane sterowniki chipsetu,lub nie aktualny bios).Te statystyki steam sa trochę lipne . Mi na przykład dopiero po wielu latach sie wyświetliło czy chce dołączyć do statystyk steam i czy sie na to zgadzam . Wychodzi na to ze przez wiele lat w ogóle nie bylem brany pod uwage w takich statystykach . Z tego co wyczytalem na Reddit to wielu użytkowników bylo w podobnej sytuacji . Takie statystyki były by wiarygodne gdyby kazdy uzytkownik byl brany pod uwagę z automatu.
Jak wybierałem grafikę 1,5 roku temu wybrałem 4060. konkurencyjne 7600 było wolniejsze, 6700 mogło konkurować wydajnościowo. Ale przeważyła nowocześniejsza konstrukcja, wspierane technologie i energooszczędność.
Ja mam od początku kartę i procesor od AMD po stronie czerwonych. Nie mam problemu ze sterownikami czy tam stabilnościami systemu, nawet nie grzeje się tak mocno. Używam Windowsa 11 i największym moim priorytetem jest cena/jakość/wydajność/opłacalność ;) Pamiętaj, że czerwone jest najszybsze tak jak samochody ;)
A ja tam wybiorę kartę niebieskich :D
ale myślę też o ściągnięciu z chin karty "pomarańczowych" :)
Mam radeony nieprzerwanie 15lat, czemu radeon? Bo w tej samej cenie mają lepszą wydajność (bez rt), więcej vramu przeważnie mają. Niepowiem, że nieraz przy jakiejś grze, wywalą sterowniki.
Od czerwca śmigam na 14900k + RTX 3080 Suprim X, zero problemów, od zawsze Intel + Nvidia, jedyny słuszny wybór.
Ja mam i 7 14700kf i rtx 4080 super dobry zestaw do giercowania:P
U mnie wybór karty to od zawsze czysta kalkulacja i w historii tylko dwa razy wybrałem ATI/AMD : 1) czasy GeForce FX, kiedy ATi biłą NVidię swietną serią 9X00. 2) epoka Radeon HD 4xxx- 6xxx. Wszystkie inne czasy to jednak nVidia górą - jak nie wydajnością to przynajmniej poborem mocy
Nie cierpię Makłowicza.
Samemu używam RTX 3060 iiii chyba wybrałem przez bak większej wiedzy. Składałem wtedy samodzielnie swojego pierwszego PC i nie miałem takiej wiedzy co teraz. Nvidia zawsze się kojarzyła jako ta firma od grafik, pojawiała się często przy uruchomieniu gier więc gdzieś w pamięci jej logo było. Teraz pewnie zastanawiałbym się parę dni przed kupieniem grafiki :P
Pierwszy PC w domu był .. 29-28 lat temu (pierwsze klasy podstawówki) Harvard z Optimus S.A - bez "akceleratora".
Potem były tylko ATI i AMD (na 3dfx-a nie uzbierałem) - bo trafiałem taniej niż Nvidię a płacili (dokładali) rodzice i sam odkąd pracuję, postępuję podobnie.
Przyznaję, że za dzieciaka chciałem Nvidie.
"RIVA TNT" - brzmiała kozacko, no i ten głos lektorki czytającej "...nvidiaaa..." po włączeniu gry.
Nawet potem, "GT", "GTX", "Titanium", teraz "RTX", brzmią lepiej od nazw u AMD (Tak jak "Ryzen" brzmi lepiej niż "i7" - ale wcześnie to Intel miał fajniejsze nazwy, jak "Quad Core" - fajna nazwa dużo daje, szczególnie w segmencie cywilnym)
Nvidia "wychowała" sobie dzisiejszych grających-dorosłych, i to samo robi z młodszymi (popychanymi przez TH-camrów i streamerów).
Dwa razy Nvidię miałem w laptopach - bo takie się trafiały (teraz mam integrę od AMD).
Nigdy nie miałem problemów ze sterownikami - ALE nie kupowałem też najnowszych gier (zazwyczaj po kilku/nastu miesiącach) - wyjątkiem były dodatki do WOWa (BC i WoTLK), pierwszy Wiesław i Diablo 3.
No dobra, a co z wykorzystaniem Radeonów w zastosowaniach uczenia maszynowego i sieci neuronowych, są lepsze czy gorsze?
Wykorzystując odpowiednie biblioteki, można zaprząc technologię cuda z kart nvidii do pracy, jak to się ma z amd (szybkość obliczeń/wydajność w stosunku do nvidii)?
już w 2008 roku ludzie chcieli mnie ukrzyżować na forach internetowych gdy pisałem że na radeonie w grach jest stuttering jakiego nie ma na kartach NV... jakiś czas później wyszedł FCAT i wszyscy odszczekiwali to co na mnie gadali... miałem w życiu bardzo wiele kart i miałem nawet kiedyś wersję MATRIX radeona i NV na raz w tym samym czasie; porównałem wiele gier i wniosek jest jeden jedyny - do gier TYLKO NVIDIA !
🤣🤡
Ceny nowych kart graficznych oderwały się od wartości innych komponentów. Dodatkowo im droższa tym więcej pobiera prądu. Grając multiplayer wystarczy karta z zasilaniem 8 pin i na średnich ustawieniach FullHD 1980p 75-79 Eps-ów można grać np. RX 480 AMD - używana ok. 300 zł ...Czy warto za ultra ustawienia grafiki np. z RTX 4090 płacić 9699 zł ?
Ja nigdy nie preferowałem karty tych czy tych, zawsze wybieram kartę z najlepszym stosunkiem ceny do jakości, a tak się składa, że zazwyczaj tylko AMD spełniało ten warunek :D.
Okolice roku 2000 i komp z przełomową kartą graficzną jaką była Nvidia Geforce 256 32 Mb DDR i tak do dzisiaj jadę na zielonych. Jeden jeszcze argument duży pobór energii przez Radeony można dołożyć do tych wymienionych przez Kamila w filmie.
Jestem po stronie zielonych, bo:
- Dawno temu miałem Radeona, na którym nie mogłem odpalić mojej ulubionej wówczas gry. Przy czym na GT 8600 działała bez problemu. Gra ta to Thief Deadly Shadows
- Dla zielonych można pobrać goły sterownik (nie potrzeba GeForce Experience, a sterownika do AMD nie pobierzesz bez dedykowanej aplikacji
- Wracając do przeszłości - miałem też pewnego dnia z instalacją sterownika. U mojego brata przyrodniego jest 5700 XT i nie można zaktualizować sterownika, bo wywala błędy.
W skrócie - doświadczenie z AMD sprawia, że nie chcę mieć z nimi nic wspólnego.
Co do Intela nie wypowiem się, bo nigdy nie miałem.
Kupiłem 5 dni temu na przecenie RX 7800 XT od Gigabyte za 2200 zł. Planowałem już od długiego czasu na zmianę z leciwego GTX'a 980 tym bardziej że posiadam monitor w rozdzielczości 2560x1440. Jestem bardzo zadowolony z wymiany karty. Temperatury, kultura pracy a także oczywiście płynność w grach jest fantastyczna, ale nie posiadam żadnej preferencji jeśli chodzi czy to od zielonych lub czerwonych, karta wypada w większości tytułach bez żadnych wspomagaczy lepiej od RTX'a 4070 a ten kosztuje ok. 2500 zł. Mam combo 7 5800x + RX 7800 XT i wszystkie gry które zawsze chciałem ograć chodzą jak marzenie, nie miałem jeszcze żadnych problemów ze sterownikami czy z jakiejkolwiek strony niestabilnością i na to się nie zapowiada. TEAM RED
Mam rxa6600xt, był tani, a dorwany na promocji był już bezkonkurencyjny w swojej cenie xD Jeden kumpel ma takiego samego xtka, drugi ma zwykłe 6600. Przez prawie 2 lata żaden z nas nie miał problemów. Dobre karty, można polecić :)
Ja używam Radeona 6800XT. Wcześniej miałem Gtx1080, Gtx970, Gtx660, Radeon 6850.
Przesiadłem się kiedyś z 6850 na Nvidie bo w wielu grach miałem dziwne mikrostutery mimo że klatkaż się zgadzał. Być może był to wtedy problem ze sterownikami.
Poprzednią moją kartę (Gtx 1080) używałem bardzo długo. Kiedy stwierdziłem że już pora na upgrejd postanowiłem dać szansę czerwonym bo ich karty były/są lepiej wycenione.
Wybór padł na Rx6800xt. Wszystko działa jak należy, problemów ze sterownikami nie uświadczyłem.
Według mnie jednym z powodów popularnosci RTXów jest to że wszyscy streamerzy używają kart zielonych bo są lepsze w tym zastosowaniu.
Ja mam czerwone. Bo była o wiele opłacalniejsze. rx5700XT w cenie 1660ti a z wydajnością 3060 czyli dwie generacje wyżej. Mówię oczywiście o rynku używanych kart choc się zastanawiałem czy kupić rx 6600 ale o wiele opłacalniej było kupić używaną kartę. Mam ją od roku i zero problemów czy to ze sterownikami (gdzie dopiero teraz nvidia zaczęła robić fajne sterowniki które potrafią coś więcej) czy z tym, że jest to używana karta graficzna (budując nowego kompa kupiłem wszystko nowe tylko grafika używana :D A wiele osób robi bardziej odwrotnie kupuje inne rzeczy używane a grafiki się boi). W ogóle procek też od czerwonych