Jak zwykle fajnie sie oglada i chyba tylko ten kanał dziele taką sympatią brawo dla Pana, jedyne co można pozostawić do życzenia to wiecej odcinków ze starszymi samochodami.Pozdrawiam
Tzw. styl vintage -- upływ czasu dodaje szlachetności.Odrestaurowanie odebrałoby charakter temu samochodowi i obniżyło jego wartość.Widok Jaguara XJ6 C podniósł mi ciśnienie jak filiżanka kawy.Sylwetka przypominająca gotowego do skoku dzikiego kocura z wnętrzem pachnącym prawdziwym drewnem i skórą(przywodzącym na myśl klimat angielskiego pubu)robią wrażenie. To można by rzec Święty Graal brytyjskiej motoryzacji.Przeznaczony do wożenia zestawu kijów golfowych i zadawania szyku na podjeździe przed rezydencją.Nie spodziewałem się,że ten Jaguar tak na mnie podziała.Jestem w lekkim szoku. Gdy chodzi o tego producenta to tylko 4 modele mają największe znaczenie :1).E-Type ,o którym podobno sam Enzo Ferrari miał powiedzieć,że jest najładniejszym samochodem w historii (jeden egzemplarz znajduje się w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w NY);2).omawiany XJ6 C ; 3).XJS ;4).Daimler Double Six.Kiedyś to były koty potrafiące pokazać pazurki na zawołanie ,nie to co teraz, -- Eeeh szkoda gadać (+ machnięcie ręką).
Podczas porannego leżenia na wyrku naszedł mnie temat tego kocura. Jak to mówią starzy ludzie że kiedyś to było coś, że było lepiej a teraz to gorzej. Niektórzy mogą tak powiedzieć w przypadku Jaguara. Lata gdy ta marka oznaczała szyk, klasę, miała jakąś specjalną otoczkę chyba mineły. Wracając do końcówki lat 90-tych kiedy to motoryzacja mnie wciągneła pamiętam czym był wtedy XJ, XK. Żaden Mercedes, Bmw nie dawał tego czegoś co dawało posiadanie Kocura, żaden nie miał takiej sylwetki, sylwetki Bentleya, Maserati a przecież cena Jaguara była o wiele niższa od tych dwóch marek. Mając to na względzie domyślam się co znaczyło Jaguar w latach swojej świetności. Wzorem dzisiejszych aut, każdy model Kocura (chociaż chyba nie było ich wiele) był do siebie podobny w stylu i sylwetce ale wtedy nikomu to nie przeszkadzało. Pomimo że jakość była na poziomie lepianki z gliny to jednak Kocur był legendą swych czasów. Dzisiaj to auta pożadne, nowoczesne, niemcy mogą sie bać i takie tam ble ble. Ale co z tego jeśli nie ma w nich ani grama etosu który był kiedyś. Przynajmniej ja tak czuje. Sytuację ratują stylowy XJ i F- Type ale gdyby nie oni sytuacja była by nieciekawa. Jak to zmienić? Być może wprowadzenie modeli bardzo drogich, luksusowych, wprowadzenie nadwozi które automatycznie kojarzą sie z autem najwyższej klasy coś da. W modelach gdzie praktyczność schodzi troche w cień a liczy się prestiż można troszke poszaleć z rozwiązaniami, wyglądem. To na takim poziomie Jaguar zbudował to czym był kiedyś. Myśle że Kocur przespał swoje 5 minut, w latach gdy miał jeszcze renomę zamiast iść w wyższe klasy aut on poszedł w niższe i się rozmył. Gdyby ukierunkował się na klasę super luksusową i był dobrze prowadzony, zarządzany być może dzisiaj jego konkurentami byli by wspomniani Bentley, Maserati itp. a nie niemiecka trójca (A, B, M). Chociaż z drugiej strony niektórzy powiedzą że Jaguar się po prostu zmienił :-)
My Master !!! i niech mi ktoś powie, że jest lepszy gość w PL sieci...lubię też Marka ale Petryna nie muszę oglądać, wystarczy mi słuchać :) Pozdrawiam :)
Witaj, bardzo fajnie "ględzisz" :) A ten model to i moje marzenie i według mnie wzorzec motoryzacyjnej doskonałości pod względem urody. Po prostu ikona. Pozdrawiam.
Nie mogę się powstrzymać by nie obejrzeć wieczorem minimum trzech filmów od pana . Mówi pan tak o autach jak ja o sprzęcie audio (tym dobrym oczywiście )
Jak zawsze super, ale jedna uwaga: zdjęcia, które pojawiają się w trakcie ględzenia, wyświetlają się na zbyt mały czas, a fajnie by się było dłużej przyjrzeć detalom samochodu. Nie mogę się doczekać kolejnych filmów! Zadzdroszczę! :)
Na dole klawiatury jest taki podłużny przycisk. Podczas oglądania filmu można go wcisnąć, a zdjęcie na dłużej się zatrzyma, potem jeszcze raz przycisnąć i wznowić oglądanie. żartuję oczywiście :D
Ale wiecie jaka to jest przyjemność słuchać ględzenia i widzieć przyjemnie zmieniające się zdjęcia? Chodzi głównie o walory estetyczne, że dobrze się ogląda takie ujęcia w trakcie ględzenia, kiedy masz więcej czasu, żeby sobie na nie popatrzeć :)
Wszystko super, ale sugerowałbym jednak mikrofon krawatowy. Aktualny mikron znajduje sie ciagle w tym samym miejscu, co skutkuje tym ze kazdy ruch Pana glowy, zmiana kierunku mowy jest rejestrowana na innym poziomie. Ptzy mikrofonie krawatowym w zasadzie eliminuje sie ten problem. Mozna jeszcze sprowac wyrownac poziomy w postprodukcji. Pozdrawiam! a jaguar, miodzio.
Piotr. Zamozni ludzie nie kupuja 10 letnich diesli zeby nimi jezdzic 10 lat jak ja i większość Polakow. Posiadaja wiele aut i podrozuja samolotami wiec przebiegi male
To dość smutny fakt o brytyjskiej motoryzacji, że należyte spasowanie karoserii podczas renowacji, zabije klimat(?)/autentyczność tego wspaniałego samochodu. A Jaguary wspaniałe były bez wątpienia! W 1956 model XKSS mający w zasadzie ten sam "słupek", tyle że o pojemności 3,8l i mocy 260PS osiągał setkę po 4,2 sekundy. Mega super hiper extra Ferrari F40 30 lat później... wciąż osiągał setkę po 4,2 sekundy! Dziękuję :)
Nie chciał bym się czepiać... Piszesz, że miałeś kilka jaguarów a "jeden zrobił milion x300 4,2". Tylko, że w x300 nie montowali 4,2... Też miałem x300, bardzo fajne i indywidualne auto.
Mieszkam w Anglii 13 lat. Miałem przyjemność pracowac z bogatym dzentelmenem, facetem ktory posiadal firme produkujaca silniki do f1 w l.70 tych i do dzis wspolpracujacym z force india. Jackie Stewart jest jego przyjacielem. Widziałem fotografie jak pija brandy i pala cygara. Swoja drogą opowiadal mi jak w czasach strajkow kiedy na autostradach robotnicy rzucali cegly na przejezdzajace samochody i nie bylo co do garnka wlozyc kupil ciagnik siodlowy i jezdzil nim w beczce śmierci. Wariat. Kiedyś pozwolil mi poprowadzić swojego jedynie slusznego british racing green e typa z 4.0l szostka taka jak w Pan pokazuje na nagraniu. Silnik sprawdzano stawiajac 50 pensowke na sztorc - doskonaly balans. Bylem pod wrazeniem mimo ze na początku lat 2000 pracowalem w bmw Monachium i jak sie to mowi na wyspach rzeczy których nie wiem o silnikach mozna spisac na bagnecie oleju 😉. Niestety w tych samych czasach doszlo również do upadku brytyjskich motocykli. Przejazdzka takim autem powinna sie odbywac wylacznie na kretej, pustej drodze w mokry niedzielny angielski poranek gdzies w okolicach Pieskowej Skaly Pozdrawiam Pertyn. W usa mowia petrolhead A moze Pertynhead haha
Królestwo Holandii faktycznie istniało, ale tylko przez krótki okres w historii. Link do art. Z nie zawsze rzetelnej Wikipedii pl.m.wikipedia.org/wiki/Królestwo_Holandii Faktycznie, można mówić Holandia, ale nie Krolestwo Holandii, tylko Krolestwo Niderlandów. Miłego wieczoru. Z niecierpliwością czekam na kolejne nagrania. :-)
jasio kowalski prócz polaków też większość świata się tym jara więc trochę źle rozumujesz i nie chodzi tu o lans. Jeśli tego nie rozumiesz to dużo tracisz. Jaraj się elektrykami ale nie obrażaj reszty motoryzacji
Widocznie nigdy nie słyszałeś ładnego silnika :) bulgot v8 ,eeeeech... to jest właśnie prawdziwa motoryzacja a nie elektryczne auta które zachowują się jak jakiś tramwaj, fakt może to jest eko sreko i w ogóle super nowoczesne ale sory to nie jest motoryzacja
Rozumiem Twój punkt widzenia, Tomaszu. Dla mnie jednak, motoryzacja nie kojarzy się z silnikami spalinowymi, dźwiękami, wibracjami i sposobem, w jaki oddawana jest przez układ napędowy moc. Owszem, nie ma nic piękniejszego, od wolnossącego V8 w manualu i napędem na tył - poezja. Jazda takim autem, to prawdziwe przeżycie. Zauważyłem jednak, że podobne wrażenie robi na mnie auto elektryczne, np. w postaci Tesli S P90D. Tam ujmuje natomiast potęga, elegancja, wyrafinowanie i prostota napędu elektrycznego. Motoryzacje natomiast postrzegam jako dziedzinę traktującą o pojazdach mechanicznych. Nie ma tutaj dla mnie znaczenia, czy rozmawiamy o automobilu parowym, Mustangiem z 69, czy Toyotą Mirai.
nie wiem ale jakoś nie dzierżę jaguarów.... nie mam pojęcia w czym ludzie się tak nim zachwycają. W ogóle marki angielskie są takimi bombkami zegarowymi, mówię o mechanice.
Uwielbiam serie Evergreen i to w jaki sposob pan opowiada o tych klasykach. Wołoszański motoryzacji ;)
Jak zwykle fajnie sie oglada i chyba tylko ten kanał dziele taką sympatią brawo dla Pana, jedyne co można pozostawić do życzenia to wiecej odcinków ze starszymi samochodami.Pozdrawiam
Mozna Jagi kochac albo nienawidzic ale obojetnie sie obok niego przejsc nie da....niesamowite auto i jak w widze z mojego rejonu ! Fiu fiu :)
kolejny Wspaniały odcinek!
Mógłbym słuchać godzinami!
pozdrawiam
Mega film Panie Macieju. Dziękuje
Czekam z niecierpliwością aż się trafi rekinek tzn bmw e24 ;)
Chyba najlepsze glendzenie w historii glendzenia👍🏽👍🏽👍🏽
jest za cicho Panie Maćku! wcześniej było ok, teraz po uzyciu mikrofonu na szybie musiałem pogłaśniać na maksa wszystko co mam, a i tak jest cicho
Tzw. styl vintage -- upływ czasu dodaje szlachetności.Odrestaurowanie odebrałoby charakter temu samochodowi i obniżyło jego wartość.Widok Jaguara XJ6 C podniósł mi ciśnienie jak filiżanka kawy.Sylwetka przypominająca gotowego do skoku dzikiego kocura z wnętrzem pachnącym prawdziwym drewnem i skórą(przywodzącym na myśl klimat angielskiego pubu)robią wrażenie. To można by rzec Święty Graal brytyjskiej motoryzacji.Przeznaczony do wożenia zestawu kijów golfowych i zadawania szyku na podjeździe przed rezydencją.Nie spodziewałem się,że ten Jaguar tak na mnie podziała.Jestem w lekkim szoku. Gdy chodzi o tego producenta to tylko 4 modele mają największe znaczenie :1).E-Type ,o którym podobno sam Enzo Ferrari miał powiedzieć,że jest najładniejszym samochodem w historii (jeden egzemplarz znajduje się w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w NY);2).omawiany XJ6 C ; 3).XJS ;4).Daimler Double Six.Kiedyś to były koty potrafiące pokazać pazurki na zawołanie ,nie to co teraz, -- Eeeh szkoda gadać (+ machnięcie ręką).
Podczas porannego leżenia na wyrku naszedł mnie temat tego kocura. Jak to mówią starzy ludzie że kiedyś to było coś, że było lepiej a teraz to gorzej. Niektórzy mogą tak powiedzieć w przypadku Jaguara. Lata gdy ta marka oznaczała szyk, klasę, miała jakąś specjalną otoczkę chyba mineły. Wracając do końcówki lat 90-tych kiedy to motoryzacja mnie wciągneła pamiętam czym był wtedy XJ, XK. Żaden Mercedes, Bmw nie dawał tego czegoś co dawało posiadanie Kocura, żaden nie miał takiej sylwetki, sylwetki Bentleya, Maserati a przecież cena Jaguara była o wiele niższa od tych dwóch marek. Mając to na względzie domyślam się co znaczyło Jaguar w latach swojej świetności. Wzorem dzisiejszych aut, każdy model Kocura (chociaż chyba nie było ich wiele) był do siebie podobny w stylu i sylwetce ale wtedy nikomu to nie przeszkadzało. Pomimo że jakość była na poziomie lepianki z gliny to jednak Kocur był legendą swych czasów. Dzisiaj to auta pożadne, nowoczesne, niemcy mogą sie bać i takie tam ble ble. Ale co z tego jeśli nie ma w nich ani grama etosu który był kiedyś. Przynajmniej ja tak czuje. Sytuację ratują stylowy XJ i F- Type ale gdyby nie oni sytuacja była by nieciekawa. Jak to zmienić? Być może wprowadzenie modeli bardzo drogich, luksusowych, wprowadzenie nadwozi które automatycznie kojarzą sie z autem najwyższej klasy coś da. W modelach gdzie praktyczność schodzi troche w cień a liczy się prestiż można troszke poszaleć z rozwiązaniami, wyglądem. To na takim poziomie Jaguar zbudował to czym był kiedyś. Myśle że Kocur przespał swoje 5 minut, w latach gdy miał jeszcze renomę zamiast iść w wyższe klasy aut on poszedł w niższe i się rozmył. Gdyby ukierunkował się na klasę super luksusową i był dobrze prowadzony, zarządzany być może dzisiaj jego konkurentami byli by wspomniani Bentley, Maserati itp. a nie niemiecka trójca (A, B, M). Chociaż z drugiej strony niektórzy powiedzą że Jaguar się po prostu zmienił :-)
Tunel środkowy robi wrażenie. Potężny! :)
My Master !!! i niech mi ktoś powie, że jest lepszy gość w PL sieci...lubię też Marka ale Petryna nie muszę oglądać, wystarczy mi słuchać :) Pozdrawiam :)
Art S Potwierdzam!
Bardzo dobry pomysł z tymi klasykami, dziękuję i czekam na więcej...
Super film a końcowe podsumowanie jest idealne
Witaj, bardzo fajnie "ględzisz" :) A ten model to i moje marzenie i według mnie wzorzec motoryzacyjnej doskonałości pod względem urody. Po prostu ikona. Pozdrawiam.
Dlaczego ani na stronie, ani w filmie nie przewinęła się informacja o mocy Jacka? :(
Jednym słowem - więcej.
Nie mogę się powstrzymać by nie obejrzeć wieczorem minimum trzech filmów od pana .
Mówi pan tak o autach jak ja o sprzęcie audio (tym dobrym oczywiście )
Na filmie dzwiek tez z 1977? :)
Łapka w górę i oglądamy ;)
Szkoda takich cudów motoryzacji . Pozdrawiam Panie Macieju ogłądam wszystkie odcinki.
Coś wspaniałego , genialny odcinek ! :)
Jak zawsze super, ale jedna uwaga: zdjęcia, które pojawiają się w trakcie ględzenia, wyświetlają się na zbyt mały czas, a fajnie by się było dłużej przyjrzeć detalom samochodu. Nie mogę się doczekać kolejnych filmów! Zadzdroszczę! :)
Na dole klawiatury jest taki podłużny przycisk. Podczas oglądania filmu można go wcisnąć, a zdjęcie na dłużej się zatrzyma, potem jeszcze raz przycisnąć i wznowić oglądanie. żartuję oczywiście :D
Ale wiecie jaka to jest przyjemność słuchać ględzenia i widzieć przyjemnie zmieniające się zdjęcia?
Chodzi głównie o walory estetyczne, że dobrze się ogląda takie ujęcia w trakcie ględzenia, kiedy masz więcej czasu, żeby sobie na nie popatrzeć :)
Bardzo słaba głośność 😕
Szkoda pozdrawiam
Widziałem go w Anglii raz i to całkiem nie dawno. Widziałem też ok roku temu Aston Martina DB5 Cabrio 😎
Dlaczego tak cicho?
Odcinek jak zawsze świetny! ale warto popracować nad audio ponieważ jest dosyć cicho pozdrawiam :)
Panie Macieju, bardzo, ale to bardzo dobre ględzenie :) więcej takich :)
Jakie auta będą pojawiać się w Evergreen?
Piękny, jak skończę mój obecny projekt to właśnie myślałem o takim jako restomod z v8 4.2
ciekawe co klaus schwab na to?
Wszystko super, ale sugerowałbym jednak mikrofon krawatowy. Aktualny mikron znajduje sie ciagle w tym samym miejscu, co skutkuje tym ze kazdy ruch Pana glowy, zmiana kierunku mowy jest rejestrowana na innym poziomie. Ptzy mikrofonie krawatowym w zasadzie eliminuje sie ten problem. Mozna jeszcze sprowac wyrownac poziomy w postprodukcji. Pozdrawiam!
a jaguar, miodzio.
@Pertyn Waffles on Cars
Słuchając Pana jak stworzono to auto, to przy nim 'polskie' składaki z lat '90 XX w. to dzieła lepiej niż fabryczne ;)
8:18 hehe Cytryn i Gumiak się nawet załapali! :)
Pan te auta bierze od widzów? Jestem w stanie udostępnić Volvo s90
Wiedziałem, że jak napiszę s90 to ktoś pomyśli o nowym samochodzie. Miałem na myśli Volvo 960/s90.
Panie Macieju może jakieś volvo np 480? ;)
Nooo, i to jest piękne auto.
Kiedy masowe urwanie głowy w McLarenie 720S?
Adryan Chyba już było...
Młody by latał bokiem he he
Piękny samochód i wspaniale się słucha takich historii :)
Mikrofon strasznie tłumi dźwięki, ciężko w tle usłyszeć samochód.
haha :D
WIęcej Everggreenów... to są prawdziwe samochody w przeciwieństwie do nowych plastikowych popierdółek.
Piękna sztuka. Teraz to juz tylko kolej na Ferrari 250 GTO :]
Panie nic nie słychać !!!!!!
Fantastyczny ten ulep :) Że ktoś się nie bał tego tak z kawałków składać?
mikrofon pluskwa jednak lepszy
Ten przebieg to jest na poważnie, czy tylko taki żart?
Piotr. Zamozni ludzie nie kupuja 10 letnich diesli zeby nimi jezdzic 10 lat jak ja i większość Polakow. Posiadaja wiele aut i podrozuja samolotami wiec przebiegi male
Szkoda, że tak cicho;)
najpiękniejsza linia nadwozia ever!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
piękny kot. Kupie chętnie :D popieram nieodrestraurowywanie.
Pokaz w swoich odcinkach Bmw e31
Kiedy LS 500?
Przestańcie z tą toyota !
Piękny kocur, no i nie jest plastikowy.
To dość smutny fakt o brytyjskiej motoryzacji, że należyte spasowanie karoserii podczas renowacji, zabije klimat(?)/autentyczność tego wspaniałego samochodu. A Jaguary wspaniałe były bez wątpienia! W 1956 model XKSS mający w zasadzie ten sam "słupek", tyle że o pojemności 3,8l i mocy 260PS osiągał setkę po 4,2 sekundy. Mega super hiper extra Ferrari F40 30 lat później... wciąż osiągał setkę po 4,2 sekundy! Dziękuję :)
do setki 5,2 s... co i tak jest topowe.
Fajnie opowiedziana historia tego modelu
...ale bez zagldania pod maskę i ciekawostek technicznych hmmmmm...
to w Rusocinie i Kłodawie gdańskiej takie unikaty? :)
Nie widać gdzie co było robione CnG
Miałem kilka jagarow , jeden zrobił milion x300 4,2 kocham te auta
Nie chciał bym się czepiać... Piszesz, że miałeś kilka jaguarów a "jeden zrobił milion x300 4,2". Tylko, że w x300 nie montowali 4,2... Też miałem x300, bardzo fajne i indywidualne auto.
I tu sprawdza się powiedzenie że prowizorka trzyma sie najdłużej, z prowizorki zrobili bardzo ładny samochód :-).
Mieszkam w Anglii 13 lat. Miałem przyjemność pracowac z bogatym dzentelmenem, facetem ktory posiadal firme produkujaca silniki do f1 w l.70 tych i do dzis wspolpracujacym z force india. Jackie Stewart jest jego przyjacielem. Widziałem fotografie jak pija brandy i pala cygara. Swoja drogą opowiadal mi jak w czasach strajkow kiedy na autostradach robotnicy rzucali cegly na przejezdzajace samochody i nie bylo co do garnka wlozyc kupil ciagnik siodlowy i jezdzil nim w beczce śmierci. Wariat. Kiedyś pozwolil mi poprowadzić swojego jedynie slusznego british racing green e typa z 4.0l szostka taka jak w Pan pokazuje na nagraniu. Silnik sprawdzano stawiajac 50 pensowke na sztorc - doskonaly balans. Bylem pod wrazeniem mimo ze na początku lat 2000 pracowalem w bmw Monachium i jak sie to mowi na wyspach rzeczy których nie wiem o silnikach mozna spisac na bagnecie oleju 😉.
Niestety w tych samych czasach doszlo również do upadku brytyjskich motocykli.
Przejazdzka takim autem powinna sie odbywac wylacznie na kretej, pustej drodze w mokry niedzielny angielski poranek gdzies w okolicach Pieskowej Skaly
Pozdrawiam Pertyn.
W usa mowia petrolhead
A moze Pertynhead haha
😍
Dzień dobry, Jak już to Królestwo Niderlandów, na pewno nie Holandii. Bardzo dziękuję.
Królestwo Holandii faktycznie istniało, ale tylko przez krótki okres w historii. Link do art. Z nie zawsze rzetelnej Wikipedii
pl.m.wikipedia.org/wiki/Królestwo_Holandii
Faktycznie, można mówić Holandia, ale nie Krolestwo Holandii, tylko Krolestwo Niderlandów.
Miłego wieczoru. Z niecierpliwością czekam na kolejne nagrania. :-)
Salut!!
3 tys. samochodow sprzedanych ! O czym my mowimy.
szkoda że dzwięk słaby :(
Angielskie to mogą być kolumny głośnikowe i nic więcej...Pozdrawiam
Wycięto, spawano, sztukowano - przecież to ulep! Cytryn & Gumiak by to zrobili bez tego całego zadęcia...
Rols roycea tak chwalą, a ja osobiście nie widzę nic w tym samochodzie oprócz ceny. Rolls royce jest nudny. Wolę niemiecką eskę :)
I ta eska jest ciekawsza? W jakim sensie? :-)
O Zeusie, ileż ja bym dał za auto elektryczne w takiej budzie...
jasio kowalski prócz polaków też większość świata się tym jara więc trochę źle rozumujesz i nie chodzi tu o lans. Jeśli tego nie rozumiesz to dużo tracisz. Jaraj się elektrykami ale nie obrażaj reszty motoryzacji
Widocznie nigdy nie słyszałeś ładnego silnika :) bulgot v8 ,eeeeech... to jest właśnie prawdziwa motoryzacja a nie elektryczne auta które zachowują się jak jakiś tramwaj, fakt może to jest eko sreko i w ogóle super nowoczesne ale sory to nie jest motoryzacja
Rozumiem Twój punkt widzenia, Tomaszu. Dla mnie jednak, motoryzacja nie kojarzy się z silnikami spalinowymi, dźwiękami, wibracjami i sposobem, w jaki oddawana jest przez układ napędowy moc. Owszem, nie ma nic piękniejszego, od wolnossącego V8 w manualu i napędem na tył - poezja. Jazda takim autem, to prawdziwe przeżycie. Zauważyłem jednak, że podobne wrażenie robi na mnie auto elektryczne, np. w postaci Tesli S P90D. Tam ujmuje natomiast potęga, elegancja, wyrafinowanie i prostota napędu elektrycznego. Motoryzacje natomiast postrzegam jako dziedzinę traktującą o pojazdach mechanicznych. Nie ma tutaj dla mnie znaczenia, czy rozmawiamy o automobilu parowym, Mustangiem z 69, czy Toyotą Mirai.
Piotr Dzwiniel niby coś w tym jest, fakt tesla cieszy oko ;)
Jaguar właśnie pokazał E-Type Zero - klasyczne nadwozie ożenione z napędem elektrycznym. Pewnie bada rynek...
po 100 tys. dociera się silnik? dobrze wiedzieć, haha
jaguar nigdy nie zdobyl kariery . Najbardziej psujacy sie samochod!
Nie jeździł pan Maserati, prawda? ;-)
ruski samochod czajka na swoje czasy tez mial bogate wyposazenie!!!!!!!!!!!!
@@maciekkowalski692 Jaguarem pewnie też nie.
nie wiem ale jakoś nie dzierżę jaguarów.... nie mam pojęcia w czym ludzie się tak nim zachwycają. W ogóle marki angielskie są takimi bombkami zegarowymi, mówię o mechanice.
Darecki Subaru Żadne inne auta nie mają takich linii nadwozia jak stare jaguary :) Za to ludzie je uwielbiają.