Co do Frankensteina Mary Shelley, to ksiazka genialna, wielowarstwowa i, co tu duzo mowic, w pewnym sensie prorocza ( postep w genetyce, biotechnologii, kwestie etyczne, zabawa w Boga etc.). Poza tym napisana przez bardzo odwazna ( zwazywszy na czasy ) i swiatla kobiete, w okolicznosciach rownie niesamowitych, co sama historia. Tak a propos, warto zapoznac sie z geneza owych okolicznosci. W zwiazku z tym, polecam film "Gotyk" Kena Russella, ciekaw jestem Twojej opinii ;) pozdrawiam.
bookOla w kucykOla z bialymi oczOlami
Bardzo fajna analiza zachowania Belli 😃
A Frankenstein, to faktycznie arcydzieło 🔥
Ja ciągle przeżywam tego Frankensteina 😂
Co do Frankensteina Mary Shelley, to ksiazka genialna, wielowarstwowa i, co tu duzo mowic, w pewnym sensie prorocza ( postep w genetyce, biotechnologii, kwestie etyczne, zabawa w Boga etc.). Poza tym napisana przez bardzo odwazna ( zwazywszy na czasy ) i swiatla kobiete, w okolicznosciach rownie niesamowitych, co sama historia. Tak a propos, warto zapoznac sie z geneza owych okolicznosci. W zwiazku z tym, polecam film "Gotyk" Kena Russella, ciekaw jestem Twojej opinii ;) pozdrawiam.
Ooo bardzo dziękuję! Koniecznie muszę sprawdzić 😊