Wreszcie obejrzałem silnik od środka. Odebrało mi mowę bo jakość konstrukcji jest na najwyższym poziomie 🏆🏆🏆. Na pewno powiedzieć, że to garażowy wyrób się nie da. To dzieło mistrza mechaniki, tym większe, że twórca był tylko ślusarzem. Wielki szacun dla Pana Szydełko i jego Potwora 🎖🌺✌. Również szacun dla reanimatora za wiedzę i umiejetności w poprawianiy tej wyrafinowanej maszyny 🙏👍👍🏆. Super film o motocyklowej legendzie.
Bardzo się cieszę , że dzielicie się szczegółami tej naprawy Pomysły Pana Stanisława i modyfikacje Tomków ….. Słucha się i ogląda z zapartym tchem Powodzenia 💪✊
Trzeba przyznać, silnik a w zasadzie blok bo to jego miałem okazję obejrzeć robi duże wrażenie. Od razu widać, że stworzył to ktoś z głową i doświadczeniem. Wielki respekt dla Stanisława oraz wnuka za możliwość zajrzenia do serca legendy 😊
Nastepne informacje powoduja moje nastepne komentarze - squish band zostal zastosowany przez polskiego inzyniera Leo Kuzmickiego w Nortonie Manx w polowie lat 50 tych. Ta malo znana postac byla autorem sukcesow tego Nortona natorach wyscigowych, bo po jego zmianach konstrukcyjnych moc silnika wzrosal o 30% i singiel Nortona byl w stanie dalej prowadzic walke z 4 cylindrowa konkurencja Hondy. Konstrukcja dolu silnika przypomina troche konstrukcje mego Tridenta ktory powstal w latach 60 tych i karter jego 3 cyl silnika sklada sie z centralnej czesci i 2 polowek, tyle ze zamiast podzialu centralna czesc otwarta jest od gory i ma przykrecane solidne podpory lozysk slizgowych trzymajacych srodek walu. Rozumiem ze tu tez centralna czesc trzymjaca lozysko kulkowe ogranicza ruch walu w poziomie. Niesamowita konstrukcja czlowieka ktory musial miec to wszystko w glowie, tak jak muzyk komponujacy swoj utwor, przed przeniesieniem go na papier i potem na instrument. Aha, z gruboscia trzonkow zaworow mozna zejsc spokojnie do 8 mm.
Faktycznie, środkowa część z jej łożyskiem jest podporą, ale raczej nie poosiową. Nie ma tan żadnych segerów ani kołnierzy ustalających, tak więc teoretycznie po rozgrzaniu może w tym miejscu nieco pływać. Wał w tym silniku jest ustalony wzdłużnie od strony napędu rozrządu, gdzie jest łożysko wałeczkowe z kołnierzem 306, a z drugiej strony prawdopodobnie jakaś podkładka czołowa. Nie znam aż tak dokładnie wszystkich zakamarków tego silnika, ale tak mi podpowiada doświadczenie.
Z maluteńką korektą tylko, że w latach, gdy Norton scigął sie w klasie Grand Prix Honda ani żaden japoński producent jeszcze kompletnie sie nie liczył w tych zawodach. Pod koniec świetnosci Nortona Manx, czyli w sezonie 1969 najlepsza Honda skończyła w klasyfikacji generalnej na 12 pozycji. Hegemonami na torach byli wówczas włosi z prowadzaca MV Agustą i masa innych marek, które czesto były niemal manufakturami byudujacymi wyłącznie motocykle przeznaczone do wyścigów. Więc...Wszsytko ok ale niepotrzebne gloryfikowanie po pomyleniu epoki :)
Podpisuje sie pod tym co napisal poprzednik, ale jedna uwaga z mojego doswiadczenia tym razem - nie jestem zwolennikiem powiekszania kanalow ssacych w tym silniku, by ustrzec sie bledu popelnionego kiedys przez BSA w ich modelu A65, ktora powiekszala kanaly do momentu gdy okazaly sie zbyt duze. To zaowocowalo zmniejszeniem momentu obrotowego na wolnych i srednich obrotach do tego stopnia ze silnik twin o pojemnosci 650 ccm i sportowych czasach rozrzadu, sprezony do 9 : ! nie osiagal wysokich obrotow ( powyzej 5 tysi ). Przy pojemnosci cylindra 400 ccm kanal ssacy o srednicy 35 mm to juz sporo, a przeciez zwiekszanie srednicy kanalu zwalnia szybkosc przeplywu gazow przez ten kanal. W moim silniku BSA zmniejszylem kanal ssacy z 32 do 28 mm zostawiajac duze zawory ( S 37 W 29mm ) i ten sam walek rozrzadu i gazniki Concentric 32 mm ( srednica cyl 325 ccm ) i efekt byl taki ze silnik osiagal 7.5 tys obr/min ze stopniem sprezania 7.5 : 1. Prog 2 mm na strone miedzy srednica gaznika a wejsciem do kolektora ssacego rowniez nie zostal zlikwidowany co powodowalo wieksze zawirowania mieszanki. Na waszym miejscu zamiast powiekszac srednice kanalu ssacego staral bym sie skorygowac jego ksztla tak by kierowal strumien gazow na powierzchnie tloka dla zmniejszenia strat mieszanki przy przeplukaniu komory spalania. To samo z powiekszaniem srednicy kanalu wydechowego i rur wydechowych - wplywa to na zmniejszenie mocy silnika co stwierdzil dzial rozwojowy BSA w latach 50 tych. Zwroccie uwage na srednice rur wydechowych np silnika BMW K75 ktory daje 75KM z 750 pojemnosci.
Tak wiem o tym fakcie, że nadmierne powiększenie kanałów może prowadzić do zmniejszenia napełniania. Może nie dość położyłem nacisk w wypowiedzi na fakt, że przede wszystkim mam zamiar nieco lepiej je ukształtować, co łączy się z ich powiększeniem. Na filmie tego nie widać, ale jest to miejsce gdzie naprawdę jest co robić. Zawory powiększam w niewielkim zakresie, gdyż pozostają stare gniazda zaworowe. Grubość trzonków zaworów wynika z dostępności części, akurat były dostępne 9 mm, to i tak lepiej niż 10 mm. Dziękuję za komentarz.
Wreszcie obejrzałem silnik od środka. Odebrało mi mowę bo jakość konstrukcji jest na najwyższym poziomie 🏆🏆🏆. Na pewno powiedzieć, że to garażowy wyrób się nie da. To dzieło mistrza mechaniki, tym większe, że twórca był tylko ślusarzem. Wielki szacun dla Pana Szydełko i jego Potwora 🎖🌺✌.
Również szacun dla reanimatora za wiedzę i umiejetności w poprawianiy tej wyrafinowanej maszyny 🙏👍👍🏆. Super film o motocyklowej legendzie.
Dziękuję. Zobaczymy niebawem, jak będzie jeździł po modyfikacjach.
Dzięki za te słowa. Jeszcze chwilka i wracam na drogę… już się nie mogę doczekać!!
Bardzo się cieszę , że dzielicie się szczegółami tej naprawy
Pomysły Pana Stanisława i modyfikacje Tomków …..
Słucha się i ogląda z zapartym tchem
Powodzenia 💪✊
Trzeba przyznać, silnik a w zasadzie blok bo to jego miałem okazję obejrzeć robi duże wrażenie. Od razu widać, że stworzył to ktoś z głową i doświadczeniem. Wielki respekt dla Stanisława oraz wnuka za możliwość zajrzenia do serca legendy 😊
Szkoda, że nie mogłeś osobiście się wypowiedzieć w temacie, ale staraliśmy się choć trochę to nadrobić.
Te głowice wykonane na maszynach manualnych, to mistrzostwo 😮
Genialne szacunek dla konstrutora
WSK Gorsyce💪🏻Federal Mogul dzisiaj
Kolejne video złoto 👍🏻👍🏻👍🏻
To dzieło sztuki. ❤
Dzięki za film i za ciężką pracę.
Jestem pod wrażeniem.
Petarda.😊👍👍👍
Nastepne informacje powoduja moje nastepne komentarze - squish band zostal zastosowany przez polskiego inzyniera Leo Kuzmickiego w Nortonie Manx w polowie lat 50 tych. Ta malo znana postac byla autorem sukcesow tego Nortona natorach wyscigowych, bo po jego zmianach konstrukcyjnych moc silnika wzrosal o 30% i singiel Nortona byl w stanie dalej prowadzic walke z 4 cylindrowa konkurencja Hondy. Konstrukcja dolu silnika przypomina troche konstrukcje mego Tridenta ktory powstal w latach 60 tych i karter jego 3 cyl silnika sklada sie z centralnej czesci i 2 polowek, tyle ze zamiast podzialu centralna czesc otwarta jest od gory i ma przykrecane solidne podpory lozysk slizgowych trzymajacych srodek walu. Rozumiem ze tu tez centralna czesc trzymjaca lozysko kulkowe ogranicza ruch walu w poziomie. Niesamowita konstrukcja czlowieka ktory musial miec to wszystko w glowie, tak jak muzyk komponujacy swoj utwor, przed przeniesieniem go na papier i potem na instrument. Aha, z gruboscia trzonkow zaworow mozna zejsc spokojnie do 8 mm.
Faktycznie, środkowa część z jej łożyskiem jest podporą, ale raczej nie poosiową. Nie ma tan żadnych segerów ani kołnierzy ustalających, tak więc teoretycznie po rozgrzaniu może w tym miejscu nieco pływać. Wał w tym silniku jest ustalony wzdłużnie od strony napędu rozrządu, gdzie jest łożysko wałeczkowe z kołnierzem 306, a z drugiej strony prawdopodobnie jakaś podkładka czołowa. Nie znam aż tak dokładnie wszystkich zakamarków tego silnika, ale tak mi podpowiada doświadczenie.
Z maluteńką korektą tylko, że w latach, gdy Norton scigął sie w klasie Grand Prix Honda ani żaden japoński producent jeszcze kompletnie sie nie liczył w tych zawodach. Pod koniec świetnosci Nortona Manx, czyli w sezonie 1969 najlepsza Honda skończyła w klasyfikacji generalnej na 12 pozycji. Hegemonami na torach byli wówczas włosi z prowadzaca MV Agustą i masa innych marek, które czesto były niemal manufakturami byudujacymi wyłącznie motocykle przeznaczone do wyścigów. Więc...Wszsytko ok ale niepotrzebne gloryfikowanie po pomyleniu epoki :)
Jest to tak zwany Potwor poszukaj w necie i znajdziesz szczeka opada
fajne video :)
Podpisuje sie pod tym co napisal poprzednik, ale jedna uwaga z mojego doswiadczenia tym razem - nie jestem zwolennikiem powiekszania kanalow ssacych w tym silniku, by ustrzec sie bledu popelnionego kiedys przez BSA w ich modelu A65, ktora powiekszala kanaly do momentu gdy okazaly sie zbyt duze. To zaowocowalo zmniejszeniem momentu obrotowego na wolnych i srednich obrotach do tego stopnia ze silnik twin o pojemnosci 650 ccm i sportowych czasach rozrzadu, sprezony do 9 : ! nie osiagal wysokich obrotow ( powyzej 5 tysi ). Przy pojemnosci cylindra 400 ccm kanal ssacy o srednicy 35 mm to juz sporo, a przeciez zwiekszanie srednicy kanalu zwalnia szybkosc przeplywu gazow przez ten kanal. W moim silniku BSA zmniejszylem kanal ssacy z 32 do 28 mm zostawiajac duze zawory ( S 37 W 29mm ) i ten sam walek rozrzadu i gazniki Concentric 32 mm ( srednica cyl 325 ccm ) i efekt byl taki ze silnik osiagal 7.5 tys obr/min ze stopniem sprezania 7.5 : 1. Prog 2 mm na strone miedzy srednica gaznika a wejsciem do kolektora ssacego rowniez nie zostal zlikwidowany co powodowalo wieksze zawirowania mieszanki. Na waszym miejscu zamiast powiekszac srednice kanalu ssacego staral bym sie skorygowac jego ksztla tak by kierowal strumien gazow na powierzchnie tloka dla zmniejszenia strat mieszanki przy przeplukaniu komory spalania. To samo z powiekszaniem srednicy kanalu wydechowego i rur wydechowych - wplywa to na zmniejszenie mocy silnika co stwierdzil dzial rozwojowy BSA w latach 50 tych. Zwroccie uwage na srednice rur wydechowych np silnika BMW K75 ktory daje 75KM z 750 pojemnosci.
Tak wiem o tym fakcie, że nadmierne powiększenie kanałów może prowadzić do zmniejszenia napełniania. Może nie dość położyłem nacisk w wypowiedzi na fakt, że przede wszystkim mam zamiar nieco lepiej je ukształtować, co łączy się z ich powiększeniem. Na filmie tego nie widać, ale jest to miejsce gdzie naprawdę jest co robić. Zawory powiększam w niewielkim zakresie, gdyż pozostają stare gniazda zaworowe. Grubość trzonków zaworów wynika z dostępności części, akurat były dostępne 9 mm, to i tak lepiej niż 10 mm. Dziękuję za komentarz.
Jak pamiętam to tylne lampy też były od MZ i dodatkiem z Fiata 125p.
Dokładnie tak!!
No Panowie ? widzę moce nie, nieograniczone i warto podejść jako na na wysoki poziom? I coś wymodzić? Motocykl. Coś Polskiego.
Jaka cena takiego silnika
Nie ma ceny. To jest tylko jeden egzemplarz.
@@tomekszydeko1540 ciekawostka. Pozdrawiam
PS.
Gdyby coś ciekawego było proszę dać znać
Wszystko ładnie pięknie,widać rękodzieło frezotokarza,a gdzie jest jaki to pojazd te dzieło sztuki ma napędzać??👏🤠🫡
th-cam.com/video/vQA5B8WypSU/w-d-xo.htmlsi=VKpaQVaLFvNzpRbs