Spoczywaj w pokoju, Piotrusiu Drogi, tak wcześnie odszedłeś, że nigdy już nie będziemy mogli nacieszyć się Twoją przepiękną i uduchowioną grą! Ani pogawędzić do późno - jak to zwykliśmy, ani pochichotać się z muzycznych anegdot, które tak lubiłeś...tak mi przykro że nasze ostatnie spotkanie wyprzedziło zaledwie o kilka dni nadchodzącą szybkimi krokami Twoją śmierć, któż wtedy by się tego spodziewał? Nigdy nie zapomnę Twoich wspaniałych nagrań Wieniawskiego, Karłowicza i Szymanowskiego - co za majstersztyk! Zawsze tęsknić będę za Twoją niezrównaną grą i za Twoim nadzwyczajnym poczuciem humoru...😢Żegnaj, drogi Przyjacielu💗może jeszcze gdzieś i kiedyś - spotkamy się znów???
Spoczywaj w pokoju, Piotrusiu Drogi, tak wcześnie odszedłeś, że nigdy już nie będziemy mogli nacieszyć się Twoją przepiękną i uduchowioną grą! Ani pogawędzić do późno - jak to zwykliśmy, ani pochichotać się z muzycznych anegdot, które tak lubiłeś...tak mi przykro że nasze ostatnie spotkanie wyprzedziło zaledwie o kilka dni nadchodzącą szybkimi krokami Twoją śmierć, któż wtedy by się tego spodziewał? Nigdy nie zapomnę Twoich wspaniałych nagrań Wieniawskiego, Karłowicza i Szymanowskiego - co za majstersztyk! Zawsze tęsknić będę za Twoją niezrównaną grą i za Twoim nadzwyczajnym poczuciem humoru...😢Żegnaj, drogi Przyjacielu💗może jeszcze gdzieś i kiedyś - spotkamy się znów???