Hej! Super odcinek. A ja mam takie techniczne bardziej pytanie: czym robicie takie fajne tło za stołem? Bo Green screen chyba nie. Ale projektor też to chyba nie jest bo by szumiał
Super spojrzenie na temat AI. Dla mnie Silversa mega ciekawa rozmowa. Michał i Marta z obojgiem miałem przyjemność rozwijać i rozwijam Swoje kompetencje, najlepiej wykorzystany czas.
Postęp w AI a nawet obecny stan pozwala zastanowić się czym my/wy jako profesjonaliści jesteśmy/cie lepsi od np. 13 latka który ma mnóstwo czasu i chce się kształcić? kiedyś ważne było doświadczenie, teraz ta sama wiedzę co my może mieć byle piwosz. To jest dość smutne. Jedyne co można robić to być na bieżąco bo w przyszłości będziemy musieli konkurować na rynku ze studentami / dziecmi którzy będą bardziej na bieżąco
Różnice, które widzę to: - 13-latek nie weźmie odpowiedzialności za swoje działanie. - Nie będzie patrzył na odpowiedź szeroko i nie będzie w stanie ocenić jej jakości. - Szybkość dojścia do rozwiązanai 13-latka kontra specjalista będzie nieporównywalnie dłuższa. I jasne, być może w przyszłości ocena jakości już nie będzie potrzebna 🤷 Natomiast nawet dziś - znam bardzo dobrze Excela, a cała wiedza jest w zasadzie w AI. Nie zmienia to faktu, że dzięki AI pracuję z Excelem znacznie szybciej niż ktoś, kto nie ma pojęcia o tym programie. Na pewnej wysokości po prostu nie ma czasu na przełączanie się między okienkami i pytanie o wszystko. Informacje bez implementacji są niczym, a tu przewagę mają specjaliści. Dlatego właśnie zachęcam, aby korzystać z AI nie w charakterze "zrób to za mnie", a bardziej w charakterze "pomóż mi to zrobić i zrozumieć". Czy to, co napisałem, będzie nadal aktualne za 5 czy 10 lat? Nie wiem i nawet najwybitniejsi spece od rozwoju AI tego nie wiedzą, bo tempo zmian w tej technologii jest kosmicznie szybkie - od premiery chatu 3.5 minęło ledwie 2 lata, a modele są już kilkukrotnie lepsze niż wspomniana wersja. Natomiast jestem przekonany o tym, że jeśli będziemy blisko tej technologii i będziemy śledzić zmiany - zawsze będziemy mieć co robić i nie wypadniemy z rynku pracy. Ja też podlegam tym zasadom.
Interesująca rozmowa dwóch Profesjonalistów w swoich dziedzinach. Bez sztucznych ochów i achów na AI. Przekazane mocne strony i możliwości oraz błędy popełniane przez sztuczną inteligencję. Wyważone i mądre podejście do tematu naszej przyszłości i kooperacji z AI. Dziękuję za inspirujący wywiad na bardzo wysokim poziomie. Pozdrawiam
Pracuje w branży. Problem jest filozoficzny. Ludzie dzisiaj mają za dużo informacji, maili, telefonów. W teorii AI ma to uprościć, ale na tą chwilę jest dodatkowym bytem o którym trzeba myśleć, konfigurować, testowac, śledzić. Czyli do pożaru dolewamy benzynę. Mamy więcej spraw na głowie.
Zgadzam się z tym, że pojawia się kolejna rzecz do śledzenia czy testowania, natomiast każda zmiana wiąże się z chwilowym okresem zmożonej uwagi czy potrzeby inwestycji większej ilości czasu po to, aby potem było lżej. Z perspektywy osoby, która pracowała lata w korporacji i na co dzień pomaga ludziom pracować efektywniej: problem leży w tym, że mamy narzędzia, które mogą nas mocno odciążyć, ale nie znamy sposób pracy z nimi (mówiliśmy o tym w rozmowie). Przykład pierwszy z brzegu: po moim kursie pracy z Outlookiem mam setki opinii ludzi, którzy zamiast przeglądać na skrzynce 100 maili dziennie, skupiają się na 10, bo ogarnęli sobie reguły, formatowanie warunkowe skrzynki i wdrożyli Inbox 0, a to powoduje, że korporacyjny "SPAM" nie kradnie cennych minut ich czasu pracy. Korzystają też z Text Expanderów, aby odpisywać szybciej. Tu nie było potrzebne nawet AI, aby poczuć rezultat. Mam tysiące takich przykładów wśród kursantów, miałem też podobne sytuacje, gdy pokazywałem możliwości pracy z narzędziami ludziom z zespołu. Żeby coś działało szybciej na początku po prostu trzeba poświęcić temu nieco więcej uwagi 🤷
Świetna moderacja dyskusji z krótkimi i trafnymi podsumowaniami. Pani Marta - niestety irytująco skupiona na promowaniu usług Microsoftu. Jedna uwaga: cały ten zaoszczędzony czas nie zmniejszy liczby roboczogodzin. W dłuższej perspektywie (kilka lat) najprawdopodobniej zwiększy ilość pracy, co pokazują chociażby przykłady samochodu czy komputera.
Najpewniej znajdziemy sobie inne zajęcia, aczkolwiek są pomysły pensji gwarantowanej i głosy o zagrożeniu tym, że faktycznie jako ludzkość nie będziemy mieć co robić. Co do Marty, świetnie zna ekosystem Microsoftu, więc dzieliła się wiedzą z zakresu oprogramowania tej firmy. Robiła to w dobrej wierzę. W pełni rozumiem, że można to było odebrać jak promowanie Microsoftu. Podcast nie był sponsorowany przez MS, natomiast faktem jest, że oboje prowadzimy firmy, które mają do czynienia z oprogramowanie MS, czego z resztą w odcinku nie ukrywaliśmy. Gdy coś działa dobrze - polecamy, gdy nie do końca - też mówimy o tym otwarcie.
Dziękuję za zaproszenie do Twojego podcastu i za ciekawą rozmowę! Już nie mogę się doczekać kolejnych wspólnych projektów :)
@@legalnamarta Czyli będzie się działo 🤓
@@legalnamarta przyjemność po mojej stronie! To był świetny czas i super zabawa :D
dzieki za aktualny stan informacji dotyczący AI
Jak zawsze do usług 🫡 Temat cały czas się rozwija :)
Bardzo ciekawy wywiad. Michał tak trzymaj! :)
Dzięki Grzegorz! Staraliśmy się utrzymać konwencje rozmowy :D Marta świetnie dzieli się wiedzą.
Bardzo ciekawa rozmowa. Dziękuję :)
@@magdalenafranka super, że wniosła Ci wartość 🔥 Dziękujemy za dobre słowo ❤️
Hej! Super odcinek. A ja mam takie techniczne bardziej pytanie: czym robicie takie fajne tło za stołem? Bo Green screen chyba nie. Ale projektor też to chyba nie jest bo by szumiał
To jest projektor w studio. Rozmawiałem z obsługą i kosztował kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo to sprzęt profesjonalny. Pewnie dlatego nie szumi 😅
@@exwork dzięki za odpowiedź
Super spojrzenie na temat AI. Dla mnie Silversa mega ciekawa rozmowa. Michał i Marta z obojgiem miałem przyjemność rozwijać i rozwijam Swoje kompetencje, najlepiej wykorzystany czas.
Cieszę się Witku, że odcinek wniósł Ci wartość
Postęp w AI a nawet obecny stan pozwala zastanowić się czym my/wy jako profesjonaliści jesteśmy/cie lepsi od np. 13 latka który ma mnóstwo czasu i chce się kształcić? kiedyś ważne było doświadczenie, teraz ta sama wiedzę co my może mieć byle piwosz. To jest dość smutne. Jedyne co można robić to być na bieżąco bo w przyszłości będziemy musieli konkurować na rynku ze studentami / dziecmi którzy będą bardziej na bieżąco
Różnice, które widzę to:
- 13-latek nie weźmie odpowiedzialności za swoje działanie.
- Nie będzie patrzył na odpowiedź szeroko i nie będzie w stanie ocenić jej jakości.
- Szybkość dojścia do rozwiązanai 13-latka kontra specjalista będzie nieporównywalnie dłuższa.
I jasne, być może w przyszłości ocena jakości już nie będzie potrzebna 🤷 Natomiast nawet dziś - znam bardzo dobrze Excela, a cała wiedza jest w zasadzie w AI. Nie zmienia to faktu, że dzięki AI pracuję z Excelem znacznie szybciej niż ktoś, kto nie ma pojęcia o tym programie. Na pewnej wysokości po prostu nie ma czasu na przełączanie się między okienkami i pytanie o wszystko.
Informacje bez implementacji są niczym, a tu przewagę mają specjaliści. Dlatego właśnie zachęcam, aby korzystać z AI nie w charakterze "zrób to za mnie", a bardziej w charakterze "pomóż mi to zrobić i zrozumieć".
Czy to, co napisałem, będzie nadal aktualne za 5 czy 10 lat? Nie wiem i nawet najwybitniejsi spece od rozwoju AI tego nie wiedzą, bo tempo zmian w tej technologii jest kosmicznie szybkie - od premiery chatu 3.5 minęło ledwie 2 lata, a modele są już kilkukrotnie lepsze niż wspomniana wersja. Natomiast jestem przekonany o tym, że jeśli będziemy blisko tej technologii i będziemy śledzić zmiany - zawsze będziemy mieć co robić i nie wypadniemy z rynku pracy. Ja też podlegam tym zasadom.
Interesująca rozmowa dwóch Profesjonalistów w swoich dziedzinach. Bez sztucznych ochów i achów na AI. Przekazane mocne strony i możliwości oraz błędy popełniane przez sztuczną inteligencję. Wyważone i mądre podejście do tematu naszej przyszłości i kooperacji z AI. Dziękuję za inspirujący wywiad na bardzo wysokim poziomie. Pozdrawiam
Dziękuję Ryszard za tak wiele ciepłych słów pod adresem naszej rozmowy. Super, że Ci się spodobała
Ciekawe spojrzenie na możliwości AI 👌
Dzięki Maksymilian :D Super, że odcinek wniósł Ci wartość.
Uwielbiam wasz duet
Dziękujemy Łukasz! :D To bardzo miłe!
Pracuje w branży. Problem jest filozoficzny. Ludzie dzisiaj mają za dużo informacji, maili, telefonów. W teorii AI ma to uprościć, ale na tą chwilę jest dodatkowym bytem o którym trzeba myśleć, konfigurować, testowac, śledzić. Czyli do pożaru dolewamy benzynę. Mamy więcej spraw na głowie.
Zgadzam się z tym, że pojawia się kolejna rzecz do śledzenia czy testowania, natomiast każda zmiana wiąże się z chwilowym okresem zmożonej uwagi czy potrzeby inwestycji większej ilości czasu po to, aby potem było lżej.
Z perspektywy osoby, która pracowała lata w korporacji i na co dzień pomaga ludziom pracować efektywniej: problem leży w tym, że mamy narzędzia, które mogą nas mocno odciążyć, ale nie znamy sposób pracy z nimi (mówiliśmy o tym w rozmowie). Przykład pierwszy z brzegu: po moim kursie pracy z Outlookiem mam setki opinii ludzi, którzy zamiast przeglądać na skrzynce 100 maili dziennie, skupiają się na 10, bo ogarnęli sobie reguły, formatowanie warunkowe skrzynki i wdrożyli Inbox 0, a to powoduje, że korporacyjny "SPAM" nie kradnie cennych minut ich czasu pracy. Korzystają też z Text Expanderów, aby odpisywać szybciej. Tu nie było potrzebne nawet AI, aby poczuć rezultat.
Mam tysiące takich przykładów wśród kursantów, miałem też podobne sytuacje, gdy pokazywałem możliwości pracy z narzędziami ludziom z zespołu.
Żeby coś działało szybciej na początku po prostu trzeba poświęcić temu nieco więcej uwagi 🤷
Ciekawe
Super, że Cię zaciekawiliśmy :)
Świetna moderacja dyskusji z krótkimi i trafnymi podsumowaniami.
Pani Marta - niestety irytująco skupiona na promowaniu usług Microsoftu.
Jedna uwaga: cały ten zaoszczędzony czas nie zmniejszy liczby roboczogodzin. W dłuższej perspektywie (kilka lat) najprawdopodobniej zwiększy ilość pracy, co pokazują chociażby przykłady samochodu czy komputera.
Najpewniej znajdziemy sobie inne zajęcia, aczkolwiek są pomysły pensji gwarantowanej i głosy o zagrożeniu tym, że faktycznie jako ludzkość nie będziemy mieć co robić.
Co do Marty, świetnie zna ekosystem Microsoftu, więc dzieliła się wiedzą z zakresu oprogramowania tej firmy. Robiła to w dobrej wierzę. W pełni rozumiem, że można to było odebrać jak promowanie Microsoftu. Podcast nie był sponsorowany przez MS, natomiast faktem jest, że oboje prowadzimy firmy, które mają do czynienia z oprogramowanie MS, czego z resztą w odcinku nie ukrywaliśmy. Gdy coś działa dobrze - polecamy, gdy nie do końca - też mówimy o tym otwarcie.