Hej. Byłem u was. Byłem na kilka dni , to były ferie zimowe . Przyjechaliśmy do was z chłopakami z ośrodka z Wrocławia. Świetnie nas przyjełyście i ugościłyście. ❤️ To było jakieś +- 30l temu . Zakochałem się 😊 zakochałem się na ostatniej imprezie pożegnalnej. Następnego dnia wyjechaliśmy. Smutek i łzy były. Pamiętam. Wytatulowalem sobie wtedy inicjały ów Pani, koleżanki. A.Ch. takie były. Może kiedyś odczyta. Ania Charytanowicz. Nie zapomnę Cię do końca życia. 😘
Są ludzie i wspomnienia których niechcesz zapomnieć bo dzięki nim zawdzięczam wiele.Dziekuje ze mogłam znaleźć swoja drogę. 😘😘😘😘
Mi również zakręciła się łezka w oku. 70 lat wspaniałej pracy, wysiłku i serca. Pozdrawiam serdecznie całą kadrę i naszą cudowną Panią dyrektorkę ❤️
Wspaniałe miejsce, wspaniali ludzie i wspaniałe chwile, które ja jako była wychowanka nie zapomnę do końca życia.
Ależ chciałoby się wrócić do tych samych osób. Choć na chwilę...❤️
Hej. Byłem u was. Byłem na kilka dni , to były ferie zimowe . Przyjechaliśmy do was z chłopakami z ośrodka z Wrocławia. Świetnie nas przyjełyście i ugościłyście. ❤️ To było jakieś +- 30l temu . Zakochałem się 😊 zakochałem się na ostatniej imprezie pożegnalnej. Następnego dnia wyjechaliśmy. Smutek i łzy były. Pamiętam. Wytatulowalem sobie wtedy inicjały ów Pani, koleżanki. A.Ch. takie były. Może kiedyś odczyta. Ania Charytanowicz. Nie zapomnę Cię do końca życia. 😘
Taki obiekt dla trzydziestu kilku wychowanek utrzymywać, szok !