jako nauczyciel zgadzam się ze wszystkim, co Pani powiedziała. Zachwyca mnie zwłaszcza końcowa uwaga: cieszmy się swoimi dziećmi! przecież w każdym z nich, oprócz wad, bo któż ich nie ma, jest dużo dobra i piękna💚💚
Piękny cytat. Ja bym dodała jeszcze, żebyśmy nauczyli się z wad robić zalety 😊 I patrzmy na wady i zalety, jako na cechy, które można ukierunkować w dobrą lub złą stronę 😊
Dzieki Bogu bylam z synem juz jako 12 latek u psychiatry potem terapia nie akceptowana przez Ojca ^ jakims cudem moj syn zyje 🙏aczkolwiek jego rany po depresji sa glebokie " w tym roku koncze psychologie ; jesli gora pozwoli to bede chciala zaopiekowac sie tymi cudnymi pogubionymi osobkami 🪶
Dobry wieczór, Pani Agnieszko, bardzo dziękuję za Pani książki i podcasty. Uczę się dzięki Pani i od Pani. Cieszę się, ze jest Pani głosem nastolatków i stoi Pani po ich stronie. Tam powinni być również rodzice. Ostatnio w otoczeniu jednego z moich dzieci, dziecko popełniło samobójstwo. Niewyobrażalna tragedia! Potraktujmy temat poważnie. Jeszcze raz dziękuję za to, co Pani robi.
Pani Agnieszko, w gronie różnych moich znajomych będących rodzicami nastolatków, polecam Pani książkę i Pani podcasty. Dobrym i dobrem trzeba się dzielić. :)@@agnieszka.kozak.ak75
Ja trafiłam z moim dzieckiem na wspaniałego terapeutę. Z takim empatycznym podejściem jak Pani Agnieszka. Aż wstyd przyznać, ale wstawiła się za moim dzieckiem bardziej niż ja jako matka...
Wyświetlilo mi sie to na głównej i nie żaluję. Bardzo cenny material mam nadzieje ze to obejży kazdy rodzic na swiecie i weźmie sobie donserca kazde jedno slowo które Pani wypowiedziała w tym filmie . Dziekuje za tak cenny materiał . Niech Pan Bóg Pani blogoslawi oraz wszystkim oglądającycm rodzicom ten kanał i ten film . Pozdrawiam 👋🏻🙏🏻
Bije od Pani, zwłaszcza w tym materiale, ogromna empatia. Cieszę się, że dzieciaki mają w Pani takie wsparcie choc wiadomo, wolałabym żeby nie musiały szukać pomocy. Dziekuje za przybliżenie tego mega ważnego tematu.
W trakcie filmu zrobiło Mi się niedobrze 😮 dawniej byla depresja to prawda ktora tak długo byla bagatelizowana 😢 jestem tego przykładem. Dziękuję za ogromną porcję wiedzy zeby uzdrowic Siebie a następnie nie przekazywać balastu naszym dzieciom ❤
Przeraża mnie strach rodziców przed psychiatrą, psychoterapeutą. Na szczęście potrafiłam wsłuchać się w głos córek i zdołałam je uratować, a sama sobie przyszłam również z pomocą, bo pierwszy epizod depresji miałam ... 28 lat temu ...
Też jestem za SSRI pomogą u niektórych wywołać euforię i człowiek jest aktywny, robi wiele rzeczy. Niestety czasem towarzyszy temu ślinotok i zgrzytanie zębami , a potem choroby autoimmunologiczne wiec młodym dawać to trochę ryzykowne ale dorośli super.
Depresja to poważna choroba. I trzeba się przygotować że będzie trudniej . Wynika to choćby z tego że chamieje nam kultura co prowadzi człowieka do prymitywnej i powierzchownej egzystencji. Człowiek aby żył musi karmić się prawdą. Inaczej ginie. A miłość i prawda to dwie siostry. (4): Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; (5): nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; (6): nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. [1Kor 13]
Ja też kiedyś miałam taki moment, że chciałam umrzeć. Cieszę się, że moja depresją nie doprowadziła mnie do myśli samobójczych. Przeraża mnie to, że byłam przekonana, że jak umrę to moja mama w końcu będzie szczęśliwa.
Temat który coraz częsciej dotyka nasze dzieci. I bardzo trudny. My dorosli mamy problem by sobie poradzić z takimi prześladowującymi myslami , a co dopiero dzieci. Zrobiło mi się bardzo smutno i ciężko na klatce piersiowej. I nie wiadomo skąd ta nagła niemoc w ciele. Od kiedy pamiętam życie to wyzwanie. Ale kiedyś pomyślałam sobie, że może mam przecierać szlak i pomagać innym w dotarciu do psychiatry czy psychologa. Po podjęciu leczenia ponad 30 lat temu miałam okazję kilku młodym osobom pozbyć się choć w czesci uprzedzeń jakie w tych czasach budził temat leczenia psychiatrycznego i by mogli skorzystać z fachowej opieki. 3 i pół roku temu podczas pobytu na oddziale zaburzen osobowości zaprzyjaźniłam się z 18 letnia dziewczyną ( ja o 29 lat starsza ), która nim tam trafiła planowała samobójstwo. Nadawałysmy na tych samych falach. Po wyjsciu ze szpitala dalej utrzymywalysmy bliski kontakt mimo dzielącej nas odległosci.Po 2 latach spotkałyśmy się ponownie na tym samym oddziale. Pielęgnujemy dalej dobrą relację. Czasami tylko boję się, żeby nie dać jej złego przykładu... A teraz przyklad, ze i personel medyczny tez musi zmienic nastawienie do młodych ludzi w kryzysie. Moja córka mając lat 19 udzielała pierwszej pomocy współlokatorce, która podcięła sobie żyły. Przeżyła. Natomiast lekarka pogotowia, która przyjechała na wezwanie odnosiła się do dziewczyny bardzo pogardliwie. Moja córka nie wiedziała w tamtym momencie co myśleć... Ja wiem jedno...dużo pracy nas czeka by zacząć zauważać i reagować. Nie akceptować powiedzenia , że dzieci i ryby głosu nie mają... Pozdrawiam i dziękuję ❤ . Dobra robota
Dobrze,ze teraz tak mozna rozpoznac depresję.Jeśli nastolatek kiedyś stawał się narkomanem,to nikt nie szukał,ze przyczyną jest depresja.Narkomania to samobójstwo na raty,nie do pokonania,,siłą woli" ale rozpoznaniem przyczyn i wprowadzeniem terapii i leków.Dobrze,ze w dzisiejszych czasach jest wiėksza szansa na wyjscie z zakamuflowanej depresji przez większå świadomosc czym jest depresja.Dziękuję,ze Pani Doktor uświadamia ten problem🙏🍀💐
Dziękuję Pani Agnieszko za kolejny ważny film o życiu. Pozdrawiam serdecznie 💕. Moje dziecko dorosłe choruje na depresję. Bardzo go wspieram i wierzę, że damy radę 💕 😇
Bardzo dobrze rozumiem co to znaczy byc w tym miejscu, gdy nie widzi sie sensu swojego istnienia... Dzis jako osoba dorosla znow zmagam sie z depresją, jest cholernie trudno a dzieci maja jeszcze bardziej przesrane, bo sa zalezne, rozwijaja sie... Bardzo trudno wspierac osoby w depresji, jednak jest to mozliwe. Procz pomocy specjalistow towarzyszenie, bycie obok to juz duzo, bez slow to wiele
Dosłownie opisała Pani moje dzieciństwo. Niestety są rodzice, do których takie materiały w ogóle nie trafiają, bo "wiedzą lepiej", a opisane przez Panią sytuacje, w najlepszym wypadku nazwali by bredniami. Dziękuję za Pani pracę i pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za ten mocny przekaz, bardzo potrzebny. Zastanawiam się czy pamiętamy, że oprócz wizyty u psychiatry, rozpoczęcia terapii, czasem calej rodziny, dobrze jest jednocześnie sprawdzić morfologię, niedobory witD, B12, serotoniny, hormony tarczycy?
"Za naszych czasów depresji nie było" Ale była wóda, narkotyki, chuligaństwo, dewastacja pociągów. No ale możemy się poczuć lepsi bo nie mieliśmy depresji i możemy pośmiać się jaka to teraz młodzież słaba.
Byla tez bieda, duzo wspolnego czasu na powietrzu, relacje. Kreatywnosc zeby zrobic z niczego cos. Byla otwartosc na czlowieka. Male cele: pojsc razem na disco 5km albo przejechac na rowerze 15. Zorganizowac ognisko. Pojsc na szaber( byla adrenalina i smiech). Pomoc w pracach domowych, ogrodkach, zniwach. Grzybo i jagodobranie.
@@michalnowak3558 Jest przemoc, alkohol i sa uzywki. Duzo wiecej jest przemocy psychicznej i autoagresji. Samookaleczanie, tatuaze, piercing, transplciowe operacje i izolacja.
Dziecko nie rodzi sie z depresją. To zadaniem dorosłych jest, aby tak wychowywać dzieci żeby miały poczucie własnej wartości. Choroby autoimmunologiczne są wynikiem braku miłości. Do psychologa i psychiatry wysłałabym rodziców i a nie dziecko. Sama przeszłam przez depresję. I to moi biologiczni rodzice są przede wszystkim odpowiedzialni za tą moją chorobę. Poniżanie, złe słowa, przeklinanie mnie, wyśmiewanie, byłam jak niewolnik swoich rodziców, który nawet nie mógł mieć swojego zdania ani marzeń. Rodzice uważali że powinnam się leczyć psychiatrycznie a nie widzieli że to oni wymagają leczenia.
Najpierw wyedukować rodziców jakie ich słowa i czyny powodują depresję u ich dzieci. Najprostsze co można zrobić to zaprowadzić dziecko do psychiatry, który przepisuje lekarstwo cud, a w domu nadal poniżanie i dołowanie dziecka. Wiem to z własnego doświadczenia oraz osób które zmagały się z depresją. I o to mi chodziło w mojej wypowiedzi.
Tylko czasami właśnie te leki mogą pomóc na początku drogi do zdrowia. Myślę że najlepsza jest równoległa terapia dziecka oraz rodziców. Niestety rodzice bardzo się przed tym bronią...
Witam wszystkich,pani Agnieszko bardzo dziekuje za ten film. Zastanawia mnie : Czy my jako ludzie potrafimy się po prostu nudzić..Nie robiąc nic...bez zadnej myśli w głowie ktora to myśl chce nas nas gdzieś doprowadzic? Pozdrawiam gorąco.
Ja ma wrażenie że rodzice mają ogromną fiksację na punkcie szkoły i ocen. Jakby dziecko miało być maszyną do przynoszenia piątek i do pochwalenia przed sąsiadami. Nie tak powinno być, szkoła jest tylko małym wycinkiem życia a nie jego rdzeniem ☹️
Byłam w depresji ale uważałam ją za coś naturalnego. Było dużo napięcia, smutku w mojej psychice, dopiero poszłam do psychiatry gdy nóż już nie był tylko do krojenia chleba a stał się czymś czym mogę się skrzywdzić.
Jestem przerażona skalą lekceważenia problemów dzieci. Aktualnie w szkołach są etaty dla psychologów. Znam przypadki, że psycholog chodzi na zastępstwa za nauczycieli, a nie pracuje z dziećmi. Brak psychoedukacji, profilaktyki i interwencji.
Jak pomóc synowi, który jest już pełnoletni, ale nie chce pójść do lekarza ani do psychoterapeuty. Brakuje tylko ostatniego punktu z objawów. Zamknął się w domu i wycofał z życia, czuje się bezradna, nie potrafię pomóc.
Dziękuję za ten filmik. Czy mogłabym prosić by coś Pani wspomniała o tym dlaczego dzieci kradną? Np. w sklepach, pomimo że mają pieniądze. Mam taki kłopot z dzieckiem z placówki opiekuńczo wychowawczej i nie wiem jak ugryźć temat. Kwestia kontroli impulsu? Adrenaliny? Proszę o pomoc
Dodam jeszcze pytanie ,czy nie należy zacząć od terapii,zmiany stylu życia ,próby nawiązania kontaktu , zapoznaniem się że źródłem/podłożem problemu zamiast pozbyć się objawów?Czy nie lepiej zacząć od aktywności fizycznej , wspólnie spędzonego czasu ,iść najpierw tą drogą? Jestem w szoku ,że dziś na wysypkę zaleca się w TV (reklamie ) hydrokortyzon,a na spadek nastroju SSRI ,bo czemu nie ,a co z konsekwencjami takich zachowań?Nie ma cudownych środków,chyba się Pani zgodzi?
Panie Michale czy jeśli mam chora tarczycę która nie produkuje hormonu to mam zaczynać od zmiany stylu życia? Ona i tak hormonu nie wyprodukuje - musi być podany żeby nie wypadały mi włosy, nie swędziała do krwi skóra i żebym nie miała problemów z koncentracja i pamięcią Co Pan na to?
Dodam - ja nie podejmę się terapii jeśli mam podejrzenie choroby - ZAWSZE odeślę do psychiatry by potwierdzić lub wykluczyć diagnozę Zapalenie płuc będzie Pan leczył prawda?
@@agnieszka.kozak.ak75 a ja na to że jesli Pani zostanie obsłużona jak standardowy pacjent to dostanie pani t4 (tyroksynę) i tak czy siak nie zostanie Pani wyleczona na takim poziomie na jaki pozwala medycyna i farmakologia. Może Pani być leczona jodem radioaktywnym ,hormonami pochodzenia zwierzęcego czy też miksem T3 i T4 ,jednak największą szansa jest ,że zostanie Pani olana ,nie zrobi się Pani nawet konkretnego panelu badań ,a jedynie TSH ,jak dobrze pójdzie to T3 i T4,i że tak to ujmę "bujaj się Fela " .Takiego podejścia się spodziewam ,a Pani?
@@agnieszka.kozak.ak75 Pani stara się mi wmówić ,że ja uważam iż niczego nie leczy się farmakologicznie ,ja natomiast staram się pokazać ,że zdrowie pacjenta jest sprawą drugorzędną dla wielu lekarzy .Liczy się to ,żeby przepisać lek który mieści się w protokole ,a jaki będzie efekt to się zobaczy. Zgodzi się Pani ze mną choć w kwestii tego że wydawanie bez recepty hydrokortyzonu o "podwójnej sile" jest karygodne i skłania do zastanowienia się gdzie to wszystko zmierza? Przykład z życia pacjent: idzie do lekarza ze zmianą skórną pod okiem ,lekarz pierwszego kontaktu przepisuje... hydrokortyzon, no bo cóż innego da taki efekt.Ten lekarz wie ,bez wymazu ,że kortykosteroidowy lek jest odpowiedni na ten objaw. Po co sprawdzić czy to może jakaś bakteria,strata czasu .
@@agnieszka.kozak.ak75oczywiście, że większość dzieci u mnie na oddziale leży, bo rodzic popelnił jakiś błąd, to oni są dorośli i odpowiedzialni za życie i zdrowie dziecka, za jego bezpieczeństwo i wychowanietak aby sobie radziło z emocjami, lecz rodzic samnie zostal tego nauczony
@@Ania-zv8kj brawo! Zgadzam się w 100% ,depresja w ogromnej liczbie przypadków jest wynikiem traumy i braku relacji rodzica z dzieckiem ,które po jakimś czasie zaczyna się gubić ale samo do tego nie dojdzie ,a na pewno nie w wieku lat nastu. Nie rozumiem skąd pomysł tłumienia objawów rozweselaczami,problem przemocy czy traumy wtedy magicznie nie znika .
To smutne, że dorośli zamiast wspierać w trudnym czasie dorastania, dolewają oliwy do ognia, prowokując młodych do wyborów ostatecznych, że bardziej wstydzą się leczyć swoje dzieci i swoją rodzinę (bo zazwyczaj wszyscy potrzebują terapii), niźli starają się ze wszystkich sił ocalić życie i przywrócić wiarę w jego sens. W trakcie pracy w szkole straciłam dwie nastoletnie uczennice. Pozornie nic nie wskazywało na ich depresję i możliwość samobójstwa. Po fakcie okazało się, że mówiły o tym swoim przyjaciołom, nie rodzinie, bo tam już nie miały wsparcia, lecz rówieśnikom, którzy nie potrafili właściwie zareagować, nakłonić do szukania pomocy. A potem wszyscy mierzyliśmy się z tragedią i poczuciem winy. Dziękuję za ten trudny temat. I w pełni zgadzam się z uwagą, że depresja była zawsze obecna, ale my jako nastolatki byliśmy inaczej wychowani i świat był inny, więc rzadziej dochodziło do ostateczności.
@@agnieszka.kozak.ak75ale brak wsparcia jest brakiem miłości, jak się wie co to miłośc to dziecku zawsze da się wsparcie jakie jest potrzebne do zdrowego rozwoju
Czy jeśli córka, lat prawie 15, widzę że coś się dzieje, nie wiem kiedy np. zrobić jej przerwe od szkoły. Wczoraj wieczorem płakała dużo, mówiła, że ma wszystkiego dosyć i że chciałaby zasnąć i się nie obudzić, i że ona jutro nie wstaje do szkoly. A dziś rano obudziłam ją, wstała tak jak zazwyczaj, zjadła śniadanie, wyszykowała się, umalowała się i zawiozłam ją do szkoły.
W pierwszej kolejności, jeśli jakimś cudem dotarła tu pewna taka jedna odważna osoba - gratuluję sukcesu! W dalszej pytanie do twórcy kanału - czy w planach są jakieś inne materiały dot. depresji? A tak całkiem na marginesie, zupełnie pominąłbym psychologa, jeśli sytuacja jest krytyczna - 112, jeśli jest krytyczna psychiatra prywatnie albo internista w terminie ASAP, czyli najlepiej dziś. Internista też może antydepresanty przypisać, a do psychiatry można potem iść na spokojnie. Przy wizycie u psychiatry polecam, aby być z dzieckiem podczas wizyty, dodatkowo warto regularnie odbierać dokumentację medyczną po takich konsultacjach. Warto te objawy z filmiku spamiętać i przedstawić podczas konsultacji. Z doświadczenia kontaktu z psychologami i psychiatrami, powiem tak. 2x w życiu miałem wszystkie z tych objawów, a 3x wszystkie oprócz myśli samobójczych i tylko raz otrzymałem diagnozę około-depresyjną. W zasadzie, to do obejrzenia tego filmu nawet nie wiedziałem, że miałem ciężkie epizody depresyjne, także teges :D Natomiast raz zdarzyło się, że pani psycholog stwierdziła, że ma ważniejsze problemy, bo przychodzą do niej nastolatki z prawdziwymi życiowymi problemami, także... rodzicu, istnieje spora szansa, że twoje dziecko zostanie potraktowane w odpowiedni sposób!
@@agnieszka.kozak.ak75 Ekstra, tak na marginesie może inspiracją merytoryczną będzie dzisiejsza rozmowa z psychiatrą p. Beaty Pawlikowskiej? :) A realnie, odzywam się dlatego, że poniedziałek tuż, tuż, a jeszcze zapowiedzi nie widać :> Czy można oczekiwać tradycyjnie materiału? Pozdrawiam.
Sprawdzam, może się mylę?!? Tak do mnie przyszło, że depresja u nastolatków czy też u wszystkich niezależnie od wieku, to pokłosie tego, co się dzieje w systemie; świata, państwa, społeczności, rodziny, jednostki. Taka piramida. Tak mi się skojarzyło z niewolnictwem. Skończyło się, gdy społeczeństwo zrozumiało, że to źle mieć drugiego człowieka pod swoją osobistą niewolą i już "niemodne". Dlatego społeczeństwo wywierało presję na rządy, by uchwalono ustawy o zniesienie niewolnictwa. Ostatecznie udało się to zrobić. Może z depresją jest podobnie, bo jest to rodzaj niewoli? Kiedy społecznie zrozumiemy skąd wypływa źródło depresji, zaczniemy wywierać presję na organizację rządowe i same rządy, by przez ustawy o szkolnictwie podstawowym (szkoła przyjazna uczniowi), oraz akademicką (otwieranie kierunków takich jak edukacja dzieci w spectrum, porozumienie bez przemocy, itp) jak i bardziej dostępna finansowo terapeutyczna pomoc rodzicom, by sami rodzice zrozumieli swoje demony przerzucane na własne dzieci, (że piątki i szóstki, plus X zajęć pozalekcyjnych nie równa się szczęśliwemu dzieciństwu i szczęśliwemu dorosłemu życiu) przyniesie za jakiś czas zmiany. Dopóki tęgo nie zrozumiemy, jak zrozumieliśmy, że posiadanie niewolnika nie jest dobrym pomysłem, będziemy rozmawiać o depresji na poziomie, jak gdyby mówić niewolnikowi, że może w swej niewoli czuć się wolnym człowiekiem. Dziękuję za cierpliwość przy mojej dłuższej myśli i czekam na kolejny ciekawy wykład lub rozmowę 🙂
to będzie film tak wydaje mi się, że depresja jest kolejną chorobą cywilizacyjną związaną z presją i brakiem umiejętności wyrażania emocji i potrzeb - podobnie jak rak na przykład
@@agnieszka.kozak.ak75 a skąd ta presją i brak wyrażania uczuć i emocji, gdzie jej źródło? Czy nie kryje się między innymi w tym o czym napisałem?!? W nadmiarze społecznych oczekiwań na więcej, lepiej niezależnie od ceny i dobrostanu jednostki (kolejnych pokoleń, tresowania dzieci pod system!?!) Myślę, że rak wypływa z tego samego źródła o czym jak Wiesz pisze Gabor Mate.
Pani Piotrze * Pana Wspaniale Trafne spostrzeżenia i prawdy historyczne sa bliskie mojej prawdzie * Niech się zadziewa Ruch bez oporu; Ocen ; Presji, Krytyki powierzchowności🙏🪶
@@agnieszka.kozak.ak75 czy może Pani rozwinąć wątek problemu z wyrażaniem potrzeb i chorób nowotworowych? Zareagowałam na to lękiem,bo wciąż pracuje nad wyrażaniem i dbaniem o potrzeby ale wpływ wychowania do grzeczności jest moim ogromnym ciężarem. Mam też sporo lęku w życiu, w tym cancerofobie, więc Pani komentarz bardzo mnie poruszył.
"Jedyne co ryzykujesz (odwiedzając psychiatrę) to to że stracisz 250-300 zł". To nie tak. Osoba zależna od rodziców ryzykuje znacznie więcej: że lekarz każe brać jakieś środki zmieniające świadomość, a rodzice będą to branie egzekwować (nie mówiąc o ew. hospitalizacji wbrew woli nastoletniego pacjenta/pacjentki).
jeśli tak się dzieje, to raczej na ograniczoną skalę i tymczasowo, jako efekt uboczny, generalnie takie coś się zgłasza lekarzowi, wtedy można zmienić lek albo podjąć inne kroki. To powinno być potraktowane od ręki, nawet zdalnie, bez konieczności dodatkowej wizyty
@@agnieszka.kozak.ak75 Choćby stąd, że zmieniają nastrój i pogląd na życie. I być może odwracają uwagę od psychologicznych/społecznych/relacyjnych przyczyn depresji.
Kultura masowa nie promuje bezsensu życia. W jaki sposób? Promuje pęd za pieniądzem, co może doprowadzić również do depresji ale dla niektórych to też niestety sens życia. Wątpię żeby istniała kultura, która promuje bezsens życia trzeba by się mocno zagłębić w tematy kulturowe. Obecnie można powiedzieć, że mamy mediatyzację życia w takiej kulturze dorastają dzieci i młodzież i to może być ta bezsensowna? Czas pokaże.
I proszę nie porównywać zaburzeń psychicznych do schorzeń, które stwierdza sie poprzez diagnostykę ambulatoryjną jak zaburzenia wydolności tarczycy czy raka, bo nawet te schorzenia można leczyć na różne sposoby,ale nie bede wchodził w szczegóły bo ja nie o tym .
Sama prawda. Zdrowy człowiek idzie do psychiatry dostaje SSRI (bo to takie bezpieczne preparaty) po pewnym czasie przestaje brać i jest ciężko chory a lekarz mówi że to nawrót depresji. Taki standart
Dobry wieczór, wyjątkowo nie zgadzam się z lekkością jaką mówi Pani o wdrażaniu leczenia farmakologicznego. Czy w przypadku większości leków (weźmy tu za przykład tak bardzo obecnie popularne ) SSRI nie występują skutki uboczne ,czy nie ostrzega się przed stosowaniem u osób poniżej 25 roku życia z uwagi na możliwe myśli samobójcze?
Zrobię o tym film jak tylko znajdę psychiatre który znajdzie czas na rozmowę Żądam jednak pytanie - czy chciałby Pan zasac to pytanie matce 16letniej córki która właśnie popełniła samobójstwo na skutek choroby? Czy w przypadku nowotworu będzie się Pan zastanawial nad skutkami ubocznymi chemii??? Mówimy o CHOROBIE której ludzie się strasznie boją a kolejne dzieciaki znikają z powierzchni ziemi
@@agnieszka.kozak.ak75 życzyłbym sobie , żeby świat był tak idealny ,a lekarzy tak skrupulatni i wykonujący swoją pracę z powołania jak Pani.Bo szczerze podziwiam Pani mądrość i chęć pomocy,jednak wielu lekarzy wykonuje swoją pracę z taką samą pasją co kierowcy autobusu, może czasem i mniejszą. Nie ukrywam ,że może odzywa się tu moja ignorancja i brak osobistego doświadczenia z lekarzami tej specjalizacji jaką jest psychiatria,mam nadzieję ,że robią to ludzie którzy chcą pomóc ,a nie jak każdy inny od internisty przez dermatologa "zatrzeć ślady" choroby ,nie ma objawów to pacjent zdrowy.Zgodzi się Pani ,że takie podejście to ignorancja?Natomiast takie są protokoły i po co się starać skoro praca jest wykonana książkowo. Stąd moja obawa o zbyt wczesnym sięganiu po farmakologię , łatwiej coś wziąć niż coś w swoim życiu zmienić .Dziękuję ,że poświęca Pani swój czas i odpisuje na moje opinie,doceniam to.
@@agnieszka.kozak.ak75 świetny pomysł,jestem nim zainteresowany. Ten materiał i mój komentarz skutkował rozmową z moim przełożonym w pracy ,który opowiedział mi przypadek swojego dziecka,które jest na minimalnej dawce prozac'u i chwalił to rozwiązanie. Myślę ,że warto rozmawiać i wymieniać się tak opiniami jak również doświadczeniem . Znajomy ten dodał , że oczywiście lekarz przede wszystkim zaleca życie zgodne z zegarem biologicznym (spanie w nocy u wysypianie się) , zdrową dietę i oczywiście aktywny/aktywniejszy tryb życia . Jeśli ja nie zrozumiałem tego materiału i on jest wymierzony przede wszystkim w osoby ze skłonnością samobójczą, samookaleczenia się czy już po takiej próbie to wtedy jak najbardziej czasy nie należy tracić ,natomiast jeśli mowa o depresji "per se" to środki są zaraz przed hospitalizacją,a przed nimi kilka opcji.Wszystko zależy od tego jaki jest przypadek.
💕pięknie przedstawione, ale ta siekiera robi okropne wrażenie, osobiście miałam problem, żeby na nią spoglądać 💕 ale nie rozumiem dlaczego poleca Pani wizytę u psychiatry i leki antydepresyjne? Zostawiłam już mój komentarz + linki na FB pod Pani postem w tym temacie /tutaj nie mogę zamieszczać linków, bo YT automatycznie usuwa komentarze z linkami/ Linki do specjalistów od których od lat czerpię wiedzę. Dzieci nie należą do psychiatrii, środowisko w którym żyje dziecko potrzebuje uzdrowienia i wsparcia.
siekiera miała robić wrażenie - bo depresja naprawdę zabija - wolę żeby robiła wrażenie i żeby może ktoś jednak skorzystał z pomocy specjalisty niż robienie webinarów "jak rozmawiać z dziećmi gdy dziecko w szkole popełni samobójstwo"
@@agnieszka.kozak.ak75 chciałabym, żeby znalazła Pani i Pani fani czas na posłuchanie na YT takich osób jak: Robert Whitaker, Peter Breggin - psychiatra " Psychiatric drugs are incredibly destructive and neurotoxic" albo Peter Gotzsche, M.D. "Antidepressants Can Cause Suicide and Homicide - Peter Gotzsche, M.D" wg Pani nie Należy rozpowszechniać tej wiedzy? .
Córka 14 l. ma sporo cech zespolu Aspergera. Ma sporo lęków. Czesto przychodzi w nocy do nas sie położyć, bo boi sie. Miała okaleczenia, teraz jest kompulsywne jedzenie. Chodzimy z mężem do psychologa żeby uczyć się jak ja traktować. Obecnie jest problem bo sa lekcje WDŻ a ona twierdzi ze to bez sensu, nie chce tam iść. Jestesmy katolikami a katechetka prowadzi te zajęcia i nie wydaje się by byly tam tresci ze zgrzytem. Zdaniem córki jest to nudne ogladanie filmików. Mam zamiar ją zwolnić ale chcę zeby przerobiła coś w zamian ze mna i starsza siostro bo mamy dość dobre relacje z nią. Na czym się oprzeć(lektury? filmy) zeby to wartosciowo zrobić.
Tematy do przerobienia: komunikacja miedzyludzka koronna umiejętnosc, relacje rowieśnicze, z którymi ma ogromny problem, ew. relacje " miłosne" nastolatkow, uzależnienia te cyfrowe i inne. O seksie i antykoncepcji nie wiem co, bo myślę ze nie na tym etapie bo ta sfera jest super ale nie jak sie ma naście lat, no i bedzie mi trudno coś powiedzieć. Mam 50 lat, moja młodość miała inny kontekst, chcę by zrobic to" uświadomienie "w zgodzie z sumieniem ale podać w sposób zrozumialy dla kogoś kto ma iśc w przyszlość w kompletnie innym otoczeniu.
Pani agnieszko niech pani to przeczyta....... Mówi pani ze trzeba chodzić na terapie okej rozumiem ale dla wielu osób jest to NIEOSIĄGALNE z powodów finansowych niech pani spojrzy ile kosztuje np. Tak wazna rzecz jak dentysta kanałowe leczenie 2 tysiace, posiadanie samochodu w rodzinie, rodzice haruja na to zeby dzieci ubrac ładnie co jest tez wazne, a np korepetycje 70-100 za godzine I pani jeszcze mówi o terapii... bez komentarza A nauczyciele ledwo wiaza koniec z końcem zarabiaja troszke ponad minimalne..... Łatwo mówić.... są równi i równiejsi
To jest bardzo trudne pytanie... Sytuacja jest dla wielu Polaków taka że na dentystę mało kogo stać, mają często w większości paskudną atmosferę w pracy mobbing, chora rywalizacja itp. która ledwo starcza im na opłacenie rachunków, jak dziecko czy rodzice mają żyć spokojnie w takiej sytuacji... A nasze państwo nas tylko dzieli i kłóci, wpaja nam nienawiść do innych narodów np Rosja czy Ukraina szuka nam jakichś wyimaginowanych wrogów czy idee, daje nam jakieś zastępcze zycie w telewizji internecie.... byle tylko nie mieć spokoju i radości.....do tego reklamuje się alkohol jako fajną rozrywkę, branie leków na wszystko-apetyt,sen,nauka,stres,koncentracja,depresja,pobudzenie-wypróbuj tylko nasz cudowny lek a Twoje życie się natychmiast zmieni.....Państwo ci w niczym nie pomoże, musisz liczyć na siebie . Niestety ale dobrostan psychiczny i fizyczny jest tylko dla nielicznych
książka tutaj : z dedykacją agnieszkakozak.pl/produkt/nastolatek-potrzebuje-wsparcia/
jako nauczyciel zgadzam się ze wszystkim, co Pani powiedziała. Zachwyca mnie zwłaszcza końcowa uwaga: cieszmy się swoimi dziećmi! przecież w każdym z nich, oprócz wad, bo któż ich nie ma, jest dużo dobra i piękna💚💚
i zamiast krytyki wzmacniajmy to co dobre
Piękny cytat. Ja bym dodała jeszcze, żebyśmy nauczyli się z wad robić zalety 😊 I patrzmy na wady i zalety, jako na cechy, które można ukierunkować w dobrą lub złą stronę 😊
Dziękuję za ten film❤
@@wnuczka73 o super uwaga
Dzieki Bogu bylam z synem juz jako 12 latek u psychiatry potem terapia nie akceptowana przez Ojca ^ jakims cudem moj syn zyje 🙏aczkolwiek jego rany po depresji sa glebokie " w tym roku koncze psychologie ; jesli gora pozwoli to bede chciala zaopiekowac sie tymi cudnymi pogubionymi osobkami 🪶
Właśnie panowie często nie doceniają terapii i uważają ją za fanaberię.
Dobry wieczór, Pani Agnieszko, bardzo dziękuję za Pani książki i podcasty. Uczę się dzięki Pani i od Pani. Cieszę się, ze jest Pani głosem nastolatków i stoi Pani po ich stronie. Tam powinni być również rodzice. Ostatnio w otoczeniu jednego z moich dzieci, dziecko popełniło samobójstwo. Niewyobrażalna tragedia! Potraktujmy temat poważnie. Jeszcze raz dziękuję za to, co Pani robi.
proszę o wsparcie i nagłaśnianie tematu
Pani Agnieszko, w gronie różnych moich znajomych będących rodzicami nastolatków, polecam Pani książkę i Pani podcasty. Dobrym i dobrem trzeba się dzielić. :)@@agnieszka.kozak.ak75
Polecam 👍 czytam i staram się wprowadzać w nasze rodzinne relacje wszystkie dobre rady. Dziękuję.
Dziękuję za ten temat niezwykle ważny dla rodziców, rodzin w kryzysie oraz dla całego naszego społeczeństwa.
proszę o posyłanie go dalej - żebyśmy dotarli jak najszerzej
Ja trafiłam z moim dzieckiem na wspaniałego terapeutę. Z takim empatycznym podejściem jak Pani Agnieszka.
Aż wstyd przyznać, ale wstawiła się za moim dzieckiem bardziej niż ja jako matka...
Wyświetlilo mi sie to na głównej i nie żaluję. Bardzo cenny material mam nadzieje ze to obejży kazdy rodzic na swiecie i weźmie sobie donserca kazde jedno slowo które Pani wypowiedziała w tym filmie . Dziekuje za tak cenny materiał . Niech Pan Bóg Pani blogoslawi oraz wszystkim oglądającycm rodzicom ten kanał i ten film . Pozdrawiam 👋🏻🙏🏻
proszę go posyłać w świat
Wspaniały przekaz, jak zawsze...dziękuję 🙏
choć temat szalenie trudny jednak
Bije od Pani, zwłaszcza w tym materiale, ogromna empatia.
Cieszę się, że dzieciaki mają w Pani takie wsparcie choc wiadomo, wolałabym żeby nie musiały szukać pomocy.
Dziekuje za przybliżenie tego mega ważnego tematu.
dziękuję za komentarz
W trakcie filmu zrobiło Mi się niedobrze 😮 dawniej byla depresja to prawda ktora tak długo byla bagatelizowana 😢 jestem tego przykładem. Dziękuję za ogromną porcję wiedzy zeby uzdrowic Siebie a następnie nie przekazywać balastu naszym dzieciom ❤
dziękuję za szczerość i podzielenie się swoją historią
Super temat. Depresja zbiera żniwo 😥 widzę to w pracy z młodzieżą licealną 😔 dziękuję za materiał. Pozdrawiam serdecznie ♥️
zrobię też podcast o tym jak rozmawiać z młodzieżą po tym jak uczeń popełni samobójstwo
@@agnieszka.kozak.ak75 bardzo dziękuję ❤️
@@agnieszka.kozak.ak75będę bardzo wdzięczna, może pozwoli mibto skonfrontować się z traumą z dawnych czasów ❤
Przeraża mnie strach rodziców przed psychiatrą, psychoterapeutą. Na szczęście potrafiłam wsłuchać się w głos córek i zdołałam je uratować, a sama sobie przyszłam również z pomocą, bo pierwszy epizod depresji miałam ... 28 lat temu ...
no jest wielki bo ocena społeczna jest okropna - że to wina rodziców, bo ciągle nie rozumiemy choroby
Też jestem za SSRI pomogą u niektórych wywołać euforię i człowiek jest aktywny, robi wiele rzeczy. Niestety czasem towarzyszy temu ślinotok i zgrzytanie zębami , a potem choroby autoimmunologiczne wiec młodym dawać to trochę ryzykowne ale dorośli super.
Temat mega ważny. Będę na pewno. Czekam.
Tak trudny i mocny temat
Ale jak bardzo nam dorosłym potrzebny
Aby w porę zareagować
Uratować dziecku życie
Dziękuję 😊
Depresja to poważna choroba. I trzeba się przygotować że będzie trudniej .
Wynika to choćby z tego że chamieje nam kultura co prowadzi człowieka do prymitywnej i powierzchownej egzystencji.
Człowiek aby żył musi karmić się prawdą. Inaczej ginie.
A miłość i prawda to dwie siostry.
(4): Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
(5): nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;
(6): nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. [1Kor 13]
Ja też kiedyś miałam taki moment, że chciałam umrzeć. Cieszę się, że moja depresją nie doprowadziła mnie do myśli samobójczych. Przeraża mnie to, że byłam przekonana, że jak umrę to moja mama w końcu będzie szczęśliwa.
to smutne zaklęcie - jak zniknę to oni będą szczęśliwi
cudownie, że życie wygrało!
genialna synteza, dziękuję, idzie dalej do szkół
wspaniale - będę wdzięczna za posyłanie !
Temat który coraz częsciej dotyka nasze dzieci. I bardzo trudny. My dorosli mamy problem by sobie poradzić z takimi prześladowującymi myslami , a co dopiero dzieci. Zrobiło mi się bardzo smutno i ciężko na klatce piersiowej. I nie wiadomo skąd ta nagła niemoc w ciele. Od kiedy pamiętam życie to wyzwanie. Ale kiedyś pomyślałam sobie, że może mam przecierać szlak i pomagać innym w dotarciu do psychiatry czy psychologa. Po podjęciu leczenia ponad 30 lat temu miałam okazję kilku młodym osobom pozbyć się choć w czesci uprzedzeń jakie w tych czasach budził temat leczenia psychiatrycznego i by mogli skorzystać z fachowej opieki. 3 i pół roku temu podczas pobytu na oddziale zaburzen osobowości zaprzyjaźniłam się z 18 letnia dziewczyną ( ja o 29 lat starsza ), która nim tam trafiła planowała samobójstwo. Nadawałysmy na tych samych falach. Po wyjsciu ze szpitala dalej utrzymywalysmy bliski kontakt mimo dzielącej nas odległosci.Po 2 latach spotkałyśmy się ponownie na tym samym oddziale. Pielęgnujemy dalej dobrą relację. Czasami tylko boję się, żeby nie dać jej złego przykładu...
A teraz przyklad, ze i personel medyczny tez musi zmienic nastawienie do młodych ludzi w kryzysie. Moja córka mając lat 19 udzielała pierwszej pomocy współlokatorce, która podcięła sobie żyły. Przeżyła. Natomiast lekarka pogotowia, która przyjechała na wezwanie odnosiła się do dziewczyny bardzo pogardliwie. Moja córka nie wiedziała w tamtym momencie co myśleć... Ja wiem jedno...dużo pracy nas czeka by zacząć zauważać i reagować. Nie akceptować powiedzenia , że dzieci i ryby głosu nie mają...
Pozdrawiam i dziękuję ❤ . Dobra robota
Dobrze,ze teraz tak mozna rozpoznac depresję.Jeśli nastolatek kiedyś stawał się narkomanem,to nikt nie szukał,ze przyczyną jest depresja.Narkomania to samobójstwo na raty,nie do pokonania,,siłą woli" ale rozpoznaniem przyczyn i wprowadzeniem terapii i leków.Dobrze,ze w dzisiejszych czasach jest wiėksza szansa na wyjscie z zakamuflowanej depresji przez większå świadomosc czym jest depresja.Dziękuję,ze Pani Doktor uświadamia ten problem🙏🍀💐
Dziekuję ❤
ja również dziękuję !
Dziękuję Pani Agnieszko za kolejny ważny film o życiu. Pozdrawiam serdecznie 💕. Moje dziecko dorosłe choruje na depresję. Bardzo go wspieram i wierzę, że damy radę 💕 😇
jeśli ma opiekę lekarza i wsparcie bliskich to dacie radę
Bardzo dobrze rozumiem co to znaczy byc w tym miejscu, gdy nie widzi sie sensu swojego istnienia... Dzis jako osoba dorosla znow zmagam sie z depresją, jest cholernie trudno a dzieci maja jeszcze bardziej przesrane, bo sa zalezne, rozwijaja sie... Bardzo trudno wspierac osoby w depresji, jednak jest to mozliwe. Procz pomocy specjalistow towarzyszenie, bycie obok to juz duzo, bez slow to wiele
Dosłownie opisała Pani moje dzieciństwo. Niestety są rodzice, do których takie materiały w ogóle nie trafiają, bo "wiedzą lepiej", a opisane przez Panią sytuacje, w najlepszym wypadku nazwali by bredniami. Dziękuję za Pani pracę i pozdrawiam serdecznie!
dziękuje
Dziękuję za ten mocny przekaz, bardzo potrzebny. Zastanawiam się czy pamiętamy, że oprócz wizyty u psychiatry, rozpoczęcia terapii, czasem calej rodziny, dobrze jest jednocześnie sprawdzić morfologię, niedobory witD, B12, serotoniny, hormony tarczycy?
jasne że warto
Bardzo dziękuję Pani Agnieszko udostępniam gdzie mogę, tak mocno potrzeby głos w naszych czasach.❤
bardzo jestem wdzięczna bo zależy mi na tym żeby dotrzeć jak najszerzej
Szczera prawda... Ten film powinien być w szkołach na zebraniach puszczany.
Tak to wygląda...
W niektórych jest puszczany
@@agnieszka.kozak.ak75 Super
"Za naszych czasów depresji nie było" Ale była wóda, narkotyki, chuligaństwo, dewastacja pociągów. No ale możemy się poczuć lepsi bo nie mieliśmy depresji i możemy pośmiać się jaka to teraz młodzież słaba.
niestety masz rację !
Byla tez bieda, duzo wspolnego czasu na powietrzu, relacje. Kreatywnosc zeby zrobic z niczego cos. Byla otwartosc na czlowieka. Male cele: pojsc razem na disco 5km albo przejechac na rowerze 15. Zorganizowac ognisko. Pojsc na szaber( byla adrenalina i smiech). Pomoc w pracach domowych, ogrodkach, zniwach. Grzybo i jagodobranie.
@@ewelinakli5450 To też prawda. I to jest druga strona medalu.
Obecnie nie ma przemocy i używek wśród młodzieży?
@@michalnowak3558 Jest przemoc, alkohol i sa uzywki. Duzo wiecej jest przemocy psychicznej i autoagresji. Samookaleczanie, tatuaze, piercing, transplciowe operacje i izolacja.
Dziecko nie rodzi sie z depresją. To zadaniem dorosłych jest, aby tak wychowywać dzieci żeby miały poczucie własnej wartości. Choroby autoimmunologiczne są wynikiem braku miłości. Do psychologa i psychiatry wysłałabym rodziców i a nie dziecko. Sama przeszłam przez depresję. I to moi biologiczni rodzice są przede wszystkim odpowiedzialni za tą moją chorobę. Poniżanie, złe słowa, przeklinanie mnie, wyśmiewanie, byłam jak niewolnik swoich rodziców, który nawet nie mógł mieć swojego zdania ani marzeń. Rodzice uważali że powinnam się leczyć psychiatrycznie a nie widzieli że to oni wymagają leczenia.
czyli wysłałaby Pani rodziców a dziecko niech zostanie i radzi sobie samo?
Najpierw wyedukować rodziców jakie ich słowa i czyny powodują depresję u ich dzieci. Najprostsze co można zrobić to zaprowadzić dziecko do psychiatry, który przepisuje lekarstwo cud, a w domu nadal poniżanie i dołowanie dziecka. Wiem to z własnego doświadczenia oraz osób które zmagały się z depresją. I o to mi chodziło w mojej wypowiedzi.
Tylko czasami właśnie te leki mogą pomóc na początku drogi do zdrowia. Myślę że najlepsza jest równoległa terapia dziecka oraz rodziców. Niestety rodzice bardzo się przed tym bronią...
Dzięki za cenne informacje
dziękuję - będę publikować informacje dla rodziców raz na 2 miesiące przynajmniej
❤ Dziękuję
proszę
Wow moj ukochany Nieakceptiwany Temat 💜🪶
zapraszam
Agnieszka dziękuję ❤
dziękuję bardzo za zostawienie komentarza :)
Jaki trudny temat dzisiaj. Niestety jakże aktualny i ile z tego ran pozostawia w człowieku nawet po wielu latach
Dziękuję bardzo 🌹
dziękuję bardzo za zostawienie komentarza :)
Trudne. Realizacja - top.
dziękuję bardzo za zostawienie komentarza :)
Dziękuję ❤
Witam wszystkich,pani Agnieszko bardzo dziekuje za ten film.
Zastanawia mnie :
Czy my jako ludzie potrafimy się po prostu nudzić..Nie robiąc nic...bez zadnej myśli w głowie ktora to myśl chce nas nas gdzieś doprowadzic?
Pozdrawiam gorąco.
potrafimy - jednak to wymaga czystego umysłu i braku lęku :)
Dziekuje za odpowiedz.
Czy uwaza Pani za wartosciowe uczyc dziecko jak się odpowiednio nudzić?
Ja ma wrażenie że rodzice mają ogromną fiksację na punkcie szkoły i ocen. Jakby dziecko miało być maszyną do przynoszenia piątek i do pochwalenia przed sąsiadami. Nie tak powinno być, szkoła jest tylko małym wycinkiem życia a nie jego rdzeniem ☹️
może być takie wrażenie - jednak przyczyna choroby nie jest w ocenach
@@agnieszka.kozak.ak75 mi raczej chodziło o nastawienie rodziców do dzieci niż oceny
dziękuje ❤
Dziekuje ❤❤
Byłam w depresji ale uważałam ją za coś naturalnego. Było dużo napięcia, smutku w mojej psychice, dopiero poszłam do psychiatry gdy nóż już nie był tylko do krojenia chleba a stał się czymś czym mogę się skrzywdzić.
mocne to dziękuję
Trudne jest odróżnienie buntu nastolatka od depresji
Dokładnie
Nie rozumiemy niektórych chorób, przez co często się ich zwyczajnie boimy.
niestety
Jestem przerażona skalą lekceważenia problemów dzieci. Aktualnie w szkołach są etaty dla psychologów. Znam przypadki, że psycholog chodzi na zastępstwa za nauczycieli, a nie pracuje z dziećmi. Brak psychoedukacji, profilaktyki i interwencji.
niestety więc trzeba działać w inny sposób
Jak pomóc synowi, który jest już pełnoletni, ale nie chce pójść do lekarza ani do psychoterapeuty. Brakuje tylko ostatniego punktu z objawów. Zamknął się w domu i wycofał z życia, czuje się bezradna, nie potrafię pomóc.
może zamówić wizytę domowa lekarza?
Jeśli ktoś mówi o śmierci, to nie zawsze znaczy, że planuje śmierć...
Bardziej wola o pomoc...
zwykle jak mówi to już pierwszy krok do planowania dlatego nie wolno tego bagatelizować
Dziękuję za ten filmik.
Czy mogłabym prosić by coś Pani wspomniała o tym dlaczego dzieci kradną? Np. w sklepach, pomimo że mają pieniądze. Mam taki kłopot z dzieckiem z placówki opiekuńczo wychowawczej i nie wiem jak ugryźć temat. Kwestia kontroli impulsu? Adrenaliny? Proszę o pomoc
th-cam.com/video/_DjwqhTqpFs/w-d-xo.html
Dodam jeszcze pytanie ,czy nie należy zacząć od terapii,zmiany stylu życia ,próby nawiązania kontaktu , zapoznaniem się że źródłem/podłożem problemu zamiast pozbyć się objawów?Czy nie lepiej zacząć od aktywności fizycznej , wspólnie spędzonego czasu ,iść najpierw tą drogą? Jestem w szoku ,że dziś na wysypkę zaleca się w TV (reklamie ) hydrokortyzon,a na spadek nastroju SSRI ,bo czemu nie ,a co z konsekwencjami takich zachowań?Nie ma cudownych środków,chyba się Pani zgodzi?
Panie Michale czy jeśli mam chora tarczycę która nie produkuje hormonu to mam zaczynać od zmiany stylu życia? Ona i tak hormonu nie wyprodukuje - musi być podany żeby nie wypadały mi włosy, nie swędziała do krwi skóra i żebym nie miała problemów z koncentracja i pamięcią
Co Pan na to?
Dodam - ja nie podejmę się terapii jeśli mam podejrzenie choroby - ZAWSZE odeślę do psychiatry by potwierdzić lub wykluczyć diagnozę
Zapalenie płuc będzie Pan leczył prawda?
@@agnieszka.kozak.ak75 a ja na to że jesli Pani zostanie obsłużona jak standardowy pacjent to dostanie pani t4 (tyroksynę) i tak czy siak nie zostanie Pani wyleczona na takim poziomie na jaki pozwala medycyna i farmakologia. Może Pani być leczona jodem radioaktywnym ,hormonami pochodzenia zwierzęcego czy też miksem T3 i T4 ,jednak największą szansa jest ,że zostanie Pani olana ,nie zrobi się Pani nawet konkretnego panelu badań ,a jedynie TSH ,jak dobrze pójdzie to T3 i T4,i że tak to ujmę "bujaj się Fela " .Takiego podejścia się spodziewam ,a Pani?
@@agnieszka.kozak.ak75 Pani stara się mi wmówić ,że ja uważam iż niczego nie leczy się farmakologicznie ,ja natomiast staram się pokazać ,że zdrowie pacjenta jest sprawą drugorzędną dla wielu lekarzy .Liczy się to ,żeby przepisać lek który mieści się w protokole ,a jaki będzie efekt to się zobaczy. Zgodzi się Pani ze mną choć w kwestii tego że wydawanie bez recepty hydrokortyzonu o "podwójnej sile" jest karygodne i skłania do zastanowienia się gdzie to wszystko zmierza? Przykład z życia pacjent: idzie do lekarza ze zmianą skórną pod okiem ,lekarz pierwszego kontaktu przepisuje... hydrokortyzon, no bo cóż innego da taki efekt.Ten lekarz wie ,bez wymazu ,że kortykosteroidowy lek jest odpowiedni na ten objaw. Po co sprawdzić czy to może jakaś bakteria,strata czasu .
Od wczoraj zastanawiam się jak rodzic może dostrzec, że dziecko potrzebuje pomocy w sytuacji, gdy sam przyczynia się do depresji dziecka?
jeśli dziecko jest chore to rodzic nie może się przyczynić ! czy jeśli zachorowałam na tarczycę to oznacza, że moja mama popełniła jakiś błąd ????
tak się zastanawiam.... czyli to że choruję na depresję nie ma nic wspólnego z tym, że mój ojciec stosował wobec nas przemoc?
@@agnieszka.kozak.ak75oczywiście, że większość dzieci u mnie na oddziale leży, bo rodzic popelnił jakiś błąd, to oni są dorośli i odpowiedzialni za życie i zdrowie dziecka, za jego bezpieczeństwo i wychowanietak aby sobie radziło z emocjami, lecz rodzic samnie zostal tego nauczony
@@Ania-zv8kj brawo! Zgadzam się w 100% ,depresja w ogromnej liczbie przypadków jest wynikiem traumy i braku relacji rodzica z dzieckiem ,które po jakimś czasie zaczyna się gubić ale samo do tego nie dojdzie ,a na pewno nie w wieku lat nastu. Nie rozumiem skąd pomysł tłumienia objawów rozweselaczami,problem przemocy czy traumy wtedy magicznie nie znika .
To smutne, że dorośli zamiast wspierać w trudnym czasie dorastania, dolewają oliwy do ognia, prowokując młodych do wyborów ostatecznych, że bardziej wstydzą się leczyć swoje dzieci i swoją rodzinę (bo zazwyczaj wszyscy potrzebują terapii), niźli starają się ze wszystkich sił ocalić życie i przywrócić wiarę w jego sens. W trakcie pracy w szkole straciłam dwie nastoletnie uczennice. Pozornie nic nie wskazywało na ich depresję i możliwość samobójstwa. Po fakcie okazało się, że mówiły o tym swoim przyjaciołom, nie rodzinie, bo tam już nie miały wsparcia, lecz rówieśnikom, którzy nie potrafili właściwie zareagować, nakłonić do szukania pomocy. A potem wszyscy mierzyliśmy się z tragedią i poczuciem winy.
Dziękuję za ten trudny temat. I w pełni zgadzam się z uwagą, że depresja była zawsze obecna, ale my jako nastolatki byliśmy inaczej wychowani i świat był inny, więc rzadziej dochodziło do ostateczności.
Najważniejsze i najgorsze od lat jest to, że ludzie nie wiedzą, czym jest miłość, więc nie wiedzą, że dziecku jej brakuje
depresja nie jest efektem braku miłości tak jak chora tarczyca nie jest efektem braku miłości
@@agnieszka.kozak.ak75ale brak wsparcia jest brakiem miłości, jak się wie co to miłośc to dziecku zawsze da się wsparcie jakie jest potrzebne do zdrowego rozwoju
♥️♥️♥️
Czy jeśli córka, lat prawie 15, widzę że coś się dzieje, nie wiem kiedy np. zrobić jej przerwe od szkoły. Wczoraj wieczorem płakała dużo, mówiła, że ma wszystkiego dosyć i że chciałaby zasnąć i się nie obudzić, i że ona jutro nie wstaje do szkoly. A dziś rano obudziłam ją, wstała tak jak zazwyczaj, zjadła śniadanie, wyszykowała się, umalowała się i zawiozłam ją do szkoły.
tu są kryteria depresji
agnieszkakozak.pl/depresja-jak-ja-rozpoznac/
W pierwszej kolejności, jeśli jakimś cudem dotarła tu pewna taka jedna odważna osoba - gratuluję sukcesu!
W dalszej pytanie do twórcy kanału - czy w planach są jakieś inne materiały dot. depresji?
A tak całkiem na marginesie, zupełnie pominąłbym psychologa, jeśli sytuacja jest krytyczna - 112, jeśli jest krytyczna psychiatra prywatnie albo internista w terminie ASAP, czyli najlepiej dziś. Internista też może antydepresanty przypisać, a do psychiatry można potem iść na spokojnie. Przy wizycie u psychiatry polecam, aby być z dzieckiem podczas wizyty, dodatkowo warto regularnie odbierać dokumentację medyczną po takich konsultacjach. Warto te objawy z filmiku spamiętać i przedstawić podczas konsultacji.
Z doświadczenia kontaktu z psychologami i psychiatrami, powiem tak. 2x w życiu miałem wszystkie z tych objawów, a 3x wszystkie oprócz myśli samobójczych i tylko raz otrzymałem diagnozę około-depresyjną. W zasadzie, to do obejrzenia tego filmu nawet nie wiedziałem, że miałem ciężkie epizody depresyjne, także teges :D Natomiast raz zdarzyło się, że pani psycholog stwierdziła, że ma ważniejsze problemy, bo przychodzą do niej nastolatki z prawdziwymi życiowymi problemami, także... rodzicu, istnieje spora szansa, że twoje dziecko zostanie potraktowane w odpowiedni sposób!
tak mam w planie material o tym jak działają leki na depresję - szukam mądrego psychiatry do rozmowy :)
@@agnieszka.kozak.ak75 Ekstra, tak na marginesie może inspiracją merytoryczną będzie dzisiejsza rozmowa z psychiatrą p. Beaty Pawlikowskiej? :)
A realnie, odzywam się dlatego, że poniedziałek tuż, tuż, a jeszcze zapowiedzi nie widać :> Czy można oczekiwać tradycyjnie materiału? Pozdrawiam.
Tak jest zapowiedź!
Film jak zawsze jutro o 21.00 😊
@pawek3523 th-cam.com/video/SP8EemZ9yU4/w-d-xo.html
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuję!
Trudne wciąż jest to jak reagujemy na objawy depresji....
trudne i smutne zarazem niestety
Witam chciałbym coś o egocentryzmie posłuchał.
A co jeśli dziecko za żadne skarby nie chce porozmawiać ze specjalistą.
Sprawdzac czego się boi
❤
dziękuję bardzo za zostawienie komentarza :)
Pani Agnieszko. Czy ma Pani jakieś własne doświadczenia z ciężkim dzieciństwem, depresją itp?
Dzieciństwo jak wiele osób w tamtym czasie 😊
nie znajduję już mojego komentarza z nazwiskami Robert Whitaker, Peter Breggin, Peter Gotzsche od których czerpię wiedzę - został usunięty?
ja nie usuwam komentarzy więc nie wiem - odpisałam na niego na pewno
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuję za odpowiedź 💕
Sprawdzam, może się mylę?!?
Tak do mnie przyszło, że depresja u nastolatków czy też u wszystkich niezależnie od wieku, to pokłosie tego, co się dzieje w systemie; świata, państwa, społeczności, rodziny, jednostki. Taka piramida.
Tak mi się skojarzyło z niewolnictwem. Skończyło się, gdy społeczeństwo zrozumiało, że to źle mieć drugiego człowieka pod swoją osobistą niewolą i już "niemodne". Dlatego społeczeństwo wywierało presję na rządy, by uchwalono ustawy o zniesienie niewolnictwa. Ostatecznie udało się to zrobić.
Może z depresją jest podobnie, bo jest to rodzaj niewoli?
Kiedy społecznie zrozumiemy skąd wypływa źródło depresji, zaczniemy wywierać presję na organizację rządowe i same rządy, by przez ustawy o szkolnictwie podstawowym (szkoła przyjazna uczniowi), oraz akademicką (otwieranie kierunków takich jak edukacja dzieci w spectrum, porozumienie bez przemocy, itp) jak i bardziej dostępna finansowo terapeutyczna pomoc rodzicom, by sami rodzice zrozumieli swoje demony przerzucane na własne dzieci, (że piątki i szóstki, plus X zajęć pozalekcyjnych nie równa się szczęśliwemu dzieciństwu i szczęśliwemu dorosłemu życiu) przyniesie za jakiś czas zmiany.
Dopóki tęgo nie zrozumiemy, jak zrozumieliśmy, że posiadanie niewolnika nie jest dobrym pomysłem, będziemy rozmawiać o depresji na poziomie, jak gdyby mówić niewolnikowi, że może w swej niewoli czuć się wolnym człowiekiem.
Dziękuję za cierpliwość przy mojej dłuższej myśli i czekam na kolejny ciekawy wykład lub rozmowę 🙂
to będzie film
tak wydaje mi się, że depresja jest kolejną chorobą cywilizacyjną związaną z presją i brakiem umiejętności wyrażania emocji i potrzeb - podobnie jak rak na przykład
@@agnieszka.kozak.ak75 a skąd ta presją i brak wyrażania uczuć i emocji, gdzie jej źródło? Czy nie kryje się między innymi w tym o czym napisałem?!?
W nadmiarze społecznych oczekiwań na więcej, lepiej niezależnie od ceny i dobrostanu jednostki (kolejnych pokoleń, tresowania dzieci pod system!?!)
Myślę, że rak wypływa z tego samego źródła o czym jak Wiesz pisze Gabor Mate.
Pani Piotrze * Pana Wspaniale Trafne spostrzeżenia i prawdy historyczne sa bliskie mojej prawdzie * Niech się zadziewa Ruch bez oporu; Ocen ; Presji, Krytyki powierzchowności🙏🪶
@@agnieszka.kozak.ak75 czy może Pani rozwinąć wątek problemu z wyrażaniem potrzeb i chorób nowotworowych? Zareagowałam na to lękiem,bo wciąż pracuje nad wyrażaniem i dbaniem o potrzeby ale wpływ wychowania do grzeczności jest moim ogromnym ciężarem. Mam też sporo lęku w życiu, w tym cancerofobie, więc Pani komentarz bardzo mnie poruszył.
Psychosomatyka mówi że niewyrazanie potrzeb i emocji skutkuje chorobami przewlekłymi w tym rakiem
"Jedyne co ryzykujesz (odwiedzając psychiatrę) to to że stracisz 250-300 zł". To nie tak.
Osoba zależna od rodziców ryzykuje znacznie więcej: że lekarz każe brać jakieś środki zmieniające świadomość, a rodzice będą to branie egzekwować (nie mówiąc o ew. hospitalizacji wbrew woli nastoletniego pacjenta/pacjentki).
Skąd pomysł że leki na depresję zmieniają świadomość??*
jeśli tak się dzieje, to raczej na ograniczoną skalę i tymczasowo, jako efekt uboczny, generalnie takie coś się zgłasza lekarzowi, wtedy można zmienić lek albo podjąć inne kroki. To powinno być potraktowane od ręki, nawet zdalnie, bez konieczności dodatkowej wizyty
@@agnieszka.kozak.ak75 Choćby stąd, że zmieniają nastrój i pogląd na życie. I być może odwracają uwagę od psychologicznych/społecznych/relacyjnych przyczyn depresji.
@@agnieszka.kozak.ak75 Zmieniają osobowość może nie u wszystkich ale u części tak. I warto o tym mówić żeby sie potem nie dziwić.
Najpierw poznać przyczyny, aby skutecznie leczyć. Co sądzi Pani o kulturze masowej, która promuje bezsens życia?
trudno mi się wypowiadać na temat kultury masowej :)
Kultura masowa nie promuje bezsensu życia. W jaki sposób? Promuje pęd za pieniądzem, co może doprowadzić również do depresji ale dla niektórych to też niestety sens życia. Wątpię żeby istniała kultura, która promuje bezsens życia trzeba by się mocno zagłębić w tematy kulturowe. Obecnie można powiedzieć, że mamy mediatyzację życia w takiej kulturze dorastają dzieci i młodzież i to może być ta bezsensowna? Czas pokaże.
Zdążyć przed śmiercią....... Tylko z czym zdążyć.... Bez sensu.....
Z pomocą dziecku
Jednak jest sens
I proszę nie porównywać zaburzeń psychicznych do schorzeń, które stwierdza sie poprzez diagnostykę ambulatoryjną jak zaburzenia wydolności tarczycy czy raka, bo nawet te schorzenia można leczyć na różne sposoby,ale nie bede wchodził w szczegóły bo ja nie o tym .
Panie Michale a ja serdecznie proszę żeby mnie Pan nie pouczał to mój kanał i będę na nim mówić to co jest zgodne z moją wiedzą
Sama prawda. Zdrowy człowiek idzie do psychiatry dostaje SSRI (bo to takie bezpieczne preparaty) po pewnym czasie przestaje brać i jest ciężko chory a lekarz mówi że to nawrót depresji. Taki standart
Dobry wieczór, wyjątkowo nie zgadzam się z lekkością jaką mówi Pani o wdrażaniu leczenia farmakologicznego. Czy w przypadku większości leków (weźmy tu za przykład tak bardzo obecnie popularne ) SSRI nie występują skutki uboczne ,czy nie ostrzega się przed stosowaniem u osób poniżej 25 roku życia z uwagi na możliwe myśli samobójcze?
Zrobię o tym film jak tylko znajdę psychiatre który znajdzie czas na rozmowę
Żądam jednak pytanie - czy chciałby Pan zasac to pytanie matce 16letniej córki która właśnie popełniła samobójstwo na skutek choroby?
Czy w przypadku nowotworu będzie się Pan zastanawial nad skutkami ubocznymi chemii???
Mówimy o CHOROBIE której ludzie się strasznie boją a kolejne dzieciaki znikają z powierzchni ziemi
Dodam jeszcze
Lekarz psychiatra NIE DA leków jeśli nie ZDIAGNOZUJE choroby - a leki to nie witamina C więc samemu się jej nie weźmie
@@agnieszka.kozak.ak75 życzyłbym sobie , żeby świat był tak idealny ,a lekarzy tak skrupulatni i wykonujący swoją pracę z powołania jak Pani.Bo szczerze podziwiam Pani mądrość i chęć pomocy,jednak wielu lekarzy wykonuje swoją pracę z taką samą pasją co kierowcy autobusu, może czasem i mniejszą. Nie ukrywam ,że może odzywa się tu moja ignorancja i brak osobistego doświadczenia z lekarzami tej specjalizacji jaką jest psychiatria,mam nadzieję ,że robią to ludzie którzy chcą pomóc ,a nie jak każdy inny od internisty przez dermatologa "zatrzeć ślady" choroby ,nie ma objawów to pacjent zdrowy.Zgodzi się Pani ,że takie podejście to ignorancja?Natomiast takie są protokoły i po co się starać skoro praca jest wykonana książkowo. Stąd moja obawa o zbyt wczesnym sięganiu po farmakologię , łatwiej coś wziąć niż coś w swoim życiu zmienić .Dziękuję ,że poświęca Pani swój czas i odpisuje na moje opinie,doceniam to.
@@agnieszka.kozak.ak75 świetny pomysł,jestem nim zainteresowany. Ten materiał i mój komentarz skutkował rozmową z moim przełożonym w pracy ,który opowiedział mi przypadek swojego dziecka,które jest na minimalnej dawce prozac'u i chwalił to rozwiązanie. Myślę ,że warto rozmawiać i wymieniać się tak opiniami jak również doświadczeniem . Znajomy ten dodał , że oczywiście lekarz przede wszystkim zaleca życie zgodne z zegarem biologicznym (spanie w nocy u wysypianie się) , zdrową dietę i oczywiście aktywny/aktywniejszy tryb życia .
Jeśli ja nie zrozumiałem tego materiału i on jest wymierzony przede wszystkim w osoby ze skłonnością samobójczą, samookaleczenia się czy już po takiej próbie to wtedy jak najbardziej czasy nie należy tracić ,natomiast jeśli mowa o depresji "per se" to środki są zaraz przed hospitalizacją,a przed nimi kilka opcji.Wszystko zależy od tego jaki jest przypadek.
💕pięknie przedstawione, ale ta siekiera robi okropne wrażenie, osobiście miałam problem, żeby na nią spoglądać 💕 ale nie rozumiem dlaczego poleca Pani wizytę u psychiatry i leki antydepresyjne? Zostawiłam już mój komentarz + linki na FB pod Pani postem w tym temacie /tutaj nie mogę zamieszczać linków, bo YT automatycznie usuwa komentarze z linkami/ Linki do specjalistów od których od lat czerpię wiedzę. Dzieci nie należą do psychiatrii, środowisko w którym żyje dziecko potrzebuje uzdrowienia i wsparcia.
jednak chore dziecko potrzebuje lekarza - jak ma Pani chorą tarczycę to idzie Pani do endokrynologa ?
siekiera miała robić wrażenie - bo depresja naprawdę zabija - wolę żeby robiła wrażenie i żeby może ktoś jednak skorzystał z pomocy specjalisty niż robienie webinarów "jak rozmawiać z dziećmi gdy dziecko w szkole popełni samobójstwo"
@@agnieszka.kozak.ak75 dzisiaj już nie, dzisiaj zastanawiam się co muszę zmienić w moim życiu, żeby przywrócić mój organizm do równowagi.
@@agnieszka.kozak.ak75 chciałabym, żeby znalazła Pani i Pani fani czas na posłuchanie na YT takich osób jak: Robert Whitaker, Peter Breggin - psychiatra " Psychiatric drugs are incredibly destructive and neurotoxic" albo Peter Gotzsche, M.D.
"Antidepressants Can Cause Suicide and Homicide - Peter Gotzsche, M.D" wg Pani nie Należy rozpowszechniać tej wiedzy? .
@@agnieszka.kozak.ak75 Pani uważa, że wizyta u psychiatry i leki antydepresyjne nadadzą dziecku sens życia?
Córka 14 l. ma sporo cech zespolu Aspergera. Ma sporo lęków. Czesto przychodzi w nocy do nas sie położyć, bo boi sie.
Miała okaleczenia, teraz jest kompulsywne jedzenie. Chodzimy z mężem do psychologa żeby uczyć się jak ja traktować.
Obecnie jest problem bo sa lekcje WDŻ a ona twierdzi ze to bez sensu, nie chce tam iść. Jestesmy katolikami a katechetka prowadzi te zajęcia i nie wydaje się by byly tam tresci ze zgrzytem. Zdaniem córki jest to nudne ogladanie filmików. Mam zamiar ją zwolnić ale chcę zeby przerobiła coś w zamian ze mna i starsza siostro bo mamy dość dobre relacje z nią. Na czym się oprzeć(lektury? filmy) zeby to wartosciowo zrobić.
Pytanie co planuje Pani z nią "przerobić"?
Tematy do przerobienia: komunikacja miedzyludzka koronna umiejętnosc,
relacje rowieśnicze, z którymi ma ogromny problem,
ew. relacje " miłosne" nastolatkow,
uzależnienia te cyfrowe i inne.
O seksie i antykoncepcji nie wiem co, bo myślę ze nie na tym etapie bo ta sfera jest super ale nie jak sie ma naście lat, no i bedzie mi trudno coś powiedzieć.
Mam 50 lat, moja młodość miała inny kontekst, chcę by zrobic to" uświadomienie "w zgodzie z sumieniem ale podać w sposób zrozumialy dla kogoś kto ma iśc w przyszlość w kompletnie innym otoczeniu.
To o mnie wypisz wymaluj dzieciństwo i młodość.
czyli mówię prawdę
🤍✨️
Pani agnieszko niech pani to przeczyta.......
Mówi pani ze trzeba chodzić na terapie okej rozumiem ale dla wielu osób jest to NIEOSIĄGALNE z powodów finansowych niech pani spojrzy ile kosztuje np. Tak wazna rzecz jak dentysta kanałowe leczenie 2 tysiace, posiadanie samochodu w rodzinie, rodzice haruja na to zeby dzieci ubrac ładnie co jest tez wazne, a np korepetycje 70-100 za godzine
I pani jeszcze mówi o terapii... bez komentarza
A nauczyciele ledwo wiaza koniec z końcem zarabiaja troszke ponad minimalne.....
Łatwo mówić.... są równi i równiejsi
Czy to oznacza że jak ktoś jest chory to mam przestać mówić że ma się leczyć bo leczenie jest drogie?
To jest bardzo trudne pytanie... Sytuacja jest dla wielu Polaków taka że na dentystę mało kogo stać, mają często w większości paskudną atmosferę w pracy mobbing, chora rywalizacja itp. która ledwo starcza im na opłacenie rachunków, jak dziecko czy rodzice mają żyć spokojnie w takiej sytuacji...
A nasze państwo nas tylko dzieli i kłóci, wpaja nam nienawiść do innych narodów np Rosja czy Ukraina szuka nam jakichś wyimaginowanych wrogów czy idee, daje nam jakieś zastępcze zycie w telewizji internecie.... byle tylko nie mieć spokoju i radości.....do tego reklamuje się alkohol jako fajną rozrywkę, branie leków na wszystko-apetyt,sen,nauka,stres,koncentracja,depresja,pobudzenie-wypróbuj tylko nasz cudowny lek a Twoje życie się natychmiast zmieni.....Państwo ci w niczym nie pomoże, musisz liczyć na siebie .
Niestety ale dobrostan psychiczny i fizyczny jest tylko dla nielicznych
#uslyszecnaczas
dokładnie tak !
@@agnieszka.kozak.ak75
Dziękuję za to co Pani robi ❣️
Dziękuję ❤
Dziękuję❤
Dziękuję ❤