Kiedyś jako pasjonat Ursusa i Bizona ale laik polityczny też miałem pretensje do świata, dlaczego te wszystkie polskie marki upadły. Dziś dobrze znam mechanizmy gospodarcze, jakie wtedy rządziły i odpowiem Ci tak: to po prostu nie miało prawa się utrzymać w takiej formie, w jakiej było po PRL. W chwili otwarcia rynków zachodnich w 1990 roku ten sprzęt był już dobre 25 lat zacofany względem konkurencji. A na rozwój, modernizacje i unowocześnianie produkowanych pojazdów fabryki nie miały pieniędzy borykając się z hiperinflacją. Więc wniosek z takich faktów ukazuje się sam... Pozdrawiam.
Może i tutaj stoi moja trzydziestka
Czemu to upadło? Czemu to upadło?
Kiedyś jako pasjonat Ursusa i Bizona ale laik polityczny też miałem pretensje do świata, dlaczego te wszystkie polskie marki upadły. Dziś dobrze znam mechanizmy gospodarcze, jakie wtedy rządziły i odpowiem Ci tak: to po prostu nie miało prawa się utrzymać w takiej formie, w jakiej było po PRL. W chwili otwarcia rynków zachodnich w 1990 roku ten sprzęt był już dobre 25 lat zacofany względem konkurencji. A na rozwój, modernizacje i unowocześnianie produkowanych pojazdów fabryki nie miały pieniędzy borykając się z hiperinflacją. Więc wniosek z takich faktów ukazuje się sam... Pozdrawiam.
Przestarzaly i zacofanie konstrukcyjne. Belarus też jest przestarzały ale jest tani i dlatego istnieje do dziś.