Akustyka pomieszczeń [Reduktor Szumu] Odc.81
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- W tym odcinku postaramy się wyjaśnić wam, jak ważne są warunki akustyczne w pomieszczeniu odsłuchowym
Jeśli spodobał Wam się odcinek, zapraszamy do subskrybowania kanału:
www.youtube.co...
oraz polubienia naszej strony na facebook'u:
/ reduktorszumu
Jeśli macie jakieś pytania dotyczące tematyki videobloga lub sugestie w sprawie tematów kolejnych odcinków, kierujcie je na:
reduktorszumu@gmail.com
Zapraszamy na stronę reduktorszumu.c... do zakupu koszulek i gadżetów z logiem Reduktora Szumu. W ten sposób możecie przyczynić się do rozwoju naszego kanału.
![Impedancja [Reduktor Szumu] Odc.93](http://i.ytimg.com/vi/8UEobjfh3kY/mqdefault.jpg)
![Impedancja [Reduktor Szumu] Odc.93](/img/tr.png)
![Gdzie zaczyna się audiofilizm? [Reduktor Szumu] #225](http://i.ytimg.com/vi/xPOPuIbU11E/mqdefault.jpg)
![Jak zacząć przygodę z winylami? [Reduktor Szumu] #313](/img/n.gif)
Właściwa kolejność działań, podczas budowy pomieszczenia odsłuchowego. Rozpoczyna się od odpowiedniego doboru Żony. Do 7 Ω .
Jakbym miał słuchać żony, to nic bym nie miał! Nie wiem jakim trzeba być pantoflarzem, żeby słuchać starej!
@@TheDeimos777 Tak niestety bywa jak się ludzie pchają do małżeństwa zamiast najpierw do niego dorosnąć. Dojrzałe związki takich problemów nie miewają.
Żona...? A co to takiego...?
@@TheDeimos777 ta patologia społeczna nazywa się białorycerstwo.
WAŻ działa też w inną stronę. Trzeba najpierw zaakceptować odpowiednią żonę.
Ja mam drugą (😁) i teraz muzyki słuchamy razem.
Pozdrawiam
Współczynnik akceptacji żony mnie rozwalił. :)
babagula fachowo to jest WAF z angielskiego.
Trzeba mieć naprawdę niezłe audio, żeby zagłuszyło Żonę - czy One zawsze używają pełnego słyszalnego pasma akustycznego? Jedynie basy są różne - zależy od tego, jakie garnki (lub inne przedmioty) lecą :-) To ostanie to oczywiście jak przycisk "loudness" ;-)
Ja mam otwartą kuchnię na salon. Jak słucham muzy i żona gotuje, to mam wrażenie, że mam otwartą ślusarnię na salon.
Mnie też ;-)
Wcześniej z tym współczynnikiem miałem problem do czasu zakupu Dali 104. Jak żona usłyszała różnicę w jakości brzmienia to problem zniknął. Zakup Monotorów Audio poszedł już gładko. Teraz idę za ciosem i zamierzam zmienić wzmacniacz bez protestów ze strony żony😀
NAJGORSZE CO MOŻE BYĆ NA DRODZE MIĘDZY GŁOŚNIKAMI A SŁUCHACZEM TO BABA
postaw ją za kolumną , będzie wytłumiać odbicia:-)
@@piotrkaczmarek1100 Ja bym postawiła Michael'a Kosa za oknem
a myślałem, że tylko ja tak mam
Strescił Pan to w sposób wybitnie genialny. Ogromny szacunek. Powinien Pan prowadzić wykłady na uczelni, bo sposób w jaki przekazuje Pan wiedzę jest wibitnie dostępny, nawet dla ludzi o minimalnej wiedzy na dany temat. DZIĘKUJĘ.
Nie podejrzewałem Pana o takie wysublimowane poczucie humoru połączone z kompetęcią powodujące , że słucha się to jednym tchem. Bardzo często nie mając pojęcia o czym Pan mówi . To wielka sztuka
Pozdrawiam wielbiciel audio . Zwłaszcza vintage sprzętu. Który kolekcjonuję.
Fajnie że został poruszony temat,śmiał bym powiedzieć,najważniejszy jeśli chodzi o AUDIO. Pomieszczenie to 80% sukcesu :)
Moral taki:
1. Kupic zonie cos lubi
2. Przy wystroju pomieszczenia wyeliminowac maksymalnie plaskie powierzchnie.
3. Ustawic glosniki I sluchaczy w centrum pomieszczenia
4. Napisac pozytywny komentarz do Reduktora Szumow
żona miłośnik dobrej muzyki HAHAHA, czego również i Tobie życzę! Ja też stosuję skalę WAŻ w tej kwestii, czyli zmieniający się w zależności od humoru współczynnik akceptacji żony, sam wykres WAŻ niestety ale jest wielowymiarowy i ciężko go przedstawić w jakikolwiek sposób graficznie - może ktoś ma jakiś pomysł? Jedynym pewnikiem jest WAŻ
Odkryłem ten kanał wczoraj rano i drugi dzień lecę "ciurkiem"!!!
Oczywiście doceniam czystość dźwięku, sam miałem kiedyś niezłą kukułę na tym punkcie (np. miałem całe dyskografie Genesis, Deep Purple, LZ czy Pink Floyd w czasach, kiedy płyta - oczywiście czarna! - kosztowała średnią krajową), ale dziś taka myśl mi przyszła do głowy:
Po kiego licha miałbym teraz wydawać ciężki hajs na te wszystkie "klocki"?
Przecież NAJPIĘKNIEJSZE kawałki słuchałem na ZK 140, a NAJLEPSZE filmy oglądałem na cz-b telewizorze???!!! I poziom wzruszenia - a o to chyba chodzi, co nie? - był większy, niż słuchanie dzisiaj na 7.1 masowo produkowanej dziś sieczki.
W ogóle nie cierpię kina domowego - nie znoszę żadnych dźwięków za plecami, zaczynam się robić "elektryczny".
Nie słucham też muzy przez słuchawki, bo to nienaturalne - z każdym obrotem głowy cała orkiestra mi się obraca, co nie jest naturalne. A na ulicy to już w ogóle! Przecież MUSZĘ słyszeć, co się dzieje dookoła!!!
Pozdro.
W poszukiwaniu wzmacniacza, trafiłem na lyngdorf tdai-1120 z korekcją pomieszczenia perfect room. To naprawdę działa. Zniwelował dudnienie a bas słychać i czuć na całej kanapie a nie tylko w jednym punkcie. I jeszcze kilka zalet.
Bardzo cenne informacje i zalecenia, których przeważnie nie bierzemy serio pod uwagę.
Na prawdę te filmy dają do myślenia :)
Dzień dobry, dziękuję za zamieszczenie tego filmu, zdecydowanie ułatwi mi planowanie wnętrza pod kątem odsłuchu! P.S Jestem żoną :D w tym wypadku mąż musi akceptować.
WAM
Zaraziłem moja młodsza siostrę zabawa w audio i jej facet też to akceptuje. Choć często słyszę przycisz to.
REWELACYJNY FILM. POZDRAWIAM.
Moje doświadczenia z akustyką pomieszczeń wyglądają tak: Pokój ok 5mx5m - 1x1m (takie jakby wycięcie z kwadratu), co tworzyło wnękę na 1mx4m... Sprzęt - PC z kartą dźwiękową Creative Sound Blaster Audigy + głośniki Creative Inspire T5900... Kiedy subwoofer był w tej wnęce 1x4m, bas i ogólnie dźwięk był czysty, wręcz idealny bas, bez żadnego dudnienia. A wystarczyło wysunąć subwoofer z tej wnęki i dźwięk tracił na wartości. Ale i tak było dobrze, bo to w końcu Creative hehe Teraz mam Creative Sound Blaster Z, ale z głośnikami Logitecha, więc jeszcze jej nie poznałem. A ktoś, kto miał styczność z głośnikami tej firmy, wie o co chodzi (Mój zestaw to: Logitech Z313 2.1 - Totalnie nie wart swojej ceny). O ile Logitech robi niemalże idealne myszki i klawiatury, to ich głośniki są tragiczne. Wiem, bo to nie pierwsze głośniki tej firmy, które testowałem (pracowałem w sklepie komputerowym). A co do kanału. To wyrazy szacunku za wręcz magiczną wiedzę i podziękowania za chęć dzielenia się nią z innymi. Dzięki panu, odważyłem się na naprawę sprzętu z SMD.
Drobnostka, ale jednak heh Mam już 32 lata i zajmuję się naprawą komputerów, zawsze byłem amatorem jeśli chodzi o elektronikę, więc moje prace polegały głownie na wymianie podzespołów. Ale dzięki temu kanałowi, próbuję się rozwijać. W przyszłości postaram się jakoś odpłacić za wiedzę, którą pozyskałem na tym kanale. Jeśli może Pan powiedzieć, jak mogę pomóc z wiedzą na temat komputerów (PC i laptopów. Pierwszego PC miałem w 1993 roku, więc wiem też coś na temat świeższej histori). I jeszcze raz dziękuję za genialny kanał. Szkoda, że takie kanały giną w gąszczu debilizmu. Wystarczy wejść na YT niezalogowanym, żeby zobaczyć jaki chłam jest promowany. Naprawdę dziękuję i życzę powodzenia.
Wiadomo, że te głośniki to nie królowie mocy i hałasu, ale mi chodzi o to żeby było ładnie, a nie głośno... Ale Te prawdziwe 23W-25W (Nie pamiętam dokładnie) też potrafiło hałasować. I to za naprawdę niewielkie pieniądze.
Jeżeli chodzi o mieszkania to najlepiej przeznaczyć osobny pokój na sale odsłuchową. Poświęcić, zbudować i cieszyć się do końca życia :)
Oczywiście byłoby wspaniale, sporo jednak osób lubiących słuchać muzyki jest niezamożnych i ma rodziny - co np. oznacza w moim przypadku mieszkanie w bloku, małą ilość pokoi i mały metraż do podziału na kilka osób :-( Ale cieszę się, że w ogóle mam czym (sprawny słuch), gdzie, z kim i na czym słuchać ;-)
HAHAHA,Gdzie mam dobudować salę odsluchową na 36 metrach kwadratowych ? Proszę o propozycje.
@@kazimierzwichura7893 Ciekawe czy antresola by pomogła
Mistrzostwo.
Mieszkanie, jedzenie i spanie są dla słabych. Dobre audio to podstawa życia.
Żony też (dla słabych), hi, hi ;-)
Żeby dało się jeszcze w ten sposób spłacić kredyt za własne M :) Gratuluję poczucia humoru i serdecznie pozdrawiam :)
A ja się nie zgadzam z tym, że cisza w komorze bezechowej jest przerażająca - lubię przebywać w tym miejscu, bez problemu wytrzymuję kilkadziesiąt minut ;P. Jak mnie pamięć nie myli to poziom hałasu w akurat tamtej komorze wynosi zaledwie kila dB, dokładnej liczby nie pamiętam. Po pewnym czasie słychać różne dźwięki pochodzące ze wnętrza własnego ciała, wielu ludzi to przeraża :D Pozdrawiam.
Michalmas64 Racja :)
Też to że wielu ludzi nie potrafi czuć bicia własnego serca jak i nie czuje pulsu np. na szyi. jak im sie skóra porusza..
Kiedyś robiłem eksperymenty.. przykładałem głośnik do nogi. zatykałem uszy i próbowałem słyszeć przez ciało... za którymś razem dopiero potrafiłem to odebrać....
Niesamowity poziom wiedzy :)
Po 4 latach dodaję komentarz :) Posiadam swój pokoik odsłuchowy jeżeli tak to mogę nazwać... zestaw głośnikowy Unitra dwudrożny o łącznej mocy akustycznej 50W kolumny są zamontowane na regulowanych pod kątem wysięgnikach i skierowane ku mnie. Taki układ towarzyszy mi od połowy lat 80tych gdy dostaliśmy dwupokojowe małe mieszkanie. Wielu moich znajomych jest pod wrażeniem czystego efektu stereo jedynie trzeba przestrzegać teorii bazy głośników w stosunku do słuchacza. Temat o akustyce jest bardzo ogromny, kiedyś platonkami od jajek wygłuszało się pomieszczenie aby nagrać swój własny kawałek a i odsłuch był zupełnie inny mogę oczywiście bardzo delikatnie porównać do komory bezechowej. Co do wcześniejszych komentarzy o żonach to takie nasze domowe delfinaria one wydają dźwięki akustyczne o falach nośnych zakłócających spokój :)
Genialny odcinek. Szacunek.
Jak kupić fajnie grającą miniwierzę do małych pomieszczeń. Na co zwracać szczególną uwagę? Jak dobierać jej *moc* do wielkości pomieszczenia. Przy czym ta moc to często jest marketingowa, a nie rzeczywista moc znamionowa głośników. Parametry podawane przez producentów zwykle nic nam nie ułatwiają podczas zakupu. Wiele popularnych zestawów ma dziwnie podkręcone basy w sztuczny sposób udające większe głośniki. W przeciwieństwie do sprzętu audio z wyższej półki zwykle sprzedawca nie zapewni nam warunków do poprawnego odsłuchu i sprawdzenia takiego sprzętu.
U mnie pojawił się problem po remoncie pokoju,wylano wylewkę i położono panele podlogowe no i.....dzwięk zdechł niskich tonów zero,przed remontem stara drewniana podłoga i wykładzina grało pieknie.
Ten sam sprzęt ,to samo pomieszczenie to samo ustawienie i szlak mnie trafił
Przez jakiś czas pracowałem w komorze bezechowej - dla mnie przebywanie w niej było czymś przyjemnym.
W ZK też są słuchy nie polecam.
"Może się okazać że teoria teorią, a w praktyce jest lepiej niż się podziewaliśmy" i to mi się właśnie przytrafiło. Przeprowadziłem się z mieszkania do domu (nowego), co do którego żadnych nadziei na dobrą stereofonię nie miałem. Ku mojemu zaskoczeniu, fragment salonu w domu przeznaczony na kino (2.65x3.3x4.5m) zagrał dobrze już na etapie gołych ścian i podłóg oraz otwarcia na resztę salonu i kuchnię. Dobrze nie znaczy idealnie, ale wystarczająco dobrze, żeby przechodząc na sprzęt 2 klasy wyżej niż dotychczas przesiadywać w jeszcze nie wykończonym domu do godzin nocnych i słuchać muzyki na nowo, a potem ze smutkiem wracać spać do mieszkania, w którym ze smutkiem zerkałem na system, który jeszcze do niedawna uwielbiałem, ale już nie chciało mi się go nawet włączać. Co ważne, zapraszałem na odsłuchy znajomych i wszyscy byli zachwyceni, włącznie z totalnymi laikami którzy nie mają pojęcia o dobrym dźwięku. Więc czasem życie potrafi zaskoczyć na + ;))
Chyba kupie słuchawki ;).
Pomocny odcinek, dzięki!
DjGlosnik Polecam bardzo, gdyż nic tak pięknie nie oddaje szczegółów jak dobre słuchawki ;)
Aczkolwiek jednak jest pewna magia [pogłosu i fizycznego odczucia fali dźwiękowej...], której na słuchawkach się nie uświadczy. No i stereofonia zupełnie inna...
No i słuchawki są jednoosobowe :D
Zależy od głośności i słuchawek, ale mnie nie bolą.
Zależy jakie masz słuchawki :D
Ja w swoich otwartych wielkich Sennach siędzę kilkanaście godzin dziennie czasem. Nie zawsze z włączoną muzyką, ale często.
(Choć faktycznie, gdybym musiał siedzieć w zamkniętych puszkach, mogłoby być gorzej).
W dobrych słuchawkach otwartych właśnie wrażenie wciskania dźwięku na siłę i strasznego nadmiaru niskich średnich jest minimalne, przynajmniej u mnie. No i dynamika w średnich poziomach odsłuchu jak dla mnie jest lepsza na słuchawkach (może specyfika sprzętu i akustyki pomieszczenia właśnie).
Ale pewnemu zaburzeniu przestrzeni nie da się zaprzeczyć niestety... No i zwłaszcza przy wyższych poziomach głośności głośniki nie mają żadnej konkurencji ;).
No nie da się oszukać, masaż klatki piersiowej przez niskie tony robi wrażenie, w słuchawkach jeszcze nie spotkałem takiej technologii :D
Chciałbym zapytać przy okazji tego tematu o jedną rzecz, na wielu forach istnieje teoria o tym że do mniejszych pomieszczeń nie nadają się większe zestawy głośnikowe gdyż po prostu się "duszą" - ile w tym prawdy? Swoją drogą bardzo fajnie gdyby powstał odcinek o pułapkach basowych i innych ustrojach akustycznych gdyż w internecie jest dosyć mało konkretnych informacji na ten temat a ciekawy jestem jak to się sprawdza w praktyce.
Pozdrawiam
30% na 70% to nie jest (oczywiście powyżej pewnego poziomu) żadna przesada . Ja powiedziałbym trochę inaczej (od pewnego poziomu) : 5 % sprzęt , 45% kolumny i 45% pomieszczenie ( w tym rozmieszczenie) i pozostałe 5% na inne elementy.... A potem kupujemy płytę SACD "remasterowaną" i brzmi jak z szafy bo jakiś mugol "poprawił" (czyli skompresował na maksa dynamikę....A wykład rewelacyjny
Witam, mam pytanie.
- Pokój około 19m2 prostokątny
- głośnik ustawiony od słuchacza 3.5-4m
- siedze na dużej rogówce, z lewej strony mam balkon na całej jego scianie, przed sobą stoi jeszcze duży stół. Z prawej strony mam dużą szafę. Ściany z cegły czerwonej. Na podłodze panele.
Moje pytanie brzmi jakie ten pokój ma właściwości dobijania akustyki ?
- NISKIE ( ściany pokryte tkaniną, zasłony, wykładziny lub
dywany, )
- ŚREDNIE ( sąsiednie ściany wykonane z gipsu lub
pustaków, pomieszczenie jest umeblowane, parkiet nieprzykryty, )
- WYSOKIE ( duże lustra na ścianach, cegły, kafelki, )
Nie wiem jak ustawić sprzęt przed podłączeniem firmy FOCAL.
jestem właśnie na etapie projektowania salki na próby czy dobrze rozkminiłem ? wysokość 2.5m szer 4m długość 6,325m ?
będę wdzięczny jak kotś mnie sprawdzi 1x1,6x2,33
Mialem glosniki sharp sprzęt to wieża sharp 7700 potęzny sprzęt 4 kolumny 1000 wat w domu pokuj jeden o powierzchni 50 mkwadrat trochę maly do tego sprzętu wygluszenie wata szklana i plyty wiorowe na to gombka wygladalo to strasznie ale dźwiek to do dzis pamietam. Już nigdy tak nie będe miec bo już domu nie ma tylko mieszkanie ech jesli ktos ma możliwosc kupienia takiej wieży sharp 7700 to polecam stare ale dobre
Szanowny Panie Krzysztofie,
Bardzo szanuję Pana i uwielbiam oglądać Pańskie programy. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na jedną kwestię, którą zauważyłem już nie po raz pierwszy. Często, gdy mówi Pan o użytkownikach dobrego sprzętu stereo, odnosi się Pan wyłącznie do mężczyzn. Osobiście moja żona jest również wielką fanką dobrego brzmienia, a znam też wiele innych kobiet, które regularnie oglądają Pański kanał. Mam wrażenie, że w swoich opowieściach nieco je Pan pomija.
Chciałbym również zauważyć, że w swoich wypowiedziach zapomina Pan o różnorodności par - zarówno mężczyzna-mężczyzna, jak i kobieta-kobieta. Pańskie komentarze dotyczące żony mogą być nie do końca adekwatne w tych przypadkach. Byłoby miło, gdyby w przyszłości uwzględnił Pan te aspekty.
Dziękuję Panu serdecznie za wspaniałe programy i z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.
Bardzo ciekawy odcinek... już wiem co muszę zmienić w pokoju, czekam tylko na pozytywne rozpatrzenie WAŻ :)
Pozbądź się przeszkód 😂 . Usuń żonę , wyrzuć meble , na podłodze połóż gruby dywan a na ścianach trochę bass trapow
Dobry odcinek.
15:23 Omówienie WAŻ (Współczynnik Akceptacji Żony)
U mnie w połowie pokoju trochę zanika bass ale przy końcu już jest
4:11 ze zdaniem żony rzeba się liczyć przede wszystkim. Żona zaaprobuje każdą konfigurację sprzętu jeśli: A. zapewni jej to spokój od męża. B. Nie przekroczy to budżetu "domowego" Czyli jesli starczy na żarcie i kosmetyki :D
Dobry przyklad to car audio, mozna miec glosniki wysokiej klasy ale bez przygotowania drzwi, gdzie najczęściej siedzą głośniki, efekt bedzie mizerny. Ale jak dobrze "wygłuszy się" drzwi: maty, pianka, odpowiednie dystanse, to nawet fabryczne głośniki, ktore często są takie sobie, zagrają przyzwoicie.
Jestem na etapie zero. To znaczy będę miał mały (13m2) pokoik, który chce w miarę możliwości sam urządzić tak muzyka brzmiała dobrze. Zwłaszcza, że nie mam jakiegoś specjalnie audiofilskiego sprzętu. Dziękuję za porady w filmie. Trochę mi się rozjaśniło.
A co jeśli mamy pomieszczenie ze skośnym sufitem (pod dachem) ?
ALEK KRVS dołączam się do pytania
skośny sufit fantastycznie tłumi niksie częstotliwości.
tylko musi on być za naszymi plecami
Mam podłużny pokój o bardzo nieregularnych kształtach, skos jest po prawej stronie i gdybym je wstawił na przeciwko stały by w kierunku w którym nigdy prsktycznie bym nie siedział i nie słuchał /: generalnie chyba muszę złapać kontakt z kimś obytym i pokazać mu jak ten pokój wygląda i dowiedzieć się gdzie optymalnie musiałbym je ustawić
To masz posłuchane :)
Dlaczego przyjęło się takie określenie i podział na muzykę klasyczną i rozrywkową? Przecież dawniej muzyka klasyczna była muzyka rozrywkową :)
Bardzo fajnie opisany problem który dotyczy większości z nas. Milo sie Pana słucha. Piątka z plusem ode mnie. Pozdrawiam
Trudno się wypowiedzieć na temat tego filmu. Jest parę rzeczy prawidłowych, ale przekazywanie tego w ten sposób jest jest nieporozumieniem. Niska częstotliwość z odległości poniżej długości fali nie jest słyszalna, to co słyszymy to harmoniczne tej częstotliwości. Obrazek z dywanem dotyczy tylko wysokich i średnich tonów, po co ? ustawianie głośników w narożniku pokoju to już przesada. Efekt tuby działa nie tylko na niskie częstotliwości. Ustawienie głośników w narożniku powoduje, że fala odbita wzmocniona przez róg pokoju trafia do słuchacza. Czyli gość najpierw wzmacnia falę odbitą, a potem ją tłumi. Martwe pomieszczenie jest niewykonalne, tym bardziej w domu. Proporcje korzystne nie powodują tłumienia istniejących fal odbitych. Ustawienie słuchacza w takim pomieszczeniu z tyłu powoduje, że będzie on jednocześnie słyszał falę z głośników i falę odbitą od tylnej ściany. Ciekawe jest postawienie warstwy tłumiącej za głośnikiem. To nowatorskie rozwiązanie.. pozdrawiam
Bardzo ciekawy komentarz, czy możesz rozwinąć wątek na temat ustawiania głośników w narożniku?
Narożnik pomieszczenia jest newralgicznym miejscem, gdyż zachodzi tam tzw. zjawisko tuby. Zjawisko to polega na wzmocnieniu fali odbitej, w miejscu łączenia się ścian, jak i ściany z sufitem, gdy te płaszczyzny są ustawione pod kątem prostym. Oznacza to, że w przypadku ustawienia głośnika np. przed narożnikiem pokoju powoduje, że słuchacz słyszy sygnał z głośnika, jak również sygnał fali odbitej i wzmocnionej przez narożnik. Poziomy tych sygnałów będą wtedy podobne, co zniekształci prawidłowy odsłuch z głośnika. W przypadku wielu pomieszczeń, które są źle zaadaptowane akustycznie, ponieważ użyte materiały tłumiące działają tylko na część pasma, takie ustawienie głośnika (przed narożnikiem pokoju) powoduje zmianę poziomu niskich częstotliwości, które są słyszane w sygnale. Jednocześnie sygnał z głośnika staje się mniej czytelny, gdyż fala odbita dociera do słuchacza później, niż sygnał główny. W przypadku małych pomieszczeń niskie tony słyszane są wyłącznie z fali odbitej, ponieważ fala niskich potrzebuje odległości minimum długości tej fali, by być słyszaną. Podbarwianie polega na tym, że słyszymy wyłącznie harmoniczne fali niskiej częstotliwości, a nie samą tą częstotliwość. To oznacza, że żeby prawidłowo słyszeć niską częstotliwość potrzebujemy być oddaleni od głośnika o minimum długości tej fali.
ogladam twoje filmy i nie moge przestac rewelacja naprawde rewelacja
Fajnie i konkretnie zebrane podstawy - pewnie wiele osobom to pomoże (o ile troszkę jeszcze doczytają - co, gdzie i po co)
Oprócz tłumienia ważne (jak nie ważniejsze) jest rozpraszanie.
położyłem grubą gąbkę i panele podłogowe oraz ściany w karton gipsach i :( akustyka mojego pokoju poszła sobie :( zmniejszyłem wysokość na 3,2 m i czuje że dźwięk po panelach smutno się rozchodzi jedyny ratunek gruby dywan :(
Pomieszczenie odsłuchowe jest Baaardzo Ważne .
fajnie pan tłumaczy ale teraz mam pytanie co jeśli ktoś ma pokój na pod daszu?
A tak swoją drogą to czy wśród miłośników muzyki (audiofili, ale nie tylko) są w ogóle kobiety, a jeśli tak (sądzę, że jakieś są), to jaki odsetek, ma ktoś jakieś rozeznanie? Ktoś może pracuje/pracował w branży muzycznej? Znam tylko 2 kobiety, które cokolwiek więcej miały wspólnego z muzyką niż mały "tranzystor" w kuchni - obie pracowały w branży muzycznej (jedna nawet w radio). Co ciekawe, żadna z nich nie miała jakiegoś szczególnego zacięcia do sprzętu audio, jego kolekcjonowania, przerabiania, aranżacji pokojów do odsłuchu itp. Miały dużo płyt i coś tam do ich odsłuchu, ale bez urywania czupryny. Poza tym tylko mężczyzn kojarzę z takimi zacięciami, tu i audiofilów nawet osobiście znałem ;-) Jakie są Wasze doświadczenia? Ciekaw jestem, czy np. panie grające w orkiestrach symfonicznych też mają hopla na punkcie sprzętu audio czy nie?
Kobiet - audiofili nie stwierdziłem. To pewnie dlatego, że lubią nadawać a nie słuchać :-)
Tak bez wielkiej filozofii. Najtaniej jest kupić dywan do pokoju. To wszystko
Temat rzeczywiście liźnięty, ale i tak doskonały ☺️👍
1 kupić głośniki
2 wybudować dom
3 nie kupować mebli
Mam nowe mieszkanie i planuję przeprowadzkę w tym roku. W obecnym mieszkaniu mam ładnie poustawiane głośniki, wykładzinę i firany. Wszystko zgodnie z wytycznymi z wcześniejszych programów. Po oglądnięciu programu moja żona powiedziała : cyt " powiedz swojemu koledze że chyba was pogieło że się zgodzę na takie duże kolumny w nowym mieszkaniu" Czy zna Pan jakiś sposób żeby ustawić zestaw 5.1 na Magnatach bez rozwodu ;)
I drugie pytanie co dać na ścianie zamiast makatki ? Może być półka na ścianie czy cała ściana aż pod sufit musi być zabudowana.
Rozmawiasz mnie reduktor szumu pozdrawiam Mateusz
Co?
Ten "babciny pokój" nie jest taki zły w porównaniu z interferencjami, odbiciami, falami stojącymi, buczeniem, dudnieniem. Kiedy pojawiają się nieprzyjemne efekty rozwiązaniem zazwyczaj mogą być grube zasłony i dywan.
czy w domku z bala - surowy bal wewnątrz potrzeba jakiś zabiegów - nie mam zbyt dobrego sprzętu, słuch też nie rewelacyjny, ale dostrzegam różnicę w pomieszczeniach w blokach, czy domach murowanych (trochę remontuję, więc bywam w różnych pustych pokojach) a moim pokoju... ktoś ma doświadczenia w takich pomieszczeniach z bala ??
Świetny odcinek! Dziękuję!
Bardzo wartościowy materiał.
Dziękuję.
Czyli dobrze jest zrobić nieregularne pomieszczenie? Np. romb albo trapez?
Czy na tym kanale znajdę może coś na temat ustrojów akustycznych i tych pulapek basowych?
Audiofilowi nie podoba się efekt babcinego pokoju? Chyba kwestia przyzwyczajenia do rykoszetów.
A co jeśli nasze głośniki mamy za sobą a nie przed ? ;-) Bardzo wpływa to na jakość odsłuchu ? ;)
+Mateusz Gąsiorek nawiązałbym do czynnika biologicznego - kiedy chcemy coś dobrze usłyszec obracamy się twarzą w kierunku źródła dźwięku. :)
... i dlatego słucham na słuchawkach :)
jak grają słabo wzywam niebieskich
Mam pytanie do Autora: Czy rozstawienie głośników może zadziałać jak korektor barwy dźwięku? O co chodzi:
Posiadam dość trudne dla wacniaczy (niska efektywność), za to pięknie brzmiące, głośniki Dynaudio Audience 72SE. Graja ze wzmacniaczem Rotel RA-972, który radzi sobie ok, no ale Accuphase to to nie jest. Problemem w/w wzmacniacza Rotel jest w zasadzie wyłącznie spadek górnych rejestrów przy bardzo obfitym basie. Pomyślałem sobie, że jeśli zredukuje niskie tony na wzmacniaczu, tym samym odciążając go nieco, a jednocześnie przysunę głośniki bliżej ściany, to uzyskam taki efekt, że basu nadal bedzie 'starczało', ale góra tak nie ucierpi, ponieważ niedobór niskich tonów (wynikających z korekcji na wzmacniaczu) podbarwi akustyka pomieszczenia. Czy to ma sens, czy to tylko moja nadinterpretacja?
Proszę o wyrozumiałość, jeśli poziom mojek ignorancji okaże się rażący ;-).
Pozdrawiam serdecznie,
Wierny słuchacz Rafał
Interesujący materiał. Trochę za mało na temat wytłumienia sufitu, który bardziej psuje akustykę pomieszczenia niż mogłoby się wydawać. Proszę zrobić tani eksperyment - wykleić przy pomocy kleju do paneli lub "płynnego gwoździa" cały syfit papierowymi wytłoczkami z jajek tymi na 30 szt. i będzie można usłyszeć diametralną różnicę. Będziemy mogli przekonać się ile szkodliwych rezonansów wprowadza ta zupełnie goła i twarda ściana w pomieszczeniu odsluchowym. Zamiast wytłoczek można wykleić go wykładziną, a jak macie fundusze to są specjalne panele akustyczne lub deski.
Różne są dziś materiały do wyboru.
Mam pytanie; w wielu różnych materiałach pojawiają się sugestie, żeby zasłonić telewizor znajdujący się między głośnikami. Nigdy nie ma rozważań w jakim dokładnie położeniu wzg. kolumn i słuchacza (osie X,Y,Z,) telewizor faktycznie niekorzystnie wpływa na dźwięk, a wg mnie właśnie to jest kluczowe. Czy jeżeli ekran mojego TV zaczyna się ok. 22 cm nad górną krawędzią kolumn oraz jego odległość "w głąb" też wynosi ok. 22cm od tylnej płaszczyzny kolumn i jeżeli ekran jest pochylony w stronę słuchacza- to ma to wtedy wpływ czy nie ? Robiąc porównanie (niestety sam, wstając i schodząc z fotela) raczej nie wychwyciłem różnicy ...
Nagranie nieco starsze .... ale temat wartościowy - warty odświeżenia, rozszerzenia.
Problem z dywanem jest taki, że w każdym realistycznym odsłuchu będzie on najbardziej potrzebny przy częstotliwości od 200-400Hz a jego grubość nie pozwoli w ogóle na zaabsorbowanie tych częstotliwości. Wyssie wysokie i to wszystko co dywan potrafi.
Zastanawiam się o ustawieniu zestawu głośnikowego 4+1 i subufer na poddaszu z jedną ścianą skośną? Może ktoś wie jak zachowuje się ściana skośna w takim układzie...
Kiedyś pamiętam jak super grały pewne kolumny jeśli chodzi o Basy później te same kolumny sprzedałem kumplowi gdzie pokój jego był z płyt regipsy owych i niestety bas był bardzo słaby pytanie czy Wełna mineralna w takiej ścianie uratuje nieco sytuację?
WAŻ jest najważniejszy.Jednak na pewno żona ucieszy się jeżeli będziemy uczestniczyć w procesie urządzania wnętrza od początku czyli od fazy projektu do samego końca.Jest to sprawdzona metoda jednakże tkwi w tym jeden kruczek:nie można faworyzować sprzętu grającego na tle reszty pomieszczenia!Musimy skupić uwagę na wszystkich aspektach urządzania pomieszczenia choćby nie wiem jak były nudne.Żona na pewno pozwoli na wiele jeżeli nie będzie to zbyt ekscentryczne.W każdym razie możemy liczyć na wiele zadowalających kompromisów no i oczywiście nie skończy się to potworną kłótnią.Pozdrawiam!
Świetny materiał! Mam tylko jedno pytanie, posiadam pomieszczenie o identycznie nieregularnym kształcie tak jak na przestawionym rysunku. Wnękę można wypełnić no wysoką ścianą jednak czy dobrym pomysłem będzie ustawienie kolumn na jednej ze ścian prostopadle położonej do okna?
To chyba jeden z ważniejszych problemów dla audiofili. Zwłaszcza tych ortodoksyjnych. Podobny do problemu oglądania filmów w kinie czy na ekranie telewizora.
Nie powtarzaj bzdetnych mitów o komorze bezechowej. Może i dziwne uczucie, ale osobiście z zaciekawieniem siedziałem w środku przynajmniej 30 minut i miałem ochotę na więcej (Instytut Energetyki Oddział Techniki Cieplnej ITC)
Siemka. Mam pytanko
mam pokój 2.5m na 3m tylko na krótkich scianach mam okno i drzwi. monitory studyjne bedzie lepiej umieścic na krótkiej czy na długiej ścianie ?
To jest mój odwieczny problem. Raz tak miałem ustawione kolumny głośnikowe że na środku pokoju nie było w ogóle słychać basu, a po rogach pomieszczenia przeważał praktycznie sam bass.
Skąd ty to człowieku wszystko wiesz? Czysty omnibus!
Koniecznie kupcie mu linijkę albo jeszcze lepiej ekierkę,bo bazgrze jak emerytowany pomocnik kowala.Zainteresowała mnie też kwestia oglądania filmów na zestawie audio.Swego czasu w którymś serialu, bodajże "Graczykowie" było to poruszane, gdy kuzyn Kitaszeski bez "w", opychał tumanom longplaye ,zwane dzisiaj winylami, sugerując że wystarczy podłączyć adapter zwany dzisiaj gramofonem do telewizora i ujrzymy na ekranie tego ostatniego koncertujący zespół.Czyli dzisiaj bierzemy odtwarzacz płyt CD podłączamy go do kolumn podstawkowych,zwanych/niesłusznie/przez autora tego filmiku, monitorami i...No właśnie,czy podłączając jedną kolumnę ujrzymy na niej monochromatyczny obraz z filmu odtwarzanego z CD player,a już przy dwóch "monitorach" obraz będzie wyświetlany w technice trójwymiarowej zwanej obecnie 3D.I czy wtedy lepiej założyć okulary korekcyjne dla krótkowidzów skitrane dziadkowi?Czy może lepsze efekty dadzą okulary "przeciwsłoneczne" kupione za dychę na bazarku lub w "robalu".Koniecznie trzeba omówić tą kwestię w którymś z następnych odcinków."Powodzenia"!He,he,he!
bardzo dobre WAŻ, cały odcinek też pozdro dla Reduktora
hahah WAŻ :D dobry odcinek jak zawsze
Warto jeszcze wspomniec o zasadzie 38%. Tak naprawdę liczy się to gdzie siedzimy, a dokładniej mówiąc gdzie znajdują się nasze uszy. Optymalna odległość od krótszej ściany to 38% długości dłuższej ściany. W tym miejscu powinien znajdowac sie sluchacz.
Czy można prosić o pomoc w obliczeniu proporcji w pomieszczeniu 2,64M (wys) 5 (szer) 4 (dł) - to pomieszczenie ma dobre proporcje dla kina domowego 5.1?
Heh , co jak za głośnikami mam wykurz czyli ściany ścięte w rąb ;)
Bardzo ciekawy materiał. Gratuluję.
Do dobrej akustyki dodał bym dobry wystrój , fajniej będzie się słuchało .
Jak zwykle, super odcinek ;)
A jaki efekt daje nachylanie kolumn w dół (kolumn na wysokich podstawkach lub na meblach)?
Dużo ważnych informacji. Dzięki
Cześć! Mam jedno, dla mnie ważne pytanie. W każdym widzianym przeze mnie przykładzie, pokazujesz jakoby rozstawienie kolumn na szerszej (dłuższej) ścianie jest korzystniejsze dla odsłuchu, a czytałem w wielu miejscach, że zdecydowanie lepiej aby sprzęt stał na krótkiej (węższej) ścianie. Mógłbyś mi z tym pomóc? Obecnie mój sprzęt ustawiony jesy na szerszej (dłuższej) ścianie i nie jestem zadowolony z odsłuchu (brakuje wyraźnych basów) zastanawiam się nad przełożeniem wszystkiego na krótką ścianę, a dzięki temu uzyskam również idealną symetrie rozmieszczenia, telewizora i kolumn. Mój pokój to 4m na 5.2m, obecnie kolumny stoją na ścianie 5.2m (nie do końca symetrycznie ze względu na drzwi), a docelowo chciałbym ustawić je na krótszej 4m i wtedy tv byłby idealnie na środku, a kolumny w równych odległościach od niego.
@@robertkrysik100 Nie przypadkiem odwrotnie? Mam w tej chwili kolumny na dłuższej ścianie czyli są skierowane na krótką, fale maja krótszą drogę do ściany aby się od niej odbić. Gdybym kolumny dał na krótką ścianę to dźwięk aby się odbić od ściany musi pokonać dłuższą drogę, a co za tym idzie jest to chyba korzystniejsze? Coś pomieszałem?
A akurat wczoraj przyjechali do mnie do domu kolesie i rozwieszali jakieś rzeczy na ścianach.
Dudus PL Kolesie krążą po domach..?
Dudus PL
Czy ściany wykończone drewnem są pomocne?
Prawda i sama prawda , Świetny materiał , Polecam znajomym :)
Czy prawdą jest że kolumny powinny/mogą być ustawione ok 30 stopni na zewnątrz od naszych uszu czyli bardziej na boki na zewnątrz a nie bezpośrednio ,,do ucha''?
niet
Temat nr 1 !!! pozdrawiam
Dziękuję za ten film!!
jak usunąć rezonans na twardym basie ? tylko tu jest wyjątkowo kiepsko b uciążliwy temat
Pytanko :) Jeśli nie jest to NFM to jak kolumny powinny byc skierowane? Wprost na uszy czy lekko albo znaczniej za?
15.22 rowaliłes mnie xd
Chciałem zapytac o jedną rzecz, która nie została poruszona w filmie, mianowicie sufity. Konkretnie chodzi mi o wpływ ściętego sufitu (typowe rozwiązania poddasza) na akustykę.
Skiper1111 Tak, sufity na poddaszu tworzą teoretycznie lepszą akustykę niż zwykłe pomieszczenie, ale trzeba pamiętać, żeby nie stawiać kolumn w ten sposób, aby jedna z nich stała w miejscu niższego sufitu a druga tam gdzie sufit jest wyższy.
Ok, dziekuje za szybką odpowiedź na to pytanie i pytanie o JBL xti 80. Pozdrawiam
+ReduktorSzumu a głośniki ustawiać na przeciw skosu czy raczej odwrotnie?
+Maciej Pawłowski ja bym ustawił naprzeciw skosu, wykorzystując sufit jako element do rozproszenia fali.
zawsze przy niższej ścianie, pozdrawiam