Budować, rozumieć, dociekać, wychodzić na przeciw, mieć ciekawość drugiego człowieka. Szukać tego co łączy. Zadawać pytania, nawet te, które podważają to, co teraz jest pewnikiem. Mieć szacunek i empatię. Tego szukam w sobie. Dziękuję Panie Profesorze.
Proszę robić to dalej. Jeśli nasze społeczeństwo ma kiedyś stać się bardziej dojrzałe, to potrzebujemy takich ludzi i głosów jak Pana. Pozdrawiam ciepło 😊
Dziękuję panu. Sam zauważam ten problem z brakiem dialogu w swoim środowisku i próbuje coś z tym robić. Miło zobaczyć że jeśli pragniesz dialogu a nie stania w bankach nie jesteś wariatem i nie jesteś sam.
I dziękuję za informację o debacie PETERSON VS. DAWKINS . Co za uczta dla ducha i intelektu! Jestem w trakcie :) Spokój Dawkinsa i rozwrzeszczana narracja Petersona, no i wspaniały moderator -Alex O'Connor. Jednak, będąc na tak skrajnych pozycjach, strony zwracają się do siebie z szacunkiem.
Głos rozsądku który powinien zagościć w każdym domu, zamiast tej telewizyjnej sieczki. Niech Pan nie ustaje w trudzie! Wielki szacunek dla Pana profesora. Opole pozdrawia:)
@xavieresano8100 w takim razie Twój argument można każdemu przylepić, tuskowanie, giertychowanie, a profesor co by nie było nie mówi o dupie marynie tylko jest to jakas merytoryka. Ale spokos kokos masz prawo uważać iż to matczakowanie, pozwól że ja z tym się nie zgodzę;)
Choć najczęściej mam inne poglądy niż profesor Matczak, to jest to jeden z najlepszych wykładowców, jakich spotkałam na swojej drodze edukacji. Wielki szacunek i pozdrowienia!
Choć najczęściej mam identyczne poglądy jak profesor Matczak, to nie wiem jakim jest wykładowcą bo żadnego nie spotkałem na swojej drodze edukacji. Również mam wielki szacunek i również pozdrawiam.
Jestem pod wrazeniem... Uwielbiam rozmawiac z ludzmi o odmiennych pogladach - pod warunkiem, ze sa prowadzone Na odpowiednim poziomie. W europejskich gazetach znane sa pro&kontra. Na usta- lony temat wypowiada Sie dwoch kompetentnych specja- listow - ich opinie sa odmien- ne. Efektem jest koniecznosc budowanie WLASNEGO OBRAZU. Wykluczona jest przy tym mani- pulacja. To wielka pomoc przy usuwaniu destruktywnych os- karzen. Trudno mi zrozumiec, dlaczego ta forma odrzucana jest jako naganny tzw. Symetryzm.
Bardzo ciekawa firma tego podcastu. Przekaz Pana Profesora Matczaka jasny i szczery. Warto zachęcać ludzi o odmiennych poglądach do rozmowy ale przy zachowaniu pewnych warunków: argumenty zamiast epitetów, opanowanie zamiast negatywnych emocji.
Bardzo się cieszę że zdecydował się Pan na prowadzenie tego podcastu. Tutaj. Nie na "zerze" ani na "wyborczej". Trzymam kciuki za ciąg dalszy i życzę powodzenia. I czekam na kolejne odcinki. Pozdrawiam 🙂
Cieszę się że zdecydował się Pan otworzyć ten nowy kanał ponieważ zawsze bardzo lubię pana słuchać a programy na kanale zero w stało się dla mnie raczej ciężki do słuchania także dziękuję i do usłyszenia
Dziękuję za Pana zaangażowanie i czas który nam Pan daje aby nasz kraj składał się z ludzi którzy będą godni naśladowania i będą skuteczni w realizacji utylitarnych celów.
Byłem w tych wyborach totalnie za Trumpem. Nadal cieszę się że wygrał. Możliwe, że działa na mnie mechanizm który opisał Pan w filmie. Trochę zniechęcające dla mnie były pierwsze słowa o Trumpie, ale wychodzę z założenia, że powinniśmy rozmawiać właśnie z przeciwną nam stroną jeśli chodzi o myślenie. Wręcz ucieszyłem się, że będę mógł posłuchać Pana od razu mając coś negatywnego w głowie. Bardzo dziękuję za ten film i za to, że cały czas jest Pan trochę wbrew widzom w kanale zero i stwarza przestrzeń do myślenia i dyskusji.
@superSiba1 że swojej perspektywy patrząc na to czy kogoś popieram czy nie chciałem postawić się w roli Amerykanina który ma dokonać wyboru. Jeśli mam wybór między prawą a lewą stroną to w większości wypadków pójdę w prawo. Nie jestem świeżo po oglądnięciu filmu więc moja odpowiedź też może odbiegać od jego treści. Nie lubię też bardzo polityki przedstawionej głównie w mojej perspektywie w naszym kraju przez platformę - za głosujcie na nas, bo oni są źli. Może co prawda nic z tego nie będziecie mieli, ale za to oni nie będą rządzić a my ich nie lubimy... Z mojej strony w podobny sposób politykę prowadziła Kamala w Stanach. Od razu mówię, że nie jestem w stanie dyskutować na bardziej złożone tematy polityczne, bo nie mam raczej bardzo głębokiego zrozumienia polityki. W każdym razie wydaje mi się, że ja jestem osobą do której przede wszystkim politycy że swoim przekazem chcą dotrzeć - do ludzi którzy w pewnym stopniu będą w stanie zaufać ich słowom.
Cieszę, że algorytm TH-cam mnie tu zaprowadził. Chyba wyczuł gdzie to moje “ radykalne centrum” ma swoją siedzibę główną. Męczą już te polityprzepychanki na rację kto jest, a kto nie jest dziennikarzem. Dziękuję za to, że istnieją jeszcze ludzie mądrzy.
Jestem ewangelicznie wierzącym chrześcijaninem. Od jakiegoś czasu podsłuchuje profesora Matczaka. Kiedy zobaczyłem, że ma swój podcast w ciemno daje Suba. Powodzenia Panie profesorze w pańskim postanowieniu stania w rozkroku między prawą a lewą stroną idei. Serdeczności.
To " stanie w rozkroku" może nam przynieść w końcu coś dobrego. Może zaczniemy się zbliżać do siebie a nie oddalać. To oddalanie się jest w życiu codziennym najbardziej tragiczne.
Dziękuję, czekam na następne nasze spotkanie. Tak, wiele rzeczy trzeba spokojnie, z wyważeniem a nie na hurra - za te słowa też wielkie dzięki. Polecę wysłuchać Pana młodzieży 🙂
...jestem za...czas by pojawił się podkast, który wyjaśnia pewne zjawiska społeczne i próbuje "naprawiać" nasze skłócone społeczeństwo, obok p.Wielowiejskiej to jedyna taka rozmowa, która budzi jedynie zainteresowanie a nie "wnerw" na innych głosujących inaczej...dziękuję...
Agresja jest oznaką słabości- to oczywiste… I tutaj warto dodać, że kłamanie/ manipulacja również jest agresją, ale wywodząca się wprost z pychy i/ lub zaburzeniami psychicznymi, które to pochodzą ze słabości rodziców/ wychowawców/ społeczeństwa…
poniekąd masz rację, jednak sięgając najgłębiej agresja, kłamstwa, manipulacja są przede wszystkim odpowiedzią na lęk egzystencjalny i tożsamościowy- samotność i niskie poczucie wartości agresja, kłamstwa czy manipulacja to mechanizmy obronne
Panie Profesorze, słucham Pana od dawna mimo, że przestałem się zgadzać z Panem w wielu kwestiach, szczególnie dotyczących neoliberalizmu gospodarczego (zdecydowanie bliżej jest mi do panów Dymka i Giełzaka z DLR). Mimo to szanuję bardzo Pana opinie i publicystykę jeżeli chodzi o wiele fundamentalnych kwestii typu filozofia prawa, zainteresowanie tematami społecznymi i właśnie próba przebijania baniek. Obok Pana Stawiszyńskiego jest Pan drugą osobą w Polsce, która sformułowanie "bądź ze sobą w permanentnym konflikcie" (jeżeli chodzi o poglądy) uczyniła bliskim mojemu sercu. Więc pomimo tego, że bardzo często się z Panem nie zgadzam to uważam, że ma Pan wiele cennych uwag i myśli do przekazania i na pewno będę słuchał i kibicował i myślę, że jest wiele osób, które myśli podobnie. Niestety myślę też, że nadchodzi punkt zwrotny w historii i nie wiem czy to tylko ja, ale czuję, że napięcie na świecie baaaaardzo wzrosło i w pewnym sensie od paru dni czuję jakby "wzywała nas historia" nie wiem jak to inaczej opisać. Dziękuje też za polecenie tego rozmowy Petersona i Dawkinsa - obejrzałem go od razu po Pana polecajce na FB i była to wspaniała rozmowa. Życzę powodzenia i mam nadzieję, że w przyszłości będzie mi dane się z Panem spotkać i chwilę porozmawiać.
Myślę że sporo z nas ma choćby techniczne zawody i inne obowiązki. Jednak psychologia czy socjologia jest też bardzo ciekawa więc zastrzyk takiej wiedzy na którą nie mielibyśmy szans z racji zupełnie innej ścieżki życiowej jest naprawdę bardzo przydatny. Fajnie też czasem posłuchać że pewne własne spostrzeżenia potwierdza ktoś kto ma nie jeden papier potwierdzający jego mądrość :) I chyba też zamiast tylko irytować się że druga opcja polityczna ma swoich zwolenników, warto zrozumieć skąd Tak że trzymam kciuki i oglądam z zaciekawieniem.
Oto on, prof. Matczak, zniuansowany wojownik radykalnego centrum, szewc Dratewka, ktory zgrabnie balansuje na prawo od lewicy i na lewo od prawicy xD. A teraz zupelnie serio: Podczas podrozy na wakacje, w ksiegarni na hali odlotow na lotnisku, przypadkowo nabylem droga kupna ksiazke profesora "Kraj, w którym umrę" Franciszek Bacon kiedys napisal: ""Some books are to be tasted, others to be swallowed, and some few to be chewed and digested" I tak, spędzając leniwe dni na pięknej wyspie Bali, zamiast sączyć drinka z palemką, saczyłem akapit po akapicie. Nie żałuję ani chwili.
Jordan Peterson dodal mi wiele pewnosci siebie i nauczyl wielu postaw w komunikacji. Tez jako psycholog ma wiele do powiedzenia, choc jest dosyc kontrowersyjny. Mnie uderzylo: 'nie zyj od weekendu do weekendu, od urlopu do urlopu. Zrob tak, zeby twoj dzien roboczy byl porzadku' Tak zyje od poczatku pandemii i jest mi lepiej
Może warto na kanale również poruszać takie tematy - Jaki jest sens w tym że ludzie, upokarzając i zabijając Jezusa i przez ten czyn mogą zostać zbawieni? Czy za cudze winy może ponieść konsekwencje osoba niewinna, nawet jeśli się na to zgadza? Jak to możliwe, że do jednej potworności, którą popełnili ludzie grzesząc, dodając cierpienie i śmierć Jezusa, można osiągnąć jakieś dobro? Czyli do jednego zła dodajemy drugie i twierdzimy, że wynika z tego coś dobrego. W jaki sposób Bóg mógł wybaczyć grzechy ludzi w sytuacji, gdy ludzie dopuszczają się największej potworności, jaką jest poniżenie i zabójstwo Jezusa? - Rozważanie na temat ofiary zastępczej często przywołuje pytania dotyczące moralności, sprawiedliwości oraz ludzkiej natury. Przyjmijmy hipotetyczną sytuację, w której dyrektor szkoły stoi przed trudnym wyzwaniem dyscyplinowania niegrzecznych dzieci. Znajduje się w sytuacji, gdzie tradycyjne metody karania zdają się nieskuteczne, a jego własny syn, uosobienie dobroci i grzeczności, zgłasza gotowość, aby ponieść konsekwencje za złe czyny innych. W tym scenariuszu syn dyrektora, mimo że niewinny, zostaje poddany znęcaniu się i ostatecznie zabity przez część niegrzecznych dzieci. Dyrektor, opierając się na idei ofiary zastępczej, decyduje się wybaczyć winowajcom, traktując śmierć syna jako pojednanie, które otwiera drogę do lepszego, może nawet "cudownego" życia również dla sprawców. Te pytanie prowadzi nas do refleksji nad moralnym wymiarem ofiary zastępczej. Czy akt wybaczenia, oparty na ofierze niewinnej osoby, może być uznany za moralnie sprawiedliwy? Czy taka forma zadośćuczynienia jest akceptowalna w kontekście współczesnych norm etycznych? Z jednej strony, idea ofiary zastępczej ma głębokie korzenie w wielu tradycjach religijnych i kulturowych, sugerując, że może ona prowadzić do wyższego dobra. Z drugiej strony, kładzie ona ciężar winy i konsekwencji na barki niewinnej osoby, co budzi pytania o moralność i sprawiedliwość takiego działania. Chciałbym dostać odpowiedź na kilka pytań: -Czy jest sprawiedliwe i moralne, by niewinna osoba ponosiła konsekwencje grzechów lub przestępstw innych? -Czy cierpienie i poniżenie Jezusa jest konieczne do uzyskania wybaczenia dla ludzkości? -Dlaczego Bóg nie może wybaczyć ludziom bez wyrządzenia krzywdy własnemu synowi? -Kto oczekuje na cierpienie i śmierć Jezusa i dla kogo jest to potrzebne? -Czy ludzie powinni być potępieni za okrucieństwo, jakiego się dopuścili, znęcając się nad Jezusem i ostatecznie go zabijając?
Bardzo ciekawy program. Mam kilka spostrzeżeń co do obecjnej sytuacji na świecie. Demokracja jest w kryzysie. Populiści chcą powrotu rządów autorytarny. Najsłabszą stroną demokracji jest to, że każdy ma prawo głosu, również osoby które nie dojrzały do wolności i odpowiedzialności. Które chcą być ślepo prowadzone przez wielkiego populistycznego wodza. Jest to łatwiejsze rozwiazanie. Ucieczka od wolności (dokładnie jak w książce Ericha Fromma). Demokraci nie mają pomysłu co zrobić z uciekinierami od wolności. I tak tkwimy w tym impasie...
Zdecydowanie mind-schuffling felieton i warto się na takie wystawiać. (polecam choć nikt mnie o do tego nie zmusza, nie płaci za, ani inne takie) To jest po prostu mądre. Posłuchaj i rozwiń się!
Sposób, w jaki ludzie wybierają ludzi, jest zagrożeniem, tak jak Pan mówi. Często zaś chcą by "dowieziono" zadanie, tak jak w firmie i teraz pytanie, czy wynik wyborów w USA nie jest taki jaki obserwujemy, bo np. ludziom już z lodówek wylewa się ideologia, która mam wrażenie, jeszcze bardziej komplikuje im życie, a wielu bezpośrednio nie dotyczy. Póki ludzie będą czuli, że wciska im się coś na siłę tylko po to, by spełniło jakieś normy jak czarnoskóry samuraj, czy Kleopatra i dolewając do ognia niebinarność to będą się czuli jak w obecności sprzedawcy, który coś im wciska. Już jest trudno znaleźć partnera do wspólnego życia, oczekiwania rosną, a świat staje się bardziej różnorodny, przez co skomplikowany, więc nas dzieli, a samotność potrafi boleć dosłownie. Obejrzałem dzisiaj prawicowy reportaż o wyborach w USA cieszący się z wyboru Trumpa, teraz Pański, bardziej zwracający uwagę na zjawiska, natomiast większość ludzi tak nie robi i wolą siedzieć w swojej bańce niezależnie czy leży ona po lewej, czy po prawej stronie, zamiast bazować na dobrych emocjach i zło dobrem zwyciężać, jedni wyzywają drugich. Morgan Freeman zapytany kiedyś jak walczyłby z rasizmem, odpowiedział "przestańcie o tym mówić", nie chodziło mu oczywiście bym milczeć kiedy coś się dzieje, ale obecnie za dużo osób o tym wszystkim mówi, a mamy za dużo ludzi, którzy bazują na emocjach bolesnych i różnice traktują jako pretekst do "uruchomienia się". Póki ludzie nie ogarnął swoich emocji, a do tego musieliby ogarnąć swoje ego, to będą czuli się atakowani, gdy ktoś wygłasza inne zdanie od tego z którym się utożsamiają, a w dzisiejszym indywidualistycznym społeczeństwie, w którym coraz bardziej żyjemy obok siebie, a nie ze sobą raczej tylko będzie się to pogłębiać. Kiedy myślimy o sobie, nie mamy potrzeby zmieniać swoich reakcji, pracować na emocjach, bo nam z nimi dobrze, inni mają brać nas takimi, jakimi jesteśmy, albo niech znikną.
Dziękuję Panie Profesorze za ciekawy podcast - dzięki temu czas spędzony z noworodkiem w domu jest dla mnie ucieczką w sferę intelektualną. Aaaaa, pisze to jako ateistka. Zupełnie mi różnica poglądów w tym obszarze vs światopogląd Pana nie przeszkadza. Traktuje to poniekąd jako "rozmowę" i wyjście z bańki 😊
Dobry pomysł Panie profesorze na współczesne czasy. Edukacja w tym kierunku winna zaczynać się od lat najmlodszych, ale czy jest to możliwe, trzeba znaleźć odpowiedź.
Niezmiennie cieszy mnie fakt, że pomimo takiego hejtu jaki na pana spływa, dalej dąży Pan do przedstawienia różnych myśli i skłania do refleksji. Wszystko to aby pobudzić społeczeństwo do podejmowania trudu kwestionowania widzenia wszystkiego na czarno lub biało. Muzyczka bardziej pod ogniem i mieczem ;)
Obejrzałem freak fight Dawkins vs Peterson i moje podsumowanie jest takie: cytowania to żaden probierz jakości nauki, a naukowcom nie wolno pierd@#€ć, czyli mówić rzeczy wyssanych z palca. Jeżeli ktoś ma wyraźne problemy z definicją prawdy, a przy okazji z kulturą osobistą, trzeba go zostawić samego, aż z samym sobą się dogada, a nie przez półtorej godziny rozprawiać o czapeczkach, smokach i dziewictwie. Pana relacja dużo lepsza, niż sama debata
Panie Profesorze nie chodzi o to, że Polacy są podzieleni na 2 czy więcej grup. Chodzi o to, że w Polsce jedna grupa ,na zasadzie tyranii większości ,próbuje zmusić pozostałych poprzez zmianę prawa by żyli według ich jedynie słusznego modelu.
gdyby to byla "tyrania wiekszosci", to bysmy mieli chyba pierwszy dowod na istnienie demokracji. Zbyt latwo mylimy demokracje przedstawicielska (ktora de facto z demokracja nie ma nic wspolnego), z demokracja bezposrednia, ktora jest jedyna forma demokracji jako rzadow wiekszosci. Dodatkowo sprawe komplikuje fakt, ze u nas (ale tez w wiekszosci tzw "krajow demokratycznych" model rzadzenia opiera sie o partie wodzowskie, w ktorych liderzy polityczni tak naprawde nadaja kierunek i tempo zmian. Im silniejszy lider, tym ciensza granica miedzy rzadzeniem rozproszonym, a autokracja.
A zauważ, że masz jeszcze Konfederację, która dąży do tego żeby ograniczyć ingerencję państwa w Twoje życie. Oczywiście jak to nie jest dla ciebie ważne bo jedynym celem w twoim życiu jest swobodna aborcja na to niestety nie masz na kogo głosować 🤔
Zastanawia mnie ta Pana postawa wobec Trumpa. Przypomnę, że J. Peterson jednoznacznie go popiera (zna się też na totalitaryzmach). Szczere pytanie. Z czego to wynika Moim zdaniem bardzo się Pan myli P. S. Świetny podcast
Dziękuję Panie Profesorze .Obyśmy mieli TE Szaleństwa za sobą ! Z Nadzieją pozdrawiam 👋...kultura ...konfrontacja...dziedziczenie ! Szacunek!Empatia ! Wiedza !jakis czas Świat zachwycał i porywał Wojtyła...Wajda...Wałęsa...to się dziwnie zachwiało ! 😢
Myślę, że oś podziału politycznego w dzisiejszym świecie nie przebiega już między wierzącymi, a niewierzącymi. Dzisiaj przede wszystkim kłócimy się o istnienie prawdy obiektywnej. O to czy słowa opisują fakty czy, jak proponuje Habermas, słowa tworzą fakty? Podejście nietscheańsko - heideggerowskie odrzucające rozum na rzecz uczuć ściera się z prawdą Sokratesa i Platona. Tak to widzę.
@@adamborowicz7209 Trochę się zgadzam ;-) Człowiek nie ma dostępu do całej prawdy, a to co powstaje w naszych głowach to jej mniej dokładne obrazy. Gdy potraktujemy "prawdę obiektywną" tylko jako konstrukt społeczny to politykę i życie społeczne zamienimy w pewnego rodzaju grę. Gdy wymieniamy opinie - prowadzimy dyskurs nie wygrywa w nim ten kto jest najbliżej prawdy, ale ten kto najbardziej skutecznie narzuca swoje zdanie innym. Można to sprowadzić do tego, że wygrywa nie ten kto ma rację, ale ten kto ma najwyższe poczucie własnej wartości. Tak to widzę.
Do końca swoich dni będę krytycznym, sceptycznym wolnomyślicielem, który całe swoje życie i wszystkie decyzje opiera na racjonalnej ocenie dostępnych danych, argumentów i twardej nauce. Żadnej religii, żadnych bogów, żadnych dogmatów i świętych ksiąg. Jestem panem swojego losu, choć jest on wypadkową moich działań i czystego przypadku.
I to jest coś, co się bardzo ceni. Nie marnuję czasu, gdyż już w 1:40 dowiaduje się, że mam do czynienia z oszołomem, więc po prostu wyłączam. Rozpierdalają mnie obrońcy demokracji, nie potrafiący zaakceptować wyników demokratycznych wyborów. Pokazują tym jedynie, jak bardzo demokracją gardzą. I nie będzie przeszkadzał im fakt, 10 mln głosów widmo, dzięki którym poprzednie wybory wygrał Biden. Potencjalni oszuści są spoko, bo to nasi, "demokratyczni" oszuści. Najbardziej te wywody o "zaniepokojeniu" wygraną Trumpa złomuje rzeczywistość we własnej postaci. Wystarczy zapoznać się z i informacjami o tym jak świat zareagował na wyniki wyborów w ciągu pierwszych 100 godzin po ich ogłoszeniu.
U Profesora drażni mnie jedna rzecz. Nadużywanie słowa populizm o jednej stronie sporu politycznego, kiedy doskonale wie, że to słowo w równym stopniu pasuje do obu stron tego sporu.
Myślę, że ludzie sluchajacy profesora mają tego świadomość. Wystarczy spojrzeć na Biedronia - podręcznikowy populista. Piszę to jako osoba, której bliższa jest bardziej lewa strona ;)) gorzej, jeśli ktoś sam tego nie rozróżnia.
Uwielbiam i podziwiam ludzi mądrych.Pan do nich należy.Oby było ich więcej
Panie Profesorze, dzięki, że się Panu chce. Tłumaczyć nam świat.
Uwielbiam słuchać mądrych ludzi. Cieszę się,że zdecydował się Pan dzielić swoją mądrością .
Życzę zdrowia
Budować, rozumieć, dociekać, wychodzić na przeciw, mieć ciekawość drugiego człowieka. Szukać tego co łączy. Zadawać pytania, nawet te, które podważają to, co teraz jest pewnikiem. Mieć szacunek i empatię. Tego szukam w sobie. Dziękuję Panie Profesorze.
Panie profesorze bardzo dobry pomył, świetna inicjatywa. To jest kropla w morzu "informacji" ale ważne żeby nie być biernym. Super czekam na jeszcze 👍
Proszę robić to dalej. Jeśli nasze społeczeństwo ma kiedyś stać się bardziej dojrzałe, to potrzebujemy takich ludzi i głosów jak Pana. Pozdrawiam ciepło 😊
Wielopłaszczyznowy, niezwykle inteligentny przekaz. Bardzo trafnie dobrany temat, do czasu i wydarzeń. Słucham z uwagą i dziękuję Panie Profesorze.
To było Piękne. Podziwiam Pana kunszt przekazywania informacji.
Dziękuję! Wspaniały, mądry i bardzo potrzebny program!
"Bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz"... Dobrze się pana słucha Panie Profesorze..
Ale super! Dziękuję i czekam na kolejne odcinki. Tego mi bardzo było trzeba. Mam nadzieję, że nie tylko mnie.
Mądrego dobrze posłuchać!
Panie Profesorze, wytrwałości w tej misji. Z pewnością jest nas więcej!
Panie Profesorze! Jestem prostym ( byłem) zwykłym robolem, ale- moje uznanie! Ma pan racje !
Bardzo ciekawy program. Aż jestem zaskoczony.
Mogę słuchać Pana profesora zawsze i wszędzie
Dziękuję panu. Sam zauważam ten problem z brakiem dialogu w swoim środowisku i próbuje coś z tym robić. Miło zobaczyć że jeśli pragniesz dialogu a nie stania w bankach nie jesteś wariatem i nie jesteś sam.
I dziękuję za informację o debacie PETERSON VS. DAWKINS . Co za uczta dla ducha i intelektu! Jestem w trakcie :) Spokój Dawkinsa i rozwrzeszczana narracja Petersona, no i wspaniały moderator -Alex O'Connor. Jednak, będąc na tak skrajnych pozycjach, strony zwracają się do siebie z szacunkiem.
szkoda tylko, że Peterson nie ma nic istotnego do powiedzenia
O'Connor super gość, jego kanał na YT świetny
Głos rozsądku który powinien zagościć w każdym domu, zamiast tej telewizyjnej sieczki. Niech Pan nie ustaje w trudzie! Wielki szacunek dla Pana profesora. Opole pozdrawia:)
nie, dałeś się nabrać. To zwykłe matczakowanie.
@xavieresano8100 w takim razie Twój argument można każdemu przylepić, tuskowanie, giertychowanie, a profesor co by nie było nie mówi o dupie marynie tylko jest to jakas merytoryka. Ale spokos kokos masz prawo uważać iż to matczakowanie, pozwól że ja z tym się nie zgodzę;)
Proszę nigdy nie rezygnować. Takie rozważania są potrzebne.
Choć najczęściej mam inne poglądy niż profesor Matczak, to jest to jeden z najlepszych wykładowców, jakich spotkałam na swojej drodze edukacji. Wielki szacunek i pozdrowienia!
Choć najczęściej mam identyczne poglądy jak profesor Matczak, to nie wiem jakim jest wykładowcą bo żadnego nie spotkałem na swojej drodze edukacji. Również mam wielki szacunek i również pozdrawiam.
Cenię Matczaka i bardzo lubię go słuchać 😊
Dziękuję za ten nowy program. Warto zawsze pana słuchać
Jestem pod wrazeniem...
Uwielbiam rozmawiac z ludzmi
o odmiennych pogladach - pod
warunkiem, ze sa prowadzone
Na odpowiednim poziomie.
W europejskich gazetach znane sa pro&kontra. Na usta-
lony temat wypowiada Sie dwoch kompetentnych specja-
listow - ich opinie sa odmien-
ne. Efektem jest koniecznosc
budowanie WLASNEGO OBRAZU.
Wykluczona jest przy tym mani-
pulacja. To wielka pomoc przy
usuwaniu destruktywnych os-
karzen.
Trudno mi zrozumiec, dlaczego
ta forma odrzucana jest jako
naganny tzw. Symetryzm.
Bardzo ciekawa firma tego podcastu. Przekaz Pana Profesora Matczaka jasny i szczery.
Warto zachęcać ludzi o odmiennych poglądach do rozmowy ale przy zachowaniu pewnych warunków: argumenty zamiast epitetów, opanowanie zamiast negatywnych emocji.
Forma podcastu...
Szkoda że tak mało jest takich ludzi jak Pan w polsko języcznych mediach.
W tym roku zdecydowanie zostaniesz Matczakiem roku ;)
Super odcinek, oby dotarł do szerokiego grona, kibicuję
Bardzo się cieszę że zdecydował się Pan na prowadzenie tego podcastu. Tutaj. Nie na "zerze" ani na "wyborczej". Trzymam kciuki za ciąg dalszy i życzę powodzenia. I czekam na kolejne odcinki. Pozdrawiam 🙂
Dziękuję 🙏🏼
Jestem tak zwanym 'pisiorem', ale czasami dobrze mi się Pana słucha i czyta. Czasami. Dziękuję :)
Ale czy wyciągasz jakieś wnioski?
Dziękuję Panie Profesorze, rozjaśnił Pan moje mysli
Cieszę się że zdecydował się Pan otworzyć ten nowy kanał ponieważ zawsze bardzo lubię pana słuchać a programy na kanale zero w stało się dla mnie raczej ciężki do słuchania także dziękuję i do usłyszenia
Właśnie przed chwilą skończyłem "Jak zatrzymać koniec świata". Podziwiam Pana erudycję, odwagę, zaangażowanie, po prostu mądrość. Dziękuję
Świetny pomysł - dziękuję i przekazuję dalej!👏
Czekam na kolejne odcinki :)
Panie Profesorze! dziękuję ! Słucham Pana wszędzie. LIczę, że dotrze Pan ze swoim słowem do szerokiej publicznosci.
Mądry człowiek zawsze ma pod górkę ale to tez jest potrzebne. Wspieram i dziękuję.
O ma pan swój kanał. Przyjemnie się pana słucha
Tak. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam
Uwielbiam Pana słuchać i bardzo sie cieszę z tego podcastu. Pozdrawiam serdecznie i prosze dakej robic swoje pomimo 'bęckow' z kazdej strony 💪💙👍
Super ❤ dziękujemy o prosimy o więcej 🙏🍀
Chłonę wiedzę Pana Matczaka
Panie Profesorze, obecna! Dzisiaj i na kolejnych spotkaniach.
Jestem przyjemnie zaskoczona , ze....wrócil pan do tego, co mowił zawsze‼️👍
Ostatnio nie bardzo sie z panem zgadzalam.
Dziękuję za Pana zaangażowanie i czas który nam Pan daje aby nasz kraj składał się z ludzi którzy będą godni naśladowania i będą skuteczni w realizacji utylitarnych celów.
Byłem w tych wyborach totalnie za Trumpem. Nadal cieszę się że wygrał. Możliwe, że działa na mnie mechanizm który opisał Pan w filmie.
Trochę zniechęcające dla mnie były pierwsze słowa o Trumpie, ale wychodzę z założenia, że powinniśmy rozmawiać właśnie z przeciwną nam stroną jeśli chodzi o myślenie. Wręcz ucieszyłem się, że będę mógł posłuchać Pana od razu mając coś negatywnego w głowie.
Bardzo dziękuję za ten film i za to, że cały czas jest Pan trochę wbrew widzom w kanale zero i stwarza przestrzeń do myślenia i dyskusji.
Dlaczego popierasz trumpha?!
@superSiba1 że swojej perspektywy patrząc na to czy kogoś popieram czy nie chciałem postawić się w roli Amerykanina który ma dokonać wyboru. Jeśli mam wybór między prawą a lewą stroną to w większości wypadków pójdę w prawo. Nie jestem świeżo po oglądnięciu filmu więc moja odpowiedź też może odbiegać od jego treści. Nie lubię też bardzo polityki przedstawionej głównie w mojej perspektywie w naszym kraju przez platformę - za głosujcie na nas, bo oni są źli. Może co prawda nic z tego nie będziecie mieli, ale za to oni nie będą rządzić a my ich nie lubimy... Z mojej strony w podobny sposób politykę prowadziła Kamala w Stanach. Od razu mówię, że nie jestem w stanie dyskutować na bardziej złożone tematy polityczne, bo nie mam raczej bardzo głębokiego zrozumienia polityki. W każdym razie wydaje mi się, że ja jestem osobą do której przede wszystkim politycy że swoim przekazem chcą dotrzeć - do ludzi którzy w pewnym stopniu będą w stanie zaufać ich słowom.
W punkt. 🎯
Ja uważam że bardzo rozwijające i odświeżające jest otwarcie okna między bańkami.
Cieszę, że algorytm TH-cam mnie tu zaprowadził. Chyba wyczuł gdzie to moje “ radykalne centrum” ma swoją siedzibę główną. Męczą już te polityprzepychanki na rację kto jest, a kto nie jest dziennikarzem. Dziękuję za to, że istnieją jeszcze ludzie mądrzy.
Świetnie, że wrócił Pan do tej formy - niezmiennie lubię Pana słuchać
Taktyczny komentarz dla zasięgu :) czekam na więcej
Jestem pod wrażeniem. Pierwszy odcinek jest świetny.
Jestem ewangelicznie wierzącym chrześcijaninem.
Od jakiegoś czasu podsłuchuje profesora Matczaka.
Kiedy zobaczyłem, że ma swój podcast w ciemno daje Suba.
Powodzenia Panie profesorze w pańskim postanowieniu stania w rozkroku między prawą a lewą stroną idei.
Serdeczności.
To " stanie w rozkroku" może nam przynieść w końcu coś dobrego.
Może zaczniemy się zbliżać do siebie a nie oddalać.
To oddalanie się jest w życiu codziennym najbardziej tragiczne.
Tak to bardzo wazne jaka religie wyznajesz ,warto napisac sobie na czole .
Dziękuję, czekam na następne nasze spotkanie. Tak, wiele rzeczy trzeba spokojnie, z wyważeniem a nie na hurra - za te słowa też wielkie dzięki. Polecę wysłuchać Pana młodzieży 🙂
...jestem za...czas by pojawił się podkast, który wyjaśnia pewne zjawiska społeczne i próbuje "naprawiać" nasze skłócone społeczeństwo, obok p.Wielowiejskiej to jedyna taka rozmowa, która budzi jedynie zainteresowanie a nie "wnerw" na innych głosujących inaczej...dziękuję...
Dziękuję że zabiera Pan glos❤
Dzień dobry Panie Profesorze
Ciekawy i ciekawie prowadzony podcast 😊 💚
ciekawe, pozdrawiam
Agresja jest oznaką słabości- to oczywiste…
I tutaj warto dodać, że kłamanie/ manipulacja również jest agresją, ale wywodząca się wprost z pychy i/ lub zaburzeniami psychicznymi, które to pochodzą ze słabości rodziców/ wychowawców/ społeczeństwa…
poniekąd masz rację, jednak sięgając najgłębiej agresja, kłamstwa, manipulacja są przede wszystkim odpowiedzią na lęk egzystencjalny i tożsamościowy- samotność i niskie poczucie wartości
agresja, kłamstwa czy manipulacja to mechanizmy obronne
Panie Profesorze, słucham Pana od dawna mimo, że przestałem się zgadzać z Panem w wielu kwestiach, szczególnie dotyczących neoliberalizmu gospodarczego (zdecydowanie bliżej jest mi do panów Dymka i Giełzaka z DLR). Mimo to szanuję bardzo Pana opinie i publicystykę jeżeli chodzi o wiele fundamentalnych kwestii typu filozofia prawa, zainteresowanie tematami społecznymi i właśnie próba przebijania baniek. Obok Pana Stawiszyńskiego jest Pan drugą osobą w Polsce, która sformułowanie "bądź ze sobą w permanentnym konflikcie" (jeżeli chodzi o poglądy) uczyniła bliskim mojemu sercu.
Więc pomimo tego, że bardzo często się z Panem nie zgadzam to uważam, że ma Pan wiele cennych uwag i myśli do przekazania i na pewno będę słuchał i kibicował i myślę, że jest wiele osób, które myśli podobnie. Niestety myślę też, że nadchodzi punkt zwrotny w historii i nie wiem czy to tylko ja, ale czuję, że napięcie na świecie baaaaardzo wzrosło i w pewnym sensie od paru dni czuję jakby "wzywała nas historia" nie wiem jak to inaczej opisać.
Dziękuje też za polecenie tego rozmowy Petersona i Dawkinsa - obejrzałem go od razu po Pana polecajce na FB i była to wspaniała rozmowa.
Życzę powodzenia i mam nadzieję, że w przyszłości będzie mi dane się z Panem spotkać i chwilę porozmawiać.
Uwielbiam pana słuchać od zawsze i właściwie w pełni się z panem zgadzam.
Dla mnie ten podcast jest No1!
Myślę że sporo z nas ma choćby techniczne zawody i inne obowiązki. Jednak psychologia czy socjologia jest też bardzo ciekawa więc zastrzyk takiej wiedzy na którą nie mielibyśmy szans z racji zupełnie innej ścieżki życiowej jest naprawdę bardzo przydatny. Fajnie też czasem posłuchać że pewne własne spostrzeżenia potwierdza ktoś kto ma nie jeden papier potwierdzający jego mądrość :) I chyba też zamiast tylko irytować się że druga opcja polityczna ma swoich zwolenników, warto zrozumieć skąd Tak że trzymam kciuki i oglądam z zaciekawieniem.
Jestem z Panem, Profesorze! Proszę się nie poddawać. Ja również dam z siebie wszystko.
Mądre słowa ❤
Gratuluje Panie Profesorze i zycze powodzenia, skutecznosci. Tez wierze, ze tylko rozum moze nas uratowac.
Oto on, prof. Matczak, zniuansowany wojownik radykalnego centrum, szewc Dratewka, ktory zgrabnie balansuje na prawo od lewicy i na lewo od prawicy xD.
A teraz zupelnie serio: Podczas podrozy na wakacje, w ksiegarni na hali odlotow na lotnisku, przypadkowo nabylem droga kupna ksiazke profesora "Kraj, w którym umrę"
Franciszek Bacon kiedys napisal: ""Some books are to be tasted, others to be swallowed, and some few to be chewed and digested"
I tak, spędzając leniwe dni na pięknej wyspie Bali, zamiast sączyć drinka z palemką, saczyłem akapit po akapicie. Nie żałuję ani chwili.
Jordan Peterson dodal mi wiele pewnosci siebie i nauczyl wielu postaw w komunikacji. Tez jako psycholog ma wiele do powiedzenia, choc jest dosyc kontrowersyjny. Mnie uderzylo: 'nie zyj od weekendu do weekendu, od urlopu do urlopu. Zrob tak, zeby twoj dzien roboczy byl porzadku' Tak zyje od poczatku pandemii i jest mi lepiej
Uwielbiam pana słuchać od zawsze i właściwie w pełni się z panem zgadzam
Bardzo ciekawy podcast, wysłuchałam z wielką uwagą. Dałam suba. Zobaczymy, jak będzie się rozwijać.
Dziękuję 👍
Wdzięczność ❤
Może warto na kanale również poruszać takie tematy
- Jaki jest sens w tym że ludzie, upokarzając i zabijając Jezusa i przez ten czyn mogą zostać zbawieni? Czy za cudze winy może ponieść konsekwencje osoba niewinna, nawet jeśli się na to zgadza? Jak to możliwe, że do jednej potworności, którą popełnili ludzie grzesząc, dodając cierpienie i śmierć Jezusa, można osiągnąć jakieś dobro? Czyli do jednego zła dodajemy drugie i twierdzimy, że wynika z tego coś dobrego. W jaki sposób Bóg mógł wybaczyć grzechy ludzi w sytuacji, gdy ludzie dopuszczają się największej potworności, jaką jest poniżenie i zabójstwo Jezusa?
- Rozważanie na temat ofiary zastępczej często przywołuje pytania dotyczące moralności, sprawiedliwości oraz ludzkiej natury. Przyjmijmy hipotetyczną sytuację, w której dyrektor szkoły stoi przed trudnym wyzwaniem dyscyplinowania niegrzecznych dzieci. Znajduje się w sytuacji, gdzie tradycyjne metody karania zdają się nieskuteczne, a jego własny syn, uosobienie dobroci i grzeczności, zgłasza gotowość, aby ponieść konsekwencje za złe czyny innych.
W tym scenariuszu syn dyrektora, mimo że niewinny, zostaje poddany znęcaniu się i ostatecznie zabity przez część niegrzecznych dzieci. Dyrektor, opierając się na idei ofiary zastępczej, decyduje się wybaczyć winowajcom, traktując śmierć syna jako pojednanie, które otwiera drogę do lepszego, może nawet "cudownego" życia również dla sprawców.
Te pytanie prowadzi nas do refleksji nad moralnym wymiarem ofiary zastępczej. Czy akt wybaczenia, oparty na ofierze niewinnej osoby, może być uznany za moralnie sprawiedliwy? Czy taka forma zadośćuczynienia jest akceptowalna w kontekście współczesnych norm etycznych?
Z jednej strony, idea ofiary zastępczej ma głębokie korzenie w wielu tradycjach religijnych i kulturowych, sugerując, że może ona prowadzić do wyższego dobra. Z drugiej strony, kładzie ona ciężar winy i konsekwencji na barki niewinnej osoby, co budzi pytania o moralność i sprawiedliwość takiego działania.
Chciałbym dostać odpowiedź na kilka pytań:
-Czy jest sprawiedliwe i moralne, by niewinna osoba ponosiła konsekwencje grzechów lub przestępstw innych?
-Czy cierpienie i poniżenie Jezusa jest konieczne do uzyskania wybaczenia dla ludzkości?
-Dlaczego Bóg nie może wybaczyć ludziom bez wyrządzenia krzywdy własnemu synowi?
-Kto oczekuje na cierpienie i śmierć Jezusa i dla kogo jest to potrzebne?
-Czy ludzie powinni być potępieni za okrucieństwo, jakiego się dopuścili, znęcając się nad Jezusem i ostatecznie go zabijając?
To się nadaje raczej na rekolekcje
Dzisiaj to było raczej „piórkiem i węglem”. Idea dobra w ramach „walki z wiatrakami”, ale ktoś to też musi robić. Powodzenia!😊
Dziękuję, bardzo szanuję i doceniam!
Dzień dobry
Ciekawy materiał!
Bardzo ciekawy program. Mam kilka spostrzeżeń co do obecjnej sytuacji na świecie. Demokracja jest w kryzysie. Populiści chcą powrotu rządów autorytarny. Najsłabszą stroną demokracji jest to, że każdy ma prawo głosu, również osoby które nie dojrzały do wolności i odpowiedzialności. Które chcą być ślepo prowadzone przez wielkiego populistycznego wodza. Jest to łatwiejsze rozwiazanie. Ucieczka od wolności (dokładnie jak w książce Ericha Fromma). Demokraci nie mają pomysłu co zrobić z uciekinierami od wolności. I tak tkwimy w tym impasie...
Czasem trudno jest znaleźć ten wspólny teren, zwłaszcza gdy chodzi o dogmatyczne wierzenia.
Danke!
Więcej dowcipu i uśmiechu panie Profesorze! ;)
Zdecydowanie mind-schuffling felieton i warto się na takie wystawiać. (polecam choć nikt mnie o do tego nie zmusza, nie płaci za, ani inne takie) To jest po prostu mądre. Posłuchaj i rozwiń się!
Mam poglądy skrajnie prawicowe (tradycjonalistyczne), ale Pana szanuję i lubię zapoznać się z Pana opiniami.
Sposób, w jaki ludzie wybierają ludzi, jest zagrożeniem, tak jak Pan mówi. Często zaś chcą by "dowieziono" zadanie, tak jak w firmie i teraz pytanie, czy wynik wyborów w USA nie jest taki jaki obserwujemy, bo np. ludziom już z lodówek wylewa się ideologia, która mam wrażenie, jeszcze bardziej komplikuje im życie, a wielu bezpośrednio nie dotyczy. Póki ludzie będą czuli, że wciska im się coś na siłę tylko po to, by spełniło jakieś normy jak czarnoskóry samuraj, czy Kleopatra i dolewając do ognia niebinarność to będą się czuli jak w obecności sprzedawcy, który coś im wciska. Już jest trudno znaleźć partnera do wspólnego życia, oczekiwania rosną, a świat staje się bardziej różnorodny, przez co skomplikowany, więc nas dzieli, a samotność potrafi boleć dosłownie. Obejrzałem dzisiaj prawicowy reportaż o wyborach w USA cieszący się z wyboru Trumpa, teraz Pański, bardziej zwracający uwagę na zjawiska, natomiast większość ludzi tak nie robi i wolą siedzieć w swojej bańce niezależnie czy leży ona po lewej, czy po prawej stronie, zamiast bazować na dobrych emocjach i zło dobrem zwyciężać, jedni wyzywają drugich. Morgan Freeman zapytany kiedyś jak walczyłby z rasizmem, odpowiedział "przestańcie o tym mówić", nie chodziło mu oczywiście bym milczeć kiedy coś się dzieje, ale obecnie za dużo osób o tym wszystkim mówi, a mamy za dużo ludzi, którzy bazują na emocjach bolesnych i różnice traktują jako pretekst do "uruchomienia się".
Póki ludzie nie ogarnął swoich emocji, a do tego musieliby ogarnąć swoje ego, to będą czuli się atakowani, gdy ktoś wygłasza inne zdanie od tego z którym się utożsamiają, a w dzisiejszym indywidualistycznym społeczeństwie, w którym coraz bardziej żyjemy obok siebie, a nie ze sobą raczej tylko będzie się to pogłębiać. Kiedy myślimy o sobie, nie mamy potrzeby zmieniać swoich reakcji, pracować na emocjach, bo nam z nimi dobrze, inni mają brać nas takimi, jakimi jesteśmy, albo niech znikną.
Dziękuję Panie Profesorze za ciekawy podcast - dzięki temu czas spędzony z noworodkiem w domu jest dla mnie ucieczką w sferę intelektualną. Aaaaa, pisze to jako ateistka. Zupełnie mi różnica poglądów w tym obszarze vs światopogląd Pana nie przeszkadza. Traktuje to poniekąd jako "rozmowę" i wyjście z bańki 😊
Proszę o więcej takich odcinków. Dziękuję za ten kanał Profesorze.
Panie Profesorze, są dwa tematy które mnie interesują: czy polska jest krajem demokratycznym, czy czy teokracją oraz Kłamstwo jako Prawda?
Dobry pomysł Panie profesorze na współczesne czasy. Edukacja w tym kierunku winna zaczynać się od lat najmlodszych, ale czy jest to możliwe, trzeba znaleźć odpowiedź.
Dobry pomysł,tylko najpierw połowe narodu należy odesłać do szkoły i to raczej podstawowej.
Niezmiennie cieszy mnie fakt, że pomimo takiego hejtu jaki na pana spływa, dalej dąży Pan do przedstawienia różnych myśli i skłania do refleksji. Wszystko to aby pobudzić społeczeństwo do podejmowania trudu kwestionowania widzenia wszystkiego na czarno lub biało.
Muzyczka bardziej pod ogniem i mieczem ;)
Obejrzałem freak fight Dawkins vs Peterson i moje podsumowanie jest takie: cytowania to żaden probierz jakości nauki, a naukowcom nie wolno pierd@#€ć, czyli mówić rzeczy wyssanych z palca. Jeżeli ktoś ma wyraźne problemy z definicją prawdy, a przy okazji z kulturą osobistą, trzeba go zostawić samego, aż z samym sobą się dogada, a nie przez półtorej godziny rozprawiać o czapeczkach, smokach i dziewictwie. Pana relacja dużo lepsza, niż sama debata
no na pewno nie Dawkins miał tam problemy z kulturą osobistą i nie był żadnym freakiem, pełen spokój i kulturka
Panie Profesorze nie chodzi o to, że Polacy są podzieleni na 2 czy więcej grup. Chodzi o to, że w Polsce jedna grupa ,na zasadzie tyranii większości ,próbuje zmusić pozostałych poprzez zmianę prawa by żyli według ich jedynie słusznego modelu.
Jesteś pewien, że tylko ta jedna grupa?
gdyby to byla "tyrania wiekszosci", to bysmy mieli chyba pierwszy dowod na istnienie demokracji. Zbyt latwo mylimy demokracje przedstawicielska (ktora de facto z demokracja nie ma nic wspolnego), z demokracja bezposrednia, ktora jest jedyna forma demokracji jako rzadow wiekszosci. Dodatkowo sprawe komplikuje fakt, ze u nas (ale tez w wiekszosci tzw "krajow demokratycznych" model rzadzenia opiera sie o partie wodzowskie, w ktorych liderzy polityczni tak naprawde nadaja kierunek i tempo zmian. Im silniejszy lider, tym ciensza granica miedzy rzadzeniem rozproszonym, a autokracja.
A zauważ, że masz jeszcze Konfederację, która dąży do tego żeby ograniczyć ingerencję państwa w Twoje życie.
Oczywiście jak to nie jest dla ciebie ważne bo jedynym celem w twoim życiu jest swobodna aborcja na to niestety nie masz na kogo głosować 🤔
Opinia o 2 grupach to błąd. Ignoruje ponad 50% obywateli.
Dla mnie rozumny i spokojny wykład.
Tradycja tak.
Życie zgodne z rytmem natury i z jej zasadami?
Technologia tak, ale zbyt dużo bodźców?
Teraz już wiem, dlaczego PIS wystawił Rockyego Nawrockiego w wyborach prezydenckich 😂 dziękuję za ten podcast ❤
Zastanawia mnie ta Pana postawa wobec Trumpa. Przypomnę, że J. Peterson jednoznacznie go popiera (zna się też na totalitaryzmach). Szczere pytanie. Z czego to wynika
Moim zdaniem bardzo się Pan myli
P. S. Świetny podcast
Proponuję poświęcić cztery minuty aby *rozstrzygnąć* ten problem wiary/niewiary. "Ateiści nie-walczący. David Attenborough" od 24 do 28 minuty.
Dziękuję Panie Profesorze .Obyśmy mieli TE Szaleństwa za sobą ! Z Nadzieją pozdrawiam 👋...kultura ...konfrontacja...dziedziczenie ! Szacunek!Empatia ! Wiedza !jakis czas Świat zachwycał i porywał Wojtyła...Wajda...Wałęsa...to się dziwnie zachwiało ! 😢
Myślę, że oś podziału politycznego w dzisiejszym świecie nie przebiega już między wierzącymi, a niewierzącymi. Dzisiaj przede wszystkim kłócimy się o istnienie prawdy obiektywnej. O to czy słowa opisują fakty czy, jak proponuje Habermas, słowa tworzą fakty? Podejście nietscheańsko - heideggerowskie odrzucające rozum na rzecz uczuć ściera się z prawdą Sokratesa i Platona. Tak to widzę.
Nie sądzę, "prawda obiektywna" to tylko słowa, co najwyżej intelektualna konstrukcja, a polityką i życiem społecznym rządzą emocje
@@adamborowicz7209 Trochę się zgadzam ;-) Człowiek nie ma dostępu do całej prawdy, a to co powstaje w naszych głowach to jej mniej dokładne obrazy. Gdy potraktujemy "prawdę obiektywną" tylko jako konstrukt społeczny to politykę i życie społeczne zamienimy w pewnego rodzaju grę. Gdy wymieniamy opinie - prowadzimy dyskurs nie wygrywa w nim ten kto jest najbliżej prawdy, ale ten kto najbardziej skutecznie narzuca swoje zdanie innym. Można to sprowadzić do tego, że wygrywa nie ten kto ma rację, ale ten kto ma najwyższe poczucie własnej wartości. Tak to widzę.
Niezależnie od tego czy się z Panem zgadzam czy nie, darze Pana dużym szacunkiem za otwarty i nietuzinkowy umysł.
Do końca swoich dni będę krytycznym, sceptycznym wolnomyślicielem, który całe swoje życie i wszystkie decyzje opiera na racjonalnej ocenie dostępnych danych, argumentów i twardej nauce.
Żadnej religii, żadnych bogów, żadnych dogmatów i świętych ksiąg. Jestem panem swojego losu, choć jest on wypadkową moich działań i czystego przypadku.
I to jest coś, co się bardzo ceni.
Nie marnuję czasu, gdyż już w 1:40 dowiaduje się, że mam do czynienia z oszołomem, więc po prostu wyłączam.
Rozpierdalają mnie obrońcy demokracji, nie potrafiący zaakceptować wyników demokratycznych wyborów.
Pokazują tym jedynie, jak bardzo demokracją gardzą.
I nie będzie przeszkadzał im fakt, 10 mln głosów widmo, dzięki którym poprzednie wybory wygrał Biden.
Potencjalni oszuści są spoko, bo to nasi, "demokratyczni" oszuści.
Najbardziej te wywody o "zaniepokojeniu" wygraną Trumpa złomuje rzeczywistość we własnej postaci.
Wystarczy zapoznać się z i informacjami o tym jak świat zareagował na wyniki wyborów w ciągu pierwszych 100 godzin po ich ogłoszeniu.
U Profesora drażni mnie jedna rzecz. Nadużywanie słowa populizm o jednej stronie sporu politycznego, kiedy doskonale wie, że to słowo w równym stopniu pasuje do obu stron tego sporu.
Myślę, że ludzie sluchajacy profesora mają tego świadomość. Wystarczy spojrzeć na Biedronia - podręcznikowy populista. Piszę to jako osoba, której bliższa jest bardziej lewa strona ;)) gorzej, jeśli ktoś sam tego nie rozróżnia.